Jaki rower kupić do 1500 złotych

W tym wpisie przyjrzę się bliżej rowerom do 1500 złotych. W ostatnim czasie ceny rowerów dość mocno poszły górę, ale przynajmniej minęły problemy z ich dostępnością. Wiosną 2021 na Allegro znalazłem zaledwie 68(!) ofert na nowe rowery crossowe w przedziale od 1000 do 1500 złotych. Teraz jest już dużo, dużo lepiej i liczba ofert przekroczyła 500.

Przeglądając oferty producentów rowerów, doszedłem do wniosku, że przedział do 1500 zł jest odrobinę „dziwny”. Rowery w tym segmencie są trochę lepsze od tych do tysiąca, ale nie jest to przepaść. Pieniądze ukryte są często nie w częściach, które widać na pierwszy rzut oka (choćby w przerzutkach), ale w innych, nie mniej ważnych elementach. Producenci używają ciut lepszych korb, ciut lepszych opon, ciut lepszych kół, ciut lepszych ram, ciut lepszych hamulców itd. Ostatecznie okazuje się, że taki rower jest ciut lepszy od tańszych braci :) I powinien wytrzymać więcej od nich.

W rowerach w tym przedziale cenowym coraz częściej możemy znaleźć hamulce tarczowe nastąpił wielki powrót do szczękowych hamulców V-Brake (z powodu niższej ceny), choć jeszcze niedawno hamulce tarczowe rozpychały się tu łokciami. Jeżeli już znajdziemy tu tarczówki to będą to mechaniczne modele (aktywowane linką, a nie płynem hamulcowym), ale w razie potrzeby łatwo je wymienić na coś lepszego.

Od amortyzatorów w tym przedziale cenowym będzie już dość ciężko uciec. Właściwie wszystkie górale i crossy je mają, czasem uda się znaleźć rower trekkingowy ze sztywnym widelcem. Oczywiście rowery szosowe i fitnessy mają sztywne widelce i niech chociaż tutaj tak zostanie. W sztywny widelec wyposażono także sporo rowerów miejskich. Amortyzatory w tych rowerach nadal nie pozwalają na zbyt wiele, ale na pewną dozę komfortu możemy liczyć. Są to zwykłe, stalowe uginacze, które sporo ważą i niepotrzebnie pochłaniają energię podczas jazdy, ale wybór czy chcesz mieć amortyzator w rowerze czy nie, należy do Ciebie.

Jeżeli chodzi o przerzutki, to najczęściej spotkać tu możemy osprzęt Shimano Tourney/Altus/Acera (tu poczytasz o grupach osprzętu Shimano). Napęd jest zazwyczaj 7. rzędowy gdy przerzutka jest zewnętrzna. W przypadku przerzutek planetarnych (schowanych w tylnym kole), najczęściej mają one 3 przełożenia.

Przypomnę tylko, że moje zestawienia opieram na cenach katalogowych. Część firm prowadzi politykę „wieczna promocja”, ale te ceny się zmieniają, raz są wyższe, raz niższe. Ja trzymam się cen wyjściowych, a jeżeli uda się znaleźć rower taniej, to tym lepiej dla kupującego.

Jakość tanich rowerów

Jak jest z jakością takich rowerów? Czy rower za 1500 złotych do niczego się nie nadaje? Absolutnie nie. Po prostu trzeba liczyć się z tym, że jakość użytych komponentów będzie niższa niż w droższych rowerach i nie można od nich oczekiwać rewelacyjnej wytrzymałości. Od roweru za półtora tysiąca złotych możesz wymagać, że nie rozpadnie się na pierwszym zakręcie, ale nadal nie będzie to sprzęt, na którym przejedziesz świat dookoła bez większych awarii. Ot, rower do okazjonalnego przemieszczania się czy na dojazdy do pracy.

Jak dobrze zauważył jeden z czytelników, jeżeli jesteś rowerzystą z kategorii 120+ kg, warto mimo wszystko rozejrzeć się za trochę droższym i solidniejszym sprzętem. Rowery do 1500 złotych mogą nie spełnić Twoich oczekiwań w takim przypadku. Więcej na ten temat napisałem we wpisie: Jaki rower kupić dla ciężkiej osoby.

Przerzutki

Rowery w tej kategorii cenowej zazwyczaj są wyposażone w zewnętrzne przerzutki (często Shimano Tourney) z sześcioma/siedmioma przełożeniami z tyłu. Druga opcja, spotykana w rowerach miejskich, to trzy biegi w przerzutce planetarnej Shimano Nexus (czyli schowanej w piaście tylnego koła). Te przerzutki charakteryzują się niską ceną, ale już akceptowalną jakością. Nawet jeżeli po jakimś czasie uległyby awarii, ich wymiana nie będzie kosztowna. Na blogu możesz przeczytać czym różnią się poszczególne grupy osprzętu Shimano. W wielu rowerach miejskich producent nie zamontował przerzutki, czyli mamy dostępne jedno przełożenie. To obniża koszt zakupu, ale zdecydowałbym się na taki rower jedynie w przypadku pokonywania krótkich dystansów i to po względnie płaskich drogach.

Hamulce

Sporo wątpliwości w takich rowerach budzą hamulce tarczowe. Najczęściej są bardzo kiepskiej jakości i dość trudne w regulacji. Oczywiście odezwą się głosy osób, które mają tarczówki w rowerach nawet za 700 złotych i będą twierdzić, że działają świetnie. Ale mogę się założyć, że jeżdżą na tych rowerach bardzo, bardzo sporadycznie. Ja postawiłbym mimo wszystko na proste, tanie, sprawdzone hamulce szczękowe typu V-Brake (wpis o rodzajach hamulców) lub dołożyłbym choć trochę do roweru z hamulcami Shimano czy Tektro.

Amortyzacja

W rowerach w tym przedziale cenowym nie dostaniemy amortyzatora z wyższej półki. Tak naprawdę będą to zwykłe, sprężynowe uginacze. Możesz zastanowić się, czy nie lepiej kupić rower ze sztywnym widelcem – będzie on lżejszy i prostszy w budowie niż amortyzowany. Ale oczywiście decyzję pozostawiam Tobie. Zdecydowanie nie warto patrzeć na rowery z amortyzatorem przednim i tylnym. W tym przedziale cenowym są to tylko atrapy, które niepotrzebnie zwiększają masę roweru. Do jazdy po bułki do spożywczaka taki rower jeszcze się nadaje, ale na ciut dalsze wyjazdy niekoniecznie. Niestety takie rowery są ciężkie, źle wykonane i tylko utrudniają jazdę, zamiast ją uprzyjemniać. Tylny amortyzator, który w droższych rowerach z założenia ma ułatwiać jazdę w terenie, w takim rowerze będzie jedynie służył za bujaczek.

Rama

W rowerach do 1500 złotych spotkasz rowery z ramami aluminiowymi, czasem ze stalowymi. Nie ma większego znaczenia jaką wybierzesz. Mówi się, że aluminiowe ramy są sztywniejsze, lżejsze, ale bardziej przenoszą drgania, za to stalowe lepiej amortyzują wibracje podczas jazdy po nierównościach, za to są trochę cięższe. Zapewne tak jest, zwłaszcza gdy porównamy dobrą stal z dobrym aluminium, ale w tym przedziale cenowym nie zrobi to specjalnej różnicy. Choć jeżeli będziesz często nosić rower po schodach, warto zastanowić się nad aluminiową ramą. Więcej na ten temat znajdziesz we wpisie: Rama stalowa, aluminiowa czy karbonowa.

Rower górski do 1500 złotych

Rower górski do 1500 zł

Kross Hexagon SK – za 1400 złotych dostajemy rower zbudowany na ramie z aluminium 6061 i amortyzatorem markowanym przez Krossa o skoku 80 mm. Napęd oparto w dużej mierze o Shimano Tourney z trzyrzędową korbą Wheel Top oraz sześciorzędowym wolnobiegiem. Za hamowanie odpowiadają szczękowe hamulce V-Brake, a na koła o średnicy 26 cali założone są opony o swojsko brzmiącej nazwie Wanda (ale producent pochodzi z Chin).

Indiana X-Pulser 1.6 – Indiana to rower o dość podobnym wyposażeniu do Krossa. Mamy tu również aluminiową ramę, przerzutki Shimano Tourney ale w układzie 3×7, a także hamulce V-Brake. Koła również mają średnicę 26 cali, a z przodu ugina się amortyzator marki Zoom.

Inne rowery górskie na które warto zwrócić uwagę: Masciaghi Hogan (stalowa rama i napęd Saiguan, ale za to są tu koła 29 cali i mechaniczne hamulce tarczowe)

Rower fitnessowy, rower szosowy do 1500 złotych

Rower szosowy do 1500 złotych

Spartacus Road Pro – rower fitnessowy od polskiego producenta. Ma nawet niezłe wyposażenie jak na tę cenę – aluminiową ramę oraz widelec, napęd Shimano Tourney/Acera z korbą Shimano i ośmiorzędową kasetą, a do tego piasty również pochodzą od Shimano, a nie anonimowego producenta. Wisienką na torcie są opony Mitas (to dobra marka) o szosowej szerokości 28 mm.

I… to by było na tyle. Można poszperać po Allegro w poszukiwaniu roweru szosowego, ale są to zwykle pojedyncze sztuki. Ciekawą opcją może być rower szosowy Challenge Dynamic CLR 0.2 na aluminiowej ramie, z karbonowym widelcem, napędem 2×8 Shimano Claris (przynajmniej część elementów) z prawdziwymi klamkomanetkami(!) a nie zwykłymi manetkami na wypłaszczeniu kierownicy. Ale w ofercie na Allegro nie ma podanego rozmiaru ramy, w opisie w jednym miejscu jest, że koła mają 28 cali (700C), w innym, że 27,5 cala, a na zdjęciach są pokazane dwa różne modele… Do tego sprzedawca podaje, że rower może posiadać zarysowania. Cóż, jest to opcja dla osób, które mogą odebrać rower osobiście i mają jakieś pojęcie o tym co kupią.

Rower crossowy do 1500 złotych

Rower crossowy do 1500 złotych

Vellberg Explorer 1.0 – rower crossowy polskiego producenta zbudowany na aluminiowej ramie (w tym budżecie warto to podkreślać, bo zdarzają się cięższe, stalowe ramy). Mamy tu markowy amortyzator SR Suntour M3010, napęd 3×7 Shimano Tourney (z tylną przerzutką Acera) oraz siedmiorzędowy wolnobieg. Zamiast Acery z tyłu wolałbym tańszą przerzutkę, ale za to 8. rzędową kasetę, no ale jest jak jest i do rekreacji wystarczy. Za hamowanie odpowiadają szczękowe hamulce V-Brake, a na 28. calowe koła producent założył markowe opony CST.

Lazaro Integral V1 – to rower o dość podobnym wyposażeniu do Vellberga. Co prawda rama nie ma wewnętrznego prowadzenia linek jak w Explorerze, ale za to przednia przerzutka to oczko wyższa Acera, a nie Tourney. Niestety tu również pojawił się wolnobieg, ale w tym budżecie i przy obecnych cenach trzeba wziąć to na klatę.

I znowu to koniec ofert… Jest co prawda w tym budżecie np. Kands STV 900, ale jego katalogowa cena jest wyższa niż 1500 zł, poza tym jest bardzo podobny do Lazaro Integrala – zresztą pochodzą od tego samego producenta.

Rower trekkingowy do 1500 złotych

Rower turystyczny do 1500 zł

Goetze Tour – wybrałem ten rower, ale jest on dość podobny do wymienionych poniżej trekkingów. Aluminiowa rama, napęd 3×7 Shimano Tourney, amortyzator sygnowany logiem producenta, lampki na baterie, bagażnik i błotniki. Stopkę niestety trzeba dokupić. Nie jest to może rower na długie i dalekie wyprawy, ale do rekreacyjnej jazdy dla niewymagającej osoby wystarczy.

Inne rowery trekkingowe na które warto zwrócić uwagę: Indiana X-Road 1.0, Kands Galileo (stalowa rama i sztywny widelec), Indiana Trekker (również stalowa rama i brak amortyzatora, ale za to cena dobra).

 

Rower miejski do 1500 złotych

Tak jak w przypadku rowerów trekkingowych, tak i tutaj większość rowerów jest do siebie bardzo podobna pod względem wyposażenia. Najczęściej montowana jest trzybiegowa przerzutka planetarna (schowana w tylnym kole) Shimano Nexus lub tradycyjna przerzutka obsługująca 6 lub 7 przełożeń. Przerzutka w piaście mniej się brudzi i można zmieniać biegi na postoju, za to zewnętrzna jest prostsza w ew. naprawie i zapewnia większy zakres przełożeń (przydatne na trochę większe podjazdy). Większość tych rowerów ma duże koła 28 cali, ale można także znaleźć modele z kołami 26 cali, oraz składaki z kołami 20 cali. Wybrałem jeden ciekawy model, ale poniżej wrzuciłem też inne, na które warto spojrzeć. Ten segment rowerów jest całkiem rozbudowany, patrząc na to jak mało rowerów jest w innych kategoriach.

PS Wielu producentów oferuje kilka wariantów swoich rowerów miejskich. Są koła 26 lub 28 cali, wersje z amortyzatorem i bez, czasem pojawiają się modele z „męską” ramą. Jeżeli któryś modeli wpadł Ci w oko, poszukaj na stronie producenta innych wersji, może któraś będzie Ci bardziej odpowiadać.

Rower miejski do 1500 złotych

Vellberg My Way 3B – jak zwykle wybrałem ten model jak wyróżniony, ponieważ mi się spodobał :) Zawsze powtarzam, że zwłaszcza do rekreacyjnej jazdy najważniejsza jest wygodna rama, a drugi w kolejności jest wygląd. Rower musi się podobać! My Way dostępny jest w czterech kolorach ramy, która jest aluminiowa. Mamy tu trzybiegową przerzutkę schowaną w tylnej piaście, lampki na baterie, błotniki, osłonę łańcucha i bagażnik. Za hamowanie odpowiada hamulec szczękowy na przednim kole oraz hamulec „w pedałach” czyli torpedo w tylnym kole.

 

Inne rowery miejskie na które warto spojrzeć: Indiana Fortuna 7B, Indiana Impala, Le Grand Lille 1 (za tą marką stoi polski Kross), Onilus Calista, Goetze Style 3B, Maxim MC 0.4.3

Rowery składane (czyli swojskie składaki): Romet Wigry Eco, Saveno Swift, Saveno Swift U

I tym optymistycznym akcentem kończę tę część. Powiem Wam, że próg cenowy fajnych rowerów zaczyna się przesuwać do góry. Nadal można kupić przyzwoity rower w tych pieniądzach, ale zwłaszcza w przypadku rowerów górskich i szosowych, zachęcam do zerknięcia do działu oczko wyżej, czyli do 2000 złotych.

Jeżeli macie pytania, jaki rower kupić, bardzo zachęcam do zadawania pytań na rowerowym forum lub na grupie na Facebooku.

 

Wszystkie wpisy z cyklu „Jaki rower kupić do…?”:

1. Rowery do 1000 złotych

2. Rowery do 1500 złotych

3. Rowery do 2000 złotych

4. Rowery do 2500 złotych

5. Rowery do 3000 złotych

6. Rowery do 4000 złotych

7. Rowery do 5000 złotych

8. Rowery elektryczne do 5000 złotych

 

Poniżej znajdziecie rowery, które polecałem w poprzednich latach (część z nich jest jeszcze dostępna w sklepach na wyprzedażach).

Polecane rowery z rocznika 2021

Rower górski do 1500 złotych (2021)

Rower górski do 1500 złotych

Kands The One Altus V-B – już widzę, że ten rower jest w wielu miejscach oferowany za ponad półtorej stówy drożej niż cena katalogowa (choć jeszcze da się go kupić za 1509 zł, pytanie jak długo). Nic na to nie poradzę, takie czasy. Jest to jeden z lepiej wyposażonych rowerów w tym przedziale cenowym. Znajdziecie tu amortyzator Suntour XCE o skoku 100 mm, 8. rzędową kasetę (a nie 7. rzędowy wolnobieg), napęd oparty o osprzęt Shimano Tourney/Altus, a koła to duże 29 cali. Nawet piasty i korba są od Shimano, a nie od anonimowego producenta.

Rockrider ST 520 – Rockrider to stały bywalec tego rankingu. Niestety chyba padł ofiarą własnej popularności, ponieważ w tym momencie nie jest dostępny (a przynajmniej tak podaje strona Decathlonu, pozostaje szukać samemu w ich sklepach lub czekać aż się pojawią). Kilka lat temu testowałem model Rockrider 520, od tego czasu trochę zmieniło się jego wyposażenie, ale nie aż tak, żeby to był zupełnie inny rower. Mamy tu amortyzator U-Fit o skoku 80 mm, napęd 3×8 z przednią przerzutką Shimano Altus oraz tylną Microshift RD-M46-L, a także mechaniczne hamulce tarczowe Tektro.
Bardziej dostępny jest model ST 120 z napędem 1×9 – tylko jedna uwaga, musicie się liczyć z tym, że nie ma tam przełożeń na najcięższe podjazdy.

Inne rowery górskie na które warto zwrócić uwagę: Alpina Eco M20 (sub-marka rowerów Kelly’s), Indiana X-Pulser 1.6, Goetze Cayman, Kross Hexagon 1.0, Romet Rambler R7.0 LTD, Arkus Trace R6, CTM Axon, Majdller Drakon, Onilus Muranus 1.0, Maxim MS 3.1

Rower fitnessowy, rower szosowy do 1500 złotych (2021)

Rower szosowy do 1500 złotych

Triban RC 100 – ten rower w ciut starszym wydaniu pokazywałem w teście roweru gravelowego za 1000 złotych (wtedy tyle kosztował). Teraz ma 7. rzędową kasetę, zamiast wolnobiegu (to na plus), choć nadal zakres przełożeń napędu 1×7 jest mocno ograniczony. 44 zęby na korbie i kaseta 12-28 pozwolą rozbujać się do 47 km/h (przy kadencji 100), więc bardzo fajnie, ale przełożenie 44-28 do wybitnie lekkich nie należy. Do tego dochodzi manetka zamontowana na wypłaszczeniu kierownicy, a nie zintegrowana klamkomanetka. To zmusza do przełożenia ręki z klamki hamulcowej na manetkę, by zmienić przełożenie podczas jazdy. W tym budżecie można to wybaczyć, choć jeżeli będzie to wam przeszkadzało, zawsze można zamontować klamkomanetkę Shimano Tourney. Tak poza tym to sympatyczny rower, który da dużo radości z jazdy. Jeżeli tylko nie wymagacie od niego za wiele, to może być ciekawa opcja, zwłaszcza patrząc na cenę.

Inne rowery szosowe: Denver Orus – to rower z trzema przełożeniami na korbie za co plus, choć korba jest niemarkowa i obstawiam, że długo nie pociągnie. Do tego przednia przerzutka Saiguan też nie brzmi zbyt zachęcająco. No ale gdzieś musiały być poczynione oszczędności, skoro ten rower kosztuje tyle samo co Triban, a pojawia się tu właśnie trzyrzędowa korba, przednia przerzutka i manetka. Aha, nie ma tu kasety, jest 7. rzędowy wolnobieg, co niestety trochę pogarsza sztywność układu napędowego.

Jeżeli chodzi o rowery fitnessowe, to jedyne co udało mi się znaleźć to Orus Da Vinci.

Rower crossowy do 1500 złotych (2021)

Riverside 500 – ten rower wyróżnia się od pozostałych crossów napędem bez przedniej przerzutki, ma za to 9 biegów z tyłu. Reszta rowerów będzie miała układ 3×7. Czy to dobrze? O napędach z jedną tarczą z przodu pisałem już na blogu. Dostajemy tu także mechaniczne hamulce tarczowe oraz amortyzator o skoku 60 mm. Fajnie, że jest możliwość założenia bagażnika do ramy, natomiast martwi mnie tylko jedno miejsce do montażu koszyczka na bidon. Na pionowej rurce ramy trzeba sobie radzić inaczej z brakiem otworów montażowych.

Inne rowery crossowe na które warto zwrócić uwagę: Romet Orkan M, Kross Evado 1.0, CTM Streem, Onilus Cairos

Rower trekkingowy do 1500 złotych (2021)

Rower trekkingowy do 1500 złotych

Kands Travel-X – wybrałem ten rower jako wyróżniony, niemniej na liście poniżej znajdziecie więcej podobnych do niego modeli. Nie mówię, że wszystkie są na jedno kopyto, ale nie różnią się od siebie zbyt mocno wyposażeniem. Mamy tu amortyzator Suntour CR7V o niewielkim skoku, napęd 3×7, oczywiście bagażnik, błotniki, stopkę (jak to w rowerze trekkingowym) oraz lampki na baterie.


Inne rowery trekkingowe na które warto zwrócić uwagę: 
Indiana Trekker (sztywny widelec), Kross Trans 1.0, Romet Wagant, Majdller Master, Onilus Hanower, Goodman Trento 8.2

Rower miejski do 1500 złotych (2021)

Romet Symfonia

Romet Symfonia 1 – szczerze? Wybrałem go ponieważ spodobał mi się kolor :) I Wam też to radzę w przypadku roweru miejskiego. Najważniejsze, żeby się Wam podobał, ma być też wygodny. Reszta technicznych kwestii nie jest już AŻ tak ważna. No może jedna – jeżeli macie na swoich ulubionych trasach spore górki, unikałbym rowerów z trzema biegami (będzie brakowało naprawdę lekkich przełożeń na dłuższe podjazdy). W Symfonii znajdziecie sześć biegów obsługiwanych przez zewnętrzną przerzutkę, do tego amortyzator, dynamo w przednim kole zasilające lampki (bardzo przydatna rzecz i mało który rower w tej cenie ma dynamo!), czy bagażnik i błotniki. Do tego geometria ramy, jak w większości rowerów miejskich, gwarantuje jazdę w wygodnej pozycji z wyprostowanymi plecami.

Rower beach cruiser do 1500 złotych

Bottecchia Urban Town – to stylowy beach cruiser w niskiej cenie. Bottecchia to 26 calowe, szerokie opony, które zapewniają stabilność podczas jazdy. Do tego aluminiowa rama zmniejszająca wagę, trzybiegowa przerzutka schowana w tylnej piaście, lampki oraz błotniki.


Inne rowery miejskie na które warto spojrzeć:
Indiana Moena A7ZP, Kands Aurelia, Monteria Milano, B’Twin Elops 520, Saveno Bridget, Maxim MC 1.1, CTM Rita 2.0, Romet Luiza, Majdller Motta, Spartacus Comfort Line, Folta Sedona Retro

Rowery składane (czyli swojskie składaki): Romet Jubilat 1, Atala Folding, Saveno Swift, Folta Cruz

Polecane rowery z rocznika 2020

Rower górski do 1500 złotych (2020)

W rowerach górskich w tym przedziale cenowym najczęściej znajdziemy 7. lub 8. rzędową zębatkę z tyłu (czasem 9. rzędową). Niestety nadal sporo jest tu rowerów z wolnobiegami (Shimano oznacza je symbolem MF-TZ), które nie grzeszą trwałością i jednak lepiej wybrać coś z kasetą (Shimano oznacza je symbolem CS-HG). Chyba że różnica w cenie będzie spora, wtedy można się zastanowić :) Do tego hamulce szczękowe V-Brake (lub tarczowe mechaniczne) i trochę lepszy osprzęt lub hamulce tarczowe hydrauliczne i ciut słabszy osprzęt.  Musicie także zdawać sobie sprawę z tego, że te rowery to nie są prawdziwe terenowe maszyny. Spokojnie poradzą sobie na gruntowych drogach, niewymagających leśnych ścieżkach, ale do ostrej jazdy – to jeszcze nie ta półka cenowa.

PS Jeżeli nie kręci Cię wymienianie części w rowerze (w przyszłości) i nie planujesz nawet trochę modernizować swojego roweru, śmiało możesz rozważyć zakup modelu z kołami 26 cali (a nie najpopularniejszymi obecnie 27,5 lub 29 cali) – zwłaszcza jeżeli jesteś osobą poniżej 160 cm wzrostu (a nie chcesz kupować roweru z kołami o średnicy 24 cali).

Rower górski do 1500

Kands Comp-ER 29 – od kilku lat pojawia się w zestawieniach i to jedna z najlepiej wyposażonych propozycji do 1500 złotych. Comp-ER wyróżnia się 8. rzędową kasetą i hydraulicznymi hamulcami tarczowymi Shimano. Znajdziecie tu także 3. rzędową korbę (także Shimano) i prosty amortyzator Suntour XCE.

Rockrider ST 520 – Rockrider to też stały bywalec tego rankingu. Wcześniej dostępny jako B’Twin Rockrider, obecnie sklepy Decathlon sprzedają go pod marką Rockrider. Kilka lat temu testowałem model Rockrider 520, od tego czasu trochę zmieniło się jego wyposażenie, ale nie aż tak, żeby to był zupełnie inny rower. Mamy tu amortyzator U-Fit o skoku 80 mm, napęd 3×8 z przednią przerzutką Microshift RD-M46-L lub SHIMANO Altus oraz tylną SRAM X3, a także mechaniczne hamulce tarczowe Tektro.
Dostępny jest także model ST 120 z napędem 1×9 – tylko jedna uwaga, musicie się liczyć z tym, że nie ma tam przełożeń na najcięższe podjazdy.

 

Inne rowery górskie na które warto zwrócić uwagę: Onilus Muran 2.0, Alpina Eco M20 (sub-marka rowerów Kelly’s). Kolejne rowery są na 7. rzędowym wolnobiegu. To wystarczy, jeżeli tylko nie planujesz dużo jeździć i nie przewidujesz dodawania przełożeń z tyłu, bo to pociągnie za sobą dodatkowe koszty w postaci wymiany tylnego koła: Kross Hexagon 2.0, Romet Rambler R9.0 (jest też wersja na kołach 27,5″), CTM Axon, Onilus Muranus, Indiana X-Enduro 2.7 (oraz Indiana X-Pulser 1.9), Northtec Sorang, Maxim MS 3.1.

Rower szosowy, rower fitnessowy do 1500 złotych (2020)

Rowery szosowe w tym przedziale cenowym to ciężki temat i to dosłownie. Szosówka ważąca powyżej 10 kilogramów to już sporo, ale gdy budżet jest napięty i nie mamy więcej kasy, można się z tym pogodzić. Osobiście skłaniałbym się, aby zajrzeć do rowerów do 2000 złotych, tam można znaleźć dużo ciekawsze modele. Ale jeżeli w grę nie wchodzi droższy sprzęt, a używanego kupować nie chcesz, to polecam polować na wyprzedaże droższych modeli :)

 

Rower szosowy do 1500 zł

Triban Easy D – przyznam szczerze, że łapię trochę strategii Decathlonu w tym aspekcie. W sklepach dostępny jest model Triban RC 100 za 1200 zł (popularny Triban za tysiaka już nie jest sprzedawany) z napędem 1×7 (z kasetą, a nie wolnobiegiem za co plusik) i nie do końca wygodną manetką montowaną na górze kierownicy. Dokładając raptem 100(!) złotych dostajemy widoczny na zdjęciu powyżej model Easy D, dedykowany Paniom (kierownice są węższe, mostki krótsze i nie ma największych rozmiarów), w którym znajdziemy 8. rzędową kasetę i prawdziwą klamkomanetkę. Czemu nie można było tak zrobić w „męskim” RC100? No chyba, że Decathlon trzyma jakiegoś asa w kieszeni, ale na razie musimy poczekać. W każdym razie akurat w tym przypadku stówka robi bardzo dużą różnicę, a Easy D to w tej cenie ciekawa opcja (trochę brakuje tu najlżejszych przełożeń, ale w tej cenie napęd z jedną tarczą z przodu jest niezłym kompromisem).

 

Jeżeli chodzi o rowery fitnessowe, to w zeszłym roku był tu Spartacus RoadPro i Lazaro Aero V3. Da się je jeszcze kupić, ale raczej są to wyprzedaże niż regularne oferty. To ciekawe opcje dla osób, które szukaj lekkiego, zwinnego roweru ze sztywnym widelcem i prostą kierownicą. Jest jeszcze zawadiacki Marin Stinson, który wpada do kategorii urban, czyli gdzieś pomiędzy fitnessami, a typowymi rowerami miejskimi.

Rower crossowy do 1500 złotych (2020)

Rower crossowy 1500 zł

Vellberg Explorer 3.2 – ten rower od polskiego producenta po raz kolejny pojawia się w zestawieniu. Mamy tu napęd oparty w sporej części o Shimano Alivio 3×9, amortyzator Suntour NVX z manetką do blokowania skoku, hamulce V-Brake.

Podobnie (żeby nie rzec, że bliźniaczo) wyposażony jest Lazaro Integral V3 – innego producenta, ale swoje siedziby mają z Vellbergiem stosunkowo blisko ;) Podobny (ale już nie w takim stopniu) jest też Arkus Safari M2.

Riverside 500 – tak jak w góralach i szosówkach, tak i tutaj Decathlon porzuca markę B’Twin na rzecz submarki – w tym przypadku Riverside. Sam rower wiele się nie zmienił, dostajemy tu mechaniczne hamulce tarczowe, napęd 1×9 i amortyzator o skoku 60 mm. Jeżeli chodzi o napęd, to brak przedniej przerzutki bardzo upraszcza zmianę biegów. Korba ma 36 zębów, natomiast kaseta rozstaw 11-36. Przełożenie 36/11 spokojnie pozwoli na jazdę 40 km/h, a najlżejszy bieg 36/36 pozwoli na podjeżdżanie całkiem stromych wzniesień, aczkolwiek trzeba pamiętać, że będzie ciut brakowało do typowo crossowego 26/34. Fajnie, że jest możliwość założenia bagażnika do ramy, natomiast martwi mnie tylko jedno miejsce do montażu koszyczka na bidon. Na pionowej rurce ramy trzeba sobie radzić inaczej z brakiem otworów montażowych.

Inne rowery crossowe na które warto zwrócić uwagę: Indiana X-Cross 3.0, Romet Orkan 1M, Kross Evado 2.0, Onilus Cairos, Tabou Flow 1.0, Maxim MX 5.1, Alpina Eco C20, CTM Streem,

Rower trekkingowy do 1500 złotych (2020)

 

Kands Elite Pro Acera

Kands Elite Pro Acera – w rowerach z tej półki cenowej coraz rzadziej widuje się dynamo w przednim kole. A to przecież wyróżnik rowerów trekkingowych i bardzo dobry dodatek, który pozwala nie tylko na napędzanie lampek (koniec z pamiętaniem o wymienianiu baterii), ale także ładowanie telefonu (po dokupieniu adaptera lub specjalnej lampki z wyjściem USB). W każdym razie w Kandsie dynamo znajdziecie :) Reszta to porządny zestaw podobny do crossowych modeli tego producenta z pełnym trekkingowym wyposażeniem.

Alternatywą może być Lazaro Senatore V3 (od tego samego producenta) z oczko wyższym napędem, ale bez dynama.


Inne rowery trekkingowe na które warto zwrócić uwagę:
Vellberg Discover 2.2, Saveno Discovery, Romet Wagant 1 (oraz damska Gazela 1), Kross Trans 2.0, Indiana X-Road 1.0, Onilus Hanower, B’Twin Hoprider 100.

Rower miejski do 1500 złotych (2020)

CTM Cite – co prawda ten model przekracza o całe 29 złotych założony budżet, ale CTM ma w swojej ofercie jeszcze kilka modeli, które się załapią na ten limit. A Cite wybrałem bo… podoba mi się tak poprowadzona rama :) Nad resztą nie ma się co rozwodzić – stalowa rama, sztywny, stalowy widelec, trzybiegowa przerzutka Shimano Nexus i ten prosty, lekki wygląd :)

Maxim Strömsholm – cóż, znowu wybrałem dla Was rower, który mi się spodobał od pierwszego wejrzenia :) Nawiązuje trochę do „holenderek”, choć nazwa pochodzi najprawdopodobniej od miejscowości w Szwecji :) Rama tak jak w CTM-ie jest stalowa, mamy tu też sztywny widelec, oświetlenie na baterie i trzybiegową przerzutkę planetarną Shimano Nexus. Do tego pełna osłona łańcucha, bagażnik i rzadko spotykana u nas w takiej formie stopka.

 


Inne rowery miejskie na które warto spojrzeć.
Miałem linkować do konkretnych modeli, ale jest ich baaaaaaardzo dużo, niektórzy producenci wypuścili po kilka modeli w cenie niecałych 1500 złotych. Dlatego wrzucam odnośniki do stron producentów, musicie poszperać sami (kolejność na liście przypadkowa): Indiana Moena A7, Onilus Sulino, Le Grand Lille, Romet PopArt, Goodman, MonteriaMaxim, Tabou, B’TwinCossack, Saveno.

Polecane rowery z rocznika 2019

Rowery górskie do 1500 złotych (2019)

Spartacus Elite Alivio

Spartacus Elite Alivio – rower polskiego producenta z Dębicy. Bardzo przyjemnie i równo wyposażony model. Znajdziemy tutaj 27-biegowy napęd oparty o przerzutki i manetki Shimano Alivio, do tego hamulce V-Brake i amortyzator SR Suntour XCM. Zbudowano go na kołach 26 cali, czyli mają średnicę, która powoli będzie wycofywana z rynku (ale spokojnie, obręcze i opony będzie można kupić jeszcze przez długie, długie lata), ale jeżeli możecie na to przymknąć oko, to będzie bardzo ciekawy wybór.

Kands Comp-ER

Kands Comp-ER 29 – występuje w kilku wersjach, różniących się wyposażeniem. Jest wersja Altus za ok. 1250 zł i Acera za ok. 1500 zł – oba na hydraulicznych hamulcach tarczowych – a droższy model uzbrojono w ciut lepszy widelec, manetki, korbę. Są jeszcze wyższe modele, częściowo wyposażone w osprzęt Shimano Deore, ale o tym napiszę zapewne przy rowerach do 2000 i 2500 złotych.

B'Twin Rockrider 520

B’Twin Rockrider 520 – w Rockriderze znajdziemy amortyzator U-Fit o skoku 80 mm, napęd 3×8 oparty w dużej mierze o komponenty marki SRAM z grupy X3 i X4, a do tego niezłe (jak na tę półkę cenową) i markowe, mechaniczne hamulce tarczowe Hayes MX5. Rower stoi na kołach 27,5 cala z oponami o terenowym bieżniku. Na moim blogu znajdziecie test tego roweru.

 

Inne rowery górskie na które warto zwrócić uwagę: Onilus Muran 2.0, Alpina Eco M20 (sub-marka rowerów Kelly’s). Kolejne rowery są na 7. rzędowym wolnobiegu. To wystarczy, jeżeli tylko nie planujesz dużo jeździć i nie przewidujesz dodawania przełożeń z tyłu, bo to pociągnie za sobą dodatkowe koszty w postaci wymiany tylnego koła: Kross Hexagon 2.0, Romet Rambler R9.1, CTM Flag 1.0, Folta Ithavo.

Rowery szosowe i fitnessowe do 1500 złotych (2019)

Scrapper Spego

Scrapper Spego – jest to budżetowy model (1300 złotych) oferowany w sklepach sieci Go Sport, a wyprodukowany przez Krossa. Wyposażono go w napęd Shimano Tourney z dwurzędową korbą (która chyba nie pochodzi od Shimano) i 7. rzędowym wolnobiegiem. Plusem jest obecność klamkomanetek, co prawda Tourney nie jest demonem działania i ergonomii, ale w tym budżecie i tak nie dostaniemy nic lepszego. Rama i widelec wykonane są z aluminium, resztę specyfikacji trzeba sprawdzić w sklepie, ponieważ na stronie sklepu nie ma takich informacji.

Rower szosowy do 1500 zł

Triban Easy D – kupimy ten rower w Decathlonie za 1200 złotych. Jest to damska wersja Tribana 100, o którym pisałem przy rowerach do 1000 złotych. Jest on droższy o 200 złotych, ale różni się bardzo na plus w porównaniu z tańszym bratem – dostajemy tu napęd 1×8 (na kasecie, a nie wolnobiegu!), do tego prawdziwą klamkomanetkę (a nie średnio wygodną wajchę na kierownicy) i co ciekawe – dodatkowe klamki hamulcowe na wypłaszczeniu kierownicy. Akurat uważam, że te ostatnie nie są potrzebne, ale dla pań, które pierwszy raz wsiadają na rower szosowy, to może być nawet dobre rozwiązanie. Szkoda tylko, że nie ma męskiej wersji tego modelu…

Lazaro Aero V3 – znowu wracamy do tematu sprzed lat, że producent nie udostępnia zdjęć swoich rowerów. Ale wygląda on całkiem podobnie do Spartacusa, którego znajdziecie niżej. Aero ma jeszcze wersję V2 i V1 z niższym wyposażeniem. W wersji V3 znajdziemy alu ramę i widelec, napęd w sporej mierze oparty o grupę Shimano Alivio 3×9, do tego dość szerokie opony (38 mm), jak na „wypas na szosę”, jak pisze sprzedający, ale zawsze można je wymienić na węższe – w razie potrzeby – a fabryczne zostawić np. na wyjazdy po lekkich bezdrożach.

Spartacus Road Pro – za niewiele ponad tysiaka, dostajemy rower fitnessowy z napędem 3×8 Shimano Altus (na kasecie, super!). A do tego prawdziwie szosowe opony o szerokości 23 milimetrów – o komforcie możecie zapomnieć, ale toczyć się to będzie nieźle. Producent deklaruje, że do ramy i widelca zmieszczą się w razie potrzeby opony o szerokości do 35 mm – a to miła informacja, bo będzie można jeździć np. na dwóch kompletach opon o różnym bieżniku.

Author Thema

Author Thema – jest to w zasadzie rower crossowy ze sztywnym widelcem, ale że w kategorii fitnessowej, w tym przedziale cenowym, nie ma za dużo rowerów – Thema będzie pasować jak ulał. Co ciekawe, producent nie zdecydował się na wprowadzenie modelu z „męską” ramą. Rower ma aluminiową ramę, stalowy widelec, koła 28 cali z uniwersalnymi oponami oraz szczękowe hamulce V-Brake. Thema z przodu wyposażona jest w korbę z trzema tarczami, z tyłu zaś znajdziemy 7. biegowy (niestety) wolnobieg (wolałbym, żeby Thema była 50 złotych droższa i była wyposażona w kasetę).

Rowery crossowe do 1500 złotych (2019)

Vellberg Explorer 3.1 – za 1500 złotych bez złotówki dostajemy crossa w dużej mierze opartego o napęd Shimano Alivio 3×9, za amortyzowanie odpowiada widelec SR Suntour NVX z możliwością blokowania skoku, a opony to uniwersalne CST o szerokości 42 milimetrów.

 

B'Twin Riverside 500

B’Twin Riverside 500 – w crossie z Decathlonu za 1200 złotych dostaniemy mechaniczne tarczówki Tektro TKD68. Znajdziemy tu też napęd 1×9. To bardzo upraszcza zmianę biegów i podczas jazdy nie musimy martwić się „krzyżowaniem łańcucha„. Korba ma 36 zębów, natomiast kaseta rozstaw 11-36. Przełożenie 36/11 spokojnie pozwoli na jazdę 40 km/h, a najlżejszy bieg 36/36 pozwoli na podjeżdżanie całkiem stromych wzniesień, aczkolwiek trzeba pamiętać, że będzie ciut brakowało do typowo crossowego 26/34. Napęd pochodzi od firmy Microshift, do tego zastosowano amortyzator o skoku 63 mm i opony o uniwersalnym bieżniku typu semi-slick. Fajnie, że jest możliwość założenia bagażnika do ramy, natomiast martwi mnie tylko jedno miejsce do montażu koszyczka na bidon. Na pionowej rurce ramy trzeba sobie radzić inaczej z brakiem otworów montażowych.

Inne rowery crossowe na które warto zwrócić uwagę: Spartacus Cross 4.0 oraz Lazaro Integral V3 (oba bardzo podobnie wyposażone do Vellberga), Kelly’s Cliff 10, Unibike Prime GTS, Majdller Balance C3, Alpina Eco C20.

Rowery trekkingowe do 1500 złotych (2019)

 

Vellberg Discover 3.1 – w tym rowerze trekkingowym znajdziemy wszystko, czego potrzeba do przyjemnego podróżowania – bagażnik, błotniki, stopkę, osłonę łańcucha, lampki i co bardzo cieszy – dynamo w przednim kole. Dzięki niemu nie trzeba pamiętać o ładowaniu/wymienianiu baterii w oświetleniu, po prostu ruszamy, a oświetlenie działa, czy to w dzień, czy to w nocy. Do tego napęd 3×8 będący mieszanką Shimano Tourney/Acera/Alivio i amortyzator Suntour NEX z możliwością zablokowania skoku.

Kands Elite Pro Acera

Kands Elite Pro Acera – ten Kands to trochę tańsza propozycja, różni się od Vellberga trochę tańszym amortyzatorem i niższej klasy przerzutkami (ale napęd to nadal konfiguracja 3×8 z kasetą). Ale nadal mamy tu pełne, trekkingowe wyposażenie + dynamo w przedniej piaście.


Inne rowery trekkingowe na które warto zwrócić uwagę:
Romet Wagant 1 (oraz damska Gazela 1), Kross Trans 2.0Monteria Massive 1.0, Saveno Discovery, Alpina Eco T10, Indiana X-Road 1.0, Cossack Rounder, Folta Herves, Onilus Bergen, Tabou Kinetic 1.0 GTS.

Rowery miejskie do 1500 złotych (2019)

Rower miejski do 1500 zł

Kelly’s Classic Dutch – występuje w dwóch wersjach kolorystycznych, zbudowano go na aluminiowej ramie i stalowym widelcu. Ma co prawda tylko jedno przełożenie, ale na płaskich odcinkach w zupełności się sprawdzi, ale są też wyższe modele z 3 i 7 biegami. Plusem jest pełna osłona łańcucha, bagażnik i koszyk z przodu oraz szerokie, dwucalowe opony, dzięki którym rower będzie bardzo stabilny i komfortowy na nierównościach.

B'Twin Elops 900

B’Twin Elops 900 – Model Elops 900 złożono na aluminiowej ramie i sztywnym widelcu. Wyposażono go w standardowe, duże opony 28 cali, hamulce szczękowe V-Brake i wewnętrzną przerzutkę obsługującą 3 przełożenia. Bardzo fajnie, że zamontowano tutaj dynamo w przednim kole, to coraz rzadszy widok na tej półce cenowej. Dzięki niemu nie będzie trzeba pamiętać o wymianie baterii w lampkach.


Inne rowery miejskie na które warto spojrzeć:
Folta Fionii Retro, Cossack Amsterdam, Le Grand Lille 3, Romet Art Deco 3, Goodman Strada 8.1, Cossack Solaris, Merida ClassicWay, Maxim MC 1.4.3, Saveno Bridget 3, Onilus Solaris, Indiana Moena A7B, CTM Nancy, Majdller Bella 8.3   (Składaki): Romet Wigry 2, Kross FlexB’Twin Tilt 500

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

1 041 komentarzy

  • Elegancki wpis.
    Szkoda, że nie miałem do niego dostępu w te wakacje, kiedy to kupowałem mój pierwszy poważniejszy (czyt. niekomunijny :)) rower. Na 90% miał być to kands Energy 1300.

    Przeglądałem też rowery używane i „udało” mi się wydać 1200 na całkiem porządny „skladak”. O specyfikacji nie będę się rozpisywał bo nie o to mi chodzi pisząc ten komentarz.

    Po prostu chcę zaapelowac do przyszłych kupujących, że naprawdę warto szukać używek. Ja obejrzalem takie 2 i właśnie drugą zakupiłem bez większego zawahania. Na dodatek to było na przełomie lipca i sierpnia, a więc sezon w pełni.

    Wiem dokładnie jak jest ciężko wytrzymać to ciśnienie na zakup :) Jednak cierpliwość się zwróci i nawet gwarancję idzie całkiem łatwo przełknąć.
    Warto poczytać w internecie na co zwracać uwagę podczas kupowania używanego roweru (może pomysł na następny wpis?) typu stan amortyzatora lub zużycie kasety. Polecam to wszystko na spokojnie przekalkulować pod siebie, bo moje zadowolenie jest przykładem na to, że się da kupić fajny używany rower.
    Pozdrawiam

    • Ups, się zagalopowalem… właśnie znalazłem Twój wpis z 2011 roku o kupowaniu używek także moja sugestia nieaktualna :)
      pozdrawiam

    • To się zgadza, warto poszperać za jakąś używką, rowery bardzo tracą na wartości, nawet jeżeli nie są zbyt wiele używane.

      Był kiedyś wpis na ten temat, choć muszę go rozbudować :)
      https://roweroweporady.pl/jak-kupic-uzywany-rower/

    • Ja złożyłem mtb który wyniósł mnie około 1300, hamulce hydrauliczne.
      Trochę części kupiłem nowych, jak na przykład hamulce, jak ktoś jeździ po szlakach to amortyzator też lepiej kupić nowy, chyba że źródło jest pewne.
      Najwięcej przyciąłem koszty na ramie i tylnym kole.

  • Przy Kands Maestro warto wspomnieć, że istnieją też jego klony. Scud Atlantic, Lazaro Integral i pewnie jeszcze się jakieś znajdą…

    • Wspomniałem o tym przy okazji Kands’a 1300, a jeszcze więcej na ten temat pisałem we wpisie do 1000 złotych :)

    • Tak, zgadza się, ale jest to cena promocyjna, katalogowa to trochę ponad 2000 złotych z tego co wiem. Tak więc Limber być może pojawi się przy innej okazji.

        • Niekoniecznie. Po sezonie przeceny potrafią dochodzić do 30% ceny wyjściowej w przypadku bardziej znanych marek. A te mniej znane jeszcze bardziej. Dużo jeszcze zależy od ciśnienia sprzedającego na opróżnienie magazynu.

          I z tego co widzę to na Allegro sprzedaje je normalny, sensowny sklep rowerowy, tak więc żadnego oszustwa bym tam nie widział.

  • Oo, i żadnych Krossów trekkingowych? A czytając internety miałam wrażenie, że przy tej samej cenie są nieco lepsze niż Romety?

    • Kross miał „pecha”, ponieważ ma trekkingi w cenie 1349 zł i 1549 zł. Ten pierwszy (Atlantic) jest w porządku, ale Wagant od Rometa trochę droższy i moim zdaniem trochę lepszy. A ten za 1549 zł nie zmieścił się w limicie :)

      • Faktycznie pech :)

        Za to cieszę się, że dynamo w piaście zaliczyłeś na plus, ma je duża część trekkingów w tym mój upatrzony Trans Alp, a niestety nadal mam w głowie „dynamo = hałas + opory podczas jazdy”. Mam nadzieję, że to mylne założenie :)

        • Takie dynama nie hałasują, a opór stawiają minimalny. Popatrz zresztą do dyskusji o rowerach do 1000 zł, tam spora rozmowa się wywiązała na ten temat :)

          Hałasować i opór stawiać mogą dynama, które trą o oponę :)

        • najlepszym bonusem takiego dynama jest możliwość zainstalowania ładowarki do telefonu ;)
          ja takiego dynama nie mam, i kiedy zacząłem szukać sposobu na doładowanie smartfona w trasie, to bardzo pożałowałem że nie wziąłem go pod uwagę przy zakupie roweru

    • Mój znajomy ma właśnie Waganta od Rometa i twierdzi że jest niezawodny i nie zamieniłby na żaden inny. Dodam, że jest bardzo rowerowy i miał styczność także z innymi markami :P Więc coś w nim musi jednak być, że jest tak pozytywnie odbierany.

  • Super artykuł. Podziwiam poświęcenie. Prawdziwy fun zacznie sie z rowerami do 2000 :)
    Potem Radze już po 1000 skakać. 3000, 4000 itp.

    Z doświadczenia wiem, że jednak aby kupić rower górski top klasy (niekoniecznie najwyższej półki ale taki, żeby juz nic w nim nie zmieniać) to trzeba wydac lekko ponad 4000 Euro. Sam kupilem za 3000E i potem 1500E. Wydalem na dodatki. A mogłem od razu kupic za 4000E i miałbym z bani (bo zawsze cos jest albo fork albo dropper). Tutaj prym wiedzie Canyon. Jego cen i jakości rowerów nie da sie pobić (nowy Strive 9.0) no chyba, że YT Industries (Capra) ale oni to juz co innego. Ewentualnie lokalnie Cube albo Kross (w podobnych cenach). Potem zaczynają sie butiki i ramy po 3K Euro i rowery po 10K Euro. No ale to sprzęt dla wyjadaczy lub dla kasiarzy z kryzysem osobowości. LOL! . :)

    Po co piszę o cenach? Po to, że tak naprawdę nieważne za ile masz rower. Ja zaczynałem na takim do 2000 PLN i przejechałem na nim 2000 Km (az sie rozleciał po 2 latach). Wszystko zależy od pasji i chęci spędzania czasu na rowerze. Jak sie zakochasz to kupisz sobie lepszy i tak dalej. Lepiej zacząć na takim „blaszaku” a potem kupić sobie swoje marzenie, niż kupić cos drogiego i nie jezdzić. Znam kumpla co kupił rower za 4000 PLN i na PIERWSZYM zjezdzie złamał sobie obojczyk. Miesiąc w gipsie i ręka jak strach na wróble. Rower sprzedał od razu.

    Więc… wszystko w swoim czasie. Jak zobaczysz, że masz pasje to ona sama Cię pociągnie dalej. Wcale nie trzeba do tego drogiego sprzętu. (na początek, bo potem to puszka Pandory, buhahahaha, ostrzegałem!).

    • Tak, od 2000 złotych zamierzam skakać co tysiąc. Nie planowałem co prawda rowerów do 4000 zł, ale już kilka osób mnie o to prosiło, tak więc pewnie i ten przedział się pojawi :)

      Co do tego jaki rower kupujemy, to trzeba wyraźnie sobie odpowiedzieć na pytanie, czego potrzebujemy i do jakich zastosowań. Dużo też oczywiście zależy od zasobności portfela i typu roweru. Ale to jest jedna wielka, niekończąca się historia i temat do dyskusji :)

      • No tak. Jakie rowery bym widzial do 3 lub 4K? Gorskie. To wiadomo. Tam kasa sie liczy (zawieszenie). Fixie – Dla szpanerow w miescie. Szosowki, mozliwe (nie jestem fanem ale rozumiem). I to chyba wszystko. Nikt nie kupi roweru z koszykiem na zakupy za ta cene. Mysle, ze rowery typu Urban tutaj bardzo dobrze beda pasowac. Nawet do 2000 powinny znalezc sie w kategorii. Te takie co udaja zwykle blaszaki, cale czarne itp, ale maja super osprzet lub np biegi i naped na pasek. Polecam tez drapnac temat Fat Bikeow, widzialem juz pare w Polsce. Sam jestem ciekaw jak to sie je.

        • O fat bajkach pisałem co nieco tutaj: https://roweroweporady.pl/rowery-typu-fatbike-czyli-grubasy/

          Jeżeli chodzi o kategorię urban, to raczej nie w przedziale do 1500 :) Ale w tej do 2000 zł na pewno pokażę coś ciekawego.

          Jeżeli chodzi o to, że „nikt nie kupi roweru z koszykiem za tą cenę” to mógłbyś się bardzo zdziwić. Ludzie szukają porządnych i solidnych rowerów, także tych droższych. Na pewno takie do 1500 zł stanowią sporą część sprzedaży, ale te droższe również są zauważalne. Wiele osób pokonuje naprawdę sporo kilometrów po mieście i wolą zainwestować w takiego chociażby Batavusa, by mieć solidny rower.

          Nie skreślałbym żadnej grupy docelowej :)

          • Mozliwe. Ja nadal jeszcze przyzwyczajam sie do realiow Polski (10 lat za granica). Tam sie zaczyna myslec o rowerach w canach od 1000 Euro. Jest mase urbanow wlasnie w tej cenie lub ponizej 1000. W Polsce w sumie nie jest tak zle. Ludzie maja tez pozadne MTB, wiec da sie i w Polsce (jeszce niew wiem jak ale chyba sie da).

            „Grubas” jest u mnie nastepny na celowniku. Wg. mnie przyszloscia moze okazac sie pol-grubas czyli 27.5+ nowo pojawiajacy sie standard. Czyli pelne wieszaki z szerokimi obreczami i gumami na 3 cale. To chyba bedzie za jakies 5 lat standardem.

            Co do cen rowerow to jest jednak prawda. Rowery do 1000 czy te nawet za 1500 po prostu sie rozlatuja po 2 latach. Naprawy to pro porstu wymiana wszystkiego na nowe. Jak chce sie miec rower na lata to jeednak trzeba sypnac gotowka. Jak ze wszystkim chyba. Osobiscie wszystkim znajomym odradzam zabawy ponizej 2000PLN.

          • Nie zgadzam się z Twoją opinią. To nie jest kwestia ceny tylko osprzętu i sprzetu z jakiego zrobiony jest rower. Ja swojego crossa kupiłem za 1200 zł na całym Alivio i w pierwszym sezonie pękło 4.5 tys km. Każdy rower się żużywa, trzeba regularnie dbać o łancuch, hamulce itd. Jeżeli się dba to rower posłuzy długo. We Wrocławiu, gdzie mieszkam rower stał się bardzo popularny i tu ludzie hobbistycznie robią rowery dla siebie i na sprzedaż, dla dochodu pasywnego. Nie wiem czy wiesz ale nawet za 200 zł mozna zrobić singlee speeda włączając odrestaurowanie ramy, który posłuży bezaawaryjnie długo, więc opinie, że rower zaczyna się od 2000 a to co ponizej to do kosza po 2 latach są nonsensowe. Bez obrazy oczywiście :) Każdy rower wymaga wymian eksploatacyjnych czy kosztuje 500 zł czy 5000 czy 50 000 nawet.

          • Tak na marginesie tylko napiszę, że szykowanie rowerów na sprzedaż to absolutnie nie jest dochód pasywny :) Tylko normalna, ciężka praca.

          • Oczywiście, źle sie wyraziłem. Jest to dodatkowy dochód a nie pasywny :)

          • Nie wiem o jakiej jezdzie mowisz. Ja mowie o MTB i prawdziwym tyraniu po gorach a nie po miescie lub po lesie. Tani rower po prostu sie rozwali i tyle. Moj do 2000 po 2 latach mial do wymiany wszystko oprocz ramy i przedniego kola. I chyba hamulce jeszcze zostały i kierownica. Wydalem jakies 700-800 zl aby go przerobic na uzyteczny do jazdy po miescie, nowe opony, caly naped, widelec sie nie nadawal na teren ale na miasto mogl byc, siodelko nawet musielem wymienic. Ogolnie jakbym chcial zrobic wszystko aby nadawal sie ponownie na teren to taniej by bylo kupic kolejny rower za 2 tys. bo czesci sa drozsze. Mam teraz rower za 15tys. (troche przesadzilem i teraz bym tak drogiego nie kupil bo nie ma sensu. do 10 tys juz sa super rowery), i tylko go serwisuje. Nic sie nie zepsulo po 2,5 roku. ZMienilem tylko lancuch i chyba kasete przy okazji na XT. O oba rowery dbalem i je czyscilem, smarowalem i reperowalem regularnie.
            Rozumiem twoj punkt widzenia i zgadzam sie, ze mozna miec tani rower i dbac o niego i jezdzic na nim latami…po miescie. Nie w terenie. W terenie sa przeciazenia, wypadki, bloto, woda, piach, kamienie i to wszystko wplywa na eksploatacje. Jak wiec widzisz mysle, ze oboje mamy racje. :)

      • Super Łukasz, że się zdecydowałeś na skok do 4 tys.zł ;) Super. Czekam na artykuł i wielkie dzięki za poświęcony czas, by co niektórym choć trochę pokazać i pomóc.
        Pozdrawiam serek

  • Patrzę na współczesne rowery trekingowe i zastanawia mnie jedna rzecz: dlaczego mają takie krótkie błotniki? Przy szybszej jeździe tylne koło i tak będzie chlapać na plecy, przednie – na korbę i na nogi. Plastik, więc nawet chlapacza nie ma jak dokrecić. Mogliby montować takie jak w miejskich.

    • Taki widać międzynarodowy trend. Chociaż wiele zależy od marki roweru, bo niektórzy wkładają krótkie chlapacze.

    • Z fitnessami jest taki klops, że nie są to jeszcze zbyt popularne rowery. Niby się pojawiają w ofertach producentów, ale ja w cenie do 1500 złotych nie widziałem nic specjalnie pociągającego.

      Chociaż może B’Twin Fit 300 byłby warty uwagi. A na pewno w rowerach do 2000 złotych pojawi się Fit 500, bo jest świetny za te pieniądze.

      • Witaj Łukaszu, we wpisie „rower na firmę” prosiłem Cię o podpowiedź odnośnie zakupu roweru do 3000 zł. Byłbym wdzięczny jak byś znalazł chwilę i coś mi tam „skrobnął” – może innym też się przyda twoja podpowiedź. Pozdrowienia.

        • Tak, od samego rana miałem Twój komentarz otwarty na osobnej zakładce i mi umknął. Już odpowiedziałem.

  • Coraz popularniejsze stają się też rowery wspomagane silnikiem elektrycznym.
    Wiadomo że tych za 1300zł z sieci Media Expert nie ma co brać pod uwagę,ale w okolicach 3-4K można coś wyrwać.
    Warto myślę stworzyć osobny wpis na ten temat.

    • Mam taką koncepcję, żeby w tym roku dokładnie przyjrzeć się rowerom elektrycznym. Przygotowałbym jakiś bardziej merytoryczny tekst lub teksty, bo to co znajdziesz na blogu to jedynie krótka notka.

      Tak więc bądź dobrej myśli :)

  • Z szos za 2000zł to stanowczo Triban 500. Klasyczna dla Decathlonu gwarancja, osprzęt z Sory, karbonowy widelec. Co prawda nie jest super lekki ale nie oczekujmy cudów. Jego główna wada jest taka, że bardzo trudno go dostać o ile nic się nie zmieniło. Mimo wszystko jest to chyba najbardziej chwalona tania szosa na forach szosowych, o ile w ogóle nie najbardziej chwalony rower pewnie ze względu na to, że dużo ludzi na 1. szosę nie chce zbyt wiele wydawać, a Triban nie ma sobie równych w tej kategorii. Nie mówimy tutaj oczywiście o rowerach używanych.

    • Zgadza się i Triban 500 na pewno się pojawi. Do rowerów z DC mam spory dystans, ponieważ potrafią wypuścić fajne rowery, a czasami totalne buble niewarte swojej ceny. Poza tym ich polityka opisywania danych technicznych roweru jest cokolwiek… dziwna.

      Ale Triban 500 to bardzo udany rower i dla nich świetna reklama, którą robią sami użytkownicy tych rowerów :)

  • Witam,
    z niecierpliwością będę czekał na następny wpis – rowery do 2k. Przymierzam się właśnie do kupna roweru na tym pułapie cenowym i waham się między crossem a trekiem. Trasy mieszane leśno-polno-asfaltowe. Jeżdżę cały rok i błotnik by się przydał.
    Pozdrawiam

  • Bardzo interesujący wpis jak i przedział cenowy..

    Sam kupuje rowery do maks 1500 zł. Tak było kiedyś z moją górską Meridą, (1100 zł) jak i niedawno z Trekkingowym Krossem..(1450 zł)

    Romet Wagant który przedstawiłeś bardzo przypomina mój model – Kross Trans Siberian..
    Mam także oświetlenie na dynamo w piaście, co jest bardzo wygodne..
    Niestety ubolewałem że fabrycznie wsadzono do niego wolnobieg, który oczywiśćie wywaliłem zmieniając całe tylne koło..
    Poza tym za niecałe 1500 zł nabyłem bardzo, ale to bardzo wygodny i mocny rower..

    Uważam że można kupić całkiem fajną machinkę za tę kwotą, a potem w miarę użytkowania, to czy owo sobie „upgrejdować”, chyba że jezdzi mu sie dobrze..

    Na Meridzie objechałem już ziemię i ciągle ma się dobrze mimo 10 lat, a Kross tez już ma piątkę na karku..

    Ciekawa jest Twoja propozycja Roweru szosowego. B’twin w sam na pierwsze szosowe szlify..
    Pozdrawiam ;)

  • Mam jedną uwagę dotyczącą rowerów miejskich.
    W tej cenie nie warto kupować takich rowerów, ze względu na specyfikę ich użytkowania. Wszystkie te rowery mają bardzo poważne wady:

    1) hamulec typu torpedo – w mieście gdzie bardzo często zatrzymujemy się na światłach, podjeżdżamy na zakupy, brak możliwości optymalnego ustawienia korby przy ruszeniu jest poważną wadą, zwłaszcza łącząc się z wadą nr. 2

    2) Mało przełożeń – specyfika tego roweru polega na tym, że nie jest najbardziej wydajny energetycznie, to po pierwsze. Po drugie kondycja osób korzystających z tego typu rowerów często nie jest najlepsza. Po trzecie służy często do dojazdów do pracy, na zakupy – więc z „obowiązkowym” koszykiem i / lub sakwami na zakupy, oraz dokładając do tego niemałą wagę takiego roweru zaczyna się robić ciężko -może to zniechęcić potencjalnych użytkowników miejskich rowerów do czegokolwiek innego niż przejażdżkę od czasu do czasu celem podbudowania swego image.

    3) Hamulce V-brake z przodu, lub ich brak (wedłyg producentów wystarczy tylko torpedo)- osoby jeżdżące tego typu rowerami najczęściej chcą:
    a) stylowo wyglądać
    b) traktują rower jako środek transportu, a nie sprzęt przy którym nalezy spędzać czas – regulując, wymieniając części itp. Na dzień dzisiejszy polecam do takich rowerów hamulce rolkowe – prawie bezobsługowe, zapewniające skuteczność (pamiętając o tym, że z powodu niższej wydajności energetycznej i masy, oraz specyfiki użytkowników prędkość będzie niższa niż w przypadku innych typów rowerów)

    4) Najczęściej brak pełnej osłony łańcucha – zamiast tego mamy tylko osłonę góry, lub jeśli mamy pełną, to zostaje nam singiel speeed, lub inne wady

    5) Lampki na baterie, lub zwykłe dynamo – w rowerach produkowanych od ok 2008r ( a więc cena ok 1100 – 1500 używanych) często można spotkać już (nie licząc dynama w piaście) oświetlenie led z podtrzymaniem – nawet 2-3 minuty po zatrzymaniu mamy światło. Łączy więc zalety oświetlenia na dynamo z oświetleniem na baterie.

    Sam od pewnego czasu jeżdżę takim rowerem (na dzięn dzisiejszy Batavus – nie wiem ilo letni, ale po piaście sachs torpedo 7 mogę wnioskować, że ma ponad 20 lat). Przesiadłem się na taki rower gdy syn posiadł umiejętność jazdy na rowerze. Przeniosłem się wtedy z jazdą na chodnik (syn miał wtedy 3,5 roku – więc DDRy i jezdnia odpadły). Widok jaki miałem z uwagę na geometrię ramy był bardzo potrzebny do kontrolowania takiego małego dziecka, oraz z uwagi na to, że poruszałem sie nie po swoim terenie, a po terenie pieszych, wiec musiałem na nich zwrócić szczególną uwagę. Na dzień dzisiejszy stałem się też trochę leniwy i nie bawi mnie taplanie sie w błocie na co dzień, a komfort jazdy na mieszczuchu jest nieporównywalny z góralem.

    Na wakacjach, gdy chcę pojeździć po lesie najczęściej korzystam z wypożyczalni na miejscu. Nie muszę się martwić o przewóz roweru samochodem, oraz o zabezpieczeniu roweru na urlopie :)

    Jeśli miałbym polecić kupno używanego mieszczucha to proponuję zakup w miejscu odbioru (więc najlepiej OLX), oraz wizytę od razu w serwisie. należy sprawdzić piastę i hamulce. Resztę w razie czego się wymieni – koszt nie będzie tu taki jak w najwyższych opcjach osprzętu do innych rowerów. Kupując rower za ok. 600-700 zł z 5 lub jeszcze lepiej 7, 8 biegami należy przeserwisować (ok 120 – 200 zł z regulacją biegów w piaście – w każdym dużym mieście możemy znaleźć serwis zajmujący się holendrami, więc z piastami już od kilku lat nie ma wielkich problemów). Do tego ok 200-300 zł sakwy na zakupy (lub jeśli ktoś woli to koszyk), oraz opony – najlepiej porządne antyprzebiciowe (cena ok. 70-100 zł za sztukę) i mamy dobry rower do miasta za niecałe 1500 zł.

    Co do opon, to w mieszczuchu nie warto oszczędzać na oponie. Zwłąscza na tylnej. Specyfiką użytkowników takich rowerów jest to, że często są to „osoby atechniczne” (lub po prostu nie lubiące na co dzięń grzebać przy rowerze). Każda wymiana opony wiąże się z demontażem zabudowy łąńcucha itp. Jak dodamy do tego prawie niezbędną regulację biegów, to mamy za samą wymianę w serwisie ok 50-70 zł. Więc tutaj nie stać pewnie osób które nie chcą same nic robić na tanie opony.

    • Ciekawy poradnik ale zbyt późno znalazłem tego bloga. Swój rowerek (trekkingowy) zakupiłem w grudniu, w innym przedziale cenowym – używany i jestem MEGA zadowolony.

      Jedną rzecz bym zaktualizował. W cenie do 1500 zł można już od chyba dwóch miesięcy spokojnie kupić Waganta 4.0, a to o klasę lepszy sprzęt od zaproponowanych. Nawet na Alledrogo można znaleźć dwie oferty. Jedna 1499, a druga 1439 zł. Każdy z oferentów ma po 10 szt więc spokojnie da się kupić i nie sugerował bym się cennikami katalogowymi, bo te bywają mocno nieaktualne.

      • To, że dziś można te Waganty kupić za 1500, to świetna sprawa. Ale na wiosnę, gdy te się sprzedadzą, cena w sklepach za rocznik 2015 będzie wynosić 1999 złotych, minus ewentualnie to co sam sobie wynegocjujesz.

        Tak jak podkreślam we wpisie, ceny są katalogowe, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby szukać taniej, zresztą do tego namawiam. Wagant 4.0 być może pojawi się w zestawieniu do 2000 zł, a to, że będzie można go kupić taniej, to tylko wyjdzie na plus :)

        • Rozumiem, że w takim poradniku trzeba się do czegoś odnieść (ceny katalogowe) Trzeba by było jednak dopisać, że zdecydowanie warto (a nawet należy) poświęcić kilka minut na poszukiwanie dobrych cen/okazji gdyż ceny katalogowe bywają mocno nieaktualne. Kilka minut poświęconych na poszukiwania może bardzo mile zaskoczyć.

          Oto dowód:
          http://www.activsport.eu/product-pol-21079-Rower-Romet-Wagant-4-0-LTD-19-2014-grafit-mat.html

          Pozdrawiam autora i wszystkich rowerzystów

          • activsport.eu/product-pol-21079-Rower-Romet-Wagant-4-0-LTD-19-2014-grafit-mat.html

          • Na samym początku wpisu jest zdanie „Ceny rowerów o których będę pisał są wzięte z katalogu, dlatego niewykluczone, że poza sezonem uda się je kupić sporo taniej.” Przy rowerach do 1000 złotych pisałem to samo.

            Poza tym klikając na nazwę prawie każdego roweru zostaniesz przeniesiony do porównywarki cen, gdzie można sprawdzić ile aktualnie kosztuje taki rower w wybranych sklepach internetowych.

            Nie widziałem sensu w szperaniu po Allegro i sklepach w poszukiwaniu najlepszych okazji. Tym bardziej, że dziś umieszczę ten rower w zestawieniu do 1500 zł, a za pół roku ktoś tu zajrzy, popatrzy do sklepów, a tam wszędzie cena 2000 zł. No i będzie wrażenie, że kogoś w balona zrobiłem, albo że rowery tak bardzo zdrożały.

            Zawsze warto szukać niższych cen, dlatego m.in. ja kupiłem sobie rower właśnie teraz :)

    • IMHO 3 biegi do niezbyt intensywnej jazdy po w miarę płaskim mieście zdecydowanie wystarczają. Co do ustawienia korby, to trzeba się po prostu przyzwyczaić hamować tak, by mieć w odpowiedniej pozycji. Ja robię to już odruchowo. Z rolkowymi do czynienia nie miałem, ale dużym plusem torpedo w stosunku do V-brejków jest bezobsługowość. Plus rzecz, która wystepuje tylko w toropedo – bezpieczna możliwość jednoczesnego hamowania i sygnalizowania skrętu. A co do niepełnej osłony… spodnie chroni wystarczająco, a jej duży plus to łatwość w dostępie do napędu (wymiana detki, kontrola naciągu, oliwienie itp).

      • Pewnie, ze trzy biegi wystarczą – ale bardziej komfortowo jest mieć 7 :). Ja na co dzien używam przełożeń 3-6 (a więc 4 z 7). Jeśli mam sakwy załadowane zakupami, to spadam o jeden bieg niżej, więc 2-5. Zdarza się też, że wieje i jadę z sakwami, więc wtedy korzystam z zakresu 1-4. Czasem z górki wrzucę 7, ale to bardzo rzadko. Gdy odprowadzałem kiedyś rower koleżanki z 3 biegami to poczułem dyskomfort z powodu dużego przeskoku między przełożeniami. Dlatego ja osobiście uważam 3 biegi za wadę. W moim rowerze występują hamulce bębnowe – też praktycznie bezobsługowe. Naciąg – jeśli łańcuch zaczyna szorować o spód osłony, to znaczy, ze się zrobiło za luźno. Oliwienie – przez to, że łąńcuch pracuje w zamkniętym pojemniku, to się tak nie brudzi – znacznie rzadziej trzeba do niego zaglądać – max to 2 razy w roku. Więc to co Ty uważasz za wadę ja traktuję jako zaletę. Dętki – nie oszczedzam na oponach, nie jeżdże w trudnym terenie, więc też nie jest to wielki kłopot. Max, to 2 gumy w sezonie – wtedy też dokonuję oliwienia, bo i tak jest osłona ściągnięta.

        Większość rowerów nie ma torpeda i jakoś nie słyszałaem o braku możliwości sygnalizacji skrętu i równoczesnego hamowania. Podobnie jak Ty myślisz o tym, aby ustawić pedały w ten sposób aby ruszyć z torpedem bez problemu, tak użytkownicy rowerów bez torpeda mają we krwi takie przygotowanie do skrętu, aby można to było zrobić bezpiecznie. Dlatego uważam, że każdy rower powinien być wyposażony w dwa sprawnie działające hamulce, a nie tylko jeden. Jeśli zaś dochodzi do sytuacj awaryjnej , to pewnie i na torpedzie nie ssygnalizujesz skrętu i nie hamujesz równocześnie, tylko skręcasz bez sygnalizacji.

        Co do hamulców rolkowych, to żona w tej chwili korzysta z roweru na rolkach. Super sprawa. Subiektywne odczucie jest takie, że lepiej hamują niż bębnowe a do tego dużo lepsza modulacja. Do tego brak możliwości zblokowania przedniego koła (system coś na kształt ABS), więc tutaj też mamy możliwość bezpiecznego hamowania i sygnalizowania skrętu. Nie nastąpi na pewno zblokowanie przedniego koła.

