Skocz do zawartości

Oskarr

Użytkownicy
  • Postów

    2 496
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oskarr

  1. Wszyscy tu ścigamy się o zdobycie złotych gaci. Lubię się ścigać ale nie widzę sensu na poziomie amatorskim katować się jeżdżąc w błocie, jeśli nie mamy na to ochoty. No i maratony mtb to nie XC, nie potrzebujesz tam zwykle dużo techniki i 90% maratonów wygrywają szosowcy, którzy praktycznie w ogóle nie jeżdżą na mtb.
  2. Ja bym wybrał kellysa, ale musze popatrzeć, czy w okolicy 300-500 zł nie dostaniesz nowego, z podobnym osprzętem. Z tych dwóch zdecydowanie Kellys. btw. EXPL 540 jest obecnie w promocji ze zniżkami za 2900, tam napęd 1x10 z powietrznym amorem i nowy rower z gwarancją.
  3. Ja bym próbował przesunąć o 0,5 mm, chyba że małe szu-szu to czekać aż się dotrze. Jak tak późno łapie możesz dolac płynu do klamek bez odpowietrzania przez strzykawke
  4. Strzelam, że nic. Też długo mi zajęło zanim miałem idealnie działające. Nie baw się w prostowanie tarcz, do gorzaniu znowu się wyginają 😉 Tam jest o tyle problematyczne, że fabrycznie masz bardzo małą odległość klocka od tarczy, chodziło o szybsze hamowanie. Jeśli nie masz mocno krzywo tarczy, możliwe, że się dotrze po 30 km. Jeśli tarcza mocno bije, to zostaje wymiana tarcz. @Turysta05 Te hydrauliki inaczej działają i same kompensują odległość między klockiem a tarczą, początkowa przerwa jest w hydraulikach mniejsza. Nie ma tu żadnej śruby regulacyjnej Ja lekko luzuję śruby przy hamulcach i ustawiam je tak, aby z lewej i prawej widać było światło, później się dokręca śruby, zaciska klamkę 2 razy, obraca się koło i słucha, czy trze, czasem operację powtarzam 5 razy. Ustawiałem kiedyś na specjalne płytki do ustawiania hamulców, ale lepiej mi się sprawdzała wizytówka z pracy albo kostki do gry na gitarze. @Rot Wysłałem moje m6100 dziś na wymianę gwarancyjną, jak mi odeślą nowe, to mogę Ci nagrać film z montażu.
  5. W jakiej cenie masz do kupienia? Słabe tam podzespoły są. Jako rowery crossowe spoko, do jazdy po lesie tak średnio.
  6. @Greg47W poniedziałek pizza, wtorek chińskie, środa makaron spaghetti - podobnie w czwartek, piątek ponownie pizza, sobota burger, w niedzielę zamawiam naleśniki 😄 Przed treningiem staram się jakieś węgle zjeść, po treningu jakąś drożdżówkę. Największy plus treningów - możesz jeść ile chcesz! Omijaj fast foody, zmniejszaj ilość słodyczy, zwiększaj ilość białka, białko najlepiej pochodzenia naturalnego np. więcej mięsa. Ziomek, który mi treningi ustala ostatnio zajmuje się hobbystycznie ustalaniem diet dla kolarzy, mogę Ci przekazać kontakt.
  7. Z drugiej strony wszystkie pozostałe zwycięstwa są na oponach 2,2 albo 2,4. 1.95 jest lekką oponą, jeśli masz dużo twardych podłoży i niezbyt wyboiste podłoże to może być lepsza. Lata temu trasy wyścigów były też dużo prostsze. Popatrzcie jak wyglądały zawody enduro w 2010: https://www.youtube.com/watch?v=I1LnNuaHN2Q A jak XC w zeszłym roku: https://youtu.be/QtffY8sizH4?si=uOjlL152uSTeXrN4&t=389
  8. nie widziałem, że napisałeś, oznaczaj mnie @ jeśli będziesz chciał abym odpisał, inaczej mi się nie wyświetla. U mnie LTHR wynosi 184 w wieku 32 lat. Jeśli mam jechać na 95% FTP i po 5 minutach mam 187 tętna, to mam źle ustawiony ftp. Jeśli po 5 minutach na 95% ftp mam koło 180 bpm to znaczy, że mam za mały ftp ustawiony.
