ram

A co stoi w papierach ? A co mówi przepis ? To tak jak z zawartością dop. C2H5OH po spożyciu; inna norma w PL, inna w Szwecji.

Osobiście nie cierpię odcinka Zakopane N.Targ chociaż przy dobrej widoczności panorama Tatr z Zakopanego robi wrażenid (mamy ją na plecach ? ) Od N.Targu robi się kameralnie i zaczyna dię najpikniejsy fragmet (warunek: pogoda). Pieniny, wiadomo , bajka, zwłaszcza od jeziora do Ktościenka. Potem, faktycznie przepychanki na trasie do Tylmanowej A w zasadzie do Zabrzeży. W sumie odcinków "W ruchu " nie jest tak wiele: Krościenko-Tylmanowa (4,5 km) • Tylmanowa-Zabrzeż (2,5 km) • Wielogłowy-Czchów (30 km) • Wróblowice-Ostrów (25 km) Zmodyfikowałbym trasę i zakończył, żeby się brat nie zajechał w Starym Sączu. Dolny odcinek do ujścia , zastąpiłbym albo poszwędaniem się (fodatkowy dzień) w okolicach Leśnicy (Słowacja) , na wysokości 3 Koron, Szczawnicy, Krościenka - to zdecyfowana perełka trasy- albo (oraz) w Tylmanowrj zrobiłbym zwrot w lewo, w kierunku Ochotnicy (nie riem, czy nie dluższa wieś od Zawoi) i oddał bym się do Ochotnicy Grn., przeł.Knurowdkiej i zsmknąłbym pętlę zjeżdżając przez Dębno do N Targu. Taks wrrsja górnego Dunajca. Zaletą jest że wyruszasz i kończysz s tym samym miejscu (auto lub pociąg).

Jaka jest motywacja do kupna elektryka ? 1) chore stawy, choroba zwyrodnieniowa ? 2) wygoda, luksus ? 3) nadwaga, otyłość ? 4) możliwość szybkiego (?) przemieszczenia się w aglomeracji ? 5) możliwość szybkiego (?) przemieszczenia się w terenie niezabudowanym ? 6) lenistwo ? 7) porzucenie pracy nad swoją kondycją , zdrowiem ? 8 )kaprys/ widzi- mi- się ? 9) unikanie za wszelką cenę zmęczenia ? 10) awersja do potliwości ( nadpotliwość) ? Pytam serio !

Nie ma sensu. Diagnoza : pacjent w trybie pilnym, stabilnym, wymaga roweru szosowego , gravel, z kierownicą PROSTĄ. Odpowiednia, precyzyjnie dobrana do warunków terenu w którym się poruszasz opona zapewni ndleżyty komgort. Zwłaszcza ciśnienie w oooponie.

Jeden blat z przodu to nie jest napęd do jazdy "po płaskim". Nie ma dobie co wyobrażać. Przynajmniej w wersji 30T. Ale już takie 34T + oraz opon ki typu Slick w rowerze MTB, koła 29 " można sobie wyobrazić. Do jazdy po mieście.

Po lesie nie. Nawet kasku nie zakładam). Na trialu , singlach - tylko rękawiczki plus kask. Po sezonie (X-XI Ii-III) - kask, rękawice z długim palcem, nakolanniki i nałokietniki - na singlach, w górach, czarne trasy. Enduro - cała zbroja (Full Face nie używam). DH nie jeżdżę.

@damianKr Znam te miejsca. Niestety jestem uziemiony do połowy lipca. Mama złamała nogę; cała poskręcans "spaxami" plus dwie blachy. W sobotę miała operację. Podjechalbym chętnie. Przeżywam podwójną mękę, bo nie mogę pojeżdzić. Jest niezdolna do samodzielnej egzystencji..

Warto wiedzieć przed wyjazdem w jakich warunkach (mokro, piach, luźny szutr, kamienie) będzie sie jeździło. Oczywiście o ile sie da przewidzieć i nie jest to nowa trasa, bo skąd niby wiedzieć, i do tej syt. dopasować ciśnienie. Też myśllałem, że te 2 .0 bar to żart. Przy zjeździe tylna klamka plus mykmyk to podstawa. Jeśli i to nie pomaga, obniżamy dalej środek ciężkości aż do przytarcia tyłkiem spodenek ?

Czyżby przestraszony zakup ? Nie na rzekaj To wyśmienita maszyna przedmiot marzeń niejednego lidera. Tak się zachowuje wzorcowy karbon. Szyca 10cm niewiele pomoże. Dziwi trochę, że mułowaty na płaskim. Może geo niedokładnie dobrałeś ?

