Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    12 867
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Do poprzedniego Chisela można było dokupić mocowanie przedniej przerzutki mocowane do koszyka na bidon i zrobić 2x. Nie wiem czy tak jest w tym Chiselu. Co by nie mówił Koła w Chiselach były zwykle rozsądne. A one mają istotne znaczenie. W Indianach były straszne nędzne. Natomiast najistotniejsze są tak jak pisze @Oskarr opony o niskich oporach toczenia i odpowiednie ciśnienie. I znowu opony Fast Trak w Chiselu są bardzo uniwersalne i stosunkowo szybkie. I taką oponę zostawiłbym na przód a z tyłu dałbym coś szybkiego, np. Conti Race King. Też potwierdzam że po 60-80 km w lesie po korzeniach na sztywnym karbonowym rowerze potrafią boleć plecy. I dlatego trzeba trenować wtedy siłowo górę. Natomiast w jeździe po nawierzchniach utwardzonych ten problem u mnie nie występuje w rowerze z amortyzatorem. Natomiast w gravelu występuje w jeździe na sztywnym widelcu po jakichś trelinkach czy płytach betonowych.
  2. W terenie to co chwilę na coś najedziesz. A to kamień a to korzeń. Na Słowacji wyjechałem zza zakrętu na zjeździe a tu na środku wielki kamul taki z pół metra wysokości i szerokości. No i centralnie w niego pierdyknąłem i OTB i wgniotka w obręczy. Za wolny refleks żeby go objechać.
  3. Raz mi się zdarzyło przebić dwie dętki. A miałem tylko jedną zapasową. Opony największe gówno jakie kiedykolwiek miałem, Michelin Dynamic. Poszły do kosza 🙂 10 km z buta w sobotę w butach SPD. Dobrze że nie miałem szosowych 🙂 I dobrze że w sobotę rano bo to był najbliższy sklep rowerowy 🙂 Od tego czasu zawsze wożę łatki 🙂
  4. Cenowo bardzo atrakcyjny. Z doświadczenia problemy są dwa: 1. Rama z PressFit. Niestety niewielu producentów sobie tu dobrze radzi a prawie wszyscy czołowi przeszli na suporty wkręcane. No i ciekawe jak rozwiązali puszczenie pancerzy przez rurę sterową i czy jest to dobrze rozwiązane. 2. Tarcze z gównolitu, które są tanie i należy je wymienić. Dostajemy natomiast karbonową kierę aero w cenie co fajne. W tej cenie to konkurentem jest chyba rower firmy indonezyjskiej Polygon. Nie wiem co jeszcze jest w podobnej cenie na 105 Di2. Ciekawe jaka jest maksymalna szerokość opony, waga ramy i waga widelca.
  5. Fajnie by było. Ostatnio do nich pisałem bo planuję być może być w zarządzie PZKol i mieć wpływ na to co jest kupowane dla kadry. I jest koncepcja żeby sprzęt dla kadry musiał mieć ich certyfikat. Ale nie odpowiedzieli na maila.
  6. @Pitrich Po tym jak napisałeś że nie widzisz równicy między Suntourem a Rockshoxem, nabrałem podejrzeń że sporo ważysz. Co potwierdziłeś. Na podstawie własnych doświadczeń mam taką niepotwierdzoną teorię że przy wadze bliżej 100 jest już trudno odróżnić działanie niektórych amorów bo ze względu na wagę trudno wychwycić pewne subtelne różnice w ich działaniu. Potwierdził to też mój kolega mechanik, który mówił że jak np. ważył 65 kg to różnica dla niego w sztywności korby Tiagra i 105 była znacząca a jak się upasł w małżeństwie do 85 to była nieodczuwalna. Być może Twoje doświadczenia są też ograniczone jak i jak napisałeś że w terenie po singlach prawie nie jeździsz, więc tym bardziej trudno wychwycić różnicę pomiędzy porządnym a badziewnym amorem. Nie wiadomo też czy w ogóle ustawiałeś te amory odpowiednio do wagi i czy eksperymentowałeś z ciśnieniem i nastawami tłumienia powrotu. Ja ostatnio chudnąc ponad 10 kg co 5 kg podjeżdżałem do serwisu żeby mi spuścili 5 PSI z amora bo po gumce na goleni widziałem że wykorzystuję w lesie zbyt mały zakres pracy amora. Suntour nawet nie ma gumki więc pewnie nawet nie wiesz w jakim zakresie pracuje podczas Twojej jazdy.