  9. W czasie regeneracji jeździmy, chodzimy na spacery itp. ale tu coś jest nie tak. Może Ci ciśnienie w kole zeszło, masz inny bieg, za mocno dokręciłeś rolkę od trenażera, masz osłabienie organizmu, nie wyspałeś się albo się czymś strułeś. Mi kolega, który treningi mi ustala, kazał mi skończyć z treningami ze zwifta. Na jedzeniu się też nie znam, ponownie, kolega który się na tym zna prawi, że bym mógł rywalizować w topce jakbym przestał odżywiać się pizzą i makaronem z pobliskiej pizzerii 😄 Podrzuć linka do swojej strawy a najlepiej do https://intervals.icu/ to się zerknie co robisz nie tak albo co nie pasuje.
  10. Ja jeżdżę sportowo, Edyta rekreacyjnie. Ale tak, raczej przekraczamy przeciętną rekreację. Nie jeździmy wyłącznie wkoło komina, ale rowery wykorzystujemy też na wakacjach a konkretniej wakacje opierają się na jeździe na rowerze, np. regularnie odwiedzamy single w świeradowie, objechaliśmy też parę szlaków turystycznych np. Szlak wokół tatr czy szlak orlich gniazd, green velo czy czorsztyn - na tych typowo turystycznych jednak szlakach z kasetą 11-42 brakowało przełożeń. W Kujawsko-pomorskim, warmińsko -mazurskim czy mazowieckim w kasecie 11-42 przełożeń nie brakowało.
  11. Aby regularnie i z przyjemnością jeździć po leśnych ścieżkach potrzebujesz dość szerokiej opony z niskim ciśnieniem. Najlepiej też z amortyzatorem powietrznym. Pod tym względem polecany EXPL 540 jest świetny. Jeśli u Ciebie las oznacza szutrową drogę, to może być jakiś rower w stylu cross. Tani cross to np. coś w tym stylu: https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-integral-v3-damski-2023_pid=355 Osobiście, nic pośredniego bym nie kupował, tzn. Dokładając 500 zł dalej nie dostaniesz powietrznego amora ani odczuwalnie lepszego osprzętu. Podesłany przeze mnie rower jest na vbrake, w tanich rowerach lubię vbrake. Vbrake kiepsko hamują w deszczu i w śniegu, więc jeśli ma to być rower na 365 dni w roku wolałbym coś na hydraulicznych tarczach. Do tańszego lazaro Aero wchodzą opony 29x2,0, za tydzień mogę sprawdzić, czy 29x2 wejdą do tego integrala.
  12. EXPL 540 łyka spokojnie korbę 36t, mocowania pod bagażnik ma, ogólnie polecam. Jeśli będziesz jeździł na wycieczki w górzystym terenie, to z korbą 36 i kasetą 11-46 umrzesz na podjazdach.
  13. Mojej lubej napęd 1x10 11-42 nie wystarczaj jak jeździliśmy w góry. Brakowało jej przełożeń na podjazdach. Kombinowałem czy nie zmieniać jej zębatki korby podczas górskich wypadów czy inwestować w nowy napęd. Jak podliczyłem koszty przejścia na 1x12, sprzedałem jej rower za 2100 (miała tam alu ramę, QR, napęd 1x10, amortyzator powietrzny XCR Air i podstawowe hydrauliczne tektro i korbę na kwadrat) i kupiłem używanego XC 900 za 3500 zł (karbonowa rama, sztywne osie, koła mavicki crossmaxy, napęd Sram GX 1x12 z kasetą 10-50, korba na sztywnej osi, rochshock reba, i hamulce sram level t). Polecam iść tą drogą. Nie opłaca się do tak taniego roweru jak EXPL ładować 1000 zł z wymianą napędu - chyba, że rzeczywiście na start wszystko sprzedasz jako nowe w całkiem dobrej cenie i będziesz miał dopłatę rzędu 500 zł, wtedy ma to sens.
  14. Wydaje mi się, że przerzutka Ci nie ogarnie połączenia kasety 11-46 z tą korbą. Zwykle są zestawienia z kasetami 11-36, są też 11-42, z 11-46 nie widziałem. Opcja z kasetą 11-51 deore jest spoko, możesz wrzucić zębatkę 32 albo 34 t, bez wymiany korby. Zębatka 32 to koszt koło 100 zł.
  15. Jak nie chcesz ściągać z Hiszpani, to pozostaje Ci decathlon z EXPL 540. Kosztuje obecnie 3200, kupując przez apkę masz -10%, więc wychodzi 2900.
  16. Mam parę RR XC i początkowo wygląda to dziwnie ale jest mega funkcjonalne. Działa to trochę jak błotnik. W XC nigdy nie dostałem piaskiem po oczach, na wszystkich innych rowerach w mtb dostaję.
