Skocz do zawartości

Oskarr

Użytkownicy
  • Postów

    2 801
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oskarr

  1. Indiana moim zdaniem może być trochę za duża, ale musiałbyś się przymierzyć i spróbować. Wydaje mi się, że do takiego użytkowania jednak lepszy będzie napęd 1x. Ja bym stawiał na XC 100 z nadzieją, że trafię w kasetę 11-50, można wtedy wsadzić korbę 30 z przodu i wjedziesz wszędzie.
  2. Tam dużo z masy nie ściągniesz jeśli to jest twoim priorytetem. One są dość lekkie bo fabrycznie mają bardzo wąską obręcz, wsadzali tam 21 i 23 mm wewnętrznej. Indiana dawała różne ramy boost i nie boost. Jedyna opcja aby sprawdzić co jest u Ciebie to ściągnięcie kół i zmierzenie szerokości piast. Dość lekkie i dobre są mavicki crossmaxy, ważą jakieś 1800 gramów. Lubię też sunringle duroc 30, durocki mają 27 mm wewnętrznej, ale durocki to bliżej 2000-2100 gramów w zależności od roku produkcji. Ja mam składane koła na piastach dt swiss i obręczach crest mk 4, ale to raczej dla lżejszych osób poniżej 90kg, moje koła ważą 1550 gramów, Cresty 3 były lżejsze ale dla osób poniżej 70kg. Mniejsze wagi to już albo bardzo wąska felga nie nadająca się do mtb albo felgi karbonowe. Cenowo wygląda to tak: Nowe durocki okolice 800 zł, mavicki 1100-1200, stansy na dt swiss 370 okolice 2k, na 240 bliżej 3k, karbony od 4k bez crush protect i powyżej 5 z gwarancją crush protect. Nie inwestowałbym w Indianę X8. Jest to dobry rower tak jak stoi, strzelam, że waga to okolice 13,5-14kg. Po władowaniu w ten rower 2k pln dojdziesz do granicy wagi od której startuje taki XC 120. Jeśli się nie ścigasz to pół kg nie zrobi Ci specjalnie różnicy, jeśli się ścigasz to Indiana nie ma geometri do ścigania i pierwszym krokiem będzie pójście w rower z odpowiednią geometrią. To nie znaczy, że nie możesz wystartować na swoim rowerze w maratonie czy pierwszych zawodach XC, ale to nie jest rower którym będziesz wygrywać zawody, a dojeżdżając w połowie stawki naprawdę nie robi, czy ktoś ma karbonowe koła czy koła aluminiowe, bo na tym etapie wtajemniczenia nie rower jest ograniczeniem. A jak rower będzie już ograniczeniem to lepiej pójść w rower typowo do ścigania niż inwestować w indianę.
  3. Race 740 ma 69°, więc rzeczywiście nie jest to ścieżkowa geometria. W HT jest jednak trochę inna technika skakania. Mamy amortyzacje tylko z przodu, więc lądowanie na HT robi się idealnie na 2 koła ale często spada się tak, że przód ląduje pierwszy. To też kwestia tego, że w karbonowych HT mamy bardzo lekki tył z krótkimi widełkami, sprawia to, że tył bardzo ochoczo leci do góry podczas skoku. Lądowanie na HT na samym tylnym kole często powoduje dość bolesne dobicie przodem. Na fullu można lądować na tylne koło bo amortyzacja to przyjmie, na fullu jest cięższy tył więc skacząc naturalnie tył ściągany jest w dół. Ja zawsze po jeździe na fullu muszę wykonać 2-3 skoki na znanym dropie na moim HT aby ponownie się przyzwyczaić do tego, że muszę się mocniej wychylić do tyłu aby zachować trajektorię lotu z fulla. Tak, platformy by tutaj pomogły, my jednak ten wyjazd traktowaliśmy w kategorii treningowej do wyścigów XCM z przygotowaniem pod mistrzostwa polski w maratonie górskim w Wiśle. Na MP na 100 % wybierzemy spd, więc logiczne, że treningi też należy robić na spd. Oglądałem film z wypadku z paroma znajomymi z Gdańska, którzy jeżdżą po bigfoot, to wszyscy mi powiedzieli, że Oni tego konkretnego hopa nie skaczą bo jest zdradliwy. To tak właściwie była ścieżka dojazdowa do ścieżek zjazdowych. Na bigfoot są kategorię ciężkości od 2-5, ten dojazd był oznaczony 3. Kolega swobodnie jeździł i skakał wszystkie trasy z oznaczeniem 2,3 i 4, błędnie założył, że na dojazdówce z opisem trudności 3 nie będzie czegoś co go zaskoczy. Jednak zaskoczyło. Mamy teraz zdecydowanie większą pokorę i będziemy teraz ostrożniej podchodzić do przeszkód. Na filmie chyba nawet widać moje przejazdy po bigfoot, wszystkie filmy, nie licząc samego wypadku nagrywałem już po zabraniu kumpla do szpitala (na rezonans się czeka parę godzin, więc jak karetka zabrała kolegę to my dalej jeździliśmy ? ) to na filmach widać, że później jeżdżę bardzo zachowawczo i nie skaczę nawet prostszych dropów ?
