Skocz do zawartości

Oskarr

Użytkownicy
  • Postów

    2 477
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Oskarr

  1. Obecnie jestem na etapie szukania następcy mojego Tribana 520 i szukam roweru w podobnej cenie. Ja się waham pomiędzy dwoma modelami: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-ultra-105-af-id_8529249.html a Kross Vento 5.0 (realna cena Krossa to 4000-4200). https://www.kross.pl/pl/2019/road/vento-5-0 W obu tych rowerach można zamontować opony 28c, geometrie też mają bardzo porównywalną do tych podesłanych przez Ciebie. Są na pełnych grupach 105 i lepszych kołach.
  2. Z tego co się orientuje, to indiana to rowery produkowane przez Krossa, na ich ramach dla marketów. W tej cenie wolałbym Indianę na lepszym osprzęcie i troszkę gorszej ramie niż Cube na lepszej ramie i gorszym osprzęcie. W tej kategorii cenowej różnica w ramach to będzie np. 200 gramów, których w normalnej jeździe się nie czuje, zyskasz za to lepszy, wytrzymalszy, lżejszy osprzęt.
  3. Giant i cannondale to fitnesy, do jeżdżenia z dzieckiem wolałbym typowy rower trekkingowy z amortyzatorem z przodu. Wybrałbym Cube. Osprzęt też ok, ogólnie uczciwa oferta.
  4. Wolałbym Unibike od tego Treka. Trek ma słaby osprzęt jak na tą cenę. Decathlon nie zaleca montażu opon powyżej 36, ja do starego Tribana 520 z hamulcami szosowymi na teren mam 37c. Do obecnej wersji 500 wejdą opony 40c, z tym, że będzie już mała przerwa między kołem a Twoją nogą przy mocnym skręcie. Ja jeżdżę w SPD i przy rozmiarze buta 43 mam jeszcze około 1,5cm do koła. Nowa 500 ma rozstaw kół o 1cm dłuższy niż mój rower, więc jeśli nie masz rozmiar buta powyżej 46, przy dużej oponie i bez wpięcia SPD jak Ci noga trochę zjedzie, możesz czasem zahaczyć przy skręcaniu. Jeśli zdecydujesz się na crosa, też bym wybrał Unibike. Jeszcze co do wygody - Triban niestety nie nadaje się do ścigania, cały rower jest bardzo miękki. Oczywiście po przesiadce z crosa czy MTB będzie strasznie twardy, ale w porównaniu do normalnych szos jest nastawiony na komfort. Opony 35c + ciśnienie 4 atmosfery dają naprawdę przyjemną jazdę.
  5. Cześć, przesłałeś w zasadzie różne rowery. Pierwszy ma geometrię bardziej sportową i trochę gorszy ostprzęt, drugi geometrię bardziej turystyczną wyprostowaną z lepszym osprzętem. Pierwszy będzie szybszy, drugi dla niektórych wygodniejszy. Moim zdaniem rowery dość drogie jak na osprzęt. W tańszym odrzuca mnie informacja "grupa deore", gdzie korba to Alivio, przerzutka przednia Alivio, piasta Tourney (serio? w rowerze za 4000 zł?). Ja bym wybrał tańszego, ze względu na bardziej sportową geometrię - nie lubię jeździć idealnie wyprostowanym. Jakby geometria była taka sama, wolałbym dopłacić do droższego z pełną grupą Deore. Ogólnie mnie nie przekonują. W prawie 2x mniejszej cenie masz rower z Decathlonu. Owszem, producent podaje maksymalną wagę rowerzysty na jakieś 100 kg, ale do tych 100kg daje dożywotnią gwarancję na ramę. Z Twoją masą możesz szybciej pogiąć koła i co rok - 2 będziesz musiał je centrować. https://www.decathlon.pl/rower-miejski-hoprider-900-id_8405475.html
  6. Cześć, weź Tribana z decathlonu na 3 dni na testy i zobaczysz, czy to Ci pasuje. Wystarczy wyrobiona karta decathlon. Do Tribana wchodzą jeszcze trochę szerszę opony ? Przesiadłem się w zeszłym roku z crossa na starszego brata Tribana - Tribana 520 i na crossa już nie wrócę. Pomyśl tylko czy nie wybrać Tribana 520 na 105. Sora mi bardzo dobrze działała i nie mam do niej zastrzeżeń, ale jednak ten rower tak mnie wciągnął, że chcę teraz więcej i żałuję, że nie dołożyłem do wyższego modelu.