        • Jednoczesne hamowanie i sygnalizowanie skrętu to żadna filozofia. Potrafi to każdy (albo przynajmniej Ci, którym się chce) kto ma zwykłe hamulce :)

          Odnośnie ilości przełożeń, to nie jest ważna ich ilość, ale rozpiętość przełożeń. I najczęściej jest tak, że im więcej biegów, tym rozpiętość większa. Ale przydaje się to głównie albo na długich prostych, gdy ktoś chce cisnąć ile fabryka dała, albo na ostrych podjazdach, gdzie nie oszukujmy się, miejskie rowery się nie zapuszczają :)

          Pozostaje jeszcze oczywiście kwestia wielkości przedniej i tylnej zębatki, bo one też mają duży wpływ na hmmm… nie wiem jak to nazwać… na styl kręcenia pedałami :)

          • ’Styl krecenia pedalami’ to cos jakby zwiazanego z wieksza badz mniejsza kadencja, czyli to, ze jedni wola krecic lzej i szybciej, a inni lubia forsowac kolana, krecac zdecydowanie wolniej, lecz z wiekszym wysilkiem. Osobiscie staram sie jezdzic ze stala kadencja bez wzgledu na przelozenia i wynikajaca z nich predkosc i sadze, ze taki styl krecenia jest stylem zdecydowanie najzdrowszym. ?

    • Dzięki za tak fajny i długi komentarz. Na szybko się do niego odniosę, żeby się nie rozpisywać :)

      1) Idzie się przyzwyczaić

      2) Moja babcia w rowerze nie ma żadnych przełożeń, a śmiga na nim bez problemu. A kiedyś byłem na wyjeździe rowerowym, gdzie robiliśmy po 70-90 km dziennie (więcej zwiedzania niż jeżdżenia) i jechały w grupie panie na składakach, też bez przełożeń.

      Zębatki w takich rowerach zazwyczaj dobrane są tak, by pedałowało się lekko, a nie zakłada się, że ktoś będzie bił rekordy świata w prędkościach, albo wspinał się pod strome szczyty.

      3) Coś czuję, że duża część osób jeżdżących na rowerach nie spędza przy nich czasu, co najwyżej jedzie do serwisu jak coś padnie. Oczywiście nie mówię tu o czytelnikach Rowerowych Porad :) Ale z drugiej strony nie ma w tym nic złego, jak ktoś nie lubi się z tym bawić, albo ma dwie lewe ręce, to niech to zostawi mechanikom.

      4) Pełna osłona łańcucha jest spoko i udaje się takie rowery znaleźć.

      5) O tak, lampy z podtrzymaniem są warte uwagi. Na całe szczęście nawet jeśli się takich akurat w rowerze nie ma, to można je wymienić na takie, które mają. Przydaje się to bardzo, zwłaszcza podczas jazdy po mieście.

      • Wszystkie opinie które tu udostępniam, sa moimi prywatnymi przemyśleniami, nie prawdami objawionymi. Każdy ma prawo wybrać sobie zestaw na jaki go stać / jaki najbardziej komuś odpowiada. Moim skromnym zdaniem argumenty którymi ja się kierowałem (lub zastanawiałem się nad sensem danego wyboru przez inne osoby) zaprezentowałem we wcześniejszym wpisie.

        A teraz do sedna:

        1)pewnie, że idzie się przyzwyczaić – ale po co sobie utrudniać życie? ;)

        2) W latach dziewięćdziesiątych miałem do ogólniaka 20 km. Od kwietnia do października ze względu na fatalne połączenie autobusowe (koniecznośc przesiadek, do tego nieskomunikowanych), a nie ze względu na moją wielką miłość do roweru (na tamte czasy, to wręcz nienawidziłem tego środka lokomocji), poruszałem się Universalem który użytkowałem od komunii. Na 20 calowych oponkach bez biegów dzień w dzień robiłem po 40 km. Więc wiem, że się da. Tylko nie jest to jak pewnie wszyscy przyznamy szczyt marzeń.
        Co do rozpiętości przełożeń, to porównując zakresy Nexusa 3 i Nexusa 7:

        3:
        rozpiętośc 186% przełożenia 1) 0,76 2) 1 3) 1,36

        7:
        rozpiętość 244% przełożenia 1) 0,63 2) 0,74 3) 0,84 4) 0,99 5) 1,15 6) 1,34 7) 1,55

        Jeśli dobrze spojrzymy, to odliczajac 2 skrajne przełozenia z Nexusa 7 mamy Rozpiętośc jak w Nexusie 3, tylko 2 razy gęściej upakowane.

        Jak już we wcześniejszym wpisie przyznałem na co dzień korzystam z 4 przełożeń w mojej piaście ( a gdybym chciał korzystać z rozpiętości przekłądni 3 biegowej, to korzystałbym z 5 przełożeń).

        Więc paradoksalnie zestaw Nexusa 3 jest zbyt szeroki jak dla mnie na codzienne wyprawy w miasto. A 7 biegów daje mi możliwość bardziej komfortowego korzystania w sytuacjach nietypowych.

        Do tego jakość wykonania kilkunastoletniego holendra jest lepsza niż nowego roweru w tym przedziale cenowym.

        Kupno nowego roweru z osprzętem dający taki komfort jazdy jest też dla mnie nieopłacalna. Nie chodzi o to, że nie stać mnie na zakup roweru za 3-4 tys (bo tyle bym musiał wydać na dobrego nowego mieszczucha), tyle, że bał bym się go zostawiać jak mego staruszka pod sklepem lub pracą. Co jakiś czas nachodzą mnie myśli aby kupić nowy rower. Jednak strach przed kradzieżą skutecznie mnie przed tym powstrzymuje.

        • Zakładasz dobrego U-Locka i zawsze jest mniejsza szansa, że ktoś go świśnie. Ja na Święta dostałem takiego (tylko dłuższą wersję):
          https://www.ceneo.pl/9149641#pid=7269

          I mam nadzieję, że nikt nie będzie chciał sprawdzać czy da się go sforsować :)

          • Mój rower przed budynkiem w którym pracuje stoi czasem nawet po 13h. Boję się więc zaplanowanej kradzieży – na przypadkowego rabusia pewnie taki U-Lock wystarczy. Jeśli ktoś wie, że spędzam 12-13h w pracy w określone dni, to gdybym miał rower warty uwagi mógłby to wykorzystać. Nie mówię, że serce nie ciągnie mnie do nowego roweru, ale rozum mówi nie :)

          • No cóż, nie mówię, że nie może się tak zdarzyć. Sam temat U-locków bardzo mnie ciekawi, ale nie za bardzo mam gdzie go zgłębić. Wiadomo, że takie U-Locki jak Ci podesłałem, są odporne na próby przecięcia nożycami do metalu, a przynajmniej tymi zwyklejszymi.

            Ale nadal się zastanawiam czy nie da rady w jakiś szybki sposób złamać zamka. Przecież są ślusarze, którzy otwierają zamki, a złodzieje pewnie jeszcze bieglejsi są w tym działaniu.

            No ale nie mam się za bardzo gdzie tego dowiedzieć :)

          • Ważny jest typ klucza, z wypustkami na płaskim – nie do załamania. Kiedyś widziałem program w Galileo czy coś, sam mam taki zamek w domu Gerdy z najwyższa klasą bezpieczeństwa.

            P.S. Właśnie przymierzam się do zakupu rewerka, jak polecasz SPARTACUS ELITE. I tak chyba zrobię. `Dzięki.

          • Najwyższy model Hexagon R8 jest teraz do kupienia za ok. 1800 złotych i wypada naprawdę nieźle.

          • Dziękuję rzeczywiście wyposażenie ma fajne. A jaki rower będzie odpowiedni dla syna (12 lat). Także raczej rekreacyjna jazda. Na kołach 27,5 czy lepiej na 26? Tutaj chyba nie warto płacić za dużo bo za 3-4 lata czeka mnie zmiana na jakiś docelowy rower (jak przestanie rosnąć).

          • Najważniejsze aby rama była dopasowana do wzrostu, nieważne czy będą to koła 26 czy 27.5 Zerknij na przykład na tego B’Twina: https://roweroweporady.pl/btwin-rockrider-520-test/

          • Dzięki oglądałem go w Decathlonie. Fajny. Poszukam jeszcze może trafię na jakieś przeceny zeszłorocznych modeli

  • Cześć a co powiesz na temat roweru Merida Drakar big 29 widzę, że cena oscyluje około 1200 – 1300 zł w zależności od typu hamulca. Warto go kupić? W specyfikacji widzę, że jest w miarę ok.

  • 1) Jaki jest sens wstawianie rowerów na osprzęcie tourney/altus/acera skoro w tym samym przedziale można spokojnie kupić rower na pełnym lub prawie pełnym alivio?

    2) Co do rowerów miejskich (to jedynie moja opinia) ale wydaje mi się że to właśnie za te rowery najbardziej przepłacamy (a nie za szosy)

    Za te same pieniądze za które można dostać rower na osprzęcie alivio/sora producenci „mieszczuchów” proponują nam ciężki rower mający 3! przełożenia i hamulec w pedałach. Co do legendarnej wytrzymałości rowerów miejskich to jakoś nie wierzę że taki rower wytrzyma dużo więcej kkm bez awarii niż mój trekking, za podobną cenę (już widzę te tłumy lecące na kilkutysięczne tripy na mieszczuchach bo się nic nie popsuję)

    Ja rozumiem że w mieście nie wszystko jest potrzebne, ale lepiej mieć więcej niż mniej za tą samą kasę ;-)

    • 1) Nie chcę się Ciebie czepiać, ale Łukasz na początku podał, że są to ceny katalogowe i nalezy samemu szukac okazji zwłaszcza teraz w przerwie międzysezonowej. Kolejny (może nie Twój) komentarz o tym samym wydźwięku.

      2) Pamiętaj, że inny jest segment klientów korzystajacych z różnych rodzajów rowerów. Ważne aby wybierać rower świadomie, a nie kierować się modą. Może zaraz pokazać się wpis mówiący o tym, że bez sensu wybierać trekking, bo w terenie nie poradzi sobie jak góral, na zjazdy się nie nadaje, na szosie nie osiągniesz prędkości jak na szosowym. Ale Twój sposób użytkowania nie wymaga takiego roweru. Dlatego wybrałeś trekking. Na dzień dzisiejszy mamy takie bogactwo typów rowerów, że każdy może znaleźć coś dla siebie.

      Na tripy kilkutysięczne się nie wybieram, a tym bardziej na takie tripy.nie wybieram się mieszczuchem.

      Jeśli chodzi o osprzęt do mieszczuchów, to też uważam, że 3 biegi jest trochę za mało, a kontra nie jest najlepszym typem hamulca. Są jednak ich zwolennicy. Moim zdaniem nie ma co zmieniać tego na przerzutki zewnętrzne, a na lepszej klasy napęd wewnętrzny z hamulcami rolkowymi. Dzięki trwałości i niezawodności tych konstrukcji jak już wcześniej pisałem – moim zdaniem w tym budżecie lepiej kupić używkę, bo rowery tracą na wartości i można trafić fajnego mieszczucha w dobrej cenie.

      Co do trwałości mieszczuchów, to jak już wcześniej pisałem mój batavus ma pewnie ponad 20 lat – wnioskuję to po oryginalnej piaście sachs torpedo super 7 (torpedo nie odnosi się tu do hamulca typu kontra) i hamulcach bębnowych które nie są specjalnie zniszczone. Rower sprowadzany z Holandii, więc pewnie użytkownik przede mną jeździł i zrobił wiele kilometrów. Mieszczuchy mają też niewątpliwie zaletę w stosunku do innych rowerów, a mianowicie znacznie wyższy komfort podróżowania, co jest nie bez przecenienia, dla takich „stetryczałych wygodnych staruszków” jak ja ;).

      Dlatego podsumowując – starajmy się nie dyskredytować wyborów innych ludzi. Każdy z nas jest inny, każdy ma inne potrzeby. Starajmy się pokazać wady i zalety określonych typów rowerów w zalezności od potrzeb użytkowników i nie oceniajmy negatywnie żadnego wyboru.

    • 1) O tym napisał już kaczan. W każdym wpisie zachęcam do poszukiwania okazji cenowych. Ciężko żebym teraz siedział i przekopywał sklepy internetowe i Allegro w poszukiwaniu złotej okazji. One dziś są, jutro może ich nie być, a za rok znowu się pojawią.

      2) Tu też zgodzę się z kaczanem. Nie patrz tylko na suche dane techniczne. Rowery miejskie różnią się od trekkingowych chociażby geometrią ramy, która zapewnia inną pozycję za kierownicą, co dla wielu osób jest zbawienne.

      Poza tym każdy szuka takiego roweru jaki mu odpowiada. Jak ja ostatnio na Instagramie i Facebooku pokazałem mój nowy rower (fitnessowy Cube SL Road), ktoś zapytał (bez złośliwości) czemu nie kupiłem szosowego. A nie kupiłem, bo nie odpowiada mi w szosowych rowerach kilka rzeczy, choć wiem, że są lżejsze i szybsze na asfalcie.

      • A co powiesz na tego limber tasso 29 wiem że był wspomniany wczesniej ale przymierzam się do kupna go czy opłaca sie w tej cenie 1299 zł. W sezonie przejeżdżam jakieś 160 km tygodniowo zamierzam trochę więcej w tym roku ten osprzęt i hamulce dadzą radę? I on jest na wolnobiegu czy kasecie ?

        • W tej cenie zdecydowanie się opłaca. Ma bardzo fajną konfigurację. Hamulce nie są może z najwyższej półki, ale do normalnej jazdy wystarczą. I ma kasetę, dziewięciorzędowe Alivio.

      • Nie miałem zamiaru krytykować sensu istnienia rowerów miejskich, po prostu wydaje mi się że producenci nie zawszę uczciwie je wyceniają (wspomniane 3 przełożenia vs. alivio)

        Nic nie mam do przerzutek wewnętrznych (nexus 7 biegowy na pewno jest spoko ;-) ) ani do wyprostowanej pozycji (po za tym że lekko pochylona jednak być powinna, bo inaczej jest niezdrowo dla kręgosłupa (warto to przypominać))

        Dlaczego tak się dzieję, wydaje mi się że dlatego bo o ile takie np. szosy kupują osoby „uświadomione” (dlatego szosy z deca są takie dobre, jakby nie były to nikt by ich nie kupił), to miejskie najczęściej kupują osoby nie mające zbyt dużego pojęcia o częściach rowerowych i można im wcisnąć ładne malowanie i „dizajn” ze słabymi częściami
        Pozdrawiam

        • Szosy z Deca są przede wszystkim atrakcyjne cenowo. Wiele osób kupuje je bo chce mieć szosę a konkurencją w tej cenie są właściwie tylko używki, które nie są dla wielu nabywców konkurencją. Plus gwarancja Deca, która jest z opinii klientów bardzo dobra. To samo tyczy się wszelakich Lazaro, Limberów czy Kandsów w innych kategoriach rowerówych.
          Na forum szosa.org jest cały temat o Tribanach, tam można poczytać opinie osób które poszukują i nabyły ten rower.

  • Dzień dobry Państwu, choć w tym poście zwracam się z prośbą i pomoc głównie do Pana, Panie Łukaszu. Postanowiłam dłużej nie odmawiać sobie przyjemności z rowerowania poza miastem i równym asfaltem, choć do tej pory to był mój ulubiony sposób jazdy i zupełnie nie orientuję się w zakresie rowerów w teren (stara szosówka Peugeota, choć szczerze kocham, nie dałaby rady w terenie, o którym myślę) i kupić rower crossowy/trekkingowy.

    Chciałabym wykorzystywać go nie tylko na krótkie wykapki między knieje, ale w miarę możliwości również przystosować go do ewentualnych dłuższych kilku(nasto)dniowych podróży (na obszarze Europy). Mieszkam w okolicach pogórza i stąd potrzeba mi roweru, który dobrze sprawdzi się w terenach z przewyższeniami, na drogach asfaltowych, o twardej nawierzchni, szutrowych, bitych i leśnych traktach, ale da rade także na nieco bardziej wyboistym podłożu.

    Chciałabym się zamknąć w 2000 zł ze sprzętem na dłuższą podróż (preferowane ~1700)- ale cena katalogowa może być wyższa, bo biorę też pod uwagę dobrze utrzymaną używkę. Preferuję sztywny widelec, bo wydaje mi się, że w przewidywanych trasach nie będę go potrzebowała, a zależy mi na utrzymaniu niskiej wagi roweru.

    Nie jestem pewna co do hamulców- czy V-brake czy tarczowy, ale to kwestia ceny danego modelu pozwoli mi podjąć decyzję. Na szosówce wolałam bardziej „wdepnąć” w pedał i jeździć na dłuższych biegach, może więc zakres w kasecie 11-28 się sprawdzi (maks 32). Chciałabym się tylko upewnić, że moje upieranie się przy braku przedniego amortyzatora w przypadku wypadu w tereny bardziej górzyste nie jest tutaj strzałem w kolano.

    Wzrostu mam 172 cm, dł. wew. nogi 81-82 cm, więc rama wypada mi chyba na 19/20 cali.

    Czy mógłby mi Pan polecić jakieś modele, które mogłabym wziąć pod uwagę? (minus taki, że jestem wybredna jeśli idzie o wygląd i najchętniej zamalowałabym rower na grafitowy lub czarny, ewentualnie biały, stąd modele męskie rowerów bardziej mi „podchodzą”;)

    Myślałam o Scott Sub, Unibike’u jakimś (niekoniecznie interesuje mnie rura typu „damka”, wolę mniejszy, bardziej męski spad). Mój typ nieosiągalny to Kona Sutra, a zaraz po niej (jeszcze mniej realne) SCOTT Contessa Solace. Pozdrawiam i dzięki za świetnego bloga!

    • Witaj, w tym budżecie raczej nie polecałbym Ci hamulców tarczowych. Nie będzie to złom, ale też nic specjalnego. Jeżeli chodzi o typ roweru to tutaj zdecydowanie najlepiej sprawdzi się fitness, czyli taka krzyżówka szosówki z crossem.

      Z osobistych względów mogę Ci polecić Cube SL Cross/SL Road. Na Allegro kupisz go za ok. 1400-1800 złotych w zależności od stanu technicznego. Sam będę miał takiego na sprzedaż na wiosnę :)

      Szukaj takiego w rozmiarze 53/56 cm (to jest nazewnictwo Cube, bo realnie te rowery mają pionowe rurki 49/52 cm).

      W nowych rowerach też by się coś znalazło, może jakaś Merida, ale Cube na pewno będzie miał lepsze wyposażenie.

      • Bardzo dziękuję za odpowiedź. Popatrywałam z zazdrością na tego CUBE’a i zastanawiałam się czy dla mnie byłby ok, wspaniale, że znalazłam potwierdzenie.

        na allegro znalazłam dwie aktualnie trwające aukcje:

        https://allegro.pl/rower-crossowy-cube-sl-road-2014-sora-i4942278008.html
        i tę

        https://allegro.pl/rower-cube-cross-sl-road-sora-tiagra-56cm-okazja-i4987199940.html

        czy sugerować się dopiską, że stan idealny- (dopóki się nie przejadę, i tak trudno będzie mi to ocenić, a z Krakowa do tych dwóch miejscowości/miast daleko, zatem będzie to zakup ryzyk-fizyk:)

        Czy uważa Pan, że warto spróbować? Który więc?:)

        • Po zdjęciach naprawdę ciężko cokolwiek wywnioskować. Oba wyglądają w porządku, ale stanu technicznego tak naprawdę nie sprawdzisz :)

          Obaj sprzedający to handlarze. Czy to dobrze, czy to źle, nie powiem. Ale ja zazwyczaj nie mam większego zaufania do takich osób.

          Ale u osoby prywatnej też można się naciąć, ale tak niestety jest z kupowaniem używanych rzeczy przez internet.

          Jedynie czasami można znaleźć ogłoszenia osób, które wszystko opisują jak na spowiedzi. Ja do takich osób należę :)

          • Dziękuję raz jeszcze za opdowiedź. Zniknęłam na tydzień, w związku z tym decyzja jeszcze nie podjęta. Trafiłam jeszcze na taki jeden (rama 54). Nie rozpoznaję modelu, poprosiłam o sprecyzowanie info dotyczącego osprzętu, czekam na opdowiedź, ale może Pan wie, czy w ogóle warto rozważać tę sztukę? :)

            https://olx.pl/oferta/rower-cube-sl-road-CID767-ID8AUy3.html

            Jutro dopiero kończy się aukcja roweru z allegro, mam więc jeszcze szansę na ten model, który Pan posiada.

            Życzyłabym sobie, by więcej ludzi podchodziło z taką szczerością do oferowanego towaru:) Pozdrawiam serdecznie!

          • czy nie wydaje się podejrzane – taka cena za osprzęt z nieco wyższej półki niż Sora? (chyba, że się mylę i grupa 105 tu może wcale nie oznaczać tego, co myślę, że oznacza…)

          • 105 to grupa dwa „oczka” wyżej niż Sora. Pomiędzy nimi jest jeszcze Tiagra. 105 to taki „odpowiednik” LX/SLX z grup MTB.

            Cena nie jest podejrzana, po prostu rower ma już trochę lat. Ciężko powiedzieć ile, ale na pewno sporo więcej niż 6 (mój tyle ma).

          • Ciekawe w jakim stanie jest ten rower. Ma już trochę lat, widać to po komponentach. Ale z drugiej strony cena też jest kusząca.

            Cóż, wszystko zależy w jakim jest stanie, często może tak być, że kupisz tanio, a potem dołożysz kasę na wymianę wielu zużytych części. W każdym razie jeśli jest w dobrym stanie, to za takie pieniądze warto.

    • rower typu fitness lub cross
      z fitnesów w decatlonie są fajne na promocji
      z crossów wszystkie trans-roweru czyli Knads/Lazaro/Spartacus/Scud
      do tego dokupujesz bagażnik, błotniki, sakwy itd.

  • Witam, szukam roweru na prezent niespodziankę, chce wydać ok. 1000 zł, niestety jeżeli chodzi o temat rowerowy jestem zupełnie zielona. Rower męski do jazdy rekreacyjnej,na 60 urodziny tak 170-175 cm wzrostu, po różnych drogach w sezonie używany parę razy w tygodniu do kilkunastu sporadycznie kilkudziesięciu kilometrów na trasę. Odwiedziłam pobliskie sklepy i tak wpadły mi w oko następujące modele:

    https://www.decathlon.pl/rower-uniwersalny-original-500-id_8165507.html,

    Merida Matts 10v, lub po przeczytaniu https://allegro.pl/rower-romet-wagant-2-0-ltd-super-cena-promocja-i4920465511.html, który, by Pan polecił? lub jaki jeszcze inny model?

    • Witaj, kupowanie roweru na niespodziankę jest moim zdaniem średnim pomysłem. Do roweru najlepiej się przysiąść samemu i sprawdzić czy będzie pasował danej osobie.

      Ale z drugiej strony, jak niespodzianka, to niespodzianka :)

      Ja bym postawił na Rometa, jest naprawdę bardzo w porządku w tej cenie. Ramę powinno dobrać się do długości nogi, ale zdaję sobie sprawę, że może być ciężko ją zmierzyć bez psucia niespodzianki :) Ja bym stawiał na rozmiar 19″ w takim razie.

  • Witam, na wstępie chciałbym pogratulować autorowi, świetna strona! Po przeczytaniu kilku artykułów już nie jestem taki zielony w temacie. Do tej pory jeździłem rowerami z marketu, ale mam już dość ciągłej walki ze „sprzętem”. Proszę o poradę. Szukam roweru na dojazdy do pracy (8 km) głownie ścieżki rowerowe (Wrocław), mam 178 cm, budżet to trochę ponad 1000 zł. Spodobał mi się ROMET 2.0. Jaki rower oprócz tego ROMETA mógłbyś polecić.

    • Dziękuję za miłe słowa :) Oprócz Rometa, masz tam jeszcze trzy inne rowery, które mogę polecić :) Ale jeżeli żaden z nich nie wpadł Ci w oko, to zerknij jeszcze na taki: https://www.decathlon.pl/rower-miejski-hoprider-300-m-id_8307664.html

  • Zastanawiam się co powiedziałbyś o tym rowerku https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-btwin-fit-300-id_8306479.html#anchor_ComponentProductTechnicalInformation). Moim zdaniem za tą cenę z tą specyfikacją wydaje się bardzo, bardzo ciekawy. Jakie jest twoje zdanie na ten temat?

  • Witam,
    Przymierzam się do kupna roweru, niestety większość z powyższych ma męską ramę.
    Interesuje mnie Kands Elite Pro Alivio, z tym, że oprócz przerzutek (które wydają się ok) reszta to dla mnie czarna magia. Czy wart jest uwagi na ścieżki utwardzone.

    • Nie ma się do czego przyczepić w tym rowerze. Jak za niecałe 1500 złotych wygląda naprawdę bardzo dobrze.

  • Witam, ze względu na schorzenie kręgosłupa mogę jeździć tylko na rowerach, na których można siedzieć prosto (miejskie?) rower powinien być amortyzowany, będę nim jeździł głównie po ścieżkach rowerowych utwardzonych ale też czasami do lasu, chciałbym żeby miał minimum 6 biegów, najlepiej osłonę na łańcuch, opony w miarę szerokie, możecie coś doradzić? Z góry bardzo dziękuję

    • Witaj, nie napisałeś czy wolisz „męską” czy „damską” ramę, dlatego zaproponuję Ci wygodniejszą wersję :) Zerknij na takiego Unibike Amsterdam, teraz można go kupić w niezłej cenie: https://www.ceneo.pl/Rowery;0112-0;szukaj-unibike+amsterdam;0192.htm#pid=7269

  • hej lukasz. chcialbym sobie kupic taki rower
    http://rower-sport.pl/pl/p/MERIDA-MATTS-TFS-100-V-2013/1690

    czy jest to oplacalne w takiej cenie?

    dzieki za odp.

    kazik

  • Witam kiedyś doradzał mi pan przy zakupie roweru i byłem bardzo zadowolony, potrzebuje jakiś rower na długie trasy typu 1500km który bd miał możliwość umieszczenia sakw bagażniku oświetlenia itp myślałem o crossie ze sztywnym widelcem co pan o tym sadzi ? Czy może jednak dorzucić przedinamortyzator ? Ze sZtywnym widelcem znalazłem fajne rowery ale same hybrydy ze sportowa geometria ramy co nie będzie przyjemne do codziennego pokonywania długich dystansów natomiast ze zwykła wygodna geometria są same crossowe jednak są one z przednim amortyzatorem dodam ze trasy jakie bd pokonywał sa mi nieznane ponieważ mam zamiar objechać cała Europę czy mógłby pan mi coś polecić ? Cena roweru do 8000-10000tys zł oglądałem meride crossway i meride speeder? A może jakieś zagraniczne marki ?Miałem cube z którego byłem bd zadowolony słyszałem Np o salsie lecz bd cieżko je dostać w Europie a dodam ze chce przymierzyć rower przed zakupem, dodam tez ze aktualnie mieszkam w Niemczech i występują tu marki typu staiger bmc czy bergamont pozdrawiam ?

  • Hej czy rower do 1500 zł będzie dobry do jazdy około 4 miesiące przez Gruzję, Iran, Tadżykistan i Kirgistan?

    • Hej, tak, myślę, że śmiało kupisz rower do 1500 złotych, który będzie się nadawał. Tylko najlepiej szukać roweru jak najszybciej, tak żeby znaleźć jeszcze jakiś model z zeszłego roku, który wyjściowo kosztował 2000 zł. Teraz spokojnie znajdziesz taki właśnie do 1500.

      Proponuję szukać roweru z hamulcami V-brake i bez amortyzowanego wspornika siodełka (a jeśli będzie, to poprosić żeby w sklepie wymienili na sztywny).

      Dodatkowo pamiętaj o tym, żeby nie ruszać takim rowerem na daleką wyprawę z marszu. Tzn. przejedź nim najpierw 200-300 kilometrów i zrób w nim przegląd zerowy/gwarancyjny. Następnie zrób nim jeszcze w Polsce chociaż tysiąc kilometrów, jeśli zdążysz przed wyjazdem, tak żeby sprawdzić czy wszystko Ci w nim odpowiada, chociażby siodełko, szerokość kierownicy (łatwo ją skrócić w razie czego) itd.

        • Cóż, w ofercie zarówno Crosso jak i Ortlieb większość produktów jest godna uwagi. Ciężko mi polecić jeden konkretny model. Wszystko zależy czego potrzebujesz, jakiej pojemności, większej ilości przegródek czy jednej dużej komory, jakiego stopnia uszczelnienia.

  • Zastanawiam się nad kupnem roweru od kilku tygodni, ze względu na dość niski budżet postanowiłem nie wydawać za dużo na swój pierwszy rower i tak waham się pomiędzy :

    http://www.rowerzysta.pl/rower-gorski-unibike-mission-2013.html (mam okazję kupić nowy w cenie 960 zł z 2013 rocznika)

    http://www.nartyrowery.pl/ (cena około 1000zł z rocznika 2014 )

    lub

    http://www.expertbike.pl/kross-hexagon-x3-grafitowobialy-model-2013-p-241.html (1000zł z rocznika 2013)

    Który zakup byłby najkorzystniejszy ? Dodam, że szukam roweru do jeżdżenia w terenie oraz na dojazdy w mieście i myślę o kołach 26″.

    Jaki rozmiar ramy wybrać przy wzroście 190 cm i długości nogi około 90 cm ? Wg moich obliczeń wychodzi około 21″ lecz waham się czy nie kupić większego. Wiem, że wzrost nie odgrywa głównej roli przy doborze rozmiaru jednak boję się, że rama 21″ może okazać się za mała. Niestety nie mam nikogo kogo mógłbym się poradzić a rower chcę kupić przez internet.

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Pozdrawiam

    • Te trzy rowery są do siebie dość podobne. Ja bym celował w Hexagona X3.

      Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to wychodzi Ci z teoretycznych wyliczeń 21 cali. Ale nogę mierzyłeś po wewnętrznej stronie?

      Masz teraz jakiś rower na którym się dobrze czujesz, żeby zmierzyć mu kilka rzeczy?

      • Tak, po wewnętrznej. Posiadam teraz stary rower górski sprzed może 20 lat, który jest dla mnie nie do końca wygodny. Długość rury podsiodłowej wynosi w nim około 48 cm więc wg. tabeli rozmiarów kross jest to rozmiar M ( 19″) pozostałe wymiary też są zbliżone do rozmiaru M. Zastanawiam się nad kupnem 21″ lub 23″ tylko obawiam się czy 21″ nie będzie jednak za mała.
        Co o tym sądzisz Łukaszu ?

        • Udało mi się dzisiaj odwiedzić sklep rowerowy i mieli w ofercie Hexagona X2, rozmiar 21″ bedzie ok :) Zastanawiam się pomiędzy Hexagonem X3 a Unibike mission, Unibike ma kasete i amortyzator o większym skoku. Dylemat, który teraz wybrać .. Jak myślisz ?

          • Unibike ma kasetę, a przynajmniej ten z 2014 roku. Jeżeli model 2013 no to trudno, niech będzie wolnobieg, w tej cenie można wybaczyć.

            Ja bym brał Unibike w każdym razie.

        • Nic na ten temat powiedzieć nie mogę, ponieważ musiałbyś się przysiąść i sprawdzić. Fajnie jakbyś przysiadł się do roweru na którym Ci się dobrze siedzi i wtedy się wypowiedział.

          No i przy takim wzroście i długości nogi, może lepiej coś z większymi kołami, 29 cali na przykład? Tak żebyś nie wyglądał jak na rowerze z kółkami od dziecięcego :) Ale to nie ten budżet niestety…

          • Właśnie ten z 2013 ma wolnobieg. Myślałem, że kasetę ale jednak dopiero od 2014 zaczęli wypuszczać ten model z kasetą. Zostanę jednak przy standardowych kołach 26″, rozmiar ramy 21″. Myślę, że na początek będzie w sam raz, dziękuję za porady :)

  • Witam,
    Chciałbym zapytać co sądzisz o rowerach Dahon, powiedzmy o model Vigor P9.
    Mój kolega po długich namowach złapał rowerowego bakcyla i pomyślałem sobie, że w sumie to tylko Ty mógłbyś rzetelnie wypowiedzieć się w tej kwestii :-)
    Wiadomo, mały rower, można go fajnie złożyć itd.

    Jednak interesuje mnie czy mają rzeczywiście dobre przełożenia, czy rama jest warta tej ceny; no właśnie, z czego wynika ta cena? Czy nie jest tak, że podobny rower można kupić za połowę ceny? W tym poście widzę, że tego typu model, Kross Flex przedstawiasz w dobrej cenie.
    Reasumując, warto czy nie ?
    Pozdrawiam

    • Dahon to bardzo dobra i solidna firma. Zapewne jest lepiej wykonany od Krossa, ale czy warty aż tyle? Ciężko powiedzieć, nie widziałem go na żywo niestety.

      Dahon ma w swojej ofercie również modele w cenie podobnej do Krossa. A im tańszy, tym po prostu słabszy osprzęt.

      • Rozglądam się od jakiegoś czasu za ciekawym 27.5 lub 29er w góry za rozsądną kwotę. Są wysprzedaże, więc jest ciekawie. Co myślisz o o dość egzotycznej u nas marce z USA Mongoose, konretniej chodzi mi o model z 2014 Mongoose Tyax Comp 29″, nie wiem jak ramy się sprawują…

        Po głowie chodzi mi jeszcze NORTHTEC CAYON Al na Alivio, czy Unibike Fusion na 27.5 choćby. Sam nie wiem czy za tą kwotę może szukać też używek z Deore z tyłu z jakieś dobrej firmy. Czy możesz coś więcej się wypowiedzieć na w.w temat, polecić coś innego, markowego? Wiem, że jest Kands Comp’er 29 za dobrą cenę na pełnym Alivio ale czy właściwości jezdne będą współgrały z klasą przerzutek?

        Wspomniany rower:
        Rama Mongoose XC Aluminum Hardtail
        Widelec SR Suntour XCM with Hydraulic Lockout
        Korba Shimano M311 22/32/42
        BB VP-BC73 Cartridge
        Manetki Shimano SL-M360
        Kaseta Shimano HG-31 11-32T 8-speed
        Łańcuch KMC Z72, 8-speed
        Przerzutka przednia Shimano M310
        Przerzutka tylna Shimano M430 Alivio
        Obręcze Alex DC26 doublewall 32 Hole
        Piasty Alloy QR Disc 32 Hole
        Pedały Mongoose Nylon Platform
        Hamulce Tektro HDC-330 Hydraulic Disc
        Mostek Alloy MTB, 31.8
        Łożyska kierownicy VP Z104PE
        Dźwignie hamulcowe Tektro HDC-330
        Szprychy 14G Stainless
        Siodło Mongoose MTB Trail

        Sztyca Mongoose Alloy, 31.6 x 350

        • Mongoose to nie jest taka egzotyczna marka. Po prostu ma taką sobie dystrybucję w Polsce, chociaż trochę ich na Allegro jest. W każdym razie to są dobre, markowe rowery.

          Model Tyax jest w porządku, nie ma się specjalnie sensu do niego czepiać. Tyłka nie urywa, ale w swojej kategorii cenowej wstydu też nie robi. Na pewno będzie to bardzo porządny sprzęt.

  • Witaj,
    już miałam zrezygnować, pomęczyć się z wyborem jeszcze rok czy dwa… Ale wpadłam na Twoją stronę i na FB, więc dam sobie jeszcze jedną szansę.
    Gaduła ze mnie potworna, więc jeśli tylko masz czas dobry człowieku to poświęć go na pomoc leszcza z doliny muminków
    Ale by sprawę ułatwić powiem, że chodzi o kupno roweru

    Gotowy?

    1. Rower ma być ładny!
    2. Rower ma mnie utrzymać (120kg) i się nie złamać)
    3. No i cena… Nie więcej niż 1500zł.
    4. Pozycja w miarę wyprostowana (od zawsze na „pochylonych” bolą mnie plecy)
    5. Z wyglądu to odpadają typowo miejskie (a fuj!)
    6. Nie wiem gdzie będę jeździć, więc raczej coś uniwersalnego

    Podobno rozsądny jest Kross Lea R2 za 1500zł. Sprzedawca daje do niego gratisy (błotniki, światła, licznik, miększe siodełko, nóżkę) i proponuję założenie innego mostka by podnieść kierownicę. Ale rower średnio mi się podoba.

    Rower uniwersalny ORIGINAL 700 B’TWIN – ten jest piękny, ale mniej więcej znam opinie na jego temat. No i to ograniczenie wagowe.. Obawiam się zwłaszcza full suspension, bo w tej cenie to bez rewelacji. Do tego dochodzi obawa, że na każdym wyboju podskoczy mi tyłek. No, ale ten wygląd!

    Rozsądek podpowiada krossa, emocje b’twina, ale jestem kobietą i ciężko mi będzie się wybrać na rower jeśli mi się nie będzie podobał

    Oczywiście możesz zaproponować coś od siebie

    A czy rower KELLYS Viper 30 Race white 2014 za 1200zł dla mężczyzny to dobry sprzęt? Warto jeśli mieliśmy na oku tylko Hexagon X4 model 2015 za 1600zł? To nasze pierwsze rowery od lat i nie chcemy płacić za rocznik

    Będę wdzięczna za pomoc, bo po kilku tyogodniach poszukiwań opadłam z sił a i entuzjazmu we mnie mniej. A wiosna tuż tuż

    Pozdrawiam serdecznie!

    • Witaj,
      odpuściłbym sobie wszystkie rowery z pełną amortyzacją. W tej cenie to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Lepiej postawić na trochę szersze opony (w granicach 2 cali), które też będą dobrze amortyzować. Ale opony to małe piwo, można je w wielu sklepach wymienić przy zakupie jeśli kupujący będzie chciał.

      Kellys to bardzo fajny rower w tej cenie, tym bardziej, że spokojnie dostaniesz jeszcze rocznik 2014. A za rocznik nie opłaca się płacić :)

      Odnośnie wyglądu to ja się w ten temat nie mieszam :)

      • Czyli Kellys dla męża a dla mnie ten Kross? Martwi mnie w nim tylko pochylona pozycja (wygląd jakoś przeboleje) :)

        • Na pewno nie będziesz miała na nim pochylonej pozycji. Nie jest to co prawda rower miejski, gdzie siedzi się wyprostowanym, ale nie jest to też rower do ścigania się i jeśli wybierzesz odpowiedni rozmiar ramy, to pozycja będzie hmmm… rekreacyjnie pochylona :)

  • Znalazłem coś takiego

    https://allegro.pl/biria-29-cali-alu-deore-hydraulika-z-niemiec-i5150631749.html

    Czy mógłbym prosić o ewentualna ocenę?
    Liczyłem go „po częściach” i wychodzi mi znacznie drożej. Gdzie jest haczyk?

    • Ciekawe jak go liczyłeś, bo sprzedający nie podaje zbyt wielu szczegółowych informacji o tym rowerze :) Same ogólnikowe hasła.

      W każdym razie cena wydaje się uzasadniona, ja za niego więcej bym nie dał. A inną sprawą jest, że producenci mają części w zupełnie innych cenach niż te, które widzisz w internecie dla detalicznych kupujących.

  • Witam Panie Łukaszu,
    przez przypadek trafiłam na Pana blog i muszę przyznać że jego zawartość pochłonęłam praktycznie w jeden wieczór (i noc). Nie mogłam się oderwać. Pisze Pan ciekawie, z humorem i ma Pan przede wszystkim wiedzę, którą potrafi się Pan dzielić.
    Z tego powodu będę bardzo wdzięczna jeśli napisze mi Pan co myśli o tym rowerze miejskim http://www.ctm.sk/model/city/siesta/

    Mam zamiar wkrótce kupić rower za około 1500,00 zł. który będzie mi służył do dojeżdżania do pracy (ok 5 km w jedną stronę) głównie po asfalcie ale jest fragment drogi przez las na skróty. Nie wiem więc czy wybrać rower miejski czy trekkingowy :( nie mogę się zdecydować mimo tego że przeczytałam Pana rady i opinie. Zaznaczę że rower musi mieć bagażnik, do którego będę mogła zamontować koszyczek w którym będzie podróżować mój jamniczek :D

    Ta siesta wydaje mi się ok, nie waży za dużo , ale czy reszta parametrów jest warta ceny 1459,00 zł nie wiem. Ponieważ w moim otoczeniu pojawia się coraz więcej rowerzystów chciałabym moim rowerem robić też dłuższe trasy a nie tylko dom – praca i np. jazda do parku. Czy ten rower to wytrzyma? Podoba mi się jeszcze rower marki ferrini sheer lady 21V

    Eh… wybór roweru dla osoby niezdecydowanej to jakaś masakra. Mam wrażenie że czym więcej czytam to tym bardziej głupieję od nadmiaru marek i informacji. Przepraszam za tak długi wpis i z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

  • Cześć Łukasz,

    Chciałbym zapytać który z rowerów poleciłbyś do
    jazdy leśnymi duktami (przeważnie o utwardzonej nawierzchni – 85%) i do sporadycznych krótkich „asfaltowych” wycieczek (15%)?

    Celuję w przedział 1000-1500 PLN i zależy mi przede wszystkim na trwałości zakupionego produktu, dobrym serwisie oraz odporności na zmienne warunki atmosferyczne.

    Za Twoją sugestią rozważam 3 opcje:

    1. Kellys Viper 3
    https://www.ceneo.pl/Rowery;0112-0;szukaj-kellys+viper+30;0192.htm#pid=7269
    Tutaj z ceną jest bardzo różnie gdyż rocznikowo można kupić wersje: 2013, 2014 i 2015 – Twoim zdaniem warto interesować się tylko najświeższym produktem?

    2. Kross Hexagon X5
    Przy dobrym rabacie można zmieścić się w założonym budżecie. Początkowo myślałem o X1 który kosztuje na wyprzedaży 40% mniej.

    3. Kands Energy 1300

    Tutaj moje największe wątpliwości budzi ewentualny serwis rowerów tej marki z uwagi na mało rozwiniętą sieć dystrybucyjną – czy słusznie?

    Gdybyś był tak miły i doradził mi co wybrać w założonym budżecie i w razie czego podsunął jakieś „kontr-propozycje” do tego co wybrałem w pierwszym rzucie to byłbym wdzięczny :)

    • Witaj, te trzy rowery są do siebie dość podobne, choć Kands ma ciut lepsze wyposażenie. Nie jest to jakaś dramatyczna różnica, ale ma :)

      Odnośnie serwisu, to każdy z tych rowerów będziesz mógł śmiało serwisować w każdym porządnym serwisie. Jest tak, że serwisy mają „namaszczenie” od producentów i dzięki temu mogą np. robić przeglądy gwarancyjne. Ale tak naprawdę rower można serwisować gdzie tylko się chce.

      • Dzięki za odpowiedź!

        Kands faktycznie mocno kusi wyposażeniem tylko do roweru musiałbym się przymierzyć w Tarnowie ;)

        Wczoraj, zrobiłem „tour” po sklepach rowerowych i około założonego budżetu zaproponowano mi dwa konkurencyjne modele:

        Tegoroczny Giant Talon 27.5 4 (przy rabacie prawie mieści się w założonym budżecie)
        http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/talon.27.5.4/17696/74820/#overview

        Kross Hexagon x7 2014 do wzięcia za około 1’500.
        https://www.kross.pl/pl/node/9046

        Pomny wczorajszego doświadczenia myślę że na miejscu w sklepie można by wynegocjować dobrą cenę za takiego Kands’a:
        http://rowerykands.pl/

        Uważasz że warto wziąć któryś z powyższych pod uwagę?

        • Witaj, z tych trzech rowerów pod względem wyposażenia nadal prowadzi Kands. Giant też nie ma się czego wstydzić i za nim przemawia moje zaufanie do tej marki.

          Ciężki wybór, ale ja bym bardziej skłaniał się ku Kandsowi.

  • Witam.
    Zastanawiam się czy nie lepiej trochę dołożyć i wybrać rower nieco droższy niż zakładałam, ale może na dłużej wystarczy, że o komforcie jazdy nie wspomnę.

    I tak wybrałam kilka modeli, które mi się podobają mniej lub bardziej. Dlaczego? Jedne mają lepszą „sylwetkę”, ale uboższe, inne bardziej uniwersalne, ale już nie ma takiego podekscytowania. Euforia minie za jakiś czas, więc zastanawiam się nad wygodą i uniwersalnością. Jedne wybrałam miejskie, a inne trekingowe, bo zastanawiam się który lepszy. Miejskie kuszą wyglądem, trekingowe wygodą i uniwersalnością.

    Do rzeczy:
    1. Cossac Urban 7. Główny atut 7 biegów w paście, reszta standard. To raczej miejski rower, więc tu wyglądem zarabia na +. Cena 1350zł.
    http://cossack.pl/

    2. Grand Andante 2015. Wersja trekingowa, wydawałoby się ma wszystko. No właśnie czy nie za dużo jak na cenę 1100zł. Tu dźwięczą mi Pana słowa „o widelcu “gniotsja, nie łamiotsja” itd.
    http://www.domenasportowa.pl/product-pol-58600-Rower-trekkingowy-Grand-Andante-Damski-2015.html

    3. Grand Zumba. Jeśli chodzi o atuty to koła 28, 6 biegów i wygląd przyjemny za cenę 1100zł.
    https://allegro.pl/damski-rower-miejski-grand-zumba28-granatowy-6v-i5124007542.html

    4. Romet Gazela 1.0, ale wersja 2.0 z amortyzowaną sztycą korci. Zostańmy przy 1.0. To rower tzw. jak dla mnie „wszystko mający” tu względy wygody górują nad estetycznymi.
    Cena 1350zł.
    https://allegro.pl/rower-romet-gazela-1-0-model-2015-bonus-i5195087852.html

    5. Kross Atlantic. Na tym rowerze miałam okazję usiąść i jedzie się dość przyjemnie, tu wygoda bierze górę. Cena sklepowa 1400zł.

    6. Kross Centro. No cóż nic dodać nic ująć. Bardzo mi się podoba, ma 6 przełożeń, grube opony, tylko szkoda, że 26. Cena 1400zł.
    http://www.dobrerowery.pl/kross-centro-2015?gclid=COeW8LjlwMQCFan4cgodMlYALg

    Przyznam się, że Andante, Gazela i Atlantic wydają mi się podobne, wiadomo różnica w komponentach, ale w cenie niewielka. No i który najlepszy? Czym się kierować w wyborze?

    Pozostałe też fajne, ale czy nie lepiej faktycznie posłuchać rozumu i wybrać któryś z trekingowych?
    Póki co będę jeździć z maluchem, ale za 3 lata max. też chcę się wyszaleć jeżdżąc po lesie i daleko przed siebie. Nie lubię często zmieniać rowerów, bo jakoś się do nich przywiązuję i żal mi się z nimi rozstawać. Dlatego długo, naprawdę długo się zastanawiając postanowiłam wydać na niego więcej, bo:
    – chcę żeby starczył mi na długo ok. 10 lat.
    – wolę koła 28, przy ramie 17, ale koła 26 nie są wykluczone.

    – opony wolałabym pośrednie, bo obecnie mam bardzo cienkie i o ile na szosę OK, to w innym terenie bywa różnie. Co się dziwić takie ich przeznaczenie.
    – jednak chcę jeździć częściej niż okazjonalnie.
    – przez najbliższe lata z dzieckiem w foteliku potem sama.

    – jestem zabieganą mamą i nie mam już czasu dłubać przy rowerze, więc najlepiej mało awaryjny. Tu głęboka zaduma nad przerzutkami w piaście, choć wychodzą one zdecydowanie drożej.
    – ilość przełożeń. To najbardziej mnie nurtuje.

    Kiedyś jeździłam na Romecie 1 biegowym i dawałam radę. Potem kupiłam używany rower Romet damska wersja Waganta, Gazela, koła 27 o szosowym bieżniku z pięcioma przełożeniami. Przerzutki zmienia się z dużym wyczuciem wajchą pod kierownicą. Nasłuchuję dźwięku łańcucha i wiem ile jeszcze podkręcić. Niestety obecnie nie są wyregulowane i chodzą tylko 3. Czasami pod większe wzniesienia, zwłaszcza na dłuższym odcinku ciężko mi wjechać, chyba nie te lat i forma. W sklepie zapewniają, że 3 wystarczą na miasto, ale ja bym chciał też pojeździć i po lesie, parkach, a jak dojadę to i po bezdrożach.

    Trudno mi przewidzieć ile będę potrzebować przełożeń. Jednak 3 to raczej za mało, młodsza i sprawniejsza nie będę. Więcej przełożeń daje więcej możliwości, ale 7 w piaście bez myślenia i zbędnych ceregieli łatwo można zmienić. Kupowanie jednak roweru z dużą ilością przerzutek po to, by je mieć na tzw. wszelki wypadek, też nie wiem czy ma sens. Dlatego zastanawiałam się nad ich mniejszą ilością.

    Proszę o podpowiedź odnośnie modelu, który najbardziej pokryłby moje priorytety, o których pisałam. Może zaproponuje Pan inny? Przepraszam za dużą ilość pytań, ale proszę mi wierzyć ciężko być obiektywnym dokonując wyboru.
    Sceptycznie podchodzę do zakupu roweru przez internet. Wydaje mi się, że w sklepie bezpieczniej i podregulują wszystko i serwis na miejscu.
    W internecie straszą podróbkami itd., a rower trzeba jeszcze skręcić. Jeśli tylko kierownicę, pedały i siodełko to dobrze, ale czy wyregulowane są linki hamulców, przerzutek itd.?

    Ciekawa jestem Pana zdania na ten temat. Ewentualnie może poleca Pan jakieś sklepy internetowe? Jakaś podpowiedź czego się wystrzegać?

    A tak swoją drogą, to czy jest jakieś forum, na którym mogłabym uzyskać informacje jak przerobić swój rower Gazelę na lepszy. Jak wspominałam mam sentyment do swojego starego i byłabym przeszczęśliwa, gdyby dało się go reanimować. W 3 serwisach odradzano mi jego naprawę, ale po wstępnym rozeznaniu musiałbym w niego włożyć na wstępie 300zł + robocizna. Nowy rower nowym, ale ten chciałabym naprawić.

    Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie dotychczasowe odpowiedzi i podpowiedzi.

    • Witaj, postaram się odpowiedzieć najkrócej jak się da, żeby nie lać wody :)

      1. Podróbki rowerów? Hmmm… w Chinach na pewno robią, ale czy u nas tym handlują… wątpię. Zresztą wystarczy kupować w dobrych sklepach. Zresztą zawsze można szukać w internecie, a potem odebrać stacjonarnie. Ja tak kupiłem mój obecny rower (poprzedni kupiłem w 100% przez internet).

      2. Rowery kupowane przez internet zazwyczaj są wstępnie wyregulowane, ale oczywiście każdym rowerem, także tym ze stacjonarnego warto podjechać na przegląd gwarancyjny robiony po 100-200 kilometrach w celu dociągnięcia śrub i podregulowania.

      3. Jeżeli chodzi o forum, to zerknij na forumrowerowe.org to największe forum rowerowe jakie znam. Jest jeszcze forum.gazeta.pl i pewnie sporo for typowo o starszych rowerach, ale to już musisz patrzeć w Google za jakimś dużym.

      4. Jeżeli chodzi o wybór typu roweru to rower miejski nie bardzo pasuje mi do Twojego stwierdzenia „wyszaleć się po lesie i daleko przed siebie”. Oczywiście dla chcącego nic trudnego, ale hmmm… do tego lepszy będzie właśnie cross/trekking.

      Przemyśl sprawę jaki typ roweru wybierasz, wtedy chętnie zerknę na te, które podesłałaś. Bo porównywać trekkingi do miejskich to bez sensu robota.

      Odnośnie liczby przełożeń, to ja Ci niestety nie powiem ile będziesz potrzebować. Nadal są osoby, które jeżdżą na składakach i podjeżdżają pod wzniesienia strome, że hej :) Przerzutki w piaście zawsze będą miały mniejszą rozpiętość przełożeń niż te zewnętrzne, bo to się liczy. Niekoniecznie ich ilość, ale właśnie różnica pomiędzy „lekkim” biegiem a „ciężkim”.

      W każdym razie jeżeli nie planujesz jazdy po górach, to 5-7 przełożeń spokojnie starczy. Z 3-ema raczej pozostałbym w mieście lub na płaskich odcinkach poza miastem.

      • Witam ponownie.
        Przemyślałam i faktycznie rower trekingowy będzie najlepszy.
        Nie przeciągając, który Pana zdaniem z tych podanych będzie najlepszy, chyba że żaden nie wyróżnia się znacząco.
        Dziękuję za informacje.
        Pozdrawiam.

        • To prawda, że Kross, Romet i Grand są do siebie bardzo podobne. Cóż, w tej cenie cudów nikt nie zrobi. Ale zerknij jeszcze na Romet Gazela w wersji 2.0:
          https://www.ceneo.pl/30114745#crid=23963&pid=7269

          Będzie ciut lepszy niż 1.0, a cena podobna z rocznika 2014.

          • Witam.
            Faktycznie można znaleźć do 1100zł, nawet złożony i wyregulowany.
            Przyznam się szczerze, że Kross zrobił na mnie największe wrażenie, ale Romet depcze mu po piętach.
            Reasumując, z tych trzech modeli polecałby Pan Rometa Gazelę 2.0?
            Pozdrawiam.

          • Atlantic też jest bardzo fajnym rowerem w tej cenie (ok. 1100 zł). Tak więc śmiało weź tego, który bardziej Ci się podoba. Mówię serio, wszystkie te rowery pod względem technicznym są do siebie podobne.

  • Po ponad dwutygodniowych poszukiwaniach/eliminowaniach/porównywaniach zakupiłem niedawno ten rower
    https://allegro.pl/nowy-rower-cross-brennabor-sabotage-deore-lockout-i4909102958.html

    Dziś ,po kilku przejażdżkach i maleńkich regulacjach mogę z czystym sumieniem polecić każdemu ,kto szuka crossa na dobrym osprzęcie w niezłej cenie. Rower jest cichy,lekki, może rosnąć razem z użytkownikiem (ja kupiłem go dla 15-letniego syna ,który szybko wyrósł w ostatnim czasie z poprzedniego rowerka…) dzięki regulowanemu mostkowi . Do tego ma fajny wygląd i solidne wykonanie.

  • Witam,

    Natrafiłem dziś na pańskiego bloga o rowerach i sobie trochę poczytałęm bo szykuje sobie zakup rowera na ten sezon.
    Mój wzrost to 175cm i waga około 90kg. Jeździć będę głownie po drogach asfaltowych lecz dziurawych i nierównych jak i także po za nimi czyli jakieś polne lub leśne drogi. Czy rower kands 1300 energy będzie dobrym wyborem w cenie do 1200 max 1500 zł czy jest szansa wyrwać coś lepszego na allegro ?? Rower oczywiście nowy. Rower raczej do weekendowego poruszania się rekreacyjnie niż do jakiś zawodów.

    pozdrawiam

    Łukasz Czajkowski

    • Witaj, Kands Energy to będzie dobry wybór. Większość rowerów na tej półce cenowej jest skonfigurowana podobnie, a ten się pozytywnie wybija. Tak więc śmiało możesz brać.

      • Powiedz mi tylko czy opłaca dopłacać się ponad 200zł do hamulców tarczowych czy lepiej wybrać v-brake. W tarczówce dodatkowo chyba jest inny amor przedni bo ma możliwość zablokowania go.

        • Jeżeli to hamulce hydrauliczne to jest to opcja godna rozważenia. Jeżeli mechaniczne, to ja bym został przy V-brake.

  • Cześć, dzięki za świetny wpis. Wydaje się, że najlepszym wyborem (dla mnie) będzie coś z oferty Trans Rowery. Zastanawiam się nad trzema modelami: Kands Maestro 2015, Kands Avangarde 2015 oraz Lazaro Integral V3 2015. Maestro i Integral są praktycznie takie same (korba w Integralu jest lepsza). Trochę namieszał mi w głowie model Avangarde, szczególnie przez hamulce tarczowe. Czy jest sens kupowania tego modelu? Pozostały osprzęt wydaje się być gorszy niż w Maestro i Ingrealu.

    • Hej, z tego co widzę, Avangarde różni się od tamtych w zasadzie tylko hamulcami i ilością przełożeń z tyłu. Ten ma 8, tamte 9.

      Ilością przełożeń specjalnie bym się nie przejmował, to w żaden sposób nie świadczy o klasie roweru. Odnośnie hamulców, to już każdy powinien zdecydować jakie woli. Tarczówki w Avangarde to podstawowy model Shimano, ale hydrauliczny, więc powinno być ok.

      No i widzę, że firma TransRower nadal uparcie pisze V-Break, zamiast poprawnego V-brake. Taki drobiazg, ale zawsze się uśmiecham jak to widzę :)

    • To bardzo fajny rower, zwłaszcza w tej cenie przedstawia się świetnie. Wyjściowo kosztował 2000 zł, więc ładną promocję znalazłaś. Ja bym brał.

  • hej
    co sądzisz o rowerze kands avangarde 1699PLN
    http://rowerykands.pl/

    i ogólnie jakie rowery crossowe polecasz do 1700zł

  • Cześć, z moją mamą szukamy roweru dla taty na 50 urodziny (wzrost taty 172cm), mamy wybrane kilka modeli, ale kompletnie się na tym nie znamy. Im więcej czytamy na ten temat tym bardziej głupiejemy i nie wiemy już co wybrać. Tak więc jeśli miałbyś czas to czy mógłbyś na nie zerknąć i coś doradzić, albo polecić jakiś inny rower? Szukamy właściwie roweru miejskiego, który nadawałby się również na wypad poza miasto, a tu są linki https://www.mall.pl/ http://www.rowerzysta.pl/rower-miejski-romet-vintage-m-2015.html http://sklep.rowmot.eu/maxim-mc-1-5-7-granatowy,sp,483,2072#p http://www.rowerzysta.pl/rower-miejski-romet-retro-3-2015.html

    • Hej, z tych rowerów wszystkie są ok, ale najciekawszą propozycją moim zdaniem jest Maxim. Wyróżnia się chociażby 7-biegową przerzutką, co w samym mieście nie będzie miało dużego znaczenia, ale poza miastem z pewnością się przyda.

  • Naprawdę ciekawe wpisy.
    Ja od pięciu lat jeżdżę na Author Trophy – zdążyłem się zorientować, że przy zakupie mogłem wybrać lepiej, ale generalnie sama marka bardzo mi odpowiada, zdobyła moje zaufanie.
    Moje pytanie zatem – czy jest to marka godna uwagi? Rozważam właśnie zakup nowego roweru najlepiej do 1500 zł i patrzyłem na propozycje tego producenta, tutaj nie widzę żadnej.
    Warto kupić Author’a?

    • Author to bardzo fajna, czeska marka i na pewno ich rowery są warte uwagi. Sam Author przewijał się w zestawieniach, ale przy innych kwotach.

  • hej Wszystkim !,
    mam pytanko do Was, co myślicie o rowerze nieznanej marki Zundapp ?
    http://www.zuendapp.biz/zuendapp-blue-8-0-silber/
    Rower można kupić za 399 Euro w niemieckim Realu. Czy jest to „typowy” makrokesz ?
    Osprzęt wygląda całkiem fajnie, koła 28 (na ogłoszeniach olx spotkałem się z informacją że są 29 cali).
    Generalnie zależy mi na dobrym rowerze ale tak do ok 1300 zl.
    Wszelkie porady mile widziane.

    • Jak za 399 euro to tyłka ten rower nie urywa. Ale jak się uda wynegocjować 350 euro, to czemu nie :)

      Jeżeli chodzi o koła 28/29 cali, to są to dokładnie takie same koła. Tzn. mają identyczną średnicę obręczy, a takie rozróżnienie powstało czysto marketingowo. Najczęściej o oponach 28 mówi się gdy mają szerokość do ok. 50 mm, a powyżej nazywa się je 29″ (również dlatego, że sama opona robi się wyższa).

      • Dziękuję za szybką odpowiedź, generalnie to im dłużej szukam dla siebie roweru tym bardziej ciężko mi się zdecydować. Na topie mam teraz 2 modele:
        – polecany przez Ciebie kands energy 1300 (koła 26),
        – ew. prawdopodobnie w cenie ok. 1000 zl mogę zakupić rower Maxim ms 3.6 (koła 29 – rodzimy producent zasada rowery).
        Odwiedziłem dziś 1 sklep rowerowy, pan mi polecał również przez Ciebie polecany unibike mission 26 – cena 1400.
        Jeżeli moje główne przeznaczenie to ścieżki rowerowe, jezdnia, ścieżki w lesie to poleciałbyś koła 26 czy 29 ? I który z tych 3ech rowerów były najlepszy ??

  • Witam wszystkich czytających tego posta, a szczególnie jego autora :-)

    Przeglądając allegro znalazłem taką ofertę: https://allegro.pl/remiro-viper-cross-line-full-alivio-men-nex-2015-i5224792615.html

    w związku z tym mam pytanie:
    czy ktoś posiada taki rower lub nosi się z zamiarem zakupu, chodzi o to czy ktoś posiada większą wiedzę na temat tej marki tzn. kto jest producentem tego roweru?
    czy to jest ten sam poziom jak rowery lazaro, kands, spartacus?
    czy ktoś go użytkuje i może podzielić się opinią jak się sprawuje?

    Ja obecnie posiadam taki rower: http://www.unibike.pl/unibike2014/flashgts.html i chcę wymienić na którąś z w/w marek tak do 1300zł i teraz pytanie – czy nie zejdę na niższy poziom wybierając którąś z tych marek. Czy w/w marki to ten sam poziom co mój unibike
    tylko tańsze? Czy odpuścić sobie te marki i zostać przy swoim unibike?

    i te same pytania tyczą się też tej oferty: https://allegro.pl/cross-eries-eveo-shimano-alivio-24-biegi-19-i5134558926.html

    z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam

    Dawid

    • Powiem Ci, że ja już się zaczynam gubić w tych nazwach od TransRoweru :) Remiro – dobrze wiedzieć :) Tak, to ewidentnie to samo, bo nawet ma obręcze „marki” Kands :)

      Teraz pytanie – czemu chcesz zmienić rower? Pytam, ponieważ widzę, że rozważasz, żeby przy nim zostać.

      • Hej,

        chcę zmienić dlatego, ponieważ znalazł mi się klient na mój rower, a ja go kupiłem w zeszłym roku już też używanego od pierwszego właściciela więc w sierpniu tego roku rower będzie miał już 2 lata. Jest co prawda w bardzo dobrym stanie, ale jak mam klienta to czemu nie sprzedać i kupić coś lepszego.

        Stąd moje pytania czy nie zejdę na niższy poziom z marką niż ten unibike bo z osprzętem na pewno nie, ponieważ te marki są lepiej wyposażone. Moje wątpliwości zostały właśnie dziś trochę rozwiane, ponieważ przeprowadziłem długą rozmowę z jedną z firm które oferują lazaro na allegro i dowiedziałem się właśnie, że remiro to kolejna marka ze stajni Transrower i dopiero konkurencja zaczęła je sprzedawać.

        Więc jeśli chodzi o marki typu unibike, merida czy kelly’s to się okazuje, że wszyscy zamawiają ramy z jednej fabryki i te firmy jak każde inne które mają bardzo agresywny marketing muszą mieć droższe produkty ponieważ klient musi zapłacić za reklamę.

        Pozostaje tylko kwestia ramy hydroformowanej i w przypadku rowerów z takimi ramami to musimy w sumie za ciekawy design ramy zapłacić więcej. Wszystko wskazuje na to że rama w moim unibike jest hydroformowana, ale czy trwalsza/mocniejsza to jest kwestia dyskusyjna. Ostatecznie dogadałem się ze sprzedawcą na taki rower: https://allegro.pl/juz-jest-king-of-the-road-lazaro-integral-v3-2015-i5176977791.html lub taki https://allegro.pl/mocny-cross-2015-lazaro-integral-v2-men-2-x-acera-i5228669647.html?source=mlt jeśli mój budżet nie wytrzyma. Myślę, że tym wyborem nie zejdę na niższy poziom tylko wejdę na wyższy i to sporo wyżej.

        Co o tym sądzisz Łukaszu? ;-)

        • Z tym wejściem na „sporo wyższy” poziom bym nie przesadzał :) Ale fakt, Lazaro Integral będzie lepiej wyposażony niż Unibike.

          Jeżeli chodzi o ramy, to oczywiście, że tak jest. Może nie z jednej fabryki, ale nie więcej niż kilku :) Lazaro/Kands też skądś ramy brać muszą, nie wydaje mi się, żeby robili własne.

          Co do cen, to wystarczy kupować rowery z zeszłych roczników, są zawsze 20-30% taniej :)

          W każdym razie jeżeli masz taką potrzebę, śmiało bierz Integrala. Degradacji nie będzie.

          • Przeglądałem też przeceny rowerów z zeszłych roczników i faktycznie da się coś wyłapać w cenie 1300zł/1400zł z tych marek bardziej znanych, ale nadal te rowery mają słabszy osprzęt niż te lazaro. Więc nie wiem czy mam ochotę płacić za napis na ramie. Jeśli degradacji nie będzie to raczej zdecyduję się na tego lazaro.

            Dzięki za szybką odpowiedź Łukaszu.
            Muszę powiedzieć, że fajny masz ten blog.
            Muszę go „polajkować” na FB ;-)

            pozdrawiam
            Dawid

  • Witam, mam takie pytanko i proszę o poradę. Znalazłem super okazje w komisie rowerowym, a długo węszyłem za wiosenną okazją. Udało się nareszcie! Po Lekturze Twojego bloga wywęszyłem sobie Cube Analog 26″ z 2012 roku w cenie 1600 zł.

    Sprzedawca mówi, że zostało na nim przejechane 190 km. Czy ta cena to rzeczywiście okazja? I czy dobrze by było zmienić sobie na opony szosowe ponieważ na razie nie planuje górskich przejażdżek czy zostawić sobie na tych fabrycznych? I czy jest możliwość zainstalowania sobie bagażnika i błotnika?

    • Cube Analog to bardzo fajny rower, a w cenie 1600 złotych to już w ogóle świetna sprawa. Chociaż spróbuj się jeszcze potargować, może uda Ci się zejść o 200 złotych, albo chociaż stówkę.

      Jeżeli chodzi o wymianę opon, to na szosowe nie dasz rady ich wymienić, bo będą za wąskie. No chyba, że nie chodzi Ci o szerokość, a o bieżnik. No to jest to jakieś rozwiązanie, by założyć tam bardziej „cywilne” opony.

      Odnośnie błotników – na pewno się da, jeśli nie do ramy, to do sztycy i pod ramę.
      Jeżeli chodzi o bagażnik, to musisz popatrzeć za mocowaniem przy tylnej osi, ja nie chcę zgadywać po zdjęciach.

  • Witam, mam takie pytanko i proszę o poradę. Znalazłem super okazje w komisie rowerowym, a długo węższyłem za wiosenną okazją. Udało się nareszcie! Po Lekturze Twojego bloga wywęższyłem sobie Cube Analog 26″ z 2012 roku w cenie 1600zł. Sprzedawca mówi, że zostało na nim przejechane 190km. Czy ta cena to rzeczywiście okazja ? I czy dobrze by było zmienić sobie na opony szosowe ponieważ na razie nie planuje górskich przejeżdżek czy zostawić sobie na tych fabrycznych? I czy jest możliwość zainstalowania sobie bagażnika i błotnika ?

  • Od jakiegoś czasu szukam roweru aby wymienić swojego 15 letniego „górala”. Teraz wiem, że chcę crossa bo MTB to nie moja bajka.

    Zastanawiam się nad 2 modelami:

    Lazaro Integral V3 – https://allegro.pl/juz-jest-king-of-the-road-lazaro-integral-v3-2015-i5246821222.html
    Cross Disc ERIES EVEO – https://allegro.pl/show_item.php?item=5218209621

    Różnica w cenie to tylko 100 zł (liczac przesylke). Eries ma hamulce tarczowe Shimano i przerzutki deore LX (ale chyba jakiś bardzo stary model – czy będą gorsze od tych nowych Alivio z Lazaro?). W Eries pisze że rama hydroformowana. Odnośnie wagi roweru to w obu nie jest napisane.
    Lazaro ma większość Shimano Alivio (oprocz hamulców V-brake Tektro). Korba też Shimano a Eries ma Suntour (która lepsza – nie wiem). Nie zależy mi na tarczowych ale jeśli są ok to mogą być. To samo tyczy się kasety – oba modele są Shimano ale nic mi to nie mówi (CSHG309 11-34 vs HG300 9V w Lazaro).

    Za to w Eries dźwignie przerzutek i klamki hamulca wydają się lepsze (seria M4050 vs M4000 w Lazaro). A może to nie jest aż taka różnica?

    Chciałbym wymienić na taki który posłuży mi przynajmniej 10 lat (oczywiście serwisowany).

    Najbardziej lubię jeździć po ubitych ścieżkach, asfalcie i ścieżkach rowerowych. Las jako szybki przejazd skrótem. Wcześniej miałem sztywny widelec więc blokada skoku w amorku w obu jest na + (będę włączał na długich podjazdach)

    Bardzo byłbym wdzięczny za poradę bo na rowerach się nie znam, a wiem że diabeł tkwi w szczegółach (piasty, opony, obręcze, korby itp).

    • Witaj, cóż, główne różnice między tymi rowerami to właśnie hamulce oraz przerzutki.

      Same hamulce to już kwestia indywidualnego wyboru. Każdy typ ma swoje plusy i minusy. Tarczówki do rekreacyjnej jazdy nie są lepsze od V-brake.

      Różnica między LX-ami a Alivio… ciężko powiedzieć, ale ja bym jednak dał punkt dla LX-ów. Może i są trochę starszą konstrukcją, ale wątpię by nagle Alivio zrobiło się lepsze od tego sprzed kilku lat.

      Cóż, jeżeli pasują Ci tarczówki, to bierz śmiało Crossa, tak to mogę podsumować.

  • Witam,
    Wpadłam na Pana bloga w trakcie poszukiwań roweru. Widzę, że „zna się Pan na rzeczy” dlatego byłabym wdzięczna za pomoc.
    Poszukuję roweru, którym będę jeździć może raz w tygodniu max 20-30 km. Przede wszystkim byłyby to raczej trasy miejskie lub poza miasto. Zastanawiam się nad rowerem Kross Classico II https://www.kross.pl/pl/city/classico-ii .Początkowo chciałam przeznaczyć na zakup 1000 zł, ale Pan w sklepie dał mi kuszącą propozycję. Mianowicie ten dokładnie model mogłabym mieć za 1199 zł. Czy do takiej jazdy taki rower wystarczy? Nie ukrywam, że zależy mi też na wyglądzie. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam

  • No i mam pytanie jako kolejny – co wybrać najlepiej, co w tych modelach jest najważniejsze na plus i minus:
    https://allegro.pl/remiro-viper-cross-line-full-alivio-men-nex-2015-i5224792615.html – jest naprawdę tani, a na moje niewprawione oko, nie widzę, żeby bardzo odstawał od następnych
    https://allegro.pl/show_item.php?item=5218209621 – to od kolegi niżej zerknąłem i ma hamulce tarczowe, które rozważam, ze względu na to, że dość szybko zużywam kostki w V-breka’ach, ale boję się ich regulacji no i w zasadzie nie jestem pewien – czy rzeczywiście zużywają się mniej przy tzw. agresywnej jeździe?
    http://www.bikeland.pl/rower_northtec_caledon_vb_28__2014.html – na koniec za radą tego artykułu – nie wiem jak on wypada przy tych dwóch powyżej?

    • Jeżeli chodzi o stosunek ceny do tego co się otrzymuje, to Remiro wypada naprawdę dobrze i nie ma się czego wstydzić.

      Cross ma lepsze przerzutki, hydrauliczne hamulce tarczowe, lepsze piasty. Poza tym znacząco się nie różni. Czy warto dopłacić 400 złotych? Ciężko mi powiedzieć, aczkolwiek na samą jazdę znaczącego wpływu to nie będzie miało, jak za te pieniądze moim zdaniem.