  7. No zgadza się. Ja mam 4 i jeszcze mi brakuje ze dwóch do kompletu 🙂 Natomiast wynika z tego co pisze, że nie użytkujesz fulla do tego do czego on został zaprojektowany. Czyli jazdy terenowej w trudniejszym terenie. Stąd i zapewne niższe koszty serwisowe. A ile ważysz? N 29+ nie jeździłem. Trzeba by kiedyś potestować. Jeździłem natomiast na fat bike'u. To jest opcja dla tych co nie chcą za dużo serwisować. Ale swoje waży i jest to raczej rower do jazdy po płaskim.
  8. Tu jest parę wątków. Po pierwsze większość użytkowników nie chce serwisować hydrauliki samemu. Bo nie mają wiedzy jak to serwisować i nie chcą uszkodzić jak i nie mają do tego narzędzi jak i nie chce im się z tym pierniczyć. @Pitrich W pierwszym rowerze masz coś co trudno nazwać amortyzatorem hydraulicznym. Bo Suntour XCR czy Raidon to jednak pseudoamortyzatory nie mające oleju w goleni, nie mające porządnych uszczelek przeciwkurzowych, gąbeczek nawilżających, porządnych tłumików. Więc Suntoury to zostawmy do osobnej kategorii. Normalny amortyzator hydrauliczny, wymaga regularnego serwisu w zależności od tego jak się o niego dba i w jakich warunkach się go użytkuje. Jak ktoś jeździ fullem 3-6km km głównie w terenie to raz na rok taki rower wymaga porządnego serwisu. Fulle testowałem wiele razy. Bardzo mi się niektóre z nich podobały. Ale ponieważ mieszkam w Warszawie i głównie tu jeżdżę, tudzież czasem w Górach Świetokrzyskich, to prosta kalkulacja wskazuje, że jak potrzebowałbym raz czy dwa w roku pojeździć po górach to zamiast kupować fulla i go utrzymywać, dużo taniej jest go wypożyczyć. Mimo że mam stwierdzone wielokrotne zwyrodnienia kręgosłupa to nie mam z nim na rowerze żadnych problemów. A w celu uzyskania większego komfortu na hardtailu w terenie mam kupione koła na szerszych obręczach, szerszych oponach, jeżdżę na niskim ciśnieniu, mam ramę z podsiodłówką 27,2 mm ze sztycą podsiodłową przeznaczoną na bruki, która się coś tam ugina. Z przodu też mam stosunkowo wygodny amor Foxa. Z moich znajomych żaden z tych co mieli fulle enduro już ich nie ma. Albo przesiedli się na hardtaile albo na lekkie fulle downcountry, które sami serwisują. Więc nie dziwię się @ram że ma hardtaila plusa na grubych gumach. To może być całkiem ciekawa opcja. Szczególnie zimą. Analogiczny Trek Roscoe podobno też się nieźle sprzedaje.