  7. Hej, AD 1. Korba na kwadrat - trochę nieporozumienie moim zdaniem w tych pieniądzach. Ad 2. Wygląda fajnie, Ad 3. Masz mocowania na błotniki, są bagażniki, które do tych mocowań też można zamontować Ad 4. Na stronie piszą, że jest to idealny rower na asfalt i wyścigi XC ? na zdjęciach wygląda na ramę nastawioną na sport, ale nie znalazłem informacji, jak wysoka jest wysokość główki ramy. Z podesłanych przez Ciebie propozycji wybrałbym soot'a.
  8. Kross ma trochę lepsze przerzutki. Reszta bardzo podobne.
  9. Hej, co rozumiesz przez MTB? Jeśli mowa o jeździe okazjonalnej przez leśną ścieżkę, brałbym riverside z decathlonu, jeśli mowa o zjeżdżaniu z ubitych ścieżek i szukaniu bunkrów po lesie wybrałbym MTB 520 z decathlonu. Decathlon ma fajną gwarancję, można też wypożyczyć rower (średnio na 3 dni, jest możliwość przedłużenia), pojeździć jednym i drugim i zobaczyć co bardziej pasuje. Wystarczy wyrobiona karta Decathlon.
  10. Cześć, 2017 na szybko różni się od 2019 przerzutką tylną. Dopłata 50 zł wydaje się zasadna, przy różnicy powyżej 100 zł, brałbym starszy model. Do rekreacyjnej jazdy 1000-2000 km rocznie powinny być ok. Jeśli masz gdzieś w okolicy Decathlon spójrz jeszcze na: https://www.decathlon.pl/rower-trekkingowy-riverside500-id_8405209.html Napęd 1x9 do miasta wydaje się idealny. Jeśli mieszkasz w górach i planujesz wycieczki z sakwami, skreśliłbym napęd 1x, w przeciwnym razie, całkiem fajna opcja.
  11. Za 300 zł bym się nie zastanawiam ?
  12. Cześć, ostatnio doradzałem znajomym w kupnie roweru do miasta + na okazjonalne wycieczki asfalt/szuter. Ostatecznie wybór padł na: https://www.decathlon.pl/rower-trekkingowy-riverside500-id_8550466.html Waga 13,2 kg, 9 biegów z tyłu i jeden blat z przodu. Jeśli nie mieszkasz w górach tyle przełożeń powinno starczyć, a rozwiązanie jest znacznie lżejsze i prostsze niż napęd 3x7. 17 kg to sporo do wnoszenia na 4 piętro bez windy. Ogólnie te rowery riverside z decathlonu wydają się fajne na miasto, wszystkie mają mocowania na bagażniki i błotniki. Decathlon oferuje możliwość wypożyczenia na parę dni rowerów, mają też świetną gwarancję. Pytanie tylko, czy wygląd będzie pasował ?
  13. Cześć, użytkuję w podobnych warunkach rower i miałem podobne wymagania. Ostatecznie wybrałem Tribana 520 z decathlonu za 2400 zł. Obecnie Decathlon ma w ofercie rower jeszcze lepiej przygotowany do zjeżdżania z asfaltu: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-rc-500-id_8502354.html Do mojego bez kombinowania wchodzi opona 32c, z spuszczaniem powietrza z opony przy zakładaniu 35, w nowym tribanie bez problemu wchodzą opony 37. Na 32c po ścieżkach rowerowych i szutrze z ciśnieniem około 3 bar jest ok, jeśli w Twoich trasach są korzenie - wybierz crossa.
