-
Postów
14 994 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
6800 za rower na karbonowej ramie i napędzie XT 8000 jest atrakcyjną ofertą. Jego dużą zaletą jest rama opracowana z myślą o możliwości przerobienia go na 27,5+ czyli szersze widełki pozwalające założyć szerokie koła z oponami 2,8 lub 3 cale. Sam chciałbym mieć takową i drugi komplet kół 27,5. Amor RS Recon jest bardzo przyzwoitym amorem, takim trochę bardziej rekreacyjnym niż RS Reba co nie znaczy że nie można się na nim ścigać. Po prostu dającym trochę miększe zawieszenie niż Reba. Amor ma sztywną oś, zwężaną główkę rury sterowej i tłumik Motion Control czyli w zasadzie wszystkie najnowsze technologie. Tylna oś jest w przestarzałym standardzie QR9 co jest drobnym minusem tej konstrukcji. Geometria jest geometrią XC ale taką trochę zrelaksowaną, nie do końca wyścigową co jak dla mnie jest zaletą. Podobnie jak wąska sztyca podsiodłowa 27,2mm dająca większy komfort niż sztywniejsze, szersze sztyce. Ma też długość 400m co dla osób o niestandardowych proporcjach, jak np. ja o długich nogach i krótszym tułowiu jest korzystne bo można ją mocno wyciągnąć a nadal dużo sztycy pozostaje w ramie. Hamulce Deore M506 są przyzwoitymi hamulcami poprzedniej generacji z przednią tarczą 180 i tylną 160 co jest dobrym rozwiązaniem do jazdy po górach. Tu producent trochę oszczędził i dał tańsze hamulce poprzedniej generacji i dwie grupy niższe co jest standardową zagrywką większości producentów. Napęd XT 8000 jest wyśmienity. Ale korba 36/24 z kasetą 11-42 może nie każdemu odpowiadać. Pod górę z pewnością biegów nie zabraknie. Natomiast z góry może być trochę mało dla tych, którzy mają mocną noge lub się ścigają w maratonach. Warto tu zwrócić uwagę na koszty utrzymania. Przewidywany przebieg ok. 2000 km po którym trzeba z pewnością wymienić łańcuch i być może kasetę. Koszt 500-600 zł jeśli z kasetą. Niestety precyzja i najnowsze grupy kosztują i są mniej żywotne niż te z niższych grup. Moja przyjaciółka mająca karbonowego Scotta (kosztującego nomen omen 10800 na wyprzedaży) na takim samym napędzie zajechała łańcuch i kasetę włąsnie po ok. 2000 km. Opony Racing Ralph są bardzo dobrymi oponami na suche warunki ale na miękkiej mieszance więc raczej dłużej niż 2000 km również nie pociągną. Ogólnie świetny rower.
-
Każde buty szosowe, w tym i te, pasują do każdych pedałow szosowych. Cena bardzo niska. A czy dobre? Nie wiem. Nie znam nikogo kto jeździ w butach tej firmy.
-
Haibike Freed 7.40 czy warto w tej cenie ? (3500 zł)
jajacek odpowiedział(a) na skamil77 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Bierz natychmiast i daj znać gdzie można kupić. -
Haibike Freed 7.40 czy warto w tej cenie ? (3500 zł)
jajacek odpowiedział(a) na skamil77 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jesteś pewien że ten model na karbonowej ramie? Bo jeśli tak to jest to mega okazja i należy natychmiast brać. -
Nie wiem jak jest w tym rowerze. W porządnych rowerach linki wewnętrznie są prowadzone w peszlach i zakończone specjalnymi zakończeniami do których prowadzi się pancerze. Pancerze puszczone luzem w ramie to szczyt żenady ale widywałem i takie rozwiązania. Tłuką się wtedy zwykle o ramę.
