-
Postów
2 933 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Oskarr
-
@jajacek Ad.1 Sam też nie polecałem w tym wątku łożysk ceramicznych a łożyska stalowe, takie też sam wybrałem. Ad.2 Masz racje, gdzieś mi w głowie została informacja, że dają dożywotnią i dlatego jest sens wydać 8 k na takie koła, jednak nie ma sensu 😄 Ad. 3. Też nie zakładam, że są tej samej jakości co DT, jednak sama piasta dt kosztuje tyle co komplet kół, które kupiłem. Toczą się ładnie, fajnie, że są kompatybilne z częściami od DT, żywotność będę sprawdzał. Ad. 4. To tanie trochę oszukańcze aero. Mają profil spłaszczonego rombu, póki co nie narzekam na sztywność, o ile się nie mylę, to mają po 24 szprychy, powinny być więc wytrzymałe, dostałem 3 w zapasie, jeśli je popsuje, to w przyszłości będę na pewno wsadzał zwykłe szprychy od Sapim. Ad. 5. Nie pisałem o wszystkich kołach karbonowych a o chińskich kołach czy tych składanych w Polsce na chińskich podzespołach - np. evanlite, elite, csc itp. Ad. 6. " Obecność na WorldTourze Podczas wyścigu UAE Tour (część kalendarza WorldTour), zawodnicy Team Solution Tech – Vini Fantini używali kół Elitewheels, co było ich pierwszym pojawieniem się w kontekście WorldTouru." Ad. 7. Pytanie jak klasyfikujesz zawodników wyczynowych a amatorów. Moim zdaniem najlepszym źródłem wiedzy są ambitni amatorzy którzy się ścigają. Sami muszą opłacić swój sprzęt więc szukają najlepszych stosunków jakość / cena. Ambitny amator będzie robił przybliżone przebiegi co zawodowcy, tylko będzie to robił bez trenerów, dietetyków i sponsorów.
-
Csc z bębenkiem d245 z wysyłką z Polski rzeczywiście wyruszyły z Madrytu i szły równo tydzień. Kosztowały 1480 zł, ważą 1420 gramów komplet. Mają stalowe szprychy aero, podróbki dt Swiss, ratcheta 54 z dużą ilością smaru, więc nie są super głośne. W komplecie dostajemy 3 szprychy i zestaw taśm. Jeden komplet do dętek, drugi do tubelessa. Zamleczałem je z oponami cst overton i tanimi wentylami z Chin, z pompki domowej udało się z jednym kołem, do drugiego musiałem strzelić z kompresora. 0 bicie, zero defektów, jedynie polecam wybrać błyszczące, bo matowe od patrzenia się brudzą. Jeszcze nie jezdziłem, bo przez przypadek tarcze pod centerlock zamowiłem przez pocztę polską 😄 Komplet kół + usunięcie dętek dało mi 1,2 kg w dół - przepaść. Teraz gravel zamiast ważyć z koszykami, pedałami i garminem 11,5 będzie wazył 10,3. Co ciekawe - do csc wrzuciłem kasetę z trenażera 11-36 10s zamiast 11-34 grx z oryginału i biegi się rozjeżdżają. Byłem przekonany, że te kasety są kompatybilne i zamienne a nie są. Łańcuch bez wyciągnięcia. Na 2 najniższych biegach jest ok, powyżej zaczyna się przesuwać.
