Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 449
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Oczywiście że idzie. Nie mam interesu w polecaniu Attention bo nic z tego nie mam ale uważam go za wyjątkowo uniwersalny model na każdą nawierzchnię. Przejeździłem crossami/trekkingami ze 100 tys km i miały one sens dopóki nie pojawiły się mtb 29 cali. Teraz IMO ich sens jest znikomy i niszowy. Jako rower na asfalt, dojazdowy i wyprawowy właśnie z korbą trekkingową to tak. Ale w jakimkolwiek terenie każdy mtb sobie radzi sobie znacznie lepiej. Natomiast kiedyś robiłem testy cross vs mtb, testując różne szerokości opon i moje zdanie jest takie że taka uniwersalna szerokość na każdą nawierzchnię to 1,75-1,8 cala. Czy 700x45. Miałem 700x42 i były ciut za wąskie.
  2. A nie lepiej Cube Attention kupić? Do czego to ma być rower? Bo cross się nadaje głownie na asfalt. W terenie słabo sobie radzi. A jak kupować coś na asfalt to coś co ma trekkingową korbę 3x 48/38/28 bo to jedna z nielicznych przewag crossa nad mtb.
  3. To ogólnie jest kategoria, która ewoluuje. Natomiast jak dla mnie rower, który nie ma choć odrobiny amortyzacji z przodu nie nadaje się do jazdy w terenie. Dlatego dla mnie tylko takie konstrukcje jak Cannondale Slate czy Specialized Divegre z Future Shock mają sens. Docelowo moim rowerem będzie zapewne nowy Specialized Roubaix Expert z Future Shock 2.0. I nim pewnie będę czasem jeździł po szutrach i gruntówkach. Natomiast rasowy gravel musi jak dla mnie mieć możliwość montażu opon min. jakieś 1,75 cala. Dopiero takie plus zawieszenie dadzą względny komfort w lekkim terenie.
  4. Sztywniak to generalnie rower bez amortyzatora. Po wielu latach odnowiłem swojego Authora Classic 1998 i jeżdżę takim sztywniakiem ze oponami 700x28 po mieście. I nie jest źle. Co do gravela to mam dwie szosy więc nie mam przekonania. Ale taki Triban 520 RC, nie będący gravelem ale do niego zbliżony, może by mi się przydał jako zimówka i wyprawówka.
  5. Miło słyszeć. Może i ja się przekonam do sztywniaków ?
  6. i na czy stanęło? Slate ciekawy design ale cholernie drogi. Trochę podobnie jak nasza firma Rondo, która osiągnęła duży sukces marketingowy, bo jej rower wybrano rowerem roku w UK.
  7. Tam nie bardzo jest co serwisować. To jest kawałek stalowej sprężyny i pokrętło do kręcenia na Berdyczów, które nic nie daje. Używaj póki się nie rozpadnie. Wartość tego widelca to ok. 50-80 zł.
  8. Na żywo ani jednych ani drugich jeszcze nie widziałem. Fakt że w XT są zawsze ośki są wyższej klasy. Czy warto dołożyć to kwestia oceny. Ponieważ mam kilka sztuk Shimano niższej klasy i nic mi się z nimi nie dzieje to jakoś nie odczuwam potrzeby. A te PD-EH500 bardziej mi się wizualnie podobają niż T8000.
  9. Rower mtb żeby się nadawał do jazdy w terenie musi posiadać: - amortyzator olejowo-sprężynowy lub powietrzny, więc Suntour XCT/XCM i XCR Coil nie wchodzą w grę - osprzęt Deore (ostatecznie Alivio ale mało chętnie) alternatywnie SRAM NX - no i dobrze żeby nie ważył tonę Z powyższych powodów żaden z trzech podlinkowanych rowerów się nie nadaje bo w kategorii "rower mtb" są to chłamy Kross Level 6.0 z grubsza spełnia powyższe wymagania. Ma podłą korbę i podłe prawie wszystko pozostałe, ale rama, amor i napęd są do zaakceptowania. Jest to rower bardzo zbliżony do Cube Attention. Jeśli chodzi o ramy to wszystkie rowery z tej półki cenowej mają ciężkie i bardzo przeciętne ramy. Dopiero Rockrider XC 100 z Decathlonu ma dwie klasy lepszą.
