-
Postów
14 994 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Topeak nie wchodzi w grę. Na bateriach guzikowych 2032 to długo nie podziała. I mocowanie też delikatne. Te z Decathlonu nie wiem co warte. Decathlon ma te przewagę że tańsze i zawsze można zareklamować. Mam ten zestaw Infini i owszem jest droższy ale wygląda świetnie i dobrze świeci
-
A właśnie też mi do głowy przyszlo że może być źle zaplecione ale wydawało mi się że wtedy powinno mieć bicie. Teraz to już prosta sprawa.
-
Wygląda bardzo ładnie. Ale jednak jak mogę mieć w podobnej cenie Bell i Kellys to sorry ale dla mnie nie ma tematu. Chcociaż być może są na niemal identycznym poziomie. W ogóle to kaski przed wprowadzeniem do sprzedaży powinny przechodzić testy zderzeniowe jak samochody. Wtedy może było by wiadomo co i jak. Swoją drogą to wczoraj oglądałem szosówkę jednej dziewczyny od nas z klubu. Kellys URC 50, karbon na Shimano Ultegra. Bardzo wysoka jakość wykonania. Może Słowacy doszli już do niemieckiej jakości. Co do kasków to są to czasem subiektywne oceny. Kolega miał bardzo poważny wypadek z idiotką w samochodzie, gdzie cudem przeżył. Lekarz mu powiedział że żeby nie ten kask to już by nie żył. To był akurat Spec Prevail. Więc on innego już nie kupi :) A po tym jego wypadku też młodemu kupiłem Prevail. Na swojej głowie oszczędziłem :) Ostatnio jakiś włoski zawodowiec pokazywał jak wyglądał jego Prevail po tym jak na zjeździe w górach zderzył się na zakręcie z niedźwiedziem. Niedźwiedź na szczęcie nie był roszczeniowy W każdym razie łeb miał cały :) A widziałem jak kolegi , tani kask, rozpadł się na szczątki. I takiego na pewno nie kupię, mimo że chętnie bym tu coś oszczędził. Tak samo jak nie kupię samochodu SangYong, Tata czy jakiejś taniochy tego typu. Bezpieczeństwo rzecz bardzo ważna.
-
Na forum wszyscy na Ty Amory powietrzne są róznego typu. Jedne mają otwartą kąpiel olejową (długowieczność i łatwość serwisowania), drugie cartridge z tłumikiem. Te pierwsze są łatwo naprawialne jak coś się zepsuje. Te drugie, jak zepsuje się tłumik są praktycznie do wyrzucenia bo koszt zakupu tłumika jest prawie taki jak całego amora. Są też amory lepsze (Fox, RockShox, Manitou), średnie (RST) i gorsze (Suntour). Diabeł tkwi w szczegółach. Znawcy twierdzą że dla przeciętnego amatora różnica między dobrym amorem olejowo-spręzynowym a kiepskim powietrznym jest nieznaczna. Z tego tez powodu jak się nie ciśnie dużo i intensywnie po off-roadzie to amor typu RS XC 30 Coil czyli olejowo-spręzynowy ze spreżyną stalową może być bardzo dobrym wyborem. Koszt jego serwisowania to 100-150 zł raz na jakieś 5 lat a XC 30 SA (SoloAir) ze spręzyną powietrzną 300-400 zł raz na 1/2/3 lata. No i nie mam wątpliwości że Canyon ma lepszą jakość wykonania niż Romet. Ale... Tego konkretnego modelu bym nie kupił. Ma przestarzały napęd 3x9. Nie znaczy to że jest to napęd zły. Ale z moich doświadczeń pracuje gorzej niż nowe napędy 3x10 czy 2x10 czy 2x11 czy 1x11. Ale z drugiej strony dla kogoś kto dużo nie ciśnie w pełni się nada. Canyon Gran Al 4.9 za 3300, to już bardzo przyzwoity sprzęt. Niemal to samo co Trek X-Caliber 9, który jest o tysiąc droższy. RockShox Recon to już bardzo przyzwoity amor powietrzny. Jak dbać i nie trzymać na balkonie zimą to mozna i 3 lata przejechać bez serwisu. A jakby waga/noga/forma się poprawiła to byłoby na czym cisnąć. Trudne dylematy. Każdy sam musi podjąć decyzję
