-
Postów
14 013 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
To są jakieś przedpotopowe Dunlopy. Wszyscy oprócz turystów, jeżdżą generalnie na Presta. Ja bym je od razu wyrzucił.
-
Na grupie sprzedażowej na FB zaproponowano Merida Big Nine 500 Lite za 4k
-
Łańcuchów to już trochę w życiu zerwałem. Najczęściej 10x firmy Shimano, bo na takich jeździłem najwięcej. Zarówno DuraAce jak i Deore. To są raczej niezbyt dobrej jakości łańcuchy. Łapie je korozja, bywa że ktoś, źle skuje, bywa że się depnie mocno w przekosie. Łańcuch 7-rzędowy jest wytrzymalszy bo jest grubszy. Zobaczcie sobie jakie są łańcuchy w kolarstwie torowym. Muszą wytrzymywać ekstremalne siły bo tam nie ma hamulców a prędkości dochodzą do 70 km/h
-
Wkleję dyskusję z FB Post: Witam, potrzebuję porady w sprawie zakupu roweru, kwota do ok 5 tyś 1. Merida Big Nine 500 Lite (4599 zł) 2. Merida Big Nine 500 (3899 zł) 3. Merida Big Nine 600 (4699 zł) 4. Kross Level 8.0 (4999 zł) 5. Trek X-caliber (3999 zł) 6. Specialized Rockhopper Pro (5199 zł) Zrobiłem sobie jako-takie zestawienie modeli ale niespecjalnie dużo umiem z niego wyczytać. Więc najlepiej gdyby udzielił sie ktoś to ma i uzytkuje owe modele lub ktoś to potrafi pomóc w doborze. Jeżdze głównie płaskie(mazowieckie) i trochę górek. Moja odpowiedź Każdy ma plusy i minusy. W kwestii gwarancji Trek ma dożywotnią na ramę. Specialized 5,5 roku. Obie te firmy mają świetną obsługę gwarancyjną i posprzędażną na o niebo wyższym poziomie niż pozostałe. Osobiście, gdybym miał teraz kupić rower w tym budżecie, jeśli by się dało chciałbym mieć sztywne osie. Nie zszedłbym też poniżej pewnego poziomu komponentów. Minimalne amory, które bym zaakceptował to RockShox Recon i Reba a minimalny osprzęt to Shimano SLX. Z tego też powodu od razu skreślam Rockhopper i X-Caliber. Kross ma sztywne osie, odpowiedni amor, odpowiedni napęd, beznadziejne hamulce i dużą wagę ponad 13kg bo ramy Krossa to bardzo tania, ciężka chińszczyzna. No i jak to Kross kiepską obsługę gwarancyjną i posprzedażną. Merida Big Nine 500 Lite to bardzo fajny rower. Sztywne osie na przyzwoitym amorze powietrznym, na Deore, 2 lata gwarancji, dobra waga, 12,3kg. Beznadziejne hamulce. Jeśli nie zamierzasz się ścigać w maratonach czy jeździć w ostrych ustawkach MTB to fajny rower ale za niewiele więcej można mieć lepszy. A co ja polecam do ok. 5k? Rose Count Solo 3: https://www.rosebikes.com/rose-count-solo-3-bike-now-2660366 RockShox Reba, napęd Shimano SLX, hamulce Shimano Deore, 12kg, brak sztywnej osi z tyłu. 1200 Euro. 6 lat gwarnacji na ramę Specialized Epic HT 2017. Jest ich już bardzo mało ale jeśli znajdziesz to chodzą po ok. 5600 http://www.synkros.pl/product-pol-7281-Specialized-EPIC... RockShox Reba, sztywne osie, napęd Shimano SLX, hamulce Shimano Deore, waga 12 kg. 5,5 roku gwarancji na ramę Kellys Gate 70 Sztywne osie, amor RockShox Recon Gold, napęd Shimano SLX, hamulce Shimano Alivio, waga ok. 13 kg. 5 lat gwarancji na ramę Też jeżdę po Mazowszu i trochę po górach. Mam zmodyfikowanego Specialized Crave Pro z napędem 2x kombinowanym XTR/XT/SLX. Rama bez sztywnych osi ale rower waży poniżej 12kg. Po Mazowszu spisuje się świetnie. W górach jednak doskwiera problem braku opuszczanej sztycy podsiodłowej. No i zalecam nie wybierać się w góry na oponach węższych niż 2,25 i na badziewnych hamulcach, jakie daje wielu producentów typu Shimano BR-M315 czy BR-M396 i bez tarczy 180mm z przodu.
-
Te z Deca przymierzałem. Żadna mi nie pasowała. Ta ultralight jest cienka jak papier i po wyjęciu wygląda jak psu z gardła, a wszystkie z Deca mają bardzo szerokie rękawy co jak dla mnie dyskwalifikuje je do jazdy szosowej. Ale jak zawsze dobrze pomierzyć.
