jajacek

Tylko jest taki problem że taki Diamant to ani jest szybki ani nie jest lekki. Rower jak widzę waży 12,5 kg. Scart Light 10.0 mimo posiadania aluminiowej ramy, amortyzatora i napędu 3x waży 11,15 kg :) Ja zdejmiesz bagażnik i błotniki to wyjdziesz na ok. 11,5 kg. Ja bym sugerował alternatywnie rozważyć Merida Silex 400 lub 600. Jak jednak taki potrzebujesz to Trek ładniejszy

20 lat temu nazywał się trekking. Nazwy się zmieniają. Historia zatacza koło :) Mój "gravel z prostą kierownicą" rocznik 1997 :)

Bardzo dużo km przejeździłem na rowerach typu cross, pewnie ze 100 tys km, ale szczerze mówiąc nie trafia do mnie koncepcja inwestowania dużo w rower tego typu. W założeniu jest to rower turystyczny. Ani nie do ścigania ani nie do jazdy terenowej. Karbon ten rower usztywni i będzie trochę szybszy. Będzie też lżejszy. Nadal jednak będzie wolniejszy od gravela czy szosy. Jak chcemy jeździć szybko to wybrałbym coś z nich. Jak mieć coś lekkiego do jazdy pod górę też. Napęd 1x nie służy szybkości. GRX jest IMO kompletnie niepotrzebny w tym rowerze. Karbon do wożenia pociągiem? Mało chętnie. Cross w karbonie na 1x? Tzw. Frankenbike czyli Frankestein na sterydach. Według mnie chora koncepcja. Jedyną zaletą crossa nad MTB jest napęd 3x pozwalający rozwijać wysokie prędkości na asfalcie. Gdyby miał kupić dobrego crossa to bym kupił Radon Scart Light 10.0. Nic więcej w tej kategorii moim zdaniem nie potrzeba.

Muzyk-kolarz? Jestem na tak? Zajebiste! Na muzyce się nie znam bo mi słoń nadepnął na ucho :) Z mojego punktu widzenia szkockie kobzy, folk, metal i Rammstein :) Może jakiś cover folkowy zrobicie? To mój ulubiony: https://www.youtube.com/watch?v=e4Ao-iNPPUc

Rower ma nowoczesną ramę ze sztywną osią w obowiązującym obecnie standardzie Boost, przyzwoity jak do rekreacji amor, przyzwoity napęd i spowalniacze zamiast hamulców. Ma ręce i nogi. Warto by było pogadać ze sprzedawcą czy w ramach rabatu nie byłby skłonny założyć Shimano MT500 lub Deore które hamują dramatycznie lepiej. Opony zależy na jakie nawierzchnie. Maxxis Ikon to nie są złe opony. Po prostu nie są zbyt szybkie.

Ale jaki konkretnie model? Link?

Uważam że pomimo braku sztywnej osi, z heblami Deore osiągnie już poziom przyzwoitości :)

Tak się zdarza że polecamy trochę ponad możliwości. Wynika to głównie z niemożności zdefiniowania potrzeb przez początkujących użytkowników. Z drugiej strony spójrz na to co pisał @oscar1994 o swojej rodzinie i dziewczynie. Jak kupili sobie przyzwoite rowery to wkręcił się ojciec, mama, dziewczyna i brat.|Mimo że mieli rowery ponad ich aktualne potrzeby. Ale potrzeby jak widać mają do siebie to że potrafią ewoluować. I to jest to co często piszę, że życie jest za krótkie żeby jeździć na gównianych rowerach :)

Wszystko się zgadza. Tak jak wiele razy pisałem Attention jest to trekking/cross na kołach MTB. Dla mnie przy 175 wzrostu w rozmiarze 19 cali był za krótki. Mój kolega który ma 172 wzrostu jeździ na tym 19 cali i jest bardzo zadowolony.

BR-T6000 to jest pełnoprawne Deore. Jest to konfiguracja roweru w pełni pozwalająca cieszyć się z jazdy. Do rekreacji jakość tych kół ma znikome znaczenie.

Ale odległość do kierownicy różni się o dwa rozmiary. 55 kontra 60. Poniżej porównanie geometrii kilku rowerów. Nie ma co prawda w bazie Attention 2023 ale pewnie to samo co 2022. Attention XL 22 cale ma taki reach jak normalne rowery XC 19 cali. Stack ma natomiast 3 cm w górę. Swoją drogą jak ktoś pisze że Explore 500/700 ma rekreacyjną pozycję w stosunku do XC 100/120 to jest w błędzie. Ich stack i reach niewiele się różni.

No ale ten Cannondale nie ma amortyzatora. A dokładnie ma atrapę.

Negocjuj że w tej cenie mają założyć Deore lub Shimano MT500. Sądzę że będą sklepy które na to pójdą.

