Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 463
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Dzisiaj drugi i trzeci w generalce.
  2. Przepraszam za brak odzewu, jeśli ktoś coś do mnie pisze, ale jestem z synem na Mini Tour de Pologne Cup młodzików, codziennie na tym samym etapie co zawodowcy, codziennie w innym mieście i nie mam czasu odpisywać i śledzić forum. Odezwę się ewentualnie po zakończeniu TdP. Jeśli to kogoś interesuje to wyniki Marka Kapeli były takie: 1. Kraków, 28-ósme miejsce (brał udział w kraksie) 2. Katowice, 2-gie miejsce 3. Zabrze, 3-cie miejsce 4. Szczyrk, wspinaczka pod Orle Gniazdo, 2-gie miejsce Jest obecnie 3-ci w klasyfikacji generalnej. Jutro ostatni etap młodzików w Bielsku-Białej. Na każdym etapie startuje ok. 100 zawodników, w tym większość czołówki w Polsce w tej kategorii wiekowej. Wyniki tu: http://minitourdepologne.pl/ Po 4-tym etapie tu: http://minitourdepologne.pl/wp-content/uploads/2018/08/Klasyfikacja-generalnaCH-3.pdf
  3. Cube Attention (bez SL). Rower całoroczny przyzwoicie wyposażony, niedrogi w utrzymaniu. Romet Mustang 29 1 też by uszedł ale podobno trudny do dostania.
  4. Im bardziej będziesz skracał mostek, tym bardziej wyprostowana stanie się pozycja. Konsekwencją skrócenia mostka jest lepsza skrętność ale gorsza stabilność na zjazdach oraz przeniesienie środka ciężkości do tyłu co zapewne spowoduje odrywanie się przedniego koła na mocno nachylonych podjazdach. Ale może po takich w ogóle nie jeździsz. Ciężko wróżyć jaki powinieneś mieć mostek. Regulowany daje szansę eksperymentowania. Ból nadgarstków to złożona sprawa i może mieć wiele przyczyn. Przez neta nie da się ich zdiagnozować.
  5. jajacek

    2 problemy.

    Z opadaniem sztycy sprawa w miarę prosta. Wyjąć, wyczyścić sztycę i ramę w środku. Kupić pastę Finish Line Grip i posmarować jedno i drugie. Jeśli nie pomoże a rower ma szybkozamykacz to zmienić na obejmę zakręcaną na śrubę. Z łańcuchem ciężko zdalnie powiedzieć wróżąc z kryształowej kuli. Jak zrozumiałem ociera o wózek przedniej przerzutki. Albo się wózek skrzywił albo wymaga regulacji jeśli to to.
  6. Wnioski są takie: 1. Merida reklamacje uznaje i je ogarnia ale nie zawsze się z tym spieszy 2. Ma znaczenie u kogo się kupuje rower. Im lepszy rower tym lepiej jest kupić w sklepie zajmującym się sprzedażą i serwisem dobrych rowerów a nie "makrokeszy" 3. Dobry mechanik to towar deficytowy i nie w każdym serwisie występuje. Też miałem doświadczenia z serwisem, który nie umiał przeciągnąć linek w ramie i wrzucił całe pancerze do środka. Złożenie przez nich roweru kosztowało 200 a poprawka po nich przez specjalistę drugie 200 :) A można było zapłacić raz.
  7. Wbrew Twoim przekonaniom, zaawansowane urządzenia takie jak Garmin czy Wahoo, na podstawie przeprowadzonych specjalnych treningów kontrolnych są w stanie dokonać bardzo dobrej oceny poziomu wytrenowania oraz takich kluczowych w kolarstwie parametrów jak Vo2Max czy próg FTP. Korzystają z nich wyczynowi kolarze w celu realizacji swoich planów treningowych. Nie widzę nic śmiesznego w pytaniu o to ile można trenować na rowerze. To tak ja zapytać czy trening codzienny na siłowni przyniesie dobre efekty. Nie , nie przyniesie. Bo miesnie potrzebują czasu na regenerację. Więc zależy to głównie od stopnia intensywności.
  8. Miałem Crosstrail Expert 2015. Sprzedałem w tym roku za 3200. Bardzo fajny rower. Ale ten to kompletna lipa.
  9. Cube Attention SL, Kellys Gate 50 (29 cali) lub Thorx 50 jeśli musi być 27,5 cala. A ile masz wzrostu że szukasz 27,5 cala? Szukanie roweru z tych kobiecych IMO mija się z celem. Moja przyjaciółka ma Scott Contessa RC karbonowy za ponad 10k i oprócz tego że ma ładne kolorki i na ramie napisane 17 cali damskie, to niczym się nie różni geometrycznie od 15 cali męskiego.
