Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    13 007
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Google nie znalazł roweru o nazwie Orbea MX 1019 ani opon 20.
  2. Nie ma takiego roweru jak graver. Jest gravel, co po angielsku znaczy tłuczeń. Nazwa powstała od gravel roads czyli dróg pożarowych wysypanych tłuczniem, bardzo popularnych w USA i wyścigów po nich z najsłynniejszych i jednym z najstarszych Dirty Kanza
  3. Moje koleżanki z Warszawy jeżdżą na: 1. 160 wzrostu, ścigająca się w mtb i jeżdżąca po mieście - karbonowy mtb 27,5 cala 2. 162 wzrostu, jeżdżąca po Kampinosie i po mieście - karbonowy mtb 26 cali 3. 162 wzrostu, ścigająca się na mtb i jeżdżąca po mieście i Kampinosie - karbonowy mtb 26 cali 4. 165 wzrostu, ścigająca się w mtb i jeżdżąca po wszelkich lasach - karbonowy mtb 29 cali 5. 165 wzrostu, jeżdżąca rekreacyjnie po lasach i górach - karbonowy mtb 27,5 cala Te wyższe to już tylko mtb 29 cali Natomiast warto spojrzeć na czym jeżdżą ludzie z sakwami. Jest kilka takich grup. 80 rowerów i parę innych. Trochę nie moja bajka bo nie obserwuję ale mój kolega jest na takich grupach i z nimi jeździ. Jeśli jeżdżą po asfaltach to on bierze trekkinga zwanego crossem. Bo ma znacznie lepszego niż starego mtb. Ale w zeszłym tygodniu usiłował jechać z nami na nim po Kampinosie i się zakopywał w kółko w piachach i zrezygnował. Dziś pojechał ze mną na mtb i wszelkie piachy Kampinosu przejechał. Ja jednak mając po ręką tak piękne tereny jak Kampinos i Mazowiecki Park Krajobrazowy namawiałbym z rowerów nowych, na rower mtb z kołami 27,5 cala. Np. Cube Attention, Attention SL a najlepiej Kellys Thorx 50. Przymierzaliśmy do Kellysa Thorx 50 15 cali, moją koleżankę 162 wzrostu i był dla niej idealny. Ale ostatecznie kupiła od drugiej koleżanki karbonowego Krossa 26 cali, ważącego 10 kg, bo cena ta sama, ciut powyżej 3k PLN i jest zachwycona.
  4. 12x142 to jest sztywna oś. Na zdjęciach widać. Jak masz tylną piastę i jest płaski element lub dziurka to sztywna oś. Jak stożek to jest to końcówka szybkozamykacza QR 9mm. 12x142 jest często spotykane z tyłu. Wystrzegać się 12x141, standardu Treka, bo nie ma do tego części zamiennych.
  5. Deore złe nie są. Zależy od wagi i terenu. Mojego młodego, 60kg z tarczą 160 z przodu i 140 z tyłu, wyhamowywały. Mnie już niekoniecznie. Ale nie próbowaliśmy z większymi tarczami. Moje SLX w górach z tarczą 160 przy moich blisko 90 kg były ciut za słabe. Z tarczą 180 z przodu i 160 z tyłu w pełni wystarczające. Na tył to chyba nawet Alivio wystarczą. Przód ważniejszy.
  6. Będzie gitara. Jak zajeździsz zmień hamulce na lepsze. I to w zasadzie na tyle. I dbaj o amora. Rower nie musi być czyszczony po każdej jeździ. Amor tak. Koła i opony też pozostawiają dużo do życzenia. Ale to w miarę budżetu. Jak będziesz miał okazję zważ je z ciekawości i podaj wynik. Może być z oponami bez szybkozamykaczy. I zważ ile waży sam rower bez kół. Ponieważ jest tu już dużo użytkowników Cube Attention i Attention Sl, warto się zastanowić co ewentualnie wymienić tanim kosztem jak będą na to finanse.
  7. Attention SL to bardzo dobry wybór. Czekać mogą ci, którzy używają rowery w rozmiarze XL i XS by tylko takie zostaną na przełomie roku. Kellys Gate 50 2018, najlepszy rower w cenie poniżej 4k na posezonowej wyprzedaży rozszedł się w ciągu miesiąca jak ciepłe bułki. Sam pomogłem kupić ich 8 sztuk różnym użytkownikom. Jak znajdziesz nowy lub mało używany Gate 50/70 w dobrej cenie to nie ma lepszego roweru w tej grupie cenowej. Może warto poszukać po sklepach na zadupiach.
  8. Ostatnie tematy powróciły więc już da się żyć. Nie jestem zwolennikiem tej wersji forum ale cóż.. Może są zalety, których jeszcze nie dostrzegłem...
