Jaki rower kupić do 2000 złotych

W tym wpisie pokażę Wam kilka rowerów do dwóch tysięcy złotych, na które według mnie warto zwrócić uwagę. Jest to odświeżony wpis, z rowerami na rok 2024. Pół żartem, pół serio – rowery do 2000 złotych nie zdrożały :) W zeszłym roku kosztowały dwa tysiące i w tym roku też tyle kosztują. Na szczęście widać, że w tym przedziale cenowym, coraz większa liczba rowerów dostaje trochę lepsze wyposażenie. Nadal za 2000 złotych da się kupić rower z kasetą (a nie siedmiorzędowym wolnobiegiem) czy z hydraulicznymi hamulcami tarczowymi. Nie mówię, że hamulce V-Brake to zło, nie twierdzę też, że na rowerze z wolnobiegiem nie da się jeździć. Niemniej uważam, że w rowerze za 2000 złotych takie rzeczy nie powinny się znaleźć, a przynajmniej nie w rowerach „górskich”.

Tak jak w każdej części cyklu „Rowerów do…”, także tutaj napiszę, że ceny rowerów, które pokazuję, są cenami katalogowymi. Dlaczego tak? Ponieważ promocje cenowe pojawiają się i znikają. To, że dziś pokażę rower przeceniony do 1900 złotych, nie oznacza, że jutro nie będzie kosztował 2200 zł. Dlatego podaję ceny katalogowe, a Was zachęcam do szukania okazji cenowych. Rowery z zeszłego rocznika potrafią być tańsze o kilkanaście procent od ceny katalogowej. Natomiast osobom nierozeznanym w częściach rowerowych, polecam lekturę wpisu o grupach osprzętu Shimano.

Na samym końcu tego tekstu znajdziesz rowery, które polecałem w poprzednich latach. Część można jeszcze kupić i na pewno warto się nimi zainteresować. Do zadawania pytań o zakup roweru zapraszam na grupę na Facebooku oraz na rowerowe forum.


Rower górski do 2000 złotych

Część rowerów MTB, które znalazłem, wyróżniają się na tle innych. Producenci wyposażyli je w 8-rzędowe kasety, amortyzator Suntour XCE/XCT/XCM i hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano MT 200. Reszta firm wprowadziła oszczędności na wyposażeniu, dając siedmiorzędowy wolnobieg zamiast kasety i mechaniczne hamulce tarczowe (najczęściej bez żadnej marki) lub szczękowe V-Brake. Czy warto kupić taki rower? Moim zdaniem można to rozważyć, ale jeżeli cena będzie zachęcająca, a Ty od roweru nie wymagasz zbyt wiele.

Żebyśmy się dobrze zrozumieli – te rowery będą w porządku do rekreacji. Jeżeli nie będziecie od nich wymagać nie wiadomo czego, to trochę czasu posłużą, a pewne zużywające się elementy będzie można z czasem zmienić na coś trwalszego. Z drugiej strony – kupując rower z siedmiorzędowym wolnobiegiem (większość „górali” z tej listy go ma), aby kiedyś wymienić go na 8/9/10/11/12-rzędową kasetę, będzie trzeba wymienić tylną piastę czyli w praktyce całe koło.

Inną kwestią jest wielkość kół – trochę tego nie rozumiem, ale do dwóch tysięcy (katalogowo) kupi się głównie rower na kołach 27,5 cala (czasem 26 cali). Szukając większych kół – 29 cali, albo będziemy musieli dołożyć 100-200 zł, albo będziemy skazani na słabsze wyposażenie roweru. Trochę to dziwne, skoro w detalu obręcze czy opony są w podobnych cenach, niezależnie od rozmiaru. Oczywiście w pierwszej kolejności patrzymy na rozmiar ramy, ale w tej cenie ciężko wymagać szerokiej rozmiarówki i często jest tak, że dla osób o wzroście poniżej 170 cm zarezerwowane są koła 26/27,5″, dla wzrostu 170-183 cm koła 27,5/29″, a powyżej 183 cm – koła 29 cali. Zdarzają się tu wyjątki, ale mają 190 cm wzrostu i więcej, mocno rozważyłbym wybór roweru z kołami 29 cali.

Rower górski do 2000 zł

Lazaro Core V2 27,5 – ten rower górski od polskiego producenta wyposażono w bardzo rozsądny sposób. Mamy tu napęd 3×8 zbudowany z komponentów Shimano Tourney/Acera, do tego sprężynowy amortyzator Sunotur XCT o skoku 100 mm, czy popularne, hydrauliczne hamulce Shimano MT200. Do tego piasty z łożyskami maszynowymi i markowe opony Schwalbe Rapid Rob. Co ciekawe, przy oponach producent podaje, że są one „bezdrutowe” – trochę wątpię, aby w tym budżecie udało się upchnąć zwijane opony, ale kto wie, kto wie :) Wisienką na torcie jest wewnętrzne prowadzenie linek, co wśród konkurencji w tej cenie, jest raczej rzadko spotykane. Wiem, że poprowadzone na zewnątrz linki trochę łatwiej wymienić, ale jednak te schowane w ramie mniej się brudzą – czyli popracują trochę dłużej.

Rower górski za 2000 złotych

Indiana X-Pulser 3.7 – wchodząc na stronę sklepu Media Expert, przygotujcie się na dłuższe przeglądanie ofert. Ten sam model roweru potrafi różnić się tu ceną o kilka stówek. Wiele zależy od rozmiaru ramy, koloru, rocznika (nie zawsze zeszły rocznik jest tańszy), aktualnej promocji. Specyfikacja tego samego modelu też potrafi się różnić, ale są to zwykle drobiazgi. Niemniej na pewno można w ME trafić coś ciekawego na dobrej wyprzedaży. W modelu X-Pulser 3.7 znajdziemy amortyzator Suntour XCM (czyli dwa oczka wyżej od najtańszego modelu), ośmiorzędową kasetę z komponentami Tourney/Acera oraz hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano MT200. Taki zestaw to moim zdaniem minimum przyzwoitości w rowerze, którym chce się jeździć trochę częściej niż raz w miesiącu po parku.

Oprócz tych rowerów można przyjrzeć się jeszcze kilku modelom: Spartacus Epic (bardzo podobnie wyposażony do Lazaro i Indiany), Rockrider ST530 (napęd 1×9), Saveno Carrera (hamulce mechaniczne i kaseta), Kross Hexagon 2.0, Kands Energy 700, Polygon Cascade 3.0, Onilus Muranus 1.1, Leader Fox K24, Romet Rambler R6.1, Tabou Blade 1.0, CTM Axon, Wheeler Blaster

 

Rower fitnessowy, rower urban i rower szosowy do 2000 złotych

Rowery fitnessowe nazywane są szosówkami z prostą kierownicą lub rowerami crossowymi ze sztywnym widelcem. Jeszcze kilka lat temu był spory wybór w tej kategorii, jednak spopularyzowanie się rowerów gravelowych, wyparło większość fitnessów z rynku. Zresztą dziś fitnessy bywają nazywane rowerem gravelowym z prostą kierownicą, co ma swoje uzasadnienie. Do większości z nich da się zamontować opony o szerokości 35-45 mm z uniwersalnym/terenowym bieżnikiem, co pozwoli na jazdę po asfalcie, ale i zjechanie nim na lekkie bezdroża. To uniwersalne rowery dla kogoś, kto szuka relatywnie lekkiego i zwinnego roweru.

Lazaro Aero V3 – najciekawiej w tej kategorii wygląda polski Lazaro. Co prawda nie ma hamulców tarczowych, ale patrząc na pozostały osprzęt, można mu to wybaczyć. Mamy tu aluminiową ramę i widelec, napęd 3×9 Shimano Acera/Alivio z korbą mocowaną na wielowypust Octalink, co w tej kategorii cenowej jest rzadkością. Do tego piasty na łożyskach maszynowych i opony Vittoria Terreno Dry o szerokości 38 mm z uniwersalnym bieżnikiem.

Alternatywą dla Lazaro mogą być dwa rowery: MBM Life Hybrid City Trekking – stylowy, choć słabiej wyposażony oraz Romet Mistral 1 – z mechanicznymi hamulcami tarczowymi Shimano, choć z dość twardo zestopniowanym napędem 1×8.

Rower szosowy do 2000 zł

Van Rysel RC Easy D (EDR Easy) – producent pozycjonuje go jako rower projektowany dla kobiet, ale jednocześnie sami piszą, że tak spodobał się panom, że rozszerzyli ofertę o inne kolory oraz dodali rozmiar XL. Ten Van Rysel to prosty model z aluminiową ramą oraz stalowym widelcem (deklarowana waga bez pedałów – 10,8 kg w rozmiarze XS). Mamy tu napęd bez przedniej przerzutki z korbą 40T i 8-rzędową kasetą 11-34. Takie przełożenia pozwolą na spokojne rozpędzenie się do ponad 40 km/h, niestety z lekkimi przełożeniami jest trochę słabiej, ale to już kwestia mocy w nogach :) Dla osób nieprzyzwyczajonych do jazdy z barankiem, producent zamontował dodatkowe klamki hamulcowe na wypłaszczeniu kierownicy, mam tylko nadzieję, że fabrycznie klamkomanetki nie są montowane tak kuriozalnie zadarte do góry, jak na zdjęciu.

Tańszą alternatywą dla Van Rysela może być Triban RC 100, którego miałem okazję kilka lat temu testować. Rower szosowo-gravelowy z uniwersalnymi oponami 32 mm, niestety z manetką do zmiany biegów na górze kierownicy, ale można to za ok. 140 zł zmienić, kupując klamkomanetkę Shimano Tourney ST-A070. Zresztą sporo osób w opiniach o tym modelu pisze, że służył on jako baza do pewnych ulepszeń. Nie będę dyskutował nad sensownością tego rozwiązania, bo jeżeli budżet na ten moment jest mały, to nie jest to taka zła opcja.

Jeszcze jedną możliwością jest szosowa Indiana Racing – także niestety z manetkami na górze kierownicy, ale za to z przednią przerzutką. Producent podaje, że ten rower waży 15 kg – mam nadzieję, że to pomyłka, tyle ważą tanie rowery górskie :)

 

Rower crossowy do 2000 złotych

W rowerach crossowych trzy modele zasługują na wyróżnienie, wszystkie od polskich producentów :) Są one bardzo podobnie wyposażone – albo Suntour NEX o mniejszym skoku (nie jest podany, ale obstawiam, że ok. 60 mm), albo podobnej klasy Suntour XCE w Lazaro o skoku 100 mm (nie zawsze więcej, znaczy lepiej, ale w trudniejszych warunkach większy skok da więcej bezpieczeństwa). Do tego napęd 3×8 Shimano Tourney/Altus/Acera, hydrauliczne hamulce Shimano MT 200 czy piasty również od Shimano. Do tego Vellberg chwali się, że ich rama jest produkowana w Polsce, poza tym posiada wewnętrzne prowadzenie linek.

Rower crossowy do 2000 zł
Vellberg Explorer 3.0
Lazaro Elitary V1
Spartacus Cross 3.1

Pozostałe rowery to albo Indiana z egzotycznymi hamulcami tarczowymi Saiguan, albo modele, które wyposażono w hamulce szczękowe V-Brake. Mają one swoich zwolenników, tak więc absolutnie ich nie skreślam. Do tego trzy pierwsze z tych modeli wyróżniają się zastosowaniem kasety, a nie wolnobiegu, co pozwoli na ew. ulepszenie napędu w przyszłości, bez wymiany tylnego koła.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na rowery crossowe: Indiana X-Cross 4.0, Tabou Flow 1.0, Oxfeld CR-3, Kross Evado 2.0, Romet Orkan M, M-Bike CRS 10-V, Saveno Everest 1.0 LDS, Leader Fox Away, Onilus Cairos 1.0, CTM Streem

 

Rower trekkingowy do 2000 złotych

 

Rower trekkingowy do 2000 zł

Indiana X-Road 4.0 – tak jak rok temu, w kategorii rowerów trekkingowych, bank rozbiła Indiana. Pod kątem wyposażenia wypadła po prostu najlepiej. Tylko w tym rowerze (w katalogowej cenie do 2000 zł) znajdziemy hamulce tarczowe (hydrauliczne Shimano), a także dynamo w przednim kole. Jeżeli nie zależy wam na tych elementach, znajdziecie kilka innych rowerów, które resztę osprzętu mają podobne. W Indianie zamontowano także amortyzowany widelec Suntour NEX, napęd 3×8 Shimano Tourney/Acera/Alivio i oczywiście komplet trekkingowego wyposażenia – bagażnik, błotniki, stopkę i lampki.

Można jeszcze spojrzeć na rowery trekkingowe (większość z nich ma także wersję z damską ramą): Spartacus Premier 4.0, Lazaro Senatore V2, M_Bike T_Bike 9.1, Tabou Kinetic 1.0, Saveno Discovery, Romet Wagant 0, Oxfeld TR-2, Majdller Master 1.0,

 

Rower miejski do 2000 złotych

Część rowerów miejskich, które udało mi się znaleźć w tym przedziale cenowym, zostało wyposażonych w przerzutkę schowaną w tylnej piaście (tzw. przerzutka planetarna). Nie wymaga ona regularnego czyszczenia (jedynie serwisowania od czasu do czasu), nie da się jej urwać, a także pozwala na zmienianie biegów na postoju. Wszystkie to Shimano Nexus z trzema lub siedmioma biegami. Trzy przełożenia są w porządku, ale raczej na bardziej płaskie drogi. Jest to też pewnego rodzaju ograniczenie (dla niektórych osób to plus) – mamy jeden bieg do szybkiej jazdy, jeden do normalnej i jeden pod górę, ale nie ma nic pomiędzy.

Tę kwestię rozwiązuje albo siedmiobiegowa przerzutka w piaście, albo rowery z przerzutką zewnętrzną (wtedy do dyspozycji dostajemy 6 lub 7 biegów). Plusem przerzutek zewnętrznych jest łatwiejsza naprawa, trochę niższa waga i łatwe zdjęcie tylnego koła, co w przypadku przerzutki w piaście zajmuje trochę więcej czasu.

Dodam jeszcze, że niektóre modele rowerów (w zasadzie to Romet Vintage i Electra Loft EQ) są wyposażone w dynamo w przednim kole, które zasila oświetlenie. Jeżeli jeździcie często po zmroku lub nie przepadacie o pamiętaniu o bateriach do lampek – to jest to opcja godna rozważenia.

Generalnie rowery miejskie do 2000 złotych są przyzwoitymi rowerami i pierwsze na co bym patrzył, to czy rower jest wygodny i czy się podoba. Ew. warto spojrzeć na liczbę przełożeń, zwłaszcza do jazdy po większych pagórkach. Aha, część z tych rowerów dostępna jest także w wersji z „męską” ramą.

Rower miejski do 2000 zł

Romet Vintage LTD – nie będę ukrywał, że wizualnie ten model najbardziej przypadł mi do gustu (oczywiście każdy może mieć swojego faworyta). Za wyglądem idzie też niezłe wyposażenie – siedmiobiegowa przerzutka w tylnym kole czy dynamo napędzające lampki. Rama i widelec zostały wykonane ze stali, co może odbić się niekorzystnie na wadze tego roweru, ale jednocześnie nadaje klasycznego sznytu :) Ciekawą alternatywą (z aluminiową ramą i zewnętrzną przerzutką) może być Electra Loft 7D EQ (jest też 200 zł tańsza wersja bez dynama). Dostępny jest także Romet Wicher Skid – z męską ramą i z jednym przełożeniem (obracając koło można mieć albo wolnobieg, albo ostre koło).

Goetze Style 7S – rower w „nowocześniejszym” stylu, z lekką, aluminiową ramą i siedmiobiegową przerzutką planetarną Shimano Nexus. Producent z przodu zamontował szczękowy hamulec V-Brake, natomiast z tyłu mamy lubiany przez wiele osób hamulec typu torpedo, czyli „w pedałach”. Warto tylko pamiętać o tym, że taki hamulec nie pozwala na kręcenie pedałami do tyłu (np. stojąc na światłach). Wraz z rowerem dostajemy koszyk na kierownicę. Ciekawą alternatywą dla tego roweru (również z 7-biegową przerzutką planetarną) może być Saveno Bridget.


Inne rowery miejskie na które warto zwrócić uwagę:
(przerzutka w piaście) Onilus Naomi, Majdller Avia 8.3 (przerzutka zewnętrzna) Saveno Bridget 6, Kands Venus Pro, Bottecchia Monotube 7B, Maxim MC 1.4.21, M_Bike Cityline 328, Leader Fox Domesta, Tabou Kayla, CTM Rita 1.0

Składaki: Romet Jubilat (dostępne są wersje z jednym przełożeniem, trzema planetarnymi lub sześcioma zewnętrznymi), Romet Wigry (ta sama sytuacja co przy Jubilacie), Oxylane Fold 120

 

Jeżeli macie pytania, jaki rower kupić, bardzo zachęcam do zadawania pytań na rowerowym forum lub na grupie na Facebooku.

 

Wszystkie wpisy z cyklu „Jaki rower kupić do…?”:

1. Rowery do 1000 złotych

2. Rowery do 1500 złotych

3. Rowery do 2000 złotych

4. Rowery do 2500 złotych

5. Rowery do 3000 złotych

6. Rowery do 4000 złotych

7. Rowery do 5000 złotych

8. Rowery elektryczne do 5000 złotych

 

Poniżej znajdziecie rowery, które polecałem w zeszłych latach (część z nich jest jeszcze dostępna w sklepach na wyprzedażach).

Polecane rowery z rocznika 2023

Rower górski do 2000 złotych (2023)

Rower górski do 2000 zł

Indiana X-Pulser 3.7 – polityka cenowa sklepu Media Expert jest czasem zaskakująca. Ten sam rower, różniący się tylko np. rozmiarem ramy, potrafi mieć różną cenę wyjściową i zupełnie inną cenę promocyjną. A model, który właśnie pokazuję być może jest wyprzedażą rocznika, ale tego sklep nie podaje. Mniejsza o to, na pewno można w ME trafić coś ciekawego na dobrej wyprzedaży. O serwisie rowerów w tym markecie słyszałem różne opinie, ale same rowery nie powinny jakością odbiegać od konkurencji. Sam miałem okazję testować kilka rowerów Indiana. Model X-Pulser 3.7 wygląda najciekawiej ze wszystkich rowerów MTB w katalogowej cenie do 2000 zł. Mamy tu amortyzator Suntour XCM (czyli dwa oczka wyżej od najtańszego modelu), ośmiorzędową kasetę z komponentami Tourney/Altus, wewnętrzne prowadzenie linek w ramie oraz hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano MT200. Taki zestaw to moim zdaniem minimum przyzwoitości w rowerze, którym chce się jeździć trochę częściej niż raz w miesiącu do parku.

Kands Ultimate Altus – a to rower dla miłośników klasyki i szczękowych hamulców V-Brake. Wyposażenie jest dość podobne do Indiany, ale na pokładzie znajdziemy hamulce, które są trochę lżejsze i prostsze w budowie. Warto pamiętać tylko o tym, że hamulce V-Brake szybko tracą swoją moc (nie całkowicie) w ulewnym deszczu czy błocie. Niemniej jeżeli nie planujecie jeździć regularnie w czasie burzy, to V-ki są opcją do rozważenia.

 

Oprócz tych rowerów można przyjrzeć się jeszcze kilku modelom: (hamulce tarczowe) Indiana X-Pulser 1.9, Indiana X-Pulser 3.6, Indiana X-Enduro 2.7, Onilus Muranus, Goetze Define, Majdller Drakon, (hamulce V-Brake) Kross Hexagon 1.0, Wheeler Blaster, M_Bike (Merida) Tin, Romet Rambler R7.0 LTD, CTM Axon, Maxim MS 3.1

Rower fitnessowy, rower urban i rower szosowy do 2000 złotych (2023)

Jeszcze dwa lata temu można było w tym przedziale cenowym coś znaleźć. W 2023 nie znalazłem nic. Nic, bo wydawanie niecałych 2000 złotych na rower szosowy z manetkami do zmiany biegów na środku kierownicy uważam za pomyłkę. Niestety szukając nowego roweru szosowego, trzeba będzie trochę głębiej sięgnąć do kieszeni lub poszukać używanej sztuki.

Z rowerami fitnessowymi czy urban (szybkimi rowerami miejskimi) jest taka sama sytuacja. Ten brak trochę dziwi, ponieważ taki rower składa się z podobnie wycenionych komponentów co rower górski (a sztywny widelec powinien być nawet tańszy od amortyzatora). Ale widać, że w niższym przedziale cenowym lekkie, zwinne rowery ze sztywnym widelcem nie do końca się przyjęły.

Rower szosowy do 2000
Fot. Chris Isherwood

Rower crossowy do 2000 złotych (2023)

Vellberg Explorer 3.0 – ale tak jak w zeszłym roku, tak i teraz jeden z rowerów wyróżnia się na plus wyposażeniem (tym razem innej marki). Producent zastosował tu napęd 3×8 z przerzutkami Shimano Altus/Acera (nie ma podstawowego Tourneya), no i jest kaseta, a nie wolnobieg. Jest to rozwiązanie tak naprawdę niewiele droższe, a sporo lepsze technicznie. Do tego za hamowanie odpowiadają hydrauliczne tarczówki Shimano MT200, które w tym przedziale cenowym są obecnie rzadkością. Całość dopełnia wewnętrzne prowadzenie linek (i to na całej długości ramy, a nie tylko górnej rurze) i sześcioletnia gwarancja na ramę.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na rowery crossowe: Kands Crossline 1100, Romet Orkan M Lite, Kross Evado 2.0, Indiana X-Cross 2.0, CTM Streem, M_Bike (Merida) CRS 10-V

Rower trekkingowy do 2000 złotych (2023)

Rower trekkingowy do 2000 zł

Indiana X-Road 3.0 – większość ofert z tą Indianą kosztuje „katalogowo” więcej niż 2000 zł. Ale jeden z rozmiarów sklep Media Expert sprzedaje wyjściowo za 1999 zł, stąd obecność X-Road’a 3.0 w tej kategorii cenowej (te „droższe” są obecnie przecenione na 1999 zł). W tej cenie otrzymamy napęd 3×8 Shimano Tourney/Alivio, dynamo w przednim kole napędzające lampki, hamulce szczękowe V-Brake, regulowany wspornik kierownicy oraz oczywiście pełne wyposażenie trekkingowe (błotniki, bagażnik, stopka).

Można jeszcze spojrzeć na rowery trekkingowe (większość z nich ma także wersję z damską ramą): Vellberg Discover 2.0 (podobnie wyposażony co Indiana, ale bez dynama), Kross Trans 2.0, M_Bike (Merida) T_Bike 9.1, Onilus Hanower 1.0, Tabou Kinetic 1.0

Rower miejski do 2000 złotych (2023)

Indiana Moena A7B – Moena po raz kolejny pojawia się jako wyróżniony rower w tym zestawieniu. Dostępna jest w różnych kolorach, można także kupić ją z koszykiem na kierownicy lub bez. Znajdziemy tu siedmiobiegową przerzutkę Shimano Nexus ( schowaną w piaście, z przodu hamulec szczękowy, a z tyłu torpedo czyli „hamulec w pedałach”, oświetlenie LED, a także duże, 28-calowe koła.

Romet Vintage Classic
Le Grand Lille 3


Inne rowery miejskie na które warto zwrócić uwagę:
(przerzutki w piaście) Saveno Bridget, M_Bike (Merida) CityLine 328, Kands Opera, CTM Olivia 3.0, CTM Rita 2.0, (przerzutki zewnętrzne) M_Bike (Merida) CityLine 726, Maxim MC 1.4.21, Kross Sentio 1.0, Leader Fox Domesta, Saveno Bridget

Składaki: Romet Wigry, Romet Jubilat, Maxim MC 1.0

Polecane rowery z rocznika 2022

Rower górski do 2000 złotych (2022)

Onilus Muranus 2.0 – jedyny rower w zestawieniu, który ma kasetę, a nie wolnobieg. Też siedmiobiegową, ale jednak uważam, że kasety są wytrzymalsze plus same piasty lepiej wykonane. Niemniej Muranus 2.0 dostępny jest tylko z ramą 15 i 17 cali, czyli dedykowany jest wyższym dzieciom oraz dorosłym o maksymalnie średnim wzroście (rama 17 cali może być dobra dla osoby o wzroście maksymalnie 180 cm, choć warto to sprawdzić przed zakupem). Reszta wyposażenia nie różni się za bardzo od reszty rowerów – mamy tu prosty, ale markowy amortyzator Suntour XCE i osprzęt Shimano (z tylną przerzutką Altus, czyli oczko wyżej niż najniższy Tourney). Do tego hamulce tarczowe marki Hamulce tarczowe (Onilus nie podaje kto jest ich producentem), piasty marki Aluminium, czy opony firmy (…). Cóż, w innych rowerach do 2000 złotych też tak jest, że wiele elementów w rowerze jest z łapanki, a ich jakość nie jest wysokich lotów.

Oprócz tego roweru można przyjrzeć się jeszcze kilku modelom: Romet Rambler R9.0, Romet Rambler R6.2, Kross Esprit 1.1, Kross Hexagon 2.0, Kands Mercury, Kands Stranger, Indiana X-Pulser 2.7, Indiana X-Enduro 2.7 (to nie rower enduro oczywiście, ale ma szerokie opony 2,6 cala), Indiana X-Pulser 1.9, Northtec Sorang, CTM Rein 1.0

Rower crossowy do 2000 złotych (2022)

Kands CRS 1200 – ale jest jeden rower, który wyróżnia się na plus wyposażeniem. Co prawda jest to rocznik 2021, ale póki co jest jeszcze dostępny w sprzedaży. Mamy tu amortyzator Suntour NEX, napęd 3×8 Shimano Tourney/Acera i co obecnie bardzo rzadko spotykane w tej cenie – hydrauliczne hamulce tarczowe Tektro (klocki hamulcowe są uruchamiane nie linką, a płynem hamulcowym, co poprawia ich działanie). Nawet piasty są produkcji Shimano – to co prawda najniższy model, ale jednak od Japończyków, a nie niewiadomego pochodzenia.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na rowery crossowe (część z nich ma też wersję z damską ramą): Spartacus Cross 3.0, Kelly’s Cliff 10, Kands Crossline 1100, Romet Orkan 1, Kross Evado 2.0, Oxfeld CR-3, CTM Tranz 1.0, Onilus Cairos 1.0

Rower trekkingowy do 2000 złotych (2022)

Indiana X-Road 1.0 – mamy tu aluminiową ramę, napęd 3×7 na komponentach Shimano Tourney, hamulce szczękowe V-Brake, markowe opony Kenda i pełne, trekkingowe wyposażenie: błotniki, bagażnik, stopkę oraz lampki na baterie.

Można jeszcze spojrzeć na rowery trekkingowe (większość z nich ma także wersję z damską ramą): Maxim MT 2.2, Romet Wagant 1, Vellberg Discover 1.2, Kross Trans 2.0, Saveno Discovery GTS, Onilus Hanower 2.0, Kands Travel-X

Rower miejski do 2000 złotych (2022)

Indiana Moena A7B – rower jest dostępny w różnych wersjach kolorystycznych, do tego można go kupić z koszykiem na kierownicy lub bez. Jako jedyny z rowerów, które znalazłem w tej cenie, posiada siedmiobiegową przerzutkę Shimano Nexus ukrytą w tylnej piaście. Reszta to typowy rower miejski z tej półki cenowej z nisko poprowadzoną ramą dla łatwiejszego wsiadania i zsiadania.

Rower miejski do 2000 zł
Romet Luiza Eco
Romet Vintage Classic


Inne rowery miejskie na które warto zwrócić uwagę:
Kands Soprano, Le Grand Lille 3, Maxim MC 1.4.3, Romet Jubilat Eco (rower składany), CTM Nancy, CTM Rita 2.0, Onilus Selena Lux, Spartacus Comfort Line


Polecane rowery z rocznika 2021

Rower górski do 2000 złotych (2021)

Jaki rower górski do 2000 zł

Indiana X-Pulser 3.7 – to jeden z tych rowerów, gdzie wyposażenie pozostało na przyzwoitym poziomie jak na ten budżet. Mamy tu amortyzator Suntour XCM o skoku 100 mm, napęd 3×8 oparty o podzespoły Shimano Tourney/Acera, a do tego hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano MT200. Rower stoi na kołach o średnicy 27,5 cala z oponami Schwalbe Rapid Rob.

Rockrider ST 540 – znany od lat Rockrider, produkowany i sprzedawany przez sieć sklepów sportowych Decathlon. Patrząc po dostępności na stronie, będzie trzeba na niego polować, no ale pokazać go tu warto. Mamy tu amortyzator o skoku 100 mm (najprawdopodobniej produkcji Suntoura), napęd 2×9 Shimano Altus i Microshift (korba ze sztywną osią, za co duży plus) i hydrauliczne hamulce tarczowe Tektro. Obręcze w tym rowerze przygotowane są do przerobienia na system bezdętkowy tubeless, niestety trzeba wcześniej wymienić opony na inne. Drugą opcją jest Rockrider ST 530 z napędem 1×9. Nie jest to może zestaw do podjeżdżania pod hardkorowe wzniesienia (32 + 11-42), ale na mniejsze górki wystarczy.

Romet Rambler FIT 29 – rower ma ciekawie giętą ramę, która zapewnia większy przekrok i bezpieczeństwo podczas awaryjnych sytuacji. Romet wyposażył ten model w amortyzator Suntour XCE o skoku 100 mm, hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano MT200 i napęd 2×8 Shimano Acera/Alivio. Od japońskiego producenta są również piasty.

Oprócz tych trzech rowerów, warto przyjrzeć się jeszcze kilku modelom: Unibike Mission, Kands Comp-ER Altus, Saveno Nevada 2.0, Cube Aim (hamulce tarczowe mechaniczne), Goodman Revo 7.1 (tarczowe mechaniczne Shimano), Maxim MS 3.6 (hamulce V-Brake).

Rower fitnessowy, rower urban i rower szosowy do 2000 złotych (2021)

Rower szosowy do 2000 zł

Romet Huragan – tak wyposażona szosówka od Rometa to duży kompromis, choć z ciekawym detalem. Aluminiową ramę wyposażono w… karbonowy widelec. Nie jest to nic zaskakującego, widelec wykonany z włókna węglowego to prawie standard w rowerach szosowych, niemniej wolałbym tańsze aluminium i ciut lepszy pozostały osprzęt. Zgrzyta tu przede wszystkim siedmiorzędowy wolnobieg, kaseta byłaby lepszym rozwiązaniem. Napęd to 3×7 Shimano Tourney w wersji szosowej (klamkomanetki ze zmianą przełożeń sprzed epoki, ale plus, że to klamkomanetki, a nie dziwna manetka na wypłaszczeniu kierownicy), a hamulce wyprodukowało Tektro. Nie narzekałbym na ten rower aż tak, gdyby kosztował te 400-500 złotych mniej (i w sumie model 2020 nadal jest do kupienia na Allegro). Wyróżniam go, bo jest jedyny, ale bolałoby mnie wydanie na niego 2000 złotych (i nie jest to wina Rometa, taki mamy rynek obecnie).

Marin Kentfield 1 – jest to zgrabny, miejsko-podmiejski rower z aluminiową ramą i stalowym widelcem. Napęd to 1×7 Shimano Tourney. Niestety ktoś wpakował tu dużą tarczę na korbie (38 zębów), dzięki czemu z jednej strony da się ten rower rozbujać do ponad 40 km/h, ale z drugiej – trochę brakuje tu bardzo lekkich przełożeń. No ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby kiedyś założyć mniejszą tarczę na korbie (lub wymienić całą korbę). Zastosowano tu mechaniczne hamulce tarczowe, a rower stoi na dużych kołach 28 cali z oponami o szerokości 40 mm.

Jeżeli chodzi o inne rowery fitnessowe i urban, to jest ich niewiele: Marin Fairfax 1 (fitness), Elops Speed 900 (urban/fitness), Marin Stinson 1 (urban)

Rower crossowy do 2000 złotych (2021)

Rower crossowy do 2000 zł

Vellberg Explorer 5.2 – w zasadzie nie powinienem umieszczać tu tego roweru. Vellberg uczciwie na swojej stronie pisze, że mają problemy z dostawami części i nie wiedzą, kiedy ten rower będzie znów dostępny. Ale może uda się go wam upolować w jakimś sklepie rowerowym. Jego specyfikacja na ten moment znacząco odbiega (na plus) w porównaniu z innymi rowerami crossowymi do 2000 złotych, dlatego tym bardziej jest to biały kruk, którego ciężko będzie kupić. Producent oferował w nim amortyzator Suntour NVX z manetką do blokowania na kierownicy, napęd 3×9 Shimano Altus/Deore z korbą mocowaną na sztywny wielowypust Octalink. Do tego hydrauliczne hamulce tarczowe Shimano. Fajny, no ale w tej cenie taką specyfikację trudno będzie teraz zdobyć.

Arkus Safari M2 – pisałem już wyżej o wielkim powrocie hamulców szczękowych V-Brake. Arkus Safari jest jednym z wielu takich przykładów. Arkus to marka należąca do Rometa, a w modelu Safari znajdziemy napęd 3×9 Shimano Acera/Alivio, piasty również Shimano, opony Michelin Protek Cross czy amortyzator sprężynowy SR Suntour NEX-P o skoku 63 mm. Jeżeli nie zależy wam na hamulcach tarczowych, to jest to ciekawa propozycja.

Warto jeszcze zwrócić uwagę na rowery crossowe (większość z nich ma też wersję z damską ramą): Kross Evado 3.0, Spartacus Cross 3.1, Unibike Flash, Romet Orkan 3, Kellys Cliff 10, Saveno Everest 2.0, Goodman Wave D1, Tabou Flow 2.0, Wheeler Cross 6.2, Maxim MX 5.3, CTM Tranz 1.0, Leader Fox Away,

Rower trekkingowy do 2000 złotych (2021)

Rower trekkingowy do 2000 zł

Indiana X-Road 3.0 – prosty rower trekkingowy, bez żadnych fajerwerków, ale na przyzwoitym osprzęcie. Mamy tu napęd 3×8 Shimano Tourney/Altus, dynamo w przednim kole i oczywiście pełne, turystyczne wyposażenie – bagażnik, stopkę, błotniki i lampki.

Spartacus Premier 3.0 – to podobnie wyposażony do Indiany rower trekkingowy. Brakuje tu dynama w przedniej piaście, ale są lampki na baterie i sam rower jest sporo tańszy. Oczywiście rower otrzymał wyposażenie turystyczne, jest tu też amortyzowany wspornik siodełka.

Warto jeszcze spojrzeć na rowery trekkingowe (większość z nich ma także wersję z damską ramą): Monteria Massive 3.0, Vellberg Discover 4.2 (na razie może być niedostępny), Saveno Odyssey, Unibike Vision, Maxim MT 2.2, Kross Trans 2.0, Northtec Bergon VB AC, Romet Wagant 3, Alpina Eco T10, Onilus Hanower 2.0, Tabou Kinetic 2.0 Plus

Rower miejski do 2000 złotych (2021)

Jaki rower miejski do 2000 zł
Tabou Retro
Legnano Viaggio – tylko jeden bieg, ale za to rower wygląda bardzo stylowo
Romet Turing Lux

Inne rowery miejskie na które warto zwrócić uwagę (bywają dostępne także wersje z „męską” ramą): Kands Soprano, Indiana Moena A7B, B’Twin Elops 920, Saveno BridgetOnilus Lexa, Maxim MC 1.6.3, Creme Molly Uno, Embassy Bon Bon, BBF Manhattan, Goodman Strada 8.9, Leader Fox Domesta, Monteria Valencia, Folta Fionii Retro, Merida Cityway 328, CTM Fiore, Kelly’s Avery 10

Rowery składane czyli po prostu składaki: Romet Wigry 4, Graziella Brigitte, B’Twin Tilt 500

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

 

1 047 komentarzy

  • Do zestawienia dodałbym jeszcze Merida Crossway 40 MD. Cena w sklepach to właśnie 1999 a rower sam w sobie bardzo ciekawy:)

    • Tak, jest ciekawy, aczkolwiek ma hamulce tarczowe mechaniczne Tektro, do których szczerze mówiąc nie jestem przekonany.

      Jeśli masz taki rower, to podziel się wrażeniami z jazdy :)

      • Tak się składa, że jestem szczęśliwym posiadaczem tego modelu i jestem bardziej niż zadowolony :) Chociaż nie mam porównania z innymi tego typu (przesiadłem się z górala za 700zł, więc siłą rzeczy zupełnie inna jazda), ale nie mogę na nic narzekać. Jeździ się bardzo płynnie i szybko a to nie lada wyzwanie przy wadze użytkownika w okolicach 100kg ;) Co do hamulców to faktycznie myślę, że mogłyby być trochę lepsze, ale i te mnie jeszcze (odpukać) nie zawiodły.

      • Akurat tak się składa,że jestem posiadaczem roweru Giant Escape 2 i co nieco mogę o nim napisać.Lekki i szybki rower,obręcze 19mm,także min opony to 700×28,w fabrycznym są 700×32.Na szutrze szału może nie ma,ale da radę przejechać spokojnie.Moja wersja jest już na kasecie 8rz.(są również inne wersje na wolnobiegu) .Mogę spokojnie polecić ten model,

        • A w jakiej postawie się jeździ na tym Alighcie? Wyprostowanej? Podoba mi się pomysł zakupu roweru trekkingowego, ale wolę siedzieć prosto…

  • Myślałem nad b’twinem Rockrider, Cube też sie przewinął… padło na Northteca Makalu. Dla amatora takiego jak ja, to chyba całkiem dobre rozwiązanie. Zobaczymy co powiem po sezonie, mam nadzieję, że nie będę mocno rozczarowany ;)

    • O, widzisz, Northtec… Coś czuję, że będę musiał uzupełnić zestawienie, bo Makalu i Gravity wyglądają bardzo fajnie.

      • Witam,
        Co do trekkingowych, to Northtec (dzięki za zwrócenie uwagi na tego producenta) ma teraz w ofercie bardzo fajny Bergon LX na osprzęcie Deore LX. Dla mnie (170 cm/120 kg) wygląda b. interesująco bo rama 18 cali i suport na wielowpust, a nie zwykły kwadrat…

        Pytanie – patrząc na w sumie bardzo dobry osprzęt – to cena bardzo bardzo atrakcyjna; a jeżeli tak – to gdzieś musi być przysłowiowy 'haczyk’ i przyoszczędzenie – tylko gdzie ? Może coś się komuś rzuci na oczy…

        • Hmmm… z rzeczy, które trochę odstają od ogólnie dobrego wyposażenia roweru, to brak dynama w piaście oraz opony.

          To, że nie ma dynama nie jest jakimś szczególnym utrapieniem, ale jednak trzeba pamiętać o ładowaniu baterii do lampek. No i nie będzie się dało ładować np. telefonu czy nawigacji podczas jazdy, korzystając z dynama. Ale da się bez tego żyć.

          Producent nie podaje również jakie dokładnie założył opony, a mi Kenda nie kojarzy się ze szczególnie wybitnymi oponami. To również nie jest problem, bo jeśli nie będą Ci pasowały, to je w łatwy sposób wymienisz. Reszta osprzętu jest naprawdę fajna i ciężko znaleźć haczyk, cena może wynikać z tego, że producent nie zawyża jej w sezonie, by potem dawać olbrzymie rabaty na jesień.

      • Cześć,
        Szukam rowera trekkingowego do 2000zl. Rozważam Unibike Flash GTS eq i Kross Trans 5.0. Który Twoim zdaniem to lepszy wybór?
        Z góry wielkie dzięki!
        Pzdr
        Robert

  • Zawsze mnie zastanawiało dlaczego bardzo często klasyczne rowery holenderskie,czasem i niemieckie mają koniec tylnego błotnika malowany na biało jak w tym

    unibike’u old school na zdjęciu powyżej,wie ktoś o co chodzi z tym?

    • Chodzi o bezpieczeństwo. Biała farba lepiej odbija światła samochodów i rower jest bardziej widoczny po zmroku.

      • Zgadza się, swojego czasu to było wymagane prawem w Holandii, obecnie obowiązek został zniesiony.

        BTW na błotnik swojej Gazelle przykleiłem białą naklejkę (nie odblaskową, tylko zwykłą — nie chciało mi się męczyć z malowaniem gładkiego aluminium). Po włączeniu tylnej lampki czerwone światło odbija się na niej zwiększając widoczność roweru. Także biała, lekko matowa, powierzchnia jest doskonale widoczna w świetle reflektorów samochodów. Szczególnie, że błotnik jest czarny.

        Polecam, tylko nie używać folii odblaskowej, bo to zmyli kierowców (no i nie jest legalne).

        • Czy to oznacza że w Holandii w czasie gdy obowiązywało to prawo nakazujące poruszanie się z „podmalowanym” na biało tylnym błotnikiem,rowery zupełnie pozbawione błotników były zakazane na drogach publicznych?

          • A tego nie wiem. Generalnie, w Holandii napotkać rower bez błotników to sztuka. No chyba że on odpadł. Bardzo łatwo poznać turystę na rowerze w Holandii: rower inny niż trekking/city/holender i obowiązkowe obcisłe ubrania oraz kask. :-)

            A co do samej białej farby na błotniku. Była obowiązkowa w latach 1935-1995. Co ciekawe czerwone tylne światło dopiero od 1938 i musiało być umieszczone na części pomalowanego na biało błotnika. Przy okazji biały odcinek miał mieć około 1 stopy długości (~30 cm). Przednie światło obowiązkowe od 1905 roku. Obowiązek dodatkowych odblasków (na kołach, czy pedałach) pojawił się dopiero pod koniec lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku.

            Obowiązek malowania błotnika zniesiono kiedy tylne światła i odblaski już zaczęły być na tyle dobre pod względem jakościowym. W praktyce do 2005 roku wszyscy producenci nadal robili białe błotniki.

            https://bicycledutch.wordpress.com/2012/11/15/i-want-to-see-you-use-your-lights/

            Swoją drogą bym rozdzielał rowery miejskie i holenderskie („dutch”): zupełnie inny rodzaj ramy i pozycja za kierownicą. Jeździłem obydwoma i komfort jazdy to zupełnie inna bajka.

        • Wow, to dlatego mój holenderski holender, co ma 40 lat, ma biały błotnik z tyłu. Jajć, tyle lat w nieświadomości.

    • Spokojnie da się znaleźć również takie bez torpeda, Shimano robi też takie piasty. A masz jakieś niemiłe doświadczenia z torpedo?

      • Na szczęście celuję w trekkinga, tam torpeda się nie obawiam ;)

        Jeździłam dotąd chyba trzeba rowerami z torpedo, składakiem, miejskim Veturilo i Electrą. I w każdym miałam wrażenie, że przy dynamicznej (nawet nie szybkiej) jeździe np. ulicą czy ścieżką z górki hamulec jest za słaby, szczególnie jeśli pedały są akurat w pozycji pionowej. Wiem, że sytuacje na drodze trzeba przewidywać, ale chyba każdy z nas spotkał już jakiegoś pieszego pchającego się znienacka pod koła :)

        • Ja miałem trekkinga z piastą nexus 7 + torpedo,w moim odczuciu hamowało to bardzo słabo,jak się chciało skutecznie zahamować ciskając mocno na pedał to łatwo było zablokować tylne koło,szczególnie na mokrym – modulacja do bani.
          Być może mój egzemplarz kupiony jako używany już miał ten system trochę zużyty,nie wiem..
          Kolejna wada to po zatrzymaniu np na światłach niemożność ustawienia sobie pozycji korby w pozycji wygodnej do startu.

          • Zgadzam się z w/w przedmówcami moje doświadczenia z torpedo są takie
            że kupiony jesienią używany rower z Nexus 8 (dojazdy do pracy w mieście krótkie wycieczki za miasto) jakoś słabo bezpieczny hamulec blokada tylnego koła, po zatrzymaniu np. na światłach kombinowanie
            z ustawieniem do wygodnej pozycji startowej pedałów, kilka razy zdarzyło mi się przy ostrym skręcaniu prawie zaczepić o krawężnik bo brakowało „ucieczki” pedałem do tyłu a ruch jest wymuszony przy torpedo tylko do przodu.

            Torpedo to jednak nie moja bajka decyzja zapadła i rower na wiosnę sprzedaję.

        • Na rowerach miejskich się nie pędzi ;)

          Ale to fakt, jeśli ktoś szybciej śmiga, lepiej rozejrzeć się za wersją z dodatkowym hamulcem/hamulcami szczękowymi lub rolkowymi.

          • Owszem nie pędzi się. W ogóle jestem zdania, że w warunkach miejskich niewiele jest sytuacji dopuszczających pędzenie :)
            Przy czym, o ile po ścieżce można sobie „dostojnie sunąć”, o tyle jazda ulicą wymaga już pewnej, może nie jakiejś wielkiej, ale jednak prędkości. Więc bez porządnych hamulców ani rusz.

      • Ja przyzwyczajony do mozliwosci swobodnego obracania pedalami do tylu kilka razy malo sie nie zabilem na wypozyczonym rowerze. Ten, kto to wymyslil niech sie w piekle smazy…
        Nie nie!!! Nikomu zle nie zycze, ale hamulec w pedalach to jednak szatanski pomysl…
        Andrzej

    • Bez przesady, torpedo jest bardzo fajne do jazdy w mieście. Ja tam bardzo lubię, ale może to kwestia tego, że pierwsze swoje rowery miałam z torpedo. Dopiero od 21 roku życia zaczęłam jeździć ze manetkami hamulcowymi i kilka razy omal nie wpadłam na drzewo oraz kilka razy wpadłam z rowerem do strumienia, bo zahamowałam nogami. ;)

  • Można zwrócić uwagę na Giant Talon 27,5 5 z 2014 roku. Początkowo kosztował 1999 zł, teraz można go kupić za 1699 zł. Moim zdaniem warty polecenia.

  • Dzięki za ten wpis. Właśnie szukam dla mojej koleżanki, roweru w podobnym rozkładzie cen.
    Na tą chwile, najbardziej koleżance i mi podoba się Kross Hexagon R5 (2015)

  • A że w sumie zajrzałam tu przekonana, że znajdę swojego wymarzonego Trans Alpa, to spytam – czyżby ustępował czymś Rometowi?

    • Romet Wagant 4.0 i Kross Trans Alp pod względem wyposażenia są prawie identyczne. Drobna różnica jest w ilości przełożeń, Kross ma 3×8, Romet 3×9. Ale to większego znaczenia nie ma.

    • A jak zapatrujecie się ogólnie na romet owe rowery?? Są warte kupowania i jak sprawa z ewentualnym serwisem ? Zastanawiam się nad kupnem, bo znajomi mi go bardzo polecali i jeszcze się trochę waham :D

  • Ja w tej kategorii polecam też Treka 8.2 DS.
    Osprzęt przeciętny, ale rower wyjątkowo wygodny do codziennego dojeżdżania do pracy. :)

    • No to fakt, osprzęt ma bardzo przeciętny w tej cenie. 7-rzędowy wolnobieg, stalowa kierownica, korba Tourney. Cóż, Trek się ceni.

  • ja do szosowych dodał bym jeszcze scott speedster 60 mam takiego i chwalę kosztował mnie jedyne 2000 zł jak dla początkujących fajna sprawa

      • Fajnie. Kupując go sprzedawca zaoferował mi model z 2013r ktory miał z tyłu kasetę składającą się z mniejszą ilością zębatek (o 1 niz w modelu z 2014- lecz nie pamiętam ile mam w rowerze), a model z 2014 mial wlasnie o 1 zebatke wiecej – sprzedawca powiedzial, ze jest to mniej trwale. Ostatecznie kupilem model z 2013 roku. I tak jestem mega zadowolony.

        • Na temat liczby przełożeń był ostatnio wpis na blogu:
          https://roweroweporady.pl/jaka-kasete-rowerowa-kupic/

          Dobrze zrobiłeś, że wziąłeś ten rower, ale nie z powodu liczby przełożeń, tylko dlatego, że był tańszy. A sprzedający gadał co mu ślina na język przyniosła, byle sprzedać, to normalne.

    • Będę o tym myślał, ale im wyżej, tym trudniej wybrać „najlepszy” rower ponieważ w grę wchodzą mocno indywidualne preferencje.

      • Przyznam się. Sam chcę kupić rower do max 5k ma to być MTB 29”na Sprzęcie min. DEORE. Dlatego myślałem, że się załapie:) Składać się niestety nie opłaca

        • Tak jak pisałem, tam w grę wchodzi już trochę niuansów. Jaki skok amortyzatora, jaki napęd (2 czy 3 rzędy z przodu), rama karbon + słabszy osprzęt czy aluminium na lepszym osprzęcie.

          No i ja niestety nie jestem zbyt biegły w chociażby znajomości amortyzatorów z wyższej półki.

          Jak będziesz miał jakiś rower na oku, to oczywiście pisz w komentarzu, zerknąć zawsze mogę. A tymczasem spójrz np. na takiego Cube:

          https://www.ceneo.pl/Rowery;szukaj-cube+ltd+race+29;0192.htm#pid=7269

          • Wygląda obłędnie. Dzięki za linka, ale jak wydam na rower w sumie niemało, to będę chciał polatać na nim parę sezonów, więc muszę dobrze przefiltrować większość dostępnych modeli.

          • Zerknij na LTD Cube Race One 29″ – kupiłem właśnie takiego za 4,2k na zachodzie. Cena katalogowa to 1099€

          • A jak jakościowo mają się Cuby na tle Scotta, Authora, Gianta czy Speca?- Bo właśnie wśród takich producentów szukam

          • Za tą szeroko pojętą jakością stoi sporo marketingu i cenienia się. To jak z produktami marki Apple. Może i są lepiej wykonane od innych, czasem ładniejsze. Ale czy warte swoich pieniędzy… To dobre pytanie.

            Ja, jak pewnie wiele osób wie jestem przywiązany do Cube. Nie dlatego, że mi zapłacili, tylko dlatego, że lubię ich rowery i sam właśnie wymieniłem rower na kolejnego Cube.

            O jakości wykonania ramy, montażu, przemyślenia wszystkiego nie mogę złego słowa powiedzieć. U nich nie ma też zazwyczaj sytuacji, że wkładają do roweru jakieś żenujące części, co się czasami zdarza innym, również markowym producentom (zwłaszcza w rowerach do 2000 złotych).