  4. @Maslak do ścigania XL, do rekreacji L. Do rekreacji xc 100, do sportu czy jeżdżenia po singlach xc 120. Ile wazysz? Powyzej 70 kg manitou jest troche miekki i sie wygina na boki przy ostrym cisnieciu.
  5. @liverpoolczyk02 masz 3 wersję continentalow race king. Najtansza z drutem, srednia zwijana i najwyższa zwijana z black chill. Te najwyższe najszybciej się ścierają ale dają bardzo dobrą przyczepność i najniższe w tej klasie opory toczenia. Chcąc aby ten rower był czysty, musiałbym co trening w terenie jechać ma myjnie. Mieszkam w bloku i nie mam możliwości postawienia później mokrego roweru. Średnio co 2 tygodnie kończę jazdę w jakiejś burzy. Jak jest mokro a trening trzeba wykonać to też jeżdżę. Napęd, łańcuch, łożyska itp mam czyste, o to dbam. Szerokość opon nie wpływa na ich opory toczenia ale wpływa na wagę. Cięższa opona będzie się wolniej rozpedzać. Przy nierównym terenie z korzeniami szersza opona będzie szybsza bo będzie mniej podskakiwać. Ja obecnie jeżdżę na 2.25, ale jak zajadę obecne to w ramach testu wrzucam 2.4. W Indianie brata zmieniałem na bike parki oponę z 2.1 na 2.25 i była duża różnica na plus jeśli chodzi o przyczepność i komfort. Większy balon dawał też możliwość zejścia z ciśnienia bez ryzyka dobicia. Ale wszystko zależy od tego po czym jeździsz. Jeśli głównie ścieżki rowerowe i asfalt albo piękne szutry to węższa opona może być też spoko bo rower będzie trochę żwawszy podczas przyspieszania.
  6. Nie rozumiem stwierdzenia, że Merida to Merida. Moim zdaniem najlepsze rowery z wysokiej półki robi spec. Moja ciocia rok temu poszła do sklepu i kupiła pięknego czerwonego Speca, zapłaciła prawie 4k. Później mnie poprosiła abym naprawił ten rower bo kiepsko jeździ. To był najgorszy rower jakim jeździłem od paru lat. Wolnobieg, niedziałające hamulce mechaniczne, masakrycznie ciężki, rama aluminiowa która w rozmiarze S ważyła prawie 3kg. Tam nie było czego ratować, po prostu był do dupy. Mam nadzieję że ta msrida taka nie będzie, ale ramy na osiach qr to najtańsze ramy kupowane z Chin, nie ma tam żadnych nowoczesnych technologii ani żadna firma nie bawiła się w hydroformowanie, hartowanie czy development w takiej ramie aby była sztywniejsza
