Dorota

No to na koniec potraficie wgnieść. Tak piszę z błędami, wystarczyło poprawić, nie zwróciłam uwagi na literówkę, a jak na początku napisałam temat mi obcy, wiele terminów nieznanych, gdyby było inaczej nie pytałabym. Każdą z waszych uwag czytam i próbuję zrozumieć ale myślę , że mam prawo do błędów. Dobierając rower chcę popełnić ich jak najmniej bo to zakup na kilka lat, stąd pytanie do osób które znają temat. Jeśli kogoś uraziłam ignorancją to przepraszam, ale nie zamierzenie. Dzięki wszystkim

Bardzo wszystkim dziękuję. Tak czułam że wywody sprzedawcy na temat wyższości gravera nad każdym innym typem roweru wyprawowego to jednak marketing. Trochę smuci ,że mimo wyraźnie sprecyzowania potrzeb i problemów z pozycją nadal namawiał i pewnie gdyby nie pomysł z forum kupiłabym wierząc w wiedzę w/w. Zaczynam poszukiwania i przymiarki do zaproponowanych rowerków. Podoba mi się orbea mx 1019, czy ktoś ma jakieś doświadczenia? Czy warto na trasy utwardzone wymienić opony na 20? Pozdrawiam wszystkich i miłej jazdy.

Dzięki za radę. Chyba jednak Mtb i wyższa opona po miescie. Masz rację to najlepszy wybór. ?

Bardzo dziękuję. Mieszkam w Warszawie więc drogi proste i bez konieczności manewrów. Bardzo pomocne rady. Może podpowiesz jakaś markę???

Proszę pomóżcie bo po wizytach w sklepach i przeczytaniu rad internetowych mam kompletny metlik w glowie. Szukam roweru na jazdę po miescie i na wyprawy 3-8 dniowe ale na lekko, czyli tylko podręczny bagaż. 80% asfalt i szutr, reszta piaski, trochę lasu i najgorsze dla mnie ,podjazdy. Te raczej drogi rowerowe. Wiek mam >50 ale drobna 160cm i 72 nóżki, kondycja dobra tylko kręgosłup nie pozwala na pozycję jak w góralach np. orbea alma/pomijam cenę/ Cenowo chciałaby nie przekroczyć 3 tys ale i do 4 zaakceptuję. Pytanie głównie graver czy cross? Trekkingowe wydają się za ciężkie a górale o bardziej komfortowej sylwetce jazdy spowalniaja mnie na szosie-grubość opony. Może jakaś konkretna podpowiedź? Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z graverem? Pozdrawiam Dorota