Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 011
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Mam kolegów, którzy zasuwają na gravelach po lesie i twierdzą że jest zajebiście. Ale są to ludzie co raczej się w mniejszym lub większym stopniu ścigają, są szosowcami i rower bez baranka nie wpisuje się w ich styl życia :)
  2. Miałem ten amor Suntour NCX-D. Jest beznadziejny. Prawie nic nie robi. Ten powietrzny coś tam się ugina podobno.
  3. Zapięcie składane jest dobre na 5 min pod sklepem. Jest ogłoszenie na FB dziewczyny której rower wyjechał z podziemnego garażu w kilka minut, zapięcie Abusa zostało otwarte bez przemocy. Są na YT poradniki jak to zrobić. Ogólnie Abus to bardzo przereklamowana firma. Ich u-locki za 200 zł są z beznadziejnej stali, którą da się przeciąć mechanicznych przecinakiem do metalu. To samo dotyczy tańszych łańcuchów. Do 200 tylko OnGuard, Kryptonite i Knog.
  4. Jeśli nie zamierzasz jeździć w terenie to rower typu gravel jest dobrym wyborem. Ja jednak wbrew temu co piszą koledzy twierdzę że nie jest to rower na nawierzchnie inne niż gładkie. Dziecko zaraz wyrośnie więc kompletnie nie brałbym pod uwagę dalszego jeżdżenia z fotelikiem. Zawsze możesz jechać na tym co masz. Mam kolegów którzy katują się na gravelu w KPN. Ja twierdzę że to masochizm :) Trek Domane to bardzo dobry rower. Baranek da ci większą prędkość niż rower z prostą kierownicą i więcej chwytów niż na płaskiej kierownicy ale wymusi znacząco bardziej pochyloną pozycję, która nie każdemu odpowiada. Jest jednak zagrożeniem w ruchu miejskim ze względu na gorszy przegląd sytuacji i gorsze hamowanie niż rower z płaską kierownicą. Rower typu fitness w mieście sprawdza się bardzo dobrze. Poza miastem to tak do maks 25 km/h. Trudno na nim rozwinąć większe prędkości ze względu na opory wiatru jakie masz przy prawie wyprostowanej sylwetce przy prostej kierownicy. Cross też nie jest głupim pomysłem. Ale pod warunkiem że ma dobry amor powietrzny. Masz wtedy rower który da sobie radę w lekkim terenie a jednocześnie jest dobry do miasta i do nie za dużych prędkości poza miastem. Przejeździłem na takich rowerach dziesiątki tysięcy km. Pozbyłem się bo w terenie jeżdżę na mtb a po asfalcie na szosie lub gravelu. Zostawiłem sobie fitness do jazdy po bułki. Rower potrzebujesz L, 19 cali, w szosach rozmiar 56.
  5. Tak to tutaj zostawię bez wdawania się w bezsensowne pyskówki https://www.youtube.com/watch?v=k7e004bfHyY
  6. Zmienić na takie same to bez sensu. Albo szybkie, komfortowe i przyczepne np. Veloflex Corsa Evo albo jakieś z dobrą wkładką antyprzebiciową ale wolniejsze. typu Spec Espoir czy jakieś podobne. Na bicyclerollingresistance.com masz porównanie szybkości i przebijalności.
  7. Odwracasz rower do góry nogami, sprawdzasz ile jest miejsca w tylnych widełkach, odejmujesz 6-8 mm. Z przodu zwykle 25 mm wchodzą
  8. Prawie nikt już nie jeździ na 23 mm. 25 albo 28 ale nie wiadomo czy wejdą do roweru który kupiłeś. A jakie to zależy od potrzeb.
  9. To jest produkt mtb-podobny. Jak chcesz rower mtb w tej cenie to szukaj używki. A poza tym wklejaj linki do specyfikacji a nie jakieś śmieci.
  10. To jest wyszukiwarka sklepów. A czy ktoś mówi po polsku w Czechach to chyba nie do mnie pytanie.
  11. A ciężko coś w wyszukiwarkę wpisać? https://www.heureka.cz/?h[fraze]=specialized+roubaix+expert
  12. Canyon z endurance ma tylko wspólną geometrię. I raczej rower nie dla kogoś ciężkiego. Koledze co waży 100 kg, pierdyknęły tylne widełki po najechaniu na studzienkę. Najlepsze szosy endurance to Spec Roubaix i Trek Domane. Jeździłem na karbonowym Domane na Di2, bodajże w 2019 lub 2020 roku testowo i bardzo mi się podobał. W niczym od mojego Roubaix pod względem komfortu nie odstawał. I Canyon i Trek są produkowane w chińskiej fabryce Quest Composite Technology i dzielą pewne wady. Ale Trek zdecydowanie lepszy.