  10. Brawo! Ja na razie ze względu na kłopoty z sercem muszę wrzucić na luz. Ale jak się ich pozbędę mam nadzieję wrócić znowu na poziom 30+. Patrzę z podziwem na ojca mojego kolegi, Zbyszka Michalskiego, który w 80 lat robił jeszcze trasy po 100 km ze średnią 30 i był Mistrzem Polski Masters. A w Twoich okolicach jeździ mój kumpel, prawie Twój rówieśnik Andrzej Seta.
  11. Bardzo dobry wynik. Ja w najlepszej formie też jakieś 32 miewałem solo. Ale próbowałem złamać 3h na 100 km i nigdy się nie udało. 33,5 wyciągnąłem na pętli 60 km na trekkingu. Za późno zacząłem i za dużo ważyłem.
  12. Jeździmy z kolegą spokojnie nie napinając się ze średnią 28-30 na 100 km ale mamy po 5 dych na karku. Młodsi nasi koledzy zwykle 30-33. A lokalna konina 33-36 km/h.
  13. Niby tak ale z drugiej strony jak ktoś jeździ sporadycznie i mało w ciężkich warunkach to przejedzie kilka lat bez serwisu.
  14. Wzrost masz normalny, odpowiedni do ramy 17-17,5 cala. Sugeruje rower Cube Attention. Do wyrwania za ok. 3k po negocjacjach. To jest podobny rower jak Trek X-Caliber 7 ale znacznie lepiej wyposażony i mający bardziej uniwersalną korbę na wszystkie nawierzchnie. Seria X-Caliber jest serią do rekreacyjnego mtb. Najniższy przyzwoity model to X-Caliber 8, będący np. konkurentem Cube Attention SL. Ten Unibike ma podły amortyzator, odradzam.
  15. Same shit, different day ? Z Decathlona jest szansa zwrócić więc Decathlon Kolega wylicytował używkę Scotta na SLX za 1300. Włożył 200 i ma przyzwoity za 1500. Rower mtb , który nie ma chociaż olejowo-sprężynowego mtb to męka w czasie jazdy w terenie. Chyba że jazda pitu-pitu, noga za nogą.
  16. Wybór miedzy dżumą i cholerą. Ja bym jakiejś używki poszukał.
  17. Jak chcesz jeździć szybko i daleko to tylko szosa. A jak jeszcze w lekkim terenie to gravel. Cross to trochę ni pies ni wydra. Ani geometria do szybkiej jazdy ani nie ma jak się schować przed wiatrem ani amor dobry. Niestety za 2k się dużo nie rozwiniesz. Ale od czego należy zacząć.
  18. Spego są to francuskie rowery robione w Chinach dla francuskich sieci sportowych marketów, w tym Go Sport. Pierwszy raz miałem z tym do czynienia kiedy parę lat temu napatoczyłem się w Go Sport na karbonową szosą na Ultegrze za 6k co było połową ceny rynkowej. Znam gościa, który ją kupił i jeździ na niej do dzisiaj więc nie jest to zły produkt. Co do jazdy gravelem. Jest to rower zaprojektowany do jazdy po szosie i mieście i mniej lub bardziej po gruntówkach, szutrach i drogach pożarowych. Czyli nawierzchniach utwardzonych. Do korzenistego lasu się nie nadaje ze względu na brak amortyzacji. Chyba że ktoś ma młody kręgosłup i lubi tortury na korzeniach na rowerze bez amortyzacji, z wąską kierownicą i bardzo kiepską zwrotnością. Jest to rower, który wyszedł z roweru szosowego więc oczywiście wymusza sportową sylwetkę. Bardziej niż cross czy mtb. Czy pozwoli na 35-40 km/h? Średnią? Z pewnością nie. Żeby uzyskiwać takie średnie trzeba mieć ponadprzeciętną wydolność, dużo trenować i mieć mały opór czołowy. Żaden rower, nawet za 50k nie pozwoli niewytrenowanemu amatorowi na takie prędkości w dłuższej trasie. Taka średnia samotnie pozwala się ubiegać o przyjęcie do grupy kolarskiej. Dla porównania mój syn, wyczynowy młody zawodnik, we wczorajszej czasówce na 10 km na rowerze z kołami aero za 6 tys zł, rowerze za 10 tys zł i w kasku aero uzyskał ok. 41 km/h Prędkość chwilowa? Oczywiście, bez problemu. Do miasta i lasu namawiam na rower mtb albo cross, który pozwoli założyć szersze opony. Z szerokością węższą niż 1,75-1,8 cala nie ma sensu się w lesie pojawiać. W Kabackim akurat można. Ale w MPK czy Kampinosie gdzie są piachy, korzenie, zjazdy i podjazdy nie. W rowerze z kierownicą szosową używa się czterech chwytów. Górny na kierownicy, na klamkach, aero na końcówkach klamek z ugiętymi łokciami i dolny.
