-
Postów
2 810 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Oskarr
-
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
Oskarr odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Masz rację, standard to 116. Za długi łańcuch to gorsza zmiana biegów i zbyt małe napiecie przy jeździe na najmniejszej zębatce. Przy za długim łańcuchu w terenie łańcuch często spada -
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
Oskarr odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Wymieniając łańcuch jego długość ustawia się tak, nakładamy łańcuch na przednią zębatkę i tylną zębatkę bez przeplatania przez przerzutkę i do naszej długości dokładamy 2 ogniwa. Z tej zasady łańcuch powinien przyjąć zębatkę o 2 zęby większą. Jeśli Twój łańcuch przyjął zębatkę o 4, 6 czy 8 zębów większą oznacza to, że ktoś skopał skrócenie łańcucha przy wcześniejszym montażu. Czasem niektórzy "serwisanci" nie skracają łańcucha i wsadzają taki, jaki im przyjdzie, czyli wszędzie 114 ogniw. -
10Nm to naciśnięcie z siłą 10 kg na końcówkę 10 cm klucza imbusowego. W praktyce, jak masz 10 cm klucz imbusowy i dokręcisz go przekrecając nadgarstek do momentu aż poczujesz większy opór i nie będziesz tego robił na siłę albo nie będziesz skakał na kluczu nogami, to będzie ok. Brzmi jakbyś miał albo problem z tarczą albo źle zamontowane hamulce. Niestety, w tych XC 100, EXPL 540 czy st 540 montowali tarcze, które miały tendencję do wykrzywiania. Decathlon ma też świetne podejście pogwarancyjne, ale rowery do jazdy przygotowują kiepsko. Powinieneś mieć w pakiecie serwis zerowy, więc powinni Ci ustawić za darmo, albo będzie Cię czekała wymiana tarczy. W tych hamulcach nie da się włożyć krzywo klocka hamulcowego jak są nowe. Może być krzywo jak pod klockiem masz kamyka, ale po 10 hamowaniach by się klocek już sam przytarł. Ostatecznie możesz zrzucić zacisk tylnego hamulca i zobaczyć ile Ci się kręci koło. Po mocnym zakręceniu minimum minutę powinno się kręcić. Te rowery miały też wady fabryczne piast, ale efekt był wybijanych łożysk i latanie na boki a nie większe opory tarcia, chyba, że łożysko już się rozpadło, to wtedy takie efekty tez mogą być. W takiej sytuacji wymieniają komplet kół na nowe. Ja bym jednak obstawiał ustawienie hamulców lub krzywą tarczę. Tarcze można prostować, ale jak ją porządnie dogrzejesz na zjeździe często wraca do swojego krzywego stanu ?
-
Niezbyt ogarniam co chcesz zostawiać w serwisie. Jak zetrzesz oponę to będziesz musiał ją wymienić, jak rozciągniesz łańcuch to będziesz musiał go wymienić. Jak zetrzesz klocki, to będziesz musiał je wymienić. Wymiana łańcucha, jeśli ma się odpowiednie narzędzia (kosztują 20 zł), zajmuje 10 minut, 20 jeśli przy okazji wypijesz piwo. Jeśli chcesz jeździć po mieście bez myślenia o przebiciu opon czy ścieraniu, to schwalbe ma w swojej ofercie oponę schwalbe maraton. Wytrzymuje na 20kkm, jest odporna na przebicia, ale coś za coś - droga i ciężka, nie ma bieżnika, więc odpada teren. Jakieś szutry spoko, ale typowy las trochę słabo. Paski wytrzymują 20kkm, są łączone z przekładnią planetarną. Praktycznie bezobsługowe, ale droższe i cięższe od strony serwisu, jeśli jednak coś popsujesz. Z paskiem łączą się silniki centralne, chyba, że rezygnujesz z biegów w rowerze. Patrząc na klasyczne rowery z łańcuchem, ale jednak z silnikiem masz albo silnik w tylnym kole albo centralny. Centralny będzie Ci