Skocz do zawartości

sl66

Użytkownicy
  • Postów

    509
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sl66

  1. Chciałbym kupić sobie na ten sezon amortyzowany mostek Redshifta do gravela (Merida Silex 400). Zastanawiam się jednak, czy nie lepiej zrobić najpierw bike fitting, żeby nie wyszło że zamówię mostek w złym rozmiarze. Z drugiej strony, mam Silexa od 10 miesięcy i jest mi na nim bardzo wygodnie. Najdłuższe trasy, jakie robiłem w zeszłym roku mialy po 70-80km, czasowo jakoś do 4-5h w siodle, i nigdy nie miałem poczucia, że mi niewygodnie. Nawet nie używam w ogóle spodenek z pampersem. Łącznie na Silexie zrobiłem od czerwca 2022 około 1550km. Może być tak, że nie starszy mi budżetu na obie rzeczy (fitting i mostek). I teraz pytanie co byście doradzili. Czy lepiej iść na bike fitting, mimo że jest mi na rowerze wygodnie? Czy może lepiej zamówić mostek Redshift 80mm (taką mam obecnie długość mostka). Jeśli to pomoże, mogę wrzucić zdjęcie mojej pozycji na rowerze.
  2. sl66

    Górka Spotterska

    Od siebie dodam, że warto też przejechać się tam wieczorem. Ja byłem tam w zeszłym roku latem (w czasach gdy przed 19 nie dało się wyjść z domu z powodu upałów) i ok. 22 na tej górce były wręcz male imprezy połączone z oglądaniem startujących samolotów ? APZ, oprócz wskazanego przez Ciebie miejsca, w pobliżu jest druga górka, bardziej na uboczu. Dojazd do niej kilkaset metrów drogą polną. Co ciekawe, wieczorem spotkałem tam samicę zająca z młodymi. Planespotting Hill https://maps.app.goo.gl/G8dLWm4Fy5PhjNRKA
  3. sl66

    Ciekawy wywiad

    https://sportowefakty.wp.pl/kolarstwo/1051793/rzucila-wszystko-bo-zapragnela-byc-zawodowym-sportowcem-jest-blisko-spelnienia-m
  4. sl66

