Skocz do zawartości

Oskarr

Użytkownicy
  • Postów

    2 462
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oskarr

  1. Jeśli masz fabryczne platformy, to zamień je na platformy z pinami w stylu Mzyhr, będą miały lepsze łożyska, dużo lepiej trzymają stopę. Zamontowałem Mzyhre mojej 60 letniej mamie. Początkowo nie chciała się zgodzić, bo zwykłe platformy co jakiś czas jej kaleczą golenie, po 10 km nie chciała już wracać do plastikowych pinów na zwykłej platformie z EXPL 540. Metalowe piny dają świetne podparcie i ciężej się walnąć, bo noga się nie ślizga. Do poważniejszej jazdy polecam SPD m520. Są tanie i dobre. Na początek przygody wykręcasz maksymalnie śruby w pedałach do regulacji wypinania, tak, aby mega lekko się wypinały, możesz też pomyśleć o blokach SH56 - mają inną budowę niż 51, łatwiej się wypinają. Z łańcuchem nie doradzę. W Sramie KMC działa gorzej niż Sram GX, nie wiem jak to w deore działa. Rozważałbym jeszcze łańcuch od 105, ale tam chyba tylko 11s, a Ty potrzebujesz 10. Chyba, że się mylę i masz inny napęd niż ten w obecnym XC 100, EXPL 540. Ogólnie by się przydała informacja pod nazwą konta o rowerze na którym jeździmy, jak na forach samochodowych, weź teraz strzelaj, kto jaki ma rower z forum 😄
  2. W wyścigowym xc mam 25mm szerokości, fullu xc 27, na enduro jeżdżę na 30, w elektryku 21. 21 z oponą 2,25 strasznie pływa, aby nie pływało potrzebuje wysokiego ciśnienia rzędu 1,5 bar, na 25 mm jest dużo lepiej ale mając ciśnienie 1,2 jeśli bardzo agresywnie wjadę w jakąś bandę to lekko czuć zagięcie opony, ale to dosłownie 40km/h z wybiciem się z bandy i na super przyczepnym podłożu. Na 27 zero zagiec przy 1,2 aby na 25 dojść do tego momentu muszę mieć 0,1 bara wyższe ciśnienie. 30 na waskiej oponie 2,25 różnicy nie czułem, ale opona 2,4 się lepiej układała. Do maratonów rekomenduje 25 z oponą 2,25, jeśli bardzo korzeniaste lepsza będzie 2,4 a ta ładniej się układa na 30.
  3. Ja bym brał M, S ma koła 27,5. Bordowy ma kobiece siodełko (niewygodne), węższą kierownicę i krótszy mostek. Z rozmiarówki teoretycznie wychodzi S, ja bym szedł w M ze skróceniem mostka do 40 mm, więc wybór między damskim (bordowy) a męskim (niebieski) bym dokonywał na podstawie preferencji co do koloru.
  4. Rockrider EXPL 540 jest teraz w promocji za 3200, to dobra opcja jako uniwersalny rower. Sprzedawca - Decathlon
  5. Potrzebuje dodać zdalną blokadę do amortyzatora Fox Float DPS Evol Perfomance o wymiarach 50x200 w Canyon Neuron 9. W Damperach foxa aby dodać blokadę trzeba zmienić cały tłumik, kosztuje to koło 500 zł, na olx można kupić Foxa Float używanego ze zdalną blokadą, ale w rozmiarze 55x185. Orientujecie się, czy z tych dwóch damperów, mogę zrobić jednego z blokadą? Tzn czy z tego dampera z mniejszym skokiem będzie pasowała kopułka z blokadą do tego ze skokiem większym?
