Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Alivio nie jest grupa do jazdy terenowej, którą mogę polecić. Jeździłem i była odczuwalnie gorsza od Deore. Dopiero od Deore zaczyna się porządny osprzęt. Dostajesz tylną przerzutkę ze sprzęgłem napinającym łańcuch, z twardszym wózkiem przerzutki, zbudowaną z materiałów lepszej klasy, lepsze manetki, lepsze hamulce. Tak swoją drogą robiłem niedawno upgrade SLX do wyższej grupy i zostały mi praktycznie nowe manetki i przednia przerzutka SLX M7000. Są kompatybilne z Deore. Pozbędę się za 2/3 ceny. Robiąc upgrade "po taniości" możesz zostawić korbę. Łańcuch, kaseta, manetki i przerzutki do zmiany.
  2. Trochę demonizowanie tej geo. Masz gdzieś geo Indiany? Bo ja nie mam. Gate w rozmiarze S czyli 17,5 cala (na wysokość rzeczywiście 16,6 cala ale duży sloping) ma wirtualną górną rurę 580mm. Jest to rekreacyjna geometria.
  3. Jak chcemy jeździć terenie i już tym bardziej po górach to pewne nienadające się do tego modele odrzucamy: Cube AIM, Spider, Level 5 Napęd 1x średnio się nadaje do jazdy po płaskim. Jeździć się da ale jak coś chcemy szybciej pojechać to czegoś brakuje. Do rekreacji jest ok. Wczoraj namówiłem tak gdzieś 20-tą (a może 30-tą?) osobę w ciągu ostatnich 2-3 lat na Kellys Gate 50. Ale raczej nie znajdziesz taniej niż 3750. Tyle dał kolega, który wczoraj kupił. Jest to jeden z najlepszych tzw. rozwojowych rowerów mtb do 4k. Sztywne osie, dobry amor, dobry osprzęt z napędem 2x, rozsądne hamulce, duży potencjał do odchudzenia. Spokojnie można zaatakować nim góry i ścigać się w maratonach mtb. Ale chyba poza budżetem. Gate 30 to jednak znacznie gorszy amor i raczej dla kogoś nie więcej niż 85-90 kg. Kross Level 7 2018/2019 jest jego konkurentem i bywa trochę tańszy. https://www.domenasportowa.pl/product-pol-185785-Rower-gorski-Kross-Level-7-0-29-2018.html Cube Analog 2019 to bardzo dobry wybór na dojazdy do pracy. Ale w górach wyjdzie słabsza praca kiepskiego napędu, kiepskich hamulców i kiepskich piast. Lepiej byłoby dopłacić do Cube Attention. Indiana X-Pulser 6.9 bardzo dobry wybór. Wielokrotnie tu na niego namawiamy. Ten też się nada: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kross-level-6-0-pd18118/
  4. To jakaś żenada. A na stronie napisane że bezproblemowa kompatybilność.
  5. Żeby się wpiąć, zatrzask pedałów SPD musi wystawać ponad powierzchnie. Oznacza to że nie uzyskasz w tym modelu płaskiej powierzchni do jazdy w normalnych butach. Tu jest tak samo jak w beznadziejnych PD-M530 które miałem. Jak chcesz mieć pedały i SPD i do jazdy w normalnych butach to albo bardzo dobre PD-A530, które mam, albo jeszcze lepsze PD-EH500, które bardzo zachwala mój kolega.
  6. Acid to ta sama rama co Analog i Attention. Taniutka, rekreacyjna, ciężka, bez sztywnych osi. RockShox Recon w swojej najtańszej wersji Silver TK ale w pełni wystarczający. Napęd NX Eagle 1x12, jak dla mnie bardzo słabo nadający się do jazdy poza górami. Hamulce osiągające granicę przyzwoitości. Kiepskie koła z przyzwoitymi piastami. Nie rozumiem fascynacji kołami 27,5 do jazdy po asfalcie i po lasach. A już tym bardziej u kogoś wysokiego. W każdej sytuacji oprócz zakrętu o 180 stopni, są one gorsze. Do wskazanego zastosowania tylko rower na kołach 29 z napędem 2x. Jeśli sztywne osie i rozwojowy rower to Kellys Gate, Kross Level 7/8. Jeśli rekreacja i taniej to Indiana X-Pulser 5.9, 6.9, Cube Attention, Attention SL, Rose Count Solo.
