Skocz do zawartości

MiszMasz

Użytkownicy
  • Postów

    10
  • Dołączył

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia MiszMasz

Forumowicz

Forumowicz (2/4)

  1. Ponownie przychodzę do Was po poradę. W zeszłym roku latem pojeździliśmy z sakwami po lubelszczyźnie i kawałek wybrzeżem. W tym roku planuję zrobić R10. Dziecko lat 9 na swoim pojeździe (ale bagaże u mnie rzecz jasna), noclegi w pensjonatach/hotelach. Jaki rower w związku z tym dla mnie? Miałam trekkinga, ale ostatnio został skradziony, muszę coś innego zakupić. Wiem, że już na pewno nie trekking, myślę o jakimś crossie lub turystycznym mtb. Wzrost ca. 170, budżet ok. 3000zł, może coś używanego? I jeszcze jedno pytanie. Młody jeździ na superiorze fly 24, w którym jest zakochany bezapelacyjnie, ale zapytał o możliwość domontowania rogów do kierownicy, takich w centralnej części kierownicy - nie wiem jak się to nazywa. Rzeczywiście przy dłuższej trasie często opiera się w tej części i trzyma tam ręce. Da radę? Pod jaką nazwą tego szukać?
  2. Zaczęłam rozglądać się za czymś dla siebie, co sądzicie o czymś takim do zabawy w terenie? https://www.cannondalebikes.pl/rowery/2019-gorskie/sport/trail/trail-3
  3. Chłopiec lat 8, 123 cm wzrostu, waga lekka. Dwa razy pożyczaliśmy bmx, byliśmy na skateparku i spodobało mu się. Nie znam się kompletnie. Wydaje mi się, że potrzebuje koła raczej 16''. Cena lepiej niższa niż wyższa, bo nie wiem czy to nie chwilowe zainteresowanie. W używanych nie widzę nic sensownego na mniejszych kołach. Ktoś tu jeździ na bmxach i może doradzić? Znalazłam coś takiego, jest to sensowne na początek? https://www.greenbike.pl/rower-bmx-haro-downtown-16-p-2927.html?gclid=EAIaIQobChMIsfir65zC6gIVCJOyCh2BUAXlEAYYASABEgLokvD_BwE
  4. Dzięki za wszystkie rady. Sprzedałam wszystko, co miałam na stanie po Młodym, teraz schodzi wszystko z pocałowaniem ręki. Dołożyłam 150 zł i kupiłam superiora fly 24. W sklepach mówią, że sprzedaż jest dwa razy wyższa niż w zeszłym roku plus problemy z dostawami ze względu na korona (stanęły fabryki), więc jest to co na stanie, a później czekanie na dostawy nowego sprzętu. Pierwsze 20 km zrobione, syn zachwycony, główne plusy wg syna: - waga, mimo wielkości roweru, operuje nim na prawo i lewo, podnosi, przestawia, wprowadza, przerzuca, podniesie jedną ręką - manetka rapid fire, re-we-la-cja! Wcześniej zmienianie biegów, to była przykra konieczność, którą syn wykonywał z przymusu, a teraz miesza biegami, dostosowuje, próbuje, kombinuje - szybkość, no mknie na nim w sposób nieosiągalny wcześniej na żadnym z posiadanych jednośladów No i 3-letnia gwarancja też fajna sprawa, mająca znaczenie przy odsprzedaży. Zobaczymy jak będzie się nim jeździć na dłuższe dystanse. Edit: Aha, Młody mierzył się też do Treka Wahoo 24, był drugi w kolejce, ale w superiorze wygrało malowanie i bardziej sportowy wygląd.
  5. Odebrałam mojego krossa z serwisu od razu mniej irytuje ;). Masa rzeczy wymieniona i wyregulowana. Jak usłyszałam przeżyje jeszcze jedno takie katowanie, za rok łańcuch i zębatki do wymiany, ze względu na intensywne użytkowanie. Ale jak mnie zapewniano błędu w tym z mojej strony nie ma tylko widać, że intensywnie jeżdżone. Natomiast delikatnie zasugerowano mi coś z serii xc, jako że lea jest na ramie hexagona, a evado za wąskie opony w teren bez możliwości wstawienia szerszych. Będę musiała pomyśleć. Tak wpadły mi w oko jeszcze rowery z decathlona wydają się całkiem sensowne.