    Ankieta

    Gravel / gravel z amortyzowanym mostkiem
  5. sl66

    Aero na gravelu

    To już tradycja tego forum :)
  6. Czyli w wersji darmowej w Komoot nie ma nawigacji głosowej, ale po zakupie dowolnego pakietu już jest dożywotnio?
  7. Dzięki za relację! Czy możesz jakoś uściślić ile to 'trochę szybciej', czyli jaką mniej więcej osiągałeś prędkośc przelotową na gravelu przy podobnym wysiłku? Czy podobne odczucia agresywności pozycji miałeś na gravelu? Czy na gravelu było bardziej/mniej agresywnie? Jakiego w ogóle masz gravela?
  8. Wiem, że do sztycy, wrzuciłem bo śmieszny i pozytywny zarazem ten filmik ?
  9. Generalnie ta opcja mnie najbardziej pociąga, bo kusi mnie XC do zabawy ? Ale nie chcę tego robić na siłę, kosztem użyteczności roweru pod przyczepkę. Chyba zrobię tak, że zostawię na razie Krossa, a jak córka wyrośnie z przyczepki i fotelika, wówczas sprzedam trekkinga i kupię MTB. Turystyczny sprzęt (namiot, śpiwór itd.) zamierzasz przewozić w przyczepce z psem? Czy bikepacking/sakwy? https://www.youtube.com/watch?v=jj0CmnxuTaQ?
  10. Dzięki za odpowiedź. Też mi się tak wydaje. Poczytałem trochę opinie użytkowników na innych forach i wychodzi na to, że napędy 1x niezbyt się nadają pod przyczepkę ze względu na dużą rozpiętość przełożeń. Z kolei Kross ma rzadko już dziś spotykany, bardzo uniwersalny napęd 3x - pod przyczepke powinien być jak znalazł :) Bardzo lubię też mieć prądnicę w piascie - nie trzeba pamiętać o włączeniu lampki przedniej i tylnej, potem ich wyłączeniu, co jakiś czas ładowaniu. Po prostu wsiadam i jadę, zawsze mam działające, bezobsługowe oświetlenie. Kto wie, może kiedyś założę też koło z prądnicą w gravelu ?
  11. Szukam roweru do jazdy z przyczepką Thule (1 dziecko) oraz fotelikiem dziecięcym. Czytałem, że do przyczepki i fotelika dużo lepiej mieć prostą kierownicę, stąd mój gravel odpada. Jak córka podrośnie i złapie bakcyla (mam nadzieję) to rower będzie też służył do rodzinnych wypraw sakwowych (raczej jednodniowych, ale z dzieckiem zawsze trochę bagażu się nazbiera). Mam na stanie fajny rower trekkingowy Kross Trans Solar 11 z 2017 r. (specyfikacja). Zastanawiam się, czy zostawić sobie trekkinga czy lepiej iść w MTB? Widzę tu opcje: 1.1 Sprzedaję Krossa i kupuję XC100. XC100 w miarę potrzeb doposażam w błotniki (żeby nie chlapać na dziecko w przyczepce) i bagażnik. Jak dziecko wyrośnie to będę miał fajnego MTB XC do zabawy ? 1.2 To co w 1.1., tylko kupuję XC120 choć nie wiem czy to nie overkill (zwłaszcza, że będą zapewne jeździć głównie trasy asfaltowe lub bardzo delikatny teren) 2. Zostawiam Krossa, co ma takie zalety: ma już bagażnik i błotniki, a ponadto dynamo w piaście. Myślę, że do moich zastosowań zamontowana nóżka też się przyda, żeby np. stanąć i szybko zajrzeć do dziecka. Co byście doradzili? Może ktoś z Forumowiczów może podzielić się doświadczeniami z jazdy z przyczepką lub fotelikiem dziecięcym? Pozdrower ?
