Hej.15 po zakończeniu młodzieńczych dążęń do kariery kolarza postanowiłem znowu kupić sobie rower.
Po sezonie spędzonym na budżetowym MTB (który sprzedawca określił jako rower komunijny), stwiedzam, że stare pasje powracają i trzeba zainwestować w coś lepszego.
Jeżdze glownie po leśnych sciezkach, często są to korzenie, kamienie. Jest to jazda amatorska, ale każdy pagórek i krawężnik jest dla mnie okazją do wyżycia się (co przy wadze 92kg na rowerze kominijnym może być niebezpieczne)
W związku z tym proszę o poradę w wyborze rowera MTB w cenie 2,5-3k oferującego możliwie najbardziej wytrzymałą dla mojej masy ramę. W chwili obecnej nie dysponuję większym budżetem, a wychodzę z założenia, że osprzęt zawsze można później upgrejdować.
Chętnie ograniczyłbym się do 2,5k, ale jeżeli naprawdę warto, jestem w stanie wyciągnąc z portfela pare stówek więcej.
Będę wdzięczny za sugestie, gdyż jestem zupełnie zielony w temacie. Dzięki.