-
Z tych tańszych to dobre wrażenie robią na mnie: Specialized Align - 179 zł Lazer Blade - 225 Bell Event - 230 Uvex I-VO - 179 Fajne są Bell Array, Volt i starszy model Sweep (taki miałem). Ceny najróżniejsze. Ponieważ Sweep i Volt to starsze modele, można je czasem tanio kupić. Kilka fajnych podobnych do siebie z Giro i Met widziałem. Pytanie gdzie to wszystko pomierzyć. A Airbike na Ostrobramskiej 64 na pewno Specialized. Znalazłem w sieci że duzo kasków ma jakiś bikesalon.pl na Ostrobramskiej 38B. Ja swoje ostanie kaski kupowałem w SportSet na Obozowej. Jeśli chodzi o Crash Replacement to producenci piszą tak: Specialized HELMETS Crashed helmets may be replaced for customers at 20% off of the retail price. To qualify, the helmet must be no older than three years from the date of purchase. Bell Q:Does Bell Have a Crash Replacement Program? A:Bell is interested in your safety and in advancing our state-of-the-art in head protection. If your helmet is involved in an accident you may be able to get a credit toward a new helmet from Bell by doing the following: Send us… a. Your damaged helmet b. A copy of your dated cash register receipt c. A letter describing your accident (in as much detail as possible) Giro Q: Does Giro have a crash replacement program? If your Giro helmet has been involved in an accident, you may be eligible for a discount on a new Giro replacement helmet. To learn if your helmet qualifies, please email us at giro-consumersupport@giro.com with the below information: · Picture(s) of the damaged Giro helmet · Giro helmet model and serial number · Giro helmet size and color · Giro helmet manufacture date · Your full name · Your phone number · Your shipping address This Crash Replacement Program is available to US customers only. For Giro customers outside of the US, please email us for information on a program that is applicable to you. Uvex: brak info Lazer - brak info Czy coś z tego Crash Replacement działa w Polsce - nie wiadomo
-
Dawno nie interesowałem się kaskami. Jest sporo tańszych, bardzo fajnych, tak w klasie 200-300 zł. Natomiast jeden drogi zwrócił moją uwagę: https://www.sporti.pl/product-pol-56391-Kask-rowerowy-LIVALL-BH60-z-Bluetooth-i-oswietleniem-LED-czarny.html Fajny bajer. Wbudowany mikrofon i głośniki BT, kierunkowskazy. full wypas :) Swoją drogą mogę szczerze polecić sklep sporti.pl do którego prowadzi link Kupowałem ostatnio od nich zaciski do hamulców i dawno nie natrafiłem na sklep rowerowy z tak dobrą obłsugą. Zadzwoniłem z zapytaniem czy mają na magazynie i pytając o pewnie szczegóły techniczne. Za kilkanaście minut oddzwonili Zamówiłem przez Allegro Poprosiłem o fakturę imienną z innymi danymi niż w zamówieniu Szybko wszystko potwierdzili mailem Wysłali tego samego dnia Następnego dnia u mnie Byłem mile zdziwiony porównując do żenujacej obsługi Bikestacji czy molochów rowerowych z Bydgoszczy i Poznania.