  • Cześć! Wielkie dzięki za cały cykl artykułów z polecanymi rowerami. Bardzo przydatne dla laików pragnących kupić sobie rower (tacy też tu trafiają – np. ja).

    Będę wdzięczny za poradę dotyczącą zakupu roweru.
    Moja sytuacja – do tej pory trochę biegałem, ale w związku z problemami z kolanem muszę z tego zrezygnować i postanowiłem przesiąść się na rower. Kilka razy jechałem na pożyczonych rowerach i mi się podobało, stąd decyzja o zakupie dla siebie.
    Jako, że jazda ma mi zastąpić regularne bieganie planuję jeździć 3-4 razy w tygodniu po około 20-25km. Mieszkam w mieście, więc głównie po utwardzonych trasach (nie wykluczam czasem fragmentu lasu). Czy powinienem wybrać rower z kategorii cross/trekking czy zdecydować się na coś z kategorii fitness?

    Dodatkowe konkretne pytania:
    1) dostępność rowerów B’Twin Fit 300 / B’Twin 500 – w artykule są linki do sklepu Decathlone, jednak wybór wersji jest niewielki.
    2) czy rowerem B’Twin 500 da się zjechać z szosy i jakieś fragmenty nieutwardzone pokonać?
    3) roczniki rowerów – link dotyczący np. Romet Wagant 4.0 prowadzi do strony ceneo, która wspomina o wersji 2014, 2015 tego roweru (różnią się ceną) – której wersji tyczy się opis i polecenie z artykułu?

    Wybaczcie tak wiele pytań, ale świat rowerów to dla mnie póki co nowość :)

    • Witaj, jeżeli chodzi o wybór typu roweru to musisz zdecydować sam, bo Ty najlepiej wiesz czego będziesz potrzebować. Może Ci w tym pomóc trochę ten wpis:
      https://roweroweporady.pl/amortyzator-rowerowy-czy-sztywny-widelec/

      Sztywne widelec mają swoje plusy i minusy, amortyzatory również.

      1) Bo mamy zimę. Na pewno na wiosnę te rowery się pojawią.

      2) Da się, ale nie będzie to zbyt przyjemny przejazd. Opony są tam zdecydowanie zbyt wąskie by myśleć o przyjemnej jeździe po lesie czy szutrowych drogach.

      3) Opisuję rowery na rok 2015. Najczęściej rowery z poprzednich lat nie różnią się zbyt wiele od nowych, poza jakimiś detalami. Choć oczywiście zawsze warto to sprawdzić.

      • Dzięki za szybką odpowiedź. Artykuł o amortyzatorach czytałem i to on popchnął mnie w stronę rowerów typu fitness/hybryda (kategoria również znaleziona w jakimś poście z tego blogu), wcześniej sądziłem, że jak z amortyzatorem to na wypasie maszyna ;)

        Póki co sam nie wiem czego dokładnie będę potrzebował, więc rozumiem, że ciężko w takiej sytuacji coś doradzić! Pozdrawiam!

          • Dzięki za poradę, ale dokonałem już wyboru – zdecydowałem się na rower Romet Wagant Ltd (model 2014). Udało mi się go dostać w cenie 1350 zł. Pod względem osprzętu nie jest to pewnie mistrzostwo świata, jedna przerzutka Deore, druga Altus, ale jak za tę cenę (+błotniki i dynamo w piaście) wydał mi się atrakcyjny.

          • Hej – gdzie go dorwaleś w tak atrakcyjnej cenie ? Równiez poluję na Waganta 4.0 LTD.

          • Cześć! Kupiłem w sklepie:
            http://www.activsport.eu/
            ale z tego co widzę nie mają go już w ofercie. Ceneo wskazuje, że jest jeszcze dostępny tutaj:
            http://rower-sport.pl/pl_PL/p/ROMET-WAGANT-4.0-LTD-2014/2174
            niestety w trochę wyższej cenie.

  • Witam.
    Mam pewną zagwozdkę dotyczącą kupna roweru. Nie wiem na co się zdecydować. Czy na crossa/trekkinga czy może na MTB. Aktualnie jeżdżę na Rockrider 5.2 B’TWIN ( http://www.bikekatalog.pl/2009/rowery/2333/bTwin.Rockrider.52/ ) z 2010r ze zmienionymi oponami na 26×1.95 z głębokim bieżnikiem lepiej się sprawdzają w moich zastosowaniach od szerszych.

    Wykorzystuje rower w prawie każdych zastosowaniach dla amatora. Dość często zdarza się przy moich wycieczkach pokonywać połowę po lasach polach szutrach oraz innych zadupiach i nie tylko, a z drugiej strony robię część km po asfaltach i miastach. Rower ma być dla mnie uniwersalny oraz ma mieć możliwość dołożenia sakw z tyłu. Znudziło mi się wożenie gratów w plecaku. Mam budżet około 2000 zł. Poleci ktoś jakiś ciekawy rower który sprawdzi się w tych zastosowaniach? Dopuszczam oczywiście pewne modyfikacje. Ma być porządną bazą.

    • Podczepię się pod pytanie, bo w 90% jestem w takiej samej sytuacji – jeżdżę sobie Decathlonową „uniwersałką” i chciałabym kupić coś nowego. Nie wiem, czy ma to być górskie MTB czy cross przy założeniu że na codzień będę nim jeździć do pracy czy na zakupy, a w weekendy kilkadziesiąt kilometrów po mieście i za miastem, jednak bez szaleństw po bezdrożach.
      Zainteresowały mnie budżetowe rowery Specialized`a (najnowszy Jynx i Myka z 2014) za ~1700zł – czy to byłby dobry wybór?

      I kilka słów pochwał dla autora bloga – dzięki wpisom tutaj umieszczonym z totalnego rowerowego laika z dnia na dzień coraz lepiej ogarniam temat :) dzięki za przystępne i ciekawe wpisy, tak trzymać!

      • Hej, wielkie dzięki za miłe słowa :)

        Jeżeli chodzi o model Jynx, to jest w porządku, chociaż średnio mi w nim pasują hamulce tarczowe mechaniczne. Cóż, może jestem do nich uprzedzony… Spec teoretycznie nie powinien włożyć tam jakiegoś badziewia, a nawet jeżeli po kilku latach miałoby się tam coś posypać, to zawsze można tam coś wymienić relatywnie niedrogo.

        Jeżeli chodzi o model Myka, to jest on dość podobny i też fajny, z tym, że ma hamulce V-brake. Wiem, że może to co piszę jest niepopularne, ale ja bym się skłaniał właśnie ku V-brakom, bardziej niż tarczowym mechanicznym.

        • Zastanawiam się o co chodzi z oponami w tych modelach – Jynx: Specialized Fast Trak Sport, 40TPI, wire bead, Flak Jacket protection, 650bx2.0″, Myka: Specialized Fast Trak Sport, 26×2.0″, wire bead, 40TPI – wyglądają na dość szerokie, zastanawiam się, czy to nie będzie utrudniało jazdy po asfalcie czy ścieżkach rowerowych? Bo pewnie w terenie sprawdzają się bez zarzutu.

          Hamulce w trochę wyższym modelu Jynxa są hydrauliczne – podejrzewam, że w razie awarii naprawa może być kosztowna?

          • Opony zawsze możesz poprosić, żeby Ci w sklepie wymienili na trochę węższe. Powiem Ci tak, 2 cale czyli 50 mm tragedii nie robi. Najlepiej do uniwersalnej jazdy założyć po prostu opony z bieżnikiem semi-slick, czyli gładkie na środku i z klockami bieżnika po bokach. To umożliwia spokojną jazdę po asfalcie i także zjechanie na szutrową drogę czy do lasu.

            Jeżeli chodzi o awarie hamulców, to tam aż tak bardzo nie ma się co zepsuć. Raz na jakiś czas trzeba tylko wymienić płyn hamulcowy w przewodach, ale to tak samo jak linkę w mechanicznym hamulcu.

    • To czy kupisz górala czy trekkinga czy crossa zależy tylko od Ciebie i Twoich preferencji. Górale idą bardziej w stronę jazdy terenowej, crossy/trekkingi jazdy asfaltowo/szutrowo/turystycznej. Co nie znaczy, że na góralach nie da się robić dalekich wycieczek, bo jak najbardziej się da. Ale myślę, że któryś z rowerów, które tu zaproponowałem powinien się sprawdzić.

      • Tego mojego b’witwina ciężko już nazwać typowym MTB (góralem). Trochę go dostosowałem do długich tras z możliwością zjazdu w większy teren. Kieruje się bardziej do Górala łatwiej go przystosować. Zawsze to trochę lepsza wytrzymałość ramy itd oraz zawsze możliwość poszalenia po lesie. Jeżeli się mylę poprawcie mnie.

        • Do ostrzejszej jazdy po lesie oczywiście tak, chociaż jak ja myślę „ostro” to taki rower na pewno by tego nie wytrzymał :)

          • co Pan sądzi o tym modelu? warto czy nie KROSS HEXAGON X9 M CZARNO-NIEB MAT 2014 . zasatanwiam się jeszcze nad KROSS HEXAGON X3 M GRAFITOWO-ZIELONY 2014 i MERIDA MATTS 20-V 18” BLACK/WHITE/BLUE 2014. Za pomoc z góry dziękuję i Pozdrawiam

          • Z tych trzech rowerów wybrałbym właśnie Krossa Hexagon X9. Ciekawa sprawa z tą wersją eksportową :) Ale już nie raz widziałem w sklepach Krossy spoza „oficjalnego” cennika. Muszę kiedyś głębiej zbadać ten temat co oni kombinują :)

  • Co do braku tarczówek w Wagancie, to nie wynika on z faktu, że przy dynamopiaście nie da się założyć? Przynajmniej ja nigdy nie widziałem takiej kombinacji.

    • Są piasty z dynamem i możliwością zamontowania tarczy od hamulca. Na przykład piasta Shimano DH-3D32:
      https://www.ceneo.pl/Kola_i_czesci_kol_rowerowych;szukaj-dynamo+tarczowe#pid=7269

  • Wychowałem się na moim klasycznym arkusowym góralu na stalowej ramie. Teraz prawie 3 krzyżyk na karku, a mój arkusik nadal sprawny już chyba 15 rok.
    Niedługo pewnie wymienię w końcu te górskie opony (tigery jakieś) na schwalbe (chyba silento, bo się w nich zadurzyłem) i pojeżdżę kolejny sezon. Rower jak na swoje lata jest nie do zajechania, i przede wszystkim mam do niego zaufanie.

    Myślałem nad wymianą na nowszy model, ale nie mogę znaleźć nic dla siebie. Nie czuję pociągu do amortyzatora (a dwóch to już w ogóle) ani do hamulców tarczopodobnych.

    W grę wchodzi w sumie jakiś fitnesik, bo nawet sylwetką jest podobny, ale jakoś nie mam ciśnienia na wydawanie 2k na nowy rower.
    Takim to aż szkoda do pracy jechać, a zostawić gdzieś mieście na chwilę też.

    • O widzisz, dobrze wiedzieć. Ale mimo wszystko są to hydrauliczne hamulce. Na pewno nie są to mistrzowskie spowalniacze, ale mimo wszystko Shimano nie wypuszcza złych hamulców.

  • Widzę, że ten Fitness z decathlonu 1499zł kosztuje w promocji. Taka cena za rower 10,3kg to moim zdaniem ciekawa propozycja.
    Mam rower miejski, crossa i MTB29.
    Miejskim niezbyt fajnie wyjeżdża się za miasto ani pod górkę.
    MTB niezbyt fajnie jeździ się po asfalcie.
    Crossem można pojechać wszędzie.

    Moim zdaniem większość ludzi szukających roweru rekreacyjnego powinna wziąć właśnie Crossa, a nie MTB. Lekkie koła, dosyć wąskie opony, zwykle amortyzator i wzmacniane felgi – wszędzie można się przejechać. Wiem bo próbowałem.

    A jak ktoś odkryje, że jednak tylko teren albo tylko szosa – to musi mieć MTB lub szose albo minimum fintessa. Taka jest moja opinia na ten temat!

  • Panie Łukaszu. Poszukuję roweru crossowego dla dziewczyny (rama nie musi być damska) w okolicach 2000 zł. Co Pan sądzi o tym modelu?

    https://www.kross.pl/pl/cross/evado-4-0

    Z niecierpliwością czekam na odpowiedź ;)

        • Bez problemów. Po Holandii czy Austrii także :) To może nie jest rower na wyprawę dookoła świata, ale do tego typu turystyki śmiało się nada. Nie ma on już żadnych żenujących części.

          • Panie Łukaszu. Coś mnie jeszcze korciło i znów przeglądałem gamę Kross’a. Za 1999 mają też ten model: https://www.kross.pl/pl/trekking/trans-alp

            Który wybrać? Trans Alp czy Evado 4.0?

          • Ciężko bezpośrednio porównać te dwa rowery, ale ja z tych dwóch bardziej zdecydowałbym się na Trans Alpa. Zwłaszcza jeśli komuś tego typu rowery pasują.

    • Zobacz sobie rowery crossowe firmy ktm model life one wystepuja w wersij damskiej i meskiej wykonanie i dopracowanie na wysokim poziomie cena 1999zl

    • Myślę nad tym cały czas co zrobić. Z droższymi rowerami jest ten „problem”, że dochodzi sporo indywidualnych kwestii i oczekiwań. Rowery do dwóch czy trzech tysięcy, to są rowery „dla każdego”. Nie ma tutaj jakiejś większej filozofii, w danym przedziale cenowym poruszamy się wśród podobnych komponentów.

      W wyższym przedziale pojawia się sporo „smaczków”. Korba 2 czy 3 rzędowa? Amortyzator o jakim skoku? Rama karbonowa + słabszy osprzęt, czy aluminiowa na lepszym osprzęcie?

      Będę myślał nad tym tematem. Co do polecania, to kwestia co potrzebujesz. Gdzieś w komentarzach do tego wpisu linkowałem do 29era Cube.

  • Witam, kiedyś doradzał mi pan przy zakupie roweru i byłem bardzo zadowolony, potrzebuje jakiś rower na długie trasy typu 1500 km, który będzie miał możliwość umieszczenia sakw na bagażniku, oświetlenia itp.

    Myślałem o crossie ze sztywnym widelcem, co pan o tym sądzi? Czy może jednak dorzucić przedni amortyzator? Ze sztywnym widelcem znalazłem fajne rowery, ale same hybrydy ze sportową geometrią ramy, co nie będzie przyjemne do codziennego pokonywania długich dystansów. Natomiast ze zwykłą wygodną geometrią są same crossowe, jednak są one z przednim amortyzatorem.

    Dodam, że trasy jakie będę pokonywał są mi nieznane, ponieważ mam zamiar objechać cała Europę. Czy mógłby pan mi coś polecić? Cena roweru do 8000-10.000 złotych. Oglądałem Meridę Crossway i Meride Speeder. A może jakieś zagraniczne marki? Miałem Cube z którego byłem bardzo zadowolony. Słyszałem np. o Salsie lecz będzie ciężko je dostać w Europie, a dodam że chcę przymierzyć rower przed zakupem. Dodam też, że aktualnie mieszkam w Niemczech i występują tu marki typu Staiger, BMC czy Bergamont. Pozdrawiam

    • Witaj, zerknij na taką kultową Kogę:
      http://www.koga.com/en/bikes/trekking/collection/randonneur.htm?frame=H

      To rower-legenda jeżeli chodzi o bardzo dalekie podróże. Jest świetnie wyposażony i przygotowany na takie wyjazdy o jakich myślisz.

      • I myślisz ze taki rower lepiej sie sprawdzi niz rower z przednim amortyzatorem ?to jedyny rower na którym powinienem sie skupić czy sa jeszcze jakieś inne konkurencyjne w stosunku do tej kogi? Szymon

        • Jak Łukasz napisał: Koga to legenda. BTW należy do Batavusa i można ją traktować jako jego luksusową wersję (a przecież Batavusa do „jednorazówek” zaliczyć nie można). Czasem sobie myślę o modelu tej marki, ale strach go używać na dojazdach do pracy.

          Generalnie ciężko Ci będzie znaleźć coś lepszej jakości od Kogi.

        • Na pewno lepiej pod kątem bezawaryjności i mniejszej wagi. Jeżeli załadujesz na taki rower przednie i tylne sakwy, to każdy kilogram mniej będzie na wagę złota. Poza tym temat „czy się lepiej sprawdzi” jest tematem rzeką :) Ale jeżeli chcesz się trzymać asfaltów oraz gruntowych dróg – to moim zdaniem lepszy będzie sztywny widelec.

  • Hej Łukasz! Pisałem kiedyś do Ciebie w sprawie opinii Kellys Thorx 10. Widzę, że powstają poradniki z cyklu „rower do……” czy ten model znalazłby się w takim rankingu rowerów do 4 tysięcy? Pytam, bo ma być dostępny już niedługo a to nie zakup bluzy czy czapki tylko czegoś na czym chciałbym zaliczyć niejeden maraton!

    • Rower jest bardzo fajnie skonfigurowany i jak za katalogowe 3500 złotych wygląda bardzo apetycznie. Zwłaszcza, że napęd ma z bardzo dobrej półki.

      Oczywiście warto byłoby się zastanowić czy nie lepiej poszukać czegoś z dwoma rzędami z przodu (nie mi rozstrzygać, o tym powiedzą Ci koledzy maratończycy). No i amortyzator jest… spoko, ale mógłby być ciut wyższej klasy. Ale napęd to rekompensuje. Może warto pomyśleć nad jego wymianą przy zakupie, sprzedawcy często się zgadzają na takie zamiany z dopłatą. Ale znowu na jaki wymienić – tego nie wiem, to już koledzy maratończycy powinni Ci doradzić.

  • Dobry wieczor :) Primo – serdecznie gratuluje strony – 10/10!!

    Mam dosc nietypowe pytanie o logice grochu z kapusta, ale moze znajdzie sie cien sensu w moim pytaniu. Otoz chcialbym kupic rower do wykorzystywania w miescie – nie jestem jakims wielkim rowerzysta wykonujacym tysiace kilometrow, ot po prostu jezdze po Warszawie tu i tam – chodniki, ulice, parki etc. Nie bede ukrywal ze w duzym stopniu estetyka rowerowa ma dla mnie znaczenie. Sam jezdze na zlozonym przez siebie rowerze – retro styl ktory najbardziej lubie.

    Ale do rzeczy – otoz ze wzgledu ww cechy w oko wpadl mi rower Globe Roll 8 (lekkosc, przerzutki, estetyka). Juz praktycznie zdecydowalem sie na sprawdzenie go osobiscie, ale zdalem sobie sprawe z bardzo cienkich, szosowych opon tego modelu. Teraz mam 32-622 a te w Globie sa jeszcze ciensze… Dlatego po lekturze pomyslalem o crossie. i tutaj np. wpadl mi wlasnie w oko Ferrini Faster.

    Zatem pytanie brzmi: czy Panskim zdaniem faktycznie rower na oponach 700x23c jest za cienki jak na klasyczne miejskie warunki (dziury, krawezniki), mial Pan jakis kontakt z Roll8? Oraz czy Ferrini opisany w Panskiej recenzji znaczaco rozni sie od tych dostepnych na allegro w cenie ok 1500 pln? Czy sa to tak znaczace roznice ze dolozenie tych 400 pln ma glebszy sens w przypadku osoby nie bedacej zawodowcem, fanatykiem jazdy.

    Serdecznie pozdrawiam, przepraszam za nieco szalone pytanie :)

    • Witaj,
      pierwsza sprawa – porównywanie Roll’a do tego Ferriniego ma się jak pięść do oka. Roll jest bardzo ładny, a Ferrini… no jest po prostu typowym rowerem :)

      Jeżeli chodzi o jazdę po mieście na oponach 23, to ja osobiście bym nie chciał. Jeżdżę na 35 i poniżej tego też nie chciałbym schodzić. Ale… kurczę, są osoby, które śmigają na 23 i nie narzekają. Każdemu wedle potrzeb. Do Roll’a pewnie udałoby się włożyć ciut szersze opony, kwestia przymierzenia.

      Ferrini, którego podesłałeś też jest bardzo w porządku. Dokładać pieniędzy nie musisz.

      • Dzieki za odpowiedz! wspominalem ze brak logiki w moim wywodzie, ale ciesze sie ze znalazles chwile zeby odpowiedziec. Tak wiec Ferrini jedzie do mnie :) Pozdrawiam Cie serdeczenie!

        ps. chcialbym kiedys poczytac u Ciebie moze taki subiektywny TOP rowerow retro, albo takich ktore ciesza oko, choc czesto to malo wyrafinowany sprzet dla zawodowcow a bardziej ozdoba. No ale rower tez moze byc sztuka :)

  • Jak zawsze fajny artykuł. Mam takie pytanie:
    – załóżmy, że nie masz żadnego roweru i masz tylko 2tys. zł – który rower z powyższej listy byś wybrał dla siebie?

    A może byś wolał coś używanego? W tej cenie to już jest w czym wybierać.
    Pzdr.

    • Osobiście dla siebie kupiłbym rower tego typu jak mam teraz (co chyba nie jest dziwne ;) czyli Cube SL Road/SL Cross. Do 2 tysięcy to używany, ale powinno się znaleźć coś w dobrym stanie w tej cenie.

  • Witam :)

    Który z poniższych rowerów by Pan bardziej polecił?

    http://skleprowerowy.pl/

    http://skleprowerowy.pl/

    • Zdecydowanie Krossa. Model Trans Solar to bardzo, bardzo, bardzo dobrze wyposażony rower trekkingowy i bije ten model Authora na głowę.

      • Chodzi szczególnie o hamulce i blokadę w amortyzatorze czy coś jeszcze? :)

        Ale gafa… Sugerowałem się ceną z linka, a przecież ten Kross tak naprawdę kosztuje prawie 4000 zł :(

        Szukałem czegoś do 2500 zł z wyposarzeniem turystycznym, blokadą amora i hamulcami hydrauliczymi i dynamem w piaście, ale to chyba nierealne…

        • Różnią się prawie wszystkim :)

          Kross obecnie jest do kupienia za ok. 3400: https://www.ceneo.pl/Rowery;0112-0;szukaj-kross+trans+solar;0192.htm#pid=7269

          I to nadal bardzo dobra cena jak za tak wyposażony rower.
          Za 2500 zł może być ciężko o blokadę amortyzatora.

          • Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim problemem :)

            Mam już w zasadzie ostatnie pytanie. Chyba zdecyduję się na Kross Trans Arctica 2015
            http://www.dobrerowery.pl/kross-trans-arctica-2015-meski

            a żona na Kross Trans Alp 2015
            http://www.dobrerowery.pl/kross-trans-alp-2015-damski#!prettyPhoto

            Czy to będą w miarę dobre wybory za te pieniądze?

          • Tak, to fajne rowery w tych pieniądzach. Chociaż zastanów się czy warto dokładać sobie do Trans Arctiki, czy nie lepiej wziąć dwa razy Trans Alp. Będzie taniej, a Artctica aż taka super lepsza nie jest.

  • Spędzam już kolejny dzień i noc na szukaniu roweru, używanego nie kupię, bo nie znam się wcale…
    Chciałabym kupić rower trekkingowy. Czy ten byłby dobrym wyborem? Jeżeli podają prawdziwą wagę, to z moim wzrostem (154) spokojnie dam radę na drugie piętro :)
    http://nrowery.pl/
    Szczerze mówiąc wolałabym, gdyby miał taką ramę: http://nrowery.pl/

    Udało mi się znaleźć za dobre pieniądze jeszcze ten: http://primarowery.pl/wyprzedaz/trans-alp-2014-damski-detail
    Można decydować się na któryś z nich?

    • Z tych rowerów brałbym model Boudicca, jest najlepiej wyposażonym rowerem ze wszystkich. Naprawdę bardzo fajny rower.

      Ale jeżeli wolisz ramę taką jak w modelu Madeira, to też nie jest zły rower i spokojnie dokupisz do niego bagażnik czy błotniki.

  • Mam pytanie, nie wiem czy mi się tylko wydaje ale ten rower w tej cenie wygląda jak pomyłka https://www.decathlon.pl/fit-500-ltd-id_8306462.html Tiagra w rowerze za 1500 zł?

    • Zastanawia mnie też dlaczego ten rower bazowo jest tańszy od tego https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-fit-500-id_8239798.html ), który zresztą też wydaje się być atrakcyjny

      • Ha, wszystko się wyjaśni na wiosnę. Na razie te rowery są dostępne tylko wysyłkowo i do tego wersja LTD tylko w jednym rozmiarze.

        Ale powiem Ci, że FIT 500 LTD to prawdziwa kosa. Pełny dziesięciorzędowy osprzęt Tiagra za wyjściowe 1700 złotych. Super cena, a teraz za 1500 to już w ogóle.

        Ciekawe jak będzie na wiosnę z jego ceną.

      • Tylko jak na ten rok to chyba bardziej na przedział do 1500 pasuje. Ponad tysiak przejechany dopiero więc rozgrzewa się, zobaczymy jak ten rok się sprawdzi. Wcześniej miałem Rockridera 300 to wylądował na gwarancji po 1500 km bo support nie wytrzymał i przedni ugniatacz ciekł (chociaż szczerze to nawet nie wiedziałem, że jest w nim jakaś ciecz :)) Na szczęście oddali pieniążki :)

  • Witam!

    Zwracam się do Pana z prośbą o pomoc w zakupie roweru szosowego.
    Mój budżet to 5000 zł w związku z czym zdecydowałem, że kupię rower używany.

    Rower, który znalazłem w mojej okolicy to Specialized S-works Tarmac Sl na pełnej grupie Dura Ace 7800.
    Czytałem artykuły o Tarmacu na różnych stronach, w których było napisane, że kolejne wersje są sztywniejsze od poprzednich. Czy zatem modele SL 1 miały problemy ze sztywnością czy średni amator wyczuje różnicę między SL 1 a 4?

    Często też czytam w internecie, że ramy karbonowe z wysokiej półki są cienkie i delikatne kosztem wytrzymałości i często pękają. Jest prawda czy mit?
    Jeśli wie Pan jaki był przybliżony koszt zakupu tego roweru to również proszę napisać.

    Mam jeszcze jedno pytanie o działanie grupy DA 7800. Czy działa ona podobnie do DA 9000 czy między tymi generacjami jest przepaść? A może warto zastanowić się się nad innym, nowszym rowerem w tej cenie na grupie Ultegra 6700?

    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

    • Witaj,
      cóż, sprawę sztywności najlepiej obiektywnie sprawdzić na maszynie pomiarowej. Odczucia są bardzo indywidualne. Ja na ten temat się nie wypowiem, ponieważ nie jeździłem na tych rowerach.

      Jeżeli chodzi o ramy karbonowe, to wydaje mi się, że czasy w których ramy wykonane z węgla były kruche są za nami. Kwestia z którego roku jest rower, który masz na oku. Ale ja bym się nie bał, węgiel robi się coraz powszechniejszy i myślę, że za kilka lat pojawi się w rowerach szosowych za 3000 złotych, tak jak bardzo popularne zrobiły się widelce z ramionami karbonowymi.

      Jeżeli chodzi o działanie, to na pewno nowa Dura-Ace będzie trochę lepsza. Ale… Dura-Ace to Dura-Ace i 7800 też na pewno nie będzie czego zarzucić.

      • Dziękuję za szybką odpowiedź.
        Jest to dokładnie ten model:
        https://allegro.pl/specialized-s-works-tarmac-sl-dura-ace-okazja-i5048620326.html

        Prawdopodobnie jest to 2006 rocznik.
        Czy wiesz do czego mogą służyć te 'ciosie’ przy piastach? :)

        • Ten element przy piastach wygląda po prostu na jej element. Cóż… taki ozdobnik, który w założeniu ma pewnie pełnić funkcję aerodynamiczną. Szczerze Ci powiem, że z takim dodatkiem się jeszcze nie spotkałem.

          Na pewno mocno negocjowałbym cenę. Facet niedawno wystawiał go za 4500 złotych. Nie wiem jak bardzo jesteś nastawiony na ten rower, ale ja bym ponegocjował z grubej rury i zaproponował 3000 złotych. A ostatecznie po negocjacjach kupił za 3300-3500.

          • Tak pamiętam, że był po 4500 zł.
            W takim razie muszę jeszcze przemyśleć temat.
            Dzięki za pomoc!
            Pozdrawiam Maciek

  • Witaj,
    Chodzi mi po głowie trekking z hamulcami tarczowymi. Zastanawiam się nad Raleigh Road Classic / Kross Trans Arctica. Który ma lepsze wyposażenie? Czy poleciłbyś coś alternatywnego? :)

    • Z tych dwóch rowerów Raleigh o włos wyprzedza Krossa. Nie jest to jakaś kosmiczna różnica, Kross praktycznie mu nie ustępuje. Tak więc kup tego, który Ci bardziej pasuje, masz go bliżej, taniej.

  • Witam!

    Wiem, że założeniem tego rankingu była kwota maksymalna w wysokości 2,0 tys. zł a rower, który „chodzi mi po głowie” nieco tą sumę przekracza, niemniej będę niezwykle wdzięczny za opinię na jego temat: http://www.radon-bikes.de/en/bikes/urban/trekking/trekking-comfort-series/tcs-50/

    Ogólnie po ok. ośmioletniej przerwie postanowiłem przeprosić się z dwoma kółkami i chciałbym kupić rower trekkingowy, który z jednej strony będzie możliwie jak najlżejszy (wnoszenie itp.) a z drugiej będzie miał amortyzowany a nie sztywny widelec (sporo bruku na trasie do pracy). Wiem, że to nieco się kłóci, niemniej udało mi się znaleźć ten rower o wadze ok. 16 kg podczas gdy większość pozostałych rozpatrywanych przeze mnie modeli (budżet ok. 2,0 – 2,5 tys. zł) waży +/- 17,5 – 18,0 kg (np. Kross Transalp). Pytanie czy z punktu widzenia osprzętu jest wart swojej ceny…

    Z góry dziękuję zarówno za odpowiedź na moje pytanie, jak i ogólnie – za wiele niezwykle ciekawych tekstów zamieszczanych na tym blogu.

    • Hmmm… w tej cenie ten Radon powiedzmy sobie szczerze „jaj nie urywa”. To bardzo przyzwoity rower, ale mógłby być ciut tańszy.

      Co do wagi to jest to rzecz względna, ponieważ producenci prześcigają się w kłamaniu na ten temat. Oczywiście ważą najmniejsze rozmiary ram, ale czasami zapominają o pedałach. Zobacz na stronie Rometa jaką podają wagę dla modelu Wagant 4.0 :)

      • Dzięki za opinię. Wizualnie ten Radon bardzo mi się podoba, ale faktycznie stosunek cena / jakość (zwłaszcza po doliczeniu kosztów przesyłki – ok. 35-55 euro oraz przy uwzględnieniu ryzyka braku serwisu w PL) nie powala. Myślę, że zdecyduję się ostatecznie na Waganta 4.0. Ceny ostatnich sztuk z roku 2014 sugerują, że znów nie trafiłem w wątek – bo z katalogowych 1,9-2,0 tys. spadły do ok. 1,4 tys. zł. Dzięki temu w założonym na mój rower budżecie zmieszczę jeszcze drugi dla żony ;)

  • Romet Rambler 9.0 na allegro za 1579 zł z 2014, przód SHIMANO Acera FD-M390, tył SHIMANO Deore RD-M591, 13.6 kg

    • Ten proponowany przez Ciebie to bardziej cross niż trekking i oszczędność na wadze ma głównie przez koła 26″, brak bagażnika, błotników, dynama w piaście i oświetlenia. Niemniej dziękuję za tą odpowiedź, bo przyznam, że Rometa jakoś nie rozważałem, a faktycznie model Wagant który zdecydowanie bardziej by mi odpowiadał wagowo też mieści się w przedziale 15-16 kg.

  • Cześć Łukasz, pisząc, że Cube Aim Disc ma bardzo fajną ramę co miałeś na myśli? Komfortową pozycję, solidność, etc?

    Pozdrawiam Maciek

    • Moja dziewczyna ma taki rower, tylko ciut starszy rocznik. I stąd wiem, że to fajna rama. Zwłaszcza to, że w tej kategorii cenowej jeszcze niewielu producentów stosuje wewnętrzne prowadzenie linek.

  • Cześć Łukasz!
    Chciałem się zapytać, czy mógłbyś mi wyjaśnić, jaka jest różnica między rowerem Romet Wagant 4.0 i Romet Wagant 4.0 ltd?

    • Bo widzę, że cena ltd jest niższa, inny rozmiar ramy, pewnie inny osprzęt… Mógłbyś mi opowiedzieć o wszystkich różnicach i o tym, czy ltd jest wart swojej ceny? To samo tyczy się Gazeli 2.0 i Gazeli 2.0 ltd.
      Przepraszam za podwójny komentarz :p

    • Zwykły:
      – przerzutka tylna: Alivio
      – manetki osobno z klamkami
      – hamulce tarczowe, prosty model Shimano hydraulicznych
      – opony Schwalbe Road Plus

      Wersja LTD:
      – przerzutka tylna Deore
      – klamkomanetki
      – hamulce V-brake
      – opony Schwalbe Silento

      To są główne różnice między rowerami. Jeśli LTD jest tańszy, to śmiało brałbym właśnie ten model.

  • Witam serdecznie !!!! Mam wielką nadzieję, że Wy mi pomożecie. Mam pytanko.
    Chcę kupić rower, raczej trekingowy, nie wiem jaki, chcę wydać do 2500 zł. Jakie modele rowerów możecie polecić? Nie znam się na tym, a chcę zacząć jeździć.

    Wiem, że mnie to wciągnie na maxa, tak jak było z bieganiem. niestety nie mogę tego już robić, a lekarz polecił mi rower, potrzebuję rower który da mi satysfakcję taką samą jaką odczuwałam podczas biegania. Wycisk i duży dystans. Pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc w wyborze najlepszego sprzętu.

    • Niebawem siadam do przygotowywania wpisu o rowerach w tej kwocie, ale znając życie zajmie mi to trochę czasu, więc odpowiem Ci teraz :)

      Zerknij na przykład na Unibike Expedition jeśli szukasz czegoś trekkingowo/turystycznego:
      https://www.ceneo.pl/Rowery;0112-0;szukaj-unibike+expedition;0192.htm#crid=21512&pid=7269

      Ale jeżeli szukasz czegoś co będzie lżejsze, to patrzyłbym w kierunku rowerów fitness, do których można zamontować bagażnik/błotniki w razie potrzeby. Na przykład Cube SL Road:
      https://www.ceneo.pl/Rowery;0112-0;szukaj-cube+sl+road;0192.htm#crid=21512&pid=7269

  • Bardzo ciekawy wpis. Ja muszę jednak dodać swoje. Mam oczywiście świadomość, że temat dotyczy rowerów do 2000 pln, a jedyny rodzaj – typ rowerów na temat, których mogę się wypowiadać to cruisery.

    W kwocie do 2000 można kupić cruisera firmy Schwinn, a każda inna marka produkująca prawdziwe cruisery to dużo, dużo większy wydatek. O budowie customa nawet nie wspominam. Napiszę tylko, że same koła do mojego roweru, które osobiście poskładałem to wydatek 1500 pln, a customowe – cruiserowe koła potrafią kosztować dużo więcej.

    Rowerek Kokkedal czyli ten z ostatniego obrazka nie stał nawet w pobliżu cruisera, a zważywszy na jego badziewność cena tego cuda jest dla mnie zupełnie abstrakcyjna i niezrozumiała. 54 mm szerokości to w tym przypadku ma całe kółko licząc razem z oponą. A sama obręcz to maksymalnie 30 mm. Nawiasem mówiąc jedynym dobrym elementem całego tego czegoś są właśnie opony Schwalbe Fat Frank w rozmiarze 26 x 2,35 z kewlarową wkładką i odblaskowym paskiem. Wspomniane opony są ciche, stawiają minimalne opory toczenia i doskonale układają się na szerokich obręczach 80 lub nawet 100 mm. Do szerszych obręczy montujemy oponki o szerokości powyżej trzech lub nawet czterech cali.

    Na koniec i dla zainteresowanych tym jak wygląda cruiser lub custom zapraszam do odwiedzenia galerii fotografii na facebookowych stronach. Moja rodzima poznańska strona grupy Easy Cruiser lub kolegów Warsaw Bratz, Chilli Custom Bikes, AV Bikes, Silesia Custom, Ballon Bike lub amerykańskiej strony Rat Rod Bikes.

    • Cruiser czy rower typu cruiser to oczywiście dwie różne rzeczy. Ale nie oszukujmy się, nie każdy potrzebuje od razu roweru za kilka-kilkanaście tysięcy złotych.

      Miałeś coś do czynienia z Kokkedalami, że piszesz, że to badziewie? Pisz śmiało co o nich wiesz :)

      • Nie jechałem ale jako że Kokkedal to firma z Poznania rowerki te można dokładnie obejrzeć w jednym z centrów handlowych blisko mojego domu. Nawiasem mówiąc zaraz obok na tej samej wystawie stoją rowery Electry i 3G Bikes. Różnica w wyglądzie, wykonaniu i w końcu w samej pozycji na rowerze jest dramatycznie miażdżąca na niekorzyść Kokkedali.

        Jest dokładnie tak jak napisałeś. Czyli Kokkedal to rower typu beach cruiser, a nie beach cruiser – to bardzo wielka różnica. Nie ma mowy o wygodzie na bardzo krótkim rowerze, w którym rura podsiodłowa jest ustawiona praktycznie pionowo, a cruiser czyli krążownik to wygoda. Cruiser to dopieszczone najdrobniejsze detale, nawet takie jak dobranie odpowiedniego koloru końcówek linek hamulcowych w stosunku do innych elementów. To bardzo często skórzane siodełka Brooksa lub Leppera, to przepiękne grafiki natryskiwane aerografem na ramie, a ja widzę rower z niedopasowanymi błotnikami gdzie po pomalowanej obręczy przedniego koła szorują okładziny v-braków w efekcie masakrując obręcze i a dodatkowo taki hamulec skrzypi i nie może prawidłowo działać – hamować.

        Cruiser na przednim kole ma mieć bęben, rolkę lub tarczę ale nigdy nie v-ki. Tanie budżetowe rozwiązanie. Nexus 3 na tyle to akurat dobry wybór. Nie będę drążył tematu piasty ponieważ swego czasu w innym temacie napisaliśmy o piastach planetarnych prawie wszystko.Te rowery to jak ubodzy, karłowaci krewni cruiserów.

        Uwierz mi, że kiedy siedzisz na Kokkedalu i obok zatrzymuje się Electra, Felt, 3G, United Cruiser, Basman, Schwinn i tak można wymieniać dalej to naprawdę robi się przykro kiedy zaczynasz porównywać Kokkedala. Tak jak napisałem różnica jest dramatyczna i przykra w odbiorze dla właściciela Kokkedala. Tym bardziej przykra, że wydałeś na ten rower 1700 lub więcej. I do tego jeszcze ta licha stalowa rama i cieniutkie kółka. Naprawdę proponuję zajrzeć na strony, o których pisałem aby mieć porównanie. Jeden obrazek – tysiąc słów.

  • Witaj, Łukasz
    Przymierzam się do kupna nowego roweru. Mam 18 lat, 180cm wzrostu i 70kg wagi. Na rowerze intensywniej jeżdżę od 3 lat. Do tej pory moim sprzętem był góral Kellys Viper 4.0, który sprawował się bardzo dobrze jednak, gdy wybrałem się na 200-kilometrową wyprawę z kolegą, który miał bardziej szosowy rower, wyraźnie brakowało mi szybkości (i nie chodzi tu o siłę mięśni). Normalnie jeżdżę w większości po górach (mieszkam w rejonie, gdzie są poważniejsze wzniesienia), ale zdarza mi się także pokonywać płaskie asfaltowe drogi.

    Przeszukałem wiele ofert rowerów, różnych typów, ale nie mogę się zdecydować na ten jeden konkretny. Poszukuję roweru do 2000 zł, którym mógłbym rozwijać większe prędkości na prostym, ale żeby dawał sobie również radę w górach. Z góry zaznaczam, że przeglądałem wszystkie Twoje artykuły na ten temat. Dziękuję za jakąkolwiek pomoc :)

    • Witaj, jeżeli dobrze zrozumiałem chcesz nadal mieć rower, który będzie dobry w teren? Czy dobry do jazdy w górach, ale po asfalcie?

      Jeżeli w teren, to ja zostałbym przy góralu, lepszej opcji nie ma. Możesz pomyśleć nad zakupem drugiego kompletu opon, albo z bieżnikiem typu semi-slick, czyli gładki na środku i z bieżnikiem po bokach (jak Schwalbe CX Comp), ewentualnie całkowicie gładkie, typowo asfaltowe (jak Schwalbe Kojak).

      Sam tak robię w swoim rowerze, że jedne opony mam na asfalt, a drugie zakładam na wyjazdy, gdzie wiem, że z asfaltu też będę zjeżdżał.

      Odnośnie poszukiwań roweru, to możesz pomyśleć o jakimś na kołach 29 cali. Jesteś wysoki, więc ten rozmiar kół nie powinien być dla Ciebie kłopotliwy. Daj znać jaką masz koncepcję i jakie rowery na oku.

      • Dobry do jazdy w górach po asfalcie :) Ale też taki, którym będzie się „lekko” jeździło po prostych drogach asfaltowych. Myślałem nad jakimiś rowerami hybrydowymi, lecz bez konkretów. Zastanawiałem się również nad crossowymi, ale ciężko wybrać konkretny, gdy nie wiadomo, który będzie najlepszy.

        • Nie podałeś jeszcze budżetu, ale zobacz tego Gianta, którego polecałem w tym wpisie: https://www.ceneo.pl/Rowery;szukaj-giant+escape+2;0192.htm#pid=7269

          Jeżeli chcesz żeby się jeździło lekko i nie chcesz roweru szosowego, to ja zdecydowanie polecam fitnessa/hybrydę. Cross ma amortyzator i troszkę inną pozycję za kierownicą. Nic do crossów nie mam, sam na takim rowerze kiedyś jeździłem, ale nie da Ci on tak dużej przyjemności z jazdy po asfalcie jak właśnie fitness :)

          • Dzięki za pomoc :) w najbliższym czasie jadę oglądać tego Gianta do sklepu

  • Nie tak dawno udało mi sie kupić ciekawy rower Viper 350 TR, tył z napędem deore xt, amorek to rock shock XC28 z blokada, hamulce hydrauliczne shimano M445 a to wszystko za 500 euro :)

  • Witam Pana serdecznie. Jestem stałym czytelnikiem pana bloga. Ogólnie czytam też prasę rowerową i różne fora rowerowe. Niestety im więcej czytam tym mniej wiem :-( tzn. każdy ma swoją teorię, często wypowiadają się osoby które pewnie mało co wiedzą na dany temat.

    Ale do rzeczy, w 2012 roku skradziono mi rower Kross level A2 rama 21 cali, jeździłem nim na uczelnie z okolic Krakowa. Nigdy nie interesowałem sie rowerem od strony technicznej nawet nie wiedziałem, że ma za dużą ramę :-) W 2013 roku postanowiłem kupić sobie nowy rower, poszedłem do sklepu tam gdzie kupiłem pierwszy, wybrałem model A3 potem zmieniłem po tygodniu na a7, a następnie po miesiącu sprzedałem i kupiłem A9.

    Oczywiście sprzedawca nie powiedział mi nic o tym, że rama 19 cali będzie dla mnie za duża – mam 175 cm wzrostu i ok 76 cm długość nóg. O wielkości ramy dowiedziałem się później czytając internetowe fora. W tym 2013 roku zacząłem jeździć naprawdę dużo, po wszystkich okolicach Krakowa (głównie w terenie leśnym, dolinki podkrakowskie itp.), nieraz bywało że robiłem po 190 km dziennie. Mój rower ma z tego co widzę najgorszy stosunek jakości do ceny, ciężki amortyzator, koła, hamulce bardzo słabe, siodełko to już nie mówię i ta rama tak duża, że moje plecy jeszcze nigdy mnie nie bolały tak jak teraz.

    Piszę to wszystko ponieważ mam takie pytanie: czy mógłby by mi pan pomoc kupić nowy rower? Lub złożyć? Myślałem o czymś takim co ma bardzo dobry stosunek cena do jakości, geometrie dla mnie odpowiednią. Pozdrawiam Jarek

    • Witaj, jesteś pewny, że to jest Kross A9? Model z 2012 roku nie ma faktycznie jakiegoś wystrzałowego osprzętu, ale jego siłą jest karbonowa rama. I warto byłoby po prostu wymienić kilka części. Tak producenci często robią, że szykują rower na węglowej ramie, ale z osprzętem tylko ze średniej półki, tak by cena była przystępniejsza.

      Tak więc jak uważasz, ale ja bym pomyślał o zostawieniu sobie tej ramy.

      • Ramę mogę zostawić ale ona jest za duża wiec musiał bym coś zrobić aby pozycje poprawić tzn. aby sie podnieść ponieważ jestem zbyt mocno pochylony.Siodełko też w pierwszej kolejności tylko myslę gdzie w Krakowie jest dobry sklep z nimi i urządzeniem które dobierze odpowiednie dla mnie.

        • Fakt faktem w Twoim przypadku rama najlepiej gdyby to była 17″. Pamiętaj też, że A9 ma geometrię typowo sportową, to nie jest rower typowo do jazdy po parku i drogach rowerowych, tylko maszyna z wyścigowym rodowodem. Dlatego pozycja za kierownicą jest jaka jest.

          Ok, nie namawiam Cię na zostawienie tej ramy, jeżeli jest dla Ciebie za duża. Ale mógłbyś pomyśleć o np. wymianie mostka na jakiś o większym wzniosie, to trochę wyprostuje Twoją pozycję.

          Ciężko mi cokolwiek więcej doradzić przez internet, dobrze byłoby się wybrać do dobrego sklepu rowerowego, gdzie ktoś zerknie jak wygląda sprawa i czy faktycznie nie ma sensu jeździć na tej ramie, czy jednak da się tam coś wykombinować. Przełożenie mostka to minuta roboty, dobry sklep na pewno umożliwi Ci przetestowanie czy coś to da.

          Odnośnie dopasowania siodełka poczytaj tutaj:
          https://naszosie.pl/2013/04/17/id-match-selle-italia-rewolucyjny-system-doboru-siodel/

  • Witam mam wielka prośbę, mógłby mi Pan napisać coś o tym rowerku?
    Czy wytrzyma eskapady dzienne od 10 do 25km.
    Pozdrawiam z góry ślicznie dziękuję

    KTM ULTRA LITE8

    RAMA
    KTM
    Materiał ramy:
    Aluminium
    Rozmiary ram: 46cm

    AMORTYZACJA
    Widelec: SZTYWNY
    KOMPONENTY
    Ilość przełożeń: 8
    Przerzutka tył: Shimano NEXUS 8 (WOLNOBIEG)
    Suport / Korby: ALU, SR SUNTOUR
    Manetki: Shimano NEXUS 8
    Klamki hamulcowe: TEKTRO
    Hamulce: SHIMANO
    Wspornik siodła: ALU, AMORTYZOWANY, POST MODERNE-GLIDE
    Kierownica: Trekking, aluminium
    Wspornik kierownicy: Aluminium, Regulowany ktm
    Wyposażenie: Oświetlenie LED, Prądnica Shiamno w piaście LX,
    tylne światło diodowe z funkcją światła postojowego
    Wspornik siodła amortyzowany
    Bagażnik, Stopka aluminiowa
    KOŁA
    Rozmiar: 28″
    Obręcze: RYGIDA-ZAC 2000, WZMACNIANE
    Piasty: Shimano / Shimano DYNAMO LX
    Opony: Schwalbe

    • Witam, śmiało wytrzyma, nawet dłuższe wyjazdy :) KTM to bardzo dobra firma, a temu modelowi niczego nie brakuje, ma bardzo fajny osprzęt. Tak więc ja bym śmiało brał, fajnie wygląda.

  • Witam,
    Mam pytanie :D Planuję zakup roweru mtb do 2000 zł. Kolega polecił mi sprawdzić rower KANDS COMP ER 29. Twierdzi, że osprzęt bardzo dobry. Chciałbym pojeździć po lesie w trochę gorszych warunkach ale bez przesady. Oraz czasem po asfalcie.

    Oferują ramy 18′ oraz 20′ (ja mam 183 cm, noga 86 cm) jaką wybrać? Czy warto zainteresować owym modelem czy poleciłbyś coś innego. Pozdrawiam

    • A czytałeś to co napisałem o tym rowerze w tekście? Comp Er to bardzo fajny rower w tej cenie.

      Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to możesz go wstępnie sprawdzić w tabelce w tym tekście:
      https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

      Wychodzi z niej, że bardziej pasowałaby Ci rama 20 cali. Ale tak jak pisałem, jest to czysto teoretyczne wyliczenie, choć na Twój wzrost i długość nogi z doświadczenia celowałbym właśnie w większy model.

  • Przyznam, że Twoje cykle „Rowery do…” bardzo mi pomogły w wyborze. Jestem już przekonany do hybrydy i wiem, że to będzie mój drugi rower zaraz obok trekkingu. Wybór padł na Escape 2 od Gianta. Miał być rocznik bieżący, ale… no właśnie. Za Twoją namową zacząłem drążyć temat porównywarek i trafiłem na dwa sklepy „czyszczące magazyny”.

    Trafiłem na Escape 2 z poprzedniego roku – 1550 PLN (najs) i Scott Sub Speed 40 Solution 2014 o stówę drożej. Daleki jestem od wykorzystywania Twojej wiedzy i Ciebie samego dla własnej wygody, bo w końcu mam pana Googla i mogę sobie opinie poczytać. Ciekawi mnie jednak dlaczego nie znalazł się ów fitness w Twoim porównaniu. Nie znałeś, czy nie jest wart zachodu?

    Edit. Właśnie znalazłem tego Scotta za 1499 zł i 25 gr ;) Co prawda tylko w jednym rozmiarze (’20) ale to jest dokładnie mój rozmiar.

    • Scott Sub Speed to całkiem sympatyczny rower, ale to nie jest według mnie rower fitnessowy/hybrydowy. Geometria tego roweru bardziej przypomina rower crossowy ze sztywnym widelcem. Sam w sobie jest warty uwagi, jeżeli ktoś woli taką ramę.

