jajacek

MTB. XC 120 z Decathlonu albo Indiana Storm X7 lub X8

Z normalną zębatką nie. Musiałbyś mieć przerzutkę ze sprzęgłem i/lub napinacz łańcucha. Z zębatką typu Narrow Wide jest to możliwe ale raczej nie w terenie. W terenie i tak zaleca się mieć przerzutkę ze sprzęgłem.

Moja żona chodziła ze mną po górach, tak gdzieś do 4 miesiąca. Ale potem to i waga i wielkość brzucha już nie sprzyja. Więc z umiarem.

Problem w tym, że amor olejowo-sprężynowy jest przeznaczony do wagi 99 kg w pełnym rynsztunku. Generalnie to musisz zmienić sprężynę na Extra Hard. Może przy takiej ten amor nie będzie się zapadać. Ale jesteś na granicy. Standardowo wsadza się do tego amora sprężynę medium na 70-80 kg.

No i super. Gratuluję. A ile ważysz?

First of all anything modern will be better than your current bike. I prefer to ride my 29er over gravel roads than my gravel bike. Wider rubber with low tire pressure and front suspension is more comfortable. I have two 29ers. The one that has 2x11 has 36T chainring and there is no problem to find the right gear on asphalted roads. The other one with 1x11 has 30T chainring and 30x11 is often not enough. Of course you can change the chainring and it's not expensive. 34T seems like a good all round chainring. RockShox manufactures different forks. It was late when I looked at these bikes and maybe I mixed some models :) Any RockShox fork with an air spring is a decent one. What we should avoid is Judy Fork with TK Coil spring. This was is a manufacturer's screw up and doesn't work as expected. Shimano MT200 brakes are total junk. Specialized Rockhopper is a very outdated design with square taper crankset and junk brakes. I would never consider this one. Indiana is not a well known brand but they have hardtails with very good specs. It is not easy to find anything reasonable within 900 Euro budget. Decathlon has a very good bike, XC 120, but it currently costs around 1100 EUR. XC 100 is very reasonable with same frame and air fork and costs 940 EUR. I'm not sure about current tax return procedures on the border, but you may have a chance to get back 23% VAT if you take the bike out of Poland to Lithuania. I f it is the case I would go for XC 120 without any doubt.

Ten BMC to jednak zupełnie inna półka. Koła alu DT X1700 i napęd GX. Bardziej konkurent mojego Epica bo też mam X1700, miks XT/XTR ale na Rebie, nie na SIDzie. Jak mi wpadnie parę zł to zmienię na SIDa lub Foxa.

I can write in English if it helps. You can also write in Russian. I understand very well but I'm unable to write :) Indiana Storm X7 is a better bike overall. If you ride on asphalted roads, 2x drivetrain is much better choice. You need 19 inch frame. Cannondale has lousy fork. Specialized, Cannondale and Trek have lousy brakes. I would also advice to stay away from Sram SX drivetrain. Indiana beats these models in almost every respect except branding and warranty.

Dzięki. W niedzielę ściga się w bardzo ważnym wyścigu. Gent - Wevelgem, takie wiosenne Mistrzostwa Europy. Bruki, szutry i 1000 przewyższenia. Tu go dobrze śledzić: https://firstcycling.com/rider.php?r=175983

Jak wiemy na przykładzie Włoszczowskiej, która zdzierała lakier z ramy wyczynowy zawodnik chce mieć sprzęt maksymalnie odchudzony. Podobnie obecnie Pogacar, który na górskie etapy wybiera rower na hamulcach obręczowych, który jest 300 gram lżejszy od tarczowego. Z punktu widzenia amatora z zasobną kieszenią, najlepszy jest tzw. 2nd tier czyli drógi od góry. To właśnie ten co podlinkowałem. Rama lekka ale trochę wytrzymalsza, dobre koła ale nie te najlżejsze i najbardziej wycieniowane i druga grupa od góry. Ten waży 9,5 kg. Musze powiedzieć że mój Spec 2x11 też się trzyma ważąc 10,5 kg. A nie jest na najbardziej wycieniowanych oponach i ma pancerną, karbonową kierę Syntace.

Podobnie skonfigurowany Spec Epic Hardtail 32,7k: https://www.specialized.com/pl/pl/epic-hardtail-pro/p/184101?color=291523-184101

Model ciekawy chociaż nie najlżejszy. Jakby tak rozłożyć na części to koła 6k, Sram XX1 Axs pewnie z 9k, SID 4k. Wychodzi że rama za free.

Dobry wybór. Zawsze można zrobić tanio jakiś upgrade, jeśli będzie potrzeba.

Mam słabe doświadczenia z serwisem amorów. Od kiedy stwierdziłem, że zrobiono mi serwis polegający na przeczyszczeniu od zewnątrz a skasowaniu pieniędzy za pełny serwis, robię tylko w serwisach dostarczających dokumentację fotograficzną wykonanego serwisu. Tak robi mój kumpel w Warszawie, tak robi "Serwis Bajka" w Warszawie, taki robi chyba najsłynniejszy serwis Spider Suspensions.

Bardzo dobry wybór

Zgadzam się że kokpitem można zdziałać cuda. Bagażniki da się ogarnąć na obejmę.

Koło mnie jest sklep Stajnia Rowerowa, kupujący bezpośrednio z Niemiec. Sklepu online za bardzo nie mają, ale w środku towaru za milion lub dwa.