-
http://www.helmets.org/helmet16.htm http://www.helmets.org/ventsqua.htm
-
Kask kupiłbym markowy. 500 nie musi kosztować do takiego zastosowania. Mam zaufanie do firm Specialized, Bell, Uvex ale jest też wiele innych bardzo dobrych. Rudy Project, Laser, KASK, POC, Giro, Alpina, Pytanie czy ma bardziej chronić czy być bardziej przewiewny. Koleżanka na MTB jeździ jako jedyna z naszej paczki w kasku do enduro, który lepiej chroni tył głowy niż standardowy kas MTB. Ja do MTB używam taniego Specialized Align który, kosztował poniżej 200 zł. Na szosę mam bardziej przewiewny i lżejszy Specialized S3. Belle, które miałem też były bardzo fajne i ochroniły mi głowę podczas wypadków. Kolega ma fajnego Uvexa za ok. 200 zł z siatką na owady. Kask musi być osobiście przymierzony bo każdy ma inny kształt głowy i bywa różnie. Kask należy kupić w uznanym sklepie. Na Allegro roi się od podróbek kasków czołowych firm. Jak ktoś zamierza jeździć dużo latem to przewiewność jest kluczowa. I kask musi być w sam raz. Ani za duży ani za mały. Decathlon ma sporo kasków Bella. Lepsze firmy mają też crash protection. Jak rozwalisz to przynosisz i kupisz taki sam za pół ceny. Można poczytać np. to: http://thesweethome.com/reviews/best-bike-helmet-for-commuters/
-
Dobry wybór. Gratuluję zakupu!
-
Sam jestem ciekaw jak to się skończy. Toczę długie dyskusje z kolegami, którzy łajają mnie za nie popieranie polskich firm. Ale ja po prostu chciałbym popierać dobrą jakość. Wykonania, obsługi posprzedażnej itd. Z wszystkich głosów, które mnie dochodzą nie mogę w związku z tym zaliczyć firm Kross i Romet do firm dobrych jakościowo. Kolega już połamał dwie ramy Krossa. Po długich walkach mu wymienili. Ale Krossa już z pewnością nie kupi. Co nie znaczy że nie ma zadowolonych użytkowników. Inny kolega ma Krossa R7 i jest bardzo zadowolony. To że odstaje od reszty bo ma za ciężki rower mu nie przeszkadza :)
-
Kupno roweru crosowego do 5 tys zł
jajacek odpowiedział(a) na n1edw1ed temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie bardzo mam teraz czas żeby to wszystko przegladać ale jak masz taki budżet to proponuje wybrać rower, który ma: - suport typu BSA z wkręcanymi miskami suportu, polecam Shimano SLX - osprzęt minimum Deore, lepszy do crossa w zasadzie nie jest potrzbny - amor albo tańszy olejowo-spreżynowy typu Suntour NCX-DRL albo droższy na amorze powietrznym. Ten ostatni wymaga większej uwagi i generuje znacznie większe koszty - rama może być każda, każda wytrzyma tę wagę - jak chcesz komfortu szukaj rower z węższą sztycą 27,2mm i szerszym ogumieniem - wiadomo że markowa rama będzie lepiej wykonana. Ani Kross ani Cube do markowych nie zaliczam. Codex w życiu nie słyszałem polecam jeszcze spojrzeć na crossy niemiecki takie jak Rose, Radon czy Stevens (ten ostatni widziałem parę dni temu w Airbike Warszawa) -
To co podlinkowujesz to rosyjska ruletka. Jak nie masz pieniędzy to nie kupuj roweru, który może wymagać serwisu. Albo kupujesz nowy za 1000 albo używany za 700 z myślą że 300 włożysz w serwis. I najlepiej żeby był to rower ze sztywnym widelcem, który nie wymaga serwisu.