      • No dobrze, a co z tymi hamulcami? Czy jest szansa, że tarczowe będzie to lepsze rozwiązanie na szybko zużywające się kostki w V-brekach?

        • A na jakich klockach jeździsz w V-brake? Może to kwestia zakupu dobrych klocków?

          Tak naprawdę każde klocki hamulcowe można szybko załatwić, jadąc gdzieś w trudny teren, gdzie zjeżdżając z góry trzeba non stop hamować. Tylko jedne klocki zużyją się wtedy szybko, a inne jeszcze szybciej :)

          W każdym razie nie mam porównania w szybkości zużywania się klocków, choć wydaje mi się, że te w tarczówkach powinny starczyć na trochę dłużej.

          • No nie jest to nic wymyślne – korzystam z jawie ale kiedyś sprzedawca powiedział mi ze da dobre a nie płaci się a reklamę.
            A wymiana w tarczowkach to wiele bardziej skomplikowane zagadnienie? I jak finansowo relacja ceny tych i tych?
            Przepraszam ze tak mecze ale zależy mi żeby wybrać k jak najlepiej ;)

          • Ja polecam klocki Clarks, ewentualnie Kellys Dualstop.

            Jeżeli chodzi o wymianę, to nie jest to nic skomplikowanego. A cenowo… Topowe klocki do tarczówek będą droższe od topowych do V-brake. Ale powinny starczyć na dłużej, więc cenowo wyjdzie myślę, że porównywalnie, albo tylko trochę drożej.

  • Witam chciałam zakupić rower do 1300 zl! Chodzi mi o rower miejski. Ogladalam w kilku miejscach i spodobały mi sie 2 modele. Chciałabym sie pana poradzić czy któryś z nich jest godny uwagi! Jeden z nich to majdller m8a3 a drugi to cosssak economic city oba sa na aluminiowej ramie

    • Szczerze mówiąc są one do siebie dość podobne i bardzo dobrze się prezentują. Weź tego na którym się będziesz lepiej czuć, tego po prostu który będzie Ci bardziej pasował.

  • Rower potrzebny jest mi do jeżdżenia z fotelikiem dziecięcym. Ale oprócz tego do długich wypraw rowerowych.

  • Przeczytałam kilka twoich artykułów i mam pytanie o 2 modele rowerów. Od jakichś 15 lat jeżdżę na starym góralu Alpinie, jednak pomimo sentymentu, postanowiłam kupić sobie coś nowego. Wcześniej na rowerze jeździłam głównie rekreacyjnie od 40 do 130 km tygodniowo. Miał wiele wad, ale naprawdę go uwielbiałam. W końcu był to mój pierwszy rower :). Obecnie, po przeczytaniu wielu artykułów, rozważam zakup roweru trekkingowego. Na ten moment jeżdżę na starym góralu codziennie do pracy, a w weekendy robię sobie wycieczki rowerowe za miasto. Mam jednak plany, aby wyjeżdżać dalej, w końcu nadchodzi lato. Chciałabym kupić rower do 1600 zł. Trafiłam w ten sposób na modele Krossa, w szczególności interesują mnie 2:
    – Kross Trans Siberian modele 2014 i 2015,
    a także przyuważony w sklepie:

    – Giant Argento RS 4 W 2014.
    Czy mógłbyś mi podpowiedzieć, który z nich byłby dla mnie lepszy? Albo wskazać coś innego, w szczególności, jeśli chodzi o Krossa? Fajnie wygląda Ferrini, który znalazł się w zestawieniu, jednak znalazłam kilka negatywnych opinii o samej marce Ferrini. Nazwy samych podzespołów nic mi nie mówią i sama trochę boję się, że wybiorę coś kompletnie bez sensu. Nie chcę się nabrać na wspomniany przez ciebie „mit tylnej przerzutki”, ale sama nie wiem, jak zabrać się do tego tematu. Tyle się już naczytałam i już sama nie wiem, na co mam patrzeć w rowerze trekkingowym i czego się spodziewać za 1600 zł. A może jednak warto dołożyć trochę więcej i wybrać coś jeszcze innego?

    • A tutaj jeszcze link do modelu, który najbardziej mi się podoba:

      https://www.kross.pl/pl/2014/trekking/trans-siberian

    • Witaj,
      te rowery są do siebie dość podobne, ale Kross wyróżnia się na plus dynamem w piaście, które jest bardzo fajnym rozwiązaniem w rowerze trekkingowym. Poza tym ma trochę lepszy napęd.

      A jak znajdziesz model z 2014 roku, to już w ogóle będzie świetnie, bo one są w niższych cenach :)

      • Dziękuję za odpowiedź :). Rower kupiony – rocznik 2015. Z 2014 r pozostały tylko modele z męską ramą. Rower super, jestem zachwycona, jutro wybieram się na nim za miasto na wycieczkę. Dodatkowo, na wszelki wypadek, oznaczyłam go w straży miejskiej.

  • Bardzo ciekawy wpis, trafiłem na niego teraz ponieważ szukam właśnie roweru. Mocno zainteresował mnie Triban 300, wielu poleca jednak model wyżej czyli 500, że warto do niego dołożyć. Pytanie czy warto dokładać jeżeli ktoś z założenia będzie jeździł tak jak ja max 2x w tygodniu po nie więcej niż 80 km? Dodam, że to wynika z tego, że rower ma być w tym przypadku dodatkiem do innego sportu żeby podłapać kondycję i pobyć na powietrzu.
    Mam na myśli komfort jazdy i ilość sezonów, w których będzie można jeździć bez konieczności wymiany osprzętu.

    • Zdecydowanie warto dołożyć. W tym segmencie cenowym 500 złotych robi naprawdę sporą różnicę. A Triban 500 jest dużo, dużo lepiej wyposażony od 300, który też jest niezłym rowerem w swojej klasie cenowej. Ale 500 zdecydowanie bardziej warto.

  • Mam pytanie: kupić Romet Gazela 1.0 czy dołożyć trochę i kupić Romet Gazela 2.0? A może Ty mógłbyś polecić mi coś innego w tym stylu? Szukam roweru na letnie przejażdżki po leśnych ścieżkach, asfalcie i drogach rowerowych. Pomożesz?

    • Zdecydowanie warto dołożyć 200 złotych. W Gazeli 2.0 dostajesz dynamo w piaście, a nie kłopotliwe dynamo, które trze o oponę. Dostajesz też troszkę lepszy napęd.
      Ja bym dołożył. A w tej cenie to naprawdę fajna propozycja.

  • dlaczego nie ma nic o np. cossackach?
    Nie podoba mi się to, że w różnych przedziałach proponowane są akurat tylko te marki w miejskich rowerach, mogę się tylko domyślać dlaczego…

    • Do tej pory wśród rowerów miejskich przewinęło się 9 marek. W tym… Cossack, w tym wpisie: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-do-1000-zl/

      Gratuluję spostrzegawczości i węszenia teorii spiskowych.

      A jeżeli masz jakiś konkretny rower na oku, śmiało pytaj o niego w komentarzu.

    • Za 1330 złotych wielkiego szału nie robi. W tej cenie zerknij na serię Rometów Wagant, zwłaszcza, że z 2014 roku można znaleźć lepiej wyposażone modele w tej cenie.

  • Fajne porównanie i podział na różne rowery dostosowane do różnych potrzeb. W tym zakresie cenowym można naprawdę doznać przesytu:) Zwróciłbym uwagę, że coraz więcej ludzi (szczególnie kobiety), wybiera rowery patrząc na ich wygląd.

    Przez lata zajmowałem się odrestaurowywaniem starych konstrukcji, aż postanowiłem zacząć sam je składać i sprzedawać. Drugą z moich marek skierowałem właśnie do kobiet (choć są też modele męskie) i skupiłem się na wyglądzie (zachowując oczywiście jakość – sam je składam i dobieram elementy) i muszę przyznać, że zostały ciepło przyjęte.

    Jeśli nie potraktujecie tego jako spam, zerknijcie na Chillovelo Może któryś model przypadnie Wam do gustu, jeśli nie, po prostu pomińcie tę część mojego komentarza.

    Mikołaj

  • Witam

    Planuję zakup roweru, nie znam się na tym kompletnie. Proszę o jakieś opinie i uwagi na temat roweru sundeal z osprzętem shimano. https://allegro.pl/rower-sundeal-expander-m7-potwor-pelna-hydraulika-i5164143826.html

    • Cóż, w tej cenie wygląda całkiem obiecująco, zwłaszcza, że dają hamulce hydrauliczne, co jest dużym plusem.

  • Witam poszukuje roweru crossowego tak jak w artykule do kwoty 1500 zł o myślałem o spartacus 4.0 bądź KANDS MAESTRO czy to dobry wybór czy w tej cenie można w tej cenie coś ciekawszego znaleźć?

  • Hej. Gratuluję stronki a przede wszystkim pasji i wspaniałego hobby Emotikon wink Tacy ludzie jak Ty są bardzo potrzebni bo często idąc do sklepu sprzedawca tylko potrafi nawija makaron na uszy tak naprawdę nie znając się na rzeczy Emotikon smile Na początku mojej przygody rowerowej śmigałam na Gazeli typowo miejskiej która dawała również radę na dłuższych szosowych kawałkach za miasto, jako iż było mi mało wrażeń i ciągnęło mnie trochę do lasu przerzuciłam się na rower typu MTB mam za sobą przygodę z Krossem hexagon 1 oraz Giant live tempt jednak po wyszumieniu się na ścieżkach rowerowych zapragnęłam stabilizacji w postaci dłuższych wycieczek za miasto min 50km i teraz tak się zastanawiam, bo szukam czegoś pomiędzy i czy kupić nowy czy też używany, nie chcę też typowej ”szosówki kolarki” bo pozycja jazdy chyba nie dla mnie tym bardziej jak ma się ochotę zabrać ze sobą plecak i pognać w nieznane hmmmm. Z rowerem jest jak z autem…musi mieć w sobie to coś, a coś takiego ostatnio rzuciło mi się na oko….jak myślisz czy to dobry wybór za taką cenę, będę wdzięczna za jakieś wskazówki oraz poradę, rower na zdjęciu nie wygląda źle ale wiadomo to trzeba określić będąc na miejscu, klient sprowadził go z niemiec i jest w stanie zejść na 1150. z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Aga https://olx.pl/oferta/szosowy-rower-specialized-sirrus-aluminiowy-kola-28-CID767-IDa4LmP.html

    Szosowy rower ”specialized sirrus” aluminiowy koła 28″
    1 290 zł: Markowy rower specialized sirrus koła 28″ ,obrecze alexrims aluminiowe . Więcej informacji pod nr telefonu oraz podaje link do strony roweru: http://www.specialized.com/pl/pl/bikes/multi-use/sirrus
    olx.pl

  • Hej. Gratuluję stronki a przede wszystkim pasji i wspaniałego hobby ;)

    Ludzie tacy jak Ty są bardzo potrzebni bo często idąc do sklepu sprzedawca
    tylko potrafi nawijać makaron na uszy, tak naprawdę nie znając się na rzeczy.

    Na początku mojej przygody rowerowej śmigałam na Gazeli typowo miejskiej
    która dawała również radę na dłuższych szosowych kawałkach za miasto, jako iż
    było mi mało wrażeń i ciągnęło mnie trochę do lasu przerzuciłam się na rower
    typu MTB mam za sobą przygodę z Krossem hexagon 1 oraz Giant live tempt jednak
    po wyszumieniu się na ścieżkach rowerowych zapragnęłam stabilizacji w postaci
    dłuższych wycieczek za miasto min 50km i teraz tak się zastanawiam, bo szukam
    czegoś pomiędzy i czy kupić nowy czy też używany, nie chcę też typowej
    ”szosówki kolarki” bo pozycja jazdy chyba nie dla mnie tym bardziej jak ma
    się ochotę zabrać ze sobą plecak i pognać w nieznane ale rodzaj opony jak
    najbardziej hmmmm. Z rowerem jest jak z autem…musi mieć w sobie to coś, a coś
    takiego ostatnio rzuciło mi się na oko….jak myślisz czy to dobry wybór za
    taką cenę, będę wdzięczna za jakieś wskazówki oraz poradę, rower na zdjęciu nie
    wygląda źle ale wiadomo to trzeba określić będąc na miejscu, klient sprowadził
    go z niemiec i jest w stanie zejść na 1150. z góry serdecznie dziękuję za
    odpowiedź. Pozdrawiam Aga https://olx.pl/oferta/szosowy-rower-specialized-sirrus-aluminiowy-kola-28-CID767-IDa4LmP.html

    Szosowy rower ”specialized sirrus” aluminiowy koła 28″

    1 290 zł: Markowy rower specialized sirrus koła 28″ ,obrecze
    alexrims aluminiowe . Więcej informacji pod nr telefonu oraz podaje link do
    strony roweru: http://www.specialized.com/pl/pl/bikes/multi-use/sirrus

    • Hej, Sirrusy to nie są rowery szosowe :) Tylko to rowery typu fitness. W tej cenie, jeżeli tylko rower jest w dobrym stanie, to będzie ciekawa oferta. A Specialized robi bardzo porządne rowery, więc powinnaś być zadowolona.

  • Poszukuje roweru do kwoty 1500 złotych zastanawiam się nad spartacus cross 4.0 bądz kands maesto. Który rower według was do tej kwoty jest leszy czy może w tej cenie znajdę coś lepszego od tych modeli?

    • Rowery są do siebie dość podobne, ale Kands trochę lepiej wyposażony. Zresztą gdybyś zerknął do wpisu, zobaczyłbyś, że pisałem o Kandsie Maestro i w tej cenie to bardzo fajny wybór.

        • Ja bym dopłacił. Dostaniesz trochę lepszy amortyzator i przyzwoite piasty. Do JoyTechów specjalnie przekonany nie jestem.

  • Witam :) chcę kupić narzeczonemu na 30 urodziny rower kolazowke . Cenowo mniej wiecej 200f . Chodzi mi o rowery ktore sa dostepne w uk ponieważ tu mieszkamy. Prosze o rade ponieważ totalnie się na tym nie znam

    • Hej, 200 funtów czyli niecałe 1200 złotych. W tej cenie chyba ciężko będzie cokolwiek znaleźć. Zobacz w Decathlonie ile kosztuje u Was Triban 300, może będzie blisko tej kwoty.

  • witam.znalazlem na allegro cos takiego: https://allegro.pl/rower-trekking-made-in-germany-cyco-28-deore-i5341210519.html niestety nie ma dokladnych danych co do calosci osprzetu.znasz moze te marke,jestes w stanie cokolwiek powiedziec,czy warto coś takiego kupić? pozdrawiam

    • Jest cała masa takich marek rowerowych, które najczęściej powstają w wielkich fabrykach z których schodzą rowery i w zależności od zamówienia, nakleja się odpowiednie nazwy :) Normalna sprawa, w Polsce też są takie montownie rowerów na zamówienie.

      W każdym razie osprzęt wygląda przyzwoicie jak za rower w tej cenie.

  • Witam.

    Najpierw gratuluję bo bardzo ciekawa strona i raczej stronnicza. Co dobre chwalone co niedobre raczej mówione wprost.

    A więc planuję zakupić rower mój budżet to 1500zł. Mam takie propozycję

    1. Kross evando 4.0 z tym że mogę go mieć za 1700zł https://www.kross.pl/pl/cross/evado-4-0

    2. Kands avangarde 28 podobno „szybszy” od maestro który był opisywany w rowerach do 1500zł https://allegro.pl/avangarde-28-szybszy-od-maestro-kands-hydraulika-i5367255949.html

    3. Cross Disc ERIES EVEO https://allegro.pl/cross-disc-eries-eveo-alivio-2015-9-x-3-19-i5274143818.html

    4. LAZARO INTEGRAL V3 https://allegro.pl/king-of-the-road-full-alivio-lazaro-integral-v3-i5381759226.html

    5. REMIRO VIPER CROSS https://allegro.pl/remiro-viper-cross-line-full-alivio-men-nex-2015-i5224792615.html

    Mimo tego że większość rowerów jest powyżej 1500zł zawsze ze sprzedawcą można negocjować. No tylko kross evado 4.0 to już ostateczna cena jaką mogę uzyskać czyli 1700zł
    Rower głownie będę używał w mieście chodz też jakieś odcinki na skróty też mogą wejść w rachubę i kilka razy w sezonie 1 dniowe wypady mazury ale to tez głownie drogi utwardzone. I teraz moje pytanie który rower wybrać. Tak naprawdę żadnego oprócz krossa nie mogę osobiście przymierzyć bo nie ma ich stacjonarnie w moim mieście. Pozdrawiam serdecznie i dalszych sukcesów w prowadzeniu stronki

    • Witaj,
      bardzo dziękuję za miłe słowa :)

      Jeśli wolisz hamulce V-brake, to ja bym się zdecydował na Lazaro. Jeżeli z tarczówkami, to najciekawiej wygląda moim zdaniem Eries, ale tylko odrobinkę lepiej od Maestro, tak więc oba są spoko.

      • Witam.
        Jeszcze tylko jedno pytanko nie wiem czy to omyłka myślowa czy poprostu przeoczenie. Ja wspomniałem o rowerze Kands Avangarde a Ty piszesz że Eries jest nieco lepszy od Kands Maestro.
        Hmmm maestro to rzekomo starsza wersja Avangarde i teraz nie wiem czy porównywałeś
        Kands Maestro vs Eries
        czy też Kands Avangarde vs Eries.
        Pozdrawiam serdecznie

          • Witam jeszcze raz. Zdecydowałem się już właściwie na eries eveo. Ale dziś mam wolne i tak przypadkiem natrafiłem na taką propozycję

            https://allegro.pl/rower-sabotage-5-0-cross-osprzet-deore-hydraulika-i5397513069.html

            co sądzisz o tym zestawieniu
            Pozdrawiam

          • A to jeszcze troszkę lepiej wyposażony rower od Eriesa. Choć nie wiem czy warty różnicy w cenie.

  • dziękuję za ciekawy wpis! A co powiesz na temat tego roweru: http://www.rowerkands.pl/rowery-cross/5-rower-28-cross-kands-avangarde-bialy-polysk-2015.html ??

    • To jest albo bliźniak, albo zbliżona wersja do opisywanego przeze mnie Kandsa w tekście. Fajny rower w tej cenie.

  • Cześć!
    Super strona, dzięki niej z totalnego laika zostałem oczytanym laikiem :) Zainspirowany wpisem o sztywnych widelcach zamiast amortyzatora zacząłem rozważać zakup nowego roweru na właśnie sztywnym widelcu, głównie do jazdy po mieście/ubitych ścieżkach.

    W związku z tym prosiłbym o poradę, jeśli jest taka możliwość, z racji dość ograniczonego budżetu i strachu przed zakupem używki, gdyż w moich okolicach nikt nie sprzedaje nic co mnie zainteresowało, rozważam dwa rowery polskiego Trans-roweru:
    Spartacus Cross 4.0, z zamienionym amortyzatorem na sztywny widelec stalowy przez sprzedawcę za 1200 zł, na osprzęcie Alivio i kasecie
    ( https://allegro.pl/rower-spartacus-cross-4-0-sh-alivio-3×9-blotniki-i5393447856.html )
    Lazaro Integral V1 na osprzęcie Altus i wolnobiegu za 800 zł

    W związku z tym że w ciągu roku robię ok. 1000 km to czy warto dokładać te 400 zł do alivio i kasety? Jeśli różnica może być odczuwalna i w komforcie jazdy i w serwisowaniu/awaryjności to chyba nie ma co oszczędzać prawda? Z góry dziękuję za odpowiedź :)

    • Dodam tylko jeszcze ze chciałem kupić Kandsa Maestro opisywanego w tekście ale niestety sprzedawca nie dopuszcza mozliwosci wymiany amortyzatora na widelec sztywny wiec chyba nie ma sensu kupowac takiego roweru tylko po to zeby od razu wymieniac przód i jeszcze leciec w dodatkowe koszta

    • W komforcie jazdy być może wielkiej różnicy nie będzie, ale na pewno poczujesz różnicę w dłuższym, bezawaryjnym działaniu i odporności na trudne warunki :)

      A jak jeszcze sprzedający włoży Ci sztywny widelec, to już w ogóle będzie fajny rower w tych pieniądzach.

  • Witam Panie Łukaszu, przybieram się do zakupu roweru od dłuższego czasu i śledzę rozmaite oferty oraz gotowe rowery, ale nic mnie do końca nie przekonuje (zwłaszcza horrorem jest dla mnie wciskanie amortyzatorów gdzie tylko popadnie). Powoli zaczynam decydować się na opcję złożenia używanego (używana rama + używane części) roweru w konwencji fitness (rama szosowa, opony 35, baranek z klamkomanetkami + osprzęt szosowy) i czy mógłbym prosić Pana o ocenę wybranego przeze mnie sprzętu? Na razie piszę tak wstępnie, a jeśli zgodziłby się Pan udzielić mi rady, to zamieściłbym dokładną specyfikację potrzebną do oceny jakości. Proszę uprzejmie o odpowiedź i pozdrawiam.

      • Dzięki bardzo.
        Rama+widelec (używane) – Messina cro-mo mniej więcej lata 70-80 – widoczne zadrapania i ubytki lakieru, wewnątrz widać warstwę tlenku (do wyczyszczenia), jednak brak naruszenia struktury ramy. Rama łączona na mufy. Widelec ten sam materiał w podobnym stanie
        Ster+mostek (używane) – mostek stalowy, kierownica baranek też z lat 70-80. Generalnie rama z widelcem, sterem i mostkiem jest razem, więc z tego samego roweru z tego samego okresu.
        Suport (nowe) – prosty neco na łożyskach maszynowych – tutaj pytanie czy to wystarczy?
        Opony + dętki (nowe) – Schwalbe Marathon 28 x 1.25 700 x 32C GreenGuard Reflex, drutowa
        Koła (nowe) – swift arriv obręcze 30 mm – 28 cali
        Piasta (nowe) – quando
        Kaseta (nowe) – Sunrace 7rzędowa
        Korba (używane) – Shimano 105 – lata 90., napęd chcę zrobić 2×7
        Klamkomanetki (używane) – Shimano RX100
        Przerzutki P+T (używane) – Shimano RX100 lub 105
        Siodło (nowe) – Vader :)
        Hamulce (nowe) – Alhonga duale
        Złożenie – 100 zł
        Wycena max – 1500 zł

        Czy to ma ręce i nogi? Jak rozmawiałem ze znajomymi, to radzili wydać więcej na suport i kupić np shimano 105, bo narzekali, że przy neco gorzej się pedałuje. Do tego zastanawiali się nad kasetą od sunrace’a. Warto pozostawić, czy coś lepszego podobnie jak w przypadku suportu? I na koniec pytanie o te opony schwalbe. Chciałbym żeby ten rower dał sobie radę przede wszystkim (90% czasu) na ścieżkach rowerowych i asfalcie, okazyjnie jakaś droga leśna utwardzona bądź taka sama dookoła jeziora – nic wielce terenowego. Czy te marathony są optymalne?

        Dzięki z góry. :)

        • Hej, nie jestem zbyt wielkim znawcą jeżeli chodzi o części z lat 70-tych. Tak więc nie pomogę Ci aż tak bardzo jakbym chciał.

          Pierwsza sprawa, czy opony zmieszczą się do ramy/widelca po założeniu przedniej przerzutki oraz czy będzie się dało je przełożyć przez hamulce. Może się uda, tego nie wiem, choć we współczesnych rowerach szosowych opony 700x32C są zazwyczaj za szerokie i wysokie.

          Czy te opony są optymalne? Zależy co chcesz uzyskać. Marathony są oponami uniwersalnymi, czyli da się nimi zjechać na lekkie bezdroża. Ale na asfalcie nie dadzą tyle przyjemności co chociażby Schwalbe Kojak (choć tu szerokość tylko 35C jest dostępna) czy Schwalbe Durano lub Lugano. Ale jako uniwersalna opona Marathon będzie super.

          Odnośnie kasety, to ja wolałbym chyba Shimano CS-HG50-7. Sunrace z niczym mi się nie kojarzy.

          Jeżeli chodzi o obręcze, to musisz sprawdzić jaką ma wewnętrzną szerokość taka obręcz. Bo coś czuję, że może być bardzo wąska i wejdą do niej jedynie wąskie, szosowe opony. Zresztą sprawdzisz to w tym wpisie:

          https://roweroweporady.pl/rozmiary-opon-rowerowych/

          Pozostaje pytanie czy warto w ogóle pakować się w taki rower, czy nie lepiej dołożyć trochę i kupić albo używany, ale dużo nowszy sprzęt, albo nawet nowy, który technicznie będzie stał na lepszym poziomie. No chyba, że lubisz i masz ochotę bawić się w restaurowanie i odnawianie roweru, to oczywiście fajny pomysł.

          • Opony się zmieszczą. :) Specjalnie dobrałem taką ramę, żeby nawet 35 weszła. Z 32 nie powinno być żadnych problemów.

            O Marathonie pomyślałem ze względu na „jakość” polskich ścieżek rowerowych oraz dróg + czasami chciałbym na jakąś utwardzoną pseudoleśną wyskoczyć (np. pokręcić rundki dookoła Rusałki). Na Kojakach obawiam się, że może być różnie z odpornością na wszelkie wertepy, a Marathon jest właśnie taka jak piszesz – uniwersalna.

            Dzięki za sugestię z kasetą.

            Obręcze są ogarnięte – pasują :)

            Na koniec napiszę, że mnóstwo czasu głowiłem się właśnie nad sensem takiego składaka, ale jak sobie zobaczyłem ceny przełajówek/szosówek z sensowym osprzętem lub brak ciekawych gotowych propozycji dla moich fanaberii lub ile musiałbym niżej zejść z jakością napędu, żeby utrzymać się w granicach 1500, to został mi wybór: albo kupuje coś najbliżej tego co chcę osiągnąć i wyżej niż 2300/Claris nie podskoczę, albo bawię się z dobrze zachowanymi używanymi częściami z poziomu właśnie 105 i kładę lagę na wygląd, ale otrzymuję szansę na super komfort jazdy.

            Dzięki serdeczne za rady i wyjaśnienia. Przydały się, a ja decyzję już podjąłem. Może pochwalę się efektem końcowym za jakiś czas. :)

            Pozdrowienia.

  • Cześć

    Od kilku dni czytam różne artykuły i przeglądam różne strony mając na celu wybranie odpowiedniego roweru dla mnie.

    Trafiłem tutaj, poczytałem trochę Twoich wpisów (fajnie piszesz i na temat).

    Planuję jeżdzić około 20-30km dziennie głównie drogi asfaltowe ale też mogą się zdarzyć drogi szutrowe.

    Czytając to wszystko wychodzi mi,że najlepszym wyborem dla mnie będzie rower trekkingowy (mylę się?).

    W oko wpadł mi Wagant 4.0
    https://allegro.pl/show_item.php?item=5412856719

    ale też cztając Twoje artykuły dobrym wyborem (wg mnie) jest Kands Maestro
    https://allegro.pl/kands-maestro-scud-alivio-suntour-gratisy-i5393076173.html

    oraz ten Cross 4.0 Spartacus
    https://allegro.pl/rower-spartacus-cross-4-0-sh-alivio-3×9-blotniki-i5393447856.html

    Jakbyś znalazł chwilkę i pomógl w wyborze było by fajnie :)
    Może coś innego zaproponujesz…. Max 1500

    • Jeżeli to ma być trekking (błotniki, bagażnik, dynamo w piaście) to Wagant będzie bardzo, bardzo fajnym wyborem. Kands i Spartacus to bardzo podobne do siebie rowery, zresztą od jednego producenta i jeśli to ma być crossowy rower, to też fajnie wyglądają i z tych dwóch wybierz tańszego.

      • Dzięki serdeczne za odzew. Sam nie wiem czy trekking czy cross ;)
        Troszkę się gubię. Oczywiście przeczytałem Twój poradnik o rodzajach rowerów. Np. w tej chwili całkowicie nie potrzebne jest mi oświetlenie ale jesienią znając swoje godziny jazd na pewno będzie potrzebne. Wagant ma to dynamo już w piascie do cross’ów będzie trzeba coś potem zamontować tak samo jak błotniki (bo deszczu się nie boję).
        Różnica pomiedzy trekkingiem a cross’em to nie tylko osprzęt ale z tego co widzę croos ma bardziej ustawienia na większe przeniesienie ciężaru na kierownicę, tak jak to opisałeś „jest bardziej agresywny” i to mi się podoba.
        Zdecydowanie muszę próbnie się takimi rowerami przejechać wtedy będzie łatwiej podjąć decyzję. Jeszcze raz dzięki za info..

  • Mam pytanie czy ten rower jest godny polecenie i kupna
    https://allegro.pl/zundapp-28-cali-alu-deore-hydraulika-z-niemiec-i5414544196.html?source=mlt

    • Sprzedający dość lakonicznie opisał jego wyposażenie, ale w tej cenie wygląda całkiem ciekawie.

  • Czy w tej cenie (do 1500) da się kupić porządny trekking, który spełniałby takie warunki:
    1. dostępny z ramą 18′
    2. suport na wielowpuście zamiast na zwykłym 'kwadracie’
    3. Solidne wielokomorowe obręcze (o kutych szprychach chyba nie ma co marzyć)
    4. pedały na trwałych łożyskach

    Potrzebny mi jest rower który uniesie moje 170 cm/120 kg + córka na krzesełku. I potrwa dłużej…

    Nie jest mi potrzebny wypasiony osprzęt – wszystko powyżej Tourney jest OK, zawsze mogę wymienić później – najważniejsze żeby 'baza’ była solidna…

    • Przy takich wymaganiach nie spodziewałbym się, że dostaniesz rower za 1500 złotych. Chyba, żeby poszukać coś z rocznika 2014 lub 2013.

  • Witam Panie Łukaszu.
    Przymierzam się do kupna roweru w budżecie około 1500 zł. Ma być to rower do jazdy po drogach rowerowych, chodnikach, czasami w lekkim terenie. Jak na razie przeglądając oferty allegro wpadł mi w oko używany rower Gekko Flow. Niestety mam trudności z znalezieniem o nim jakichkolwiek przydatnych informacji. Czy może miał Pan już kiedyś do czynienia z rowerami tej marki i mógłby się jakoś wypowiedzieć w tym temacie albo chociaż zaopiniować czy w tej cenie(1329zł) warto było go kupić czy może lepszą opcją byłoby dołożenie 200 zł i zakup nowego Kands Maestro?
    Pozdrawiam.

    Specyfikacja roweru według sprzedawcy:
    Rama: Aluminiowa Gekko Flow rozmiar 20cali
    Widelec: sztywny
    Koła: 28cali, Anatomy 320 oczkowane
    Piasty: Shimano
    Opony Wheeler Trekking
    Napęd:
    Przerzutka tył Shimano Alivio
    Przerzutka przód Shimano Alivio
    Korba: Shimano Alivio
    Manetki: Shimano Alivio
    Hamulce: hydrauliczne, 160/160 Shimano

    Link do aukcji:
    https://allegro.pl/gekko-flow-hybryda-kola28cali-hydraulika-rama20-i5415425385.html

    • Witaj, to bardzo ciekawy rower i wygląda naprawdę fajnie. Kusi sztywny widelec, który bardzo obniża masę roweru :) Czy warto kupić? Zależy w jakim jest stanie. Jeśli w naprawdę dobrym, to moim zdaniem jest ciekawą propozycją.

      • Dziękuję serdecznie za odpowiedź. W takim razie obejrzę go osobiście i może uda mi się jeszcze coś utargować:) Jeśli go kupię to podzielę się informacją czy rower spełnił swoje oczekiwania.
        Chciałem jeszcze pogratulować prowadzenia bloga. Naprawdę świetna robota. Osobiście dowiedziałem się tu mnóstwa przydatnych rzeczy o których wcześniej nawet nie miałem bladego pojęcia. Oby tak dalej.
        Pozdrawiam.

  • Witam.

    Planuje zakupić rower. Od kilku dni próbuję znaleźć odpowiedni model dla siebie. Zdecydowałam że dla moich potrzeb najlepszym rozwiązaniem będzie rower typu cross.
    Jednak zaglądając do sklepów rowerowych spotykam jeden standard. Każdy krytykuje konkurencje, zachwala swoje marki a wybór jest ogromny.

    Proszę o krótką opinie na temat rowerów:
    1. Kands Maestro Lady
    2. KTM Life one
    3. Author Stratos ASL

    lub podpowiedz na jakie modele powinnam zwrócić uwagę.
    Oczywiście przeczytałam Pana artykuł, w którym poleca Pan rower Kands Avangarde, ja jednak nie zdecydowałam się na zakup roweru z hamulcami tarczowymi.

    • Hej,
      Kands i Author są porównywalne jeśli chodzi o wyposażenie. Kands jest oczko lepiej wyposażony. A Kands Avangarde to tak właściwie Maestro z dołożonymi hamulcami tarczowymi :)

      W każdym razie Maestro Lady wygląda bardzo zachęcająco i naprawdę wiele osób chwali sobie tę polską markę.

  • Łukasz, który z poniższych trzech rowerów byś wybrał ? I dlaczego ?

    Kalkhoff https://allegro.pl/show_item.php?item=5426534757

    Gudereit https://allegro.pl/show_item.php?item=5419433544

    KTM https://allegro.pl/show_item.php?item=5419832419

    • Gudereit ma najlepsze wyposażenie, ale ja chyba postawiłbym na KTM-a. Też jest przyzwoicie wyposażony i to po prostu porządna marka rowerów. Gudereitów nie znam i pojęcia nie mam czy to jakaś firma-krzak, czy porządna marka, ale o zasięgu lokalnym. Jeśli to jakiś dobry, ale nieznany w Polsce producent, to czemu nie. Ale tak, to zdecydowanie KTM.

      • Bardzo Ci serdecznie dziękuję za wszystkie porady.

        Ostatecznie kupiłem jeszcze inny KTM http://tufotki.pl/kM2VS#p7574973

        Pozdrawiam !

  • Witam bardzo dobry artykuł.

    Ja też mam pytanko, który z rowerów poniżej jest najciekawszym wyborem?

    1. Kellys Alpina Eco C10 2015
    2. Author Compact 2014
    3. lazaro integral v3

    Na Meridy poniżej jest dobra cena?

    4. Merida Drakar Big 29 40-MD 2013 1 290,00 zł
    5. Merida Drakar Big 29 40-V 1 190,00 zł

    • Z tych trzech rowerów, pod kątem osprzętu zdecydowanie najlepiej wypada Lazaro.

      Merida 40-V też wygląda bardzo fajnie i cena jest kusząca. Do wersji 40-MD nie mam przekonania ze względu na mechaniczne hamulce tarczowe. Nie przekonują mnie.

  • Witam,
    Na samym początku musze przyznać że z przyjemnością czyta się Twoje wpisy,wszystko bardzo przejrzyste i schludne i starasz się pisać dokładnie tyle ile trzeba aby nie zanudzić i nie zniechęcić czytelnika :) A skoro już tak posłodziłem to przejdę do rzeczy :D

    Mam ostatnio zagwozdkę z wyborem roweru crossowego do 2000. Przejrzałem wpisy co do rowerów w określonych kwotach i tak zacząłem sie zastanawiać. Przykładowo Kands Maestro kosztuje w granicach 1300-1500 zł i jest na osprzęcie Alivio. Ostatnio z ciekawości wybrałem się do pobliskiego sklepu rowerowego z ciekawości aby porównać i rower podobnej klasy podzespołach kosztował 2000 – 2500.

    Domyślam się że ze wględu na to że Kands jest Polską firmą i małą prestiżową i rozpoznawalną, to ceny rowerów automatycznie stają sie mniejsze. Czy nie jest to troche takie wsadzanie silnika z BMW do Tico (nie obrażając Tico ;d ) jeśli wiesz o co mi chodzi, że rower na papierze ma parametry jak taki o prawie 1000 zł droższy także wydaje sie interesem życia, ale przy codziennym użytkowaniu jednak wychodzą te gorszej jakości inne elementy?

    Bo szczerze mówiąc sam jestem osobą której nie zależy na napisie renomowanej firmie na ramie i świadomości że wszyscy to widzą, tylko moje własne odczucia i przeświadczenie że mam rower dobrej jakości na którym świetnie mi się jeździ. Ale wiem również z doświadczenia że jednak jeśli wydam troche więcej to jednak zazwyczaj idzie za tym lepsza jakość, przynajmniej w większości przypadków :)

    Dodam że jestem raczej narazie początkującym, staram się jeździć codziennie robiąc krótkie trasy ale dosyć przynajmniej jak dla mnie intensywnie (25 – 30 km/h) na górskiej Meridzie na najsłabszych podzespołach Shimano ale bardzo wiernie mi służy, jednak głownie jeżdżę po ubitych drogach i mam zamiar jeździć coraz więcej przez to polepszać osiągi, dlatego ten rower może troche mnie ograniczać. Mam nadzieję że rozwieję wątpliwości wielu osób oprócz mnie które stoją przed wyborem roweru i będe bardzo wdzięczny za odpowiedź :)

    Pozdrawiam i ciesze się że dotarłem na Twojego bloga :)

    • Hej, wielkie dzięki za miłe słowa. Powiem Ci szczerze, że nie mam niestety możliwości poznawania na żywo wszystkich rowerów jakich bym chciał. I to nie tylko dlatego, że jest ich tak dużo, ale także dlatego, że po prostu nie jest to takie łatwe.

      Z Kandsem/Lazaro/Spartacusem mam tę zagwozdkę, że też mnie ciekawi skąd biorą się takie ceny. Muszę dobrze rozejrzeć się czy ktoś w Łodzi ma je w ofercie, tak by móc spokojnie na żywo je obejrzeć, ale nie mogłem znaleźć.

      W internecie można znaleźć sporo wiarygodnych i pozytywnych opinii na temat rowerów z Trans Roweru. Niższa cena może wynikać z tego, że sprzedają je głównie sklepy internetowe, które często nie płacą za wynajem lokalu w dobrym miejscu. Niższa cena może wynikać również z takiej polityki cenowej. Wielu producentów/dystrybutorów potrafi na jesień dać niezłą zniżkę na swoje rowery. Sam kupiłem w styczniu rower Cube z solidnym, 20-procentowym rabatem. A Kandsy raczej nie tanieją, bo może jest tak, że sprzedający nie mają już z czego schodzić.

      To tylko moje luźne rozważania. Do głosu dochodzi jeszcze kwestia cła, podatków, zysku importera. Oczywiście pewnie jest też tak, że Trans Rower oszczędza na pewnych podzespołach, chwaląc się napędem, a wkłada słabszej jakości inne komponenty. Ramy też na pewno nie są z najwyższej półki. Ale jak się człowiek przyjrzy innym rowerom z tej półki cenowej, to u każdego producenta są jakieś kompromisy.

  • Witam. Poszukuję roweru na dojazdy do pracy 2km i rodzinne wycieczki. Na bagażniku chce zamontować fotelik dla 4 letniego dziecka. Czy jest to dobry wybór.

    – Merida Freeway 9100

    Pozdrawiam Grzegorz

    • W tej cenie to bardzo ciekawy wybór. Bardzo mnie cieszy brak amortyzatora, fajnie, że producenci szykują jeszcze takie rowery, w których zamiast ciężkiej atrapy amortyzatora, jest zamontowany bezawaryjny i lekki sztywny widelec :)

  • Witam, mam dylemat, który rower kupić. Mógłbyś mi doradzić?

    Mieszkam w Niemczech, dlatego są to strony niemieckie.
    Rower potrzebuje, żeby dojeżdzać do pracy ok 8km w jedną stronę i do jazdy codziennej po mieście.
    Bardzo proszę o pomoc.

    • Witaj,
      oba rowery wyglądają nieźle i są do siebie całkiem podobne pod kątem technicznym, tak więc wybierz ten, który Ci się bardziej podoba i na którym Ci się dobrze siedzi, jeśli masz możliwość przejechania się.

  • Cześć,

    W artykule piszesz, że Triban 300 ma przerzutki marki Microshift, które są kompatybilne ze sprzętem Shimano. Mam taki rower (Triban 500, ale w tym sezonie to po prostu 300 z innym malowaniem :) ). Chciałbym zmienić w nim przerzutnik z przodu na Shimano – obecny Microshift jest nie do wyregulowania :/ Jak powinienem się do tego zabrać? Jakie elementy powinienem kupić? W sklepach rowerowych Triban działa na sprzedawców jak płachta na byka dlatego nic nie da się dowiedzieć ;)

    • Ja postaram się po amatorsku :) W razie co Łukaszu (popraw,prostuj,wyzywaj ;) )
      Kupując inną przerzutkę musisz znać i podać nastepujące prametry sprzedawcy:
      -„objętość” przerzutki czyli policzyć ile zebów ma najmniejsza tarcza i ile największa
      -rodzaj naciągu dolny albo górny czyli jak u Ciebie idzie linka od góry czy od dołu. Są też przerzutki z mozliwością montażu i tak i tak.
      -rodzaj zamocowania przerzutki. Podejrzewam,że mocujesz obejmą do rury tak więc musisz zmierzyć średnicę tej rury. Niektórzy producenci dodają dystanse pozwalające na montaż na szerszą rurę ale jeżeli Ty masz szeroką a przerzutka jest na wąską to już kicha.

      Jest jeszcze jeden parametr którego wybór zależy już tylko do Ciebie
      https://roweroweporady.pl/przerzutka-przednia-top-swing-czy-down-swing/

    • Tak mi się wydaje, że są kompatybilne. Przynajmniej tak piszą na stronie np. tych klamkomanetek: http://www.microshift.com.tw/SB-R482_Shifters.html

      Ale zerknij czy masz na swoich oznaczenie modelu i poszukaj w Google czy na pewno tak jest.

      Jeżeli będziesz wymieniał przerzutkę, to musisz wymontować tą, którą teraz masz i sprawdzić średnicę obejmy. Do tego musi ona być trzyrzędowa, mieć pojemność 20 zębów, bo pewnie masz korbę z 50 zębami na dużej tarczy i 30 zębami na najmniejszej (ale sprawdź). No i musi być przeznaczona do napędu 8-rzędowego. Teoretycznie można zastosować przerzutkę do napędu 9-rzędowego, ale tam łańcuchy są węższe i prowadnice też są węższe i łańcuch może obcierać.

      Zerknij na taką przerzutkę Shimano Claris: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-fd-2403+shimano;0192.htm#crid=29549&pid=7269

  • Witam :) chciałbym kupić rower tylko nie wiem jaki wybrac :( interesuje mnie rower którym mógłbym jezdzić w mieście jak i zarówno pojechać w trase. Design roweru jest dla mnie także ważna sprawą :P myślałem nad rowerem typu cross, na swoją pociechę planuje wydać do 1500 zł.

      • Jasne, myślałem nad tymi rowerkami:
        https://allegro.pl/romet-orkan-2-0-m-rower-2015-19-cross-wyprzedaz-i5555702461.html

        https://allegro.pl/rower-romet-rambler-9-0-ltd-tylko-u-nas-i5545156993.html

        https://allegro.pl/rower-28-19-romet-orkan-3-0-m-cross-2015r-wwa-i5554020942.html

        https://allegro.pl/krol-szos-maestro-28-cross-full-alivio-men-2015-i5550091581.html

        https://allegro.pl/rower-crossowy-kands-maestro-2015-alivio-19-i5551332577.html

        • Z tych rowerów wybrałbym Kandsa Maestro. Romet Rambler 9.0 ma dość frapujące wyposażenie, z jednej strony kilka fajnych komponentów, z drugiej kilka dziwnych. Dlatego jednak postawiłbym na Maestro, który ma równiejszy osprzęt.

  • Witam! Niedawno natrafiłem na ten blog i nie powiem ale mi się spodobał. A jako że szykuję się na zakup roweru chciałbym zapytać co Byś wybrał na moim miejscu dysponując kwotą 1300 zł. Głównie jeżdżę po mieście i lesie ale pojawiają się dłuższe trasy i góry=góreczki. Tu są moje propozycje. ;)

    Unibike Mission
    Saveno Taurus
    Kross Hexagon X2 Disc

    Może Pan ma jakąś propozycję.

      • Witam panie Łukaszu mam ogromny problem mój mail piotras1110@poczta.onet.pl proszę odp na mojego maila sprawa jest b ważna mieszkam pod Warszawa kupiłem rowergiant trancex2 27.5 ltd 2015 to mój drugi trance po przejechaniu ok 950km cisza żeli mi łykać przy na jaki korba wymieniłem pedały trzy razy smarowana była korbarower był w 2 serwisu b rozebrany nasmarowane nadal jeździe już go zareklamowałem proszeni doradzić co mam zrobić do jakiego udać się fachowca np z Warszawy? Może kogoś może pan polecić i co mam zrobić gdy firma gigant odrzuci moja reklamacje?

        • Witaj, naprawdę fatalnie czyta się Twój komentarz, a pisanie z telefonu w żaden sposób tego nie usprawiedliwia. W każdym razie, jeżeli dobrze zrozumiałem, to po prostu zwróć się do autoryzowanego serwisu Giant. I jeżeli Giant odrzuci reklamację, to dopiero wtedy zacznij się tym martwić.

      • A 2-miejsce komu byś przyznał? Bo nie powiem ale Saveno mi też się spodobał. Różnica między nimi to 200 zł więc nie dużo, ale mógłbym je wydać na kask więc tutaj jest mały problem. Najwyżej dozbieram pieniędzy.

        Dzięki za odp.

        • Ten „pan w sklepie” to jakiś dobry bliski znajomy?
          Jestem handlowcem od 20 lat i wierz mi,że nie wszystko co handlowiec zachwala jest najlepsze ;)
          Całe szczęście,że nie zachwala Ci tego ostatniego czyli Kross Hexagon.
          Zdecydowanie z tych trzech bierz nr 1
          Tak na marginesie. Celowo szukasz rowerów z kołem 26′?

          • Pan w sklepie to Tata od kolegi z klasy jak co heh. Tak mam 13 lat i 156 wzrostu więc koło 26 bo na większym siebie nie widzę. Czyli 1.Unibike 2.Saveno 3.Kross
            A tak się zapytam, może wy macie coś lepszego w tej cenie?

          • Po zakupie roweru pozostaje jeszcze kask i oświetlenie ale to swoją drogą.

          • Rower musi Ci się podobać. Serio to najważniejsze. Nie możesz się do roweru przymuszać. Jakiś czas nim pojeżdzisz :). Jeszcze rośniesz, weź to po uwagę. Musisz zadać sobie podstawowe pytanie jak długie trasy, jaki format tras itd, i wg tego dobrać rower. Wybrałeś trzy i pytasz na blogu. Łukasz z tych trzech wybrał nr1 ja (jestem amatorem ale od jakiegoś czasu mocno czytam o rowerach i sam jeżdżę średnio 30km dziennie) też bym wybrał nr 1 a już na pewno nie nr 3.

          • Rower z wyglądu mi się podoba bo szukam właśnie czegoś w czarnym odcieniu z wstawkami. Właśnie wiem, że rosnę i próbowałem jeździć na kołach 26 i 27,5, ale zdecydowanie lepiej na 26 się czułem i myślę, że powinny mi starczyć. Dziennie robię ok.20km, a po wakacjach do szkoły jeszcze dodatkowe 6km będzie. Tak jak pisałem w 1kom. jeżdżę po lesie, do szkoły przez miasto , i pojawiają się wypady w grupie na ok.50km. Teraz właśnie chcę kupić lepszy sprzęt, który mnie nie zawiedzie podczas podróży. Też jestem amatorem ale powoli chcę wejść na wyższy poziom i dać z siebie więcej. Od nikogo nie dostałem odpowiedzi co z Saveno, czy Dobry czy Zły, czy jest bliżej 1miejsca czy 3. ;D

            Wielkie dzięki za przydatną pomoc w doborze roweru gdyż kupuję go za swoje pieniądze a nie wysępione od rodziców i chciałbym je dobrze wydać.

          • hm..nie będę osobiście jako amator Ci doradzł jaki rower.
            Ciągnie Ciebie widzę ku nr 2. Chodzi o kasę czy po prostu „wpadł w oko” ?
            Ja ciebie rozumiem. Kasa Twoja, nazbierana w pocie czoła a rower nr 2 tańszy o 200zł. Mimo wszystko nr 1 wg mnie z tych trzech najlepszy.
            Piszesz,że średnio 20km dziennie a może być więcej, To już nie jest tak mało. Trochę nim nakulasz. Serwisować będziesz sam? Jak nie to warto równiez sprawdzić z którym z tych rowerów będziesz miał lepszy dostęp do ew. serwisu.
            Pamiętaj o innych kosztach:
            -oświetlenie
            -kask
            -rękawiczki (moim zdaniem obowiązkowe, ja sobie bez nich już nie wyobrażam)
            -zabezpieczenie (dobry łańcuch)
            -bidon+koszyk
            -pompka + łatki
            i mimo tych dodatkowych kosztów czasem może warto dać te 200 więcej za rower nr 1.

            Masz możliwość „kropnąć” się jednym i drugim?

            Jaka rama Ci wyszła wg obliczeń? Pytam, bo skoro rośniesz a jesteś na jakimś marginesie może warto wybrać ciut większą.

          • Troszkę chodzi o kase ale to idzie zawsze rodziców poprosić. Jeśli chodzi o serwisowanie to podstawowe rzeczy będę sam robił, a te bardziej skomplikowane do serwisu. Saveno mogę się przejechać, a co do Unibike musiał bym pogadać ze znajomym. Wg obliczeń mam ramę 15-16.

  • Arkusa kupiłem za 400 zł w media expert i sprawdza się. Promo mają teraz WIĘC NIE JEST TO JAIŚ BADZIEW

  • Witam serdecznie,

    na bloga trafiłam całkiem przypadkowo, ale w odpowiednie miejsce :)

    Proszę o pomoc, zdaje się na Pana zdanie odnośnie dwóch modeli rowerów firmy B’twin. Kompletnie nie znam się na rowerach, to ma być mój pierwszy „porządniejszy” rower.

    https://www.decathlon.pl/rockrider-500-pomaraczowy-id_8319534.html

    https://www.decathlon.pl/rower-gorski-rockrider-500-s-id_8208677.html

    Proszę o opinie.
    Pozdrawiam,
    Ania

    • Witaj,
      rowery z pełną amortyzacją w tym budżecie średnio do mnie przemawiają. One i tak nie nadają się do poważniejszej jazdy, a do lżejszej szkoda jeździć takim ciężkim „kowadłem”. Drugi rower wygląda już o wiele lepiej, nawet hamulce tarczowe, mimo, że mechaniczne, ma akurat bardzo dobrej firmy, która jako jedna z nielicznych robi fajne, mechaniczne tarczówki. To bardzo przyzwoity sprzęt jak za te pieniądze.

      • Bardzo dziękuję za odpowiedź. A czy byłby Pan uprzejmy wypowiedzieć się jeszcze na temat podanych poniżej rowerów? Będę wdzięczna :)

        http://www.sklepmartes.pl/rowery/8551-rower-black-edition-61-kross.html#/pe-unisex/kolor-black_blue/rozmiar-19_m

        http://www.sklepmartes.pl/rowery/13025-rower-black-edition-61-kross.html#/pe-unisex/kolor-black_violet/rozmiar-l_18

        http://www.sklepmartes.pl/rowery/8550-rower-black-edition-61-kross.html#/pe-unisex/kolor-black_orange/rozmiar-19_m

        Kompletnie nie wiem jakiego mam szukać dla siebie roweru. Nie znam się ani trochę na ich parametrach itd. Potrzebuję rower by pojeździć po miejskich drogach, wycieczki po lesie. Nic super wyczynowego. Wiem, że kwota którą dysponuje nawet by mi na taki nie pozwoliła, mimo to zależy mi chyba jak każdemu aby pieniądze ulokować odpowiednio :)

        P.S a może bardziej coś takiego? z hamulcami tarczowymi? http://www.sklepmartes.pl/rowery/8552-rower-black-edition-61-kross.html#/pe-unisex/kolor-black_red/rozmiar-18_s

        • Z tych rowerów najlepiej prezentuje się Kross Black 6.2 Ma fajniejszy osprzęt niż Kross 7.2, który mimo, że ma tarczowe hamulce, to jednak osprzętowo wypada gorzej. Poza tym jak bym się w tym budżecie jakoś specjalnie na hamulce tarczowe nie napalał.

          Ale 6.2 naprawdę bardzo, bardzo fajnie wygląda i cena też jest bardzo przyzwoita.

          • Super :) więc czy mając taki budżet kupiłby Pan ten rower? czy szukać jeszcze jakiejś perełki? ;) to skąd w takim razie ta wyższa cena 7.2 jeżeli jest gorszy?

          • Cena jest wyższa, ponieważ są hamulce tarczowe, które są same w sobie droższe.

  • Witam, piszę z prośbą o poradę. Szukam roweru do jazdy po dużym mieście, raczej po ścieżkach rowerowych, chodnikach, czasem po jezdni. Rozważam VOGUE Legend Mint 28″ oraz Kross Vivo 2015. Z wyglądu bardziej podoba mi się Vogue jednak Kross ma zalety bardziej techniczne, które wydają mi się istotne – jak 7 przerzutkę (Vogue ma 3), hamulec przedni i tylni (w Vogue tylko kontra). Zastanawiam się na ile będą to istotne parametry w codziennym użytkowaniu. Czy ewentualnie w Vogue będę mogła zainstalować hamulec przedni?

    • Znalazłam jeszcze jeden model w podobnej cenie, który przypadł mi do gustu Adriatica Danish Verde 48. Może to będzie złoty środek między Krossem a Vogue? Proszę o radę :)

    • Hej, jeżeli chodzi o przełożenia, to wszystko zależy w jakim terenie będziesz się poruszać. Po absolutnie płaskim 3 biegi spokojnie wystarczą, ale jeżeli mieszkasz w miejscu o sporym nachyleniu terenu, to koniecznie szukaj roweru z 7 przełożeniami.

      Hamulce – cóż, rozumiem pogoń za stylowym wyglądem, ale nie wiem czy producenci dobrze robią. Ja wolałbym mieć jeszcze jeden hamulec w razie czego. Wystarczy, że w Vogue spadnie Ci łańcuch i kończysz bez hamulca. A czy dałoby się tam założyć hamulec, to kwestia czy ma on miejsce do montażu na widelcu. Jeżeli tak, no to się da.

      Jeżeli chodzi o Verde 48, to wygląda w porządku, ale musisz dowiedzieć się ile ma przełożeń, bo wszędzie piszą, że przerzutka to Tourney, a to jest zewnętrzna przerzutka :) Ktoś puścił babola, a reszta bezmyślnie skopiowała.

      • Dziękuję za odpowiedź! Tutaj jest specyfikacja ze strony producenta http://www.cicliadriatica.it/portfolio/danish-v6/. Jak rozumiem jest to 6 przełożeń? Gdzieś wyczytałam, że Shimano Tourney jest najsłabszym osprzętem. Zastanawiam się jeszcze nad Unibike Old School, tam są tylko 3 biegi. Co technicznie będzie lepszym wyborem? Jeździć będę po Krakowie, generalnie raczej po płaskim ale niewielkie wzniesienia tutaj są :)

        • Ja się sugerowałem takimi ofertami sklepowymi: http://www.flowerbike.pl/product-pol-30934-Rower-miejski-Adriatica-Danish-Verde-48.html

          Gdzie na zdjęciu widać przerzutkę w piaście, a w opisie Tourney, czyli zewnętrzną.

          Szczerze mówiąc taki miejski, stylowy rower powinien mieć przerzutkę w piaście, ta dyndająca z tyłu zmieniarka psuje cały szykowny wygląd i piszę to serio :)

          • Faktycznie to są dwa różne modele. Jest Danish i Danish v6. To model z 2013 roku, specyfikacja jest w katalogu http://issuu.com/ecomotors/docs/cicli_adriatica_pesaro_bikecollection_2013 strona 43. Ewentualnie jest jeszcze taki model: Adriatica Danish Blue. Nie wiem czy jest tu znacząca różnica. Ja do tych modeli ma się Unibike Old School. Na pewno pod kątem użytkowym jest cięższy, a parametrycznie?

          • Technicznie to są porównywalne rowery, tak więc wybrałbym ładniejszy :)

  • Cześć, przymierzam się do kupna roweru crossowego właśnie w okolicach 1500 zł i natrafiłem na takie ogłoszenie na Allegro https://allegro.pl/cross-disc-eries-eveo-alivio-2015-9-x-3-20-5-i5274148310.html Rower na niezłych podzespołach jest o 1000 zł tańszy niż w cenie katalogowej i właśnie to mnie trochę dziwi. Czy warto zamawiać ? Nie znam się na tyle na rowerach, żeby ocenić sam, dlatego proszę o radę. :)

  • Co sądzisz o tym rowerze ?

    https://olx.pl/oferta/sprzedam-rower-merida-crossway-tfs300-CID767-IDbklaf.html#2082b34fd5

    Już coś sobą reprezentuję czy szukać czego innego ?
    Będę jeździł 70% drogi utwardzone ,30%to żwir ,piach ,ulice z płyt
    chodnikowych i czasami korzenie

    • Po jednym fatalnym zdjęciu ciężko cokolwiek powiedzieć, ale jeżeli stan techniczny roweru będzie dobry, to warto się nim zainteresować, bo z tego co pisze sprzedający, rower jest nieźle wyposażony.

      • Pierwszy właściciel ,nie modyfikowany są na to papiery

        nieźle wyposażony rower w tej cenie znalazłem jeszcze jeden

        https://olx.pl/oferta/rower-scott-comp-racing-CID767-IDbmdKh.html#c82f301737

  • Witam jestem na etapie kupna roweru i sama nie wiem czego chcę, dodam że to będzie mój pierwszy rower w życiu, zastanawiam się nad modelem Kross silk model 2015 , Kross black L1albo B twin rockride 340 neon lub B twin original 300 choć w tym rowerze rama w rozmiarze M przy moim wzroście 158 wydaje mi się malutka a L za duża, dodam że ma to być rower do jazdy z rodziną na wycieczkę, na dojaz 5km do pracy , miałam okazję jadąc na rowerze górskim na wycieczkę 30 km . Zamienić się w trasie na rower miejski i był to dla mnie koszmar jechało mi się źle na miejskim, i teraz sama nie wiem czy wybrać rower górski czy trekingowy? Dodam że mąż twierdzi że na oponach w L1 i rockride się będę męczyć . Bardzo proszę o doradzanie pozdrawiam.

    • Hej, z tych rowerów wybrałbym Kross Silk. Jeżeli chodzi o dobór ramy, to koniecznie wybierz taki jaki będzie Tobie pasował. Nie może być za duży, ani za mały. Jeżeli u jednego producenta Ci nie pasuje, szukaj gdzie indziej, nic na siłę. Wiesz, to ja z ciuchami :)

      Jeżeli chodzi o opony, to na wycieczki faktycznie lepiej wybrać rower z oponami, które nie mają agresywnego bieżnika, tylko coś bardziej gładkiego. Będą stawiały dużo mniejszy opór podczas jazdy.

  • Tylko dlaczego taki fajny i dość dobrze „zestrojony” cross Kands’a nie ma tak popularnej ramy jak rozmiar 17′ ???

    • A masz możliwość przysiąść się do ramy 19? Rozmiar 17″ jest popularny, ale w rowerach górskich. W crossach zazwyczaj trochę inaczej wygląda geometria ramy i takie 19″ pasuje osobom, którym w górskich rowerach odpowiadało 17″.

  • Do takiej kwoty to mogę polecić rowery galaxy – sama kupiłam taki miejski za 1300 i sprawuje się idealnie! oczywiście im lepszy rower tym wyższa cena – oczywiście liczy się także design. Ale jak na dojazdy do pracy czy krótkie wycieczki rowerowe to jest świetny!

  • Witam Panie Łukaszu,

    chcę kupić żonie rower MTB na gwiazdkę.

    Maksymalnie mogę przeznaczyć ok. 1200-1300 zł.

    Mam trzy propozycje:

    1) Romet Rambler 9.0 (link: https://allegro.pl/rower-romet-rambler-9-0-ltd-hamulce-tarczowe-i5742741586.html)

    2) Kross Level A2 (link: https://allegro.pl/rower-kross-level-a2-l-21-cali-alivio-24biegi-2014-i5731905217.html)

    3) Kands Energy 1300 (link: https://allegro.pl/rower-gorski-kands-energy-1300-mtb-alivio-alu-led-i5764828521.html)

    Który rower, Pana zdaniem, będzie najlepszy? A może ma Pan inną propozycję?

    Czy postawić na dobre przerzutki Deore w Romecie i hamulce tarczowe (mechaniczne),

    czy na lepszy widelec i markowe V-brejki w Kandsie lub Krossie?

    Dodam, że kolejny rower w tym przedziale cenowym będę chciał kupić dla siebie na początku nowego roku.

    Rowery będą nam służyć do rekreacyjnej jazdy po drogach asfaltowych, szutrowych i lekkim terenie leśnym na wsi.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Rafał

    • Witaj,

      zacznijmy od podstawowej sprawy. Przy zakupie roweru nie patrzy się tylko i wyłącznie na tylną przerzutkę: https://roweroweporady.pl/mit-tylnej-przerzutki/

      Piszesz o Deore w Romecie. Okej, ale to tylko tylna przerzutka. Z przodu jest bardzo, ale to bardzo podstawowy Tourney. Wolałbym jednak mieć Alivio i z przodu i z tyłu.

      Romet to w ogóle jakaś dziwna maszyna. Ma kiepski amortyzator, a hamulce tarczowe mechaniczne to bardziej minus niż plus.

      Kross wygląda znacznie lepiej. Przynajmniej osprzęt jest równej klasy i nie jest tak, że fajny osprzęt jest mieszany z totalną padaką.

      Kands jest zbliżony do Krossa, chociaż Kross ma akurat lepsze opony.

      Jeżeli masz możliwość zabrania żony na przymierzanie roweru, to kup ten, który uda się Wam obejrzeć. Bo oba są do siebie całkiem podobne.

  • Planuje zakup roweru do 1500 zł. Myślę nad modelami:
    http://nrowery.pl/
    http://nrowery.pl/
    http://www.rowerynajtaniej.pl/pl/p/Rower-28-CROSS-Kands-Maestro-2015-czarny-mat-czerwony/317
    http://www.rowerynajtaniej.pl/pl/p/Rower-26-KANDS-1300-VB-Grafitowo-Zielony/127

    Znajomy powiedział żebym brał Krossa Hexagona X5 lub X6. Jednak te z powyższych linków zdają się mieć lepszy osprzęt. Mógłbym prosić o radę? Planuje jeździć w terenie mieszanym szosa/drogi polne i leśne. Gratuluję naprawdę świetnego blogu!

  • Witam, planuje zakup roweru do 1500zł. Myślę nad modelami:
    http://nrowery.pl/
    http://nrowery.pl/
    http://rowerykands.pl/
    http://rowerykands.pl/

    Kolega doradził żebym brał Krossa Hexagon X5 lub X6. Jadnak rowery z powyższych linków wydają się mieć nieco lepszy sprzęt. Drogi będą mieszane- szosa/polne/leśne. Byłbym wdzięczny za pomoc. Gratuluje świetnej strony!

  • Witam, planuje zakup roweru do 1500zł. Myślę nad modelami:
    Northtec Caledon VB
    Sorang DB
    Kands Maestro
    Kands Energy 1300
    Kolega doradził żebym brał Krossa Hexagon X5 lub X6. Jadnak rowery z powyższych linków wydają się mieć nieco lepszy sprzęt. Drogi będą mieszane- szosa/polne/leśne. Byłbym wdzięczny za pomoc. Gratuluje świetnej strony!
    Piszę kolejny raz bo zauważyłem że wtyczka antyspamowa kasuje komentarze z linkami :)

  • Witam, planuje zakup roweru do 1500zł. Myślę nad modelami:
    Kands Maestro
    Kands Energy 1300
    Northtec Caledon VB
    Northtec Sorang DB

    Kolega doradził żebym brał Krossa Hexagon X5 lub X6. Jadnak rowery z powyższych linków wydają się mieć nieco lepszy sprzęt. Drogi będą mieszane- szosa/polne/leśne. Byłbym wdzięczny za pomoc. Gratuluje świetnej strony!

    • Hej, z tych rowerów wybrałbym Kandsa. A czy MTB czy crossa, to już musisz sam ocenić.

      https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

      • A mógłbyś napisać dlaczego Kands? Mnie trochę zaintrygował ten Sorang bo posiada hamulce hydrauliczne, co w tej cenie jest rzadkością (teraz w promocji 1400zł).

        • Jeżeli zależy Ci na hamulcach tarczowych, to Sorang też będzie dobrym wyborem, to fajny rower. A Kands ma trochę lepszą korbę, manetki, przerzutki.

  • Witam
    Jestem tu na forum po raz pierwszy, …nie chowam uśmiechu, bo dosyć niespodziewanie zaczęła się przygoda z rowerem, może trochę nie w porę bo nadchodzi zima , ale lepiej teraz niż w cale,….hm,co tu dużo pisać… kupiłem sobie rower i na pewno nie zamierzam na haku „na wieki wieków ” .
    Pytanie o to, czy dobrze wydałem niecałe 1200 zł na używany rower proszę o opinię co do osprzętu, ramy , i producenta, sam nie bardzo orientuje się w tych zagadnieniach.
    Naprawdę elementy nie są zniszczone wszystko wydaje się w porządku oto specyfikacja i parę zdjęć na aukcji.
    https://allegro.pl/bergamont-vitox-7-4-hydraulika-rama-22-i5789275033.html

    • Cześć,
      jak za tą cenę to w porządku rower. Nie odbiega wyposażeniem od średniej z tej półki cenowej. Miłego jeżdżenia!

      • dzięki za opinię,znalazłem taki tylko w niemieckim sklepie nowy ponad 500 euro, więc ten mój chyba dobrze kupiony … co do hydraulicznych hamulców, czy jest to nowość i czy sprawiają kłopot w ewentualnych naprawach ,działają rewelacyjnie…na amortyzowanym widelcu są dwa pokrętła jeden chyba od blokady skoku…, a z drugiej strony to od czego jest? (pytania laika ;-))

        • Hydrauliczne hamulce są w rowerach już od ładnych paru lat.

          Natomiast jeżeli chodzi o regulację widelca, to jedna dźwignia odpowiada za blokowanie. Natomiast pokrętło jest od ustawiania twardości amortyzatora.

          Nie bój się i sprawdź działanie obu :)

  • Witam
    Pierwsza półgodzinna jazda „nowym” nabytkiem zaliczona, sprawdzone wszystkie opcje ,działanie jest OK…nie mam porównania więc powiem, to jak dla mnie „mistrzowska konstrukcja ”
    i na razie niech tak pozostanie ;-))

  • Witam,
    wpis ma już swoje lata ale chciałem zapytać o Huragana -czy warto się w niego pakować w cenie ok 1200zł?
    To będzie mój pierwszy sezon z szosą więc szukam czegoś co mnie nie zrujnuje.
    Z drugiej strony w poprzednich sezonach na trekkingowym rowerze Krossa robiłem trasy ok 120km także jestem pewien, że dalej będę dużo jeździć.

    • Tak się dobrze składa, że akurat dzisiaj napisałem o tym Huraganie, we wpisie o fajnych obniżkach na rowery:
      https://roweroweporady.pl/przeglad-najwiekszych-wyprzedazy-rowerow/

      Jak za te pieniądze, to ja bym brał. To może nie jest rower na lata i dziesiątki tysięcy kilometrów. Ale do luźnej, niezobowiązującej jazdy wystarczy na kilka ładnych lat.

  • Cześć!
    Narty kupuje się latem, a rowery zimą,a więc czas na wymianę bicykla u syna (narzeka że nie może mnie dogonić ;-))….reasumując, coś takiego znalazłem i tu prośba o fachową poradę co do wyposażenia, producenta (polskiego) jakości tego roweru itp. czy wart jest tej ceny ?
    …napisałem do wartości 1500 zł. bo w sezonie chyba ten pułap cenowy osiąga.
    https://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5788344997&reco_id=f278e746-9a27-11e5-8895-fa163eefc979&ars_rule_id=201

    • Powiem Ci tak, jak za te pieniądze, to wygląda całkiem, całkiem. O jakości się nie wypowiem, bo nie znam tego producenta. Ale mówiąc szczerze, nie spodziewałbym się nie wiadomo jakiego szału, ale na padakę też nie wygląda. Ot rower za tysiaka, czyli w sam raz na kilka lat.

      • Producent polski, można powiedzieć wschodząca krajowa gwiazda, dzisiaj akurat dotarł do domu kurierem, miałem pewne obawy ale po wstępnych oględzinach jestem pozytywnie zaskoczony(młody też :-)) trochę irytują mnie te kolory tzn.biała kierownica i siodełko , ale biorą pod uwagę wyposażenie oraz ramę to jest OK.
        dzięki za odp.

  • Cześć, to znowu ja :) mam jeszcze pytanie, co wybrać?
    1) dla siebie:

    – MERIDA Matts 6. 20-V 2015 za 1389 zł
    – KROSS Level A2 2014 za 1399 zł
    – KROSS Hexagon X4 2015 za 1398 zł

    2) dla żony (to wszystko jedno, ale…:)):
    – Kross Satine 2014 za 1299 zł,
    – Kross Silk 2015 za 1273 zł.

    Czy te sprzęty są warte tej ceny?

    Skłaniam się do A2 i Satine.

    • Hej,
      zdecydowanie wybrałbym Krossa A2, ma niezłą cenę jak za ten zestaw. Jeżeli chodzi o rower dla żony to zdecydowanie Satine. Ma lepsze przerzutki i kasetę, a nie archaiczny wolnobieg. I przy dłuższej eksploatacji, uwierz mi, że nie będzie jej wszystko jedno :)

      • dzięki za potwierdzenie :)

        a jak według Ciebie wygląda cena/jakość? Według mnie chyba jest ok i w tych cenach nic znacząco lepszego nie uda się znaleźć. Z takich rzeczy, które potrafię porównać (przerzutki, hamulce, kaseta/wolnobieg) to raczej inne modele (np. Meridy, czy Unbika) są słabsze.

        • Zima to idealny czas na takie zakupy, gdzie spokojnie ceny spadają o 20-30% od katalogowej. I zakup Krossów to będzie naprawdę dobry wybór.

  • mam mniej wiecej 1800zł do wydania na rower. Myślę o Kross Level R2. Co myślicie ? a może znajdzie się lepsza propozycja do kwoty 2000zł. Rower do parku i jazdy scieżkami rowerowymi

    • Level R2 to już przyzwoity rower. Nie wiem jakiego rozmiaru ramy szukasz, ale do 2000 złotych znajdziesz jeszcze modele R3, a nawet R4 z 2014 roku.

  • Czytając Twojego bloga dowiedziałem się, że istnieje cała masa rodzajów rowerów, które wcześniej uważałem po prostu za górale. tym sposobem zdecydowałem się na rower crossowy, chociaż powiem szczerze, że jeszcze trochę waham się nad fitnesowym (chodź tutaj boję się nieco tego, że po ubitych leśnych ścieżkach raczej sobie nim nie pośmigam – nie wiem czy słusznie)

    Głównym przeznaczeniem roweru będzie dojazd do pracy, ale z racji tego, że lubię ruch nie wykluczam nieco dłuższych 20-40km wypadów (gdy znajdę czas między biegowymi treningami). Mój wzrost to 182cm waga 80-83kg.

