-
Postów
2 810 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Oskarr
-
Z tych dwóch brałbym droższego. Tańszy ma amor bez żadnego tłumika i korbę na kwadrat. Droższy ma korbę na osi przelotowej, ale sama korba to krzak a nie jakieś shimano, za to przełożenia fajnie dobrane, da rade podjeżdżać pod mocne górki, gorzej z hamowaniem z górek na mt 200. Na bardziej płaskie tereny, okolice torunia czy Warszawy będą spoko, ale tam też nie potrzeba aż tak szerokiego napędu ? Ogólnie nie ma tragedii. Z centrum rowerowego wolałbym rockmachine torrenta 30 - ma powietrzny amortyzator. Z konkurencji np. Takie Lazaro Core V3, ma korbę na octalinku (lepiej niż kwadrat, gorzej niż oś przelotowa, ale wolę shimano na octalinku niż krzaka na osi przelotowej), ten sam amor co w droższej orbra, ale sam rower jest 350 zł. Ma też dużo lepsze hamulce mt 400. Niektórzy na forum piszą, że mt 200 i mt 400 powinny hamować tak samo, kupowałem rowery do testów na mt 200 i mt 400, kupowałem też same hamulce mt 200 i mt 400 i za każdym razem mt 400 hamował prawie 2x lepiej. Ten rower to taki crosso - mtb, ma wygodną geometrię, przypominającą bardziej rower crossowy ale amortyzator ma klasy mtb, opony też mtb, więc po piachu przjedzie. https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-core-29-v3-męski-2023_pid=402 Jeśli chcesz jeździć bardziej sportowo, to lazaro średnie, lepszym wyborem byłby rockmachine, Obecnie fajną alternatywą jest też expl 520. Kosztuje 2500, ma napęd 1x10 z kasetą 11-48, co jest fenomenem w tej klasie cenowej, ma te same amortyzatory co Obrea i Lazaro, ma też kiepskie hamulce klasy mt 200, EXPL ma niestety tragiczną prędkość maksymalną, idiota, który zdecydował wsadzić tam korbę 30t powinien zostać zwolniony. Tam powinno być prawilne 34 przy takiej kasecie, wymiana na 34 jest możliwa, ale wiąże się z wymianą blatu i wymianą łańcucha. Ale to też raczej rower do bardziej sportowej jazdy, z bardziej agresywną geometrią, mniej crossową niż takie lazaro.
-
Rower crossowy na górki do 5000 zł
Oskarr odpowiedział(a) na elkrecik temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ja polecam rowery crossowe w okolicy 2k pln. Jeśli jeździsz po mieście, chcesz dojechać do pracy, sprawdza się super. Np. coś takiego: https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-quantum-v3-męski_pid=580 Na miasto spoko, wystarczająco szybki, wystarczająco wygodny, tani i bezobsługowy. Jak ukradną to trudno, jak się zostawi w deszczu to trudno. Nad jezioro z dziećmi też się dojedzie. Wydawanie 3k więcej z gianta moim zdaniem mija się z celem. Paragony będą ładniej pracowały, ale ten da prawie tyle samo komfortu a nie musimy go serwisować (polecam po 3-4 latach jak się popsuje wrzucić paragona albo manitou markhora za 1000 zł). Od strony mtb teraz polecam Rockridery XC 100 - kosztują dalej 3600 w decathlonie, przynajmniej w tej cenie są stacjonarnie wystawione, EXPL 540 w cenie 4k to trochę słabo. Fajnym rowerem crossowo-mtb jest indiana X7,X8,X9. Napędy 2x10 albo 1x12, koszt w okolicy 3500, dobre hamulce, kiepskie koła (standard w tej cenie), dobry napęd, wyprostowana pozycja. Moim ostatnim odkryciem są gravele. Ja jeżdżę na testowym Kandsie Toro GRX, kosztuje 4700 przez internet, wiem, że stacjonarnie można jeszcze trochę urwać, gravel na hydraulice, napęd 2x10, wygodny i szybki, wsadzi się opony 2", fajna zabawka, polubiliśmy się, ma też sztywne osie. Baranek + szersza opona potrafi dać lepszą amortyzację niż rower crossowy. W podobnej cenie można kupić też teraz jakiegoś kellysa na wyprzedaży, zostały 2 sztuki w rozmiarze L: https://supersportowy.pl/gravel/4254-kellys-soot-50.html?search_query=Soot&results=7#/296-rozmiar_ramy-l53 link do Kandsa : https://lazaro-bike.pl/sklep/kands-toro-grx_pid=700 Ja we wrześniu mam urlop, mając do wyboru szosę, gravela, 2x mtb ht, XC full i budowaną Trailówkę, myślę czy nie zabrać na wycieczkę 1000 km właśnie tego gravela, ale na szerszych oponach z dołożonymi sakwami itp. -
Pytałem firmę o politykę zwrotu. Nie ma problemu jak złożysz, przejedziesz się po asfalcie, rozłożysz i wpakujesz w karton. Przed włożeniem do kartonu przetrzeć szmatką, aby nie był zakurzony i zapakować tak, jak byl zapakowany, np. Przypięcie trytytkami koła, montaż pianek na widelec itp. W momencie kiedy rower przychodzi podrapany, brudny czy podrapał się w transporcie, to oddają cześć kwoty po kontakcie telefonicznym. Ogólnie mieli przypadek, że ktoś kupił, zrobił sobie paręset km wycieczkę, włożył niezabezpieczony rower do kartonu, rower w blocie i w kurzu i chciał zwrot. Lepiej nie robić jazdy próbnej w kałużach i w blocie.
-
Mi średnio pasuje, strzelam, że inaczej wiało, ale trasę miałem zrobioną tak, że jest pętlą. Jeśli bym miał mocny wiatr w twarz na jednym odcinku, widziałbym różnice na drugim. Ja tą jazdę starałem się jechać aero, niska pozycja, Ręce na rogach przerzutki. Przy jeździe w normalnej pozycji różnica byłaby większą, bo w gravelu byłbym bardziej wyprostowany z szerzej rozłożonymi rękami. Może jeszcze być, że mam kiepskie łożyska w mavicach w szosie lub, że moje Vittorie w szosie są wolniejsze niż gravelowe pirelli w gravelu. Szosa miała zdecydowanie lepsze czasy na podjazdach, ale nie chciało mi się już tego super mocno analizować. Robiłem też test przyspieszenia, szosa miała 53, gravel 51 po 200 metrach Źle dobrałem trn dystans do rozpedzania. Myślałem, że 200 metrów będzie ok, lepsze byłoby 50, wtedy rzeczywiście byłoby widać różnicę. Przy 200 metrach byłem bliżej vmax.
-
@rbellic https://youtu.be/y65xTbOSER4 Fajne, porównywałem póki co ten rower do szosy i kurczę, na kiepskich asfaltach jest szybszy O.o W lesie się trochę zapada, na szutrze leci się z fajną prędkością. Siodełko jest dla mnie niewygodne i musiałem nakleić taśmę, bo linka od hamulca tarła o ramę - zgłosiłem do producenta, zmieniają montaż linki i dokładają ochronną taśmę. Póki co rozpędziłem się maksymalnie do 80 km/h za ciężarówką, przy takiej prędkości jest stabilniejszy niż standardowy rower szosowy ? Właśnie mi się renderuje film z porównania do szosy, przy 30 km/h szosa była 0,7 km/h na asfalcie szybsza, szosa na szutrze była wolniejsza o 0,1 km/h, w lesie szosa była wolniejsza o 5 km/h. Gravel też lepiej hamuje. Najbardziej mnie denerwują opony. Trzeba mieć doktorat z zakładania opon, aby po montażu nie biły na boki. Ja je parę razy zdejmowałem i zakładałem, normalna osoba tyle razy nie będzie tego robiła, warto jednak użyć mydła podczas montażu. Pamiętaj, że w odróżnieniu od szosy rozmiarówkę podają na podstawie długości rurki podsiodłowej a nie górnej rurki, więc np. rozmiar 54 w Kands Toro odpowiada rozmiarowi 56-57 w rowerach szosowych. Ja bym wolał minimalnie węższą kierownicę, ale może to moje spaczenie z rowerów szosowych. Zamawiając można poprosić producenta o złożenie roweru z damską kierownicą 42 cm ?
