Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 444
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. A nie ma na Allegro czy OLX? Możesz spróbować spytać w Activii w Gliwicach i Spider Suspensions. Dystrybutorem na Polskę jest czeska firma Aspire Sports ASPIRE SPORTS, S.R.O Distributor for SRAM, RockShox, Zipp, Quarq, Truvativ, Time https://www.aspire.eu/en aspire@aspire.eu Folii nie stosuję ale chyba muszę kupić. Kiedyś jeździłem na Specu, który miał pod ramą grubą, jakby silikonową folię ale nie wiem jakiej firmy.
  2. Zęby zjadłem na tych Specach :) Kolejne modele różniły się prowadzeniem linek oraz widelcami. Trochę można poczytać tu: https://www.specialized.com/cz/en/roubaix-history I tu: https://www.theproscloset.com/pages/search-results-page?q=specialized+roubaix I tu: https://www.theproscloset.com/blogs/news/specialized-roubaix-vs-trek-domane A tu prawidłowy dobór rozmiarówki: https://www.livelo.cc/pages/3-fundamentals-of-correct-bike-size-specialized-roubaix?__hstc=254951447.dcefb163d66a1e47ae3cb4c5d4970e11.1648059878237.1648059878237.1650044346214.2&__hssc=254951447.12.1650044346214&__hsfp=2916639595&submissionGuid=4bcc959c-af75-4826-9f14-a2fcee630818
  3. Fakt że przekrok masz bardzo krótki. Przy tej geometrii może to być faktycznie problem i być może S lepszy. Tak naprawdę dobrze było wejść przez VPN (bo normalnie z Europy nie wpuszcza) na Competitve Cyclist Bike Calculator i tam zrobić bike sizing. Jak się chce porządne dopasować rower to mają znaczenie długości kości udowych, bo im dłuższe tym pozycja bardziej odchylona do tyłu od środka suportu i długość rąk odpowiadająca za dosięg do kierownicy. Ja np. mając 175, przekrok 84,5 i długie łapy, preferuję 19 cali z krótkim mostkiem 60-75 mm. Mój kolega co ma 176, przekrok 80 i krótkie ręce, jeździ na tym samym rowerze w rozmiarze 17,5 cala i jest na niego idealny.
  4. Storm bardzo dobre rowery. Z fotelikiem nie powinno być problemu natomiast przestrzegam przed montażem pełnych błotników. Widziałem parę razy wypadki po tym jak w terenie wpadł patyk w druty błotników. Do roweru mtb należy stosować tylko błotniki pod siodełko lub do sztycy podsiodłowej.
  5. Powiem z praktyki rowerowej że zawsze jak przycybuliłem to wyszła lipa i trzeba było dołożyć :) Oprócz przełajówki Speca za 1300 przerobionej na gravela :)
  6. Napisane że firma kanadyjska. Na naszym rynku chyba totalna egzotyka bo nigdy nie spotkałem. Rower świetnie skonfigurowany tylko sprzed paru lat bo sztywna oś w wymarłym standardzie 142. Ale za to bardzo dobra cena. Jakby co mam do niego zajebiste przedni koło bo przez pomyłkę kupiłem takie a nie pod Boost. DT XR 1501 na pięście DT 240s. Oddam za pół ceny. Takie: https://www.tradeinn.com/bikeinn/en/dt-swiss-xr-1501-spline-one-29-disc-mtb-front-wheel/136826135/p Ja z gatunku oszczędnych, więc jakbym miał wydać 10k na byle co to brałbym takiego i go dozbroił. Rower jest na 11-rzędowym napędzie, wiec coś trzeba fiknąć żeby przejść na 12. Rzadko kiedy taki upgrade ma sens ekonomiczny. Lepiej się przemęczyć przez sezon i polować na inny model, który ma co trzeba.