  9. Stawiam na przeciekające uszczelki na tłoczkach. Tak było u mnie. Jeśli tak jest to zacisk do wymiany. Jeśli na gwarancji to bezpłatnie.
  10. Moja ocena Mustang m4: Rama, chińczyk z niższej środkowej półki z kiepskim lakierem Rometa, tak na pierwszy rzut oka klasa Unibike i Northtec, trochę poniżej Kross czy Kellys i Cube Amor Suntour XCR RL, zakładam że w wersji Coil czyli ze sprężyną stalową, bo nie piszą Air. Plasuje się on pomiędzy chamskimi uginaczami Suntoura XCT/XCM a taniochą powietrzną Suntoura XCR Air i Raidon. Chodzi w detalu po 500 ale nie dałbym za niego więcej niż 3 stówy Nowoczesny, dobry napęd Deore M6000 z pozagrupową korbą pomiędzy Alivio a Deore. Kiepskie hamulce hydrauliczne klasy Altus warte stówę z groszami Dziadowskie koła na dziadowskich piastach Tourney Denne opony drutowe, jako taka waga. Rzeczywista wartość? Rama 500 (w porywach, na Ali Express pewnie za 50-75 USD się taką kupi ale teraz dowalają cło i VAT. Cube chodzi po 120 USD podobnie Merida) Grupa Deore 800 Amor 300 Hamulce i tarcze 200 Opony 100 Koła 200 Reszta szpeju 100 Wyszło 2200. Czyli 800 za logo Romet i gwarancję Rekomendacja: nie kupować
  11. Nie zgadzam się. Być może tak to widzisz i masz do tego prawo. Ja mogę tylko świadczyć za siebie i kolegów z którymi jeżdżę. Nie zdarzyło mi się wyrzucić plastikowych opakowań na pobocze. Bo raz że nie używam żeli ponieważ wbrew temu co piszesz, jeżdżę dla przyjemności, więc nie mam potrzeby ich używać. A dwa że nawet jak zużyję magnez w fiolce, który wożę na czarną godzinę w kieszonce na kurcze, to fiolkę do niej chowam. Podobnie moi koledzy. Ale różnica jest taka że się nie ścigamy i kilka gram w te czy wewte nie robią nam różnicy. Banany wyrzucam na pobocze, gdzieś do rowu, bo są to odpady eko rozkładające się. Z piwa nikt z nasz w czasie jazdy nie korzysta, podobnie jak z McD, jak i z kawy czy papierosów. Więc twierdzę z całą pewnością że nie są to odpadki po kolarzach. Pewnie wyrzucają z samochodów. Po żelu i batonach tak, po kolarzach. Nie pochwalam. KOMy na Stravie mnie kompletnie nie interesują bo zwykle plasuje się w czwartej setce. Jedyny parametr jaki mnie interesuje to VAM. Jak widzę ładny plener do zdjęć, to o ile nie jestem ujechany w trupa staję i robię fotki. W Twojej okolicy w zasadzie wszystko objechałem i jedyne podjazdy które mi imponują to Orle Gniazdo w Szczyrku i Magurka Wilkowicka. Widoki w tej okolicy kiepskie jak i drogi nie za bezpieczne więc się rzadko pojawiam. Jak zrobią A1 to będę miał dojazd do Bielska w 4h i zapewne wtedy będę częściej. Zdecydowanie wolę stronę czeską. Cisza, spokój, ruch mniejszy, drogi lepsze i oznaczone trasy rowerowe. To tyle z mojej strony.
  12. Ten Cube 19 to jest mniej więcej jak nasz 17 z plusem. Więc sądzę że dla niego Cube 21 cali powinien być dobry a 19 za mały. Pogoda w porządku. W sobotę przejechaliśmy prawie 60 po puszczy. Jutro też planuję.
  13. Jak się dobrze nie znasz kup nowy. Oszczędzisz czas i pieniądze.
  14. XT 8000 mają instant release https://bike.shimano.com/en-EU/product/component/deorext-t8000/SL-T8000-R.html Super manetki
  15. Jakoś ten wątek umknął mojej uwadze. Na czym tu stanęło?
  16. Do miasta sztywny widelec może być ale w las na korzenie jak dla mnie się nie nadaje. Chyba że ktoś lubi jazdy cierpiętnicze. Rama stalowa miodzio. Właśnie restaurujemy naszego starego Authora. Dla przykładu przewieźliśmy wczoraj z kolegą jednego, kilkanaście lat młodszego od nasz chłopaka po lesie i dziś już dał ogłoszenie że chce kupić używanego 29-era. Jego rower na kołach 26 i kiepskim amorze się po prostu nie bardzo nadawał.