  9. No więc potwierdzam to co mówisz z praktyki. Pojechaliśmy kiedyś na majówkę do słowackiego bike parku Malino Brdo koło Rużomberoka w kilka osób. Zestaw był taki: - jeden na ciężkim enduro, chyba z 15-16 kg - jeden na ciężkim, dziadowskim hardtailu Krossa, chyba z 14-15 kg - jeden na lekkim enduro, Canyon Spectral ale też sam lekki, 75 kg i bardzo zaprawiony bojach - trzy dziewczyny na lekkich hardtailach karbonowych 10 kg - ja na w miarę lekkim hardtailu alu 29 cali ok. 11,5-12 kg - mój młody na starym hardtailu na kołach 26 cali, 11 kg - organizator na lekkim karbonowym fullu 10 kg Miał działać wyciąg ale nie działał. Ci dwa pierwsi na ciężkich rowerach jeżdzili z nami pierwszego dnia i odstawali po pół godziny na podjazdach. Drugiego dnia już dali sobie spokój i głównie spędzali czas testując lokalne piwa 🙂 Reszta dawała radę. Waga roweru była więc bardzo ważna. Natomiast ja z koleżanką ze względu na brak myk-myka na niektórych bardziej stromych odcinkach dawaliśmy z buta 🙂
  10. Ja akurat lubię głośne piasty. Chyba mi zostało z dzieciństwa jak montowaliśmy kawałek kartonu w szprychach żeby było głośno 🙂 No i głośna piasta może robić za dzwonek na ścieżce pieszo-rowerowej 🙂 Natomiast rzeczywiście na ratchecie 18T mam czasem wrażenie że mam luzy na korbie.
  11. Fajny rower. Wpisz w wolnej chwili wagę i pełną specyfikację.
  12. Tester robiący ten test jest jednym z najbardziej uznanych testerów na świecie jeśli chodzi o testowanie sztywności ram i ich aerodynamiki w tunelu Airbusa. Na tyle uznanym, że niektóre firmy tak produkują rowery żeby wypaść jak najlepiej w prowadzonych przez jego ekipę testach. Jeździ on też na szosie i na MTB. Być może jest byłym zawodnikiem. Natomiast czy dobrze robił ten test to się nie odniosę bo nie mam na ten temat pojęcia.
  13. Mam ratchet 18T w DT 350 w Newmenach i w niczym mi to nie przeszkadza. Może kupię 54 z ciekawości jak tanio poceluję
  14. Na crash testach to ja się nie znam 🙂 Natomiast przy okazji powstaje pytanie. Jakie kupić wytrzymałe obręcze XC Trail? Na stronie Syntace widzę że pod koła 29 cali o przeznaczeniu XC i Trail nadal jedyną obręczą karbonową jest C33i, na którą dają 10 lat gwarancji. Więc w tym zakresie nic się nie zmieniło: https://www.syntace.com/en_GB/products/rims/mountain-bike/258/c33i-carbon-rim?c=71 Jeśli chodzi o alu to mają W33i, na którą dają 10 lat gwarancji: https://www.syntace.com/en_GB/products/rims/mountain-bike/23/w33i-alu-rim?c=71 Jeśli chodzi o Newmen to do Trail mieliśmy aluminiowe SL A.30 a do XC SL X.A.25 jeśli chodzi o alu. Ale nie ma ich już a stronie Newmena. Jest nowa obręcz Beskar 30 XC do XC i Beskar 30 Trail do trailu. https://www.newmen-components.de/Konfigurator?&StuffId=d2a77dd7-7079-4364-9304-dd5007274fc2 https://www.newmen-components.de/Konfigurator?&StuffId=170d741f-54b2-42c5-9169-135f1ebecf58 W karbonie jak rozumiem starsze obręcze Advanced, zastąpiła nowa obręcz Phase: https://www.newmen-components.de/Konfigurator?&StuffId=2e333484-bd5d-4f56-97a6-da3ec837ab2b Nigdy nie mogłem się połapać w obręczach DT Swiss. Które odpowiadają tym które są w kołach systemowych.
