Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 005
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Używam Aerothany w MTB od ponad roku. Początki były pozytywne ale potem zacząłem na nich łapać kichy i mieć problemy z wentylami. Kichy się ogarnia za pomocą łatek Tubolito nabywanych np. w Decathlonie. Zamierzam zamówić ich alternatywną wersję z metalowymi wentylami z Ali Express za połowę ceny i spróbować też na szosie.
  2. Dokładnie. Mało tego, teraz podciągnięto kompletnie różne hamulce począwszy od MT400, które było grupą klasy Acera czy Alivio pod Deore i na stronie Shimano jako Deore występują MT400, MT500 i M6100 a MT501 robi jako Deore albo Shimano Steps pod e-bike :) https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-m4100/BR-MT410.html https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/e-bike-e7000-series/BL-MT501.html https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-m5100/BL-M6100.html https://bike.shimano.com/pl-PL/product/component/deore-m6100/BL-M6100.html
  3. Rama ze sztywną osią z Boost dobrego producenta Totalnie podstawowy amor powietrzny ze słabym tłumikiem i goleniami 30 mm Napęd minimum przyzwoitości Spowalniacze zamiast hamulców plus tarcze z gównolitu Przeciętne koła na podstawowych piastach. W tej konfiguracji jest to rower klasy rekreacja plus czołowego producenta, który jednak nie hamuje i pilnie potrzebuje wymiany tarcz i hamulców jeśli ma jeździć terenowo, co w przypadku poziomu przyzwoitych kosztuje ok. 800 zł (Deore).
  4. Ta korba jest od napędów 12-rzędowych. Nie wiem czy nie będzie to stanowić jakiegoś problemu. Korbą 11-rzędową bez Boost jest FC-M8000-2. Osobiście trochę inaczej bym to skonstruował. Sam mam napęd 2x11. Przednią przerzutkę zalecam XTR. Mam taką i ma bardzo sztywną klatkę. A w takim SLX ta klatka była kiepska. Nie wiem jak w XT. Lewa manetka jest kompletnie bez znaczenia, wszystkie robią to samo. Prawa XT to dobry wybór. Korby Shimano mają kiepskie anodowanie i strasznie obłażą. Nie kupowałbym korby XT tylko jakąś niższą albo rozejrzałbym się za korbą innej firmy która tak nie obłazi. Miałem swego czasu SLX taką szarą z grafitowym i tak nie obłaziła. Sam mam Race Face bo taka była z rowerem. Kasety używam SLX bo są identyczne jak XT oprócz budowy pająka. Łańcuch warto kupić dobry i pilnować czyszczenia i odpowiedniego smarowania jeśli chce się przedłużyć pracę napędu. Natomiast nie sposób nie zgodzić się z Oskarem że lepiej byłoby sprzedać ten rower i kupić lepszy i dopiero w niego inwestować.
  5. Zapadki i sprężynki padają, bieżnie się wycierają, bębenki padają, pierścienie, uszczelki. Ogólnie padaczka jeśli użytkowane w trudnych warunkach. A gravel to trudne warunki. Chyba że ktoś je regularnie serwisuje, smaruje, zabezpiecza. Pewnie gdzieś co 2 tys km jak zaleca jeden z kołodziei od kół który zaleca czyszczenie piast Novatec i usuwanie z nich nadmiaru wody po każdej jeździe w deszczu. Ponieważ nie mam na to czasu ani chęci, nie kupuję takich piast. Wystarczy wpisać w google "piasta Novatec problem" i wyskoczą setki postów.
  6. Piasty DT 350 są dramatycznie lepsze od jakichkolwiek Novatec. Są to piasty w których nic się nie dzieje oprócz tego że raz na jakiś czas zmieniamy łożyska. Jak damy łożyska z wyższej półki takie jak NTN czy SKF to mamy spokój na jakieś 50k km. Nie są zbudowane na zapadkach jak Novatec czy kulkach jak Shimano tylko na zazębiających się ringach zwanych ratchetem. Koła Fulcrum sa produkowane przez Campagnolo. Fulcrum to tylko nazwa handlowa. Wysokie modele mają piasty na łożyskach kulkowych i dużo lepsze obręcze. Niskie na maszynowych. Miałem raz Fulcrumy MTB pod Centerlock i się pozbyłem. Zamiast nich Bikestacja złożyła mi koła na DT 350 i wyśmienitych obręczach Newmen Evolution SL. Centerlock dodaje wagi i ogranicza wybór tarcz. Te Fulcrumy były mocno przeciętne aczkolwiek jakość wykonania tych kół, szprychy czy nypli jest na wysokim poziomie. Koła Campagnolo mam od lat w szosie. Te wyższe modele. Spisują się super. Natomiast kolega ma Fulcrum Racing 5 i nie ma do nich specjalnie zastrzeżeń oprócz tego że szybko zajechał łożyska i wymienił na lepsze. Obręcze w niższych modelach są ze standardowego alu 6061. W wyższych z innego, utwardzanego, lżejszego stopu. Szprychy i nyple są niestandardowe i potrzeba do tych kół mechanika z większym doświadczeniem. Młodzież po przeszkoleniu tego nie ogarnie. Na hasło z "polecenia od Jacek Kapela", dostaniesz u Łukasza Ryża z Biekstacja/fitweheels.eu jakiś nieduży rabat.