-
Rychlebskie ścieżki - 9-11.08
Oskarr odpowiedział(a) na Oskarr temat w Szukam chętnych na wyjazd/wspólne jeżdżenie
@Veriv Dzięki! Zapisałem Trutnov jako kolejny kierunek wyprawy. Olbrzymy też czekają na dziurę w kalendarzu. Ja dzieci nie mam, ale jak narzeczona zamula na podjazdach to ją wciągam na lince ? Ogólnie na południu jest na tyle dużo ciekawych tras, że namawiam narzeczoną na przeprowadzkę na południe na jakiś rok. Z Torunia muszę cały dzień liczyć na dojazd i powrót. -
Rychlebskie ścieżki - 9-11.08
Oskarr odpowiedział(a) na Oskarr temat w Szukam chętnych na wyjazd/wspólne jeżdżenie
Informacja dla potomnych: Rychleby są ciężkie, raczej na HT bym tam nie jechał, jak już to wsadźcie oponę 2,4. W rychlebach są trasy po dwóch stronach miejscowości, po jednej stronie jest pętla dla dzieci, po drugiej są trasy wyłącznie dla doświadczonych. Trasy niebieskie to trasy dla dzieci, raczej flow, spoko na rozgrzewkę. Mamy 2 trasy zielone, są to dojazdówki. Podstawowa zielona dojazdówka ma średnie nachylenie 10% i wspina się 450 metrów w górę, miejscami 20% nachylenia z podjazdem po kamieniach, rekomenduję zębatkę 30t przy napędzie 11x50. Trasy dla doświadczonych są ciężkie, np. najpopularniejsza trasa superflow (trasa fioletowa) jest cięższa niż twister albo rock n rolla w bielsku. Za to trasy są lepiej utrzymane i mniej was wytłucze. Dopiero za 3 przejazdem można było puścić klamki hamulcowe. Pętla z wjazdem i zjazdem to około 2h. Trasy czerwone to trasy Trailowe a nie trasy enduro, jak np. w Bielsku, średnia prędkość na takich trasach to w porywach 10 km/h, wymagają dobrej techniki i panowania nad rowerem. Chodzi o to, aby technicznie przejechać odcinek, przez ilość kamieni ciężko tam lecieć większą prędkością. W polsce to taki poziom Starego zielonego albo Cygana w Bielsku Trasy czarne to trasy bardzo ciężkie. Niektóre się przejeżdżało bez zatrzymania, np. Nauczną ścieżką (albo nocną?), inne takie jak Jastrząb wymagały obejścia pieszo trasy, przejechania na rowerze 200 metrów, kolejny spacer aby określić linię przejazdu i ponowna jazda na rowerze, tu większość przeszkód z czaszkami musiałem omijać. To już poziom tras DH z Polski. Trasy oznaczone kolorem pomarańczowym z dwoma diamentami to trasy albo dla samobójców, albo dla super doświadczonych riderów. z elementami typu "jedź po desce o szerokości 15 cm 5 metrów będąc 2 metry nad ziemią. Te trasy ciężko się obchodziło, nie mówiąc już o jeździe - tego nie jechałem, nie wiem gdzie w Polsce można znaleźć tak ciężkie trasy. Ogólnie polecam jeśli macie fulle i dobrą technikę. Jeśli lubicie trasy flow, to będziecie przez cały weekend jeździli tylko po jednej trasie. Trasy nastawione są na kontrolę nad rowerem, raczej nie musicie tam dobrze skakać, większość dropów czy gapów ma objazdy i są dobrze oznaczone. Łatwo przytrzeć rower i urwać przerzutkę, więc np. kolega na synonymie za 20k odmówił po jednym przejeździe trasy czerwonej dalszej jazdy, ze względu na obawę o zniszczenie roweru ? Przy FTP poniżej 3W/kg będziecie musieli wprowadzać rowery, nawet korzystając z "najprostszego" podjazdu. -
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
