-
Postów
14 802 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Specialized Chisel, nowy aluminiowy, wyścigowy HT
jajacek odpowiedział(a) na jajacek temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Moje mają taśmę ale wróciłem do dętek. Do ścigania wybrałbym tubeless. -
Czy taka przesiadka będzie miała sens? (Cube Cross vs Kelly's Cliff 50)
jajacek odpowiedział(a) na lukaszp temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Przy 173 prawidłowym rozmiarem jest 17,5 cala. Jako były posiadacz Crosstraila Experta moge powiedzieć że jest to rower w 90% na drogi utwardzone a na teren bardzo okazjonalnie. Przy 175 wzrostu miałem Crosstraila 17,5 cala i był dobry rozmiarowo. Większy oznaczałby potrzebę założenia krótszego mostka co w takim rowerze nie powinno być stosowane. Miał dwie zalety. Bardzo niską wagę, bo kiedyś robiono go na bardzo lekkich stopach i dobry osprzęt. Ważył 11,9 kg. Ale nie był to dobry rower. Korbę 2x miał do kitu. Natomiast ramę M4 miał super. Jedyną zaletą roweru typu cross nad rowerem mtb 29 cali jest napęd. Pod warunkiem że jest on 3x z trekkingową korbą np. 48x38x28. Wtedy cross bije 29era w rozwijaniu dużych prędkości na asfalcie. We wszystkim innym 29er jest lepszy. Ma lepszy amortyzator, zwykle lepszą ramę, lepsze koła, lepsze hamulce. Można też zawsze założyć węższe opony na asfalt. Jeżdżę głównie po KPN ale również po MPK, WAT, Lasku Bielańskim czy górach. Cross nie radzi sobie dobrze w terenie. Głównie ze względu na niedziałający amortyzator (90% z nich nie działa, to znaczy nie ugina się w sposób kontrolowany i na większej długości) i zbyt wąskie opony. Na piachach KPN i MPK nie radzi sobie prawie wcale. Chyba że jest po deszczach albo na wiosnę i jesienią. Crossa sprzedałem i nie wrócę do tego typu roweru. Wśród moich znajomych, crossy mają już tylko ci, co jeżdżą turystycznie po asfaltach i są zwykle sakwiarzami. Jeśli chodzi o napęd to dla mnie standardem jest Deore na którym jeżdżę od ponad 20 lat. W crossie nic więcej nie potrzeba. Ale na asfalt Alivio też jest wystarczające. W terenie odczuwa się różnicę. Ja bym wolał kupić używany Cube Attention albo Cube Analog. Niektóre (a może wszystkie) miały korbę 3x, geometrię podobną do crossa a znacznie lepszy amor i możliwość montażu szerokich opon. -
Sterowność może być nieznacznie lepsza przy minimalnej liczbie podkładek. Na pewno mniejsza szansa uszkodzenia rury sterowej jest bez podkładek.
-
SPD-SL jest systemem wpinania się do rowerów szosowych firmy Shimano. Look Keo jest konkurencyjnym systemem. Oba są równie popularne. Na temat Keo mogę się wypowiedzieć bo ja, mój syn, cały jego klub i większość moich znajomych jeździ w Look. Keo Classic 3 dobre pedały budżetowe. Miałem, dużo platforma, łatwe wpinanie i wypinanie. Wyższy model, Keo2Max jest trochę smuklejszy i lżejszy i ma trochę twardszą sprężynę. Dużo osób narzeka że pedały Look łapią luzy. Bywa. Ja nie miałem problemów. Pedały są serwisowalne. Bloki się dosyć szybko niszczą. Ja zmieniam raz na rok, mój młody, który się ściga, dwa razy do roku. W Shimano podobno nie należy schodzić poniżej modelu R550. Niższe są podobno słabej jakości. Bloki Shimano wystają poza obręb but, co niektórych denerwuje. Natomiast mają trochę inną oś obrotu, co niektórym się bardziej podoba.
-
Ten bardzo fajny i ładny na dodatek. Zadzwoń do Stajnia Rowewerowa, Warszawa, Latchorzew, poproś z Darkiem Cejnerem, powołaj się na mnie (Jacek Kapela) i targuj. Będziesz miał gwarancję na miejscu i dasz zarobić naszym. Mój partner treningowy ma szosę Orbei od niego. 10 lat bezproblemowo przejeździła. Rozmawiałem z Darkiem niedawno na temat jakości ich rowerów i bardzo chwalił. Żałował że ich nie sprzedaje. A niedawno widziałem info, że zostali partnerem Orbei.