  17. Najtańsze rowery mające jakiś sens, to Romet Mustang 1 i Cube Analog. Jeszcze jakiś Ghost, nie pamiętam modelu. Większość pozostałych w pobliżu tego budżetu to badziewia nie nadające się do lasu. Generalnie osprzęt nie niższy niż Alivio i amortyzator olejowo-sprężynowy. Nie żaden Suntour XCT lub XCM bo to totalny chłam. Atrapy amortyzatora a nie amortyzatory. Minimum Suntour XCR, Suntour Raidon, dowolny RockShox lub Manitou. Bo te dwie ostatnie takiego badziewia jak Suntour nie produkują.
  18. A zrobisz migrację czy wszystko w piach? Na jaki skrypt?
  19. Ja się na tych ratchetach kompletnie nie znam. Radek, NoOnesThere, może wie więcej. Też ma dobre koła, Chyba z Daveo.
  20. Bardzo fajne koła. Może nawet lepsze od Fulcrum Racing Quattro. Z Fulcrum jest ten problem że mają niestandardowe szprychy, które trzeba kupować po kilka sztuk i nie można kupić samej obręczy jakby coś się nią stało. Piasty DT Swiss są pewnym standardem i są do nich bez najmniejszego problemu dostępne części zamienne, możesz kupić samą obręcz i szprychy. Świetna opcja. Paweł też ma jakieś koła DT Swiss ale z górnej półki. I chyba też jest zadowolony.
  21. @damikolaj To nie jest normalne co się dzieje z tymi kołami. Mój przyjaciel ma taniutkie koła Axis jakie Spec włożył do jego Roubaix (ale robione przez DT Swiss) od 5-6 lat i nic się z nimi nie dzieje. Natomiast np. Adam Bereza i ktoś tam jeszcze mają firmowe koła aluminiowe Gianta i tam lecą szprychy co chwila i jest to kompletny chłam. Więc zależy jaką taniochę producent tam włożył. Spec zresztą ostatnio chyba też doszedł do wniosku że nie będzie dawał lipy i w komplecie daje albo Fucrum albo DT Swiss. Fulcrum Racimg Quattro LG zawsze mi się bardzo podobały ze względu na wyższy stożek i wygląd. To są koła, które nazwałbym przyzwoitymi. Podobno niektórzy mają z nimi ten problem że co kilkaset km powstają luzy na piastach, które trzeba dociagnąć kluczem imbusowym. Ale generalnie wszyscy w miarę chwalą. Jak mam akurat koła oczko wyższe. Campagnolo Zonda, odpowiednik Fulcrum Racing 3. Niestety są one jednak sporo droższe. Różnica jest taka że mają obręcze z dużo bardziej wytrzymałego stopu aluminium i lepsze piasty ale niższy stożek. Jeżdżę na nich 4 lata i ani razu nie musiałem ich centrować mimo jazdy po brukach, szutrach i wszelkich dziurskach. No i są ok. 200 gram lżejsze. Więc wybór jest między tymi kołami. Nawet jak kupisz lepszy rower to nie uważam żeby te koła były mezaliansem w porządnej karbonowej szosie. Natomiast docelowo, podobnie jak Paweł zapewne będziesz szukał jakichś stożków. Bo są szybsze, dużo łatwiej jest utrzymać na nich szybkość jak się osiągnie jakąś większą prędkość i odczucie jazdy na dobrych stożkach jest po prostu lepsze.
  22. Kolega, szef sklepu rowerowego Legion, jeździ na niemal identycznych i chwali.
  23. Gdybym się znał na szytkach to może. Ale ponieważ się nie znam to wolę omijać. No Limited mamy w klubie i oponie są dobre. Dla efektu aero to najlepiej 2x50 a optymalnie to bym chętnie miał 40-50 przód, 60 tył. Widziałem dziś na Ebay'y nówki FFWD full carbon z Austrii, z mojego ulubionego Tyrolu, za 900 Euro. Jak znajdę to wkleję ogłoszenie. edit pomyłka, szytki (tubular)
  24. jajacek

    Hamulce

    Kilka rzeczy może być: 1. Zjechane klocki 2. Krzywe tarcze 3. Zatłuszczone klocki i tarcze przypadkowo 4. Zatłuszczone klocki i tarcze z powodu wycieku płynu hamulcowego z powodu uszkodzonych uszczelek na tłoczkach. 1. Wymiana klocków 2. Prostowanie lub wymiana tarczy 3. Czyszczenie 4. Wymiana zacisków Zmniejszona siła hamowania sugeruje ubytek płynu a połączona z wyciem pkt. 4.
  25. Ten gravel 4.0 bardzo fajny pomysł. Tarczówki mechaniczne też popieram jak i wybór osprzętu Tiagra. Opony 42 też mają sens. Jest tylko kwestia czy widelec powinien być karbonowy czy stalowy. No i kwestia koloru. Nawet ten militarny w miarę mi się podoba ale wolałbym chyba lśniącą stal.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...