      Zresztą widać to po tym co Scott zrobił z tym rowerem na 2015 rok:
      http://www.scott.pl/produkt/185/601/rower-sub-speed-40/

      To taki bardziej miejski krążownik. I podkreślam, nic do takiego roweru nie mam.

      • Dziękuję, za odpowiedź. Bardzo mi się podoba sposób w jaki ogarniasz swojego bloga i jego czytelników. Będę polecał ;)

      • Pozwolę sobie na jeszcze jedno pytanie. Właściwie to chodzi mi o Twoją opinię na temat hydraulików od Tektro. W zestawie jaki rzucił mi się w oczy są oczywiście najniższej klasy. Chodzi tu o Krossa SETO 2014. Z przodu i z tyły mamy tam Tektro Disc HDC-300 (hydrauliczne, tarcza 160 mm).

        Jaka jest Twoja opinia na temat takich hamulców. W życiu nie miałem tarczy, ale jeżdżę cały rok i kilka razy w deszczu V mnie zawiódł. Dwa razy były to sytuacje dość niebezpieczne. Teraz konkret: Czy te hydrauliki w Twojej opinii dadzą radę do miasta, podczas zmiennych warunków pogodowych, czy lepiej pozostać przy V? W końcu to w 80% miasto, a o Tektro słyszałem różne opinie.

        • Nie jestem zbyt mocno rozeznany w temacie hamulców tarczowych. Ale takie Tektro nie będą ani robić szału, ani tragedii. Zawsze można je kiedyś wymienić, choć oczywiście najlepiej kupić rower od razu z takimi jakie się chce.

          W każdym razie ja w tym roku kupiłem rower Cube (z rocznika 2014), a decyzję zakupową przyspieszył fakt, że na 2015 rok wszystkie oprócz najniższego modelu fitnessy od Cube mają tarczówki.

          V-brake jest kompromisem, ale dla mnie akceptowalnym. Choć zapewne gdy będę kiedyś zmieniał rower na rynku będą już tylko tarczówki.

          • No i wyleczyłeś mnie z tego typu hamulców. Powiem więcej, kupiłem wczoraj nowy rower opierając się na Twoich poradach. Giant Escape 2, opisany przez Ciebie powyżej.
            Pierwsze wrażenie w jednym zdaniu – O cholera, ale szybki!

            Jest lekki i poręczny. Trochę mi zajmie przyzwyczajenie się do sztywnego widelca z oponami 700×32, ale łatwość przyspieszania i utrzymywania prędkości to coś wspaniałego.
            Muszę Ci podziękować, bo jeszcze dwa miesiące temu wybrał bym coś z amortyzatorem.

          • Niech się dobrze jeździ :) To prawda, że sztywny widelec i takie opony wymagają przyzwyczajenia, trzeba omijać więcej dziur i podrzucać koło przed krawężnikiem z podniesiony tyłkiem. Ale to wszystko zostaje wynagrodzone na ładnym kawałku asfaltu, gdzie można szybciej śmignąć :)

  • Witam,
    chciałbym prosić o radę i wyrażenie Twojego zdania na temat roweru Merida Big Seven 40 MD 27,5″ a dokładniej chodzi mi o jego specyfikację techniczną ?? Rower miałby służyć do jazdy po leśno-pagórkowatych trasach.
    poniżej link do strony:

    http://rower-sport.pl/pl/p/MERIDA-BIG-SEVEN-40-MD-27,5-2014/1919

    • doczytałem, że oznaczenie MD to hamulec mechaniczny a wolałbym hydrauliczny, zatem weź przy ocenie pod uwagę model Merida Big Seven 40 D. To jego dane techniczne: Rok produkcji modelu:
      2014

      Dla kogo:
      Dla niego

      Rama:
      Big 7 Speed-D

      Widelec:
      SR Suntour 27 XCM HLO 100

      Ilość biegów:
      27

      Manetki:
      Shimano Altus rapidfire

      Przerzutka przednia:
      Shimano M370

      Przerzutka tylna:
      Shimano M370

      Hamulec przedni:
      Promax DSK Hydraulic 160 mm

      Hamulec tylny:
      Promax DSK Hydraulic 160 mm

      Mechanizm korbowy:
      SR Suntour XCM 44-32-22 CG

      Łańcuch:
      KMC Z99 9s

      Zębatka:
      Sunrace CS-M9 11-32

      Przednia piasta:
      Alloy Disc QR

      Tylna piasta:
      Alloy Disc QR

      Ogumienie:
      Merida 27,5x 2.1

      Obręcz:
      Merida Big 7 D

      Szprychy:
      Stainless silver

      Kierownica:
      MERIDA comp OS 660 R25

      Mostek:
      Merida Comp OS 7°

      Siodło:
      MERIDA Pro SI-E

      Sztyca:
      MERIDA speed 27.2 mm

      Pedały:
      XC Alloy

      Rozmiar koła:
      27.5

    • Hej, w tej cenie jest to przyzwoita propozycja. Nie wyróżnia się jakoś bardzo na plus czy minus w stosunku do konkurencji, ale to solidna propozycja.

  • Witam, prośba o pomoc w wyborze roweru, bo im więcej czytam tym mniej wiem :/ Rower ma służyć do dłuższych wypraw po lesie, polach ale też po asfalcie. Teoretycznie mój wybór ogranicza się już do 3 modeli tj:
    http://www.expertbike.pl/unibike-fusion-lds-model-2014-p-73.html – unibike fusion lds

    https://allegro.pl/rower-kross-lea-f4-2014-i5107756084.html – kross lea f4 lub f5

    https://allegro.pl/rower-damski-author-solution-asl-26-2015-i5105100944.html – author solution asl

    z góry dziękuję za odpowiedz :D

    • Hej, wszystkie te rowery są do siebie całkiem podobne, ale ja wybrałbym Unibike bo ma lepsze opony i przerzutki niż tamte. To naprawdę fajny i solidny model.

      • Sprzedawca w sklepie słysząc, że nie bardzo mi zależy na estetyce namawia mnie na model: KELLYS SCARPE RACE http://www.expertbike.pl/kellys-scarpe-race-red-model-2013-p-204.html lub KELLYS SPIDER 10 http://www.expertbike.pl/kellys-spider-10-model-2014-p-133.html

        mówiąc, że tutaj osprzęt bije na głowę te moje „babskie” modele… teraz pytanie – mówi prawdę czy chce się pozbyć rowerów z zeszłego i poprzedniego sezonu?

        PS. W grę wchodzą tylko rowery bez tarczowych hamulców.

        • Z biciem na głowę bym nie przesadzał, ale faktycznie Kellys Spider ma fajniejszą specyfikację niż Unibike. Scarpe już nie.

          Ale tego Spidera śmiało bierz pod uwagę przy zakupie.

  • Witam. Interesuje mnie rower crossowy, może być używany. Na portalu Allegro znalazłam kilka według mnie ciekawych opcji. Ze względu na to że praktycznie w ogóle nie znam się na rowerach bardzo proszę o pomoc w wyborze :)

    Podaje linki

    https://allegro.pl/specialized-crosstrail-deore-slx-hydraulika-super-i5164668440.html
    https://allegro.pl/rower-cross-bulls-cross-flyer-shimano-slx-deore-i5162156058.html
    https://allegro.pl/kross-crow-rubble-deore-xt-hydraul-magura-evado-i5154781125.html
    https://allegro.pl/kross-evado-deore-xt-hydraul-magura-super-osprzet-i5159815044.html

    https://allegro.pl/focus-shimano-deore-xt-warszawa-18-i5173212172.html

    Z góry dziekuje i pozdrawiam :)

    • Witaj, wszystkie te rowery mają jeden feler – są strasznie kiepsko opisane przez sprzedających Krossy wyglądają ciekawie, ale to są jakieś leżaki magazynowe, które przeleżały tam wiele, wiele lat. Moim zdaniem to taka sobie opcja.

      Najlepiej moim zdaniem wygląda Focus z tych rowerów, które podesłałaś.

  • Jestem zupełnym laikiem jeśli chodzi o dobór roweru, jak dotąd używałam zupełnie przypadkowych maszynek :) Na podstawie artykułów z tego bloga uznałam, że najlepszy będzie dla mnie cross – na włóczęgi po wiejskich drogach, lasach i na dojazdy do pracy. Będę używać roweru regularnie i dość dużo ale na pewno nie wyczynowo. Nie będzie chyba problemu z doinstalowaniem do crossa błotników i osłony łańcucha?
    Przyglądam się rowerom Meridy, co sądzicie o tej marce, czy jest warta uwagi?
    Konkretnie taki model:
    http://ctbike.pl/merida-crossway-20-v-lady-rower-damski-cross-700c-2014.html

    • Hej, ta Merida wygląda całkiem nieźle, choć spróbowałbym ponegocjować cenę bo model 2015 kupisz w identycznej cenie, a na starsze roczniki powinien być rabat przynajmniej 15%.

      Błotniki spokojnie zamontujesz, z osłoną na łańcuch może być gorzej. Na zdjęciu widzę, że jest założona osłona na korbę, czyli chroni spodnie przed ubrudzeniem, ale tylko tam gdzie są zębatki. Jeżeli chodzi o osłonę na dalszy odcinek łańcucha, to już trzeba by było poprzymierzać czy da się coś dołożyć.

      • Dziękuję, obejrzałam Meridę rocznik 2015 i muszę przyznać, że nawet bardziej mi się podoba więc to raczej nad nią się zastanowię. Wpadły mi w oko jeszcze dwa rowery:
        Wheeler cross 6.2 (2014) i całkiem kuszący Author Integra (2015), który jest najlżejszy z tych trzech; tylko 13,2 kg – chyba niezły wynik jak na ten zakres cenowy. Pozostałe ważą 14 i 14,1 kg.

        • Szczerze mówiąc to wszystkie te rowery są do siebie bardzo zbliżone jeżeli chodzi o wyposażenie. Tak więc śmiało kup tego, który będzie tańszy, albo będzie się Tobie bardziej podobał.

          Jeżeli chodzi o masę roweru to trzeba by było je zważyć w sklepie, bo nie wiem czy tutaj realne jest by różniły się w wadze aż tyle. Ale jeśli będzie lżejszy – to tylko plus dla niego.

  • Witam

    Proszę o Pańską opinię czy w grupie rowerów do 2 000,00 zł przeznaczonych do jazdy asfaltowo/szutrowo/turystycznej warto zastanowić się nad jedną z poniższych propozycji, czy lepiej szukać czegoś innego w podobnej cenie:

    http://familybike.pl/

    http://familybike.pl/

    http://familybike.pl/

    • Witaj, z tych rowerów najlepiej prezentuje się model Toscana i w sumie jest niezły jak za te pieniądze.

  • Witam

    mogłabym długo pisać o swoich rozterkach ale może bez zbędnych perturbacji owiajania i esejowania po prostu poproszę o doradztwo ale zanim to zrobię chciałabym napisać ŚWIETNY BLOG bez nadęcia na temat dla znawcy i laika takze (czyli dla mnie:-)
    a teraz konkrety

    poszukuje roweru – jeżdzę głownie po mieście, wycieczki za miasto z reguły po ścieżkach a jezeli nie to raczej po stabilnym gruncie – w związku z tym, ze przygodę z rowerem rozpoczęłam dopiero 2 lata temu to na początek aby sprawdzić czy w ogóle będę jeździła kupiła zwykła koze – okazało sie ze jeżdzę, lubie to a rower mnie ogranicza (no bo podjedź nim pod górkę)

    moja głowna rozterka to czy przerzutki w piaście (7 lub 8) czy tradycyjne postawiłam na zakup w najbliższym sklepie mam ich blisko, sprzedawcy wydają sie sensowni (z rabatami masakra ale co zrobić – trzeba było kupowac zimą co miałam zrobić ale….. zawsze jest ale) oni maja głownie krossy i gianty z półki która mnie intersuje czyli trekinng 1500 – 2000 (powyżej 2000 niechętnie ale jest to mozliwe – max 2500)

    i tak brałam pod uwagę :
    KROSS TRANS SIBERIAN 1600
    https://www.kross.pl/pl/trekking/trans-siberian
    KROSS TRANS PACIFIC 1900
    https://www.kross.pl/pl/trekking/trans-pacific
    KROSS TRANS SANDER 2400
    https://www.kross.pl/pl/2015/trekking/trans-sander

    i pojawiło sie jeszcze to KROSS TRANS ALP używany ale tylko 8 miesiecy czyli ma jeszcze 1,2
    roku gwarancji cena 1300
    https://www.kross.pl/pl/trekking/trans-alp

    co jest najważniejsze:
    – wygoda i komfort (jazdy i użytkowania, sama nic nie naprawię i nie poprawię)
    – wygląd:-) (wyszłabym ze sklepu z pacyfikiem ale był tylko fioletowy)
    – cena

    będę wdzięczna za opinię i doradztwo – oczywiście jestem otwarta na wszelkie inne marki

    • Hej, w internecie można jeszcze wyszukać sporo okazji cenowych, ale wiadomo – pozostaje kwestia dopasowania rozmiaru.

      Jeżeli chodzi o wygodę użytkowania, to czy tak czy siak warto od czasu do czasu przeczyścić łańcuch i go nasmarować, no i koniecznie dopompować opony. To trzeba zrobić w każdym rowerze i dobrze o tym pamiętać, zwłaszcza że jazda na słabo napompowanych oponach nie jest przyjemna.

      Z rowerów z zewnętrznymi przerzutkami oczywiście wybieram Trans Alp. Kwestia w jakim jest stanie, ale jeżeli dobrym i jest gwarancja to czemu nie.

      Sprawdziłem też model Trans Sander z przerzutką planetarną i obrazowo wygląda to tak: porównam go do napędu z modelu Trans Alp.

      W Sanderze jedziesz na „najlżejszym” biegu, w Alpie jedziesz na najmniejszej tarczy z przodu, a z tyłu masz czwartą zębatkę od góry.

      Jadąc Sanderem na „najcięższym” biegu, w Alpie mniej więcej jedziesz na największej tarczy w przodu i trzeciej od dołu zębatce.

      Powiem Ci tak, jeżeli nie wybierasz się w Alpy, to przerzutka planetarna w Sanderze spokojnie da sobie radę zarówno pod górę jak i z górki. Jest o ciut mniejszym zakresie działania niż zewnętrzny napęd w Alpie, ale za to jest wygodniejsza w obsłudze (tylko jedna manetka) i według wielu osób mniej awaryjna, ja ani nie potwierdzę ani nie zaprzeczę.

  • Witam

    chciałabym prosić o radę i wskazanie dobrego wyboru:-)
    rower trekingowy
    miasto, ścieżki, w terenie bez ekstremum raczej równa powierzchnia i rzadko
    bez zbędnych prędkości i manewrów
    200 km miesięcznie
    rower jako środek transportu głownie a weekendowo rekreacja
    budżet było by miło mniej niż 2000:-) a dwa też moze być
    marka nie ma dla mnie znaczenia
    sprzęt nie zajmujący użytkownika bo ten się nie zna

    pozdrawiam i dziekuję

    • Witaj,
      polecę Ci rower, który wymieniłem w tekście czyli Romet Wagant/Gazela 4.0

      Jeżeli poszukasz roweru z zeszłego rocznika kupisz go nawet taniej. Jeżeli chodzi o niezajmowanie użytkownika, to takich rowerów nie ma :) Trzeba od czasu do czasu przeczyścić łańcuch i go nasmarować, czasem umyć rower gąbką i wodą, dopompować opony. Ale to w każdym rowerze trzeba robić :)

  • Panowie co kupic Rometa Rambler 9.0 ktory jest nieco lepiej wyposazony czy Kands Comp er 27,5 ktory ma wieksze kola i nieco lepsze hamulce?

    • Witaj, ten Romet jakoś szczególnie wyposażony nie jest, jak za cenę 2500 złotych. No chyba, że znalazłeś go taniej.

      Powiem tak, jeżeli oba rowery masz możliwość kupić w podobnej cenie, to ja raczej skłoniłbym się ku Rometowi, chyba, że koła 26 cali są dla Ciebie za małe i wolisz większe.

      Jeżeli różnica w cenie jest spora, to brałbym Kandsa.

      • Dziekuje za odpowiedz, Rambler jest modelem z tamtego roku, wiec cena jest nawet nizsza niz Kands’a. Obecna cena ostatnich sztuk na rynku to okolice 1600 zl, koszt Kands’a 1700 zl.

  • hej. jestem zainteresowany kupnem roweru Best trekking pro 19 z media markt. mam prośbę , czy możesz coś o nim napisać, czy jest wart swojej ceny 1999 zl? z góry dziekuję

    • Witaj, a masz specyfikację tego roweru? Albo link do niego? Bo ja niestety nie mogę znaleźć.

  • Cześć, szukam roweru górskiego do 2 tys. zł – na oku mam dwa wybrane modele:
    Jeden opisany w twoim artykule, rockrider 520 a drugi Kelly’s – http://sport-bike.eu/

    Do obu mogę się przymierzyć, tylko zastanawiam się który z nich dłużej będzie mi służył?
    Z góry dziękuje za wszelkie uwagi.

    • Witaj, w tej cenie brałbym Kellysa, tym bardziej, jeżeli kupisz go za dwa tysiące, bo to bardzo dobra cena. Wyjściowo kosztował więcej, ale w takiej cenie to bardzo fajny zakup.

  • A co myślisz o Lazaro Elitary jako alternatywę dla Kands Avangarde?

    https://allegro.pl/hydraulika-alivio-blokada-lazaro-elitary-v3-men-i5248229004.html

  • Witam wszystkich,

    Potrzebuje roweru, który będzie mi służył do dojeżdżania do pracy (ok 5 km) oraz na weekendowe wycieczki. Niestety nie mam kogo zapytac wiec zdaje sie na was :) Do dyspozycji mam max 2tys. Z racji tego, że poza indoorcyclingiem kompletnie nie znam sie na rowerach, a 2 tys. to nie jest dla mnie mało, wiec chciałabym rower który trochę mi posłuży. Intuicyjnie wybrałam dwa (po przymiarce i kilkuminutowej przejażdżce bardziej skłaniam sie ku Giantowi ) – jednakże wybór padł na:

    GIANT TOURER RS2W oraz ROMET GAZELA 4.0

    GIANT TOURER RS2W:
    • Tradycyjny rower użytkowy z przerzutkami zewnętrznymi
    • Lekka aluminiowa rama AluxX
    • Widelec amortyzowany i regulowany wspornik kierownicy
    • Dynamo w piaście, błotniki, bagażnik i nóżka

    Rama
    Rozmiar S, M
    Kolor Czarno-niebieski
    Rama Aluminium – ALUXX
    Widelec SR SUNTOUR M3010
    Tylny amortyzator Brak
    Komponenty
    Kierownica Aluminiowa, lekko gięta
    Wspornik kierownicy Aluminiowy, regulowany
    Wspornik siodła Aluminiowy, amortyzowany, 30.9
    Siodło SELLE ROYAL Freeway
    Pedały VP-607 City/Trekking
    Napęd
    Manetki SHIMANO EF51, 3×7
    Przerzutka przednia SHIMANO Tourney
    Przerzutka tylna SHIMANO Acera
    Hamulce TEKTRO, typu V
    Dźwignie hamulca SHIMANO EF51
    Kaseta / Wolnobieg SHIMANO HG41, 11-28, 7 biegów
    Łańcuch KMC Z51
    Mechanizm korbowy SHIMANO TX801, 48/38/28
    Środek Suportu Cartridge
    Koła
    Obręcze MACH1 810, aluminiowe, dwuścienne
    Piasty SHIMANO z dynamem / SHIMANO
    Szprychy Nierdzewne, stalowe
    Opony SCHWALBE Road Cruiser, 700x38C
    Inne
    Wyposażenie Oświetlenie, bagażnik, błotniki, nóżka, pompka

    ROMET GAZELA 4.0
    Koła 28″
    Rama alu 6061 T6
    Rozmiar 17″ / 19″ (Jak wybrać rozmiar?)
    Widelec SR Suntour NEX-P 700c
    Napęd 3×9
    Manetki tył/przód Shimano STEF-65 9 speed / Shimano STEF-65 3 speed
    Przerzutka tył/przód Shimano Deore M591 / Shimano Altus M371
    Mechanizm korbowy Shimano Altus M371 48/38/28 170mm
    Hamulec tył/przód Promax TX-123D / Promax TX-123D
    Opony Schwalbe Silento 42-622
    Obręcze aluminiowe dwukomorowe
    Piasta tył/przód Shimano / Shimano Dynamo 3N31
    Kaseta/wolnobieg Shimano Altus 11-32 9 speed
    Kierownica stalowa
    Sztyca amortyzowana 27,2mm 300mm
    Mostek kierownicy Romet regulowany 90mm, 25,4mm
    Siodło Selle Royal Freeway
    Pedały Union 811
    Lampa przód Basta Echo 15
    Lampa tył AXA Slim steady
    Waga 15 kg
    Przeznaczenie rower trekkingowy

    Bede bardzo wdzięczna za podpowiedz , a jeżeli moje typy sa totalną porażka również jestem otwarta na propozycje

    • Hej, jeżeli chodzi o Gianta, to jego wyposażenie w tej cenie to kompletna porażka. Jeżeli miałabyś go kupić za 2000 złotych, to będzie kiepski pomysł. Może za 1500 zł wyglądałoby to lepiej.

      Jeżeli chodzi o Rometa, to bije na głowę Gianta i w tym pułapie cenowym to naprawdę dobra propozycja. Tak naprawdę cały osprzęt ma po prostu lepszy od Gianta i nie ma tu co porównywać ich do siebie.

      Pytałaś o rozmiar ramy. Jeżeli masz możliwość przejechania się na obu rozmiarach, to jest to najlepszy sposób. Drugi sposób to teoretyczne wyliczenie, który będzie lepszy. Tutaj znajdziesz wskazówki: https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

  • Witam,
    Zwracam się o pomoc do kogoś bardziej doświadczonego, więc bardzo proszę o radę. Przymierzam się do zakupu roweru turystycznego na długie kilkunastodniowe wypady w dłuższe trasy z sakwami oraz jako alternatywa do jazdy po mieście. Dlatego chciałbym aby rower był prostej konstrukcji (sztywny widelec), możliwie jak najbardziej bezawaryjny oraz prosty w serwisie. Ograniczony budżetem do max. 2000zł wybrałem swojego faworyta:
    http://www.breezerbikes.com/bikes/details/downtown-ex
    Czy uważa Pan że zastosowanie jednorzędowej korby mocno ogranicza zakres przekazywanej mocy? Czy da się to odczuć przy podjazdach i gdy chcemy szybciej jechać? Czy te 8 biegów może być niewystarczające w trasie o innym terenie niż miejski? Czy lepiej mimo wszystko zdecydować się na rower z wiekszą ilością biegów oraz trzyrzędową korbą jak np.
    http://www.hercules-bikes.de/de/Hercules-Ebikes-und-Fahrraeder-im-Detail-160,,19119,detail.html

    Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc i opinie w tym konkretnym przykładzie. Jednocześnie chciałbym dodać, że prowadzony przez Pana blog jest świetnym źródłem
    informacji praktycznych. Tak trzymać!!!!
    Pozdrawiam,
    Maciej

  • Witam,
    Zwracam się o pomoc do kogoś bardziej doświadczonego, więc bardzo proszę o radę.

    Przymierzam się do zakupu roweru turystycznego na długie kilkunastodniowe wypady w dłuższe trasy z sakwami oraz jako alternatywa do jazdy po mieście. Dlatego chciałbym aby rower był prostej konstrukcji (sztywny widelec), możliwie jak najbardziej bezawaryjny oraz prosty w serwisie. Ograniczony budżetem do max. 2000zł wybrałem swojego faworyta:
    http://www.breezerbikes.com/bikes/details/downtown-ex

    Czy uważa Pan że zastosowanie jednorzędowej korby mocno ogranicza zakres przekazywanej mocy? Czy da się to odczuć przy podjazdach i gdy chcemy szybciej jechać? Czy te 8 biegów może być niewystarczające w trasie o innym terenie niż miejski? Czy lepiej mimo wszystko zdecydować się na rower z wiekszą ilością biegów oraz trzyrzędową korbą jak np.
    http://www.hercules-bikes.de/de/Hercules-Ebikes-und-Fahrraeder-im-Detail-160,,19119,detail.html

    Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc i opinie w tym konkretnym przykładzie. Jednocześnie chciałbym dodać, że prowadzony przez Pana blog jest
    świetnym źródłem informacji praktycznych. Tak trzymać!!!!

    Pozdrawiam, Maciej

    • Witaj, bardzo dziękuję za miłe słowa :)

      Cóż, Breezer wygląda bardzo ciekawie, ale… to jest bardziej rower miejski, a nie turystyczny. To znaczy, oczywiście dałoby się nim pojechać na dalszy wyjazd, ale jednak po samej konstrukcji widać, że ma bardziej miejskie przeznaczenie.

      Sam napęd… do szybszej jazdy dasz radę. Jeśli ma się już wyrobioną trochę nogę, przełożenie 38×13 wystarcza do utrzymywania prędkości 30 km/h. Trzeba wtedy sporo się nakręcić, ale o to chodzi, by jeździć lżej i szybciej kręcić. To bardziej efektywne i zdrowsze.

      Ale kiepsko widzę zestawienie 38×34 na ostre podjazdy. To znaczy jak ktoś ma mocne nogi, to może da radę. Ale nie na rowerze, który waży 15 kilogramów + bagaż.

      Hercules natomiast to już bardzo fajny rower na trasę i śmiało bym go brał. Jest to już typowy trekking, ma większą rozpiętość przełożeń i dodatkowo dynamo w piaście z oświetleniem co jest bardzo wygodne.

  • Witam, przeczytałem Pański artykuł (Rower do 1500) i mam pytanie o rowery trochę droższe nie ujęte w teście, są to:
    – kands comp-er 27,5
    – kands energy 1500
    Ze względu że nigdy profesjonalnie nie interesowałem się rowerami prosił bym o podpowiedz lub jakieś sugestie co do rowerów będących w promocji lub wartych uwagi (zawsze można negocjować cene).

    Co „wybiorę” to potem nie mogę znaleźć sprzedawcy itp., jestem z Warszawy i nie musi to być nowy rower. Co do obręczy to wystarcza mi 26 i jedna z moich propozycji takie ma. Rozglądałem się na allegro i jest kilka używanych rowerów w oscylującej cenie 1500-1700.

    Z góry bardzo dziękuję za pomoc

    • dodam jeszcze kilka modeli – http://www.bikesalon.pl/rowery-gorskie-sale. Nie będę podawał modeli aby nic nie sugerować, może któreś propozycje się zazębia z moimi typami.

      Pozdr

      • Kandsy różnią się głównie wielkością kół, poza tym są bardzo do siebie podobne pod względem wyposażenia. I mają naprawdę solidny osprzęt w tej cenie.

        Z rowerów, które wysłałeś porównywalny do Kandsów jest jeszcze Kellys Spider 20.

  • Dzieki bardzo, a juz miałam dzis jechac kupic Gianta….jakos przemawiała do mnie jego wygoda i wyglad, a dobrze posłuchac madrych ludzi i nie kierować sie tylko efektami wizualnymi … A mozesz mi jeszcze powiedziec cos o tym rowerze: http://www.bikeman.pl/rower-giant-argento-rs-4-w-m-2015,3,17828,17735 ?? Bede wdzieczna za kazda porade..a moze jakies wskazówki na co ewentualnie patrzec kupujac rower trekingowy do tej sumy??Jakie napedy itp powinnam za to dostac??? POzdrawiam serdecznie!

    • Ten Giant też jakoś rewelacyjnie nie wygląda. Cóż, na co patrzeć w rowerze ciężko mi tak w skrócie odpowiedzieć, może przygotuję na ten temat wpis, bo to ciekawy temat. Trochę już o tym na blogu pisałem, ale może jeszcze zbiorę to w większą całość.

      W każdym razie tak na gorąco. Jeżeli rower ma napęd Shimano, to w rowerach tego typu najczęściej są to grupy Tourney – Acera/Altus – Alivio – Deore – SLX – XT

      Tourney to najsłabsza grupa, a każda kolejna jest trochę lepsza. Tak naprawdę wszystkie z tych napędów są spoko, ale jednak warto kręcić się w okolicach Alivio/Deore ponieważ są one bardziej niezawodne od tych z niższych grup. Zwłaszcza jeśli masz dwa rowery obok siebie i jeden ma napęd w całości Tourney, a drugi Alivio i oba są w tej samej cenie.

      Oczywiście trzeba patrzeć na inne kwestie, amortyzator, opony, rama, dodatki. Ale tak jak pisałem wyżej, nie umiem tego w skrócie przekazać :)

      • Dzieki bardzo ! Pokieruje sie Twoimi radami, i z tych trzech wybiorę
        chyba Gazele, choc wizualnie ustępuje Giantowi, a niestety nie ma za
        wielkiego wyboru w tym przedziale cenowym:/… no chyba, ze słabo szukam
        ;) Dzieki bardzo jeszcze raz!!! Pozdrawiam Cie gorąco

  • Łukaszu….dzis jadac juz po moja Gazele zajechałam do jednego sklepu i odkryłam ten rowerek : http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tourer.cs.2.w/18840/76374/ , i oczywiscie znowu wróciłam do domu z wielka zagwozdka….ale i bijacym sercem, czego nie było przy Gazelce. Widze różnice juz jesli chodzi o biegi w piascie i wiem, ze potrzebuje właśnie tego!Mega różnica w porównaniu do zwykłych przerzutek …i teraz tylko pytanie moje- Czy reszta osprzętu godna jest uwagi??? Bede wdzięczna za odpowiedz i pędzę do sklepu jeśli okaże się ze nie ma tragedii jak przy RS 2 W;) PS. okazało sie również że moge wziaść fakturke na znajomego i bedzie – VAT :)

    • Ten rower wygląda już zdecydowanie ciekawiej :) Ogólnie wygląda bardzo fajnie i tego śmiało możesz brać.

  • Dzieki wielkie! Własnie pojechałam zapłącic zaliczke, bo okazało sie ze juz go nie było, i z racji oczekiwania (3 tyg) utargowałam jeszcze 250 zł+ gratisy :):) Tak wiec rower wyszedł 1950zł,huuraaaaa :) dzieki jeszcze raz i gratuluje blogu!

  • Cześć :)

    Planuje kupić rower mtb do 1700 max 2000 zł. Moje wymagania :

    -amortyzator skok 100mm

    -hamulce hydrauliczne

    -w miarę możliwości dobry osprzęt i rama.

    Firma nie jest ważna, ale nie chciał bym jakiejś najtańszej chińskiej ramy.

    Podoba mi się kross hexagon x9. Co o nim sadzisz ? Czekam na twoje propozycje.

    Z góry dzięki i Pozdrawiam

    • Wygląda bardzo fajnie jak za rower w tej cenie. Warto trochę ponegocjować w sklepie, niech chociaż stówkę opuszczą. Ale śmiało możesz brać go pod uwagę, bo trzyma dobry poziom.

          • Na razie negocjuję cenę :) myślę, że uda mi się kupić go za 1600zł z przesyłką :) Co pan o tym sądzi ?

          • Naprawdę świetny rower, a już w tej cenie to w ogóle nic tylko brać :)

  • Cześć :)

    Planuje kupić rower mtb do 1700 max 2000 zł. Moje wymagania :

    -amortyzator skok 100mm

    -hamulce hydrauliczne

    -w miarę możliwości dobry osprzęt i rama.

    Firma nie jest ważna, ale nie chciał bym jakiejś najtańszej chińskiej ramy.

    Podoba mi się kross hexagon x9. Co o nim sadzisz ? Czekam na twoje propozycje.

    Z góry dzięki i Pozdrawiam

  • P.Łukaszu,co Pan myśli o tym rowerze – czy warto http://www.twojrower.eu/rowery/248-ferrini-28-shimano-7v-rower-meski-miejski-vintage-.html

  • Jak mają te rowery górskie do Giant Rincon z…bodajże 2004-2005? Nie licząc oczywiście samego „zużycia” roweru a klasę i nowe rozwiązania, które weszły od tamtego czasu. Zastanawiam się nad wymianą i nie chciałbym kupić czegoś na czym będzie się jeździło podobnie. Chciałbym lepiej, fajniej więcej ;) Czy może warto dorzucić te 500zł do któregoś z przedziału do 2500? Mówimy o rowerze do jazdy rekreacyjnej na tereny miejsce i podmiejskie/las.

    • Musiałbym wiedzieć jakie wyposażenie ma Twój rower. Cóż… czy będzie lepiej i fajniej – tego bym nie powiedział. Każdym sprawnym rowerem można się miło przemieszczać. Ale jeśli rower ma już swoje lata i wiele części się zużyło, to wymiana na nowy może być opłacalna.

  • Bardzo ciekawy artykuł, idealny dla mnie na ten moment. Poszukuję roweru miejskiego, by dojeżdżać w sezonie do pracy (około 13 km). W salonie rowerowym przymierzałam się ostatnio do tego modelu: https://www.mall.pl/. Co o nim sądzisz?

    Kusi mnie Kross Reale ze względu na aluminiową ramę i piękny design, ale budżet 1500 zł skutecznie uniemożliwia zakup.

    • Maxim w tej cenie wygląda naprawdę fajnie i śmiało możesz go brać pod uwagę. Ma 7 biegów, co w miejskim rowerze w zupełności wystarcza i dynamo w piaście – to duże plusy.

  • Witam ,
    Poszukuje roweru szosowego do 2500 zł. Mam 15 lat i 182 cm wzrostu. Jeżdżę około 4000 km rocznie. W moje oko wpadł B’twin triban 500 ( teraz juz 520, premiera będzie na początku maja ) Chciałbym aby służył mi on przez kilka lat. Czy to będzie dobry zakup?

    • Zerknij do tekstu :) Opisywałem ten rower. Może te słowa rozwieją Twoje wątpliwości: „Jeżeli szukasz nowego roweru, to w tej cenie ciężko będzie znaleźć coś lepszego”

      • Dziękuje za odpowiedź, Myślałem o zakupie roweru używanego, ale jakoś nie mam przekonania do używanych rzeczy. Wolę sam odpakować „nówkę” z pudełka, a nawet jak by było coś nie tak z rowerem to jest możliwość oddania do sklepu z powrotem. Poczekam do premiery tribana 520, myślę że zdecyduje sie na zakup. Miejmy nadzieję że wytrzyma moje małe „katowanie” (mam na myśli duże dystanse, a także prędkość). Po przeczytaniu kilku poradników z Pana bloga i tak moja amatorska technika jazdy poprawiła się i myślę że sprzęt posłuży dłużej. Po zakupie na pewno prześlę jakieś wrażenia z jazdy ;)

    • W tym przedziale cenowym nie widziałem za bardzo rowerów tej marki, które by się wyróżniały na tle konkurencji. Ale Orbea robi porządne rowery i jeżeli masz jakiegoś na oku, to zawsze warto ich brać pod uwagę.

  • Witam
    Panie Łukaszu pisze do Pana po poradę na temat roweru właśnie do 2000zł. Oglądałem kilka sztuk w miejscowych salonach (jestem z Olsztyna) i byłem prawie zdecydowany na Kross Hexagon X6 z 2015r. W porównaniu z jego poprzednikiem, który był w salonie tańszy o 500zł, ten jest na 27,5 calowych kołach, na których jazda próbna była o wiele przyjemniejsza. Piszę tutaj, ze względu na opisanego przez Pana Kands’a.

    Bardzo zaciekawił mnie ten model i jego cena =]. Zastanawia mnie tylko jaką ramę powinienem dobrać. Mam 182cm wzrostu i waże około 80kg. W salonie wsiadłem na Hexagona X6 M i był jakby za krótki(nie wiem czy to sugestia sprzedawcy,czy moje odczucie), ten sam model z symbolem L wydawał się wygodniejszy, ale jak odnieść to do opisanego wyżej Kands’a? Zastanawia mnie też to, że nigdzie w salonie nie trafiłem na tą markę rowerów. Czy są one dostępne jedynie w sklepach internetowych?

    • Witaj, jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to wstępnie można to wyliczyć mierząc długość nogi po wewnętrznej stronie i sprawdzając w tabelce w tym wpisie:
      https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

      Odnośnie tego co czułeś w sklepie, to jeżeli tylko siodełko jest poprawnie ustawione, zazwyczaj od razu wiadomo jaki rozmiar pasuje najlepiej, chyba, że jesteś akurat pomiędzy dwoma rozmiarami i do każdego Ci jest jednakowo blisko. Moja dziewczyna tak miała, że trochę czasu zajęło jej wybranie jednego z dwóch rozmiarów, ale w końcu wzięła ten na którym po prostu czuła się lepiej.

      Jeżeli chodzi o sprzedaż, to faktycznie nie jest to marka (Kands/Lazaro/Spartacus itd.) popularna w sklepach. Ale jak dobrze poszukasz na Allegro czy w sklepach internetowych, myślę, że znajdziesz sprzedającego z Twojej okolicy, który daje możliwość odbioru osobistego.

  • Chciałabym zapytać o markę LAZARO – na forach sporo dobrych opinii widzę. Szukam crossa na dalsze trasy szosa-las. Zastanawiam się nad https://allegro.pl/hydraulika-alivio-blokada-lazaro-elitary-v3-lady-i5281946393.html lub https://allegro.pl/2015-queen-of-the-road-lazaro-integral-alivio-i5300969867.html Tylko powstają dwa pytania: czy warto kupować bez przymiarki i czy warto kupić droższy, czy też Alivio też by w zupełności wystarczył na rekreację. Martwię się o serwis takiego roweru, bo na pewno sama sobie nie poradzę z regulacją. Będę wdzięczna za radę jeśli Pan znajdzie chwilę:) Pozdrawiam!

    • Hej, oba te rowery są do siebie bardzo podobne, różnią się głównie hamulcami. Oba mają osprzęt Shimano Alivio. Jeżeli chodzi o typ hamulców, to jeżeli tylko nie jeździsz w błocie ani wielkim deszczu – to moim zdaniem lepiej wybrać tańszy model z hamulcami V-brake. Tarczówki są spoko, ale bywają bardziej upierdliwe w obsłudze.

      Jeżeli chodzi o serwis roweru, to warto mieć sprawdzony i zaufany serwis rowerowy. No i czytaj Rowerowe Porady :)

  • Cześć! :)
    Mam nadzieję, że w gąszczu komentarzy mój nie pozostanie bez echa ;) Zastanawia mnie crossowy rower Kands Avangarde. Ze specyfikacji wygląda na prawdziwą perełkę w tej cenie. Czy jest jakieś „ALE”, do którego można by się przyczepić? Do tej pory zastanawiałam się nad KROSS EVADO 5.0 na osprzęcie Alivio/Deore, jednak jego cena to 2699zł. Poszperałam trochę, widzę u Ciebie tego Kandsa i aż kusi żeby zamienić EVADO na Avangarde – naprawdę warto?

    Dodam, że EVADO byłby naprawdę sporym obciążeniem naszego, z mężem, budżetu, zwłaszcza, że planujemy zakup dwóch rowerów – dla mnie i dla Niego. Czy rama 19″ jest sporo większa od 17″? Mnie ze wszystkich wymiarów (wzrost, długość nogi) wychodzi 17,5″, a Kands w wersji męskiej zaczyna się na 19″. Damkę można kupić w rozmiarze 17″ (czy to prawda, że rama damka jest mniej stabilna/sztywna od męskiej?).

    Będę wdzięczna za odpowiedź w miarę krótkim czasie – maj już za pasem, trzeba korzystać, póki przyroda w pełni :)
    Pozdrawiam serdecznie
    Ola

    • Hej,
      Avangarde wygląda naprawdę fajnie w tej cenie i jeżeli jeździcie rekreacyjnie, to nie wiem czy bym brał Evado 5.0, a przynajmniej w tej cenie. Po sezonie, jak ceny spadną, byłaby to lepsza opcja.

      Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to Kands nie za bardzo podaje jaka jest geometria roweru. Czasem na aukcjach można znaleźć rozrysowane wymiary, ale brakuje długości pionowej rurki ramy, jest tylko wysokość od ziemi.

      Damska rama być może jest mniej sztywna, ale chyba tylko gdyby próbować jeździć w ostrym terenie. Przy normalnej jeździe nie ma to żadnego znaczenia.

      • Dziękuję bardzo za odpowiedź :) W międzyczasie doszedł do rozgrywki jeszcze Kands Energy 1300 lub 1500. W Avangarde lubię koła 28″, ale ta rama damska… mam uprzedzenie uczuciowe – zawsze chciałam mieć męski rower ;) Za to Kands Energy można dostać na ramie 17″ w wersji męskiej, ale koła 26″. Waham się teraz który wybrać. Gdyby jednak Energy to potem „dylemat” V-brake’i czy hydrauliczne tarczowe? I masz babo placek :)

        • Cóż, dylemat cross czy MTB każdy musi rozwiązać na własną rękę. W każdym razie do rekreacyjnej jazdy nie ma to moim zdaniem większego znaczenia, który wybierzesz. Większe koła na pewno przydają się na dalekie trasy.

          Jeżeli chodzi o hamulce, to ja bym brał V-brake. Tarczówki są spoko, ale akurat niedrogie tarczówki mogą za jakiś czas zacząć sprawiać problemy z regulacją.

          • Dziękuję za obie porady :) Ostatecznie wybraliśmy z mężem jeszcze co innego. Mój dylemat rama/koła był tak duży, że mąż w akcie desperacji wpisał w allegro „kands rama 17 koła 28” i wyskoczył… Lazaro Elitary ;) W zasadzie to samo co Kands Avangarde, ale rama 17, koła 28 a do tego ciut ciut lepszy osprzęt + gratisy od sprzedającego. Także w tym momencie, ufam, nasze rowery są właśnie regulowane i jutro wyruszą w drogę do nas.
            A bloga bardzo sobie cenię. Mój mąż śmieje się, że jeszcze chwila i będę rowerowym ekspertem, a wszystko to dzięki Tobie i Twojej pasji, zarówno jeżdżenia jak i dzielenia się informacjami. Oby więcej było takich dobrych ludzi :)

  • Witaj Łukaszu!

    Uważnie czytałem Twojego bloga, bardzo mnie zaciekawił. Super wszystko opisane, człowiek sprzedający rowery w sklepie nie przekazał mi tyle wiedzy co 30 minut spędzone na Twoim blogu.

    Moim pierwszym problemem był wybór typu roweru. Nie wiedziałem czy zdecydować się na miejski, górski rower. Decyzja zapadła na typowego górala rama 20’ (mam 187 wzrostu) koła 26’ no chyba że masz inną propozycje, rower będzie większość czasu używany bardziej na jakiś wertepach tzn, wyjazdy do lasu, ścieżki rowerowe, chodzniki itp. maratonów raczej nie będę nim robił. Bardzo dużym problemem jest dobre dobranie pod względem technicznym roweru przerzutek piast itp.

    Od razu dodam, że rowerem będę się poruszał większości czasu z fotelikiem dziecięcym ! I teraz pytanie do Ciebie czy lepiej szukać roweru w okolicy 2tys nowego i ewentualnie w sezonie zimowym jak są wyprzedaże zrobić modyfikacje osprzętu? czy poszukać używanego. Widziałem, że za ok 2tys idzie kupić sensownego cuba ltd pro albo jakąś meride juz na osprzęcie deore. Nie wiem co by najlepiej zagrało razem ze sobą.

    Zastanawiam też czy lepiej zainwestować w przyczepke lub fotelik. Jedno i drugie ma plusy i minusy. Fotelik napewno zajmuje mniej miejsca, dziecko patrzy dookoła, łatwiejsze manewrowanie w waskich drózkach z minusow natomiast narazone jest na warunku pogodowe, problemem będzie stabilnosc roweru w piaszczystym terenie. Przyczepka tez ma wiele plusów ochorna dziecka przed pogodą, zawsze moze mieć ze soba zabawki, wygodniejsza pozycja podróżowania, zdecydowanym minusem jest gabaryt do ewentualnego transportu, oraz jazda w zatłoczonych wąskich miejscach.

    Pozdrawiam

    Kuba

    • Witaj, bardzo dziękuję za miłe słowa. Jeżeli chodzi o zakup roweru, to moim zdaniem najlepiej od razu kupić taki rower jaki się chce, tak by za wiele w nim nie zmieniać.

      Ja co prawda po zakupie roweru wymieniłem opony czy skróciłem kierownicę, ale to są akurat rzeczy, które łatwo zrobić i szukać roweru z takimi oponami jak się chce, nie ma sensu, bo są różne koncepcje. Ale już napędu czy amortyzatora bym nie ruszał.

      W każdym razie najlepiej jest kupić rower z zeszłego rocznika. W sklepach internetowych znajdziesz jeszcze rowery z 2014 roku w fajnych cenach, ew. jeżeli nie chcesz wydawać dużej kwoty pieniędzy, a masz teraz na czym jeździć, możesz poczekać do września/października na wyprzedaże rocznika 2015.

      Co do rozmiaru kół, to przy Twoim wzroście rozważyłbym jeszcze koła 27,5″ lub 29″. Będziesz lepiej na nim wyglądał, bo przy kołach 26″ może się okazać, że wyglądasz jak na rowerze od młodszego brata.

      Dylemat nowy czy używany opisywałem niedawno na blogu, musiałbyś zerknąć.

      Jeżeli chodzi o dylemat fotelik czy przyczepka, to sam sobie odpowiedziałeś na pytanie :) To znaczy, nie odpowiedziałeś, ale przedstawiłeś wszystkie za i przeciw. A decyzja należy do Ciebie (można też kupić oba rozwiązania i używać wymiennie :)

      • a co sądzisz o rowerze unibike fusion 27.5 na ramie 21 mam go w cenie 1800 zł nowy warto go kupić ? Ewentualnie jakaś alternatywa ?

        • Bardzo przyjemny rower, a za 1800 złotych to już w ogóle fajna sprawa. Jeżeli chodzi o alternatywy, to musiałbyś zerknąć na wpis o rowerach do 2500 złotych, czy któregoś nie da się kupić w podobnej cenie.

  • Witam serdecznie,

    noszę się z zamiarem zakup roweru. Lubię jeździć, ale nie wyczynowo. W grę wchodzi też las i różnorakie podłoże…. Na początku marzyłam o meridzie, następnie kross, aż do momentu, kiedy w jednym ze sklepów Pan sprzedawca zaproponował mi Devron…

    http://www.bikecs.com/Produkty/ROWERY-Rower-Devron-Riddle-H-4_7/1833/175559.

    Zupełnie nie znam tej firmy, ale wg uprzejmego pana sprzedawcy osprzęt był lepszy niż w krossie czy meridzie. Zazwyczaj spotykałam Shimano Altus, tutaj połączony był z Deore. Co Pan sądzi o tej firmie i tym modelu? Czy mam się skupić tylko na osprzęcie, czy na czymś jeszcze? Rower kosztował 1899, dostałam rabat na 1700…
    Pozdrawiam :)

    • Hej,
      za 1700 złotych to będzie bardzo fajna propozycja. Osprzętowo rower wygląda bardzo przyzwoicie, zwłaszcza w tej cenie. Ja bym się skusił.

  • Czołem!

    Mam fajny rower na kołach 28”. Przy codziennej jeździe po mieście jest jednak za mało zwrotny, wiec pomyślałem o rowerze górskim, bo ma po prostu mniejsze koła.

    Jako ramę górską, ale nieco łagodniejszą, bardziej rekreacyjną niż wyczynową polecałeś mi kiedyś w innym temacie Krossa Hexagon X1. Swego czasu i przy nastawieniu na rower crossowy/trekkingowy bardzo chciałem sprawić sobie ramę taką: https://allegro.pl/rama-kellys-mash-cross-19-madbike-sz-n-2013-i5127012080.html ale rozmiar kół ten sam (28), więc niewiele mi to pewnie da.

    No i zauważyłem u kogoś Kandsa, którego już opisywałeś przy różnych okazjach: https://allegro.pl/rower-kands-energy-1300-2x-disc-alivio-nowosc-i5342723580.html
    Sporo Twoich tekstów przeczytałem i często piszesz o dobrej ramie. Co to właściwie znaczy? Stop widzę ten sam, geometria też chyba w porządku, więc powinno być ok. Czy właśnie nie do końca?

    Trochę też nie rozumiem (choć starałem się poczytać o tym), dlaczego akurat Hexagon ma być mniej terenowy/bardziej rereacyjny niż inne i co o tym decyduje.

    Dodam, że w tej chwili najważniejsza jest rama, bo resztę powoli można zmieniać. Tak, rozumiem, że w ostatecznym rozrachunku to może wyjść drożej, ale
    „stówka” wydana co jakiś czas na jakiś element to jednak coś, czego tak bardzo się nie odczuje. Co myślisz o tej ramie jako o bazie na przyszłość. Chodzi mi o rower miejsko-terenowy, bo moje miasto (Wrocław) tego wymaga.

    • Jeżeli chodzi o geometrię roweru, to po prostu przyjęło się tak i bardzo słusznie, że tańsze rowery mają bardziej rekreacyjną geometrię. Po prostu kupując rower za 1500 złotych i tak nie będziesz się ścigał, a jazda w sportowej pozycji nie dla każdego jest wygodna i potrzebna.

      Jeżeli chodzi o kupowanie kiepskich rzeczy i potem powolne wymienianie na lepsze, to muszę przygotować na ten temat wpis, ale moim zdaniem to kiepski pomysł. Lepiej od razu kupić docelowo to czego się oczekuje.

      W każdym razie Kands jest bardzo fajnym rowerem i warto brać go pod uwagę.

      • Dziękuję za odpowiedź! Będę się rozglądał za czymś solidnym.