  10. Tak samo bylo w moim wypadku. Bujalem sie jakis czas z fitnessem, probujac znalezc dla niego zastosowanie bo mi go bylo szkoda sprzedac. Ale na na asfalcie byl gorszy niz szosa, w miescie wole mtb, z sakwami nie jezdze i w koncu poszedl do kumpla. Dobry byl na dojazdy do pracy lub do szkoly. Wiec suma sumarum faktycznie byl polsrodkiem Sent from my SM-T360 using Tapatalk
  11. Sprawy przemiany materii to temat dla endokrynologa. Normalnie w wieku 25 lat powinna być szybka. Mam co najmniej 2 koleżanki, które mają problemy hormonalne typu niedoczynność tarczycy i Hashimoto i po ustabilizowaniu hormonów schudły. Więc może warto to zbadać. Jeśli tętno spoczynkowe 42 jest rzeczywiste to jest to bardzo dobra wartość. W każdym razie nic nie stoi na przeszkodzie żeby codziennie jeździć.
  12. Całodziennie wypożyczanie sprzętu i testowanie go na odpowiadających mu nawierzchniach, pozwala dobrze określić w jakich warunkach czujemy się najlepiej. Nigdy nie sądziłem że będę dobrze czuł się na mtb, bo zawsze interesowało mnie głównie jeżdżenie szosą. Najpierw na trekkingach/crossach, potem chciałem jeździć szybciej i dalej więc fitness/hybrid, będący w moim wypadku kompletnie złym wyborem i stratą czasu aż w końcu rower szoswy na którym czuję się znakomicie. A dzięki temu że wiele razy wypożyczałem mtb, przekonałem się że to też jest bardzo fajna jazda ale pod warunkiem posiadania odpowiedniego roweru do tego. Szosa z mtb świetnie się uzupełnia.
  13. Przy 154, 60kg to nie jest mało. Zważając że moja była żona ważyła zwykle 60 przy 171 wzrostu i próbowała się ciągle odchudzać a moja przyjaciółka z która jeżdżę na rowerze ma 175 i waży 60 i mówi że jest gruba (ale to była modelka), to nie mało. Jeśli chodzi o jeżdżenie to wszystko zależy od tempa i wieku. Jeśli ktoś jeździ spokojnie w strefie komfortu, w strefie spalania tłuszczu to może jeździć codziennie. Jeśli jeździ się w szybszym tempie i dłuższe dystanse to organizm potrzebuje 1 dzień odpoczynku w wypadku młodej osoby a czasem 2 raz na jakiś czas. Bieganie bardzo mocno obciąża aparat ruchu. Panewki biodrowe, pasmo biodrowo-piszczelowe, kolana, ścięgna podkolanowe, ścięgno Achillesa i kostki. Jeśli po każdym bieganiu nie będzie się rozciągało mięśnii i i rolowało się na rolce, ulegną one skróceniu i prędzej czy później dojdzie do kontuzji. Ból z tyłu kolana świadczy o przykurczach, które trzeba rolować albo o zaburzeniu równowagi w rozwoju aktonów mięśni uda, zwykle mięśnia czworogłowego,który ciągnię rzepkę w nieprawidłowej trajektorii. W ostatnim przypadku potrzebna jest praca na siłowni z doświadczonym trenerem lub fizjoterapeutą.