-
[opony] MTB używany głównie jako "gravel"
Oskarr odpowiedział(a) na michalje temat w Części i akcesoria rowerowe
Mezcele są wolne w porównaniu do race kingów. Black chill niestety błyskawicznie znika i ma gorszą odporność na przebicia niż te tańsze warianty. Conti jednak jest najszybsze, ale mają gigantyczny problem z biciem - trzeba więc zamawiać w sklepie, który oferuje bezproblemowy zwrot/wymianę produktu. Niektórzy zamawiają po 5 sztuk i wybierają 2 najmniej bijące a reszte zwracają - stąd też wysyp tych opon na OLX. Jak zamówiłeś z niemiec albo z chin a biją, to odsprzedajesz je na olx 🙂 Wyższe modele rzadziej biją od tych tańszych. Z innych gravelowych opon do mtb to też można kupić terra hardpack. 2.0 cala szerokości, okolice 100 zł za sztukę, rzadziej biją niż race kingi czy terra trail. Z przodu masz mniejszy nacisk na oś niż z tyłu, stąd też różnica w watach drogiej do tańszej opony nie będzie 6 watów, ale bliżej 3-4, ale rzeczywiście, z przodu powinna wytrzymać z 10kkm. Ja do gravela będę za chwilę zamawiał continentale terra trail. Lepsze są speed, ale jak mam dobry okres na rower, to potrafię te droższe opony zajechać w miesiąc 😐 -
Pierwsza szosa do 10000 zł na treningi i zawody
Oskarr odpowiedział(a) na wino temat w Jaki rower kupić do X złotych?
przy odpowiedniej technice, druga osoba przeszkadza. Jak mamy starą dętkę, to wiążemy klucz imbusowy do korby przez dętkę, z każdym nawojem na maksa naciągamy dętkę. Po 10 nawoju mamy tam ponad 1000 N. Trzeba tylko na palce uwarzać, bo jak się włoży między korbę a klucz to może połamać 🙂 @wino chcesz nam powiedzieć, że jako osoba ścigająca się na TDP masz tylko 1 rower? 😄 Friel w swojej biblii pisał, że każdy poważnie ścigający się człowiek powinien potrafić rozebrać i złożyć swój rower. Jasne, czasem warto dać do mechanika, bo ten będzie miał na miejscu odpowiednie narzędzia, którymi np. szybciej wybije łożyska czy będzie wiedział który zestaw uszczelniaczy do amora jest lepszy, ale wielokrotnie jeszcze dzień przed zawodami musiałem coś poprawiać w rowerze. Jakbym musiał ze wszystkim oddawać rowery do serwisów to byłaby kaplica parę razy. -
Mam kumpla, co kupił rower downcountry za ponad 20k pln a później nie chce z nami jeździć po trudniejszych ścieżkach, bo rower podrapie. Nie pojedzie w miejscu, gdzie jest ciasno, bo jak urwie swoją przerzutkę, to 2 k pln w błoto a nie jak u mnie 150 zł. Ja mam 2 fulle, jeden za około 10, drugi za 5k składak, którymi nie boję się, że coś urwę czy porysuje. No i problem w tym specu jest taki, że kosztuje tyle co ten rower kumpla ale nie musisz się, że coś podrapiesz, bo komponenty masz jak w moich tańszych rowerach 😄 Jeśli masz dużo pieniędzy i nie przeszkadza Ci, że płacisz +5 k pln za napis na ramie, to te spece będę spoko. Te spece też są spoko, jak planujesz się ścigać i kupujesz obecnie bazę pod wyczynowy rower, gdzie w przyszłości będziesz wrzucał jakiś high endowy sprzęt. Race 900s będzie spoko, ja mam canyona luxa traila, w promocjach wychodzi za około 10-11k. Lux jest trochę cięższy niż xc 900, ale przy tym też lepiej przygotowany do trudniejszych terenów.
-
Pierwsza szosa do 10000 zł na treningi i zawody
Oskarr odpowiedział(a) na wino temat w Jaki rower kupić do X złotych?
w shimano zajmuje mi koło 5 minut roboty, w sram w okolicy 20, bo trzeba się z dętką bawić aby odkręcić jedną śrubę. -
Uniwersalny kompan do 3000 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na CriseQ temat w Jaki rower kupić do X złotych?
macie racje, tam jest korba 26/36, dalej daje to świetną rozpiętość, czego nie daje 32t z kasetą 11-42 🙂 -
Uniwersalny kompan do 3000 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na CriseQ temat w Jaki rower kupić do X złotych?