  7. Na szczęście te ramy porządnych firm rzadko mają takie problemy. Jedyne ramy z wielokrotnymi problemami jakie znam, odsyłane do Niemiec wiele razy do Canyon.
  8. Bardzo ładne są te single nad Mienią i Świdrem. W Mazowieckim PK bardzo dużo piachów.
  9. No 8h to jednak przesada :) Do 4h jestem skłonny podjechać po fajny rower :)
  10. Mój młody jechał niedawno wyścig w Niemczech. Tak wiało że jechał 460 wat z prędkością 23 km/h :) Ja ostatnio pojechałem na szosie jak wiało 50. Przejechałem 2h ale bez większej przyjemności. Jeszcze jak jedziesz we dwóch po zmianach to jest za kim się schować. Jak samemu to nie ma takiej opcji.
  11. Do mnie kolega tu z forum podjechał po rower ze Śląska, ja jeździłem po rower do Krakowa. Ty Oskar też z Torunia do mnie przyjechałeś. Są pociągi i nie są drogie :)
  12. Chyba oczywiste że jak kupujesz Radona, Canyona czy Rose to nie ma gwarancji w Polsce. Tak działa sprzedaż w modelu direct-to-consumer. Odsyłasz do producenta. Nawet jakby Cube nie miał lokalnej gwarancji w PL to nic to nie zmienia. Gwarancja jest generalnie na ramę. Jakby pękła to odeślesz. Mam dwa Spece kupione w Austrii i wiem że jakby coś się stało to z reklamacją ramy nie będzie problemu bo to renomowany sklep.
  13. Ręka szybsza niż myśl. Dwutłoczkowe wpisałem przez pomyłkę zamiast czterotłoczkowe :)
  14. Tabele kompatybilności. Wynika z nich że zacisk MT410 jest z grupy tych gorszych pod szersze klocki. A MT420 czterotłoczkowy pod węższe.
  15. Zobaczcie jaki chłam za 5500: https://www.avans.pl/rowery/rowery-gorskie-mtb/rower-gorski-mtb-mbm-649-quarx-m19-29-cali-meski-niebieski
  16. O ile mi wiadomo to Terg S.A. jest właścicielem Media Expert, Avans i Electro. Więc właściciel ten sam ale może inna strategia sprzedażowa. Ale Storm X7 za 6k to grubo przegięli pałkę :)
  17. Może trzeba poczekać aż się dotrą. A kupiłeś całe z przewodami? Czy przewody oddzielnie? Może trzeba odpowietrzyć? U mnie MT500 brzytwa. A miałem Sram Level TL i siła hamowania była ze dwa razy mniejsza tak na oko. Tarcze mam przód XT, tył SLX.
  18. W każdym się sam ustawia co nie znaczy że będzie pokazywać tę samą odległość. Robiliśmy kiedyś test z kolegą na dystansie 100 km na szosie. Różnica była jeśli dobrze pamiętam 1% pomiędzy danymi z czujnika z obwodu koła i GPS. Z czego wynika że licznik estymuje obwód koła w opcji auto a odległość liczy z triangulacji GPS, która nie jest doładna.
  19. Dobrać odpowiednie siodło do swojej anatomii nie jest łatwo a bikefitterem to ja nie jestem. Więc pozostaje albo bikefitting albo metoda prób i błędów :)
  20. Ma być wygodny, bezpieczny i jak jest taka potrzeba to przewiewny. Za co dopłacasz to możliwość regulacji głębokości w lepszych modelach, lepsze paski i niższa waga. Jestem przeciwnikiem kupowania chińskich kasków z logo firmy typu Kross, Kellys czy 4F. Wolałbym kupić kask od firm które mają doświadczenie z kaskami BHP, motocyklowymi czy narciarskimi. A więc Alpina, Uvex, czy Bell. Miałem ze dwa modele Bella i były bardzo dobre. W obu uległem wypadkom, kask pękł ale jego struktura nie i ochroniła głowę. Widziałem dwa chińskie kaski, 4F i jakiś inny po wypadkach. Nic z nich nie zostało. Tu rating bezpieczeństwa kasków: https://helmet.beam.vt.edu/bicycle-helmet-ratings.html
  21. Tak, albo wbijasz obwód koła i jest liczony co jego obrót albo korzystasz z GPS. Na szosie różnice są minimalne. W terenie większe.
  22. Możliwe. Widziałem natomiast w gwarancjach w fullach wiele wyłączeń dotyczących tylnego trójkąta. Nie wiem czy dotyczą one Decathlonu. Pękniete tylne aluminiowe trójkąty wśród znajomych zdarzyły się w rowerach Canyon (2 sztuki), Kross (2 sztuki), Orbea, Specialized, Cannondale, Scott.
  23. Czujniki pulsu Garmina oceniam jako żenujące jakościowo. Mamy trzy padnięte HRM Dual a ostatnio padł mi HRM Tri po wymianie baterii. Na forum Garmina przeczytałem że pada niemal każdemu kto zmieniał baterię. Więc jest to niestety gówno. Teraz Garmin wypuścił HRM Pro Plus, który ma sugerowaną cenę 130 Euro. Przeginają pałkę moim zdaniem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...