-
Postów
14 047 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Pedały są zawsze sprzedawane kompletami.
-
Generalnie: 1. Ramy karbonowe do XC są sztywne i projektowane po wyścigi. Co za tym idzie komfort jest raczej gorszy niż na ramie alu ale szybkość większa. 2. Shimano jest tańsze w eksploatacji od Srama ale na poziomie Deore vs NX nie są to duże różnice. Shimano miksuje się też dobrze ze Sramem. 3. Napęd 2x jest trochę tańszy w eksploatacji od 1x 4. Nie przebieraj za dużo tylko kupuj co jest bo dzień później wszelkie dywagacje mogę być nieaktualne ze względu na brak dostępności. Dobre rowery schodzą na pniu. 5. Niezłe rowery to również Kellys Gate 30/50/70/90, Orbea Alma M30/M50, Merida Big Nine 500 Lite, Limited, Pro
-
Bieżnik ma znaczenie ale różnica w szerokości typu 3 mm od 35 do 38 nieduże. Natomiast im szersza opon tym wymagane minimalne ciśnienie mniejsze a co za tym idzie wyższy komfort. Opony Gianta uważane są za nędzne.
-
Ad 1. Dobry rower o charakterze wyścigowym. Nie wymaga wymieniania czegokolwiek. Wsiadasz i jedziesz. Ad 2. Brak rozmiaru. Potrzebujesz 19 cali Ad 3. Bardzo dobra rama. Bardzo niepewny amor, do którego nie wiadomo czy będą części po okresie gwarancji, spowalniacze gorsze niż v-brake zamiast hamulców, wymiana na hamulce Deore (zestaw hamulcowy plus tarcze i klocki) 800-1000 zł. Ad 4. Brak rozmiaru Ad 5. Przestarzała konstrukcja z odpadów magazynowych. Rower o przestarzałej geometrii i z wymarłym standardem sztywnych osi. Za parę lat może być problem z częściami. Spowalniacze zamiast hamulców. W życiu bym tego nie kupił. Ad 6. Rower turystyczno-trekkingowy na kołach MTB ze spowalniaczami zamiast hamulców i bez sztywnej osi. W tym modelu potrzebujesz rozmiar 21 cali.
-
Wizualnie te fulle z Decathlonu to masakra. Ale może dobrze jadą.
-
W rowerach z hamulcami tarczowymi ich brzęczenie w wyniku ocierania o klocki jest problemem. Sztywna oś zapewnia powtarzalność pozycji względem tarczy hamulcowej i redukuje ten efekt w suchych warunkach. W mokrych i tak będzie brzęczeć. Ten system tak ma niestety.
-
Mleko ma zalety i wady. Uszczelni małe dziury pod warunkiem że nie wyschło. Wymaga dbania i dolewek. No i dobrze żeby to nie był jakiś syf typu Trezado, które zasycha, staje się glutem i nie można go odkleić od opony. Stans to dobre mleko. Natomiast przy większym przebiciu będzie bieda bo trzeba będzie się totalnie upierdzielić żeby założyć dętkę.
-
Obliczenie generowanej średniej mocy - wzór.
jajacek odpowiedział(a) na IgorK temat w Luźne rowerowe rozmowy
Karkonoską jechałem od polskiej i czeskiej strony, Okraj jechałem też z obu. O trudności podjazdu decyduje jego długość i nachylenie. Jakby był jakiś trudniejszy asfaltowy podjazd niż Karkonoska to zakładam że byłby na Altimetrze swego czasu, dopóki serwis nie umarł. Więc zakładam że jednak Karkonoska jest w Polsce numerem 1. Na Altimetrze ma 853 punkty. W Czechach nr 2 ma 822 punkty. Jest to Dlouhe Strane od Loucnej nad Desnou, które jechałem. Jest ciężkie ale Karkonoska cięższa. Nr 1 Modre Sedlo od Peca jest w Twoich okolicach, 899 punktów, nie jechałem. Nr 1 na Słowacji Śląski Dom po Gerlachem 799 punktów. Jechałem. Nie da mi się jakoś we znaki. Bardziej mi dopiekł nr 2 Słowacji, Martinske Hole. I to dopiekł dosłownie po jechaliśmy przy 50 stopni w słońcu i 37 w cieniu :) Absolutny nr 1 punktowo w Europie Centralno-Wschodniej to szutrowa Kralova Hola. Jechałem, nie był jakiś mega trudny ale był długi. 1048 punktów. Jechałem też austriacki nr 2. Edelweisspitze pod Grossglocknerem. 1689 punktów. Dał mi się we znaki. Plus ostatnie 2km po bruku w huraganie blisko 100 km/h. Najtrudniejszy podjazd dla mnie to był Rettenbachalm/Tiefenbachferner w Austrii. Nie ma go na liście na Altimetrze. Praktycznie cały czas powyżej 10%. Wjeżdża się na 2829 i gdzieś od 2600 zaczyna brakować tlenu. Bardzo ciężkie chwile tam przeżywałem. https://www.climbbybike.com/climb/Ötztaler-Gletscherstrasse/1297 -
Dla mnie wybór raczej między Aspre a Giantem. Giant 700 zł tańszy. Za 700 zł można kupić niezłe używane koła. Giant ma też szycę typu d-fuse zmiękczającą ogon co poprawia komfort. Wyeksploatowanie czegokolwiek nie podlega gwarancji. Aspre też ma nędzne koła na nędznych piastach i tarcze hamulcowe klasy Biedronka wołające o wymianę. Rower na tarczach bez sztywnej osi nie bardzo ma sens. Więc skreślam Tribana. Ja bym wybrał Gianta.