-
Jaki rower? [do 3500 +-) - "ciężki" zawodnik + nowicjusz
jajacek odpowiedział(a) na shoodek temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Koła 29. Gate ma trochę rekreacyjną geometrię. Sądzę że L będzie lepszy. To odpowiada ramie ok. 20 cali. -
Rower - MTB do 3600zł, w teren ale nie do ścigania
jajacek odpowiedział(a) na blamich temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Kellys Gate 50 wciąga te rowery jedną dziurką od nosa ? Mieszkając w górach kupiłbym Kellysa ze względu na znacznie lepszy amor i sztywne osie. Jakbym miał kupić rower rekreacyjny to pewnie kupiłbym Indianę X-Pulser 5.9 lub 6.9. Mam trochę wyższy model Speca od Rockhoppera. Jest to niezły rower ale ma dwa problemy. Hamulce, które trzeba od razu wymienić bo się do niczego nie nadają co kosztuje 350-400 i problem z korbą, którą musiałem zmienić. Ma ona problemy z suportem a blaty do niej kosztują tyle co korba. Więc musiałem wymienić na SLX za ok. 400 zł. Więc mimo znanej marki i ładnego wyglądu, ten rower nie jest dobrym zakupem. -
Jaki rower? [do 3500 +-) - "ciężki" zawodnik + nowicjusz
jajacek odpowiedział(a) na shoodek temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Rose Count Solo 1 chyba już niedostępne. Sugeruję kupić w PL, bo przy tej wadze może być potrzebny częstszy serwis. Sugeruję ramę 21 cali. Sensowne wybory to Kellys Gate 50 2019, zwykle 3700, Kross Level 7 2019 a z tańszych i bardziej rekreacyjnych Indiana X-Pulser 6.9 i Cube Attention SL. Rower mtb jest mocniejszy i ta waga dla jego kół i opon będzie mniejszym obciążeniem -
Ja też nie jestem dobrym adresatem zapytań jak jakiś gravel stoi na tle konkurencji bo kompletnie mnie ten segment rynku nie interesuje. Zrobiłem dwa testy. Dwukrotnie jeździłem na karbonowym Specu Diverge. Na szosie był podobny do mojej szosy Roubaix ale miał gorsze przełożenia. Na bruku czy płytach betonowych ciut lepiej ale tylko dlatego że miał szersze opony. Na szutrze ok, na gruntówkach już było słabawo. W lesie był do dupy bo na korzeniach, w piachach, zjazdach i podjazdach sobie kompletnie nie radził. Natomiast zdarza mi się czasem przejechać się po mieście przełajówką mojego młodego, aluminiowym Specem Crux na gównianym osprzęcie SRAM Apex, na oponach 700x33. I muszę powiedzieć że do miasta jest to całkiem dobry rower. Jedzie się szybko, przemknę nim też przez lasek na skuśkę, na kostce Bauma, na ścieżce rowerowej jest wygodnie. Więc jako rower do miasta i zimówka jak najbardziej. Na eksplorację jakich nieznanych terenów też jak najbardziej. Natomiast niech mi tylko nikt nie mów, że to się nadaje do regularnej jazdy terenowej poza bardzo lekkim, w miarę wygładzonym terenem. A kwestia wyboru sprzętu to już kwestia zasobności portfela i preferencji. Od wielu lat nie jeżdżę na żadnych grupach osprzętu co mają mniej niż 10 biegów. Shimano Tiagra 4700 działa bardzo dobrze i dla mnie byłaby wystarczająca. Albo odpowiadający mu GRX. W drugą stronę więcej niż 105 bym nie potrzebował. Korba szosowa 50x34 w takim rowerze to nie. Bo 34 do miasta się i tak nie nadaje a w góry też średnio. Więc cały czas jazda z blatu 50. W przełajówce młody ma 46x36. I do miasta wystarczy. Czyli w gravelu 46x30 da nam mocne przełożenie 46 po płaskim a w góry mamy 30. Alternatywnie może być 48x32. Złożyliśmy koledze taką karbonową przełajówkę Focus Mares CX na takiej korbie i Tiagrze 4700. Używa jej jak gravela. Jeszcze na Treka Domane możesz spojrzeć. Tam wchodzą opony 38mm. Ale pewnie większe pieniądze.