  7. Pytanie czy to będzie dobrze działać na skrajnych przełożeniach? Jeśli nie to można albo dokupić przedłużacza haka przerzutki WolfTooth Road Link albo zamówić nowy hak przerzutki od kogoś, kto robi na zamówienie. Bo tak hak nas ogranicza.
  8. Na dojazdy do pracy to wolałbym raczej napęd 2x. chyba bym postawił na Kellys Gate. XC 500 2019 bardzo dobry ale słyszałem że się skończyły i został 2020 za 5300
  9. jajacek

    Koronawirus.

    Każdy niech się stosuje jak uważa. Ja się nie stosuję bo mam te przepisy gdzieś jeśli chodzi o rower. Dziś kolega zamieścił test z pulsoksymetrem. Saturacja po kilkunastu minutach jazdy w maseczce zagrażała zdrowiu. Natomiast inne pytanie brzmi na ile zakaźny jest wirus i czy mamy podawane prawdziwe informacje. Z ciekawości czy w Waszym otoczeniu macie kogoś kto zachorował i w jakich okolicznościach? Ja znam jedną osobę, zawodniczkę, która przywiozła wirusa ze zgrupowania z Hiszpanii. Miała robiony test. Miała wirusa. Przechorowała jak ciężką grypę. Nie była hospitalizowana. Mój kolega zna jedną osobę. Jego kumpel miał wypadek samochodowy, został przewieziony do szpitala i tam zarażony wirusem. Mam znajomą, renomowaną profesor wirusologii. Robiła kiedyś badania w warszawskich szpitalach. Twierdzi, że nastąpiła w nich taka kolonizacja bakterii że przy dłuższym pobycie niemal nie sposób się czymś dodatkowym zarazić. Wiele osób umiera np. w szpitalu na sepsę. Więc cholera wie czy to jest faktycznie epidemia czy tylko trochę bardziej agresywna odmiana grypy. Nie bardzo już wiadomo komu wierzyć. Tu ciekawy artykuł na ten temat: https://tysol.pl/a46755-Dr-Martyka-Patomorfolodzy-twierdza-ze-nie-mieli-ani-jednej-osoby-zmarlej-z-powodu-koronawirusa-
  10. Waga to rzadko się zgadza się ze specyfikacją. Ładnie wyglądają.
  11. Rowery tzw. rozwojowe czyli ze sztywnymi osiami i w miarę przyzwoitym amorem do ok. 5k Specialized Chisel Expert. Nowoczesna łagodna geo, sztywne osie z Boost 12x148, dobry amor RockShox Reba, przyzwoity napęd SRAM NX Eagle (docelowo tylna przerzutka do zmiany), dobre koła, dobre hamulce Deore MT-501. No i chyba najlżejszy z wszystkich. W rozmiarze M 11,3 kg. Na bike24.com wyprzedaż za 1300 Euro. XC 500 z Decathlonu (5,3k), nowoczesna łagodna geometria, sztywne osie z Boost 12x148, dobry amor RockShox Reba z goleniami 32 mm, dobry napęd SRAM GX Eagle, dobre koła, przyzwoite hamulce SRAM Level T XC 100 z Decathlonu (4,1k), nowoczesna łagodna geometria, sztywne osie z Boost 12x148, przyzwoity ale dość przeciętny amor Manitou Markhor, przyzwoity napęd SRAM NX Eagle (docelowo tylna przerzutka do wymiany), dobre koła, beznadziejne hamulce od razu do wymiany Merida Big Nine