        W międzyczasie trochę ostudzono moje zapały dotyczące zmieniania roweru i to… w sklepie rowerowym;) Sprzedawca rzekł, że w sumie sprzeda mi, co będę chciał, ale – jego zdaniem – nie ma to sensu. Dlatego że poprawy zwrotności i ogólnego panowania nad rowerem nie odczuję, a zauważę utratę szybkości. Trochę mnie to skołowało, muszę więc popożyczać od znajomych trochę rowerów i rzeczywiście wszystko porównać. Może nawet zdecydowałbym się na ramę crossową, ale do miasta chcę raczej oponę o rozmiarze 1,9-2,0” (przy czym bez agresywnego terenowego bieżnika) i pewnie do potencjalnego crossa byłaby za szeroka. No i przy tych rozmyślaniach sprzedał się rower, o którym poważnie myślałem:

        https://olx.pl/oferta/unibike-e…

        Szkoda że Unibike rozbi ramy 17 albo 19”, bo z wszystkich pomiarów wychodzi mi, że idealne byłoby 19”.
        Myślenia ciąg dalszy;)
        Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam:)

  • Łukasz, co sądzisz o Krossie Evado 4.0? Dobry rowerek do rekreacyjnej jazdy głównie po ścieżkach rowerowych, trochę po drogach gruntowych i lesie. Rowerek znalazłem za 1999 i z wyglądu mi się podoba. złhttp://www.dobrerowery.pl/kross-evado-4-0-2015?gclid=CP7uksnBv8UCFeHOcgodFB4AyQ

    • Cóż, w tej cenie wielkiego szału nie robi, tym bardziej, że wiem, że Krossy po sezonie bardzo tanieją. Ale wiadomo, nie ma co czekać na koniec sezonu. Zerknij jeszcze na roczniki 2014, może uda Ci się znaleźć coś w Twoim rozmiarze.

  • Witam, Zastanawiam się jaki rower kupić: Scott Sportster 50, czy Merida Crossway 20-MD ? Chodzi mi o rower szybki, do pokonywania dużej ilości kilometrów. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. Jarek

    • Cudów bym się nie spodziewał po obu tych rowerach, ale postawiłbym na Scotta. Ma troszkę lepsze wyposażenie i hamulce hydrauliczne, a nie mechaniczne tak jak w Meridzie.

  • Myślę nad tym żeby zacząć regularnie jeździć na rowerze. Szukałem, trochę poczytałem i padło na rower trekkingowy. Chodzi mi o wycieczki rowerowe po lesie, czasem wypad na miasto, w niedalekiej przyszłości jakieś dalsze wycieczki. https://www.kross.pl/pl/trekking/trans-siberian co Pan sądzi o tym rowerze?

    • Całkiem fajny rower. Powiedzmy, że tyłka nie urywa, ale w tej cenie mało który to robi :) Ale na wycieczki będzie się nadawał.

  • Poszukuję roweru głównie do jazdy miejskiej, ale także na krótkie wypady za miasto. Który z rowerów miejskich poleciłby Pan jako wygodne, a jednocześnie dające możliwość w miarę swobodnej jazdy także po leśnych czy polnych ścieżkach, na niewielkich podjazdach? Rower powinien być niewielki i lekki (mam 160 cm wzrostu) i chciałabym zamknąć zakup w granicach
    2000 zł. Z góry dziękuję za pomoc.

  • Witam na wstępie powiem tylko: fantastyczny blog. mam pytanie o rowery Romet Mistral Disc czy

    ROMET WAGANT 4.0. Nie znam się na rowerach i proszę o poradę wiem tylko że rama 21″ i trekking. Dziękuję z góry

    • Hej, dziękuję za miłe słowa :) Wagant jest trochę lepiej wyposażony, za to Mistral ma tarczówki. No i różni je trochę wygląd i przeznaczenie.

      Szczerze powiedziawszy to patrz właśnie na przeznaczenie. Czy potrzebujesz dynama w piaście i bagażnika. Ha, twardy orzech do zgryzienia, ciężko wskazać faworyta, właśnie przez trochę inną specyfikę obu rowerów.

  • witam,
    zastanawiam się nad kupnem roweru z przedziału 1500 – 2000 zł (cross lub treking).
    Do użytku głównie na asfalcie + ubita leśna droga, rzadko miasto.
    Trasy 20-30 km (3-4 razy/tydzień).
    Zastanawiam się nad rezygnacją z amortyzatorów (dla odchudzenia roweru).
    Z obliczeń wynika, że powinnam zdecydować się na ramę 19”. Koła – 28.
    Jakimi modelami warto się zainteresować?

    • Hej, z rowerem bez amortyzatora może być problem, choć oczywiście nie jest tak beznadziejnie :) Szczerze powiedziawszy sama musiałabyś poszukać takiego roweru, bo mi nie przychodzi w tym momencie zbyt wiele do głowy i szukając tego typu roweru, wolałbym kupić fitnessa i uzbroić go w bagażnik i ew. błotniki. No to w tym wpisie masz dwa fajne pokazane.

      P.S. Znalazłem jeden :) http://www.scott.pl/produkt/185/601/rower-sub-speed-40/
      I można mu w razie czego bagażnik założyć. Jak dobrze poszukasz, to znajdziesz takich więcej.

  • Witam,

    Mam nieco zagwozdkę ponieważ zamierzam kupić wymieniony tu model Kands Avangarde, (w tej chwili za około 1600zł) lub Lazaro Integral v3 (1400zł), tak naprawdę jedyna różnica między tymi rowerami to hamulce ( w lazaro są v-brake których nie lubie, bo nie są autonomiczne, zacinają się, ocierają o koła, co prawda dotychczas miałem rowery z najniższej półki ale jakoś nie jestem przekonany do tego mechanizmu). Z drugiej strony w Lazaro mamy manetki alivio (w kandsie acera) i korby acera(w kandsie altusa). i teraz co wybrać??

    Dodam że jestem laikiem, ale mam dość rowerów z gwarancją jakości „tesco”…

    Problemem jest też rozmiar. Lazaro posiada rowery 17″, a Kands 19” , natomiast mój wzrost to 178 cm a w kroczu jakieś 80cm, boję sięże kands będzie za duży…

    Błagam o pomoc ! :)

    • Hej, jeżeli chcesz tarczówki, to bierz tarczówki :) Ja z V-brake mam same dobre doświadczenia, ale fakt, że nie z tych najtańszych rowerów. Odnośnie rozmiaru, musisz pytać sprzedającego, ponieważ producent nie podaje geometrii roweru.

      • Według sprzedającego od ziemi do górnej ramy jest 78cm , więc jeśli ja mam do krocza 80-82cm to po zeskoczeniu z siodełka będzie max 4cm luzu. Tymczasem ludzie na forach piszą ze musi byc minimum 10cm luzu inni natomiast ze 5cm … Więc trudno samemu do tego dojść… Jaka jest Twoja ocena tej sytuacji?

        • A Ty takim rowerem chcesz w teren jeździć? Szkoda roweru.

          10 cm luzu powinno być w rowerze typowo górskim, gdzie wjeżdża się w trudny teren. Do jazdy rekreacyjnej nie jest to potrzebne.

          • Hmm , w wakacje jeżdżę w tereny rodzinne, tam jeździmy po szutrze i czasem nawet po piasku, również po lesie, jednakże nie będę nim „skakał” i nie wiadomo co jeszcze robił (z resztą takie wycieczki to 2-4 razy w roku) :)

            Natomiast na codzień będę po prostu dojeżdzał nim do pracy, czyli jazda typowo miejska, w takim razie dobrze wiedzieć, że te 5-10 cm to nie jest jakiś wymóg który uniemożliwia wygodną jazdę :)

  • Witam Panie Łukaszu,

    Bardzo bym prosił pomoc w wyborze roweru. Przeznaczenie to głównie rekreacja/dojazd do pracy, ale też wypady w lekki teren (ścieżki leśne, polne). Jak na razie wpadły mi w oko dwa modele, pierwszy:

    http://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/tourer.rs.2/18840/76303/#specifications

    Czy uważa Pan to za sensowny wybór przy cenie ~1650zł? Ogólnie rower wygląda ciekawie, ale wydaje mi się trochę zbyt „miejski” (dość ciężki). Czy jazda na nim w terenie wchodzi w grę na dłuższą metę (po zmianie opon)?

    Drugi rower nad którym się zastanawiam to:

    http://www.bikemotive.pl/kolekcja_rowerow_2014/trekkingowe/art13978.html

    W cenie 1550zł. Polecał Pan wersję 2.0 i 4.0. Tu mamy 3.0. Z jakiegoś powodu wersje LTD nie widnieją na stronie producenta (ciekawi mnie powód).

    I znów pojawia się pytanie o jazdę w terenie. Błotniki i bagażnik na wyposażeniu uważam za duży plus, ale być może powinienem się rozejrzeć za rowerem bardziej crossowym?

    W każdym razie bardzo proszę o opinie na temat przedstawionych modeli.

    Pozdrawiam,
    M

    • Witaj,
      Giant w tej cenie to fajny rower. To nie jest rower do jazdy stricte w terenie, kwestia co masz na myśli pisząc teren :) Ale oczywiście na leśne drogi czy szutry się nada. To typowo turystyczny rower, oczywiście żaden szczyt techniki, który będzie lekki, ale to po prostu porządny rower. Moja siostra podobnym rowerem teraz zwiedza południową Polskę :)

      Wagant też jest fajny. Wersje LTD to pewnie jakieś dodatkowe wypusty produkcyjne, w innych konfiguracjach. Czasem producenci tak robią, nie pisząc o tym na stronie. Kiedyś np. Kross miał serię Black.

      Jeżeli chodzi o jazdę w terenie, to takie rowery nie są do tego stworzone. Jeżeli chcesz pośmigać ostro po jakichś lasach, to rozejrzyj się za rowerem górskim z kołami 29 cali, jeżeli wolisz większe.

  • Witam, niedawno natrafiłem na tego bloga i bardzo się cieszę, bo można z niego wyciągnąć mnóstwo świetnych informacji :)

    Planuję zakup nowego roweru i natrafiłem na takie coś:
    https://allegro.pl/rower-gorski-kands-comp-er-29-kands-comper-mtb-i5569770197.html

    Na pierwszy rzut oka wydaje mi się to trochę zubożoną wersją roweru, jaki przedstawiłeś w tym wpisie, jednak nie mam takiej wiedzy i doświadczenia, żeby to ocenić. Mam pytanie – czy osprzęt zamontowany w tym rowerze mocno odbiega od tego, jaki opisywałeś i czy jest on wart swojej (dużo niższej) ceny?

    • Widzę, że Kands zaczyna wachlować nazwami rowerów… Tak, osprzęt mocno odbiega od roweru, który opisywałem. Ale ten nie jest jakiś fatalny, po prostu dostajesz to za co zapłaciłeś 1000 złotych. Do rekreacyjnych przejażdżek na pewno będzie się nadawał.

  • Witam :)
    Szukam roweru na Wiślaną Trasę Rowerową, ze względu na fakt że po drodze może zdarzyć się wszystko, łącznie z brakiem drogi, zastanawiam się nad kupnem roweru górskiego. Czy jest mi Pan w stanie poradzić na co zwrócić szczególną uwagę, kupując rower mający pokonać ponad tys. kilometrów? Skupiając się na przedziale cenowym do 2 tys. zł.
    pozdrawiam.

    • W tym wpisie, a także trochę w innych, w których opisywałem rowery do konkretnej kwoty, znajdziesz sporo moich wskazówek na co zwracać uwagę. Jeżeli będziesz miał jakieś rowery na oku, a te które wymieniłem w tym wpisie nie będą Ci pasować, to śmiało pytaj, podpowiem czy dany rower warto kupić.

  • Witam,
    Bardzo proszę o pomoc przy wyborze roweru crossowego, chodzi raczej o jazdę rekreacyjną. Do jakiej kwoty mogę kupić rower tak bym była zadowolona z niego? Dość intensywnie myślę o Giant Rove 2, w necie można go kupić za ok 1870zł. Myślę także o tańszym Scott Sportster 50 Lady. Może jakieś inne propozycje?
    Dziękuję za pomoc :)

    • Hej,
      staraj się pisać w jednym miejscu, wrzucanie komentarzy z tym samym pytaniem do kilku wpisów nic nie da :)

      Giant Rove wygląda bardzo fajnie i w tej cenie śmiało bym się na niego decydował.

      • Sorki za zdublowany komentarz, trochę zabłądziłam w internetach :) Rozumiem, Giant ma dość dobry sprzęt, czy dla jazdy rekreacyjnej, raczej spokojnej ten Scott wystarczy? W innym miejscu pisałam także o rowerze Cube Curve : http://olimpiasport.pl/sklep/produkt/rower_cube_curve_w_czarny_2015/12618.779.1.1.pl.0.htm.
        Zastanwiam się także, czy osprzęt Acera i Altus to duża różnica czy tylko wizualna?
        Dzięki :)

        • Acera i Altus to praktycznie te same grupy, więcej przeczytasz o nich tutaj: https://roweroweporady.pl/grupy-osprzetu-rowerowego-shimano/

          Giant Rove jest w sumie w podobnej cenie do Scotta: https://www.ceneo.pl/;szukaj-giant+rove+2;0192.htm#crid=31551&pid=7269

          Cube Curve też jest bardzo fajny, ma go mój kolega i bardzo sobie chwali. Więc kupiłbym z tych rowerów po prostu najtańszy/najładniejszy, bo są na podobnym poziomie.

  • Hej! Ode mnie krótka piłka – co sądzisz o podlinkowanym poniżej CUBE Curve? Opłaca się, czy lepiej Kandsa Avangarde/Ferrini Faster?
    https://allegro.pl/10-cube-curve-black-white-anthrazit-2015-54cm-i5068749059.html

    • Cześć. Pod kątem wyposażenia – Kands. Pod kątem ogólnej jakości całego roweru, stawiałbym jednak na Cube. Mój kolega go ma i bardzo sobie chwali.

      Ale jednak nie wiem czy nie skusiłbym się na Kandsa :)

  • Cześć ,mógłbyś trochę wyjaśnić na czym polegają różnice MTB,a cross
    Ja zauważyłem tylko węższe opony ,ale to chyba samemu możemy zmienić ,a góral chyba jednak nie stanie się croosem ani odwrotnie

    • Różnica tkwi także w geometrii ramy i skoku amortyzatora. Co prawda różnice między rowerem górskim a crossem za 1500 złotych nie będą aż tak duże. Ale między rowerami za ponad 3000 zł już będzie, bo góral będzie miał o wiele bardziej sportową geometrię ramy.

  • Witam. Mam takie dość podstawowe pytanie. Czy bardziej warto za daną sumę pieniędzy wziąć rower mniej znanej firmy a ze sprzętem np. głównie Shimano Alivio, czy bardziej znanej firmy a z niższej jakości wyposażeniem. Wydaje się, że z firmy rowerowej zostaje w rowerze tylko rama, a pozostałe elementy, to komponenty innych firm. Czy są wielkie różnice pomiędzy ramami, np. Kands, a Giant? Te rowery w podobnych cenach różnią się o półkę lub dwie w sprzęcie.
    Pozdrawiam

    • Hej,
      to spory dylemat nad którym sam się zastanawiam od dawna. Niektóre firmy faktycznie wyceniają swoje rowery dużo drożej niż konkurencja. A różnice mogą brać się nie tylko z lepszych czy gorszych materiałów, ale także ze sposobu dystrybucji.

      Zauważ, że rowerów Kands/Lazaro nie kupi się w zbyt wielu sklepach stacjonarnych, oni dystrybuują je przez internet. Podobnie jest np. z świetnymi rowerami niemieckich firm Canyon i Radon – można je kupić bezpośrednio od producenta, a rowery są lepiej wyposażone niż konkurenci.

      Natomiast takie firmy jak Specialized, Trek czy Cannondale, robią naprawdę świetne rowery, ale często cena w porównaniu do konkurencji (nawet tej bardziej markowej) potrafi być 20-30% wyższa. Oczywiście można to po części zrzucić na karb lepszych ram, dbałości o szczegóły i przemyślanych konstrukcji. Ale moim zdaniem nie zawsze warto dopłacać.

      • Dziękuję za odpowiedź. Wiele się dowiedziałem z tego bloga- jest naprawdę wartościowy. Moje wiadomości rowerowe były tak stare jak mój rower – ponad 20 lat. Wnioskuję, że lubisz odpowiadać na pytania, więc jeszcze kilka zadam. Planuję zakup roweru crossowego. Budżet to około 1500 zł, może być też trochę więcej. Jak już pisałem, sporo się naczytałem, i najczęściej polecane są chyba właśnie Kands Maestro, czy Lazaro Integral V3(choć o tego drugiego trudno). Zastanawiam się też nad (chyba polecanym przez Ciebie któremuś z pytających tu na blogu) rowerem Cube Curve. Ma trochę tańszy napęd, lecz może nadrabia czym innym- ciężko mi powiedzieć czym, ponieważ nie znalazłem nic o cenach czy jakości marki LEVEL 9, zastosowanej w Cube Curve (sztyce, chyba kierownica). No i oczywiście sama marka CUBE, mówi tu za siebie. Dodatkowo udało mi się znaleźć go w promocji (tylko rozmiar ramy 46cm- nie wiem jeszcze czy dla mnie odpowiedni) za jakieś 1530 zł. Widziałem też model z 2014 roku Cube LTD CLS, za 1599, lecz rozmiar 54 jest raczej nie dla mnie (mam 176cm wzrostu).
        Kolejna sprawa, po dokonaniu wyboru dobrze byłoby przymierzyć się do roweru (do niedawna nie byłem świadom mnogości rozmiarów rowerów- jak pisałem, moja wiedza była leciwa). Cube udałoby się znaleźć jakieś 100 km ode mnie (czyli w Białymstoku), lecz Kandsa raczej nie miałbym szans dosiąść przed zakupem. Tu pojawia się pytanie- czy można śmiało dobrać ramę wg stosownych obliczeń? Czy to się sprawdza? I z jakim efektem?
        Pozdrawiam
        Marcin

        • Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to do wstępnego jego ustalenia pomoże Ci tabelka z tego wpisu: https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

          Tylko koniecznie trzeba patrzeć na rysunek z geometrią roweru, a nie symbole podawane przez producenta. Oczywiście ta tabelka jest mocno wstępna i warto jeszcze przysiąść się do roweru i sprawdzić jak się na nim czujesz, ale przynajmniej jakiś wstępny pogląd będzie.

  • Witam, także przymierzam się do kupna roweru [194cm, 100kg]. Średnio dziennie robię około 50km po mieście [praca-siłownia-działka], przeważnie po chodniku/asfalcie/ścieżce rowerowej. Parki i teren to max 5% moich dróg, nie będę zjeżdżał z utwardzonego terenu. Od roweru oczekuje, by był wytrzymały i w miarę uniwersalny, zamierzam nim jeździć generalnie cały rok- złapałem rowerowego bakcyla [o ile nie bedzie za dużego śniegu i mrozu -30 C :)]. Mam tylko parę wątpliwości co do roweru- cross, czy MTB? Koła 26, 27,5 czy może 29? Generalnie jestem na 90% przekonany do roweru Kands Energy 1500 lub Comp er 27.5/29er, ewentualnie Kands Avangarde, jeżeli chodzi o crossy. Nasłuchałem się tylko opinii, ze jeżeli chodzi o sezon zimowy, to cross może mieć za wąskie opony/jazda nim na lekko oblodzonej-zaśnieżonej ścieżce może być niebezpieczna, tak samo hamulcowe V-brake będą na sezon zimowy niewystarczające [dlatego celuje w hydraulikę].
    Bez większej różnicy jest dla mnie wielkość kola, chociaż na takim 29er prezentowałbym się może lepiej. Niestety, w moim mieście nie ma nigdzie sklepu z rowerami Kands, także nie mogę osobiście sprawdzić co mi na żywo pasuje, pozostaje tylko internet. Wszystkie podane wyżej rowery mogę mieć w kwocie około 1550 PLN Bardzo proszę pana o pomoc w wyborze roweru, ewentualnie może czegoś nie wziąłem pod uwagę? …

    • Witaj,
      na pierwsze pytanie (jakiego typu rower) odpowiedzi możesz poszukać tutaj:
      https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

      Jeżeli chodzi o szerokość opon, to wszystko zależy od tego, co uda się wsadzić do konkretnej ramy i widelca. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby w okresie wiosna-jesień jeździć na węższych oponach z drobnym bieżnikiem (lub gładkich), a na zimę zakładać szerokie opony z klockowatym, przyczepnym bieżnikiem. Wszystko zależy od konstrukcji roweru.

      Podane przez Ciebie Kandsy są bardzo w porządku w tym budżecie.

      • Witam
        Dziękuję za tak szybka odpowiedź. Nurtuję mnie jeszcze kwestia, czy MTB samą budową/konstrukcja będzie wytrzymalszy od roweru crossowego [cały czas te wąskie opony przy moim wzroście i wadze- cieńsze od krążka na siłowni :)], czy jeżeli zdrowo przywalę w krawężnik, to bez różnicy jakim rowerem będę jechał – i tak koło do wymiany w najlepszym wypadku?

        Jak jeszcze wygląda kwestia prędkości rowerów MTB/cross [przy podobnej wielkości koła] – da się wyraźnie odczuć różnicę jadąc np. Kands Energy 1500, potem Kands Avangarde 28″ i na końcu Kands Comp er 29er?

        Mógłby się jeszcze Pan wypowiedzieć w kwestii hamulców, którą poruszyłem w poprzednim poście?
        Na koniec chciałbym pogratulować wspaniałego bloga- w przeciągu miesiąca moja wiedza nt. rowerów urosła z poziomu zerowego do poziomu fachowca [oczywiście tylko w moich oczach :)]. Wszystko fajnie jest opisane, czyta się lekko. Po prostu widać pasję! :)

        Pozdrawiam serdecznie
        Paweł

        • Jeżeli chodzi o konstrukcję, to jeżeli rozmawiamy o rowerach z półki cenowej do 2000 złotych, to wielkich różnic nie będzie. Oczywiście góral może mieć golenie amortyzatora o większej średnicy, czy właśnie szersze opony, które dodatkowo amortyzują. Ale to nie są rowery do „zdrowego przywalenia w krawężnik”.

          Jeżeli chodzi o prędkość, to wpływ na nią ma wiele warunków. Wielkość kół (im większy obwód tym lżej się toczą, choć trochę trudniej je rozpędzić), szerokość opon i ciśnienie, rodzaj bieżnika, pozycja za kierownicą. Ale dylemat górski czy crossowy nie polega na tym, na którym będzie się szybciej jeździć, bo wtedy kupujesz szosowy. Po prostu te rowery są do trochę innych zadań.

          Jeżeli chodzi o hamulce, to zdania na ten temat są różne. Ogólnie zima to ciężki sprawdzian dla całego roweru i ciężko powiedzieć jednoznacznie, które hamulce są lepsze zimą. Wszystko zależy od tego gdzie i jak chcesz jeździć, a także czy będziesz zostawiał gdzieś rower na dłużej na zewnątrz.

          • Dzięki, właśnie o taką odpowiedź mi chodziło :) Oczywiście, nie mam zamiaru katować roweru, chciałem właśnie się dowiedzieć, czy 'dla ogólnej trwałości’ lepiej wybrać MTB kosztem crossa.

            Co do prędkości, to może źle się wyraziłem- chodziło mi o taki sam/przybliżony sprzętowo rower, tylko jeden byłby cross, drugi MTB. Zakładając, że wszystkie parametry byłyby takie same, to czy różnica w prędkości/rozpędzaniu byłaby duża na korzyść crossa, czy są to różnice tak subtelne, że nie sposób o nich wspominać.

            Odnosząc się do hamulców- będą narażone na deszcz, wodę, może i lekki śnieg. Oczywiście, w okresie jesienno-zimowym rower byłby użytkowany na zewnątrz tylko w mieście, natomiast po każdej trasie wycierany do sucha i trzymany w cieple [czy to na siłowni, czy to w pracy bądź w domu]. Warto dopłacać do hydraulicznych SHIMANO BR/BML 396 ?

          • Odnośnie rozpędzania się, to naprawdę nie kupuje się roweru w tym celu. Ciężko mi obiektywnie to porównać. Może jakieś syntetyczne testy, w niemieckim laboratorium dałyby Ci upragnione wyniki, ale ja niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć.

            Jeżeli chodzi o dopłacanie do hamulców, to te nie są złe, ale najlepsze na świecie też nie są. Ja w tym budżecie wolałbym stare, dobre V-brake.

          • Hej, w poszukiwaniu roweru natrafiłem na takie ogłoszenia:

            https://allegro.pl/merida-matts-crusader-racelite-rockshox-deore-i5620284094.html

            https://allegro.pl/mtb-cannondale-f900-caad3-headshok-deore-xt-magura-i5607048487.html

            Możesz coś o nich powiedzieć, bo cena wydaje się ciekawa.
            Warto dopłacać do droższego Cannondale, czy różnice między nimi dla amatora będą nieznaczne?
            Na co zwracać szczególną uwagę przy kupnie używanego roweru?
            Pozdrawiam serdecznie

          • Oba to niezłe zabytki, ale jeżeli są w dobrym stanie technicznym to może i warto brać je pod uwagę. Cannondale’a bym nie chciał, bo ma hamulce hydrauliczne. Same te hamulce są spoko, ale kupowane obecnie. Te to też jakieś zabytki i nie daj Boże coś się w nich sypnie, to założę się, że nie ma już części zamiennych do nich.

  • Cześć, czy rower https://www.decathlon.pl/triban-500-id_8331913.html

    BTWIN TRIBAN 500 z podanej strony, wersja 2015r. jest jeszcze warta uwagi ?? W komentarzach na stronie można przeczytać że jest to poprawiona wersja modelu 300, niestety to już nie ten sam model co z 2014r. Proszę o zaktualizowanie listy rowerów szosowych w przedziale 1500-2000 zł. Jaki model w tym przedziale jest warty szczególnej uwagi ? Z góry dziękuje :)

    • Witaj,
      ten rower wygląda bardzo przyzwoicie jak za 1500 złotych. Nie pamiętam czym się różni od 2014, ale to chyba nie są jakieś wielkie zmiany.

      Jeżeli chodzi o aktualizację wpisów, to na razie tego nie planuję, najwcześniej pod koniec roku lub na początku przyszłego

  • Który z nich jest lepszy(i dlaczego) ? Przedstawiony wyżej ROMET RAMBLER 26 4.0 czy również romet ale http://www.romet.pl/Rower,RAMBLER_50,10,485,615,13771,2014.html

    • Witaj,
      z tych dwóch zdecydowanie Romet Rambler 4.0

      Ten 5.0 to jakaś stara kolekcja, bo tegoroczny jest już o wiele, wiele lepiej wyposażony. Ten tu 5.0 ma mechaniczne hamulce tarczowe, co raczej zbyt dobrze mu nie wróży. Reszta osprzętu też jest z bardzo niskiej półki i jest to rower do rekreacyjnych przejażdżek.

  • Hej
    Zastanawiam się nad tymi rowerami crossowymi:
    – https://allegro.pl/rower-kands-maestro-shimano-full-alivio-27-biegi-i5634689166.html

    – https://allegro.pl/rower-kands-avangarde-hydraulika-maestro-lubelskie-i5327316392.html
    – https://www.mall.pl/
    – https://allegro.pl/rower-crossowy-cube-curve-2015-rama-54cm-i5628832948.html
    Który byś polecił? :)

    • Osobiście wybrałbym Cube. Kandsy mają ciut lepsze wyposażenie, ale jednak samo wykonanie roweru lepsze ma Cube. Mój kolega ma ten model i to bardzo fajny wybór w tej cenie.

      Ale jeśli zdecydujesz się na któregoś Kandsa, to też zły wybór nie będzie.

  • Witam . Od dłuższego czasu główkuję jaki rower zakupić, a jak zauważyłam panowie w niektórych sklepach rowerowych niby doradzają a często po prostu chcą opchnąć dany rower takiemu laikowi jak mi i w związku z tym postanowiłam się zwrócić do Pana o poradę;) Mam już pewne typy tj. Kross Lea R6 , Kellys Vanity 70, Kross Evado 3.0, Merida Juliet 7.40-D. Który z tych modeli byłby najlepszy, a może mógłby Pan coś jeszcze mi zaproponować? Na rowerze jeżdżę sporo (tak myślę;)) jak na kobietę- 3,4 razy w tygodniu po 50- 65 km jednorazowo, głównie po asfalcie i ścieżce z kostki brukowej. Zależy mi na sprzęcie w przedziale 1600-2000 zł dobrze amortyzowanym (lubelskie ścieżki niestety nie należą do najrówniejszych), na którym można osiągnąć sporą szybkość. Pozdrawiam i byłabym wdzięczna za radę.

    • Cześć,

      na początek musisz zdecydować czy wolisz rower górski czy crossowy. Pisałem na ten temat trochę więcej tutaj:
      https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-gorski-trekkingowy-czy-crossowy/

      Przy pokonywaniu dystansów rzędu 50-60 km nie jest to aż tak istotne, ale mimo wszystko warto się nad tym zastanowić.

      Natomiast jeżeli chodzi o rowery, które podesłałaś, najlepiej moim zdaniem wygląda Kross Lea R6.

      • I miałam go już kupować, powstrzymała mnie jedynie opinia, że szersze opony spowalniają rower, bo przecież jest przez to cięższy. Chyba, że byłaby możliwość wymiany opon na węższe. Ale z drugiej strony czy warto kupować rower i od razu coś w nim majstrować…Jak Pan sądzi, może zatem crossowy?

        • To jest rower górski (może nie do prawdziwej górskiej jazdy, ale mimo wszystko górskiej konstrukcji) i ma opony górskie :) Praktycznie każdy będzie miał takie szerokie opony.

          Na asfalcie faktycznie będą spowalniać rower, ale nie tyle przez swoją masę, co przez agresywny bieżnik.

          Jeżeli tylko geometria takiego roweru (pozycja za kierownicą) Ci pasuje, to wymienić opony, to żaden problem. Jeśli się dobrze dogadasz, to sklep Ci to zrobi. Byleby założyli coś porządnego, najlepiej markowe opony Schwalbe czy inne Continentale. Byle nie jakieś szajsy za 20 złotych.

          Jeśli masz możliwość, przejdź się do sklepu rowerowego, przysiądź się do górala na kołach 27,5″ i crossa i zobacz na których będziesz czuć się lepiej.

  • Cześć Łukasz, czy mógłbym Cię poprosić o opinię, który rower pod względem sprzętowym byłby lepszym wyborem na podróże rowerowe z namiotem? Zastanawiam się między Rometem Wagant 4.0 a Meridą Crossway 20 V. Wiem, że jeden to Trek a drugi to Cross, ale jak wypadają sprzętowo?

  • Panie Łukaszu czy opłaca się kupić nowego TRIBAN’a 500? Podobno zmieniła się specyfikacja tego modelu.

    • Teraz ten model nosi nazwę Triban 520. Specyfikacja raczej się nie zmieniła, jedynie cena poszła o 200 złotych w górę. A obecny Triban 500, nazywał się wcześniej 300 (opisałem go w rowerach do 1500 zł).

      Jak tylko wrócę z wakacji, zabieram się za dalsze odświeżanie tych wpisów.

        • Jeżeli mówimy o 520-tce, to jasne. Bardzo fajny rower i za te pieniądze nie znajdziesz nic o podobnych parametrach. Chyba, że jeszcze na jakąś wyprzedaż zimową się załapiesz, ale to trzeba byłoby mocno poszperać.

          • Na 520 mnie nie stać kosztuje 2200zł. Bardziej mi chodzi o Triban’a 500 jest o 700zł tańszy. Albo jeszcze 520FB za 1700zł tylko ma zwykłą kierownicę i nie wiem który wybrać :/

          • Jeżeli to ma być prawdziwy rower szosowy, to z barankiem, a nie prostą kierownicą. 500-tka za te pieniądze też jest w porządku. Szału nie robi, ale do rekreacyjnej jazdy się nadaje. No i Decathlon z tego co wiem nie robi problemów z ewentualnymi reklamacjami.

    • Cześć,
      powoli, w miarę możliwości będę aktualizował wpisy. Rowery do 1000 złotych już są gotowe i wyższe przedziały do wiosny też postaram się opracować.

      • to czekam, na przedział do 2 tysięcy.
        Właśnie stoję przed kupnem roweru (fitness) do tej kwoty.
        Pozdrawiam

        • Zanim pojawi się nowy wpis to może napiszę w komentarzu :)

          Budżet zwiększyłem do kwoty ok. 2200 złotych. Brałem pod uwagę również jakiś przełaj, jednak do tej kwoty to chyba nic nie znajdę. Nie potrzebuję amortyzatora, na obecnym rowerze mam stalowy widelec i dobrze mi się na nim jeździ. W większości jeżdżę po mieście (80%), jednak czasem przejadę przez jakiś szuter (20%), dlatego wybór padł na ten typ roweru.

          Wzrost 172, przekrok 76

          Mam kilka wymagań:
          – prosta kierownica (z szosową kierownicą nigdy nie miałem okazji jeździć),
          – hamulce v-brake,
          – możliwość zamontowania błotników,
          – możliwość w przyszłości wymiany opon na szersze semi-click,
          – koła 28″,

          Biorę kilka modeli pod uwagę:
          – Giant Escape 2, lub 1 jeżeli uda mi się lokalnie znaleźć do tej kwoty (Śląsk),
          – Kellys Physio 30 2015,
          – Fuji Absolute 2.1 28,
          – Merida Speeder 100-V 2015,

          Przez chwilę, zastanawiałem się również nad Triban 520 FB jednak brak możliwości wymiany na szersze opony go zdyskwalifikował, ponieważ czysto szosowe, bym i tak wymienił.

          Chętnie przeczytam jakieś uwagi a może propozycje :)

          • Z tych czterech rowerów wybrałbym albo Kellysa albo Gianta Escape 1. Są do siebie całkiem podobne, na plus Gianta przemawia dodatkowo karbonowy widelec. Fuji i Merida mają słabsze wyposażenie niż te dwa rowery.

            Po samej konstrukcji ramy widać, że Giant przyjmie szersze (i co za tym idzie wyższe) opony niż Kellys. Zależy o jakiej szerokości myślałeś, bo to oczywiście trzeba byłoby przymierzyć, ale ja i tak nie wychodziłbym poza 35-38C, żeby nie zrobić z takiego roweru karykatury :)

  • http://www.scott.pl/produkt/171/573/rower-contessa-630/

    SCOTT Contessa 630

    Witam serdecznie,
    mam prośbę opinię o przedstawionym przeze mnie rowerze. Rower będzie przeznaczony głównie do jazdy po drogach utwardzonych, leśnych ścieżkach, po piasku, nie po jakichś górskich trasach. :)
    Czy ktoś posiada ten model lub inne rowery tej firmy i mógłby doradzić jak się sprawują?
    Z góry dziękuję za rady :)

    • Hej, zależy za ile możesz kupić ten rower. 1600 złotych (katalogowa cena) to moim zdaniem trochę za wysoka kwota, jak na tak wyposażony rower. Jeżeli udałoby się go kupić za 1300 złotych, to byłaby lepsza oferta.

  • Witam, chciałbym się poradzić, ponieważ trafiłem na promocję i zastanawiam się nad dwiema opcjami, GHOST KATO 3 2015 za 2000zł lub GHOST KATO 4 2015 za 2500 zł. Zakładałem wydać max 2000 zł, ale jeżeli czwórka jest dużo lepsza i warto dołozyć 500 zł to bym sie nad tym zastanowił. Zawodowcem nie jestem, głównie asfalt i parkowe ścieżki, ale wypady w góry, lasy też wchodzą w gre. Linki do modeli: http://www.ghost-bikes.com/bikes-2015/bike-detail/kato-3/
    http://www.ghost-bikes.com/bikes-2015/bike-detail/kato-4/
    Pozdrawiam.

    • Hej, zawsze tak jest, że dokładając kilka stów dostaniemy trochę lepszy rower :) I taka wyliczanka może się skończyć dopiero gdy skończy się budżet :)

      Kato 4 ma powietrzny amortyzator, lepszą tylną przerzutkę i korbę. Do amatorsko-rekreacyjnej jazdy różnicy nie zauważysz, bo już Kato 3 jest przyzwoicie wyposażony. Natomiast jeżeli myślisz o jeździe w górach, to powietrzny amortyzator się tam bardzo przyda, można go o wiele lepiej ustawić + takie amortyzatory są o wiele precyzyjniejsze.

      W takim przypadku brałbym Kato 4 i mocno negocjował w sklepie. W necie znajdzie się ten model za 2400: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-ghost+kato+4;0192;0112-0.htm#crid=62363&pid=7269

      A może i jeszcze taniej. To zeszły rocznik, więc sprzedający są bardziej skorzy do negocjacji. Powiedz na starcie, że dasz 2200 złotych i zobaczysz co będzie :)

      • Dzięki wielkie za radę, wziąłem trójke, bo niestety sprzedający nie był skory do negocjacji :( , ale po pierwszej jeździe jestem mega zadowolony, tymbardziej, że przesiadłem się z „marketówki”. W przyszłości jak już częściej będę się wybierał w góry pomyśle nad lepszym amortyzatorem. Pozdrawiam.

  • Pierwszy post został zablokowany ze względu na linki (jeśli się zdubluje to przepraszam):
    Witam, postanowiłem zaopatrzyć się w rower, jako zdrowszą alternatywę do
    jazdy do pracy. Planuję głównie jeździć po mieście, ale nie wykluczam
    weekendowych i wakacyjnych wypadów do lasu. Trafiłem na takie oferty:
    Accent Freeliner 2015 1359,99 zł
    Romet Wagant 4.0 2015 1579 zł
    oraz:
    Romet Wagant 5.0 2015 1975 zł
    Rower crossowy Unibike Viper GTS 2015 1999 zł
    Rower miejski Romet Mistral City 2015 1779 zł
    Jako że jestem dosyć zielony w kwestii sprzętu prosiłbym o pomoc w wyborze.
    Dodam jeszcze, że mam 187 cm wzrostu i około 100 kg.

  • Hej, wysłałeś w sumie trzy rodzaje rowerów. Niby podobne do siebie, ale trzeba będzie się na jakiś typ zdecydować. Mistral to rower typu urban, czyli mamy sztywny widelec i bardzo funkcjonalne błotniki. Unibike Viper to rower crossowy, z amortyzatorem i bez żadnych dodatków typu błotniki i bagażnik (można dokupić, choć według mnie jeżeli chce się jeździć stale z błotnikami, to najlepiej aby były fabryczne, będą najlepiej dopasowane).

    Reszta rowerów to rowery trekkingowe. Wszystkie z dynamem w piaście i oświetleniem, co jest bardzo wygodnym rozwiązaniem.

    Jeżeli chodzi o wyposażenie, to wszystkie są na dobrym poziomie. Najrówniejszy według mnie osprzęt ma Unibike. Wagant 5.0 ma hamulce tarczowe mechaniczne. Cóż, nie jestem przekonany do takich hamulców i jeżeli już, wolałbym hydrauliczne albo zwykłe V-brake.

    Wagat 4.0 i Mistral City są do siebie całkiem podobne jeżeli chodzi o wyposażenie.

    Niezłą alternatywą dla Vipera, jeżeli chciałbyś rower trekkingowy, jest Unibike Voyager: http://unibike.pl/ który można spokojnie znaleźć za max. 1900 złotych.

    • Dzięki za poradę, chyba zdecyduję się na tego Voyagera, znalazłem nawet ofertę za 1 794,55 zł. Różnica w cenie przyda się na zakup lepszego U-locka.

  • Przymierzam się do zakupu roweru, po lekturze Pana strony skłaniam się w kierunku następujących rowerów:

    http://nrowery.pl/

    https://allegro.pl/mocny-mtb-kands-comper-29-hydraulika-hit-2015-i6003642363.html

    https://allegro.pl/rower-kross-level-b2-29r-poznan-wyprzedaz-i5732971798.html

    Jeżdżę głównie po asfalcie (95%) plus lekki teren. Proszę doradzić co mam wybrać ?

    Ewentualnie jakieś inne sugestie w przedziale cenowym 1500-2300 ?

    Pozdrawiam

    • Cześć, patrząc na sam osprzęt, to w sumie najciekawiej prezentuje się Northtec. Ma najlepszą korbę i najlepsze manetki, poza tym jest 9-rzędowy, a nie 8-rzędowy jak dwa pozostałe. Kwestia tylko za ile możesz go kupić, bo 2300 vs 1600 to ogromna różnica niewarta różnicy w osprzęcie. I brałbym Krossa albo Kandsa.

      Jedyne o czym pamiętaj, to wymiana opon od razu przy zakupie. Jeżeli chcesz jeździć głównie po asfalcie, a od czasu do czasu z niego zjechać, to najlepszym rodzajem będą opony semi-slick, czyli gładkie po boku i z bieżnikiem na brzegach. Np. takie jak Schwalbe CX Comp.

      • Dowiem się jutro jaka będzie cena tego Northtec-a a gdyby kosztował koło 2000 to warto?, teraz dopiero zauważyłem że Kross którego pokazałem jest na v-brejkach podobny na hydraulice to cena około 2000-2100

  • Witam,

    proszę o pomoc w doborze roweru crossowego do 2000 zł.
    Na chwilę obecną mam na uwadze dwa modele z poprzedniego (2015) roku, tj. Merida Crossway 40-D oraz UNIBIKE CROSSFIRE DISC GTS 2015.
    Czy są jeszcze inne rowery z danej półki cenowej warte polecenia?
    Z góry dziękuję za pomoc.

    • W miedzyczasie wpadły jeszcze 4 modele, które biorę pod uwagę:
      – CTM Tranz 2.0
      – Northtec Caledon DB
      – Carraro Azimut SL
      – Gepida Alboin 300 Pro
      Prosiłbym o więcie ich pod uwagę przy poradzie.

      • Cześć, z tych rowerów zdecydowanie najlepiej wygląda Northtec Caledon DB, ma najlepsze wyposażenie i zdecydowanie odskakuje pozostałym rowerom.

  • Zgłębiam temat roweru juz od jakiegoś czasu, w zeszłym sezonie złodziej pozbawił mnie czarnej miejskiej holenderki z 3 biegami.

    Postanowiłam teraz kupić rower z większą liczbą przełożeń bowiem czułam niedosyt jeżdżąc po górkach i dolinach a szczególnie po górkach.

    Jeżdżę głównie w terenie po okolicznych lasach, łąkach i asfaltowych ścieżkach rowerowych głównie w weekend i popołudniami. Wakacje też rowerowe – w tym roku Bieszczady.

    Nie wiem czemu ale mimo że wizualnie podobają mi sie Krossy mam do nich jakąś niczym nie udokumentowaną niechęć. No i hołduję polskim markom raczej bo w głowie siedzi mi też gdzieś Merida ale niestety w okolicznych sklepach rowerowych nie ma tej marki. Są natomiast następujące polecone przez sprzedawców:

    http://cossack.pl/

    http://www.zasada-rowery.pl/maxim-mt-2-2-lady-28

    http://nrowery.pl/

    https://www.kross.pl/pl/trekking/trans-alp

    No i ta moja Merida

    http://www.rowerymerida.pl/produkt1170/freeway-9200-lady-rower-merida.html

    Dodam że jestem niska mam 160 cm wzrostu i ważę około 58 kg, jeżdżęgłównie z dziećmi i zabieram zawsze sakwę z kurtkami, jedzeniem i piciem :)

    Pozdrawiam i liczę na pomoc.

    • Hej, pierwsza sprawa – kup sobie porządnego U-Locka. Nie musi być przesadnie drogi, ale jeżeli zostawiasz rower na dłużej w cichych i spokojnych miejscach, warto celować w firmy Kryptonite, Abus, On-Guard. Tutaj poczytasz na ten temat więcej:
      https://roweroweporady.pl/jak-zabezpieczyc-rower-przed-kradzieza/

      Może nie uchroni to przed kradzieżą w 100%, ale na pewno zwiększy szanse na to, że złodziej nawet nie zacznie próbować.

      Z rowerów, które podałaś pod względem wyposażenia najlepiej wypada Kross. Jest już naprawdę przyzwoicie. Drugie miejsce daję Northtec-owi (to też polska firma, tak przy okazji :) Merida stoi na podobnym poziomie jak pozostałe dwa rowery (Cossack i Maxim to też polskie marki :D Tak czy owak, jeżeli ceny są podobne, to ja bym zdecydowanie postawił na Krossa, chyba, że wizualnie Ci się nie podoba.

  • Artykuły bardzo ciekawe, jednak nadal nie mam pewności jaki rower powinnam kupić. Najczęściej jeżdżę po mieście, raczej spokojnie, od 2 do 20 km dziennie. Chciałabym jednak kupić rower, który nadaje się również do jazdy po lesie i innych bezdrożach. Mieszkam w Lublinie, więc jest tu sporo podjazdów (górki, wąwozy itp.) a ścieżki leśne często są piaszczyste. Marzył mi się rower z przerzutką nexus 7, ale nie wiem czy to nie będzie zbyt mało. W tej chwili jeżdżę na 10-cio letnim authorze 21-biegowym z ramą 19 i kołami 28 cali. Mam wrażenie, że jest on dla mnie nieco za duży (mam 166 cm wzrostu) i że mam na nim zbyt pochyloną pozycję (mam problemy z drętwieniem rąk i bólem kręgosłupa w odcinku szyjnym). Zależy mi więc na podwyższonej i nieco wygiętej kierownicy, oraz na przednim amortyzatorze. Chciałabym również, żeby rower miał ciekawy wygląd. Moją uwagę przykuły takie modele jak:
    https://allegro.pl/rower-romet-art-deco-7-kolor-rozmiar-niebiesk-i6028208371.html
    https://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6059341681&reco_id=4e7c2983-ed29-11e5-804a-02acb1a4884a&ars_rule_id=201

    http://www.goride.pl/holenderki/10787-le-grand-pave-3-2016.html#/wybierz_wariant-16_bialy_polysk , http://www.kellysbike.com/PL/rowery-2016/urban/trekking/cristy-30#.VuwxYdLhDcu.
    Proszę o podpowiedź odnośnie modelu, jak również rozmiaru ramy.

    • Hej, jeżeli chodzi o rozmiar ramy, najlepiej wybierz się do sklepu i na spokojnie przymierz się do różnych rowerów. Oczywiście wcześniej ustawiając siodełko. To lepsza metoda niż teoretyczne wyliczanie jaki rozmiar ramy kupić. Możesz to wstępnie zrobić korzystając np. z tabelki w tym wpisie:
      https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/ Musisz tylko zmierzyć długość nogi po wewnętrznej stronie i porównać z tabelką. Ale tak czy siak, lepszym rozwiązaniem jest sprawdzenie w sklepie. Tym bardziej, że rowery z teoretycznie tym samym rozmiarem ramy i tak różnią się od siebie geometrią.

      Jeżeli chodzi o przerzutki planetarne, to jest to na pewno bardzo wygodne rozwiązanie podczas jazdy, nie trzeba się zastanawiać nad doborem przełożenia z przodu, biegi można zmieniać na postoju, a sama przerzutka jest bardziej odporna na warunki atmosferyczne. Ale może się pojawić problem z dostępnością najlżejszych przełożeń.

      Rower trekkingowy, z trzema przełożeniami z przodu i kilkoma z tyłu zazwyczaj da możliwość uzyskania lżejszego biegu niż 7-biegowy Nexus. Pozostanie tylko pytanie czy gdy pojawi się tak stroma górka, to czy i tak nie zejdziesz z roweru, żeby go podprowadzić :)

      Mogę Ci pomóc porównać jeden napęd do drugiego. Najlepiej zrobić to obrazowo. Musiałabyś sprawdzić na jakim najlżejszym przełożeniu w Authorze jeździłaś, następnie policzyć zęby z przodu i z tyłu na tym przełożeniu. Bo może się okazać, że wcale nie jeździsz na tym najbardziej miękkim (wtedy głównie i tak mieli się nogami, a rower nie jedzie) i taka 7-biegowa planetarka w zupełności wystarczy.

      Bo z tych rowerów mi osobiście najbardziej podoba się Romet, jeżeli chodzi o wyposażenie. No i przy okazji jest ładny, co też plusuje :)

      • Dziękuję serdecznie za wyczerpującą odpowiedź. W tym momencie waham się pomiędzy Rometem i Krossem. Romet jest droższy, ale ciekawe, czy po dokupieniu błotników itp. Kross nie dobije do tej ceny. Szczerze mówiąc Kross bardziej podoba mi się wizualnie, dlatego decyzja nie będzie łatwa. Czy porównując te dwa rowery Romet przebija Krossa jeszcze czymś oprócz dodatkowego wyposażenia? Np. jakością komponentów (amortyzator, manetki, siodełko itp.) Dla porównania dam jeszcze ciut droższą wersję Krossa

        • Ciężko porównuje się rowery z przerzutkami planetarnymi, do tych ze zwykłymi. Ale ta Bisette, którą teraz wysłałaś też wygląda dobrze.

          Tam po prostu dostajesz jeszcze błotniki, bagażnik, stopkę, dynamo w przednim kole, które napędza lampki, więc masz w zasadzie w pełni wyposażony rower. Ale oczywiście Krossa też tak możesz doposażyć, to nie jest problem.

          • Coś czuję, że kupię Bisette, bo znalazłam ją nawet za 1270 zł, więc będzie na doposażenie, a za to mam 2 przerzutki. Jednak wciąż korci mnie bardziej miejski wygląd (np. takie cacko: https://legrandbikes.pl/, ale chyba przyzwyczaiłam się do większej ilości biegów. Trochę długo trwa to moje kupowanie, ale nie chcę potem żałować. Jeśli możesz to wypowiedz się jeszcze na temat tego Le Grand’a. Co do rozmiaru ramy to nadal nie wiem. W sklepie próbowałam krossa 16 z kołami 26 i jest ciut za mały. Chcę mieć koła 28 – czy w tym przypadku przy 16 będę czuła, że rower jest większy, czy lepiej brać 18? Przypominam, że mój wzrost to 166cm, noga około 78-79.

          • Koła to koła, rama to rama. Jedno nie ma aż takiego wpływu na drugie. Ale najlepiej sprawdź w sklepie rower z większymi kołami i wybierz ramę.

            Le Grand wygląda w porządku, chociaż nie wiem czy nie wolałbym mieszczucha z przerzutką schowaną w piaście:
            https://legrandbikes.pl/

            Po prostu ładniej to wygląda :) A też jest 7 biegów. Do miasta i na w miarę płaskie drogi i tak nie potrzeba więcej przełożeń.