  17. @sxc napęd w expl jest dobrze skonfigurowany, ja bym się wstrzymał z wymianą. Jeśli córka przypakuje, może jej trochę brakować vmaksa, ale na podjeździe stanie raczej przez brak równowagi i ślizganie koła niż jej zabraknie przełożenia. Najtańsza wymiana będzie na 1x12 NX, tam kaseta pasuje do obecnego koła, ale to dalej drogie rozwiązanie: Kaseta 300, przerzutka 300, manetka 150. Lekko 750-900 zł, gdzie później się okaże, że mało to zmienia. Decathlon raczej nie daje możliwości wymiany podzespołów przed wyjechaniem rowerem. Jeśli zmienisz napęd, gwarancję tracisz tylko na to, co wymieniłeś, reszta działa normalnie. Jest szansa, że będzie za chwilę wysyp napędów 1x12 SX bo ludzie z chiselów z hiszpani pościągają, ale te deorki 1x10 mają ładniejszą kulturę pracy co SX i porównywalny zakres biegów. Jeśli będziesz chciał napęd 1x12 opłacalniej będzie sprzedać tego EXPL i kupić coś z 1x12 🙂
  18. Ja bym się zastanowił, czy nie kupić od razu roweru, który będzie spełniał Twoje wymagania, wyjdzie taniej, lepiej i szybciej. Ad1. Przejście moim zdaniem bez sensu, nie odczujesz zmiany zakresu działania napędu, maksymalnie dodasz jeden bieg a największy plus - tańszy napęd - tracisz bo musisz w niego na dzień dobry zainwestować 1000 zł. Ad 2. Tak, najlepiej zostawić korbę nx, jedyna opcja, która może Cię zachęcić do zmiany korby to montaż pomiaru mocy, NX nie jest kompatybilny z pomiarem, GX albo Stylo w wersji 7 i wszystkie korby karbonowe są. Ad 3. Masz małą różnicę między sx a NX, ja bym najwyżej szedł w GX, Ad. 4 Chcąc przechodzić na XT fajnie byłoby zmienić kasetę i korbę, tam się minimalnie różnią ząbki, znam osoby, które uważają, że shimano zmienia biegi na kasecie srama tak samo dobrze, ja mam trochę inne zdanie, a kasety nie zmienisz bo nie masz kompatybilnego koła. Ad 5. Wymiana hamulców wiąże się z wymianą też tarcz hamulcowych na węższe. Robią się koszta na poziomie 1/4 wartości roweru. Ad 6. 32 do lasu z dużymi górkami i w góry, np. Pomerania - lepsza 32, bielsko 32. Jeśli masz bardziej płaskie tereny to 34 np. Puchar mazowsza, okolice wielkopolski, mazury czy kujawsko pomorskie. JA bym się zastanowił nad zakupem roweru, który będzie bardziej trafiał w Twój gust. np. z napędem XT z kasetą 10-51 zamiast 11-50 - ten jeden ząbek daje nam dużą różnicę w prędkości maksymalnej,
  19. Pierwsze słyszę o tej firmie.
  20. Tam nie problem z osią a z piastą, głównie przedniego koła - dec wymieniał te koła na gwarancji, w obecnie sprzedawanych są już poprawione piasty. Drugi problem był ze strzelającą i odkręcającą się korbą. 2 osoby na forum, które miały ten problem pisały mi, że dec im wymienił korbę na nową jak zgłosili problem. Teraz już decathlon jest trochę bardziej oporny w wymianie wszystkiego na gwarancji, bo ludzie to często wykorzystywali, ale jak się podjedzie 2-3 razy to nie ma problemu (np. przy problemie z kołem początkowo wprasowywali stare łożyska, kolejny serwis to wymiana łożysk na nowe, kolejny to wymiana kół). Minus jest taki, że często wymagają wysłania całego roweru na serwis centralny, więc przez 2-3 tygodnie nie mamy naszego rumaka.
