Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 990
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Mój jest czerwony ale tu tak jesiennie wyszedł na słońcu ? Jeden z kolegów z forum, właśnie mi napisał że znalazł dopiero co model Expert za 6k w PL. U Czechów kupisz bez problemu za 36000 - 38000 CZK czyli za 6000-6500. https://www.heureka.cz/?h[fraze]=chisel+expert
  2. Pięknie. Bardzo lubię Pieniny ale jeździłem tam tylko na szosie. Chisel w Warszawie w kolorach jesieni. Sam też złapał te kolory ?
  3. 85 to nie jest jakaś duża waga. Sam zwykle ważę 85-90. W tym przedziale cenowym producent oszczędza prawie zawsze na kołach, hamulcach i korbach. Oprócz Rockriderów XC 050/100/500 i Speców, raczej nikt nie daje przyzwoitych kół. Zawsze możesz kupić to co chcesz i dokupić lepsze koła. Mam koła Spec na zbyciu za ok. 500.
  4. Szczerze to trochę tego postu nie rozumiem. Nie ma na Mazowszu terenów na których full trailowy miałby jakiś specjalny sens. Jeździłem Specem Stumjumperem. Jak dla mnie masakra. W ogóle nie jedzie do przodu. Rower do zjazdów. Natomiast Spec Epic, full XC był super. Do wszystkiego oczywiście oprócz asfaltu. Tam można było zablokować zawieszenie. Szybka jazda po ścieżce? Na pewno nie na fullu. Służenie plecom? Można kupić rozmiar większy z krótkim mostkiem albo kupić inny mostek i zmienić kokpit. Z drugiej strony mam kolegę co jeździ na Canyonie Spectralu...Ale on często wyjeżdża na Enduro Trails. Fulla Krossa nigdy w życiu. Kolega szybko dwa połamał. Giant Trance bardzo popularny. Reszty nie znam.
  5. Kato 5.9 na granicy przyzwoitości. Podobnie Romet Mustang, chyba 4. Indiana X-Pulser 5.9 też. Zobacz co mają w Martes Sport bo tam podobno jakieś wściekłe przeceny. Wszystkie powyższe do jazdy po ścieżkach bez wariactwa aż nadto przyzwoite.
  6. Mogłaby. Można prostować takimi specjalnymi szczypcami do prostowania ale nie zawsze to daje rezultaty.
  7. Rozumiem że bez sztywnych osi? Pewnie tarcza trochę krzywa i tolerancja mała.
  8. Rower dokładnie zważony. Z pedałami M520 i koszyczkiem obecnie 11,4kg. Czyli równo 11 bez tego szpeju. Można zejść jeszcze po 100 gram na zmianie sztycy podsiodłowej i kierownicy. Pewnie zmiana hamulców, którą planuję ze 100 gram. I ze 400 gram na kołach. Więc 10,5 kg spokojnie. Poniżej 10 bardzo trudno i za duże koszty. Jeszcze pewnie na siodełku można urwać. Ale wolę wygodę ?
  9. Ad 1. Pedały kupione. Używki Ritchey WCS. Zważone 244 gram para.
  10. 1. Pedały Mam M520. Pewnie zmienię na XT lub Ritchie WCS jeśli znajdę mało używane w dobrej cenie 2. Koła Sądzę że ważą podobnie jak moje Stout XC w Crave 2kg. Zapoluje na coś lżejszego w dobrej cenie. Ale raczej wytrzymałe alu ok. 1600 gram niż carbon 3. Opony Mam FastTrak S-Works na mleku. Zamiennie latem na piachy używam Renegade 2,3, które ważą ok. 550 gram. Na zimę na przód zakładam Purgatory. Mam też bardzo wytrzymałe FastTrak Grid. W innym rowerze miałem Vittoria Saguaro i mi się nie podobały. Nie wiem jak te Mezcal. 4. Hamulce Deore, które mam hamują znakomicie. Ale ponieważ mam w drugim rowerze XT, to chyba zrobię podmiankę. Tarczę przednią dostałem IceTech XT, tylną w innych kołach też mam taką więc podmienię. Nie żeby mi była potrzeba. Ale lepiej wygląda ? 5. Sztyca Zmienie na carbon bo mam kilka walających się. A czy potrzeba? Różnica drobna, jak ktoś ma coś pod ręką albo kupi nie drogo to czemu nie. Karbonowa ciut lepiej tłumi drgania. A jeszcze taka z systemem tłumienia drgań znowu ciut lepiej. Natomiast obniżenie ciśnienia w oponach daje tyle samo jak nie więcej ? 6. Prawa manetka Z pewnością na XT lub XTR. Miałem XTR i od razu odczułem brak Instant Release. Człowiek szybko się przyzwyczają do dobrego. 7. Kierownica Jak znajdę w dobrej cenie to pewnie też jakiś carbon wezmę. Ze względu na tłumienie drgań. 8. Koszyczki Najbardziej lubie ZeeCage i taki został założony. Na sztycy podsiodłowej założę stary aluminiowy Barbieri 9. Dropper, myk-myk Jakbym się wybierał w góry to bym coś kupił. Jednak zjazdy z dropperem to zupełnie inna bajka i dużo większe bezpieczeństwo. Widać tę ewolucję najlepiej u Włoszczowskiej. Teraz bardziej docenia ona bezpieczeństwo niż wagę, ma dropper i dużo jeździ też na fullu. Swoją drogą może kiedyś kupię Speca Epica FSR ? 10. Gripy Przez ostatnie lata jeżdziłem na ergonomicznych Spec XC Contour. Z tym rowerem dostałem Spec Enduro XL Locking Grips. Na razie mi się bardzo podobają.