Lite 2020 (4,8k) z ciut starszą geometrią, sztywne osie z Boost 12x148, przyzwoity acz przeciętny amortyzator Manitou Markhor z goleniami 30mm, dobry napęd, kiepskie koła, beznadziejne hamulce od razu do wymiany. Kellys Gate 50 2019 (3,5 - 3,8k), nowoczesna łagodna geometria, sztywne osie z Boost 12x148, przyzwoity amor RockShox Recon z goleniami 32 mm, dobry napęd Deore SLX, kiepskie koła, kiepskie hamulce. Unibike Expert 2019 (4,7k), nowoczesna łagodna geometria, sztywne osie z Boost 12x148, najtańszy pseudo-amortyzator powietrzny Suntour Raidon (do wymiany), dobry napęd SLX, w miarę przyzwoite koła, świetne hamulce SLX No i jeszcze Kross z uwagą że rower po zakupie musi od razu iść na serwis bo jakość składania jest żenująca podobnie jak i bardzo mocno niepewna gwarancja. Kross Level 7, nowoczesna geo, sztywne osie 12x142 bez Boost, przyzwoity amor RockShox Recon Silver z goleniami 32mm, przyzwoity napęd Deore, kiepskie koła, kiepskie hamulce Kross Level 8, nowoczesna geo, sztywne osie bez Boost,, przyzwoity amor RockShox Recon Silver z goleniami 32mm, przyzwoity napęd SLX, kiepskie koła, przyzwoite hamulce MT500
  12. Mam jakiś co się rozciąga chyba gdzieś z 35 cm do metra. Do plecaka małego rowerowego się mieści. Nie pamiętam jakiej firmy, jak odnajdę to spojrzę. Używam czasem na wyścigach mojego syna. Ale mocniejszy wiatr go zwieje.
  13. jajacek

    Koronawirus.

    @mumbai21 Nie jesteś chłopcze nikim kto może mi dyktować gdzie i jak mam się wypowiadać i oceniać na czym się znam a na czym nie. A jak ci się nie podoba to po prostu spadaj. Niniejszym zakończyłem wszelkie dyskusje z tobą i zignoruję wszelkie zaczepki. Możesz się bawić piaseczkiem w swojej piaskownicy. Pa pa. Wracając do meritum to sugeruję nie nosić masek w czasie jazdy rowerem, jeśli to możliwe. Jest to zalecenie mojego kardiologa-kolarza, profesora Marka Postuły. Popiera on w całej rozciągłości info z tego artykułu: https://www.onet.pl/sport/biegowe/kardiolog-nie-zalecam-uprawiania-sportu-w-masce-gdy-nie-ma-kontaktu-z-innymi-osobami/wqejxvs,30bc1058?fbclid=IwAR0tHcMzatZ2dwv8q8oaltsYJBJ_g3nfj4BZ49y2Sl08_k-OedN7XFqUZe4
  14. Sugeruję ramę 52. Wysokość ramy nie ma znaczenia, chyba że będziesz wisiał klejnotami na ramie. Jeśli prawidłowo podałeś przekrok to masz bardzo krótkie nogi i długi tułów. Teoretycznie powinineś szukać ramy wysokiej na S/M a długiej na M/L. Czasem są takie. Dla porównania mam 175 i przekrok 85. Czuję się dobrze zarówno na ramach 54 jak i 56. Szosy mam 54 ale czasem jeżdże na przełaju młodego 56 i też jest w miarę ok. Z kolei moja stara rama trekkingowa Cro-Mo ma 18 cali i pasuje mi bardzo dobrze.
  15. jajacek

    Koronawirus.