bardziej obciążał łańcuch, ale odchodzą Ci problemy z serwisem tylnego koła. Jeśli wykrzywisz felgę w rowerze z centralnym silnikiem to za 200 zł wymieniasz koło i jedziesz dalej, w wersji z silnikiem w tylnym kole sam sobie nie wymienisz, trzeba się bawić z zaplataniem koła a to już idzie w parę setek i dalej będzie to koło gorsze jakościowo niż takie za 200 zł w systemie z silnikiem centralnym. Silniki w tylnym kole występują raczej albo w tanich konstrukcjach albo w bardzo drogich z mocą przekraczającą 1000 watów. Moim zdaniem taniej będzie kupić rower z łańcuchem i raz w roku wymienić łańcuch niż iść w pasek. Łańcuch najlepiej jest co 100-200 km przetrzeć szmatką i nałożyć smar. Jeśli będziesz to robił, łańcuch możesz wymieniać co 6000-7000 km, jeśli Ci się nie chce, to będziesz musiał wymieniać częściej łańcuch np. co 3000-4000 km. Możesz też czekać aż łańcuch się wyciągnie na tyle, że podczas pedałowania łańcuch zacznie przeskakiwać po kasecie. Będzie to po około 10-12 kkm, wtedy będziesz miał w pakiecie do wymiany łańcuch i tylną kasetę. Od strony silnika i elektryki, większość elektryków ma ip 65, czyli odporne na ulewy, nie odporne na wrzucenie roweru do jeziora. Do czasu gdy nie wrzucisz go do jeziora będzie działał. Jeśli będziesz go trzymał na deszczu, możesz pomyśleć o spryskaniu miejsc gdzie są złączki (bez rozpinania) woskiem zabezpieczającym przed wilgocią. Baterię nie lubią głębokiego rozładowania, więc trzeba pilnować, aby się bateria w 100% nie rozładowała, więc np. przez okres zimowy jak nie jeździmy, podłączyć do ładowania baterię raz w miesiącu. Moja była dziewczyna pracowała i mieszkała w Holadni, jeździłem tam na ponad 10 letnich elektrykach, których nikt nie serwisował, jedyny problem z tamtymi rowerami był z bateriami. Baterię w przyszłości można wymienić, ale to koszt rzędu 1500 zł, więc w 10 letnim elektryku więcej niż wartość takiego roweru.
-
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
Oskarr odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie rozkręcałem jeszcze tej korby deore, ale tam na 90% nie potrzebujesz dedykowanych narzędzi. W starszych korbach ściągałem środkowy blat bez ściągania korby, wykręcasz tylko imbusy trzymające tarczę i ściągasz. W tych korbach, przynajmniej np. w shimano 105, odkręcasz korbę imbusem. Ściągacza nie potrzebujesz, bo masz tam oś przelotową. -
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
Oskarr odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Czemu tam wygląda jakbyś miał 2 blaty? -
Mam krakeny na jednym rowerze, na kolejnym schwalbe racing ray/ralph i w kolejnych rowerach continentale race king i vottorie barzo/mazcal. Z tymi Saguro nie mam doświadczenia. Z wymienionych u mnie najszybsze są racing ray/ralph, ale są papierowe i mega szybko się ścierają. Vittorie mają fajną przyczepność ale są wolne. Podobne mam doświadczenie z szosowych vittori (jakiś niższy model po 80-90 zł), w porównaniu do podobnej półki cenowej w continentalach, vittorie się gorzej toczą. Najgorzej pod względem toczenia hutchinsony krakeny. Złoty środek moim zdaniem to continentale race king - te miewają problemy z biciem na boki, zdarzyło mi się reklamować jedną oponę ze względu na fabryczne bicie, ale to na 10 kupionych sztuk. Race kingi są bardzo szybkie, wytrzymalsze od schwalbe na przebicia i wolniej się ścierają.
-
Jaki MTB, taki całkiem, całkiem? do 3200zł.
