Skocz do zawartości

Oskarr

Użytkownicy
  • Postów

    2 810
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oskarr

  1. Ja w kwocie do 10k kupiłem rockridera xc 900 do ścigania. Jest spoko, ja kupowałem za 8k. Obecnie ciężko dostępny zastąpiony za nowy race 900 za 11k. 11 k bym nie zapłacił, w kwocie 11 k kupiłbym raczej xc 900 s, byłby do ścigania i latania po górach. W hardtailach bym kupil obecnie race 740 i wymienił koła na karbonowe za zaoszczędzone pieniądze
  2. W M mojej mamy jest luz i 32 wejdzie bez zmiany łańcucha.
  3. Dokładnie, polecam te obiekty z kompleksu Riese. My akurat byliśmy w podziemnym mieście w Osówce.
  4. Ja przy 176 jajkami o ramę 19 nie zachaczam więc Ty też nie powinieneś w 21 calach. Po prostu ja do mojej agresywnej jazdy i składania roweru w zakrętach wolę mieć niżej górną poprzeczkę.
  5. Mój brat przy podobnym wzroście jak Ty jeździ na 19, ja przy 176 na 19 też spokojnie pojadę więc wydaje mi się, że 21 może ujdzie u Ciebie. Do ścigania i agresywnego jeżdżenia po singlach mogłaby być lepsza 19. Choć 19 cali jest krótszy niż mój rockrider xc 900 w rozmiarze M. Mostek seryjnie jest w Indianie w rozmiarze 100 więc zejście do 80 da Ci geo z 19".
  6. Wymieniłem dziewczynie napęd w rockriderze st 520 na deore 1x10. Kaseta to jakieś sunrace, manetka i przerzutka deore z średnim wózkiem, kaseta 11-42. Złożone z rok temu, kupione w Chinach. Początkowo coś tam obcierało z łańcuchem 10x który przyszedł w zestawie, wrzuciłem więc jeden z moich łańcuchów 12 rzędowych. Było całkiem ok ostatnio jednak jakosc zmiany się pogorszyła. Wymieniłem więc linkę na nową, galwanizowaną. Było gorzej niż przed zmianą, biegi kiepsko wchodziły. Zamówiłem więc nowy ślizg do linki, Nowe pancerze shimano sp 41, linki szlifowane, złożyłem wszystko na sucho, bez dawania żadnej kropli na linkę, wyczyściłem łańcuch, skróciłem go na długości na zasadzie największą zębatka z tyłu i zębatka z przodu, bez przerzutki + 3 ogniwa, dałem nowy hak przerzutki i dalej nie jest idealnie. Zastanawiam się teraz czy problemem nie jest współpraca węższego łańcucha niż powinien być w oryginale. Ostatnio przyszedł mi nowy łańcuch 10s, na nowym łańcuch 10 rzędowym deore też obciera (więc znowu powrót do 12s). Tak więc obecnie siedzi tam łańcuch 12 s kmc, wszystko powinno być prosto, rower nie zaliczył żadnego uderzenia w przerzutkę, przerzutka nie zamula na nowej lince a dalej jest problem w zmianie biegu z 8 na 9 lub z 10 na 9 jak zmienię minilanie naciąg linki, pozostałe wchodzą. Kaseta ma z 2kkm, zęby wyglądają prawie jak nowe, łańcuch poniżej 5% rozciągnięcia.
  7. Widziałem. Trochę mnie korci aby kupić, jest bardzo dobrze wyceniony, jak do mojego xc 900 dorzucę karbonowe koła za 5k i sida za 4k zostaje dorzucenie 3k i można kupić ten rower. Ostatnio przed inwestowaniem w lepszy sprzet powstrzymuje mnie obecnie kolega który wygrywa lokalne zawody jeżdżąc na aluminiowym xc 100 za 4100 zł. Chłopak od roku trzyma się zasad opisanych w bibli kolarza górskiego, stosuje periodyzację, rozpisany plan treningowy, ścisła dieta i mądre treningi - ma mało czasu, trenuje maks 5 godzin w tygodniu ale z głową i poniża wszystkich na zawodach na rowerach po 30k PLN. @Cirrus86 i tak i nie. Zębatka 32 wchodzi przez szerokie pedały, zakładając mamie zębatkę 30 musialem odkrecic sam pedal, bez zrzucania korby. Przy 2 blatach mniejszego już przez korbę nie ściągniemy.