  14. Kellys ma jakąś inną rozmiarówkę. M to chyba normalne L czyli 19 cali. Jesteś na granicy 17,5 i 19. Musisz się przymierzyć. Mój kolega co ma 180/86 ma 19 cali i mój syn 180/90 też taki preferuje. Ale czasem ściga się na moim 17,5 i też jest ok. Ja 175/84 preferuję 17,5 cala
  15. Nie zauważyłem że Cube ma sztywną oś. To już zupełnie inna sprawa. 1. Gold RL ma dobry tłumik Motion Control 2. Kellys ma szybkozamykacze RockShox Maxle kosztujące po 200 zł każdy 3. Gate 50/70 mają hamulce Alivio. Sa one dwie klasy lepsze od BR-M315 i są to najtańsze oceniane jako przyzwoite. M315 to szmelc 4. Piasty na łożyskach maszynowych oznaczają że rzadziej trzeba je przeglądać i serwisować. A w razie serwisu wymieniamy łożysko i po kłopocie. W łożysku kulkowym jak się zajedzie bieżnię to piasta jest do wyrzucenia. miałem tak tej zimy. 5. Wewnętrzne prowadzenie linek ma wady i zalety. Zaletą jest większa odporność na zabrudzenia i estetyka. Wadą dużo gorszy dostęp i trudniejsze serwisowanie. I jak jest to źle poprowadzone to potrafią się obijać o ramę. Np, Maja Włoszczowska w swoim najwyższym modelu Krossa ma na jej życzenie wszystkie linki na wierzchu. 6. Oznacza to że jest poprowadzony wewnętrzny peszel po myk-myk (dropper). Ale poniewż jest średnicy 27,3 to ich dostępność jest mocno ograniczona. 7. Tak. Ale nie jest to powalająca róznica. XT szybciej obłazi ale ciut tańsza. Ja mam SLX z wyboru w swoim rowerze, trochę XTR i troche XT. 8. Siodełko rzecz indywidualna. Jeszcze mi się chyba nie zdarzyło zostawić tego co dał producent. 9. Suport PressFit jest gorszy od wkręcanego bo potrafi trzeszczeć. Ksywa Press Shit Nawet nie rozważałbym Cube, gdyby nie miał sztywnych osi. W niedługim czasie takie rowery w średniej półce wyginą. Brak sztywnej osi z przodu, przynajmniej dla mnie go dyskwalifikuje. Zadzwoń do Legion Serwis w Warszawie na Górczewskiej. Poproś z Krzyśkiem Rogulskim. Jest chyba na urlopie. Może dadzą komórkę do niego. Możesz się powołać że kolega, Jacek Kapela, mówił że Krzysiek da dobrą cenę na Gate 70 i spróbuj coś utargować. Mają teraz wyprzedaż. Jak przejrzysz wątki to niedawno ktoś kupował od nich Gate 70 z mojego polecenia ale nie wiem za ile. Jakbyś się zdecydował kiedyś na wymianę kół na wyścigowe, to nowe koła są dostępne prawie wyłącznie pod sztywne osie.
  16. To jest rower trochę podobny do Kellys Gate 50/70. Z tym że tamte mają sztywne osie, 70 ma lepszy amor, oba mają lepsze hamulce, oba mają kola na piastach maszynowych. Wszystkim je polecam bo są to obecnie modele chyba nie do przebicia.
  17. Zawsze twierdzę że gravele są przereklamowane. Podobnie jak crossy :) Ale co kto lubi. Twierdzę że szosa i mtb ogarniają blisko 99% zastosowań. Jazda szosą po górach to piękna sprawa. W Karkonoszach mnóstwo dróg ale trzeba wiedzieć gdzie jeździć. Znacznie ciekawsze warianty z mniejszym ruchem po czeskiej stronie. Niestety przez Przełęcz Szklarską wali tir za tirem podobnie jak przez Okraj koło Karpacza. Nie ma lepszej rzeczy niż pożyczyć rower na cały dzień i sprobować. Na pewno są tam wypożyczalnie pożycz szosę, pożycz mtb. Spytaj gdzie jeździć i spróbuj.
  18. jajacek

    Upalne dni

    Jeżdżę z rana. Biorę dwa bidony z wodą 0,7l i dużo piję. Bywa że z jednego z nich się polewam. Jak bliżej 30 to uciekam z szosy na mtb do lasu. Tam chłodniej. Krótsze dystanse jak duży upał. Zresztą akurat teraz po zapaleniu oskrzeli to tylko krótkie dystanse. Do max 3h
  19. Jakby co mam nowe Specialized Toupe Comp z Tarmaca mojego syna. 143mm. 200 zł. Jeździmy głównie na siodełkach Speca ale innych modelach.
  20. Scale 970 to żart w porównaniu do Kellysa. Ten Talon jest na poziomie Cube Attention SL. Ma gorszy amor, ciut lepszy osprzęt, brak sztywnej osi. Wszystkie Gianty to okropne krowy. strasznie ciężkie i jakaś dziwna geometria. Rower prawie identyczny jak Romet Mustang 29 tylko zamiast Alivio lepszy osprzęt. Te same podłe heble i ten sam najtańszy amor powietrzny Suntoura.