  6. Wielkie dzięki za wszystkie głosy. Łatwiej mi się ogarnąć w tym wszystkim. Po przemyśleniu i ochłonięciu rzeczywiście nie ma sensu ładować się w profesjonalny sprzęt, pozostanę przy czymś bez amortyzatora typu superior fly, czy podobnym. W wolnej chwili pojedziemy się przymierzyć w sklepie. Póki co ramy 13'' bez obniżenia i wyprofilowania odpadają, są za duże. Przeglądam też na bieżąco oferty używanych w okolicy, może coś fajnego się trafi. Na razie nie jest to rzecz na wczoraj. Jeździć Młody ma na czym. Słuchajcie, a czy jest sens myśleć o zakupie z manetkami revoshift i wymianie tego od razu na rapidfire? W jednym miejscu takie rozwiązanie zaproponowano i że podobno nie miałoby to wpływu na gwarancję.
  7. Bardzo dziękuję za Wasze odpowiedzi i zaangażowanie. Dziś byłam w sklepie i serwisie Krossa i pogadałam dłużej z sensownym wydaje mi się facetem. On popatrzył jak Młody jeździ na Hexagonie, wypytał o kilka rzeczy i doszedł do tych samych wniosków co Wy, to jest rower nie dla niego, ale to jak on się na nim czuje i jak go kontroluje, jaką ma z tego frajdę i jakie trasy potrafi przemierzać to rzadki przypadek. Zapytał czy Młody próbuje jakieś skoki, zjazdy, etc. No próbuje, mamy koło siebie przynajmniej z trzy miejsca z muldami, itd i Młody od czasu do czasu lubi na tych niższych z boku sobie coś porobić. Zresztą po pierwszych niskich schodach zaczął zjeżdżać jeszcze na 16" kołach. No i facet stwierdził, że on by sprzedał wszystko i zainwestował w porządny rower z lekką ramą, powietrznym amortyzatorem, na 24" kołach. i tak zacząłem myśleć, może rzeczywiście za 2,5-3tys porządny rower dla Młodego by się znalazł. Muszę to wszystko chyba jeszcze przemyśleć.
  8. Dzięki :). Ten superior fly fajnie wygląda. Pojeździmy i pomierzymy w sklepach. Też myślałam, że 24'' to absolutnie nie teraz. Tylko że dzisiaj zrobił prawie 40 km po różnych nawierzchniach na swoim hexagonie. Co więcej wracaliśmy w silnym deszczu, a on z zachwytem wszedł do domu i stwierdził, że warto było. Tylko przy okazji wyszła kolejna sprawa, na mokrych manetkach ręce mu się ślizgają i nie jest w stanie zmieniać przełożeń, co wg mnie nie może mieć miejsca. W poprzednim rowerze tego problemu nie było. Czy na ten problem też jest jakieś rozwiązanie? Kwestia regulacji? Może jednak "motylki"? Tylko czy rowery dziecięce/młodzieżowe mają takie rozwiązania?
  9. Zaczęłam jeździć na rowerze rok temu, gdy mój syn (7latek) opanowałam rower z pedałami. I naprawdę polubiłam. Jest to dla mnie podstawowy środek transportu po mieście (nie mam auta), jak i fajny sposób spędzania wolnego czasu z dzieckiem poza miastem. Z synem często szukamy miejsc dzikich, bez ludzi, gdzie zapuszczamy się w nowe tereny i sprawdzamy, gdzie dojedziemy. Oczywiście kończy się nierzadko tak, że rowery prowadzimy, pakujemy się w zarośla lub trzeba je przenosić. I to jest fajne ;). Pewnie wraz z rozwojem dziecka będziemy mogli jeździć coraz więcej. I przechodzimy do meritum. Rok temu gdy syn opanował jazdę, zaczęłam jeździć na veturilo. Szybko okazało się, że posiadanie własnego roweru jest dużo wygodniejsze. Zrobiłam przegląd tego co potrzebuję i logicznym wyborem wydawał mi się trekking, wybrałam kross trans 5.0, przekonana że to rower na lata. Po roku użytkowania rower coraz częściej mnie irytuje. Inna sprawa możliwe, że nie umiem użytkować roweru, albo mam pecha... Przy wypadach rowerowych z synem przeszkadza mi np. osłona łańcuch która się klinuje i często ociera o różne rzeczy, gdy jeździmy w terenie. Ostatnio podczas jednej