-
Kwoty akceptowalne. Ta Merida Scultura M/L to ma chyba nietypową rozmiarówke. Merida Reacto M/L była na styk na mojego młodego co ma 180 wzrostu.
-
W pewnych kwestiach się nie zrozumieliśmy. Ultegra, Ultegrze nierówna. W tych tanich rowerach mamy Ultegrę z roku bodajże 2008. Pracuje ona bardzo dobrze, jeśli nie jest mechanicznie uszkodzona. Natomiast ma cholernie niewygodne klamki, do których nigdy nie mogłem się przyzwyczaić. Nowa Tiagra 4700 pracuje na podobnym poziomie co stara Ultegra. Między nowym Shimano 105 a Ultegrą, różnica dla amatora jest niemal niewyczuwalna. Teoretycznie kupiłbym tego Focusa. Sprawdziłem jego review i nie jest pozytywne jeśli chodzi o komfort. Maszyny znane z komfortu to Specialized Roubaix, Trek Domane, Giant Defy i parę innych. Byłbym skłonny zapłacić 3-3,5k ale za używany rower tego typu na karbonowej ramie. I nie ma znaczenia że to pierwszy rower. Mam Roubaix i jeżdżę na nim od wielu lat. Na modelu SL2 z bodajże 2012. Jeździ się znakomicie. Za rower na ramie alu z Shimano 105 nie dałbym więcej niż 2k, bo można kupić nowy za niewiele ponad 3k. https://www.olx.pl/oferta/rower-szosowy-specialized-roubaix-54-shimano-ultegra-carbon-CID767-IDzQzJ5.html#06a8cf0894
-
Z tą geometrią race to jest niestety tak, że bez dobrego przygotowania fizycznego, dobrej elastyczności i dobrego bike fittingu można nabawić się problemów. Mój kolega, będący tu na forum, miał przez jakiś czas porażenie nerwu łokciowego. Szosa race to nie jest tylko pozycja. Wszystko w niej jest nastawione na jak najmniejsze straty energii i jak najlepsze napędzanie roweru do przodu. Komfort jeśli występuje, jest skutkiem ubocznym a nie zamierzeniem twórców. Więc sugeruję szosę endurance. Gdybym kupił na początku endurance a nie race, to oszczędziłbym sporo kasy na rehabilitację rwy kulszowej i innych dolegliwości. Dojście do tej konstatacji zajęło mi 5 lat ? Ale to była era sprzed FB i różnych innych internetowych wynalazków.
-
@Mociumpel Nie licz mu kasy w kieszeni. Stać go, niech kupuje. Dziś jedna Pani napisała że chce synkowi kupić na 18-te urodziny rower mtb do jazdy rekreacyjnej wkoło komina. I rozważają Scotta Scale na Foxie lub inny w karbonie ? Ad Meritum to twierdzę że dobry gravel powinien mieć sztywne osie, brać opony 700x42 (chociaż ostatnio w gravelach ciągoty do 700x40), mieć napęd 2x Shimano GRX, przyzwoite hamulce i korbę 46x30 albo od biedy 48x32. Mam koleżankę co jeździ do pracy po Warszawie karbonowym gravelem Spec Diverge. Ale tyle jej płacą w firmie informatycznej że siedzi po połowie w Warszawie i Zurychu albo trenuje na Wyspach Kanaryjskich. Z ubolewaniem konstatuję iż Wrocław jest znacznie lepszą lokalizacją kolarską niż Warszawa ? Może kolega jednego dnia wybierze się w pobliskie Góry Sowie, gdzie mój młody w kółko tłucze na obozach przełęcz Jugowską, może w Karkonosze a może w Jeseniki. Wszędzie tam macie blisko. I wtedy będzie miał rower jak znalazł. Mój kolega na dojazdy do pracy i 50-km z groszami po pracy kupił Meridę Silex 400. Wcześniej miał Giant Defy. Bardzo chwali tę zmianę.