-
Rękawice do serwisowania roweru
jajacek odpowiedział(a) na MARIUSZZZ temat w Odzież rowerowa i kaski
Ja swoich nie czyszczę :) Co jakiś czas wyrzucam i kupuję nowe. Para jakieś 3 zł :) Szkoda czasu na czyszczenie :) Coś w tym stylu: http://www.4z.com.pl/rekawice-ochronne-guretan-set-p-579.html -
fitness/gravel/przełaj do 3500
jajacek odpowiedział(a) na usulek temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Przy 173 to i 52 i 54 może pasować. Trzeba się przymierzyć. Kolega, który ma 173 jeździ na Treku 52 i mowi że jest idealnie. Ja podobnie jak Łukasz mam 175 ale długie nogi. I minimum dla mnie to 54. Na niektórych 56 też mi się dobrze siedzi, szczególnie z długą głowką rury sterowej a niektóre sa za długie, szczegłonie te z geometrią wyścigową. Jeśli chodzi o ryzyko kapcia na krawężniku przez dobicie opony to żeby je ograniczyć trzeba mieć opony z wkładkami antyprzebiciowymi i pompować wysokie ciśnienia. A to z kolei spowoduje brak komfortu. Wyjściem w związku z tym jest rower z kierownicą szosową ale z szerszymi oponami. Więc albo przełaj albo gravel. Gravel lepszy ale gravele sporo droższe. W tym budżecie to raczej przełajówka. Romet ma chyba jakiegoś Boreasa. Prawie każdy producent ma przełajówki w ofercie. Btwin Triban 540 to też niezły wybór bo można do niego założyć opony 32 i ma zrelaksowaną geometrię. Ale schodziły jak ciepłe bułki i chyba ich już nigdzie nie ma. -
[szosa] Merida scultura VS Giant defy
jajacek odpowiedział(a) na tk997 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Oba to piękne rowery. Merida jest technicznie trochę lepsza. Jest to połączenie roweru wyścigowego z pewnym komfortem ale geo jest wyścigowa. Giant Defy jest typowym rowerem typu endurance. Natomiast Giant są znane z bardzo długiej górnej rury więc warto się przymierzyć. Merida daje 2 lata gwarancji. Giant dożywotnią. Do tego zastosowania wybrałbym jednak Gianta. Natomiast na ściezki rowerowe to chciałbym mieć rower, który przyjmie trochę szersze opony. Polecam przyjrzeć się takim rowerowm jak Specialized Diverge. W Cozmo Bike na Kasprowicza powinni mieć. Nowy Specialzied Roubaix Disc to tez bardzo fajny rower. -
Ta Beto wyglada bardzo poodbnie jak moja Lidlowa. Róznica między Lidlową a tą z Deca jest taka że ta z Deca pompuje w kilku ruchach niemal bez wysiłku do wysokich ciśnień i ma precyzyjniejszy manometr. No i ma obudowę i tłok z alu. Pytanie czy dla kogoś jest to warte dopłacenia 50 zł.
-
Gratuluję. Pompki są albo dobre albo niedrogie. Niedrogie to w Lidlu. Dobra jest np. ta: https://www.decathlon.pl/pompka-rowerowa-podogowa-900-id_8385480.html
-
Pierwsza szosa do 3,5 tyś zł.
jajacek odpowiedział(a) na Mihu temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Moje niestety kosztują 149 za szt. Za 120 za parę to chyba nie znam. Najtańsze jakie kupiłem ostatnimi laty to normalna cena ok. 100 zł za sztukę. To raczej muszą być jakieś drutówki. Kup koniecznie opony z wkładką antyprzebiciową. Nie pamiętam jakie są ceny na Specialized All Condition i Specialized Espoir ale może w najtańszej, drutowej wersji mieszczą się w tym budżecie. Sprawdź na Rybczyński Bikes -
Merida Big Nine 100 2016 czy będzie dobry?
jajacek odpowiedział(a) na RainbowHunterPL temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Kolego pazdioch. Na forum wszyscy na Ty. Nie pisz proszę do mnie na prv bo lepiej prowadzić też dyskusję na forum. Może ktoś coś dobrze doradzi. Nie jestem alfą i omegą a przede wszystkim nie jestem mechanikiem. Ale czasem coś tam z sensem podpowiem :) Rozciągnięcie łańcucha nie ma znaczenia dla ocierania o przerzutkę. Ocieranie jest albo ze względu na to że jest źle wyregulowana albo że jeździsz na zbyt dużych przekosach albo skrzywiony jest hak tylnej przerzutki albo skrzywiony jest sam wózek przedniej przerzutki. Wymiana przerzutki wyeliminuje problem tylko jeśli wózek przerzutki jest skrzywiony. Może to sprawdzić każdy przyzwoity serwis. Kupując lepszą przerzutkę, dostajemy zwykle lepszą konstrukcję, z lepszym wózkiem i lepszą sprężyną. -
+1
-
torba do transportowania roweru
jajacek odpowiedział(a) na unavailable temat w Części i akcesoria rowerowe
Na rower to tylko do sakwy. Myślę że wejdzie na styk. Ale generalnie nie jest to torba do wożenia ze sobą. Ta mniejsza, 2,6 kg wygląda na taką. -
Z tymi damskimi rowerami Marek to różnie bywa. Owszem wiele firm ma teraz linie dla kobiet. Moja koleżanka koniecznie chciała "kobiecy" rower. Kupiła Scotta Contessa. Owszem, kolory trochę bardziej kobiece ale jak go pomierzyliśmy to geo specjalnie niczym się od męskiego nie różniło. Inna amoja przyjaciółka ma męskiego Gianta Talona i jest zadowolona a kolejna męskiego Accenta Peak i też. Ale to wysokie dziewczyny, ponad 170 wzrostu. Dla większości kobiet estetyka ma róznie duże znaczenie, jełśi nie większe niż jakość i wyposażenie.