  19. XC30 TK Coil to amortyzator olejowo-sprężynowy wyposażony w wymienną sprężynę stalową. Standardowo montowana jest sprężyna medium, czerwona dla użytkowników o wadze 72-81 kg. Sprężyna firm, niebieska przeznaczona jest dla użytkowników 81-90 kg wagi a czarna, x-firm, 90-100 kg. Sprężyny można zamówić przez sklep u dystrybutora. Nie wiem ile kosztuje sprężyna i jej wymiana i czy jest płatna. Może można się dogadać żeby zamontowali odpowiednią w cenie. Są to sprawdzone i bezproblemowe amory. Kolega jeździ na amorze o takiej samej budowie, RockShox Judy od ponad 10 lat i wstyd przyznać ani razu nie serwisował i amor nadal działa wyśmienicie. Jest to amor z lagami 30mm. 32mm byłoby lepsze ale nie sądzę że te 30 to będzie problem. To nie jest rower ani amor do szaleństw ale przy normalnej, żwawej jeździe nie widzę powodu do problemów. Inny kolega ważący 90 katuje taki od lat i amor nadal żyje. XCR Air o ile mi wiadomo nie jest olejowo-powietrzny tylko ma cartridge powietrzny ale w drugiej ladze jest smar stały a tłumik nie pracuje zanurzony w oleju jak w RS. Może nowsze wersje ze sztywną osią i boost mają już olej.
  20. Dla dziewczyny to chyba lepiej ten Access bo amor Attention może wymagać odpłatnej wymiany sprężyny na inną.
  21. Do miasta to najlepiej opony z niskim bieżnikiem. Wcale nie muszą być wąskie a wręcz za wąskie odradzam. Z moich testów minimum to 1,75-1,8 cala. Miałem ThunderBurt i są to bardzo szybkie opony ale z dosyć miękkiej mieszanki. A to oznacza szybko ginący bieżnik. Na asfalt odradzam typowe opony mtb bo ich szkoda. Trzeba mieć coś z twardej mieszanki z niskimi klockami. Na lato do Kampinosu mam z tyłu Specialized Renegade, która bardzo dobrze radzi sobie zarówno na asfalcie jak i w piachach Kampinosu. Podobno Kenda Small Blocks są tanie i wytrzymałe. Ale na SmartSam rozpędzałem się na asfalcie do 50 km/h po płaskim więc wolne nie są. Z tymi rękawiczkami z żelem mam mieszane odczucia. Mam bardzo dobre Specowe ale chyba wolę mieć mniej żelu a dobre gripy ergonomiczne. Rogi używałem na asflacie do szybkiej jazdy z pochyleniu. Najlepiej jakieś gumowane. Te heble taniutkie. Ale może dadzą radę. Ja w takim rowerze miałbym najchętniej Tektro Hy-RD jakie teraz wsadzają do Tribana 520 RC.
  22. Namówiłem na takiego Access jedną dziewczynę i jest zadowolona. Tylko inny kolor, chyba czarno-biały bo ten jest ohydny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...