          • Niestety Lille 6 nie ma amortyzatora z przodu, na czym mi bardzo zależy, a Lille 7, który go ma, kosztuje już prawie 2000 zł. Chyba jednak pozostaje mi Bisette z dwoma przerzutkami, bo jednak poza miastem jeżdżę dość często, a jak pisałam wcześniej, u nas teren jest mocno pagórkowaty. Najlepiej mieć dwa rowery :), na co na dzień dzisiejszy mnie nie stać. Dziękuję za wszystkie porady, sporo mi się rozjaśniło, pozdrawiam!

  • Witam!
    Myślę, że w porównaniu z prezentowanymi MTB do 2000zł dobrze prezentuje się Rockrider 540 27,5” https://www.decathlon.pl/rockrider-540-275-id_8350454.html)
    Jakie jest wasze zdanie o tym rowerze?

    • Rower jest w porządku. Niczego moim zdaniem nie urywa, ale też nie ma się czego wstydzić na tle konkurencji.

    • Hej, nie jest to u nas aż tak popularna marka, żeby docierało do mnie dużo głosów o niej. Ale samą firmę znam i wiem, że nie robi złych rowerów.

      I wystarczy Łukasz. Żaden ze mnie pan :)

  • Nie wspomniałeś o rowerach firmy cossack myślę że modele crosowe i turystyczne sa warte uwagi cena około 1600 a komponenty niezłe biorąc tez pod uwagę piasty. Może kuleją z malowaniem ram ale reszta zasługuje na uwagę. Mówię tu o Tercia Impuls i Summit . Tarczy przy tej cenie to bym raczej unikała na czymś trzeba oszczędzić

    • Nie wspomniałem o co najmniej 30 markach rowerów dostępnych w Polsce :)

      Jeżeli chodzi o rowery podane przez Ciebie, to one bliżej mają przedziału 1500 złotych. Trekkingi nie mają dynama w piaście, a cross ma wolnobieg zamiast kasety. Tak sobie to wygląda na tle konkurencyjnych rowerów.

    • O, bardzo ciekawy model, nie zajrzałem do Saveno przy przeglądaniu rowerów. Dodałem go do zestawienia.

  • Jak zawsze świetny artykuł. Mam tylko uwagę do opisu Tribana 520. Z tego co się orientuję to te nowe ramy Tribanów 520 i 540 mają właśnie możliwość wstawiania szerszych/wyższych opon (w odróżnienia od poprzednika). Ostatnio nawet specjalnie zwróciłem na to uwagę w sklepie i prześwity są wręcz olbrzymie (jak na szosę), a na pewno większe niż w większości innych rowerów szosowych. Chodzą słuchy, że 32 wejdzie a podobno miejskie legendy mówią i o 35.
    https://lh3.googleusercontent.com/-zl24iIH7SXU/Vj9Ulkr9a5I/AAAAAAAATFM/_BgsVCuoIkQ/s1024-Ic42/20151108_120215.jpg

    • Prześwit to jedno, bo rama może być tak skonstruowana, aby była bardziej komfortowa. Pozostaje pytanie czy hamulce szosowe przyjmą taką oponę, bo mam sporo wątpliwości.

      • Faktycznie to jest jeden z tych fitnesów któremu bliżej do roweru
        szosowego niż crossowego między innymi właśnie ze względu na hamulce.
        Chociaż akurat te decathlonowskie U-braki to nie są takie klasyczne
        malutkie szosowe szczęki i te prześwity również patrzyłem. „Na oko”
        wygląda ok, w praktyce przekonam się już niedługo co tam wejdzie ;)

        • Znalazłem info w jednym z angielskojęzycznych testów, że z błotnikami wchodzą opony 28 mm, bez błotników 32 mm, ale rzeczywistość jest chyba jeszcze bardziej optymistyczna, bo na stronie Deca w sekcji dotyczącej Tribana 520 (co prawda typowo szosowego, a nie FB, choć nie ma to znaczenia) jeden z użytkowników zamieścił fotki tego roweru na oponach 700x35c.
          Nie ukrywam, że właśnie z tego powodu bardzo zainteresowałem się tym sprzętem.

  • Witam, warto kupić https://allegro.pl/rower-romet-orkan-5-0-hydraulika-xt-mega-cena-i6102204553.html ? czy może zastanowić się nad https://allegro.pl/rower-marin-palisades-trail-obnizka-34-mtb-19-i6087723498.html ?

    • Cześć, porównujesz rowery górskie na kołach 26″ z crossem na 28″. Tak tylko piszę, żebyś zwrócił na to uwagę. Ja bym brał Rometa, ma o wiele, wiele lepsze wyposażenie niż tamte dwa modele.

  • Cześć Łukaszu,
    Po piersze gratuje bloga ! :)
    Po drugie w związku z aktualizację wpisu dot. nowych rowerów chciałabym spytać czy rower KANDS AVANGARDE z ub roku za cenę niewiele ponad 1500 zł będzie dobrym rozwiązaniem ?
    https://allegro.pl/rower-28-kands-avangarde-alivio-2ht-17-biala-i6088471413.html
    Widzę ,że ma on trochę inne części niż obecny , omawiany przez Ciebie rower, którego specyfikacja pojawia się również na stronie producenta.
    Chciałabym rower na wycieczki po lesie czy drogą szutrową (niezbyt długie 30-60 km).
    Typowy rower miejski posiadam, potrzebuje nowy rower crossowy i stąd moje pytanie.
    Mogę zapłacić więcej i kupić rower za 2 tys., ale obecnie nie mogę znaleźć modelu KANDS AVANGARDE z tego roku.

    Z góry dziękuję za odpowiedź.
    Jomi

    • Cześć, tak, ten z zeszłego rocznika też jest warty uwagi. Nie różni się aż tak bardzo od tegorocznego, a cena jest przystępniejsza.

  • Ten Vento to taki trochę strzał w kolano jak się ktoś chce na niego decydować. Za takie same pieniądze można kupić rower używany z karbonowym widelcem i na lepszym osprzęcie/z lepszą ramą. Czasami nie warto iść w nowe rowery na siłę. :)

    • Oczywiście, że można kupić używany. Zawsze można, czy to za 2000 czy za 5000. I zawsze używany będzie miał lepszy osprzęt. Ale nie każdy chce kupować używany rower, z różnych względów.

  • Hej. Mam właśnie escape 2 od roku – startowe opony (700x32c) fajnie się toczą po asfalcie, ale na kostce już mocno bije po rękach.
    Czy założenie jakichś przełajówek w stylu 700x35c zmieni coś zauważalnie? Na plus czy na minus? ;)

    • dorzucę tylko zdjęcie bieżnika – http://i.ebayimg.com/images/g/-CQAAOSwI-BWMP3r/s-l1600.jpg
      pytanie na co to zmienić, żeby nie stracić dużo na prędkości, a podnieść komfort w mieście (na kostce)

      • Cześć,
        różnica między 32 a 35 nie jest aż tak zauważalna. Tak naprawdę przydałaby się opona 38-40C, jeżeli tylko rama taką szerszą i trochę wyższą oponę przyjmie.

  • Witam pana Łukasza oraz pozostałych. Na chwilę obecną jestem przed zakupem roweru crossowego i myślę nad Merida Crossway 20, Kross Evado 4.0, i Majdller c4 .Ten ostatni mam mieć w miejscowym sklepie za ok 1550zł , tak samo Meridę. Po Krossa już muszę się udać nieco dalej i będzie za 1800 zł. Na którego się skusić?

    • Cześć, ja bym z tej trójki wybrał Majdllera. Sam go zresztą w tym wpisie wyróżniłem. Ma naprawdę fajny osprzęt.

      • Dziękuję za informację i utwierdzenie w dobrym wyborze , ponieważ od dzisiejszego poranka (nim przeczytałem tą odpowiedź) jestem szczęśliwym posiadaczem Majdllera . Testowe 33km ten , za mną .Pomimo nieprzyjaznych warunków atmosferycznych jestem mega zadowolony, ale jak nie być jak przesiadło się z kozy na konia ;-) .Obecnie jeździłem starym rowerem górskim typu Quasar,Jaguar ;-) Raz jeszcze dzięki za pracę jaką wykonujesz na blogu.

  • A co mozesz powiedziec o tym rowerze ogladajac tylko zdjecie i opis

    http://www.lidl.de/de/prophete-alu-trekking-fahrrad-28-zoll-entdecker-sport/p194684?searchTrackingQuery=fahrrad&searchTrackingId=Product.194684&searchTrackingPos=4&searchTrackingOrigPos=4&searchTrackingPage=1&searchTrackingPageSize=36&searchTrackingOrigPageSize=36

    Pozdrawiam R.K

    • Opis jest bardzo lakoniczny, a Lidl w tym wypadku rajcuje się w samej specyfikacji TRZY razy, że zastosowano tylną przerzutkę Shimano XT. Na zdjęciach niewiele widać, ale zakładam, że reszta osprzętu to podstawowy Tourney z Acerą, a topowa tylna przerzutka w takim układzie to kwiatek do kożucha.

      No i 1850 złotych w przeliczeniu na PLN, to żadna szałowa cena. Ale ciężko mi się jednoznacznie wypowiedzieć nie znając pełnej specyfikacji.

  • Witam,
    piszę z prośbą o poradę przy zakupie – po kilku latach zdecydowałem się wymienić mojego mieszczucha bliżej niesprecyzowanej marki na nowszy rower. W chwili obecnej znalazłem 3 opcje:
    http://www.romet.pl/Rower,GAZELA_2,10,700,701,14470,2016.html
    http://www.unibike.pl/visionlds.html
    https://www.kross.pl/pl/2016/trekking/trans-pacific
    Wszystkie trzy mają dynamo w piaście które bardzo polubiłem, bagażnik i błotniki w wyposażeniu to miłe bonusy. Kolorystycznie nawet pasują. Ale czy są jakieś drastyczne różnice w osprzęcie?

    To jest rower do codziennej jazdy do pracy, czasem za miasto – ale na specyficznym terenie Trójmiasta: dużo wzgórz, podjazdów i tym podobnych.
    Z góry dziękuję za pomoc i jak bardzo się cieszę, że jest taki cykl :)

    • Cześć, Gazelę skreślam, bo ma wolnobieg zamiast kasety. Taki drobiazg, ale kaseta mimo wszystko jest lepsza.

      Poza tym Kross i Unibike to faktycznie bardzo podobne do siebie rowery i wybrałbym tańszy/ładniejszy/ten na którym lepiej się czujesz.

  • Łukaszu, Szanowni Państwo, pomóżcie…

    Mam prośbę o poradę z wyborem roweru – obecnie jeżdżę na praktycznie pełnoletnim, w pełni sztywnym „góralu” Gary Fischer Piranha ’98 (mam go od nowości i jest to mój jedyny bicykl). Rower swoje przeszedł, wciąż trzyma się w jednym kawałku, ale że coraz częściej trapią go mniej lub bardziej kosztowne awarie, to trzeba pomyśleć o następcy. Budżet to właśnie rzeczone w tym poście Łukasza 2000 zł, poza tym wiem, że nie chcę już MTB i kółek 26×2″, nie napinam się na amortyzowany widelec (tym bardziej, że w tej cenie szału nie będzie). Jeżdżę głównie w mieście po ścieżkach rowerowych (w tym kostkowych), po asfalcie (ulice, czasami jakaś wycieczka bocznymi drogami) i w lekkim terenie (szerokie, twarde i równe ścieżki leśne, ale jakiś kamień lub konar mogą się trafić, drogi polne, więc zdarza się piach lub błotko). Moje trasy to przewaga „twardego”, ale las i pole to nadal z 40% całości przebiegu. Mam 171 cm wzrostu (przekrok 78 cm) i 44 lata na karku (więc chyba niedługo wygoda wyjdzie na pierwszy plan ;-) ). Myślałem o fitnessie lub crossie, ale żona namawia mnie na trekkinga (bo praktyczny i wygodny – sama ma „oszpejowanego” w błotniki, nóżkę, lampki i bagażnik damskiego Wheelera Crossa 2600). Typów mam parę, ale zatrzymałem się na… Tribanie 520 FB z zamiarem założenia agresywniejszych opon 700x30c (pewne znane Schwalbe :-) ), może jakaś Merida Speeder 100-V (model z zeszłego roku – mam propozycję na taki rower mieszczącą się w budżecie), uwagę zwrócił też wymieniony tu Karbon Challenger GTS (jak widać, napis na ramie nie ma dla mnie zbyt dużego znaczenia :-) ). Triban ujął mnie stosunkiem jakość/cena, niską masą własną, lekkością jazdy po asfalcie, ale im więcej czytam na jego temat, tym bardziej boję się, że nawet na gumach 30 mm w sensowny sposób nie poradzi sobie poza „równym i czarnym” i że nie będę do końca zadowolony z wyboru. Karbon ma też dość dobry osprzęt w zestawieniu z ceną, ale producent jest w sumie mało znany (największe obawy mam co do jakości ramy), no i rower jest ciężki (jakieś 7 kg więcej, niż B’Twin, ale te rowery tyle ważą), za to „w terenie” na pewno będzie najwygodniejszy (i pewnie też najbardziej „gumowaty”, co trochę denerwuje mnie w żoninym Wheelerze, a to ten sam koncept roweru). Z kolei Merida to chyba nieco słabszy komponentowo odpowiednik Tribana na oponach 32 mm w wersji fabrycznej, choć pewnie dałoby się założyć kółka 700×35 a może i 38 (oglądałem ten rower i w widelcach ma sporo luzu), więc na asfalcie w wersji fabrycznej nadal byłoby w miarę szybko, a poza nim po modyfikacji całkiem wygodnie (o ile, z racji na wiek rowerzysty, nie będzie problemów z pozycją wymuszoną przez rower na jego kręgosłupie ;-), choć to samo dotyczy Tribana).

    Anyway – stoję więc jak ten osiołek z bajki Fredry nad tymi dwoma rodzajami rowerów i im bardziej zgłębiam temat, tym bardziej mam ochotę pozostać przy Garym ;-) i wciąż nie wiem, co mam wybrać. Z jednej strony chciałbym popróbować „semi-szosy”, z drugiej boję się, że nie podołam stawianym przez nią wymaganiom, a ona nie podoła poza „czarnym” i na miejskich kostkach i krawężnikach.

    Podpowiecie coś?

    Z góry dzięki i pozdrawiam,
    Piotr.

    • Cześć, a jakie jest Twoje pytanie? Jeżeli wahasz się pomiędzy szosowym fitnessem, a trekkingiem, to są tak różne rowery, że najpierw musisz się zastanowić nad wyborem typu. Sam widzę, że znasz ograniczenia jednego i drugiego rodzaju roweru, więc to Ty musisz podjąć ostateczną decyzję. Tu jest klasyczne coś, za coś – każdy typ ma swoje wady i zalety.

      Merida 100-V ma opony 32C i na zdjęciu widzę, że w ramie zmieszczą się jeszcze szersze opony. Poszedłbym w tę stronę. Będziesz miał pole manewru i możliwość założenia opon 35-38C, a może nawet ciut szerszych w razie czego.

      • No właśnie największy problem mam z określeniem najlepszej opcji :-) , ale im dłużej myślę, tym jednak bardziej przesuwam się w stronę trekkinga. Znalazłem jeszcze taką ofertę – zeszłoroczny Romet Wagant 5.0 – http://www.rowerzysta.pl/rower-trekingowy-romet-wagant-5-0-2015.html?ceneo. Czy dobrze kombinuję, że jest to lepszy wybór od przytoczonego wcześniej Karbona (równiejsze skompletowanie osprzętu, 9 rzędów z tyłu, a nie 8, chyba lepsze opony, lepsze piasty, bardziej znany producent, itd.)?

        Pozdrawiam,
        Piotr.

  • Witam potrzebuję porady dot. zakupu roweru do pracy i na krótkie wycieczki, chciałabym rower na lata, zastanawiam się nad tymi modelami
    https://www.ceneo.pl/40811451#tab=spec
    http://promosport.pl/rowery/553-rower-kands-1300-.html
    https://www.ceneo.pl/35087176#tab=reviews
    który wybrać?
    trochę poczytała na forach ale generalnie jestem laikiem w temacie,

    • Hej, ja bym postawił na rower Romet Gazela. Ma bardzo dobry osprzęt i dynamo w piaście napędzające lampki.

  • Cześć,
    Zamierzam kupić rower crossowy. Który z niżej wymienionych polecasz?

    http://www.expertbike.pl/kross-evado-30-meski-czarnyniebieski-2015-p-902.html

    http://www.expertbike.pl/merida-crossway-20-md-matt-anthracite-dark-greysky-blue-2015-p-556.html

    http://www.expertbike.pl/merida-crossway-20-v-matt-anthracite-dark-greysky-blue-2015-p-545.html

    Skłaniam się ku pierwszej lub drugiej opcji.

    Lepiej pod kątem osprzętu wygląda Kross czy Merida?

    Zdaję sobie sprawę, że różnice są niewielkie, ale chciałbym poznać Twoją opinię.
    W ogóle czy ww. rowery są warte swojej ceny?

    Z góry dziękuję za poświęcony czas i poradę. Bardzo przydatny blog.
    Tak trzymaj :)

    • Cześć, dzięki za miłe słowa :)

      Zastanowiłbym się czy nie dołożyć stówki do Evado 4.0: https://www.ceneo.pl/32340042;0280-0.htm#crid=70402&pid=7269

      Dostaniesz hamulce tarczowe hydrauliczne, lepszą tylną przerzutkę i manetki oraz lepsze opony.

  • Witam ,co sądzisz o kross HEXAGON R8 , w prawdzie o stówkę wyżej ,to tylko stówka
    https://www.kross.pl/pl/2016/mtb-275/hexagon-r8 ,jedyne co mnie to amorek xct

    • Rozejrzyj się jeszcze za modelem z zeszłego roku: https://www.ceneo.pl/;szukaj-hexagon+r8;0192.htm#crid=70668&pid=7269

      Można go kupić ok. 350 złotych taniej. W tej cenie nie ma się co spodziewać lepszego amortyzatora. Możesz po zakupie rocznika 2015 pomyśleć od razu nad wymianą na coś innego, albo go zajeździć i dopiero wtedy kupić nowego amorka.

  • Dobry wieczór
    Jako że Pan prowadzi bloga z rowerowymi poradami, postanowiłam napisać.
    Chciałabym zasięgnąć Pana opinii odnośnie modelu: Kross Trans Alp z 2016?
    W stacjonarnym sklepie kosztuje on 1650 zł.
    Szukam roweru na zmienne trasy tzn. drogi utwardzone i piaszczyste.
    Od razu mówię, że nie pokonuje nie wiadomo jak dalekich tras ale wycieczki czasami około 15-20 km.

    Pozdrawiam

  • Witam
    Jako że Pan prowadzi bloga z rowerowymi poradami, postanowiłam napisać.
    Chciałabym zasięgnąć Pana opinii odnośnie modelu: Kross Trans Alp z 2016?
    W stacjonarnym sklepie kosztuje on 1650 zł.
    Szukam roweru na zmienne trasy tzn. drogi utwardzone i piaszczyste.
    Od razu mówię, że nie pokonuje nie wiadomo jak dalekich tras ale wycieczki czasami około 15-20 km.

    Pozdrawiam

    • Hej, Trans Alp to bardzo dobry wybór, zwłaszcza w tej cenie o której piszesz :) Ma wszystko co potrzeba i ja za bardzo nie mam się tam do czego doczepić. Na pewno ten rower wystarczy Ci na długie lata.

  • Witam
    Jako że Pan prowadzi bloga z rowerowymi poradami, postanowiłam napisać.
    Chciałabym zasięgnąć Pana opinii odnośnie modelu: Kross Trans Alp z 2016?
    W stacjonarnym sklepie kosztue on 1650 zł.
    Szukam roweru na zmienne trasy tzn. drogi utwardzone i piaszczyste.
    Od razu mówię, że nie pokonuje nie wiadomo jak dalekich tras ale wycieczki czasami około 15-20 km.
    Pozdrawiam

  • Panie Łukaszu, pytanie standardowe.
    Co pan sądzi o tym rowerze?
    http://www.sportpoint.pl/en/city/13675-fuji-declaration-satin-black-2016-11627054.html#/269-rozmiary_rowerow_w_cm-58

    Rozważam zakupienie jakiegoś single-speedowego roweru, by zminimalizować ilość mogących się popsuć elementów.
    Co gorsza, tak właściwie to wychodzi mi, że chcę raczej fitnessowy rower, dlatego bardzo doceniam też przedstawione tutaj propozycje. ;)

    • Cześć,
      rower bardzo mi się podoba, to klasyczny, miejski przecinak. Fajnie, że tylna piasta jest typu flip-flop, czyli będziesz mógł sobie wybierać czy chcesz ostre koło czy singla. No i stalowa rama z widelcem – klasyk. Bardzo fajny.

      • Bardzo dziękuję za odpowiedź. Mam też nadzieję, że będzie pan jeszcze dłuuugo prowadził bloga. Bardzo przyjemnie się go czyta i dowiedziałem się tutaj wiele sensownych rzeczy.
        Pozdrawiam! :)

  • Cześć,
    jeżeli chodzi o te Meridy, to wyglądają bardzo fajnie. Nie ma w nich specjalnie elementów do których mógłbym się przyczepić w tej cenie.

    Co do hamulców, specjalnie się nie przejmuj. Nawet jeżeli okazałyby się słabe, albo szybko klocki by się starły, to porządne klocki można kupić za 20-25 złotych, a przy turystycznej jeździe to one są najważniejsze.

    Suport na kwadrat? Cóż, to standard w tej klasie cenowej. Ale znowu – do jazdy turystycznej nie przejmowałbym się tym wcale.

    Jeżeli tylko dobrze czujecie się na tych rowerach, to śmiało bym kupował.

  • Witam .
    Myśle nad Kands Comp -ER Alivio a Spartacus Cross 4.0
    Kwota 2000zł Mógłbyś doradzić lub zaproponować inny model lepszy

    • Cześć,
      te dwa rowery są do siebie bardzo podobne jeżeli chodzi o wyposażenie. Różnią się głównie tym, że Kands ma hamulce tarczowe, a Spartacus Cross ma szczękowe V-Brake. Między nimi jest ponad 400 złotych różnicy i szczerze mówiąc, ja bym brał Spartacusa. Nie wiem czy warto dopłacać do hamulców tarczowych aż tyle. A zaoszczędzone pieniądze możesz wydać na akcesoria: zabezpieczenie do roweru, licznik, koszyczek na bidon, bagażnik itd.

          • Witam dziś szukałam roweru spartacus 4.0cross i odziwo w moim mieście nie ma ,czy on jest tylko do zamowienia przez internet ?

          • Hej, tak, głównie do zamówienia przez internet. Pisałem o nich więcej tutaj: https://roweroweporady.pl/spartacus-polskie-rowery-gorskie-crossowe-i-miejskie/

  • Witaj co myślisz na temat roweru Kross Big Black 9.2? W sumie to już go kupiłem, ale chcę poznać twoje zdanie. Jego osprzęt:

    Rozmiar ramy M16;M18″M19″
    Widelec Blaze RL RST
    Ilość biegów 27
    Przerzutka przód FD-M370 Altus Shimano
    Przerzutka tył RD-M4000 Alivio Shimano
    Hamulec przód V-brake 836AL TEKTRO
    Hamulec tył V-brake 836AL TEKTRO
    Dźwignie hamulca ML570 TEKTRO
    Manetki SL-M370 Altus Shimano
    Korby FC-M371 Acera Shimano 44/32/22×170
    Suport BB10-XCT SR SUNTOUR
    Łańcuch CN-HG53 Shimano
    Kaseta / Wolnobieg CS-HG300-9, Shimano
    Piasta przód JY751DSE JoyTech
    Piasta tył FH802DSE JoyTech
    Opony 54-622 SRI-96 DSI
    Obręcze 622×19 Al.OBV2 Kross
    Kierownica MTB-110PP steel HL Corp
    Wspornik kierownicy AS-601 al..Kalloy
    Wspornik siodła SP-242 al..Kalloy
    Stery FP-H835B
    Siodło Seta M1
    Chwyty DIAMOND DD25B Herrmans
    Pedały FP-917 Femin

    • Cześć, to dość prosty, ale przyzwoicie wyposażony model. W miarę zużywania się części, zawsze możesz wymienić w nim część elementów na ciut lepsze. Zwłaszcza ciekawią mnie opony, bo nie miałem nigdy dobrych doświadczeń z niemarkowymi. Ale to jak Ci się kiedyś zedrą, to sobie kupisz jakieś fajniejsze. Poza tym to po prostu porządny rower.

      • To fajne :P Opony wyglądają na dobre, ale przejechałem na nich tylko 100km, na nich jest napisane że są z nylonu :P

        • Normalna sprawa. Nie znam się na mieszankach, z jakich są robione opony, ale moja dziewczyna miała kiedyś opony Author Spanker i na nich też było napisane „Nylon”.

    • Hej, rower nie ma jakiegoś wybitnego osprzętu, ale powiedzmy, że w swojej klasie cenowej jest wystarczający. Za to ma bardzo ładną ramę :) Generalnie jestem na tak.

  • Cześć! Zakochałem się w wyglądzie tego rockridera https://www.decathlon.pl/rockrider-540-275-id_8350454.html

    Nie umiem jednak okreslic, czy pod względem jakości wyposażenia ta oferta jest równie interesującą ;-)

    Będę wdzięczny za informacje jak blisko / daleko mu do innych rowerów w tym przedziale cenowym.

    Ovchie

  • Witam,

    Dzisiaj bardzo mi się spodobał rockridera 540 z Decathlonu – takie czerwone Ferrari ;-)
    Mieści się w przedziale do 2000 więc chciałem tu zadać pytanie, jak on wygląda w porównaniu z innymi rowerami w tej cenie.
    Tu link: https://www.decathlon.pl/rockrider-540-275-id_8350454.html

    • Cześć,
      jest to bardzo w porządku rower. Nie wyróżnia się niczym szczególnie na plus w tej cenie, ale też niczym na minus :) To będzie dobry wybór.

      • W takim razie pozostaje mi podziękować za dobre wieści – w czerwonym lakierze badzo mi się podoba i byłoby żal gdyby bardzo odstawał jakością :-)

        Marcin Owczarek

  • Witam, mam dylemat między Wagantem, Trans Alp i Voyager…
    Który wybrać?? Mam 120 kg i w sklepie jechałem na Wagancie i nowym Trans Alp i wg mnie Kross ma solidniejszą ramę i lepiej się jechało. Może ktoś doradzi inny solidny rower do 2000 zł?? Chodzi tylko oto by rama była solidna by po pewnym czasie można rozbudować to i założyć lepszy osprzęt.

    • Cześć, Kross Trans Alp to będzie dobry wybór. Zerknij jeszcze na ofertę marki Giant, oni robią całkiem mocne rowery.

      • Jaki rower z Gianta byś polecał??
        PS2 Czy mimo że w Trans Alp z tyłu jest Deore, a z przodu Altus to będzie to dobrze grało?

        • Ok znalazłem tego Gianta w promocji http://m.ceneo.pl/28486696

          A na Krossa znajomy dał rabat i jest za 1899 zl model 2016.

          To teraz który z tych 2 wziąć…
          Giant ma bardziej 'stabilny’ osprzęt w sensie wszystko na Acerze, a w Krossie są rozbieżności od Deore do Altusa z tego co widzę…

          • Oba te rowery mają dość podobne wyposażenie, różnią się głównie tym, że Kross ma 8 przełożeń, Giant 9, ale nie ma to większego znaczenia. W każdym razie dużej różnicy byś nie zauważył w płynności zmiany przełożeń.

            Jeżeli chodzi o dobór klasy osprzętu, to nie jest to specjalnie istotne, że są różnice między poszczególnymi częściami, bo działać to będzie. Choć faktycznie wolałbym chyba aby było w miarę równo, a nie tak, że część jest z lepszej półki, a część z podstawowej. Ale Kross i tak wypada dobrze, zwłaszcza w cenie z 2015 roku.

          • A może lepiej dołożył ciut i wziąć Northteca LX ?? Jak u niego z ramą? Chyba w porządku, gdyż od stycznia jest gwarancja 5 lat na ramę…

          • Chodzi o model Bergon LX? Tam osprzęt stoi na naprawdę dobrym poziomie, sporo wyższym niż w tamtych dwóch rowerach. Rama? O tym chyba też zrobię kiedyś wpis, bo mam na ten temat swoje przemyślenia (o ramach ogólnie) :) W każdym razie nie bój się, śmiało kupuj.

          • A np stawiając jeszcze TransAlp i
            Bergon AL, to który bardziej opłacalny?? A Lazzaro V3 ??

          • Lazaro V3 to rower crossowy, więc ciężko go porównywać z trekkingami, chyba, że dokupisz bagażnik i błotniki to w sumie będzie ciekawa opcja.

            Ntec i Lazaro nie mają dynama w piaście napędzającego lampki, natomiast Kross ma. A to w sumie spory plus.

            W tym wypadku jeżeli chcesz trekkinga z krwi i kości, to brałbym Krossa. Jeżeli chcesz doposażyć crossa, to Lazaro.

          • Pomyliłem się i bardziej chodziło mi o Senatore za 1499 zl … Może on jeszcze by był ciekawa opcja??
            Szkoda że nie ma trekkingu który jest wyposażony jak ten tutaj w linku: https://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6181932221

          • Udało mi się załatwić że złożą tego Senatore z detali wszystkich tak jak w tym crossie w linku za 1650 zł… Bez hamulców hydraulicznych gdyż nie pasują do ramy z Senatore.

  • Witam,

    Mam pytanie o poniższy rower. Chcę go kupić dla syna i wydaje sie najrozsądniejszym wyborem w tej cenie. Czy warto? Brany pod uwagę był także kross hexagon x6 za 1999 zł, ale jakoś nie porywał. Drugim alternatywnym rowerem oglądanym przez syna był giant revel za 1650 ( podobał sie synowi bo był w kolorze zielonym). W przypadku żadnego z tych rowerów nie płacę za wysyłkę i mam je od ręki dostępne.

    Z góry dziękuje za odpowiedź.

    https://allegro.pl/rower-27-5-wheeler-reactor-500-alivio-outlet-2015-i6059661558.html

    PS. Fajny blog. Wiele ciekawych i praktycznych porad.

    • Cześć,
      powiem Ci, że jak za 1600 złotych to jest to bardzo dobra oferta. Wheeler robi dobre rowery i to znana marka, więc o jakość się nie martwię. A osprzęt stoi na dobrym poziomie w tym budżecie.

      • Dzięki za odpowiedź. Zakładany budżet to do 2000zł, choć i wyższy nie stanowiłby jakiegoś problemu. Te trzy rowery rozważaliśmy przy zakupie ( te „pasowały” młodemu – przejechał sie nimi ). Ze względu na ” modną”, jaskrawą kolorystykę zobaczyliśmy też rowery prezentowane w pewnej znanej sieciówce sportowej. Cenowo wypadały podobnie na +/- w stosunku do Weelera, czy Gianta, ale osprzetowo wydawały się troszkę słabsze (np. Altus zamiast Alivio czy Acery), a i świadomość spotykania na ulicy co trzeciej osoby na takim samym rowerze była delikatnie mówiąc odstraszająca (odrobina indywidualności nie zaszkodzi). O jakość sieciówkowego „bajka” się nie martwiłem- obecny rower z tej sieci ma 4 lata i traktowany był delikatnie mówiąc po kaskadersku. A wciąż żyje, technicznie ma się całkiem nieżle ( poza obiciami, obtarciami śmiga aż miło), tyle że skurczył sie chyba w praniu – a może to junior podrósł;)

        Pozdrawiam

        Adam

        PS. A jak ma się ten „mój” Wheeler w stosunku do B-Twina rockridera opisanego przez Marcina Owczarka? Może to byłby lepszy wybór mimo ich potencjalnej mnogości na ulicy? Za duży jest wybór na rynku…
        Za tzw. „moich” czasów nie było dylematów co wybrać. Jak był jakiś wybór to, albo czerwony Wigry 3, albo czerwony Jubilat 2 (ach co to była za maszyna ;) ).

          • Dzięki raz jeszcze za informacje.
            Niech młody ma czym jeździć na treningi piłkarskie i nie tylko.

            Adam

            PS. Nie mogę się zarejestrować na forum z użyciem mojego maila – dostaję informację że jest już wykorzystany do rejestracji na tym forum. Dodam że nie rejestrowałem się z niego, a próba „odzyskania hasła” ( ktoś zapewne musiał podać mój e-mail) kończy się przekierowaniem na stronę tego forum… Można to jakoś wyprostować, tak abym z własnego maila mógł pisać jako zarejestrowany użytkownik?

          • Tylko niech koniecznie pamięta o dobrym zabezpieczeniu do roweru: https://roweroweporady.pl/jak-zabezpieczyc-rower-przed-kradzieza/

            Jeżeli chodzi o rejestrację, to niestety ja nie mam na to żadnego wpływu, to system Disqus tym zarządza. Na pewno nikt nie założył konta na Twojego maila, bo na pewno jest weryfikacja w której potwierdza się swój adres e-mail. Spróbuj zresetować hasło tutaj: https://disqus.com/forgot/

          • Wydaje mi się że jednak nie ma, lub nie było żadnej weryfikacji (kiedy ten ktoś się rejestrował) bo „ktoś”założył jednak tam konto na nick „disqus_6hTqTKMQNr ” ( dzięki twojemu linkowi udało się zresetować hasło). Nie wiem co takiego jest w moim mailu ( poza długością – krótki jest xx@xx.xx) że dostaję czasem dziesiątki maili z informacjami że zarejestrowałem się na jakimś forum, w sklepie, dokonałem gdzieś zakupów itd, itp. I nikt nie weryfikował wpisanego maila tylko sypie ofertami, informacjami inaczej mówiąc spamem. Skutecznie pozbyłem się spamu tylko z jednej instytucji, do której napisałem że każdy mail czy SMS do mnie od nich, będzie ich kosztował w/g mojego regulaminu 10000 czy 100000 zł ( dostawałem codzinnie smsy, a po moim mailu już ani jednego).

            Co do zabezpieczenia to naturalnie czytałem w/w wpis i myślę nad łańcuchem Abusa, lub podkową). Fak faktem że mamy już łańcuch z oczkami grubości długopisu z marketu budowlano wykończeniowego, który było ciężko uciąć 1,5 m szczypcami oraz kłódkę z HSS polskiej firmy (spinam nim 2-3 rowery razem), ale potrzebujemy drugiego „solowego” i bardziej stylowego zabezpieczenia tylko dla młodego (mój łańcuch jest długi i jednak wygląda trochę topornie bez osłony ogniw, o niszczeniu ramy nie wspomnę).

            Wybaczcie długawy wpis głównie o podszywaniu się po moją osobę, ale to już plaga z podawaniem mojego maila w różnych realnych i wirtualnych miejscach.

            Pozdrawiam i setek przyjemnie przejechanych kilometrów na waszych rowerach.

            Adam.

          • Udało się usunąć zarejestrowane na mojego maila konto disqus_6hTqTKMQNr (zarejestrowane na osobę o imieniu Piotr – sorki kolego, ale to mój e-mail).
            Zarejestrowałem sie ponownie na ten sam e-mail i chyba działa jak należy. Niestety moje obawy się potwierdziły i nie dostałem żadnego maila informującego o rejestracji… Ale, ale – jednak abym mógł napisać komentarz system wymaga potwierdzenia maila, co jak widać uczyniłem.

            Sorry za komentarz nie na temat – napisałem go aby zakończyć temat niedotyczący komentowanego artykułu.

            Pozdrawiam

            Adam

  • zastanawiam sie nad tymi rowerkami, będe wdzieczny za rozwiązanie mojego problemu;)
    No.1 https://allegro.pl/rower-crossowy-28-kross-evado-3-0-l-wyprzedaz-i6178677275.html
    i mam go na miejscu.
    No.2 https://allegro.pl/kands-avangarde-hydraulika-shimano-alivio-2015-i6180374075.html
    No.3 https://allegro.pl/2016-king-of-the-road-lazaro-integral-v3-alivio-i6162540342.html
    i nad tym sie bardzo zastanawiam bo ma bardzo duze zainteresowanie na allegro …. co myslicie ?

    • Osobiście najbardziej zastanowiłbym się nad Lazaro V3, z tego względu, że ma najciekawszy osprzęt i lepszy od pozostałych. Nie ma tarczówek, ale przynajmniej ja wolałbym lepszy napęd. Ale jeżeli chcesz tarcze to model Avangarde też warto wziąć pod uwagę.

      Kross jest sporo, lekko odstaje od tamtych, ale nie aż tak bardzo. No i masz go na miejscu + z serwisem będzie mniejszy problem.

      • Ok czyli Lazaro V3. Bo jak przejechałem sie wczoraj tym Krossem to mi własnie troche te tarczowki przeszkadzaly bo jakby ktos mi wyjechal nagle to prawdopodobnie bym w goscia uderzyl bo on nie chamuje tylko zwalnia….. ale ja jestem laikiem w rowerach. Tylko fakt ze rowerek Krossa podoba mi sie i jest wygodny i ma amortyzatorek pod siodełkiem i właśnie jest na miejscu.
        Ale lazaro tez jest git. No i tyle osob na allegro chyba nie moze sie mylic;) Czyli co Panie Łukaszu Lazaro wybieramy tak?;) Poproszę o ostateczną decyzje bo ja się za bardzo wacham dlatego też piszę na Pańskim Fachowym forum;) pozdrawiam

        • Hamulce tarczowe muszą się dotrzeć na początku, to normalna sprawa, pisałem o tym tutaj: https://roweroweporady.pl/docieranie-hamulcow-tarczowych-w-rowerze/

          A decyzję musisz podjąć sam :)

  • Witam! Po całodniowym wertowaniu bloga mam mały mętlik w głowie ;) Po podjęciu decyzji o zakupie nowego roweru, padło podstawowe pytanie jaki model wybrać? Wstępnie wiem, że ma być to rower górski, marki Kross kwota ok 2 tys. Wzrost 175 cm więc myślę, że rama w rozmiarze S, koła 29, model Kross level B1?? Ponieważ na co dzień mieszkam w Holandii, chciał bym rozpocząć przygodę z terenowa jazdą na rowerze, a kraj ten jak żadne inny nie daje tak wiele możliwości rowerzystą :)

    • Kross B1 to bardzo dobry rower, możesz też poszukać modelu B2 albo B3 z 2015 roku, są w podobnej cenie co tegoroczny B1.

      • I wydawało by się, że decyzja o zakupie została podjęta. :) Jednak nie do końca, koleżanka od paru lat użytkuje rower firmy giant, jest z niego bardzo zadowolona. Czy któryś z modeli gianta do kwoty 2500 tys zasługuje na uwagę? Czy jednak lepszym wyborem bedzie firma kross??Jak wygląda kwestia „jakości” u obu producentów ? Dodatkowo jeśli mowa o giancie tom jaki model wybrać ?

        • Hej, Giant ma w swojej ofercie model Talon 3 27.5, ale właśnie na mniejszych kołach. Modeli 29″ w tym budżecie, z tego co widzę nie mają. I to rower na podobnym poziomie co Kross.

          • Jak to bywa apetyt rośnie w miarę jedzenia :) Ze startowej kwoty 2tys, zrobiło się 3 tys i decyzja o zakupie gianta, a właściwie dwóch sztuk. Kuszą mnie duże koła 29 cali i teraz pytanie.

            Jaka jest różnica poza ta oczywistą (rozmiar kół) pomiędzy owymi modelami?

            https://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/talon.27.5.2/24528/89334/

            https://www.giant-bicycles.com/pl-pl/bikes/model/talon.29er.ltd/24529/89338/

            I oczywiście który będzie lepszym wyborem?

            Pozdrawiam!

          • Hej, z tych rowerów model Talon 3 bym sobie odpuścił, lepiej dołożyć do wyższego modelu chociażby dla lepszego napędu.

            Ciekawy jest wybór pomiędzy modelami 2 i LTD. 2-ka ma trochę gorsze hamulce i oczko gorszą tylną przerzutkę (choć to akurat nie jest wielka różnica). Natomiast ma amortyzator powietrzny co jest dużo ciekawszym rozwiązaniem niż sprężynowy w modelu LTD. Który wybrać? Dobre pytanie :) Jeżeli chcecie lepsze hamulce i tylną przerzutkę + łatwiejszą obsługę amortyzatora to LTD. Jeżeli lepszy amortyzator, ale trzeba przy nim odrobinę posiedzieć, żeby go odpowiednio ustawić pompką do amortyzatora i ew. jego serwis będzie droższy, to model 2.

  • Witam serdecznie,

    chciałabym kupić rower typu cross. Na razie nie mam za dużo czasu na jazdę, będę jeździć głównie z dzieckiem w foteliku. Na początku planowałam zakup Lazaro na allegro. Ale średnio mi się one podobają, a że jestem kobietą to jest dla mnie ważne :)

    Zastanawiam się nad tymi z poniższych linków:

    http://www.rowerzysta.pl/cross/rower-crossowy-merida-crossway-20-v-l-2015-sky-blue.html?

    http://www.rowerzysta.pl/cross/rower-crossowy-merida-crossway-20-md-l-2015.html?

    http://www.rowerzysta.pl/cross/rower-crossowy-merida-crossway-20-d-l-2015.html?

    http://www.rowerzysta.pl/rower-crossowy-wheeler-cross-lite-630-lady-2015-44cm-19580.html?ceneo

    Przy czym ten pierwszy jest najtańszy to najmniej mi się podoba. Drugi jest fajny, lecz czy te hamulce mechaniczne są dobre? Dwa ostatnie już prawie nie różnią się ceną, lecz wydaje mi się, że Wheeler ma lepszy osprzęt? Piszę, że mi się wydaje, ponieważ moja wiedza na ten temat jest podstawowa. Czy pedały to jakaś duża różnica, czy nie zwracać na to uwagi? Bo dwa pierwsze mają chyba plastikowe.

    Bardzo proszę o pomoc w wyborze,
    z góry dziękuję serdecznie i pozdrawiam.

    • Hej, z tych rowerów wybrałbym albo pierwszy model (jeżeli Tobie się nie podoba, to nie kupuj, wygląd roweru to połowa radości z jazdy), albo ostatni czyli Wheelera. Nie mam zaufania do hamulców marki Promax. Lepiej postawić mimo wszystko na Shimano, które zastosował Wheeler. Reszta osprzętu w tym rowerze też jest bardzo w porządku.

      • Właśnie otrzymałam informację, że Merida 20-V nie jest już dostępna w wersji damskiej i nie mogę jej nigdzie znaleźć. Nad Wheelerem się zastanawiam czy to nie za duży dla mnie wydatek. Chociaż to chyba dobra cena jak za ten rower? U mnie w stacjonarnym sklepie kosztuje 2400 zł.
        Może mógłbyś polcecić mi coś fajnego?
        Oglądałam Kross Evado, ale nie podoba mi się w nich gruba rama. Lazaro w sumie jest dobrą opcją, ponieważ w niższej cenie można kupić wyższy model, ale jakoś nie jestem do nich przekonana.

  • Wybierajac z fitnessow pomiędzy triban 520 , giant escape 2 ,specialised sirrus a Merida crossway urban 20-MD który byłby najlepszym wyborem. ? Jeśli mogę spytac o poradę.? Jazda miasto…. (Docelowo jazda na oponach szer. 28 ale najpewniej 35- w tribanie ponoć się zmieści nie wiem jak w innych … Choć w Meridzie fabryka daje 38 na start…. Ale triban ma osprzęt najlepszy chyba
    Pytam jako laik. Dzięki za odpowiedź.

    • już po zakupie, także pytanie nieaktualne. Wybór padł na Tribana i weszły 700×35 tak na styk jesli idzie o prześwit na rozpietym hamulcu. pzdr.

      • Witam,
        Na prawdę zmieściły Ci się tam opony o szerokości 35c? Wszędzie piszą, że 28 to max co można w nim zamontować. Zmieniałeś przy okazji obręcze koła czy zostałeś na fabrycznych? Pewnie bezpieczniej byłoby tam zamontować 32 skoro mówisz, że 35 ledwo weszła.

        • Witam zmiescilem założyli od razu.Vittoria Randoneur – chyba tak się pisze z decathlona. 700x35c ale gdyby miały wypustki na lekki szutr to juz bieda bo w tylnym kole jest po kilka milimetrów zapasu a jak mowie przy rozpiętym hamulcu trzeba przecisnąć.mi pasuje bo duo kraweznikow zaliczam.pzdr

  • Na początek przywitam się i pogratuluję strony. Sporo rzeczy się dowiedziałem w ciągu ostatnich 2 dni. A sprowadził mnie tu zakup damskiego roweru trekkingowego w tym budżecie.
    Zasadnicze dla mnie pytanie to czy kupić rower znanego producenta ze słabszym osprzętem:
    Merida Freeway 9300, Kross Trans Pacific
    czy producentów mało znanych i istniejących krótko na rynku, ale mających wyraźnie lepszy osprzęt.
    Czy poza brakiem kosztów typu marketing, sklepy itp. główną różnicą nie jest rama? Jak sprawdzić ten element roweru, na co zwrócić uwagę? Napisałeś niedawno, że przysiądziesz do tematu ram w rowerach i coś napiszesz. Czy właśnie poruszysz tę kwestię?
    I na koniec znalazłem takie 2 rowery. Co o nich sądzisz i jakbyś je spozycjonował do rowerów z Twojej listy?
    Kands
    http://kands.pl/
    Majdler (można ten model z roku 2015 znaleźć taniej)
    http://majdller.pl/

    • Cześć, z tych rowerów brałbym Majdllera. Ale ciężko porównywać rowery, z których jeden katalogowo kosztuje 1700 złotych, a drugi 2200, bo to już inne półki cenowe.
      Tak czy owak Majdller wygląda bardzo fajnie i to nie jest wcale taki no-name :)

  • Bardzo dziękuję za poradnik, był on punktem „wejściowym” dla moich poszukiwań roweru do 2tys. zł :)

    Czy mógłbym prosić o rzut okiem i szybki typ spośród modeli, które obecnie rozważam? Początkowo było ich z 15, obecnie rozważam zakup jednego z 4:

    https://allegro.pl/2016-lazaro-elitary-v3-hydraulika-blokada-alivio-i6181932221.html (1800zł)
    https://allegro.pl/2016-eries-cross-dysk-alivio-blokada-27-biegow-i6115664332.html (1800zł) (blokada amorka z kierownicy)
    http://www.romet.pl/Rower,ORKAN_4_M,10,698,699,14460,2016.html (1850zł)

    i najdroższy:
    https://allegro.pl/rower-28-wheeler-crosslite-640-meski-52cm-21-i6151209252.html (mogę go mieć za 2000zł po negocjacji)
    W stosunku do wcześniejszych ma m.in. lepszy amorek NRX, tylną przerzutkę Deore.

    Rozumiem, że z tych 4 modeli Wheeler byłby najlepszym wyborem ze względu na osprzęt?

    • Cześć,
      Wheeler dla mnie odpada, nie ma mostka typu A-Head, tylko wpuszczaną, dość leciwą już konstrukcję. Jego zaletą jest to, ze będzie można regulować kierownicę góra-dół, wyciągając wspornik z ramy. Ale na tym zalety się kończą.

      Ja bym brał Lazaro/Eries z tych rowerów.

  • Panie Łukaszu, po dość długiej selekcji rozpatruję dwa rowery – Evado 3.0 oraz Evado 4.0. W pobliskim sklepie mogę je dostać za odpowiednio 1700 i 1900zł.
    Czy warto dopłacać do hydrauliki w hamulcach i osprzętu w Evado 4.0?

    Na korzyść 3.0 przemawia trochę cena, i malowanie ramy ;)
    z góry dziękuję za opinię

  • Witaj.

    Wiem, że już proponowałeś wyżej rowery z tej półki ale chodzi mi specyfikację bo mnie laikowoi trudno jest porównać osprzęt . Rowerów i marek jest wiele i każda coś ma na plus i na minus.

    Zamierzam kupić rower, którym raczej będę jeżdził po szutrach, lasach i polnych drogach.

    Wybrałem tak myślę uniwersalny czyli CROSS .

    Moja prośba dotyczy jakiego wyboru dokonać bo, … oglądam , patrzę , czytam i mało się znam a czas mi ucieka. 

    Oczywiście pierwsza bariera to wiedza a druga to cena. max 2 tys. + – 300zł

    Te modele mnie interesują. Prośba do Ciebie to , który z nich byś polecił jeśli chodzi o specyfikację i małą zawodność?

    1. 2016 ERIES CROSS DYSK ALIVIO BLOKADA 27 biegów

    2. 2016 ERIES HYDRAULIKA BLOKADA ALIVIO 29er

    3. ROWER SPARTACUS CROSS 3.1 DISC HYDRAULIKA new 2016

    4. 2016! LAZARO ELITARY V3 HYDRAULIKA BLOKADA ALIVIO

    5. KROSS EVADO 4.0 2016

    6. HAIBIKE LAND 8.40

    7. UNIBIKE CROSSFIRE DISC 2015

    8. KELLYS PHANATIC 10 BLACK (2450ZŁ)

    Nie jest ich mało ale myślę, że to da też obraz innym potencjalnym mało zorientowanym.

    • Ja bym wziął Lazaro Elitary albo Spartacus 4.0 – w zależności czy chcesz hamulce tarczowe czy V-Brake.

  • Witaj.

    Wiem, że już proponowałeś wyżej rowery z tej półki ale chodzi mi specyfikację bo mnie laikowo i trudno jest porównać osprzęt . Rowerów i marek jest wiele i każda coś ma na plus i na minus.

    Zamierzam kupić rower, którym raczej będę jeżdził po szutrach, lasach i polnych drogach.

    Wybrałem tak myślę uniwersalny czyli CROSS .

    Moja prośba dotyczy jakiego wyboru dokonać bo, … oglądam , patrzę , czytam i mało się znam a czas mi ucieka. 

    Oczywiście pierwsza bariera to wiedza a druga to cena. max 2 tys. + – 300zł

    Te modele mnie interesują. Prośba do Ciebie to , który z nich byś polecił jeśli chodzi o specyfikację i małą zawodność?

    1. 2016 ERIES CROSS DYSK ALIVIO BLOKADA 27 biegów

    2. 2016 ERIES HYDRAULIKA BLOKADA ALIVIO 29er

    3. ROWER SPARTACUS CROSS 3.1 DISC HYDRAULIKA new 2016

    4. 2016! LAZARO ELITARY V3 HYDRAULIKA BLOKADA ALIVIO

    5. KROSS EVADO 4.0 2016

    6. HAIBIKE LAND 8.40

    7. UNIBIKE CROSSFIRE DISC 2015

    8. KELLYS PHANATIC 10 BLACK (2450ZŁ)

    Nie jest ich mało ale myślę, że to da też obraz innym potencjalnym mało zorientowanym.