-
U mnie do 4000 :)
-
+1
-
Nie będzie. Romet ma przymałą rozmiarówkę
-
+1
-
specialized sirrus 2017 - pomoc w romiarze
jajacek odpowiedział(a) na Kamil20 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
IMHO dobry rozmiar. Miałem Sirrusa starszego typu w rozmiarze L i przy moim 175/84 był ok. -
Nowe opony,licznik,mocne światła
jajacek odpowiedział(a) na Pantheist temat w Części i akcesoria rowerowe
Do pracy to bym jeździł na jakichś oponach z dobrą wkładką anyprzebiciową. Ja akurat jeżdżę na Specialized Roubaix Pro ale do miasta chyba kupiłbym jakieś tańsze drutówki. Np Speciazlied Espoir Sport, też na nich jeździłem. Conti Gatorskin i te 4-season też mają dobre opinie. Jeździłem długo na Vittora. Głównie Rubino Pro ale Zafiro też. Szybko się ścierały i łapałem sporo kapci. Roubaix Pro starczają mi na ok. 20-25 tys km. Średnio jeden kapeć na 2 lata. -
29er w rozsądnej specyfikacji i cenie
jajacek odpowiedział(a) na piotrekbeti temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Miałem podobny problem. Stukało mi przy kręceniu na stojąco, np pod górę. Nikt nie mógł tego zdiagnozować. Przysiągłbym że stuka w suporcie. Jednego dnia rower trafił do autoryzowanego dealera Specialied, producenta mojego roweru, firmy Cozmo Bike. Ich pracownik, z którym od tego czasu się zaprzyjaźniłem, wziąl rower na stojak serwisowy, odkręcił tylną przerzutkę, odkręcił hak przerzutki i posmarował jakąś pastą. I co? Przestało stukać. Za Chiny Ludowe bym na to nie wpadł. Hak tarł o ramę. -
Wyprzedaż kasków Specialized w Metrobikes
jajacek odpowiedział(a) na jajacek temat w Odzież rowerowa i kaski
Wczoraj mierzyłem Evade w Airbike na ul,.Ostrobramskiej, chyba 64, naprzeciwko centrum handlowego. Jakoś mi nie podszedł, młodemu też nie. Za to podobał mi się nowy S-Works Prevail. Młody własnie w takim jeździ ale w starszym modelu. Ja jeżdże w tańszym S3 na szosie i taniutkim Align na MTB. Miałem poprzednio Bell Volt, który popękał w czasie wypadku i też był bardzo fajny. -
29er dla dziewczyny za ok. 3500 zł
jajacek odpowiedział(a) na Arinko temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Z moich informacji wynika że Cube w tanich modelach, takich jak te co wymieniłaś, ma bardzo ciężkie ramy z krótką górną rurę. Być może 19 cali byłoby na Ciebie dobre ale raczej wymusiłoby wyciągniętą agresywną pozycję, która nie wiem czy będzie Ci odpowiadać. Najlpiej zrobić sobie pomiary za pomocą tego kalkulatora: https://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp a następnie przenieść je na geometrię ramy. Mam dwi koleżanki z którymi jeżdzę na MTB o podobnym do Twojego wzroście. Jedna dopiero co kupiła męski Accent Peak 29 SLX w rozmiarze M, z którego jest bardzo zadowolona, bo przede wszystkim waży 11kg. Druga ma męskiego Gianta Talona 27,5, wysoki model na RockShox Reba i SLX. Ale mam wrażenie że na kołach 29 byłaby szybsza i Giant do najlżejszych nie należy. Nie sądzę żeby napęd 1x11 był za miękki. Jeździłem na takim, jeżdżą moi koledzy, jeździ Włoszczowska. Raczej nikomu nic nie brakuje. Jeśli chodzi o Specialized to są to dobre ale drogie rowery. Trochę wiem bo posiadam 5 sztuk tej marki :) Bardzo dobrym rowerem jest Crave 29 Expert. Też jeżdżę na Crave ale trochę inny model z innego roku, Crave Pro. Crave Expert zostało w Polsce parę sztuk bo ten model nie jest już produkowany. Mają go w metrobikes.pl w Lublinie i w Kielcach. Cena 4900 ale sądzę że można coś utargować. Jest to rower ważący ok. 11 kg na świetnym amorze Rockshox Reba, osprzęcie Deore/XT i hamulcach Deore. Napęd trochę nietypowy 1x10 z kasetą 11-40. https://www.metrobikes.pl/pl/p/Specialized-Crave-Expert-29-srebrny/32992 https://www.metrobikes.pl/pl/p/Specialized-Crave-Expert-29-blkblured/32986 Przy tej ramie jesteś na granicy rozmiarów M i L i może wziąć zarówno 17,5 jak i 19 cali. Ja przy moich 175 wzrostu za chwilę będę się próbował przesiąść na 19 cali bo potrzebuję bardziej agresywną pozycję z krótszym mostkiem. Tak z ciekawości porównanie wagi ram: Cube Attention, który miał kolega -2200 gram Accent Peak - 1750 gram Specialized Crave - 1550 gram -
Czytałem już o takich przypadkach. Wygląda na krzywą ramę, źle wykonaną. Są w necie wątki dotyczące krzywych ram Krossa. Czeka Cię zapewne długa batalia o uznanie reklamacji. Kross będzie przekonywał że wszystko jest w porządku.