  12. Też mam takie doświadczenia. Mam w trekkingu Deore, a w e-trekkingu MT200 i jakas różnica jest, ale głównie w sile potrzebnej do wcisniecia klamki do pelnego zablokowania. W obu przypadkach zablokowanie koła nie stanowi dla mnie problemu.
  13. Owszem, ale raz że część z tych terenów spokojnie się przejedzie też na gravelu, a dwa, że jednak to są pojedyncze "plamy" na mapie, wokół których jest mnóstwo dobrych asfaltów (np. na Górę Kalwarię), czy niezłej jakości dróg polnych, szutrowych (np. wał na południe od Mostu Siekierkowskiego) lub leśnych (np. Las Kabacki, Chojnowski Park Krajobrazowy). Więc patrząc obszarowo to gravel mi obsłuży jakieś 80% tych terenów, i zrobi to często sprawniej niż MTB. Na MTB zniechęca mnie to, że musiałbym jechać 20km w jedną stronę asfaltem czy gładkim szutrem, żeby w ogóle dostać się do terenu pod MTB. Ale oczywiście co kto lubi, wedle gustu, ja np. jadąc na Gassy wolę zjechać na asfalt niż męczyć się nierówną ścieżką na wale po tym, jak skończy się tam szuter - i to nawet na rowerze z amortyzacją. PS. Kazurka to już chyba bardziej pod jakiś dirt podpada niż HT MTB XC?
  14. Dzięki za relację, to chyba pierwsza na tym forum dotycząca gravela z amortyzacją :)
  15. Spoko, jak mieszkasz blisko KPN to rzeczywiście MTB ma sens. Na południu Waw jakoś mniej tras na MTB (nawet założyłem o tym wątek i w sumie wyszło, że większość tras da się spokojnie zrobić na gravelu). W sumie szkoda, bo chętnie bym znalazł racjonalny powód, żeby się zaopatrzyć w mtb i sobie na nim polatać ?
  16. Wymieniasz Wilanów, więc wnioskuję że mieszkasz w Warszawie, być może na południu. Z ciekawości, gdzie w okolicach Wilanów/Ursynów i obszary na południe natknąłeś się na tereny, gdzie gravel nie da rady, i potrzebny byłby MTB? Pytam bez złośliwości, tylko ciekawości. Też mnie czasem kusi spróbować dobrego ht mtb xc, ale mieszkając na południe Warszawy, nie widzę za bardzo terenów gdzie gravel by nie dał rady - a może po prostu nie wiem gdzie ich szukać?
  17. @Malutka, może Cię zainteresuje, mam do sprzedania Kross Trans 11 Solar z 2017 w bdb stanie, więcej szczegółów poniżej. Solar ma o wiele lepsze komponenty od tych Krossów co podałaś: amortyzator (RockShox Paragon Gold zamiast Suntour Nex), hamulce (Deore zamiast MT200) oraz przerzutki (Deore XT zamiast Acera/Deore) https://roweroweporady.pl/f/topic/10052-kross-trans-solar-2017/
  18. Jako posiadacz Silexa 400, dodam, że Silexy mają mocno zawyżoną rozmiarówkę. Ja Mam 173cm/84cm przekrok i S jest dla mnie ok. Kumpel ma 183cm wzrostu i jeździ na M i też jest ok. W Twoim wypadku zdecydowanie Silex zdecydowanie M, nawet do S też mógłbyś się przymierzyć.
  19. sl66