  14. Dziękuję bardzo za odpowiedź, odkładam pieniądze i kupię w przyszłym miesiącu Fulcrum Racing Four.
  15. Cześć, we wrześniu 2018 kupiłem Tribana 520, zrobiłem nim do dzisiaj około 5kkm, w tym roku zamierzam wystartować w jakiś zawodach rowerowych. Rower też wykorzystuje do rekreacyjnych przejażdżek z rodzicami. Do rekreacji, na szutrowe drogi, mam opony 32c, na miasto i do jeżdżenia po równych Toruńskich ścieżkach rowerowych 25c. Aby nie zmieniać ciągle opon, postanowiłem kupić drugi komplet kół. Rano jeszcze myślałem, że koła w moim Tribanie są dobre i kupię drugi komplet, tanich kół shimano WH-R501, później przeczytałem cały wątek i zaczynam mieć wątpliwości. Jeżdżę 3-4 razy w tygodniu po 30 km, od lipca planuję co drugi dzień jeździć rowerem do pracy 35km w jedną stronę. Warunki suche, drogi płaskie. Myślałem, aby kupić WH-R501, ale za pół roku znowu będę chciał je zmienić, później myślałem o Mavic-aksium. Mavic kosztuje około 700zł, ale czytając opinie jestem w stanie dołożyć 200-300 zł do czegoś lepszego. Obecnie zastanawiam się pomiędzy: https://www.centrumrowerowe.pl/kola-mavic-aksium-pd1141/?v_Id=127223 https://wertykal.com/pl/p/Kola-Fulcrum-Racing-6-C17/5016 https://www.centrumrowerowe.pl/kola-vision-team-30-comp-pd19825/?v_Id=130238 https://www.centrumrowerowe.pl/kola-vision-team-35-comp-sl-pd19830/?v_Id=130243 Które byście wybrali?
  16. Mam 180 i 83 przekroku, przymierzałem się do tribana 520 na ramie M i L. Rama M była zdecydowanie za mała, rower był strasznie narwany, ze względu na środek ciężkości przesunięty do przodu względem L. Ja będę kupował Tribana za miesiąc-dwa i kupię w rozmiarze L.
  17. Jeśli napęd masz ok i sam rower nie wymaga większych inwestycji na początek wymieniłbym opony na cienkie slicki/semislick np takie coś: http://allegro.pl/opona-kenda-kwest-k193-26-x-1-25-32-559-slick-i6566907200.html opory znacznie powinny spaść. Jeśli jeszcze będzie Tobie mało można myśleć nad wymianą wideł na sztywne. W Twoim przypadku proponowałbym wymianę na widły stalowe, używane - można znaleźć na allegro lub na olx za dość małe pieniądze (rzędu 50-60 zł z wysyłką). Problemem z wymianą wideł może być taki, że zmienisz kątowanie ramy - szukaj dłuższych widelców a-head tak, abyś miał możliwość zrekompensować zmianę wysokości podkładkami. Ja bym nad oponami się nie zastanawiał i od razu zmieniał, nad widelcem bym z 2 razy pomyślał - może być problem dobrać to tak, aby kąty były zachowane.
  18. Po pierwsze - preparat penetrujący, następnie zapieczoną rurkę można zapoznać z młotkiem i ponowić preparat. W ostateczności można podgrzać jeden z elementów i ponownie uderzyć młotkiem w drugi aby wyszedł. Jeśli powyższe sposoby się nie sprawdzają to pozostaje przymocować jakąś dźwignie do jednego z elementu (klej stalowy, spawanie) i wyciągnąć element wykorzystując odpowiednią dźwignie. W przypadku śrub czasami stosuje się rozcinanie nakrętki, wyciąganie śruby i wspawanie nowej nakrętki.
  19. Cześć, Ostatnio natrafiłem na filmik w którym sprawdzają, ile daje dużo droższy rower (http://www.wykop.pl/link/3294943/czy-inwestowanie-w-najdrozszy-sprzet-daje-naprawde-takie-korzysci/). Jak można się domyślić, droższy rower wygrał. Droższemu zarzucano w komentarzach, że dużo zyskał dzięki przewadze lemondki nad barankiem. Właściwe pytanie: co uważacie za lepsze (szybsze + wygodniejsze) rozwiązanie - prosta kierownica + lemondka czy baranek? Która propozycja pozwala uzyskać mniejsze opory? Jak to wygląda z komfortem w funkcji drogi (baranek ma sporo chwytów, można zmieniać pozycje, jednak mając lemondkę można się położyć...)?
  20. Sprawdź też dokręcenie pedałów i korby. Miałem ostatnio lekki luz około 1mm i dawał właśnie efekt trzasku i przeskakiwania.