  7. Czy ja wiem, czy super okazja? W tej meridzie nie ma sztywnej osi z tyłu. Amor i napęd ok. Ja dalej wolałbym XC 100 ?
  8. tutaj mocno render filmu obcina jakość. My poklatkowo analizowaliśmy nieobrobiony materiał z gopro, to tam zdecydowanie lepiej wygląda. Adobe mam od 2 tygodni to jeszcze się nie nauczyłem jakie dać nastawy przy exporcie aby ta jakość była zachowana. Nie, woda w ramie się nie zbiera. Ogólnie większość ram nie ma tam wielkiej dziury wielkości kciuka ? myślę, że woda by sobie znalazła szczelinę aby się wylać nawet jakby tam była, nie zaklejałem tego jakoś super szczelnie, ale po pierwszych zawodach podczas burzy musiałem po zawodach płukać ramę od środka bo wleciało tam dosłownie z 100 gramów piachu... No i biegi przestawały działać bo tam jest odkryta linka ? Mam gdzieś w historii na forum, że początkowo narzekałem mocno na działanie GX a to wynikało właśnie z tego, że ta linka ciągle upieprzona błotem była. W Race 740 jest już poprawione i ślizg jest zamknięty, skopiowali moją taśemkę ?
  9. @krix W jednym z modeli z ramą XC była taka informacja podana przez producenta, teraz starałem się na szybko znaleźć ten opis i nie mogę go znaleźć, albo może chodziło o wydawaną kiedyś oficjalną instrukcję? Ja 2 razy kupowałem rower na tej ramie nowy z deca, 3 lata temu i rok temu i rok temu papierowej instrukcji nie dostałem, 3 lata temu nie pamiętam, ale chyba się w instrukcję nie wczytywałem ? Oficjalnie na stronie nie piszą, więc wychodzi, że można. Może jakiś nadgorliwy pracownik napisał, że nie zalecają bagażnika? Do mojego XC 900, który stoi ładnie obok komputera na 100% by się nie zamontowało bo mam pomniejszoną przestrzeń między tylnym kołem a rurką podsiodłową, fizycznie mocowanie pod fotelik by nie wszedł. Ogólnie super wylajtowane ramy są wrogiem bikepackingu, mocowania pod foteliki itp. Z drugiej strony są to rowery wytrzymujące bardzo duże przeciążenia w terenie więc może z fotelikiem też sobie poradzą. Ja moimi karbonami na co dzień ciągam przyczepkę z psem i różnic w sztywności czy mam przyczepkę czy nie mam, nie czuje.
  10. Z siodełka go nie wyrzuciło, bo miał opuszczone i tyłek był bardziej nad tylnym kołem. Analizowaliśmy poklatkowo, to bardzo doświadczony w wyścigach i na trasach enduro kolega. Nie hamował, ale założył to samo co Ty, tzn. to nie był drop a kicker. drop ma opadający koniec, ten miał na samym końcu lekkie wybicie. Jadąc po dropie ściągamy przednie koło w dół aby jak najszybciej złapać przyczepność i mieć sterowność, jak tak pojechał przodem i tył natrafił na wybicie, podbiło mu tył roweru i zaczęło go obracać w powietrzu. 100mm skoku z przodu to było za mało aby wybrać uderzenie. Problem był jeszcze przy upadku bo zamiast zrobić przewrót w przód chowając głowę poleciał na szczupaka do przodu, ale rower wpięty w spd go po chwili szarpnął i wymusił obrót łamiąc przy okazji 2 kręgi. Lecąc jeszcze tym szczupakiem po ziemi, głową uderzył o korzonek który pojechał po okularze. Docisk był tak mocny, że nosek od okularów rozciął mu nos a szkiełko rozcięło polik. Teraz najciekawsze, wezwaliśmy karetkę nie zw względu na plecy a ze względu na to rozcięcie. Chłopak po upadku normalnie wstał i jakby nie cieknąca krew z polika to by się nie zgodził na przewiezienie do szpitala. Karetka na szczęście każdy wypadek komunikacyjny traktuje z założeniem, że mogło dojść do uszkodzenia kręgosłupa, więc na dzień dobry dają kołnierz. W szpitalu profilaktycznie zrobili rezonans aby zobaczyć, czy nie ma jakiegoś krwiaka w mózgu. My sobie śmieszkowaliśmy z kolegi śmiejąc się, że jest jeszcze brzydszy z nowymi szwami i z tego, że śmiesznie wygląda w kołnierzu, czekamy aż pozwolą zdjąć kołnierz i wrócić na rower a tu przychodzi neurochirurg i oznajmia, że złamane 2 kręgi, ale siedzą prosto i nie doszło do uszkodzenia rdzenia. Od środy mam nowe wyposażenie w apteczce w aucie w postaci kołnierza ?
