Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    13 014
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Nic specjalnie w X-Caliber 9 nie brakuje. Jest to bardzo dobry rower. Procaliber jest po prostu rowerem wyższej klasy, oferującym oprócz lepszego amortyzatora również większy komfort dzięki złączu Isospeed. Jest to rower znajdujący się pośrodku pomiędzy rowerami HT a full suspension, ale jednak bliżej HT. Czy warto dopłacić to już pozostawiam ocenie kupującego. Należy kupować w zależności od potrzeb. Któryś z kolegów tu na forum ma Procalibera. Może warto z nim zamienić kilka słów. Kiedyś wrzuciłem też wątek w którym Procaliber się przewija: https://roweroweporady.pl/f/topic/2586-specialized-chisel-nowy-aluminiowy-wyścigowy-ht/
  2. W Procaliber 6 właśnie płacisz za technologie, których w X-Caliber nie ma. Lepszej jakości rama ze złączem Isospeed ze sztywną osią w systemie boost 148 (a nie dziwolągiem boost 141 kompatybilnym tylko z samym sobą). Lepszy amortyzator z lepszym tłumikiem, lepsze koła, oczko lepsze hamulce. Wszystko to skutkuje lepszym rowerem z 1kg niższą wagą mimo tego iż Isospeed zmiękczający tył waży kilkaset gram.
  3. Marki mają większe znaczenie od poziomu zbliżonego do 6k wzwyż, bo dopiero tam zaczynają się lekkie, zwykle wyścigowe ramy. Na poziomie 5k marka nie ma znikome znaczenie. Porównuj amor i osprzęt. Marka gwarantuje ewentualnie dobrą obsługę gwarancyjną i pogwarancyjną. I z tego powodu Decathlon jest na tym poziomie lepszą marką niż Scott. Nie ma znacznenia czy rower 2016, 17, 18 czy 19. Nie starzeją się. Liczy się tylko osprzęt.
  4. Żaden element roweru nie ma tak dużego wpływu na szybkość i komfort jazdy jaz dobór odpowiednich opon i ciśnienia w nich. Miałem tani rower mtb na kołach 29 cali, czołowego producenta Specialized, Hardrock, który po prostu "nie jechał". Wynikało to głównie z wyjątkowo podłych kół, na beznadziejnych piastach i drutowych oponach o wadze chyba niemal kilo każda z agresywnym bieżnikiem. Plus nędzna korba i nędznej klasy napęd Suntour/Altus/Acera. Plus koszmarna atrapa amora Suntour XCT. Suma tych czynników powodowała że energia przekazywana na pedały, bardzo słabo przekazywana była na ruch. Ale w połowie odpowiadały za to koła i opony.
  5. Fuji bardzo dobra firma. Jak możesz, daj proszę namiar do znajomego na prv bo nasz klub może będzie kupował ramy torowe Fuji. W każdym razie szukam ramy Fuji Track Elite
  6. Bez przejechania się, nie podejmowałbym decyzji o zakupie. Może się okazać że pozycja na szosie jest dla Ciebie niekomfortowa. Szosa/gravel wymusza duże pochylenie tułowia i może być tak że ze względu na gabaryty będziesz w tej pozycji uderzał kolanami o brzuch albo kręgosłup lędźwiowy nie zaakceptuje takiej pozycji. Trzeba przejechać się 2-3h na takim rowerze i zobaczyć jak jest. Jeśli będzie nie halo, to trzeba szukać roweru dającego dużo bardziej wyprostowaną pozycję.
  7. Tak, Cube najkrótsza górna rura. Gate 30 ma w tym roku Suntoura XCR i jest to kupa. To samo w Meridzie. Dopiero Gate 50 ma RockShoxa. Więc z tych trzech zdecydowanie Cube.
  8. Ten, który masz nie mógł puścić oleju bo go nigdy nie miał. Mógł być jedynie posmarowany smarem stałym i być może on właśnie wyciekł.
  9. Koło 500 można juz dostać coś co nie jest atrapą tak jak pisze kolega. Każdy widelec który nie jest powietrzny albo nie olejowo-sprężynowy jest atrapą. Bo ma tylko kawał stalowej sprężyny niewiele wartej. Albo zostaw to co masz albo poluj na używki.
  10. Z całym szacunkiem ale przy tej wadze to nawet przy dużym umięśnieniu jest min. 40 kg tłuszczu a zapewne więcej. Mam dwóch kumpli kulturystów naturalnych, czyli takich co nie kłują w tyłek sterydów i odżywiają się naturalnie, obaj mają po ok. 175 i poza zawodami nie wazą więcej niż jakieś 82 kg. Rowery szosowe mają ograniczenia wagowe. Niektóre mniejsze, niektóre większe. Zwykle jest to 110 kg. Być może gravele mają więcej, trzeba doczytać. Nie znaczy to że się rama złamie. Ale koła to raczej za długo nie pożyją. A tym bardziej jak ma być wożony jeszcze jakiś bagaż. sugeruję pożyczyć na testy Tribana 520 RC w rozmiarze M. I spojrzeć na takie wynalazki jak właśnie wspomniany Marin Four Corners czy Spec Sequoia. Fuji Jari też fajny ale trzeba sprawdzić limity wagowe.
