jajacek

Chyba faktycznie mam tak zjechane tarcze jak na zdjęciu. Ale hamowanie jest znakomite :) Mam z przodu XT IceTech a tyłu RT66.

Ja bym kupił kompletne hamulce Deore. Sprawdzone i nie tak drogie. Nie mam doświadczenia z tarczami innymi niż producenta. Ta tarcza SwisStop to kosztuje 264 zł, bogato. Za komplet komplet nowych tarcz SLX na OLX pod Centerlock, od kogoś komu zalegały dałem 200. Chłopaki z Bikestacji widzę takie sprzedają, może uda się u nich dobrać komplet z hamulcami trochę taniej: https://www.olx.pl/d/oferta/shimano-slx-sm-rt70-180mm-tarcza-centerlock-CID767-IDT7W3D.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=1 Właśnie dziś mi złożyli koła. Wszystko uzgodniłem z Łukaszem na Messengerze: https://www.facebook.com/profile.php?id=100003660192585

Czyli tak czy siak czeka go wymiana hamulców na Deore lub wyżej. Swoją drogą jest to totalna żenada że producenci rowerów klasy entry level race bike wstawiają do nich spowalniacze trekkingowe, które nikt nie powinny się znaleźć w takim rowerze.

Znalazłem że do tych zacisków stosuje się szersze klocki. Niby Shimano pisze że zalecane tarcze to te najtańsze od SM-RT10 do SM-RT56 ale w tej tabeli są np. hamulce MR-M500, które posiadam i pracują znakomicie zarówno z tarczami SLX jak i XT , które posiadam. Możemy podpytać fachowca, @mike21?

Lepsze, twarde tarcze są pod klocki żywiczne lub metaliczne. Miękkie tarcze są tylko pod żywiczne. Natomiast nie rozkminiałem kompatybilności śmieciowych MT200 z poszczególnymi klockami. Może warto się jej przyjrzeć.

Miałem te tarcze SM-RT70 w kołach Fulcrum i były bardzo dobre. Warto po OLX/Allegro poszukać, można taniej pocelować.

Tarcze są rzeczywiście blisko dlatego korzystne jest posiadanie sztywnej osi. Jak Centerlock to przy tych kołach jesteś skazany na Shimano. Niestety tarcza Deore w standardzie Centerlock jest Made in China co w przypadku Shimano oznacza niską jakość. Sugeruję tarcze SM-RT70 czyli SLX, Made in Japan.

Jeden ząbek z przodu to nie ma żadnej różnicy. Spider w rozmiarze M ma reach 395 a stack 640 Attention w rozmiarze M ma reach 409 a stack 627 Wynika z tego że Spider jest nawet bardziej rekreacyjny niż Attention. Natomiast Attention SL ma dużo lepszy amortyzator. I to byłoby dla mnie główne kryterium wyboru.

3 zęby z przodu = 1 ząb z tyłu

A nie mówiłem ze spowalniacze? :) Zacznij od wymiany tarcz na Shimano SM-RT66. Jeśli to nie będzie wystarczające to wymień na Deore. Mój kolega w Attention SL dokonał takiej wymiany tarcz i hamulców i dopiero ma normalne hamowanie.

Miałem fajny softshell od IcePeak ale mi gdzieś wcięło. Nie mniej na rower do bardziej intensywnej jazdy się nie nadawał. Byłem pod nim mokry. Na narty biegowe backcountry gdzie się bardziej człapie niż biega był idealny.

Ja do rekreacji to bym kupił Indiana Storm X7/X8 albo Cube Attention/Attention SL. Ale co kto lubi. Co do hamulców to wsiadłem na Attention SL kolegi i pierwsze co krzyknąłem to "kuźwa, gdzie hamulce"? Tak nędznych to już ze 20 lat nie spotkałem, podobne jak kiedyś cantilever. Ale może się okazać że wystarczy wymienić tarcze i dadzą radę.

Ja chcesz coś porządnego to sugeruję taka jaką ja mam do MTB: https://sprint-rowery.pl/pompka-specialized-combo-2 Duża komora powietrzna dobrze pompuje. Nabój CO2 wewnątrz pomki. Prawie wszystko z metalu a nie z plastiku.

Różne tam są korby i różne zastosowania. Pisałem o tym parę dni temu że będą wytrzymalsze kasety i przerzutki. Korby 2x też będą. Co tam komu pasuje. Natomiast tempo zużywania się napędów 1x było chore i te grupy są odpowiedzią na to.

Być może masz rację. Raczej stronię od produktów nadmiernie delikatnych. No i ze strony Castelli w przypadku kurtki Idro płynie komunikat że jest fragile czyli może dobra na szosę ale na MTB nie. A ja ostatnio spędzam więcej czasu w lesie niż na szosie. Kumpel ma super kurtkę z membraną z Decathlonu. Kupiłem na siebie ale była za mała i dałem jemu. Bardzo małe rozmiary, dobra ochrona, wytrzymała ale nie wiem jaka membrana. Kurta miała w nazwie Wind and Wind and Rain i coś tam kosztowała. Na wyprzedaży za 250. Nie była rowerowa tylko turystyczna z kapturem ale na rowerze się sprawdziła.

Ja się czaję na kurtkę z membraną Goretex Shakedry. Podobno jest obecnie najlepsza. I taka kurtka zajmuje bardzo mało miejsca, wchodzi do kieszeni jak wiatrówka. Na OLX są takie za rozsądne pieniądze z Salomona. Ale nie wiem czy nie podróby bo Salomona podrabiają.