Oskarr odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ja teraz w górach jeździłem na oponach do xc - race king - nie polecam, też na agresywniejszych wolfpackach - doznały przebicia, wcześniej jeździłem na krakenach, mieliśmy też w grupie trailowe wtb 2.3 - wytrzymałe ale kiepsko pracowały, choć bieżnik zacny. W jednym z rowerów mieliśmy założone maxisy recony w wersji wzmacnianej 29x2,4 i to był strzał w 10. W porównaniu do krakenow, lepiej amortyzują i tak nie pływają w feldze, zero uszkodzeń i spoko przyczepność. Teraz zamawiam nawet do mojego ht na wyścigi opony 2,4, bo komfort amortyzacji nieporównywalny do 2,25. Bafang ma taką przewagę nad seryjnymi elektrykami, że bez problemów można nim jeździć po 40 km/h. W górach seryjny elektryk moim zdaniem jest fajniejszy, bo lecąc 40km/h po dropach bateria wydaje odgłosy, jakby chciała odlecieć, seryjne tego nie mają. Na normalne drogi elektryki na dołożonym bafangu są super. Ja na takim dojeżdżam do pracy - 45 km zajmuje mi od 1:05 do 1:20 w zależności od wiatru. Ja na góry albo będę składał neurona albo kupię jakiegoś fulla down country i na wyjazdy w góry będę montował foxa 140 mm. BTW. Wczoraj kupiłem w Niemczech na wyprzedaży foxa 34 140 mm za 1200 zł - w Polsce po tyle chodzą uzywki. -
Słowo wygodny jest względne. Kands w porównaniu do termaca na oponie 25 jest mega wygodny, w porównaniu do wyścigowego roweru do xc również. Kands to polska marka, robią rowery z 15 lat ale rowery budżetowe. Wcześniej najdroższy rower crossowy kosztował u nich koło 3k, w propozycji rowerów do 2-2,5k wypadały bardzo dobrze. Rocznie produkują w fabryce z 20k rowerów. Oczywiście nie spawają sami ram, te jak 95% producentów zamawiają z Chin, osprzęt mają shimano, piasty również chińskie, ale bardzo dobrej jakości jak na tą półkę cenową. Rowery mogą być dość toporne, bo większość sprzedaży robią online - marka siostra na sprzedaż online to lazaro. Koła sami składają, mieli nawet epizod dostarczania kół dla innych marek rowerowych, produkowanych w Polsce (które też są polecane w tym wątku, ale nie wiem czy mogę wprost pisać o którą markę chodzi). Sprzedaz jest online, więc się nie przymierzysz, ale masz 2 tygodnie na zwrot, ze względu na polskie prawo. Niektóre rozwiązania mają dość toporne - np. Koła są na 32 szprychach i są to ciężkie kowadła. Przednie waży aż kilogram bez tarczy! Mają też toporne i ciężkie pedały, opony z wkładkami antyprzebiciowymi, dość sztywne kierownice i mostki. Ramy też są trochę cięższe niż te w specach itp. Ale za to ich produkty są dość pancerne i idioto odporne. Na 10 lat mieli 5 reklamacji ram, jeśli wierzyć firmie, mają dość fajne podejście pro konsumenckie, fora to potwierdzją, ostatnio czytałem opinie youtubera "wstał sprzed kompa" ze nie poleca, ale nie udało mi się uzyskać od niego szczegółów, co mu nie pasuje. Fabrykę mają pod Tarnowem, jak jesteś w tamtych okolicach, możesz się przejechać na gotowych rowerach, bo mają tam też sklep. Sklepów mają ogólnie koło 20 w Polsce, ale mogą nie mieć toro grx na stanie, ja dostałem 2 tygodnie temu 1 egzemplarz, który zjechał z linii produkcyjnej. Od krossa i rometa będzie wygodniejszy, od marina nie. Na tył nie włożysz 2" opony, maks 1,8. Jeździłem na 2,1 ale miałem po 1-2mm luzu - za mało. BTW. Chłopak który odpowiadał w kands za projekt toro grx sam jeździ na toro do pracy po 22 km w jedną stronę. Pierwsze wersję toro były inspirowane eskerem, po roku jazdy wprowadzili pewne poprawki na podstawie odczuć chlopaka. Ja bym na ich miejscu wprowadził jedynie poprawkę aby wchodziła opona 2,2 cala z mtb, ale ja mieszkam częściowo na mazurach i u nas szutry są fatalnej jakości, mamy tu dużo piachu na którym standardowa opona 40c sobie nie radzi. Na południu szutry są zdecydowanie lepsze, tam taka opona ma sens.