2 różne rowery. X7 to bardziej taki rower crossowy z oponami MTB z napędem 2x, świetny rower na długie wycieczki, ciągnięcie przyczepy itp. Daje też radę w mniej ambitnym terenie, przy szybkiej jeździe jest trochę narwany ze względu na ostry kąt główki. EXL jest rowerem bardziej trailowym z gorszym osprzętem ale bardziej nastawionym na jazdę w lesie. Do jazdy po bike parkach zdecydowanie expl, na single expl, na szlak wokół tatr, szwędanie po bieszczadach, szlak orlich gniazd zdecydowanie X7. Co ciekawe, to EXPL a nie X7 ma otwory pod montaż bagażnika. Oba mają słabe koła, X7 ma lepsze hamulce, X7 ma lepszy amortyzator, oba pozwalają na montaż myk myka 31,6. Miałem oba, expl sprzedałem znajomemu do jazdy w lesie, X7 przerobiłem na elektryka i robi jako wół roboczy do ciągnięcia przyczepy na trasach po 200 km. -
[MTB] Trek, Canyon czy coś innego za ~4500zł?
Oskarr odpowiedział(a) na TomaszKwiatkowski temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jak masz nieograniczony budżet, to idziesz w fulla. Dla amatora mającego 8-10k na rower pod ściganie szybszy będzie HT, bezpieczniejszy full. Mam tego luxa traila cf 6, po 120 mm skoku, w testach na youtube same super laurki, jaki to on nie jest szybki na podjazdach, można się ścigać z karbonowymi HT itp. Dupa, nie można. Większość wyścigów XC w Polsce ma stromy podjazd i jakiś tam techniczny zjazd. Na minutowym podjeździe lux trail traci do wcześniejszego XC 900 dobre 10 sekund. Na minutowym zjeździe zyskuje 2 sekundy. Płaskie szutry wygrywa HT, full wygrywa na jakiś wertepach typu trawiaste wały. W takim bielsku - podjazd daglezjowy na ht minutę szybciej, podjazd jest na tyle równy, że przyczepność tylnego koła się nie liczy. Zjazd na twisterze - to samo. Tam gdzie full wygrywa na nierównym terenie to ht odrabia na wypłaszczeniach. Full jednak daje dużo większe bezpieczeństwo i mniej nas wytelepie. Po szybkiem zjeździe twisterem musiałem dać odpocząć obitym rękom, w fullu od razu byłem gotowy na kolejne zjazdy. W kategorii 10k pln full będzie ważył z pedałami 13,5-14 kg, ht 10 kg. Jak zwiększymy budżet do 20k, ht zejdzie do 9 kg a full w okolice 10,5-11 kg. W zawodach wyższych rangi sprawa się trochę zmienia, bo podjazdy zaczynają się po korzeniach, schodach itp, w takich warunkach fulle na podjazdach przestają odstawać za ht. Im większe wasze waty, tym bardziej opłacalny rower full. -
[MTB] Trek, Canyon czy coś innego za ~4500zł?
Oskarr odpowiedział(a) na TomaszKwiatkowski temat w Jaki rower kupić do X złotych?
mój błąd, wyszukując wyświetliło mi modele z 2024, tam były jeszcze QR. Musze się przestać wypowiadać, jak nie ma podanych linków do rowerów bo to rodzi później nieporozumienia 😕 -
[MTB] Trek, Canyon czy coś innego za ~4500zł?