-
29er dla dziewczyny za ok. 3500 zł
jajacek odpowiedział(a) na Arinko temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Rower MTB ma zadanie dobrze dawać sobe radę w trudnym terenie. Temu służą amortyzator z rozsądnym skokiem, szerokie opony i napęd odpowiedni dla tego typu roweru. Budżet jaki masz pozwala na zakup roweru klasy rekreacyjnej. Czyli takiego, który łączy crossa z rowerem MTB do intensywnej jazdy. W takich rowerach często zdarzają się jeszcze napędy 3x10 jaki i otwory umożliwiające montaż bagażnika. Koleja półka, tzw. entry level race MTB, już tego nie ma. W jeździe pod górę kluczowa jest grawitacja czyli waga. Twoja i roweru razem wzięta. Wynika z tego że pod górę warto mieć jak najlżejszy rower. Pomiędzy amortyzatorami firmy Suntour i Rockshox jest duża różnica w jakości na korzyść Rockshox. Chyba że jest to lepszej klasy amortyzator powietrzny Suntoura taki jak Raidon i Epixon. Różnica jakości najbardziej widoczna jest na zjazdach i podczas jazdy w dziurawym terenie. Dlatego nie rozważam w ogóle rowerów na Suntourze XCR. Z tych co wymieniłaś Focus ma amor Rockshoxa. Nie wiadomo jednak czy powietrzny czy sprężynowy. Powietrzny lżejszy i lepszy ale droższy w utrzymaniu. Sprężynowy cieższy ale tańszy w utrzymaniu. Gdzieniegdzie podają wagę roweru 13,7kg z której wynikałoby że jest to amor sprężynowy. Osprzęt Deore. Cube Attention SL 2016 ma z pewnością amor powietrzny. Specyfikacje są sprzeczne. Z opisu wynika że jest to amor XC32 a ze specyfikacji wynikałoby że jest to klasę wyższy RockShox Recon Silver TK SoloAir. Osprzęt 3x10 klasy Deore więc wydaje się że jest to to co potrzebujesz. Alterntywa? Accent Peak Lady NX ale nigdzie nie można go dostać. Trek X-Caliber 8. -
Dylematów ciąg dalszy - Manitou Marvel Pro 120 vs. SR Suntour Axon 100.
jajacek odpowiedział(a) na Ponczi temat w Części i akcesoria rowerowe
A po co w rowerze do jazdy szosowej amortyzator? W jakimś lekkim terenie wystarczy amor crossowy typu Suntour NCX. To są amortyzatory do jazdy MTB w cieższym terenie. 120 mm to już amor szlakowy/enduro. -
Zgadzam się z Łukaszem że Triban 540 to bardzo dobra oferta. Miałem w domu Tribana 520, mój młody chwilę na nim jeździł i do ramy nie miałem zastrzeżeń. Co do tego co napisał NoOnesThere. Trzeba sobie zdefiniować jakieś cele. Do czego ma to być rower, jak i gdzie się na nim najczęściej jeździ i starać się dopasować parametry do tej charakterystyki. Ja podobnie jak kolega stawiam na komfort i niezawodność więc nie kupuję super wycieniowanych komponentów ale raczej markowe, sprawdzone i niezawodne. Nie muszą kosztować nerkę i nogę :) No i dużo karbonu w karbonie :)