  7. Wiadomo że dzieciaka wytrzęsie. No i zsiadanie z roweru z fotelikiem z ramą która nie jest ukośna jest mega upierdliwe. Im szersza opona tym lepsza. Ogólnie moje doświadczenia z jeździe z fotelikiem były słabe. Modliłem się żeby to się jak najszybciej skończyło. No i tak naprawdę dziecko nadaje się na fotelik kiedy ma ze 2 lata a w 4 już jeździ na własnym rowerze. Więc tylko ze 2 lata męczarni.
  8. Jakby co mam taki, 17,5 cala za 3500. Tylko trochę lepiej skonfigurowany niż fabrycznie, XT/XTR. Po serwisie za który fiknąłem 300 (mam kwit), więc nie ma w nic nic do roboty. Do testowana i odbioru w Warszawie. https://www.specialized.com/pl/pl/crave-pro-29/p/49818?color=149370-49818
  9. Jakby wchodziła w grę używka to mam na sprzedaż i mtb i crossa firmy Specialized. Indiana byłaby ok ale nie wiadomo czy 19 cali nie będzie za duży. Zależy jakie masz proporcje bo jesteś na granicy 17,5 i 19 cali. ZR team 7.0 też w porządku ale niezbędna wymiana spowalniaczy na hamulce. Trzeba doliczyć 800 zł.
  10. Ten Scalpel to szału nie ma. Po pierwsze rama jak do ścigania ma trochę za wąską sztycę podsiodłową 27,2. Daje ona owszem komfort, sam tak mam u siebie ale ogranicza wybór dropperów bo pod 27,2 mało co się produkuje. Producenci odeszli już od 27,2 w MTB. SID jak najbardziej świetny amor. Deore to też szału nie ma. Trzeba zmienić manetkę na XT. Koła słabe, też wypadałoby wymienić. Więc trzeba by wydać 14k żeby było dobrze. @wino Mam dwa rowery o zbliżonej konfiguracji. Aluminiowy Spec Chisel i karbonowy Spec Epic. Chisel 11,3 kg, Epic 10,5 kg. Na mojej standardowej trasie 50 km, jest 5% różnicy w średniej prędkości. Chisel rama alu ok. 1400 gram, Epic rama karbon 1200 gram. Standardowa rama alu Kross, Trek i wiele podobnych 2200 gram. XC 120/500 Decathlon chyba 1700 gram. Merida Big Nine Lite 1850 gram W Chiselu mam fabryczne koła ważące 2kg na piastach Formula. W Epicu DT Swiss X1700 ważące ok. 1700 gram na piastach DT 350. Opony te same. Amor ten sam, Reba, Chisel napęd Sram GX 1x11, Epic napęd XT/XTR 2x11 Więc jednak karbon jedzie szybciej. Co i Oskar potwierdzi.
  11. A Scalpel to który? Bo już się zgubiłem. Link?
  12. Jak się podlinkowuje rower za 4800 to można i wydać 5000. Ten Cannodale w karbonie ma bardzo kiepską korbę FSA, w kiepskim standardzie do której może nie być tanio kupić nowe blaty. Mam podobną w przełajówce. Cała oblazła i jeżdżę na jej dojechanie ale prędzej czy później będzie do zmiany. Zakup roweru do amatorskiej jazdy to często zakup na wiele lat. Jeśli dobrze pamiętam to swojego Speca Roubaix kupiłem ok. roku 2015 czyli jeżdżę nim 7 lat. Miałem w tym czasie okazję jeździć na wielu innych rowerach ale nie bardzo coś mnie przekonało do zmiany. Zrobiłem w nim tylko upgrade do 11-biegowego napędu. Dlatego wielokrotnie tu pisałem że warto kupić najlepszy rower na jaki nas stać. Bo to w dystansie wyjdzie taniej. Jak kupimy byle jaki to jak kiedyś pożyczymy dobry, to zakiełkuje myśl żeby zmienić i poniesiemy niepotrzebne dodatkowe koszty. Dobry rower spowoduje że będziemy jeździć częściej i rozwijać swoją pasję. Co do butów i pedałów to polecam używane pedały SPD Shimano