  11. Ja to tylko w super cenach kupuję. I raczej koło siebie ? Jest używana Sequoia do wzięcia w Warszawie za 2k, na Sorze. Ale że kupiłem dopiero co 2 rowery, Chisela i Cruxa, nie mam grosza przy duszy ?
  12. Nawet ja, nieprzekonany do graveli, rozważam jego zakup ? Mam natomiast trochę inne przemyślenia i potrzeby niż większość użytkowników i zapewne jestem ze swoją ilością rowerów i potrzeb w jakimś nieznacznym promilu ? Ale gravela nie mam w swojej stajni. Po odświeżeniu mojego stalowego roweru sprzed 20 lat, stwierdzam że stal jest zajebista. Tylko trzeba ją odkryć na nowo. Więc przemawiają do mnie takie rowery jak Marin Four Corners czy Specialized Sequoia. Ponieważ mam szosówki i rowery mtb, taki rower traktowałbym jako zimowy i eksploracyjny. Może też dojazdowo-miejski ale strasznie kradną, więc nie wiem. Szczerze mówiąc bardzo mi się podoba Triban 520 RC. Tylko że nie ma stalowej ramy i nie pozwala założyć opon, które uważam za optymalne. A za takie uważam 42-25mm. Dopiero na takich jazda w terenie staje się stabilna. Natomiast generalnie abstrahując od materiału ramy, szerokie opony, geometria endurance, napęd 2x z korbą 46x30, może ta udziwniona kierownica węższa na górze, szersza na dole, przez co jest stabilniej w terenie i bardziej aero na szosie. Może coś w tym jest? @lukasz.przechodzen A jakie Ty masz przemyślenia? Bo widziałem że wystawiłeś swoją gravelową ramę z PlanetX na sprzedaż.
  13. Wygląda na oryginał. Siodło z roku ca 2012. Ultralekkie siodło szosowe dla ultralekkiego, wyczynowego zawodnika, z niedużą ilością wyściółki, wymagające sztycy podsiodłowej pod karbonowe, nieokrągłe pręty siodełka.
  14. Spojrzałem po sieci, bo nie znam tego modelu. Koła to muszą być kotwice bo cały rower waży 12,2 kg. Dla porównania mój Spec alu sprzed 5 lat ważył firmowo 11,9 a mój nowy spec alu wazy 11,3. To ma bardziej znaczenie dla kogoś kto się ściga lub jeździ ostre ustawki. To jest taki model "wędka". Strategia jaką stosuje też Haibike. Dajemy przeciętnej jakości karbonową ramę na Deore i oszczędzamy na całej reszcie przez co rower jest bardzo atrakcyjny cenowo. Ale baza czyli rama i amor są dobre, Deore też.
  15. Nowy karbon na gwarancji ze sztywnymi osiami? Warto. Heble do zmiany jeśli ostrzejsza jazda albo po górach. Te piasty to też słabawe jak i zapewne całe koła. Co nie zmienia atrakcyjności oferty. Jakbyś chciał heble Deore to mam na gwarancji mało jeżdżone a pewnie będę przekładał inne z drugiego roweru.
  16. Maks 54. W zależności od proporcji i typu ramy pomiedzy 52 a 54 przy kierownicy szosowej. Prostą kierownicę stosuje się zwykle po to żeby się wyprostować. Wtedy mostek podniesiony do góry i rama w standardowym rozmiarze czyli 54.