Ceny wielu nowych rowerów w moim odczuciu są mocno przesadzone. A ceny nowych rowerów marek takich jak Specialized czy Trek są po prostu chore. Jest to dobry moment na wejście na rower innych marek. I takie z pewnością się pojawią. Moją uwagę zwróciła np. tajwańska firma Dare, na której rowerach jechało 3 z 5 pierwszych zawodników w Mistrzostwach Świata U23 na czas. A zapewne nikt z nas o nich nie słyszał. Chińczycy też gonią i dużo nie odstają. Choćby fabryka Winspace. ile w ramach alu nie ma wielkich różnic technologicznych, to w ramach karbonowych różnice są. One mogą być mało istotne dla amatora. Ale dla wyczynowego zawodnika są mocno odczuwalne. Rama Specialized Tarmac SL6 na której mój młody wygrał w niedzielę wyścig w Belgii po brukach i na którego zapasowym, takim samym rowerze ostatnio jeżdżę, jest zbudowana z blisko 500 (pięćset żeby nie było wątpliwości) elementów scalanych ręcznie. Przeciętna rama ma ich zwykle połowę tego. Co do ram alu to podam pewien przykład. Rama polskiego składacza, firmy Northtec, najwyższy model, waży 2700 gram. Rama mojego aluminiowego Speca Chisela, waży 1350 gram. Czyli równo połowę :)

Oczywiście że Specialized produkowane w Azji. Te ramy z wyższej półki Tajwan, te gorsze Chiny. Co do pytań o dostępność to Spec sprzedaje na pniu wszystko co produkuje. Plus zmieniła się obsługa biura bo słabo płacą i są tego konsekwencje.

Sam manufacturing to prawie zawsze w Azji. Ale Marin się chwali "Marin County, California" "since 1986". No i faktycznie w ich okolicach się mtb narodziło.

1. Mój rower na sprzedaż, Warszawa https://www.olx.pl/d/oferta/specialized-crossover-expert-disc-rozmiar-l-19-cali-CID767-IDO8oTY.html?bs=olx_pro_listing Jak zdejmiesz błotniki i bagażnik to będzie miał szybkiego, lekkiego crossa. To jest to samo co Specialized Crosstrail tylko dołożono błotniki, nóżkę, bagażnik, blokadę i oświetlenie. 2. To czytać: https://roweroweporady.pl/f/topic/6666-cross-dobre-i-przyzwoite-do-5k-jacek-kapela/#comment-49646 3. To czytać: https://roweroweporady.pl/f/topic/1305-cross-vs-mtb/#comment-10077

Jakieś wielkiej technologii to w tych rowerach nie ma. Coraz bardziej zaczyna się liczyć design ponad funkcjonalność czego prekursorem był Apple. Jakiś czas temu musiałem korzystać przez parę dni z iPhone 5 czy 6 i w porówaniu do Samsunga Galaxy był to totalny shit. Ale iPhone :) Marketing, itd. Nasza polska firma rowerowa sprzedająca rowery Rondo Ruut, Dartmoor i parę podobnych też święci sukcesy za granicą. Natawili się na ładny design roweru Rondo Ruut, bardzo dobry marketing i PR i zanotowali dobrą sprzedaż. A jeszcze na dodatek nie jest to żaden shit tylko bardzo przyzwoity rower. Co do Marina to sam posiadałem ale było to 25 lat temu jak mieszkałem na Margarita Island na Karaibach. U nas marka mało znana ale zaczyna się przebijać. Mają kilka konstrukcji, głównie stalowych, które cieszą się dużą popularnością. Natomiast co mnie dziwi to to że firmy amerykańskie poczynają sobie na naszym rynku rowerowym dużo lepiej niż niemieckie. Podczas gdy Niemcy mają często dużo lepszą jakość.

Trudno mi się odnieść do faktu że jeździłaś na nieprawidłowym rozmiarze roweru. Jest to jednak częste w przypadku kobiet. Prawidłowa rozmiarówka wygląda tak:

Nie ważyłem. Naprawa była dokonana w firmie carbonbike.pl. W jakich pękają? Nasz ramy pękły w poważnych kraksach. Jedna kraksa w peletonie i 40 osób na sobie przy 60 km/h. Pękły lekko tylne widełki. Druga na górnej rurze po kraksie i uderzeniu w słup oświetleniowy przy 50 km/h. Pęknięć zmęczeniowych nigdy nie mieliśmy. Trzeba też dodać że im rama cięższa, tym więcej przeżyje. Mieliśmy ramę 1400 gram, która była pancerna mimo kraks. Obecnie mamy dwie Speca SL6 ważące po 900 gram (te które pękły) i są niestety za bardzo wychudzone. Kolega z firmy od naprawy karbonu zaleca do zastosowań amatorskich ramy ważące minimum 1200 gram.

Ten cross Polygon jest w porządku. Alternatywnie mogę mojego zaproponować, którego sprzedaję, 19 cali: https://www.olx.pl/d/oferta/specialized-crossover-expert-disc-rozmiar-l-19-cali-CID767-IDO8oTY.html?bs=olx_pro_listing Jakbyś był z okolic Warszawy to możesz podjechać, obejrzeć. Nie wiem czy cross XL nie za duży. Trudno stwierdzić. Zwykle 21 cali są od 188 wzrostu Co do Cube to zdecydowanie potrzebujesz 21 cali. To są rowery z ultra krótką górną rurą. 19 cali to na mnie był prawie za mały, przy 175 wzrostu.