    Wiem już że nie zmieszcze się w początkowo zakładanej kwocie 800zł, tak więc powiedzmy, że gotówka przeznaczona na rower będzie oscylować w okolicach 1500zł. Nadszedł czas na konkrety, poniżej przesyłam kilka wyselekcjonowanych propozycji. Specyfikacja można rzec podobna, przynajmniej dla takiego laika jak ja. Toteż zwracam się z prośbą o poradę kogoś bardziej doświadczonego. Może jeden z tych rowerów wyróżnia się cechą na tye ważną, że znacząco odstaje od raszty zarówno na plus jak i na minus;

    KANDS MAESTRO

    https://allegro.pl/wysoka-polka-kands-maestro-28-alivio-27v-okazja-i5972791222.html

    SPARTACUS CROSS 4.0 DISC

    https://allegro.pl/rower-spartacus-cross-4-0-disc-3×9-alivio-2015-i5970529844.html

    LAZARO ELITARY V3

    https://allegro.pl/hydraulika-alivio-lazaro-elitary-v3-men-19-bialy-i5994980377.html

    KANDS AVANGARDE

    https://allegro.pl/super-okazja-cross-avangarde-28-kands-hydraulika-i5980850620.html

    Różnice między modeami to w zasadzie głównie hamulce. Te które mają tarczówki są droższe. większośc osprzetu to alivio. Innych różnic niestety nie dostrzegam, a to dlatego, że nie potrafię rozszyfrować tych wszytskich kodów.

    • Jeżeli chodzi o rowery ze sztywnym widelcem, to sporo zależy od samych opon. Jeżeli założysz opony z bieżnikiem, albo typu semi-slick, czyli takie, które mają bieżnik na krawędziach, np. Schwalbe CX Comp, to spokojnie pośmigasz także po leśnych ścieżkach.

      Przesłane przez Ciebie rowery pochodzą od tego samego producenta, jedynie Spartacus z tego co wiem, jest od innego, ale ściśle powiązanego z tamtymi. Dlatego osprzęt jest bardzo podobny, a momentami wręcz identyczny :) Ale kilka różnic jest.

      Model Kands Avangarde odrzuciłbym, ponieważ ma manetki niższej klasy oraz 8-rzędową kasetę. 8 przełożeń to żaden problem, ale skoro te rowery są w podobnych cenach, to niech już będzie te 9.

      Teraz Spartacus ma hamulce tarczowe mechaniczne. Cóż, poza nielicznymi wyjątkami, tego typu hamulce szału nie robią. Z jednej strony są proste w budowie i regulacji, ale siły hamowania super dużej nie dadzą. Do rekreacyjnej jazdy – spoko. Do mocniejszego pośmigania, wolałbym jeżeli już – hydrauliczne, które są w Lazaro Elitary. Osprzęt ten sam, różnią się tylko hamulcami.

      Natomiast Kands Maestro ma podobny osprzęt, tylko hamulce inne – V-brake. Najprostsze w budowie i regulacji. Wolałbym takie, niż tarczowe mechaniczne. Z nimi będzie najmniej kłopotów i będą najłatwiejsze w serwisowaniu.

  • Cześć mógłbyś mi doradzić i powiedzieć co sądzisz o rowerze romet orkan 3.0 z 2013r Czy warto go kupić czy dorzucić 300 zł i kupić inny?

    • Hej, zależy za ile mogłabyś go kupić. Jeżeli poniżej 1400 złotych, to będzie dobra oferta jak na rower z tego rocznika.

  • Jak zwykle konkretny i rzeczowy wpis .
    Mi się ostatnio zaczęła marzyć szosówka, ale w wersji fitt czyli z prosta kierownicą ( np taki https://www.kross.pl/pl/2016/road/pulso-2 ) . Tylko skąd 3 tysie wytrzasnąć :)

    • Fitnessy są świetne, zwłaszcza gdy się nie ma szosowego zacięcia i przy okazji chce się od czasu do czasu założyć bardziej terenowe opony :) Sam jeżdżę na Cube SL Road, a wcześniej SL Cross od ładnych kilku lat.

    • O, masz podobny za pół ceny https://allegro.pl/rower-szosowy-28-silverback-scento-sora-wyprzedaz-i5977505678.html

      • Pulso 2 można teraz kupić za 2600, ale fakt faktem Silverback też jest niczego sobie. Jedyne na co zwróciłbym uwagę, to miejsce na opony. W Pulso są opony 35C i widzę, że jest lekki zapas na szersze. W Silverbacku, który ma krótszy tylny trójkąt ramy, szersze, a co za tym idzie wyższe opony mogą się nie zmieścić. Trzeba to dokładnie przemyśleć przy zakupie.

        • Nie wiem czemu ale ten Silverback wogóle do mnie nie przemawia . Moze i nie jest to zły rower ale normalnie mi się nie podoba :)
          Może kiedyś uciułam na taki sprzęt jak ten Pulso 2 a na razie moja Medzia mi wystarcza :)

  • Co sądzicie o rowerze Unity Bike MTB 29.1. Nabyłem taki ostatnio i jestem ciekaw opinii bo sam na razie zrobiłem na nim ze 200 km więc niewiele moge powiedzeić

    • Cześć, to bardzo podstawowy model i w sumie tyle na jego temat mogę powiedzieć. Jego osprzęt stoi na poziomie innych rowerów z tej półki cenowej, nie wyróżnia się niczym ani na plus, ani na minus. Udanego jeżdżenia :)

  • Do 1500 zł mozna super szose na Full Ultegrze wyrwać nawet na modelu 6600 . W sklepach winduja ceny w kosmos .

    • Cóż, ja wolałbym kupować, niż wyrywać ;) ;) ;) A wpis dotyczy rowerów nowych. Oczywista sprawa, że używany rower kupisz z lepszym wyposażeniem niż nowy, w tej samej cenie. Ale to już zupełnie inna historia.

  • Witam
    Rozglądam się za rowerem do 1500 z myślą o jeździe w trudnym terenie ale nie wyczynowo i natknęłam się na rower firmy KS CYCLING MTB GXH 2350. Czy warto się nim zainteresować???
    Będę bardzo wdzięczny za sugestie.
    Pozdrawiam.

    • Cześć,
      jeżeli tylko dostaniesz na niego gwarancję, to rower wygląda przyzwoicie. Oczywiście pamiętaj, że to nie jest rower do szaleństw. Wszelkie skoki, czy bardzo szybkie zjazdy… no cóż, po prostu na siebie uważaj.

  • Cześć,
    W związku z wyprzedażami rowerów z rocznika 2015 chciałem kupić Krossa Evado 2 lub 4. Najbardziej kieruje swoją uwagę w kierunku Evado 4 jednak mankamentem są tutaj hamulce tarczowe. Najchętniej zamieniłbym je na hamulce zaciskowe dzięki zaoszczędzonym środkom poprawił bym jakość innych komponentów np korby, ale właśnie niewidem czy jest taki rower w przedziale około 1500-1700 zł. Dlatego też patrzę na Evado 2, który jest gorszy ale nie trzeba przepłacać za hamulce. Czy znacie jakieś rovery crossowe, które były by najlepszym rozwiązaniem?

    • Oprócz Kandsa, którego wymieniłem we wpisie, warto jeszcze zerknąć np. na takie rowery (z wyprzedaży 2015):

      Karbon Magma C30: https://www.ceneo.pl/Rowery_i_akcesoria;szukaj-karbon+magma+c30;0192;0112-0.htm#crid=61297&pid=7269

      Cube Curve: https://www.ceneo.pl/Rowery_i_akcesoria;szukaj-cube+curve;0192;0112-0.htm#crid=61297&pid=7269

      Kellys Cliff 70: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-kellys+cliff+70;0192;0112-0.htm#crid=61297&pid=7269

  • Szukam roweru do ok 1500 zl jazda po asfalcie i w terenie. Kobieta 168cm, czy ktorys z tych rowerow kross jest w miare ok?czy moze szukac czegoś innego? Pozdrawiam. :)ps: w linkach kross hexagon x8 oraz x9.

    https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5960525363

    https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5731891093

    • Hej,
      oba rowery są bardzo w porządku w tym budżecie. Ja bym dołożył do X9, zyskasz blokadę amortyzatora, lepsze przerzutki, lepsze opony. Według mnie warto dopłacić.

      • Dziekuje Ci za odpowiedź. Właśnie na jednym forum dostalam rade zeby ich nie brac jesli wiekszosc czasu spedze na twardych np asfaltowych drogach. Ze sa to MTB i zebym popatrzyła za jakims crossem. No wiec przeszukujac forum wyłoniłam zwyciezce potencjalnego kands maestro (link poniżej). Tylko na tej aukcji widze 3 rozmiary ram, 17,19,21. Czy rama 19′ meska nie bedzie za duza? Mozliwe ze przejade sie do tego sklepu,”przymierzyć. W ogole co sadzisz o tej aukcji? Im wiecej czytam,tym bardziej sie gubie:( Planuje.teraz cos kupic,póki sa jeszcze raty 0% na allegro.
        Aa zapomnialabym: wzrost 168, noga: 78cm – o ile dobrze mierze :)
        https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6014994543

        • Jedź, koniecznie przymierz się do roweru, tak żeby kupić idealny rozmiar. O Maestro napisałem kilka słów w tym wpisie, to bardzo fajny rower w tym budżecie.

          Jeżeli chodzi o typ roweru, to crossy też są bardzo fajne. A jaki rower kupić, górski czy crossowy opisywałem tutaj:
          https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

          Nie jest to takie jednoznaczne, rowery górskie od crossowych trochę się różnią, ale wymieniając opony można dostosować je do miejsc, w których będzie się jeździć. Ale tak czy siak, jeżeli chcesz trzymać się dróg asfaltowych, to cross będzie chyba lepszym rozwiązaniem.

          • A co sadzisz o tej aukcji ktora podeslalam wyzej? Wszedzie czytam ze maestro ma tylko ramy 19′ i 21′, a tam dostepna jest jeszcze 17′? czy z ta aukcja i parametrami rowery jest wszystko Okej?

          • Rower jest bardzo fajny w tym budżecie. Nie znajdziesz nic lepiej wyposażonego za taką cenę. Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to tego już nie wiem. Trzeba byłoby zapytać bezpośrednio sprzedającego.

  • Witam. Szykuje się do zakupu roweru crossowego. Od miesiąca śledzę Internet i z początku napalilem się na coś od Unibike. Ale znalazłem inny rower polskiej marki i o wiele tańszy i osprzet lepszy bo Full alivio. Ale nie wiem właśnie w czymś tkwi diabeł czy rama gorszej jakości czy co. Proszę o odpowiedź i dobrą radę. Chodzi mi o http://kands.pl/

    • Cześć,
      opisałem Maestro w tym wpisie. W czym tkwi haczyk? Sam nie wiem :) Chociaż trochę się domyślam, firma po prostu tnie wydatki na marketing oraz inne wydatki, które mogą uciąć. A w zamian dają dobrze wyposażone rowery. Co do jakości ramy, ciężko mi się wypowiedzieć, musiałbym pojeździć tym rowerem co najmniej kilka lat. Ale raczej dobiegają mnie głosy zadowolonych użytkowników rowerów tej marki.

  • Ktoś mi powie czym różni się maestro od lazaro v3 https://allegro.pl/king-of-the-road-lazaro-integral-v3-full-alivio-i6031339739.html

    Znalazłem w dobrej cenie a wszystko tez na na alivio i gratisy jeszcze. To ktory lepszy

    • W zasadzie niczym się nie różnią. Kands i Lazaro to rowery najprawdopodobniej od jednego producenta, firmy Trans Rower.

      • postanowilem poszukac dalej i znalazlem troche tanszy niemiecki rower i wydaje sie na lepszych podzespolach a mianowiecie ten https://allegro.pl/show_item.php?item=5707014688 jesli ktos zna ten model prosze o info czy dobry wybor a wql kupilem go na promocji -30% na innych aukcjach jest za 1600 ja dalem 1215 z przeslylka chociaz mogla byc za darmo ale wolalem zaplate przy odbiorze….

        • Opis tego roweru jest bardzo lakoniczny i niewiele mówi. Ale jeżeli kupiłeś, to po prostu śmigaj, najważniejsze żeby Tobie dobrze się jeździło :)

          • Jak będę już go miał to zdam relację jaki sprzęt i wql jak się śmiga . Jutro ma przyjsc.

  • A co sądzisz o rowerach marki indiana? Ostatnio widziałem kilka w media ekspert i wydają się naprawde fajnym wyborem, cena była bardzo atrakcyjna, fajne opony i porządne widelce. Generalnie zacząłem cieplej mysleć o tej marce, gdybys sie wypowiedział byłbym wdzieczny za opinie eksperta :)

    • Zależy o jakim modelu mówisz, ale wziąłem pod lupę „topowy” Wildcat 4.9 i w tej cenie niczego nie urywa. Poza tym nie znam kompletnie tej marki i nie wiem czego się po niej spodziewać.

  • Ja nie jestem fanem rowerów używanych, a nawet tych tanich. Rower to jak samochód, warto czasami wydać trochę więcej i zainwestować, żeby móc korzystać z niego długie lata. Ja ostatnio kupiłem sobie rower marki ORBEA. Mają świetne górale. Zamówiłem go przez pol-sport. Dobry sprzęt to podstawa.

    • No to sobie idealne miejsce znalazłeś do reklamowania sklepu rowerowego. Przekaż Klientowi, że jeżeli będzie chciał się reklamować na Rowerowych Poradach, niech zgłosi się bezpośrednio do mnie.

      Albo nie! To ja napiszę do tego sklepu, niech się nie bawią w tanią szemrankę, bo wy tego ewidentnie nie potraficie robić.

    • GT samo w sobie kojarzy mi się dobrze. Zerknąłem na ich cenniki i trochę szaleją, ale jakby jakiś był w dobrej promocji, to czemu nie :)

    • Będą, będą, najpierw jeszcze do 2000, potem oczywiście do 2500. Ale wszystko w swoim czasie. Myślę, że jeszcze w kwietniu.

  • Witam. Nie mogę zrobić wpisu w artykule rowery do 4000 zł. A chcę zadać pytanie odnośnie roweru Radon skill 9.0 Jak mogę zakupić ten rower. Oczywiście pomijam opcję wyjazdu do Niemiec po niego, oraz przez zagraniczną stronę (nie znam obcych języków). Jest jeszcze jakaś możliwość ? Nie wiem… może jakiś nasz sklep mi go ściągnie ? Dzięki i pozdrawiam wszystkich zakochanych w dwóch kółkach.

    • Cześć, napisz do sklepu BikeCenter. Oni kiedyś zajmowali się sprzedażą rowerów marki Radon w Polsce.

  • Hej. Jak do takich markowych rowerów mają się marki sprzedawane w elektrosklepach?. czy to nie są jakieś buble?

    • Sa to rowery mniej wiecej tego typu: http://www.bike.pl/forum/msg.php?th=3318&a=a#msg_30986
      Serio, jesli Twoim priorytetem jest radosc z jazdy trwajaca znacznie dluzej niz miesiac, polecam omijac rowery z marketow szerokim lukiem. Lepiej wstrzymac sie z zakupem ten miesiac czy dwa, odlozyc troche wiecej gotowki, ewentualnie pozyczyc od przyjaciela, niz pakowac sie w cos, co bedzie wymagalo serwisu po kazdej, nawet niezbyt dlugiej przejazdzce. Alternatywnie warto rozejrzec sie za zadbanym rowerem uzywanym, nie ograniczajac sie przy tym do allegro – warto zajrzec chocby na OLX, gumtree itp. Osobiscie nie mialem okazji posiadac roweru uzywanego, wiem jednak, ze zdecydowanie lepiej kupic porzadny, markowy rower uzywany, niz nowke marki ping pong z dalekiego kraju w markecie, ktora zapewni wachlarz wielu przeroznych emocji, ale nie radosc z jazdy. ?

    • Zależy o jakich rowerach mówimy. Tekst, który przywołał Simon odnosi się głównie do taniutkich rowerów rzędu 300-600 złotych, które w starciu z rzeczywistością nie mają zbyt wielkiej szansy na poprawne działanie.

      Ale rowery powyżej 1000 złotych, nawet oferowane w sklepach wielkopowierzchniowych już takie zazwyczaj nie są. Musiałbyś podać konkretny przykład.

      • Dzięki za odpowiedzi :) Powiedzmy, że interesuje mnie model Indiana Moena, o taki – http://www.mediaexpert.pl/miejskie/rower-indiana-moena-28-bialy-s3b,id-607411 Co o nim sądzicie?

        • Jesli o mnie chodzi, ostateczny glos w tej sprawie zdecydowanie oddaje Lukaszowi – dla mnie to jednak zbyt obcy mi typ rowerow, nieznana jakosc i polka cenowa, ktora oferuje nieznane mi na chwile obecna rozwiazania techniczne. ? Przyznam jednak po wstepnych ogledzinach, ze rower prezentuje sie nienagannie, zaryzykuje nawet stwierdzenie, ze jest ladny i sprawia wrazenie solidnego. Interesujaca jest jeszcze kwestia, ze na allegro mozna ja dostac za 599 i 699 PLN z gratisowa wysylka, w nieco innych wcieleniach pod nazwami Dawstar Moena | https://allegro.pl/piekna-damka-rower-miejski-moena-28-3-biegi-i6100488780.html i Dawstar Citybike | https://allegro.pl/pistacjowy-rower-miejski-citybike-28c-shimano-3b-i6010022766.html. Indiana Moena dostepna jest tamze za 849.99PLN | https://allegro.pl/modny-rower-miejski-indiana-moena-28c-shimano-3b-i6009909833.html. Hmm… Znajdz trzy roznice… ?

  • Wszyscy kupują rowery, chcę kupić i ja ;) po zorientowaniu się w sytuacji zauważyłam, że wybrałam kiepski moment na kupno roweru (początek sezonu), ale kilka modeli wpadło mi w oko. Chciałam się poradzić, który z tych rowerów warto brać pod uwagę? Dwa z nich przekraczają budżet 1500, ale w tej cenie trudno teraz znaleźć coś ciekawego. Szukam roweru do jazdy po mieście i polnych drogach, przystosowanego też do dłuższych wyjazdów (najchętniej trekkingowego lub crossa). Mam kilka typów, ale może ktoś poleci jeszcze jakiś inny ciekawy model? Rozważam te rowery:
    – Gazela 3.0: https://www.ceneo.pl/35034270#tab=spec

    – Kands Maestro: http://www.expertbike.pl/kands-maestro-lady-bialy-2015-p-622.html
    – Kross Trans Alp: http://www.expertbike.pl/kross-trans-alp-khakibezowy-mat-2015-damski-p-515.html
    – GT Aggressor: http://www.dobrerowery.com/gtaggressorcomp275-p-14744.html
    Dodam, że jestem kobietą, ale damska rama to nie jest moje „must have”.

    • Hej,
      te rowery są do siebie porównywalne, może Kross trochę odstaje na minus. Kands ma najrówniejszy osprzęt z nich wszystkich.

  • Wielkie dzięki za wpis! Bardzo pomaga takiemu laikowi jak ja znaleźć odpowiedni rower. Zdecydowałem się na Kands Maestro, niestety mają tylko sprzedaż wysyłkową, więc stanąłem przed dylematem wybrania odpowiedniej ramy 19 albo 21″. Mam 184cm wzrostu, długość nogi to 86cm. Wedle ich tabeli powinienem wziąć 21, tak samo wychodzi z obliczeń, które Pan zaleca. Napisałem do producenta i odpisał mi, że 19″ może być jednak odpowiedniejszy i zgłupiałem…Co by pan radził? Z góry dziękuję za odpowiedź.

    • Według mnie też powinieneś wziąć 21″. Ja mam 175 cm wzrostu i nogę 78 cm i mam ramę 19″. Co prawda inny rower, ale jeżeli Tobie proponują 19″, to komu oni sprzedają ramę 21″? :) I co proponują osobom o wzroście 170 cm? :)

      Ew. przejdź się do sklepu rowerowego, przymierz się do kilku rowerów i będziesz miał rozeznanie jaka rama lepiej Ci pasuje.

      • Dzięki za poradę, wziąłem 21″ i jest w sam raz (mogłaby być 0.5 cm niższa), ale 19″ byłaby z kolei za niska pewnie. Po zmianie roweru ze starego GIRARDENGO czuję się jak na torpedzie jakiejś :)

        Pozdrawiam!

        • 0.5cm? Serio? ? Rozumiem 2.5 (~cal) ale 0.5 to sobie zestroisz na siodle i kierownicy, a na tych 19″ wygladalbys jak na psie. ?

          • No może faktycznie nawet 1cm, 1,5. Nic się nie zestroi, kiedy się spadnie z siodełka na zbyt wysoką ramę.

          • A coz to za niebezpieczny rower wybrales? Na rame spadlem ostatnio wieki temu w czasach podstawowki, kiedy dane mi bylo przejechac sie szosowka starszego kolegi. Jak sobie teraz o tym pomysle, to zeby zaciskam z wrazenia jak wtedy. ? Sadzilem, ze nie istnieja juz tak niebezpieczne rowery, ktore moga pozbawic mezczyzny szansy na malych kolarzy w przyszlosci. Oczywiscie wciaz zdarza mi sie spotkac czasem chlopcow, ktorzy dostali w prezencie za duzy rower, by miec go na dluzej, ale w swiecie doroslych roweru z rura tuz pod… w okolicach miejsca powyzej ktorego nie da sie podskoczyc, nie widzialem juz bardzo dawno i naprawde trudno mi to sobie na chwile obecna wyobrazic.

  • bardzo pomocny wpis. jestem zupelnym laikiem w kwestii rowerow a mysle o czyms zeby dojezdzac do pracy – niestety jak dla mnie jazda po ulicy odpada stad pytania:

    – czy mam rozumiec ze taki btwin triban 500 fb zupelnie nie nadaje sie na jazde po kostce (w wawie bardzo duzo sciezek jest wlasnie z tego)?
    – pod katem wyposazenia lepszy taki triban czy cos z polka bikes?
    – czy takim tribanem da sie wjechac (tylko wjechac nie mowie tu o solidnym jezdzeniu) od przypadku na sciezki lesne czy to chory pomysl (mam blisko las kabacki)

    z gory dziekuje za pomoc

    • Cześć,

      – będzie się nadawać, ale nie będzie to na pewno jazda mega komfortowa.

      – ale jaki dokładnie rower z Polki?

      – wjechać, wjedziesz, ale za szybko nie pojedziesz

      • w takim razie mtb?
        czy moze jednak jakas inna hybryda z szerszymi oponami?
        z Polki moja uwage zwrocil Listonosz ale rozumiem ze to rowniez jest rower typowo szosowy..

        • Popatrz na opony tego roweru. Raczej nie wyglądają jakby Majka Włoszczowska miała na nich zdobyć puchar w jeździe terenowej.

          Ja tylko piszę, że trzeba się liczyć z ograniczeniami takich opon. Że jeździć jak najbardziej się da, bo ludzie jeżdżą i przecież taki Listonosz to właśnie rower typowo miejski. Ale pytasz o jakieś leśne ścieżki – gdzie na takim rowerze na pewno nie pojeździsz z dużymi prędkościami, bo to nie takie opony. I tyle.

          A fitnessa z szerszymi oponami – jasna sprawa, to już miałoby sens. Gdyby dało się założyć np. opony 35C i założyłbyś jakieś nie typowo gładkie, ale z ciut większym bieżnikiem, typu Schwalbe Marathon Mondial – to już by się zrobił bardziej wygodny i bardziej uniwersalny rower.

  • Hej, proszę o poradę. Rozważam zakup crossa – waham się pomiędzy Wheeler Reactor 600 http://www.wheeler.pl/rowery/gorskie/reactor-700-29-34-new-180-229-detail a Kands Avangarde http://www.rowerynajtaniej.pl/pl/p/Rrower-28-Cross-KANDS-Avangarde-Bialy-Polysk-21-2015/234
    Który rower jest lepszy?

    • Jeżeli chodzi o wyposażenie to dużo lepiej wypada Kands. Natomiast pamiętaj jeszcze, że porównujesz rower górski z crossowym, a to trochę inne bajki. Chociaż Kands może robi też górala z podobnym wyposażeniem.

  • Witaj! poszukuję roweru górskiego do jazdy „na co dzień”, dojazd do szkoły ok 3,5-4km, czasem (latem nawet często) jakiś wypad na drogi szutrowe raczej max 15km. Budżet do 1600zł. Chciał bym, aby rower był nowy. Co byś polecił? Jakieś rady, na co uważać przy kupnie rowerów w tej cenie? Mi w oko wpadł ROCKRIDER 520 B’TWIN co myślisz na jego temat? Nie mam większych wymagań co do wielkości kół(dodam tylko że mam 180cm wzrostu, to raczej rozmiar ramy L), ilości przełożeń czy rodzaju hamulców.

    • Cześć,
      rowery w tym budżecie, które polecam (z całej masy przejrzanych rowerów) podałem w tym tekście. Rockrider 520 też będzie niezłym wyborem w tym budżecie.

      • cześć, przepraszam, że w nie pasującym wątku. Jak wygląda Twoja klawiatura k800 jest grafitowa, grafitowa? matowa? jakby lekko chropowata? brzegi przezroczyste są ostre?

        • Cześć, gdzie Ty moją klawiaturę wypatrzyłeś? :) Według mnie jest czarna i powiedziałbym, że jest półmatowa. I lekko chropowata, mówię o podkładce na nadgarstki. Same klawisze są śliskie.

          Brzegi są zaokrąglone, a krawędzie ciężko powiedzieć czy są ostre czy nie :) Dla mnie nie.

          • dzięki, mam sprzed 6 lat i ta jest czarna o gładkich klawiszach, niestety padła, nowo kupiona nie jest smoliście czarna tylko grafitowa (przy dziennym świetle), mogę spytać gdzie kupowałeś?

  • przegladajac fora, blogi i opinie uzytkownikow, po dlugich bojach myslowych zdecydowalem sie na rower crossowy(nie mtb), a konkretnie kross evado.. no i teraz moje pytanie. lepiej kupic nowy evado 1 (niestety nie moge wydac wiecej jak 1400 pln na rower :( ), czy uzywany evado 2,3 lub 4.. ?? bo da rade w tej kwocie znalesc roczny lub dwuletni … co wybrac?? na co zwrocic uwage?? rozumiem ze jak na moje mizerne 175cm wzrostu rama w rozmiarze L ??

    • Czy wybrać rower nowy czy używany, to zawsze będzie spory dylemat, o którym piszę (i mówię) tutaj: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-nowy-czy-uzywany/

      Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to po pierwsze 175 cm nie jest mizerne :) Po drugie skorzystaj z tabelki w tym wpisie:
      https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

      Ale traktuj to jako wartość wyjściową. Dobrze jest wybrać się do sklepu i przymierzyć do roweru.

  • Cześć, mam pytanie: czy będąc rowerzystą głównie do pracy (4km) oraz za jakiś czas niedzielnym z dzieckiem i żoną warto atakować sprzęt Shimano Alivio?

    Porównuję na przykład TREK SENATORE V3 z tańszym UNITY TREKKING 2.0 i różnica w cenie jest duża – 300 zł.

    Pytanie czy w moim przypadku nie lepiej byłoby nie inwestować za dużo w rower?

    • Każde pieniądze zainwestowane w rower to dobra inwestycja :) Jeżeli chcesz jeździć do pracy codziennie, przez długi czas, to dołożyłbym do Lazaro Senatore, z tego względu, że oprócz lepszych przerzutek, dostaniesz ogólnie lepsze podzespoły.

      Ale jeżeli chcesz jeździć sporadycznie, to nie jest to aż tak istotne.

  • Panie Łukaszu chciałabym zasięgnąć porady , potrzebuję zakupić rower w
    przedziale do 1500 , niestety nie znam się za bardzo na sprawach
    technicznych a nie chciałabym żeby sprzedawca zrobił mnie w „konia ” :)

    Mam mały dylemat ponieważ w sklepie zaproponowano mi rower o nazwie Karbon
    Magma c20 http://www.karbon-rowery.pl/rowery/magma-c20-lds,produkt-52
    dla mnie to jakaś nowość na rynku Polskim -wcześniej miałam Meridę
    Górski rowerek ale mi skradli , no więc moje pytanie czy jest on możliwy
    w tej cenie i czy są jakieś mankamenty jeśli chodzi o sprawy
    techniczne?

    Zaznaczę tylko że chodzi mi o jazdę po
    drogach miejskich ale też lubię poszaleć po lasach ( te koła są cieńkie ale można
    je wymienić )tylko czy warto ?

    Ps. Mam jeszcze na oku
    drugi bardziej znanej firmy rower Kellys Clea 30 oraz Giant Liv Rove 3
    jeśli by Pan mógł ewentualnie zaproponować coś od siebie to będę
    wdzięczna .. :)

    • Hej, ale pisząc „poszaleć po lasach” nie masz na myśli skoków i zjeżdżania z dużą prędkością z góry? :) Bo tego typu rowery się do tego nie nadają :)

      Karbon to faktycznie dość młoda marka, ale z tego co wiem robią porządne rowery. Porównując do Clea i Rove, osprzęt jest bardzo podobny i jeżeli cena jest podobna, to patrzyłbym głównie na to na którym rowerze czujesz się najlepiej i który najbardziej Ci się podoba :)

  • Witam,

    Na wstępie pragnę powiedzieć: dzięki wielkie za ten blog :) dla nieobytych w świecie rowerowym można sporo cennych informacji pozyskać….
    Piszę z prośbą oczywiście o poradę… poczytałem, poszperałem i wybrałem dla siebie kilka propozycje, ale jak zawsze jest dylemat…
    Budżet to ok. 1300 zł, 70% asfalt, reszta to już mix szutru, lekkiego błota i nierówności, na codzień do pracy w weekendy chcę zbliżyć się do ok. 100 km i podziwiać okolice miasta. 182 cm, 80 kg.
    Propozycje:
    KLS Cliff 30 ok.
    Giant Roam 4 może uda się 3
    Merrida Crossway 20V – minusem jest amortyzowana sztyca

    albo… dopłacić do kands maestro mogę go kupić w sklepie stacjonarnym za 1500 zł… mega plusem jest blokada amortyzatora i alivio,

    I tu pytanie, czy warto wyciągnąć zaskórniaki…??

    Tomek

    • Cześć, dzięki za miłe słowa :)

      Roam 4 i Cliff 30 – kiszka, mają nakręcane wolnobiegi (MF-TZ), a nie kasety (HG), co moim zdaniem nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem, a w każdym razie kaseta będzie lepsza.

      Meridę już bardziej brałbym pod uwagę (wspornik siodełka albo zagadaj żeby od razu wymienili przy zakupie, albo jak Ci się kiedyś rozsypie, to za 50-60 zł kupisz już porządny, sztywny wspornik), a Maestro jest najlepiej wyposażony z tych wszystkich rowerów. Czy warto dopłacać? Hmmm… moim zdaniem tak i brałbym Kandsa. Będziesz miał lepszy napęd, co przełoży się na to, że dłużej posłuży i będzie lepiej działać.

  • Mam pytanie, taki dla przykładu Wagant z propozycji, jeśli wyciągnąć na maxa kierownicę to jak bardzo zbliżoną pozycję do typowego miejskiego się otrzyma? Chciałbym z jednej strony mieć możliwość wygodnego jeżdżenia w pozycji wyprostowanej, a z drugiej zachować pełen zestaw przerzutek.

    Swoją drogą, jakieś istotne różnice są między wagantem 1/2/3 ?

    • Mieszczuch to nie tylko wysoko kierownica, ale — chyba najważniejsze: mocno pochylona rura podsiodłowa i ta od sterów. Tak naprawę to one wymuszają wyprostowaną sylwetkę.

      Tylni trójkąt ramy jest taki, że wręcz powoduje, że środek ciężkości przechodzi na tył, a siodełko jest niemal na wysokości tylnej osi (bagażnik już jest za nią). To bardzo odciąża przód i nadgarstki rowerzysty; u mnie na przód przypada 20-25kg, a na tył 70-75kg (rower i rowerzysta, ale bez bagażu) i w zasadzie kierownicę mogę trzymać tylko palcami (nie opieram się o nią).

      Inny efekt uboczny: bardzo dobre prowadzenie na śliskiej powierzchni.

      W skrócie: trekking jest uniwersalny, ale nie aż tak, aby zastąpić mieszczucha, który jest mocno wyspecjalizowanym rowerem.

      Typowy miejski holender (Gazelle Orange, ale nie typu „old dutch” — te są jeszcze bardziej charakterystyczne):

      Romet Wagant 3:
      http://www.bikekatalog.pl/2012/ppg_fotki/foto_max/8_72978_22_12_11.jpg

      Zwróć też uwagę, na jak do przodu w mieszczuchu są wysunięty, względem siodełka, support.

    • Jeżeli chodzi o wyciągnięcie kierownicy, to ciężko mi powiedzieć. Musiałbyś podjechać do sklepu i samemu sprawdzić i przy okazji ocenić jak Ci się siedzi.

      Jeżeli chodzi o różnice, to Wagant 1 nie ma dynama w piaście, a moim zdaniem takie dynamo jest bardzo przydatne i praktyczne. Ma dynamo, które trze o oponę, ale jakoś nie jestem przekonany do tego rozwiązania. W Wagancie 2 dostaniesz to dynamo. W Wagancie 3 dokładają jedno przełożenie więcej, lepszy amortyzator oraz jest kaseta, zamiast wolnobiegu. Tutaj już bym się zastanowił czy warto dopłacać taką różnicę, chyba, że znajdziesz Waganta z zeszłego rocznika: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-romet+wagant;0192;0112-0.htm#crid=70668&pid=7269

      Po dobrej przecenie zdecydowanie warto dołożyć.

  • Witam. Od niedawna poszukuje roweru typu cross. Lubię jeździć i cenie sobie dobrą jakość sprzętu. Kwotą jaką dysponuję to od 1200-1500zł. Bardzo dużo śledzę na temat wyboru roweru i na początku myślałem nad kupnem Krossa Evado 1.0 lub Rometa Orkan 2.0 lecz później dojrzałem markę Kands i jej modele typu maesto, 1100 crossline, crs 1200.
    Chciałbym dowiedzieć się waszej opinii, plusów i minusów wiem, że po części jesteście ekspertami w tym temacie więc do Was się zwracam. A może polecicie coś innego ? Chętnie zobaczę.
    Z góry dziękuję za poświęcenie !

    • Cześć, Kands czy np. też polski Spartacus robią bardzo fajnie wyposażone rowery. Krossa czy Rometa warto szukać na wyprzedażach z zeszłego rocznika, bo da się je kupić też w fajnej cenie.

      A o Kandsie Maestro słyszałem wiele dobrego. Ma bardzo dobry osprzęt w tej cenie i ten rower bym mocno rozważył przy kupnie.

        • Dobre pytanie i na ten temat muszę w końcu przygotować wpis albo i serię wpisów :)

          Nie da się tak łatwo powiedzieć, bo na wiele rzeczy trzeba patrzeć pod kątem doświadczenia (ile dany element wytrzyma), części elementów nie da się ocenić, albo o części ja nie mam pojęcia, bo dany model np. obręczy niewiele mi mówi.

          A patrzy się całościowo. Rama, przerzutki, manetki, korba, kaseta, hamulce, koła, opony, wsporniki itd.

  • Witam, czy zakup roweru miejskiego na przejażdżki poza miasto to dobry pomysł? Sprzedawca w sklepie odradza, proponuje trekingowy, ale mi bardziej podoba się miejski, jednak takie rowery mają mało biegów, najczęściej 3. Sama już nie wiem co wybrać. Najczęściej jeżdzę po ścieżkach rowerowych i asfalcie, kilkanaście kilometrów.

    • Hej, byłem kiedyś na wyjeździe rowerowym, na którym były dwie Panie, z którymi zjeździliśmy Mazury, a one jechały na składakach. Bez biegów :) Tak więc dla chcącego, nie ma aż tak wiele trudnego.

      Oczywiście nie polecałbym roweru miejskiego na wyjazd w góry (nawet po asfalcie), bo szkoda się męczyć. Ale na bardziej płaskie odcinki, nawet gruntowe – jasna sprawa! To, że rower ma trzy biegi, tak naprawdę o niczym nie mówi, bo liczy się nie ich ilość, a rozpiętość, tzn. różnica między najbardziej twardym, a najbardziej miękkim. I nawet trzy biegi już takie złe nie są pod tym względem.

    • Jeździć i nie słuchać sprzedawcy. To nie jest tak, że po wyjeździe z obszaru zabudowanego mieszczuch przestaje jechać.

      Ograniczenia widzę cztery:
      – jazda pod strome wzniesienia może być męcząca: waga roweru i często brak odpowiednio niskiego przełożenia w przerzutkach — góry odpadają
      – duże błoto: opony to zwykle semislicki lub z delikatnym bieżnikiem, które będą się ślizgać, a i błotniki (w mieszczuchu blisko opon) zapchają się brudem,
      – szerokie i miękkie siodełko (to drugie istotniejsze), powyżej 30-50km (w zależności od przyzwyczajenia) przestaje być wygodne,
      – wyprostowana sylwetka i wiatr w twarz męczą, ale dużo zależy od stylu jazdy i narzuconego tempa, zawsze można obniżyć kierownicę (99% miejskich ma duży zakres regulacji, często bez użycia narzędzi).

      Poza tym, ubite gruntowe drogi, płytki piach, nie stanowią problemu, o ile jeździsz rekreacyjnie i nie chcesz bić rekordów. Przy twardym siodełku (może być szerokie, kwestia preferencji) 100km dziennie nie jest problemem. Nie bez znaczenia jest solidność mieszczuchów, do których przypięcie nawet ciężkich sakw nie stanowi problemu.

  • Co myslicie o rowerze Custom 28/3? Bardzo mi sie podoba i przede wszystkim ma niska rame(mam uszkodzone lakotki). Dziekuje za profesjonalna , szczera opinie:) Pozdrawiam!

    • Cześć,
      faktycznie fajnie poprowadzili tę ramę. Rower wygląda bardzo w porządku, osprzęt jest na dobrym poziomie, a co bardzo cieszy – rower jest wyposażony w dynamo w przednim kole, które napędza lampki. To fajny dodatek, ponieważ nie trzeba pamiętać o wymienianiu baterii w oświetleniu.

  • WItam, myślałem, żeby sprawić sobie i żonie za 1420 zł rower LAZARO model SENATORE V3 MEN/WOMEN – wersja na rok 2016′ na kołach 28″. Zastanawiałem się, czy w tej cenie nie lepiej kupić czegoś innego? z 1 strony rower jest chwalony, a jedyne na co słyszałem narzekania to piszczące hamulce (i wymiana na 3 kolorowe meridy)
    https://allegro.pl/wypasiony-trek-senatore-v3-men-alivio-blokada-i6152136092.html

    przeznaczenie: jazda po osiedlu, parkach + bardzo okazyjne wypady w teren.
    Czy mógłby Pan coś doradzić ?

    • Cześć, akurat piszczące klocki to jest najmniejszy problem, a ich wymiana nie jest ani trudna, ani kosztowna. W rowerze w tym budżecie zawsze trzeba się spodziewać pewnych kompromisów. Sam rower ma dobry i porządny osprzęt.

  • Dzień dobry, waham się między Romet Wagant 1 za 900zł, a Azimut 2 za 1300, od bikko_pl na allegro. Różnica w cenie spora, a dużych różnic nie widzę, więc za porady czy przestrogi będę bardzo wdzięczny :)

  • W starszej wersji tego wpisu, w kategorii szosówek pisałeś o Romecie Huragan 1.0. Szkoda, że w nowej wersji go wyrzuciłeś bo na alledrogo dalej można znaleźć modele z 2014 i 2015 w przedziale 1200-1600zł (i w górę). Sam kupiłem niedawno rozmiar 54, (rocznik 2014, w wersji z kasetą i aluminiowym widelcem) zapłaciłem za niego 1400 zł. :)

    • Cześć, tak, to bardzo fajny rower i można go kupić w dobrej cenie. Ale nie jestem w stanie trzymać w tym wpisie wszystkich okazji i wyprzedażowych modeli. Trzymam się nowych modeli na aktualny rocznik. W przeciwnym wypadku zrobiłby się tutaj totalny nieporządek.

  • Witam,
    Potrzebuję pomocy w kupnie roweru i mam nadzieję, że Pan mi pomoże. Już byłam prawie zdecydowana, ale weszłam na Pana forum i poczytałam różne rzeczy o ktróych oczywiście pojęcia nie miałam i teraz nie wiem. Mam upatrzone dwa modele i chyba z tych dwóch chciałabm wybrać, nie mam dużego budżetu przeznaczonego na kupno roweru, ale też muszę przyznać, że bardzo dawno nie jeżdziłam i chciałabym do tego wrócić.

    http://www.sklepmartes.pl/sporty/16878-kross-jasper-18-platyn-bez-r16ms26188399-kross.html#/pe-women/kolor-platyn_bez

    http://www.sklepmartes.pl/rower/16763-damski-rower-r-18-black-edition-l1-dm-l-18-r16ms26188398-kross.html#/pe-men/rozmiar-18/kolor-r16ms26188398

    Takie modele wybrałam i z tego co się nauczyłam z Pana Porad Rowerowych nie są chyba aż takie najgorsze, mam nadzieję ;)
    Bardzo bym prosiła o radę.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Ania.

    • Cześć, Kross robi bardzo dobre rowery i myślę, że jakością nie będziesz zawiedziona. Z tych dwóch modeli wybrałbym Kross Black L1 – jest trochę lepiej wyposażony od modelu Jasper.

  • Witam,
    Co sądzisz o tym rowerku?
    https://allegro.pl/full-alivio-27s-wysoka-polka-mtb-lazaro-ev-3-men-i6168444472.html
    Jest wart swojej ceny?

    • Cześć, tak, Lazaro robi w porządku rowery w dobrej cenie. Nie na darmo mówi się o nich „król Allegro” :) Zobacz jeszcze rowery marki Spartacus, bo są podobne, a może znajdziesz jeszcze taniej.

  • Świetny opis i poradnik. Spartacus Elite Alivio stał sie moim marzeniem. Spełnia on obecne moje oczekiwania w 100%. Mam tylko mały problem z doborem ramy bo w mojej okolicy nigdzie nie mogę nie do niego dopasować a do najbliższego sklepu mam parę stówek:-(
    Mam 170 wzrostu a odległość od krocza do podłoża 79/80 cm więc waham się między 17 a 19. Rozmawiałem z Panią z salonu firmowego i skłaniała by się na 19 a jakie jest Wasze zdanie?
    Pozdrawiam

  • Brakuje w tym zestawieniu propozycji roweru crossowego, chyba w tej cenie znajdzie sie cos godnego uwagi?

    • Jest Kands Maestro, tylko zdjęcie jest od innego roweru, co wyjaśniłem w tekście :)

  • No ja z fb :), a co myślisz o tym modelu? Gudereit Comfort 8.0?
    Kupowałabym za 1400 używany z 2015 roku model.

    • Hej, rower wygląda bardzo dobrze i jest świetnie wyposażony. 8 biegowa przerzutka w tylnym kole da już spory zakres przełożeń, dynamo w przednim kole napędzi lampki, reszta wyposażenia też jest bardzo fajna. Najważniejsze tylko, aby rower był w dobrym stanie.

  • Chciałbym się wam pochwalić że dzisiaj znalazłem najtańszy sklep rowerowy i udało mi się kupić rower Kands Maestro męski model 2016 w cenie 1420zł razem z kosztem wysyłki. Nie przepłacajcie jeśli komuś to pomoże to podaje numer do sprzedawcy 536-595-095, ogólnie dają niezłe rabaty. W czasie rozmowy proponowali mi też rower Kands Energy 1200 w cenie 1540zł razem z wysyłką. Jednak ja wolałem szosówkę.

    • Podrzucisz link, bo wygląda to bardzo ciekawie? I czy dotarł do Ciebie rower ostatecznie, ew. gdzie jest taki sklep stacjonarny?

  • Łukasz, szukam Crossa do 1500 zł (to maks maksów, jaki mogę wydać).

    W moim kręgu zainteresowań w tej cenie są (według też Twoich poleceń):
    – Kands Maestro https://allegro.pl/kands-maestro-krol-szos-28-cross-full-alivio-2016-i6205693466.html
    – Spartacus 4.0 https://allegro.pl/rower-spartacus-cross-4-0-amor-blokada-alivio-2016-i6194639097.html
    – Remiro Viper https://allegro.pl/rower-remiro-viper-super-cross-full-alivio-2016-i6178641430.html#imglayer

    Właściwie wszystkie to bardzo podobne rowery, w tej samej cenie. O 150 zł taniej od nich można kupić Remiro (1299 pln vs. 1449). Czy wiesz cokolwiek więcej o tej firmie? Który rower byś polecał z ww. (ew. jeśli warto się zastanowić nad czymś jeszcze innym)?

    Jeszcze chciałbym się dopytać, czy w Crossach producenci instalują dynamo w piaście? Jeśli nie, to czy samemu jestem w stanie sobie coś takiego zainstalować (nie znam się na rowerach, stąd to pytanie może się wydawać dziwne)?

    • Cześć, Remiro wydaje się być kolejnym klonem Lazaro/Kands i dalekim kuzynem Spartacusa, który robi inna firma.

      Jeżeli chodzi o dynamo w piaście, to ja nie spotkałem się jeszcze z rowerem crossowym wyposażonym w ten dodatek. Samemu można, ale musiałbyś wymienić przednie koło na takie z dynamem (można przepleść przednią piastę, ale to się średnio opłaca). No i pomyśleć o montażu przewodów, ale jeżeli rama nie jest do tego przystosowana, może się to skończyć kombinowaniem z opaskami zaciskowymi.

      • Dziękuję za odpowiedź. Chyba jednak zdecyduję się na Spartacusa :)

        Co do dynama to chciałem się dowiedzieć, jak to rzeczywiście wygląda – dzięki :)

        Pozdrawiam

  • Łukasz, szukam Crossa do 1500 zł (to maks maksów, jaki mogę wydać).

    W moim kręgu zainteresowań w tej cenie są (według Twoich poleceń):
    – Kands Maestro https://allegro.pl/kands-maestro-krol-szos-28-cross-full-alivio-2016-i6205693466.html
    – Spartacus 4.0 https://allegro.pl/rower-spartacus-cross-4-0-amor-blokada-alivio-2016-i6194639097.html
    – Remiro Viper https://allegro.pl/rower-remiro-viper-super-cross-full-alivio-2016-i6178641430.html#imglayer

    Właściwie wszystkie to bardzo podobne rowery, w tej samej cenie. O 200 zł taniej od nich można kupić Remiro (1299 pln vs. 1449) – czy wiesz cokolwiek więcej o tej firmie? Który rower byś polecał z ww. (ew. jeśli warto się zastanowić nad czymś jeszcze innym)?

  • Witam,
    Co było by lepszym wyborem? spartacus elite alivio czy author solution 27,5 z 2015 roku, cena authora to 300zł więcej niż spartacus, czy warto dopłacać? Pozdrawiam serdecznie

  • Chciałbym zapytać czy możesz wymienić więcej zalet Kands Maestro?
    Szukam właśnie roweru do tej kwoty i zagłebiajac się w specyfikację „topowe” marki nieco się różnią na minus… będę wdzięczny za odpowiedź… miałem jeszcze pomysł żeby kupić kellys Cliff 50 2015… co byś poradził

  • Witam
    przepraszam że zawracam głowę ale widzę że masz dużo
    wiedzy na temat rowerów ,potrzebuję pomocy przy doborze roweru MTB
    /górski znalazłem coś takiego na allegro le nie dokońca jestem
    przekonany co do wszystkich podzespołów .
    https://allegro.pl/rower-gorski-mtb-29-cone-race-rama-alu-19-5-i6125909893.html
    Mój wzrost 176 cm waga 90kg
    bardzo prosze o opinię i może coś Pan doradzi co warto kupić do kwoty 1600zł.

    • a może lepiej dołożyć i zakupić Kands COMP-ER na kołach 29” jaw linku poniżej?
      https://allegro.pl/kands-comp-er-29-mtb-new-2016-hydraulika-disc-i6238407771.html

      • Cześć, zdecydowanie wybrałbym Kandsa. Ma trochę słabsze wyposażenie, ale w tym Cone coś mi nie pasuje.

        • A co ci nie pasuje na co zwrócić uwagę,o co dopytać bo ten Cone ma trochę plusów lepszy osprzęt ,dynamo w piaście,oświetlenie i jeszcze cena.
          Proszę pomóż mi w wyborze ,bo jeśli by było wszystko jak w opisie to chyba jest ciekawszy niż Kands ale podpowiedz doradź coś więcej.
          pozdrawiam

          • Dynamo w piaście w rowerze górskim to dość osobliwy pomysł :) Ale nie mówię, może wyznaczą nowy trend. Jeżeli rower Ci pasuje i sklep daje normalną gwarancję, to czemu nie.

  • Witam, po tym jak moja frustracja życiem w bezpiecznym i jałowym mieście narosła na maxa, zamierzam jeździć po górach, tajemniczych parkach i lasach , skałach czymś trudniejszym, niż głupie miejskie proste ulice.. Ale też nie ekstrealnie trudnym bo pewnie i tak nie dam rady. Rowerem jeżdżę od dawna ale jest to jazda raczej mało wyzwaniowa. Obecnie mam ciężki Horizon Crazy – szrot z hipermarketu na tyle znany że chyba nie muszę dodawaćnic więcej , przerobiony minimalnie — prosta kierę zamieniłem na lekko zagiętą jak w rowerach miejskich. Zmiana dokonana już dawno, więc bez znaczenia. Rower jest ciężki, dokladnej masy nie pamiętam ale w danych tech w necie na pewno bym znalazł, bez znaczenia. Chcę kupić coś odpowiedniego do jazdy po ww. terenach, pozwoli mi wykorzystać i rozwinąć mój potencjał, niekoniecznie bezpieczniejszy (wręcz przeciwnie, bezpieczeństwo mnie jeszcze bardziej przytłacza, chcę poczuć dreszcz emocji). Tak więc co polecił? Aha dodam, że mój wzrost to ok. 165 cm (tylko niech cię nie zmyli – nie jestem mięczakiem). Sprzedawcom raczej nie wierzę, mają swoje plany do realizacji. A ja chcę w końcu coś co będzie pode mnie – nie mam miejsca na kolejne nietrafione rowery. Zakup na dniach. Aha, tylko nówki. I raczej bliżej 1000 niż 1500 ok?:)

    • Cześć. Rower do jazdy po skałach za 1000 zł? Nie chcę mieć Ciebie na sumieniu.

      Wszystkie rowery, które podałem tutaj spokojnie wystarczą do jazdy w lekko pofałdowanym terenie, ale bez jazdy z dreszczykiem emocji. Bo taki dreszczyk szybko może skończyć się w serwisie albo w szpitalu.

      • ok czyli do jazdy po skałach i pagórkowatych terenach leśno-polnych ale również po płaskich szosach powinienem wybrać crossowy? Czy mimo wszystko typowo górski? Chcę taki żeby się nie męczyć z rozwijaniem prędkości jak będę go używać na płaskich asfaltowych trasach którymi również będę jeździł.

        Trudnych terenów na początku nie będę wybierał skoro nie dam rady. Ale w przyszłości najbliższej … :)

        • Nie ma roweru, którym wjedziesz w ciężki teren, a potem będziesz ścigał się bez oporu na asfalcie. Tak czy owak, jeżeli chcesz jeździć w terenie, to proponowałbym rower górski z kołami 29″, zwłaszcza jeżeli chcesz jeździć szybciej po asfalcie. I do tego jakieś odpowiednie opony, np. uniwersalne semi-slicki.

        • Na Twoim miejscu, w okolicznosci przyrody jakie przedstawiasz, wybralbym jakis sensowny XC MTB od ~3K, plus opony zwijane Schwalbe Smart Sam lub Rapid Rob – najlepiej 2,1″ z uwagi na asfalt, choc w teren polecalbym Ci 2.25″. No i raczej kola 27.5″, jesli chcesz dobrze bawic sie w terenie, ale tez czasem poszalec sobie po miescie. 29″ w MTB sa raczej do jazdy na wprost. W okolicach ~1500PLN raczej bedzie Ci trudno zrealizowac przedstawione marzenia.

        • Tak czy owak, jeżeli chcesz jeździć po lasach i pagórkach, wybrałbym rower górski. Może być z kołami 29″, jeżeli chcesz być szybszy na asfalcie.

      • Nie chciałem być niemiły bo po co ale jeszcze słowa komentarza… po przemyśleniu sobie wszystkich odpowiedzi.
        Przecież to ja będę na nim jeździł nie ty, więc o jakim sumieniu mowa? Jestem dorosłym niezależnym robiącym tak jak mi się podoba i do tego wieloletnim użytkownikiem rowerów (w piwnicy mam ich 5 różnego typu i na każdym przejechałem wiele km nawet jeśli to się nie umywa do twoich których pewnie zrobiłeś 100x więcej to są to moje km i pseudoopiekuńcze gadki rozbijam o kant dupska) więc, bez względu na twoje sumienie, to ja i tylko ja odpowiadam za siebie.
        Chcę spróbować wszystkiego, nie pytam o rower bezpieczny tylko skuteczny, którym da się jeździć bardziej dziko i zwrotnie niż topornym hipermarketowym który posiadam.
        Zresztą i tak na inny niż ten za 1000 zł mnie nie stać, musi zostać coś na rozrywke.

        • Hej, ale nie stawiajmy wszystkiego na głowie. To Ty przyszedłeś po poradę do mnie, a nie ja do Ciebie. Jeżeli potrzebujesz odpowiedzi, która będzie Tobie odpowiadać, to musisz po prostu zapytać innej osoby.

          Ostatecznie przecież to i tak Ty podejmiesz decyzję. Ale nie możesz wymagać, żebym odpowiadał tak, żeby odpowiedź tylko Tobie pasowała, a ja odpowiadał wbrew sobie.

        • Tak, masz racje – wyzyj sie na nim za kare, ze nie jest w stanie Ci pomoc; bo Ty, dorosly, niezalezny, robiacy jak sie Tobie podoba, choc masz tyle roznych rowerow w piwnicy i wiele lat doswiadczenia zdobytego na kazdym z nich, przychodzisz do niego jak do wyszukiwarki, by odwalil za Ciebie robote odnajdujac dla Ciebie cudowny rower za ~1000PLN, ktory pozwoli Ci szalec w wymagajacym terenie i nie zrobic sobie przy tym krzywdy… ?

          • Ojej no widzisz… jaki ja jestem zły bastard, wyżywam się na ludziach za karę. I co zrobisz?

            Przyszedłem po czysto techniczną radę, suchą niczym suchar na śniadanie, bez baczenia na moją osobę, która ucierpi podczas dzikich wypraw i bez gadek o sumieniu i czarach marach. Jeżeli wyszukiwarka wykonałaby tę samą robotę co osoba, to co ty tu robisz? Nie rozliczaj mnie z mojego doświadczenia, wyszukiwarki i komentarzy.

            Choć owszem nie ukrywam, że mi wyszukiwarka odpowiedziała na większość pytań, niestety wypluwając kilkanaście modeli z których już tylko osoba wybierze które dla mnie będą najlepsze. Ja wybrałem samodzielnie kilka i widzę że pokrywają się z tym co dał Łukasz, choć ja wybrałem w wersji 27,5. 26″ już mam, done that have that. Chcę coś bardziej dzikiego.

          • „Ojej no widzisz… jaki ja jestem zły bastard, wyżywam się na ludziach za karę. I co zrobisz?”

            Mam prośbę, nie trolluj. Niektórzy nadal pamiętają Twoje komentarze i niepotrzebne dyskusje przy okazji kasków rowerowy (z resztą na innych stronie także). Ani to zabawne, ani nic nie wnosi pozytywnego do dyskusji.

          • I dobrze, że pamiętają, na temat kasków mam jedyne zdanie i je podtrzymuję dlatego nie chciałbym go kiedyś musieć powtarzać. O innych stronach nic mi nie wiadomo.
            Wnieś coś pozytywnego do dyskusji skoro moje zdanie nie wnosi. :trollface:

          • Nie rozpedzaj sie – jestes tylko zwyczajnym paniczem, ktory wpadl tu prosic o pomoc z laurka sklecona z pseudofilozoficznych sucharow; ktore kontynuujesz w odpowiedzi na post Lukasza, bo nie zgodzilo ci sie cos z twoja wizja dzikiego roweru za grosze, dla niesmiertelnego pozera, ktory rzekomo leje na bezpieczenstwo. Nie pasuje ci troska i fakt, ze ktos za takie pieniadze nie chce wejsc w konflikt ze swoim sumieniem – poszukaj Janusza, ktory zaproponuje ci cudowna, tania i niebezpieczna maszyne, na ktorej bedzisz mogl sie wyszumiec w terenie, zanim opowiesz jak bylo dziko, nowym kolegom poznanym w szpitalu. Tymczasem panicz wybaczy – nie jara mnie gadka z tanim cwaniakiem, ktory wie lepiej, a mimo wszystko zawital tu po porade. Sadze, ze porada dla ciebie ostatecznie dobiegla juz konca. Z pozdrowieniami…

          • Wolnego, adwokacie Simon. To ty mi się nie rozpędzaj. Ostateczną decyzję i tak podejmę ja. A troskę zachowajmy z dala od sportowych tematów.

            > Tymczasem panicz wybaczy – nie jara mnie gadka z tanim cwaniakiem, ktory wie lepiej, a mimo wszystko zawital tu po porade

            No a ja widzę, że cię jara – bo się pierwszy wypiąłeś.

          • Panowie, kończymy zabawę. Przejdźcie na priv i nie róbcie mi tu śmietnika. Naprawdę NIKOGO nie interesują wasze przepychanki

          • Panowie, kończymy zabawę. Przejdźcie na priv i nie róbcie mi tu śmietnika. Naprawdę NIKOGO nie interesują wasze przepychanki.

          • Lukasz, pisalem Ci juz – sam wiem kiedy skonczyc… Generalnie spoko mowa, zwazywszy czego dotyczyla przepychanka. ? EOT

  • Witam, szkoda że tylko jeden składak…jak wygląda ich jakość? np, Wigry 7, Kross 3.0, Modano Locomo i Cossack Dingi? Polskie, chyba dobre składaki – może jeszcze jakaś firma, której nie wymieniłem?

    • Cóż, składaki to u nas ultra-nisza, może trochę bardziej popularna niż tandemy, ale to jednak nisza.

      • Witam chciałbym kupić rower B’Twin Triban 500 FB chciałbym do tego włożyć oponę semi-slick 35c czy to zda egzamin? fabrycznie jest Hutchinson Equinox 23 C. i takie pytanie czy taka oponę uda sie włożyć SCHWALBE OPONA CX COMP 28X1,35.na stronie decathlon nie jest napisane od jakiej najwęższej opony do najszerszej z tego taki mętlik w głowie i szczerze jestem pogubiłem sie w tym. jeżdżę rowerem więcej po mieście drogach rowerowych i asfalcie niż do lasu

        • Cześć, na stronie Decathlonu, przy rowerze szosowym Triban 520, jest zdjęcie od klienta, który założył do tej szosówki opony 35 mm. Więc zakładam, że do 500 FB też się uda. Ale czy na 100%, to tego już Ci nie powiem.

          • Ok a jak sądzisz te SCHWALBE OPONA CX COMP 28X 1, 35. to dobre po jezdzie po mieście i po asfalcie.widziałem artykuł ze je polecasz. ale to było 2012:).

          • Nadal ich używam od czasu do czasu i bardzo sobie chwalę. Oczywiście szerokość 35C to nie jest coś, co pozwala na szaleństwa. Ale do normalnej jazdy spokojnie wystarczają.

          • napisałem do decathlon i odpisali mi ze max opona 700x28c w tym modelu sie zmieści. Przy 35mm „dętka może okazać się zbyt wąska,”Jak sądzisz przy oponie 700x28c nadaje sie do spokojnej jazdy po miescie i po szosie? tutaj link do opony
            https://www.decathlon.pl/opona-szosowa-randonneur-700×28-id_8303019.html

          • Ale co ma dętka do opony? Tzn. ma dużo, ale przecież wymieniasz dętki na szersze i po sprawie.

            A ta opona jest ciężka jak nie wiem co, ale niby lepiej zabezpieczona przed przebiciami, więc coś za coś. Nadawać się będzie.

          • Też odniosłem takie wrażenie 1kg opony waża:)a chodzi zeby odchudzić jak najbardziej.Jakbyś proponował rozwiązanie kupić te schwalbe cx comp 35mm i do tego szersze dętki.Czy masz jakiś pomysł?

          • Ja nie wiem czy się zmieszczą. Możesz kupić ten rower, podjechać do sklepu rowerowego i poprosić, żeby pomogli Ci dobrać oponę. Najlepiej takie rzeczy na żywo robić, bo może być tak, że jedna opona 35C tam wejdzie, a inna już nie.

          • Ok byłem w sklepie i do tego modelu faktycznie nie da sie włozyc 35mm opony. max to 700x28c. zapytałem w sklepie D o opony czy sa lżejsze to brak od 500g waga opon.Znasz jakieś dobre opony semi slick 700x28c?

          • Ciężko coś znaleźć z takim bieżnikiem w tym rozmiarze. Jest Continental Cyclocross Jet, ale w rozmiarze 700x30c.

            Jest Kenda Karvs, ale nie mogę jej znaleźć w Polsce. Musisz szukać i być cierpliwym :)

  • Witam!
    Chciałbym zapytać czy miałeś okazję jazdy na modelu Kands Maestro?
    Mianowicie stoję przed dylematem, jaki model wybrać Kross Evado 3.0 czy właśnie Kands Maestro.( nie ukrywam sprzęt w Maestro mnie kusi)

    Mogę zapytać o Twoją obiektywną ocenę, który model jest bardziej godny uwagi???
    Z góry dzięki za odpowiedź

    • Cześć, niestety nie miałem jeszcze okazji samemu przetestować Kandsa, ale z relacji wielu osób wiem, że to fajne rowery i pod kątem osprzętu wyglądają bardzo dobrze.

  • Szanowny Panie Łukaszu, proszę o pomoc/poradę. Planuję zakup roweru – bez żadnych szaleństw, w granicach właśnie 1500 zł. Przyglądam się kilku modelom, nie mogę się jednak zdecydować. Moje potencjalne:
    1. https://allegro.pl/rower-kross-hexagon-x6-2015-xl-25-salon-rowerowy-i6256731193.html
    2. https://allegro.pl/kands-energy-1300-db-alivio-r-2015-wyprzedaz-i6273172951.html
    3. https://allegro.pl/rower-26-alivio-hydraulika-blokada-amorka-20-i6126196282.html
    4. https://allegro.pl/rower-kands-maestro-alivio-lekki-amortyzator-alu-s-i6076808201.html
    5. https://allegro.pl/rower-kross-hexagon-x6-l-21-alivio-blotniki-g-i6111087473.html
    Wiem, że sporo pozycji wstawiłem, jednak jeśli nie byłby to problem – z chęcią wysłucham uwag, porad.
    Pozdrawiam

    • Cześć, porównujesz rowery górskie z crossowymi, a to różne rodzaje rowerów i ciężko je porównać bezpośrednio. Pisałem o tym tutaj: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

      Tak czy owak, wybrałbym z tych rowerów model Kross Hexagon X6.

  • Witam,mam ogromny problem z kupnem roweru dla mojego narzeczonego. ma to być prezent wiec on o tym nie wie i nie moge liczyć na jego pomoc. Fundusze na rower sa ograniczone;/ Szukam jakiegos modelu w granicach 1000-1100 złotych. Mam na oku Kands STV 700 i juz nieco droższy Kands Maestro . Nie wiem też czy amortyzator przedni jest potrzebny czy nie jeśli i tak nie są one zbyt dobrej jakości w rowerach poniżej 2 tysiecy. I czy rama 19 bedzie ok? jeżeli on ma okolo 180 wzrostu? A może jakiś inny rower był by lepszy? Czy taki rower mogę kupic na allegro czy od razu szukac w jakimś sklepie w okolicy?Prosze o pomoc bo czasu coraz mniej a wątpliwości coraz wiecej.

    • Hej, zacznijmy od tego, że porównujesz rower za 700 zł z takim za 1500 zł. Takie porównanie zawsze będzie miażdżące dla tańszego roweru. Do bardzo rekreacyjnej i sporadycznej jazdy ten tańszy wystarczy. Ale jeżeli chce się jeździć dużo, to Maestro będzie o wiele, wiele lepszy.

      Jeżeli chodzi o amortyzator czy sztywny widelec, to pisałem o tym tutaj: https://roweroweporady.pl/amortyzator-rowerowy-czy-sztywny-widelec/

      O rozmiarach ramy pisałem tutaj: https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

      I ciężko powiedzieć czy lepsza będzie 19 czy 21 cali. Do roweru najlepiej przymierzyć się przed zakupem…

  • Witam, bardzo proszę o poradę w wyborze mieszczucha.
    Moje wybory: Kands Venus albo Maxim MC 1.6.21.
    Czy jesli chodzi o osprzęt czy to dobra jakość? Proszę poradzić jaki rozmiar ramy powinnam wybrać do mojego wzrostu – 165 cm i jaki rozmiar koła będzie odpowiedni.
    Z góry dziękuję.

    • Hej, pod kątem technicznym te rowery są do siebie dość podobne. Maxim ma dodatkowo amortyzator. Sztywny widelec na pewno będzie lżejszy i mniej problematyczny w serwisowaniu (praktycznie się go nie serwisuje), ale wiele osób woli jednak, gdy coś im się ugina na nierównościach, nawet kosztem wagi.

      Jeżeli chodzi o dobór ramy, to opowiadam o tym na YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=3p-jdou3bZs

      Natomiast jeżeli chodzi o koła, to przy Twoim wzroście większe koła 28 cali też będą w porządku, najważniejsze aby dobrze dobrać ramę.

  • Mam jeszcze jeden typ : Kossack Sola, z tym, że ten ma 6 biegów. Proszę o radę, który z tych trzech jest najlepszy.

  • Hej, bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Tak jak kiedyś pisałeś, mieszczuch musi się podobać. Mi najbardziej podoba się Maxim i Cossack. Cossack ma mniej przerzutek, to jedynie mnie martwi, pod każdym innym względem jest idealny.

  • Witam,
    Chciałbym kupić sobie jakiś rower do 1100zl. Na razie znalazłem 6 ofert i chciałbym się dowiedzieć która z nich jest najlepsza. Nie znam się tak dobrze
    na rowerach i mam nadzieję że ty mi dobrze doradzisz :)
    https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6303280828

    https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6306082200

    https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6307154298

    https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6300596217

    https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6290122591

    https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6278770456

    • Cześć, Univegę bym odpuścił, to jakaś pokraka wyciągnięta z czeluści magazynu. Szkoda zawracać sobie nią głowę, bo konstrukcja ramy nie wróży nic dobrego.

      Z pozostałych rowerów wybrałbym model Spartacus Cross 3.0 Wszystkie mają podobny osprzęt, ale ten, jako jedyny ma kasetę zamiast wolnobiegu, co bardzo plusuje na jego korzyść.

  • Jeszcze jedno pytanie czy jesli rama 21″ jest na mnie dobra w rowerze trekkingowym to czy jesli mam wybrac rame na rower crossowy w ktorym wielkosc ramy oblicza sie w ten sam sposob to tez powinnienem wybrac 21″ ?

    • Generalnie tak, ponieważ pod względem geometrii rowery crossowe są podobne do trekkingowych. Nie identyczne, ale dość podobne. Możesz też zmierzyć długość pionowej rurki oraz poziomej w swoim rowerze, a następnie porównać z tym, który chcesz kupić. Jeżeli będą zbliżone, to znaczy, że będzie okej, jeżeli dotychczasowy rower Tobie odpowiadał.

  • Witam
    Chciałbym kupić rower do 1500 zł. Czy mógłbym prosić o radę w wyborze spośród poniższych pozycji:
    https://allegro.pl/rower-26-meski-kands-energy-1100-acera-21-grafit-i6300078420.html
    https://allegro.pl/kross-level-a2-l-21-cali-alivio-21-speed-i6294040894.html
    https://allegro.pl/rower-kross-hexagon-x5-2015-m-23-salon-rowerowy-i6302344107.html
    https://allegro.pl/rower-26-21-romet-rambler-4-0-mtb-2015r-w-wa-i6301468045.html
    https://allegro.pl/kands-energy-1300-2x-tarcza-alivio-21-3-gratisy-i6293610510.html

    Wiem, że podałem sporo pozycji ale laikowi ciężko wybrać. Pozdrawiam :)

  • Cześć, te rowery w dużej mierze mają dość podobny osprzęt do siebie. Ja najmocniej rozważyłbym model Kross Level A2.

  • Witam
    Wybrałem trzy poniższe rowery, proszę o poradę który kupić.
    Moje trasy do 50-60 % ścieżki leśne (w większości utwardzone) 40-50% asfalt.
    Pokonuję max 300-400 km w miesiącu.

    Kands
    https://allegro.pl/rower-28-alum-kands-alfa-city-lux-trekking-2016-i6285313721.html
    https://allegro.pl/trekk-kands-elite-pro-28-24-b-full-alu-pradnica-i6315144870.html
    Lub
    Romet
    https://allegro.pl/rower-romet-wagant-3-0-rama-19-i-21-wyprzedaz-2015-i6292562821.html

    Proszę o pomoc w wyborze

    Pozdrowienia

    Darek

    • Cześć, Kands Elite Pro i Romet są podobnie wyposażone. Śmiało bierz Rometa, bo jest aktualnie tańszy.

  • Witam Cię Łukasz, chciałam podziękować za porady dotyczące roweru. Wybór padł w końcu na Cossack City Classic. Jeździ się na nim rewelacyjnie. Jeszcze raz dzieękuję i pozdrawiam.

  • Hej, rowery Lazaro/Kands pochodzą od polskiego producenta, firmy Trans Rower. Podobne do nich są jeszcze rowery również polskiego producenta – Spartacus.

    To nie są złe rowery i nie rozpadną się po kilku kilometrach. Aczkolwiek tego za 880 złotych nie brałbym pod uwagę, skoro patrzysz na droższe. Bo w tym segmencie cenowym, każde włożone 100 złotych, odwdzięcza się podwójnie.

    Lazaro EV-3 jest bardzo dobrze wyposażony. I tyle mogę o nim powiedzieć. Nie mam większych uwag, w tym budżecie wygląda bardzo dobrze.

    Natomiast porównanie do Kross Lea F1, będzie trochę niesprawiedliwe, bo jest to rower tańszy. Można byłoby porównać z modelem Lea F4, z zeszłego roku: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-kross+lea+f4;0192;0112-0.htm#crid=80425&pid=7269

    Tu już Kross wygląda dużo lepiej. Ale Lazaro bym się nie bał, bo to też fajny rower.

    • Dzięki za odpowiedź:) Kupię w takim razie droższy model Lazaro, skoro wart zainwestować trochę więcej. Pozdrawiam serdecznie i na pewno będę na portalu częstym gościem :)

        • No cóż, technicznie lepiej wygląda Lazaro. Chociaż Giant jest dużo ładniejszy :) I też nie jest jeszcze taki najgorszy. W tym wypadku wziąłbym chyba Gianta.

  • Witam
    chciałbym kupić rower szosowy taki do 1500 zł lub crossowy właściwie to 60% las 40% droga utwardzona (chodnik, ulica)
    mam dwa na oku
    https://allegro.pl/wypasiony-pogromca-szosy-full-alivio-kands-maestro-i6305904943.html
    lub
    https://allegro.pl/solidny-szosa-teren-rower-spartacus-2016-cross-3-0-i6300596217.html

    chyba że są lepsze , to poproszę o propozycje.
    pozdrawiam

    • Cześć, roweru szosowego do jazdy po lesie bym nie polecał. Są amatorzy takiej jazdy, ale na dłuższą metę opony bardzo stają na przeszkodzie. A z włożeniem szerszych i z mocniejszym bieżnikiem, różnie bywa.