  17. Rower race to nie tylko niższa pozycja. To sztywniejsza konstrukcja niż endurance, krótsza baza kół, inna budowa ramy i widelca. Generalnie rower stworzony po to żeby przekazywać energię wkładaną w pedały na ruch do przodu z jak najmniejszymi stratami. Czyli kosztem komfortu. Na prędkość wpływa w 75% opór czołowy zawodnika, czyli im człowiek węższy/chudszy i z plecami bardziej równolegle do ziemi tym szybszy. Pozostałe opory to jakieś 25%. Pytanie tylko jak długo dasz radę jechać w pozycji aero. A różnica między samą ramą race a endurance w prędkości oceniam na 0,5-1 km/h. W wyścigu ma to znaczenie. A jak się jedzie z samemu czy paroma kumplami? IMO niewielkie.
  18. Zgadzam się że fitness to ni pies ni wydra. Miałem nie sprawdził się jako rower do szybkiej jazdy. Jeśli nie zamierzasz się ścigać w wyścigach ani jeździć w ostrych szosowych ustawkach to nie kupowałbym szosy typu race. Nie jest ona wygodna i wymusza bardzo agresywną pozycję. Takie właśnie są Speeder i Scultura. Ze Sculturą są jeszcze inne problemy związane z jakością wykonania. Kross Vento to szosa będąca w połowie miedzy race a wygodniejszą endurance. Proponuje tez Triban 520 RC, który jest bardzo uniwersalnym i świetnym rowerem z lepszym osprzętem niż Vento 4, z bardziej komfortową pozycją, możliwością założenia szerszych opon na szutry czy na zimę i błotników.
  19. Krótki wózek zawsze lepiej i szybciej zmienia biegi natomiast nie obsługuje bardzo dużych koronek. Jeśli nie ma potrzeby mieć więcej niż 32 należy się go trzymać.
  20. Pewnie coś w środku pękło. Miałem Avid Elixir SL, konstrukcja chyba podobna. Części serwisowe kosztowały tyle co nowe hamulce. W środku klamki u mnie był sam plastik. Zdecydowałem że lepszym pomysłem było wyrzucić do śmietnika niż reperować. W serwisie pokazali mi dwa pudła takich samych badziewnych hamulców srma/avid do których dorzucili moje. Kupiłem Deore i swięty spokój.
  21. Nie dopłacać jeśli są to te same ramy. Albo 105 albo UDi2. Ultegra mechaniczna niewiele wnosi. Sorry coś nie doczytałem ale coś nie gra. Sprawdź czy te same ramy. Ultegra jest 6800 albo 8000. 105 5800 albo 7000. Podaj linki.
  22. Co to znaczy "tak samo dobry"? Mój syn,15-latek na Tarmacu SL4 bez lemondki z kołami aero, jeździ zwykle czasówkę na 10 km ze średnią prędkością 42-43 km/h. Natomiast amatorowi polecałbym przede wszystkim, żeby zwrócił uwagę na komfort. W 1/2 Ironmana spędzisz ponad 2h na rowerze. Musisz mieć względną wygodę. Wcale nie jest tak łatwo jechać w pozycji aero. Mój znajomy, Piotr Klin, rekordzista świata amatorów w jeździe godzinnej opowiadał mi, że największym problemem przy biciu rekordu, były umierające ramiona. A miał nie byle jaką lemondkę, tylko wydrukowaną na drukarce 3D, dedykowaną pod jego profil przedramion. Zależy też czy ktoś się bawi i chce mieć fun czy też celuje w poprawianie wyników i znoszenie bólu i dyskomfortu z tym związanego. Ja na moim Tarmacu już nie jeżdżę bo jest to rower cholernie sztywny i po 80-100 km na nim, mam już trochę dosyć. Mam też Speca Roubaix i jest to mój ulubiony rower szosowy. Gdyby się ścigał to wolałbym to robić na Tarmacu. Natomiast w czasówce samemu wolałbym jeździć na Reacto. Nie miałem możliwości sprawdzić Reacto w różnych warunkach. Ale większy komfort na nim przemawia na jego korzyść. Podobno nowy Spec Tarmac SL6 jest równie komfortowy. Też jeździłem, ale tylko 1h i ciężko mi wydać opinię. Ale mój młody jeździł i mówi że rakieta. Mimo że mam w domu w dniu dzisiejszym Spece 2x Tarmac, Roubaix, Crux, Crave i Chisel , więc z pewnością mogę uchodzić na fana Speca, to do tego zastosowania chyba jednak namawiam na Reacto. Hasło reklamowe Speca "Smoother is faster" obraca się tu przeciwko niemu. Bo Tarmac SL4 nie jest komfortowym rowerem.
  23. Gate 30 ma badziewny amor Suntoura a Gate 50 bardzo dobry amor RockShoxa. Nie ma tu w ogóle co porównywać tej nędzy Suntoura do Recona RL. Cena RochShoxa 3x większa i jakość też 3x.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...