Skocz do zawartości

ram

Użytkownicy
  • Postów

    1 275
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ram

  1. Najlepsze. Weź również pod uwagę Grand Canyon 8 oraz czeski SUPerior XP939, XP 919. Osobiście mój typ to wskazanie na SUP, których niestety na rynku wtórnym nie uświadczysz (chyba, że będziesz miał szczęście).
  2. Gravelohardtail GVHT, czyli DSX2 Marin W rozmiarze L.
  3. Cannondale super marka ale w7ybrałaś model niedostępny, bo to model który "wyszedł" w 2016 roku.
  4. A czy bez ryzyka można wsadzić do stalowego mostka kierę z kompozytu ? 😮
  5. Rada druga: na allegro masz za 307 zł osobnika do kupienia. https://e-bmx.pl/suntour-nrx-7500,id9912.html
  6. Dobra rada: Zrób kwerendę terenu pod kątem najbliższego punkt skupu metali. Dwa: załóż sobie sztywny widelec zamiast pseudoamortyzatora, który niepotrzebnie zwiększa ciężar roweru. I tak nie posuwasz nim w terenie górskim. Trzy: oponki które i ja używam - poświęć im chwile uwagi . Odpowiednie ciśnienie zrekompensuje Ci częściowo brak uginacza a drastycznie polepszy komfort jazdy na wertepach.
  7. Cube Reaction C:62 Race to bez dwóch zdań najlepiej skonfigurowany rower wyścigowy w odmianie HT. Bezkonkurencyjny również w stosunku do ceny, w porównaniu np. z konkurującym Canyonem (Exceed CF6, który jest droższy o 1 tys., znacznie słabszy amor; 700 gr. cięższy) nie mówiąc o specu, cannonie . Nie ma lepiej skonfigurowanego roweru w budżecie do 10 tys. od Cube C;62. Inną rzeczą jest, że nie jest to rower do posuwania po asfaltach i po bułki tylko do łapania wiatru we włosach. Waga jest porywająca (10,300 kg)
  8. To półprawda. Z zasady, w przypadku znanych marek rowerowych serwis zerowy nie dotyczy amora chyba, że jest to kontrola wzrokowa goleni. Liczą z reguły, że amor to osprzęt i dotyczy go 2 letni okres. I tyle. Warto zainwestować w 2 lekarzy: od osprzętu i ramy a niezależnie od samego amortyzatora. Po 150-200 godzinach wizyta bezwględnie wskazana.
  9. ad1, ad.2 Tak, znać różnicę (na minus) na pojazdach na 30tce. Ale i na plus także znać różnicę przy agresywnych zjazdach. IMHO , jeśli optujesz za wyścigami i zawodami, zainwestuj w koło karbonowe z dożywotnią ochroną w cenie. W XC , nie potrzeba obręczy 30mm. W jakim celu chcesz zamienić piasty ? Przecież mają one jedynie wpływ na eksploatację i bezawaryjność koła; rozstrzelnienie, podatność na zcentrowanie. Ja, ponieważ wszyscy się tu chwalą, używam zestawu obręczy asymetrycznej OFFSET RIM ARC30 RaceFace (aluminium) szerokości 30mm (z tym, że zupełnie nie po drodze mi z Twoimi ścieżkami), piasty Hope PRO5 boost o zwiększonej sztywności i mniejszej wadze z łączeniem tarcz systemu CenterLock. Bębenek microspline do 12rz.Shimano deore. Szprychy od dt swiss. Wszystko robione na zamówienie ( włącznie z dostawą piadt z GB na które czekałem cierpliwie , bagatela, 9 tygodni. Nie zamleczam koła. Dętka "for ever" na trasy typu cut the slope.
  10. Kask... do jakiej jazdy? Szosa czy mtb ?
  11. Tylko Maxxis Assegai 2.35. Nie do przebicia dosłownie i w przenośni (boczne wzmocnienia w konstrukcji). Ale to oczywiście guma do cięższych zastosowań. Z lżejszych to wersja Maxxis IKON 2.35 . Idelna kombinacja to Assegai na przód i Ikon w tyle. I tyle 🙂
  12. Uwzględnij też ryzyko pokaleczenia swoich łydek pinami. Krew się może polać, i to dotkliwie przy bezuważnej nauce przyswajania odruchów obsługi platform uzbrojonych w metal ( chyba, że nie jeździsz w szortach tylko długich).
  13. Wątek amorów do rowerów XC był wielokrotnie podejmowany na tym forum. Możesz sobie przefiltrować pod tym kątem. Nie rozstrzygnięto który najwłaściwszy. Wszystko zależy od stosunku trasa techniczna/ podjazdy. Jeden amor (czulszy) będzie się lepiej zachowywał na delikatnych nierównościach, inne w trudniejszym terenie, gdzie ugięcie i styl ugięcia będzie miał zasadniczą wagę dla pracy amora. Są wyznawcy Reby, są SISa, są Foxa 32. Ja używam marzocchi . Jedyne, co podpowiem, to nie idź w skok 120. Dla Twojego zakresu w zupełności obskoczysz na 100tce trasy trailowe i lżejsze nawet enduro (kol. Oskar dobitnie to udowadniał wraz z wątkiem, że karbon nie decyduje o pudle lecz umiejętności, power w nodze; na alu również można robić formę i na miarę swoich możliwości przekraczać bariery).
  14. https://youtu.be/WeFkg9nwDE8 Musisz wyciąć link i wrzucić w przeglądarkę.
  15. @APZ To nie Jacek. Ja wrzuciłem. Jedzie Peter Stetina, Z pochodzenia Czech mieszkający w Kalifornii; hałturzący obecnie w reklamie Canyona. Nie wiem, czy będzie filmik przydatny, ale Pete zasuwa na fullu, nie HTku, Canyon Lux. Jedzie ponad 160 mil wokół kanionu Colorado (Utah), poprawiając rekord dotychczasowego przejazdu. Przy okazji, na początku filmiku, na co kiedyś zwracałem uwagę koledze sl66, Stetina argumentuje, trzeba się wsłuchać, dlaczego wybiera do połknięcia tej trasy rower mtb a NIE Gravela (!). Trasa cudna, miałem okazję w 2017 roku, w listopadzie z nią się zmierzyć. W 80% - szuter .
  16. Fajna ta trasa gravelowa z Krościenka przez Dębno, przełęcz Knurowską i potem szlakiem głównobeskidzkim czerwonym 🙂
  17. ram