Oskarr odpowiedział(a) na TomaszKwiatkowski temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Te treki to nieporozumienie. ponad 4k za rower na QR 😕, w przyszłości nawet lepszych kół nie kupisz jak to zajedziesz. Uparcie trzymają się swojego standardu, gdzie cały świat leci na 12x148. Zgadzam się z Jackiem, potrzebujesz 2 rowerów albo większego budżetu. W opis fajnie wpadają rowery typu down country, czyli fulle o skoku 120 mm, może jakieś lekkie traile typu canyon neuron. Ja np. zakupiłem takiego Luxa traila ze skokiem 120 mm a później na dłuższe trasy zacząłem zabierać gravela 🙂 Najbardziej uniwersalne są rowery XC, dość lekkie, wytrzymałe, z mniejszą czy większą wygodą oblecisz wszystko. Tutaj bym polecał rockridera race 700 za 4200, za 300 zł można go doposażyć w myk myka i mamy fajny uniwersalny rower ze świetnym kątem główki 67,5 stopnia. Jak uda Ci się zajechać markhora, co jest mega ciężkie, można tam wrzucić foxa 34 120 mm skoku za 200 euro. Wchodzą tam opony 2,5 cala. Nie znam tych kół, to jakiś nowy twór decathlona, ale decathlon ma dobrą gwarancję. Jak budżet pozwoli, to bym z chęcią dołożyć do race 740 na karbonie. Podjeżdżanie w bike parkach stanie się przyjemnością, również konieczne dorzucenie sztycy za około 300 zł. Z zza granicy obecnie radon wygrywa, ma już wszystko czego potrzebujesz. https://www.bike-discount.de/en/radon-cragger-7.0-3 -
Uniwersalny kompan do 3000 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na CriseQ temat w Jaki rower kupić do X złotych?
@trivet otóż nie. X8 to taki X7 ale bez przedniej przerzutki. Moim zdaniem bezsensowny, debilny, pomylony rower. W napędach 2x10 stosuje się kasetę 11-42 i korbę 22/36, mamy w takim połączeniu dobrą prędkość maksymalną i bardzo dobrą minimalną, nie krzyżujemy łańcucha, świetny wół roboczy np. do ciągnięcia przyczepy. Alternatywą dla 2x10 jest napęd 1x12 z kasetą 11-50, taki napęd ma taki sam dół i tracimy jeden bieg maksymalny w stosunku do 2x10. Idealne odwzorowanie przełożeń jest w 1x12 z microspline albo z bębenkiem XD z kasetami 10-51. Indiana postanowiła wydać napęd 1x11, ale korzystając z tej samej przerzutki co w modelu X7 obsługującą kasetę 11-42 dodając korbę 32 t. Dostajemy więc niską prędkość maksymalną, duży wykrzyż, szybko zużywający się łańcuch i kasetę ze względu na pracę 90% czasu na najwyższym biegu a do tego brakuje nam biegów koniecznych do podjeżdżania. -
Uniwersalny kompan do 3000 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na CriseQ temat w Jaki rower kupić do X złotych?
@gosc odradzam jedynie trasę z nowego targu do zakopane, tam całość po asfalcie z autami. Ja na gravelu czułem się spoko, moi rodzice na MTB nie. X7 powinien kosztować około 3,5 k, jako zamiennik do Crossa jest lepszy bo ma napęd 2x zamiast 1x. Ja teraz składam nowego gravela to będę jezdził na oponach 45c, 40 są spoko na ubitym, wczoraj jak jeździłem po lesie i jest pełno piachu MTB by mnie wyprzedził bez problemu 😞 Ja będę teraz brał Continental Terra trail. Szybkie i dobre opony z fatalna jakością wykonania i kontroli jakości. Jestem nastawiony, że muszę kupić 4 opony aby trafić 2 proste, ale jak będą proste to świetny stosunek jakość cena. Expl 540 też spoko jako rower crossowy, ale spokojnie wystarczy tam dać oponę 2,2 race King i będzie latał. Najmniej to bym wsadzał 2,0 race Kinga, później będzie glopio wyglądać. Węższe opony mają niższe opory aero, ale takie same albo wyższe opory toczenia. ponizej 20 km/h nie robi Ci czy masz 2,2 czy 1,7 cala. Opory z opon jeśli chodzi o powietrze czuć jak masz już sportową pozycję i jeździsz szybciej. -
@mateuszbud stara kaseta nie przyjęła nowego łańcucha, że ją też wymieniałeś, czy profilaktycznie? Nie korzystałem z tego miernika, do sprawdzenia na oko używam jakiegoś taniego miernika, do sprawdzenia bardziej fachowo porównuję 2 łańcuchy. Powyżej 1 procent to przy 118 ogniwach około 1,5 ogniwa więcej - mało prawdopodobne. Choć np. decathlon seryjnie daje łańcuchy z gównolitu do swoich rowerów. Z shimano polecam łańcuch 11s od 105. Pracuje normalnie na grx 2x10 a według testów ta 105 jest najlepszym łańcuchem jeśli chodzi o ilość km przejechanych za 1 zł.