XT, które można znaleźć za 200 zł i jakieś wygodne podstawowe buty za ok. 300-400 zł. Jak się nie ścigamy to kompletnie nie widzę potrzeby kupowania pedałów i butów szosowych. Mam jedne i drugie i ostatnio jeżdżę w SPD bo mi w nich stopa nie cierpnie tak jak w karbonowych butach szosowych, pedały się nie łamią, a mamy już 5 połamanych pedałów Look, wpięcie jest dwustronne, bloków nie zmienia się nigdy i można bez problemu przejść po jakimś żwirze czy piachu do sklepu. Swoją drogą mam nowe bardzo fajne buty Speca MTB, jakby ktoś miał wąską stopę, z wkładką 27,5 cm. Okazały się dla mnie za małe. Specialized Comp MTB z jednym BOA i dwoma rzepami. Idealnie pasują do Speca Roubaix :) 400 zł. W sklepie 600: https://42sports.pl/pl/p/buty-rowerowe-Comp-MTB-SPECIALIZED-czarny-czerwony/4242?utm_source=shoper&utm_medium=shoper-cpc&utm_campaign=shoper-kampanie-google&shop_campaign=3011380392&gclid=CjwKCAjw6dmSBhBkEiwA_W-EoHmVHDkF_rPsPk6TMUTnVVkA70S_CBcTWdlArNlS9zdf43nnLbWWsxoC8gkQAvD_BwE
  13. Tu identyczna rama jak moja i rower na Ultegrze jak widzę pochodzący od zaprzyjaźnionego ze mną sklepu: https://www.olx.pl/d/oferta/specialized-roubaix-comp-sl4-56cm-full-carbon-CID767-IDNRkwq.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=1 Pewnie za 5k pójdzie. Tym bardziej że nie jest to SL4 jak sprzedawca pisze, tylko SL3. A tu trochę nowsza rama SL4 na 105 za 5100, na lepszych kołach i z lepszą sztycą: https://www.olx.pl/d/oferta/specialized-roubaix-sl4-CID767-IDLSWDS.html#893fc9b12f
  14. To wszystko wydaje się dobre rowery z tym że na starym napędzie 10x bym nie kupował. chyba jeden był taki. Gość z Obornik jak widać ma duży wybór. Ja bym dopłacił te 1000 do karbonowej ramy.
  15. Dla żony najważniejszy kolor i nie przeinwestowywać ? Bardzo dobry. W resztę spojrzę w wolnej chwili.
  16. Sądzę, że jeśli chodzi o ramy to trzeba czasu żeby nabrać wprawy w ich produkcji a dwa że jest też kwestia użytych materiałów i użytych technologii. Przypomniało mi się że jedną z pierwszych szos jakie kupiłem, była szosa na ramie R&P Pawlak, czyli kiedyś wyłącznego dystrybutora Shimano. Jeszcze z przerzutkami na ramie bez klamkomanetek. Z alu 6061. I wrażenia z jazdy na niej były podobnie beznadziejne jak z Tribana 520. Słyszałem też opinie że Romet Huragan to dramat jeśli chodzi o komfort. Więc być może jest to cecha ram z alu 6061 jak właśnie przypuszczam. Te lekkie, nowe stopy alu są z kolei całkiem niezłe a czasem wręcz bardzo dobre. Druga sprawa to szerokość opony. Jak mamy oponę 23 mm jak w starszych szosach czy 25 mm to taka opona mało amortyzuje i tłumienie drgań ramy ma bardzo duże znaczenie. Ale jak założymy opony 35 czy 40, jak w gravelu, to rama staje się dużo mniej istotna bo objętość powietrza w oponie, w dużo większym stopniu przejmuje tłumienie nierówności. Jeśli chodzi o przejście z alu na karbon, to ja odczułem na szosie niewielką poprawę. Natomiast jak przesiadłem się z karbonu z powrotem na moją starą ramę alu to był to szok. Tak bardzo odczuwalna była ta różnica. Jeśli chodzi o karbon to rama ramie nierówna. Miałem Ridley'a Excalibur 2008 i ta rama była wyjątkowo niekomfortowa. To samo