-
Proszę o poradę - Naprawa czy przeróbka
Oskarr odpowiedział(a) na Hubson32 temat w Luźne rowerowe rozmowy
Jak 1 jest za duży to odpuść. W drugim rowerze napraw przerzutkę, daj szybkie opony do tych kół co masz obecnie i jeździj do zajechania. Inwestować się nie opłaca, władujesz 500 zł a dalej będziesz miał gorszy rower niż nowy kupiony za 1500-1600. -
Słaby osprzęt. Ja teraz testuje kandsa toro grx, kosztuje 4700 w XL ma 626 stack i 408 reach, ma pełną grupę grx, pełny karbonowy widelec wraz z rurą sterową, z tyłu wchodzi opona 1,8 z przodu 2". Starczy aby komfortowo jeździć po asfaltach i szutrach, mało by komfortowo jeździć po korzeniach. Nie wiem tylko, czy na Twój wzrost taki rozmiar ramy byłby ok. Nie wiem jak wygląda ta Twoja trasa 200-300 km. Trasę dookoła Tatr bym zrobił tym rowerem komfortowo po wymianie siodełka, te jest niewygodne. Ja nim dojeżdżam do pracy 45 km to jest spoko. Kupuj taki osprzęt jaki Ci od razu pasuje. Pełna grupa grx kosztuje 3000 zł, nie opłaca się później modernizować. Przy Twojej wadze hamulce mechaniczne będą kiepskim wyborem.
-
Specialized Chisel- fajne promo :-)
Oskarr odpowiedział(a) na Cajtek78 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Ja bym szedł do lokalnego serwisu. Obstawiałbym ziarenko piasku, na 90% bo otwarciu piast, przesmarowaniu łożysk, złożeniu, nic już nie będzie cykało. Jest też szansa, że cykają na szprychach, miałem tak u siebie w mtb, musiałem dać 1 ml oleju na styk szprych, mogą upierdliwe w szukaniu, ale zwykle niegroźne. Sprawdź tylko, czy nie masz luzu na łożyskach. -
Gravel dla kobiety 5-8tys.
Oskarr odpowiedział(a) na Lukasz31 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Kands toro grx w rozmiarze S ma 72,5 cm przekroku, może więc być dość mało dla osób z przekrokiem 72 cm. -
Opony MTB 29" + taśma, wentyl i mleko
Oskarr odpowiedział(a) na Morcin6 temat w Części i akcesoria rowerowe
Race king + race king na szutry lub Schwalbe racing ray / ralph. Wentyl pod tubeless - jakikolwiek, mleko stans, taśma gorilla z allegro. -
Gravel dla kobiety 5-8tys.
Oskarr odpowiedział(a) na Lukasz31 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Moja luba ma jednak 159 ? Ma też 72 cm przekroku na boso i ma w swoim XC 900 (mtb) 70 cm. Problemu z wysokością górnej rurki nie ma, nigdy kroczem nie uderzyła. -
Gravel dla kobiety 5-8tys.
Oskarr odpowiedział(a) na Lukasz31 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Coś mi nie pasuje. Mam w mieszkaniu L, L mająca 540 mm rurki podsiodłowej ma przekroku 77 cm, S ma rurkę podsiodłową krótszą o 8 cm, wychodzi przekrok 69 cm. Moja luba ma MTB na kołach 27,5 cala w rozmiarze 16 cali i wychodzi jej 70 cm od ziemi. Przy wzroście 162 nie ma problemu z przekrokiem. Kands ma rurkę poprzeczną przyspawaną 4 cm poniżej zacisku sztycy, mogę dopytać, czy proporcje przyspawania są zachowane w S i poprosić, aby zmierzyli przekrok w S. @Lukasz31 przekrok mierzony w butach, czy boso? Muszę mojej wcisnąć książkę między nogi aby porównać XD -
Gravel dla kobiety 5-8tys.