Oskarr odpowiedział(a) na Turysta05 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Tektro i mt 200 są słabe, ale dla większości ludzi wystarczające. Do jeżdżenia po mieście i lżejszym terenie pewnie będą ok. Ja jestem trochę spaczony przez mój styl jazdy i warunku w jakich jeżdżę. Rzadko kiedy wyjeżdżam na rowerze do miasta. Rok temu kupiłem XC 100s z hamulcami tektro. Rower używany, właściciel zachwalał, że super hamulce a to była tragedia. Drugiego dnia na singlach zabrakło mi pół metra w drodze hamowania i aby nie skończyć jak ziomek z instagrama kładłem rower na bok i ślizgiem wleciałem do rowu. To był też moment, kiedy zainteresowałem się bardziej hamulcami, kupiłem sobie do testów mt 200, mt 400 i m6100. Na mt 200 nawet zrobiłem 300 km po alpach, aby się przekonać jak to hamuje. Moja dziewczyna po alpach jeździła wtedy z tektro m276 i też dawała radę. Tylko, że po 800 metrach w pionie zjazdu palce mnie i dziewczynę bolały od ściskania klamek, czego przy sramach levelach albo m6100 nigdy nie uświadczyłem. Fajnie mieć ABS na kołach w mieście, ale w terenie abs się często słabo sprawdza. Ale jak najbardziej możemy mieć inne spojrzenie na problem bo używamy rowery do zupełnie innych zastosować. Podczas testów miałem też ciekawe odczucie, gdzie m276 tektro całkiem dobrze hamowały, bez problemu podnosiłem tylne koło podczas hamowania a droga hamowania była dłuższa, podczas gdy w moim XC 900 mogę zablokować przednie koło praktycznie bez podnoszenia tylnego koła. Wynika to z tego, że rowery do spokojniejszej jazdy mają krótszą bazę kół, bardziej wyprostowaną pozycję i dużo wyższy środek ciężkości. Do tego hamując w mieście raczej nie nastawiacie się na przerzucenie tyłka nad tylne koło aby poprawić trakcję ? Następnie dochodzą opony, Schwalbe racing ray w wersji Addix Speed Grip z ciśnieniem w okolicy 1,1 bara daje absurdalnie dużo przyczepności. Do tego kierownicę mam pewnie z 15 cm niżej niż @Turysta05, przy hamowaniu w terenie dodatkowo pomaga myk myk. No i w takich warunkach mt200 i tektro m276 wypadają słabo, co nie znaczy, że nikomu te hamulce nie podpasują. -
Jaki MTB, taki całkiem, całkiem? do 3200zł.
Oskarr odpowiedział(a) na Turysta05 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Narzeczona miała tektro 276, jak jej się dałem przejechać na m6100 to przy próbie zahamowania przed przeszkodą przeleciała nad kierownicą ? nie wiem czy wystarczajaco naukowe podejscie. robiłem kiedyś testy mt200, mt 400, tektro, vbrake, m6100 i sram level. Mam fizycznie te rowery I na każdym robiłem parę hamowań, no i tektro, mt200 i vbrake deore musiałem dawać zdecydowanie więcej siły. Ile więcej nie wiem, muszę zrobić stanowisko pomiarowe aby mieć jakieś jednoznaczne dane. Pełne informacje zawarłem w poście dotyczacym testowania sprzętu rowerowego. tektro ogólnie mają fajna modulacje, ale zjeżdżając z góry w pewnym momencie chcesz jeszcze trochę dohamowac i nagle się okazuje, że mocniej się nie da. -
Jaki MTB, taki całkiem, całkiem? do 3200zł.
Oskarr odpowiedział(a) na Turysta05 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To kwestia braku porównania do hamujących hamulców. Moja mama ma tego expl 540. Moja narzeczona miała ST 530 też na tych hamulcach. Obie uważają, że rowery hamowały ok, do czasu gdy nie przejechały się na moim rowerze z deore m6100. Wystarczy parę kilometrów na rowerze lepiej hamującym i nagle się okazuje, że jak wracały do swoich rowerów z tymi tektro, to już nie chciały mieć tektro. Mój tata podobnie, po 5 km na m6100 i powrocie na Sramy levele, następnego dnia zamówił do swojego roweru również m6100 ? m6100 mają problem ze strasznie upierdliwym montażem. Starsze shimano przychodziły złożone i odpowietrzone, wystarczyło przykręcić. Nowe m6100 przychodzą w 2 częściach, trzeba przeciąć linkę, wprasować tulejkę, wszystko skręcić. Jeśli się zrobi błąd albo nie ma się zbyt dobrych narzędzi, łatwo układ zapowietrzyć, dlatego ja zwykle dla osób, które nie wymagają dobrego hamowania a oczekują poprawnego hamowania, polecam m410. Te przychodzą zalane, kosztują 130 zł i montaż zajmuje 5 minut a nie 2 godziny. -
Lepsze MTB na tarczówkach czy V-brake ?