z wycieczek zerwałam przedni błotnik ;). Tylna lampa już od dawna nie działa, nie wiem kiedy i jak uszkodziłam przewód. Koszyk wydawał się fajnym pomysłem, dopóki rower przewracając się nie spowodował jego odpadnięcia od mocowania (podobno solidnego, jak mówili w serwisie). Mocno wyprostowana pozycja też przeszkadza przy szybszej jeździe. No i waga, przy ostrzejszych podprowadzeniach jest zwyczajnie ciężki dla mnie. Czyli potrzebuję czegoś do miasta i w teren. Przyjrzałam się ofercie krossa, bo skoro już oswojony i w oko mi wpadły modele evado 4.0/5.0? lub lea 6.0/7.0? Budżet max 2500 zł, mój wzrost 165 cm. https://kross.eu/pl/rowery/gorskie/mtb-woman/lea-6-0-czarny-rozowy-matowy https://kross.eu/pl/rowery/gorskie/mtb-woman/lea-7-0-czarny-niebieski-turkusowy-matowy https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kross-evado-5-0-pd19612/?gclid=EAIaIQobChMIt-OlvpKp6QIVyqoYCh2KzAn8EAAYAiAAEgJXtfD_BwE https://3gravity.pl/pl/trekking-cross/2254-kross-evado-40-damski-grafitowy-rozowy-mat-2020.html?search_query="evado+4.0"&results=29 Wiem, że wagi nie zredukuję za mocno, bo bagażnik jest mi potrzebny do zabierania sakw na np. zakupy czy w związku z pracą często muszę coś przewieźć w nich (książki, laptop, materiały). Co o tym myślicie?
  10. Może najpierw trochę historii, wiecie kobieta musi się wygadać ;). Jestem laikiem, sama zaczęłam jeździć rok temu, gdy syn zaczął. I też potrzebuję porady dla siebie, ale to już w innym wątku. Mam w domu drobnego 7-latka (wzrost 122cm). Rok temu, na wiosnę, zaczął jeździć na rowerze z pedałami. Zaczął od 16 calowych kół, opanował jazdę w dwa dni. Po miesiącu dostał 20'' krossa level mini. Jak na dziecko wydaje mi się, że jeździ sporo. Korzystamy z roweru na co dzień, do jazdy po mieście (nie mamy samochodu), dojazdu do szkoły, jak również na wycieczki rowerowe. Trasy 15-20 km są niczym specjalnym dla niego, ale z odpowiednim rozłożeniem trasy i 40 km przejeżdża. Ponadto lubi zapuszczać się na pola, szutrowe drogi i lasy. Atakuje korzenie, kamienie, zjazdy i podjazdy i sprawdza różne boczne dróżki, które niekiedy się kończą tak, że konieczne jest przenoszenie rowerów lub trzeba je prowadzić, przedzierając się przez zarośla. 20'' calowy kross spisywał się nieźle, poza zdartymi gripami i złamanym pedałem dawał radę, choć wydawał mi się nieco ciężki. W tym roku syn wsiadł w decathlonie na 24'' cale (rama 13'') i stwierdził, że to już czas na większe koła i że będzie mu łatwiej przemierzać dłuższe trasy. Po okazyjnej cenie miałam okazję odkupić prawie nieużywanego krossa hexagona replica. I teraz tak, Młody jest bardzo zadowolony, bo ma 24'' cale, jest krossem (kwestia pierwszej miłości ? ), malowanie mu się podoba i ma tyyyyle biegów, ale ja mniej, nadal szukam czegoś innego. Rower wydaje mi się za ciężki dla niego, rama powinna być mniejsza, myślę, że 11'' lub 11,5'', i zmiany przełożeń ciężko Młodemu wchodzą. Więc nadal rozglądam się za czymś, tylko czym? Wiem, że jak wsiądzie na coś lepiej dopasowanego do niego to się zakocha i zmiana roweru nie będzie problemem, gdy poczuje inny komfort jazdy. Budżet początkowo myślałam do 1200 zł, obecnie myślę, że za odpowiedni osprzęt i mniejszą wagę tak do 1800 zł byłabym w stanie zapłacić. Przeglądając oferty króluje b'twin, kross, czasem giant lub merida, ale w tych niższych wyposażeniach. Gdzie ewentualnie szukać innych mnie znanych używanych rowerów? I przede wszystkim czego szukać?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...