  21. Jeszcze w kwestii ram aero takich jak Madone czy Spec Venge. Jestem ich zdecydowanym przeciwnikiem. Amatorowi, z których 90% jeździ ze średnimi 30-35 km/h dają IMO jak to mówia jack shit. To są rowery, które dają kilka sekund zawodowcom jeźdżącym powyżej 40 km/h. Komfort jest na nich do d. a rozwiązania bardzo niestandardowe i powodujące problemy. Tu masz zresztą moje review Speca Venge: https://roweroweporady.pl/f/topic/2851-test-specialized-venge-pro-vias-2017/?hl=venge A tu potencjalne zyski z aero na czasówce 40 km jechanej ze średnią nieosiągalną dla 99% amatorów 40 km/h:
  22. Ja bym ocenił tak: - Froome nie zregenerował się po Giro jak swego czasu Contador. Nie skreślałbym go jednak w kontekście Wielkich Tourów. Miał niefart że on leżał na pierwszych etapach a Thomas nie. Ale formy najwyższej nie miał co było widać na etapie 19, gdzie miał problem żeby utrzymać koło Bernalowi. Szkoda że Roglić nie dał rady wskoczyć na podium bo sprawiedliwości stałoby się zadość - bardzo szkoda Nibalego, ciekawe czy by powalczył o podium - bardzo dobry Dumoulin i Roglic, Krujswijk też niezły, troche poniżej oczekiwań Landa i Quintana, którego nie lubię - trochę rozczarowujący Bardet, chyba nie trafił z formą - świetny Alaphillipe i Dan Martin, który pokazał że ma grande cojones - na Majkę nie liczyłem ale nie sądziłem że będzie aż tak słaby. odpadał z koła za każdym razem jak czołówka przyspieszyła. Mając na uwadze to że jeździ bardzo kiepskie czasówki powinien się przekwalifikować na harcownika etapowego i walczyć o koszulkę w grochy i zapomnieć o walce w GC - bardzo dobry Kwiato z potencjałem na przyszłość - niesamowity Bernal, ciekawe jak się rozwinie, kandydat do czołowych miejsc w Wielkich Tourach - no i świetny Thomas, który ominął wszelkie rafy i nie miał chwili słabości. Nie stawiałem na niego, sądziłem że spłynie w trzecim tygodniu - lekkie rozczarowanie naszymi, Marczyński, Bodi, Poljański praktycznie nie zaistnieli, Poljański kompletnie bez formy podobnie jak połowa Bory, nie wiadomo po co w ogóle pojechali na TdF - Sagan klasa sama w sobie
  23. Żaden z tych rowerów nie ma ramy ze sztywną osią. Powszechna opinia jest taka że Kross ma spieprzoną geometrię. Znacznie lepszym wyborem jest Kellys Gate 70 ze sztywnymi osiami, lepszym amorem RockShox Recon RL z tłumikiem Motion Control, bardzo dobrym napędem, dobrymi heblami Deore i kołami na łożyskach maszynowych. Jak nie znajdziesz koło siebie to pisz na gorczewska@legion-serwis.com.pl albo dzwoń do ich sklepu na Górczewskiej i proś z Krzyśkiem Rogulskim. On już mają ceny wyprzedażowe.
  24. Czy jest coś takiego jak szosa szybka i wygodna? Nie jestem pewien. Jeśli chodzi o Madone czy Tarmaca, którego jestem użytkownikiem (SL4 Expert) to raczej z wygodą słabo. Istnieje ona na tych rowerach tylko jeśli jedziesz po idealnym asfalcie. Jak tylko wjedziesz na trochę gorszy to żyć się odechciewa. Tarmac używam tylko na szybkie ustawki z lokalną koniną po idealnym asfalcie. Na SL4 Comp UDi2 ściga się w wyścigach mój syn. Natomiast jestem też użytkownikiem Specialized Roubaix. I to jest dla mnie szosa niemal idealna. Nie jest tak szybka jak Tarmac. Różnica w średnich jest nie większa niż 1-1,5 km/h. Za to jest mega komfortowa dająca troszkę bardziej wyprostowaną pozycję i pozwala założyć szersze opony. Żadne nawierzchnie nie są dla niej problemem. Ani gruntówki, bruki, szutry czy dziurawe asfalty. Z moich najbliższych kumpli 3 jeździ na Roubaix. Jeśli Twoim celem jest ściganie i regularna jazda w ustawkach z lokalną koniną to polecam Tarmac lub Emonda. Jeśli jazda samemu lub z kumplami to polecam Roubaix lub Domane.
  25. Obawiam że że w rejonie 1500-1800 zł. Ale za 2000 kupiłem swego czasu posezonowego Specialized Sirrus z karbonowym widelcem, ważącego 9,8kg.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...