Oskarr odpowiedział(a) na wentura temat w Zakup roweru używanego
Od strony prędkości nie ma co się przesiadać na 29, chyba, że chcesz się ścigać. 29 daje Ci większą wygodę. Opony mają więcej powietrza, masz większy balon, masz mniejszy kąt natacia na przeszkodę, dzięki czemu rower mniej podskakuje na nierównościach. Ale najważniejsze w 29 to bezpieczeństwo. Masz trochę większą bazę kół, dzięki czemu masz stabilniejszą jazdę. Opona ma prawie 2x większą powierzchnię styku, dzięki czemu trudniej utracić przyczepność a nawet jak tracisz, to w łagodniejszy, kontrolowany sposób. -
Cześć, wrzuciłem wczoraj kolejny film, tym razem z prezentami za 120 zł+ Wychodzę z założenia, że prezent, czy coś, co kupujemy sobie, ma nam na długo starczać i być realnie użyteczne. Stąd też polecam jedynie rzeczy, z których sam korzystam albo ktoś ze znajomych ma i poleca. W filmie wrzuciłem też propozycje od @Turysta05, @Greg29 i @APZ https://youtu.be/4_ipgwQm_fQ
-
Jaki MTB, taki całkiem, całkiem? do 3200zł.
Oskarr odpowiedział(a) na Turysta05 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Mam w domu EXPL 540, XC 100, XC 120. EXPL jest ok, ale w tej samej cenie XC 100 jest lepsze. -
Jaki MTB, taki całkiem, całkiem? do 3200zł.
Oskarr odpowiedział(a) na Turysta05 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Bardzo dobre ceny za te rowery, w tej cenie nic lepszego nie znajdziesz. Nie są to używane rowery, tylko powystawowe. Mogą mieć więc jakieś ryski, ale przy tym nowy łańcuch, nowe klocki hamulcowe, niezużytą kasetę i nowe opony. Po pierwszym przejeździe po lesie może mieć więcej rysek ? Na te powystawowe dalej dostajesz 2 lata gwarancji. Ja wolę od RR 540 XC 100. Inwestując 50 zł uzyskujemy identyczną geometrię w XC 100 co w EXPL 540 a dostajemy lepszy amor, lepszą ramę i lepsze przerzutki. -
Pomysły na prezent dla rowerzysty - co kupić do 120 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na Oskarr temat w Wasze rowerowe filmy
Kominiarkę już podałem w filmie ? też uważam za must have. Mam taką najtańszą obecnie, korci mnie kupno takiej z merino. -
Lepsze MTB na tarczówkach czy V-brake ?
Oskarr odpowiedział(a) na wentura temat w Zakup roweru używanego
Ja bym jednak na Twoim miejscu się chwilę wstrzymał z inwestycją i spróbował wynająć albo umówić się z kimś na jazdę, kto da Ci się przejechać nowocześniejszym rowerem. Może też być tak, że nie będziesz zachwycony 29" albo 27,5". 26 daje takie fajne wrażenie narowistości roweru. Wydaje się, że szybciej wchodzi w zakręty, szybciej jedzie itp. Ja kiedyś na 26" normalnie się ścigałem w XC i dookoła mi ludzie opowiadali, że przejście na 29" to średnia wyższa o 3 km/h. Było to kłamstwo, różnica w okolicy 1 km/h, ale jednocześnie większe bezpieczeństwo, dużo większa stabilność, nagle nadgarstki przestały boleć mimo skakania z coraz większych dropów itp. Jak masz ochotę to wpadnij kiedyś do Torunia, albo Lidzbarka, mam u siebie 26, 27", 29" w różnych konfiguracjach. -
Miałeś szczęście. w 9 na 10 przypadkach będziesz musiał regulować. Mam dużo rowerów i serwisuje też rowery rodziny oraz znajomych, Ci raczej się nie ścigają. Obecnie wszyscy u mnie w domu jeżdżą na hydraulikach i one dobrze hamują, ale często jest sporo zabawy z regulacją.
-
Lepsze MTB na tarczówkach czy V-brake ?