  15. Jakbyś miał w takiej cenie Newmeny SL X.A.25 to daj proszę znać.
  16. Mając już 5 dych na karku parę lat temu miałem 18% tkanki tłuszczowej. Teraz się zawziąłem i mam nadzieję wrócić w te okolice albo niżej. Wtedy ważyłem 82 przy 175 wzrostu. Obecnie 88 i cisnę dalej. Umięśnienia mam teraz mniej. Mam nadzieję że 80 jest osiągalne. Natomiast jak schudłem teraz 11 kg to od razu mi się zmieniła reakcja na zimno. Właśnie przed chwilą włączyłem kaloryfer 🙂
  17. @wino Z pękaniem obręczy karbonowych jest jak z glebami na szosie. Jak jeździsz na szosie 10k km rocznie lub więcej to będziesz leżał. Jest to nie do uniknięcia. I tak samo z obręczami. Skoro miałem pęknięte i powgniatywane aluminiowe to pękły by i karbonowe. Jak się jeździ weekendowo rekreacyjnie to nie. Ale jak mój syn zaczął brać na treningi mój rower mtb to i amora załatwiał tak że wywalało uszczelki jak i koła też dostawały bo najechał na szybkości na duży wystający korzeń bokiem. Też mi się to zdarzało. @Oskarr W Warszawie co roku jest organizowany wyścig MTB Memoriał Bercika. Prawie same single. Raz w nim startowałem. Mając średnie tętno ok. 160 miałem średnią 16 km/h. Więc według tego co piszesz bliżej mu do XC niż do maratonów.
  18. Jak się zaczną u nas na OLX kończyć to pewnie i drożej będzie można sprzedać.
  19. W końcu znalazłem artykuł, którego od dawna poszukiwałem. Wklejam dla potomności. Tłumaczenie automatyczne z języka niemieckiego na angielski. Źródło: https://www.bike-magazin.de/komponenten/laufraeder/14-carbon-und-alu-laufradsaetze-im-test/ 14 carbon and aluminum wheelsets in the test Robert Kühnen, January 12, 2018 Wide and light and strong – there are real gems among the current MTB wheels with Boost standard. In the test: six carbon and eight aluminum wheelsets between 491 and 1480 euros. Wheels are not only eye-catchers, but also an important part of the chassis. With their width, they determine what shape the tire takes and what air pressure it can be used with. With the current wide rims - the average internal dimension in the test was around 30 millimeters - the pressure can be reduced and comfort and grip increased. These are strong arguments for retiring old narrow-gauge wheels and relegating them to second or third wheels and investing in new technology. But which type should you choose? Conventional structure or system wheel? Which weights are realistic? Do carbon rims survive a ride through stone fields, or is it crazy to seriously rattle over rocks and root boards on carbon? Sure, everyone wants a light balance bike. But above all, wheels have to be robust. Because if the wheel fails, the air is not only out of the tire, but also out of the dream tour. You can find these MTB wheelsets in the test: Carbon wheels 9th Wave Dirt-SW27 Acros A-Wheel ED Race Boost Carbon 27.5 Bontrager Line Pro 30 Bulls Hattori Castle CC Morgenstern 27.5" Syntace C33i Straight Carbon (BIKE TIP: Test winner) Aluminum wheels DT Swiss M1700 Spline 30 E*Thirteen TRS+ Mavic XA Elite 27.5 Green 2.35 Newmen Evolution SL A.30 (BIKE TIP: Price / Performance) Spank Oozy Trail 345 Wheelset Boost Sun Ringlé Düroc 30 Expert AL Veltec ETR-ExtraThree 27.5" Whiz Wheels LRS DT 350 Boost / ZTR Flow MK3 Two wheels stand out in the test In terms of stiffness, all wheels benefit from the Boost design. Due to the wide installation dimensions, the rims stand firmly between the flanges, even though the thinnest spokes such as the Sapim CX-Ray are used. System wheels, i.e. hubs, spokes and rims that are specially adapted to one another, achieve slightly lower weights than conventional structures. The wheelsets weigh in at 1400 to 1950 grams, with the aluminum model from Newmen at 1597 grams mixing in between the carbon wheels, which naturally top the weight ranking. The crash test reveals big differences. Here the carbon rim from Syntace (1600 grams) shows extreme durability and remains intact even under hard overload, which causes aluminum rims to buckle like an empty can of beer. Together with the other good qualities, this gives it a “Super” overall rating. All other carbon rims fail much earlier, at impact level 5 at the latest; However, some of