-
Rower dla napalonego 38letniego amatora
Oskarr odpowiedział(a) na maciejc temat w Jaki rower kupić do X złotych?
W XC jest patologia. Aby wyścigi były bardziej widowiskowe obecne trasy wyścigów są trudniejsze niż trasy dh 20 lat temu albo enduro 10 lat temu. Rok temu było głośno o zawodach rangi mistrzostw świata gdzie na trasie był do przeskoczenia 1,5 metrowy gap z dziurą o głębokości 2 metrów. Metrowe dropy na zawodach też nikogo już nie dziwią. Jeździmy po podobnych trasach co zawodnicy z Enduro, tylko że na XC masz zrobić dropa po podjeździe z tętnem na 190 bpm w lykrze, bez żadnych ochraniaczy i na niewybaczających błędów spd. Natomiast jeśli spojrzymy na klasyfikację rowerów mtb XC, to mają wpisane, że są dopuszczane uskoki do 50 cm, podobną klasyfikację mają koła do rowerów mtb XC. Żadne nie dopuszcza skoków powyżej 50 cm. W Luxie trailu mam koła, które dopuszczają do metrowych dropów, ale one ważą 2,2 kg. Mam już na nich parę wgniotek od kamieni, 2 razy w szprychy weszły mi patyki i 2 szprychy są krzywe, a koła dalej się kręcą prosto, ale do wyścigów ze względu na masę się nie nadają. -
Raczej nie będzie lepszych obniżek, może na w black week kupisz te koła 30 zł taniej. Z tego co obserwuje, to teraz ze względu na promocje na ali, ceny są rekordowo niskie, przynajmniej na CSC. Pamiętaj, że Oni sprzedają na cały świat, jak u nas jest zima, to na drugiej półkuli jest lato.
-
Rower dla napalonego 38letniego amatora
Oskarr odpowiedział(a) na maciejc temat w Jaki rower kupić do X złotych?
W pro szosach nie siedzę, ale w niższej półce dla ludzi bez sponsorów, canyon jest spoko. Połowa moich znajomych jeździ obecnie na luxach, luxach trailach i neuronach. Starsze neurony miały wady fabryczne i skacząc z metra wyrywało się tuleje od zawieszenia, ale wszystkie znane mi przypadki canyon brał na klatę. Znam jednego chłopaka, który jeździ obecnie na 4 ramie, ale wydaje mi się, że on specjalnie, jak kończy mu się gwarancja szuka najwyższego dropa i skacze tak, aby się popsuło i aby dostał nową... Uszkodzone ramy sprzedawał albo naprawiał i sprzedawał. Naprawa to był koszt około 1000 zł. W neuronach był jednak taki problem, że rama miała kategorię 3, czyli maksymalnie 60 cm uskoku a zawieszenie pozwalało na bezpieczne skoki z 1,5 metra... No, ale dają na ramy 5 lat gwarancji, tylko gwarancja dotyczy 1 właściciela. Od 2022 ramy w mtb są już poprawione i nic się tam nie urywa, zarówno luxy, luxy traile jak i exceedy przytyły, nie wiem czy nie ma podobnej sytuacji z ramami w szosach, np. rama w modelu ultimate ma aż 1050 gramów, to tyle co mają ramy w rowerach mtb XC, ultimate sl 1150. Stary endurance to już tylko 900 gramów a nowy 1050. Nie wiem czy te masy nie biorą się z tego, że canyon wprowadził schowki do swoich rowerów (w luxie trailu tak mam), a one parę gramów muszą ważyć. -
Szosa w budżecie ok. 3.5k zł
Oskarr odpowiedział(a) na Pilszu temat w Jaki rower kupić do X złotych?