  6. Na 90% nie. Sprzedają wyłącznie wysyłkowo, stąd mogą zaproponować lepsze ceny od konkurencji. Można by pewnie kombinować, w gdańsku jest serwis, który ma z nimi umowę o serwisowanie ich rowerów, sprzedają też rocznie ponad 10k rowerów, więc można by dorwać jakiegoś właściciela. Jednak rowery w tej kategorii cenowej z grubsza są takie same. Mam tu na myśli ramę czy inne podzespoły. Czy kupisz rower od Treka, Krossa, Speca, Rockridera, Lazaro, Velberga, w cenie 1500-2500 zł i tak wszystkie ramy są mniej więcej tej samej jakości i są produkowane w chinach. Przy każdym ich rowerze masz też rozpiskę z wymiarami dla poszczególnych modeli i wielkości ram, ja proponuje sobie porównać wymiary z obecnie używanym rowerem. Producent oferuje też wymianę mostka na krótszy, jeśli masz taką ochotę (jeszcze bardziej wyprostowana pozycja). Ja dostałem od Lazaro 2 rowery na testy, model Aero V1 i Integrala V3, rozmiary dobrane do mojego wzrostu i przekroku i wpasowali się rozmiarem roweru idealnie. Zamiawiając online masz 2 tygodnie na odesłanie roweru, jeśli coś Ci się nie podoba, więc ryzyko minimalne. Pierwszych jazd najwyżej nie rób w terenie i nie porysuj roweru przy składaniu. Jak masz ochotę kupić w jakiś weekend pierniki i przy okazji się przejechać na lazaro, to zapraszam do Torunia, udostępnię moją testówkę.
  7. Musisz wymienić kasetę i przerzutkę, jak seryjnie było 36t to zakładam, że przerzutka z krótkim wózkiem, który nie obsłuży 46t.
  8. @Pepe75 sznurek to pozycja wyjściowa. Ja od tego jestem przesunięty o około 1 cm do przodu. Jak startowałem w triathlonach, przesunięcie było jeszcze większe. W rowerach poziomych się to w ogóle nie sprawdza a ludzie jeżdżą. Rowery nastawione na sport mają bardziej wyprostowaną rurkę podsiodłową a rekreacyjne ostrzejszy kąt i siodełko cofnięte. Więc pozycja wyjścia - tak, sztywna reguła - nie.
  9. Zdecydowanie z tych podesłanych ten: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-rock-machine-torrent-70-29-2022-pd37483/
  10. Mój XC 900 bez myk myka waży 10,1. Z myk mykiem, koszykami na bidony, z pedałami i garminem 10,4. Same pedały ważą 380 gramów, dętki 2x 300 gramów. Ważąc bez pedałów i bez dętek jesteśmy już 1kg w dół. Ważą czasami bez dętek i podają informację, że można przecież przejść na tubelessa 😄 Tak decathlonowi wychodzi w XC 100 w rozmiarze M 12,3 kg. Jeśli realna waga roweru na rozmiarze M to jakieś 12,5 kg, w rozmiarze S 12,2 (jeśli w rozmiarze S krótsza kierownica, mostek i szyca to schodzimy do 12, bez pedałów i bez dętek jest już 11. Do tego mają lekkie siodełko, które waży 300 gramów, myślę, że jakby wagę liczył dobry księgowy, do 10,5 by doszedł. XC 900 mojej lubej waży 10,4 na karbonowej ramie, na GX, Rebie, ale z ciężkim siodełkiem (ponad 0,5 kg) i z pedałami. Zakładam, że wagi rowerów koleżanek podajesz też z pedałami i z dętkami. Producenci trochę luźno podchodzą do kwestii ważenia. Kiedyś pracując w polskiej firmie produkującej pociągi, pociąg wyszedł nam za ciężki o jakieś 100 kg na oś. Kontroler został zabrany na obiad i magicznie zniknęło parę foteli na czas ważenia, pociąg homologację dostał, także no... waga zmienną jest 😄
  11. Nic nie widać, trzeba by mieć mocne zbliżenie na zębatki, aby widzieć, czy nie ma zadziorów. Daleko masz do tego roweru, aby pojechać, przejechać się i ocenić na miejscu?