  21. Ewidentnie musisz mieć jakieś zadarcie na obręczy, życzliwych sąsiadów albo rower jest przeklęty. Ja bym to zrobił tak: bierzesz dętkę, z której schodzi powietrze, pompujesz i wsadzasz do wanny/miski z wodą. W miejscu, gdzie będzie schodziło powietrze zobaczysz bąbelki. Jeśli się nie pojawią, powyginaj dętkę w wodzie, pomacaj - no ogólnie znajdź dziurę. Jak znajdziesz dziurę to przymierz dętkę do koła i zaznacz sobie na kole w którym miejscy pojawia się dziura. Potem ściągamy oponę, dętkę i sprawdzamy dokładnie to miejsce, szlifujemy, oblepiamy taśmą silikonową/izolacyjną i cieszymy się z działającego roweru. Jeśli masz gdzieś stare dętki te przebite, zobacz, czy miejsce dziury się powiela. Nie wiemy, w którą stronę była dana dętka, więc zaznacz na kole 2 prawdopodobne miejsca (tzn dziura jest 30 cm od wentylu, to zaznaczamy 30 cm w lewo i 30 cm w prawo na kole. Może też być tak, że ważysz 120 kg i jeździsz na oponach z ciśnieniem 1 atmosfera. Napisz ile ważysz i na jakim ciśnieniu jeździsz i czy nie dobijasz felgą do dziur, krawężników.
  22. Jadąc prosto masz stałą prędkość (w przybliżeniu) i zerowe przyspieszenie. Skręcając działa na Ciebie przyspieszenie (zmiana kierunku) i zwiększenie prędkości w nowym kierunku ale sumaryczna wypadkowa prędkość będzie ostatecznie niższa - skręcając działają duże siły na łożyska i opony, mamy tarcie, wydzielane jest ciepło i zmniejsza to naszą prędkość. Jadąc wolno dajesz radę jechać ze względu na dodatni kąt wyprzedzenia kierownicy i tarcia które powodujesz skręcając kierownicę - za każdym razem skręcając lekko odpychasz się oponami od podłoża. Z fizycznych "sztuczek" polecam na imprezie ściągnąć przednie koło z roweru, usadzić kogoś na krześle obrotowym, wręczyć mu koło, zakręcić kołem, polecić skręcenie koła - działa wtedy zasada zachowania momentu pędu i koło działa jak żyroskop - chce wrócić do swojej wyjściowej pozycji. Działają wtedy fajne "magiczne" siły na osobę na krześle. Siły te utrzymują nas w pionie jak jedziemy szybciej na rowerze :) Jeśli osoba ma wystarczająco dużo siły i krzesło ma dobre łożyska, skręcenie obracającego się koła spowoduje kręcenie się krzesła w stronę skręcenia. Dodać do tego można jeszcze wyciąganie nóg. Wyciągnięte nogi spowalniają obrót, wciągnięte(?) przyspieszają.
  23. W moim przypadku przesunięcie siodełka do tyłu spowodował ból w kolanie. Wymiana mostka na dłuższy i przesunięcie lekko siodełka do przodu wyeliminowało problem. Jednak nie wiem czy można kierować się moim przykładem bo kolano sobie kiedyś lekko popsułem... Elle a próbowałaś może wykonać rozgrzewkę i się porządnie rozciągnąć?
  24. Dziękuję za poprawę Jajack, rzeczywiście artykuł, który kiedyś czytałem odnosił się do Rometa. Mój błąd :)
  25. Z tego co się orientuję, rzeczywiście części do Spartacusów są produkowane zagranicą, ale cały dział badań i rozwoju, technolodzy, działy projektowe czy składanie odbywa się w Polsce. W chwili obecnej tak samo postępuje większość czołowych producentów rowerów, samochodów czy elektroniki. Ciekawostką jest to, że są w Polsce firmy produkujące części OEM (fabryczne podzespoły) do grupy VW ze znaczkiem Made in Germany ? Szukając nowego roweru do 1500 zł kupowałbym spartacusa cross 40 Podsiada już naprawdę bardzo przyzwoity osprzęt, myślę, że amator będzie bardzo usatysfakcjonowany. Minusem takiego roweru w porównaniu do droższych markowych kolegów na pewno jest technologia wykonania - wszystko będzie trochę cięższe przy podobnej wytrzymałości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...