Oskarr odpowiedział(a) na Lukasz31 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
-
E-Bike: Ecobike MX500 czy Kellys eCarson 90
Oskarr odpowiedział(a) na Jarek42 temat w Rowery elektryczne
Jest bardzo dobrze, nie licząc ramy. Z przodu widelec powietrzny z osią boost a z tyłu, który będzie obrywał gigantycznym momentem oś QR. W ten cenie raczej lepszego osprzętu nie znajdziesz, ale możesz się rozejrzeć za sztywną osią z tyłu. Przy elektryku, który generuje aż 90 Nm (to tyle co skoda Fabia) aż się prosi o sztywną oś. Jakby nie ta oś, to bym polecał w ciemno. -
E-Bike: Ecobike MX500 czy Kellys eCarson 90
Oskarr odpowiedział(a) na Jarek42 temat w Rowery elektryczne
musiałbyś geometrię porównać. MTB dobrze się sprzedają, jest duża konkurencja i oferują najlepszy stosunek jakość/cena w świecie rowerowym. Nie znam się na rowerach trekkingowych, podróżuje na mtb ewentualnie gravel. 13 k za takiego cube z takim osprzętem to moim zdaniem dramat. Za 13 k tam powinny być sztywne osie, powietrzny amortyzator i hamulce klasy deore. Jakby odjąć silnik elektryczny, który powinien kosztować koło 4-5 k to ten rower by kosztował z 2-2,5 k. Razem 6-7,5 k, nie wiem gdzie podziało się brakujące 5 k pln - może wydali na dodatkowe kamienie, aby dociążyć tą ramę, aby im wyszło 27 kg ? Ja mam elektryka z silnikiem 750 watów i baterią 500 Wh, do tego napęd 1x10 deore, powietrzny amortyzator, sztywne osie, myk myk, całość wyszła mnie jakoś 6k pln i waży 21 kg, ale to składak, który nie wygląda tak ładnie jak nowy z salonu, stąd propozycja takiego rometa za 8k. -
Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"
Oskarr odpowiedział(a) na DarwinWatterson temat w Jaki rower kupić do X złotych?
rzadko spotykany amortyzator w Polsce, oglądałem filmy z nim, działa miodnie, ale ciężki w serwisie. W Polsce są znane Rockshocki i Foxy, ewentualnie Manitou. Jeśli nie zamierzasz nigdy zaglądać do amortyzatora i jest w dobrej cenie - możesz kupić, jeśli zamierzasz co roku robić mu jakiś serwis, to po 2 sezonach okaże się, że taniej było kupić rebę. -
E-Bike: Ecobike MX500 czy Kellys eCarson 90
Oskarr odpowiedział(a) na Jarek42 temat w Rowery elektryczne
Ananda jest bardzo nieznany, Panasonic jest bardziej znany, ale to dalej niszowy silnik - nie szedłbym w żaden z tych rowerów w tej cenie. Jak chcesz roweru na lata, to szedłbym w Yamahę, Bosha, Shimano lub Bafanga, jeździłem ostatnio na tych 4 na testach i najlepsze wrażenie zrobił na mnie Bafang. To chiński silnik, produkowany w Polsce, montowany między innymi w rometach. Jednym z najfajniejszych rowerów elektrycznych, jakim ostatnio jeździłem był ten mustang. Silnik super pracował, głowy nie dam, czy nie był na testy jakoś podkręcony, bo aż nie chciało mi się wierzyć w moc i w przyspieszenie. Dawał ten bafang lepsze odczucia niż mocniejsze na papierze "lepsze" silniki. Bafangów w polsce jest od groma, jest też dużo osób, które to naprawiają, wytrzymują do 10kkm bez obsługi, jak planujesz zrobić np. z 20 kkm, to rozważ co 5kkm oddanie do serwisu na wymianę oleju i weryfikację