jajacek

Potrzebujesz blat w standardzie BCD 96 na 4 śruby. Jak się zmienia o 2 zęby to zwykle nie potrzeba zmieniać łańcucha. Jak o 4 to zwykle trzeba wydłużyć.

Osobiście jestem zdania że przyczepka i dzieci i karbon to może nie być sukcesu. Gdybym miał takie zastosowanie to kupiłbym aluminiowy rower. Trek jest IMO najbardziej przereklamowanym producentem i bym sobie odpuścił. Aczkolwiek ci co posiadają rekreacyjnego Treka X-Caliber bez sztywnych osi sobie chwalą. Jeśli chodzi o używki to świetnym wyborem jest Spec Chisel Expert 2018 na Rebie i SLX. Taki miałem. Miałem też Expert 1x na GX i też był w porządku ale hamulce SRAM Level TL to jednak bardziej spowalniacze a sam SRAM GX też mnie nie zachwycił i zdecydowanie wolę XT. Jak chcesz jakiś rower na porządnej ramie to oprócz Chisela celowałbym w Meridę która miała kilka podobnych modeli na tej samej ramie. Big Nine 500 Lite, Big Nine 500 Limited, Big Nine 500 Pro. Rama w Giantach XTC SLR też jest podobno bardzo dobra ale amor jest problematyczny i niskiej jakości i raczej zalecana byłaby wymiana. XTC SLR 1 ma hamulce, a SLR 2 spowalniacze. Jeśli chodzi o Scott to znam modele Scale karbonowe ale nigdy nie miałem do czynienia z aluminiowymi. Nie mam pojęcia ile te ramy ważą. Rama Speca Chisel z 2018 waży chyba ok. 1400 gramów, Gianta trochę więcej, Meridy chyba 1800 gramów. Kellys Gate / Trek X-Caliber / Indiana Storm 2100-2200 gramów. Rockrider XC 100/120 chyba ok. 1700 gramów. No i są jeszcze aluminiowe ramy Orbea Alma ze sztywną osią. Ktoś tu na forum kupił. Trzeba by go podpytać o szczegóły.

Pytać to należy producenta. Sklep ma to gdzieś. Dystrybutor Ski Team będący przedstawicielem Cube w Polsce teoretycznie powinien udzielić informacji na ten temat. Powiadam Wam że przednia przerzutka dobra rzecz :)

Ja tam twierdzę że większy. Sam z powodu kręgosłupa piersiowego lubię mieć wysoko kokpit. Przy 175/84 jeżdżę na MTB i przełajo-gravelu L, 19 cali ze skróconym mostkiem. No i ponieważ masz przekrok od rozmiaru XL to w M możesz mieć duży problem ze sztycą podsiodłową wysunięta poza zakres co grozi uszkodzeniem ramy. Będziesz naszym testerem bo ja się tu sprzeczam z kolegami twierdząc że gravel bez amora nie ma sensu :)

Nie, reach to jest linia wyznaczona od osi korby równolegle do ziemi do centrum rury sterowej na złączeniu z górną rurą ramy.

A w czym jeszcze takie montują? To muzeum

Tzw. "telewizorki" zmiany biegów nie były złe :) Testy Scott 01-02.04 https://www.scott.pl/testy/

Standard obecnie w kierownicach to najczęściej 31,8 średnicy. A rura sterowa ma zwykle średnicę 1 i 1/8 cala. Ten mostek do takich parametrów pasuje i Indiana wykorzystuje taki właśnie standard.

Foil 20 to bardzo ciekawy rower. Natomiast diabeł zawsze tkwi w szczegółach i warto się przejechać i pogadać z ludźmi zanim się wyda np. 10k na rower. Scott organizuje ostatnio co roku bezpłatne jazdy testowe. Biorę zwykle udział w takich testach Speca czy Treka. Godzina jazdy to nie dużo ale daje jakieś wyobrażenie, szczególnie na temat geometrii. Niektóry szosy aero potrafią być mało komfortowe. A niektóre bardzo komfortowe. Byłem w szoku jak komfortowa była Merida Reacto a na minus był komfort w starszym modelu Specialized Venge Vias. Kilku kolegów mających Giant Propel też twierdzi że komfortowy. Komfort ma znaczenie bo jak tłuczesz po kiepskich drogach to jak nie masz komfortu to gdzieś po 80 km spada wydajność. No i ważne żeby szosa brała opony 28 mm, które obecnie stają się standardem i dają sporo więcej komfortu niż 25 a prędkościowo niemal nie odstają. A nie każdy rower łatwo takie akceptuje. Junior u nas w klubie miał BMC Teammachine z 2018 albo 2019 i niestety nic poza 25 nie wchodziło. Przerzutki w twoim rowerze są niekompatybilne z klamkami 4700. Klamki 4700 mają taki sam ciąg linki jak 11-rzędowe 105/Ultegra/DuraAce.