  8. W expl jest zwykła korba shimano, 32 wejdzie na 100%, 34 na 99%, jest tam bardzo dużo miejsca, fabryczny łańcuch 32 na pewno też przyjmie. Aż mnie teraz korci wrzucić mamie korbe 34 jak będę w domu rodziców. Mój brat ma blat 36 w Indianie to mogę nawet na 36 spróbować ?
  9. Seryjnie prędkości będą średnie na prostych ale bardzo łatwe podjeżdżanie. Jak masz mocne kopyto to rekomenduje wymianę zębatki na 32, przy jeździe bardziej po plaskich 34 zęby. Na standardowej 30 zębowej zębatce w korbie vmax to w granicach 35km/h, zębatka 32 to vmax 37,5, 34 to 40km/h
  10. W kobiecym expl jest mostek 50 mm, jeśli dalej jest za długi to już się tego nie rozwiąże bo krótszego nie dasz. W męskim możesz dać minimalnie krótszy mostek z zwiększymy kątem. Ale ze względu na to, rekomenduje raczej będąc na granicy rozmiarów wybrać model mniejszy, będzie wygodniej a zawsze można pozycje wyciągnąć dając mostek 80mm
  11. Zadzwoń do decathlonu kiedy będą robili rzuty. Może być też expl w wersji damskiej, różnią się siodełkiem, mostkiem (damska wersja minimalnie krótsza, będzie wygodniej) i kierownicę ma 2 cm węższą - nieodczuwalna różnica. Ten rower jednak bije konkurencję do 4500 zł a kosztuje 3500. Warto poczekać z miesiąc na upolowanie tego roweru, będziesz zadowolony, już z forum z 10 osób go kupiło, w tym ja dla mojej mamy.
  12. Mi się zdarzyło wystartować na Tribanie 520 z dość agresywnymi oponami smart sam 35 mm w dwóch wyścigach mtb. Typowe XC przejechałem, wystarczyło trochę pobiegać pod górki, z 9 kg rowerem wbiega się szybciej niż większość osób wjeżdża, zbiega się też całkiem przyjemnie choć po godzinie nie czułem już palców od ciśnięcia klamek hamulcowych. Na trochę cięższym maratonie mtb nie wyhamowałem na jednym z singli i uderzyłem w drzewo rozłupując kask na pół. Dojechałem na xc na 40 pozycji z 60, na maratonie mtb 20 na 70 ale nie polecam. Jest to niebezpieczne. Rower mtb dużo łatwiej wyprowadzić z poślizgu, jak przesadzisz to kładziesz rower na bok i tyle, z grawelem tego nie zrobisz.
  13. No po prostu zamontowali lepszy amortyzator. W pierwszym masz powietrzny, drugi z tego co widzę to sprężynowy. Pierwszy ma gorsze przerzutki - klasy deore, jest to zupełnie wystarczająca klasa, ma kiepskie hamulce mt 200, są ludzie, którzy twierdzą, że to hamuje, ja jestem odmiennego zdania. Drugi ma klamki deore, tylna przerzutka deore, przód to samo co giant, ma za to bardzo dobre hamulce slx. Rowery mtb za blisko 10k potrafią mieć gorsze hamulce niż ten unibike. Ale ogólnie jeden i drugi rower dupy jak za tą cenę nie urywa.
  14. Co ludzie mają z oznaczeniem "normalna jazda"? Dla mnie normalna jazda to ściganie w XC i poprawianie komów na singlach. W mojej normalnej jeździe odczuwam brak sztywnych osi, wyłapuję różnicę ciśnienia o 0,1 bara, jak jest za dużo to rower się ślizga a jak za mało to zaczyna pływać na zakrętach. Przy normalnej jeździe mojej dziewczyny byś nie poczuł różnicy między deore a acerą w przerzutce. Ja w czasie normalnej mojej jazdy zmieniam ustawienia amortyzatora z 50 razy, moja dziewczyna 2 razy - dojazd do lasu na zablokowanym, jazda w lesie odblokowany, powrót z lasu zablokowany.
  15. Słaby amor i koła bez sztywnych osi. Jakby kosztował z 3k byłby spoko.
  16. Ja bym w takiej sytuacji zdecydowanie patrzył na coś z barankiem, jako pierwszy może być używany, najlepiej jakbyś dał radę wrzucić opony o szerokości 32 mm, wtedy jakoś pojedzie po szutrze i będzie szedł jak przecinak na asfalcie.