    Kross Trans Solar 2017

    Mam na sprzedaż niemal nowy rower Kross Trans Solar 2017 (przerzutki Deore XT, amortyzator RockShox Paragon Gold). Wyposażeniem i osprzętem przebija wszystkie nowe trekkingowce do 5000zł. Rower był kupiony dla żony, niestety dla niej (172cm) rama M 19 cali okazała się trochę za duża, przez co bolały ją plecy i nadgarstki. Rower był naprawdę niewiele jeżdżony, łącznie jakieś 300km, więc w zasadzie nowa sztuka. Żona zrobiła na nim ok. 150km po czym odstawiła w kąt, potem ja go czasem używałem głównie na wypady zakupowe z sakwą po 2-3km w jedną stronę. Rower przeszedł przegląd zeszłej zimy, od tej pory przejechał może 70km. Trochę szkoda maszyny, bo osprzęt naprawdę świetny w porównaniu do większości obecnych trekkingów. Oczywiście mam papiery na zakup i serwis. Możliwość przymierzenia się i przejażdżki jest w Warszawie na Mokotowie, okolica metra Wilanowska. W poniższym linku zdjęcia oraz specyfikacja techniczna roweru. Na zdjęciach rower jest na innych oponach, są to IRC Boken Doublecross 42mm, ale rower sprzedam na oryginalnych Schwalbe Maraton Supreme RaceGuard 40cm (przełożę opony). Mogę zostawić IRC, ale wówczas cena +300zł (IRC kosztuje 220zł za sztukę). Schwalbe są pancerne i nieprzebiciowe, szybsze na asfalt, ale gorsze na lekki teren taki jak leśne ścieżki. https://drive.google.com/drive/folders/1790AEopQoaALucEMUp28TPJ60MzZKm3U?usp=sharing Za rower proponuję cenę 4700zł. Cenę uzasadniam tym, że rower jest w idealnym stanie, a sam amortyzator do niego kosztuje obecnie ok 1100zł. Jest to najwyższy i najlepszy model amortyzatora do rowerów trekkingowych. Z uwagi na bardzo mały przebieg reszta komponentów również jest niemal nowa, co zresztą widać na zdjęciach. Rower niedawno przeszedł przegląd i jest dobrze wyregulowany. Łańcuch smarowany na bieżąco. Dodam jeszcze, że rower był przechowywany zawsze w ciepłej i suchej komórce lokatorskiej (tak jak na zdjęciach). W deszczu był używany może dwa razy w życiu, łącznie max 3h.
  20. @Szantana Ja mam bardzo mało używanego Krossa Trans Solar 2017. Jeśli jesteś zainteresowany to pisz na pw, może się dogadamy.
  21. @zlatan55 weź też pod uwagę, że jeżeli ustawisz sobie ciśnienie w oponach, żeby było wygodnie w terenie, to taki mtb będzie wyraźnie wolniejszy na asfalcie. Więc musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, ile w Twojej okolicy jest asfaltow w stosunku do jazdy terenowej i ile ewentualnie byś musiał dojeżdżać asfaltami do terenów. Oczywiście jakąś opcją jest też wozenie ze sobą pompki i zmiana ciśnienia w trasie.
  22. Rama jest aluminiowa, stalowa czy karbonowa?
  23. Pełna zgoda. Na FB w zasadzie w ogóle nie wchodzę w dyskusje, bo od razu zaczyna się napinka i obrażanie personalne. Po wielu, wielu wątkach, zapewne kilkudziesięciu stronach rozmów, dyskusji, wymieniania argumentów nawet dwaj najbardziej zagorzali (a przy tym posiadający bardzo dużą wiedzę) zwolennicy ht mtb xc - użytkownicy Jacek i Oskar przyznali, że gravel ma sens i do pewnych zastosowań jest najlepszym wyborem! Moje życie stało się kompletne, a osobista misja spełniona ? ? Udanego piątku wszystkim! ? No i dobrej, rowerowej pogody na weekend ?
  24. Ja mam ponad 3-letniego Samsunga S10e i nie zauważyłem żadnych problemów z kamerą. Ale też nie jestem zbyt wymagającym użytkownikiem ? Używam identycznego "imadła". Ten uchwyt ma w zestawie takie gąbeczki, które nakleja się na elementy styczne z bokami telefonu (widać to na zdjęciu powyżej w lewym gónym rogu), żeby nie porysować telefonu. Do tego telefon też mam w podobnym etui jak Twoje. Po zamocowaniu i ściśnięciu (mocnym, ale z wyczuciem) nie ma szans, żeby telefon wypadł. Jeździłem z nim w ten sposób nawet na singlach ? Swoją drogą, jeżeli ktoś jeździ w deszczu, warto się upewnić, czy ma wodoszczelny telefon. Takie używanie telefonu ma jeszcze kilka dodatkowych zalet: 1. Nie wiem jak inni, ja i tak bym brał telefon ze sobą, jeśli nie na kierownicę to do podsiodłówki. Mając go jako nawigację oszczędzam na masie roweru, bo nie muszę już mieć oddzielnego urządzenia do nawigacji. Ponadto, odpada też konieczność obsługi i serwisowania (np. wymiany baterii, wgrywania tras) kolejnego urządzenia. 2. Ponieważ mam w domu małe dziecko, wychodząc na rower muszę być pod telefonem, żeby w razie czego wiedzieć, że powinienem przerwać trasę i wracać do domu. Dzwoniący telefon na kierownicy dużo łatwiej zauważyć niż w podsiodłówce ? Aby uniknąć rozpraszania przez inne powiadomienia, można sobie utworzyć odpowiedni tryb skupienia. 3. Jeśli chcę gdzieś sobie przystanąć i coś sprawdzić o właśnie mijanym obiekcie albo zrobić zdjęcie, telefon mam od razu pod ręką, nie muszę go szukać w podsiodłówce.
  25. Do planowania tras korzystam z Komoota. Jest tam coś w rodzaju walla jak na Fb, gdzie można sobie zobaczyć, jakie ttrasy po okolicy robili inni na zadanym typie roweru (u mnie gravel). Na tej podstawie otwieram cudze trasy i modyfikuje je ppd swoje miejsce zamieszkaniacv po czym zapisuje na swoim profilu. W ten sposób zawsze mam na podoredziu gotowe trasy (przygotowuje kilka wariantów typu na wypad na 3h, na 4h, calodbiowy itp.), często obejmujące ciekawe miejsca, których sam bym nie odkrył. W czasie jazdy mam włączoną nawigację z Komoota (jeżeli potrzeba) oraz Strave. Na rowerze mam telefon + zwykły licznik kabelkowy Sigmy za 100zl. Do tego mam lampke Eyen Streak 1000, która w razie potrzeby służy też jako pojemny powerbank.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...