Skocz do zawartości

Oskarr

Użytkownicy
  • Postów

    2 801
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oskarr

  1. W przypadku nowych rowerów dopłacając do roweru, nie tyle co zyskujesz na średniej prędkości jazdy na rowerze a zyskujesz niezawodność i wygodę. Jeśli rowerem za 1000 zł mtb zaczniesz jeździć w XC to po 2 przejazdach przegrzejesz hamulce, rozwalisz amortyzator i przerzutka w ciężkich warunkach nie będzie dawała rady zmieniać biegów. W rowerach za 2000 masz dalej amortyzator, który więcej przeszkadza niż pomaga, ale dostajesz już napęd, który potrafi zmienić bieg jak trzęsie i na większym obciążeniu, dostajesz też więcej biegów, więc łatwiej dobrać przełożenie. Rowery za 3 k to takie trochę lepsze rowery za 2 k ? W rowerach za 3500-4000 dostajesz już amortyzatory, które rzeczywiście poprawiają trakcje, które możesz dostosować do swojej wagi i napęd, który na dziurach nie będzie obijał się o ramę. W rezultacie, w dłuższym rozrachunku, przy mocnym użytkowaniu, rower za 3-4k może być tańszy niż ten za 1000, jednak przy założeniu takich samych opon, różnica w jeździe na prostej będzie praktycznie niezauważalna, różnice mogą się pokazać jeżdżąc po technicznych leśnych kawałkach - te droższe będą bezpieczniejsze, więcej wybaczały i dawały więcej frajdy, będą też o parę sekund szybsze na podjazdach, ze względu na niższą masę.
  2. To generalnie jest dobre pytanie. przy sprzyjających warunkach, na prostej prędkości są podobne, bo przy mniejszej prędkości opory wiatru nie są znaczące. Różnica między mtb a rowerami szosowymi jest przy większej prędkości albo przy wietrze z przodu. Przy mocnym wietrze z przodu, mtb zwolni do 20 i będziesz miał wrażenie, że prawie nie jedziesz, na szosie złapiesz dolny chwyt lub położysz się na kierownicy i dalej możesz cisnąć. Na szosie masz pierdyliard różnych chwytów kierownicy więc przy dłuższej trasie ręce nie bolą. Różnica między szosą a mtb masz 4-5 km/h do 30 km/h, więc nie jakoś bardzo dużo, chyba, że jedziesz wycieczkę np. 90 km. Na szosie zrobisz to w 3 godziny na mtb zajmie Ci taka trasa 4 godziny. Plus masz różnice jeśli chodzi o odczucia, rower szosowy lepiej przyspiesza, jak depniesz, to czujesz, że wyrywa do przodu. W MTB rower na 29" kołach generalnie więcej wybacza. Trochę lżej przejeżdża przez przeszkody typu korzenie, kamienie, siedzisz między kołami a nie na tylnym kole, więc masz większą stabilność, trudniej się przewrócić, wydanie pieniędzy w lepsze hamulce daje krótszą drogę hamowania, powietrzny amortyzator mogę na 29" w każdym momencie zablokować i urwać sekundę na podjeździe, napęd 1x12 sprawdza się lepiej w ciężkich warunkach, gdzie masz ciągłe zmiany z podjazdów na zjazdy. Na zawodach na rowerze 26" miałem porównywalne miejsca co na 29" z tym, że na zawodach na 26 walczyłem z rowerem i z opanowaniem roweru, na rowerze 29" mogę walczyć z innymi zawodnikami, zapominając, że muszę kontrolować rower. W moim przypadku rower za 800 zł to był rower używany, na osprzęcie deore slx, z dobrym amortyzatorem z tłumikiem olejowym, rowery na kołach 26" używane są obecnie często śmiesznie tanie, bo nikt ich nie chcę. Nie są dobrą bazą do rozwijania, mają stare standardy, które nie są już wspierane.
  3. Moim zdaniem to taka profanacja dawać tak słabą piastę do roweru za ponad 3000 zł. Z dwóch podanych, zdecydowanie lepszy będzie Trans 10. Kross ma porządny amortyzator, który będzie pracował dużo lepiej niż suntour, ma też porządną piastę z tyłu. Piasta Tourneya to najsłabsza piasta shimano jaką można kupić pod kasetę za 45 zł, piasta deore to 160 zł, to nie jest to samo i nie będzie się tak samo toczyło. Jeśli Ciebie to zbytnio nie boli finansowo, bierz Krossa.