  • Witam, zastanawiam się nad zakupem tego roweru lecz opinii nigdzie nie znalazłem:
    http://www.sklepmartes.pl/rower/16743-meski-rower-r-21-black-edition-71-l-21-r16ms27218411-kross.html#/pe-men/rozmiar-21/kolor-r16ms27218411
    Dojazd do pracy po mieście i trochę ścieżki rowerowe leśne.
    Mam pytanie:
    Czy rower jest coś wart, czy to tylko edycja dla marketu sportowego nie warta uwagi?

    • Cześć, powiem Ci, że w tej cenie Kross prezentuje się bardzo interesująco. I do spokojnej jazdy, bez ekstremalnych szaleństw będzie się nadawał.

  • Witam. Co Pan sądzi o modelu kross hexagon R8 2016. Mam możliwość zakupu takiego roweru w kwocie 1800 zł.

    • Za 1800 zł to będzie świetny wybór. Rower jest naprawdę fajnie skonfigurowany w tym budżecie.

  • Ja potrzebuje porady. Nie znam się na rowerach, czytam fora ale nic konkretnego nie znajduję.Poszukuję roweru po mieście/na dłuższe wypady za miasto- dowiedziałam się że najbardziej będzie pasował trekkingowy. zytając, analizując wyszukałam 3 potencjalne: 1. https://www.kross.pl/pl/2016/trekking/trans-pacific 2. http://www.rowerymerida.pl/produkt1170/freeway-9200-lady-rower-merida.html
    3. http://www.kellysbike.com/PL/rowery-2016/damskie/trekking/cristy-30#

    Co o nich myślicie? Czy coś lepszego w takiej granicy cenowej znajdę? Jakieś inne propozycje?

    • Hej, z tych rowerów najlepiej wypada Kross. Ma najlepsze wyposażenie i dodatkowo dynamo w przednim kole, które napędza lampki. To bardzo, bardzo wygodny dodatek.

  • Witam
    Proszę o radę, który rower wybrać, Kands Comp-ER Alivio czy rockrider 540? A może jest lepsza opcja do 2000zł. Mam 183cm wzrostu i 76kg wagi.

    • Trudne pytanie. Kands ma trochę lepszy napęd, natomiast B’Twin ma lepszy amortyzator i dużo lepsze hamulce. Ja skłaniałbym się bardziej ku B’Twinowi.

  • Dzien dobry
    W wolnej chwili prosiłbym o pomoc w postaci dobrania odpowiedniego rodzaju roweru w granicy cenowej do 2 tys zł.
    Mam 27 lat i ważę 120kg. Jestem juz na diecie i wprowadzony mam juz plan treningowy gdyż na budziku było trochę więcej kilogramów. W piwnicy mam stara kolarzówka która wymaga małego remontu i dotychczas to na niej pokonywałam niedalekie dystanse do 30 km. Jeżdzę raczej tylko po asfalcie i ewentualnie ściezkach rowerowych. Teraz nadarzyła sie okazja kupna nowego roweru. Zastanawiałem sie czy kupić nowa kolarzówka czy moze przełaj, ze względu na dodatkowe możliwości związane z lekkim zboczeniem z trasy.
    Czy w odniesieniu do mojej wagi/małego doświadczenia rowerowego/ braku chęci startowania w zawodach, moze Pan cos mi doradzić ?

    Ja wymyśliłem sobie tak ze albo sprzedam stara kolarzówka i dołożę te 2-3 stówki do nowego roweru( szosa lub przełaj) albo wyremontuje stary rower( moze przerobię na dobrego singla) tak żeby śmigać po szosie a kupić za ta cenę przełaj.
    Prosze o opinie czy w ogóle moje myślenie ma jakies racjonalne odniesienie do życia codziennego czy byc moze jest to kompletnie bez sensu.

    Pozdrawiam

    • Cześć, cóż, to Ty musisz pomyśleć i zdecydować co chcesz zrobić. Jeżeli tylko potrzebujesz i masz miejsce do trzymania większej ilości rowerów, to czemu nie :)

      Kwestia w którą stronę Cię ciągnie, bo może się okazać, że lepszym rozwiązaniem będzie szosa + MTB, tak aby było większe urozmaicenie. Albo jedynie jeden rower – przełajowy.

      Tak czy owak, to Ty musisz się zastanowić. I nie przejmować konsekwencjami decyzji, najwyżej ją zmienisz za jakiś czas :)

      • Jestes w stanie zaproponować jakaś przełajówke do ceny 2 tys złotych?? Z tego co przeglądałem to ceny zaczynają sie od około 4 tys zł.( Znalazłem jedynie Rometa Mistrial cross za 2649)
        Bądź może jakiś finess który nie dużym kosztem można przerobić na przełaj.
        Bedę wdzięczny, Pozdrawiam

        • Rometa warto poszukać ciut taniej: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-romet+mistral+cross;0192.htm#crid=78220&pid=7269

          I jest to jedna z niewielu opcji w tym budżecie. Jest jeszcze Accent CX-One, ale jego cena katalogowa to już 3000 zł.

          Poza tym, raczej używany rower wchodziłby w grę, jeżeli mówimy o przełajowym.

          Przerabianie rower z prostą kierownicą, na przełajowy nie będzie tanie. Trzeba byłoby wymienić kierownicę, a także manetki, być może również hamulce. Jest to gra niewarta świeczki. Chyba, że chcesz kupić fitnessa i po prostu dokupić drugi komplet opon, do jazdy w terenie (ja tak zrobiłem). Wtedy Giant Escape 2, o którym pisałem w tekście, będzie bardzo dobrą opcją.

  • Witam serdecznie
    Proszę o radę w wyborze roweru do 2000zł.
    Mam 180cm wzrostu i 77kg wagi, poszukuję roweru mtb do jazdy rekreacyjnej po mieście i leśnych drogach. Zdecydowałem się na mtb nie na crossa. Po przejrzeniu internetów i for internetowych zainteresowałem się takimi modelami
    1. Kands Comp-ER Alivio https://allegro.pl/hero-kands-comper-27-5-alivio-3×9-hydraulic-2016-i6274469868.html
    2. Rockrider 540 https://www.decathlon.pl/rockrider-540-275-id_8350454.html
    3. Rockrider 520 https://www.decathlon.pl/rockrider-520-275-id_8350582.html czy warto dopłacać te 500zł do RR 540? jestem totalnym amatorem, ale będę jeździł średnio 2tyś km w sezonie
    Może macie jakieś inne, lepsze propozycje w kwocie DO 2000zł? Może jest jakiś rowerek z lepszym osprzętem i dobrymi hamulcami V-brake? nie zależy mi bardzo na tarczówkach wolałbym mieć lepszą korbę czy amortyzator zamiast tych tarczówek np :)
    Liczę na Wasze opinie

    • Cześć, od hamulców tarczowych w rowerze górskim za 2000 zł już ciężko uciec. Jeszcze się takie zdarzają, ale niezmiernie rzadko.

      Druga sprawa – każde dołożone 100 złotych w tym przedziale cenowym, oznacza wejście na lepszy poziom wytrzymałości roweru. Tak czy owak, ja bym bardzo mocno rozważył Kandsa, bo ma po prostu najlepszy osprzęt z tych wszystkich rowerów.

  • Witam rowerowych zapaleńców.
    Mam okazję kupić Trek 4500 disc z 2013 lub 2014 roku. Rower jest od lolegi, znam ten rower i wiem, że jest zadbany. Czy cena 1000zł za ten rower jest ok? Jest wart tych pieniędzy? Nie zależy mi na większych kołach, dla mnie 26 jest ok.

  • Witaj. Trafiłam na ta stronę zupełnie przypadkiem szukając roweru dla siebie. Jestem totalnym laikiem w świecie rowerów, więc strona dla mnie okazała się strzałem w 10. Świetne artykuły odnośnie specyfikacji rowerów i tego na co warto i należy zwracać uwagę kupując rower oraz oczywiście artykuły z cykli” jaki rower kupić do …… złotych” które dla mnie były szczególnie pomocne. Korzystając z tak szerokiej wiedzy chciałabym prosić o opinie w sprawie kilku wybranych przeze mnie rowerów (przypominam, że jestem laikiem i próbowałam jakoś zbić w całość info odnośnie amortyzacji, przerzutkach, widelcach, hamulcach i dostosować do siebie).
    Szukam roweru MTB głównie ze względu na zbliżający się wyjazd do Gruzji. Wraz z grupą znajomych lecimy do Gruzji wraz z rowerami i w planach wstępnie chcemy „objechać” Gruzję, Armenię i Azerbejżdżan co z tych planów wyniknie to się okaże. Mój obecny rower się do tego nie nadaję. Na rower wstępnie postanowiłam przeznaczyć do 2000zł Rowery które wybrałam podzieliłam ze względu na hamulce. Uznałam, że powinnam kupić rower raczej z hamulcami typu V-brake ze względy na łatwość ewentualnego serwisowania, bo kto mi w Gruzji naprawi hydrauliczne tarczówki ;-) ale w opisie poniżej znajda się i tarczówki mechaniczne (niekonieczne polecane) i hydraulika.
    Zaczynamy:
    1. Rowery z hamulcami typu Vbrake:

    https://allegro.pl/dema-barro-3-0-17-zielono-niebieski-i6139289822.html
    https://allegro.pl/rower-gorski-indiana-27-5-24biegi-alu-amor-2016-i6192426444.html
    https://allegro.pl/rower-kross-hexagon-r3-s-2015-25-salon-rowerowy-i6268587418.html
    https://allegro.pl/mtb-lady-monteria-fitness-27-5-rama17-19-model2016-i6294500069.html

    2. Rowery z hamulcami tarczowymi mechanicznymi:

    https://www.decathlon.pl/rockrider-520-275-id_8350582.html
    https://allegro.pl/rower-romet-jolene-27-5-shimano-acera-rama-15-i-17-i6271695765.html
    https://allegro.pl/rower-biria-mtb-27-5-acera-alivio-3×8-i6282211071.html
    https://allegro.pl/kross-level-r1-l-ka-czarny-2016-dostawa-gratis-i6292643021.html
    lub r2

    33. Rower z hamulcami tarczowymi hydraulicznymi spodobał mi się w cenie do 2000zł

    https://www.decathlon.pl/rockrider-540-damski-275-id_8350455.html

    Przepraszam za tak wiele modeli wiem,ze najlepiej podawać góra 3 ale jakoś nie umiałam się zdecydować. Dodam jeszcze, że szukam roweru z rama 17 i oponami 27,5.

    I jeszcze jedno pytanie czy warto pakować się w hamulce hydrauliczne biorąc pod uwagę mój wakacyjny wyjazd? Bo wtedy byłabym skłonna dołożyć kasy i kupić z przerzutkami typu deore :-P

    Baaardzo bardzo dziękuję za pomoc.
    Serdecznie pozdrawiam
    _jb_

    • Okej, zacznijmy od tego, że stawianie rowerów za 1300 złotych z osprzętem Tourney, obok wyjazdu do Gruzji i Armenii to nieporozumienie. I o takich rowerach nie będziemy rozmawiać :) Znam jedną osobę, która na tego typu rowerze objechała Bałkany, ale po powrocie musiała wymienić kilka elementów :)

      Druga sprawa – żadnych wolnobiegów (Shimano oznacza je jako MF-TZ). Tylko kaseta (CS-HG w terminologii Shimano). Wolnobiegi są liche i tyle :)

      Trzecia sprawa – bagażnik. Domyślam się, że będziesz pakować się w sakwy i zabierzesz ze sobą trochę gratów. Najlepiej byłoby, gdyby bagażnik był mocowany do ramy. Są bagażniki na wspornik siodełka, ale one mają niższą ładowność. I generalnie odradzam tego typu rozwiązania przy dużych obciążeniach. Dlatego np. Romet Jolene odpada, ponieważ nie ma otworów montażowych do założenia bagażnika.

      Biria ma hamulce Promax i amortyzator Zoom – te dwie firmy do mnie zupełnie nie przemawiają. Dema ma hamulce marki Extend, która mi zupełnie nic nie mówi. Nie ładowałbym się w tego typu wynalazki.

      Ciekawie wygląda Kross Level R1, tylko te hamulce mechaniczne… Hmmm… powiem Ci tak. Hydrauliczne są lepsze pod względem braku problemów w obsłudze. Jest linka i tyle. Ale mechaniczne są trochę mniej skuteczne. Hydrauliczne mają lepszą modulację i większą moc, generalnie są mało awaryjne, więc nie ma się czego bać, ale jednak w razie czego nie naprawi się ich byle gdzie.

      W sumie nie wiem czy nie zaryzykowałbym tych mechanicznych, to w końcu Shimano, więc nie jakiś najgorszy szajs :) I najwyżej kiedyś, kiedyś, wymienisz sobie na hydrauliczne :)

      Możesz też zastanowić się nad modelem Kross Hexagon R8 z 2015 roku, który kupisz w dobrej cenie: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-kross+hexagon+r8+2015;0192.htm#crid=78503&pid=7269

  • Bardzo dziękuje za tak obszerna odpowiedź. Szczerze doceniam wszelkie uwagi nawet te „złe” ;-P ….. człowiek uczy się na błędach ;-) W trakcie poszukiwań natrafiłam na krossy hexagony, ale jakoś ten model chyba ominęłam, bo zupełnie nie kojarzę tej specyfikacji, a przyznaje, że w porównaniu z tym co wybrałam to dzień do nocy :-) ale być może dlatego, że zupełnie (no prawie) wykluczyłam rowery z hamulcami hydraulicznymi, mało tego nawet nie spodziewałam się że w cenie do 2000zł można jeszcze znaleźć rower z tej klasy przerzutkami itd. Najprawdopodobniej skuszę się na niego i te przerażające mnie hamulce hydrauliczne (chodzi mi tylko o Gruzję i ewentualny serwis) ale pocieszam się, że w 1 roku użytkowania przy jeździe jaką „uprawiam” chyba się nie zepsują nawet w Gruzji ;-)

    A co do sakw to oczywiście po zakupie roweru zamierzam zaopatrzyć się w ten zestaw https://allegro.pl/crosso-zestaw-oryginalny-bagaznik-sakwy-dry-big-i6223499140.html. Mam nadzieje, że będzie do tego roweru pasował. Do tej pory chodziłam po górach z plecakiem o mniejszej pojemności więc myślę, że sakwy o pojemności 60l wystarczą za świat. A co do firmy to słyszałam, że pionierem są sakwy ortlieb, ale to chyba nie moja polka cenowa a te z crosso są już sprawdzone przez znajomych na podobnej wyprawie i właściwie się sprawdziły.

    A wracając jeszcze na chwilę do tych nieszczęsnych hamulców…..

    Może zadam głupie pytanie, ale czy w ogóle istnieje taka możliwość i czy ma to jakikolwiek sens, aby np. takie hamulce tarczowe hydrauliczne zmienić na vbrake? ;-)

    I ostatnie pytanko czy rower crossowy sprawdził by się na wyprawie typu Gruzja, biorąc pod uwagę, że typowe crossowe koła 28cali są bardziej cienkie i zostały by wymienione na na te używane w rowerach mtb czyli 27,5 czy 29? :)

    Jeszcze raz wielkie dzięki!
    Pozdrawiam_jb_

    • Koniecznie po zakupie pojeździj trochę i dotrzyj hamulce, pisałem o tym tutaj: https://roweroweporady.pl/docieranie-hamulcow-tarczowych-w-rowerze/

      Zobaczysz również czy nie dzieje się z nimi nic złego.

      Co do sakw to ja nie wchodzę w wojenki Ortlieb vs Crosso. Też znam wiele osób, które chwalą Crosso, sam używam Ortlieba i też jestem zadowolony.

      Jeżeli chodzi o wymianę tarczowych na V-Brake, to nie zrobisz tego z kilku powodów. Po pierwsze, potrzebne będą pivoty (czyli bolce) w ramie i w widelcu. A jeżeli rower ma fabrycznie tarczówki, to tych pivotów już zazwyczaj nie ma. Można niby je dołożyć opaskami zaciskowymi, ale ja nie polecam bawić się w tzw. druciarstwo.

      Do tego musiałabyś zapewne wymienić obręcze w kołach, ponieważ te montowane z tarczówkami nie mają bocznej powierzchni przystosowanej do V-Brake. Tak więc jest to albo niemożliwe, albo nieopłacalne. Albo jedno i drugie :)

      Jeżeli chodzi o założenie szerszych opon do crossa, to wszystko zależy od tego, co przyjmie rama. Bo wraz z szerokością opony, rośnie także ich wysokość (dlatego te szersze opony oznaczane są jako 29″, ponieważ mają większy obwód zewnętrzny, choć wewnątrz mają ten sam obwód co opony 28″). I jeżeli będziesz miała wyższą oponę, może ocierać o przednią przerzutkę, albo o ramę. Z przodu też może być kłopot, z zahaczaniem o stopę podczas skręcania.

      AAA i przepraszam Cię, dopiero teraz zauważyłem, że Kross Hexagon R8 nie ma w ramie otworów do montażu bagażnika. Bardzo przepraszam za to przeoczenie. Na to trzeba zwrócić szczególną uwagę jeżeli chcesz założyć bagażnik.

      • No to dupa z tym hexagonem ;)… szukam dalej…

        A co powiesz o tym rowerze:

        http://www.rowerzysta.pl/rowery-mtb-27-5/rower-gorski-unibike-evo-27-5-2015.html

        Nie jestem pewna czy można montować bagażnik. Nic w specyfikacji o tym nie piszą a moje sokole oko nie dostrzega tych otworków :(

        • Mocowanie na bagażnik jest, to górne przesłoniła trochę linka :) A rower jest place lizać, nie mam się w nim do czego przyczepić, bo jest wyposażony fajnie, nawet hamulce ma lepsze, niż większość rowerów w tej cenie.

          • Łukaszu i Forumowicze płci obojga. Mam pytanie o jakość rowerów firmy Unibike ( np. modelu Evo 27,5 2015 opisanego wyżej) oraz możliwych usterk jakie im sie przytrafiają? Jak to jest z rzetelnością samej firmy i uznawaniem reklamacji? Markę Unibike poznałem dopiero na tym forum, wcześniej nawet nie zauważyłem tych rowerów na ulicy. Miło że to Polska firma, choć mam świadomość, że ramy może produkować dla nich jakiś zaprzyjaźniony, azjatycki kraj.

            Przymierzam sie do nowego roweru i miałem okazję przejechać się właśnie opisanym Evo z ramą 19. Rower fajny, niestety rozmiar ramy19 z kołami 27,5 jest ciut za mały jak dla mnie (186cm). Rozmiaru 21 nie mieli i mieć nie bedą, bo to rok 2015. Zaproponowano mi model z 2016 roku. Fakt, jak dla mnie o wiele atrakcyjniejsze malowanie, ale dopłacać do niego ok. 600-700 zł uważam za nieracjonalne ( 2015 można mieć za 2300-2500, a 2016 za 3000-3100). Oczywiście wskoczyłem też na koła 29, jednakże i tu nie bardzo był rozmiar z 2015 ( jedynie na mały plus, trochę mniejszy rozstrzał cenowy – 2015 za ok. 2600, vs 2016 za 3000-3100).

            Podsumowując, podoba mi się równe i dobre, jak na cenę, wyposażenie. Jest to właściwie samo Shimano, wiec zakładam że jakość będzie ok. Z racji nieznajomości firmy, bardziej obawiam sie jakości ramy, potencjalnych problemów z gwarancja, czy serwisem.

            Acha, gdzieś w sieci wyczytałem o bardzo małej odległości tylnego koła, od obejmy przedniej przerzutki (przeczytałem już po zobaczeniu roweru) co powoduje nadmierne zasyfienie wspomnianej przerzutki. Wyczytałem także o nietypowych kątach ramy( w/g piszących to wada), ale to mi niewiele mówiło – ktoś może to rozwinąć w czym może być problem?

            Czy Wy, drodzy forumowicze macie jakikolwiek model ( najlepiej Evo) tego producenta? Jak sie on sprawuje, jakie są problemy, niedomagania itp. Będę wdzięczny za pomoc i opinie.

            Pozdrawiam

            A.

            PS. Wiem, że ten rower jest poza kwotą maksymalną w tym poście, ale został tu wywołany, wiec stąd moje o niego zapytanie.

  • Łukasz, a jak oceniasz to znalezisko? Chyba bardziej jako ciekawostka ( chociaż kto wie?), bo koła tylko 26′, ale bardziej pytam o pozostałe elementy zestawu… Jak go oceniasz?

    http://wheeler.com.pl/product-pol-29-ROWER-WHEELER-PROTRON-220-2013.html#close

    Pozdrawiam

    A.

    • W życiu nie dałbym za niego 3100 zł. Za 2000 zł wygląda już zdecydowanie lepiej. Generalnie nie wygląda źle, napęd ma w porządku, trochę lichawy amortyzator, ale w tej cenie w rowerach i tak lepszego się nie dostanie.

  • Witam.
    Co
    myślisz o rowerze miejskim Romet Retro 7, model z 2015 roku. Obecnie w cenie 1290 zamiast 1799. Nigdy o tym rowerze nie wspominałeś.
    Pisałeś tylko o modelu do 1000: Romet Vintage z klasyczną przerzutką. A Retro7 posiada napęd planetarny, do miasta jak znalazł.

    • Cześć, w tej cenie wygląda baaaaardzo kusząco. 7 biegów, dynamo w piaście, sztywny widelec – żyć nie umierać :)

  • Cześć Lukaszu! Mam do dyspozycji 2.000 zł. Zasadzam sie na crossa, w sklepie polecaja mi modele Leader Foxa. Co Ty na to? Za odp. z góry dziękuję.

    • Cześć, jeżeli mówimy o modelu Toscana, to wygląda on zachęcająco. Ma fajne wyposażenie w tej cenie i sama firma robi dobre rowery.

  • Cześć, ja również poprosiłbym Cię o poradę – Kands Avangarde, Merida Urban 20-MD, Crossway 100 czy Unibike Viper GTS (ew. disc).

    Z góry dziękuję

  • Witam,
    Proszę o poradę, który z tych rowerów powinienem wybrać. Pytałem się niedawno o poradę w rowerach do 1500 zl ale postanowiłem przeznaczyć na rower jeszcze trochę więcej pieniędzy. Proszę jak zawsze o szybką odpowiedź :)

    Kross Evado 3.0 – http://www.rowerologia.com.pl/pl/p/KROSS-EVADO-3.0-MEN-ROAM-M-CZARN-NIEBIESKI-2016/3611

    Giant Escape 3 – http://www.rowerologia.com.pl/pl/p/GIANT-ECAPE-3-M-CZARNY/912

    Kross Evado 2.0 – http://www.rowerologia.com.pl/pl/p/KROSS-EVADO-2.0-MEN-ROZM.-M-GRANAT-CZERW-MAT-2016/3610

    Kross Evado 4.0 – http://www.rowerologia.com.pl/pl/p/KROSS-4.0-EVADO-ROZM.-M-GRAFIT-NIEBIESKI-MAT-2016/3615

    Giant Roam 3 – http://www.rowerologia.com.pl/pl/p/GIANT-ROAM-3-ROZM.-L-CZARNY-2015/1722

      • Sprzedawca powiedzial ze da na niego 10% rabatu i jest mozliwosc wziecia na raty uwazasz ze ta cena bylaby juz adekwatna do roweru ? :)

        • Model z zeszłego roku można znaleźć za 1680 zł, a z tego roku już sprzedają po 1800 zł: https://www.ceneo.pl/;szukaj-kross+evado+4;0192.htm#crid=80037&pid=7269

          • Ok juz kupilem w tym sklepie co wysylalem link za rower wyszlo 1990zl + 50zl za nozke zdecydowalem sie na to bo ten sklep jez calkiem blisko i jak cos jest serwis dzieki za porade :) na razie jestem zadowolony

  • Zabrakło Giant Roam 3/2 oraz Unibike Flash/Crossfire. Ramy
    zdecydowanie ciekawsze od tego Krossa Evado, nizsza waga, lepsza
    gwarancja

  • Witam.

    Ostatnio musze kupic Zonie rower i z wielkim zapałem czytam Pana blog. Widziałem dla Niej Merida freeway 9300 w cenie 1750 zl. Model się jej podobał a potrzebuje rower trekkingowy bo jezdzi rzadko a w rózne miejsca nie tylko po miescie. Piszę do Pana bo zastanawia mnie rower romet gazela a jest ich az 4 wersje. Czym one się róznia i czy warto się interesować tą marka poniewaz slyszalem ze chińczyzna ? Interesuje mnie rower około/do 1600 zl.

    Dziękuje za pomoc i pozdrawiam

    • Cześć, wszystkie rowery to chińszczyzna (i tajwanizna ;) a w Polsce są zazwyczaj jedynie składane. Normalna cecha globalizacji i teraz w zasadzie wszyscy tak robią.

      Jeżeli chodzi o Gazele, to w tym budżecie uda Ci się kupić model Gazela 4 z 2015 roku: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-romet+gazela;0192;m1600;0112-0.htm#crid=81588&pid=7269

      I technicznie jest to rower bardzo podobny do Meridy.

      • A jeżeli chodzi o rower tego typu tylko z bardziej milszym wyglądem ? Jest jakaś firma która się tym specjalizuje ? Bo jak patrze na tą gazele to taki szaraczek jest taki standard a dla kobiety właśnie coś ciekawszego chciałem.

        • Musiałbyś poszperać po stronach producentów i po internetowych katalogach rowerowych. Po głowie chodzi mi jako propozycja Romet Mikste, ale to bardziej miejski niż trekkingowy: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-romet+mikste;0192.htm#crid=81921&pid=7269

  • Cześć Łukasz!
    Zapatruję się na swój pierwszy „normalny” rower, na który chciałbym wydać właśnie do około 2000 zł. Doszedłem do wniosku, że trekking będzie najlepszym wyborem (chociaż kręciły mnie też „fitnessowe” – o których zresztą dowiedziałem się z Twojego bloga). Co lepiej wybrać: Kross Trans Alp, czy Romet Wagant 4.0?

    Pozdrawiam!

    • Cześć, te rowery są do siebie bardzo podobne. Główna różnica to to, że Romet ma napęd 3×9, a Kross 3×8. Nie jest to jakaś decydująca różnica. Szczerze mówiąc wybrałbym ten rower, który Ci się bardziej podoba, na którym Ci się lepiej siedzi i który będzie w lepszej cenie.

  • Cześć,
    bardzo dziękuję za maila, jednak zdecydowanie wolę odpowiadać na takie pytania na blogu.
    Dzięki temu również czytelnicy bloga

    Witam

    Trafiłem na Twoje forum rowerowe, Mogłbyś mi doradzić czy ten rower jego osprzęt itp jest adekwatny do ceny czy warto go kupić? Po niżej treść ogłoszenia:

    Witam! Do Sprzedania w dobrej cenie markowy rower MTB Cube Attention, rama alu, rozmiar 18″. Sprzęt aktualnie otrzymał zastrzyk dofinansowania, jest gotowy do drogi i może być sprzedany w dwóch wersjach:
    – 1300 zł, amor RockShox J1, hydraulika Giant MPH (przód do odpowietrzenia, tył OK), napęd Shimano Rdm Deore XT, nowe manetki Acera 3×9, nowa przerzutka przód Altus, nowa kaseta 11-34, łańcuch HG-53, korba Hollowtech I, nowe pedały Wellgo, świetne koła 26″ Rigida Zac2000, sztyca Bontrager, mostek FSA, kiera FSA, nowe gripy skręcane.
    lub:
    – 1800 zł, zmiany dotyczą amorka RockShox Tora Air 318, nowy zestaw hamulców hydraulicznych Shimano BR-M395 na dotarciu, reszta jak wyżej. UWAGA!!! Fotki dotyczą właśnie tej wersji, mocniejszej.

    Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam

    • Cześć, jeżeli tylko rower jest faktycznie w dobrym stanie, to wygląda bardzo dobrze cenowo. Zabawne jest tylko stwierdzenie „napęd Shimano Deore XT”, gdy z tego XT, czyli prawie najwyższej grupy osprzętu jest jedynie tylna przerzutka. Mówiłem o tym w ostatnim odcinku na YT :) https://www.youtube.com/watch?v=sz_YyIQw3AU

    • Szczerze? Ani jeden, ani drugi. Merida nie ma dynama w przednim kole, a to jest naprawdę świetna sprawa, nie trzeba pamiętać o włączaniu oświetlenia, no i nigdy Ci się baterie nie wyczerpią :)

      Natomiast w Krossie znajdziesz wolnobieg MF-TZ21, zamiast kasety (CS-HG). Nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie. Wolałbym się przyjrzeć modelowi Trans Pacific, który z rocznika 2015 kupisz w bardzo dobrej cenie: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-trans+pacific;0192.htm#crid=82860&pid=7269

      • Słyszałem że merida jest bardzo droga dużo droższa od rywali taki jak kross. Czy unibike możesz polecieć podobnego stylu lub jakąś inną markę ?

  • Witaj Łukasz,

    Od jakiegoś czasu podczytuje Twojego bloga, ktory jest skarbnica wiedzy !
    I chce kupic sobie swoj 1 dorosly rower ?

    Wiem, ze chce rower trekkingowy damke
    Moj wzrost to 175cm a waga to 60kg

    Mysle nad rowerami z 2016 roku
    Kross Trans Siberian
    Romet Gazela 3

    Co o nich sadzisz ? Ktory bedzie lepszy do jazdy mieszanej ?
    Jezdzic bede tylko na weekendy
    Moze polecasz cos od siebie ? Moj budzet to 2tys zl a idealnie to kupic rower do 1.5tys ?

    Pozdrawiam
    Malgorzata

    • Hej, nie porównywałbym roweru za katalogowe 2100 zł (Gazela) do roweru za 1600 zł (Kross), bo to będzie nieuczciwe w stosunku do tańszego modelu. Gazelę lepiej porównać z modelem Trans Alp.

      A w takim przypadku, oba rowery, poza drobnymi różnicami, są do siebie bardzo podobne. Warto zatem poszperać w wyprzedażach i promocjach:

      Gazela: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-romet+gazela+3;0192;0112-0.htm#crid=82860&pid=7269

      Trans Alp: https://www.ceneo.pl/Rowery_i_akcesoria;szukaj-trans+alp;0192;0112-0.htm#crid=82860&pid=7269

      I jak dobrze poszukasz, to znajdziesz coś do 1500 zł, może być nawet zeszły rocznik, to nie ma większego znaczenia.

      • To i ja się podepnę jeszcze raz (pytałem wcześniej o Trans Alpa). Czy takie rowery (zarówno trans alp jak i gazela – dla kobiety) nadadzą się prócz jazdy miejskiej też do urządzania sobie jakichś dalszych wycieczek? Nie mówię tu o 100 km / dziennie, ale powiedzmy, że ze 100 + zjazd na drogi nieutwardzane.

        • Trans Alp czy Gazela, są to rowery trekkingowe. Być może świata dookoła na tak wyposażonym rowerze nie objedziesz (bez wymiany wielu elementów po drodze), ale do turystyki zdecydowanie się nadają.

          • Dziękuję za Twoją pomoc. Romet Wagant 4 jest już u mnie. Pozostaje tylko jeździć i podszkolić się w serwisowaniu!

      • Dziekuje za odpowiedz ?
        Czyli jesli chodzi o marke to czy to bedzie Romet czy Kross to nie ma duzego znaczenia ?
        Oczywiscie w odniesieniu do tych 2 proponowanych modeli Gazela i Trans Alp ???
        Pozdrawiam ?

          • A Romet Gazela 2 z 2016 roku duzo rozni sie od tego modelu 3 z 2016 roku ?
            Jesli kupie rower online i maz mi go zlozy to czy musze udac sie z nim do serwisu ?
            Przepraszam moze i za te banalne pytania ale nie znam sie na rowerach w ogole
            Milego dnia zycze !!! ?

          • Hej, czy kupisz przez internet, czy w sklepie, zazwyczaj w gwarancji jest wymóg zrobienia „przeglądu zerowego” po pierwszych 200-300 kilometrach. Warto go zrobić, podregulować wszystko, dociągnąć śruby. Rower na początku eksploatacji „układa się” i po prostu warto go sprawdzić.

            Jeżeli chodzi o różnice pomiędzy Gazelą 2 i 3, to trójka ma lepszy amortyzator, lepsze opony, lepszą tylną piastę, lepszą przednią przerzutkę, ma kasetę, a nie lipny wolnobieg. Dla samego wolnobiegu warto brać trójkę.

  • Dzień dobry,

    bardzo fajny blog. Cieszę się, że go znalazłem, bo do tej pory szukając informacji o tematyce rowerowej w internecie można się było bardziej zniechęcić niż czegoś dowiedzieć.

    Z racji tego, że mój dotychczasowy rower został ukradziony (zepsuty u-lock i „chwilowe” zwykłe zabezpieczenie linką + skąpstwo :) poszukuję roweru trekkingowego raczej pod kątem dłuższych wycieczek po Polsce, chociaż rower byłby wykorzystywany przede wszystkim do jazdy po mieście.

    Zainteresowałem się wspomnianym w artykule Karbon Challengerem i wizualnie bardzo mi się podoba. Ciekawi mnie natomiast to, że praktycznie nikt się nim nie interesuje czy to w niniejszej dyskusji czy też niewiele osób wypowiada się na ten temat w WWW.

    Generalnie zastanawiałem się nad takimi rowerami:
    a) Karbon Challenger
    https://allegro.pl/rower-meski-karbon-challenger-trekking-deore-2016-i6362560956.html#thumb/1
    b) Karobon Discovery:
    https://allegro.pl/rower-meski-karbon-discovery-gts-trekking-alivio-i6362560990.html#thumb/2
    c) Rometem Wagantem 4.0 (choć martwi mnie ogólnikowa specyfikacja niektórych elementów)
    https://allegro.pl/romet-wagant-4-0-czarny-mat-shimano-deore-rama-alu-i6371392469.html

    A może zamiast powyższych zainteresować się przeczytaną u Pana na blogu sugestią, żeby do Spartacusa Cross 4.0 dokupić bagażnik i mieć rower na niezłym osprzęcie?

    Będę wdzięczny jeśli mógłby Pan ocenić, który z tych rowerów mógłby Pan zarekomendować. Rocznie pokonuję powiedzmy do 3000 km, więc nie jest to jakoś specjalnie dużo.

    Pozdrawiam

    • Cześć,
      Karbon jest stosunkowo młodą marką. Ale na moje oko robią fajne rowery. To, że nie pisze się o nich aż tyle, to naturalna sprawa – podobnych firm jest więcej :) I jedni się bardziej starają zaistnieć w świadomości internautów, inni mniej.

      Zaletą rowerów trekkingowych jest to, że masz tam już bagażnik, dopasowane błotniki oraz (najczęściej) dynamo w przedniej piaście, które jest bardzo, bardzo fajną sprawą. Tak więc nie wiem czy przerabianie crossa na trekkingowy ma sens – chyba, że chcesz mieć crossa, a bagażnik zakładać po prostu w razie potrzeby – wtedy czemu nie, bo będziesz miał lżejszy rower :)

      Jeżeli chodzi o Rometa, to jest on na dość podobnym poziomie co Karbon Challenger GTS

      • Cześć,
        dzięki za odpowiedź. Sprawdziłem Karbony, ale próbując się do nich dodzwonić i odwiedzić w Pruszkowie miałem poczucie, że niezbyt im zależy, więc odpuszczam.

        Co do przerabiania to faktycznie trochę dodatkowej roboty przy tym. Dziękuję za cenną uwagę.

        A co sądzisz o takim rowerze? Wizualnie bardzo mi pasuje, ale jestem ciekaw czy po tym skromnym opisie można powiedzieć coś więcej. No i jest używany…

        https://allegro.pl/gudereit-new-sport-e-alu-48cm-shimano-2015-i6373948732.html

  • Dzwonilam o ta Gazele 3 i nie maja na stanie …
    Zaproponowali mi ten rower co myslisz ?
    http://www.rowerzysta.pl/rower-trekingowy-azimut-trekking-2-0-d-2016-17cali-grafitowy-23797.html

    • Zawsze możesz poszukać w innym sklepie. Ten Azimut tragicznie nie wygląda, ale wolałbym jednak Gazelę, jest pod kilkoma względami lepsza.

  • Witam,
    Chcem kupić rower ale jestem zielony w temacie jakie przerzutki jaka kaseta itp. Proszę o podpowiedz który z tych modeli jest lepszy? Nie chce wydać więcej jak 2000 zł
    Pierwszy to
    -GENESIS SOLUTION 2.5
    -Przerzutka przednia shimano FD-M190
    -Tylna Deore
    -amortyzator przedni- Suntour XCT-DS,HLO 27.5″, 100mm
    -kaseta/wolnobieg- shimano CS-HG31-8,11T
    Mechanizm korbowy – shimano FC-M131,42/34/24T
    -manetki shimano SL-M310 Rapidfireplus
    -hamulce Tektro Auriga hydrauliczne
    -Dźwignie tektro Auriga
    CENA 1780 zł

    Zaś drugi to
    – KROSS level R3
    -amortyzator Sutour XCM RL 100mm
    -przerzutka tył ALIVIO RD-M4000 SGS Shadow
    Przerzutka przód ALTUS FD-M370
    – hamulce przód/tył shimano BR-M355
    Dźwignie hamulca shimano BL-M355
    -kaseta shimano ALIVIO CS HG300-9 11-34T
    CENA 2000 zł

    Proszę o podpowiedz który rower wybrać, jak rownież o propozycje z waszej strony ?

  • Witam!!
    Właśnie jestem przed zakupem roweru i oczywiście mam dylemat, rower ma być generalnie do jazdy w terenie, leśne dróżki, szutry, trochę zjazdów i podjazdów, asfaltu w całej zabawie będzie generalnie mało, mam 190 cm wzrostu i wagę 93 kg, myślałem o zakupie
    Kross Level r2 , 21 cali , rower ten jest na kołach 27,5 , z tego co czytałem kross w tych modelach (level) ma zawyżoną wielkość ramy ale mysle że 21 będzie dla mnie ok, moje pytanie jest takie czy mój wybór jest słuszny? Czy raczej powinienem kupić coś z kołami 29 ? nie jeżdżę zawodowo i nie odczuję różnicy za bardzo pomiędzy 27,5 a 29 ale chciałbym żeby w lesie sprzęt był zwrotny dlatego wybór padł na 27,5 , rower ten model 2016 można już kupić 1 cenie około 1900 pln, czy mogę prosić o ewentualne propozycje rowerów do 2k które będą pasować pod moje preferencje?
    pozdrawiam

    • Cześć, jeżeli chodzi o rozmiar, to jeżeli nie jesteś pewny, wybierz się do sklepu i przymierz się do takiego modelu.

      Jeżeli chodzi o wyposażenie, to jest ono niezłe w tych pieniądzach. Czy są jeszcze jakieś rower w tej cenie? Na pewno są :) Ale ja nie śledzę promocji i wyprzedaży na bieżąco. Zerknij do wpisu o rowerach do 2500 zł i zobacz czy któregoś nie da się kupić taniej :)

  • Witam,

    Łukasz co myślisz o tej marce i tym modelu? Czy ktoś zna te rowery?
    Można go mieć za 1800.

    http://www.monteria.pl/29-drx

    Podobno ta marka ma wspólnego właściciela z Krosem i są składane w Przasnyszu.

    • Z tego co widzę na stronie Monteria, to właścicielem jest spółka Zipp. A Zipp należy do… Rometa :) Faktycznie siedzibę Zipp ma tuż obok Krossa. Ale czy Kross składałby rowery Rometowi? :)

      A sam rower wygląda naprawdę fajnie, zwłaszcza za te pieniądze.

      • Szukając info o marce znalazłem wpis na innym forum, informującym iż kross i zipp mają, bądź miały, wspólnego właściciela, czy współwłaściciela. Nie sprawdzałem KRSów obu firm.

        Tak czy siak szukam informacji o tym jak sprawują sie rowery Monteria, jak jest z jakością ramy, montażu itp. Ogólnie nie ma żadnych informacji o marce, a kilka wpisów z pytaniami jak moje już spotkałem. Może dlatego że marka jest od ok roku na rynku?

  • Czesc,
    na początek dziękuję za świetny blog, który edukuje i pomaga takim laikom, jak ja;)
    Poszukuję roweru trekkingowego w cenie około 1500zł. Jeżdżę głównie w wekendy około 10-15km i czasami do pracy też około 10km. Głównie ścieżki utwardzone i asfalt ale zdarza sie tez po lesie.
    Zastanawiam sie nad:
    Kross trans pacific
    http://www.sklepbiker.pl/product/kross-trans-pacific-w-fioletowo-platynowy-2016-gratisy,3978.html
    GIANT LIV Cypress DX W
    http://www.esportowiec.com.pl/
    Kands ELITE PRO Lady ACERA Model 2016
    http://rowerykands.pl/
    No chyba, ze polecicie cos innego…
    Serdeczne dzieki.
    Paulina

    • Cześć, te rowery są do siebie dość podobne pod względem wyposażenia. Z tym, że Kross i Kands to trekkingi z błotnikami, bagażnikiem czy dynamem w przednim kole napędzającym oświetlenie. Warto to wziąć pod uwagę przy zakupie, co Ci się przyda i czego nie będziesz już musiała dokupować.

  • Szukam roweru takim aby pojeździć po mieście(do pracy, na pocztę, do sklepu) oraz dłuższe dystansy 25 km -60 poza miastem droga szlakowa, przez las. Zastanawiam sie czy warto wziąć pod uwagę rowery ze sklepu decathlon https://www.decathlon.pl/rower-gorski-rockrider-520-id_8293188.html

    oraz https://www.decathlon.pl/rockrider-540-275-id_8350454.html
    szukam roweru do 2000zl

    drugie pytanie do wzrostu 1,8m jaki rozmiar ramy czy opon dobrać?

    • Rockrider 540 nie wygląda źle, na pewno będzie można na nim sporo pojeździć. Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to pisałem o tym tutaj: https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

  • Witam serdecznie. Od kilku tygodni regularnie podczytuję „roweroweporady.pl”. Dzięki temu wiem już mniej więcej jaki rower chcę :) Ale im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie…
    Poszukuję roweru trekkingowego do 2000 zł do jazdy po mieście i leśnych ścieżkach. Z fotelikiem dziecięcym przednim czasami tylnym.
    Aktualnie moje typy to:
    Northtec Boudicca AL
    TK Lady T2
    Kross Trans Alp

    Będę wdzięczna za pomoc w wyborze.
    Pozdrawiam :)

    • Hej, patrząc przez pryzmat jakość/wyposażenie/cena – wybrałbym Rometa, ma całkiem niezły osprzęt i jeszcze lepszą cenę.

      • Dziękuję za odpowiedź.
        Niestety nie mogę znaleźć już w/w Rometa białego w rozmiarze 19″, a 17″ wydaję mi się trochę mała (wys. 167 cm, dł. nogi 78cm).
        I teraz mam zagwostkę:
        Czy zamiast Gazeli 4.0 wziąć 3.0 (http://bikestyl.pl/romet-gazela-30-2015-p-12.html)? Czy bardzo różnią się oba modele?

        Czy może wziąć Northteca lub Majdllera?

  • witam.

    A więc na wstępie chciał bym przedstawić swój problem. Chciał bym zacząć przygodę z rowerami. Jak widziałem inne fora odradzali mi bo jestem za ciężki i rowery teraz produkowane nie wytrzymają mojej masy (140kg i wzrostu 200cm) rozmawiając z kolega który zna się trochę na jednośladach mówił mi ze jedynym rozwiązaniem są rowery MTB. I tak wiec zacząłem szukać znalazłem dwa które przypadły mi do gustu w cenie 2000zl. Lepiej kupić używany ale lepszy czy też nowy z gwarancją ale słabszy. podaje dwa linki do tych rowerów co mnie interesują dodam ze CUBE jest z 2012 roku i nie ma na niego gwarancji. Też że mieszkam na Podlasiu oględziny tak daleko odpadają
    1 rower
    https://allegro.pl/cube-attention-hydraulika-rockshox-deore-slx-3×10-i6458951608.html

    2 rower
    https://allegro.pl/kross-level-r3-kola-27-5-rama-xl-dla-wysokiego-i6177858675.html
    Pozdrawiam Michał

    • Cześć, bez przesady, 140 kg? Trzeba po prostu kupić dobry rower. I oczywiście przy okazji zrzucić trochę ciałka, jeżeli taki jest Twój cel.

      Jeżeli chodzi o dylemat nowy czy używany, to mówiłem o tym w tym odcinku na YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=RLKjpNizrUg

      Nie ma jednej, dobrej odpowiedzi. Nowy to nowy, jest gwarancja, mamy pewność, że nikt z rowerem nie robił niczego złego. No i kupić jest zazwyczaj łatwiej i szybciej. Natomiast używany rower to zazwyczaj lepszy osprzęt niż w rowerze nowym, a poza tym ryzyko nadziania się na jakiegoś ulepa, jeżeli nie umiemy ocenić stanu roweru (można zawsze wybrać się do zaufanego serwisu), no i możliwe koszty wymiany części. Ciężko podać jedną, dobrą odpowiedź, bo obie drogi są dobre, choć zupełnie różne.

      Aha, jeżeli nie masz możliwości osobistego obejrzenia roweru, to już powoli zaczyna się robić z tego loteria. Możesz trafić na mega uczciwego sprzedającego, który opisze każdą śrubkę. Albo takiego, który tę każdą wadliwą śrubkę będzie próbował ukryć. Przy zakupach na odległość zdecydowanie szala przechyla się na korzyść roweru nowego moim zdaniem.

      Ten używany Cube wygląda zacnie. Ma naprawdę fajny osprzęt, chociaż nie wiem czy dałbym za niego 2100 zł. Zawsze możesz spróbować się potargować, uwierz mi, że jeżeli napiszesz, że zapłacisz za niego dajmy na to 1900 złotych i klikasz Kup Teraz, to jest szansa, że go za tyle kupisz. Jako argumentu, gdyby szło opornie, użyj, że rower ma koła 26 cali, ma dużą ramę, więc tak łatwo na taki rower chętnego nie znajdą.

      Natomiast Kross… no cóż, jest słabiej wyposażony. Jest nowy i to jest jego główna przewaga nad Cube.

      • Rower jest mi potrzebny do przyjemnej jazdy po mieście teren rzadko raczej będzie. Kupuje z myślą też do zrzucenia kg ruchu oraz mile spędzenia czasu. Po wstępnych rozmowach ze sprzedającym mówił mi że jest mało używany i odda mi go za 2000zl. Z tego co widać na zdjęciach znikome ma ślady użytkowania. Jeżeli chodzi temat gwarancji jeśli zostanie zwichrowane koło to i tak mi gwarancji nie uznają pewnie usłyszę że uszkodzenie mechaniczne. Czy rzetelny sprzedawca nie wiem ale jeśli się zobaczy się jego ogłoszenia to jakiś komis lub sklep z używanymi i nowymi rowerami. Rozmawiałem z paroma osobami radzili mi Krossa nowy nowa rama ładniej wygląda gwarancja koła większe. Ale nie wiem dlaczego ciągnie mnoe do cuba może że cena nowego jest w okolicach 4 tys a tu jest połowa ceny.

  • Witam serdecznie, również gratuluję bloga, wiele się nauczyłam :) Planuje kupić rower, do tej pory miałam Gianta typu cross, który całkiem się dobrze sprawdzał. Głównie jeżdżę po mieście (więc musiałam do doposażyć), ale też na wycieczki w teren i turystycznie również (ale niezbyt wymagająco). Stary rower odmówił posłuszeństwa, więc zastanawiam się nad trzema typami. Wiem, że różnią się rodzajem – giant jest crossowy podobny do mojego poprzedniego, dwa pozostałe bardziej trekkingowe. Mógłbyś zerknąć jednak na stosunek jakości osprzętu? Bo kosztują bardzo podobnie. Byłabym wdzięczna :)
    https://www.decathlon.pl/hoprider-520-damski-id_8307665.html#v79572
    http://www.bikeman.pl/rove-3-16-s-2016,3,17819,19147
    https://allegro.pl/rower-damski-karbon-challenger-lds-trekking-deore-i6466578523.html

    • Hej, rowery są do siebie dość podobne jeżeli chodzi o osprzęt. Kwestia czy zależy Ci na dodatkowym wyposażeniu, czy będziesz dokupywać go sama. Trekkingi mają tę przewagę, że mają dynama w piaście, czyli odpada problem kupowania lampek i pamiętania o ładowaniu akumulatorków.

      Natomiast Giant będzie lżejszy od tamtych rowerów. Ten B’Twin to już prawdziwa koza, która waży 18,5 kg. Jednym to nie przeszkadza, innym tak :) Nawet jeżeli do Gianta dołożysz lekki bagażnik, błotniki, stopkę i wybierzesz jakieś lżejsze komponenty, to coś czuję, że i tak będzie te dwa kilogramy lżejszy od B’Twina. Ale tak jak mówię, nie każdemu niższa waga roweru jest potrzebna do szczęścia.

      Tak czy siak, z każdego roweru będziesz zadowolona.

      • Dziękuję bardzo za informację! Rzeczywiście muszę się w takim razie zastanowić nad wyposażeniem i która pozycja siedzenia będzie dla mnie najodpowiedniejsza. Pozdrawiam :)

  • Szukam roweru trekkingowego / hybrydy dla kobiety, do +- 1500 zł.
    wzrost 168, dł nogi 79.
    Po lekturze forum i Twoich wpisach myślałam o czymś ze sztywnym widelcem (ale nic nie znalazłam) lub amortyzatorem z blokadą skoku.