    Ponieważ nie uznaję już tego rządu za legalny rząd po dziesiątkach przypadków łamania konstytucji i wydawania rozporządzeń naruszających prawo i wolności konstytucyjne, jeżdziłem cały czas po lasach na nielegalu. Oczywiście grozi mandat. Ale najpierw trzeba się zatrzymać żeby go dostać albo ktoś musiałby mnie złapać. W przeszłości próbowało mnie już zatrzymać wielu leśników i żadnemu się nie udało. Wczoraj kolejnemu też ? Od jutra można jeździć na legalu: "Życie społeczne – otwarte lasy, rekreacja, starsza młodzież na ulicach bez dorosłych Przemieszczanie w celach rekreacyjnych Umożliwimy również przemieszczanie się w celach rekreacyjnych. Co to oznacza? Od 20 kwietnia będziesz mógł wejść do lasów i parków, a także biegać czy jeździć na rowerze – jeśli od tego zależy Twoja kondycja psychiczna. Pamiętaj jednak, że przebywać na zewnątrz możesz tylko pod warunkiem zachowania dystansu społecznego i zasłaniania twarzy!" Źródło: https://www.gov.pl/web/koronawirus/nowa-normalnosc-etapy
  16. Cube SL Road Pro 11,2 kg. Ciut ciężki, mój mtb waży chyba 11,7. Mój fitness ważył 9.8 Taki troche dziwoląg. Ma typowy napęd mtb 1x12 bardzo dobrej klasy do jazdy po górach. O ile w rowerze do miasta mogę to jeszcze uznać (tylko nie tej klasy bo po cholerę?) bo zawsze można zmienić kasetę na taką do jazdy po płaskim, o tyle do jazdy długodystansowej gdzieś poza miastem uważam to za kiepski pomysł. Ale tu się nie zgadzam z adminem Łukaszem bo on go lubi. Aluminiowy widelec też jest gorszym pomysłem niż zwykle stosowane karbonowe bo ma kiepskie tłumienie wibracji. Komplet uzupełniają najtańsze hamulce za stówę i podłe koła. I za to 3600 według producenta. Jak dla mnie projekt stworzony w wyniku nadużycia napojów wyskokowych. Cube Hyde Race Trochę podobny rower z aluminiowym widelcem o wadze ok. 12 kg. Też najtańsze hamulce. Tu zastosowano pasek Gates zamiast łańcucha i przerzutki planetarne wewnątrz piasty. Nie miałem do czynienia z takim systemem. Wymyślono je po żeby nie serwisować napędu. Jak to działa i czy są z tym jakieś problemy nie mam zielonego pojęcia. Do jazdy miejskiej chyba dobry pomysł. W terenie może nie najlepszy. Merida Speeder 300 Klasyczny fitness. 10 kg, karbonowy widelec. Bardzo przyzwoity napęd Tiagra. Kompletnie przestrzelona korba typowo szosowa tzw. compact do szybkiej jazdy po szosie, kompletnie nie nadająca się do warunków miejskich i turystyki i ludzi, którzy nie ścigali się na szosie. Najtańsze możliwe hamulce z najtańszymi możliwymi tarczami. Czyli masz napęd klasy powiedzmy 5 i pięć klas niższe hamulce klasy 1. Jest taki gość w necie Hambini, który jest inżynierem. Twierdzi że połowa firm rowerowych jest zarządzana przez kretynów z marketingu lub księgowych. Ten rower to potwierdza. Giant Toughroad SLR2 Rama alu, widelec karbon, wagi nie podali. Ze zdjęcia należy mniemać że jest to takie połaczenie fitnessa z rowerem do bikepackingu. Napęd Altus/Acera jaki jest zwykle stosowany w rowerach w przedziale 1500-2000 zł. Po asfalcie daje radę. W terenie już plastelina. Hamulce znowu badziewiaki MT200. Koła jakieś badziewiaki Gianta. Korba 44/28. Ta ma przynajmniej sens ale no name żeby przyoszczędzić. Jak to ma być konkurencja do mojego Speca, którego nowa rama tej klasy kosztuje zwykle ok. 2-3k, na amorze Foxa, który nowy kosztuje trochę ponad 2k i osprzęcie który nowy kosztuje ponad 2k to co ja mogę powiedzieć? Buahaha. Ale może niech się koledzy wypowiedzą. Z tym że porównujemy jabłka do gruszek. Bo mówimy o rowerze, który był jednym z najlepszych aluminiowych rowerów mtb ht parę lat temu a rowerami bez amortyzacji do jazdy w 90% po asfalcie. Tak swoją drogą u mnie można porównać jak się jeździ jednymi drugimi bo mam taki rower fitness. Poza asfalt i park nim raczej nie wyjeżdżam bo komfort jest słaby. Muszę powiedzieć że czuję się trochę zniesmaczony pomysłami niektórych firm w tym wątku. A co sądzą np @pepe i @Mociumpel?