  4. Ja na 26" mtb <13 kg za około 800 zł średnie tempo przejazdu po asfalcie na odcinku testowym (dom rodziców - sklep) 7 km średnia 25km/h opony continental race king 26x2,2 1,5 atmosfery, piasty deore, mtb 29" mtb 13kg rockrider xc100 za 4100zł, średnie tempo na tym samym odcinku ok. 26 km/h opony hutchinson toro 29x2,1 ciśnienie około 1 atmosfery piasty z łożyskami maszynowymi Szosa triban 520 za 2400zł średnie tempo na tym samym odcinku około 29km/h (oryginalne koła) lub 30 km/h (na mavic cosmic i continental ultrasport III 25 c na 8 atmosferach). Są to prędkości jadąc rekreacyjnie, ale nogę mam już dość mocną, na godzinę jazdy średnią jestem w stanie uzyskać mniej więcej 28/29/32 km/h (26"/29"/28"). Różnica w oporach powietrza zaczyna się pojawiać przy 25km/h+, na MTB jadąc 20 km/h masz jakieś 10-20% większe opory wynikające z opon, przy 30km/h masz z 30% lżejszą jazdę na szosie, przy 35 km/h około 50% lżejszą jazdę. Jeśli masz obecnie średnią 20km/h na mtb, średnia prędkość rzędu 30km/h jest nieosiągalne. Nie mam problemu z jazdą na szosie z rodzicami 15km/h, do szosy mam 2 komplety kół, przy założeniu 35c jest wygodnie po leśnych drogach i szutrach. Szosa, ze względu na swoją kierownicę jest dużo wygodniejsza niż rower fitnesowy przy dłuższej jeździe. Baranek nie oznacza tylko sportowej pozycji i walki o zbicie każdej sekundy. Trzymając w górnym chwycie masz podobną pozycję co na crosie czy fitnesie,
  5. Podaj linki do oglądanych przez Ciebie rowerów.
  6. Jak 95% asfalt to gravel ? zerknij na triban 500 z decathlonu
  7. Do czego rower będzie użytkowany? Droższy lepszy ? Nie są to jakieś dobre rowery, ale są lepsze niż inne markowe rowery w tych samych pieniądzach, jeśli mówimy oczywiście o nowych rowerach.
  8. Ja bym wybrał Tribana, ale patrząc na to, że w pokoju stoi u mnie Triban 520 i rockrider xc100 mogę nie być zbyt obiektywny. W XC 100 mam sztywne osie, w Tribanie nie mam, różnicy w sztywności kół nie czuję. Ja bym wolał 105 i bez sztywnych osi. Claris w porównaniu do 105 to porównanie Daci sandero z alufelgami z volvo na stalowych kołach, ja bym wolał volvo. W tego typu rowerach sztywne osie są fajne, bo przy częstym ściąganiu i zakładaniu kół, koło i tarcza hamulcowa zawsze jest w tym samym miejscu, jeśli często podróżujesz z rowerem przy ściągniętych kołach, ten Octane One Gridd jest do rozważenia.
  9. Bo z reguły 34 już wystarcza. Ja mam u siebie napęd 1x12 34 z przodu i 11 z tyłu, też się obawiałem, że będzie za mało a na prostym jest nie do dokręcenia.
  10. Zdecydowanie nie szedłbym w opcję rozwiercania otworów od zębatki. Kup taką, jaka powinna być, starą sprzedaj na olx, będziesz stratny 10-15 zł a będziesz miał pewność, że coś Ci nie strzeli w czasie jazdy.
  11. A nie rozciągnąłeś przypadkiem już łańcucha? Nie zmieniamy biegów (czasami trzeba, ale starajmy się nie zmieniać) pod obciążeniem, napęd tego nie lubi ?