-
torba do transportowania roweru
jajacek odpowiedział(a) na unavailable temat w Części i akcesoria rowerowe
Mam 4 torby Zator XL. Bardzo dobra jakość. Najstarszego Zatora mam od jakichś 10 lat. Ani nie wypłowiał mimo stania miesiącami zimą na balkonie ani się nie podziurawił od wielokrotnego wkładania i wyjmowania z niego rowerów. Używam tych toreb do trzymania rowerów na balkonie i transportowania ich samochodem. Zaletą torby XL jest że rowery do wielkości 19 cali wchodzą do torby wraz z tylnym kołem. Jest to ważne gdyż w ten sposób unikamy wożenia/stawiania roweru na tylnej przerzutce co może skrzywić/naruszyć tylny hak. Przednie koło chowa się do jednej z kieszeni w torbie. Torbę można złożyć do pakunku niezbyt dużych rozmiarów. Mam też wiele lat torbę Accent z której zostały tylko szczątki. Zator znacznie lepszy. Wersja strong IMHO nie ma uzasadnienia. Nie ma potrzeby mieć takiej torby do transportu pociągiem lub samochodem a do samolotu i tak się nie nadaje. Do samolotu trzeba jednak mieć w pełni sztywną walizkę. Są firmy, które takie walizki odpłatnie wypożyczają więc nie ma potrzeby ich kupować. Kupiłem swego czasu torbę trasportową Evoc za ponad 1000 zł i nie był to zbyt dobry zakup. Jest zbyt delikatna. Pytałem kiedyś w Polskim Busie czy wezmą rower i napisali że jeśli jest miejsce w luku bagażowym i rower będzie w pokrowcu to tak. Więc wygląda że można sprobować i takiego wariantu. Z tym że pytanie co z torbą zrobić po wyjściu z autobusu. Bo trzeba gdzieś zostawić bo jest spora i ciężka. Zator ma też wersję minimalistyczną, podróżną wraz z pokrowcem, do którego się ją chowa. Nazywa się to lekki pokrowiec na wyprawy XL. Ale i tak waży 2,6kg więc za lekki nie jest. Standardowy XL waży 3,1kg. -
Mąż ma przyzwoity rower. Jak nie chcesz takiego samego ale podobny ale ciut tańszy kup Romet Mustang 27,5
-
W kwestii "Garmina dla ubogich". Na forumszosowe.org jest długi wątek gdzie jest długi wątek jak przerobić starego Sony Xperia na fajny licznik z nawigacją. Nawigacyjnie lepszy od Garmina.
-
Też jestem ciekaw. Stawiam że za 300 :)
-
Merida Big Nine 100 2016 czy będzie dobry?
jajacek odpowiedział(a) na RainbowHunterPL temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To raczej nie rzecz przerzutki przedniej ale linii łańcucha. Porządna regulacja powinna to ustawić. Upgrade poniżej Deore raczej nie ma sensu. -
Sam miałem to etui ale zaginęło mi i nie mogę odnaleźć :) Do lekko wzmocnionego telefonu typu Galaxy Active, XCover czy Sony Xperia Active jest z pewnością w pełni wystarczające. A czy do innych to nie wiem. Nie ma rozwiązań idealnych. Mój syn miał telefon Telefunken, super pancerny, na YT pokazywany jak przejeżdża po nim samochód i nic. A wywalił się na rowerze i stłukł ekran. I po telefonie. Jak telefon spadnie w tym etui na róg, to raczej nim mu się nie stanie. Jak uderzy w coś ekranem, choćby o kamień to inny temat. Swoją drogą w Play kupilem usługę ochrony ekranu za 5 zł miesięcznie. Więc raz na rok moge rzucić nim o ścianę i mieć nowy ekran. Coś tam się jeszcze jednorazowao dopłaca. Chyba 59 zł. Wygląda na dobry deal.
-
W Cozmo Bike na Kasprowicza mają taki bajerancki z którym Marcin z tego sklepu jeździ na rowerze i motorze: https://www.dcrainmaker.com/2012/05/in-depth-review-of-quad-lock-iphone.html
-
Na Iphone i minimalna :) https://www.decathlon.pl/uchwyt-rowerowy-na-smartfona--id_8302635.html
-
Może i są. Ale może nie sprzed 20-tu lat :) Nie mam zielonego pojecia ile można za niego dostać i nie podejmuję się na ten temat dyskutować. Dla mnie wygląda na 300 :)
-
Stałem się posiadaczem Samsung Galaxy XCover 4. Są do wzięca np. w play na umowę. Miałem XCover 3. Ten wygląda na pierwszy rzut oka jak wyśmienity telefon dla kolarza. Napiszę o nim parę słów jak trochę z nim pojeżdżę.