To niezły rower. Tylko coś z hamulcami trzeba zrobić żeby się nie uszkodzić. Z tym że to jest rower raczej w tereny o zróżnicowanych nachyleniu. Co nie znaczy że nie można jeździć po równinie.

W tej kurtce jeździł mój młody i mówił że nie była zła. Ale to taka trochę lepsza cerata chyba.

Na zimę ta koszulka się pojawiła w zeszłym roku. Wtedy co Kowalczyk reklamowała. Merino to tam jest mała domieszka ale jest to super koszulka i na pewno jak będzie następnym razem to ze dwie kupię bo to za grosze. Brubeck oszalał i za niektóre swoje koszulki chce 3 stówy. Crivit to takie mocno przeciętne produkty teremiczne były a te Crivit Pro naprawdę fajne. Swoja drogą kolega co szyje odzież za granicę to zawsze mówi że dobre koszulki łatwo poznać po wadze. Muszą swoje ważyć. I ta lidlowa jest ciężka, przyjemna w dotyku a nie jak ten chłam od Nike, sam poliester jak z plastiku. @tygrysek dobrze podpowiada. Co do nacięcia się to wyczaiłem taka koszulke z Lidla na OLX nową ale laska co sprzedawała "zapomniał" wspomnieć że to damska a zdjęcie było męskiej. Ale OLX bardzo dobrze tu działa, wstawiłem zdjęcia że przedmiot niezgodny zo opisem i za parę dni kasa do mnie wróciła a koszulkę odesłałem paczkomatem na koszt sprzedającej.

No ciuchy to jednak najlepiej pomierzyć. Ja się np. nastawiam na kupienie sobie kurtki super małej i lekkiej z Gortexem ActiveDry Castelli Idro lub podobnej na jakiejś wyprzedaży albo od kogoś kto nie trafił z rozmiarem ale jednak trzeba pomierzyć. Są firmy których rozmiarówka kompletnie mi nie podchodzi.

Ja od dłuższego czasu stosuję tak: koszulka termiczna z krótkim rękawem z Lidla, Crivit Pro, jak pocelujecie to kupować, jest zajebista, wiskoza plus merino za ok. 5 dych koszulka termiczna z długim Brubeck Dry albo Brubeck Thermo Bluza rowerowa lekko ocieplana z kieszeniami w których mam telefon, batony, shot magnezowy, klucze, husteczki higieniczne i na to wiatrówka Albo ciepła kurtka zamiast bluzy i wiatrówki z membraną z przodu Komin na łeb zakrywający dokładnie uszy a na niego czapka z windstopperem na czoło albo z Lidla albo Viking z Gortexem z Decathlonu Drugi komin na szyję do osłony ślinianek Przy okazji polecam skarpety Heat Holders. Są zajebiste. Można kupić na Allegro. Ale trzeba mieć but przynajmniej pół rozmiaru jak nie rozmiar większy.

Takie co mam z Deca już nie sprzedają a nie jestem na bieżąco z ich modelami. Bliżej zera noszę taką z Deca z membraną z przodu. Ale jak jest 5 i za mocno nie wieje to zakładam ocieplaną bluzę rowerową i wiatrówkę. Ta wygląda z zensem: https://www.decathlon.pl/p/kurtka-zimowa-na-rower-szosowy-model-triban-rc500/_/R-p-304796?mc=8523359&c=Czarny albo to: https://www.decathlon.pl/p/kurtka-na-rower-mtb-rockrider-xc-slim-fit-meska/_/R-p-305982?mc=8545963&snrai_campaign=vQdGsDy78g39&snrai_id=1731473a-a06d-4189-befd-2208b7e2e561

Ciekawe. Natomiast jeśli nie wiedziałeś to od paru lat większość nowych rowerów Speca z górnej półki projektuje niemiecka firma Denk Engineering. Wiele lat wcześniej projektowali Scotty i Cannondale. Spec podpisał z nimi umowę na wyłączność i mają we Freiburgu w Niemczech stworzyć centrum badawczo-rozwojowe Speca. https://bikerumor.com/specialized-joins-forces-with-denk-engineering-to-develop-european-innovation-hub/

Cube Attention SL jest mega rekreacyjny. Kolega ma i jeździłem. Siedzisz prawie jak na holenderce. To jest taki trekking na kołach MTB. Ale wymaga wymiany tarcz hamulcowych (ok. 150 zł) na pewno a do jazdy po górach raczej całych hamulców. Kolega wymienił na Deore. Dobry amor. Słabe koła ale tragedii nie ma. Talon 0 nędza jak za te pieniądze, zapomnieć. Kelly Spider podstawowy amor powietrzny ale dużo gorszy niż w Cube, spowalniacze jak w Cube. Nędzne koła podobnie jak w Cube. Big Nine 200, podstawowy amor powietrzny ale dużo gorszy niż w Cube, spowalniacze podobne jak w Cube. Nędzne koła podobnie jak w Cube. Najlżejszy? To raczej nie jest parametr tych rowerów. Raczej bliżej 14 kg.

Na kabelku zawsze działa. Miałem kiedyś Cateye Astrale, na jednej baterii guzikowej działał parę lat i wytrzymał ze 20 lat niezawodnie :) Ze dwa podobne bezprzewodowe albo nędznie działały albo żarły baterię jak głupie.