  11. Wartość tej atrapy amorka rzędu 50 zł. Powinno się rozebrać i poczyścić. Może nie ma potrzeby wymieniać. Za 200 zł jest taki sam chłam tylko nowy.
  12. 160 wzrostu to jest 15,5-16 cali męskie albo 17 damskie. 17 męskie nie wchodzi w grę. Przy tym wzroście koła 29 cali odradzam a w związku z Felt na nie. Sugeruję X-Caliber 15,5 albo taki sam Rose Count Solo 1. W Rose rower można odesłać jak nie pasuje lub wymienić na inny rozmiar. Nieustająco polecam zmierzyć się w kalkulatorze online, np. Pedal Force, żeby optymalnie dobrać rozmiar. Pamiętam że mój syn miał rower 15,5 cala jak miał 158 wzrostu i był na niego ciut za duży. Gdzieś przy 163 był idealny. Więc raczej bliżej 15 niż 16 cali.
  13. Opinie są bardzo pozytywne. Zresztą masz to w podlinkowanym artykule. Natomiast nowe rowery typu race, nie odbiegają wiele od rowerów typu aero. Są natomiast trochę lżejsze, żwawsze i łatwiej je serwisować. Natomiast różnica między rowerem aero a nie aero jest tym większa im większa prędkość. W jednym z testów na torze, w 10-minutowej czasówce jechanej z mocą 300 wat, rower aero był szybszy od roweru race o 2,6 km/h. Jest to dramatyczna różnica. Dlatego rozpoczęliśmy poszukiwania ramy aero. Dla przykładu w czasówce juniorów młodszych na Pucharze Polski, w sobotę, na 10km, pierwsze cztery miejsca zajęli zawodnicy Copernicusa CCC, na ramach Trek Madone. Mój młody był siódmy ze stratą 28 sekund. Prędkość zwycięzcy wynosiła 44,88m czas 13:23. Prędkość mojego młodego 43,32, czas 13:51. Do drugiego stracił 25 sekund, do trzeciego 21 sekund. Młody jechał na standardowej ramie Tarmac SL4, bez kierownicy aero i w trochę gorszym kasku. Reszta podobna. Więc przesadzając go na sprzęt aero mamy szanse walczyć o medal Mistrzostw Polski.
  14. @Przemek01460 Temat Venge nam trochę powraca bo mój młody potrzebuje ramę aero do czasówek a na razie ze względu na przepisy nie może startować na rowerze czasowym. Więc wcale niewykluczone że pojedzie na tym opisywanym Venge ViAS, który kolega będzie sprzedawał. Właśnie ze względu na beznadziejne hamulce i problemy z mostkiem i serwisowanie tego roweru. Jego syn przesiada się na Madone. Natomiast mam potwierdzenie że moje odczucia mnie nie myliły. Po latach Cavendish się wypowiedział że były to najbardziej beznadziejne hamulce z jakimi kiedykolwiek miał do czynienia i nigdy by na tym rowerze nie podjął się jazdy po górach czy podczas deszczu. Konstrukcja ramy i jej niekomfortowość, kiepskie przyspieszenie i zwrotność została z perspektywy czasu również zjechana z góry na dół. https://cyclingtips.com/2018/07/2019-specialized-venge-first-ride-review/ Sagan w swojej książce tez napisał że Venge to rower wyłącznie na krótkie etapy zakończone sprintem po płaskim. A ogólnie to się nie bardzo poza tym do czegoś nadaje. Tarmac rules ?
  15. X-Caliber 8 to bardzo fajny rower ale ze stosunkowo sportową geometrią czyli mocno wyciągniętą pozycją. Trek teoretycznie daje dożywotnią gwarancję na ramę ale tylko dla pierwszego właściciela. Lekka rama bardzo dobrej jakości, przyzwoity amor powietrzny, przyzwoity napęd, kiepskie hamulce i kiepskie koła. Jak prawie we wszystkich w tej półce cenowej. Ma też otwory pod mocowanie bagażnika, błotników i nóżki. Mi ten model akurat bardzo się podoba. A szczególnie w tym kolorze. Nie ma możliwości żebyś była z niego niezadowolona. Jak padną hamulce, trzeba będzie je wymienić na lepsze. Koszt 400-500. To samo z kołami. Ale inwestując 1000 w przyszłości, można mieć bardzo fajny rower. A tak swoją drogą zapomniałem o niemieckim Rose Count Solo. W modelu Rose Count Solo 1 masz to samo co w X-Caliber 1 ale lepszy amor i koła. W Rose Count Solo 2 masz już pełen wypas z napędem 2x11, dobrymi kołami i dobrymi hamulcami. W obu rama 27,5 XS lub S. https://www.rosebikes.pl/rose-count-solo-2-bike-now-2671443
  16. Dożywotnia gwarancja jest zarówno w Decathlonie jak i w Treku. XC 500 jest z pewnością rowerem lepszym i nowocześniejszym niż X-Caliber. Ma sztywne osie, lepszy amor, piasty boost, możliwość założenia opon 27,5+ i nowoczesną progresywną geometrię. Raczej rower przeznaczony na wyścigi o czym świadczy napęd 1x12. X-Caliber został zaprojektowany jako rower rekreacyjny plus. Brak sztywnych osi, brak boost, progresywnej geometrii itd. Natomiast otwory montażowe pod bagażnik, błotniki i nóżkę. Geometria taka pośrednia, zbliżona do Procaliber.
