Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 435
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Nie ma hamulców ani 5100 ani 4100. Przynajmniej ja nie znam. Są MT410, MT500, MT501 (nie wiem czym też dwa się różnią) albo MT6100 czyli Deore. MT500 to chyba zaciski od MT400 i klamki Deore z ServoWave. Przewody niższej jakości jak w MT400 i szerokie klocki pod sersze tarcze, te takie z gównolitu. Ale hamują znakomicie. Deore deczko lepiej.
  2. Roznica miedzy Recon Gold a Reba chyba tylko w wadze. SIDa mozna kupic za 1500 zl
  3. What's the Best Bike Fit Calculator? – The Pro's Closet
  4. Wrench Science zbankrutował i chyba strona wyłączona. Więc na razie nie znam nic nowego. Może jakieś aplikacje na telefon.
  5. Czyli jak to mówimy bydleni 🙂 Co po czesku znaczy co prawda mieszkanie ale dobrze oddaje istotę sprawy 🙂
  6. A ile ten neuron waży? Ważyłeś?
  7. Miałeś świetny rower ale długi to nie chciałeś. To masz kiepski i krótki. Taka karma 🙂
  8. Im większa szybkość tym większe różnice. Jak widać stosunek jakości do ceny przy 30 km/h jest słaby. Koło referencyjne, aluminiowe Fulcrum Racing 5. Do jazdy 30 km/h potrzebujesz ok. 160W Poniższe tabele pokazują wyłącznie aerodynamikę. Są również inne czynniki mające znaczenie. Szprychy aero w tylnym kole są do dupy. Prawie nic nie dają a pogarszają sztywność koła. Mało sztywne koła to słaba reaktywność przy ciśnięciu w korby. Zbyt sztywne to słaby komfort. Ale to można poprawić szerszą oponą. Kiepski profil to zbyt podatne na boczne wiatry. Ogólnie drogie koła są jednym z najbardziej przereklamowanych komponentów. Dla przykładu dla amatora dużo lepszym zakupem są koła Roval serii CL niż CLX. Bo mają sztywniejsze szprychy, które nie są aero. Dzięki temu traci się 1W przy 45 km/h aerodynamicznie ale zyskuje się sztywność. Mają 70 gramów cięższe piasty DT 350 zamiast wyższego modelu ale płaci się za nie znacząco mniej. Mają gorsze łożyska ale łożyska ceramiczne w kołach w rowerze szosowym są kompletną bdurą. Bo dają 0.5W przy 45 km/h ale wymagają serwisu co 500-1000 km w zależności od warunków użytkowania. Po zajechaniu łożysk niskiej jakości wymieniamy je na stalowe wysokiej jakości i cieszymy się bezserwisową jazdą przez dziesiątki tysięcy km. Podobnie niskiej jakości łożyska w kołach Fulcrum Racing 5 z poniższych grafik, kumpel wymienił na japońskie Nachi po 30 zł sztuka i zrobił już na tych kołach bezserwisowo 50 tys km. W twoim przypadku @wino wymiana kół alu na karbonowe przy 30 km/h da Ci tyle co byś zmienić te kiepskie opony Corsa NEXT na coś porządnego. Czyli zyskasz 5W. Przy 40 km/h zyskasz już 10W.
  9. Dla mnie w hamulcach są trzy stany: 1. Kotwica. Shimano MT500, Deore, SLX, XT, XTR 2. Spowalniaczo-hamulce. Ale do zaakceptowania. SRAM Level T, TL, wyższych nie miałem Mechaniki Hayes CX5, Avid BB7 3. Gówno. Na śmietnik. Shimano MT200.
  10. No to Shimano pozagrupowa piasta między Deore a niższymi grupami. Żadne piasty Shimano nie są obecnie wysokiej jakości. Trzeba dać do mechanika żeby obejrzał. Może smar, może łożyska.
  11. Tarcze XT, jeśli nie jest duża różnica pomiędzy nimi a SLX. Generalnie takie co mają napis Made in Japan 🙂 Moje tarcze SLX jeszcze taki miały. Ale muszę powiedzieć że mam XT z przodu i SLX z tyłu i SLX już wyje a XT nie. Na klocki nigdy nie zwracałem uwagi. Takie co tam Shimano daje. Żywiczne będą cichsze ale krócej pożyją niż sintered.
  12. MT500 hamują w ułamku sekundy. Podobnie Deore. Nie potrzeba żadnych czterotłoczkowych. Zróbcie test jeśli macie możliwość jak długa jest droga hamowania od 30 km/h do zera. Jakieś testy w necie pokazują 12-15 metrów. A tak prezentuję się test hamulców wyższej klasy w sekundach:
  13. A co to za piasta?
  14. Dobre mechaniki kosztują tyle co hydrauliki. Więc ma to znikomy sens.
  15. Mówiłem że to gówno a nie hamulce. Kup Deore.
  16. Nie wiem co tam mają teraz na rynku. Sprzedawaliśmy naszego szwajcarskiego ARC8 Escapee DB na którym ścigał się mój młody po jednym sezonie też na Ultegrze Di2 2x12 na podstawowych karbonowych kołach za 12k. Więc 12k to w miarę standardowa cena za używką w takiej konfiguracji. Aczkolwiek w przypadku marki no name, tak jak tutaj, sądzę że 10k by się bardziej trzymało kupy. Ciężko będzie szybko to sprzedać.
  17. Jest bardzo wielu uzytkownikow dla ktorych pozycja taka w ktorej kierownica jest na wysokosci lub ponizej wysokosci siodelka jest nie do przyjecia. Kontrola i manewrowosc w rowerze z klamkami szosowymi jest znaczaco gorsza niz w rowerze z prosta kierownica. Prawidlowo skonfigurowany naped szosowy pracuje znakomicie. Fakt ze tylne kolo pracuje glosno, nie ma nic wspolnego z wada. Pod warunkiem ze nie dotyczy to napedu. Niektore piasty sa tak skonfigurowane ze sa glosne i niektorzy to lubia. Wiele graveli ma mozliwosc montazu blotnikow i bagaznika. Poniewaz wiekszosc uzytkownikow w ogole nie jezdzi w dolnym chwycie bo im sie kregoslup nie zgina, to lepszym wyborem bylby rower typu fitness czy cross w ich przypadku.
  18. Szukajac na szybko wyglada na to ze jeden z innych modeli tej firmy to byl przemalowany Flyxii. Czyli firmy, ktora dostarcza ramy tzw. open mold do roznych producentow, m.in polskiego Rometa.
  19. W zyciu o takiej firmie nie slyszalem. I watpie zebys znalazl na tym forum innych jego uzytkownikow. Z technicznego punktu widzenia nic mu nie brakuje.
  20. Kiedyś to wszystko było robione w Japonii, USA czy w Europie. Teraz te tanie komponenty to szmelc tłuczony w Chinach. Na starym Shimano Deore też latami jeździłem. Ale wszystko zależy od przebiegów i warunków eksploatacji.
  21. Kumpel na kwadracie przejechał 100 tys km na Campagnolo. I tłukliśmy razem po Alpach. Więc nie dajmy się zwariować.
  22. Fajny link. Muszę się tam wybrać i zobaczyć na własne oczy co i jak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...