-
Z Deca nie jest zła ale jest znana że robi się trochę baloniasta. Z kolei moja Endura śmierdzi po jednym użyciu. Może zamówimy wspólnie Specowe? https://www.cyclestore.co.uk/specialized_comp_deflect_wind_jacket-ID_67705 Nie wiem tylko czy się zmieścisz w XL. Dla mnie L za małe, mierzyłem. Ja mam 112 w klatce. Jakąś kamizelkę chyba też zamówię: https://www.cyclestore.co.uk/gilets Czarek Urzyczyn ma taką z Deca i używa częściej niż pełną z rękawami.
-
To jest nieergonomiczny kształt klamkomanetek. Ten kształt występował u Shimano przez wiele lat i był beznadziejny. Nie byłem w stanie na tym jeździć bo w kółko bolały mnie wnętrza dłoni. Jeszcze niedawno był stosowany w Sorze. Od zeszłego roku już tylko w Clarisie. Co do klucza dynamometrycznego do karbonu to się przydaje ale jak ktoś ma wyczucie w ręku to da radę. Zresztą można podejść do serwisu który ma taki klucz. Aż tak często się z nią nie kombinuje. @Elle Nie mogę się wypowiedzieć co do kierownic karbonowych innych niż Specialized. Bo jedyne karbonowe z jakich korzystałem są tej firmy. Natomiast na szosie przeciążenia idące na kierownicę są znacznie mniejsze niz w MTB. Więc nie musi to być nie wiadomo co. Jednak kupując trzymał bym się jakiegoś markowego producenta i zwrócił uwagę na wagę. Unikam kupowania produktów z SL czyli Super Light w nazwie. Zwykle znaczy to że są wycieniowane do granic a tym samym niewytrzymałe. Jak dla mnie karbon jako sam materiał jako tłumiący drgania jest istotny a nie jego super lekka waga. Szukając warto się rozejrzeć po brytyjskich i niemieckich sklepach.
-
Rozumiem że mówisz o mtb a ja o szosie. Natomiast w jakimś stopniu można porównać. Miałem kiedyś lemondkę owiniętą taką pianka i było to bardzo dobre, bardzo dobrze tłumiące rozwiązanie. Natomiast jeśli chodzi o mrowienie na szosie to jest kilka czynników. 1. Budowa anatomiczna U mnie w prawej ręce jest ona kiepska. Przez 30 lat grania w tenisa miałem niezliczoną ilość kontuzji łokcia i zapaleń nerwu łokciowego. Więc każde zaburzenie powodujące ucisk nerwów szybko mi się odzywa 2. Pozycja na rowerze Pozycja neutralna, gdzie siodełko jest mniej więcej równoległe do podłoża powoduje mniejsze obciążenie na ręce. Ale z kolei daje mniej agresywną pozycję. Ja jednak jeżdżę z ludźmi z którymi jeździ się agresywnie i dużo w dolnym chwycie, więc mam siodełko pochylone do dołu ok. 2 stopnie więc siłą rzeczy ciężar ciała przesuwa się do przodu 3. Pozycja klamkomanetek w szosie Tu niestety trzeba eksperymentować i znaleźć pozycję w której dolegliwości nie ma lub są najmniej uciążliwe. W moim przypadku jest to jakieś 2 stopnie do góry w stosunku do poziomu, tak żeby ćieżar ciała nie opierał się wyłącznie na wnętrzu dłoni bliżej nadgarstka ale był też równoważony przez kciuk i palec wskazujący 4. Materiał kierownicy Nie da się ukryć że karbon lepiej tłumi drgania. To czuć od razu podczas pierwszych kilka km jazdy 5. Owijka Gruba żelowa owijka a jeszcze lepiej dodatkowa wartstwa grubego żelu separuje dosyć dobrze od drgań 6. Rękawiczki Jak akurat lubie takie bez żelu żeby mieć lepsze czucie. Więc owijka w jakimś stopniu musi mi zastąpić żel, który miałbym w rękawiczkach. Żelowe na szosie mi się nie sprawdziły Jeśli chodzi o mtb to mając okrągłe gripy bolały mnie nadgarstki. Mam więc gripy ergonomoczne, gumowe. I rękawiczki z grubą wartwą żelu. Generalnie nie mam w MTB dolegliwości związanych z mrowieniem. Ale wynika to również z faktu że z przodu mam dobry amortyzator.
-
@Dawid Garmin Polska da Ci ewentualnie zniżkę od ceny sugerowanej. Po zniżce i tak raczej będzie drożej niż byś kupił w niemieckim Amazonie.