  12. @jajacek jak zważą rozmiar S bez pedałów i bez dętek, to może im wyjść 10 kg 🙂 Mają też bardzo lekkie, gravelowe koła o szerokości wewnętrznej 23 mm. Standard mtb to 25. Choć patrząc na 32 szprychy w kołach, to nie są jakieś mocno odchudzone. Realnie waga koło 12-12,5 kg
  13. Mi ciężko doradzić bo podrzucone modele są sensowne. Jak wygląda waga rowerzystki? Jeśli poniżej 70, to ja bym szedł w kierunku amortyzacji powietrznej, chyba, że chcecie mieć super idiotoodporny amortyzator, wtedy rockshock judy ze sprężyną. Napęd zależy od terenów i preferencji. Moja partnerka jest fanką 1x, moja mama również, jeśli jednak jazda mocno turystyczna z długimi podjazdami, można się zastanowić nad 2x. Sztywne osie są fajne, jeśli ktoś więcej waży i jeździ agresywniej po singlach, warto do nich dopłacić. Dużym uproszczeniem jest, jeśli wszystko rowery w rodzinie są na tych samych kołach, tych samych standardach. Jeśli jednak jeździ się rekreacyjnie, na krótszych dystansach, sztywne osie wcale nie muszą oznaczać lepszego wyboru. Podszedł bym do tematu odrzucając propozycje: Lapierre vs mustang m6 -> wygrywa mustang m6 ze względu na recona vs judy. Mustang M6 vs mustang monsun -> wygrywa m6, pomimo karbonowej ramy, monsun jest o 0,5 kg cięższy, ma gorszy amortyzator i tragiczny napęd o rozpiętości 11-34! Rockmachine catherine 20 bym odrzucił ze względu na brak sztywnej osi korby - to sporo zmienia. Zamiast tego dokładam torrent 30 za 2400 zł z napędem 2x9 alivio, sztywną osią korby i powietrznym amortyzatorem. https://www.centrumrowerowe.pl/rower-mtb-rock-machine-torrent-30-29-pd23017/?v_Id=176224 Focus w porównaniu do m6 -> wygrywa m6, m6 ma lepszy amortyzator i jest z polskiej dystrybucji, łatwiej w razie ewentualnych wymian gwarancyjnych. Zostaje nam Mustang M6 vs rockmachine torrent 70 -> tu wygrywa torrent 70, ma sztywne osie, reszta jak w mustangu. Osobiście wolałbym recona od raidona, ale amor można w razie w wymienić a ramę tak średnio. Do tego lepsze hamulce w rockmachinie. Ja bym wybierał między torrentem 70 a torrentem 30, przy lżejszym używaniu i niższym przebiegu 30 będzie wystarczająca, jeśli w grę wchodzą górskie single, to zdecydowanie 70.
  14. Moim zdaniem warty, zbijać się zawsze opłaca. Po zdjęciach nie widać jak mocno jest napęd zużyty, czy nie ma żadnych wad itp. Jeśli na żywo będzie ok, będzie trzymał kierunek jazdy przy jeździe bez trzymania, jeśli kaseta przyjmie nowy łańcuch (można albo jechać z nowym łańcuchem albo z przymiarem), to moim zdaniem warto.
  15. Jak nie jeździłeś, to możesz go po prostu oddać w decathlonie. Jeśli jest nieużywany, to masz na to rok z kartą decathlona.
  16. Odradzam. Za 1700 zł jest wyposażony w amortyzator zoom, który jest jeszcze gorszy niż najtańsze sr suntoury, do tego napęd 3x7 tourney z wolnobiegiem i piasty no name. W tej samej kwocie jest np. Lazaro integral V2, w integrali V2 jest lepszy amortyzator, lepsze manetki (acera), lepsze przerzutki (acera), lepsze hamulce (shimano z tektro), lepsze łożyska i lepsze piasty. Waga superiora na plus. Na stronie podają 13,2 kg. Osobiście nie wierzę, przy tym osprzęcie, w tą wagę. Realna waga bliżej 14-14,5 kg. Integrala V2 dalej nie polecam, ze względu na niechęć do SR suntoura Nexa, ale w porównaniu do superiora będzie lepszym wyborem. https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-integral-v2-męski-2024_pid=471
  17. 2300 mm obwodu. Jak chcesz być super dokładny, to zaznaczasz punkt na kole (albo np. bierzesz jako start wentyl), prowadzisz rower aż koło zrobi obrót 360° i mierzysz miarą pokonaną drogę. Do licznika podaje się wynik w milimetrach. Wskazania z Twojego koła dotyczą tego samego ale w dwóch standardach, 55x622 oznacza oponę o szerokości 55mm na feldze o średnicy 622 mm, 29x2,30 oznacza że masz oponę w rozmiarze 29 cali (średnica zewnętrzna) o szerokości 2,3 cala. Zwykle opona jest tak wysoka, jak jest szeroka, średnia felgi 622 + 2x55 mm, daje 722, 722x3,14 daje wynik 2298,48. Jak się pomylisz z pomiarem o 5 mm, to licznik Ci będzie zaniżał lub zawyżał o 0,2%. Zamiast wskazać 30 km/h wskaże 30,06 km/h lub 29,94 - nie odczuwalna różnica, więc możesz wpisać tam cokolwiek ze swojej tabelki co ma rozmiar 29 cali, albo wbić 2298 mm.