  11. Producent podaje, że maksymalnie wchodzi 32. Moja mama teraz jeździ po Rumuni ma swoim expl to nie sprawdzę czy da się wsadzić tam coś więcej
  12. jakby kogoś interesowało to nagrałem film o moim rowerze: https://youtu.be/1yBe4ht7GIE
  13. Całkowicie się zgadzam z Twoim drugim postem ? xc 100 będzie miał lepszą ramę, lepsze koła, lepszy amortyzator ale o jeden bieg mniej. Ja bym bral xc 100
  14. Jest trochę lepszy. Ceny w Media expert ustala ekspert rzucając rzutkami do tarczy. Cena jaka wypadnie wpisują do internetu na parę dni, nie staraj się tego jakoś sensownie analizować ? Kiedyś była prosta sprawa, 5.9 miał identyczny osprzęt co 6.9 ale z powietrznym amortyzatorem. Teraz 6.9 ma na zdjęciach ten sam amortyzator sprężynowy co 5.9 ale czasem się zdarzą lepsze przerzutki. Te przerzutki to nie jakiś wielki przeskok jakościowy, ale jak masz możliwość za 100 zł mniej dostać przerzutkę wartą 100 zł więcej to zawsze lepiej iść w tą stronę. Czasem było tak, że te przecenione były niedostępne realnie do kupienia, czasem stało parę sztuk po różnych sklepach w tym część porysowana.
  15. Do takiego terenu to głównie kwestia roweru aby Ci się podobał i miał szeroki zakres napędu. Sytuacja się trochę zmienia jakbyście chcieli latać po singlach, wtedy należy spojrzeć na parametry ramy, żywotność kół i jakość tłumienia amortyzacji. Tanią ale zarazem dobra opcja mogą być różnego rodzaju kandsy, lazaro czy velelbergi. W tej kategorii cenowej patrzymy głównie na osprzęt. Wybierz te które Ci się najbardziej podobają, podeślij 2-3 propozycje i wskażemy która będzie najlepsza aby nie było jakościowej wtopy
  16. Ale co rozumiesz pod pojęciem ścieżek? Chodzi o górskie single czy ścieżki rowerowe asfaltowe?
  17. @sl66dziękuję bardzo za cenne rady. Montuje na dobrych głośnikach i 32 calowym ekranie to u mnie ładnie widać dane które omawiam na screenach ze stravy. Popracuje nad dykcja i wrzucę duże tabelki z danymi ?
  18. Cześć, Postanowiłem sprawdzić jakie będą różnice w prędkości zmieniając chwyt na kierownicy mtb. Później to nagrałem i zrobiłem z tego film na youtube. https://youtu.be/NFdTnZLLEhI
  19. Ja bym szedł w koło 29. 27,5 jest fajny przy jeździe w singlach z równym podłożem, będzie chętniej skręcał ale Cie wytelepie na takim zajeczniku który ma jednak sporo dziur, korzeni czy kamieni. W takie warunki wolę 29. 29 ma też trochę większą powierzchnię styku koła z podłożem, trochę później więc jest zerwanie przyczepności jak przesadzimy. Ja bym szedł w sprawdzenie oferty decathlona. Ostatnio nagrałem film o expl 540 https://youtu.be/Vsgm7-AcIe8 Obecnie w fajnej promocji jest tez xc 100. Ty bedziesz na granicy S i M. Jesli byś się decydowała to radzę zamówić 2 aby się przymierzyć do każdego rozmiaru i oddać ten ze złym rozmiarem.