A co z polecanymi przez szajbajka centurionami z wypożyczalni? Jest tego sporo na olx, stosunek jakość cena powinny mieć dobry. Z nowych tak na szybko ten kross wygląda bardzo dobrze. -
Uniwersalny kompan do 3000 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na CriseQ temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Całość w asfalcie, może parę km po szutrach, kilkanaście po drogach miejskich, 90% ddr -
Uniwersalny kompan do 3000 zł.
Oskarr odpowiedział(a) na CriseQ temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Objeżdżałem w zeszłym tygodniu szlak velo dunajec, jeden z popularniejszych szlaków w Polsce. Wśród osób robiących takie wycieczki myślę że lekko 70% to gravele. -
@michal82 Im więcej karbonu w karbonie, tym wytrzymalszy rower. Sworksy mają ramy ważące 700 gramów, podstawowe modele np. canyona mają ramy ważące 1450 gramów. Zaliczałem gleby na karbonowych rowerach kończących się uszkodzeniem barku, złamaniem żeber i uszkodzeniem dysku w kręgosłupie. Kolega połamał miednice i kręgosłup. Rowery wyszły z tego z otarciami, bez większych urazów. https://www.youtube.com/watch?v=w5eMMf11uhM&t=10s&ab_channel=Pinkbike Tu masz ciekawy filmik, gdzie na końcu próbują zniszczyć ramę karbonową. W rowerach do jazdy mtb dla zwykłego kowalskiego, które nie są specjalnie wycieniowane, szansa na uszkodzenie jest mała. Największe zagrożenie moim zdaniem to sytuacja, gdzie źle zamontujemy rowery na bagażnik rowerowy i jeden rower będzie ocierał o drugi rower np. zaciskiem od osi. Teoretycznie rowery karbonowe należy wozić na specjalnych bagażnikach. Ja mam jakieś 20kkm autem z rowerami karbonowymi na normalnym bagażniku rowerowym, łapię rowery za rurki w które wchodzi sztyca i nic nigdy nie uszkodziłem. Mam oprócz rowerów mtb też szosę - specialized termac, tu rama waży poniżej 1 kg, pod palcami czuć, że górna rurka jest miękka jak się ją ściska, w tym miejscu wolałbym nie chwytać roweru za pomocą ścisku od bagażnika rowerowego, w rowerach mtb takiego problemu nie uświadczyłem. W canyonach niektórzy wskazują na problem z tylnym wahaczem - przerwa między ramą a tylnym wahaczem to około 0,5 cm, jak pracuje, to zwiększa się do 1 cm luzu, teoretycznie może Ci tam wpaść kamień i rama może Ci zrobić tam dźwignię i się siłować z kamieniem, sporo osób na grupie luxów się o to boi, ale nikt jeszcze takiej sytuacji nie miał. Jeśli Twoja luba nie będzie regularnie skakać metrowych dropów, to nic tym rowerom nie zrobi.
-
Nie wiem 🙂 brzmi jak za długi łańcuch. Łańcuch powinien być tak dobrany, że jak założymy na największą tylną zębatkę i największą przednią (lub jedyną przednią w przypadku 1x) z ominięciem przerzutki, to dodajemy 2 -3 ekstra ogniwa i tniemy. Jeśli na najszybszym biegu (najmniejsza tylna przerzutka) łańcuch wisi luźno to oznacza to, że łańcuch jest za długi albo jest zamontowana przerzutka ze złym wózkiem. M4120 występuje tylko z długim wózkiem obsługującym kasetę 11-42, więc albo tam jest inna przerzutka (w co wątpie) albo za długi / źle napięty łańcuch. Przerzutka ma 3 śruby do regulacji. zakres minimum, maksimum oraz odległość kółka od kasety może być tak, że ta 3 śruba jest źle ustawiona - w artykule oznaczona jako śruba "b" https://www.centrumrowerowe.pl/blog/regulacja-przerzutek/?srsltid=AfmBOop1KjAW1jm-ui-OBCh4m2QiOKpYofC67CCxqck5zqMRwMgvaj04 Ja bym zaczął od sprawdzenia długości. Wrzucić najniższy bieg (największą zębatkę), podciągnąć przerzutkę do góry, tak, aby nie napinała łańcucha i zobaczyć ile łańcucha zostaje nam w nadmiarze. Jeśli więcej niż 2 pary ogniw możemy na siebie nałożyć na zębatce korby - ścinamy trochę łańcuch, do ścięcia łańcucha potrzebujemy skuwacz i najlepiej mieć spinkę do łańcucha. Spinkę możemy wykorzystać starą, jeśli łańcuch był na spince. Ogólnie łańcuch nie powinien spadać 🙂 Wyjątkiem mogą być przejazdy po ekstremalnych nierównościach, na normalnej drodze nigdy nie powinien spaść.