  21. Tak, nie widzę przewagi 2x nad 3x. Błąd mi się wkradł.
  22. Te łańcuchy co 500-700 km to w ramach rotowania. Kupuje się 3 łańcuchy na 1 kasetę i co 500 km wrzuca się najkrótszy. Jeździ się tak do zajechania napędu i wymienia kasetę wraz z łańcuchami. Mój GX 10-50 po 7kkm przyjął z narzekaniem łańcuch nr 4 (przez pierwsze 100 km na dwóch biegach przy mocy powyżej 700 watów potrafił przeskoczyć, po 100 km się ułożył). W praktyce jedna kaseta GX starcza mi na około 10kkm, rower używam w cięższych warunkach, przy delikatniejszych warunkach wytrzyma dłużej. Ceny też już spadły, zębatka srama stalowa na przód 34 t kosztuje teraz 50 (allegro)-70(centrum rowerowe). Kasety GX kupuje na bikediscount za 350 zł/szt. Łańcuch GX - 106 zł, deore 1x10 kosztuje koło 60. Jest więc drożej, ale nie ma już tragedii. Można oczywiście iść w kasetę XX1 za 2k i kupować łańcuchy za 500 zł, ale to wersja dla osób, które albo mają sponsorów, albo zarabiają bardzo dużo pieniędzy. Ja osobiście nie lubię napędów 2x. Mają ten sam zakres przełożeń co droższe napędy 1x, jeśli chcesz, aby Ci łańcuch nie spadał, to musisz mieć jakąś absurdalną sprężynę w przerzutce. Do terenu się nie nadaje a na asfalt... wolę starsze napędy 3x. Osobiście nie widzę przewagi napędu 3x nad 2x. Dalej mamy przerzutkę z przodu, mamy dalej taką samą masę, ciężej dobrać przełożenie, droższe napędy i mniejszy zakres przełożeń.
  23. Ja miesiąc temu dostałem na testy lazaro aero v1. Kosztuje 1600 zł, ma napęd 3x8 altusa. Jako rower do miasta - zajebiata opcja. Dla siebie bym zastanowił się nad wersja v3 z lepszą korbą I napędem 3x9 za okolice 2k. Mega tanie to w użytkowaniu (korba 55 zł, kaseta 50, łańcuch 30), wchodzą tam opony 29x2.0, cały rower waży poniżej 13 kg jak ściągnięmy stopkę. Normalnie ma opony 28x38c. Do lasu mam karbonowego mtb, na szosę na ustawki Speca termaca, po mieście I na wycieczki dookoła komina jeżdżę teraz tym i ogólnie polecam. Pozycja na tych rowerach jest na tyle wyprostowana, ze brak amora nie uderza w nadgarstki. W aero są vbraki, które hamują lepiej niż podstawowe tarczowe hydrauliki, przy używaniu w śniegu i po błocie po 7-10kkm niszczą felgi , nowe koła to koło 300 zł. Używane w suchych wytrzymują podzespoły 30kkm (łańcuch z kaseta wymiana co 10k, suport w v1 pada po 2-3kkm, w v3 problemu z suportem nie ma).
  24. Skorzystaj z Trialforks, masz tam rozpisane wszystkie trasy zjazdowe i trailowe. Ewentualnie Strava z informacją o natężeniu, ja na mtb jeżdżę w tych rejonach jak jestem w okolicy krakowa: https://www.trailforks.com/trails/map/?nearby=1&activitytype=1&z=10.4&lat=50.06648&lon=19.87317&content=trails,labels,trails_top,region,poi,directory,polygon,eventpremium,waypoint
  25. Nigdy nie miałem problemu z komunikacją przez ant+ albo przez bluetooth, jednak polecają w razie problemu z komunikacją miecz moduł komunikacji na przedłużaczu USB i położony obok trenażera. Od strony Inżynierskiej, różnica dla bluetooth 1 czy 3 metry nic nie zmienia. Może być jednak problem w bloku, gdzie wszyscy sąsiedzi obok mają dużo sieci wifi i zakłócają Ci fale. Standardowo wykupujesz na miesiąc. Ja płacę przez revoluta, jak nie chcę dalej płacić, blokuję kartę od danej aplikacji, z automatu mi blokują apkę i przestają pobierać pieniądze. Ja w zeszłym roku jeździłem na zwifcie i rouvy, 2 lata temu jak nie miałem interaktywnego, to oglądałem seriale i youtuba, w tą zimę, mimo posiadania 3 miesięcznego, bezpłatnego okresu dla zwifta i rouvy, ostatecznie żadnej z tych apek nie odpaliłem. W zimę nadrabiam wszystkie filmy na youtube i seriale, których normalnie nie mam czasu oglądać. W zeszłym roku okres zimowy wypadł mi w delegacji i zabierałem do hotelu szosę z trenażerem 😄 Elite Novo (rolka, 600 zł nowy) ważący 12 kg był o niebo wygodniejszy w transporcie niż porównywalnych rozmiarów kickr snap (rolka interaktywny) o wadze 18 kg.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...