-
Na jednej z grup na FB, chłopak opisał swoje doświadczenia z najtańszym chyba licznikiem GPS umożliwiający eksport do Stravy, firmy IGSport http://global.igpsport.com/ Jest kilka rodzajów tych liczników ale generalnie, ten najtańszy, z monochromatycznym ekranem, ma micro-USB, przez które jest ładowany i przez które komunikuje się z komputerem PC, zgłaszając się jako pamięć masowa. Czyli inaczej mówiąc jako pendrive USB. Generuje z jazdy pliki w standardzie FIT czyli takie jak Garmin, które można bezpośrednio uploadować do Stravy czy Endomondo. Chłopak kupił go za ok. 170 zł z przesyłką z AliExpress. Jest też droższa kolorowa wersja ale jej cena wychodzi poza ok. 600 zł co w związku tym iż można kupić Garmina 520 za 800 zł nie wydaje się być atrakcyjną ofertą. Przykładowy link do taniego licznika: https://www.aliexpress.com/wholesale?catId=0&initiative_id=SB_20180524220753&SearchText=igs10
-
No niestety. Właśnie dziś mnie czekają dwie wymiany kierownic i owijek czego nie znoszę. Założyłem młodemu do testów wąską kierownicę alu do mojego Roubaix i powróciło mi mrowienie w palcach po ok. 100 km jazdy. Dziś wracam do kierownicy karbonowej i mojej ulubionej owijki Specialized Bar Phat Tape, która polecam wszystkim, którzy mają problemy z mrowieniem dłoni https://www.specialized.com/pl/pl/podkadki-body-geometry-bar-phat-z-owijk/p/133805 A powiem Wam ze jeździłem kilka tygodni na tej wąskiej kierownicy 40cm i doszedłem do wniosku że wpływa ona negatywnie na oddychanie. Jestem za bardzo ściśnięty. Więc dobierajcie kierownicę prawidłowo do rozstawu barków.
-
560 nie ma dramatu. Ma przyzwoity normalny amortyzator i jako taki osprzęt. Alternatywnie Romet Mustang 29 1. Hexagon 7.0 to kompletny dramat podobnie jak Rockrider 540.
-
Szosa do 4000 - 4500 z fakturą
jajacek odpowiedział(a) na soillus temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Szybkozamykacze (QR) -
Szosa do 4000 - 4500 z fakturą
jajacek odpowiedział(a) na soillus temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Namiar na kolegę Legion Serwis, Warszawa, ul. Górczewska Krzysztof Rogulski Namiary znajdziesz w necie @Elle Dawa różne widelce w szosach typu race. -
Ja bardziej w sensie że to raczej produkt jednorazowy bez możliwości rozwoju czy wsparcia. Jeden soft raz na całe życie bez upgradów. Ale coś za coś w tej cenie. Nawet Timex swego czasu zrobił lipę i kupił licznik rowerowy od Globalsat i przykleił swoją naklejkę. Własnego nie potrafili wyprodukować.
-
Na dojazdy do pracy i rekreacja po polach - 2000zł
jajacek odpowiedział(a) na Mefistofeeder temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Rower z Decathlonu a z Tesco piwo na rower :) Ten nawet nie jest zły: https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-560-275-id_8364715.html -
Nawet ciekawy patent. Chyba gdzieś mi już wpadł w oko. Natomiast wiadomo że jest to brandowany przez Krossa jakiś taniutki chińczyk za którym nikt nie stoi. Jakoś mam tu złe doświadczenia ale oby tym razem było lepiej. Ja mam ze 3 liczniki, które czasem działają. Już więcej takich nie chcę :) Trochę za dobrze to brzmi zeby mogło być prawdziwe :) A z drugiej strony faktycznie że ceny za Wahoo i Garmina są dosyć wygórowane. A zrzut danych na Stravę to w jaki sposób? do telefonu przez BT?
-
Tourney w Treku to straszna lipa ale jak sprzedadzą milion egzemplarzy to oszczędności mogą być znaczne. W lepszych przerzutkach zwykle dostaniemy lepszą sprężynę i twardszy wózek przerzutki. Miałem takiego kiepskiego mtb na Altus/Acera. Tylna przerzutka to był dramat ale Altus z przodu zrzucał prawidłowo tak długo jak to nie było pod obciążeniem. Pod obciążeniem była lipa. Takie gorsze rowery to bym w miarę możliwości upgradował do Alivio chyba że się gdzieś super tanio trafi Deore.