-
@Jarema jeśli chcesz koła do szosy i jeździsz w dobrych warunkach, tzn, ładne słońce itp a Twoje przebiegi roczne to do 5kkm, możesz wybrać ceramiki. Jeśli jeździsz w różnych warunkach, zdarza się jazda w deszczu, błocie itp. bierz stalowe. Łożyska ceramiczne są trochę twardsze od stalowych kulek, powinny więc mniej się odkształcać w czasie pracy a co za tym idzie - niższe opory toczenia. Większa jednak różnica wynika z tego, że łożyska ceramiczne praktycznie nie wymagają użycia smaru. Daje się tam kapkę smaru silikonowego i wio. W stalowych smaru jest więcej, są zwykle lepiej uszczelnione, choć to piasta ma robić za uszczelnienie a nie same łożyska. Rozlecieć się nie rozleci. Właściwie nie powinno być problemu z wymianą w przyszłości takich łożysk na stalowe skf czy dtswiss. @AdrianoPL szprychy w tych tańszych kołach są zwykłe, stalowe. Producent sprzedając koła dokłada Ci 2 w gratisie. Jak już jedną uszkodzisz, proponuje zmierzyć tą, co została i zamówić sobie zapas. Szprychy to koszt 5-10 zł, zależy czy chcesz jakieś aero czy zwykłe. W najgorszym wypadku będziesz miał 23 aero a jedną zwykłą okrągłą - nikt tego nie sprawdza a rower jeździ jak powinien. nyple standardowe. Części do piast są kompatybilne z dt350/240. Bębenki wymienne (możesz sobie w przyszłości zamiast zwykłego 11s wsadzić bębenek XD albo microspline, koszt koło 100 zł. CSC jest na rynku od ponad 5 lat, ludzie są zadowoleni z tych kół. Opinie na temat obsługi gwarancyjnej są mieszane - niby jest, ale trzeba odesłać do chin, więc praktycznie nie ma. Koła przychodzą z polskiego magazynu w parę dni. Ja wybierałem między aluminiowymi mavickami za około 1000 zł z CR a tymi CSC. Mavicki mam w rowerach mtb i jestem z nich zadowolony, ale jestem ciekawy czy będzie różnica w jeździe na karbonowych stożkach.
-
@Veriv ns nie robił problemów z obsługą gwarancyjną, ja bym problemu szukał w cenie nowych rowerów. Jeśli marka, która nie ma historii, doświadczenia i porządnego developmentu sprzedaje rowery za 20k pln i to rowery stricte wyścigowe, to ilość odbiorców jest ograniczona. Często w synonymach łamały się kierownice. Mieli kierownice w jakiś absurdalnych wagach - około 100 gramów. Mam jedną z tych złamanych kierownic, jak będę miał kiedyś czas to zrobię sobie test przy jakim przeciążeniu pęka kierownica od NS, od pana chińczyka i 2 aluminiowe dla porównania. @michal82 trochę tak, ale nie do końca 🙂 Więcej zależy od tego jak wygląda sam tylny trójkąt niż sposób mocowania amortyzatora. Nr 2 w canyonie występuje w lux word cup - wyścigowy rower XC, 80 lub 100 mm skoku zależnie od lat produkcji, w canyonie lux trail - 120 mm skoku, taki down country, bardziej z przeznaczeniem na trail niż ściganie, jest jeszcze w neuronie - 130 mm skoku, typowa trailówka. Mam u siebie luxa traila i neurona. Neuron lepiej jeździ po wybojach bo np. zawieszenie luxa i luxa traila ma 3 piwoty a neuron ma już 5 piwotów, luxy mają stały tylny trójkąt, tzn jeden kawałek karbonu tworzy trójkąt, w neuronie tylny trójkąt jest z 2 rurek połączonych osią obrotu (piwotem).