them also show small damage beforehand, which is not always easy to detect, but can be a starting point for a total failure. When it comes to carbon, the question always arises as to whether the manufacturer can guarantee that it has the production fluctuations typical of carbon under control. Alu is more honest about this. The material is homogeneous and a big blow always results in a dent. You can bend out smaller dents, but if the side breaks, like Sun Ringlé, the tour is over. The size of the bumps varies greatly. Newcomer Newmen stands out in this aluminum bike discipline and also gets a “Super” as the final verdict. The dent resistance is much better than all other rims, thanks to a slightly flared side, copied from the motocross sector. In the duel between the best – Syntace and Newmen – there is almost a stalemate between carbon and aluminum bikes. However, the latter costs less than half as much and is therefore the best value for money in the test. Conclusion Robert Kühnen, BIKE test editor: Carbon is the material to make wheels as light as possible. But only through extensive use of fiber do they become so robust that the performance is beyond any doubt. And then the weight advantage compared to the best aluminum wheels is gone. Reason therefore says: aluminum in its best form remains the first choice. Wide rims The average inner width of the rims is 30 millimeters, which allows low tire pressures. The wide Boost installation dimensions – 110 mm at the front, 148 mm at the rear – make the wheels stiff. Tubeless All rims in the test are suitable for tubeless operation. However, the effective diameters vary. For a good seal, a slight oversize of the rim is helpful. Break test: Carbon breaks, aluminum dents The eternal competition for the best material does not stop at the rims. Our impact test simulates what happens when aluminum or carbon comes into hard contact with the ground. Missed a stone or jumped into a root? When the tire bottoms out, it is the structural strength of the rim that counts. We carried out an impact test to see what the rim could withstand. To do this, we clamped the wheels at an angle of 20 degrees and let a 7.5 kilogram plastic hammer hit the rim flange from five heights. Aluminum rims quickly develop dents, the depth of which we have measured (table values above). We checked carbon rims for visible damage and made up to five attempts at the highest impact level in five different places. Sometimes four attempts go well without any damage, and on the fifth the rim breaks. For carbon, we rated the highest damage-free level; for breakage, we also devalued it by one level. For aluminum, we rate the level at which the deformation remains below one millimeter. Indestructible: The Syntace rim made of carbon easily passes impact height 5, even the test at level 8 only causes the top coat to burst. An outstanding test result. With this you can plunge into the valley. Cunning: Carbon behaves digitally. The carbon rim from Acros lasts up to impact level 4 without any visible signs; at impact level 5 the rim tears open. Such constructions are not a good choice on rough terrain. Dented: Most of the time aluminum just dents. But if it gets too much, there will be breakage here too - as in the picture with the Sun Ringlé rim, which is the only aluminum rim that tears really clearly at impact level 5. Steadfast: Even at impact level 5, the dents in the Newmen aluminum rim are tiny. No aluminum ring can withstand abuse better. The trick: The rim flanges are slightly flared.
  20. Tu masz crash test różnych obręczy. Jak widać jeśli chodzi o alu to Newmen Evolution SL A.30 biją DT M1700
  21. Za 1800 zł możesz kupić te same koła które ja mam. Obręcze Newmen Evolution SL.A30, piasty DT 350, szprychy Sapim. Jakby co pisz na adres ryz@bikestacja.pl i napisz że z polecenia od Jacek Kapela, to dostaniesz taką cenę. DT Swiss też mają, więc się możesz poradzić co lepsze. Przy 100 kg nie kupowałbym żadnych wycieniowanych kół XC. Newmen, firma niemiecka, nie jest u nas zbyt znaną firmą ale obręcze ma uznawane za lepsze niż DT Swiss albo na tym samym poziomie. Ich koła szosowe jeżdżą w World Tour.