      Kands jest bardzo dobrze wyposażony i na pewno będzie Ci dobrze służył. Jeżeli chcesz porównywać do roweru Spartacus, to bardziej do modelu Cross 4.0: https://allegro.pl/rower-spartacus-cross-4-0-amor-blokada-alivio-2016-i6326685023.html Który jest bardzo podobny do Kandsa.

  • Witam , bardzo mnie zaciekawił rower Spartacus Elite Alivio. Jak myśliesz, czy ten rower będzie można kupić jeszcze taniej w tym roku czy dopiero jakieś wyprzedaże pojawią się na wiosnę przyszłego roku kiedy będzie wyprzedaż rocznika 2016 ? Może to głupie pytanie ,ale to byłby mój pierwszy zakup nowego roweru ze sklepu więc nie znam się na tym ;)

    • Cześć, wyprzedaże na pewno się pojawią. Ale kiedy? To ciężko przewidzieć. Na razie sezon na kupowanie rowerów trwa, pierwsze większe promocje pojawiają się dopiero bliżej września/października. Ale zawsze możesz napisać do InfinitiBikes z pytaniem o rabat :)

      • dzięki za info , rower mnie zainteresował po Twojej rekomendacji tutaj ;)
        P.s. podziwiam że masz czas i ochotę odpisywać tutaj wszystkim. Dzięki za pomoc, może w końcu kupię rower:)
        służę pomocą gdybyś chciał kupić gitarę bo tylko na tym się znam ;) pozdrawiam

  • Witam mam dylemat co do kupna roweru nie wiem który wybrać i czy w ogóle nie szukać dalej lepszych modeli.

    Modele które znalazłem to:
    https://allegro.pl/rower-karbon-racing-27-5-mtb-gorski-shimano-2016-i6127191066.html
    https://allegro.pl/rower-romet-rambler-4-0-26-2015-wyprzedaz-i6321589583.html

    Jestem za modelem pierwszym, bo wydaje się być, może nie o niebo, lecz ciut lepszy od modelu drugiego, lecz odstrasza mnie skok amortyzatora bo 50 mm to nie za mało na rower górski? Jednak moje trasy nie są z takimi wybojami. Do modelu drugiego przekonuje mnie firma i osprzęt jak na cene nie wydaje się być zły, jednak co do hamulców można mieć zastrzeżenia bo wiadomo z taką ceną na tarczówki się nie rzucać.

    Dlatego chciałem się doradzić, jestem amatorem, praktycznie to mój pierwszy rower MTB, kupowany ze starannym dobraniem. Cenowo to w takich granicach co modele wyżej podane.

    Z góry dziękuje za pomoc.
    Pozdrawiam :)

    • Cześć, Rambler wygląda o wiele lepiej, jeżeli chodzi o wyposażenie. Karbon ma faktycznie taki sobie amortyzator i nie chodzi tylko o skok. Do tego ma wolnobieg, a nie kasetę.

      Jeżeli chodzi o hamulce w Ramblerze, to są to one mechaniczne. Generalnie nie jestem przekonany do tego typu tarczówek.

      W tym przedziale cenowym wolałbym np. takiego (polskiego) Spartacusa: https://allegro.pl/rower-gorski-altus-3×8-spartacus-marathon-27-5-i6311652789.html

      Ma osprzęt podobny do Rometa, ale większe koła i hamulce V-Brake.

      • Przeglądając dalej oferty znalazłem trochę droższy, ale chyba bardziej się opłaca dozbierać niż później naprawiać. Ale nie wiem i tu pytanie co sądzisz o tym modelu
        https://allegro.pl/kross-level-a2-19-cali-m-alivio-21-speed-30-i6148919280.html?reco_id=77c16c34-49e2-11e6-98f8-56847afe9799&ars_rule_id=201
        Czy wart swojej ceny i czy się nada?

          • Dzięki wielkie za profesjonalną doradę ;)
            Zdecyduje się na Kross’a ;p

          • Jeśli, ktoś nie ma jeszcze roweru, a chce mieć rower do wszystkiego (oprócz jazdy sportowej) to jedynym rozsądnym wyjściem jest ROMET GAZELA 1.0 za niecałe 1000 zł (28;3×7)
            https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-gazela+1+0+romet
            Następny w kolejce jest Kross Trans Atlanic za niecałe 1200 zł (28;3×7)
            https://www.ceneo.pl/32004422
            Żeby nie robić reklamy, powiem tylko, że jeden z tych modeli kupiła moja koleżanka z Pruszkowa przez internet od firmy z Białegostoku i jest bardzo zadowolona.
            I jeszcze jedno -może to nie męskie, ale polecam facetom damki. Po co zadzierać kulosy?

            Jeszcze jedna mała uwaga. Jeśli nie zależy ci na pokonyaniu dużych tras, to weź rower z kołami 26 cali. Ma niżej środek ciężkości i jest bardziej stabilny. Trudniej się wyłożyć przy małej prędkości na zakręcie. A i tak będziesz osiągąć nim średnie prędkości jazdy na poziomie 15-20 km/h a maksymalne rzędu 35 km/h.

  • Witaj! Twój wpis bardzo rozjaśnił w głowie początkującej i poszukującej :) Zapisałam już niektóre Twoje typy i będę polować na okazję :) A co myślisz o rowerach Chillovelo oraz Polka Bikes?

    • O Polce słyszałem wiele dobrych opinii, ale sam nie mam na ich temat zdania, tak samo w przypadku Chillovelo. Ale gdyby robili jakieś trefne rowery, byłoby już o tym dawno słychać.

      • Raz tylko miałem w rękach rower Polka Bikes. Ładne, jak ktoś lubi ten styl (ja lubię) i jako całość jak najbardziej w porządku. Jedynie dział kontroli jakości mógłby się bardziej starać i lepiej skręcać podzespoły, bo warto po zakupie samemu, albo kogoś poprosić o dokręcenie wszystkich śrub.

  • Hej,

    znalazłem ostatnio świetnie zapowiadający się rower – kolarzówka z trochę szerszą oponą, która umożliwi jazdę nie jedynie szosową

    Na przeszkodzi do bezpośredniego zakupu stoi cena, bo wydaje się „za niska” jak na taki model i coś wygląda jakby nie było „w porządku” z tym rowerem

    Rower znajduje się na aukcji allegrowej: https://allegro.pl/piekna-stylowa-kolarzowka-700x42c-terenowa-i6331553179.html#thumb/1

    Chciałbym Cię zatem zapytać, czy widzisz jakieś przeciwskazania do zakupu tego roweru?

    Pozdrawiam,

    Mateusz

    • Hmmm… to ciekawe, rower faktycznie wygląda jakby był świeżo wyjęty z pudełka. Ale to jakiś antyk. Sprzedający nie podał specyfikacji, ani nie zrobił więcej szczegółowych zdjęć. Ale już same manetki do zmiany biegów na górze kierownicy, a nie klamkomanetki – według mnie skreślają ten rower do wygodnej i bezpiecznej jazdy.

      To było dobre rozwiązanie, ale 25 lat temu.

  • Dzien Dobry,
    mam niestety pilna potrzebe zakupu nowego smigacza miejskiego :)
    Jako, ze mieszkam w Niemczech, nie udalo mi sie znalezc w zadnym sklepie poleconego we wpisie Cossack Amsterdam (jest piekny :))

    Znalazlam tego Rometa za 300 €. Nadaje sie to do czegos?
    http://www.sklep.romet.pl/rowery/city/romet/kolekcja-rowerow-2014/retro-lux-3-d,12327.html

    W tym (http://greenbike-shop.de/Hollandrad/28-Zoll-3-Gang/) niemieckim sklepie jest sporo rowerow za 300€. Jednak marki MIFA, Bachtenkirch Buleva (jest ich do wyboru do koloru, ale nie jestem pewna czy tyko kolorem sie roznia) nie mowia mi nic.

    • Hej, w Niemczech jest cała masa rowerów, które nie są u nas znane. I oczywiście vice versa :) A Romet Retro Lux wygląda świetnie i stylowo i jest dobrze wyposażony. Podoba mi się, że jest dynamo w piaście i opony Schwalbe. Cała reszta też jest okej.

  • Witam.
    Przepraszam że zawracam przysłowiowe 4 litery, ale potrzebuję małej pomocy mianowicie w wyborze roweru.

    pierwotnie miał być to KARBON Trail R3
    Jednak odpuściłem go sobie, ponieważ obawiam się nieznajomości marki.

    i do wyboru pozostawiłem trzy inne rowery.

    który z nich byś mógł polecić dla rowerzysty amatora, jeżdżę po mieście oraz robię kilkunasto kilometrowe wycieczki po wioskach , lasach, a czasem także dłuższe wypady jak objazd Gotlandii w tydzień, Jura, i teraz w planach za dwa tygodnie Góry izerskie.

    za pomoc będę bardzo wdzięczny.
    odnośnie rozmiaru kół to nie mam preferencji jeżdżę cały czas na 26″

    • Cześć,
      Focus koszmarnie drogi i podejrzewam, że ma wolnobieg. Ramber również drogi (skąd Ty taki drogi sklep wytrzasnąłeś) i z wolnobiegiem. Lepiej szukać roweru z kasetą, wolnobieg to generalnie lipa.

      Vipera kupisz za ok. 1300 złotych: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-KELLYS+VIPER+30;0192.htm#crid=82860&pid=7269 Chociaż nie przemawiają do mnie hamulce tarczowe mechaniczne. Chociaż zawsze, jeżeli te się nie sprawdzą, możesz je wymienić na hydrauliczne. A może się okazać, że Ci w zupełności te co są wystarczą.

      • No niestety sklep jest dosyć drogi, ja chyba preferuje bardziej V-brake jako hamulce, bardziej mi chodziło o to który z tych warto wybrać, bo niestety nie znam się na tym, od lat jeżdżę na jakimś marketowym rowerze (Travers).
        Chyba że w tej kategorii cenowej do 1500(1700) zł mogli byście coś polecić, jeżdżę rowerem cały rok, i średnio przejeżdżam ok 10 000km, więc tak na prawdę napęd (tryby/łańcuch) zmieniam co roku.

        • Czy stalowe, czy aluminiowe, przy tej cenie nie ma to żadnego znaczenia. A Eries to najprawdopodobniej jedna z marek firmy Trans Rower, która robi rowery Lazaro i Kands. Ale nie jestem na 100% pewien.

          • A więc jednak wczoraj się zdecydowałem i kupiłem powyższy model
            roweru Eries, Puki co przejechałem na nim 20km. Sunie gładko, bez
            zgrzytów, wszystko pracuje prawidłowo. Marka Eries jest to prywatna
            marka istniejąca od 2 lat, właściciel/producent jest z poznania, składa
            osobiście rowery, Rama jest Aluminiowa, jednak nie jest cieniowana, jak
            twierdzi właściciel pozwala zaoszczędzić to kilka zł. które woli
            wpakować w lepszy osprzęt. Ogólnie sprzedawca miły, nie namawiał, nie
            wychwalał, skręcił mi rower na miejscu, dopasowałem się do niego,
            przejechałem kawałek testowo, i zdecydowałem. Części zgodne z opisem
            aukcji, na tarczach hamulców, przerzutkach, korbach są jeszcze naklejki.

            ceny na ich stronie nie są aktualne, bardziej poprzez allegro.

            Dam znać za około dwa tygodnie jak się sprawuje rower gdy ukulam na nim z 300km

          • I jak ten rower sie spisuje? Pytam, gdyż się zastanawiam nad jego zakupem (odrzucając Lazaro za wygląd) :)

  • Witam
    Jakiś czas temu pytałem się rower trekingowy (max 400 km miesięcznie) i za poradą już prawie zdecydowałem się na

    https://allegro.pl/rower-romet-gazela-1-0-rama-17-cali-20-xx-i6353703868.html

    ale ostatnio zauważyłem w Tesco taką promocję

    https://www.tesco.pl/promocje/rowery/rower-trekking-28-climber-damski-2277

    Warto go kupić w takiej cenie czy dołożyć do Gazeli ?

    Pozdrowienia

    Dariusz

    • Powiem Ci, że miałem podobnego Climbera z męską ramą w zeszłym roku do testów, który poszedł dalej na testy do oczekujac.pl I jak za te pieniądze to był naprawdę fajny rower. Jeżeli tylko udałoby Ci się go gdzieś znaleźć za pół ceny, to byłaby naprawdę świetna oferta. Kwestia czy jest gdzieś do kupienia za tyle.

  • Witam :) mam pytanie o rower, a konkretnie o jego osprzęt.
    Hamulce ma hydrauliczne więc z nimi powinno być ok, ale bardziej zastanawia mnie cała reszta, a kiepsko się w tym orientuje.
    Model Sundeal Expander M7
    wysyłam link gdzie chce go kupić:
    https://allegro.pl/rower-sundeal-expander-m7-potwor-pelna-hydraulika-i5202437196.html
    No i może tak dla porównania myślę jeszcze o tych dwóch:
    https://allegro.pl/rower-gorski-indiana-29-24biegi-amor-alu-mtb-2016-i6336625770.html
    https://allegro.pl/rower-gorski-indiana-28-24biegi-amor-mtb-2016-i6336524358.html

    • Hej, widzę, że rozstrzał masz spory: MTB 26″, MTB 29″ i rower crossowy :)

      Ten pierwszy wygląda nieźle. Te dwa następne też są w porządku, tyle, że mają hamulce tarczowe mechaniczne. Tyle dobrze, że Shimano, więc nie będzie to najgorszy sort :) Rowery marki Indiana robi z tego co wiem Kross.

      • no właśnie zastanawiam się jeszcze nad tym rozmiarem kół, ale to taka drugorzędna sprawa dla mnie chociaż bardziej jestem właśnie za MTB, po prostu tamten wpadł mi w oko :). Bardziej chodzi o to jak ma się cała reszta osprzętu z pierwszego roweru do tych dwóch następnych. Czy właśnie te hydrauliczne hamulce są kosztem gorszej całej reszty.

        • Osprzętowo ten rower wygląda w porządku w tej cenie. Opony też są okej, zresztą one stanowią najmniejszy problem, bo jak kiedyś je zajeździsz, to kupisz sobie po prostu inne, jeżeli te nie będą do końca spełniać Twoich wymagań.

      • no i jeszcze jak już o oponach w sumie to na dole w komentarzu przeczytalem, że podobają Ci się w jednym rowerze opony Schwalbe więc rozumiem że to dobra firma, a co powiesz o tych Kenda z pierwszego roweru? :)

  • Witam,
    Chciałbym zakupić rower, wybór padł na Spartacus cross 3.0 https://allegro.pl/solidny-szosa-teren-rower-spartacus-2016-cross-3-0-i6370255100.html , jednak mam problem z doborem ramy, byłby mój to pierwszy cross, mam 179cm wzrostu a długość nogi po wewnętrznej 88cm. Nikt ze znajomych nie ma crossa I teraz nie wiem czy 19″ czy 21″ bo 17″ chyba odpada? hmm

    • Hej, o rozmiarach ram pisałem tutaj: https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

      Według teoretycznych wyliczeń rama 21″ powinna być dobra. Ale mam pewną zagwozdkę, ponieważ masz (pardon) cholernie długie nogi. I nie wiem czy górna rura nie będzie w takim przypadku zbyt długa.

      Mogę Ci zaproponować wycieczkę do kilku sklepów rowerowych. Przymierz się do kilku różnych modeli crossowych, w rozmiarze 19″ i 21″ i sam oceń, który lepiej Ci pasuje. Tak będzie najbezpieczniej.

  • Witam, chciałabym kupić sobie rower, głównie na jeżdżenie po mieście, asfalcie. Czasem jakieś wycieczki w terenie, ale raczej rekreacyjnie. Mój budżet to około 1500 zł. Znalazłam kilka rowerów crossowych, ale nie wiem, który byłby najlepszy:
    https://allegro.pl/mocny-wygodny-rower-spartacus-elite-alivio-blokada-i6375447975.html
    https://allegro.pl/damski-kross-level-a2-lady-caly-na-alivio-wawa-i6382614345.html
    https://allegro.pl/damski-rower-crossowy-kands-maestro-alivio-19-i6388102920.html
    https://allegro.pl/damski-kross-lea-b3-29-s-v-breake-okazja-i6377617526.html
    Czy mogłabym prosić o Pana opinię?
    Zastanawiałam się też na rowerem fitness, ale koniecznie z damską ramą. Czy mógłby Pan polecić jakiś model. Pozdrawiam

    • Pierwsze trzy są bardzo podobne jeśli chodzi o osprzęt. Kross A2 tu troszkę odstaje na minus, większa mieszanka. Spartacus ma małe, 26 calowe koła, odradzam dla osób powyżej 160cm wzrostu. Najsensowniejszy wydaje się Kands. Sam mam męską wersję od 3 miesięcy i na razie jestem zadowolony.

    • Cześć, powiem Ci, że wszystkie wybrane przez Ciebie rowery są na podobnym, fajnym poziomie. Ciężko mi wybrać jeden konkretny, tak więc po prostu zastanów się jaki typ roweru Tobie najbardziej odpowiada i śmiało kupuj.

      Jeżeli chodzi o fitnessy z damską geometrią ramy, to jeżeli będziesz miała jakieś na oku, to śmiało podeślij do oceny. Cube SL Road Lady jest bardzo fajny, ale to już niestety nie ten budżet.

  • Cześć, chciałbym kupić rower. Znalazłem kilka rowerów i byłbym wdzięczny gdyby Pan pomógł wybrać najlepszy:
    https://allegro.pl/rower-kross-hexagon-x6-l-21-alivio-blotniki-g-i6111087473.html
    https://allegro.pl/mocny-wygodny-rower-spartacus-elite-alivio-blokada-i6412926087.html
    https://allegro.pl/kross-level-a2-l-21-cali-alivio-21-speed-i6395269470.html
    https://allegro.pl/rower-gorski-26-mtb-kross-level-a2-shimano-alivio-i6412581935.html
    Pozdrawiam

    • Cześć,
      Spartacus wygląda bardzo fajnie. Ale zastanowiłbym się jeszcze nad tym Krossem Level A2, ponieważ ma blokadę amortyzatora uruchamianą z manetki, a to bardzo wygodna sprawa.

  • Zgadzam się co do tarczówek. Miałem styczność z mechanicznymi tanimi tarczami, i ani to nie działa dobrze ani nie da się tego wyregulować. Właściwie to nie widzę żadnej zalety taniego hamulca tarczowego nad porządnym v-brakiem. Lepiej pieniądze zainwestować w korbę.

  • Witam,
    chciałbym prosić o pomoc w wyborze roweru.
    Chciałbym przeznaczyć na niego około 1500zł.
    Trasy jakie pokonuję to jakieś 30km dziennie głównie utwardzone drogi leśne i asfalt.
    Rozglądałem się trochę i w tym przedziale można dostać meridę ale na osprzęcie tourney, który nie koniecznie mnie przekonuje.
    Najbardziej zastanawiam się nad LAZARO https://allegro.pl/full-alivio-27s-wysoka-polka-mtb-lazaro-ev-3-men-i6427574242.html
    lub SPARATCUS https://allegro.pl/mocny-wygodny-rower-spartacus-elite-alivio-blokada-i6412926087.html
    Różnią się jedynie korbą i piastami ale nie wiem, który będzie lepszy.
    W lazaro czytałem że ludzie mieli problem z korbą i suportem natomiast o spartacusie zbyt wiele opinii nie znalazłem.
    A może jeszcze jakiś inny rower byłby sprawdzony i godny polecenia?

    • Cześć, rowery wyglądają zasadniczo podobnie do siebie, korba to w zasadzie żadna różnica, piasty ciężko powiedzieć, bo i tak nie podają modeli.

  • Cześć, po przeczytaniu artykułu mam na oku 2 warianty.
    1. https://allegro.pl/rower-28-cross-kands-maestro-nowy-szybki-kurier0zl-i6439680458.html
    https://allegro.pl/2016-king-of-the-road-lazaro-integral-v3-alivio-i6461730413.html
    lub
    2. https://allegro.pl/2016-eries-cross-dysk-alivio-blokada-27-biegow-sza-i6115858890.html
    Zastanawia mnie czy dołożyć do tarczówki shimano, kosztem korby (wariant 2). Czy też zostać przy V-brake i lepszej korbie (wariant 1).
    Z góry dziękuję.

    • O tym czy V-ki czy tarczowe mówiłem w tym odcinku na YT: https://www.youtube.com/watch?v=Etwq3N2ADhU

      Powiem tak, tutaj za tarczówki dopłacasz, więc decyzja już pozostaje Twoja. Korbę zawsze kiedyś można wymienić, chociaż Suntour złych korb nie robi. Jeszcze jakiś czas temu cisnąłbym w stronę V-ek, ale powiem Ci, że teraz chyba bym się zdecydował na tarcze. Ta technologia jest już na tyle dopracowana, że bym wziął. Chociaż na V-ki na suchym nie narzekam.

  • Czy fitness czy nie… Wiesz, każdy lubi co innego. Ja wolę mieć sztywny widelec, który jest mniej komfortowy, ale za to rower jest dużo lżejszy, lżej się jedzie i nie marnuje się siły na uginanie się widelca podczas jazdy. Ale są tacy, którzy bez amortyzatora nie wyobrażają sobie roweru. Tak czy siak, na miasto, zamiejski asfalt i lekkie gruntówki sztywny widelec w zupełności się sprawdza.

    A pod kątem wyposażenia, to i tak Lea B3 przewyższa te trzy rowery o głowę.

  • Proszę o wyrażenie opinii ekspertów: czy rower z niskiej klasy osprzętem będzie mi służył na lata? ważniejszy jest osprzęt czy rama? a może w ogóle coś innego? W sklepie stacjonarnym rozważam author horizon 2015, a w internetowych lazaro lub spartacusa, które mają wyraźnie lepszą klasę osprzętu (na moje nieprofesjonalne oko). Powiedzmy, że tygodniowo będę robiła jakieś 100 km w sezonie (+/-) (deszczową jesienią i zimą nie jeżdżę), jaki rowerek wybrać? W stacjonarnym sklepie z obsługą, która służy pomocą czy któryś z tych popularnych, internetowych rowerków?

    • Hej, zależy za ile masz do kupienia tego Horizona. Nie jest to jeszcze najniższego sortu osprzęt, więc spokojnie nim trochę pojeździsz. Plus dla niego, że ma kasetę, a nie wolnobieg, co pozytywnie wpłynie na trwałość napędu i da większe możliwości w przyszłości, gdy będziesz chciała wymieniać elementy na trwalsze.

      Jeżeli chodzi o ramę… moim osobistym zdaniem, jeżeli kupuje się rower w tym budżecie, do rekreacyjnej jazdy, to rama nie ma większego znaczenia. Oczywiście mówię o markowych producentach, a nie firmach krzak :) Tak więc czy Author czy Lazaro, czy Spartacus, może się okazać, że ramy pochodzą z tej samej fabryki i są zrobione w tej samej technologii. Rama to zazwyczaj jeden z ostatnich elementów, który może się popsuć.

      • Horizon za 1600 zł, spartacus, lazaro za 1500. Decydowac sie na zakup horizona w sklepie stacjonarnym czy postawić na osprzęt o klasę wyżej i zamówić lazaro lub spartacusa? :(

  • Panie Łukaszu
    Zastanawiamy sie nad zakupem roweru dla 14 latka (170cm) któremu bardzo podobają sie rowery w Decathlonie.
    W grę wchodzą rowery Btwin:
    – Rockrider 340 https://www.decathlon.pl/rockrider-340-26-id_8351519.html?gclid=CMKmsdD43M8CFYTNcgodqEwLYw za 800zł

    – Rockrider 520 https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-id_8350582.html za 1299zł (lub żołty za 1199zł)

    Rowery te nie pojawiły sie w Pana porównaniach na blogu wiec ocena jakości użytego w nich osprzętu jest dla nas dosyć trudna. Krótko mówiąc zastanawiamy sie różnica w osprzęcie użyta w obu rowerach jest naprawdę warta różnicy 500zl cenie. Hamulec tarczowy nie ma dla nas dodatkowo zasadniczej wartości. Rower bedzie używany głownie na ścieżkach rowerowych : głownie dojazdy do szkoły oraz krótkie wycieczki.
    Rockrider 520 ma podnoszoną nieco kierownice co jak rozumiem ułatwi w przyszłości dostosowanie roweru do zmieniającego sie wzrostu (chcemy kupic rower nieco większy – jako docelowy)
    Będę bardzo wdzięczny za Pana opinie
    Z gory dziękuje za odpowiedz

  • Witam
    Zastanawiamy sie nad zakupem roweru dla 14 latka któremu bardzo podobają sie rowery w Decathlonie. W grę wchodzą :

    Btwin Rockrider 340 za 800zł https://www.decathlon.pl/rockrider-340-26-id_8351519.html
    lub
    Btwin Rockrider 520 za 1200/1300 https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-id_8350582.html
    Rowery te nie pojawiły sie w Pana porównaniach na blogu wiec ocena jakości użytego w nich osprzętu jest dla nas dosyć trudna. Krótko mówiąc zastanawiamy sie różnica w osprzęcie użyta w obu rowerach jest naprawdę warta różnicy 500zl w cenie. Hamulec tarczowy nie ma dla nas zasadniczej wartości. Rower bedzie używany głownie na ścieżkach rowerowych, głownie dojazdy do szkoły oraz krótkie wycieczki.
    520 ma podnoszoną nieco kierownice co jak rozumiem ułatwi w przyszłości dostosowanie roweru do zmieniającego sie wzrostu (chcemy kupic rower nieco większy – jako docelowy)
    Będę bardzo wdzięczny za Pana opinie
    Z gory dziękuje za odpowiedz
    Pozdrowienia

    • Hej, chodzi o giętą kierownicę w 520? Cóż, tak wyprofilowana kierownica odrobinę pomoże w dostosowaniu roweru pod siebie, ale zakres tej regulacji też nie jest nie wiadomo jak duży. Nie można jej ustawić w dowolnej pozycji. W dopasowaniu do wzrostu pomoże wysuwanie wspornika siodełka, a w pewnym momencie rama roweru i tak może się stać za mała, zwłaszcza jeżeli młody wyrośnie na koszykarza :)

      Rockrider 340 to bardzo prosty model. 7-rzędowy wolnobieg (a nie kaseta) nie jest do końca najlepszym rozwiązaniem. Jeżeli rower ma być używany sporadycznie, to pewnie wystarczy na trochę czasu. Jeżeli to ma być intensywna jazda – nie polecam. W modelu 520 jest już kaseta, co daje większą wytrzymałość tej konstrukcji i większy wachlarz możliwości gdy trzeba będzie ją kiedyś zmienić.

      Reszta osprzętu w 320-tce też niczego nie urywa. Niższa cena nie bierze się z niczego. Po prostu to bardzo podstawowy osprzęt. I znowu – do rekreacyjnej jazdy wystarczy. Na dalsze trasy – niestety nie. Lata temu miałem przerzutkę Tourney w rowerze. Rozsypała się 80 kilometrów od domu :) W 520-tce osprzęt jest już sporo lepszy i na pewno wytrzyma dłużej.

  • Witam
    Proszę o pomoc. nie mogę się zdecydować, który rower kupić (treking do 1500 zł). Mam takowe na oku:
    https://allegro.pl/rower-trekkingowy-28-spartacus-premier-acera-2016-i6569238631.html
    https://allegro.pl/rower-trekkingowy-romet-wagant-3-0-rama-19-i-21-i6552957567.html
    https://allegro.pl/rower-trekkingowy-indiana-28-24biegi-amor-2016-i6454842214.html
    https://allegro.pl/rower-trekkingowy-eurobike-voyager-alivio-lekki-i6151976275.html
    https://allegro.pl/rower-monteria-28-massive-3-0-19-21-alivio-i6553542187.html
    https://allegro.pl/trekk-kands-elite-pro-28-24-b-full-alu-pradnica-i6561162969.html
    https://allegro.pl/rower-karbon-discovery-gts-l-21-najtaniej-i6482585535.html
    https://allegro.pl/wypasiony-trek-senatore-v3-men-alivio-blokada-i6557800020.html
    https://allegro.pl/rower-trekkingowy-norfolk-143t-i6541764539.html
    https://allegro.pl/rower-28-20-medano-beyond-b-01-trekking-2015-wwa-i6516962900.html
    https://allegro.pl/rower-kellys-carter-50-21-2015-alu-wyprzedaz-i6558288478.html
    http://wheeler.com.pl/product-pol-61-ROWER-WHEELER-ECORIDER-2-0-MESKI-2013.html
    Przepraszam, że tak dużo, ale nie mogę wybrać. Wszystkie z kasetą. Niektóre mają oświetlenie bateryjne, a niektóre prądnicę. Amortyzator z blokadą, czy bez? A może wcale?

    Z góry dziękuję za podpowiedź

    • Cześć, chyba został pobity rekord w liczbie wklejonych linków do rowerów… Ostatnio dostaję już mniej takich pytań, więc zerknę, w czerwcu poprosiłbym do ograniczenia się do pięciu modeli.

      Rowery bez dynama bym odrzucił. To bardzo, bardzo przydatna rzecz.

      Reszta rowerów jest do siebie bardzo, bardzo, bardzo podobna. W tym budżecie nie ma miejsca na jakieś szaleństwa. Wszyscy idą podobną, sprawdzoną metodą wyposażania rowerów.

      Z rowerów do 1500 złotych zerknij na model Wagant 4.0 od Rometa: https://allegro.pl/rower-trekking-romet-wagant-gazela-4-0-wyprzedaz-i6554397941.html

      Jest lepiej wyposażony od tych, które podałeś i mieści się jeszcze w budżecie.

      • Przepraszam za ilość i dziękuję za odpowiedź. Po prostu nie stać mnie na drogi rower, a będę nim jeździł dożywotnio (obecny góral służył mi ponad 20 lat). Zatem kupuję. Dziękuję i polecam wszystkim artykuły na tej stronie.
        Bardzo przydatne

        • Ten Romet powinien Ci długo posłużyć. Oczywiście aby było to dożywotnie użytkowanie, będziesz musiał co jakiś czas wymieniać w nim części, w miarę ich zużywania się. Ale na pewno nie będzie to drenowało kieszeni :)

  • Witam, Proszę o pomoc/radę. Chcę kupić rower i wpadły mi w oko takie pozycje:
    https://allegro.pl/rower-kross-level-a3-rozmiar-l-21-nowy-2015-rok-i6479924029.html
    https://allegro.pl/kross-hexagon-x6-xl-czarno-bialo-niebieski-mat-i6578136031.html
    https://allegro.pl/kross-level-a2-l-czarno-pomaranczowy-mat-i6578135980.html
    Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam!

  • Hej, bardzo bym prosił o pomoc w następującej sprawie. Czy jest szansa kupna sensownego nowego roweru męskiego, do jazdy miejskiej całorocznej (dziennie 30 km), wyposażonego w przerzutki w piaście minimum 7-rzędowe, w cenie koło 1500 zł? Czytam i czytam, szukam i na razie jedyne co znalazłem chyba sensowne to to – https://swiatrowerow.com.pl/ – tylko po co te amortyzatory…? Będę bardzo wdzięczny za pomoc i obiecuję dawać łapkę w górę pod każdym nowym filmem na youtube (w sumie i tak już tak robię :)). Pozdro!

    • Hej, dzięki za łapki :) Jeżeli chodzi o rowery z piastą 7. biegową i sztywnym widelcem do 1500 złotych, to nie jestem w stanie powiedzieć, czy uda się coś znaleźć. Musisz szperać po sklepach i Allegro, ponieważ teraz można znaleźć sporo wyprzedaży.
      Inna sprawa, że w Polsce rowery tego typu ze sztywnym widelcem nie cieszą się zbyt dużą popularnością. Ludzie wolą amortyzator, nawet kosztem zwiększonej masy roweru. Jeszcze coś z damską ramą by się znalazło, ale z męską… hah, na pewno coś znajdziesz, ale poszukiwania mogą trochę potrwać.

      Bliżej 1900 złotych jest np. Kross Trans Sander: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-kross+trans+sander+2016;0192;0112-0.htm#crid=101965&pid=7269

      • Bardzo fajny ten Kross, rama też znacznie lepsza, mniej „szpanerska” niż w tym Le Grandzie. Szkoda, że tak jak piszesz, wszędzie pakują te amortyzatory… Bardzo dziękuję Ci za pomoc, uzbrajam się w cierpliwość i czekam na jakąś okazję! :)

        • 1870 złotych to już jest dobra cena. On katalogowo kosztował 2400 zł, tak więc wychodzi 22% rabatu. Być może jego cena jeszcze trochę spadnie, ale wątpię by był to duży spadek.

          Ale poszukaj jeszcze na stronach producentów, tu znajdziesz listę polskich: https://roweroweporady.pl/polskie-rowery-najwieksza-lista-producentow/

          Nie mam w głowie całej oferty wszystkich marek, a warto je przejrzeć, bo kurczę, ktoś musi robić rowery ze sztywnymi widelcami. W ostateczności możesz kupić rower i od razu wymienić widelec na sztywny. Nie będzie to droga impreza – Suntour NEX zamontowany w Krossie jest warty ok. 140 złotych, czyli sprzeda się go za jakąś stówkę. Sztywny, stalowy widelec porządnej firmy kupi się za ok. 80 złotych: https://www.ceneo.pl/Pozostale_czesci_rowerowe;szukaj-widelec+accent;0112-0.htm#crid=102050&pid=7269

          Oczywiście przydałoby się sprawdzić długość amortyzatora i długość widelca, aby były podobne. Ale jest to zawsze jakaś opcja.

          • Bardzo ciekawa opcja z tą wymianą widelca we własnym zakresie, jak najbardziej do rozważenia.
            Ten Kross naprawdę mi przypadł do gustu, a jak piszesz że cena jest atrakcyjna, to może po negocjacjach z żoną mój budżet na rower wzrośnie. ;) Zgodnie z radą jednak wpierw przejrzę innych polskich producentów i zobaczymy co jeszcze odkryję. W liście jest dużo firm o których nigdy nie słyszałem, więc szansa jest.

  • Witam.
    Panie Łukaszu zasugerowałem się pańskimi poradami odnośnie rowerów do 1500 złotych i do 2000 złotych. Jestem amatorem który na rowerze nie jeździł od lat i nie znam się kompletnie czy np. alivio 296ghj jest lepsze niz alivio 479fgh (zmyslone te cyferki i literki) Chce kupić polski rower kands maestro http://rowerykands.pl/ i czy pana zdaniem warto jest dołożyć 300-400 zł na kands avangarde? http://rowerykands.pl/ będę jeździł trochę po lesie trochę po osiedlowym betonie itd.

    Różnica jaka ja widzę w tych rowerach to hamulce a reszta wydaje się podobna czy to jest prawda? Czy warto dla amatora inwestować tyle pieniędzy żeby mieć tylko lepsze hamulce?

    z góry panu dziękuję za ewentualna odpowiedz.

    Pozdrawiam serdecznie

    • Cześć,
      model Avangarde uda Ci się kupić stówkę taniej na Allegro. Czy opłaca się dołożyć do tarczówek? Moim zdaniem, jeżeli nie będziesz jeździł w błocie, w deszczu i nie będziesz zjeżdżał z dużych wzniesień, to hamulce tarczowe aż tak potrzebne nie są.

      Inaczej – jeżeli nie zależy Ci na kasie, to śmiało bierz tarczówki. Ale jeżeli wolisz wydać te pieniądze na akcesoria, to V-ki też będą ten rower zatrzymywać :) I są prostsze w budowie oraz banalne w serwisowaniu.

  • Dzień dobry. co Pan myśli o tym rowerze https://allegro.pl/2016-eries-cross-dysk-alivio-blokada-27-biegow-bia-i6115742723.html Znajdzie się w tej cenie coś lepszego? No i lekkie wątpliwości budzi marka, bo jednak nie jest to kands, lazaro czy kross…

    • Cześć, rower prezentuje się dobrze i wygląda na porównywalnej klasy co Lazaro czy Spartacus. Specjalnie bym się o markę nie bał, ramy wychodzą i tak pewnie z tej samej fabryki, co tamtych marek :) Komponenty z których jest ten rower złożony są w porządku. A jak jakieś części będzie trzeba wymienić za 2-3 lata, to nie zrujnuje budżetu.

  • Witam – proszę o poradę jaki rower trekkingowy kupić dla niewysokiej kobiety w średnim wieku ;-)))) (50 +) do 2000 zł ? Zależy mi aby rower nie był zbyt ciężki i miał ładny,estetyczny wygląd ..:-)) dziwi mnie to,że trekkingi robią w białych kolorach- przecież do kościoła na msze raczej tym nie pojadę…

    • Cześć, lekkich trekkingów w tym budżecie raczej nie ma. Oczywiście kwestia jeszcze, co rozumiesz przez lekki. Tak czy owak, trekking musi swoje ważyć, jest bagażnik, stopka, błotniki, dynamo w kole. Pewnych ograniczeń się nie przeskoczy.

      Zerknij na rower Romet Gazela 4.0: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-romet+gazela+4;0192;0115-1.htm#cid=14642&crid=74231&pid=7269

      Można go kupić na przecenie za 1700-1800 złotych i jest dostępny w kilku kolorach :)

      • Bardzo dziękuję. A co Pan sądzi o Romecie Gazeli 2.0 ? Czy lepszy jest Kross Siberian czy Saveno Discovery Lady Blue 2016 ? Który z wymienionych rowerów
        Pana zdaniem jest najlepszy ?

        • Zapomniałem napisać, żaden ze mnie pan, po prostu Łukasz :)

          „Problemem” tych trzech rowerów jest fakt, że mają nakręcany wolnobieg (Shimano oznacza je jako MF-TZ), a nie kasetę (CS-HG). Jeżeli nie jeździsz dużo, to nie jest problem. Ale przy dalszych wyjazdach i przejeżdżaniu rocznie powyżej 1000 kilometrów, lepiej zainwestować w rower, który będzie miał kasetę. To drobna zmiana, ale potem można założyć napęd, który wytrzyma dłużej. Do rekreacyjnych wycieczek, to nie ma znaczenia.

          Z tych trzech rowerów odrzuciłbym Saveno. Nie ma dynama w przednim kole, a to bardzo przydatne akcesorium. Nie stawia dużego oporu podczas jazdy (wbrew temu co twierdzą niektórzy), a dzięki niemu możesz mieć zawsze włączone oświetlenie w rowerze i nie musisz pamiętać o kupowaniu baterii do lampek (czy ładowaniu akumulatorków).

          Z tych dwóch rowerów wybrałbym ten, który będzie tańszy, albo ten na którym lepiej Ci się siedzi, jeżeli masz możliwość przymierzenia się do nich w sklepie (co bardzo polecam, chociażby żeby dobry rozmiar ramy wybrać).

  • Jeżeli poszukujecie tanich i jakościowych rowerów, i niekoniecznie zależy Wam na znanych firmach, zajrzyjcie na hellobikes.pl.

  • Witam…bardzo lubię rower i śledzę Twoje porady

    moje skromne finanse pozwalają mi tylko marzyć o super rowerze i czytać Twoje artykuły
    3 lata temu żeby kupić sobie rower postanowiłam zamienić bilet miesięczny na kupno roweru i tak za 2 kwartalne bilety kupiłam sobie tzw. siodełko. kierownicę i 2 pedały „tfu” ;)

    moja aktualna damka- bez przerzutek z dynamem głośnym jak motorek i mającym zastosowanie również jako hamulec a po deszczu jako świetny ślizgacz. Nie mniej służyła mi tyle czasu a ja postanowiłam kupić sobie troszkę lepszy rower wciąz nie szczyt moich marzeń ale jednak lepszy.

    potrzebuję roweru do pracy a w dni wolne do jazdy po mieście , łąkach i lasach. Żadne udziwnienia: trasa Otwock-Warszawa i Kampinos. W mieście potrzebuję bagażnik i koszyk bo wożę torbę treningową i zakupy a na wypady za miasto tylko plecak.

    Uznałam że zwykła damka jest kiepska bo przez piach nie przejadę, muszę schodzić z roweru
    dziennie robię ok 15 kilometrów a w weekendy 50km
    poczytałam Twoje teksty jak kupić rower do 1500zł

    znalazłam dla siebie taką ofertę:

    http://velo.pl/rowery/turystyczne/miejskie/author/majesty-2014

    Pan ze sklepu w którym chcę zamówić Authora odradził mi go jednak mówiąc, że nie ma amortyzatora i jest gorszy jakościowo z rowerami w tym przedziale cenowym.
    Wróciłam więc znów do Ciebie i poczytałam o amortyzatorze

    Pan przesłał mi jeszcze ofertę 4 innych rowerów

    http://zasada-rowery.pl/maxim-mt-2-2-28 w cenie 1150zł

    http://zasada-rowery.pl/maxim-mc-1-6-21-28 w cenie 1299zł

    http://unibike.pl/unibike2015/citizen.php w cenie 1399zł (ten rower ma tylko tylną przerzutkę)

    http://www.bugasportrowery.pl/ w cenie 1400zł tylko bez amortyzatora w siodle a taki jest na zdjęciu

    wiem, że po moim gracie każdy z tych rowerów będzie krokiem milowym dla mnie ale czy mógłbyś mi doradzić ,który z tych rowerów byłby dla mnie najlepszy? czy warto dopłacić i kupić giant?

    maxim mt 2,2,28 podoba mi się zaraz po Majesty no ale ja patrzę na wygląd i kolor hihi jak to kobieta

    według też Twoich rad obliczyłam, że rama 17 tylko już oglądając rowery raz mi pokazuje 17 raz 18 i 19
    ten MAJESTY AUTHOR mam do wyboru tylko 17 i 19 ramę

    wzrost 164 a zakrok 75cm
    pozdrawiam sedecznie

    Wioleta

    • Hej, jeżeli chodzi o sztywny widelec i brak amortyzatora, to dla jednych jest to plus – rower będzie lżejszy, sztywniejszy, mniej energii będzie się traciło na uginanie amortyzatora podczas jazdy. Dla drugich amortyzator będzie lepszy, bo da trochę więcej komfortu podczas jazdy po nierównościach. Coś za coś.

      Co do rozmiaru ramy, najlepiej wybierz się do sklepu i przymierz do wybranego roweru/rowerów w kilku rozmiarach ramy. Od razu (po ustawieniu siodełka) poczujesz czy rower jest zdecydowanie za duży lub zdecydowanie na mały dla Ciebie. Z pośrednimi rozmiarami czasem jest tak, że pasują nam oba, ale na jednym czujemy się lepiej. Warto też zabrać kogoś ze sobą do sklepu, niech spojrzy jak wyglądasz na danym rozmiarze ramy. Ja kiedyś jak wypożyczałem rower szosowy, wahałem się nad dwoma rozmiarami, bo na obu siedziało mi się dobrze, ale moja dziewczyna powiedziała, że na mniejszym wyglądam już jak na rowerze od młodszego brata :)

      Z tych rowerów, które wysłałaś, najlepiej moim zdaniem wypada Unibike. Ma najlepszy osprzęt. Co do tego, że nie ma przerzutki z przodu. Jeżeli nie będziesz jeździć po górach, to taki układ jaki jest tam, powinien spokojnie wystarczyć do jazdy. Na pewno na płaskie odcinki czy lekkie podjazdy będzie okej. Na jakieś dalekie wojaże z sakwami… no mogłoby być kiepsko, a przynajmniej nie z 7 biegami z tyłu.

      Jedna tarcza z przodu bardzo upraszcza cały napęd. Odpada Ci martwienie się o przednią przerzutkę, o zmienianie nią biegów, o to, że będziesz krzyżować łańcuch, który będzie szybciej zużywał zębatki. Tutaj operujesz tylko jedną manetką, w zależności od tego gdzie jedziesz.

      No i on też ma sztywny widelec, ale za to szerokie „balonowe” opony, które zniwelują trochę brak uginacza, za to one przejmą na siebie część amortyzacji.

      Ciężko mi namawiać Cię na ten rower, reszta też jest w porządku. Ale mi się koncepcja Unibike bardzo podoba. Ma po prostu mniej elementów, które w późniejszym czasie będą wymagały serwisowania albo wymiany.

  • Witam
    mam na imię Wioleta ..bardzo lubię rower i śledzę Twoje porady
    moje skromne finanse pozwalają mi tylko marzyć o super rowerze i czytać Twoje artykuły
    3 lata temu żeby kupić sobie rower postanowiłam zamienić bilet miesięczny na kupno roweru i tak za 2 kwartalne bilety kupiłam sobie tzw. siodełko. kierownicę i 2 pedały „tfu” ;)

    biała damka bez przerzutek z dynamem głośnym jak motorek i mającym zastosowanie również jako hamulec a po deszczu jako świetny ślizgacz. Postanowiłam kupić sobie troszkę lepszy rower wciąz nie szczyt moich marzeń ale jednak lepszy.

    Potrzebuję roweru do pracy a w dni wolne do jazdy po mieście , łakach i lasach.
    Żadne udziwnienia: trasa Otwock-Warszawa i Kampinos. W mieście potrzebuję bagażnik i koszyk, bo wożę torbę treningową.
    Uznałam że zwykła damka jest kiepska bo przez piach nie przejadę, muszę schodzić z roweru-dziennie robię ok 15 kilometrów a w weekendy 50km

    poczytałam Twoje teksty jak kupić rower do 1500zł

    znalazłam taką ofertę:
    http://velo.pl/rowery/turystyczne/miejskie/author/majesty-2014

    dodatkowo jest bon na 250zł i będę mogła dokupić sobie zapinkę i zdejmowany koszyk

    Pan ze sklepu w którym chcę zamówić Authora odradził mi go jednak mówiąc, że nie ma amortyzatora i jest gorszy jakościowo z rowerami w tym przedziale cenowym.
    Wróciłam więc znów do Ciebie i poczytałam o amortyzatorze
    Pan przesłał mi jeszcze dziś ofertę 4 innych rowerów

    http://zasada-rowery.pl/maxim-mt-2-2-28 w cenie 1150zł

    http://zasada-rowery.pl/maxim-mc-1-6-21-28 w cenie 1299zł

    http://unibike.pl/unibike2015/citizen.php w cenie 1399zł (ten rower ma tylko tylną przerzutkę)

    http://www.bugasportrowery.pl/ w cenie 1400zł tylko bez amortyzatora w siodle a taki jest na zdjęciu

    Wiem, że po moim gracie każdy z tych rowerów to będzie krok milowy dla mnie ale czy mógłbyś mi doradzić ,który z tych rowerów byłby dla mnie najlepszy? czy warto dopłacić i kupić giant?

    maxim mt 2,2,28 podoba mi się zaraz po Majesty no ale ja patrzę na wygląd i kolor hihi jak to kobieta

    według też Twoich rad obliczyłam, że rama 17 tylko już oglądając rowery raz mi pokazuje 17 raz 18 i 19
    ten MAJESTY AUTHOR mam do wyboru tylko 17 i 19
    wzrost 164 a zakrok 75cm

    liczę, że odpiszesz i że nie zrobię dużego kłopotu

    pozdrawiam sedecznie
    Wioleta

  • Witam
    mam na imię Wioleta ..bardzo lubię rower i śledzę Twoje porady
    moje skromne finanse pozwalają mi tylko marzyć o super rowerze i czytać Twoje artykuły
    3 lata temu żeby kupić sobie rower postanowiłam zamienić bilet miesięczny na kupno roweru i tak za 2 kwartale bilety kupiłam sobie tzw. siodełko. kierownicę i 2 pedały „tfu” ;)

    biała damka bez przerzutek z dynamem głośnym jak motorek i mającym zastosowanie również jako hamulec a po deszczu jako świetny ślizgacz. Nie mniej moja „biała strzała ” służyła mi tyle czasu a ja postanowiłam kupić sobie troszkę lepszy rower wciąz nie szczyt moich marzeń ale jednak lepszy.

    potrzebuję roweru do pracy a w dni wolne do jazdy po mieście , łakach i lasach. żadne udziwnienia: trasa Otwock-Warszawa i Kampinos. w mieście potrzebuję bagażnik i koszyk bo wożę torbę treningową i zakupy a na wypady za miasto tylko plecak.
    Uznałam że zwykła damka jest kiepska bo przez piach nie przejadę, muszę schodzić z roweru
    dziennie robię ok 15 kilometró więc mało a w weekendy 50km

    poczytałam Twoje teksty jak kupić rower do 1500zł

    znalazłam taką ofertę:
    http://velo.pl/rowery/turystyczne/miejskie/author/majesty-2014

    dodatkowo jest bon na 250zł i będę mogła dokupić sobie zapinkę i zdejmowany koszyk

    Pan ze sklepu w którym chcę zamówić Authora odradził mi go jednak mówiąc, że nie ma amortyzatora i jest gorszy jakościowo z rowerami w tym przedziale cenowym.
    Wróciłam więc znów do Ciebie i poczytałam o amortyzatorze

    Pan przesłał mi jeszcze dziś ofertę 4 innych rowerów

    http://zasada-rowery.pl/maxim-mt-2-2-28 w cenie 1150zł

    http://zasada-rowery.pl/maxim-mc-1-6-21-28 w cenie 1299zł

    http://unibike.pl/unibike2015/citizen.php w cenie 1399zł (ten rower ma tylko tylną przerzutkę)

    http://www.bugasportrowery.pl/ w cenie 1400zł tylko bez amortyzatora w siodle a taki jest na zdjęciu

    wiem że po moim gracie każdy z tych rowerów to będzie krok milowy dla mnie ale czy mógłbyś mi doradzić ,który z tych rowerów byłby dla mnie najlepszy? czy warto dopłacić i kupić giant?

    maxim mt 2,2,28 podoba mi się zaraz po Majesty no ale ja patrzę na wygląd i kolor hihi jak to kobieta

    według też Twoich rad obliczyłam, że rama 17 tylko już oglądając rowery raz mi pokazuje 17 raz 18 i 19

    ten MAJESTY AUTHOR mam do wyboru tylko 17 i 19

    wzrost 164 a zakrok 75cm

    liczę, że odpiszesz i że nie zrobię dużego kłopotu

    pozdrawiam sedecznie
    Wioleta

  • przepraszam za potrójne te same wiadomości…coś mam ze sprzętem…informował, że wiadomość nie jest wstawiona…i dzięki za szybką odpowiedź…pozdrawiam Wioleta

  • Możecie coś powiedzieć o MTB rockrider 520? Jest w decathlonie za 1199 zł. Warto? Jazda amatorska lecz dosyć regularna 5-10 km codziennie w cyklu mieszanym – głównie drogi z lekkimi wybojami i trochę polnych/szutrowek, czasami w weekendy las i pagórki.

    • Hej, w tej cenie to przyjemna oferta. Jest przyzwoicie wyposażony i co bardzo mi się podoba, hamulce tarczowe, choć mechaniczne, to są markowe, a nie, że założyli jakieś wynalazki :) Ja bym śmiało brał.

  • Witajcie,
    Szukam roweru I ciężko mi się zdecydować na coś co będzie odpowiednie do dynamicznej jazdy po bardziej stroym lesie. NIe jestem wyczynowcem ,ale zapaloną amatorką kolarstwa górskiego. Mam na oku krossa r2 za 1300zł lub R6 za 1950zł z mozliwością negocjacji ,ile moge zaproponować za r6 żeby było sprawiedliwie dla obydwu stron?:) Czy R2 bardzo odbiega jakością od R6? Z tego co wiem Kross ma trochę zawyżoną numerację obydwa są w rozmiarze M , ja mam 178cm dł nogi 84cm.

    • Hej, chodzi Ci o Krossa Lea R2 i Krossa Hexagon R6? Bo Kross ma trzy serie R – jest Level, Hexagon i Lea. I jakie roczniki masz na oku?

      W każdym razie, do dynamicznej jazdy po stromym lesie, najlepiej szukać czegoś z hamulcami tarczowymi hydraulicznymi oraz z 8/9-rzędową kasetą, a nie 7-rzędowym wolnobiegiem.

  • hejo,
    szukam sensownego roweru w okolicach 1000-1500 złotych. Jestem zielony jeśli chodzi o rowery, jak dotąd jeździłem tylko na marketowych bublach i innych dziwnych wynalazkach :D
    W okolicy mam sporo lasów i fajnych ścieżek w nich, ponadto też pełno dróg asfaltowych, którymi także chciałbym pojeździć… Powiedzmy, że tak 50/50 asfalt/lasy.
    Trochę już wpisów na tym blogu mam przeczytanych, i wydaje mi się, że najbardziej by mi pasował rower fitnessowy – hamulce V-Brake to dla mnie spory plus (łatwiej serwisować w razie czego), ponadto brak amortyzatora – jeśli mnie trochę na drodze „potrzepie”, to nic się nie stanie, a przynajmniej rower będzie lżejszy i lżej się będzie jeździć :). Tylko problem właśnie w znalezieniu fitnessa w takiej cenie.

    Czy jest sens szukać na siłę fitnessa, czy jednak lepiej zdecydować się na jakiegoś crossa, a z czasem ewentualnie wymienić widelec na sztywny, by trochę odchudzić rower?
    Jeśli chodzi o crossy, to w internecie widziałem sporo dobrego o rowerach Lazaro, np Lazaro Integral V3 – czy faktycznie byłby to jeden z lepszych wyborów, jeśli chodzi o stosunek jakość/cena?
    Czy coś zmieniło się w ostatnim czasie, może pojawiły się jakieś nowe modele rowerów w tej cenie, albo jakieś lepsze-starsze spadły cenowo do tego pułapu?

    Tak też sobie myślę, że czasami fajnie byłoby móc pojechać na jakąś ciut dłuższą trasę, zabierając ze sobą jakiś bagaż, namiot czy coś w tym stylu – no ale to już podpada po rower trekkingowy. Eh, tyle dostępnych opcji, że aż człowiek głupieje :D

    trochę się rozpisałem, z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam :)

    • Cześć,

      „Czy jest sens szukać na siłę fitnessa, czy jednak lepiej zdecydować się na jakiegoś crossa, a z czasem ewentualnie wymienić widelec na sztywny, by trochę odchudzić rower?”

      Najlepiej od razu kupić taki rower, jaki się chce.

      „Czy coś zmieniło się w ostatnim czasie, może pojawiły się jakieś nowe modele rowerów w tej cenie, albo jakieś lepsze-starsze spadły cenowo do tego pułapu?”

      Powoli odświeżam wpisy z serii „rower do…”. A co do przecen, to zajrzyj do wpisu o rowerach do 2000 zł i sam zobacz, czy podane przeze mnie modele nie staniały :)

      „pojechać na jakąś ciut dłuższą trasę, zabierając ze sobą jakiś bagaż, namiot czy coś w tym stylu – no ale to już podpada po rower trekkingowy”

      Eeee, nic z tych rzeczy :) Jeżeli rama roweru będzie miała mocowanie do bagażnika, to założysz go do każdego roweru, czy to szosowego, czy MTB, czy fitnessa. I fitness zdecydowanie nadaje się do turystyki, co zresztą zobaczysz tu na blogu w dziale wyjazdy :)

      A tu masz pierwszy z brzegu, ale bardzo fajny przykład: http://www.esportowiec.com.pl/rowery-szosowe-c-12/rower-giant-escape-2-2016-p-6008.html

  • Cześć. Na początku: Świetny kanał! Porady idealne dla początkujących rowerzystów. Osobiście próbuje przekonać żonę do tego typu aktywności i z tym wiąże się moje pytanie. Czy wiesz może lub kojarzysz czy występują rowery o miejskiej sylwetce jednak z przeznaczeniem do lekkiej jazdy wyczynowej (krótkie wycieczki rowerowe). Np modele w których występują np przerzutki, waga zbliżona do rowerów crossowych. Czy jesteś w stanie coś polecić do 1500zł ?

    • Cześć, zawsze możecie spojrzeć w stronę rowerów crossowych z damską ramą, jeżeli dobrze zrozumiałem czego szukacie. Zajrzyj też do wpisu o rowerach do 2000 zł, na pewno część z nich jest do kupienia w sporo niższej cenie.

  • Chciałabym prosić o poradę dotycz. roweru miejskiego, mam rower miejski na którym bardzo ciężko się jeździ, rower ma przerzutki, był sprawdzany przez fachowca i wszystko z nim ponoć ok. Czy to może kwestia użytych w nim tańszych części(kosztował 630 zł), czy na rowerze za ok 1400 zł będzie się jeździło lepiej? Pozdrawiam

    • Hej, ciężko mi cokolwiek powiedzieć, bez zobaczenia tego roweru. Podstawowa sprawa, zobacz czy koła się kręcą bez żadnego oporu. Druga sprawa – zobacz czy opony są napompowane do odpowiedniego ciśnienia: https://roweroweporady.pl/opona-rowerowa-cisnienie/

      Spróbuj napompować je do maksymalnego podanego przez producenta (na boku opony na pewno znajdziesz oznaczenia). Będą się wtedy lepiej toczyć po asfalcie. Sprawdzanie ręką czy są twarde bywa zwodnicze. No i ciśnienie w oponach warto sprawdzać regularnie, co najmniej raz w miesiącu.

      Nie chciałbym się wypowiadać, czy wymiana roweru coś pomoże, bo być może wystarczy, że napompujesz opony, rozjeździsz się trochę i od razu zacznie Ci się jeździć lżej :)

  • Przyłączę się do tematu z małą prywatą. Poszukuję miejskiego roweru do jazdy typowo rekreacyjnej – głównie po asfalcie. Oferta sklepów internetowych i popularnego portalu aukcyjnego jest tak bogata, że nie ukrywam iż mam spory ból głowy. Przeglądając internet wpadł mi w oko rower:

    https://allegro.pl/aluminiowy-rower-miejski-28-damsk-pradnica-7biegow-i6766916531.html?reco_id=be40fd00-1487-11e7-a210-6c3be5c00ee0&ars_rule_id=201

    Podoba mi się, pasuje mi cena i wyposażenie. Niestety nie wiem co sądzić o tej ofercie. Firma nieznana więc brak jakichkolwiek opinii w internecie. Porównywalne rowery bardziej znanej konkurencji z przekładnia 7 biegową (a na takiej mi zależy bo na mojej trasie kilka wzniesień się znajduje) kosztuje kilkaset złotych drożej. I tu pytanie – warto rozważyć taki „noname” czy zbierać dalej na coś od bardziej znanego producenta? Ania

    • W tej cenie przyzwoicie wyposażony. Pytanie czy lubisz torpedo (hamulec w pedałach, inaczej: „kontra”). Wiadomo, w tej cenie rower może nie być lekki (podejrzewam że nawet do 20kg, choć patrząc na opis, to niekoniecznie tak dużo), no i warto o niego regularnie dbać (jakiś zaufany serwis itp). Do rekreacyjnej jazdy powinien dać radę.

      Na niską cenę też ma wpływ mało znany producent.

      „I tu pytanie – warto rozważyć taki „noname” czy zbierać dalej na coś od bardziej znanego producenta?”

      A jakie masz „parcie” aby kupić teraz rower? Jeśli masz jakiś, który „się zużył”, ale jeszcze jeździ, to można poczekać. Jeśli chcesz już korzystać z pogody na weekendowe wycieczki po okolicy (o ile nie mają po 50-100km), to czemu nie.

      Moja dziewczyna przez długi czas eksploatowała podobnie wyposażonego Krossa (za 1500 złotych) po 30km dziennie i dopiero po 3 latach zaprotestowała przednia piasta z dynamem (woda dostała się do środka, ale wyczyszczenie i nasmarowanie rozwiązało problem — rower używany przez kolejną osobę).

      • Parcie mam duże, ładna pogoda i aż chce mi się ruszyć z domu. Ja nie jeżdżę dużo – 10 do 20 km raz w tygodniu. Starego górala mam już dość – powinnam w nim wymienić kilka elementów, ale nie chcę w niego już nic inwestować – za stara jestem by jeździć tak pochylona. W zeszłym tygodniu o mało nie wyjechałam z Decathlonu tym B’Twinem:

        https://www.decathlon.pl/rower-miejski-elops-100-ltd-id_8305485.html

        tak spodobała mi się jazda w wyprostowanej pozycji :)

    • Powiem Ci tak… nie podpiszę się pod wyborem takiego roweru. Jeżeli producent dołożył przerzutkę 7. biegową, a cena jest jak za 3. biegową, to musiał niestety na czymś oszczędzić. Zobacz na sam bagażnik – oczywiście na zdjęciu jest napisane, że „solidny”, ale wygląda jakby był z jakichś patyczków zbudowany.

      Nie chcę oceniać książki po okładce, ale nie wierzę w takie cudowne promocje. Ta cena mogła się wziąć częściowo z tego, że nie płacisz za markę. Ale i częściowo dlatego, że gdzieś znaleziono oszczędności.

      Popatrz może za tego typu rowerem, ale bez amortyzatora. Sztywne widelce są tańsze i zdecydowanie mniej awaryjne, niż tanie amortyzatory, które tylko dużo ważą, a dają tak naprawdę mało.

      Nawet mieszczuch od Tesco, którego miałem u siebie w zeszłym roku (a był naprawdę solidny w tym budżecie), miał trzy biegi, a kosztował właśnie około tysiaka.

      To tylko moja luźna sugestia, aby zerknąć jednak na coś trochę droższego. Na przykład polski Le Grand (robi go Kross) Lille 6: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-le+grand+lille+6;0192.htm#crid=112075&pid=7269

      Zeszły rocznik jest do kupienia na wyprzedaży za 1440 złotych (a pewnie można jeszcze trochę stargować). Wiem, że to aż 40% więcej, niż rower, który pokazałaś, ale jeżeli tylko jeździsz tylko trochę więcej, niż raz w miesiącu po 20 km, to warto zainwestować w coś tego typu.

      Jeżeli jeździsz naprawdę mało, to ten z linka, który podałaś wystarczy.

      • A patrz, zupełnie przeoczyłem na zdjęciach amortyzator i bagażnik. Ten pierwszy w rowerze o takiej cenie nie wróży jakości.

        • Bardzo dziękuję wam za merytoryczne opinie, które potwierdziły tylko moje obawy. Będę szukać dalej :)

  • Cześć zastanawiam się nad tym rowerem :
    a tym : https://www.decathlon.pl/rower-mtb-rockrider-520-275-id_8351007.html

    Nie bardzo mogę sobie pozwolić na droższy rower, a chciałabym nim jeździć po lesie i po asfalcie. Pierwszy podoba mi się wizualnie, ale mam wrażenie, że drugi ma lepszy sprzęt i o pierwszym nie udało mi się znaleźć żadnych opinii. A z drugiej strony chciałabym, żeby rower mi się podobał.

    Będę wdzięczna za podpowiedź.

    • Hej, zdecydowanie wybrałbym B’Twina. Ma lepszy osprzęt i jednak lepszy serwis. Marka Karbon wycofała się już z Polski, nie wiem co prawda czy będą nadal realizować gwarancję, ale jednak wolałbym B’Twina. Chociażby ze względu na trochę lepszy osprzęt.

  • Witaj ponownie.
    Tym razem mam 2 rowery do oceny i porównania …oba z 2014 roku i w cenie 1000zł (wyprzedaż) a potrafię ocenić tylko kolor więc proszę o informację, który jest lepszy:

    Author Majesty

    Maxim Stromsholm

    ja jeżdżę tylko w weekendy i nie są to wymagające trasy więc chyba chodzi tylko o to który technicznie będzie lepszy
    pozdrawiam
    Wiolka

    • Hej, oba rowery są do siebie całkiem podobne. Różnią się głównie tym, że Author Majesty ma sztywny widelec, natomiast Maxim MT 2.2 ma amortyzator.

      O wyborze pomiędzy amortyzatorem, a sztywnym widelcem pisałem trochę tutaj: https://roweroweporady.pl/amortyzator-rowerowy-czy-sztywny-widelec/

      Każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Sztywny widelec będzie lżejszy, co wpłynie na to, że rowerem będzie się jeździło trochę lżej, no i łatwiej go będzie np. wnosić po schodach. Natomiast amortyzator będzie cięższy, ale za to, da trochę więcej komfortu podczas jazdy.

      Oczywiście nie możesz się spodziewać, że dzięki temu amortyzatorowi, będziesz „płynąć” po wszystkich dziurach, bo nie do tego on służy :) Ale na pewno trochę więcej komfortu będzie, kosztem wagi większej pewnie o jakieś 1,5 kilograma.

  • Cześć!

    Zastanawiam się nad tym Spartacusem. Zmieniło się coś od zeszłego roku, czy nadal jest to polecana opcja?

    Szukam czegoś do ~1500zł do jazdy głównie za miasto (dystanse do 50-60km, kilka razy w tygodniu), a w grę wchodzą oprócz asfaltu, także drogi polne, leśne i żwir.

    Z góry dzięki za poradę :)

    • Hej, Spartacus nadal robi niezłe rowery :) Niedługo będę odświeżał ten wpis, ale nie wydaje mi się, aby coś wielkiego się tu zmieniło. Co najwyżej ceny poszły w górę, więc część rowerów może się nie pojawić, bo wskoczyły do przedziału do 2000 zł.

    • Nix, jeśli chciałbyś coś wiedzieć o Spartacusie, to daj znać, ujeżdżam go od 2 tygodni:).
      Ale że kolega dał mi się przejechać meridą speeder 100, totalnie zachorowałem na taki właśnie rower. Powiem Ci, że ja go podrasowałem (ale już u sprzedawcy, więc wszystko na gwarancji), dałem fajną korbę na hollowtech II (alivio m4060, super wizualnie pasuje do reszty zestawu) oraz zrezygnowałem z nienajlepszego amora na rzecz sztywniaka. W porównaniu do meridy crossway 40 przyspiesza zdecydowanie sprawniej. Jednak już mnie skręca na speedera, więc mógłbym spieniężyć swoją w zasadzie sztukę nówkę z jakim rabatem coby nabyć czerwonego speederka:). Rozmiar ramy 19, kolor grafitowy.
      Pozdrawiam.

  • Witam ja mam huragan 1.0 i bardzo sobie chwalę ma wszystko co potrzeba i super się nim jeździ co pan sądzi o przezutkach turney czy warto wymienić na inne czy mi jako amatora wystarcza tak tygodniowo przejeżdżam 50 do 100 km czy jest sens wymienić przezutke

    • Cześć, jeżeli rowerem dobrze Ci się jeździ i nie narzekasz na jego działanie, to ja bym nic nie zmieniał. Pamiętaj, że za działanie napędu odpowiada także korba, kaseta, łańcuch i manetki (w Twoim wypadku klamkomanetki). Sama wymiana przerzutek nie da jakiejś ogromnej różnicy.

      Tak czy owak, ja bym jeździł i wymieniał elementy na fajniejsze dopiero wtedy, gdy te, które masz w rowerze zaczną się sypać.

  • Łukasz mam taki temat i dwa rowery:

    https://sklep.konaworld.pl/pl/p/Rower-Ghost-KATO-1-AL-26-U-BLKST-WHT-/1409

    na ten czekam
    Ta sama cena,
    https://sklep.konaworld.pl/pl/p/Rower-ROMET-Rambler-27%2C5-3/1264

    A myślałem też o Spartakusie za 1500 zł który polecałeś ale boję się zamawiać przez kuriera, nie wiem jak wygląda „Naprawdę” naprawa, brzmi miło, ale nie znalazłem żadnych opinii o tym sklepie, firmie…..

    • Hej, z tych dwóch rowerów lepiej wygląda nasz Romet. Ghost jest w porządku, ale cena jest niestety nieadekwatna do tego, w co jest wyposażony.

  • Bardzo proszę o pomoc w wyborze roweru. Z uwagi na budżet i planowane użytkowanie roweru (typowo rekreacyjne, maks 15-20 km dziennie, często z dzieciakami), zastanawiam się nad tymi modelami:
    https://allegro.pl/2017-eries-cross-alivio-lo-szary-i6745224894.html
    https://allegro.pl/2016-king-of-the-road-lazaro-integral-v3-alivio-i6785241649.html
    https://allegro.pl/wypasiony-pogromca-szosy-full-alivio-kands-maestro-i6777295061.html
    https://allegro.pl/rower-spartacus-cross-4-0-alivio-9s-blokada-gratis-i6783551107.html
    Facet z serwisu rowerowego powiedział, żebym brał ten, który najbardziej mi się spodoba, bo do moich zastosowań wszystkie będą dobre. Ale problem ze mną jest taki, że jestem chory psychicznie i nawet zakup pendrive’a za 40 zł roztrząsam ponad miarę, więc postanowiłem jeszcze spytać tutaj.
    I teraz moje pytanie: ponieważ nie jestem ekspertem i te wyliczanki sprzętowe powodują u mnie oczopląs od tych wszystkich zbitek cyfr i liter, to chciałbym wiedzieć, czy da się powiedzieć:
    a) że któryś z tych rowerów jest lepszy od pozostałych?
    jeżeli nie:
    b) czy da się powiedzieć, że któryś z tych modeli jest lepszy w jakichś konkretnych przypadkach, albo do konkretnych zastosowaniach, a może wg Twojej wiedzy i doświadczenia lepiej postawić na lepszą część X, a odpuścić część Y (bo na przykład będzie tańsza w wymianie itp.)?

    • Cześć,
      wszystkie te rowery są do siebie bardzo, bardzo podobne. Lazaro i Kands to rowery od tego samego producenta. Eries i Spartacus trzymają ich poziom, jeżeli chodzi o osprzęt.

      Ale pewnie wybrałbym Eriesa, z tego względu, że ma trochę lepsze opony oraz markowe hamulce i siodełko. Są to minimalne różnice, ale jakbym się miał już decydować to właśnie na niego. Ale w zasadzie wszystkie te cztery rowery są bardzo fajne za te pieniądze.

      • Ok, a biorąc pod uwagę rowery Eries, to jak ma się
        https://allegro.pl/2017-eries-nigrum-trekking-i6764888331.html
        do
        https://allegro.pl/2017-eries-cross-alivio-lo-szary-i6745224894.html ?
        W trekkingu dostajemy więcej akcesoriów (które kupowane oddzielnie dałyby w efekcie wiekszy koszt crossa), tylko pytanie, czy nie jest to kosztem osprzętu. Próbowałem to jakąś prostą metodą porównać na allegro (wg zasady skoro coś kosztuje więcej, to pewnie jest lepszej jakości), ale nie wszystko udało mi się odszukać i teraz jestem w kropce. Czy ten Nigrum będzie rowerem tej klasy co cross, ale z dodatkowymi akcesoriami (w sumie taka trywialna stopka może być przydatna), czy jednak dodatkowe wyposażenie jest zbilansowane (z punktu widzenia producenta) nieco słabszymi innymi elementami?

        • Nie wszystkim sprzedający chwali się w specyfikacji, ale generalnie wygląda to tak, że cross ma napęd 3×9, a trekking 3×8. Już z tej drobnej zmiany wynika mała oszczędność, którą mogli spożytkować na wyposażenie trekkinga.

          • ok, dzięki, ostatecznie wziąłem się za crossa i postanowiłem najpierw zobaczyć, co z tego wyniknie, (na razie to jest mój powrót na rower po 20 latach, nie licząc jakichś tam incydentów na pożyczonym egzemplarzu, do towarzystwa), a dodatkowe wyposażenie kupić, jeśli będzie taka potrzeba

          • Cześć. Jak sprawuje się ten Eries po 2 miesiącach jazdy? Pytam gdyż sam zastanawiam się nad jego zakupem :)

          • Cześć, jestem zadowolony z niego. Nie mam za bardzo jak porównać z czymś innym, ale wszystko na razie działa, przejechałem na nim blisko 500 km, ja żyję i rower też

  • Cześć, mi to wygląda na rower wychodzący z montowni, gdzie po prostu naklejają odpowiednie logo. To nic złego, sporo marek tak robi, że zamawiają partię rowerów ze swoją nazwą i potem sprzedają.