-
Szosa do 4000 - 4500 z fakturą
jajacek odpowiedział(a) na soillus temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jakby co mam kolegę co jest jednym z większych sprzedawców Kellysa. Możecie z nim coś ponegocjować. A co do rury sterowej alu lub full carbon to miałem obie i nie odczułem znaczącej różnicy. -
Nowa szosa, zaczynam poszukiwania :)
jajacek odpowiedział(a) na krzysiekw temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Na tri długofalowo się raczej nie nastawiamy. To wariactwo. Już się dowiedziałem że jakby chciał pływać z grupą tri to o 6-tej rano i jeszcze daleko od nas. No i trzeba by biegać a to straszna nuda i o kontuzje łatwo. Raczej nie dla Marka. Pływanie to chociaż coś zdrowotnego wnosi. Bieganie w mojej ocenie nie. A jak ocenia szanse? Jego zawsze interesuje tylko zwycięstwo :) -
Szosa do 4000 - 4500 z fakturą
jajacek odpowiedział(a) na soillus temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ten to bardzo przyzwoity. Zresztą sam go już nie wiem ile razy polecałem. Ale mógłby być ciut tańszy. -
Szosa do 4000 - 4500 z fakturą
jajacek odpowiedział(a) na soillus temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Na razie zupełnie nie myślę sprzedawać. Mogę powiedzieć że dałem 900 Euro za ramę bo osprzęt to już nawet nie liczę. Jest ich dużo na sprzedaż w necie. Ceny zwykle 5-8k. -
Szosa do 4000 - 4500 z fakturą
jajacek odpowiedział(a) na soillus temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ostatnio testuję back to back moje Tarmac i Roubaix z różnymi drobnymi zmianami. Przeważa u mnie zdecydowanie opinia że chyba porzucę Tarmaca i skupię się wyłącznie na Roubaix co i Tobie zalecam ze względu na niepiórkową wagę. Po prostu komfort jest nieporównywalnie lepszy a różnice w prędkości minimalne przy odpowiednim dobraniu kół i osprzętu. Tarmac jest to jak dla mnie rower wyłącznie do ścigania i jazdy w bardzo mocnych ustawkach po niemal idealnych asfaltach. W każdym innym zastosowaniu, Roubaix wygrywa. -
Szosa do 4000 - 4500 z fakturą
jajacek odpowiedział(a) na soillus temat w Jaki rower kupić do X złotych?
@soillus Musisz się przyzwyczaić że tu na forum mamy towarzystwo wzajemnej adoracji i off topic potrafi się zdrowo przeplatać i przechodzić na tematy kompletnie nie związane z tematem wątku :) Taki urok tego forum :) Ad meritum Ten Cube Attain bardzo mi się podoba. Co prawda race w nazwie wywołuje znak ostrzeżenia ale główka rury sterowej rozmiarze 56 ma 182mm, co jest do przeżycia. Producent podaje w opisie "Road Comfort Geometry, Fender Option, 12x142mm". Czyli coś tam dla komfortu zaprojektował i są otwory montażowe na błotniki więc możemy się uzbroić na zimę a tylna oś jest wzmocniona. Osprzęt Tiagra jest przyzwoity a hamulce Spyre są uważane za najlepsze tarczówki mechaniczne na rynku. Nuroad też bardzo ciekawy. Co prawda nie bardzo śledzę te gravele bo to trochę nie moja bajka ale wydaje się to bardzo interesujący rower ze względu na możliwość założenia bardzo szerokich opon gdyby ktoś się chciał gdzieś szlajać off-roadem. To taki gravel z opcją wyprawową ze względu na przystosowanie pod błotniki i bagażnik. Elle chyba się bardzo spodoba. Główkę rury sterowej ma ciut krótszą bo 170 mm natomiast łagodniejszy kąt widelca bo 71,5 stopnia w porównaniu do 72,5 w Attain. Dzięki temu ma dłuższą bazę kół co spowoduje że będzie lepiej tłumił drgania alle będzie miał gorszą zwrotnosć. Osprzęt taki jak w Attain. Ten Fuji kompletnie mi się nie podoba. Co prawda Fuji lubię bo czego pewnie nie wiecie produkują rowery w Polsce i mają wiele świetnych produktów ale ten to nie. Z Fuji jest fajny model Jari czy Yari ale chyba droższy. Który z tych dwóch Cube bym wybrał dla Ciebie? Wydaje się że Nuroad jest lepszym wyborem. -
Szosa do 4000 - 4500 z fakturą
jajacek odpowiedział(a) na soillus temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Dwaj wspomniani kolesie ponad 100 kg mają karbonowe szosy. Jeden Cipollini a drugi BH. I nie ma problemu. To nieźle cisnąłeś. Ja na klatę zawsze byłem kiepski, rzędu 125. Natomiast bojów na rekord w martwym i przysiadzie nie robiłem. Nie wiem jakby to się przełożyło na pojedynczy bój ale ze 20 lat temu w martwym brałem 180x6 a w przysiadzie 160x8. Ale to se ne vrati :) Ja zupełnie nie odczuwam braku sztywności ramy czy kół na szybkozamykaczach ale mam dosyć sztywne ramy karbonowe i dosyć sztywne koła Campagnolo Zonda i FFWD.