-
Sorry, coś dziś jestem niedospany i nie kojarzę. Ze sztywnymi osiami mamy używanego Gianta Revolt na Tiagrze i używanego Rometa Aspre na GRX 400? Do zastosowań terenowych Romet będzie trochę lepszy ze względu na terenowy GRX. Na szosie Giant będzie lepszy ze względu na szosową Tiagrę i w pełni karbonową rurę sterową oraz jak się spodziewam trochę lepszą ramę. Kola Gianta to zwykle shit, powinny być od razu sprzedane i kupione inne, używki za 500-800 zł. Przy 100 kg będą w nich ciągle lecieć szprychy. Są z tego znane. Oba są lepszym wyborem niż poprzednie propozycje na Sorze.
-
105 = GRX 600 Tiagra = GRX 400 Koła w każdym rowerów poniżej 10 tys zł są zwykle nędzne. 100 kg nie jest jednak żadną przeszkodą. Natomiast nie zwróciłem uwagi na sztywną oś. Nowoczesny gravel zdecydowanie powinien takową posiadać. Aspre ma, ten model Tribana nie ma, co przeoczyłem.
-
Triban ma lepszą specyfikację niż ten Romet. Obie ramy ze standardowego alu 6061. Triban lepsza gwarancja. Wolę nowego Tribana niż używanego Revolta, który też ma ramę z alu 6061. W Giant AluXX oznacza zwykłe alu 6061. AluXX SL i SLR oznacza inny, lżejszy stop: https://www.giant-bicycles.com/pl/technology/detail/56
-
Obliczenie generowanej średniej mocy - wzór.
jajacek odpowiedział(a) na IgorK temat w Luźne rowerowe rozmowy
Teoretycznie czołowi juniorzy powinni jeździć jak najlepsi Mastersi. Ostatnio na wyścigu w Niemczech 120 km, 1600 przewyższenia, mój młody który przyjechał z czołówką miał średnią 40. Z tym że Mastersi to są zwykle byli zawodnicy. A to oznacza że raz że się ścigali wyczynowo a dwa że mieli czy mają do czynienia z zaawansowaną apteką ? VAM na podjazdach po drodze 1300 na dłuższych, 1700 na krótszych. -
Odczuwalna. Ja od razu odczułem jak pożyczyłem koło z oponą Schwalbe Lugano, bodajże właśnie 8W wolniejsza niż mój Spec Turbo Cotton.
-
Mechaniki hamują gorzej. Natomiast ich serwis jest oczywiście banalny. 1x to jest napęd do rekreacji i jeździe po płaskim. Tiagra jest w 100% kompatybilna z GRX 400. ale tak naprawdę jedyny element GRX wart zmiany to przerzutka ze sprzęgłem.
-
Jest to główna baza oporów toczenia w necie. Innej nie znam. Waga po płaskim nie ma prawie znaczenia. Tylko przy przyspieszaniu. Jakiś Rambler tu jest: https://www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/maxxis-rambler-exo-tr Moje 4 waty szybsze niż Maxxisy czyli 8W na parę. https://www.bicyclerollingresistance.com/cx-gravel-reviews/specialized-pathfinder-pro
-
Giant mają ogólnie dobre opinie. Anyroad, nie mam mu nic do zarzucenia oprócz aspektu wizualnego. Diverge, szczególnie na GRX, polecam Marin Four Corners jest rowerem specyficznym. Jedni są zachwycenie inni mniej. Rama jest stalowa przez co lepiej redukuje drgania niż alumium. Ale jednak nie przeceniałbym tej cechy bo w rowerze typu gravel w dużym stopniu za redukcję drgań odpowiada szerokość opony i użyte ciśnienie. Rower na ramie stalowej jest oczywiście cięższy niż aluminiowy. Z tych podanych wybieram Speca na GRX. To jest bardzo dobra cena bo na GRX 11x chodzi zwykle po ok. 6k. Ja bym mu zapewne zamontował przednią przerzutkę, zmienił korbę i zrobił 2x. Ale zobaczysz czy zachodzi taka potrzeba. Nie wierzę w napędy 1x na szosie, oprócz jednego, Campagnolo Ekar.