  17. Potrójna korba jest obecnie rzadko spotykana w rowerach mtb. Drugi który znam się nie nadaje bo za dużo ważysz na amortyzator olejowo-sprężynowy. Zapadnie się. Rower, który mam do sprzedania by pasował bo ma korbę 38x24. Chce za niego 3999 ale musiałbyś się raczej pofatygować do Warszawy. https://roweroweporady.pl/f/topic/5896-specialized-crave-pro-fox-xtrxtslx-4199/?tab=comments#comment-45773
  18. Nie u mnie ? Miałem jeden, Specialized Sirrus, nie sprawdził się za bardzo i sprzedałem. Inna rzecz, że mam teraz podobny tylko stalowy, odkopany po ponad 10 lat leżenia na balkonie. Używam wyłącznie do miasta. Przy tej wadze, problemem będzie amortyzacja. Musi ona pochodzić z szerokich opon lub amortyzatora. Żaden amortyzator crossowy Suntour nie będzie pracował poprawnie pod taką wagą. Zostaje tylko RockShox Paragon. Albo fitness, który przyjmie opony minimum 700x42 a chętniej 2 cale. Być może lepszym rozwiązaniem jest rower mtb z potrójną korbą, który jest dobry na asfalt i w teren, akceptuje szersze opony i ma bardzo przyzwoity amortyzator. https://www.rosebikes.com/rose-count-solo-1-bike-now-2671442
  19. https://roweroweporady.pl/f/topic/6666-cross-dobre-i-przyzwoite-do-5k-jacek-kapela/
  20. Nie serwisuję swoich rowerów na poziomie piast. Wiem tylko że piasty DT są bardzo łatwo serwisowalne bez specjalnych narzędzi. Piasty Campy podobnie jak Shimano, są w wyższych modelach do Fulcru 3 / Zonda kulkowe. I trzeba się tu trochę znać. Poniżej mają łatwo wymienialne łożyska maszynowe. A czy lepszy taki czy inny bębenek nie wiem. Ja lubię głośnie ?
  21. Tak się przyjrzałem tym Fulcrum 7 DB i masz wszystko co potrzebujesz. Przystosowane pod Twój system jeśli chodzi o piasty, szersze obręcze pod szersze opony i stalowe szprychy dające komfort. I w miarę rozsądna waga. Fulcrumy kupuje się zwykle w Cyklomanii lub Wertykalu.
  22. Czyli przód masz sztywną oś a tył przełaj/trekking/mtb. W życiu takiego gotowego zestawu kół nie widziałem. Ale może się nie przyglądałem. Fulcrumy i Campagnolo od wersji Fulcrum Racign 3 i Campagnolo Zonda mają bodajże najlepsze obręcze na rynku. Z zupełnie innego alu niż inne. I to jest ich zaleta. Na moich Zondach przetłukłem tysiące km bo wszelkich nawierzchniach w tym brukach i gruntówkach i przez 4 lata ich nie centrowałem. Natomiast wada że jak pęknie obręcz to nowa kosztuje tyle co całe koło. Nie wiem czy je można przystosować a dwa czy to nie za duża inwestycja. Na stronie Fulcrum masz jakieś koła opisane jako gravelowe. 11mm nic nie daje. A czy Centerlock czy IS? Chyba nie ma większego znaczenia.. Podobno Centerlock łatwiej jest ustawić żeby nie obcierały. Ale nigdy nie miałem.
  23. Nie ma żadnego znaczenia czy męski czy damski poza kolorami. Zwróc uwagę żeby był dopasowany do Twojej budowy ciała. Jak masz długie nogi i krótszy tułów to rower wyższy (większy parametr stack) i krótszy. Jak krótkie nogi i długi tułów to niższy i dłuższy (większy parametr reach). Są pewne poziomy poniżej których bym nie zszedł. To znaczy jeśli chodzi o osprzęt to poniżej poziomu Shimano Sora. Więc takiego Krossa bym nie kupił. Z tego samego powodu ten Triban 120 odpada jak dla mnie. Marin Four Corners wydaje się dobrym wyborem do tego zastosowania. https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-four-corners
×
×
  • Dodaj nową pozycję...