  17. Bardzo popularne okulary w mojej grupie szosowej. Dobre i sprawdzone fotochromy to Alpina. Okulary Arctica miałem i jest to niska jakość. Nie polecam
  18. Niedługo będę miał dla Was dużo informacji bo intensywnie zgłębiam temat od strony teoretycznej i praktycznej. Piasta DT Swiss 350 jest piastą dobrą. Generalnie nie przeceniałbym znaczenia piast i karbonów. Niechętnie się o tym pisze ale badania wskazują na to że waga roweru i kół to 90% marketingu i 10% prawdy. Cytat: "Merida’s Head of Design, Jurgen Falke, said, “Bike weight is only relevant for acceleration and very steep mountains. The influence of the weight is the most overrated issue [in] road bikes.” Merida told us that if you were riding at 30km/h (18.6mph) on a flat road at a given power output, a 2kg reduction in weight would increase your speed by just 0.05km/h (0.03mph) – you’d go just 50 metres further in an hour of cycling. And 2kg is a big reduction in road bike terms." Natomiast dobre piasty pracują lepiej, mają trochę mniejsze opory toczenia i są łatwe w serwisowaniu. Natomiast ich wpływ na prędkość jest znikomy. Mavic jest generalnie znany z niezłych piast. Natomiast piasty będące standardem do którego się wszyscy porównują to DT Swiss 240s. Masa rotująca to jest kolejna ściema. Ma duże znaczenie tam gdzie następuje bardzo dużo przyspieszeń, czyli w kryterium. Przy w miarę stabilnej jeździe ma znikome. Najlepszy przykład jest taki że jeden z zawodników, który pobij rekord świata w jeździe godzinnej, miał z tyłu dysk ważący 3kg. Najważniejsza jest aerodynamika. Koła aero, szprychy aero i pozycja aero na rowerze. Cytat: " Is there a tipping point where weight becomes more important than aerodynamics? Yes. According to Swiss Side, for an average rider weight gains will mean bigger time savings than aero ones if the ride has an average gradient of 4.5% or more. So if you’re racing a hillclimb, or you’re on a really hilly ride, then shaving off the grams becomes relevant. At other times, you’re better off focusing on aerodynamics. " Innymi słowy najtańszy i najlepszy upgrade to bike fitting w celu uzyskania pozycji, która jest bardziej aerodynamicza ale jednocześnie komfortowa i pozwalająca generować stosunkowo największą moc. Te 500 zł to lepsza inwestycja niż inwestycje sprzętowe.
  19. Wystarczy nie używać dwóch skrajnych
  20. Firma będąca dystrybutorem rowerów Shockblaze jest mi nieznana. Więc za brak wiarygodności odejmuję 10% od ceny. Za kraj pochodzenia, czyli Włochy, kolejne 10%. Handlowałem z Włochami i są na mojej liście nacji z którymi chcę mieć do czynienia gwarancyjnie na końcu kolejki, razem z Chińczykami, Grekami czy Turkami. Oczywiście są chwalebne wyjątki takie jak Campagnolo. Określenie Sneaky Italians nie bierze się z niczego. 174/80 to jest rozmiar ramy roweru mtb 17,5 cala. Klejnoty na ramie to nie problem. Nie jeździ się stojąc nad rowerem. X-Caliber 8 jest bardzo przyzwoitym rowerem. Trek ma najlepszą gwarancję na rynku. Z tańszych rowerów Cube Attention czy Cube Attention SL o bardziej rekreacyjnej geometrii. Kellys Gate 50, Rose Count Solo, Merida Big Nine 500 Lite. Jest tego mnóstwo.
  21. Wszystko mi działa, przeglądarka Firefox, system Windows 7 http://kochamrower.net/mapy/po-mazowszu/
  22. Bardzo mało popularna u nas marka. Ale widziałem w necie wiele ich rowerów, które miały ręce i nogi. Te też mają ale czy za tę cenę to wątpię.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...