powiedziałbym o Specu Venge z 2016, którego test gdzieś tu na forum zamieściłem. Szokiem była dla mnie Merida Reacto. Zaprzyjaźniony sklep, topowy dealer Meridy w Polsce, Legion Warszawa (zareklamuję :) ), użyczył nam bezpłatnie na ważny wyścig taki rower dla mojego młodego. Akurat ja go odbierałem ze sklepu i się nim przejechałem po ścieżkach z kostki Bauma, płytach betonowych dawnego lotniska koło mnie i asfaltach. No i mimo że była to szosa aero, to tłumienie nierówności było bardzo dobre. Zbliżone do Speca Roubaix czy Trek Domane. Ma więc duże znaczenie jak jest wykonana rama. A carbon to nie jest jednorodny materiał. W wyścigowym Specu Tarmac SL6, który posiadamy jest to 500 różnych kawałków złożonych ręcznie i też jest to bardzo komfortowy rower. Raoul Luescher prowadzący kanał Luescher Technik na YT, pracujący wcześniej w Boeingu, tnie ramy w poprzek pokazując ich jakość. I widać w jego wideo że jakość ram zmienia się na lepsze. Jakiś czas temu napisał że dostał nowego Speca Venge do testów i że jest to jakość laminatu tak wysoka, z jaką jeszcze nigdy w tej branży się nie spotkał. Z drugiej strony on pokazuje że branża rowerowa w związku z wprowadzeniem hamulców tarczowych i zintegrowanych kokpitów pojechała czasem po bandzie. Pokazywał widelce Canyona i Banchi, które uległy katastrofalnemu pęknięciu w czasie użytkowania, zagrażającego życiu użytkownika. Wynika to z nadmiernego odchudzania ram i widelców oraz prowadzenia przewodów wewnątrz rury sterowej w sposób zagrażający strukturze widelca.
  17. jajacek

    Pomoc

    Tu prawidłowa tabelka doboru rozmiaru:
  18. jajacek

    Pomoc

    Mały rower umożliwia dziecku większą manewrowość co jest dobre. W przeciwieństwie do kupowania dziecku roweru na wyrost, którym będzie mu ciężko manewrować co jest bardzo złe. Te boczne kółka za chwilę nie będą potrzebne i trzeba się starać go zachęcać żeby jeździł bez nich. Siodełko powinno być ustawione na wysokości przekrok minus 10 cm. Przekrok mierzymy jak stoi bez butów, wkładamy mu grubszą książkę w krocze przy ścianie i mierzymy jej górną część. Od tego odejmujemy 10 cm. To będzie odległość od środka korby do szczytu siodełka mierząc po rurze podsiodłowej. Ze zdjęcia widać że siedzi za nisko. Tu rower mojego syna, na kołach 16 cali jak miał 5 lat. http://st14.static.bikestats.pl/avatars/84/0de395484_orig.jpg
  19. Rama ramie nierówna. Najgorsze ramy na jakich jeździłem to ramy z aluminium 6061, Triban 520 z Decathlonu i rama z alu 7005 Bulls, sztywna jak zdechły pies :) Żeby jazda dawała fun, musi być jednocześnie lekka, sztywna ale też tłumiąca drgania, dając komfort. No i tutaj nic nie przebije rama karbonowych. W starych ramach, komfort był raczej skutkiem ubocznym. Dopiero ramy typu endurance, zostały już zaprojektowane z myślą o komforcie zarówno w zakresie pochłaniania drgań jak i bardziej wygodnej pozycji. Bywają też dobre ramy aluminiowe ale sporo kosztują. Takim przykładem są ramy ze stopu nazywanego E5 przez Specialized, Cannondale SmartFormed, Giant Aluxx SL i Aluxx SLR. Z moich doświadczeń wynika, że szosowe ramy z alu 6061 są jakieś takie "dębowe" i jazda na nich jest kiepska.