Oskarr odpowiedział(a) na wentura temat w Zakup roweru używanego
Nie chodzi tylko o armotryzator. Starsze rowery na kole 26" są krótsze, mają inne kątowanie dla rury sterowej. Starsze mtb przypominają raczej współczesne grawele niż nowoczesne mtb. Do tego dochodzi prawie dwukrotnie mniejszy styk opony z nawierzchnią itd. Nie aby się nie dało na takim jechać. Na testowym singlu na 26" jadę koło 10 minut, na 29" calach i karbonie mam raptem 20 sekund lepszy czas. Ale na 26 zaliczałem glebę raz na 3 miesiące a na 29 raz na rok. -
Starsze vbrake klasy deore na dobrych jakościowo klockach hamulcowych hamowały lepiej niż mechaniczne tarczowe i porównywalnie co najtańsze hydrauliki w stylu mt 200. Mam w domu z 15 rowerów na różnych hamulcach. Na forum parę razy się kłóciłem co do jakości hamulców tarczowych i w ramach własnych testów kupiłem mt 200, mt 400 i m6100. Mt 400 konstrukcyjnie są bardzo podobne do mt200, zdaniem naczelnego serwisanta Mike, mt 200 powinny hamować podobnie co mt400. Testowane przeze mnie mt 400 w dwóch przypadkach działały zdecydowanie lepiej niż mt 200 i to pomimo zastosowania tych samych tarcz i tych samych klocków. Na pewno mt 400 mają lepsze manetki niż mt 200, same szczęki wyglądają minimalnie inaczej, średnice tłoczków są takie same, przewody też takie same. Nie wiem czy między mt200 a mt 400 wyminili wewnętrzne uszczelniacze, dali sztywniejsze membrany czy to jest tylko kwestia tych klamek, ale z mojego doświadczenia, wszystkie mt 200 które testowałem nie hamowały i wszystkie mt400, które testowałem hamowały. Ale jaki jest sens kupować z aliekspress za 300 zł z przesyłką mt 410, gdzie praktycznie nie masz gwarancji, jak w polsce możesz kupić te hamulce taniej z gwarancją i 2 dniową dostawą? Ogólnie 100-120 zł za mt200 w Polsce to normalna cena. W polsce komplet na przód i tył za mt200 można kupić za jakieś 200 zł, w centrum rowerowym 270 zł kosztuje komplet mt410, no i te polecam. Jeśli jeszcze chodzi o obsługę serwisową, to vbrake są zdecydowanie łatwiejsze w obsłudze. Ile ja się pierdole z hydraulikami to głowa mała. Wjedziesz z mocno rozgrzanymi hydraulikami w kałużę czy błoto - tarcza się wykrzywia i trzeba prostować, założysz koło 1 mm krzywo - tarcza obciera. Musisz wymienić na chwilę koło - obciera. Dostanie się jeden ziarenek piasku - obciera. Ja się ścigam na tych rowerach, eksploatuje je w trudniejszych terenach, ale też nie oszczędzam na sprzęcie. Mam przetestowane zarówno tektrowe tarcze, sramowe z różnych półek, deore od rt 56 do mt800 za chore 200 zł za jedną tarcze i pomimo aluminiowych pałąków, polepszonego chłodzenia tych hamulców i tak co parę miesięcy muszę je regulować albo prostować. Mam też pokupowane płytki do ustawianie hamulców ale to dalej nie specjalnie ułatwia życie. A vbrake? Mamy w jednym z elektryków w domu, koło bije po 1cm w każdą stronę, rower ma 20 lat, wyminiłem linki za 10 zł, klocki za 30 i dalej hamuje tak, że można przelecieć przez kierownicę ? No ale vbrake to ciężkiego tyrania się nie nadają. Jak jedziesz 40km/h po singlu między drzewami to trochę słabo jak po zamoczeniu felgi stracisz siłę hamowania, choć lepsze klocki też sobie w miarę z tym radzą. Jednak na takie warunki zdecydowanie wolę hydrauliki, ale do miasta czy na wycieczki krajoznawcze dobre vbrake wystarczy. W vbrake możesz regulować oddzielnie napięcie lewej i prawej strony, możesz przysunąć i odsunąć dany klocek, to jest mega wygodne.