łożysk. https://www.decathlon.pl/p/rower-elektryczny-romet-e-mustang-1-0-540wh/_/R-p-X8908606?mc=8908606&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=pl_t-perf_ct-pmax_ts-gen_f-cv_o-roas_xx-dkt-promo-css&gad_source=1&gclid=Cj0KCQjwzby1BhCQARIsAJ_0t5PP73ZWkq8-PESCMQQae7w2Wnur5KeNj0VVWcYrU6tPw1MA5AQUNs4aArZXEALw_wcB Ładują się w zależności od ładowarki, albo 2 A albo 4 A. Godzina ładowania - godzina jazdy na rowerze. Bateria 500 Wh starczy na przejechanie 80-120 km. Raczej szybciej odpadnie Ci tyłek, niż skończy się prąd. 720 Ah starczy Ci na 120-150 km. Większa bateria jest spoko tylko, jeśli planujesz parę dni non stop na rowerze ze spaniem pod namiotem, bez dostepu do gniazdka. Zastanów się, czy 25 km/h jest dla Ciebie wystarczające, niektóre modele silników można odblokować tanim kosztem, niektóre wymagają dołożenia sterowników po 1000 zł aby zwiększyć Vmaks do 35. Lepsze są silniki o większym napięciu - większe napięcie = mniejszy prąd = dłuższa żywotność sterownika i silnika. -
Lepiej iść w shimano. Do obsługi kasety 9s alivio spokojnie wystarczy, nowe alivio, na nowych kółkach i w nowej technologii będzie lepiej działało niż stare XT. Z nowych / starych 9s shimano masz też takie dinozaury jak 592, też będzie działało. Możesz też pomyśleć, czy nie wolisz iść w tiagre/sorę? Alivio jest do obsługi napędów mtb, nie wiem czy długi wózek w napędzie mtb będzie ładnie pracował z tak mega wąską kasetą.
-
Wymiana amortyzatora na sztywny widelec w Trek Dual Sport 3 Gen. 4
Oskarr odpowiedział(a) na igla temat w Części i akcesoria rowerowe
Nikt Ci w tym temacie nie pomoże. Pomoże Ci za to miarka. Jedyna opcja aby sprawdzić jaką masz odległość od sterów do piasty to po prostu zmierzenie. Pamiętaj, że czeka Cię nie tylko wymiana amortyzatora, musisz jeszcze kupić stery, przyciąć rurę sterową, nabić gwiazdki. Raz to robiłem i trochę klnąłem pod nosem. Sama koncepcja wymiany wydaje się sensowna, ja bym pewnie szedł w widelec karbonowy, ale to jeszcze bardziej podbija koszty... Dochodzimy w pewnym momencie do pytania, czy nie lepiej sprzedać obecny rower, dorzucić pieniądze, które byś przeznaczył na wymianę amortyzatora, dorzucić pieniądze, które byś wydał na jakiś bardziej zaawansowany serwis i kupić nowy, taki, który od początku będzie Ci idealnie pasował? -
Gravel dla kobiety 5-8tys.
Oskarr odpowiedział(a) na Lukasz31 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
S ma rozmiar 46 cm, prosiłem wczoraj producenta o tabelkę z geometrią, ale jeszcze nie dostałem. Wydaje mi się, że mniej więcej będzie to samo co XS w decathlonie: https://www.decathlon.pl/p/rower-szosowy-triban-rc500-z-hamulcami-tarczowymi/_/R-p-301728 Jeszcze będę to w poniedziałek potwierdzał, ale chyba liczą rozmiar ramy na podstawie rurki podsiodłowej a nie górnej. -
[3000] Rowery rekreacyjne, trasy 40-80 km dziennie, 2-3 razy w tygodniu
Oskarr odpowiedział(a) na Aikon temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Będziesz mógł zamówić zębatkę 36 t, da Ci to fajną prędkość maksymalną. Chwilowo do jakiś 50 powinieneś być w stanie dobić. Jeśli chcesz mieć na zjazdach po 70 km/h, to rzeczywiście lepiej iść w napęd 2x lub 3x.