  18. Zgadzam się, że reba nie wybiera lisci. Pod tym względem najlepiej działał manitou markhor. Reba za to w trudniejszym terenie prowadzi się dużo lepiej jak już coś tam tluczemy. Trochę to ratuje 120 mm bo można zwiększyć sag i dalej mamy więcej skoku niż standardowa, 100mm reba. Mt200 oszukiwały, bo są na 3 palce. Zachodziłem w głowę ostatnio czemu mi się tak dobrze hamowało na vbrake, które testowałem- tam też klamkę się łapie na 3 palce. Chcąc złapać 1 palcem, czujemy ile siły trzeba włożyć aby zablokować koło. Co do porównania mt200 do levela. Mt 200 w pierwszym skoku hamują ok, ale dociśnięcie klamki nie powoduje zarzucenie kotwicy. Levele początkowo źle hamują, ale jak je docisniemy, to kotwica się zarzuca. Mam u siebie w rowerze sztyce 27,2, zgadzam się, że jest wygodniejsza niż 31,6. Droppery są już normalnie dostępne, ale są jakieś 300 zł droższe od braci pod 31,6. W rowerach z 31,6 mam dropery xlc za 250-300 zł, w głównym rowerze mam kind Shocka lev integral 27,2, 420 mm wysokości i 100mm skoku, ta działa lepiej niż xlc ale kosztowała prawie 1000 zł. Schwalbe są szybkie na mleku. Dętka w moim odczuciu uposledza te opony, im niższe ciśnienie, tym bardziej odczuwalna praca dętek. Za miesiąc będę wymieniał moje schwalbe na wolfpacki, to zrobię testy z pomiarami mocy jakie będę miał prędkości na mleku a jakie na detkach. Nx od gx różni się praca jak jedziesz po wertepach. Gx jest trochę sztywniejsze i zmieniając biegi jadąc po korzeniach wchodzą precyzyjniej, na asfalcie czy równiejszym terenie różnic nie czułem, no oprócz wrzucania biegu w dół na nx - parę razy nx przy zejściu z 6 na 7 bieg potrafił na ułamek sekundy wrzucić 8 i wracał na 7. W gx od 2 lat ani razu mi się to nie wydarzyło. Mój kolega ostatnio testuje ustawienie pozycji do wyścigów. Zaczyna podnosić i skracać mostek. Ze wstępnych testów wychodzi mu, że mniej wyciągnięta pozycja daje mu więcej mocy na podjazdach kosztem odrywania przedniego koła na bardzo stromych wzniesieniach, przestają go też boleć plecy. Ale my się ścigamy w maratonach xc, gdzie jedziemy po wertepach przez 3-5 godzin. W xc mostek w dół i bardziej wyciągnięta pozycja to był klucz do poprawiania rekordów trasy. Moje m6100 dwa razy poszły na naprawę gwarancyjną, ale w shigure bym nie szedł, bo dwa razy był problem z klamką shimano. BTW. Odesłałem do shimano kompletny hamulec, zacisk, linka, klamka, shimano uznało reklamację na klamkę i przez sklep wysłali mi nową klamkę. Teraz sklep nie wie, czy dostał ode mnie kompletny hamulec czy nie i czy ma mi wysłać cały komplet. Nauczka na przyszłość aby zawsze nagrywać co wkładamy do podelka wysyłając na reklamację 😞 czekam aż sklep i serwis shimano sprawdzi na kamerach co wypakowali z mojej paczki. Pogodziłem się więc z powrotem z sram level t. Tęsknię za mój deore 😞 teraz bym kupował slx. Bo ceny spadły.
  19. @Nakama jeśli chcesz mieć bezobsługowy rower, to kup rockshocka judy coil. Mając nx przez prawie 2 lata ani razu nie musiałem nic regulować, na wyższej grupie gx reguluje częściej. Inwestycja w koła to spoko pomysł, wydając koło 2500 zbijesz 0,5 kg i poprawisz wytrzymałość kół. Reba, sid, fox potrzebują droższego serwisu niż Judy.