  13. A co konkretnie potrzebujesz? Marek i kół jak psów :)
  14. Doradcą od bikepackingu jestem słabym. Jeżdżę w ten sposób bardzo sporadycznie. Raczej stosujemy metodę oblężeniową :) Dojazd autem i wyprawy wokół miejsca zamieszkania.
  15. Są nawet ze 20l. Tam jest system przypinania wieloma paskami i są w miarę stabilne. Coś tam na boki lekko chodzą ale nie przeszkada. Są też producenci, którzy mają w nich wewnętrzne stelaże czy taki jakby bagażnik na sztycę ale lekki i tylko same rurki usztywniające torbę. Ale to nie są tanie rzeczy.
  16. Źle nie wygląda. Porządnego roweru to i u-lockiem przypięto bym nie zostawiał. Ale wiadomo że u-locka to raczej tylko szlifierką można przeciąć. Chyba że jakiś chłam typu Abus za 200 zł. Przy takiej ilości bagażu bagażnik na sztyce wydaje się mieć sens. Ja lekki łańcuch 600 gram wożę okręcony wokół sztycy. Spod sklepu nie otworzą. A na kwaterze raczej w pokoju trzymam.
  17. Kumpel zmieścił się w 12 litrów na weekend z jednym noclegiem. Wtedy miałem torbę na bagażnik chyba z 15 litrów w którą się zmieściłem. Dziś jak bym miał jechać na 2-3 dni mam torbę podsiodłową 13 litrów, plus drugą na ramie 2 litry, więc też 15 litrów. https://rhinowalk.com/en-pl/collections/bike-saddle-bag/products/rhinowalk-bike-saddle-bag-5-10-13l-waterproof-bicycle-bag-cycling-seat-bag-mountain-road-portable-storage-bag?variant=39435627659452
  18. Trzeba by zobaczyć co za zwierz i jaka bateria
  19. Jak dla mnie chodzenie się kłóci. Inne mięśnie pracują. Więc jak dla mnie albo rower albo chodzenie.
  20. Elektryk za 8k to raczej jakiś szrot niestety. Porządne kosztują po 20k. Chyba że o czymś nie wiem. Za 8k dwóch nowych dobrych rowerów też nie kupisz. Porządny mtb 4,5-5,5k. I bym kupił nowy. A szosa może być używana.
  21. Nie przeinwestowuj. Z muła, konia wyścigowego nie zrobisz. Masz atrapę amortyzatora i jak go wymienisz to raczej na podobną atrapę bo porządny powietrzny kosztuje jakieś 800 zł. Każdy Suntour prędzej czy później skrzypi. Taka jakość. Deore 3x9 bardzo w porządku. Korby bym nie ruszał. Skrzypi pewnie wkład suportu. Kup Neco na łożyskach maszynowych. Pewnie maks 50 zł. Wymień linki i pancerze, to kluczowe dla sprawnej zmiany biegów. Zrób przegląd sterów i piast. Być może mam używaną korbę Deore 3x9 do tego napędu. Jakby co pisz prv.
  22. Odrdzewić, wymienić linki i pancerze i jeździć. Dart to był chyba sprężynowo-olejowy. Jak nie wybija nic czarnego na lagi to nie ruszać. Jak tak, to trzeba rozebrać, wyczyścić i zmienić olej. Stery i piasty powinno się przejrzeć. Ale jak nic się nie dzieje to bym nie ruszał. Dzieci tak szybko rosną, że może się okazać że na wiosnę ten rower będzie już dla niego za mały. Więc nie przesadzałbym z inwestowaniem. A jaki to rozmiar? Koła 24 czy 26 cali?
  23. Odpowiedź na mój e-mail wysłany do wspomnianego przeze mnie Roula Lueschera, eksperta klasy światowej od karbonu, konsultanta wielu producentów i byłego inżyniera Boeinga: "Hi Jacek Thanks for your email. Carbon repair is a proven process when done correctly and has been used in aerospace for 50 years, obviously there are good methods by knowledgeable people and also less suitable processes. So with bikes it depends on who did the repair and what methods were used. Regards Raoul Carbon Bike Repair a division of Luescher Teknik Pty Ltd P: (03) 9490 1430 A: Melbourne Innovation Centre 2 Wingrove St Alphington 3078 P: PO Box 5164 Alphington Vic 3078 E: admin@luescherteknik.com.au W: luescherteknik.com.au"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...