  12. U Ciebie problemem nie jest element prowadzący a osłonka, w jednym i drugim rowerze, odległość linki od mocowania stopki jest identyczna. Ja bym szedł w naprawę osłonki. Nie wiem jak osłonka jest mocowana, czy można zdjąć ją, nie zdejmując korby, czy można odkręcić od korby przednią zębatkę? Jeśli można ją zdjąć bez ściągacza do korb, to najlepiej ją wymienić. Jeśli trzeba użyć ściągacza, pozostaje suszarka i prostowanie plastiku - jeśli winą jest krzywa osłonka. Może być tak, że krzywa jest zębatka, do której osłonka jest przymocowana. Ja bym sprawdził, czy sama zębatka nie bije, jeśli bije sama osłonka, podgrzewamy miejsce, w którym ociera i lekko odginamy. Ciekawe co wchodzi w skład takiego przeglądu za 80 zł. Czy w ramach tej ceny wymieniają łańcuch, kasetę, robią serwis piast i wszystkich łożysk, czy tylko smarują łańcuch i sprawdzają przykręcenie śrubek?
  13. Jeśli masz już rower złożony to najlepiej to sprawdzić samemu. Ustawiasz największy blat z tyłu, najmniejszy z przodu, i delikatnie sprawdzasz, czy nie wyrywa Tobie przerzutki tylnej. Jeśli przerzutka ma jeszcze jakiś minimalny luz na sprężynie to jest ok, jeśli ma problem z wrzuceniem i widzisz już na przełożeniu 3x2 (jak masz 3 blaty z przodu) już nie ma luzu i wejście na 3x1 jest niebezpieczne, to łańcuch jest za krótki.
  14. Zmieniając z 6 na 7 bieg (z większej koronki na mniejszą) linka jest luzowana, jeśli jest problem z płynnym przeskakiwaniem, powinieneś popuścić linkę a nie ją naciągać. Ile km zrobiłeś w te 6 miesięcy? Linki po 6 miesiącach użytkowania powinny być ok, sprężyny napinające przerzutkę raczej po 5 latach leżenia w magazynie też powinny być ok... Łańcuch masz dobrze nasmarowany? Ciekawy jestem co u Ciebie jest problemem, bo od miesiąca mam lekkiego laga przy zrzucaniu z 6 na 7 bieg, u mnie Sora 2 letnia, mój lag jest jeszcze na tyle krótki, że zapominam sprawdzić co jest nie tak jak zejdę z roweru.
  15. Koszt serwisu zależy od tego, co jest do zrobienia, wyjdzie ok. 20 zł plus cena części na wymianę. Nie wiem jaki tam jest napęd, ilu rzędowy, więc to wróżenie z fusów. Z linką dużo tam nie zmienisz bez demontażu osłonki albo stopki, jeśli przerzutki się zmieniają dobrze, ja bym tak zostawił, jeśli źle, możesz kombinować z wycięciem osłonki. Osłonka się kręci wraz z korbą?
  16. Symetryczna - otwory montażowe są narysowane w kwadracie, asymetryczna - otwory montażowe w prostokącie. Symetryczna - wsporniki od korby są w krzyżu z kątem 90°, Asymetryczna - wsporniki są w kształcie litery X
  17. Bardzo dobra cena, do zobaczenia na trasie!
  18. Podobne rowery, podobne ramy i podobny osprzęt. Wybierz ten, który Ci się bardziej podoba.
  19. Koła 29" to moim zdaniem lepsza inwestycja. Twoja dziewczyna przy 170 też już pasuje do 29 ale bliżej do 16-17 cali ramy. Zmiana wielkości kół nie spowoduje, że rama 19 i 27,5 będzie mniejsze niż 19 cali i 29. Geometria, odległość siodełka od podłoża, powinny być takie same. W rowerach MTB rzeczywiście łatwiej jest jeździć dwóm osobom o różnym wzroście, górna poprzeczka mocniej opada więc nie ma problemu z odpowiednim obniżeniem siodełka. Problem może być taki, że dziewczyna będzie na ramię 19 musiała mocno wyciągać ręce do przodu, bo kierownica będzie daleko, z drugiej strony Ty na 17 będziesz miał wrażenie zza krótkiego roweru. Jesli dziewczyna ma jeździć 1/10 tego co Ty, wybierz ramę pod siebie, jeśli będziecie jeździli 50/50 szukaj kompromisu
  20. Nie wiem, czy to dobra oferta, nie mam linków ? Od dobrych 15 lat przerzutka Acera obsługiwała 8 rzędów, więc jeśli masz acere z tyłu to przejście na 8 biegów to tylko wymiana manetki. Ja bym chyba wolał "zaoszczędzić" i wrzucić od razu kasetę 8s bez kombinowania z dystansami. Później sobie tylko wyregulować przerzutkę tak, aby działała w zakresie 8-2 bez najniższego biegu. kmc to dobry łańcuch, jak robisz tak dużo km, polecam kupić jednak przymiar i wymieniać łańcuch przy 0,75 rozciągnięcia albo jeszcze lepiej 3 łańcuchy i zmiana co 200-500 km. Przesadziłem z narzędziami, nie potrzebujesz klucza łańcuchowego do kasety, bo nie będziesz przecież nic odkręcał a dokręcał. Do dokręcania potrzebujesz jedynie klucza do kaset (koło 10-15 zł), do łańcucha kup najtańszy skuwacz - też koło 15 zł. Kmc dodaje spinki, ale seryjny łańcuch 114 czy 116 ogniw w 90% trzeba skrócić.