    Zastanawiam się nad:

    Kands Elite Pro Alivio – tu akurat z 2015 r – 1569,00 zł, 19 cali

    https://allegro.pl/kands-elite-pro-lds-alivio-suntour-nex-r-2015-i6480244380.html

    Spartacus Premier 4.0 – 1 499,00 zł, 19 cali (o, ma hydrauliczną blokadę amortyzatora – ale niewiele wiem o tej firmie) https://allegro.pl/modny-komfortowy-rower-spartacus-premier-4-0-new-i6448094302.html?reco_id=4fc7b792-75c3-11e6-98ac-56847afe9799&ars_rule_id=201

    Brak blokady skoku:
    KARBON CHALLENGER LDS TREKKING DEORE 1 655,00 zł (piękny) https://allegro.pl/rower-damski-karbon-challenger-lds-trekking-deore-i6466578523.html?reco_id=52c58e85-75c3-11e6-982c-56847afe9799&ars_rule_id=201

    Karbon Discovery Lady – 1099,00 (17 cali, o, prądnica ;) ) https://allegro.pl/karbon-discovery-lady-alivio-17-na-28-gratisy-i6472884520.html

    Romet Gazela 3.0 z 2015 r – 1265,00 zł https://allegro.pl/rower-trekking-romet-wagant-gazela-3-0-wyprzedaz-i6450444465.html?reco_id=d4e243d7-75b4-11e6-b160-56847afe9799&ars_rule_id=201

    Romet Gazela 4.0 z 2015 r 1499,00 zł (17 cali) – oglądałam 2016, ale wydaje się być fajna, już nawet 3 ma regulację amortyzotora https://allegro.pl/rower-trekking-romet-gazela-4-0-deore-wyprzedaz-i6467672283.html?reco_id=52c58e85-75c3-11e6-982c-56847afe9799&ars_rule_id=201

    http://www.activsport.eu/product-pol-22190-Rower-Romet-Gazela-4-0-17-bialy-polmat-2015.html

    Lazaro Senatore V3 niestety nie dostanę na alivio w tym sezonie.

    Krossów nie rozpatrywałam, chyba że uda mi się złapać tanio Trans Alp męski lub damski. Czy rzeczywiście te powyższe rowerki blokady skoku nie mają? Czy przy takim osprzęcie jak w tych rowerkach jest to przydatna rzecz?
    Dotąd zajeżdżałam sztywną marketówkę w której szybko poszły do wymiany pedały wskutek zbyt ostrej jazdy. Teraz trzeba pomyśleć coś lepszego. Będę wdzięczna za pomoc ;)

    • Hej, no fakt, znalezienie trekkinga w tym przedziale cenowym nie będzie łatwe. Sztywniaki montują albo w tych najtańszych, albo już na sporo wyższej półce cenowej. Cóż, widać takie są potrzeby rynku…

      Powiem Ci, że wszystkie te rowery, które tu podałaś są do siebie dość podobne, jeżeli chodzi o wyposażenie. Oczywiście jakieś drobne różnice są i to w zasadzie one powinny zaważyć o wyborze.

      • Az tak się nie znam na tych drobnych różnicach. Lazaro jest niedostępny w wersji lady.

        Tak wiec mysle o Romecie. W moim miescie sklep stacjonarny prowadzi na allegro, ale twierdza ze maja tylko rocznik 2016, a to już węższa opona i altus/alivio. Duża to różnica?

        • Jeżeli chodzi o tylną przerzutkę, to czy Alivio czy Deore, to są już naprawdę wystarczające modele do codziennej jazdy. Natomiast szerokość opon… hmmm…. To już kwestia gustu, opony o szerokości 37 mm będą stawiać mniejszy opór toczenia (jeśli się je dobrze napompuje), po prostu będą się lżej toczyć. Za to będą troszkę mniej wygodne na krawężnikach czy dziurach, ale z drugiej strony rower trekkingowy nie służy do takiej jazdy :) Tak więc to rzecz gustu, znam takich, którzy jeżdżą na trekkingu i mają opony o szerokości 28 mm, czyli jeszcze dużo, dużo mniej :)

          • Kupiłam gazelę 4.0 rocznik 2016. Testowane na razie na sciezkach rowerowych w moim miescie. Calkiem milo się jedzie, szybko, wygodnie, na niewielkim krawężniku ładnie amortyzuje, pod gorke podjade ladnie. na piachu troche gorzej ;) niestety okazało się ze waga to 17 kilo. Myslalam ze pomylka, bo rozne wersje fruwaly w necie. Ale patrzac na niego, jestem w stanie uwierzyc. Prawie 2 kilo cięższy w porównaniu z 2015 r. Cos zrobili z ramą ze jest ciezsza. Także więc… Nie podskoczę ;(

          • Ciekawe zjawisko z zakupem gazelki w necie. Wystawiają aukcje na allegro na model z 2015 po 1500, potem informują ze go nie ma i mozna kupic 2016 drożej. Wymusilam na nich cenę z aukcji za tegoroczny model, ale mam mieszane uczucia. Jak czytam komentarze na allegro, dotyczy to co najmniej 3 sklepów w kraju.

          • Podawana gdzieś waga 15 kg to raczej pomyłka. Takie rowery tyle nie ważą :) A różnice w ramach aluminiowych tego typu to może być 200-400 gramów, ale nie dwa kilogramy :)

    • Hej, musiałabyś zajrzeć na strony producentów. Niektórzy szykują specjalnie przygotowane ramy, inni nie. Ale taka damska rama jest Ci naprawdę potrzebna? Rower trzeba wybrać pod siebie, aby był dopasowany do naszej budowy ciała, a czy to będzie damska rama czy „męska” to już nie jest aż tak ważne. No, chyba, że po prostu te z damskimi ramami bardziej Ci się podobają :)

  • Mam do Ciebie p. Łukaszu pytanie.
    Dużo jeżdżę na rowerze (do pracy 8km, z przyczepka z dzieckiem itp) przez prawie cały rok.
    Chciałbym zmienić mojego Herkulesa trekingowego na coś lzejszego. Zastanawiałem sie nad Twoim modelem roweru ale jego cena powyżej 3 tyś zł jest sporawa ceną.
    Mam na oku rower Indiana x-pulser 5.9, 29 cali kola i 21 cali rama. Cena tego modelu wynosi 1999zl. Co sadzi Pan na temat tego modelu i firmy?
    Z góry dziękuję.

    • Hej, myślisz o fitnessie, a pytasz o MTB? :) Ta Indiana w takiej cenie to naprawdę fajny pomysł, z tego co kojarzę, robi je Kross dla Media Expert. Wyposażony jest naprawdę fajnie jak za te pieniądze.

      Ale taki rower na pewno nie będzie lekki (będzie miał za to inne zalety). Jeżeli szukasz czegoś z fitnessów, to może na przykład Kross Pulso 1: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-kross+pulso;0192.htm#crid=88324&pid=7269

  • Witam, czy mogę prosić o opinię na temat roweru polskiego producenta Monteria, który pojawił się w tym roku? Konkretnie chodzi mi o rower, który można teraz kupić za ok 1800 zł Monteria drx29 ; tego typu rower chciałbym kupić i w tym przedziale cenowym, ale nie da się ukryć, jestem laikiem. Dziękuję i pozdrawiam

    • Cześć, Monteria jest marką powiązaną z Rometem. Sam rower jest w porządku i jeżeli jest do kupienia za 1800 złotych, to jest to naprawdę fajna, uczciwa cena.

  • Mam do Ciebie p. Łukaszu pytanie.
    Dużo jeżdżę na rowerze (do pracy 8km, z przyczepka z dzieckiem itp) przez prawie cały rok.
    Chciałbym zmienić mojego Herkulesa trekingowego na coś lzejszego. Zastanawiałem sie nad Twoim modelem roweru ale jego cena powyżej 3 tyś zł jest sporawa ceną.
    Mam na oku rower Indiana x-pulser 5.9, 29 cali kola i 21 cali rama. Cena tego modelu wynosi 1999zl. Co sadzi Pan na temat tego modelu i firmy?
    Z góry dziękuję.

  • Cześć ponownie;)
    Jakiś czas temu pytałam o trekkingi, jednak po obejrzeniu modeli na żywo i zastanowieniu jednak zdecydowanie bardziej podobają mi się crossy. Niestety znowu mam mętlik w głowie…
    Ostatecznie zawęziłam wybór do dwóch marek.

    Mogę kupić Unibika Flash za około 1650zł- jak tutaj wypada zestawienie cena/osprzęt?
    http://www.unibike.pl/flashlds.html

    Bardzo kusi mnie tez Northtec Madeira VB, który poza dziwnymi hamulcami „no name” ma markowy osprzęt- wydaje się być az za tani w porównaniu z konkurencja, dlatego zastanawiam się czy jest tu jakiś haczyk;) – sprzedawca proponował za niego 1500zł
    http://nrowery.pl/

    Nie ukrywam, że najbardziej podoba mi się Unibike Crossfire za około 2000zł. I tu moje pytanie. Czy warto zapłacić te 2tys za Unibika czy moze lepiej kupić tego Northteca i mieć 500zł w kieszeni.
    http://www.unibike.pl/crossfirelds.html
    Będę bardzo wdzięczna za jakaś podpowiedz;) pozdrawiam serdecznie:)

    • Hej, jakością hamulców V-Brake mocno bym się nie przejmował. Oczywiście, nie chodzi o to, żeby nie hamowały :) Ale akurat ich wymiana na coś lepszego nie jest taka droga (jak np. w przypadku tarczówek). Druga sprawa jest taka, że często wystarczy wymiana klocków na lepsze, aby hamulce zaczęły lepiej hamować.

      Tak czy owak N’Tec ma całkiem podobne wyposażenie do Flasha, więc raczej celowałbym w Northteca.

      Jeżeli chodzi o porównanie z Crossfire, to słowem klucz jest to co napisałaś, czyli „najbardziej podoba mi się” :) I to jest naprawdę jedna z kluczowych spraw przy zakupie roweru. Czy warto dopłacić 500 zł? Jak patrzę na wyposażenie tego Unibika, to specjalnie nie warto dopłacać. Chyba, że w sklepie dostaniesz dobry rabat. Tak czy owak, raczej skusiłbym się na N’Teca.

  • Zastanawiam sie nad kupnem cube sl road pro na shimano sora i deore a nad rowerem skandynawskim white sc lite na czesciach shimano slx i deore. Rower do jazdy na utwardzonych drogach. Waga i cena bardzo podobna

    • Hej, White wygląda fajnie. Kwestia czy wolisz napęd typowo trekkingowy z korbą 48/36/26 czy typowo szosową, kompaktową 50/34. Ta pierwsza da Ci lżejsze przełożenia na podjazdach, ta druga trochę mniej zastanawiania się przy dobieraniu przełożeń. Jeździłem zarówno na jednej, jak i na drugiej i powiem Ci szczerze, że nie wiem co bym wybrał :) Ale pewnie celowałbym w korbę 50/34 + kaseta 11-32 lub 11-34.

  • Kupuje pierwszy rower szosowy jednak nie mogę się zdecydować pomóżcie !!!

    Są to dwa podobne rowery, ale który ?

    Oto linki

    Giant Defy 3

    • Hej, główna różnica między tymi dwoma rowerami to ilość przełożeń na korbie. Jeden z nich ma korbę 3-rzędową, drugi 2-rzędową. Różnica jest taka, że na trzyrzędowej będziesz miał dostępny szerszy zakres przełożeń, czyli będziesz mógł jeździć na lżejszych przełożeniach. Z drugiej strony, dwurzędowa korba jest wygodniejsza przy zmianie przełożeń. Ciężko tu o jeden słuszny wybór.

      Dodatkowo w droższym rowerze dostajesz też licznik, pedały SPD-SL i sakwę podsiodłową. Czyli produkty jako nowe warte około 270 złotych. Czyli nie jest to aż tak wielka karta przetargowa, bo równie dobrze możesz kupić nowe lub nie kupować ich wcale.

  • Szukam roweru trekkingowego dla męża, dojazd do pracy, trochę las, błotniki, oświetlenie, wygodny. Trochę poczytałam, o osprzęcie niby wiem już coś, mam 1600-1700zł. Wybór pada chyba ostatecznie na Meride freeway 9300 albo Accent freeliner. Który teraz? Może jakieś sugestie? Pozdrawiam Ania

    • Hej, Merida ma o oczko lepszy osprzęt od Accenta i jeżeli tylko cenowo wyglądają podobnie, to skłaniałbym się ku Meridzie.

  • Na wstępie chciałem zaznaczyć, iż jestem kompletnym laikiem w
    temacie rowerów i osprzętu rowerowego.

    Mianowicie, chciałbym zakupić rower w półce cenowej: około 2000 zł
    (+/- 300 zł), koła 27,5 cali, a o ramie myślę „19” (Mam
    około 182cm wzrostu), ponieważ dziś przymierzałem się do roweru z
    ramą 21 cali i jak stanąłem na ziemi, to był dosyć mały (że tak
    powiem) „prześwit” pomiędzy ramą, a krokiem. Mieszkam na
    Jurze krakowsko-częstochowskiej (za miastem) i mam sporo fajnych
    terenów, dlatego celuję w MTB, ponieważ z asfaltu lubię zjechać na
    góry, stare kopalnie, lasy, pola :)
    Zrobiłem wstępne rozeznanie (ale tak jak wspomniałem- praktycznie
    się nie znam) i wybrałem takie rowery:

    http://nrowery.pl/

    http://www.karbon-rowery.pl/rowery/spike-r40,produkt-68

    https://allegro.pl/rower-27-5-mtb-deore-alivio-hydraulika-blokada-19-i6297297685.html

    https://allegro.pl/rower-mtb-shockblaze-r6-kolo-27-5-raty-0-480mm-i6530834239.html#thumb/3

    Jeżeli to możliwe, to prosiłbym Pana o poradę czy któryś z tych
    rowerów jest wart w ogóle wydania pieniędzy :) Lub też jakąś
    propozycję w podobnym przedziale cenowym.

    Będę bardzo wdzięczny.

    Pozdrawiam serdecznie,

    Piotrek

    • Hej, z tych rowerów postawiłbym na Northteca. Ma najrówniej skomponowany osprzęt i co mnie bardzo cieszy, korba jest zamocowana na wielowypust (Octalink), a nie taki sobie kwadrat. Da to większą sztywność korby. Do reszty napędu też nie mam uwag. Bardzo fajnie, że jest blokada amortyzatora z manetką na kierownicy. Przyda Ci się podczas jazdy po asfalcie.

      • Dziękuję za odpowiedź.
        Panie Łukaszu, a co Pan sądzi o tej Monterii XRC? Ma Pan jakieś zastrzeżenia co do tego roweru?

        Pozdrawiam

        • Z tego co widzę, to chyba cena spadła? Teraz wygląda to naprawdę fajnie w stosunku cena/wyposażenie. I specjalnie zastrzeżeń do tego roweru w takiej cenie nie mam.

  • Na wstępie chciałem zaznaczyć, iż jestem kompletnym laikiem w
    temacie rowerów i osprzętu rowerowego.

    Mianowicie, chciałbym zakupić rower w półce cenowej: około 2000 zł
    (+/- 300 zł), koła 27,5 cali, a o ramie myślę „19” (Mam
    około 182cm wzrostu), ponieważ dziś przymierzałem się do roweru z
    ramą 21 cali i jak stanąłem na ziemi, to był dosyć mały (że tak
    powiem) „prześwit” pomiędzy ramą, a krokiem. Mieszkam na
    Jurze krakowsko-częstochowskiej (za miastem) i mam sporo fajnych
    terenów, dlatego celuję w MTB, ponieważ z asfaltu lubię zjechać na
    góry, stare kopalnie, lasy, pola :)
    Zrobiłem wstępne rozeznanie (ale tak jak wspomniałem- praktycznie
    się nie znam) i wybrałem takie rowery:

    -Northtec Gravity AL
    -Karton Spike R40
    -Monteria XCR 27,5 cali
    -Shockblazer6 -kolo-27,5

    Jeżeli to możliwe, to prosiłbym Pana o poradę czy któryś z tych
    rowerów jest wart w ogóle wydania pieniędzy :) Lub też jakąś
    propozycję w podobnym przedziale cenowym z dobrym osprzętem, który posłuży przez kilka lat intensywnej jazdy :)

    Będę bardzo wdzięczny.

    Pozdrawiam serdecznie,

    Piotrek

  • Witam
    W ciągu miesiąca chciałbym kupić nowy rower oczywiście mam ogromny dylemat na co się zdecydować i liczyłbym na jakąś pomoc :)

    Kilka słów wstępu:

    Nazywam się Paweł jestem z woj. Śląskiego (Jaworzna) i od 8 lat jeżdżę na makrokeszu pseudo”MTB” (bodajże ze sklepu Praktiker) postanowiłem w końcu zmienić rower na inny. Ustaliłem sobie przedział cenowy na 1600-2300 zł.

    W okresie sezonu staram się jeździć regularnie i na starym rowerze
    robię te 20 km dziennie czasami więcej jak jest z kim pojeździć. Mam
    nadzieję, że na nowym rowerze, ten dystans znacznie wzrośnie.

    Mój wzrost to 167 cm i ważę około 70 kg dł. nogi od podłoża do krocza
    to 75 cm więc postanowiłem poszukiwać rowerów z ramą 17″. Preferuje
    rower MTB ponieważ jak już wyjadę na rower to często wjeżdżam w ciężki
    las, błoto, trochę górek korzeni + ścieżki rowerowe, zwykłe drogi
    asfaltowe. Rozglądam się za rowerem nowym jak i używanym w dobrym
    stanie. Już od kilku tygodni czytam poradniki komentarze na forum
    wytypowałem kilka rowerów lecz nadal zastanawiam się czy jest sens
    dopłacać do roweru z lepszym osprzętem jeśli nie jeżdżę jakoś wyczynowo a
    bardziej rekreacyjnie.

    Co to rozmiaru kół jest mi chyba obojętne czy to będzie 27,5 czy może 29 aktualnie jeździłem na 26 calach.

    Na początku zwracałem oczywiście uwagę na wygląd roweru lecz po
    większej lekturze zacząłem patrzeć najpierw na amortyzatory jeśli rower
    ma XCT/ XCM od razu go odrzucam a potem na resztę osprzętu.

    Postanowiłem poszukać czegoś z XCR lub XCR Air/ROCKSHOCK

    Wytypowałem 2 rowery w dwóch różnych cenach, które są polecane na forach:

    Unibike EVO 2015 którego cena w sklepie bikko.pl wynosi narazie 2300
    zł (obstawiam, że spadnie do 2100 zł jak poprzedni rocznik w archiwum
    sklepu za jakiś czas)

    http://www.bikko.pl/rower-gorski-unibike-evo-27-5-2015.html

    B’TWIN Rockrider 540 z decathlonu jest na niego ciekawa promocja z bidonem i pompką za 1700 zł

    https://www.decathlon.pl/rockrider-540-275-z-zestawem-akcesoriow-id_8350583.html

    wcześniej typowałem jeszcze Northteci Gravity może uda znaleźć się coś z wyzszej półki DR

    Rockridera 560 nie ma już w decathlonie nad nim również się zastanawiałem ale został wyprzedany.

    z używanych rozglądam się za Unibike Flite z 2014 może trafi się
    jakiś z 2015, znalazłem nawet kilka ogłoszeń ale nigdzie nie mają ramy
    17″

    przeglądając dalej allegro natrafiłem na ciekawy rower

    https://allegro.pl/voodoo-canzo-full-suspension-mountain-bike-i6525802374.html#thumb/1

    ma już tylny amortyzator powietrzny i za taką cenę moim zdaniem
    oferta jest świetna problem w tym, ze to jest 18 cali i jestem za niski
    na tego typu rower.

    Cały czas się zastanawiam czy jest sens dopłacać do osprzętu jeśli
    nie jest się jakimś zawodowcem, czy odczuje różnicę na amortyzatorach
    XCM a XCR oraz XCR Air/ ROCKSHOCK przy swojej wadze ? może szukać czegoś
    podobnego do tego wyżej wymienionego voodo z tylnym amortyzatorem.

    Chciałbym kupić rower na dłuższy okres i ewentualnie go rozbudowywać
    ale od czegoś trzeba zacząć dlatego myślałem aby wybrać dobrą ramę oraz
    amortyzator a resztę z czasem wymieniać.

    Może mógłbyś polecić jeszcze jakieś ciekawe rowery z tego przedziału albo producentów, którymi mógłbym się zainteresować

    GIANT, Karbon, Merida, Photon, Kellys, ROMET, KROSS i dalej przeszukiwać tą czeluść internetu.

    Za czym mam się rozglądać na co zwracać szczególną uwagę ?

    Rower zamierzam kupić przez internet ewentualnie jeśli Rockrider to będę mógł podjechać do Decathlonu i się przymierzyć.

    W sklepach stacjonarnych raczej nie zamierzam bo tam chcą
    zwykle wcisnąć to co im zwykle nie chce zejść i po ostatniej rozmowie ze
    sprzedającym, który mnie wyśmiał jak mu powiedziałem, że jestem w
    stanie kupić Unibike EVO w okolicach 2500 zł przez internet.

    zapewne mógłbym tak dalej pisać ale nie chcę Cię już męczyć jeśli dotrwałeś do końca to dziękuję :)

    Pozdrawiam

    Paweł

    • Cześć, jeżeli chodzi o fulle za 2000 złotych, to tam na pewno nie znajdziesz szałowej ramy. Niestety ceny tego typu ram są sporo wyższe niż do sztywniaków. Ale z drugiej strony – do amatorskiej jazdy może i wystarczy. Ale o tym rowerze się nie wypowiem, nie znam się aż tak bardzo na fullach.

      Jeżeli porównujesz Rockridera 540 do Unibike Evo, to Unibike zdecydowanie wygrywa. Ma o wiele lepszy osprzęt po prostu. Czy warto dopłacić? Moim zdaniem tak. To jest jeszcze ta półka, w której włożenie w rower 500 złotych da sporą różnicę. No chyba, że naprawdę chcesz potem zostawić sobie samą ramę i wszystko w nim wymieniać, ale z drugiej strony, po co? Skoro sam piszesz, że jeździsz lajtowo :)

      Niezłym rowerem był Indiana X-Pulser 5.9. To rower marketowy, ale produkowany przez Krossa. Ale z tego co widzę, nie jest na razie dostępny :(

      • Rzeczywiście fajny ten X-Pulser ale jednak nie jest już dostępny, co sądzisz o Krossie R4 z 2016 jest w cenie 2050 zł
        https://allegro.pl/kross-level-r4-promocja-m-lub-l-dwa-kolory-2016-i6560684620.html
        porównując go z EVO to chyba nadal osprzęt jest na + dla Unibike

        Kross ma amortyzator: Suntour XCR Rlcoil
        a
        Unibike: Amortyzator SR SUNTOUR XCR 27.5 blokada hydrauliczna z dźwignią na kierownicy skok 100 mm
        Czy one są identyczne, któryś z nich jest lepszy, bo chyba nadal oba są sprężynowe ?
        w jakim okresie ceny najbardziej spadają, w listopadzie czy musiałbym jeszcze poczekać ?
        kupując unibike pierwszy serwis jest za 10% wartości roweru i aby uzyskać gwarancję trzeba go wykonać ? nie trzeba go robić od razu po zakupie tylko dopiero po przejechanym jakimś zakresie ? w zimie bym zapewne kupił ale w tym okresie nie będę na nim jeszcze jeździł tylko bym go przezimował w piwnicy a przegląd zrobił jak już zacznę jeździć wiosną.
        Dziękuję za informacje.

        • Jeżeli chodzi o ceny, to one będą systematycznie spadać aż do stycznia/lutego. Ale oczywiście z każdym miesiącem liczba rowerów w sklepach też będzie maleć. Więc rośnie ryzyko, że nie dostaniesz roweru, który byś chciał. Inna sprawa, że Krossów sklepach jest dość dużo, więc aż tak szybko się nie sprzedadzą.

          Z trzeciej strony na tego Krossa masz już 27% rabatu od ceny katalogowej, a to już jest naprawdę dobra cena. Może się okazać, że za jakiś czas i tak nie urwiesz więcej niż 50 zł z tej ceny. Sprzedający też chcą z czegoś żyć.

          Jeżeli chodzi o przegląd zerowy (robiony najczęściej po 200-300 km), to Unibike życzy sobie 10% wartości roweru? Ale jaja. Np. Cube bierze, chyba niezależnie od roweru (nie wiem jak z fullami) 60 złotych. I w przypadku Cube jest on obowiązkowy do uznania gwarancji. I warto go zrobić, żeby podkręcić wszystkie luźne śruby i podregulować napęd.

          Aaa dobra, doczytałem już. Jeżeli kupuje się wysyłkowo, to trzeba zrobić ten dodatkowy przegląd za 10%. Faktycznie nie za dużo widuje się Unibike w sprzedaży internetowej. W każdym razie jest ich mniej niż Krossów. Ale zawsze pozostaje rękojmia u sprzedającego.

          A amortyzatory w Krossie i Unibike są te same. I oba mają manetkę na kierownicy do blokowania. I bez dwóch zdań Unibike wygląda lepiej pod kątem osprzętu. Jest wyższy i do tego jest korba mocowana na wielowypust (Octalink), a nie kwadrat, co poprawia sztywność i wytrzymałość.

          • Witam ponownie bardzo spodobał mi się Giant Talon 2 z 2014roku
            https://allegro.pl/rower-giant-talon-2-kola-27-5-hydraulika-i6568865848.html
            rower wygląda prawie jak nowy co mógłbyś mi o nim powiedzieć ?
            Czy ten amortyzator daje rade w porównaniu z XCR ?
            wiem, że nie jest powietrzny tylko sprężynowy ale chyba lepszy od XCT oraz XCM

          • W tej cenie nie spodziewałbym się amortyzatora powietrznego. Ale tego Rock Shox’a darzę większym zaufaniem niż konstrukcje Suntoura :) W każdym razie o jakość amortyzatora nie musisz się martwić.

            Reszta osprzętu też jest dobrze dobrana. W tej cenie to świetna propozycja.

          • Rower musiałbym kupować przez internet także nie bardzo mam jak się przymierzyć czy te 18″ nie będzie na mnie za duże ? według tabelki na stronie producenta pode mnie pasowała by chyba S

            mam 167 cm i dł nogi do krocza z 75 cm

            mam w tym przypadku patrzeć na długość górnej rury i dobierać rozmiar ?
            No chyba, że szukać po sklepach stacjonarnych jakiś Talonów z wyższego rocznika i się przymierzać.

          • Strasznie duży przekrok jest podany w tej tabelce, zwłaszcza w najmniejszym rozmiarze. W roczniku 2016 wygląda to zupełnie inaczej i bardziej by pasowało: https://www.giant-bicycles.com/pl/talon-27dot5-2-ltd-2016

            No i dziwne, że Giant nie podaje długości pionowej rurki ramy. W każdym razie ja celowałbym w ramę 17″, być może 18 cali też będzie na Ciebie dobra. Jeżeli masz taką możliwość, przejdź się do sklepu i przymierz się. To najlepsza metoda.

          • Dziękuję za pomoc prawdopodobnie uda mi się kupić 2 miesięcznego Unibike Flite 2015 z powietrznym amortyzatorem w cenie 2000 zł z ramą 17″ lepszej oferty chyba już nie znajdę już się umawiam ze sprzedającym na wysyłkę za pobraniem Pozdrawiam i dziękuję za pomoc Paweł.

  • Dzień dobry!

    Nie jestem zapewne jedyną osobą, którą ciekawość dotycząca rowerów przygnała na Pańską stronę. Poczytałam, poorientowałam się i wniosek jest następujący: zakup roweru to nie taka oczywista sprawa.

    Chciałam sprezentowac mężowi miejski rower, do jazdy po asfalcie lub w niewymagajacym terenie. Będzie to sprzęt używany sporadycznie przez faceta o wzroście ok 176 cm i wadze ok 90 kg. Możliwe, że do roweru będzie mocowana przyczepka dla dziecka.

    Mam swoich trzech faworytów ale Pańska opinia zdecydowanie ułatwiłaby mi podjęcie decyzji. Czy mogę liczyć na pomoc?

    Oto linki do rowerów:

    https://allegro.pl/cruiser-rowercustom-na-zamowieniejedyny- 6574774662.html# (rower uzywany. aukcja zakończona ale pozostaję w kontakcie ze sprzedawcą. Brak dowodów zakupu części-rzekomo rower budował kolega i opuszczał ceny, nie dając tym samym paragonów).

    https://allegro.pl/rower-cruiser-miejski-26-springer-mat-royalbi-i6578799461.html?bi_s=ads&bi_m=p4&bi_c=9276#thumb/1

    https://allegro.pl/rower-cruiser-miejski-26-dracula-royalbi-electra-i6581246496.html?bi_s=a ds&bi_ m=p4&b i_c=9276#t humb/1

    Z góry pięknie dziękuję za poświęconą chwilę i za Pańskiego bloga, dzięki któremu jeszcze chętniej otworzę sezon na swoim ukochanym holenderskim gracie :)

    Paulina

    • Cześć,
      nie jest tak łatwo doradzić, co kupić, w przypadku takich rowerów. Markę RoyalBi znam, to polska firma i z raczej dobrą jakością. Ale tak czy owak, ciężko porównywać komponenty w tych rowerach, bez ich uprzedniego pomacania.

      Na co zwróciłbym uwagę. Nie przemawia do mnie pisanie, że rower pasuje na osoby o wzroście od 145 do 185 cm. Pewnie, że można sobie regulować wysokość siodełka, ale aż tak optymistyczna deklaracja z różnicą wzrostu (pamiętajmy o długości nóg i odległości do kierownicy czy przedniego koła), sprawia, że niska osoba może poczuć się przytłoczona wielkością tego roweru, natomiast wysoka osoba może na nim wyglądać jak na rowerze od starszego brata.

      To tylko moje domysły, ale z doświadczenia wiem, że rower warto dobrać do swojego wzrostu i długości nóg, może nie jakoś ultraprecyzyjnie, ale jednak nie z takim rozstrzałem…

      Druga sprawa – amortyzator. Ten w modelu Springer wygląda bardzo ciekawie i nietypowo. Na pewno będzie ozdobą tego roweru, kwestia tylko jak będzie z jego późniejszym serwisowaniem czy ew. wymianą gdyby się popsuł. Nie znam tej konstrukcji, trzeba byłoby pomacać, bo może to nie jest taki zły pomysł :) Tak czy owak sztywny widelec na pewno będzie mniej awaryjny i będzie lżejszy.

      No i jeszcze kwestia przerzutek. Są osoby, które jeżdżą bez nich i sobie to chwalą. Na pewno taki rower jest prostszy, mniej awaryjny i lżejszy. Natomiast jeżeli mieszkacie gdzieś, gdzie w mieście są spore podjazdy (chociażby w Gdańsku), to tam mimo wszystko fajnie byłoby mieć te trzy przełożenia, jak w modelu Dracula. Zwłaszcza przy przewidywanym montażu przyczepki.

      Reasumując – warto byłoby gdyby mąż przysiadł się do wybranego roweru. Sprawdził czy będzie mu pasowała pozycja za kierownicą i czy rower nie będzie na niego za mały albo za duży. A te rowery RoyalBi naprawdę wyglądają zachęcająco.

      • Ogromnie dziękuję za odpowiedź! Wyczuwam delikatny zwrot ku modelowi „dracula” :)
        Przymierzyć się do roweru będzie trudno: z Warszawy do Torunia kawał drogi. Ale plus jest taki, że gdyby po zakupie coś nie grało, to mamy możliwość zwrotu.
        Zwraca Pan uwagę na rzeczy, o których bym nawet nie pomyślała. Każda wskazówka na wagę złota. Dziękuję!

  • Witam. Chciałem się zapytać o trwałość ram i wagę tych rowerów Kands, bo opinii o nich brak, a i informacji o wadze nie ma. Dokładniej to Kands Comper 29 acera na v-brakach, bo znalazłem taki za około 1210zł

    • Hej, jeżeli chodzi o wagę, to na to pytanie Ci nie odpowiem. Natomiast wytrzymałość ramy… w internecie nie słychać za bardzo, żeby coś złego działo się z tymi rowerami. To oczywiście nie są ramy do brutalnej jazdy i ostrego traktowania. Ale w codziennej eksploatacji nie powinno być problemu.

  • Witam, mam pytanie do was, szukam roweru, szukałem trochę i chciałbym poznać waszą opinię w tej kwestii.
    Wybrałem sobie 5 modeli, nie wiem na który się zdecydować.
    1.Saveno XVR 3.3
    2.Giant Talon 4
    3.Kross R2
    i również patrzę na Kross R3 jak również na Kross R4
    Który uważacie za godny polecenia?

    • Pod kątem wyposażenia najlepiej wypada Saveno i Kross R4. I są wyposażone naprawdę podobnie. Główną różnicę jaką widzę (nie oglądając ich na żywo oczywiście), to to, że Kross ma manetkę do blokowania amortyzatora na kierownicy. Czy warto ją mieć… Zależy jaka jest różnica cenowa między tymi rowerami. Jeżeli jest podobna, to pewnie skusiłbym się na Krossa, bo taka blokada bywa przydatna podczas jazdy na dłuższych trasach na asfalcie.

  • Właśnie jestem po lekturze artykułu. Chcę zrobić mężowi prezent na
    urodziny i kupić rower. Wolę się jednak zapytać fachowca co poleca.
    Powiem że jestem bardzo zainteresowana rowerem Giant ATX 1 2017.
    Oglądałam też różne Krossy ale wybór nie jest łatwy. Ważne jest
    też że rower będzie używany na drogach i ścieżkach i raczej
    weekendowo. Jeśli chodzi o przedział cenowy to myślę + – 2000,00 zł.
    Bardzo proszę o jakąś cenną wskazówkę:)

    • Cześć, a będziesz kupować w sklepie stacjonarnym czy wysyłkowo? Chodzi mi o to, że ceny rowerów na 2017 zazwyczaj są katalogowe i nie tak łatwo o rabat (choć zawsze warto o tym w sklepie porozmawiać).

      Za to na modele z 2016 spokojnie można dostać te 15-20% zniżki. Zerknij np. na Krossa R4, który też jest góralem na kołach 27.5″ jak Giant: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-kross+level+r4+2016;0192;m1700;0112-0.htm#crid=106421&pid=7269

      Ma oczko wyższy napęd, lepszy amortyzator, lepsze hamulce. A kosztuje ok. 2100 zł (katalogowo 2800 zł). Giant też jest w porządku i to nie jest rower, który się rozsypie po roku :) Ale jeżeli nawet nie chcesz kupować przez internet, warto wybrać się do sklepu z Krossem i wynegocjować te 2100 zł – uwierz mi, że spokojnie się da :)

      • Mam możliwość zakupu roweru Giant w sklepie stacjonarnym z lekkim rabatem bo już pytałam. Jeśli chodzi o Krossa musiałabym go wybrać i kupić wysyłkowo. Niestety sklep w którym pytałam wyprzedał już rocznik 2016 i dysponuje tylko bieżącym.

  • Witam, Co byście wybrali z mtb rekraacyjnego?
    Giant ATX 27,5 1 czy kross hexagon 6R lub R8. Krossy mają lepszy osprzęt ale Giant to rama i renoma?

    • Cześć, Giant nie jest aż tak źle wyposażony :) Czy Giant będzie miał lepszą ramę… trudno powiedzieć. Na tej półce cenowej wątpię aby różnice były jakieś gigantyczne, jeżeli w ogóle będą.
      Ja bym wybrał takiego, którego geometria Tobie bardziej pasuje, po przymiarce w sklepie.

      • Dzięki, wygodniej na rowerze giant. Jeszcze jedno pytanie, czy ilość zębów w mech. korbowym ma wpływ na szybszą jazdę po płaskim terenie?

        • Tak, ma, ale to jeden z czynników. Liczy się stosunek liczby zębów na korbie do liczby zębów na zębatce kasety. Plus trzeba wziąć pod uwagę kadencję, czyli to, ile razy na minutę kręcisz korbą.

          W fajny sposób można to sprawdzić tutaj: http://www.bikecalc.com/speed_at_cadence

          Generalnie chodzi o to, że jadąc z kadencją 80-90 na minutę na lżejszych przełożeniach, spokojnie można objechać kogoś, kto kręci „jak muł” 50-60 na cięższych.

  • Hejka,

    Pytanie o poniższe rowery – wady, zalety, istotne różnice?

    http://www.superrowery.pl/pl/p/Wheeler-Reactor-500-Czarny-21/514
    https://www.rowery-lomianki.pl/
    https://www.rowery-lomianki.pl/

    Który będzie lepszym wyborem i dla czego? Jakieś alternatywy?

    Dzięki

    • Cześć,
      z tych rowerów postawiłbym na model Reactor 500 za 1800 zł. A dlaczego? Ma najlepszy stosunek wyposażenia do ceny, z tych trzech rowerów.

      Alternatyw na pewno jest bardzo dużo :) Ale musiałbyś popatrzeć na wyprzedażowe ceny rowerów, które polecałem we wpisie do 2500 zł.

  • dzień dobry, chciałabym poprosić o pomoc. poszukuję rowerka w tej cenie i znalazłam coś takiego https://www.kross.pl/pl/2014/mtb-femi-line/lea-b2 czy uważa Pan że to dobra opcja czy lepiej zdecydować się na jakiś inny model. Jeżdżę ok 30 km 2-3 razy w tygodniu głównie asfalt czasem jakiś bruk, albo polna dróżka. Z góry dziękuję za pomoc

    • Hej, zależy za ile możesz kupić ten rower. Widziałem go w którymś sklepie internetowym za ok. 1200-1300 złotych. I to jest bardzo dobra cena za tak wyposażony rower. Śmiało możesz brać – w tym budżecie to bardzo dobry wybór.

  • Mam 2000 do wydania i spory dylemat co wybrać:
    – CUBE CROSS CURVE PRO 2016
    – Romet Orkan 4.0
    – Kross Evado 4.0

    Mam rower górski, ale zbyt pochylona pozycja zaczyna być dla mnie już zbyt męcząca, a zainteresowanie trasami zmienia się na rzecz bardziej utartych szlaków.
    Co wybralibyście na moim miejscu (mile widziane propozycje spoza podanej przeze mnie listy ale zbliżonym budżecie). Będę wdzięczny za pomoc. Z góry dzięki

    • Cześć, z tych trzech rowerów najlepiej wyposażony jest Romet. Te dwa pozostałe nie rozpadną się oczywiście podczas jazdy ;) bo też są sensownie wyposażone. Ale jednak Romet ma najlepsze.

      • Cześć, bardzo dziękuje za odpowiedź !!! :) Mam kolegę, którego bardzo szanuję, ale nie wiem na ile zna się on na rowerach.
        W każdym razie powiedział mi, żebym brał cube’a ze względu na ramę (osprzęt można zawsze poprawić, ale ramy już nie). Biorę pod uwagę mocowanie do roweru krzesełka dla dziecka i myślę, czy faktycznie rama w rowerze crossowym nie będzie zbyt wiotka do tego celu (ja mam ok 85 kg, dziecko na ten moment pewnie ok 11 kg). Innymi słowy czy jest prawdopodobne, że rama w romecie będzie gorsza (w najszerszym tego słowa znaczeniu) niż w cube ? sprzedawca rometów powiedział mi, ze nie handluje krossami ze względu na liczne reklamacje ramy :/ co o tym sądzisz ?

        • 1. Według mnie, w markowych rowerach do 3 tysięcy, może nawet 4 tysięcy złotych ramy są bardzo, bardzo podobne. To nie jest tak, że nagle jakiś producent da dużo lepszą ramę, za te same pieniądze.

          2. Rama w rowerze crossowym nie będzie zbyt wiotka, nie martw się. Ludzie takimi rowerami jeżdżą na wyprawy rowerowe, z załadowanymi sakwami. Jeżeli mówimy o wiotkości, to bardziej patrzyłbym na koła. Ale 100 kg obciążenia to nie jest dla roweru wielki wysiłek.

          3. Co do sprzedającego – to jest dokładnie tak, jak ostatnio słyszałem w komisie, że w telefonach Samsunga odbarwiają się wyświetlacze i w ogóle najwięcej Samsungów trafia do serwisu. Czemu się tak dzieje? Bo Samsungów sprzedaje się najwięcej! Tak samo jest z Krossem, pod względem sprzedaży jest to, z tego co wiem, najpopularniejszy producent. Stąd najwięcej reklamacji jego dotyczy. Oczywiście, mogło się zdarzyć, że np. poszła jakaś wadliwa partia ram, ale to się może zdarzyć u każdego. Nie tacy producenci organizowali wezwania serwisowe, bo coś się złego działo w ich rowerach.

          4. Jeżeli chcesz uspokoić siebie, kolegę i pana w sklepie, śmiało kupuj Cube. Sam jeżdżę na rowerach tej marki od dobrych 7 lat i jestem zadowolony. Ale przez moje ręce (i nogi) przeszło już trochę rowerów, tańszych i droższych – i szczerze mówiąc, w tym przedziale cenowym, nie ma aż takiego sensu płacić za logo na ramie. Za to warto zapłacić za lepsze rozwiązania techniczne.

          PS „Osprzęt można zawsze poprawić, ale ramy już nie” – a dlaczego nie? Na Allegro ramę Cube Cross/Nature kupisz za 800 złotych. Niezbyt atrakcyjnie to wygląda, przy cenie całego roweru, ale tak czy owak, wymienić ją można.

          • Super ! wielkie dzięki ! Sprawdzę po prostu, który jest dla mnie najwygodniejszy i tyle, ale nie przekreślam żadnego z tych sprzętów (jednak ze wskazaniem na Rometa). Szerokiej drogi !

          • Bardzo dziękuję. Sprawdzę przede wszystkim, który z tych rowerów jest najwygodniejszy (na tyle, na ile to jest możliwe do zrobienia w sklepie), jednak ze wskazaniem dla Rometa.
            Szerokiej drogi !

  • Witaj, chciałbym prosić o pomoc przy wyborze:
    1. https://allegro.pl/rower-kross-hexagon-r5-rama-l-21-kola-27-5-i6753580873.html?fromVariant=6753582256
    2. https://allegro.pl/kross-level-a3-l-shimano-alivio-shadow-27-biegowy-i6747596835.html
    3. https://pgbikes.pl/
    4. https://allegro.pl/kross-level-r3-l-okazja-wyprzedaz-hit-i6755471317.html
    Z góry dziękuję za pomoc!

    • Hej, ja bym wybrał Krossa R3. Ma po pierwsze bardziej sportową ramę, niż Hexagon. Po drugie ma koła 27.5″ co jest bardziej przyszłościowe niż 26″, które powoli umiera (Level A3 je ma). Poza tym R3 ma blokadę amortyzatora na kierownicy, hydrauliczne hamulce tarczowe, 9-rzędowy niezły napęd.

  • a co powie pan na temat tego trekingowego :

    Rower Unibike Vision LDS 2016
    Warto go kupić?, w wyprzedaży rocznika stoi po 1660zł

    • Hej, rower jest naprawdę dobrze wyposażony w tej cenie. Aczkolwiek ja próbowałbym się jeszcze potargować. 8% rabatu od ceny katalogowej to nie jest na pewno szczyt możliwości obniżenia ceny :) Tak czy owak – rower fajny i cena też przyzwoita, a jak się uda stówkę stargować, to już w ogóle będzie super.

      • Super, dzięki za radę :)

        podoba mi się jeszcze wspomniany tu Accent Avenue i MERIDA FREEWAY 9300, Podzwonię jeszcze i sprawdzę ostateczne ceny :)
        Bo chyba dobrze myślę, można te trzy rowery ze sobą zestawić/porównać?

      • czy lepiej dołożyć te 100zł do meridy bądź accent avenue? czy jest sens? bo wizualnie bardziej mi się podobają, ale wiadomo idąc tym tropem to można wysoko zajść ;)

  • Witam,
    Mam prośbę przebywam w Londynie, niestety nie mam wielu sklepów rowerowych w okolicy, znalazłem następujące oferty http://www.halfords.com/cycling/bikes/mountain-bikes/carrera-vulcan-mens-mountain-bike, http://www.sportsdirect.com/muddyfox-anarchy500-932344?colcode=93234440 od razu do tego przesyłam opis gdyż producentowi umknęło Muddyfox Titan500 Mens Tech Spec> Alloy Hardtail Mountain Bike Frame > Suntour XCR Magnesium Suspension Forks with Hydraulic Lockout and Adjustable Rebound – 100mm Travel > Alloy MTB Handlebars > Alloy A-Head Handlebar Stem > 27 Speed Shimano Alivio gears with Shimano Alivio Rapid Fire Shifters > Suntour XCM Chainset > Tektro HDX300 Front and Rear Hydraulic Disc Brakes > Alex Rims 650B Quick Release Double Walled Alloy Wheels > 650B x 2.25″ Maxxis Ardent Tyres > Cionlli MTB Saddle with BumpersAvailable in 18, 20 & 22 inch frame sizes. > Recommended inside leg measurement: 18 inch frame: 28 – 34 inches 20 inch frame: 30 – 36 inches 22 inch frame: 31 – 37 inches> Assembled Weight: Approximately 15kgs , wygląda w miarę dobrze lecz nie jestem profesjonalistą w tej dziedzinie, jeżdżę rowerem bo lubię. Proszę o pomoc czy warto któregoś z nich w tej cenie kupić i czy jest to rower na kilka lat. Szukałem rowerów nowych w Polsce online ale nikt nie chce wysłać za granicę, a jak już to wysyłka droga. Dzięki za pomoc.
    Pozdrawiam Łukasz

    • Dodaje link do roweru w którym brakuje specyfikacji a którą podałem wyżej http://www.sportsdirect.com/muddyfox-titan500-932390?colcode=93239012

    • Cześć, oba rowery są kiepsko opisane, jakby sprzedającym nie zależało na podaniu dokładnej specyfikacji. Ale ja bym chyba wybrał Muddyfoxa.

      • Ogólnie tutaj jest masakra z tymi sklepami, obsługą i ściemą jak sprzedawcy fundują w czasie obsługi.

  • Hej, szczerze gratuluję cierpliwości w odpowiadaniu na setki podobnych pytań, czuć tą pasje:)
    również gonię króliczka.. crossa do max 2k i przewija się na wielu wątkach/forach np. spartacus 4.0 / 3.1 pytanie.. co jakościowo porównywalnego możesz polecić? nie ukrywam,że rama ma dla mnie znaczenie.. ale rozsądkowo niech jakość idzie w parze z marką. Warto dopłacać do dajmy na to jakieś Meridy?

    proszę o dwie/trzy sugestie resztę doczytam.. :)

    dzięki i pozdrawiam,
    jotro47

    • Hej, akurat pracuję nad nową wersją tego wpisu :) Tak więc niedługo, mam nadzieję, że do piątku/soboty, możesz się spodziewać publikacji.

      Spartacus (i Kands) wypadają bardzo dobrze na tle innych rowerów, tyle Ci mogę teraz powiedzieć :)

  • Martwisz mnie z tymi 26 calówkami. Kiedyś to był standard. Mam nadzieję, że nie zabraknie mi opon do roweru w sklepach. A może powinnam kupić na zapas?

    • Spokojnie, opony 26″ będą w sklepach jeszcze przez najbliższe 20 lat, jak nie dłużej :) A na zapas nie ma sensu kupować. Guma traci z czasem swoje właściwości.

  • Jestem szczęśliwym posiadaczem Rockridera 540. Mogę gorąco polecić ten rower. Są tylko problemy z hamulcami Hayesa (jakaś trefna partia Radarów -nieszczelność gdzieś w klamce). Ale Decathlon sprawnie zamienia je na Tectro Auriga.
    Też dobre, moim zdaniem mocniejsze, ale dłużej trzeba je docierać.
    A do reszty roweru nie można mieć zastrzeżeń. Lekki(bez problemu można z nim wbiegać po schodach) i wytrzymały(nie ma łatwego życia – ważę 120 kg ale go to nie wzrusza)
    POLECAM

  • Kupiłem gianta atx 1 2017 z rabatem w sklepie giant za 1800 zł polecam ten rower. Świetnie sie jezdzi, jeżeli ktoś ma pytanie o ten rower to pomoge :)

        • Tak, ale poprawnej formy mało kto używa :) No chyba, że napisałbym, że „dziś mam na tapecie”, bo stąd się właśnie wziął ten błąd mylenia tapety ze stołem pokrytym zielonym suknem, na który mówi się – tapet. Fajnie to opisał Mirosław Bańko: http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/na-tapet-czy-na-tapete;15076.html

  • witam czy moge prosic o porade, czy ten sprzet jest godny polecenia/http://www.biketop.pl/p2842,giant-roam-3-niebieski-2016.html pozdrawiam

    • Cześć, powiem Ci, że w tej cenie to bardzo fajny rower. Ma kasetę, a nie wolnobieg, co się bardzo ceni. Poza tym reszta osprzętu też nie rozpadnie się po roku. Fajny rower w dobrych pieniądzach.

  • Po latach jeżdżenia na złomach, w których co chwilę coś się psuło, zapadła decyzja o kupnie porządnych rowerów po ok. 2.000 zł każdy. Problem w tym, że my nie znamy się na rowerach, a mój mąż niezbyt umie naprawiać coś w rowerze i powiedział, że to powinny być rowery najprostsze, bez przerzutek, w których „nie będzie się miało co psuć”. Ale mi najbardziej pasują rowery trekkingowe – jeżdżę po mieście wszędzie, codziennie do pracy i w inne miejsca, bez względu na pogodę, także zimą bezśnieżną, po krzywych chodnikach, drogach polnych, laskach, parkach, pod górę i w dół. Wożę na rowerze nie raz duże zakupy, a od czasu do czasu chciałabym jeździć na krótkie wycieczki (czego teraz nie robię, bo boję się, że mój złom mi się rozpadnie gdzieś na polu). I tu pytanie – czy trekking za ok. 2000 złotych będzie się często psuł i czy jest skomplikowany w naprawie, konserwacji? Czy naprawdę najlepiej będzie kupić rower miejski z max 3 przerzutkami? Dodam jeszcze, że chciałabym jeździć w wyprostowanej pozycji, czy na trekkingu jest to możliwe? Jak połączyć jazdę po bardzo zróżnicowanym terenie, wycieczki od czasu do czasu z wygodną pozycją? Od razu powiem, że na prędkości mi nie zależy, bo jeżdżę ostrożnie.

    • Hej, pierwsza sprawa – wybierzcie się z mężem na wycieczkę po sklepach rowerowych. Pooglądajcie, poprzymierzajcie się do kilku rowerów, miejskich, trekkingowych itd.