To są trochę inne ramy. XC ma krótki tylny trójkąt typowy dla XC i główkę 69,5 i niżej położony suport. EXPL dłuższy trójkąt i główkę 68 i wyżej suport. Ale są to tak małe różnice że na równinie przy zbliżonej pozycji różnice te nie będą istotne. Jeździłem poprzednio na główce 71,5 teraz 69,5. Na równinie znikoma różnica. W górach się odczuje.

Moim zdaniem różnica między 28 a 32 żadna. Jeżdżę na Roubaix SL3 na 28 mm, testowałem też Treka Domane na tarczach na 32 mm. Nie widziałem różnicy. GCN robił testy 28 vs 32. Przy 30 km/h nie było między nimi różnicy w prędkości. Przy 40 km/h 32 były 10W wolniejsze. Do Roubaix obręczowego wchodzą maks 28 i niektóre 30. Akurat mam założone stożki karbonowe Roval gdzie z tyłu obręcz ma 29,7 mm i na niej opona Spec Turbo Cotton Hell of the North 28 mm ma 29,3 mm. Tak swoją drogą z paczki moich kumpli 50+ 6 z 8 jeździ na Roubaix :) Do Roubaix tarczowego (ale nie SL4) wchodzą opony przełajowe 33 mm. Różnica między ramą taką jak Roubaix czy Domane a rowerem alu jest cholernie duża. To są jedyne dwa prawdziwe rowery typu endurance ze specjalnymi techologiami i specjalnie kładzionymi wartstwami karbonu, tzw. Gold Standard. Reszta typu Giant Defy, Canyon Endurace i parę innych ma tylko geometrię endurance ale komfort jest gorszy. Rower szosowy nie nadaje się do jazdy po kamieniach ani do jazdy po lesie. Do tego potrzebujesz gravela z oponą 38-42 mm. Roubaix z linku to rama SL4 pod oponę 28 mm przerobiona na tarcze. Ta przełajówka z Decathlona wygląda fajnie ale dopóki się ktoś nie przejedzie nie wiadomo jak z komfortem no i napęd 1x kompletnie się nie nadaje dla kogoś kto chce szybko jeździć na szosie. Jeśli ten rower został prawidłowo zaprojektowany pod przełaj to nie może być komfortowy.

Z moich informacji wynika że ogólnie branża przeszacowała popyt. Jest bardzo duży overstock rowerów u dystrybutorów które nie schodzą i firmy robią co mogą żeby odzyskać płynność finansową. Należy spodziewać się znaczących obniżek cen po sezonie. Firmy najbardziej tym dotknięte to Giant i Merida. https://enduro-mtb.com/en/big-price-war-why-brands-dropping-prices-bikes-overstock/

Brawo!

Po bułki bez. Do lasu w pampersach :)

Ja sugeruję zostać jednak przy rowerach typu Cube Attention. Jak dziecko podrośnie albo poczujesz zew puszczy to kupisz coś bardziej ambitnego ?

Chłam bez amortyzatora i hamulców. Nie ma roweru MTB nowego za 3k. Same atrapy tak jak ten. Realna wartość ok. 2000

@liverpoolczyk02 Gratulacje! A co w końcu kupiłeś bo się zgubiłem?

@Veriv Z dyskusji wynikało że @krix nie jest w stanie zgiąć się do pozycji półrekreacyjnej na Cube Reaction to tym bardziej się nie zegnie do sportowej na XC 120 :)

@krix Cube Attention jest rowerem ocierającym się o przyzwoitość. Ramę ma turystyczną a twoje zastosowanie jest turystyczne. Ma mocowani na bagażnik, Cube sprzedaje do niego nóżkę. Ma powietrzny amortyzator wygładzający nierówności drogi. Przyzwoity napęd Shimano Deore. Jedynym problemem są hamulce co już sam odczułeś. Może się trochę dotrą a może nie. Jak nie to zajdzie potrzeba nich zmiany. Nie jest to drogi rower w utrzymaniu.

Wszystkie przerzutki 10 i 11-biegowe Shimano MTB są ze sobą kompatybilne. Więc inna kaseta i inna manetka i będzie chodzić. Podobno te X-Fusion są podobne w budowie i działaniu do Suntourów.

Sirrus do lasu się słabo nadaje. Do parku owszem. Miałem taki. To jest rower głównie na asfalt i gładkie szutry. Moja kumpela ma teraz cztery różne do podobnych zastosowań. Na asfalt ma Specialized Vita. Nie wiem czy taki jeszcze robią. Widzę że Sirrus jest też w damskiej wersji z niską ramą, bardzo podobny. Ma też przedpotopowy ze sztywnym widelcem i gravela. A do wszelkiej jazdy terenowej MTB. Jak chcesz jeden do wszystkiego to może taki? https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-920/_/R-p-329787 Ten Cannondale teksańska masakra piłą łańcuchową :)