  20. Ja głównie jeżdżę w najwyższym modelu butów xc z decathlonu, tam boa jak zacisniesz to jak Ci by miało nogę urwać to boa nie puszcza. Podeszwę mam tam twardą i nic się nie ugina, ale objezdzajac tatry zdarzało mi się iść w tych butach na parę km trekking i było git. Ostatnio jak do pracy przyjechałem na rowerze i nie chciałem zakładać butów bhp to też cały dzień łaziłem w butach do spd bo są wygodniejsze niż te buty bhp. Na zawodach też często trzeba w nich gdzieś podbiec więc muszą być wytrzymałe i nie puszczać na wiązaniach
  21. Przy sprzedaży roweru nie jest aż tam ważne jaki to model, przynajmniej nie w mtb a jaki ma osprzęt. Patrzymy na najtańsza nową konkurencję i podobne oferty używanych. Ważne też ile będzie kosztowało doprowadzenie tego używanego do stanu działania nowego roweru. Np. Xc 120, obecnie nowy 5200, uzywany w pełni sprawny musiałby kosztować z 20% mniej aby był sens rozważania używanego czyli okolice 4200. Jeśli na oględzinach wyjdzie zajechana kaseta za 350 zł i łańcuch za 100 zł, to najwyzsza cena jaka się opłaca kupującemu to 3750 zł. Klocki hamulcowe kolejne 50 zł za parę, brak papierów na serwis amortyzatora to kolejne 200 zł. Wychodzi więc okolice 3300 jeśli rower ma do wymiany kasetę, łańcuch i brak kwitu na serwis amortyzatora. Sprzedajesz Speca to doliczasz 500 zł więcej za ładny napis na ramie itd.
  22. Ja mam buty z deca, jako turystycze poprzedniki tych expl 100, są ok, po 5kkm się nie rozpadły, wygodnie się w nich chodzi, sznurowadła nie przeszkadzają. Choć ostatnio nawet do turystyki wolę używać moich butów do XC. Te podstawowe modele butów turystycznych z decathlonu nie mają regulacji położenia bloków. Te ST 500 też nie mają. Mi ułożenie tych bloków jako tako podpasowało, same bloki dają małą regulację na zmianę kąta, ale to parę stopni. Ja jestem obecnie zakochany w butach z boa nawet do turystyki. Jadąc na rowerze jak chcesz sobie zrobić ciaśniej albo luźniej to możesz to wykonać w czasie jazdy na rowerze. Podobnie jak ściągam ocieplacze na nogi jak jeżdżę turystycznie. Jadąc na rowerze luzuje boa, opuszczam nogawki, wyciągam nogę z buta, ściągam ocieplacz, wkładam nogę w buta, to wszystko trzymając ciągle jakieś 20-25 km/h ?
  23. Najlepiej się przekonać sprzedając rower, jaka jest wartość roweru wystawiając go na sprzedaż. Mamy rower za który chcemy 5 k, wystawiamy go za 5k, jak się po 2 tygodniach nie sprzeda to za 4,5 itd. aż dojdziemy do granicy gdzie stwierdzamy, że za takie pieniądze to wolimy zostawić nasz rower jako zapasowy ? Osobiście wielokrotnie znajomym sprawdzałem rowery przed zakupem i pomagałem w targowaniu ceny. W przypadku tańszych rowerów nie ma problemu, gorzej jak mamy temat sprawdzenia drogiego roweru. Zwykle jednak osoby, które chcą wydać dużo pieniędzy na używany rower to osoby które znają się na tych rowerach i takiej usługi nie potrzebują. Jeśli jednak ktoś chciałby sprawdzenie roweru w Toruniu i okolicy to zapraszam do kontaktu, za 50 zł mogę się przejechać jakimś rowerem, sprawdzić stan napędu, stan klocków, poszukać uszkodzeń ramy. Sprawdzić, czy zawieszenie pracuje tak jak powinno i czy nie ma luzów. Można wtedy mniej więcej oszacować koszt naprawy. Myślę o tym prześwietlaniu ramy czy jest sens. Mając karbonowy rower, jeśli nie został walnięty punktowo to szansa na pęknięcie w zasadzie nie występuje. Jeśli użytkownik tego roweru nie jeździ jeszcze na wózku to raczej nie miał takiego wypadku, który by uszkodził ramę a tego nie widać, można by więc określić odpryski lakieru na ramie i oryginalność samego lakieru (mówię tu o rowerach do 10k pln, powyżej pewnie może się opłacać płacić dużo pieniędzy za profesjonalne malowanie ramy tak, że nie zobaczymy co było malowane). Zawieszenie możemy sprawdzić, czy nie ma luzu, czy działają