Takich zaskoczeni będziesz miał sporo. Sądzę, że po prostu, nie ma się czego wstydzić, nie madz jeszvz3 zbyt dużego doświadczenia w zjazdach technicznych. Zjazd po luźnym podłożu ZAWSZE niesie ryzyko utraty przyczepności. Setki razy , po sezonie, czyli od października do lutego, jeśli oczywiście nie ma śniegu, robiłem krótkie przeloty w okolicach, po którychroenież i Ty latasz (LWolski). To taka : piaskownica". Rok temu potwornie gruchnąłem na zjeżdzie z Sowińca na trasie "Korzenie". Poległem. Teren znam na pamieć. Rownież warianty zachowań na d3szcz, gnijące liście, błoto, wodę etc. Po prostu musisz poznać jak twój spark zachowuje się w każdych odmiennych warunkach. Po kilkuset km będziesz reagował automatycznie, tak jak idziesz zaspany po ciemku do toalety w nocy machinalnie , odruchowo robiąc ruch na wyłączniku, klamce i zaworze. Niespodzianką jedynie może być przelot nieznaną trasą i zbieg niekorzystnych warunków np. atakowanie pod kątem ostrym przykrytyh przez mokre liście korzeni . Wszystko przed Tobą. A miało być tak cudownie, full ma więcej wybaczać ( pewno na swoim HTku byłbym w gipsie ? ) Jeśli nie jeździsz enduro, to przyłbiza i ochraniacze nie są niezbędne. Ewentualnie nakolanniki ale raczej dla komfortu psychicznego.

Być może będziesz musiał dołożyć 1 ogniwo do łańcucha.

SunRace MX3 kaseta 10s 11-46 Obsługiwana jest p. Shimano/SRAM Czyli Sunrace macw ofercie kasetę 11-50 pod bębenek Shimano , także pod Sram.

Co to przetowarowanie ?

https://m.olx.pl/d/oferta/marin-team-1-2023-rozmiar-m-CID767-IDUsIYl.html Tu masz jeszcze maszynę, nieużywaną, rama "M".

Patrzyłaś są wyprzedaże ? Marin Team 1. Kąt główki wystromiony pomiędzy XC a Trail. Podstawowy amor powietrzny. Klamki co prawda na pograniczu nnędzy M201 ale uwież, oblecą ( dyskusja zażąda nt M201, 200 była ale jakoś nie ukamienowł nikt M202 ? ? Jest filmik ma fb " made for fun" w którym chłopcy z " dobrych rowerów" pochlebnie się wypowiadają. Oblatywalrm 2 sezony rowerek, żona dalej męczy MT1 . W realu wygląda jeszcze wiele fajniej niż na foto. Aha, podstawowy amor powietrzny Judy. Szału nie ma ale powietrze jest.

Celuję w odkupienie dobrej, tegorocznej używki .

Nie tylko oni. Dlatego, z uwagi na pewne obniżki i czyszczenie stanów, wstrzymuję się z kupnem XC lub DC w karbonie do listopada.

Sorry ? rzeczywiście, przepraszam, zgubiłem wątek ?

Jesteś jak moja niereformowana teściowa. Zamęcza pytaniami a i tak zrobi swoje ?

Ktoś tu niedaeno pisał, że to przecież "tylko" rower. Zapomnieć, jeździć ile wlezie ( z tego co piszesz jesteś trochę czasowo ograniczony) , wyciągać wnioski, zbierać kasę przez zimę do wiosny na koła roval i do przodu.

Ten trek to rasowy ścieżkowiec górski. Przewertuj miesięczną zawartość tego forum. Być może trop prowadzi do np. Cube C:62. Nie ma nic gorszego jak kupić maszynę jeśli się nie wie do czego będzie służyła. Jeśli sporadycznie pojawisz się w górach, to może nie warto inwestować w ścieżkowca. Niektóre XC mają dość rekreacyjną grometrię.

@xrwx Rozmiar. Jeśli masz typowy przekrok pomiedzy 81 - 86 cm, to TREK ma bardziej elastyczną rozmiarówkę ram. Idealna dla Ciebie będzie M/L . Jeśli jednak jesteś właścicielem przekroku 79 - 83 cm, to zdecydowanie mniejsza rama, czyli "M". W salonie Treka obłapia Cie i tak, obmierzą, obmacają ? Dobiorą wszystkie wymiary na miejscu na cacy.

@xrwx Rowery baaardzo podobne. Pewno wiesz, że to rowery nie do wyścigów. Ja osobiście wszedłbym w inny aluminiowy zestaw ale skoro pytasz o te 2 modele ... Wg mnie Trek, który ma lepsze przełożenie (x12) co się minimalnie przełoży na podjazdach i dojazdach lepszą motoryką (szerszy zakres przełożeń kasety 10-51). Duży reach (470 mm) wymusi bardziej agresywną pozycje na zjazdach. O klamkach (M201/M200) się nie wypowiadam, żeby nie wywoływać burzy. Wg mnie kupa - pierwsze co do wymiany. Zdecydowanie lepsze gumy w Treku (Bontrager XR4 Team Issue) jak i przekładnia (Shimano Deore M6100). Nie mogę sie dogrzebać do wagi orbea. Trek - 14 kg. Gdyby orbea miała, watpie, 13.2 -13-5 kg , to zastanowiłbym sie nad orbea. Ktoś tu na forum pomyka od zeszłego roku na Roscoe, można podpytać.

Łożyska kulkowe. Lepsiejsze niż ślizgi ale trzeba sukcesywnie o nie dbać . Mike21 robił wykład nt. ślizgów i maszynowych podparć . Warto dorzucić te 100 właśnie do maszynowych.