    Ale w tym budżecie uda się kupić coś ciut lepszego. Chociażby rower Crown, który jest sprzedawany w Tesco, a ja miałem go dwa lata temu u siebie: https://roweroweporady.pl/test-roweru-gorskiego-trekkingowego-miejskiego-do-1500-zlotych/

    Te rowery montowane są w Polsce, przez firmę Sprick. Wizualnie bardzo przypominają tego Storma, którego pokazałeś. Ale dodatkowo jest tam dynamo w przednim kole, napędzające lampki. Co jest mega wygodnym dodatkiem.

  • Panie Łukaszu za mało pan poleca rowerów od Kellysa. Są naprawdę świetne
    sam mam model Cross Cliff 10 (2017) czarno-żółty i jest prześliczny za
    1199zł. Mój tato ma trekkinga od Kellysa i sobie chwali.

    • Ale ja tych wpisach nie pokazuję wszystkich fajnych rowerów, jakie są. Pokazuję tylko te, które według mnie, są najfajniejsze w danym budżecie, w porównaniu z konkurencją.

      Jeżeli Twój rower kosztuje 1200 złotych, to miał małe szanse, aby się tu pokazać, bo zapewne przebiją go rowery za 1500 zł. Ot i cała tajemnica.

      A Kelly’sy pojawiają się i to często, we wpisach do 2000, 3000 i 4000 zł.

  • Witam pana Łukasza i resztę ekspertów,
    jestem na końcowym etapie zakupu dwóch rowerów dla siebie i swojej ukochanej, ale etapie chyba najtrudniejszym czyli nad ostatecznym wyborem ;)
    Na oku mam rowery które już tu się pojawiały, dysponuje nie dużym budżetem, więc chce go jak najlepiej ulokować.
    Rowery które mnie interesują powinny mieć 17″ i są to:
    Spartacus Cross 40
    Eries Cross Alivio RL
    Eries Cross Alivio LO

    Najbliżej mi do rowerów eries, fajna rama i malowanie, ale najmniej słyszałem o tej firmie. Pytanie, czy różnica w osprzęcie w tych dwóch wyżej podanych modelach jest warta tego by brać ten droższy?
    Czy rama hydroformowalna jest czymś co daje spory plus czy tylko zbiciem kilku gramów z roweru?
    Oraz który z tych rowerów byś wybrał lub masz propozycję na jakiś inny do mniej więcej 1500zł?
    Kands Maestro nie ma 17″ calowej ramy ;) jazda u mnie to rekreacja z nutką adrenaliny, lubię lasy, dzikie miejsca ale też i sporo ścieżek i asfaltu, w końcu do lasu trzeba sporo dojechać ;)

    • Cześć, już Spartacus Cross 4.0 wygląda dobrze, ma fajny osprzęt i nie rozleci się po roku :)

      Ale… w tym przedziale cenowym często dołożenie 100-150 złotych może sporo zmienić. ERIES CROSS ALIVIO RL (też polska marka) za te 150 złotych więcej ma dodatkowo:

      – manetkę do blokowania amortyzatora na kierownicy (przydaje się do jazdy po równym asfalcie i jest wygodne bo manetka jest pod ręką, a nie na amortyzatorze)

      – fajne opony Schwalbe CX Comp (pisałem o nich na blogu, bo czasami na nich jeżdżę)

      – markowe siodełko Selle Royal (nie wiem jak wygląda jakość w przypadku DDK w Spartacusie, jednak postawiłbym na sprawdzoną markę)

      – nie wiem czy Spartacus ma oczkowane otwory na szprychy, bo o tym nie piszą, a Eries ma

      Tak więc Spartacus jest fajny, ale ja jednak zastanowiłbym się nad dołożeniem do Eriesa.

  • kiedy szukałem dla siebie roweru (gdy w poprzedni nie opłacało się już inwestować) ten wpis czytałem kilka razy ;)
    Koniec końców rower kupiłem jednak inaczej – i tą metodę chcę właśnie polecić :)
    otóż, na zachodzie wiele sklepów rowerowych robi promocje – oddaj swój aktualny rower a weź elektryczny ze zniżką.
    dla nas to niby bez znaczenia … a jednak
    te zdane rowery, są wykupywane między innymi przez polaków,
    i trafiają na nasz wtórny rynek – a niektóre to naprawdę niebywałe perełki

    i tak, jako przykład mój zakup:
    za całe olbrzymie 1200 zł wszedłem w posiadanie roweru w stanie nówka sztuka, wszystkie regulacje w fabrycznych położeniach, rower chodzi idealnie, ma 6 lat, a ja go docieram
    otrzymałem rower, niby używany, w pieniądzach przystępnych, z osprzętem dużo droższym – ba, nie będę się rozpisywał, ale zakup takiego roweru jako nowy to koszt powyżej 3 tysięcy złotych,
    uważam więc że jest to opcja którą naprawdę warto rozważyć, internet jest tu narzędziem które można wykorzystać na swoją korzyść.

    Pozdrawiam.

  • Sporo osób pyta mnie się ostatnio o ten rower. Cóż, nie jestem przekonany do zmieniania przełożeń manetką odseparowaną od klamki hamulca. To oczywiście można zmienić, wymieniając ją w razie potrzeby na klamkomanetkę Tourney za 140 złotych (tylko wtedy gdy to rozwiązanie, które jest tam teraz nie przypadnie Ci do gustu).

    Oczywiście od takiego roweru nie można spodziewać się zbyt wiele i że to będzie sprzęt do ciężkiego tyrania przez lata. Ale do rekreacyjnych przejazdów – czemu nie.

  • Chciałam prosić o poradę na temat roweru marki Bulls, a konkretnie chodzi o ten model:
    Bulls Nandi 26

    Mało informacji jest o tej marce w polskim Internecie. Czy Bulls robi dobre rowery? Czy jego osprzęt wydaje się w porządku? Wystarczy do rekreacyjnej, turystycznej jazdy po różnych nawierzchniach?

    • Hej, o Bullsie słyszałem już nieraz, robią w porządku rowery. Nie napisałaś za ile masz do kupienia ten rower, ja bym nie dał za niego więcej niż 1500 złotych. Za tyle kupisz podobnie wyposażonego, polskiego Unibike, też na kołach 26 cali, jeżeli takie chcesz mieć: http://unibike.pl/mission26.html

  • Witam, w pierwszej kolejności dziękuję za świetny blog i porady, bez których nie miałabym pojęcia czym kierować się przy wyborze sprzętu i na co zwracać uwagę. Mimo że wybrałam dwa rowery spośród wielu, ciężko zdecydować ostatecznie który kupić, więc proszę o pomoc:
    1) Spartacur Premier 4.0
    https://allegro.pl/rower-dla-pan-z-klasa-spartacus-premier-4-0-alivio-i6840501984.html
    lub
    2) Romet Gazela 4.0 model z 2016r.
    https://allegro.pl/romet-gazela-4-0-2016-17-i-19-okazja-i6849188534.html

    Są plusy przemawiające za Gazelą, np. prądnica, 27 biegów… i o ile na prądnicy mi nie zależy, bo rzadko używam świateł, to jednak 27 biegów jest kuszące, bo jeżdżę po dość sporych nachyleniach i wydaje mi się, że to może czasem się przydać :) Nie wiem natomiast jak bardzo istotny jest amortyzowany widelec, którego w Gazeli się nie reguluje, a jest dość „miękki” (sprawdziłam w sklepie)?
    Natomiast Spartacus przede wszystkim bardzo mi się podoba, jest lżejszy i ma regulowany amortyzator i gwarancję door to door, nie ma natomiast prądnicy ani 27 biegów.

    Gazela wychodzi o ok. 200zł więcej, bo chcąc mieć gwarancję Rometa rower trzeba złożyć w serwisie, tak mi powiedziano w sklepie firmowym.
    Czy jest sens dopłacać do Gazeli dla 27 biegów czy wystarczy Spartacus? Proszę o poradę.

    • Zacznę od tego, że 9 przełożeń w Gazeli nie da Ci lżejszego przełożenia. To znaczy może dać, ale to dopiero po wymianie kasety na taką z rozstawem zębatek 12-36. Obstawiam, że Spartacus ma taki sam rozstaw zębatek na kasecie co Romet, czyli 11-32. W Romecie będzie po prostu dodatkowe przełożenie w środku, które sprawi, że będzie w dwóch miejscach mniejsza różnica między kolejnymi biegami. Ot, dla wygodniejszej zmiany biegów.

      Jeżeli chodzi o amortyzator, to regulacja naprężenia sprężyny się przydaje, zawsze można trochę go ustawić pod swoje upodobania. Ale Spartacus na pewno ma regulację amortyzatora? Bo na zdjęciu widzę jedynie dźwignię do jego blokowania, co przydaje się do jazdy po asfalcie, ale tam masz tylko opcję zablokowany bądź niezablokowany.

      Według mnie Spartacus jest naprawdę w porządku rowerem. Co do gwarancji na Rometa, to musiałabyś się dowiedzieć od sprzedającego jak to rozwiązują.

      • Dziękuję za odpowiedź. Nie wiem jak jest faktycznie w Spartacusie, ale jest podana informacja „Widelec przedni SR-SUNTOUR NVX amortyzowany, skok 72 mm, aluminiowy z regulacją twardości”, więc zrozumiałam, że regulowany.
        Więcej jeżdżę po asfalcie, więc pod tym względem możliwość blokady wydaje się bardziej przydatna, niż ilość biegów…

        • Hmmm… w opisie widzę „amortyzator Aluminiowy skok 63 mm z hydrauliczną blokadą skoku” i na zdjęciach też nie widzę regulacji.

          To co wkleiłaś, to mi bardziej pasuje do modelu Spartacus Cross.

          • Hm…, na stronie infinitibike podana jest informacja „Widelec przedni SR-SUNTOUR NVX amortyzowany, skok 72 mm, aluminiowy z regulacją twardości”, a w linku z allegro „Amortyzator: Aluminiowy skok 63mm z hydrauliczną blokadą skoku”, stąd widocznie ta rozbieżność. Muszę w takim razie do nich zadzwonić i zapytać jak jest faktycznie.

          • Dopytałam :) W opisie na allegro jest błąd. W rowerze Spartacus Premier 4.0 jest „Widelec przedni SR-SUNTOUR NVX amortyzowany, skok 72 mm, aluminiowy z regulacją twardości”.

    • Zależy o jakich górach mówimy, ale generalnie jest to już rower górski pełną gębą. Może nie jest najlżejszy i nie jest najlepiej wyposażony, ale do jazdy dla przyjemności powinien wystarczyć.

  • Witam pani Łukaszu, na wstępie chciałbym tylko pogratulować takiego zaangażowania. Pierwszy raz widze, żeby ktoś, aż tak dbał o swoją społeczność by przez 2 lata odpowiadać na komentarze 1 postem.
    Chciałbym kupić rower w przedziale do 1500 lub 2000 (jezeli bedzie wyraźnie odczuwalna różnica). Do tej pory jeżdze na jakimś 10 letnim marketowym modelu (ten zakazany typ w cenie do 400zł, z dwoma amortyzatorami, hamlucami tarczowymi). Im więcej czytam tym mniej wyrażnych kandydatów widzę. Wstępnie polecano mi (ale nie ograniczam się tylko do nich):
    Kellys Cliff 10, Kross Move 2.0 oraz Integral V3 oraz ERIES CROSS ALIVIO RL.
    Jezdze po miescie, okolicznych wioskach i lasach czyli z tego co doczytałem powinienem wybrać crossa. Można liczyć na jakąś poradę ?

    • Hej, staram się odpowiadać na wszystkie pytania, nawet pod postami sprzed 7 lat :) Zazwyczaj z opóźnieniem, ale to robię. Grunt to zadowoleni czytelnicy :)

      Co do roweru, to jeżeli jeździsz głównie po asfalcie, a lasy ograniczają się do gruntowych ścieżek i nie jeździsz w trudnym terenie, to cross może być fajnym rozwiązaniem. Całkiem szybki na asfalcie, a i w lekkim terenie sobie poradzi.

      Z tych rowerów wybrałbym Eriesa. Ma zdecydowanie najlepszy osprzęt, a do tego można mu zablokować amortyzator manetką na kierownicy, za co duży plus.

  • Szukam roweru trekkingowego do ok. 1500 zł i natrafiłem na spory problem. Jestem osobą wysoką (długość nogi 94 cm, a to oznacza sugerowaną ramę 23 cale) i żaden z wymienionych tu rowerów trekkingowych nie pojawia się w sklepach internetowych w opcji 23” czy nawet 22”. Może jest ktoś w stanie polecić rower trekkingowy który zakupić można z ramą 23”?

    I tak swoją drogą, czy to że rowery trekkingowe sprzedawane są najczęściej (z tego co zaobserwowałem w kilku sklepach internetowych) w wariantach pomiędzy 17” a 21” wynika z jakiejś szczególnej dla nich cechy? Czy zwyczajnie na takie rozmiary jest największy popyt?

    • Hej, tak, zdecydowanie na mniejsze rozmiary jest największy popyt. Jednak mimo wszystko więcej jest mężczyzn, którzy mają 170-185 cm wzrostu, niż tych, którzy mają więcej.

      A trekkingi z ramą 23″ robi chociażby Romet (model Wagant). Tu na przykład masz bardzo dobrze wyposażony model Wagant 4: https://allegro.pl/rower-turystyczny-romet-wagant-4-19-21-23-meski-i6849951488.html

      • Dzięki za odpowiedź! :) Zastanawiam się jeszcze nad takim rowerem:
        https://www.giant-bicycles.com/pl/argento-4
        Ma moje upragnione 23” ;) Czy jest wart ceny ok. 1900 zł?

        • O nie, 7. rzędowy wolnobieg w rowerze za 1900 zł? Brak dynama? W serii tych wpisów polecałem kilka rowerów Gianta, bo miały dobrą cenę w stosunku do wyposażenia. Ale w tym przypadku to nie wygląda dobrze, a wręcz wygląda źle.

          • Bardzo Ci dziękuję za pomoc, zdecydowałem się na Romet Wagant 4 i po pierwszej jeździe jestem bardzo zadowolony z takiego wyboru :)
            Na marginesie dodam że Twój blog i kanał na YT są dla mnie kopalnią przydatnej wiedzy, świetna robota!

            Mam jeszcze tylko zagadkę do rozwikłania… Przy składaniu roweru został mi jeden plastikowy element i nie mam pojęcia do czego służy i co z nim zrobić :P Zdjęcie poniżej. Ktoś jakiś pomysł?

            http://www.tinypic.pl/9qax0jdinvfu

          • To jest osłonka śruby, którą skręcasz wspornik kierownicy z widelcem. Jak spojrzysz na miejsce gdzie wspornik kierownicy się pionuje, to znajdziesz zagłębienie w które wsadza się tę zatyczkę.

  • Dzięki temu wpisowi z zeszłego roku kupiłem tej wiosny mój pierwszy „poważny” rower, spartacusa elite alivo. Polecam z czystym sumieniem. :) stosunek jakości do ceny jest niesamowity. :) moja dziewczyna kupiła za to Rometa Ramblera 3 tylko w wersji z 2015 roku. Cena – 849 zł, wyprzedaż przedsezonowa. :)

    Dziękuję za ten artykuł, dzięki temu mamy oboje bardzo fajne rowery. :)

  • Do Autora wpisu

    Dzień dobry Panie Łukaszu. W swym wpisie opisywał Pan rower: Indiana Moena A7B.
    W związku z tym, że ze wspomnianym rowerem „motam się” od zeszłego roku, to chciałbym się
    dowiedzieć, czy Pan może wie, jaką ma szerokość ( jakie parametry ) support ?

    Pozdrawiam
    Leszek

    • Hej, niestety nie wiem. I tak w zasadzie bez jego wykręcenia tego nie sprawdzisz. No chyba, że ktoś gdzieś to już opisał w internecie.

  • Witam ponownie, co myślicie o tym rowerku?
    VELLBERG 28 EXPLORER 3.0 ALIVIO 3×9 https://allegro.pl/2017-vellberg-28-explorer-3-0-alivio-3×9-cross-19-i6856935851.html?fromVariant=6856935681#thumb/4
    Nie znam kompletnie tej firmy, nigdy o niej nie słyszałam…

    • Hej, też pierwszy raz o nich słyszę, ale widzę, że to jakaś firma z Dębicy. Ciekawe czy sami składają rowery czy komuś zlecają.

      Patrząc na osprzęt, to pachnie mi kolejną przyjaźnią z firmą Trans Rower, która produkuje rowery Kands i Lazaro. To tak jak rowery Spartacus robione przez Infiniti Bike ze Straszęcina (pod Dębicą). To nie to samo co Trans Rower, ale widać, że jakieś wspólne interesy robią :)

      Powiem tak, jeżeli masz możliwość osobistego odbioru takiego roweru i wszystko będzie z nim w porządku, to w sumie czemu nie. Kandsy, Lazaro i Spartacusy cieszą się dobrą opinią. To pewnie i taki Vellberg będzie.

      • Chyba jednak zostanie Spartacus, tyle, że… zastanawiam się czy trekkingowy czy crossowy z wymianą mostka kierownicy na regulowany (tak mi podpowiedziano, gdy dzwoniłam do sklepu). Nie podoba mi się w trekkingowym rama w wersji damskiej, a obawiam się, że wersja męska może być ciut za duża, dlatego biorę również pod uwagę crossa z damską wersją ramy.
        Istotna jest dla mnie wygodna pozycja za kierownicą, bez bólu kręgosłupa, tak jak to się teraz czasem zdarza (jeżdżę na dużo za dużym trekkingu). A jazda na rowerze ma być przecież (dla mnie!) czystą przyjemnością i relaksem :)

        • No to już kwestia leży po Twojej stronie, czy chcesz mieć od razu cały osprzęt turystyczny, czy będziesz kupować osobno to co potrzebujesz.

          Co do pozycji za kierownicą i rozmiaru ramy, najlepiej byłoby niestety przysiąść się na żywo do różnych rozmiarów i typów rowerów.

          • Spróbowałam Spartacusa i… byłoby wszystko fajnie, gdyby nie obsługa w wykonaniu właściciela sklepu, który przez to, że „jest poniedziałek i dużo telefonów”, wyprasza klientów ze sklepu! Szok! Pierwszy raz spotkałam się z taki traktowaniem, zwłaszcza, że już podjęłam decyzję, jedynie prosiłam o zmianę mostka kierownicy… Odradzam zakupy w tym sklepie, chyba że przez internet… Na temat samego roweru już się nie wypowiem – po takiej obsłudze odechciało mi się Spartacusa :(
            Szkoda.
            Łukasz, dziękuję za poświęcony czas, cierpliwość i porady, dzięki którym będę miała fajny rowerek Kands :)

  • Witam. Na wstępie gratuluję świetnego bloga. :) Rozglądam się za rowerem w przedziale do 1500zł. Rower ma służyć do jazdy po mieście i ubitych leśnych drogach. W sklepie doradzono mi rower Maxim 1, 6, 21 lecz zastanawiam się czy jest wart swojej ceny. Chciałabym też zabierać ze sobą moją córkę dlatego nie wiem czy w dobrym kierunku wybieram. Proszę o napisanie mi swojej opinii i przedstawienie kilka innych sensownych rowerów.

    • Cześć, ten Maxim jest w porządku, choć fajnie byłoby go kupić chociaż te 100 złotych taniej. Próbuj negocjować w sklepie, jeżeli nie cenę, to niech jakieś akcesoria dodadzą.

      Jeżeli chodzi o inne moje propozycje, to przedstawiłem je w tym wpisie :) Musisz przejrzeć co zaproponowałem, czy znajdziesz je tam gdzie chcesz kupić rower i czy jakiś Ci podpasuje.

        • Łukaszu a czy mechanizm korbowy jest gorszy od tradycyjnego zmieniania przezutek? Czy to prawda, ze sie szybko psuja? Mógłbyś podać mi jeszcze jakiś model roweru treekingowego nad ktorym warto byloby sie jeszcze zastanowić? Najlepiej żeby bagażnik był do 25 kilo.

          • Musiałaś coś pomylić, chodzi Ci chyba o przerzutki zewnętrzne kontra przerzutka schowana w tylnym kole (tzw. przerzutka planetarna).

            Jeżeli tak, to przerzutka schowana w piaście jest mniej narażona na warunki zewnętrzne i mniej się brudzi. Jest też wygodniejsza, bo zajmujesz się tylko jedną manetką. Ale minusem jest trochę mniejszy zakres przełożeń. I trudniej zdejmuje się tylne koło, w razie gdyby trzeba było wymienić dętkę gdzieś na trasie.

            Za to napędy, które mają też przednią przerzutkę i trzy tarcze na korbie łatwiej się brudzą, ale przez to, że wszystko jest na wierzchu, łatwiej jest wszystko doczyścić i przeserwisować. No i zakres przełożeń zazwyczaj jest większy, co pozwala na łatwiejszy dobór odpowiedniego biegu.

            Co do wyboru roweru, to jakie masz na oku? Ja moje typy podałem w tym wpisie. Jeżeli chodzi o nośność bagażnika, to już musisz się dowiadywać od sprzedawcy, jeżeli nie podaje takiej informacji.

          • Zastanawiam się między tym Maximem, Krossem Trans Atlantic i Moena a7b. Proszę rozwiej moje wątpliwości.

          • Maxim i Moena to rowery miejskie, więc będziesz miała na nich najbardziej wyprostowaną pozycję. Kross i Merida to rowery trekkingowe, tam też nie będziesz się garbić:) i pozycja za kierownicą będzie wygodna, ale ciut mniej wyprostowana niż w tamtych dwóch. Warto przysiąść się do różnych rowerów i poczuć różnicę.

            Jakie jeszcze różnice – Kross i Maxim mają amortyzator, który będzie trochę łagodził nierówności nawierzchni, za to rower będzie cięższy o ok. 1,5-2 kilogramy. Indiana i Merida mają sztywne widelce, co w rowerach miejskich jest dość częste, dzięki temu są lżejsze i łatwiej się nimi jeździ. Ale trzeba trochę bardziej uważać na dziury.

            Merida, Kross i Maxim mają podobne napędy, z trzema przełożeniami z przodu i siedmioma z tyłu, co da 13 biegów, których da się używać. W Indianie masz 7 dostępnych przełożeń. I tak jak pisałem wcześniej, Moena ma trochę mniejszy zakres biegów, czyli nie pojedziesz na niej tak szybko jak na tamtych trzech (co nie ma akurat większego znaczenia, chyba, że chcesz na tych rowerach jeździć powyżej 40 km/h :) Ale tamte trzy rowery mają także dostępne trochę lżejsze biegi.

            Obrazowo mówiąc, gdy w Moenie dojdziesz do najlżejszego przełożenia, w tamtych trzech będziesz miała jeszcze powiedzmy dwa biegi dodatkowo lżejsze.

            Ale jeżeli nie wybierasz się w góry, a gdy spotykasz na swojej drodze większy podjazd, to i tak schodzisz z roweru, to Moena też będzie dobra i tak jak pisałem wcześniej – wygodniejsza, bo będziesz martwić się tylko o jedną manetkę do zmiany biegów. No i na Moenie będziesz mogła zmieniać biegi na postoju :) ot, taka zaleta przerzutek planetarnych.

            Dodatkowo Indiana ma schowane dynamo w przednim kole, co jest bardzo wygodne, bo nie trzeba pamiętać o ładowaniu akumulatorów do lampek.

            A który wybrać? Którykolwiek wybierzesz, będzie dobrze. Kwestia czy amortyzator czy sztywny widelec i czy rower miejski czy bardziej trekkingowy.

          • Łukaszu dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :) Bardzo mi pomogłes w określeniu się co do roweru. Jeśli mogę spytam jeszcze tylko jak z częściami tych rowerów? Wszystkie są w podobnej cenie ale może któryś wyróżnia sie znacznie lepszym osprzętem??

          • Jeżeli chodzi o osprzęt, to są one do siebie porównywalne. Z dostępem do części też nie powinno być większego problemu, obecnie, poza może rowerami za 500 złotych, rowery są składane z dość standardowych elementów.

          • Łukaszu dziękuję raz jeszcze za pomoc. Dziś kupiłam Indiana road x 1 za 770zł i jestem bardzo zadowolona z wyboru i, że udało mi się go tak tanio kupić. :)

  • Cześć. Od długiego czasu szukam idealnego roweru dla siebie. Przez ostatnie tygodnie przejrzałem bardzo dużo rowerów. Szczególnie do gustu przypadł mi rower Romet Orkan 3.0.
    https://allegro.pl/rower-crossowy-romet-orkan-3-0-meski-rama-21-i6749774810.html
    – to jest link do strony allegro z tym rowerem. Szukam porady czy ten
    rower spełni moje oczekiwania i czy jest wart ceny 1300 zł. Rowerem
    jeżdżę codziennie 20 km. Zależy mi na komforcie. Chciałbym aby ten rower
    posłużył mi przez długie lata i cały czas był w bardzo dobrym stanie.
    Czy więc rower Romet Orkan 3.0 jest dobrym rozwiązaniem i czy kupowanie roweru w internecie bez ,,przymierzenia” go jest bezpieczne ? Z góry dziękuję za
    pomoc:)

    • Cześć, w tej cenie jest to bardzo dobra oferta, rower jest fajnie wyposażony.

      „Chciałbym aby ten rower posłużył mi przez długie lata i cały czas był w bardzo dobrym stanie.”

      Będzie, jeżeli będziesz o niego dbał.

      „Czy kupowanie roweru w internecie bez „przymierzenia” go jest bezpieczne?”

      Zmierz długość swojej nogi, mierzone po wewnętrznej stronie, na boso. Zerknij do tabelki w tym wpisie: https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

      Pomoże ona mniej więcej oszacować jaki rozmiar ramy będzie Ci potrzebny.

  • Dzieki za te wszystkie wpisy, troche mi pomogly w wyborze roweru. Jednak nadal czuje sie zagubiona wsrod wszystkich modeli, osprzetow i wlasciwie po przejrzeniu kilkuset modeli roznych producentow, jestem juz zniechecona do kupna.

    Moj wybor na razie padl na KROSS TRANS SIBERIAN DAMSKI CZARNY MAT 2017 za 1699 zl (wiec ten komentarz powinnam chyba pisac pod postem Rowery do 2k).

    Czy myslisz ze to dobry wybor dla osoby, ktora jezdzi rowerem okazjonalnie, glownie do pracy?
    Prawde mowiac chcialam kupic rower miejski, ale trudno znalezc pasujac+ladny+tani. Ja mam 175 cm wzrostu, wielu producentow nie robi tak duzych miejskich rowerow.
    Doradzono mi w sklepie 18″ (Accent w tej swojej kawowej lini), ale tez paru sprzedawcow odradzalo rower miejski w ogole, mowiac, ze powinnam postawic na trekkingowy. Z kolei sprzedawca w sklepie internetowym powiedzial mi przez telefon, ze tak naprawde, powinnam wziac rame 19″. Wiec jestem zdezorientowana.

    Wydajac taka sume na rower, chcialabym, zeby posluzyl mi jak najdluzej, ale zalezy mi tez bardzo na komforcie jazdy. Mam zamiar od razu dolozyc do niego koszyk, zeby miejskie wojaze byly latwiejsze. Wiec moje glownie pytanie jest takie:
    Co sadzisz o wybranym przeze mnie KROSS TRANS SIBERIAN 2017?

    • Hej, napisałaś, że „po przejrzeniu kilkuset modeli rożnych producentów, jestem już zniechęcona do kupna”

      Powinno być odwrotnie :) Trzeba się tylko cieszyć, że mamy w czym wybierać. Każdy może sobie dobrać rower do swoich potrzeb.

      Co do rozmiaru ramy, to najlepiej wybrać się do sklepu i przymierzyć do różnych rozmiarów ram. Sama zobaczysz na jakim będziesz czuła się najlepiej. Wzrost to nie wszystko liczy się także długość nóg.

      A czy miejski czy trekkingowy? To już zależy od indywidualnych potrzeb i chęci. Sprzedający mówili, że lepszy trekking? A może po prostu nie mieli w sklepie roweru miejskiego z ramą dla Ciebie? Ale też bez przesady 175 cm wzrostu u dziewczyny to jeszcze nie jest niespotykane i faktycznie gdybyś była wyższa, musiałabyś się mocno naszukać roweru z damską ramą (jeżeli takiego byś chciała). Ale przy 175 wzrostu coś się znajdzie.

      Zobacz, np. taki rower jak Le Grand Lille kupisz z ramą 19″: http://legrandbikes.pl/rower/lille-6/721

      I może to być dobry rozmiar dla Ciebie (ale 17″ też sprawdź, poczujesz od razu, która lepiej Ci pasuje). Le Grand to miejska seria Krossa. A swoich sprzedawców mają w całej Polsce: http://legrandbikes.pl/map

      Jeżeli zależy Ci na wygodzie, to miejski będzie najlepszy, z tego względu, że zajmujesz za kierownicą najbardziej wyprostowaną pozycję. Trekkingi też są spoko, to nie rowery do ścigania się, ale na mieszczuchu siedzi się zazwyczaj bardziej wyprostowanym.

      Wiem, że zamieszałem Ci teraz w głowie, ale radziłbym Ci pochodzić po sklepach w Twojej okolicy, sprzedawców słuchać z przymrużeniem oka, bo każdy będzie chciał sprzedać to, co aktualnie ma na stanie. Ale im więcej zobaczysz i sama sprawdzisz, tym więcej będziesz wiedzieć, co Tobie pasuje, a nie sprzedającemu czy mi :)

      • Te sprzeczne informacje właśnie są źródłem mojego zniechęcenia. Jako ze brak mi wiedzy w temacie, muszę więc polegać na ich opinii. A zdaje sie, ze każdy ma inne zdanie na ten sam temat.

        Wyczynowo na rowerze nie będę jeździć i wydawało mi się, ze moje wymagania są dość skromne. Do tej pory mialam taka dameczke z odzysku z 3 biegami w piaście i teraz chce wiecej, bo te 3, to jednak za mało.

        Więc miejskie rowerki z 7 biegami wydały mi sie akuratne.

        Jestem z Poznania i zwiedziłam już kilka sklepów rowerowych, w każdym usłyszałam trochę inną wersję.

        Mam 175 cm wzrostu, przekrok 71 cm. Wedlug onlinowych kalkulatorow to daje rame 18″. Stad ten pomysl na Accent Espresso 18″. Rower Le Grand Lille 6 jest bardzo podobny. Ale ktory jest technicznie lepszy, nie mam pojecia.

        Nie bez znaczenia jest rowniez cena. A Kross Trans Syberian jest tanszy od pozostalych dwoch.

        I badz tu czlowieku madry, kiedy Twoja „wiedza” ogranicza sie to stwierdzenia, czy wizualnie Ci sie podoba i czy wygodnie Ci sie jedzie na parkingu koło sklepu ;-)

        • Jaka jest roznica miedzy modelem Rower Le Grand Lille 6 a Rower Le Grand Lille 4?
          Ja widze tylko liczbe biegow.

          • W modelu Lille 6 masz przerzutkę planetarną (schowaną w tylnym kole), natomiast w Lille 4 jest przerzutka zewnętrzna. O planetarkach pisałem tutaj: https://roweroweporady.pl/przerzutki-w-piascie-czy-warto/

            W 4 masz dwa hamulce szczękowe V-Brake, w 6 masz dodatkowo hamulec „w pedałach”. W 6 dostajesz jeszcze lampki na baterie i regulowany wspornik kierownicy.

  • Dzień dobry. Zastanawiam się nad kupnem roweru Eries a dokładnie nad poniższymi modelami:
    1. https://allegro.pl/2017-eries-cross-alivio-lo-szary-i6745224894.html
    2. https://allegro.pl/2017-eries-cross-alivio-rl-szary-i6796422047.html
    Różnią się one kwotą 100zł i kilkoma elementami. Stąd moje pytanie – czy warto dopłacać 100zł do wersji RL czy spokojnie mogę wziąć tańsza wersje LO?

    • Cześć, główna różnica pomiędzy tymi rowerami to manetka do blokowania amortyzatora, umieszczona na kierownicy w droższym modelu. To bardzo wygodna sprawa, jeżeli jedziesz po równym asfalcie, możesz szybciej zablokować widelec, aby go niepotrzebnie nie „pompować” i tracić energię na jego bujanie.

      W tańszym modelu też jest możliwość blokowania, ale manetka do blokady znajduje się na koronie amortyzatora – czytaj – nie będziesz z niej korzystać, bo podczas jazdy jest to niewygodne :)

      Czy warto dopłacić? Ciężko na to pytanie jednoznacznie odpowiedzieć. Jeżeli dużo jeździsz po asfaltach poza miastem, to moim zdaniem warto.

  • Witam,

    Zamierzam kupić rower trekkingowy do jazdy z dzieckiem w foteliku montowanym z tyłu.
    Będziemy jeździć po ulicy i utwardzonym terenie np. ubite leśne drogi.
    Czy Romet Wagant 4 (2016 r.) to dobry wybór ? Mogę go mieć za 1500 zł – nówka ze sklepu.
    Czy jest może coś lepszego w tej cenie ?

    • Cześć, Waganta 4.0 polecałem we wpisie o rowerach do 2500 zł: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-do-2500-zlotych/

      I będzie to bardzo dobry zakup. Dostaniesz 9. rzędową kasetę (a nie wolnobieg, który pojawia się czasem w rowerach za 1500 zł), czy dynamo w przednim kole, co na pewno będzie przydatnym dodatkiem. Reszta osprzętu też jest fajna i rower będzie Ci długo służył.

  • Cześć. Ostatecznie zdecydowałem się na crossa ze sztywnym widelcem. Głównie jeżdżę trasy 30-40km po asfalcie i mam kilka pytań:
    1. Zastanawiam się czy warto kupować Rometa Mistral Urban z 2015r (wyprzedaż na allegro – cena 900zł) czy może jednak jest coś lepszego w tej cenie na sztywnym widelcu? Głównie chodzi o stosunek cena/jakość :)
    2. Gdybym się zdecydował jednak na powyższego Rometa to czy nie żałowałbym, że znajduje się w nim jedynie jedna tylnia przerzutka? Jak to się ma do jazdy głównie po prostych asfaltowych drogach gdzie czasem zdarzy się jakiś podjazd z nachyleniem 6-10% – 9 biegów byłoby wystarczające czy jednak szukać czegoś na 3×8 ewentualnie 3×9 ?
    3. Czy może lepiej wziąć jakiegoś crossa Lazaro/Kands itp do 1200zł na amortyzatorze żeby zamontować później własny sztywny widelec i lekko zaniechać geometrie?
    To będzie mój pierwszy „poważny” rower i chciałbym dokonać najbardziej optymalnego zakupu. Liczę na jakąś poradę z Twojej strony.
    Pozdrawiam :))

    • Cześć,
      tak dla porządku, na rowery tego typu mówi się: fitness – https://roweroweporady.pl/rower-typu-fitness-hybryda-co-to-za-rower/

      1. Rower jest bardzo fajny, pamiętaj tylko o jednej kwestii, ma on dość twardy napęd. Na korbie 42 zęby, na kasecie rozstaw tylko 11-28, co da możliwość szybkiego pośmigania, ale na większych podjazdach przełożenie 42/28 będzie dawało w kość. Jeżeli jeździsz głównie po płaskim, to żaden problem. Jeżdżąc po górkach, trzeba byłoby się zastanowić albo nad szerszą kasetą typu 11-34, albo zmianą tarczy na korbie na mniejszą. Albo jedno i drugie :) To nie są jakieś straszne koszty, ale warto o tym pamiętać.

      2. A to w sumie na to Ci odpowiedziałem wyżej :) Liczba biegów NIE MA znaczenia, liczy się stosunek zębów na korbie do zębów na kasecie na danym biegu. Oczywiście im więcej przełożeń z przodu i z tyłu, tym zazwyczaj mamy więcej dostępnych możliwości. Ale nie można tego upraszczać do stwierdzenia, że im więcej biegów, tym szybciej/łatwiej.

      W każdym razie napęd 1×9 jest ciekawą opcją, ale jednak 3×9 da większą uniwersalność, bo kasety 9. rzędowe nie oferują takich rozpiętości biegów jak kasety 10 czy 11 rzędowe i wtedy łatwiej zbudować uniwersalny napęd 1x.

      3. Moim zdaniem najlepiej od razu kupić rower ze sztywnym widelcem. Nie ma ich w sklepach aż tak dużo, ale coś na pewno znajdziesz.

      • Dziękuje za odpowiedź. Ostatecznie wybór padł na Rometa, wczoraj zamówiłem – już nie mogę się doczekać :))

      • Cześć :)
        https://imgur.com/a/uYAou – tutaj zamieszczam zdjęcia przedstawiające moją pozycje na Romecie Mistral Urban o rozmiarze 21″. Mógłbym Cię prosić o ocenę czy ta rama jest dla mnie dobra czy może jednak za mała? Oraz czy wysokość i położenie w poziomie siodełka jest prawidłowe? Z góry dziękuję :))

        • Cześć, o ustawianiu siodełka przeczytasz tutaj: https://roweroweporady.pl/jak-ustawic-siodelko-w-rowerze/

          Ustawienie wygląda na dobre, możesz spróbować podnieść je jeszcze o ok. 0,5 centymetra, ale to kontrolnie aby zobaczyć czy nie będzie Ci się lepiej jeździć.

          Jeżeli chodzi o rozmiar, to nie podałeś ile masz wzrostu oraz jaką masz długość nogi mierzoną po wewnętrznej. Po zdjęciu widać, że jesteś wysoki i rama trochę pod Tobą ginie. Ale z drugiej strony nie obijasz kolanami o kierownicę. Więc jeżeli tylko siedzi Ci się dobrze, to ja zastrzeżeń bym nie miał. W rozmiarze ramy głównie chodzi o wygodę, to Tobie ma się dobrze jeździć.

  • Witam Pana Serdecznie.

    Wspaniałą prace Pan wykonuje na swoim blogu. Wiele interesujących artykułów. Czytałem teraz bo mam zamiar kupić rower dla mnie i dla żony. Zapoznałem sie z sugestiami przy zakupie roweru do 1500zł. Bo o taki budżecie myslimy. Jesteśmy przed 50-tką. Jeździmy w przeważnie w weekendy na dystansie 20- 40km po drogach w wiekszości asfaltowych. Wytypowałem kilka rowerów trekkingowych z allegro ale nie jestem zdecydowany czy wystarczy kupić jeden z najtańszych czy inna opcja np; ten najdroższy będzie korzystniejszy w rozumieniu najlepszy stosunek jakości do ceny. Przy zakupie 2 rowerów to już kilkaset złoty więcej Proszę o krótką opinię .

    ROWER SPARTACUS PREMIER 3 – 849 zł.

    Rower Kross atlantic- 999zł.

    ROWER KROSS TRANS ATLANTIC- 1045 zł.

    ROWER MAXIM MT 2.2 – 1199 zł

    Kross Trans Pacific -1349 zł.

    • Cześć,
      dziękuję za miłe słowa :)

      Jeżeli chodzi o te rowery, to Trans Pacific jest najlepiej wyposażony. Mamy dynamo w przednim kole napędzające lampki, jest wytrzymalsza kaseta (CS-HG), zamiast wolnobiegu (MF-TZ), są markowe opony Schwalbe Silento z wkładką antyprzebiciową, lepsze przerzutki.

      Z drugiej strony Spartacus, poza tym, że nie ma dynama, też jest wyposażony przyzwoicie. I tak jak piszesz, kosztuje sporo mniej. Jeżeli tylko potrzebujecie rowerów do rekreacyjnych wycieczek, bez objeżdżania Polski czy Europy wzdłuż i wszerz, to ten Spartacus powinien wystarczyć.

  • Cześć.
    Chciałabym kupić synowi rower..to ma byc niespodzianka więc nie pytam syna co by mu się podobało.., ale nie chcę też zrobić gafy bo kompletnie nie znam sie na rowerach..nie mówi mi nic nazwa hamulców, rodzaj tarcz czy wielkość koła itd. Wstępnie przeznaczyłam 1000 zł ale juz poczytałam że za tyle chyba nic nie kupię ciekawego:( myslę że będę musiała budżet zwiekszyć.

    Prosze o podpowiedź jaki rower byłby odpowiedni dla 14-latka (174 cm wzrostu) i czy lepiej kupić rower np. za 1500 nowy czy za tą samą kwotę używany, czy jest różnica w jakości? Kiedyś podpytywałam syna i uświadomił mnie że dobry rower to za minimum 4 tys. no tyle to aż nie mam aczkolwiek kwotę mogłabym ciut zwiększyć ale czym sie sugerować i na co zwrócic uwagę, aby bezsensu nie wydac pieniędzy. a może jakieś strony z dobrymi ofertami??

    z góry dziekuje za pomoc.
    pozdrawiam

    • Hej,
      pierwsza sprawa – fajnie, że chcesz zrobić synowi niespodziankę, ale nie jestem przekonany czy zakup roweru, bez wcześniejszej konsultacji i przymiarki to dobry pomysł. Zwłaszcza nietrafiony dobór ramy może zepsuć przyjemność z jazdy.

      Jeżeli chodzi o budżet, to coś się kupi, te rowery niczego nie będą urywać, ale na jakiś czas na pewno wystarczą, chyba, że syn chce na rowerze poskakać, no to może być krucho w tych pieniądzach.

      Kwestia jakiego typu miałby to być rower? Górski, crossowy? A może taki prosty szosowo-gravelowy na przykład: https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-triban-100-id_8377732.html Testuję właśnie tego Tribana i to świetny rower w tych pieniądzach.

      W każdym razie ja sugerowałbym porozmawiać z synem, niech się określi czego potrzebuje i co by chciał.

      • Dzień dobry.
        Dziękuje za odpowiedź. Może i ma pan racje niech sobie sam wybierze.. to co może mi sie podobac to nie koniecznie jemu:) Rozmawiałam z nim to mówił cos o jakimś MTB nie wiem ale to chyba crossowy jest rower.
        Pan mi podpowie czy rozmiar ramy musi byc dostosowany do wagi i wzrostu użytkownika, czy rama nie ma nic z tym wspólnego.
        Syn ma 14 lat ma 175cm i 65kg
        pozdrawiam
        Renata

        • Rama zdecydowanie musi być dobrana do wzrostu i długości nóg użytkownika. Nie za bardzo widzę np. kobiety o wzroście 155 cm i mężczyzny o wzroście 205 cm na tym samym rowerze.

          Najlepiej wybrać się do sklepu i przymierzyć, jaki rozmiar będzie pasował.

  • witam,
    w sklepie rowerowym upatrzyłam sobie rower Giant Cypress W za 1599 zł (dwa pozostałe, które mi pokazano to cossack beiga [za drogi] i unibike vision [niezbyt ładnie wykonany], poza tym setki rowerów, ale wszystkie poza budżetem. Rower na potrzeby rekreacyjne, wekkendowe, głównie miasto, płaskie powierzchnie, sporadycznie pewnie ubite ścieżki leśne. zależy mi na ramie aluminiowej. Wspomniany przeze mnie model Giant to rocznik 2013. W związku z tym mam kilka pytań – czy powinnam negocjować cenę? Nie znam się specjalnie na rowerach, nie wiem jak się starzeją – czy opony roweru stojącego 4 lata w magazynie nie parcieją? Chciałabym kupić w sklepie stacjonarnym ponieważ sklep oferuje serwis, co dla mnie jest bardzo istotne. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, Marta

  • hej,
    piszę po raz drugi, mój post zaginął w akcji..:)
    W sklepie rowerowym upatrzyłam sobie model Giant Cypress W za 1599 zł, pozostałe 2, które mi zaprezentowano to cossack beiga [za drogi] i unibike vision [kiepsko wykonany], pozostałe rowery poza budżetem. Wybrany model jest z 2013 r. W związku z tym mam pytanie – nie bardzo się znam na rowerach, nie wiem, jak się „starzeją”, ale czy opony 4 letniego roweru nie parcieją po tak długim czasie? musiałabym się liczyć z wcześniejszą ich wymianą? jak z częściami do takiego rocznika? Czy powinnam negocjować cenę?

    Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!

    https://uploads.disquscdn.com/images/bf0716ed9ccc42f3e48bd86f2448c0a1fad81dc2e24d10eab666d6c71a8c8c23.jpg

    • Cześć, to jest nowy rower? Nie daj go sobie wcisnąć za 1600 zł. On jako nowy kosztował 1500 zł: https://www.giant-bicycles.com/pl/

      A teraz takiego czteroletniego leżaka kupiłbym za 1100-1200 zł.

      Jeżeli chodzi o opony, to jeżeli tylko nie stał na słońcu, to nie powinno być z nimi problemu przez sporo czasu, ale mimo wszystko będą się nadawały do wymiany szybciej niż nowe opony, więc chociażby dlatego cena powinna być niższa.

      Jeżeli chodzi o części, to się nie martw, są i będą dostępne przez długi czas :)

  • Witam,
    chcę kupić rower górski w granicach 1500 zł. Mam 184cm wzrostu i 82 kg wagi.
    Jestem amatorem, uwielbiam jeździć na rowerze po najróżniejszych nawierzchniach. Po prostu chcę czerpać przyjemność z dobrej jazdy.

    1. RockRider 520

    2. Kross Hexagon B3

    3. Kross Hexagon R4

    Proszę o poradę, czy warto kupić b`twina na tle tych kross`ów?

    Dziękuję za pomoc ;)

    • Cześć, wybrałbym B’Twina chociażby ze względu na to, że ma kasetę, a nie wolnobieg. No chyba, że zerkniesz na Hexagona R5, jest podobny do B’Twina: https://www.ceneo.pl/50017494;0280-0.htm#crid=127949&pid=7269

  • Witam, chce kupić któryś z tych rowerów:
    -BTWIN Rockrider 340
    -SCHWINN GSD FRONTIER
    Który rower będzie lepszy?
    Oba rowery używane do zakupu za 500zł

  • Cześć, w tym budżecie przy używanym rowerze, najważniejsze jest to, aby był w dobrym stanie technicznym. Oczywiście, za te pieniądze nie można się spodziewać igiełki, ale ważne aby nie był to rozlatujący się strup. Osprzęt ma mniejsze znaczenie.

  • No właśnie… Przymierzam się do zakupu i ciągle się zastanawiam – Kellys Viper 50 czy B’Twin Rockrider 520? Koledzy pomóżcie :c

    • Cześć, z tych dwóch rowerów raczej wybrałbym Kellysa. Ma hydrauliczne tarczówki i za to duży plus dla niego.

  • Witam,
    W związku z tym że rozpoczynam urlop chce kupić rower crossowy do kwoty 1500zł. Mój wybór padł na model Romet Orkan 3m 2017, który mogę zakupić na portalu internetowym za kwotę 1350zł. W związku z tym proszę o radę czy będzie to dobry wybór? Chcę rozpocząć przygodę z rowerem i nie chciałbym wydać pieniędzy na zły sprzęt. Myślałem również o modelu Kands Maestro za kwotę 1400zł jednak nie posiada on hamulców tarczowych (nie wiem czy jest to wada czy nie). W moim m zainteresowaniu jest też model Kross Evado 3.0 z 2016 roku za kwotę 1500zł. Przeglądałem też modele Lazaro i Spartacusa.
    Jeśli mogę proszę o pomoc w wyborze roweru dla mnie (czym się kierować przy wyborze, jaki osprzęt będzie najlepszy, czy amortyzator rzedniu wybrać z blokada bądź bez), a może ma Pan jakąś pozycję roweru, który mógłbym zakupić. Mój wzrost to 188cm, a waga 100kg.

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Pozdrawiam
    Marcin

    • Hej, Romet w tych pieniądzach to bardzo fajny rower, duży plus za manetkę na kierownicy do blokowania amortyzatora. Hamulce mnie trochę martwią, bo to produkcja kompletnie u nas nieznanej marki „Nutt”, ale z drugiej strony od tego jest gwarancja, gdyby się z nimi coś, odpukać, działo.

      • To może Kands Maestro lub Spartacus 4.0 będzie lepszym wyborem bez tarczówek ale z tego co doczytałem ma chyba lepszy osprzęt o ile się nie mylę?

    • Z Rometem daj sobie spokój. Po 1,5 mc wysiadły hamulce. Od Pół roku posiadam evado 3.0 róznica jest duża i póki co odpukać wszystko ok .pozdrawiam

  • W związku z tym że rozpoczynam urlop chce kupić rower crossowy do kwoty 1500zł. Mój wybór padł na model Romet Orkan 3m 2017, który mogę zakupić na portalu internetowym za kwotę 1350zł. W związku z tym proszę o radę czy będzie to dobry wybór? Chcę rozpocząć przygodę z rowerem i nie chciałbym wydać pieniędzy na zły sprzęt. Myślałem również o modelu Kands Maestro za kwotę 1400zł jednak nie posiada on hamulców tarczowych (nie wiem czy jest to wada czy nie). W moim m zainteresowaniu jest też model Kross Evado 3.0 z 2016 roku za kwotę 1500zł. Przeglądałem też modele Lazaro i Spartacusa.
    Jeśli mogę proszę o pomoc w wyborze roweru dla mnie (czym się kierować przy wyborze, jaki osprzęt będzie najlepszy, czy amortyzator rzedniu wybrać z blokada bądź bez), a może ma Pan jakąś pozycję roweru, który mógłbym zakupić. Mój wzrost to 188cm, a waga 100kg.

    Z góry dziękuję za odpowiedź.

    Pozdrawiam
    Marcin

  • Witam Panie Łukaszu, chciałem się poradzić, czy używany szwajcarski rower BMC Virus 02 za 1100zł o poniższych parametrach jest warty zainteresowania?

    MATERIAŁ: ALUMINIUM 7005 DOUBLE BUTTED
    48,5 CM/19” – DŁUGOŚĆ OD POCZĄTKU RURKI PODSIODŁOWEJ DO ŚRODKA WKŁADU SUPORTU
    57,5 CM – DŁUGOŚĆ OD ŚRODKA RURKI PODSIODŁOWEJ DO ŚRODKA RURKI STEROWEJ
    KOŁA: 26” ALUMINIOWE SUNRIMS CR18 NA PIASTACH SHIMANO HB-M495
    PRZERZUTKA TYLNA: SHIMANO DEORE XT
    PRZERZUTKA PRZEDNIA: SHIMANO DEORE LX
    KORBA: ALUMINIOWA SHIMANO DEORE
    PEDAŁY: WELLGO
    MANETKI: SHIMANO SL-R440 3×9 BIEGÓW
    HAMULCE: HYDRAULICZNE TARCZOWE AVID ELIXIR 5
    KIEROWNICA: ALUMINIOWA SCOR RYTHM STICK 180
    MOSTEK: ALUMINIOWY SCOR
    SZTYCA PODSIODŁOWA: ALUMINIOWA TRANZ X
    AMORTYZATOR PRZEDNI: MANITOU PLATINUM 80 AXEL TPC
    SIODEŁKO: VELO PLUSH

    z góry dziękuję za podpowiedź :)

    • Cześć,
      osprzęt wygląda bardzo fajnie, zwłaszcza w tej cenie. Jeżeli tylko rower nie jest zajeżdżony, co wiązałoby się z włożeniem w niego 50% ceny zakupowej, to czemu nie.

  • Cześć, właśnie szukam roweru i mega art, tego własnie potrzebowałem. Przy okazji widzę, że polecasz rowery b’twin i o wiele więcej $ mogłbyś zarabiać polecając link do Decathlona, niż do Ceneo, w przypadku tej marki. Stawki i konwersja wygląda tak: https://i.imgur.com/3L9q357.png a sam program dostępny jest w tej sieci afiliacyjnej: https://convertiser.com/pl/wydawcy.html?pid=24ed1789-20eb42ab (tak link ma ref’a, miło będzie jak założysz z niego konto, jak nie to po prostu skasuj ciąg znaków za „?” :) ) Wysokich zarobków i dzięki za zestawienie.

  • Siemka, trafiłem na tą dyskusję, więc skoro tutaj już jestem, to dopytam, bo widzę że sporo ludzi którzy znają się na temacie. Otóż chodzi o rower do ceny około 1500 zł

    Zastanawiam się nad kilkoma opcjami, ale w finale znalazły się dwie.

    Chodzi o rower do jazdy po mieście: praca, zakupy, rekreacja.

    Pierwsza opcja, to zakup używanego roweru https://www.olx.pl/sport-hobby/rowery/q-1500/

    Druga opcja to pójście w kierunku roweru nowego… generalnie jest sporo opcji i wątpliwości. Co byście zrobili na moim miejscu??

  • Witam,
    poszukuję roweru crossowego do 1500 zł. Co myślicie o tych modelach:
    Unibike Flash 2016
    Kross Evado 2.0 2016
    Lazaro Integral V1

    Który z nich najlepszy? Może macie jakieś inne modele godne polecenie w okolicach założonego budżetu?

    • Cześć, z tych trzech najlepiej wypadł Unibike, głównie ze względu na kasetę (a nie lipny wolnobieg).

      Ewentualnie pomyślałbym nad jakimś Lazaro/Kands/Spartacus, ale z półki wyżej. Wtedy osprzęt będzie ciekawszy niż w Integralu. No i porównanie będzie sensowniejsze, bo Unibike kosztuje prawie 1400 zł, a Lazaro 950 zł.

        • Spojrzałbym na coś oczko wyżej, czyli na rowery kosztujące w granicach 1300-1400 zł, tak jak podany przez Ciebie Unibike czy Kross.

          W przypadku Spartacusa będzie to model Cross 4.0. Kands ma swojego, bardzo podobnego Maestro. U Lazaro też się coś znajdzie tego typu, na osprzęcie Shimano Alivio z 9. biegową kasetą.

          • No to teraz stoję przed wyborem pomiędzy:
            UNIBIKE FLASH,
            SPARTACUS CROSS 4.0,
            KANDS MAESTRO,
            INTEGRAL V3 MĘSKI

          • Jeżeli przyjrzysz się trzem ostatnim rowerom, zauważysz, że prawie wcale się od siebie nie różnią. Lazaro i Kands to marki tego samego producenta – firmy Trans Rower. Natomiast Spartacus z nimi w jakiś sposób współpracuje.

            W takim razie z tej trójki wybrałbym takiego, którego uda Ci się znaleźć taniej.

      • Jakoś tak wyszło, wszedłem, zobaczyłem no i kupiłem-niewiele wiedząc o marce, to był”moment”. Upolowany w listopadzie, do dziś przeszukuje neta w poszukiwaniu opinii posiadaczy i jakoś tak mizernie, może Pan ma jakieś doświadczenia?

        • Ja zawsze mam na to jedną odpowiedź – jeżeli masz już ten rower, to jeździj, jeździj, jeździj i sam sobie wyrobisz opinię :) A Bulls to fajna marka rowerów.

  • Witam, planuję kupno roweru, chciałabym pokonywać na nim dłuższe trasy np wybrać sie na Green Velo. Znalazłam ciekawa oferte w katalogu Makro jednak nie mogę nigdzie znaleźć opinii na jego temat. Rower to : Conquest , rower trekkingowy damski 28″ , rama stalowa, hamulce V-Brake, przerzutka tył/przód Shimano TX35/ TZ31 , 21 biegów. Cena w ofercie: 982 zl . Bardzo proszę odpowiedź z opinią czy warto czy lepiej wybrać rower z Pana listy. Pozdrawiam Emilia

    • Cześć, jeżeli chciałabyś pokonywać większe trasy, zdecydowanie poleciłbym coś z trochę wyższej półki cenowej. Rower o którym piszesz być może będzie dobry, do bardzo rekreacyjnej, sporadycznej jazdy. Na dalszych trasach z sakwami, zaczną wychodzić mankamenty takiego roweru – słabe koła, niezbyt wytrzymały napęd itd.

      Jeżeli już, skupiłbym się na markowych rowerach, z dobrą gwarancją i serwisem.

      • Dziękuję za odpowiedz, czy polecane przez Pana rowery do 2000 by sie nadawały? I czy kobieta na rowerze z męska ramą to dziwny widok? Jakoś w ogóle mi się nie podobają damskie wygięte ramy…

        • Polecam tylko rowery, które się nadają :)

          Natomiast wybór ramy „męskiej” i „damskiej” jest sprawą tylko i wyłącznie wygody i preferencji rowerzysty. Nieraz widuję panów na rowerach z „damską” ramą, zwłaszcza na miejskich rowerach. Bo takie ramy są po prostu mega wygodne, zwłaszcza jeżeli jest się ubranym w długie spodnie.

          Dlatego nie widzę przeciwwskazań także w drugą stronę.

  • Witam bardzo serdecznie!

    Na wstępie chciałbym przeprosić za kolejny tego typu komentarz. Niestety, poprzez brak wiedzy na ten temat i ufność do porad sprzedawców w granicy 60% nie jestem w stanie podjąć jakiejkolwiek decyzji odnośnie wyboru pierwszego poważnego jednośladu. W kilku sklepach został polecony mi crossowy typ roweru. Zamierzam jeździć głownie po asfalcie, dajmy na to w 70/80%. Jeżeli będę miał możliwość zjechania w lekki teren (polne ścieżki, delikatne górki, przejazd przez las) z chęcią to zrobię. W tym miejscu czas na pierwsze pytanie: jaki typ roweru wybrać? Faktycznie będzie to cross? Czytałem, że amortyzator w tym przedziale cenowym jest dosyć słaby a zarazem ciężki i czy nie lepszy byłby sztywny widelec?

    Kolejną rzeczą, prawdopodobnie najważniejszą są fundusze jakie mam do przeznaczenia na ten piękny cel. Myślałem o granicy 1500 zł. W miarę zgłębiania kolejnych sklepów zauważyłem, że fajnie byłoby dołożyć do 2000 zł, tylko takim tokiem rozumowania można łatwo dojść do 2500 zł jak i dalej… W związku z tym, jeżeli naprawdę warto dołożyć – zrobię to. W tym miejscu kolejne pytanie, czy faktycznie warto? Czy rower z przedziału 1500 zł a 2000 zł różni się między sobą znacznie? Ta różnica jest tak spora, że dołożenie 500 zł okazuje się bardzo dobrym rozwiązaniem?

    We wspomnianych sklepach zostały mi polecone następujące rowery: Merida Crossway 10-V, Kross Evado 2.0, Trek dual sport 1 oraz 2 i Unibike Crossfire. Studiując specyfikacje podanych modeli, posiadając wiedzę głownie o klasie przerzutek, hamulcach oraz czy jest kaseta bądź wolnobieg doszedłem do wniosku, iż Unibike prezentuje się najlepiej. Faktycznie tak jest? Dzisiaj będąc już w chwili załamania dotyczącej myśli „chce już rower, biorę Cie Crossfire” dochodziłem do wniosku, że może faktycznie nie będzie złym wyborem. Jednak po doczytaniu paru linijek Pańskich artykułów na temat wyboru roweru zauważyłem na przykład Kands Avangarde. Biorąc pod uwagę moją wiedzę od razu mi się spodobał. Przerzutki Alivio, hydrauliczne hamulce tarczowe oraz sympatyczna cena, gdyż Unibike Crossfire w sklepie stacjonarnym proponowany jest w podobnej kwocie.

    Największy mój dylemat to taki, czy faktycznie wykorzystam możliwość roweru za 2000 zł. A może wystarczy mi takie za 1500 zł, bez tarczówek na osprzęcie shimano acera, altus, turney. Myślę, że moja jazda operowałaby w granicach na początku 30 km tygodniowo (nie wykluczając, że w miarę jedzenia apetyt rośnie) i właśnie stąd te myśli, czy warto tyle płacić. Z drugiej zaś strony zacząłem się zastanawiać, że zapłacę raz i będę miał coś co na przykład nie po 2 latach tylko po 4 zacznie domagać się poprawek co chyba jest korzystne. Kolejnym dylematem są hamulce tarczowe, czy faktycznie one są mi potrzebne? Może tu chodzi o coś więcej, jak bezpieczeństwo, na którym nie powinno się oszczędzać. Pisał Pan kiedyś, że woli v-brake’i od najtańszych tarczówek, no i właśnie czy to nie będą te najtańsze tarczówki w Kandsie? W sumie w sklepie spotkałem się z bodajże jednym rowerem z tarczówkami, tylko szkoda, że miał przerzutki turney. I właśnie, zauważyłem, że albo dostaje się w miarę fajne jak na te pieniążki przerzutki bez tarczówek, albo tarczówki, ale przerzutki z najniższej klasy.

    Nie przychodzi mi na ten moment nic więcej. Mój problem polega na tym, że się nie znam i nie potrafię wybrać a jest za dużo rowerów na rynku. Bardzo proszę o pokierowanie, w którą stronę mam pójść, który rower byłby stosunkowo najlepszy w tej cenie, czy może uzbierać jeszcze trochę pieniędzy i kupić rower za 2500 zł? Czy jest sens? Raz jeszcze przepraszam za zawracanie głowy milionowym komenarzem o tej samej tematyce. Niestety, jak Pan widzi zagnałem się w małe zakłopotanie tą sytuacją.

    Proszę o pomoc, pozdrawiam!

  • Witam bardzo serdecznie!

    Na wstępie chciałbym przeprosić za kolejny tego typu komentarz. Niestety, poprzez brak wiedzy na ten temat i ufność do porad sprzedawców w granicy 60% nie jestem w stanie podjąć jakiejkolwiek decyzji odnośnie wyboru pierwszego poważnego jednośladu. W kilku sklepach został polecony mi crossowy typ roweru. Zamierzam jeździć głownie po asfalcie, dajmy na to w 70/80%. Jeżeli będę miał możliwość zjechania w lekki teren (polne ścieżki, delikatne górki, przejazd przez las) z chęcią to zrobię. W tym miejscu czas na pierwsze pytanie: jaki typ roweru wybrać? Faktycznie będzie to cross? Czytałem, że amortyzator w tym przedziale cenowym jest dosyć słaby a zarazem ciężki i czy nie lepszy byłby sztywny widelec?

    Kolejną rzeczą, prawdopodobnie najważniejszą są fundusze jakie mam do przeznaczenia na ten piękny cel. Myślałem o granicy 1500 zł. W miarę zgłębiania kolejnych sklepów zauważyłem, że fajnie byłoby dołożyć do 2000 zł, tylko takim tokiem rozumowania można łatwo dojść do 2500 zł jak i dalej… W związku z tym, jeżeli naprawdę warto dołożyć – zrobię to. W tym miejscu kolejne pytanie, czy faktycznie warto? Czy rower z przedziału 1500 zł a 2000 zł różni się między sobą znacznie? Ta różnica jest tak spora, że dołożenie 500 zł okazuje się bardzo dobrym rozwiązaniem?

    We wspomnianych sklepach zostały mi polecone następujące rowery: Merida Crossway 10-V, Kross Evado 2.0, Trek dual sport 1 oraz 2 i Unibike Crossfire. Studiując specyfikacje podanych modeli, posiadając wiedzę głównie o klasie przerzutek, hamulcach oraz czy jest kaseta bądź wolnobieg doszedłem do wniosku, iż Unibike prezentuje się najlepiej. Faktycznie tak jest? Dzisiaj będąc już w chwili załamania dotyczącej myśli „chce już rower, biorę Cie Crossfire” dochodziłem do wniosku, że może faktycznie nie będzie złym wyborem. Jednak po doczytaniu paru linijek Pańskich artykułów na temat wyboru roweru zauważyłem na przykład Kands Avangarde. Biorąc pod uwagę moją wiedzę od razu mi się spodobał. Przerzutki Alivio, hydrauliczne hamulce tarczowe oraz sympatyczna cena, gdyż Unibike Crossfire w sklepie stacjonarnym proponowany jest w podobnej kwocie.

    Największy mój dylemat to taki, czy faktycznie wykorzystam możliwość roweru za 2000 zł. A może wystarczy mi takie za 1500 zł, bez tarczówek na osprzęcie shimano acera, altus, turney. Myślę, że moja jazda operowałaby w granicach na początku 30 km tygodniowo (nie wykluczając, że w miarę jedzenia apetyt rośnie) i właśnie stąd te myśli, czy warto tyle płacić. Z drugiej zaś strony zacząłem się zastanawiać, że zapłacę raz i będę miał coś co na przykład nie po 2 latach tylko po 4 zacznie domagać się poprawek co chyba jest korzystne. Kolejnym dylematem są hamulce tarczowe, czy faktycznie one są mi potrzebne? Może tu chodzi o coś więcej, jak bezpieczeństwo, na którym nie powinno się oszczędzać. Pisał Pan kiedyś, że woli v-brake’i od najtańszych tarczówek, no i właśnie czy to nie będą te najtańsze tarczówki w Kandsie? W sumie w sklepie spotkałem się z bodajże jednym rowerem z tarczówkami, tylko szkoda, że miał przerzutki turney. I właśnie, zauważyłem, że albo dostaje się w miarę fajne jak na te pieniążki przerzutki bez tarczówek, albo tarczówki, ale przerzutki z najniższej klasy.

    Nie przychodzi mi na ten moment nic więcej. Mój problem polega na tym, że się nie znam i nie potrafię wybrać a jest za dużo rowerów na rynku. Bardzo proszę o pokierowanie, w którą stronę mam pójść, który rower byłby stosunkowo najlepszy w tej cenie, czy może uzbierać jeszcze trochę pieniędzy i kupić rower za 2500 zł? Czy jest sens? Raz jeszcze przepraszam za zawracanie głowy milionowym komentarzem o tej samej tematyce. Niestety, jak Pan widzi zagnałem się w małe zakłopotanie tą sytuacją.

    Proszę o pomoc, pozdrawiam!

    • „Czytałem, że amortyzator w tym przedziale cenowym jest dosyć słaby a zarazem ciężki i czy nie lepszy byłby sztywny widelec?”

      Polecam lekturę (+ wideo):
      https://roweroweporady.pl/amortyzator-rowerowy-czy-sztywny-widelec/

      Generalnie, co komu pisane. Wiele osób woli, ze względu na nadgarstki, używać ciężkiego i lichego amortyzatora. I ja to jestem w stanie zrozumieć.

      „Czy rower z przedziału 1500 zł a 2000 zł różni się między sobą znacznie? Ta różnica jest tak spora, że dołożenie 500 zł okazuje się bardzo dobrym rozwiązaniem?”

      To zależy w dużej mierze od tego ile się jeździ. Dla osoby, która raz na jakiś czas śmignie sobie rowerem 15 km po parku, nie będzie miała większego znaczenia waga roweru, jakość zmiany biegów, wytrzymałość kół, praca amortyzatora itd. Ale im więcej się jeździ, tym więcej takich niuansów wychodzi. Pół biedy, jeżeli są to elementy, które prędzej czy później się wymienia (kaseta, łańcuch, opony), gorzej jeżeli ktoś intensywnie używa rower, w którym szybko następuje degradacja elementów pod wpływem masy użytkownika/bagażu, tras po których jeździ, tysięcy przejechanych kilometrów.

      „Doszedłem do wniosku, iż Unibike prezentuje się najlepiej. Faktycznie tak jest?”

      Tak, wśród rowerów, które wymieniłeś, Crossfire ma najlepszy osprzęt.

      „Z drugiej zaś strony zacząłem się zastanawiać, że zapłacę raz i będę miał coś co na przykład nie po 2 latach tylko po 4 zacznie domagać się poprawek co chyba jest korzystne.”

      Łańcuch może się domagać wymiany już po 500-800 km, nieważne jaki rower w tym budżecie kupisz. Ale to normalne, łańcuchy za 20-30 zł nigdy długo nie wytrzymują i trzeba to wziąć pod uwagę jako eksploatacja. W droższych rowerach zwykle dostajemy np. markowe opony (jakoś bardziej ufam nawet najtańszym Schwalbe niż oponom Impac – może się mylę), które powinny dłużej wytrzymać i lepiej się będzie na nich jeździło. Może amortyzator dłużej pociągnie. Być może koła są złożone z trwalszych części. Generalnie nie da się tego tak łatwo policzyć, czy jeden rower za 2000 zł pociągnie 2x dłużej niż dwa rowery po tysiaku :) Bo dochodzi do tego jeszcze kwestia przyjemności z jazdy.

      „A może wystarczy mi takie za 1500 zł, bez tarczówek na osprzęcie shimano acera, altus, turney.”

      Z tego co piszesz, wynika, że wystarczy. Niech tylko ma kasetę, a nie wolnobieg.

      „Kolejnym dylematem są hamulce tarczowe, czy faktycznie one są mi potrzebne?”

      Zajrzyj do tego wpisu, gdzie znajdziesz wideo na ten temat: https://roweroweporady.pl/rodzaje-hamulcow-rowerowych/

      „Pisał Pan kiedyś, że woli v-brake’i od najtańszych tarczówek, no i właśnie czy to nie będą te najtańsze tarczówki w Kandsie?”

      Tak, ale pod warunkiem, że V-brake nie będą z tych najtańszych :) W Kandsie masz hamulce tarczowe z Szymanowa, spokojnie dadzą sobie radę.

      „zauważyłem, że albo dostaje się w miarę fajne jak na te pieniążki przerzutki bez tarczówek, albo tarczówki, ale przerzutki z najniższej klasy.”

      Bo jesteś właśnie w takim przejściowym przedziale cenowym, gdzie producenci kombinują, jak wszystko spiąć ze sobą do kupy i zmieścić się w budżecie.

      „czy może uzbierać jeszcze trochę pieniędzy i kupić rower za 2500 zł? Czy jest sens?”

      Jest to pytanie z kategorii „czy warto dopłacić do mocniejszego silnika w samochodzie”. A odpowiedź może być tylko jedna – to zależy :) Jeżeli planujesz jeździć po 600-800 km rocznie, to rower za 1500 zł spokojnie Ci wystarczy. I jeżeli nie planujesz jeździć w deszczu (nie mówię o momentach, gdy deszcz Cię złapie), to hamulce V-Brake też w zupełności dadzą radę.

      • Dziękuję za odpowiedź. Ostatnią moją prośbą jest wybór roweru. Wśród wyżej podanych potwierdzasz, że Unibike Crossfire ma najlepszą specyfikację, jednak Kands Avangarde z tego co rozumiem ma lepszą a jest niewiele droższy bądź w tej samej cenie. W takim razie, który model wybrać? Może przychodzi Ci na myśl inny rower do 2000 tysięcy, który wyróżnia się jeszcze bardziej od tych podanych wyżej?

        • Zestawienie rowerów do 2000 złotych będę robił dopiero za jakiś czas. Także mogę powiedzieć tylko tyle, co teraz jest na blogu. Ale warto szukać promocji i wyprzedaży, może jeszcze coś jest w sklepach z 2017 roku w dobrej cenie (a może nie, bo wiosna tuż tuż).

          Jeżeli chodzi o Crossfire vs Avangarde, to główna różnica między nimi to hamulce. Reszta jest powiedzmy zbliżona, ciężko mi ocenić jakość takich elementów jak siodełko, obręcze czy suport, ale myślę, że jak we wszystkich rowerach w tej cenie – są na podobnym poziomie.

          • Niestety za późno się wziąłem za poszukiwania, sklepy przygotowują się powoli na nowy sezon.

            Wychodzi na to, że jak mam zapłacić podobne pieniądze za te dwa modele lepiej wybrać Avangarde ze względu na hamulce. Dziękuję za pomoc, pozdrawiam!

  • Witaj! Poszukuję roweru do przerobienia na rower elektryczny – wymiana przedniego koła na jednostę „iMortor” 26 lub 27,5 cali. Będę jeździł głównie po asfalcie wątpliwej jakości, czasem po drogach gruntowych. Mógłbyś doradzić, co będzie się nadawało w cenie do 1500 zł pod taką przeróbkę? I druga sprawa – czy szerokość widelców w każdym rowerze jest taka sama? Czy jak zamówię koło „iMortor”, to będzie ono pasowało do każdego nowo zakupionego roweru, czy ta część roweru też ma różne rozmiary? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)

    • Cześć, w przypadku rowerów w tym przedziale cenowym, myślę, że wszystkie mają szerokość piasty 100 mm, ale o to zawsze możesz zapytać sprzedającego, aby się upewnić.