  22. Szczerze mówiąc mam różne koła w szosie i w MTB. Większość albo na DT 240s albo na DT 350. Nie widzę między nimi z punktu widzenia użytkownika żadnych różnic. Jedyną różnicą jest dla mnie waga. Ostatnio zamawiając koła mogłem kupić na nowym DT 370 z ratchet, DT 350 i DT 240s. Wybrałem DT 350. Kluczowe są obręcze a nie piasty. Nie jeździ się już w MTB w ogóle na obręczach węższych niż 25 mm. Ja kupiłem na obręczach 30 mm po oponę 2,3 cala bo w czasie gdy kupowałem dużo ważyłem, prawie stówę. Dziś ważąc 12 kg mniej kupiłbym zdecydowanie 25 mm. Koła lżejsze, bardziej dynamiczne. Zaletą szerszej obręczy jest że opona się lepiej układa i masz odrobinę lepszą przyczepność. Ale kupiłem koła ważące 1800 gramów a mogłem jednak kupić ważące 1500 gramów i tak trzeba było zrobić. Chyba że ważysz stówę to wtedy 30 mm. Ratchet mam 18T ale może zmienię na 54T żeby zobaczyć co za zwierz 🙂 A jaki masz budżet?
  23. To jest ten singiel nad Menią? Bo kiedyś tam byłem i było bardzo sympatycznie. Szczególnie latem, gdzie wleźliśmy sobie do rzeki posiedzieć w niej i się schłodzić. Natomiast dziś w jednym z postów na FB, ktoś napisał o jakiejś trasie wąwozami z Modlina do Wyszogrodu i wkleił taka mapkę: Nie znam tego odcinka po tamtej stronie Wisły. Zawsze jeździłem szosówką wokół Kampinosu ale po południowej stronie. Może temat wart eksploracji? @APZ A byłeś już w Wyszkowie na singletrackach? Tam została zrobiona specjalnie w tym celu przygotowana trasa. Zamierzamy się wybrać z kumplem.
  24. Z tymi szosowcami to tak nie jest. Mój młody raz zechciał wystartować w Pucharze Mazowsza w XC. Trasa bardziej pod maraton niż XC bo u nas żadnych większych trudności nie ma oprócz jednej sztucznej trasy. Trasa na pętli leśnej po korzeniach z dużą ilością zakrętów. Był wtedy w super formie i wygrywał wyścigi szosowe jeden po drugim. No i niestety totalnie poległ, nie był nawet na podium. Potem rozmawiałem na ten temat z trenerem Adamem Ostrowskim. Mówię, słuchaj, jak to jest, że człowiek, który na pewno ma lepszą wydolność niż wszyscy startujący tak z nimi przegrał. Odpowiedź była: płynność jazdy, znajomość trasy, sztywność roweru, sztywność kół, waga roweru. Co do roweru to jechał na moim aluminiowym rowerze ważącym w pobliżu 12 kg, na kołach alu. Potem wystartował na pożyczonym karbonowym rowerze na Mistrzostwach Polski Szkółek Kolarskich, czyli imprezie nr 1, dla młodzieży w tym wieku i był drugi. Ale była to trasa mało techniczna i bardzo wytrzymałościowa. Więc jednak trzeba regularnie jeździć na MTB i mieć dobry sprzęt. No i pamiętajmy że w amatorskich maratonach ze względu na brak kontroli zawsze są zawodnicy na "turbo suplementacji" 😉
  25. A gwarancję jak ogarnąłeś? Odsyłałeś do Hiszpanii?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...