-
Rower dla napalonego 38letniego amatora
Oskarr odpowiedział(a) na maciejc temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ad 1. - możesz jechać lemondką z kimś, nie możesz w peletonie, możesz więc z kumplem gdzieś jeździć. Lemondka daje taką przewagę, że większość możesz jechać z przodu i ciągnąć kolegę. Demontaż lemondki to 5 minut, ja jak jeździłem na lemondce do pracy, to jadąc na ustawkę ją odkręcałem. Ad 2. Można się ścigać i nie odnosić kontuzji 😉 Jak jedziesz z głową i się nie chcesz przepychać łokciami to nie jest źle. Ad 3. Najszybszy boost to opony, często w tych rowerach na start są tragiczne opony, zmiana z michalin dynamic sport na conti ultra sport dało mi kiedyś prawie + 1 km/h. Nawet jak dużo jeździsz to możesz mieć szosę race. Szosy endurance przyjmują zwykle szersze opony i mają wygodniejszą pozycje i lepiej tłumią. Ja na szosie race robię tak do 100 km, jak mam robić więcej to wolę geo endurance, więc jeśli masz świetne asfalty i parę godzin na rowerze - może być szosa race, jeśli chcesz zrobić 500 km na rowerze, to lepszą opcją będą szosa endurance - bo tam wejdą szersze opony (mniejsza szansa na przebicie, mniej trzęsie) i będzie trochę wygodnie kosztem 0,5 km/h. Ad 4. Ja bym więcej niż 10 nie wydawał na Twoim miejscu. Szukaj czegoś co przyjmie opony minimum 28, ma sztywne osie, tarcze hamulcowe, osprzęt minimum tiagra a najlepiej 105, wątpie abyś poczuł różnicę między karbonową orbeą, scottem, giantem, specem czy canyonem. Chyba, że zarabiasz 50k miesięcznie i kupno roweru za 30k to jak splunięcie, to luz. Kolega ma rower mtb za 20k, ja go objeżdżam na rowerze za 3k, ale lubi ten rower, wrzucił sobie w koszta na firmę i lubi się nim chwalić, a że jest na nim wolniejszy, niż dobry zawodnik na tańszym rowerze specjalnie mu nie przeszkadza. Ad 5. To kup coś direct drive ale przyszłościowo abyś mógł tam podpiąć rower ze sztywną osią. Większość direct drive taki przyjmie. Jak przyjmie sztywną oś to na 95% ma adapter do podpięcia QR czyli rometa. Ad 6. 200 km to wcale nie tak dużo jak zaczniesz jeździć też turystycznie, można wtedy strzelić na raz np. Szlak wokół tatr, velo dunajec, szlak orlich gniazd itp - do takich akcji najlepiej coś co przyjmie oponę 32 mm to nie będziesz stawał na gorszych szutrach. Ad 7. Ja przez rok miałem auto do KJS, więcej adrenaliny dają trasy enduro albo trail. Na rowerze mtb lecisz na zjazdach 40+ km/h ale slalomem między drzewami, na szosie adrenalina jest głównie jak się ścigasz i zastanawiasz, czy już uderzyć, czy jeszcze nie oraz jak jakieś auto chce Cię zepchnąć z drogi 😕 Na mtb są częściej wypadki, ale mniej poważne w skutkach.