Rower dobrze skonfigurowany i widać że raczej używany rekreacyjnie. Co do przyczepki mam zero doświadczeń.

Zależy jakie klamki w 105. Akurat nie byłem fanem tych starych klamek z wystającymi drutami bo dla mnie były niewygodne. Na tej starej Tiagrze akurat nigdy nie jeździłem. 105 5700 działa w miarę ok ale szału nie ma. Natomiast klamki już wygodniejsze. Kolega ma swoim rowerze od wielu lat i nic się nie dzieje. Mam teraz jeden rower na Tiagra 4700 i rzekomo jest to ciut lepiej niż 105 5700. Czasem warto polować na używaną grupę w dobrym stanie. Ja kupiłem Tiagrę 4700 za 600 zł. Klamki, korbę i przerzutki bez hamulców.

Możliwe że ceny tych tańszych rowerów wzrosły. Ja swój, trochę lepszy, na Campagnolo Mirage 10x za 1400 puściłem ale przed pandemią. Za 2700 sprzedawałem full carbon na starej Ultegrze 6600 10x i niezłych kołach.

Ok, wartość ok. 1400-1500 zł. Osprzęt wygląda na Shimano Tiagra 4600 z roku 2011. To chyba ten model z 2013 roku: http://www.bikekatalog.pl/2013//rowery/1531/Cube.Peloton.Pro/

Model muzealny. IMO szkoda każdej złotówki włożonej w tuning. Ja przed przejściem na 29 miałem podobny: https://www.specialized.com/us/en/stumpjumper-comp/p/22948?color=32918-22948 Różnica na korzyść 29 cali ogromna mimo że rower cięższy. Jazda na tym 26 mimo dobrego wyposażenia to była masakra. Z nowych do 5k tylko Rockrider XC 100 i Rockrider EXPL 540. Trochę droższe ale lepsze Rockrider XC 120 i Radon Jealous 8.0 Al. Jak się nie boisz używek to dopiero co widziałem ogłoszenie Merida Big Nine 500 Lite albo Limited w której człowiek zrobił co trzeba czyli upgrade hamulców, chyba do SLX. Wystawił za 4200 na grupach sprzedażowych na FB. Rozmiar L, czyli jak trzeba. Te Merida wazy ok. 12 kg. Rower na wiele lat.

Takie firmy jak Syntace czy Newmen robią bardzo porządne mostki. Ale jest takich firm dużo. Ważne żeby mostek był symetryczny i odwracalny góra/dół czyli że można go montowac na płasko i lekko do góry po odwróceniu. Na OLX za 50 zł są XLC, Uno, za 70 zł widzę Cube, więc bez problemu można coś kupić w rozsądnej cenie.

Prawie każdy dobry. To nie są kosmiczne technologie :) Ja akurat kupuję używane Specialized Multi na OLX bo one mają tulejki pozwalające na regulację kąta wzniosu. Też mam 60 w swoim rowerze.

Dobry wybór. Firmy Trek, Specialized czy Scott potrafią zbudować super rowery ale to super zwykle się zaczyna powyżej 20k. Na półeczce 4k takie rowery jak Trek Marlin, Specialized Rockhoper czy Scott Aspect to zwykłe chinole i oprócz napisu na ramie nie wnoszą żadnej sprzętowej wartości dodanej. A piszę to będąc fanem Speca i Scott i mając wiele rowerów Speca. Tarcze raczej do wymiany w EXPL a potencjalnie całe hamulce również. Aczkolwiek 60 kg może skutecznie zatrzymają.