-
Zgadzam się, ale kupiłbym inne hamulce. Aktualnie przygotowuję film o prezentach powyżej 120 zł i na 3 miejscu wrzuciłem właśnie hydrauliczne hamulce ? Polecam Mt400, do normalnej jazdy wystarczające a kosztują zalane z klockami 130 zł. Również uważam ceny niektórych akcesoriów rowerowych za ostro przesadzone. Testowałem różnego rodzaju klocki hamulcowe, te chińskie niestety krócej żyją i gorzej hamują, w szczególności jak jest gorsza pogoda. Przy cenie za mt 400 130 zł za koło, nie widzę sensu próby oszczędzania na chińskich hamulcach. Pożyczałem parę razy rowery na podobnych wynalazkach (krossy z hamulcami yak) i to nie hamowało. Moim zdaniem spoko rowerem do takich mało ambitnych jazd są rowery lazaro. Są tanie i dobre. Mają też v brake, które do spokojnej jazdy wystarczają i są tańsze w utrzymaniu i prostsze w serwisie. https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-aero-v2-męski-2023_pid=494
-
Lepsze MTB na tarczówkach czy V-brake ?
Oskarr odpowiedział(a) na wentura temat w Zakup roweru używanego
Nie idź tą drogą. Wyrzucisz tylko pieniądze a ostatecznie za rok się wkurzysz i kupisz nowy rower na większych kołach. Ja 2 tygodnie temu wrzuciłem na sprzedaż stary rower mojej narzeczonej z kołami 27,5", powietrznym amortyzatorem, hamulcami tarczowymi, nowym napędem deore 1x10 i nowymi pedałami. Rower kosztował jako nowy 2 lata temu 2k, włożyłem w niego kolejne 2k i wisi od 2 tygodni na sprzedaż za 2500. No i w tej cenie się nie sprzeda, bo raczej nikt nie zapłaci za rower więcej, niż teoretycznie kosztował nowy w sklepie. Inna kwestia, że nie mam żadnego parcia na sprzedaż i jak się nie sprzeda to pójdzie jako prezent komunijny albo przerobię go na elektryka. Niemniej, jeśli nie chce się sprzedać, oznacza to, że w tej cenie możesz kupić lepszy rower w niższej cenie. Wzrostowo spokojnie pasujesz do 29". Jak masz możliwość to przejedź się na nowoczesnym rowerze z kołem 27,5 i 29 i sam zobaczysz, czy czujesz różnicę. -
Pomysły na prezent dla rowerzysty - co kupić do 120 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na Oskarr temat w Wasze rowerowe filmy
Możesz podać link do tego termosu albo producenta? Szukam w necie od 15 minut i nie mogę znaleźć. -
Pomysły na prezent dla rowerzysty - co kupić do 120 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na Oskarr temat w Wasze rowerowe filmy
Masz rację, najtńszy chwytak z ali to około 20 zł, ja spojrzałem na inny, który cenowo wychodził 50-60 zł. Dam odpowiednią adnotację przy kolejnym filmie, dzięki ? Zastanawiałem się nad łatkami, dodam do zestawienia i dorzucę też łyżki. Ja od lat korzystam z tych łyżek z decathlona. Pod tym względem raczej polecę te, niż zamienniki z aliexpress. Chyba, że miałeś oba i uważasz, że jakość chińczyków jest wyższa niż tych decathlonowych? Nie mam doświadczenia z talkiem. Jak masz dobre spodenki rowerowe z pieluchą to raczej nie ma takich problemów. -
Pomysły na prezent dla rowerzysty - co kupić do 120 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na Oskarr temat w Wasze rowerowe filmy
Jest to cena na pierwsze zakupy w aliekspress, przy normalnym zakupie masz cenę 13 zł. Wolę w takiej sytuacji kupić pompkę z decathlona za 20 zł. Z tych małych pompek decathlonowskich korzystam od lat, próbowałem je porównywać do pompek za 50-60 zł i zawsze ostatecznie wracałem do tych najtańszych. W tych pompkach mamy też od razu zmienianą końcówkę, więc korzystając z tej najtańszej, też napompujesz każdy zawór. Ta decathlonowa też jak na wielkość pompki, pompuje całkiem porządnie. -
Pomysły na prezent dla rowerzysty - co kupić do 120 zł.
Oskarr opublikował(a) temat w Wasze rowerowe filmy
Cześć, zapraszam na mój film, gdzie zebrałem moim zdaniem najlepsze prezenty dla rowerzysty do 120 zł. https://youtu.be/4NCYdka8xAs Od dzisiaj też siadam do nagrywania listy z droższymi prezentami, jeśli ktoś ma jakieś propozycje do 120 zł, które przeoczyłem w zestawieniu, to dajcie znać, dodam je w kolejnym filmie.