      Natomiast jeżeli chodzi o sam rower, to myślę, że każdy, który wymieniłem w tym wpisie będzie w porządku.

  • Witam, super blog!! moglabym prosic o opinie na temat tego roweru? czy warto kupić modele aż z 2015r? kompletnie sie na tym nie znam a cena jednak kusi ;/
    https://allegro.pl/kross-trans-atlantic-kremowy-rama-l-2015-nowy-i7189227755.html

    Jeszcze jakby mogł Pan wyrazic opinie o ktoryms z tych:
    http://www.unibike.pl/flasheqlds.html na sklepie model z 2017 r za 1550
    http://www.unibike.pl/visionlds.html
    http://www.empik.com/romet-rower-gazela-2-limited-2018,p1191562337,sport-p?utm_source=ceneo.pl&utm_medium=oferty_cpc&utm_content=p1191562337
    z góry bardzo serdecznie dziękuję. Szukam od jakiegoś czasu i cieżko mi się zdecydować na konkretny model. I jeszcze jedno pytanie czy zakup na allegro jest bezpieczny chodzi mi o modele z 2017 r? Niestety w sklepach juz ciezko cokolwiek spotkać.

    • Cześć, jeżeli kupujesz od firmy, to bym się nie bał. Jeżeli chcesz mieć podwójne zabezpieczenie (Allegro chyba nadal oferuje Program Ochrony Kupujących), to możesz dodatkowo zapłacić kartą płatniczą/kredytową. Wtedy będziesz miał dodatkową ochronę w postaci procedury charge back: http://jakoszczedzacpieniadze.pl/chargeback-reklamacja-platnosci-karta

      Rowerów z 2017 nie ma co się bać, to bardzo dobry pomysł aby kupić coś w przecenie. Jeżeli chodzi o modele 2015, to musisz pamiętać, że będziesz tam miał chociażby opony, które mają już ponad 3 lata – nadal będą dobre, jeżeli rower nie był przechowywany na słońcu, ale mogą trochę szybciej się zużyć niż świeże. Z drugiej strony dzięki temu takie rowery są sprzedawane taniej.

      Z rowerów, które wkleiłeś, odrzuciłbym Rometa, w tej cenie oferuje wolnobieg (MF-TZ) zamiast kasety (CS-HG), a moim zdaniem na tej półce cenowej warto postawić na kasetę, ze względu na lepszą jakość i trochę większy wybór.

      Kross też ma wolnobieg, ale tutaj cena jest dużo, dużo lepsza i można na to przymknąć oko (za różnicę w cenie kupisz 10 wolnobiegów :) Ale nie ma róży bez ognia, Kross nie ma także dynama w przednim kole, co jest bardzo, bardzo fajnym dodatkiem. Zapominasz o kupowaniu/ładowaniu baterii do lampek i możesz mieć je włączone cały czas.

      Najciekawiej wypada tutaj Flash, natomiast nie ma dynama :( Ale jeżeli go nie potrzebujesz, to ja bym celował właśnie w ten rower.

  • Witam, mogłabym prosić o opinie nt. tych dwoch rowerów z 2017 roku?
    https://trekking24.pl/rowery-turystyczne-2017/976-kross-trans-siberian-2017.html?search_query=kross+siberian&results=4#/33-rozmiar-dl_19

    https://www.dobrerowery.pl/unibike-vision-2017

    od dłuższego czasu przeglądam i nie moge sie zdecydować, wizualnie bardziej podoba mi sie siberian ale co z osprzętem? Czy ma pan doświadczenie z zamówieniem roweru przez internet dokładnie przez te stronki co podałam tj. trekking 24 i dobre rowerypl, czy nie ma ryzyka i co ze złozeniem roweru czy taki laik jak ja sobie z tym poradzi czy potrzebny jest serwis? z góry dziekuję za odpowiedz.

    • Cześć, jeżeli chodzi o złożenie roweru w domu, to potrzeba do tego zestawu podstawowych kluczy (imbusy, śrubokręty, klucz płaski 15 do przykręcenia pedałów). Nie jest to specjalnie skomplikowane, zwłaszcza jeżeli nie boisz się trzymać imbusa w ręku :)

      Jeżeli chodzi o rowery, to są wyposażone bardzo podobnie. Na plus Unibike przemawia fakt, że ma założoną kasetę, a nie wolnobieg (to bardzo podobnie wyglądające, ale różniące się sposobem montażu zębatki na tylnym kole). Po prostu te w Unibike powinny być trochę wytrzymalsze.

      Kwestia czy warto dopłacać do tego 200 złotych, bo za tyle będziesz mogła kupić 5 takich wolnobiegów :D Więc jeżeli bardziej podoba Ci się Siberian, to celowałbym w niego.

  • Czytam Pana bloga od jakiegoś czasu i chciałbym prosić o pomoc w doborze najlepszego roweru w moim budżecie. Dotychczas jeździłem na MTB BTWIN Rockrider 340, ale po 3 latach przestał mi już wystarczać (za bardzo mnie ograniczał i co chwile coś trzeba było serwisować) i zdecydowałem się na zakup roweru crossowego. Przygotowałem sobie zestawienie, w którym zamieściłem rowery polecane w internecie do kwoty 1500zł. Poniżej daje link do zestawienia. Bardzo byłbym wdzięczny za pomoc. Jeżeli może Pan polecić jeszcze coś innego w tej kwocie to również będę zobowiązany.

    • Cześć, fajne zestawienie, bardzo pomaga w porównaniu rowerów.

      Wszystkie te rowery mają kasetę (a nie wolnobieg), czyli już mają u mnie dużego plusa. Wszystkie mają też hamulce V-Brake, a to dobrze, bo tarczówki pojawiłyby się kosztem obniżenia klasy reszty osprzętu.

      Pod kątem wyposażenia najlepiej wypadają (i są pod tym względem prawie identyczne) Kands i Spartacus (Spartacusa nie ma w tym zestawieniu, ponieważ na stronie podają wyjściową cenę wyższą niż 1500 zł, a Kands nie podaje i wtedy biorę średnią cenę z Allegro, no nieważne, Spartacus pojawi się na pewno wśród rowerów do 2000 zł :)

      I chyba poszedłbym właśnie w tę stronę, czyli rower od jednego z tych producentów. Którego? Tego na którego uda Ci się wynegocjować najlepsze warunki zakupu :) Zastanów się jeszcze nad kwestią serwisu, Kands ma sporą sieć sprzedaży (nie wiem czy jednocześnie idzie za tym serwis gwarancyjny, musisz się dowiedzieć, u nich na stronie jest mapka). Spartacus stawia na serwis gwarancyjny door-to-door, czyli rower odbiera od Ciebie kurier.

      Serwisem pogwarancyjnym, czy naprawami, które wynikną z zużycia się nie przejmuj, bo to zrobi Ci już każdy serwis.

      • Znajomy najbardziej polecał mi z tego zestawienia UNIBIKE, jak sądzisz czy ten najbardziej podstawowy model jest coś warty czy jednak przy UNIBIKE trzeba mierzyć minimum we FLASH’a? Z kandsem mam ten problem że nie ma oficjalnego dystrybutora w pobliżu mojego miejsca zamieszkania, a jednak wolałbym sprawdzić rower przed kupnem, spartacus jest aktualnie w moim zasięgu cenowym gdyż ma dość dużą zniżkę na crossa 4.0.

        • Ale to powiedz mi, po co mnie w ogóle pytasz o zdanie, jeżeli kolega Ci powiedział?

          Wszystkie rowery, o które pytałeś, są w porządku i z każdego będziesz zadowolony.

          • Wole zapytac kogos z doswiadczeniem, a on ogolnie wielki fan unibike tylko z wiekszym budzetem bo viperem jezdzi. Ten unibike prime gts jakos bardzo odstaje od kandsa czy spartacusa czy to mala roznica?

          • Słabszy amortyzator (w tamtych też szałowe nie są, ale jednak z półeczki wyżej), napęd o jedną lub dwie półki niżej, z kasetą 7-rzędową, zamiast 9-rzędowej. Zakres dostępnych biegów będzie w zasadzie podobny, ale na 9-rzędowej kasecie będziesz miał gęściej upakowane biegi, czyli będzie łatwiej dostosować przełożenie do aktualnych potrzeb.

            Genralnie z Unibike też będziesz zadowolony, ale po prostu Spartacus ma lepsze wyposażenie. Ramy myślę, że będą dość podobne, na tym poziomie cenowym niczego się nie wymyśli lepszego.

            A jak szukasz bardziej znanej marki niż Kands/Spartacus (choć te dwie marki, razem z Vellbergiem, którego Ci zaraz podlinkuję, podbijają Allegro), to zobacz jeszcze na takiego Kellys’a: https://allegro.pl/kategoria/rowery-crossowe-125055?string=Kellys%20Cliff%2070&order=d&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-wp-spo-1-2-0328

            Tylko w tych najtańszych ofertach trzeba byłoby dopytać, czy kaseta jest 8 czy 9 rzędowa, bo są rozbieżności na różnych aukcjach.

            Natomiast przeszperałem Allegro i jest jeszcze polski Vellberg: https://allegro.pl/the-best-bike-2018-vellberg-explorer-4-1-deore-i7148424860.html

            Który do tego co daje Kands/Spartacus, dodaje jeszcze tylną przerzutkę Deore, czyli jeszcze oczko wyżej + korba jest mocowana na wielowypust (Octalink), czyli będzie sztywniejsza niż w pozostałych rowerach, gdzie jest mocowanie na tzw. kwadrat.

            Ale ja za Ciebie roweru nie wybiorę. Tak czy owak, jeżeli chcesz bardziej znaną markę, to Kelly’s jest lepiej wyposażony on Unibike.

    • Ze względu na cenę. Być może wziąłem w zeszłym roku pod uwagę Premiera 4.0 patrząc na jego obniżoną cenę (która chyba cały rok jest obniżona), ale tym razem postanowiłem ściśle trzymać się katalogowej ceny.

      Także Premier 4.0 zapewne pojawi się w zestawieniu rowerów do 2000 złotych.

      • Ok dzięki.
        Biorąc pod uwagę że twoja lista pojawia się w topie szukajki to w Infinity-Bike powinni się zastanowić czy wieczna promocja jest rozsądna. :-D

    • Hej, Lazaro pod kątem osprzętu tutaj wygrywa, ale jest droższy. Natomiast ciekawą alternatywą może być B’Twin Riverside 900, ale tu znowu on będzie droższy od Lazaro :) Ale dostajesz hamulce tarczowe hydrauliczne. I jeżeli pasuje Ci rower z jedną tarczą z przodu, to może być ciekawa alternatywa.

      Choć Lazaro też jest spoko.

  • W tych cenach, które tam widać, wyglądają całkiem porównywalnie do innych ofert na rynku. Ja bym dołożył do np. jakiegoś wyprzedażowego Spartacusa.

  • proszę o poradę jaki rower wybrać? szukalem coś z sztywnym widelcem ale nic nie znalazłem w tej grupie cenowej.

    SPARTACUS PREMIER 4.0

    Rower ROMET Wagant 4

    Kands Elite Pro Acera

    • W tym zestawieniu chyba najciekawiej wygląda Romet Wagant, przynajmniej jeżeli mówimy o wyprzedaży rocznika 2016/2017.

        • To dość podobne rowery, ale jednak postawiłbym na 9 biegów na kasecie w Romecie, dzięki czemu będziesz miał płynniejsze przeskoki między zębatkami.

  • Witam. Potrzebuję pomocy w wyborze roweru. Jako, że jestem laikiem w tym temacie swoją prośbę kieruję do fachowca w tej branży i temacie.

    LAZARO INTEGRAL V3 cena 1499.99

    Kross MOVE 1.0 https://www.go-sport.pl/rower-crossowy-kross-move-10-c1415982

    Orkan 1M LTD https://www.intersport.pl/rower-romet-18-orkan-ltd-m-1.html

    Giant 17 Roam 4 https://www.intersport.pl/rower-giant-roam-4-28-726560.html

    Giant 17 Roam 3 https://www.intersport.pl/rower-giant-17-roam-3.html

    Kellys CLIFF 10 cena 1499.99 ma być za 1299 zł

    Z góry dziękuję za pomoc.Pozdrawiam.

      • Dzięki za odpowiedź. Słuchaj oprócz tego Lazaro jest jeszcze coś takiego Kands Maestro https://allegro.pl/wypasiony-pogromca-szosy-full-alivio-kands-maestro-i6912531116.html
        Wydaje mi się, że jest to praktycznie taki sam rower jeśli chodzi o podzespoły. Czy możesz dać jakieś porównanie jeśli chodzi o Lazaro a tego Kossa? Jest znacząca różnica jeżeli chodzi o ten osprzęt?

  • Witam. Zdecydowałem się już na zakup Kandsa Maestro i teraz mam dylemat z wyborem ramy. Na forum czytałem że ich ramy są nieco większe i tak by wynikało z opisu i rysunku na jednej z aukcji gdzie ten rower jest dostępny. Mam 184 cm wzrostu a przekrok 83-84 cm. https://uploads.disquscdn.com/images/0d5de2a9f4933fa4caf13642862f30b06e7b2993489a2f007510efea7e14e11c.jpg https://uploads.disquscdn.com/images/c880f8b96580267571ba1ebbae91b31c7733433d245b29dfd50aa8d3215ae81d.jpg

    Dodałem dwa zdjęcia z opisanymi wymiarami tych ram.

    • Hej, patrząc po samym przekroku, pewnie zdecydowałbym się na 19″, ale ten wymiar to nie wszystko. Poszukaj na forach internetowych ludzi, którzy jeżdżą na tym rowerze i pisali o tym jaki mają rozmiar ramy – to będzie bardzo wartościowe źródło, jeżeli w Twojej okolicy nie ma sklepów z rowerami Kands.

    • Hej, nie wiem czemu Hoprider 100 nie znalazł się w zestawieniu, być może gdy je robiłem, ten rower był niedostępny. I pojedynku z Gazelą 1 postawiłbym bardziej na B’Twina.

  • GoSport ma taką promocję do 1500 zł – warto?
    https://www.go-sport.pl/rower-trekkingowy-kross-explorer-20-c1415981

    • Uwielbiam te bogate w szczegóły techniczne opisy… Jeżeli chodzi o ten rower, to nie odbiega on wyposażeniem od konkurencji. Trochę kręciłbym nosem na wolnobieg (Shimano MF-TZ) zamiast kasety, ale na tej półce cenowej w trekkingach to zazwyczaj standard.

      Chyba, że poszukasz w swojej okolicy, czy nie ma sprzedającego Kandsa (na ich stronie jest mapka sklepów):

      https://allegro.pl/kategoria/rowery-trekkingowe-16485?string=kands%20elite%20pro%20acera&order=d&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-wp-spo-1-2-0328

  • Hej.
    Evado 2017 1.0 czy rockrider 520?
    Szukam czegoś do 1300zl.+/- oczywiście ze wskazaniem na minus, chociaż nie łudzę się, że są rowery i tanie i przy tym dobre.
    Mam 185cm.
    Rekreacyjna jazda asfalt/LAS. Około 100-300 km w sezonie.
    A może coś jeszcze innego polecasz? Raczej rower trekkingowy/cross ale nie wykluczam MTB.
    Nazwy osprzętu nic mi nie mówią. Szukam sprzętu do wygodnej jazdy raczej niż do szaleństw po korzeniach :)
    Gdzie.to kupić najlepiej. Chodzi mi o sklepy www, na co zwrocić uwagę. Część wysyła rowery już złożone, inne trzeba samemu kompletować :(
    Bardzo dziękuję za.pomoc!
    Szukam czegoś co posłuży na lata.

    • Hej, Evado to rower crossowy, Rockrider – bardziej górski. Będą różnić się szerokością opon, lekko pozycją za kierownicą.

      Jeżeli wolisz crossa, spojrzałbym bardziej na B’Twina Riverside 500 – ostatnio pomagałem go kupić żonie mojego brata. I dziewczyna jest bardzo z niego zadowolona. Jeżeli tylko nie wybierasz się w wysokie góry (na asfaltowe podjazdy), to myślę, że będzie pasował Ci brak przedniej przerzutki (to bardzo upraszcza zmianę biegów), reszta osprzętu, jak na rower za 1200 złotych też jest spoko.

  • a taki oto egzemplarz, co sądzisz o tym modelu:ROWER 28 CROSS KANDS CROSS LINE 1100 BRAT MAESTROhttp://allegro.pl/rower-kands-28-cross-line1100-brat-maestro-hit2017-i6750818007.html?reco_id=04ed94d3-496a-11e8-8878-246e9680cca8&bi_c=Product&bi_m=reco&bi_s=archiwum_allegro&

          • Tylko że tam nie ma w ofercie ramy 21″
            Jeszcze jakieś „lepsze” proponujesz?
            Kross daje 5 lat gwarancji na ramę

            Dzięki za pomoc

        • Jeżeli masz autoryzowany serwis gwarancyjny u tego dystrybutora, to może być ciekawa oferta (mając serwis pod ręką w razie czego).

      • Znasz ten model? Jeśli to faktycznie rama kellysa to może warto, zwłaszcza jeśli na przykład uda się zejść z ceną do 1000zł?
        https://www.rowerzysta.pl/rowery-crossowe/rower-crossowy-kellys-alpina-eco-c20-2016-17cali-22326.html

        Do tego dają 5 lat gwarancji oraz licznik (pierdółka, ale zawsze coś).

        Dzięki. pozdrawiam

          • zakładając że rower wyszedł z fabryki kellysa to czy jest to firma (KELLYS) godna polecenia – myślę o ramie, kołach, siodełku? nie znam tych rowerów

          • Kellys to dobra firma, znana w Polsce od lat. A rower będzie na takim samym poziomie co dziesiątki innych z tej półki cenowej, ani lepszy, ani gorszy.

  • Hejho! Potrzebuję porady! Przymierzam się wraz z moim partnerem do zakupu rowerów, kompletnie nie mamy pojęcia od czego zacząć jeśli chodzi o wybór, ale udało nam się ustalić już gdzie takim rowerem będziemy jeździć. Regularnie wyjeżdżamy w góry, ale jednocześnie mieszkamy na co dzień w mieście. Rowery, na które chcielibyśmy się zdecydować to model, który spełni nasze oczekiwania na trasach górskich (nieskomplikowanych) i będzie fajnym rozwiązaniem na wycieczki miastowe oraz trasę w lesie czy jakiś tam ścieżkach rowerowych :) Będę wdzięczna za pomoc. Jeśli chodzi o przedział cenowy myślę, że 1500 zł to spokojnie kwota, którą przeznaczymy na jeden rower. Z góry dziękuję za info. Pozdrawiam :)

    • Hej, jeżeli tylko pisząc o górach, nie masz na myśli szybkich zjazdów po kamieniach i korzeniach, to 1500 złotych od biedy wystarczy. Musisz sobie zdawać sprawę, że takie rowery bardziej nadają się do jazdy po leśnych ścieżkach (ubitych), niż do ostrego traktowania.

      Domyślam się, że celujecie w rowery górskie, bo co by nie mówić, szerokie opony będą lepiej amortyzować nierówności, niż węższe w rowerze crossowym (zawsze można wymienić opony na takie z łagodniejszym bieżnikiem, ale nadal o większej szerokości, typu Schwalbe Hurricane).

      Warto poszukać jakichś wyprzedaży i promocji, żeby ustrzelić coś co kosztowało wcześniej więcej. Teraz nie jest najlepszy moment na szukanie promocji, ale zawsze coś się znajdzie :)

      Nie wiem jakich rozmiarów ramy szukacie i czy wolicie kupić stacjonarnie czy przez internet (zawsze można przymierzyć się w sklepie, a jeżeli nie uda się wynegocjować lepszej ceny, kupić potem przez internet).

      W każdym razie Spartacus Elite Alivio w tym budżecie wypada naprawdę dobrze, jeżeli tylko pasują Wam koła 26 cali (powoli wychodzą ze sprzedaży, ale opony będą dostępne jeszcze przez lata) i hamulce V-Brake (prostsze w regulacji od tarczowych, ale w błocie i deszczu hydrauliczne tarczówki sprawdzają się lepiej).

      Możecie też poszperać na Allegro za wyprzedażami. Albo zastanowić się na B’Twinem Rockrider 540 (jest też wersja damska) za 1700 złotych z hydraulicznymi tarczówkami. No i Decathlon ma sensowne warunki gwarancyjne.

      • Cześć, ale to kupujesz rower crossowy, górski czy składaka? :) Zacząłbym od ustalenia, jakiego typu rower chcesz kupić, a potem zastanawiał się jaki:

        https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

  • Cześć,
    Chciałbym sobie kupić nowy rower do jazdy okazjonalnej na peryferiach. Czasami chciałbym pojeździć po Jurze lub pojechać na wycieczkę do 50km. Kiedyś bardzo dużo jeździłem na rowerze górskim ale z różnych powodów to było 10 lat temu ;) Teraz nie nastawiam się na jakieś szaleństwa tym bardziej, że będę jeździł też z 5-letnim synem. Bardzo kusi mnie B’twin Riverside 500 ze względu na prostotę i możliwość bardziej dynamicznej jazdy na krótkich dystansach (np. w mieście). RIverside 900 też jest fajny, ale jego cenę muszę dobrze uargumentować nawet samemu sobie. Czy Riverside 500 rower będzie nadawał się na przetarte szlaki Jury? Czy wystarczy przełożeń? Czy pozycja będzie wygodna dla 40-latka bez? Może lepiej kupić rower trekingowy? Podpisze o poradę. Dzięki.

    • Cześć, żona mojego brata kupiła niedawno właśnie Riverside 500 i jest bardzo zadowolona (wersję z hamulcami V-Brake, aby był prostszy w budowie).

      Czy crossowy czy trekkingowy, to już musisz zdecydować sam. Trekking będzie miał dodatkowe wyposażenie, błotniki, bagażnik, często dynamo, ale za to będzie cięższy i sama geometria ramy nie sprzyja dynamiczniejszej jeździe po bezdrożach: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

      Czy warto dokładać 600 złotych do RS 900… Dostaniesz tam trochę lepszy amortyzator, choć i tak po obu nie spodziewaj się cudów. To nie są sprzęty do ostrego traktowania. Dostaniesz 10. rzędową kasetę o większym zakresie niż w 9. rzędowym RS 500. Nie jest to ogromna różnica (11-36 vs 11-40), ale trzeba policzyć, co byłoby Ci potrzebne.

      W RS 900 dostaniesz także hydrauliczne hamulce tarczowe (a nie V-Brake lub mechaniczne tarczowe, jak w RS 500), co przydaje się w trudniejszym terenie i podczas jazdy w ulewnym deszczu.

      Czy warto dokładać? Niekoniecznie. Jeżeli tylko „przetarte szlaki Jury” nie oznaczają jakichś ekstremalnych wyczynów, to oba rowery dadzą sobie radę. Oczywiście musisz liczyć się z tym, że jeżeli będziesz sporo jeździł, będziesz musiał częściej wymieniać części, z racji ich zużywania się, ale to będzie dotyczyło każdego roweru w tym przedziale cenowym.

      Czy pozycja za kierownicą będzie wygodna? Myślę, że warto przysiąść się do roweru w sklepie i samemu sprawdzić. Ale myślę, że będzie – to są rowery nastawione na rekreację, a nie sportową jazdę.

      Czy 36 zębów na korbie i kaseta o zakresie 11-36 wystarczy? Na to pytanie Ci nie odpowiem. Musiałbyś porównać te przełożenia ze swoim obecnym rowerem. A jeżeli nie masz roweru… to będzie problem, żeby to określić. Na pewno na rowerze z trzema tarczami z przodu, dostaniesz lżejsze przełożenie (bo będzie tam tarcza 24 albo 26). Na przełożeniu z RS 500, na nierozjeżdżonej nodze i stromym wzniesieniu, może pojawić się konieczność podprowadzenia roweru pod górkę. Kwestia czy na lżejszym biegu nie jechałbyś z taką samą prędkością, co idąc :)

      Na pagórkowate tereny, taki zakres przełożeń w zupełności wystarczy. Ale na ostre podjazdy mam spore wątpliwości.

    • Jeżdżę Riverside 120 i jest super, te wyższe modele mają alu ramę a mój ma stalową. Poza tym różnią się po części pewnie osprzętem ale nie chce mi się porównywać, ty możesz to zrobić. Pomimo że jest tańszym rowerem, jest lekki, szybko się na nim rozpędzam i łatwo się prowadzi. Mam go od paru msc. Jeździ mi się lepiej niż górskim, i nie bolą plecy.

    • Cześć. Finalnie nie kupiłem Riverside. Przymierzyłem się w sklepie do niego i nie zrobił na mnie wrażenia jeśli chodzi o jakość.
      Teraz zaczyna się sezon wyprzedaży i temat powrócił. Zastanawiam się nad:
      1. Giant Cypress DX 2017; wygląda na bardzo wygodny, Aluxx ale z osprzętem przeciętnie chyba (znawcą nie jestem) 1600 zł
      2. Spartakus 4.0 za 1449zl; nie wiem jak ramy od Spartakusa ale osprzęt cały Alivio. Zależy mi na wygodzie, więc dołożyłbym może regulowany mostek
      3. Spartakus 3.1 za 1449zl; słabszy osprzęt ale hamulce tarczowe.
      4. Northern Caledon VB AL za 1400zl. Osprzęt słabszy ale może rama będzie lepsza niż w Spartakus?
      Giant to ciekawy rower ale raczej do spokojnej/wygodnej jazdy. Do troszkę szybszej i dynamiczniejszej jazdy może lepiej kupić typowego Crossa. Najlepiej wypada Spartakus ale nie wiem jak z jego jakością i trwałością np w porównaniu do Giant
      Czy mógłby Pan mi proszę doradzić?
      Z góry dziękuję,

      • Cóż, Spartacus to polska produkcja i robią rowery już od ładnych kilku lat i nie słychać, aby było z nimi coś nie tak. W tym przedziale cenowym ważne aby rower miał kasetę, a nie wolnobieg (co jeszcze się zdarza). Poznasz to po oznaczeniu CS-HG (kaseta) i MF-TZ (wolnobieg), jeżeli są to komponenty od Shimano. I jeżeli z tyłu jest 8. przełożeń to na 99,9% jest to kaseta.

        Poza tym czy to będzie Alivio czy Acera czy Altus, nie ma to aż tak ogromnego znaczenia. Warto szukać właśnie takiej geometrii i pozycji za kierownicą, która będzie Ci pasować. A do szybszego pojeżdżenia polecam coś ze sztywnym widelcem :)

  • Witam miłośników jednośladów. Jestem w trakcie kupna roweru crossowego. Z obecnych tutaj porad rozglądam się za Kands Maestro, Lazaro Integral v3 lub Spartacus Cross 3.0. I mam pytanie odnośnie tego pierwszego. Czy wiecie może czy wyszedł już model Maestro 2018 bo jeden ze sprzedających na olx ma takiego, który stylistycznie bardzo mi się podoba ale na oficjalnej stronie kandsa Noe znalazłem takiego modelu. Więc czy to ogłoszenie może być prawdziwe czy tylko podpucha. Dzięki z góry za odp. A link to tego roweru jest tu: https://m.olx.pl/oferta/kands-maestro-meski-cross-na-deore-nowosc-2018r-CID767-IDuk8cl.html

    • Cześć, powiem Ci, że wygląda to ciekawie. Widać, że chcą „walczyć” z Vellbergiem, który też ma w ofercie rower z korbą mocowaną na wielowypust Octalink i tylną przerzutką Deore (choć ponoć już wyprzedali całą tegoroczną produkcję :)

      W każdym razie prezentuje się ten rower fajnie, najlepiej zadzwoń do firmy Trans Rower, czyli producenta Kandsów, na ich stronie znajdziesz numer kontaktowy. I podpytaj co i jak, może wypuścili jakąś krótką serię, a może dopiero startują ze sprzedażą tej wersji i jeszcze nie wrzucili na stronę.

  • Bardzo pomocny portal. Obecnie zastanawiam się pomiędzy SPARTACUS CROSS 4.0 vs KANDS MAESTRO 2017 (ALIVIO) gdyż rower VELLBERG EXPLORER 4.1 jest obecnie praktycznie nieosiągalny do zakupu. Który z tych dwóch rowerów mógłbyś polecic? Cenowo stoją praktycznie w tej samej cenie. Moim faworytem był SPARTACUS CROSS 4.0 ze sztywnym widelcem, ale również jest on niedostępny w chwili obecnej.
    Dzięki z góry za pomoc.

    • Te rowery są w zasadzie identyczne, co myślę, że zauważyłeś, studiując ich specyfikację. Te dwie firmy (Infini i Trans Rower) robą rowery niezależnie od siebie, ale widać, że w wielu przypadkach działają ramię w ramię.

      • Tak jak piszesz specyfikacja wręcz taka sama, dlatego zastanawiałem się czy jest coś innego co może przemawiać za daną marką. W takim przypadku muszę dokonać wyboru kierując się estetyką wspomnianych rowerów.
        Dzięki za błyskawiczną odpowiedź. Na Twoim portalu dowiedziałem się już sporo rzeczy o rowerze i jego osprzecie :)

        • Spartacus sprzedaje rowery chyba tylko wysyłkowo (poza swoim sklepem firmowym). Natomiast Kandsa da się kupić w stacjonarnych punktach.

  • Bardzo dobrze napisane zestawienie.
    Sam chciałem na jego podstawie zakupić VELLBERG EXPLORER 4.1, ale otrzymałem informację, że tych rowerów nie ma i prawdopodobnie już nie będzie, coś ma sie pojawić pod koniec roku, ale to już nie koniecznie ma być 4.1.

    I stąd moje pytanie – wiem, że są prawie identyczne rowery (kandas, spartacus), ale jednek żaden z nich nie ma octalink i deore na tyle.

    Czy znasz może jakieś alternatywy które mają takie wposażenie i aktualnie są do dostania?

    • Cześć, tak, to prawda, Vellbergi rozeszły się jak świeże bułeczki.

      Jeżeli chodzi o alternatywę, to ktoś już mi pokazywał podobnie wyposażonego Kandsa (chyba), którego jeszcze nie pokazali na swojej stronie, ale był dostępny na Allegro czy OLX. Niestety nie pamiętam szczegółów.

      Warto poszperać właśnie po serwisach ogłoszeniowych, może coś ciekawego się pojawiło.

      • No i masz, wszedłem na Allegro, wpisałem Deore, zaznaczyłem przedział cenowy i już mam:

        https://allegro.pl/rower-28-kands-maestro-deore-alivio-3×9-2018-i7354322008.html

        Tak wyposażony Maestro jest dostępny już u wielu sprzedających. Na stronie Kandsa też już się pojawił:

        http://kands.pl/portfolio_page/28-kands-maestro-meski/

    • Według mnie, lepiej chyba kupić coś używanego, albo doskładać do ciekawszego roweru. Chyba, że nie jesteś wymagający i nie jeździsz wybitnie dużo.

  • Mam 16 lat i około 187cm wzrostu więc być może jeszcze parę centymetrów urosnę. Szukam roweru górskiego dopasowanego do mojego wzrostu który sprawdzi się również na szosie. Wstępnie chciałem wydać 1200 zł jednak ewentualnie może być 1500 zł. Jeżdżę dziennie 30 km, leśne ścieżki, polne drogi ale również asfalt. Być może crossowy również by się sprawdził w takich warunkach, nie znam się na tym dlatego pytam. Z góry dziękuję za pomoc.

    • Hej,
      „Szukam roweru górskiego dopasowanego do mojego wzrostu który sprawdzi się również na szosie”

      Takie rzeczy być może uda się pogodzić, ale po założeniu opon z delikatniejszym bieżnikiem. Typowo górskie opony będą stawiać spory opór na asfalcie i to słaby wybór, zwłaszcza jeżeli chcesz jeździć głównie po utwardzonych nawierzchniach. Ale akurat wymiana opon to żadna filozofia, a te zdjęte można sprzedać.

      Czy kupić rower crossowy czy górski, pisałem tutaj: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

      Najważniejsze to przysiąść się do roweru przed zakupem.

      • Górski będzie dla mnie najlepszą opcją ponieważ mam do czynienia ze zniszczonymi drogami asfaltowymi jak to bywa w Polsce.

        W ile cal ramy oraz kół powinnienem celować z moim wzrostem?

        • Poszedłbym w 29″, na nich będziesz czuł się najbardziej naturalnie.

          Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to wybierz się do sklepu i poprzymierzaj na czym poczujesz się najlepiej. Wzrost to nie wszystko, liczy się także długość nóg i proporcje do reszty ciała.

  • Witam. Od 2 miesięcy czytam pańskiego bloga i przebrnąłem już przez artykuły odnośnie typu rowerów i interesujących rowerach w różnych widełkach cenowych. Artykuły o grupach osprzętu Shimano też okazały się pomocne bo wcześniej Shimano to po prostu Shimano, a teraz przynajmniej dostrzegam jakieś podstawowe różnice.
    No ale konkrety bo mam kilka pytań. Pisząc o typach rowerów mówi pan że crossy to takie trekingi bez osprzętu z nieco agresywniejsza konstrukcją. A jak to wygląda w praktyce. Czym właściwie różnią się te modele. Szukam dla siebie roweru na trasy po niskich pagórkach i lasach drogi raczej utwardzone bez specjalnie ostrej jazdy no i czasem na dłuższe wyprawy po asfalcie gdzie bagażnik i sakwy mogą się przydać. Dysponuje budżetem 1500-1800zł. i zastanawiam się czy wziąć Spartacus Cross 4.0 czy Spartacus Premier 4.0. (widzę że o 4.0. trudno i na stronie infiniti zostały tylko 3.0. ale może gdzieś znajdę). Jak myślisz czy lepiej kupić crossa a jak już postanowię jechać w długą trasę to dokupić bagażnik, błotniki i sakwy czy lepiej od razu brać trekkingowy i nie martwić się za dużo akcesoriami. Czy obecność akcesoriów w rowerach trekingowych przekłada się na to że części są gorsze niż w crossowych odmianach rowerów tego samego producenta.?
    Inna sprawa to mój wzrost mam 198cm wzrostu (wagą się nie przejmuje raczej chudzielec ze mnie) i zauważyłem że większość producentów oferuje rowery z max rozmiarem ramy 21″ ale są też producenci np Unibike którzy mają też ramy 23″. Jak myślisz czy przy takim wzroście lepsze dla mnie będą te większe rowery. Ewentualnie czy możesz polecić innych producentów którzy oferują rowery o zwiększonych wymiarach dla niewymiarowych ludzi. I wreszcie czy lepiej kupić rower crossowy z nieco lepszym osprzętem i najwyżej dokupić bagażnik i błotniki czy może brać od razu trekingowy bo sama obecność tych akcesoriów nie powinna sprawić że odpadną przy zjeździe z niskiego pagórka?

    Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź

    • Ja kupiłem Spartacus Premier 4.0. Rower bardzo fajny i szczerze polecam.
      Akurat ja jeżdżę głównie między pracą i domem, ~10 km, całkowicie po ścieżkach rowerowych. Więc jest super.
      Ale niezbyt przyjemnie mi się jeździ poza drogą/ścieżkami.
      Po kamieniach i piaskach ciągle mam wrażenie, że zaraz się wywalę. Do tego jak mam coś na bagażniku to klekocze na kamieniach czy dziurach.
      Parę razy się wybrałem na niedługie wycieczki przez las, drogę polną itp. W sumie było spoko, ale trzeba bardziej się skupić na wybieraniu „stabilnej” drogi. :-)

      • Będziesz miał tak na każdych oponach o średniej szerokości z gładkim bieżnikiem. To nie są rowery do szybkiego pomykania po każdej nawierzchni.

        W grę wchodzi albo wymiana opon, albo roweru, aby poprawić zachowanie na piasku/kamieniach.

    • Hej,

      „mówi pan że crossy to takie trekingi bez osprzętu z nieco agresywniejsza konstrukcją. A jak to wygląda w praktyce. Czym właściwie różnią się te modele.”

      Wybierz się do sklepu i przymierz do kilku crossów i trekkingów. Różnice często są niezauważalne, albo są znaczące nawet między samymi trekkingami. Często można pozycję lekko skorygować nachyleniem kierownicy albo liczbą podkładek pod wspornikiem kierownicy. Podkreślam – lekko.

      „I zastanawiam się czy wziąć Spartacus Cross 4.0 czy Spartacus Premier 4.0. (widzę że o 4.0. trudno i na stronie infiniti zostały tylko 3.0. ale może gdzieś znajdę). Jak myślisz czy lepiej kupić crossa a jak już postanowię jechać w długą trasę to dokupić bagażnik, błotniki i sakwy czy lepiej od razu brać trekkingowy i nie martwić się za dużo akcesoriami.”

      Zależy czy będziesz korzystać z tych akcesoriów. Jeżeli chcesz mieć błotniki, dynamo do zasilania lampek (czy ładowania telefonu), stopkę – i będziesz chciał jeździć z tym wszystkim na co dzień, to celowałbym w trekkinga.

      A jeżeli potrzebujesz mieć tylko bagażnik, którego użyjesz 2-3 razy w roku, to cross będzie lepszym rozwiązaniem.

      „Czy obecność akcesoriów w rowerach trekingowych przekłada się na to że części są gorsze niż w crossowych odmianach rowerów tego samego producenta?”

      Jeżeli jest w tej samej cenie co cross, to siłą rzeczy będzie miał niższej klasy osprzęt, za cenę tego, że dostanie więcej turystycznego sprzętu.

      „Inna sprawa to mój wzrost mam 198 cm wzrostu (wagą się nie przejmuje raczej chudzielec ze mnie) i zauważyłem że większość producentów oferuje rowery z max rozmiarem ramy 21″ ale są też producenci np Unibike którzy mają też ramy 23″. Jak myślisz czy przy takim wzroście lepsze dla mnie będą te większe rowery.”

      Wybierz się do kilku sklepów i poprzymierzaj. Ale faktycznie celowałbym już raczej w 23″. Choć 21″ też bym sprawdził.

      „I wreszcie czy lepiej kupić rower crossowy z nieco lepszym osprzętem i najwyżej dokupić bagażnik i błotniki czy może brać od razu trekingowy bo sama obecność tych akcesoriów nie powinna sprawić że odpadną przy zjeździe z niskiego pagórka?”

      Tak jak napisałem wyżej, zależy od tego czy potrzebujesz tych dodatków czy nie. Jeżeli potrzebujesz, to warto wziąć trekkinga, będziesz miał wszystko dobrze dopasowane.

  • Witaj, mam do ciebie pytanie o rower. Który lepiej się sprawi do jazdy w lesie i troche terenu, a mam do wydania 1500 zł i myslałem nad b’twin 520 albo nad Polską marką https://allegro.pl/29-lazaro-core-v1-altus-hydraulika-kaseta-sr-21-i7423567738.html

    • Oba są dość porównywalne, ale nie wiem czy nie skłaniałbym się ku Lazaro ze względu na hydrauliczne hamulce tarczowe.

  • Cześć,

    zastanawiam się nad rowerem Kellys Cliff 10, a nad Kross Evado 2. Oba są w tej samej kategorii cenowej. Czy możesz pomóc w wyborze?

    • Hej, rowery są dość podobne do siebie, ale wybrałbym Cliffa ponieważ posiada kasetę, a nie wolnobieg, a moim zdaniem lepiej w wolnobieg się nie ładować.

  • Oczywiście link tutaj : https://www.domenasportowa.pl/product-pol-185720-Rower-gorski-Kross-Hexagon-3-0-27-5-2018-8984.html?gclid=EAIaIQobChMItsLFm_aU3AIVD_lRCh2bJQmxEAQYASABEgJdlPD_BwE

  • Panie Łukaszu,
    Potrzebuje porady :) Jakiś czas temu bardzo chciałam kupić rower Kross Lea B3. Jednak zawsze jakieś wydatki nie pozwalały mi odłożyć potrzebnej sumy. Odecnie dysponuje kwotą około 1500 zł.
    Czy mógłby Pan polecić rower z podobnym wyposażeniem? Wolę v-breke niż tarczowe hamulce. W tym modelu bardzo podobał mi się również regulowany amortyzator.
    Dziękuję i pozdrawiam.

    • Hej, jeżeli nie musi być to rower z damską, fantazyjnie giętą ramą :) to zerknij na Spartacusa, którego polecam w tym wpisie: https://infinitibike.pl/glowna/20-spartacus-elite-alivio.html

      Jeżeli wolisz coś przygotowanego z myślą o Paniach, to poszperaj po stronach producentów i podrzuć swoje propozycje.

  • Witaj, ja też mam sporo pytań w kwestii zakupu roweru. Jako ze jestem laikiem, proszę o wyrozumiałość i łopatologiczne rozwianie wątpliwości :P
    Rower którego szukam nie musi być z najwyższej polki jednakże wolałabym zainwestować w coś co może mi posłużyć dłużej niż jeden sezon dlatego wolałabym zakupić nowy rower. Obecnie szukam roweru głównie do jazdy po mieście (codzienne dojazdy do pracy) ale tez takiego który sprawdzi się w ewentualnym terenie w czasie wycieczki (bruk, piasek, las). Mam 175 cm wzrostu i około 70 kg wagi. Prawdę mówiąc w związku z tym ze naprawdę niestety się na tym nie znam, nie wiem na co głównie zwracać uwagę. Poszperałam trochę w internecie i znalazłam przykładowe rowery (niestety nie mogę ich porównać na stronie dlatego proszę o pomoc, czy są odpowiednie, jak się będą sprawdzać i czy warto je kupić). Kolejna rzeczą jest fakt, iż chciałabym jeździć do pracy cały rok. Wiem ze na pewno wiąże się to z innym rodzajem opon dlatego tutaj tez prosiłabym o pomoc. czy dany rower będzie odpowiedni, jak dbać o taki rower lub w jakie ewentualne gadżety warto zainwestować. Zależy mi na czasie, aby jeszcze moc skorzystać z sezonu dlatego będę wdzięczna za każdą pomoc, szybka odpowiedz i w miarę możliwości propozycje (linki lub strony) rowerów który byłby zgodne z moimi wymaganiami. Bede dozgonnie wdzięczna za wszystko! Pozdrawiam!

    rowery ktore wpadły mi w oko:

    https://www.goride.pl/damskie-3/kross-lea-1-0-2018-bialo-turkusowo-zielony-polysk?gclid=EAIaIQobChMI5LHf1r_V3AIVGqWaCh3N-QZ8EAQYGSABEgI5W_D_BwE

    https://www.goride.pl/damskie-3/kross-lea-f2-2017?gclid=EAIaIQobChMI5LHf1r_V3AIVGqWaCh3N-QZ8EAQYFiABEgLC9_D_BwE

    https://www.flowerbike.pl/product-abk-185701-Kross-Lea-4-0-27-5-2018-damski.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping

    https://www.goride.pl/rowery/kross-lea-replica-2018?gclid=EAIaIQobChMI5LHf1r_V3AIVGqWaCh3N-QZ8EAQYECABEgKD4_D_BwE

    https://www.emag.pl/rower-cross-damski-28-rama-17-cross-kands-stv-700-2018-bialo-rozowy-rower-28-cross-kands-stv-700-damka-bialo-rozo/pd/DJXCJDBBM/?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_term=&utm_campaign=pla_3p_device_desktop&cmpid=73886&gclid=EAIaIQobChMI5LHf1r_V3AIVGqWaCh3N-QZ8EAQYDCABEgKAavD_BwE

  • Nie widze zeby moj poprzedni wpis sie dodal……
    Wiec niestety w duzym skrocie napisze ponownie… Potrzebuje roweru głownie do jazdy po miescie ale takze takiego ktory nadawalby sie na dluzsze wycieczki. mam 173 cm wzrostu i poki co waze jakies 70 kg. Jestem kompletnym laikiem w tej kwestii wiec prosze o wyrozumialosc i łopatologiczne rozwianie watpliwosci. Rower nie musi byc z wyzszej polki ale wolalabym zeby byl mi przyjacielem na dluzej niz jeden miesiac. kolejna rzecz jest taka, ze chcialabym jezdzic rowerem caly rok. Pytanie ktory rower by sie nadal, z czym to sie wiaze, jak nalezy koserwowac sprzet? z gory bardzo dizekuje za kazda pomoc… ponizej przedstawiam przyklady rowerow ktore wydaje mi sie moglyby sie nadawac ale oczywiscie moge sie mylic takze bardzo prosze o pomoc takze w tej kwestii:

    https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.goride.pl%2Fdamskie-3%2Fkross-lea-1-0-2018-bialo-turkusowo-zielony-polysk%3Fgclid%3DEAIaIQobChMI5LHf1r_V3AIVGqWaCh3N-QZ8EAQYGSABEgI5W_D_BwE&h=AT1mliGP-iGs0t9AR4Ey1aRSkSA4cKB5Ck9ATuJvDx6Tm43M0ajhonbWAvgVxZwu_lXtxnbz-XX0bBMbU219pZ0ftpcatuCUUiAaN6iskViIA3QaJOUDePmXKwqoH3tCo_Ax

    https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.goride.pl%2Fdamskie-3%2Fkross-lea-f2-2017%3Fgclid%3DEAIaIQobChMI5LHf1r_V3AIVGqWaCh3N-QZ8EAQYFiABEgLC9_D_BwE&h=AT1mliGP-iGs0t9AR4Ey1aRSkSA4cKB5Ck9ATuJvDx6Tm43M0ajhonbWAvgVxZwu_lXtxnbz-XX0bBMbU219pZ0ftpcatuCUUiAaN6iskViIA3QaJOUDePmXKwqoH3tCo_Ax

    https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.flowerbike.pl%2Fproduct-abk-185701-Kross-Lea-4-0-27-5-2018-damski.html%3Futm_source%3Diai_ads%26utm_medium%3Dgoogle_shopping&h=AT1mliGP-iGs0t9AR4Ey1aRSkSA4cKB5Ck9ATuJvDx6Tm43M0ajhonbWAvgVxZwu_lXtxnbz-XX0bBMbU219pZ0ftpcatuCUUiAaN6iskViIA3QaJOUDePmXKwqoH3tCo_Ax

    https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.goride.pl%2Frowery%2Fkross-lea-replica-2018%3Fgclid%3DEAIaIQobChMI5LHf1r_V3AIVGqWaCh3N-QZ8EAQYECABEgKD4_D_BwE&h=AT1mliGP-iGs0t9AR4Ey1aRSkSA4cKB5Ck9ATuJvDx6Tm43M0ajhonbWAvgVxZwu_lXtxnbz-XX0bBMbU219pZ0ftpcatuCUUiAaN6iskViIA3QaJOUDePmXKwqoH3tCo_Ax

    https://l.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.emag.pl%2Frower-cross-damski-28-rama-17-cross-kands-stv-700-2018-bialo-rozowy-rower-28-cross-kands-stv-700-damka-bialo-rozo%2Fpd%2FDJXCJDBBM%2F%3Futm_source%3Dgoogle%26utm_medium%3Dcpc%26utm_term%3D%26utm_campaign%3Dpla_3p_device_desktop%26cmpid%3D73886%26gclid%3DEAIaIQobChMI5LHf1r_V3AIVGqWaCh3N-QZ8EAQYDCABEgKAavD_BwE&h=AT1mliGP-iGs0t9AR4Ey1aRSkSA4cKB5Ck9ATuJvDx6Tm43M0ajhonbWAvgVxZwu_lXtxnbz-XX0bBMbU219pZ0ftpcatuCUUiAaN6iskViIA3QaJOUDePmXKwqoH3tCo_Ax

  • Hej, zacznę od końca. Jeżeli chodzi o jazdę w zimie, to warto mieć na ten czas inne opony. Na ładną pogodę coś z mniejszym bieżnikiem, zwłaszcza jeżeli chcesz jeździć głównie po asfalcie. I na zimę coś z bardziej agresywnymi klockami. Ewentualnie cały rok na trochę grubszym bieżniku, akceptując fakt, że na asfalcie będą się trochę gorzej toczyć, ale za to pokażą potencjał po zjechaniu na gruntową czy leśną drogę.

    Jeżeli chodzi o rowery, które wkleiłaś, to Kross Replica odpada, to jest rower młodzieżowy na kołach 24 cale i z ramą 12 cali :)

    Patrząc na to, że chcesz jeździć zimą, poszedłbym chyba w rower górski. Kands, którego wkleiłaś jest okej, ale myślę, że na bardziej śliską nawierzchnię, szersze opony dadzą lepszą stabilność i przyczepność (kosztem większych oporów toczenia, ale na lato zawsze można je trochę bardziej napompować).

    Z reszty rowerów nawet te prostsze modele Lea są okej, pod warunkiem, że nie będziesz ich za mocno katować. Ew. zastanowiłbym się nad czym od innego polskiego producenta, np. takim Kandsem: https://allegro.pl/rower-mtb-27-5-kands-ultimate-altus-cz-nieb-18-i7441145090.html

  • Cześć
    Po długich poszukiwaniach nowego roweru, znalazłem coś takiego:
    Rambler Fit 27,5″

    Rower można za 1,5k dostać, w tej cenie ciężko coś lepszego znaleźć, mógłbym prosić o jakąś opinię na temat producenta jak i samego modelu?

    • Cóż, Romet robi spoko rowery. A za 1500 złotych to będzie dobry zakup – dostaniesz 8. rzędową kasetę, hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano i koła w obecnie obowiązującym rozmiarze 27,5 cala. Dla mnie oferta wygląda dobrze.

  • dzień dobry.
    Poszukuję roweru crossowego w okolicach 1500 zł.
    Przejażdzki rodzinne, rekreacyjne, po mieście i parkach/lasach.
    I najmocniej roważam te dwa (oraz ich męskie odpowiedniki):

    Lazaro Integral V3

    Który byś wybrał?
    P.S. Nie wiem jak to sprawdzić w necie, ale ważna jest możliwośc zamontowania fotelików dzieciecych, zapewne hamaxa. Zakładam, że w obu się uda?

    • Cześć,
      Hamaxa wydaje mi się, że można założyć do prawie każdego roweru i tutaj nie powinno być z tym problemu.

      Jeżeli chodzi o te rowery (notabene od tego samego producenta), to mamy tu klasyczny przykład dylematu – troszkę słabszy napęd Shimano Acera z 8. rzędową kasetą i hydraulicznymi hamulcami tarczowymi czy oczko lepszy napęd Shimano Alivio z 9. rzędową kasetą i zwykłymi, szczękowymi hamulcami V-Brake.

      Powiem tak… ja wybrałbym model z tarczówkami, które dają lepszą modulację (czucie) hamulca i działają o wiele lepiej w złych warunkach pogodowych (deszcz, błoto). Napęd zawsze można kiedyś zmienić w razie potrzeby, ale do roweru, który ma szczękowe hamulce, tarczówek już nie założysz (albo będzie to kombinowane rozwiązanie i kosztowne).

  • witam preszukałam już setki stron z rowerami i opiniami na pana forum też i mam dylemat który rower wybrać na drogi asfaltowe i leśne z bagażnikiem aby wozić dziecko w foteliku i rama 16 gdyz jedtem niską osoba (152) a koła nie wiem czy muszą być 26 czy mogą 28 do mojego wzrostu i kierownica musi być regulowana. Proszę o pomoc bo zupełnie się nie znam na przerzutkach, hamulcach itd. Mam 4 modele ale nie wiem czy to są dobrzy producenci czy poleciłby pan coś innego o tych parMetrach

    odukt/rowery/trekking_cross/northtec/431 34/boudicca_al

    https://emag.pl/ xus-3-bialy-zielony-16-40cm-z-pradnica-2 015-264/pd/D30ZQFBBM/#Bia%C5%82y/Zielony

    https://www.domenasportowa.pl/ l-186264-Merida-Freeway-9200-Lady-2018-R ower-trekkingowy-damski.html

    odukt/rowery/miejskie/eurobike/42114/vis io

    • Hej,
      do Twojego wzrostu koła 28 cali mogą pasować, ale musisz szukać jak najmniejszej ramy. Najlepiej byłoby, gdybyś przymierzyła się do roweru przed zakupem. Osobiście polecałbym bardziej ramę 15 cali, 17 moim zdaniem będzie trochę za duża. Jeżeli jest taka możliwość, patrzyłbym za rowerem z kołami 26 cali lub 27,5 jeżeli się takie trafią – będzie bardziej zwrotny.

      Zerknij np. na naszego polskiego Le Grand Lille 3 (to marka rowerów miejskich Krossa): https://allegro.pl/rower-miejski-le-grand-lille-3-26-ds-15-i7499201855.html

      Ten model ma koła 26 cali, ale jednocześnie opona nie jest bardzo, bardzo gruba, więc będzie się na nim jeździć wygodnie, ale bez dużych oporów toczenia. No i ma ramę 15 cali (XS), Le Grand w swoim katalogu poleca ją dla osób o wzroście 150-160 cm.

  • Podoba mi się ten legrand z tym że nie ma świateł tylko odblaski.Czy to nie bedzie problem zamontować światła. Drugie pytanie ten sam rower lille3 ale z roku 2017 też rama 15 ma 6 przełożeń lepsza wersja czy ta z roku 2018 z 3 biegami?

    • Hej, pewnie, że da się założyć lampki. Można nawet kupić lampki LED na baterie pasujące stylistyką do takiego roweru.

      Jeżeli chodzi o przerzutkę, to każda ma swoje plusy i minusy. Przerzutka w piaście jest odporniejsza na zabrudzenia i mniej obsługowa. Można do tego zmieniać biegi na postoju.

      Za to trochę trudniej zdejmuje się tylne koło w razie potrzeby wymiany dętki.

      Natomiast 6 biegów to większa płynność ich zmiany. Przy trzech biegach masz spore różnice między nimi – można je nazwać: (1) Ostro pod górę, (2) Ruszanie i pod górkę (3) Jazda. Ale czasami przydałoby się ich trochę więcej, bo np. na 2-ce pedałuje się za lekko, a na 3-ce za ciężko. Ale to już trzeba byłoby zainwestować w Lille 5, który też ma przerzutkę w piaście i 7 biegów.

      Pave ma zewnętrzną przerzutkę z 6 biegami. Ich głównym minusem jest większa ekspozycja na warunki pogodowe – deszcz, błoto itd. No i nie wygląda tak stylowo jak przerzutka schowana w piaście :) Ale za to mamy w tej samej cenie więcej biegów.

  • Bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. Zainwestować w lille 5 nie problem bo nie duża różnica ceny tylko w tym nodelu znowu ramy xs nie robią. A tak bym go kupowała bez zastanowienia. Ten kross mnie korci bo ma wszysto i rame 15 i przerzutek więcej ale obawim się kół 28 czy nie za duże dla mnie bo do tej pory miałam 26

    • Le Grand niestety nie podaje geometrii ram swoich rowerów, a samo bazowanie na oznaczeniach XS/S/M itd. nie jest do końca miarodajne. Ale w katalogu podają zalecany wzrost do konkretnych rozmiarów ramy, co jest już jakąś wstępną podpowiedzią. Tak więc jeżeli masz 161 – 165 cm wzrostu, spokojnie brałbym Lille w rozmiarze S. Kół 28 cali nie ma się co bać, bez problemu dasz sobie na nich radę, jeżeli tylko rozmiar ramy będzie odpowiednio dobrany.

      https://uploads.disquscdn.com/images/5752517e2a3a12d69262811ff52938ac92555d1bfc58d460d8f5cd51bd7c5efd.jpg

    • To wszystko są rowery podobnej klasy. Na pewno warto byłoby się wybrać do sklepu na przymiarkę, jeżeli jeszcze w okolicy coś ciekawego znajdziesz. No i wybrałbym coś, co Tobie będzie się podobało :)

    • Jest sporo przecen i promocji, więc na pewno coś się znajdzie. Zapraszam także tutaj: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-do-1000-zl/

  • CZeść

    Widzę, że uzupełniłeś w tym roku rowery do 1000zł. Czy w najbliższym czasie przewidujesz może zaktualizowanie rowerów do 1500? Właśnie taki zakres mnie interesuje dla roweru trekkingowego i jak na razie opieram się na zeszłorocznym zestawieniu i widzę, że artykule o przecenach zeszłorocznych modeli jest taki jeden model.
    W każdym razie, z tych dwóch, które polecałeś, który na ten moment lepszy:
    Vellberg Discover 3.1

    Kross Trans 4.0

    • Cześć, będzie odświeżony, pracuję nad tym :) Ale raczej nie spodziewaj się jakichś wielkich rewolucji. Jeżeli masz okazję kupić przeceniony rower z 2018, to warto to zrobić.

      Jeżeli chodzi o główne różnice w wyposażeniu między tymi rowerami, to Vellberg ma 8 przełożeń na kasecie i trochę lepsze przerzutki. Jeżeli cena jest podobna, to skusiłbym się na Vellberga, ma dobre opinie w internecie.

      • Cześć

        Dziękuję za odpowiedź. W takim wypadku pozostawiam Vellberga na uwadzę, ale zrobiłem dziś trochę dokładniejszy research i chciałbym cię jeszcze dopytać o dwa modele. To już chyba moja finałowa trójka i któryś z nich wybiorę. Proszę o radę który z nich byś polecał najbardziej:

        Spartacus Premier 40
        Lazaro Senatore V3

        Ten Lazaro coś podejrzanie tani mi się wydaje jak na taki osprzęt…

        Pozdrawiam

        • To są trzy bardzo podobne do siebie rowery. Vellberg wyróżnia się tym, że ma dynamo w przednim kole.

          Nie do końca zgadzam się ze sprzedającym Lazaro, który pisze, że „Już w wersji na 2013 rok zrezygnowano z prądnicy w przedniej piaście. Dzięki dzisiejszej technologii LED, prądnica to niepotrzebny ciężar, który „potrzebny lub nie, był z rowerem”. Znikomy pobór prądu LED pozwala jeździć długo na 1-nym komplecie baterii.”

          Oczywiście, pobór prądu jest dużo mniejszy niż kiedyś, ale prędzej czy później akumulatorki wyczerpują się, zwłaszcza w przedniej lampce, jeżeli chcemy aby cokolwiek oświetlała, a nie pełniła jedynie funkcji sygnalizacyjnej.

          W przypadku dynama po prostu wsiada się na rower i lampki same się włączają. A trochę droższe modele lampek mają dodatkowo funkcję podtrzymywania, która sprawia, że lampka nie gaśnie przez 2-3 minuty po zatrzymaniu roweru (przydatne np. w ruchu miejskim).

          Tak czy owak, te trzy rowery są do siebie prawie bliźniaczo podobne.

  • Rzucę pytanie w eter: Czy wiadomo już coś więcej o rowerze Scrapper Spego z Go Sport? Poza kilkoma sponsorowanymi artykułami niestety nie można znaleźć o nim opinii w Internecie, a strona internetowa sklepu nie dostarcza niemal żadnych informacji. Rower wydaje się całkiem znośny na początek, jego zaletą na pewno są klamkomanetki, a cena o 400 zł niższa od B’twina Tribana 500 zachęca do zastanowienia się nad zakupem. Planuję kupić w tym roku swój pierwszy baranek, punktem wyjścia był Triban 100, później mocno zastanawiałem się nad tym Scrapperem Spego, a teraz skłaniam się ku Tribanowi 500 (8 biegowa kaseta i karbonowy widelec). Jeśli ma ktoś doświadczenia z tymi rowerami, chętnie posłucham opinii :)

    • Przeczytałem recenzję w Magazynie Szosa i choć nie miałem okazji pojeździć tym rowerem, to mogę się z nią zgodzić, że od takiego roweru nie można za wiele wymagać. Ma po prostu jeździć. A że nie będzie za lekki, napęd nie będzie mega precyzyjny, koła pod większym ciężarem lub na dziurach, w pewnym momencie zaczną się rozcentrowywać itd. To przy cenie 1300 złotych będzie można wybaczyć.

      Sam miałem okazję potestować Tribana 100 i to jest naprawdę fajny rower, jeżeli tylko zaakceptuje się śmieszną manetkę na kierownicy (lub wymieni ją niedużym kosztem na klamkomanetkę Tourney) oraz napęd 1×7, który nie daje maksymalnej uniwersalności. Ale jeżeli godzimy się na pewne ustępstwa,
      to jakbym dojeżdżał do pracy rowerem (a nie dojeżdżam, bo pracuję w domu), to chętnie kupiłbym sobie właśnie takiego Tribana, wymienił w nim manetkę i maltretowałbym go, póki by się nie rozsypał :)

  • Witam przymierzam się do zakupu roweru tylko zastanawiam się jaki typ wybrać. W ciepłe dni co jakiś czas chciałbym dojeżdżać nim do pracy ok.20km w jedną stronę drogami asfaltowymi. W tygodniu pokonywał bym na nim +/-200km. Lubię szybką jazdę :) dlatego patrzę głównie na rowery szosowe. Budżet ok 2000zł Dzięki z góry za pomoc :)

    • Cześć, w tym budżecie mogę polecić Ci zeszłorocznego lidera w moim zestawieniu do 2000 zł. W tym roku pewnie też będzie wysoko :) Jest to Romet Huragan 1 Plus.

      W tej cenie dostajesz prawie pełną grupę Shimano Claris 2×8 z korbą na zintegrowanej osi, z prawdziwymi klamkomanetkami z pancerzami poprowadzonymi pod owijką, oponami Michelin i siodełkiem Selle Italia (akurat dość ciężkim, ale jednak to Selle Italia :)

  • Cześć,

    Dojrzałam w końcu do zakupu roweru :) i tu się oczywiście pojawia problem jaki… :) nie do końca się na tym znam (a nawet wcale). Wiadomo… ma być do wszystkiego i możliwie jak najtaniej :) poza standardowym jeżdżeniem po bułki do sklepu będę go wykorzystywać do bardziej aktywnego wypoczynku- myślę, że maksymalnie 80 km po terenie utwardzonym, asfaltowym (ewentualnie jakieś bardzo delikatne bezdroża leśne). Stanęło na tym, że raczej cross ale górski dalej wchodzi w grę. Maksymalny budżet jaki bym chciała przeznaczyć to 1 500 ale najlepiej gdyby to było coś bliżej 1 200/1 300 PLN. Mam kilka opcji:
    Kross Evado 2.0
    Merida Crossway 10V
    Merida Crossway 15V
    Lazaro Evolution V3
    Lazaro V1
    Lazaro Elitary V1

    Chyba najbardziej skłaniam się do ostatniej pozycji (Lazaro elitary v1)- na tą chwilę i tak niestety nie ma dostępnej ramy 17 (a przy moich 158 cm i tak się zastanawiam czy to nie za dużo…). Z góry bardzo dziękuję za pomoc :)

    • Cześć,
      faktycznie Lazaro Elitary wygląda bardzo ciekawie, reszta rowerów jest trochę słabiej wyposażona. Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to najlepiej byłoby się przymierzyć przed zakupem. Przy 158 cm wzrostu, rama 17 może okazać się za duża. Cóż, Lazaro robi tylko dwa rozmiary ramy, inni producenci szykują często po 5-6 rozmiarów.

      • Poczekam do ich uzupełnienia magazynu i będę podejmować decyzję. Według ich tabel teoretycznie 17 powinna być OK…

        Dziękuję za odpowiedź.

  • Cześć,

    Czy mógłbyś mi podpowiedzieć, który z tych rowerów jest najbardziej warty uwagi? Zależy mi na wygodnej pozycji i możliwie dobrej jakości/łatwości konserwacji w stosunku do ceny. Będę jeździła głownie w mieście i na utwardzonych leśnych drogach, mogą czasami również trafić się te mniej utwardzone.

    https://olimpiasport.pl/sklep/produkt/rower_cossack_country_one_fiolet_mat_28_2018/27183.779.1.1.pl.0.htm

    https://olimpiasport.pl/produkt/779.24324.2.htm
    https://www.rowerzysta.pl/rower-trekingowy-romet-gazela-1-2019.html#bialy?ceneo_SPO

    Dziękuje i pozdrawiam:)

    • Cześć,
      nie jestem Łukaszem, ale z chęcią coś podpowiem. Wszystkie podesłane przez Ciebie propozycję są jeszcze na wolnobiegu. Nie jest to złe rozwiązanie, ale porównując osprzęt, zaproponowany przez Łukasza Kands jest lepszy.
      Z mojej strony, jako tańsza alternatywa dla Kands’a mogę polecić jeszcze spartacusy:
      http://infinitibike.pl/glowna/29-spartacus-premier-20.html – podobny osprzęt do zaproponowanych przez Ciebie, ale tańszy.

      • Cześć,

        Dziękuję za pomoc:) Budżet mogę powiększyć do ok. 1800 zł jeśli rower będzie tego wart. Wszystkie propozycje chętnie przyjmę – przed wyprawą do sklepu próbuję zebrać jak najwięcej informacji, żeby nie wyjść na żółtodzioba;)

    • Cześć, w tym budżecie unikałbym rowerów z 7-biegowym wolnobiegiem (Shimano oznacza jej zazwyczaj jako MF-TZ), raczej szukałbym czegoś z 8 (ew. 7.) rzędową kasetą (Shimano oznacza je jako CS-HG). To detal serwisowy, ale kasety jednak są wytrzymalsze.

      Z tych rowerów Northtec spełnia ten warunek i cały rower wygląda w porządku. Trochę brakuje mu dynama w przednim kole, ale za ok. 1500 złotych kupisz Krossa Trans 4.0, który będzie miał i kasetę i dynamo i reszta osprzętu też jest okej: https://trekking24.pl/pl/rowery-turystyczne-2018/2176-rower-kross-trans-40-2018-po-przegladzie-dostawa-gratis-autoryzowany-dealer-kross-5904993371183.html

      • Cześć,

        Dziękuję za odpowiedź. Po przymierzeniu w sklepie zdecydowałam się na Northec MAdeira Ac Acera. W cenie dostałam wyposażenie trekkingowe. Czy to był dobry wybór?

        Pozdrawiam

  • B’tweeny są bardzo w porządku i mają moim zdaniem dobry stosunek jakosci do ceny. Mam i nie narzekam. Może Merida to to nie ejst, ale dla amatora, do jazdy po mieście i parku, może być.

  • Cześć, rower taki http://infinitibike.pl/glowna/320-spartacus-roadpro.html i zastanawiam się czy będzie to NAJLEPSZY wybór jak na TĄ CENĘ. Błagam o TYLKO SZCZERE odpowiedzi, nie ważne czy negatywne czy pozytywne. Dziękuje

  • Nie chciałbym nikogo obrazić, ale moim skromnym zdaniem za 1500zł nie da się kupić NOWEGO roweru, tylko wyrób roweropodobny. Zwłaszcza jak kupujący chce kierować się trendami występującymi w przyzwoitych rowerach, tj. amortyzator, hamulce tarczowe, pneumatyczne sztyce, itp. Aczkolwiek rozumiem takie osoby, bo kiedyś również nie mogłem pozwolić sobie na kupno dobrego sprzętu i jak ktoś mówił mi, że wydał ponad 2tys na rower to pukałem się w czoło. Teraz z perspektywy czasu uważam, że zdecydowanie lepszym pomysłem jest kupno używanego roweru, nawet starego, ale zadbanego i złożonego na dobrych komponentach, problem polega tylko na tym, że ciężko jest takowy znaleźć nie mając o tym pojęcia. W efekcie ludzie próbując tak robić nabijają się na minę, kupując szmelc powyżej jego wartości i przydatności. Ale warto szukać, bo ceny używanych rowerów maleją i coraz częściej da się znaleźć naprawdę dobry sprzęt za ułamek ceny nowego odpowiednika.

  • Ja szukam roweru dla narzeczonej i nie wiemy co wybrać – prosimy o rady. Rower dla kobiety, 170 cm wzrostu, najlepiej rower uniwersalny (nie miejski). Polecano nam Romet Rambler 29, ale nie wiem czy warto. Proszę o rady!

  • Panie Łukaszu, pomocy!

    Nie mogę się zdecydować między czterema modelami:
    Vellberg Explorer 3.1
    Spartacus Cross 4.0
    Spartacus Elite Alivio
    Lazaro Integral V3

    Planowane użycie roweru: 60% szosa – 40% wyboje / krótkie dystanse ~30km tygodniowo

    A może coś innego w podobnej cenie będzie lepszym wyborem?
    Da się jeszcze coś urwać z ceny u sprzedawców o tej porze roku, czy już nie ma co gitary zawracać?

    • Cześć, jeżeli przyjrzysz się uważniej specyfikacji tych rowerów, na pewno zauważysz, że prawie wcale się od siebie nie różnią. Każdy z nich będzie okej. A czy cross czy góral, to już decyzję pozostawiam Tobie: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

      Jeżeli chodzi o rabat, to próbować zawsze można. Ale w tym przypadku szczerze wątpię.

  • Witam planuję zakupić rower i teraz moje pytanie górski MTB czy jakiś cross. Myślałem nad takim 29! LAZARO CORE V1 ALTUS HYDRAULIKA KASETA SR 21” jak bym mógł prosić o opinię sugestie dodam jeszcze że mam 1,90 cm wzrostu i ważne 110 kg A nie mam możliwości dopasować się do danego modelu. Dodatkowo planuje wyposażyć rower w fotelik rowerowy.Czy przy tej wadze rower ten jest odpowiedni? Czy może szukać czegoś innego? Kwota Max do 1500 zł Trasy to jakie mam w planach pokonywać to dziennie do pracy ok 4 km w jedną stronę 3 km asfalt reszta drogą gruntową w miarę utwardzoną oraz weekendowo wycieczki krajoznawcze Max 30 km z góry dziękuję za odpowiedź pozdrawiam.

    • Postawiłam na Kandsa. Dorwałam 19 cali, czeka na weekend na złożenie. Osprzęt ma bardzo zbliżony do Spartacusa, więc na moje amatorskie potrzeby spokojnie wystarczy. Dziękuję za wszelkie wskazówki :) Pewnie bez tego poszłabym w estetykę i wybrałabym Krossa, a tak to nauczyłam się, żeby zwracać też uwagę na potencjalny wiek nowego roweru, o czym bym nie pomyślała. Posiedziałam tu jeszcze i zdecydowałam się od razu zamówić Mactronic WALLe na tył – wszystko się jeszcze mieści w budżecie! Dzięki i za to. Teraz moim największym dylematem jest, jaki wybrać dzwonek :D

  • Panie Łukaszu, czy mogę prosić o pomoc?
    Myślę nad dwoma rowerami:
    https://infinitibike.pl/glowna/20-spartacus-elite-alivio.html
    https://allegro.pl/oferta/damski-kross-level-a2-lady-caly-na-alivio-30-7404917379
    Widzę, że przerzutki takiej samej klasy (chyba), co do reszty nie wiem. Który rower wydaje się sensowniejszy? Nie mam szczególnie wygórowanych wymagań, ma mi służyć do jazd rekreacyjnych (wsiadam i jadę tu i tam) tak po 10-50 km, po szosie, ale i po lesie czy terenie bez asfaltu, ale bez przesadnie nierównego terenu. Spartakus wygląda na trochę mocniejszy, ale wizualnie zdecydowanie bardziej podoba mi się ten Kross… Który brać? Za wszelkie słowo dziękuję i pozdrawiam.

    • Hej, oba rowery wyglądają okej. Z jednym ale – pierwszy raz na oczy widzę takiego Krossa. Czyli to musi być jakiś strasznie stary model, nawet na stronie Krossa w archiwum go nie ma (ale okej, nie wszystkie rowery muszą tam być). Gdzieś znalazłem ofertę, że ktoś już w 2015 chciał go sprzedać.
      Pytanie – ile tak naprawdę lat ma ten rower? Jeżeli 4, to spoko. A jeżeli 6-7 lat, to chociażby opony powinny już pójść do wymiany, nawet jeżeli nie są używane. Kwestia czy linki/pancerze chodzą jak powinny, czy smar w piastach nie nadaje się do wymiany.