Ale do czego ten rower? Technicznie jest to bieda z nędzą. Ale ma dwa koła i jedzie :)

To zwykły suport na kwadrat. Kup sobie Neco, będzie lepszy. Pod mufę 73 mm i ramiona 122,5 https://allegro.pl/oferta/neco-wklad-suportu-pakiet-bsa-kwadrat-73-122-5mm-8804617381

Ja mam Endurę. Ale nie wiem jaki model. Działa jak trzeba czyli chroni od wiatru. Przy 50 km/h to już może trochę słabiej :) To podobno dobra kurtka: https://skiteam.pl/kurtki-rowerowe-meskie/1082-kurtka-rowerowa-castelli-7507-squadra-er-m-8055688540296.html?gclid=CjwKCAjwiOCgBhAgEiwAjv5whBwqJdncd1UG3F4ZOlSYCxFLsDZE9F2Ju00PeYnpGZRxIqHKDeWYuRoCOAYQAvD_BwE

Ja chcesz rower trekkingowy to nie mieszaj proszę w tym wątku tylko załóż nowy. Tu mamy wielu użytkowników na bieżąco z MTB ale z których mało kto jeździ na trekkingach czy crossach. A ponieważ takie rowery ich nie interesują to nie są na bieżąco z ich cenami.

Nie doradzamy ich na dojazdy do pracy. Tylko jako najbardziej uniwersalne rowery pod warunkiem że jeździ się również poza asfaltem. Jak widać autor wątku wspomniał o jeździe po korzeniach i lesie i komforcie. Więc tu nic nie może konkurować z rekreacyjnym rowerem MTB. Najbardziej optymalnym rowerem na dojazdy do pracy po asfalcie jest rower typu fitness/hybrid/trekking sprzed paru lat, z hamulcami v-brake, pełnymi błotnikami i oświetleniem, bez żadnej hydrauliki, więc generujący minimalne koszty. Tyle że w lesie nie będzie komfortowy. Nie ma roweru dobrego do wszystkiego. Aczkolwiek najbardziej uniwersalnym jest właśnie rower MTB.

Teraz wożę w podsiodłówce rozłożoną na dwie części pompkę dual, normalną i na naboje. Jedna część to rączka, druga głowica. Taką: https://www.synkros.pl/product-pol-4961-Pompka-SPECIALIZED-Air-Tool-COMBO2.html Ta była niezła ale ciężko znaleźć. Teraz jest inny model: https://www.specialized.com/za/en/air-tool-mtb-mini-pump/p/117276?searchText=4721-3020&color=209680-117276 Nie znoszę tych z wężykiem co wentyle wykręcają.

Nie demonizowałbym aż tak ciśnienia. Wczoraj przed jazdą sprawdziłem i napompowałem 1,6 przód, 1,8 tył. Zrobiliśmy 50 km w terenie mieszanym ze średnią 19,5 jakoś się specjalnie nie napinając. Z tego jakieś 15 km asfalt, reszta teren. Po asfalcie jechaliśmy zwykle jakieś 23 km/h. Nie sądzę żebyśmy jechali dużo szybciej na wyższym ciśnieniu. Trzeba by to dokładniej zbadać. Natomiast jak się zejdzie do poziomu kapcia na 1,0 bara lub mniej to jest rzeczywiście wolniej. Dużo zależy też od opony. Jak opona ma środek przeznaczony do jazdy po twardym to zwykle nie potrzebuje za dużo ciśnienia żeby się sprawnie toczyć. Dla mojej obecnej wagi w przedziale 90-100 kg wraz z rynsztunkiem, kalkulator Enve sugeruje 1,44-1,79 przód, 1,51-1,8 tył na oponie 2,25 i obręczy 25 mm 1,17-1,79 przód, 1,44-1,8 tył na oponie 2,35 i obręczy 30 mm Jechałem na oponie 2,3 i obręczy 30 mm i jak widać na maksymalnym rekomendowanym ciśnieniu do jazdy w terenie. I było w porządku i na teren i na asfalt.

178 to raczej pod L podchodzi. Ja mam 175 i przekrok 84 i jeżdżę na L. Miałem M i nie czułem się na nim do końca dobrze. W L mam wyżej kokpit co mi odpowiada a długość do kokpitu wyregulowałem mostkiem 60. Z rowerami 29 cali jest ten problem że są słabo skrętne. Więc w terenie im krótszy mostek tym lepszy. W M musiałem mieć 100 mm co mi nie odpowiadało. Mój rower ma podobną geometrię do XC 100/120/500 https://geometrygeeks.bike/compare/specialized-epic-hardtail-comp-carbon-world-cup-2017-l,rockrider-xc-500-2020-l-29/