blokady, czy działa regulacja odbicia, czy ugięcie jest liniowe a nie skokowe. Nie zobaczymy co siedzi w środku, jednak jeśli działa to działa i nawet jakieś ryski na goleniach których nie wyczuwamy podczas normalnej jazdy nie będą jakieś dyskwalifikujące. Hamulce mają hamować i nie obcierać, mają też nie mieć wycieków, Przerzutki mają zmieniać w pełnym zakresie, wystarczy test podczas jazdy. Koła mają się kręcić lekko i nie mieć centry. Przymiar do łańcucha ma nie wpadać w łańcuch, po depnięciu stojąc w korbach łańcuch ma nie przeskakiwać po kasecie. Na dziurach łańcuch ma nie spadać, Mamy mieć swobodnie opcję puszczenia kierownicy bez ściągania, Po przekręceniu kierownicy trzymając rower w powietrzu kierownica powinna wrócić na swoje miejsce. Trzeba by mieć zapis w umowie, że dokonuje się pełnej dokumentacji zdjęciowej i opisuje się wynik testów ale ostateczną decyzje podejmuje klient. Ps. Napęd można by sprawdzać na swoim, świeżym łańcuchu, jeśli kaseta przyjmie, jest dobrze, jeśli nie, jest niedobrze. Ja jednak byłbym w stanie sprawdzić jedynie rowery mtb do 8-10k z zakresu XC, lekkie enduro, szosy do 6-7 k i rowery trekkingowe/crossowe w okolicy 5. Z maszynami droższymi nie mam specjalnie doświadczenia. Ale jako opcja dorobienia spoko. Podejrzewam jednak, że w praktyce jest to połączone z pracą typowo jako serwisant.
  24. Weź mi wytłumacz, jakim cudem ten radon może mieć lepszą ramę i te same koła jak nie ma nawet sztywnych osi? Ten radon w porównaniu do RR to rower do jeżdżenia po bułki. Mam w domu 5 rockriderów i z samych rowerów jak i obsługi gwarancyjnej jestem bardzo zadowolony. Bajki o pękających ramach w rockriderach też można włożyć między bajki. Słyszałem o 1 przypadku, gdzie w wyniku wypadku rama w XC 900 spotkała się z kamieniem i nastąpiło pęknięcie, wina ewidentnie po stronie użytkownika, uszkodzenie typowo mechaniczne, decathlon wymienił cały rower na nowy. Rama rockridera ma bardzo dobre opinie, ramy w wersji XC ważą 1500 gramów i spokojnie są w stanie przeżyć swojego właściciela. Czemu uważasz, że ten vitus będzie lepszy? Brak polskiej gwarancji i obsługi serwisowej, amortyzator którego w polsce mało kto zna i jego serwis będzie 2-3 droższy, gorszy napęd 1-11, geometria typowo zjazdowa vs geometria XC w serii XC. Ten vitus będzie dobrze zjeżdżał ale kiepsko podjeżdżał i kiepsko jeździł po prostej. Lubię decathlon za jasne wskazanie parametrów ich sprzętu. Np. kurtka w 4f - super wodoodporna membrana odporna na 20000 ml, kurtka w martes - super, super wodoodporna membrana odporna na słup wody 30 000 ml i dla porównania kurtka z deca z membraną 5000, no i ta kurtka z deca wytrzumuje bez przemoknięcia z dokładnością do 5 minut tyle, co podaje producent, nie wytrzymuje, producent wymieni Ci na nową, 4f czy martes 5 minut i jesteś przemoczony. Rowery z serii XC nie nadają się na all mountain, nie oznacza to, że ktoś Cię aresztuje jak tym pojedziesz w góry. Sam jeździłem na moim XC 100 po bielsku, szczyrku, wiśle i świeradowie, ale ten rower nie ma typowo trialowej geometri i ma odchudzoną ramę do ścigania. Ważąc 120 kg skacząc 2 metrowe dropy może jesteś w stanie uszkodzić tą ramę i koła też się w końcu poddadzą. W innych rowerach w tej kategorii cenowej będzie identyczne zachowanie, ale inni producenci (np. trek) lubią pisać o swoich rowerach na mt 200, że są to super maszyny na jazdę free ride po górach i startach w zawodach XC. 3 lata temu jak zacząłem startować w zawodach na XC 100 to było pełno komentarzy w stylu "patrz jedzie zabawką ze sklepu z kąpielówkami dla dzieci", stając z moim rowerem na pierwszym podium na zawodach XC Pan prowadzący imprezę skomentował to "widzą Państwo, jednak na tanim rowerze z marketu też da się ścigać".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...