      Ciężko powiedzieć, nie miałem nigdy do czynienia z leżakiem magazynowym. Ale jeżeli rower ma własnie te 6-7 lat, to bym się na niego raczej nie zdecydował, chyba, że wynegocjujesz jeszcze chociaż 150 złotych rabatu.

      • O, a to ciekawe. Faktycznie, pogrzebałam i o tym Krossie wspominało się coś nawet w 2011 roku. Na razie nie idzie się dodzwonić do sklepu niestety. Trafiłam na ofertę prywatną, gdzie gość sprzedaje go jako nowego. Podał (a tak przynajmniej zrozumiałam, bo trochę kręcił), że jego model to rok 2010 lub 2011, a na pytanie, czy opony nie będą do wymiany po takim czasie, stwierdził, że rower od razu nadaje się do jazdy, a z oponami to ktoś mi „opowiedział głupoty”. Cóż, tym i innymi tekstami nie zachęcił mnie do kupna ;)
        Trafiłam jeszcze na coś takiego – https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-26-shimano-kands-energy-1300-alivio-7565081962?fromVariant=7487245489 – czy to się do czegoś nadaje? Choć odnoszę wrażenie, że znowu wykopałam jakiegoś staruszka… Ciekawe też, jak różne firmy dają różne oznaczenia co do ram – tutaj 21 cali ma na mnie pasować (177 cm).

        • Wiesz, to nie jest tak, że nie będzie się dało na takich oponach jeździć. Ale po prostu z czasem guma parcieje, sama z siebie i opony nie są już w takim stanie jak nowe. Ich wymiana to nie jest jakiś dramatyczny koszt (dwie nowe, przyzwoite opony to 100-120 złotych), ale dla mnie jest to zawsze jakiś argument do negocjacji ceny :)

          Jeżeli chodzi o Kandsa, to jest to polska firma, a rowery tej marki cieszą się sporą popularnością. Tylko szukałbym raczej roweru z kołami 27,5 cala, 26 cali to już niestety powoli przeżytek (chyba, że mówimy o rowerze używanym, to co innego).

          Może taki Romet Jolene: https://allegro.pl/oferta/rower-romet-jolene-27-5-2-wyprzedaz-2018-rama-19-7588038835

          Albo Rambler: https://allegro.pl/oferta/rower-27-5-romet-rambler-2-hydraulik-shimano-7913480499

          Lub Rambler Fit: https://allegro.pl/oferta/rower-romet-rambler-fit-27-5-shimano-7918606357

          Wyglądają na podobnie wyposażone, różnią się tylko kształtem ramy.

          • Hmm, no to dałeś mi do zastanowienia, czy ponownie się nie odezwać do gościa. Za tego Krossa życzy sobie póki co 1200 złotych. Średnio spodobało mi się, jak powiedział, że rower jest nowy (z 2010 albo 2011 roku), gwarancji nie ma, bo sprzedaje jako osoba prywatna, ale mogę pójść do salonu Krossa, żeby mi ją wystawili. I tu już nie wiem, czy jakkolwiek mu ufać, bo wydaje mi się, że coś takiego nie ma szans przejść.
            Chyba wolałabym rower bez hamulców tarczowych, nie wiem, czy słusznie. I czy różnica między 26 calami a, dajmy na to, 27,5 jest tak odczuwalna? Nigdy nie jeździłam na kołach większych niż 26-ki, a roweru nie zamierzam przebudowywać (w grę wchodzi jedynie wymiana części, które się zepsują).
            Mam nadzieję, że nie jestem zbyt wybredna… ;)

          • Wydajesz swoje pieniądze, wydaj je tak, żebyś była zadowolona.

            Różnicy między kołami 26 a 27,5 cala nie odczujesz aż tak. Głównie chodzi o to, że producenci porzucają 26 cali na rzecz 27,5 cala. Oczywiście części nadal są dostępne i będą dostępne, bo takich rowerów jeździ cała masa. Na półce cenowej do 1500 zł spokojnie brałbym 26 cali, jeżeli cenowo wypada to dobrze.

  • Używam rockridera 520 już ponad rok. Zrobiłem nim około 2600 km. Jedyna rzecz jaką na pewno wymienię to ten nieszczęsny u-fit 80. Po za tym świetnie się jeździ.

  • Cześć!

    Piszę ponieważ zastanawiamy się z narzeczoną nad zakupem rowerów. Budżet to kwota do 2000 zł za sztukę, jednak wolelibyśmy zmieścić się w tej cenie wraz z licznikiem, lampkami etc.
    Odwiedziliśmy kilka sklepów rowerowych w Poznaniu, wybór w tym przedziale cenowym był taki sobie. Wypróbowaliśmy rowery (przejechaliśmy się kawałek) Kellys Cliff 30, w wersji damskiej i męskiej. Dla narzeczonej musimy być rama S (17”), u mnie na pograniczu M (19”) i L (21”) – głównie chodzi o odległość od siodełka do kierownicy.
    Generalnie stanie chyba na tym, że rowery będziemy musieli zamówić przez Internet, ponieważ fizycznie w sklepach które odwiedziliśmy był tylko Cliff 30. Jednak wcześniej chciałbym się zapytać o radę. Zastanawiam się nad rowerami:

    1. Vellberg Explorer 4.1,
    2. Sparatcus Cross 4.0,
    3. Kands Maestro,
    3. Kellys Cliff 30.

    Jakieś rady, sugestie? Któryś z tych rowerów się wyróżnia na tle innych? Z tego co czytałem na tym blogu i nie tylko, to rowery te są bardzo podobne. Osobiście mocno przekonuje mnie do siebie model Vellberg Explorer 4.1. Plusem jest też to, że występuje w wersji zarówno męskiej jak i damskiej

    Będę wdzięczny za jakąkolwiek wskazówkę, ponieważ w temacie rowerów jestem zielony, poza tym co się dowiedziałem podczas moich tego tygodniowych poszukiwań ;)

    Pozdrawiam,
    Łukasz

    • Cześć,
      Vellberg Explorer 4.1 w tej chwili chyba nie jest dostępny, zapewne dopiero go produkują (mogę się mylić), ale Kands Maestro (w wersji Deore) jest podobnie wyposażony. Spartacus ciut słabiej, ale niewiele. Kellys jednak oczko niżej wypada.

  • Cześć, mam pytanie. Czy wersja tego roweru z tym wyposażeniem da rade? https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-29-kands-comp-er-hydraul-21-czar-pom-zts-7598741962

  • Witam panie Łukaszu. Szukam roweru dla syna (aktualnie 165cm) i według pana artykułu dobrałem taki:
    https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-kands-comp-er-29-shimano-acera-czarny-7856056140
    Koła 29 cali będą wielozadaniowe i odpowiednie dla 14-latka?

    Pozdrawiam

    • Cześć,
      jeżeli przekrok w ramie 18 cali, który wynosi ok. 77 centymetrów, wystarczy z lekkim zapasem, to czemu nie. Sam rower w tym budżecie jest w porządku. Tylko trzeba sprawdzić przekrok syna (przy ścianie, na boso, w lekkim rozkroku, niech włoży książkę między nogi i dosunie do krocza i trzeba zmierzyć odległość do ziemi). Warto to sprawdzić, żeby się nie okazało, że nawet w butach nie będzie w stanie stanąć nad ramą.

      • Dziękuję. Proszę jeszcze zerknąć na ten czy nie będzie lepszym wyborem:
        https://allegro.pl/oferta/kross-level-r2-27-5-rower-gorski-mtb-r17-czarno-cz-7784884466
        Jeszcze raz dziękuję.

  • Cześć,
    Ostatnio go sport wprowadziło promocje na rowery, mógłbyś powiedzieć co o nim sądzisz? Stosunek jakości/cena

    • Cześć,
      szczerze mówiąc dołożyłbym trzy stówki do modelu Esprit 3.

      Dostaniesz rower z amortyzatorem o typowym dla MTB skoku 100 mm (i grubsze golenie, co trochę zwiększy sztywność roweru), hamulce tarczowe hydrauliczne (większa moc hamowania i łatwiejsze dozowanie tej siły), oraz co istotne – 8. rzędową kasetę, a nie 7. rzędowy wolnobieg. Pal sześć liczbę biegów, ale wolnobiegi to bardzo, bardzo stara technologia, która teoretycznie powinna już dawno zniknąć z rowerów z tej półki cenowej, ale jak widać jeszcze dzielnie się trzyma, zapewne dzięki niższej cenie.

      W tym przypadku dołożyłbym różnicę, bo będzie ona naprawdę zauważalna.

  • Panie Łukaszu
    Proszę o pomoc w doborze roweru – budżet 1500 zł. Rower głównie będzie używany do jazdy w mieście (dojazd do pracy w sezonie letnim około 12 km w obie strony), ale także miałby służyć do wycieczek poza miastem (niezbyt wymagający teren). Obowiązkowo musi być bagażnik z możliwością dopięcia sakw. Mój wzrost to 163 cm.
    Zupełnie się na tym nie znam, stąd prośba o pomoc.

    Pozdrawiam serdecznie

  • Hej, Mógłbyś pomóc? Mam dylemat, a mianowicie około 80% moich tras to będzie teren miejski, a 20% niezbyt trudny szosowy teren. Zastanawiam się nad wyborem Kross Hexagon 3.0 lub unibike Shadow lub Flash. Mam 189 cm wzrostu. Kwota jaką max mogę wydać to 1800 zł. Co byś mi doradził?
    Z góry dzięki za opowiedz :)

    • Cześć, najpierw zdecyduj czy wolisz górala czy crossa. Jeżeli chodzi o Hexagona, to patrzyłbym bardziej na model 5.0 2018, bo mieści się w Twoim budżecie. Ale Unibike Shadow 29 jest trochę lepiej wyposażony.

  • Przymierzam sie do kupna roweru po 10 latach przerwy. Albo cross albo mtb do rekreacyjnej jazdy. Fajnie jakby rower mial mozliwosc rozwoju na przyszlosc.

    Czy lepszym wyborem bedzie nowy rockraider 520 czy uzywka trek dual sport https://allegro.pl/oferta/trek-dual-sport-2-7932472798 ?

    W Rockraiderze fajna jest cena w stosunku tego co oferuje natomiast przegladajac rowery crossowe ten treck do mnie zawołał ale nowy jest za drogi jak na poczatek.

    Budzet to ok 1500zł. Moj wzrost 188cm. Bardzo prosze o rade.

    Pozdrawiam

  • Witam, jako totalny laik w temacie rowerów chcę kupić rower crossowy w okolicach 2 tys. zł.
    Po poczytaniu wielu artykułów i powierzchownym zorientowaniu się w klasach jakości osprzętu na placu boju pozostały mi:

    Kands Avangarde
    Kross Evado 5.0 / 6.0

    Za ok. 2 tys. zł można kupić Avangarde i Evado 5, Evado 6 to już natomiast minimum 2400 zł.

    Prośba o poradę, który z tych modeli wybrać. Patrząc po jakości osprzętu to chyba wygrywa Avangarde ? Czy coś przemawia na korzyść tych Evado ?

  • Cześć,

    A co myślisz o Unibike Flash v-brake?
    Mam możliwość kupienia go za 1500 zł, jednak o ile wiem, konstrukcja nie jest tegoroczna (na stronie Unibike, nie ma wersji Flash z hamulcami V-Break).
    Gdyby nie to, że na Vellberg Explorer 4.1 trzeba czekać minimum do końca kwietnia to kupiłbym go, jednak potrzebuje roweru na cito.

    Pozdrawiam

  • Hej!

    Gratuluję świetnego bloga, naprawdę bardzo fajne treści :)
    Jestem osobą, która swój ostatni rower dostała na komunię i mniej więcej w tych czasach go używała. Teraz przeprowadziłam się do większego miasta i chciałabym czasem gdzieś wyskoczyć do lasku, czy przejechać się polną drogą. Mam na myśli weekendowe, krótkie przejażdżki, tak do 30 km – 50 km. Wybór padł na crossa, a że będzie on używany sporadycznie nie chcę, żeby kosztował miliony monet. Niestety jestem laikiem w tym temacie i używane przez Ciebie pojęcia często niewiele mi mówią. Spojrzałam na dwie znane mi marki i zastanawiam się nad damskimi wersjami:
    1. Kross Evado 4.0
    2. Romet Orkan 2D
    Który z nich byłby lepszy? A może w okolicach 1500 zł da się kupić damski rower w sensowniejszej opcji? Byłabym wdzięczna za podpowiedź.
    Pozdrawiam!

    • Cześć,
      oba rowery są do siebie podobnie wyposażone, Kross ma hamulce tarczowe i to go odróżnia od Rometa. Czy warto mieć hamulce tarczowe? Pisałem o tym tutaj: https://roweroweporady.pl/hamulce-tarczowe-czy-szczekowe-v-brake/

      Czy znajdziesz coś lepszego w tym budżecie? Taki Spartacus (też polski producent) jest bardzo ciekawą opcją: https://allegro.pl/oferta/rower-spartacus-cross-4-0-alivio-blokada-skoku-7920600004

      Ma porządniejszy napęd niż tamte dwa modele.

      • Hej, jestem przed podobnym wyborem jak Klaudia, ale o trochę mniejszym budżecie. Na allegro znalazłam rowery wyprzedażowe z 2017 roku – Romet Orkan 2D za 1250 zł. Inną opcją opcją jest wymieniony przez Ciebie Spartacus, ale w niższej wersji 3.0 na nowej ramie. Który rower lepiej kupić?

        • Cześć,
          to podobnie wyposażone rowery, wybrałbym wygodniejszy, choć domyślam się, że z przymierzeniem się do obu może być problem. Natomiast oba są nieźle wyposażone w tym budżecie i z obu powinnaś być zadowolona.

  • Cześć, zdecydowałem się na jeden z dwóch rowerów – Lazaro Aero wersja V2 lub V3, wymienię tylko pewnie mostek na wyższy. Nie wiem tylko czy jest sens dopłacać do 3ki. 2ka to miks acery,altusa i tourneya + jakieś tam łożyska LRO, V3 – to głównie Alivio i Acera, suport Neco.
    Czy odczuję jakąś różnicę w użytkowaniu żeby dopłacać te 300zł?

    https://allegro.pl/oferta/nowosc-lazaro-aero-v3-wypas-na-szose-alivio-21-7440267763

    https://allegro.pl/oferta/nowosc-szosowy-lazaro-aero-v2-acera-kaseta-21-7440191975

    • W V3 dostajesz jeszcze 9 przełożeń z tyłu i sporo wytrzymalszą korbę. Czy poczujesz różnicę i czy warto dopłacać? W sumie niekoniecznie. Korba czy suport to i tak elementy, które się zużywają. Kiedyś i tak je zajeździsz i wymienisz na coś mocniejszego. A różnicy między 8 a 9 przełożeniami aż takiej dużej nie ma.

  • Witam.
    Zastanawiam sie powaznie nad zakupem riverside 500 z decathlonu. Juz po sklepie sie przejechalem i w zasadzie mialem kupowac, ale zapytalem Pana o przerzutke to powiedzial ze jest to odpowiednik tourneya i to mnie troche zasmucilo. I teraz pytanie, czy warto sie w niego pchac? Czy lepiej dorzucic te 300zl do vellberga albo lazaro? Mam zamiar jezdzic sobie trasy ok. 30-50km kilka razy w miesiacu i ewentualnie raz na jakis czas jakas jeszcze dluzsza trasa.

    • Ja bym się tym nie przejmował. Decathlon daje bardzo dobre warunki gwarancyjne i nie kręcą nosem jak coś się popsuje nie z Twojej winy. A nawet jak Ci się ta przerzutka posypie po gwarancji, to za 65 złotych kupisz sobie Shimano Altusa, albo za 90 złotych Shimano Alivio.

      • Cześć.
        Jednak zdecydowałem się na Lazaro Aero V2.
        Pieniądze takie same, a osprzęt bardziej mi przypasował.
        Faktycznie, tak jak piszesz dużym plusem decathlonu jest gwarancja, jednak mam nadzieję że nie będzie tak źle z tym Lazaro i serwisy nie będą potrzebne.
        Pozdrawiam i dziękuję za porady :)

  • Witam.
    Prosze o pomoc w wyborze roweru bo mam metlik w glowie. Poprostu za duzo sie naczytalem i nie wiem na co sie zdecydowac. Mysle nad rowerem gorskim lub trekingowym chyba ze Pan zasugeruje cos innego co mi spasuje. Do 1500zl meski oczywiscie na wzrost 195cm przekrok ok.94cm waga ok 110kg. Wiec rower musi byc w kategori ciezkiej raczej;-)

    • Cześć,
      przecież masz w tym wpisie wymienione polecane rowery. Warto też spojrzeć na te do 2000 zł, może uda się jeszcze jakieś złapać w promocji.

      A czy góral czy trekking, pisałem o tym tutaj: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

  • Dzień Dobry
    Przymierzam się do zakupu rowera i po kilku artykułach wydaje mi się , że najlepszym dla mnie będzie rozwiązanie rower crossowy. Mam 186 cm wzrostu i 88kg wagi, budżet max 1200 zł ( ze mnie raczej tai weekendowy rowerzysta ), z rodzina po parku czy lesie.
    Proszę o propozycję z 3 rowerów ? ja wyszukałem cos takiego ale nie wiem :

    https://allegro.pl/oferta/nowosc-szosowy-lazaro-aero-v2-acera-kaseta-21-7440191975
    https://allegro.pl/oferta/rower-romet-orkan-1-m-19-2018-7855402216
    https://allegro.pl/oferta/rower-cross-28-kross-evado-1-0-lekki-shimano-2017-7888535078
    o MTB myślałem takich :
    https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-mtb-romet-rambler-4-0-26-2015-7843111199
    https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-kross-hexagon-1-0-26-l-7946434034

    Oczywiście musze jeszcze dobrać rozmiar ramy ale co wybrać jaki rower/model może coś z poza listy bo kompletnie się nie znam, z góry dziękuje za pomoc

    Krzysztof

      • Po przeanalizowaniu tematy zastanawiam się nad rowerem MTB lub Cross. Gdzie będę się poruszał ciężko powiedzieć zapewne wszędzie ale głównie drogi, jakieś parki , drogi leśne – wiem, że tu lepszym wyborem jest cross ale z drugiej strony podobają mi się bardziej rowery MTB – jest to jeszcze kwestia do przemyślenia. Tak jak pisałem wzrost 186 , waga 88 i budżet max 1300 zł ( na ten moment jestem takim weekendowym rowerzystą może się to zmieni ale wtedy zainwestuje w lepszy sprzęt.
        Na ten moment myślę o takich rowerach MTB lub Cross :

        https://allegro.pl/oferta/seria-cross-28-vip-bike-line-1300-acera-gratisy-6747087711
        https://allegro.pl/oferta/rower-kands-28-cross-line-1100-acera-nowosc-2019-7939858847

        https://allegro.pl/oferta/rower-hexagon-x3-21-czarny-czerwony-bialy-7320037343
        https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-mtb-romet-rambler-4-0-26-2015-7843111199

        • Oprócz Hexagona, te rowery są wyposażone podobnie. Staraj się unikać rowerów z 7. przełożeniami z tyłu, zazwyczaj mają one tam wolnobieg, a nie kasetę, co nie jest mega trwałym rozwiązaniem i jednak warto postawić na kasetę.

  • Witam,

    jestem zainteresowany kupnem roweru crosowego do 1200zł . Mam wybrane dwa modele KROSS Evado 2.0 2018 Męski czarno-zielony mat ze sklepu GO RIDE oraz polecany z Decathlon B’Twin Riverside 500. Dodaje ,że jestem ograniczony do tych sklepów gdyż chcę kupić rower za punkty MY-BEBEFIT -Kafeterii. Będę wdzięczny gdybyś w tych sklepach znalazł inny model godny polecenia w tej cenie.
    Z gory dziękuję.

  • Ej chciałbym kupić jakiś rower trekingowy dla kobiety, do jazdy po ulicach ale i polnych czy leśnych drogach i żeby pozycja jazdy była w wygodna w sensie w miarę wyprostowana.

  • Cześć wszystkim,
    Piszę ponieważ potrzebuje porady odnośnie wyboru roweru. Mój budżet to ok. 1300 zł. Interesują mnie rowery crossowe ze względu na ich wszechstronność. Wybór pada miedzy lazaro aero v2, a spartacusem cross 3.0 na nowej ramie. Sztywny widelec w aero mi nie przeszkadza (nawet wydaje mi się, że to lepsza opcja niż amortyzator bez regulacji w Spartacusie). Największym problemem jest brak możliwości przymiarki do rowerów. Mam 176cm wzrostu, a wysokość nogi to 82 cm. Moje pytanie głównie dotyczy odpowiedniej geometrii roweru. Aero najmniejszy rozmiar 19″, czy Spartacus na słabszym osprzęcie, ale z ciekawszą hydroformowana ramą 17″/19″. (Ze starszych modeli wybieralbym 17″, bo są informacje o tym, że ramy te są długie, ale w modelu 2019 zmienili geometrię i nie wiem co teraz wybrać).
    Z góry dziękuję wszystkim za pomoc.
    Pozdrawiam

    • Cześć, z moich wstępnych wyliczeń wychodzi, że Aero powinien być dobry na Ciebie w rozmiarze 19 cali. Jeżeli chodzi o Spartacusa, to królestwo za rysunek z geometrią… Niestety producent nigdzie tego nie podaje, a przynajmniej ja nie mogłem znaleźć. Geometrię od Lazaro znalazłem u kogoś na Allegro, ale Spartacusa już nie.

      • Hej, dzięki za odpowiedź. Udało mi się znaleźć na stronie Infiniti Bike geometrie spartacusa
        http://infinitibike.pl/glowna/326-spartacus-cross-31.html
        Co prawda wersja droższa na tarczowych hamulcach ale rama ta sama.
        Nie wiem co wybrać, wydaje mi się że na Spartacusie pozycja będzie wygodniejsza (bardziej wyprostowana). Pytanie tylko o rozmiar 17″/19″. Pozycja na areo fitnesowa (bardziej agresywna). Druga sprawa to kwestia osprzętu, sztywny widelec i cena przemawia na korzyść lazaro.

  • Witam,
    Przeczytałem już chyba wszystkie tematy o rowerach w ok. 1500zł. Wybrałem kilka i będę mega wdzięczny za pomoc , ponieważ chciałbym kupić nowy już na majówke
    Rower do miasta/ parku 183cm/80kg.

    Lazaro Integral V3 często polecany

    Unibike Prime GTS

    Romet Orkan 3M

    wydaje się ciekawa promocja.

    Chyba, że jeszcze jakaś inna opcja w tej cenie?

  • Witam.
    Chciałam Cię podpytać co myślisz o tym rowerze:
    https://www.sklepmartes.pl/sporty/37814-damski-rower-black-edition-l2-d-kross.html#/pe-women/rozmiar-27_l
    Nie ukrywam, że nie znam się na tym, a spodobał mi się przede wszystkim wizualnie. Pan w sklepie rowerowym powiedział, żeby daleko się trzymać od rowerów Kross z takich sieciówek, bo są robione na gorszych podzespołach. I że to nawet nie są kolory Kross. Zgadzasz się z opinią o gorszych podzespołach? Ja używam roweru raczej jako środek transportu do pracy (18 km w obie strony) i weekendowych wycieczek z rodzinką. Dzięki za odpowiedź
    Pozdrawiam

    • Cześć,
      najważniejsze, żeby gwarancja była. Natomiast ten rower jest tak sobie wyposażony porównując z ceną. Mamy tu mechaniczne hamulce tarczowe i niestety wolnobieg, zamiast kasety.

      Na Allegro czy w sklepach internetowych znajdziesz sporo Krossów Lea z zeszłego rocznika w naprawdę fajnych cenach, z hydraulicznymi hamulcami i 8-rzędową kasetą. Kwestia rozmiaru kół i rozmiaru ramy:

      https://allegro.pl/listing?string=kross%20lea&price_to=1800&price_from=1490&order=qd&bmatch=baseline-var-n-spo-1-4-0313

  • Cześć
    Przymierzam się do zakupu roweru ale jestem całkowicie zielony, mam na oku rockrider 520 i się zastanawiam czy opłaca się dopłacić 500 zł do rockrider 540?
    Pozdrawiam

    • Cześć,
      w Rockriderze 540 dostajesz korbę na sztywnej osi, trochę porządniejszy amortyzator, hydrauliczne hamulce tarczowe i bardziej terenowe opony – to główne różnice, bo rama jest chyba ta sama.

      Według mnie warto dopłacić, zwłaszcza za amortyzator i hamulce, a przy okazji trochę lepszy napęd też będzie plusem w tej sytuacji.

  • Witam,
    szukam roweru Crossowego (chyba najlepsza opcja). dla siebie (mam 192 wzrostu i 96kg wagi) i Żony :). Dodatkowo do roweru będę montował fotelik dla rocznego dziecka. Budżet do 1.200 PLN. Zapoznałem się z artykułem jak również z forum jednak pytania nadal pozostają. Pytanie standardowe, która opcja najlepsza?
    Opcje:
    1. Lazaro Integral V2 (faworyt dla mnie i Żony)
    2. Lazaro Aero V2 (jaka różnica z nr1 ?)
    3. Riverside 500
    4. Spartacus Road Pro
    5. Vellberg Explorer 2.1

    Czy warto dopłacać do: Majdller Balance C3

    ps. Kilka dodatkowych pytań: jak z realizacją gwarancji (wiem ze Decathlon najlepszy), który będzie odpowiedni dla fotelika (słyszałem o problemach przy Btwin), jakieś sugestie?

    Z góry dziękuje za pomoc.
    Robert

    • Cześć,
      jeżeli chodzi o fotelik, to nie doradzę, ponieważ nie korzystałem nigdy z nich, jest to na pewno kwestia przymierzenia czy będzie pasował.

      Wszystkie te rowery są dość podobnie wyposażone, ja na początek zastanowiłbym się na Twoim miejscu czy chcesz rower z amortyzatorem czy ze sztywnym widelcem, a także czy napęd z jedną tarczą z przodu to coś dla Ciebie (B’Twin).
      Odsyłam do tematycznych wpisów:

      https://roweroweporady.pl/amortyzator-rowerowy-czy-sztywny-widelec/
      https://roweroweporady.pl/naped-z-jedna-tarcza-z-przodu/

  • Hej, aktualnie szukam roweru do 1500 zł na dłuższe wycieczki za miasto. Czy taki rower ma prawo bytu ? Jak go oceniasz ? Cena adekwatna do jakości ?

    • https://allegro.pl/oferta/rower-trekking-romet-wagant-4-wyprzedaz-rocznika-6711962453?reco_id=b1390e3a-6f6f-11e9-b8af-246e96321b30&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951

  • WITAM
    Co pan sądzi o tym rowerku: https://allegro.pl/oferta/diamant-deore-xt-dynamo-xenon-hydraulika-blokada-7836692912
    Czytam opis i coś mi w nim nie pasuje. Wydaje mi się że jest to składak.

  • Witam
    Interesuje mnie zakup krossa hexagona do 1500 zł. Jest wiele modeli i nie wiem który wybrać. Proszę o Pana opinię. Myślałem o 3.0 2018 bo prócz ceny nie widzę większych różnic w modelu z rocznika bieżącego. Być może Pan ogólnie wybrałby inny model. Będę wdzięczny za każdą wskazówkę. Pozdrawiam

    • Cześć,
      ja bym szukał roweru z kasetą, a nie wolnobiegiem (w dużym uproszczeniu, szukaj roweru z min. 8 biegami z tyłu, kaseta jest wytrzymalsza niż wolnobieg i daje większe możliwości ew. ulepszeń), do tego fajnie jakby miał hydrauliczne hamulce tarczowe, a nie mechaniczne, ale to nie jest mus.
      Np. taki Hexagon spełnia te kryteria (kwestia jakiego rozmiaru ramy szukasz): https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-27-5-kross-hexagon-r6-rama-s-17-7413748690

  • Hej, świetny artykuł. Zastanawiam się nad Kross Hexagon 3.0 a B’twin Rockrider 520. Co byś wybrał z tych 2 ?

  • Dzień dobry,
    Mam zagwozdkę – szukam damskiego roweru trekkingowego (przede wszystkim jazda po mieście, ale i wycieczki po lesie i wyprawy z sakwami) i dziś zostałam oświecona w sklepie, że przy moim wzroście 180cm i długości nóg 90cm w grę wchodzi rama 21 i damskie w takowym rozmiarze nie występują. Przynajmniej tak mi powiedziano o Krossie i Kellys. Stąd pytanie o podpowiedź – czy kojarzy Pan jaki rower/marka ma też damską wersję w dużym rozmiarze? Mój budżet to 1500+.
    Będę bardzo wdzięczna za podpowiedź. Artykuł świetny, dziękuję :)

  • nie moge sie zdecydowac ktory rower wybrac. wiem ze to niska polka i raczej nie ma wiekszej roznicy, ale czy ktorys z nich jest wyraznie gorszy od pozostalych zebym mogl go wyeliminowac ?

    kross evado 1.0

    kellys cliff 10

    b’twin riverside 500

    indiana cross 2.0

    • Cześć,
      tak – są do siebie bardzo podobne. Na tym tle wyróżnia się B’Twin, który ma kasetę zamiast wolnobiegu, no ale ma tylko jedną tarczę z przodu, co niesie za sobą pewne kompromisy.
      Choć w zasadzie pojedzie się na nim podobnie szybko i podobnie lekko pod górkę jak na pozostałych. A będzie miał prostszą obsługę napędu.

      W tej cenie albo poszukałbym wyprzedaży rocznika z lepszym wyposażeniem, albo poważnie przemyślał temat B’Twina.

  • Witam

    A jak wypada rower Arkus
    https://www.arkus.com.pl/Produkt_SAFARI_M2,12,CROSS,3.html
    na tle konkurencji. Chodzi mi o geometrię ramy i zastosowane komponenty (piasta, korba …), no i ogólnie sama marka. Pozdrawiam

  • Cześć, czy słyszałeś cokolwiek o rowerach LAZARO? Są polskiej produkcji.
    Szukam roweru do 1500 zł / miejski-trekkingowy i widzę że model LAZARO SENATORE V3 (1420zł) jest porównywalny do roweru ROMET GAZELA 3 (2000zł)

    Czy LAZARO jest wart zakupu?

    • Cześć,
      rowery Lazaro/Kands swego czasu były nazywane królami Allegro :) Nadal sporo się ich tam sprzedaje.

      Pod kątem osprzętu Lazaro wygląda tu trochę lepiej. Za to Gazela ma dynamo, co jest dużym plusem, bo nie trzeba pamiętać o włączaniu i ładowaniu lampek :) No ale nie za dwa tysiaki. Jak się poszuka, to Gazelę można znaleźć w dużo lepszej cenie. Na przykład:

      https://www.emag.pl/rower-romet-gazela-3-rama-17-srebrny-1628198-17/pd/DVJ3TVBBM/

  • Cześć! :) Proszę o radę – chciałabym kupić nowy rower. Do tej pory miałam rower miejski 26 ARKUS ROMET MISS 3 BIEGI SHIMANO. Obecnie chciałabym kupić nowy rower (oglądałam rowery marki Kross) i zastanawiam się nad:
    POLSKI ROWER KROSS MODO 1 26 R16 DAMKA.
    ROWER MIEJSKI LE GRAND LILLE 3 DAMKA 26 6BN + KOSZ
    Dodam, że rower jest mi potrzebny do jazdy po mieście, w którym jest dużo ścieżek rowerowych, ale też na wycieczki za miasto. Chciałabym też, żeby był odpowiedni do mojego wzrostu (mam 160 cm wzrostu). Na rower chciałabym przeznaczyć ok.1200 – 1500 zł. Proszę o radę i podpowiedź, który rower byłby odpowiedni (w tym marki Kross, czy jakiejś innej).
    Dziękuję i pozdrawiam

    • Grunt żeby rower był dla Ciebie wygodny. Na Le Grandzie będziesz miała bardziej wyprostowaną pozycję, na Modo też będzie wygodnie, ale będzie ciut bardziej pochylona.

      Oba są przyzwoicie wyposażone, temat amortyzator czy sztywny widelec to już też indywidualna sprawa, pisałem o tym tutaj: https://roweroweporady.pl/amortyzator-rowerowy-czy-sztywny-widelec/

      Ja bym na Twoim miejscu wybrał wygodniejszy/ładniejszy/tańszy rower – w tej kolejności.

  • Szukam dla siebie roweru do 2000. Jeżdzę 2-3 razy w tygodniu po około 60 km. Do tej pory był to niemiecki Bocas. teraz zastanawiam się nad Kross Evado od 2.0 wzwyż. z męską ramą(nie lubię damek). A może coś innego polecisz? Czytam opinie i zgłupuiałam…Mam zamiar robić większe tripy rowerowe.

    • Cześć,
      jeżeli na większe wyjazdy, to brałbym co najmniej Evado 3.0, ma kasetę zamiast dość lichego wolnobiegu. Sam rower jest bardzo w porządku, warto szukać jeszcze modeli z zeszłego roku, może uda się kupić jeszcze wyższy model w dobrej cenie :)

  • Witam.
    Szukam roweru crossowego do 1500 zł, głównie asfalt ale czasami także szuter czy ścieżki leśne. Mam 178 cm wzrostu.
    Miesięcznie pokonuję ok 200 km.
    Czy taki rower się nada?

    https://allegro.pl/oferta/rower-cross-romet-orkan-3-19-rzeszow-162823-8039045368?utm_source=facebook&utm_medium=app_share&utm_campaign=AndroidShowitemShare

  • Cześć! Czytałem sporo twoich wpisów i zastanawiam się jaki rower wybrać lub na co zwracać uwagę przy wybieraniu w lokalnym sklepie – proszę o jakieś rady i weryfikacje moich przemyśleń i oczekiwań.

    Nie znam się na rowerach, a zanim coś kupię muszę się trochę zastanowić i być pewien że spełnia moje oczekiwania. Mój budżet jest do 1500 zł (można go nieznacznie naciągnąć) i myslałem nad Kross Trans 2.0. Ważę 108 kg i postanowiłem schudnąć, wiec po przeczytaniu twoich wpisów (jaki rower wybrać itp.) zdecydowałem się na rower trekkingowy bo podobno najwygodniejszy i można nim komfortowo jeździć nawet w czasie deszczu (błotniki). Czasami lubię też sobie szybciej pojeździć, trekkingowy wydał mi się fajnym kompromisem między zdrowiem (nie wolno mi się schylać ani dźwigać), wygodą a moimi oczekiwaniami (marzę o rowerze szosowym i superszybkiej jeździe, ale mój kręgosłup niekoniecznie) 15 lat temu sporo jeździłem (całymi dniami) ale aktualnie prowadzę tryb siedzący – mam 30 lat więc mimo moich problemów jeszcze się nadaję do ostrożnego zaczęcia aktywnego trybu życia.

    Miałem w życiu Kross Evado 2.0 i niezidentyfikowanego górala Meridy. Górski rower średnio nadaje się po jeździe asfaltem – można, ale jeśli mam możliwość to wolę robić to przyjemniej. Cross był fajny, ale konieczność wymiany siodełka i dokupienia osprzętu trochę mnie przeraża (wydaje mi się że błotniki są niezbędne po jeździe na deszczu). Mieszkam w mieście otoczonym lasami (są mocno kamieniste i zwykłe ścieżki). Chciałbym również sporo jeździć po asfalcie, za miasto – myślę o krótkich jazdach (kilkadziesiąt kilometrów) ale bardzo częstych.

    Ze względu na mocno ograniczony budżet wydaje mi się że kupno roweru w lokalnym sklepie będzie najrozsądniejszym wyborem (gwarancyjne naprawy na miejscu – jak się zepsuje rower ze sklepu oddalonego o 100 km to w sumie nie wiem czy mam tam wysyłać na swój koszt).
    Na koniec dodam, że po przeczytaniu twoich wpisów mój niezidentyfikowany górski rower Merida sprzed 15 lat poza drobnymi naprawami typu linka hamulcowa i rzadko spadający łańcuch z przerzutkami Shimano „SIS” – czyli totalny plastikowy badziew jak na moje częste jazdy (we wakacje jeździłem codziennie, całymi dniami z małymi przerwami na jedzenie) wydawał się nadzwyczaj wytrzymały.

    • Cześć,
      A to masz jeszcze tego Evado? Wymiana siodełka czy dołożenie błotników to żaden problem, zrobi Ci to każdy sklep.

      Natomiast jeżeli chcesz kupić nowy rower, to Kross Trans 2.0 to bardzo podstawowy model (jak wszystkie w tej cenie, patrząc na katalogową). Do przejażdżek spokojnie wystarczy, na dalsze i częstsze wyprawy – już niekoniecznie.
      Ale jeżeli planujesz sobie po prostu pojeździć, to jest to ciekawa opcja.

  • Dzień dobry. Od długiego czasu myślę nad kupnem roweru. Wybór padł na Kross trans. (Droga do TEGO ETAPU była długa i wyboista) ? I tu jest problem bo zauważyłam, że im wyższy model tym rower jest cięższy. 1.0 i 2.0 sa dużo lżejsze niż 3.0. A nie ukrywam, że każdy kg ma znaczenie, bo mamy tak strome schody do piwnicy, że mam problem nawet z rowerem dziecięcym. Rower przymierzyłam ramę 17 i 15, ta 15 również była ok. Nie miałam jednak okazji się przejechać na nim w sklepie. (Mam 160 cm wzrostu). I teraz pytanie, czy te różnice pomiędzy poszczególnymi modelami są takie, że warto dołożyć do lepszego. Czy wielkość ramy wpływa na wagę roweru? bo przy każdym modelu jest podana tylko jedna waga.

    • A ważyłaś te rowery (w ręku przynajmniej)? Często producenci podają wagę oderwaną od realnych pomiarów, tak jak producenci samochodów spalanie :)

      Trans 1.0 i 2.0 niewiele się różnią. 2.0 ma inną korbę (być może lepszą, ciężko stwierdzić), oczko wyższą tylną przerzutkę i inne manetki. Czy warto dopłacać do 2.0? Sam nie wiem, chyba niekoniecznie.

      W 3.0 mamy amortyzator o większym skoku, dynamo w przednim kole (baaaardzo fajna sprawa, można zapomnieć o bateriach do lampek, jednocześnie dynamo mogło trochę podnieść wagę roweru, ale raczej nie aż tak dużo), no i ma amortyzowany wspornik siodełka (to też lekko może podnieść wagę roweru).

      Wielkość ramy wpływa na wagę roweru, bo im większy rozmiar, tym więcej materiału musi pójść na ramę. Ale to też nie są jakieś dramatyczne różnice. Ale widzę, że w przypadku 2.0 i 3.0 w zeszłym roku podawali różnicę 0,4 kg. Może tak być przez dynamo i amortyzowaną sztycę, ale to niewielka różnica, praktycznie niezauważalna przy całej masie roweru.

  • Drogi Panie Łukaszu, a dla kobiety, która będzie jeździć z dziećmi na wycieczki rowerowe, również do lasu, który z poniższych modeli by Pan polecił?: 1. Kross Lea 2.0. – 1099 zł, czy 2. Specialized Pich Woman – 1659 zł

    • Cześć,
      powiem tak, do rekreacyjnych przejażdżek wystarczy ta Lea. Jeżeli chcesz pojeździć więcej i w trochę bardziej zaawansowanym terenie niż szutrowa droga, patrzyłbym albo na tego Specializeda, albo szukał wyższego modelu Krossa.

  • Witam Panie Łukaszu!
    Chce zmienić auto na rower w transporcie do/z pracy (11km łącznie asfalt/kostka/grunt) i szukam roweru Croosowego (niestety ze sztywną ramą trudno znaleźć mi). Znalazłem KROSS EVADO 2.0(2017) i GT Transeo 5.0(2017) w budżecie do 1500zł. Mam wzrost 194 i wagę 100kg więc ramę szukam 23+ cali / 58+ cm i koła 28+. Niestety oba z amortyzacją, chociaż w tej cenie jakość pewnie ich słaba, więc sztywna + lepsze inne komponenty byłoby ciekawsze.
    Co Pan sądzi o tym propozycjach co znalazłem? Mógłby Pan zaproponować jakiś ciekawszy model pod względem komponentów na mój wzrost (niestety większość z artykułu mają ramę max 21)?

    Linki do rowerów:
    – https://allegro.pl/oferta/rower-28-kross-evado-2-0-rama-xl-lekki-2017-hit-8063483984
    – https://allegro.pl/oferta/rower-crossowy-gt-transeo-5-0-rozm-l-2017-wa-wa-7463847715

    • Cześć,
      jeżeli chcesz regularnie jeździć rowerem do pracy, poszukałbym roweru z 8. rzędową kasetą, a nie 7. rzędowym wolnobiegiem. Kasety są trwalsze i sama konstrukcja piasta-zębatki solidniejsza.

      Np. taki Kellys Cliff jest ciekawą opcją: https://allegro.pl/oferta/kellys-cliff-50-shadow-red-xl-23-24b-blokada-amor-7872352395

  • Dzień dobry
    Zastanawiam się nad rowerami trekkingowymi:
    Kellys Alpina Eco T10 2019
    KELLYS CARTER 30 2017
    Majdller MASTER MEN 1.0 2019
    wszystkie trzy w cenie 1250 zł.
    Bardzo prosze o pomoc w wyborze chyba że poleci Pan jakiś inny model ?
    dziekuje i pozdrawiam

    • w sumie to już nieaktualne zdecydowałem sie dołozyć 300 i kupić na wyprzedaży romet Wagant 4
      pozdrowienia

    • Cześć,
      rowery są do siebie podobne, ale plusem Cartera jest 8. rzędowa kaseta, zamiast 7. rzędowego wolnobiegu. Nie chodzi o liczbę przełożeń, ale wolnobiegi są po prostu liche w porównaniu z kasetą. I idąc tym tropem, właśnie na Cartera bym postawił.

  • Witam przydałoby się uaktualnić listę o Author THEMA 29 producent dodał SHIMANO MF-TZ500 14-28.
    Jak wypada po lekkich modyfikacjach? Pewnie się zaopatrzę bo amor w rowerze za 1000 z groszami to kiepski pomysł.

      • No ale to w sumie nowa „konstrukcja” kaseta, większe kola (29??) i chyba lekko zmieniona rama:
        Author Thema
        kontra
        Author Thema 29

        Co śmieszniejsze nie ma nowszej wersji jeszcze na stronie producenta…

        • W roczniku 2019 dali trochę szersze opony, ale to jest nadal koło o tej samej średnicy obręczy, 28/29 cali to ta sama obręcz, 29″ wzięło się od większego obwodu całej opony, wynikającego z tego, że opona jest szersza i wyższa.
          Ale nadal jedna i druga obręcz będzie miała średnicę 622 mm.

          A model 2019 znajdziesz na angielskiej wersji tej strony, widać na polskiej gdzieś im umknął: http://en.author.eu/ladies/cross-ladies/author-thema-2019-ua42908702

    • No i można napisać, że jest kaseta ;)
      A z tymi oponami to ciekawa sprawa – w sumie 1,75” nie jest złe, z doświadczenia ze starymi mieszczuchami wiem, że na 26calach bardzo fajnie się toczyły.

        • O kurde dzięki za wyjaśnienia – coś pierwsze sklepy w internecie mnie wprowadziły w błąd. Trochę szkoda, ale widać ze Author za dużo ma kół pod wolnobiegi jeszcze w magazynie :D

  • Szukałam roweru do 1.500 zł dla mojego chłopaka.
    Zastanawiam się nad modelem Kross Hexagon 1.0 https://pgbikes.pl/mtb/1483-3850-rower-kross-hexagon-10-2019.html a Kross Hexagon 2.0 https://pgbikes.pl/mtb/1482-3240-rower-kross-hexagon-20-2019.html#/178-atrybuty_kolory_2019-czarny_bialy_limonkowy_mat/327-rozmiary_ram_2019-xs_14_26
    Co możecie polecić, bo jak dla mnie to jest to samo, jedynie cena inna.

    • Cześć,
      faktycznie, różnice są niewielkie. Model 2.0 ma oczko lepszą tylną przerzutkę, cynglowe manetki zamiast obrotowych (kwestia kto co lubi), no i dostęp do kół 27,5 cala w większych rozmiarach. A do tego minimalnie inną wizualnie ramę, choć to kosmetyka.

      Czy opłaca się dokładać 150 złotych do wyższego modelu? Niekoniecznie. Te pieniądze chyba lepiej wydać na komplet lampek.

  • Witam,
    Ja piszę bo potrzebuję porady, nie wiem w ogóle jaki typ roweru potrzebuje bo tyle ich jest trekking cross szosowe jakieś górskie miejskie fitness masakra. Ważę 110kg i mam wątpliwości jaki rower kupić czy każdy przy takiej wadze się sprawdzi. wzrost 181 cm więc rama chyba 20-21 cali ustaliłem. Jeździć w większości będe po polnych drogach i miejskich drogach/chodnikach. To Cross ? I czy da się taki rower kupić co by pojeździł te 2-3 lata do 1200-1300 zł ?

    • Na allegro dostałem takie propozycje od sklepu z zaznaczeniem że każdy rower dopuszcza masę użytkownika max 100kg :(((

      https://allegro.pl/oferta/romet-wagant-1-rama-19-rower-trekingowy-meski-7040479317
      https://allegro.pl/oferta/romet-wagant-2-rama-19-rower-trekking-meski-28-6716342921
      https://allegro.pl/oferta/romet-wagant-3-rama-21-srebrny-rower-meski-28-7166102779

      • Po rozmowie z przyszłą żoną (już za 2 tygodnie) budżet jednak troszkę mi się powiększył. Co by Pan polecił do powiedzmy 1500-1600 zł Tak żeby się przyjemnie jeździło i po lesie i po asfalcie bo patrzyłem jeszcze na kands comp-er wersję za 1500 ale kolega mi zwrócił uwagę że ma szerokie opony 2.1 i po asfalcie może być ciężko.

        • Hej,
          Kands Comp-ER to rower górski, stąd szerokie opony i zdecydowanie większe opory podczas jazdy po asfalcie, w porównaniu z rowerem z węższymi oponami. Ale po zjechaniu z asfaltu, to góral będzie miał się lepiej :) Coś za coś.

          A Kross Esprit wygląda w tej cenie nieźle. A opony zawsze można zmienić na inne.

  • Cześć,
    bardzo przypadł mi do gustu Twój rowerowy blog, jestem po wrażeniem :)
    przymierzam się do zakupu roweru MTB z przedziału 1300-1600 zł max, wzrost 175 cm i przeskok 78 cm, waga ok 80 kg.
    Rower ma służyć do jazdy rekreacyjnej, asfalt, drogi kamieniste, pagórki i leśne ścieżki, w planach trasa wokół Tatr :)
    W przypadku rowerów KANDS polecano mi ramę 17″ + koła 29″ jako bardziej dopasowaną niż 18″ + 27,5″.
    Co sądzisz o takich propozycjach?? Warto zbliżyć się do kwoty 1600 zł??

    https://allegro.pl/oferta/polski-rower-27-5-kands-comper-18-graf-sel-2019r-7943025451?fromVariant=7943005446
    http://castor24.pl/pl/p/Rower-MTB-KANDS-27%2C5-COMP-ER-DISC-Acera-HYDRAULIC-R-2019/2083

    https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-29-comper-hydraulika-17-graf-seled-2019-8117867543
    https://arena.pl/rower-29-kands-balaton-acera-hydraulika-17-czarno-pomaranczowy-2019r,p42573725.html
    https://allegro.pl/oferta/rower-kross-black-edition-2-17-wyprzedaz-8148136276

    https://allegro.pl/oferta/29-lazaro-core-v1-altus-hydraulika-kaseta-17-nieb-8031889805
    https://allegro.pl/oferta/lazaro-core-29-v2-mocne-mtb-acera-dysk-kaseta-17-7439798514

    czytając komentarze trafiłem na rower Kross Hexagon R6 27,5″ + 17″ polecany przez Ciebie, jak on wygląda na tle moich propozycji??
    https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-27-5-kross-hexagon-r6-rama-s-17-7413748690
    Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

  • Siemka bardzo spoko blog poszukuje rowerka myśle crossowego bo chciałbym nim pojeździć na pumptracku, czasami ścieżkami w lesie, a także po mieście (chodnik, ścieżka rowerowa). Mam 186 cm wzrostu i waga około 70 kg, budżet to najlepiej 1500 zł. Jestem praktycznie zielony w rowerach bo zawsze albo dostawałem w spadku od kogoś z rodziny albo taniaka z olx, ale zacząłem więcej jeździć i przydałby się lepszy sprzęt bo te się trochę sypią.

  • Cześć,

    Super BLOG, od kilku dni się w nim zaczytałem i tak jak od początku myślałem tylko i wyłącznie o rowerze górskim, tak teraz wybór padł na trekkingowy, bo głownie będę jeździł po ścieżkach rowerowych, czasem też jakaś wycieczka poza miasto max 30-40km.
    Wzrost 197 cm waga ok. 100 kg.
    Wybrałem kilka rowerów:

    1. Kroos Trans Atlantic na kołach 28 rama 23
    https://allegro.pl/oferta/polski-rower-kross-trans-atlantic-28-r23-trekking-7797713277

    2. Spartacus Premier 3.0 Acera koła 28 rama 21
    https://allegro.pl/oferta/rower-trekkingowy-spartacus-premier-3-0-acera-6969929669

    3. Vellberg Discover 1.2 koła 28 rama 21
    https://allegro.pl/oferta/rower-trekkingowy-28-vellberg-discover-1-2-m-21-8174672590

    4. Romer Wagant 3 koła 28 rama 23
    https://allegro.pl/oferta/rower-meski-miejski-trekking-romet-wagant-3-gratis-8104078604

    Czy w ogóle są jakieś znaczące różnice pomiędzy tymi rowerami? Który będzie najlepszy dla wzrostu 197cm?

    Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc

    Pozdrawiam

  • Witam,

    na wstępnie zacznę iż jestem totalnym amatorem w dziedzinie związanej z rowerami. Poszukuję roweru głownie do jazdy po asfalcie połączonej z leśnymi trasami. Wycieczki 2-3 razy w tygodniu po 20-30 km.
    Aktualnie zastanawiam się nad kupnem B-twin Rockrider 520 z decathlonu lub kross hexagon 5.0
    Jaka jest Twoja opinia na temat tych 2 modeli. Jak wygląda przyszłościowo sprawa reklamacji itd w przypadku tych 2 firm. Być może polecasz coś innego w przedziale cenowym 1300-1800 zł.

    • Cześć, RR520 pojawił się w tym zestawieniu, na blogu znajdziesz także jego test. Hexagon na wyprzedaży rocznika 2018 jest trochę droższy, ale dostajesz hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano, za co spory plus. Natomiast jeżeli chcesz trochę bardziej się „pobawić” (oczywiście w granicach rozsądku, te rowery nie służą do szaleństw), popatrzyłbym na Hexagona 6.0: https://www.ceneo.pl/60046885#crid=268325&pid=7269
      Ponieważ ma trochę lepszy amortyzator o „normalnym” skoku 100 mm, a nie zmniejszonym do 75 mm jak w Hexagonie 5.0.

  • Witam serdecznie. Świetny blog! :) Trochę tu poczytałam ale i tak proszę o poradę. Zamierzam kupić rower miejski żeby czasami pojechać nim do pracy (około 2 km), pojeździć z synkiem 5-letnim w pobliżu osiedla i raz na jakiś czas wybrać się sama do max 15 km ścieżkami rowerowymi. Myślę, że nie będzie super często używany bo niestety nie bardzo mam na to czas :( W związku z tym myślę, że ta 3-biegówka będzie wystarczająca prawda? Mogłabym dołożyć i kupić droższy, z lepszym osprzętem, pytanie tylko czy warto skoro nie będę tak nim szaleć (pewnie przez najbliższe 3 lata ;)) Według wskazówek mierzyłam jaką powinnam mieć ramę- chyba 18,5. Dziś przymierzałam się chyba do ramy 17 http://cossack.pl/miejskie/10724-10516-low-line-28-3-biala-perla-stal-17–10724.html#/6323-kolor-biala_perla/6721-rozmiar_ramy-17_ ale kolor do mnie nie przemawia (jak już mam wydać pieniądze to chcę żeby oprócz w miarę dobrego osprzętu też mi się trochę podobał:)) Na stronie widzę, że mają w różu ale z kolei rama 19, bym musiała się znowu przymierzyć http://cossack.pl/miejskie/10724-10516-low-line-28-3-biala-perla-stal-17–10724.html#/6323-kolor-biala_perla/6721-rozmiar_ramy-17_ . U Pana na stronie widzę jeszcze polecenie https://allegro.pl/oferta/damski-rower-miejski-goetze-blueberry-28-3b-kosz-7380425243?utm_content=mfc&utm_source=ceneo&utm_medium=cpc&utm_campaign=feed. Czy między nimi odczuję różnicę w jeździe? Parametry podobne prawda? Który by Pan polecił? Czy odżałować sobie i na tą moją jazdę kupić już jakieoś lepszego cossaka z 6 czy 7 biegowy?

    • Cześć,
      rower zdecydowanie musi się podobać :)

      Do sporadycznego jeżdżenia wystarczy tak naprawdę każdy rower, ale fajnie gdyby w pobliżu był serwis producenta, tak aby można było skorzystać z gwarancji w razie czego. Czy trzy biegi wystarczą? Jeżeli będziesz się toczyć po okolicy z niedużą prędkością – to tak. Mnie tylko trzy biegi
      trochę denerwują, bo jeździłem takimi rowerami i często było tak, że na 2. biegu pedałowało mi się za lekko, zmieniałem na 3. i tu było znowu za ciężko. Cóż, są trzy biegi, więc to naturalne, że przeskoki pomiędzy nimi będą dużo większe.

      Ale… jeżeli wychodzisz popedałować w rekreacyjnym tempie, niespiesznie, to trzy biegi w zupełności wystarczą :)

  • Dzień dobry,
    w trakcie poszukiwań nowego rowerku znalazłem coś takiego : https://www.kross.pl/pl/node/38313 za 1390 zł. Jak Pan go ocenia ? Generalnie szukam jakiegoś przyzwoitego roweru MTB który byłby solidny i wygodny na trasy do 100 km.

    • Zapomniałem dodać że budżet wynosi ok 1500 pln. Sam rok czy serie produkcyjne nie są ważne ale podzespoły już tak. Pozdrawiam.

    • Cześć,
      w tej cenie będzie coraz trudniej, ale polecam szukanie roweru na 8-rzędowej kasecie, a nie 7-rzędowym wolnobiegu. I do tego fajnie jakby miał hydrauliczne hamulce tarczowe, a nie mechaniczne, choć to już mniej istotne.
      Ale rower z kasetą da większe możliwości rozbudowy w przyszłości, no i jednak kasety są solidniejsze.

  • Dzień dobry,

    przez ostatnie dni bardzo intensywnie czytam Pana artykuły o rowerach i bardzo mi się podobają. Znalazłem w nich wiele porad odnośnie wyboru roweru, ale czuje że wciąż wiem o tym jeszcze za mało. Dlatego piszę z wielką prośbą czy mógłbyś zerknąć na parę rowerów które udało mi się wybrać i podpowiedzieć który będzie najlepszym wyborem?
    Jeśli chodzi o teren po jakim zamierzam jeździć to będzie to raczej droga asfaltowa, drogi rowerowe (czasem kostkowe) a także drogi utwardzone czy nawet ścieżki leśne. Poszukuje zatem roweru crossowego lub MTB (tylko nie typowo górskiego a takiego bardziej przystosowanego do wymienionych terenów). Czy zatem któryś z wymienionych rowerów byłby dobrym wyborem?

    Vellberg Explorer 4.1
    Spartacus Elite Alivio
    Indiana X-cross 4.0
    Unibike Prime
    Kands Maestro

    Wiem, trochę tego dużo wybrałem, ale jestem osobą, która strasznie ciężko ma się na coś zdecydować :D. Starałem się wybrać rowery o podobnej cenie.
    Czy któryś z tych rowerów jest warty uwagi czy może jednak w tej cenie może obecnie kupić coś lepszego?

    Właściwie miałbym jeszcze jedną prośbę :). Szukam również rower damskiego i póki co udało mi się znaleźć taki:
    Riverside 500

    Oczywiście jeśli chodzi o teren do jazdy to taki sam jak wyżej wymieniony gdyż wędrówki będą wspólne :).
    Mam ogromną nadzieję, że znajdziesz chwilę czasu żeby pomóc wybrać odpowiedni rower.

    Wielkie dzięki za świetnego bloga, który zwykłemu człowiekowi pozwala zrozumieć świat rowerowy :D

    Pozdrawiam

    • Cześć,
      przemyślałbym Indianę, jako że posiada hydrauliczne hamulce tarczowe. Reszta rowerów wygląda podobnie, może poza Unibike, którego poszukałbym oczko wyższego. Mają hamulce V-Brake i jeżeli nie jeździsz po błocie i w deszczu, to też wystarczą.

      Riverside to też w porządku rower jak za te pieniądze. No i Decathlon ma dobrą obsługę gwarancyjną w razie czego.

  • Cześć,
    stoję przed wyborem crossa do ok. 1500zł. Czytałem chyba wszystkie wątki i im dłużej czytam, tym mniej wiem ;)
    Wstępnie ograniczyłem wybór do Riverside 500 (do najbliższego Deca mam ok. 70km), Lazaro Aero V3 lub Kross Evado/Romet Orkan. I jednak wolę kupić coś w sklepie stacjonarnym w moim mieście. Do wyboru mam:
    1. Unibike Flash 2018 za 1599,00 (sprzedawca coś napomknął, że dałoby się do ok 1500 zejść, więc załóżmy, że mieszczę się w budżecie)
    2. Unibike Prime 2019 1499,00
    3. Giant Roam 3 2018 cena jak w punkcie 1.
    4. Kross Evado 3.0
    5. Giant Escape – tu nie jestem pewien ani roku, ani ceny, ale chyba 2018 też za ok 1600,00. No i to raczej podchodzi pod fitness, więc raczej odpada.
    A pytanie brzmi, czy któryś z rowerów wyróżnia się na plus względem pozostałych? Czy mimo wszystko lepiej brać Aero V3 ze względu na lepszy osprzęt? Sprzedawca najbardziej poleca Unibike Flash, ew. Giant Roam 3.

    • Mała aktualizacja.
      Nie wspomniałem, że planuję przejeżdżać ok. 100 km tygodniowo (liczę, że z czasem więcej), głównie do pracy (ścieżki rowerowe, drogi utwardzone i w mniejszym stopniu utwardzone ścieżki leśne).

      W tym momencie wybór ograniczam do wspomnianego Unibike Flash 2018 (~1500zł) http://www.unibike.pl/unibike2018/flashgts.html
      i (ponieważ nie mogę przestać myśleć nad Trans-rowerami) Kands Maestro 2019 (1699zł) https://allegro.pl/oferta/rower-kands-maestro-solidny-cross-krol-szos-2019-7961059341

      Czy jest sens bać się osprzętu klasy Tourney/Acera?

      Dodam, że Kands bardziej podoba mi się wizualnie i technicznie.
      Byłbym bardzo wdzięczny o poradę.
      Pozdrawiam :)

        • Dzięki za odpowiedź. Już zakupiłem rower. Z racji, że nie miałem możliwości przymierzenia się do Kands wybór padł na Unibike Flash 2018 (jeszcze na V-brake). Przejechałem na razie ok. 200km, ale jestem bardzo zadowolony. Polecam :)

  • Witam Panie Łukaszu,

    Po pierwsze, szacunek za dobrą robotę na stronie oraz wiele merytorycznych informacji!
    Obecnie szukam roweru górskiego dla siebie i narzeczonej i od ilości modelów głowa boli :) Budżet to około 1300zł na jeden rower.
    Na początku wypatrzyliśmy sobie opisywany tutaj model B’Twin Rockrider 520, jednak im w głąb lasu tym więcej opcji: w GOSport aktualnie jest promocja na rowery Espera 1 (damski) oraz Espirit 1 (męski).
    Oprócz tego, wymiena Pan tutaj Krossa Hexagon, który też mnie zainteresował, tylko nie widzę tutaj wersji damskiej i nie wiem który model będzie najlepszy w naszym budżecie bo widzę tutaj wersję 2.0, 3.0, 4.0 etc…
    Będziemy jeździć raczej rekreacyjnie, po kilka godzin, lekkie górki i wzniesienia. Czasami również po mieście.
    Proszę Pana o pomoc, jaki model będzie najbardziej optymalny dla kobiety i jaki dla mężczyzny?
    Z góry dziękuje!
    Mateusz

  • Cześć,
    Poszukuję roweru trekkingowego na codzienne dojazdy do pracy (około 6km w jedną stronę) i okazjonalne wyjazdy weekendowe – szosa/lasy (do 50km). Po przeczytaniu Twoich wpisów i zapoznaniu się z ofertą zawęziłam wybór do 2 modeli: Kross Trans 3.0 albo Romet Gazela 2.0.

    Znalazłam je w internecie podobnych cenach (około 1400zł), czy osprzętowo prezentują się one podobnie? Który lepiej wybrać? Przymierzałam obie w sklepie i nie widzę wielkiej różnicy. A może w tej cenie lepiej zdecydować się na coś innego? Ewentualnie jednak trochę dopłacić do Gazeli 3.0 lub Kross 4.0? Czy znacznie się różnią od niższych modeli? W sklepie polecano mi Unbike Vision, że niby w porównaniu do Rometa i Krossa za tą samą cenę oferuje więcej, czy rzeczywiście tak jest? Chociaż jego cena to około 1600zł, wiec pewnie powinno się porównywać z Gazelą 3.

    Bedę wdzięczna za odpowiedź, gdyż słabo znam się na rowerach, przez lata miałam starego górala, myślałam o wymianie, aż w końcu mi go ukradli i zostałam zmuszona do podjęcia szybszej decyzji :)

  • Witam.
    Mam pytanie podobne do poprzedniczki. Też szukam roweru trekkingowego do 1500 zł. Poleca Pan vellberg discovery 3.1 Czy testował Pan rowery tej firmy? Co Pan myśli o tej firmie, czy produkuje solidne, dobre rowery? Dla kogoś kto nie ma porównania wybór jest naprawdę ciężki bo z opisu wszystkie są podobne jak sam Pan zauważa. Proszę o poradę co do firmy i w ogóle? Pozdrawiam

    • Cześć,
      nie miałem okazji jeździć Vellbergami, niemniej są to bardzo popularne rowery (polski producent) i na wielu forach internetowych myślę, że znajdziesz opinie użytkowników tych modeli. A to, że rowery z tej półki cenowej są do siebie dość podobne, to już inna sprawa.
      Oczywiście nie identyczne, w grę wchodzą promocje, wyjściowe ceny katalogowe, czy to jak producent rozdzielił pieniądze konfigurując rower.

  • Witam Panie Łukaszu.
    Rowery Vellberg w tym roku sprzedają model discovery 3.2 3.1 sprzedawali w zeszłym roku – taką odpowiedź uzyskałam z ich strony. To samo z Kross’em też już posiadają wyższe modele. Pozdrawiam

  • Dzień dobry
    szukam roweru crossowego do 1500 zł, na możliwie zrównoważonym sprzęcie, amortyzotor, v-brake i koniecznie regulowany mostek. Który model Pan poleci i z jakim rozmiarem ramy dla 173 cm wzrostu/noga 80 cm?

    • Cześć,
      w tym wpisie znajdziesz takie rowery. Warto zajrzeć też do rowerów do 2000 zł, ponieważ zaczynają się wyprzedaże.

      Jeżeli chodzi o regulowany mostek, to nawet jeżeli w rowerze go nie ma, zawsze niedużym kosztem możesz go sobie założyć.

  • Dzień dobry,
    poszukuję roweru dla żony, do nieforsownej jazdy w zróżnicowanym terenie, typu cross.
    Po selekcji ofert i lekturze tematycznych artykułów na forum wybór padł na Lazaro, Kands, Meridę, linki do konkretnych modeli poniżej.
    Poproszę o pomoc w wyborze modelu lub rekomendację modelu w zbliżonej cenie (do 1300 zł).

    Lazaro Integral V2
    https://allegro.pl/oferta/mocna-crossowa-lazaro-integral-v2-lady-17-bialy-7961691754?reco_id=752f42b4-ad93-11e9-9926-000af7f5eea0&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951

    Lazaro Elitary V1
    https://allegro.pl/oferta/elitary-v1-ld-solidna-crs-altus-hydraulika-19bialy-8078541494?reco_id=89ecd22a-ad92-11e9-99de-ecf4bbd02448&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951

    Kands Cross Line
    https://allegro.pl/oferta/rower-28-kands-cross-line-1100-acera-alu-amor-2018-7362116874

    Merida Crossway 10-v-lady

  • Dzień dobry,
    szukam roweru górskiego do 1500zł właśnie i mam dylemat między dwoma modelami które są w podobnej cenie, mianowicie rockrider 520 albo kross hexagon 3.0 2019. Czy mogę dostać podpowiedzieć czym różnią się te rowery? Mi te cyferki, marki niewiele mówią. I jaki osobiście Pan by wybrał?

  • Mam Indiana storma x9 i to był najlepszy zakup jaki mogłem zrobić, innego lepszego roweru na wiele lat po prostu nie ma, dożywotnia gwarancja na ramę jest plusem

  • Witam,
    szukam roweru do 1500 zł, który ma służyć do dojazdów do pracy, ok 20 km dziennie.
    Zwróciłam uwagę na dwa:
    https://allegro.pl/oferta/rower-trekking-lazaro-senatore-v1-28-altus-19-czar-10934711565?fromVariant=10934720457
    https://allegro.pl/oferta/rower-28-kands-travel-x-altus-czarno-bordowy-d19-10178796357
    Proszę o radę, który byłby lepszą opcją?

    • Cześć,
      rowery Lazaro i Kands są produkowane przez jednego producenta – taka ciekawostka.

      I rowery niewiele się od siebie różnią. Głównie widzę, że Lazaro ma oczko lepszą przednią przerzutkę i posiada amortyzowany wspornik siodełka.

      Tak czy owak, oba rowery to fajny wybór do takiej jazdy.

  • Cześć. Ostatnio mi wpadły w oko rowery z napędem 1x. Szukam i ciężko mi znaleźć jakąś alternatywę dla tego z Decathlonu ST120. Chodzi mi o taki przedział cenowy . Coś na rynku się znajduję takiego ? Dzięki i pozdrawiam.

    • Cześć,
      może być ciężko, ja jeszcze nie widziałem rowerów z takim napędem poza tymi z Decathlonu. Ale warto tę sprawę przemyśleć. ST 120 ma korbę z 32 zębami i kasetę o zakresie 11-36.

      Na takim zestawie rozpędzisz się po płaskim do 34-35 km/h, co jak na tego typu rower myślę, że jest wystarczającą wartością. Niestety ciut gorzej będzie z najlżejszymi przełożeniami.
      Jeżeli będziesz jeździć po relatywnie płaskim i pagórkowatym terenie, nie będzie problemu. Ale na bardziej wymagające podjazdy może braknąć przełożeń.

      To jest pewien minus napędów z jedną tarczą z przodu, że wymagają kasety o dużym zakresie. A jak taka kaseta, to i więcej biegów, żeby to wszystko pracowało sensownie. Podkreślam tylko ten fakt, żeby potem ktoś nie psioczył, że napędy 1x są „be” bo nie ma lekkich przełożeń. Są, ale nie na tej półce cenowej niestety.

  • Hej, super artykuły bardzo pomocne i merytoryczne. Dobra robota.
    Zastanawiam się nad kupnem roweru, jeżdżę dwa razy w tygodniu po 5 km i w sobotę ok.15km, po szosach, lasach i szutrach, w moim przypadku padło na rower crossowy.
    Wybrałem trzy modele i ciężko mi stwierdzić czy są jakiś znaczące różnice. Pytanie więc do ekspertów, zakładając, że poniżej podane rowery kosztują tyle samo, który z nich jest TOP1?
    1. https://vellberg.pl/explorer-1-0-2023/
    2. https://kands.pl/rower/28-crossline-1100-m-2023/
    3. https://kross.eu/pl/rowery/turystyczne/cross/evado-2-0-czarny-niebieski-polysk-3

    • Cześć, najlepiej wygląda tutaj Kands. Przede wszystkim ma najlepszy napęd z tej trójki. Do rekreacji każdy z tych rowerów wystarczy i najważniejsze aby wybrany rower był dla Ciebie wygodny. Niemniej duży plus ma Kands za nowoczesną kasetę (tylną zębatkę), a nie przestarzały wolnobieg.

  • Cześć! Dzięki wielkie za wpis- mimo, że jestem zupełnie zielona w świecie rowerów pomogłeś mi zawęzić poszukiwania ;)
    Czy mogłabym poprosić o poradę, na który rower się zdecydować? Jeżdżę głównie po mieście/lesie w proporcjach tak 70/30, 2x w tygodniu po +/- 12km. Podaję linki:

    Kross Trans 2.0 (wizualnie mój typ):
    https://allegro.pl/oferta/kross-trans-2-0-d-28-m-sza-cza-m-12961924301
    Romet Orkan D (drugi pod względem wyglądu):
    https://www.rowerzysta.pl/Rower-crossowy-Romet-Orkan-D-2022/kolor-bialo–fioletowy_rozmiar–ramy-17
    Kross Explorer 2.0:
    https://trekking24.pl/pl/turystyczne/9655-33489-kross-explorer-20-damski-2022-grafitowy-bialy-blekitny-mat-5902262019156.html#/420-rozmiary_romet-17
    Kross Evado 1.0:
    https://trekking24.pl/pl/crossowe/10803-35971-kross-evado-10-damski-bialy-2023-5902262051057.html#/420-rozmiary_romet-17
    INDIANA X-Pulser 2.7:
    https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-mtb/rower-gorski-mtb-indiana-x-pulser-2-7-d17-27-5-cala-damski-czarno-mietowy-1

    Napisałam które mi się najbardziej podobają, bo jeśli te rowery nie są znacząco gorsze od reszty, to wolałabym wybrać jeden z tych dwóch ;)

  • Cześć, potrzebuję roweru do 1.5 tys. Trochę kostki brukowej, trochę dróg polnych, trochę czystego asfaltu. Jednym słowem wszystko po trochu. Przeczytałem już ogromną cześć internetu. Nadal nie potrafię zdecydować co będzie najlepsze w tym przedziale cenowym. Wybrałem 3 rowery, proszę o pomoc z wyborze:

    1.https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-elitary-tx-m%C4%99ski_pid=526
    2.https://lazaro-bike.pl/sklep/kands-crossline-1100-m%C4%99ski-2022_pid=437
    3.https://allegro.pl/oferta/rower-crossowy-28-leon-hd-80-dd-13458459065?fromVariant=13458458828 – tutaj mała niewiadoma, ukraińska firma Velotrade, osprzęt miscroshift + kaseta shimano.

    Nie mam pojęcia czy bardziej patrzeć na wagę roweru czy amortyzator jest potrzebny czy też nie. Pozdrawiam

    • Cześć, o różnicy pomiędzy amortyzatorem, a sztywnym widelcem pisałem tutaj: https://roweroweporady.pl/amortyzator-rowerowy-czy-sztywny-widelec/

      Jeżeli chodzi o wagę, to kwestia czy to co podaje producent zgadza się z rzeczywistością. Na pewno rower ze sztywnym widelcem będzie naturalnie lżejszy, co pozwoli na lepsze przyspieszanie czy trochę łatwiejsze podjeżdżanie. Na prostej drodze 1 czy 2 kg różnicy nie będą miały aż takiego wpływu na jazdę.

      Rowery są do siebie dość podobne, choć ja w obecnych czasach wybrałbym któryś z hamulcami tarczowymi.