  20. No i to się wszystko zgadza. Tylko że kupujesz nowy rower za 3k a musisz potem włożyć 2k żeby jakoś z sensem jeździł. To może jednak lepiej kupić używkę za 2,5-3k i włożyć 500 w serwis? Ja kumplowi pomagałem szukać tego Cube Attention SL. Znalazł taki co był w bardzo dobrym stanie. Dał chyba 2800 i jeszcze koła miał zmienione na DT Swiss z piastami DT 370. Kumpla czeka tylko wymiana tych hamulców-badziewiaków bo poza tym wszystko pięknie chodzi. Więc w sumie za 3500 będzie miał zajebisty rower jak na jego potrzeby. Napęd 3x10 Deore.
  21. Jest parę kwestii. Ile chce się wydać na rower, ile się będzie jeździć, ile jesteśmy skłonni dopłacić za znacząco przyjemniejszą jazdę i ile jesteśmy skłonni wydać na koszty utrzymania roweru. Ja kupując pierwszy mtb z amortyzatorem, nie chciałem dużo inwestować i kupiłem rower, który po bardzo drobnych przeróbkach kosztował mnie ok. 1200 zł. Dobra rama Specialized Hardrock, chamski uginacz Suntour XCT, napęd miks Altus/Acera który przerobiłem na Alivio, hamulce v-brake, cieżkie, kiepskie opony drutówki, nędzne koła i piasty, waga 14,5 kg. Rower miał dwie zalety. Był tani w zakupie a ponieważ nie miał żadnej hydrauliki, był bardzo tani w utrzymaniu. Głównie koszty wymiany łańcucha i kasety plus klocki hamulcowe i serwis piast i sterów raz na jakiś czas. Jeździłem nim na dystansach do 2h bo jazda na nim była męczarnią. Kompletnie nie mogłem zrozumieć za jakie grzechy ludzie się na takich rowerach katują. Ledwo jechał do przodu. Więc jak kupujemy takiego strucla, to sugeruję kupić właśnie bez tarczówek bo nie ma żadnego problemu z hamulcami v-brake w przeciwieństwie do tarczówek. W warunkach mokrych rower hamował słabo a w śniegu prawie w ogóle, jak to v-brake. Natomiast większość rekreacyjnych użytkowników weekendowych w takich warunkach w ogóle nie jeździ. Na suchym bardzo dobrze. Nie gorzej niż najtańsze tarczówki. Jeśli jednak chcemy mieć komfort jazdy to potrzebujemy hydrauliczny amortyzator, porządne hydrauliczne hamulce i porządne opony. Zakup będzie kosztował więcej, utrzymanie więcej ale jazda będzie dramatycznie przyjemniejsza. Mój kolega, który przeszedł ze strucla na Cube Attention SL zwiększył roczną ilość kilometrów z 2000 do 6000 bo po prostu ma fajny rower na którym aż chce się jeździć.
  22. By może ja się mylę a wy macie rację. Natomiast ja uważam że każdy Suntour niepowietrzny to śmieć a hamulce typu Shimano MT200 i poniżej hamują dokładnie tak samo jak v-brake i nie ma żadnego sensu za nie dopłacać. Napęd 1x10 nie ma żadnej przewagi nad napędem 2x10 lub 3x9 moim zdaniem. Koła oczywiście lepiej 29 ale królowie Allegro Kands, Lazaro, Spartakus, Vellberg na takich występują. Ja po prostu nie wierzę w rowery mtb-podobne ważące po 15 kg z atrapą amortyzatora i atrapą hamulców. Miałem podobny i jazda na nim była męczarnią.
  23. Ja daję wędkę. A rybę kolega musi sam sobie złapać :)
  24. Z grubsza to samo :) https://rower-kands.pl/produkt/comp-er-altus-hydr-2021/ Jakbym miał takiego kupić to kupiłbym bez hamulców tarczowych będacych atrapami, za ok. 1500 zł. Za 2500 można znaleźć "normalny", używany rower mtb. Przykład: https://www.olx.pl/d/oferta/rower-gorski-cube-attention-2018-CID767-IDOHoXR.html#7f3023be86
×
×
  • Dodaj nową pozycję...