-
Hamulce V-brake (mini V-brake) w rowerze fitness
jajacek odpowiedział(a) na Lambada700 temat w Części i akcesoria rowerowe
Powiem że nie wiem. Zapytajmy mechanika @mike21? -
Jak dla mnie minimum przywoitości to Tiagra. Z tym że jeździłem czasem na starszej Sorze, która po prostu była shitem. Kolega mechanik co miał ostatnio gravela Cannondale Topstone na Sorze, też twierdzi że nowa Sora to lipa. Natomiast jak wiadomo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Aktualnie mamy Tiagrę w przełajówce, Ultegrę Di2 w dwóch rowerach, Campagnolo Centaur i Campagnolo Chorus w dwóch innych. Więc być może mam trochę spaczone podejście :) Ale już 15 lat temu jeździłem na szosie z Decathlonu na 10-biegowej grupie Campagnolo i od tamtego czasu uważam, że miejsce szosowych napędów 8 i 9-biegowych jest w muzeum. A że ktoś je ładuje do najtańszych rowerów to inny temat.
-
Nie jestem fanem Sram Apex. Mieliśmy w przełajówce i zdjęliśmy z roweru montując Tiagrę. Ale co kto lubi. Ogólnie nie jestem fanem niskich grup Sram. Po 5 latach użytkowania jest to zwykle szrot. Miałem rowery na Shimano Deore czy Campagnolo co miały 20 lat i nadal wszystko działało bardzo dobrze. Sram niemal rozpadał się w oczach.
-
Hamulce V-brake (mini V-brake) w rowerze fitness
jajacek odpowiedział(a) na Lambada700 temat w Części i akcesoria rowerowe
Klamki Flat Bar powinny być sparowane z mini v-brake a nie z pełnymi v-brake ponieważ uciąg klamki jest jak w hamulcach typu cantilever. Mam te XLC i hamują ok ale jeśli dobrze pamiętam Shimano są chyba trochę dłuższe z ramionami 90 mm i takie bym sugerował. Natomiast być może ta klamka ma przełącznik canti/v-brake. Wtedy można zastosować pełne hamulce v-brake pod warunkiem że wejdą do roweru fitness. Może być tak że w pełnych v-brake nie obniżysz klocków tak żeby były w odpowiedniej pozycji horyzontalnie. Trzeba to obczaić. Zależy jak wysoko są piwoty. -
Uważam że warto kupić najlepszy rower na jaki nas stać. Oczywiście bez wariacji. Model który wskazałeś ma ramę z zupełnie innego stopu aluminium i mam prawo przypuszczać że będzie się ona lepiej sprawować niż ramy z alu 6061, które wszystkie są jakieś takie "dębowe". Rower jest wyposażony w bardzo dobrą grupę napędową Shimano 105, więcej amatorowi nie potrzeba. Ma najlepsze hamulce mechaniczno-hydrauliczne jakie występują na rynku, wyposażone w to co potrzebne żeby dobrze działały czyli bezkompresyjne pancerze Jagwire Pro. Plus Decathlon ma jedną z najlepszych gwarancji na rynku. Ktoś też gdzieś pisał że masz 30 dni na zwrot lub wymianę na inny rozmiar. Ale nie wiem czy to potwierdzona informacja. Więc zamiast kupić namiastkę i potem być niezadowolonym i kombinować i co dokupić żeby mieć przyjemność z jazdy, sugeruję kupić co trzeba i jeździć z bananem na gębie. Mieliśmy kiedyś Tribana z Decathlonu na Sorze i niestety rama była nędzna a i napęd był niestety nędzny.
-
Jak nie pasuje do bębenka Shimano to znaczy że jest pod bębenek Campagnolo. Sugeruję sprzedać.
-
To ten rower. On nie ma sztywnej osi: https://www.fribikeshop.dk/prod/12-91921512146/companion-g1-0-graa-herre Wybieram Triban 500 RC bo nowy i z dobrą gwarancją. Triban Gravel 120 to kompletny szrot.
-
Diverge E5 vs Triban RC 500 zdecydowanie Spec. Ten Secteur przedpotopowy. Odpuść. No i nie ma to nic wspólnego z gravelem.