  21. Obecnie ze względu na koronę, rowerów brakuje. Podejrzewam, że w okolicy grudnia można dopiero liczyć na lepsze ceny
  22. Pierwszy podesłany jest na 27 calowych kołach a drugi ma ramę 17 ? Teoretycznie powinna pasować na Ciebie rama 18-19, ram 17 przy takim wzroście używa się do ścigania, wydluzasz mostek, przesuwasz siodełko i jesteś szybszy niż na 18, ale mniej wygodnie. Rama 18 powinna być dla Ciebie dobra i dziewczyna też powinna na taką wejść. W cenie do 2k osprzęt Shimano jest spoko
  23. Zgadzam się z tym co napisał kolega @amigo ja z mojej strony mogę polecić w tej kwocie allegro, szukaj czegoś na minimum Acera/Altus, Tourneya albo Shimano Sis omijamy szerokim łukiem. Najtańszy rower do jazdy, to obecnie jeden ze spartacusów czy Kandsów ze sztywnym widelcem. Ja bym wybierał spośród tych rowerów: https://allegro.pl/oferta/rower-crossowy-28-kands-stv-700-m19-czarny-mat-9321400679 https://allegro.pl/oferta/rower-28-spartacus-cross-3-0-sh-acera-nowosc-2019-7937648767 https://allegro.pl/oferta/rower-spartacus-cross-4-0-alivio-shimano-21-dark-8365985180 Ewentualnie coś z oferty decathlonu: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-rc-100-id_8545769.html Choć w decathlonie widzę, że obecnie nie mają produktów w magazynach. Przez koronę i obecne zamieszki we francji ich produkcja się nie wyrabia.
  24. Kupowanie kół, w których sprzedawca nawet nie podaje nazw piast mija się z celem. Minimum od czego bym zaczął to coś takiego: https://allegro.pl/oferta/mocne-kola-26-rodi-scorpion-pod-kasete-8-9-10-bk-6696302416 Podesłana kaseta jest okej. Wymiana wolnobiegu na kasetę, oprócz samej wymiany kasety, to jeszcze wymiana przerzutki i manetki z przodu. Koła w przybliżeniu 220, kaseta 40, łańcuch (tak, też musisz wymienić, chyba, że chcesz rozwalić kasetę po 1kkm) 30 zł, przerzutka 50, manetka 50, do tego jeszcze linki i pancerze z 20 zł. Jeśli pytasz czy będzie pasowało, to zakładam, że nie masz doświadczenia więc kluczy raczej też nie posiadasz - 60 zł (klucz do kaset, skuwacz do łańcucha, przymiar - przydatny na przyszłość, do wymiany nie jest potrzebny, klucz łańcuchowy do trzymania kasety). Sumarycznie wychodzi z 460 zł. Ja bym myślał o sprzedaży, jak wymienisz koła i przerzutkę tylną, to dalej będziesz miał słabą ramę (15 lat temu nie dawali raczej dobrej ramy z wolnobiegiem ? ) i słabe hamulce. Często sprzedaż takiego roweru za 100-200 zł, dołożenie tego, co byś wpakował w serwis i kupno czegoś używanego, jest lepszym wyjściem. Chyba, że traktujesz to jak przygodę i naukę, to jak najbardziej można się bawić.
  25. Jeśli po mocnym dokręceniu, dalej się odkręca, to zastosuj klej do gwintów. Dostępny w każdej Castoramie i innych sklepach budowlanych. Klej się utwardza 24h, później aby zerwać gwint trzeba przyłożyć około 30Nm - więc nie będzie problemu, aby odkręcić później taką śrubę. Możesz przed naniesieniem kleju odtłuścić śrubę i gwint.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...