  17. To zależy. Mało brudu łapie czerwiny finish line ale po 80-100 km trzeba go na nowo nanosić. Shimano albo brunox więcej brudu łapią ale na więcej starczają.
  18. Myślę, że nikt kto skleja ramę nie liczy na przywrócenie pierwotnych właściwości w ramie, chcę po prostu aby rama działała i nie była złamana/pęknięta. Żadna rama nie będzie miała pierwotnych właściwości po 10 latach mocniejszego jeżdżenia. Nie będzie tak sprężysta i sztywna jak wtedy, gdy wychodziła z fabryki. Kolega z którym się ścigam jeździ na rockriderze XC 100, waży 80 kg ale ma jakieś 300 ftp i katuje ten rower niemiłosiernie. Po 2 latach użytkowania i jakiś 10 kkm w warunkach XC mamy wrażenie, że tył roweru już nie jest idealnie prosto... Rok temu koło wchodziło w tylne widełki na sztywno a dzisiaj ma 3 mm luzu między kołem a widełkami jak ich nie skręci. Rower jednak zaliczył już kilkanaście gleb z mniejszą czy większą prędkością. Mój karbonowy XC 900 po 4kkm w warunkach cross county nie odbiega od stanu w jakim wyjechał z fabryki (chyba). Tak więc normalny rowerzysta akceptuje to, że jego rama po paru latach nie będzie miała już fabrycznych parametrów i będzie trochę mniej sztywna albo jak to w przypadku klejenia karbonu - w którymś miejscu może być bardziej sztywna, jednak raczej nikt z nas nie wyrzuca swojego roweru po sezonie użytkowania.
  19. Można, tylko po co? Dobre v brake powinny hamować podobnie co kiepskie tarcze. Lepsze hamulce tarczowe kosztują z 600 zł + koła, przekroczysz 1000 zł. Jeśli nie masz zjechanych obręczy, tzn nie maż wyżłobień od hamulca na feldze to ja bym co najwyżej wymienił linki i klocki hamulcowe.
  20. Pierwszy ma lepszy amortyzator ale słabszy osprzęt, drugi ma bardzo dobry osprzęt ale słaby amortyzator. Ja bym w takiej sytuacji celował w cube attention.
  21. Na 90 % jak zaczniesz jeździć z napędem 1x12 to nie będziesz chciał wrócić do napędu 2 lub 3x. W mojej rodzinie na napęd 1x przesiadłem się ja, moja dziewczyna, moja mama, mój tata. Rodzice jeżdżą bardziej rekreacyjnie, jeżdżą na wycieczki po 100+ km objeżdżając Śniardwy, Jeziorak, bory tucholskie, w weekend byli na 3 dniowej wycieczce rowerowej po Węgrzech i nie chcą już wrócić do teoretycznie bardziej uniwersalnych napędów. Tata ma 32 z przodu i 11-50, mama 30 z przodu i 11-46. Na dużych zjazdach mama już nie ma możliwości dopedałowania. Moja dziewczyna z 11-46 i blatem 30 też narzeka na brak możliwości dopedałowania przy jeździe z większej górki ale to mówimy o prędkościach 40+. Kolega, który się ściga ma napęd 34 x 11-50, narzekał mi w weekend, że brakuje mu cięższego biegu na zjazdach na maratonach, ale tam prędkości przekraczają 45 km/h. Mi z napędem 34 x 10-50 nie brakuje ani na zjazdach ani na podjazdach, do 50 km/h mogę na zjeździe dopedałować. Można zamontować 2x ale będzie to kosztowało lekko z 1000 zł.
  22. Ale co rozumiesz przez samą jazdę? Dla mnie kwintesencja jazdy mtb to jazda po rekreacyjnych singlach typu nowe miasto pod smerkiem z dziewczyną, dla kolegi to mocniejsze single po olbrzymach, dla mojej dziewczyny to lekkie trasy leśne bez większych górek, dla mojej mamy ścieżki rowerowe i szutry.
  23. Kupa i kupa. To rowery do rekreacyjnej jazdy po ścieżkach rowerowych, ewentualnie bardzo łagodnych singlach. Najtańszy rower który wytrzyma lekkie skakanie to expl 540. Półka wyżej to xc 120 z tym, że xc ma 100mm skoku amortyzatora. Do ambitniejszego skakania xc 100 s z pełną amortyzacją.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...