    Aluminium, stopy alu, itd

    Albo nad zwykłą ramą tytanową roweru Moots. Womble Slider 2023 Moots 😯
  18. W tej cenie to kupujemy speca dla samej renomy, marki, jakości i promocyjnej ceny przede wszystkim Gwarancja jest drugorzędna. Zresztą, przy używaniu Chisela przez autora zgodnie z zamiarem, gwara nie będzie potrzebna.
  19. I dalej będziesz szczęśliwym posiadaczem roweru za 8 tyś.+ z kompozytu i... niepewny, nie Łódź się, status przyszłej reklamacji ramy. IMHO wolę 2 tys.dopłacić/ zapożyczyć się/ sprzedać nerkę i kupić speca z dożywotniim serwisem rekkamacyjnym. No i Spec.
  20. Masz na myśli zmęczenie od drgań materiału? Tylko stalowa rama. Chyba, że myślisz o zmęczeniu od drgań nadgarstków . Wtedy tylko HTek, dobry amor i fajna guma amortyzująca drgania 🙂 A najlepiej oba warunki, 2 w 1. Stalowy HT ( @liftlodz ) , Kona Honzo ESD, Marin Pine Mountain 2, Stanton Sherpa, Norco Torrent. Zapominamy o wyścigach.
  21. Canyo. Świetny rower. Obręcze na dt . Oczywiście madz na myśli AL. Nieporównywalne agresywność canyon do speca (HT).
  22. Brak spójności wyłania się z Twojego podsumowania. Najpierw piszesz, że jeździsz bez maneli , zaraz potem, że jednak zabierasz sakwy/ torby. Na pierwszym planie stawiasz zakup fulla choć wiesz, że to najcięższa opcja przy transporcie pionowym między peronami. Potem wskazujesz na lekkiego karbonowego HTeka, choć wiesz, że do niego nie zamontujesz toreb/ sakwy , przynajmniej boczych . Na forum ogłoszono powrót dostępności Chisela w rozum L.
  23. No, to jak czytam, to te 3.5 tys/ rok nie robi wrażenia. To tylko eskapady w trudny teren. Niż ona. Gdybyś mieszkał i używał to w górach, wtedy czapka z głowy. Ja swojego pierwszego i jedynego ( canyon lux trai - używka) pozbyłem się po 10 mies. W końcu przejrzałem na oczy że Full mnie zabija. Więcej czadu spędzałem na przygotowaniu maszyny, czyszczeniu napędu niż przyjemności z jazdy. W zimie, listopad, luty, marzec , błota, woda, to była gehenna. Teraz mam spokój. Gdziekolwiek, kiedykolwiek, dokądkolwiek. Marin El Roy Grande na gumie 2,8". Stal. Zmienony napęd. Zmieniony amor.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...