  20. Czemu do rekreacyjnej jazdy planujesz wymieniać te podzespoły w chiselu? Nie planujesz się ścigać, więc co za różnica czy bieg Ci się zmieni w 1 czy 0,7 s? Jakby Ci nikt w necie nie napisał, że coś tam jest gorsze albo, że ten amortyzator nie pracuje idealnie, to byś w ślepym teście nie odczuł różnic w normalnej jezdzie.
  21. @Bob mierzysz sobie ile wystaje sztyca, interesuje Cię tylko odcinek idealnie prostej rurki, bez liczenia jarzma do którego montuje się siodełko. Myk myk musi wystawać minimum 4 cm z rurki podsiodłowej w tym modelu, więc Twój skok sztycy + 4 cm nie mogą być wyższe niż twoja wystająca sztyca. Myk myk musi też siedzieć minimum 8 cm w rurce podsiodłowej. Jeśli sztyca wystaje Ci np. 10 cm, to możesz dać tam myk myka ze skokiem maksymalnie 6cm - czyli XLC odpada, jeśli 15 cm, to możesz dać sztycę 30 cm (80mm skoku) i sztycę 35 cm (100 mm skoku), jeśli wystaje 20 cm, to możesz dać 30,35,40 cm, jeśli wystaje 25, to możesz dać myk myka 35 i 40 cm, jeśli wystaje 30 cm to zostaje 40 cm myk myk, jeśli wystaje 35, to szukasz myk myka 45 cm itd. Do zawodów XC i XCM stosuje się super lekkie sztyce ze skokiem 60 mm, jeśli się ścigasz i chcesz mieć więcej funu na zjazdach to kosztem wagi idzie się w okolice 100mm skoku. Ja w moim wyścigowym rowerze XC mam 100mm, w fullu do enduro mam 150 mm skoku. Im więcej skoku tym łatwiej opanować rower w trudnym terenie, ale jeśli nie planujesz metrowych dropów, to 100mm spokojnie starcza. Ja na Twoim miejscu bym kupił 350 mm, jeśli jesteś w przedziale wysunięcia sztycy 14-27 cm, bo jest najtańsza 🙂
  22. https://www.rowertour.com/p/78529/sztyca-regulowana-xlc-sp-t10-z-manetka#rozmiar-31,6-x-350mm Kupuj tego, z tej promocji kupiłem już 4 sztuki do moich rowerów 😄 Działa topornie, ale jest tani. Nie można go puścić wewnątrz ramy, ale jest tani. Jak się popsuje, to nie jest przykro, bo jest tani.
  23. Kolega koń po przesiadce z alu XC 100 na karbonowego Race 740 podskoczył średnio z 20 miejsca na wyścigach XCM na dystansie pro na 15 miejsce. Dystanse krótkie regularnie stawał wcześniej w top 5, teraz się to nie zmieniło 😄 Rok temu na treningu złamał kręgosłup, po tym wydarzeniu zmienił Recona 100mm w Race na Rebę 120mm. Duży plus w zachowaniu roweru na zjazdach, przy podjazdach powyżej 35% nachylenia problematyczne się stało odrywanie przedniego koła od podłoża. Z rebą 120mm jest odczuwalnie szybszy na zjazdach, na warunki enduro czy trail mega plus. Na proste wyścigi mtb, XC czy XCM nie ma znaczenia, przy zabawie przy skakaniu metrowych dropów czy ściganie się z fullami enduro na starym zielonym czy cyganie w Bielsku mega pomaga. Ja obecnie jakbym zmieniał moją rebę 100mm, też bym szedł w 120mm. Kolega do Race 740 dokupił ostatnio Canyona neurona 130 mm skoku z przodu i z tyłu i ma też w planach przetestowanie neurona w warunkach wyścigowych na maratonach mtb. Ze wstępnych testów neuron nie odstaje od lekkich HT. Neuron jednak jest na dużo wyższych komponentach, katalogowo Race 740 kosztuje 8k, Canyon neuron 9 18-19k. Pomimo ceny rowerów prędkości są podobne, ale canyon jest wygodniejszy. Inny kolega z mojej ekipy przesiadł się jeszcze z XC 500 (okolice 5k pln) na Synonyma RC 1 (22k pln) i pierwsze miesiące na synonymie był wolniejszy XD Jeśli chcesz się zapuszczać w trudniejszy teren, więcej niż amor da Ci myk myk.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...