-
Sugeruję tylko w miarę nowoczesne rowery na nowoczesnym osprzęcie. Rama nie większa niż 53. Mniejsza może być. Te Centuriony pewnie z wypożyczalni odkupione. One i Giant Defy mogą być. Rowery w rozmiarze L nie dla Ciebie. Focus może być. Nawet Ridley Excalibur, którego miałem i na którym mój młody wygrywał etapy Małego Wyścigu Pokoju się znalazł. Puściłem go rok temu za 2700. Teraz prawie taki sam 1000 taniej. Ale na pierwszą szosę nie polecam. Za sztywny. No i to jest za długa rama. Resztę bym odpuścił.
-
Nie przesadzajmy. Zależy od budowy. Mam kumpla z którym jeżdżę, który przy 174 waży 60. I jego brat tak samo. Taka genetyka. Ma bardzo szczupłą budowę jak tancerz latynoamerykański ?
-
Albo lubię się ścigac i szosa race albo ma być wygodnie i endurance. Rama maks 54. Jaki to ma być budżet?
-
Wagę robi się w kuchni. 60 to bardzo mało. Mój syn przy 180 waży 67-69. Jest wyczynowym zawodnikiem i jest stosunkowo szczupły ale nie przesadnie.
-
Gratulacje! Zazdraszczam! Podobno Koran mówi, że słuchanie żony to jak słuchanie podszeptów Szatana ? Od czasu pozbycia się żony przybyło mi 3 rowery ?
-
Rozmiar ramy Rose Count Solo
jajacek odpowiedział(a) na matti534 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jesteś na granicy rozmiarów. Cholera wie. Rose pisze że do 192 cm. Moim zdaniem 21 cali. https://www.amazon.com/Bike-Buying-Guide/b/ref=as_li_ss_tl?ie=UTF8&node=5801315011&linkCode=sl2&tag=bike-size-20&linkId=199ae86cee6dca619d2f149493b3d4d2 Mają kumatego człowieka we Wrocławiu. Zadzwoń do niego i się poradź. -
Rower do 3000-3500zl(górski, cross?)
jajacek odpowiedział(a) na lvlaarcin temat w Jaki rower kupić do X złotych?
MT200, to są hamulce, które mają siłę hamowania podobną do v-brake. Sprzedawane są zwykle z najtańszymi tarczami Tourney. Siła hamowania hamulca hydraulicznego jest związana z konstrukcją hamulca, wielkością tłoczków w zaciskach, które w MT200 są malutkie , użytym przewodem hamulcowym, klockami i tarczami. W MT200 każdy element tego układu to chłam. Dlatego zalecam zmianę całych hamulców. Zmiana klocków i tarcz, zbliżyłaby siłę hamowania do jakichś 80-90% wyższego modelu. Ale cenowo to może się okazać, że można za niewiele więcej kupić całe hamulce. MT200/M315/M365 - same shit, different day M395/M445/M446/M447/MT500 mają już większą siłę hamowania, lepsze klocki i tarcze. -
Ja w piachu jeżdżę na oponach 2,3 z niedużym bieżnikiem na ciśnieniu poniżej 2 bary. Raczej bez problemu
-
Cross, dobre i przyzwoite do 5k (Jacek Kapela)
jajacek odpowiedział(a) na jajacek temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ten Scott jest trochę jak Unibike Zethos GTS. Czyli dobry osprzęt ale niemal nie działający amortyzator. Wolę Kellysa. -
Rekreacyjne MTB 29" z dodatkami do 2000zł
jajacek odpowiedział(a) na Wimix temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Dobry wybór tylko że 19 cali to jest na ok. 180 wzrostu. -
Jak zwał tak zwał. To są zwykłe błotniki mtb na kałuże i lekkie opady. Błotnik, który nie jest na całe koło nie chroni przed deszczem. Miałem kiedyś podobne. Jakoś się nie polubiliśmy. Jak błotnik jest na sztycę podsiodłową to się przesuwa i nie spełnia swojej funkcji. W rowerze miejskim podobnym do cross mam SKS Chromoplastics. W rowerze mtb błotniki typu flash/ass saver.
-
Jakiej szerokości masz opony? Sugeruję błotniki SKS Bluemels, Bluemels Longboard albo SKS Chromoplastics. Czemu? Bo oprócz tego że są dobrej jakości to dostaniesz do nich za parę lat części zamienne. Wątpię żeby było to możliwe do błotników Cube. Chyba że są to kopie innych popularnych. Jeśli masz opony SmartSam 47mm potrzebujesz błotników o szerokości minimum 53 mm