      W większości rowerów trekkingowych można regulować kąt wspornika kierownicy, dzięki czemu możesz uzyskać mniej lub bardziej wyprostowaną pozycję za kierownicą. A trekkingi dodatkowo mają większą liczbę przełożeń, dzięki czemu łatwiej wjedzie się takim rowerem na strome podjazdy, niż rowerem miejskim z trzeba biegami (nie przerzutkami, przerzutka jest tam jedna, maksymalnie dwie).

      Rower miejski jest przeznaczony głównie do jazdy po asfalcie, ewentualnie dobrze ubitych gruntowych drogach. Do jazdy po piasku, lekkich wertepach itd. tak sobie się nadaje. To nie znaczy, że się nie da, ale przyjemność będzie żadna.

      Rowerem trekkingowym też w trudny teren nie wjedziesz, ale jednak trochę lepiej poradzi sobie na leśnych, płaskich ścieżkach.

      Co do liczby biegów i rodzaju przełożeń. Najmniej problematyczny będzie rower z przerzutką schowaną w tylnym kole (tak zwana przerzutka planetarna). Tylko przydałoby się, żeby miała 7 biegów, co w rowerze za 2000 zł powinno być standardem. Wszystko jest wtedy schowane i jedyne co trzeba robić, to dbać o łańcuch.

      Przy zewnętrznych przerzutkach, masz dwie przerzutki na wierzchu + zębatki, które też od czasu do czasu przydałoby się przeczyścić.

      Za 2 tysiaki spokojnie kupisz rower, który jeżeli będzie się o niego dbało, wytrzyma wiele, wiele lat.

  • czesc czy mógł byś rzucic okiem na ten rowrek http://www.rowery-lomianki.pl/head-i-peak-i-men-28-2017-black-blue.html

    • Cześć, w tej cenie to bardzo podstawowo wyposażony rower. Fajnie, że ma kasetę, a nie wolnobieg (a przynajmniej tak wynika z opisu), ale poza tym kosztuje dość sporo, jak na to co oferuje.

  • Hej, Poszukuj roweru do 2000zł max. Z góry mówię, że mam tylko 156 cm wzrostu (trochę mało nawet jak na kobietę :-) … Głównie jeżdzę po asfalcie, ubitych ścieżkach, jakieś małe wyprawy po lesie itp. Najbardziej odpowiednim rowerem wydaje mi się MTB (góral). Za bardzo się na tym nie znam, więc może i cross by mi pasował. Zaznaczę, że wolałabym lepsze hamulce V-brake i fajny osprzęt niż hamulce tarczowe i gorszy osprzęt. Przeglądałam rowery różnych marek : Unibike, Merida, kross, kands itp… I nie wiem co wybrać… Zauważyłam kilka fajnych ofert marki Unibike. Jednak nie znam się dokładnie na tym, nie wiem na co zwracać uwagę, czy przerzutki, czy manetki, piasty, ramę, obręcze, przełożenia itp… Nie mam pojęcia. Tyle co wiem, to to, żeby najlepiej unikać w rowerach przerzutek SHIMANO TOURNEY, bo są najniższą klasą z shimano. Mogłabym prosić o jakieś sensowne propozycje np. z Unibike? http://unibike.pl/index.html . Nie oczekuję luxusu, a jedynie w miarę sensownego sprzętu za tą cenę. Kompletnie nie wiem, które elementy powinny być porządniejsze (droższe), a które mogą być z tych „tańszych”. Będę wdzięczna za pomoc :-) P.S. Nie muszą to być roczniki 2017.

    • Hej, podstawowa sprawa – warto byłoby, gdybyś przymierzyła się do wybranego roweru przed zakupem. Sprawdziła czy najmniejsza rama jest wystarczająca dla Ciebie i czy koła 27.5″ są okej. Przy najmniejszej ramie powinno być dobrze, ale warto sprawdzić.

      Jeżeli chodzi o Unibike, to w ich ofercie, z V-kami i ramą 15″ widzę jeden rower: http://unibike.pl/move26.html I ma koła 26 cali, ale to nie problem, jeszcze ten rozmiar kół trochę pożyje :)

      I powiem Ci, że w tym budżecie, to przyzwoicie wyposażony rower. Ma, co według mnie bardzo istotne, kasetę (symbol HG), a nie lipny wolnobieg (MFTZ). Reszta osprzętu też daje radę.

      • Widzę jeszcze, ze unibike ma fajny model i to również w wersji damskiej. To jest model crossfire Lds. Jednak najbardziej jestem zdecydowana na ten model, spojrzysz na parametry? http://www.unibike.pl/crossfirelds.html

        • Ale będziesz się przymierzać do tego roweru przed zakupem?

          Jeżeli rozmiar ramy i większe koła będą Ci pasować, to jest to bardzo fajny rower i to będzie dobry wybór.

          • Niestety nie ma już tego roweru… Zmuszona jestem chyba zakupić jednak rower MTB Fushion Lady LDS http://www.unibike.pl/ i pewnie uda mi się utargować 100-200 zł :-) Chyba również dobry wybór, prawda?

  • Poleci ktoś jakiś rower myślę tak do 1200zł. Nie zamierzma wydawać więcej międzinnymi dlatego, że mi to nie będzie potrzebne. Najlepiej crossowy/góral na drogę i oczywiście lasy, polanę. Czekam na propozycję :)
    (173,5cm wzrostu)

    • Cześć, na blogu jest caluteńka seria wpisów, z polecanymi rowerami: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic/

      Warto popatrzeć na te do 1500 zł, może uda Ci się znaleźć model z 2016 na fajnej wyprzedaży.

  • witam jestem nowa a moje pytanie to czy rower elektryczny do 2500zł jest szansa kupić ,rozglądam się i czytam różne wpisy ale i tak nie wiele wiem obejrzałam pana filmy na youtub „10mitów ..”i doszłam do wniosku iż rower elektryczny był by dobrym wyjściem dojazdu do pracy (mam 16 kilometrów i teraz jeszcze mam praktycznie drogę rowerową więc super ) ale ma straszny problem z wyborem firmy bardzo chwalą sie marki Sparta i gazella ale ja się nie znam a moze jakaś inna proszę o jakąś wskazówkę pozdrawiam Jola

    • Hej, Sparta i Gazelle to holenderskie, bardzo dobre marki rowerowe. Ale nie uda się kupić ich elektrycznych rowerów do 2500 złotych, chyba, że myślisz o używanym. Ale ja bym się na używany nie zdecydował, chyba, że będzie widać na pierwszy rzut oka, że rower jest w idealnym stanie i prawie w ogóle nieużywany. Bo przy zajechanych rowerach, może się okazać, że wymiana zużytego akumulatora będzie kosztować tyle co pół takiego roweru.

      Co do roweru elektrycznego za 2500 zł, to można kupić tego typu konstrukcje: https://allegro.pl/rower-elektryczny-zt-13-27-5-36v-250w-27kg-i6794404042.html#thumb/5

      Ale powiem Ci, że ja bym się zastanowił nad dołożeniem i zakupem tego typu roweru: https://allegro.pl/elektryczny-rower-indiana-e-city-28-6biegow-i6761735948.html

      Po pierwsze dużo lepiej wygląda, po drugie będziesz miała na niego sensowną gwarancję.

  • Witam,
    Znajomy planuje zakup roweru dla syna.Czy Twoim zdaniem ten rower wart jest swojej ceny?
    http://www.sklepmartes.pl/sporty/21355-meski-rower-black-edition-71-s-17-czarnieb-mat-r17ms27170059-kross.html#/pe-men/rozmiar-s_17/kolor-czar_nieb_mat

    • Cześć, powiem Ci, że za 1600 złotych to niezła oferta. Może nie najlepsza, bo pewnie znalazłoby się przez internet kilka podobnych rowerów, stówkę czy dwie tańszych, ale z drugiej strony, tutaj masz już rower skręcony, gotowy do jazdy.

      Fajnie, że jest w tym rowerze kaseta, a nie lipny wolnobieg. To duży plus.

    • Przepraszam wychodzi 1699zl
      Dostalem kupon rabatowy poniewaz kupilem rower dla chrzesniaka i dostalem karte z punktami :)

      15% znizki na wszystko w sklepie co nie jest w promocji :)

  • Witam, raczej niewiele wiem o rowerach. Szukam roweru do jazdy rekreacyjnej po asfalcie (może kiedyś zdarzy się jakaś droga szutrowa, ale raczej mało możliwe). W związku z tym szukałam głównie wśród rowerów crossowych. Z tego co wyczytałam w ostatnim czasie to zrozumiałam tyle, że: lepiej hamulce typu V, w cenie w której szukam lepiej żeby był sztywny widelce, lepsza jest kaseta niż wolnobieg, a przerzutki shimano Tourney są najsłabsze. Po tym wszystkim dotarłam do tego roweru w cenie 1700 zł. Czy to będzie dobry wybór? Liv Alight 2

    • Hej, w dużym uproszczeniu wszystko co napisałaś się zgadza :) Fajnie, że Giant robi takie rowery ze sztywnym widelcem. I za 1700 złotych to będzie dobra oferta.

  • Witam Chciałem zapytać kogoś bardziej znanego niż ja rozważam w tej chwili dwa modele Merida crossway 20-D z hamulcami hydraulicznymi i unibike crossfire gts na hamulcach V, który wybór będzie lepszy, pozdrawiam wszystkich:)

    • Unibike ma troszkę lepszy osprzęt, za to Merida ma hydrauliczne hamulce tarczowe. Jeżeli nie jeździsz w błocie i wielkich ulewach, to stojąc przed tym dylematem, wybrałbym lepszy osprzęt. V-ki też nie są złymi hamulcami.

  • Co myślisz o tym rowerze https://www.kross.pl/pl/2017/mtb-woman/lea-r4 ? Warty swej ceny czy jest coś lepszego?

    • Hej, powiem tak – rower jest fajny, ale albo próbowałbym negocjować cenę chociaż o 200 złotych, albo kupiłbym przez internet za 1600 złotych z rocznika 2016: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-kross+lea+r4;0192;m1500;0112-0.htm#crid=118315&pid=7269

    • Szczerze? Żadnego z nich – Kross ma wolnobieg, a lepsza byłaby kaseta. Natomiast Merida nie ma dynama w przednim kole, a to bardzo, bardzo fajna sprawa.

      Popatrzyłbym albo na Krossa Trans Pacific, albo np. na rower Romet Wagant 3, który kupisz w podobnym budżecie, a ma kasetę i dynamo, a reszta osprzętu też jest okej.

  • Myślisz, że jest znacząca różnica pomiędzy rowerami do 1500 zł, a 2000 zł.? Czy lepiej patrzeć na konkretny model?

    • Cześć, zdecydowanie patrzeć na konkretny model. Ceny potrafią się bardzo zmieniać, zwłaszcza na wyprzedażach modeli z poprzednich lat.

      • Myślisz, że dla kobiety kobieca rama jest odpowiednia czy to tylko chwyt marketingowy?

        • Tak, to chwyt marketingowy uskuteczniany chyba odkąd powstał rower :)

          Ramy o kształcie typowej damki, czyli z nisko poprowadzoną rurą, ułatwiają wsiadanie i zsiadanie i to nie tylko paniom :) Natomiast kobiece ramy, które pojawiają się ostatnio, czyli z lekko giętą ramą, mają też często trochę inną geometrię, biorącą pod uwagę fakt, że kobiety zazwyczaj są niższe od mężczyzn, przy tej samej długości nóg.

          Tak czy owak, najlepiej po prostu przysiąść się do różnych rowerów, w różnych rozmiarach ram i poszukać odpowiedniego dla siebie modelu.

  • Przeczytałam Twój blog, porady dot. wyboru rowerów, osprzętu ect ale nadal mam pytanie dot. wyboru roweru

    Jeżdżę amatorsko – trochę po mieście trochę po lesie, czasem na wycieczki weekendowe 80-100km
    Jeżdżę makrocahsowym rowerem i czas kupić coś lepszego
    Zauważyłam że gł różnica w cenie wynika z typu hamulca (hydrauliczne są droższe)

    Mam dylemat między:

    1) Kellys Rower Phutura 10 z 2016 r
    http://www.greenbike.pl/kellys-phutura-10-2016-p-2092.html
    Ma hamulce typu V-bike
    dodam że boję się szybkich zjazdów i wtedy jadę z wciśniętym hamulcem
    Może więc lepiej kupić takie które nie amują zbyt mocno a ich wymiana będzie tańsza?

    2) Scott Cross Sub 40 Lady
    https://www.scott.pl/produkt/209/1476/Rower-SUB-Cross-40-Lady/
    Z lepszymi hamulcami

    Zastanawiam się czy warto zainwestować w Scotta dla mojego rodzaju jazdy…

    Co Ty na to?
    Z góry dziękuję za pomoc!

    • Cześć, Scott ma hamulce hydrauliczne – będą mocniejsze, ale z drugiej strony łatwiej będzie dozować siłę hamowania. Ja bym się ich nie bał. Jak je wyczujesz, to będziesz hamować tak mocno (lub lekko), jak będziesz chciała.

      Jeżeli rowery są w podobnej cenie, to pewnie skusiłbym się właśnie na Scotta.

  • Szukałem, szukałem i waham się pomiędzy tymi dwoma:

    Giant ATX 1
    Merida Big Seven 20-D

    Czy dobrze patrzę, że to te same rowery? Osprzęt bardzo zbliżony. Któryś jest lepszy, czy mogę decydować tylko po kolorze?

    • Nie to nie są te same rowery. Nie osprzęt nie jest zbliżony – Merida ma chociażby lepszy amortyzator i hydrauliczne hamulce, a nie mechaniczne.

  • Witam,
    Szukam roweru do jazdy głównie po drogach utwardzonych, rzadziej przejazd przez dróżkę w lesie. Budżet maksymalny to 2000 PLN.
    Zastanawiam się nad tymi dwoma modelami:
    https://allegro.pl/2016-kands-avangarde-alivio-27s-hydraulika-alivio-i6678497262.html

    https://allegro.pl/2017-lazaro-elitary-v3-hydraulika-blokada-alivio-i6747187538.html

    Czy mógłbym prosić o radę, który z nich wybrać. Ewentualnie jakieś propozycje w tym przedziale cenowym? Z góry dziękuję i pozdrawiam

    • Hej, oba te rowery pochodzą od tego samego producenta, firmy Trans Rower. I mają w zasadzie identyczne wyposażenie. Zresztą Kands znalazł się w moim zestawieniu :)

  • Ja osobiście jestem zdania, że wydając 2000 zł na rower, skusiłabym się raczej na jakiś fajny, używany model. Czasami można trafić rowery, które jeszcze 2-3 lata temu kosztowały 4-5 tysięcy złotych, a nie są wcale mocno „zajechane”.

  • Witam!
    Ostatnio zdecydowałem się na zakup roweru dla siebie.
    Znalazłem taką ciekawą ofertę:
    https://allegro.pl/rower-romet-rambler-6-0-26-2015-wyprzedaz-i6689777317.html?
    I mam pytanie, czy opłaca się brać ten starszy model z lepszym osprzętem, czy nowszy, ale z gorszym osprzętem? Mam na ten cel 2000zł, rower głównie do jazdy po mieście i czasem jakieś leśne ścieżki. Dodam że ważę 125kg, więc rower musi być w stanie mnie utrzymać :)

    • Jeżeli tylko opony 26 cali i rama 21 cali będą Tobie pasowały, to zdecydowanie bierz! To bardzo, bardzo fajnie skomponowany rower za tę cenę!

  • Witam,
    kupiłem dzisiaj GIANTa ATX 1 za 1800 zł w sklepie stacjonarnym. Zeszli mi z ceny 100 zł i dali stopkę KROSSa za około 50 zł. Mam też darmowy serwis tam u nich. Tylko teraz się zastanawiam czy nie kupił bym lepszego roweru w tej cenie. W sumie męczy mnie to trochę. Ważę 70 kg przy 176 cm i czy ten brak hydrauliki może mnie boleć? No i te Tourneye z przodu, też mogło być chyba lepiej :/

    • Zawsze mogłoby być lepiej. Na razie polecam Ci skupić się na jeździe. Na ewentualną wymianę elementów daj sobie czas.

      A następnym razem po prostu trochę dłużej zastanawiaj się nad tym, co kupujesz, tak aby po zakupie nie zastanawiać się, czy przypadkiem tego nie oddać.

      Rower jest spoko, a jak pojeździsz to sam wyczujesz, co jest Ci potrzebne, a co niekoniecznie.

  • Czemu nie piszesz nic o rowerach Electra? Np. electra lux 1 cena ok 1890 zł elektra lux 3 mieści się już w przedziale do 2500 zł. Przetestowałam kilka rowerów ostatecznie postanowiłam wybierać między embassy a electra i po testowkach wygrywa electra nic się tam nie trzęsie jedzie płynnie fajnie zmienia biegi minus wybór kolorystyczny marny i wyposażenie dodatkowe w w porównaniu z embassy kiepskie . Natomiast wygoda niesamowita. Co myślisz o electra?

    • Będę miał na uwadze Electrę, żeby spojrzeć na ich rowery, przy kolejnych zestawieniach. Nie wiedziałem, że mają polskiego dystrybutora.

      • Mają polska dystrybucję. Jestem ciekawa czy znajdzie swoje miejsce w zestawieniach. Przyglądam się rowerom miejskim i próbuje odnaleźć właśnie tę markę w jakichkolwiek zestawieniach porównaniach ale nie ma informacji jak dla mnie na razie nr 1 ale jeszcze trochę potestuję zanim podejmę decyzję

  • Witam,
    zacząłem poszukwania roweru dla siebie i znalazłem to:
    http://www.monteria.pl/275-xrc
    Jakieś spostrzeżenia, rady? Jeśli mozna prosić…
    Pozdrawiam

    • Cześć, nie napisałeś za ile możesz go kupić. Jeżeli poniżej 2000 złotych, to będzie to ciekawa oferta.

  • Hej, Łukasz, super wpis. Czy jest jakiś rower z tego roku ( w tej kat. cen.) który ma lepszy stosunek cena jakość niż Kands Comp-ER Alivio?

      • Dzięki wielkie za odpowiedź, w takim razie postanowione – kands – mój pierwszy dobry rower :) A co dla dziewczyny w tej kategorii? Jaki rower będzie dla niej najlepszy? Ona chce koła 27.

          • Niestety nie ma u nas kands, ani gianta – uroki życia w dziurze, tu nic nie ma. Jest możliwość zamówienia tego kross level b1, merida big nine 20-d i może tego gianta atx, ale to się dowiem dopiero. O kandsie nie ma mowy, jak mu powiedziałem, to sprzedawca stwierdził z pogardą, że zamawia tylko firmowe rowery typu merida czy kellys.

            Nie wiem czy szukać w innym mieście tego kandsa, czy zamawiać z internetu?

            Czy zadowolić się tą meridą, czy jakimś innym firmowym, z tym że musże mieć koła 29. Tylko, że serwis w innym mieście lub przy kupnie z internetu mnie odstrasza, nie znam się i nie wiem co robić :/

          • Jeżeli się nie znasz i chcesz mieć spokój, to najlepiej kupić rower takiej marki, jakiej masz w pobliżu autoryzowany serwis. To załatwi kwestię gwarancji, potem i tak jest wszystko jedno.

          • Z tych wypisanych rowerów który ma najlepszy/porównywalny do kandsa stosunek cena -jakość? Czy ta merida jest taka zła?
            Które są najlepsze? Oczywiście chodzi mi o koła 29.

            Sorry, że tak chaotycznie, ale już muszę kupować ten rower i to bardzo pilne, bardzo proszę o pomoc :(

          • Do Kandsa osprzętem zbliża się B’Twin :) Ale Merida też jest spoko, ciut gorzej wyposażona, ale za to lepsza marka.

  • Cześć,

    mało masz w zestawie rowerów Merida. Ja właśnie przymierzam się do zakupu tej marki, a dokładnie http://www.rowerymerida.pl/produkt1336/crossway-20-d-rower-merida.html
    Chce kupić dla siebie i żony, a mają dwa podobne modele zarówno dla kobiety jak i faceta.

    Dobry wybór, czy w mniejszej cenie, można znaleźć coś równie dobrego?
    Dodam, że jestem totalnym laikiem i wszystkie parametry są dla mnie zagadką (no prawie wszystkie).
    Z góry dzięki za info.

    • Cześć,
      jeżeli 11 rowerów to mało, no to nie wiem co Ci odpowiedzieć na ten zarzut.

      A rowery są w porządku, choć oczywiście zawsze warto negocjować cenę. Czy kupisz coś lepiej wyposażonego w tej cenie? No chociażby Kandsa, którego opisałem w tym wpisie. Ale jeżeli masz Meridę do kupienia na miejscu, to po prostu ponegocjuj przy zakupie dwóch rowerów.

  • Witam, Chciałem zakupić rower Northtec Bergon LX. Mam możliwość zmiany hamulców na tarczowe. Czy jest sens to zmieniać…? Czasem będzie zjazd z góry około 2-5 km. Reszta wszystko mi pasuje cały osprzęt, nawet lampki na baterie, ponieważ mało będe używał w godzinach nocnych. Będzie to mój pierwszy rower na wypady 50-100 km raz na 1-2 tygodnie.Proszę o pomoc w podjęciu decyzji co do typu hamulców. Chyba, że alternatywnie inny model do 3 tys. , ale rama 22 lub 23 cale.
    http://nrowery.pl/

    • Cześć, jeżeli nie planujesz jeździć w ulewnych deszczach i po błocie, to nie wiem czy jest sens wymieniać hamulce na tarczowe. Nie napisałeś jaki byłby tego koszt, ale z drugiej strony, jakby założyli fajne hamulce w dobrej cenie, to można wymienić, czemu nie :)

      • Cześć. Mogą dołożyć (wymienić) za 300 zł , całość 2800 zł. Rama 22 cale jak najbardziej mi pasuje. Zapytam o typ tych hamulców. Jakie ewentualnie w tej cenie negocjować..? A co Łukaszu z obręczami kół..? są dobre.? , bo jak wymienię na tarcze to będą kapslowane.

        • M315 to podstawowy model Shimano, ale u SH od pewnego czasu nawet te najniższe modele hamulców dają radę.

  • Hej

    nie wiem czy ten post nie jest już zamknięty, ale potrzebuje wsparcia przy wyborze. Poniżej 3 typy, każdy jak w tytule posta do 2tys. Będę jeździć bardzo amatorsko ale nie ukrywam, że chciałabym aby posłużył mi kilka lat i był w miarę dobrym, niezawodnym rowerem.

    https://allegro.pl/damski-rower-crossowy-kands-avangarde-alivio-19-i6751120706.html
    https://allegro.pl/rower-ktm-life-one-28-46-cm-wyprzedaz-okazja-i6685718752.html
    lub
    B’Twin Riverside 900

    Bedę wdzięczna za podpowiedź :)

    Kasia

    • Hej, z tych rowerów wybrałbym Kandsa. Ma najlepszy osprzęt z nich wszystkich. No chyba, że korci Cię napęd 1×10 w B’Twinie, bo to też ciekawa oferta.

      • Dzięki! Jeszcze jeden
        https://allegro.pl/damski-rower-crossowy-kands-maestro-alivio-19-i6854347623.html#thumb/1
        czy jest dużo gorszy?

        Pozdrawiam

        • To jest w zasadzie ten sam rower, tylko z hamulcami szczękowymi V-Brake, a nie tarczowymi. Powiem Ci tak, jeżeli nie planujesz jeździć w deszczu ani błocie, to hamulce typu V spokojnie Ci wystarczą i są prostsze w ewentualnej regulacji.
          A trochę złotówek zostanie w kieszeni na lampki i inne akcesoria.

  • Potrzebuję porady. Posiadam rower Specjalized Pitch 650b Sport rok 2015 i postanowiłem mu zrobić lekki upgrade na takich podzespołach :

    SHIMANO ALIVIO FC M4000 MECHANIZM KORBOWY KORBA 175mm 40x30x22T OCTALINK 3x9rz + support odpowiedni SHIMANO CS HG400-9 ALIVIO KASETA ZĘBATEK 9rz 11-32 + monetki czy ktoś mi może podpowiedzieć czy taka kombinacja ma sens. Pozdrawiam

    • Hej, mam wrażenie, że będzie potrzebna także wymiana przedniej przerzutki, aby obsłużyła ten rozstaw zębatek. Dedykowana przerzutka to FD-M4000. A czy Twoja obsłuży taką korbę, musiałbyś poszukać info na forach rowerowych.

      No i ja zastanowiłbym się nad korbą na łożyskach zewnętrznych. Model FC-M4050 kosztuje ok. 50 zł więcej, suport kosztuje tyle samo co Octalink. A dostaniesz sztywniejszą korbę.

  • ostatnio miałem możliwość testować B-Twin rockrider 540 i według mnie to rower całkiem fajny lecz ma jedną wadę – hamulce które są wg mnie zbyt słabe w porównaniu do mojego starego roweru z supermarketu

    • A może rower był prawie nowy i jeszcze klocki z tarczami się nie dotarły? To normalna sprawa przez pierwsze kilkanaście – kilkadziesiąt kilometrów. Ewentualnie mogły nie być dobrze wyregulowane… Nie twierdzę, że te w Rockriderze hamują jak kosa, ale działały naprawdę sprawnie.

  • Cześć, 1,5 roku temu zainspirowany twoim zestawieniem kupiłem Kandsa comp-er 27.5, z którego do dziś jestem zadowolony. Rower spisuje się ogólnie bardzo dobrze, ale jak wiadomo – apetyt rośnie w miarę jedzenia. Chciałbym zmienić widelec (XCM), np. na Epixona oraz napęd (3×8), np. na deore 2×10 lub dołożyć do slx/Sram nx 1×11. Nasuwa się tutaj pytanie – czy jest sens pchać się z taką względnie drogą modernizacją w tę ramę, czy lepiej sprzedać i kupić coś używanego? Niestety nie mam się kogo poradzić, więc pomyślałem, że spróbuję napisać tutaj.

    • Hej, pisałem o tym trochę tutaj: https://roweroweporady.pl/kiedy-oplaca-sie-modyfikowac-rower/

      Cóż… powiem tak, zależy jakie masz plany związane z tym rowerem. Jeżeli chcesz jeździć nim rekreacyjnie, ale po prostu masz ochotę mieć lepszy osprzęt, to rama może w sumie zostać, czemu nie.

      Natomiast jeżeli chcesz pojeździć bardziej sportowo, może zahaczyć o jakieś zawody, to ja jednak rozważyłbym zmianę roweru. Nie chodzi już o jakość tej ramy, bo ona nie musi być taka zła. Ale chodzi też o jej geometrię, to jest rower nastawiony właśnie na wygodę, rekreację, a nie trudniejszy teren, podjazdy itd.

      A czy kupić coś używanego…. to jest zawsze trudne pytanie. Tzn. jeżeli znajdziesz jakiś fajny rower w świetnym stanie, to zawsze warto. Gorzej jak się kupi jakiegoś strupa, który tylko dobrze wygląda.

      Jeżeli na amortyzator chciałeś wydać 900 zł + 1900 zł na SLX-a (z hamulcami), to już daje 2800 zł. Stare części może sprzedasz za 300-400 zł, ale to podaję z głowy, bo nie wiem ile to byłoby warte. Czyli wydasz 2500 zł i będziesz miał rower na dobrym osprzęcie z taką sobie ramą i kołami.

      Druga opcja to sprzedajesz swój rower za 1200 zł, dokładasz te 2500 zł, które musiałbyś wydać na modernizację swojego roweru i masz już 3700 zł budżetu. A za tyle można śmiało szukać czegoś, najlepiej na dobrej wyprzedaży. Np. taki Kross Level R8 przeceniony z 5000 zł na 3500-3600 zł: https://www.ceneo.pl/40271358;0280-0.htm#crid=123757&pid=7269

      Okej, brakuje mu hamulców SLX, ale to te które tam są sprzedajesz za 250 zł, SLX-y kupujesz za ok. 700 zł z tarczami i masz SLX-y :)

      Ha, fajnie się tak kombinuje na papierze i Tobie też to polecam. Usiądź, przekalkuluj i zastanów się co ostatecznie będzie Ci się bardziej opłacać. Bo według mnie przerabianie Twojego roweru i pompowanie w niego góry pieniędzy ma taki sobie sens.

  • Witam Cię Łukaszu, szukam roweru w górnej granicy 2000 zł. Ideałem dla mnie jest B’twin Nework 500, jednak rozmiar S/M jest za mały, a L/XL za duży ;( Brak w ofercie istniejącego wcześniej rozmiaru M/L, gdyż rower jest już wycofany z produkcji i sprzedawany do wyczerpania zapasów. Szukam „tego samego” i już się prawie poddałem, bo jedyne co znalazłem o podobnych parametrach, to Scott Sub 25 z 2012 roku, czyli także już poza zasięgiem. Moim wyznacznikiem jest Nexus, waga do 14-15 kg, rama męska, najchętniej hamulkce tarczowe i możliwość dołożenia błotników stałych. Jazda miejska i podmiejska, rzadko zjeżdżam z trasy, ale mieszkam w rejonie górskim i zwykły miejski jest za ciężki pod górkę. Proszę o doradę. Pozdrawiam
    Tomek

    • Cześć,
      poza Krosem Inzai, który nawet na wyprzedaży przekracza Twój budżet o 400 zł, nie przychodzi mi teraz nic do głowy. Musisz poszperać na Allegro/Ceneo i w sklepach internetowych.

  • Cześć Łukasz. Ostatnio bardzo długo szukałem roweru idealnego dla siebie. Przeszukałem cały internet i sklepy w mojej okolicy. Szczególnie do gustu przypadł mi Kross Evado 4.0 2016 r. http://trekking24.pl/rowery-turystyczne-2016/579-rower-kross-evado-40-2016.html?level%20r7#/3-rozmiar-l_21 – to jest link do niego. Chyba właśnie jego kupię, ale twoja opinia będzie dla mnie kluczowa. Co możesz powiedzieć o stosunku ceny do jakości, osprzętu, wyposażenia itd jak i o samym osprzęcie i wszystkich elementach wchodzących w jego skład ? Zależy mi na komforcie i na tym, żeby rower służył mi długie lata. Codziennie pokonuję ok. 30 km. Czy ten rower jest dobrym wyborem dla mnie? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam :)

  • Cześć, za te pieniądze to będzie fajny zakup i fajny rower. Osprzęt? Na tej półce cenowej bardzo w porządku i jeżeli tylko będziesz o niego dbał i wymieniał zużywające się elementy na czas, to będzie długo służył.

  • Chciałabym się poradzić jaki rower wybrać, bo im więcej czytam tym mam większy mętlik w głowie :)
    Obecnie mam rower „marketowy” za jakieś 400zł, ale zaczyna mi doskwierać, hmmmmm, „trudna jazda”.
    Teraz chętnie wydam więcej na coś lepszego, również dlatego, że zaczęłam jeździć zdecydowanie więcej niż kiedyś.

    Na
    rowerze jeżdżę do pracy (warunki asfaltowo-chodnikowe, ok. 15km w obie
    strony), a po pracy również ulice, ścieżki rowerowe, ale też w dużej
    mierze lasy (szutry oraz typowe, leśne drogi pełne korzeni i kamieni).
    Dlatego
    mam niemały dylemat czy wybrać lekki rower, który mknie po asfalcie
    (choć nie okłamujmy się, wiadomo jak wyglądają polskie drogi,
    szczególnie na poboczach) czy bardziej „terenowy”. Chciałabym rower w miarę uniwersalny, żebym mogła cieszyć się jazdą zarówno na
    ulicy jak i leśnej drodze. Proszę o poradę, co w moim przypadku byłoby najlepsze?

    • Hej, zawsze możesz pójść w stronę roweru fitnessowego, czyli takiego ze sztywnym widelcem i założyć do niego, jeżeli rama pozwala, opony o szerokości 35-38 mm z bieżnikiem typu semi-slick, czyli gładkie na środku do szybszej jazdy po asfalcie i z bieżnikiem po bokach, który pomoże gdy zjedziesz poza asfalt.

      Trzeba tylko oglądając rowery (nawet w internecie), patrzeć jak szerokie są opony założone i czy jest jeszcze trochę miejsca w ramie w razie czego.

      No chyba, że lubisz „poszaleć” po bardziej górzystych i terenowych drogach, to wtedy lepiej patrzeć na coś z amortyzatorem. Ale jeżeli to tylko korzenie i kamienie, ale bez ekstremalnych podjazdów i zjazdów, to sztywny widelec wystarczy. A będzie lżejszy i nie popsuje się tak łatwo.

      Na przykład taki Giant Escape 2 lub Escape 1, ma całkiem uniwersalne opony, ale możesz też od razu przy zakupie wymienić je np. na takie z trochę mocniejszym bocznym bieżnikiem jak Schwalbe CX Comp albo Schwalbe Sammy Slick.

  • Witaj Łukasz. Na wstępie powiem ze bardzo podoba mi się Twój blog i czytam porady od jakiegoś czasu. Jestem właśnie na etapie zmiany sprzętu z roweru do jazdy turystycznej na rower MTB. Wybór padł właśnie na ten typ roweru m. in. dzięki wpisom na Twoim blogu. Chciałbym kupić rower do 2000 zł. Przeglądałem Twoje propozycje i zastanawiałem się nad B Twin RR 540 i Maxim MS 3.4. Ale w międzyczasie rozmawiałem z kolega który pracuje w firmie która składa rowery dla różnych producentów i zaproponował mi taki oto rower http://www.wiggle.co.uk/avanti-montari-3-2016/ dodam że w cenie poniżej 1000 zł. Proszę o poradę jak ten rower ma się pod względem osprzętu do rowerów wymienionych wyżej i zaproponowanych przez Ciebie? Z góry dziękuję za poradę i serdecznie pozdrawiam.

    • Cześć, propozycja kolegi jest bardzo ciekawa. Podstawowe elementy są zbliżone lub bardzo podobne do tamtych dwóch rowerów.

      • Dzięki za odpowiedź. Podpowiedz mi jeszcze proszę co z obreczami? Ważę sporo a czytałem na Twoim blogu ze dobrze byłoby żeby obręcze były dwukomorowe i oczkowane. W tym rowerze są obręcze Alexrims dwukomorowe ale nie są oczkowane. Czy wytrzymają? Ważę kolo 140 kg. Będę używał roweru do jazdy po mieście i trochę po leśnych duktach.

        • Za 1000 złotych ciężko mieć wszystko. Jeżeli tylko nie będziesz skakał, to koła przez jakiś czas powinny wytrzymać. Czy to będzie rok, a może trzy, to zależy od intensywności z jaką będziesz jeździł.

  • Z uwagą przeczytałam cały ten post i chciałabym poprosić o opinię na temat Unibike’a Emotion EQ27. Czy to rower wart swojej ceny? Czy sprawdzi się jako rower na wakacje rowerowe (50-70 km dziennie przez 2 tyg.)? Jeździłam dziś na nim chwilę i był dość komfortowy, choć ciężki (waży 17 kg), ale zastanawiam się, jak poradzi sobie w terenie. Będę wdzięczna za komentarz. Pozdrawiam! Agata

    PS. Chętnie też dowiedziałabym się, czy rowery tej marki nie pojawiły się w tym zestawieniu z jakiegoś konkretnego powodu?

    • Cześć, zależy co masz na myśli pisząc „w terenie”. Na gruntowych drogach i leśnych ścieżkach na pewno sobie poradzi. Ma szerokie, terenowe opony, więc nie powinno być z tym problemu.

      Sam rower jest okej, choć przydałby się na niego rabat, myślę, że 1450-1500 zł to byłaby lepsza cena.

      Czemu tu nie ma rowerów Unibike? Być może dlatego, że gdy robiłem to zestawienie, ten producent nie pokazał jeszcze modeli na 2017 rok, a ja nie chciałem czekać z przygotowaniem zestawienia.

    • Niech zgadnę jakim rowerem jeździsz… czyżby Hexagonem X3? :) Grupa Hexagon ma też wyższe modele w cenie do 2000 zł, więc ciężko, żeby pojawił się tu X3.

  • Cześć! Po pierwsze gratuluję
    świetnej strony – źródło cennych informacji, można się tu
    solidnie dokształcić :)

    Chciałabym się poradzić, bo poszukuję nowego roweru, do jazdy
    głównie po nawierzchni utwardzonej, ale czasem też po
    szutrach/leśnych drogach. Kluczowe jest dla mnie, żeby jeździło
    się „lekko”, jak najmniej oporów toczenia, ale nie chcę roweru typowo miejskiego. Co do wymagań to na
    pewno chciałabym żeby rower posiadał amortyzator z
    przodu i hamulce tarczowe.

    I wstępnie wpadły mi w oko takie modele:

    Kross Evado 3.0

    Rock Machine Crossride 500
    Giant Roam 2 Disc
    Z tych trzech najbardziej skłaniam się ku Rock Machine – trochę ponad budżet, ale ogromnie podoba mi się jego linia i koła 29” (teraz jeżdżę na 28”).

    Czy byłyby odpowiednie dla moich kryteriów, który najlepszy, a może coś innego?

    • Hej, dziękuję za miłe słowa :)

      Jeżeli chcesz, aby rowerem jeździło się lekko, to zrezygnowałbym z amortyzatora :) Hej, pewnie, że amortyzator bardzo się przydaje w terenie i na miejskich krawężnikach. Ale jeżeli jeździsz po szutrach i lekkich leśnych drogach, to sztywne widelce też dają sobie tam radę, a jeżeli chcesz poczuć lekkość i małe opory toczenia, to szytwniaki są najlepsze.

      Jeżeli chodzi o rowery, które podałaś, to wszystkie wyglądają w porządku i jedynie Evado ma hamulce mechaniczne, które nie są złe, są prostsze w budowie, ale jednak wolałbym hydrauliczne (są w Evado 4.0).

  • Cześć, krótkie pytanie, który rower z tych 3 jest najlepszy? Nie muszę mieć tarczówek (wydaje mi się, że one właśnie zawyżają cenę COMP-ERa, który chyba ma gorszy osprzęt od Maestro). Rower do miasta i rzadko lekkich pagórków na leśnych drogach.

    http://rowerykands.pl/
    http://rowerykands.pl/
    http://unibike.pl/

    Jeśli pan to czyta, to proszę o szybką (=krótką?) odpowiedź, nie musi się pan rozpisywać, tylko proszę potwierdzić/zanegować moje przekonania, że maestro wypada w tej grupie najlepiej :] Pozdrawiam.

  • Nigdzie nie mogę znaleźć strony gdzie można kupić Kands Avangarde (nowy)
    Chyba że źle patrze :D
    Znacie może jakieś sklepy gdzie się można go kupić ?

  • Witam,
    Poszukuje rowery do jazdy po mieści + 1 dniowe wycieczki poza miasto czyli jazda typowo rekreacyjna. Mam możliwość zakupu rowerów jak niżej:
    B’TWIN RIVERSIDE 900 (cena: 1600 PLN)
    SCOTT SUB CROSS 40 LADY (cena: 1900 PLN)
    CROSS EVADO 3.0 (cena: 1700 PLN)
    Czy może ktoś doradzić, który z tych modeli bazując na mojej potrzebie będzie optymalny ? Osobiście przychylam się do B’TWIN RIVERSIDE 900 po przeczytaniu powyższego artykuły jednak z drugiej strony taka marka jak SCOTT czy KROSS jest dla mnie bardziej rozpoznawalna jak B’TWIN.
    Z góry bardzo dziękuje za pomoc.

    • Hej,
      na Krossa Evado 3.0 szukałbym lepszej ceny niż 1700 zł :) Zerknij: https://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-kross+evado+3+2017;0192.htm#crid=131669&pid=7269

      W zasadzie wszystkie trzy rowery są ciekawą opcją. Scott jest podobnie wyposażony do Krossa, z tym, że ma hydrauliczne hamulce a nie mechaniczne, za co plus dla Scotta i za to bym dopłacił.

      B’Twin to trochę inna filozofia, ponieważ ma 10 przełożeń z tyłu, a nie 8 jak tam te dwa, ale za to z przodu jedno, a nie trzy. To bardzo upraszcza obsługę, ponieważ podczas jazdy będziesz zajmowała się tylko jedną manetką. Do jazdy rekreacyjnej jak znalazł.

      Na plus B’Twina działa serwis, jeżeli masz Decathlon koło siebie. Oczywiście Scotta i Krossa autoryzowane serwisy też są, pewnie jest ich nawet więcej. Ale z tego co wiem, Decathlon robi najmniejsze problemy z ewentualną gwarancją.

  • Co sądzisz o rowerze kross vento 1.0 2017? Chciałbym kupić pierwszy rower szosowy w życiu i mam okazje kupić ten model za 1600zł (nowy).

  • super artykuł wyczerupujacy temat ktory wadaje sie niemozliwy do wyczerpania, osobiscie do kwoty 200o pln wole kupic rower uzywany, ktory kiedys byl rowerem z wyzszej polki na markowym osprzecie wyzszej klasy, przykladowo taki rower http://bikemag.pl/2017/09/12/11letni-full-do-xc-a-niszczy-marketowki-ghost-rt5700-2/ mozna miec do 2000pln

    • No pewnie, jeżeli ma się tylko wiedzę, chęci i cierpliwość, to używany rower może być bardzo ciekawą alternatywą.

  • Witam,
    zastanawiam się nad dwoma modelami, tym http://www.rowerymerida.pl/produkt1022/bignine-20-d-rower-merida.html i tym http://www.unibike.pl/
    Ewentualnie może ktoś doradzić coś lepszego do 2 tys? Chodzi przede wszystkim o jazdę w lasach, ścieżkami rowerowymi.

    • Cześć, oba rowery są do siebie dość podobne. Unibike ma trochę bardziej markowe hamulce, za to Merida ma oczko wyższy model amortyzatora. Ja z tych dwóch wybrałbym tego, który jest w lepszej cenie i na którym Ty lepiej się czujesz.

  • Hej, zbieram się w sobie by zakupić rower, z tych wszystkich które wymieniłeś zainteresował mnie ten ostatni (MTB) Specjalized pitch 650b, czy mogłabym prosić o opinię, więcej informacji np o sztywności korby w tym modelu? Szukam lekkiego ze sztywna korba, najlepiej z v-brake’ami ale niekoniecznie, klasa osprzętu coś wyżej niż tourney…
    Pozdrawiam

    • Cześć, nie liczyłbym na sztywną korbę w rowerach za 2000 złotych. Tutaj masz jakąś no-name korbę mocowaną na kwadrat do suportu. Ale to nie jest duży problem, za 200 złotych kupujesz korbę Alivio: https://www.ceneo.pl/Rowery_i_akcesoria;szukaj-fc-m4050;0192.htm#crid=137659&pid=7269

      Do tego suport za ok. 50 zł. Tę korbę z suportem, jako nową, sprzedasz może za 100 złotych i tym sposobem będziesz miała za 150 zł całkiem sztywną korbę, na zewnętrznych łożyskach suportu.

  • Witaj Czy Wagant 4.0 ma coś trzego Kands Elite Pro Alvino nie ma? :)
    Waganta można kupic za ~1450zł a Kandsa za ~1600zł

    Jedyne co zauważyłem.
    Kands widzę że ma blokadę amortyzatora. I lepszą przednią przeżutkę.
    A Wagant ma lepszą prądnice w piaście.

    A może warto dopłacić i kupić waganta 5.0 za ~1800zł?

    • Cześć, Wagant 4.0 ma lepszą tylną przerzutkę, 9. rzędowy napęd, lepsze opony – generalnie wygląda trochę lepiej od Kandsa.

      Natomiast Wagant 5.0 (gdzie go można kupić za 1800 zł?) ma amortyzator z manetką do blokowania umieszczoną na kierownicy, lepszą korbę, hamulce tarczowe i lepsze piasty. I to też bardzo ciekawa opcja do rozważenia, zwłaszcza za te pieniądze.

      • Dzięki wagant 5.0 biały 19cali był w tej promocji(centrumrowerowe) ale już wykupili tak samo jak waganta 4.0 w moim rozmiarze :/

        Ale dzięki za wypowiedź i za to co robisz :)

  • Mój dylemat podstawowy to cross czy treking. Przy zakupie crossa będę
    chciała dokupić bagażnik, błotniki i stopkę, oświetlenie – co wpłynie na
    wyższa cenę (bo z 2-3 razy w roku planuje jechać na około tygodniowe
    wyjazdy, 40-60 km dziennie). Podoba mi sie bardziej nowoczesny wygląd
    crossów, możliwość sportowej nieco jazdy, choć miałam kontuzje L4, L5
    kręgosłupa i nie wiem czy w trasie cross bedzie lepszy niż treking.
    Pokonywałam wybrzeże na holenderskiej damce i dałam rade ale trochę
    męczące to było….

    Potem kwestia osprzętu, co tak naprawdę ma
    znaczenie, czego nie odczuje realnie podczas eksploatacji, a co zupełnie
    powinnam odrzucić jako bubel. Jestem już po lekturze na ten temat i
    słyszałam, że deore LX i XT sa najlepsze. Najczęściej spotykane sa
    jednak mieszanki ALVIO, ACERA i ALTUS w moim budżecie. Co do hamulców
    każdy mówi co innego v-brake czy hydrauliczne. Czy warto upierać się
    przy 30 biegach, czy jednak 24 zupełnie wystarczą, amortyzator z blokadą
    skoku – czy to ważne. Co jeszcze jest ważne? Mój budżet to możliwie
    maksymalnie 2500 zł. Początkowo chciałam 2000tys ale widzę, że w tej
    cenie nie znajduję tego co jest tzw średnią- przyzwoitą półka.

    Sprzedawca
    powiedział abym wybrała rower który jest najwygodniejszy i na ta chwilę
    był nim SCOTT SUB CROSS 40 co w moim przypadku (175 wzrostu) było
    chyba kwestią ramy L oraz uczucia komfortu przy cięższej i masywniejszej
    kierownicy, przy jednoczesnym nadal lekkim rowerze.
    Osprzętowo
    jednak najsłabiej. Brak możliwości regulacji kierownicy na bardziej
    wyprostowana pozycję Mogę kupić go za 2050 plus akcesoria wyżej
    wymienione.

    https://www.scott.pl/archive-product/469/2765/Rower-Sub-Cross-40-Lady/

    2gi
    w kolejności najwygodniejszy model to CARTER 70 KELLYS za 2400 zł (po
    obniżce i negocjacji) – kompletny treking – ale z męska rama L.
    Stabilny, amortyzator pod siodełkiem, dynamo, cięższy, wiem, ze na nim
    nie poskaczę, ale na krawężnik bez problemów wjeżdża;) Dominuje uczucie
    stabilności na nim i nie jest sztywny. Nieco lepiej osprzętowo niż
    poprzedni ale bez szału.

    https://www.kellysbike.com/pl/trekking-c567/carson-70-p53527

    3. najwygodniejszy to UNIBIKE VIPER GTS – za 2500 plus osprzęt – męska rama. Osprzętowo najlepszy, ale czy warto tyle wydawać?

    http://www.unibike.pl/

    Z serii UNIBIKE zainteresował mnie jeszcze CROSSFIRE DISC GTS (podobnie wygodny jak powyższy) za 2350 zł – jeździłam
    http://www.unibike.pl/crossfiregts.html

    oraz FLASH EG GTS cross ale już z bagaznikiem- nie było go na sklepie a zatem nie testowałam.
    http://www.unibike.pl/flasheqgts.html za 1779 zł pewnie do negocjacji

    Testowałam
    też KELLYS Phutura 30 za 2300 zł (po obniżkach 20% obecnie na serię
    2017 roku) – najlżejszy z wszystkich, ale sztywny i dość twardy – w
    trakcie jazdy, nie wiem jak zachowywałby się po zamontowaniu bagażnika i
    sakw na nim- mam wrażenie, ze przewazyły by go.
    http://www.markowerowery.pl/

    Mogę po złożeniu przetestwoać jeszcze AUTHOR ASL za 2200 (plus bon na 220 zł na osprzęt)
    http://pl.author.eu/crossowe/rowery/author-vertigo-asl-2017-ua42877921-4757

    I tyle póki co. Jesli jest szansa na jakkąś informacje zwrotna to będę wdzięczna;)
    Monika

  • Witam
    Chcę kupić rower trekkingowy do 2 tyś zł
    Jazda mieszana ścieżki leśne -asfalt , 100 km w tygodniu
    W promocji jest Kross Trans Alp za 1899 zł
    https://allegro.pl/meski-kross-trans-alp-l-21-cali-deore-wyprzedaz-i7035222524.html
    To dobry wybór ?
    Czy może jest jakaś alternatywa w tej cenie ?

    Pozdrowienia
    Darek

  • Witam
    Jeszcze do poprzedniego wpisu
    Znalazłem takiego Kellys-a
    https://allegro.pl/rower-trekkingowy-kellys-walker-28-bagaznik-alivio-i6714340356.html
    Gorsze przerzutki
    Proszę o poradę Trans Alp na deore czy ten Kellys na alivio ?
    Pozdrowienia
    Darek

    • Cześć, zdecydowanie Kross. Ten Kellys jest z 2013 roku, to leżak magazynowy, który moim zdaniem powinien być sprzedany w sporo niższej cenie. Co by nie mówić, z czasem parcieją gumowe elementy (chociażby opony), smary też się starzeją. Także Kellys – czemu nie, ale nie w tej cenie.

      Natomiast Kross – bardzo fajny wybór w tej cenie.

      • Witam
        Dziękuję za poradę
        Kupiłem Krossa Trans Alp chyba w dobrej cenie bo za 1750 zł
        Wrażenia po jeździe próbnej – super !
        Polecam zakup w/w roweru
        Pozdrowienia

  • Cześć,
    przymierzam się do zakupu roweru górskiego 29″. Znalazłem rower Cayon Al (nrowery.pl/rowery/mtb-29/cayon-al) na promocji idealnie za 2000 zł (mój budżet). Za taką cenę jest to dobry wybór?

    Dzisiaj miałem okazję przejechać się na rowerze Karakoram Sport (www.gtbicycles.pl/rowery/2017-gorskie-sztywne/xc-sport/karakoram-29-sport). Widzę, że mają inną geometrię, ale z liczb zupełnie nie umiem dojść do żadnego wniosku. Mógłbyś mi wyjaśnić jaka jest różnica w jeździe na nich (nawet bardzo mniej-więcej).

    Z góry dziękuję za pomoc :)

    • Linki mi się źle wkleiły, poprawa:
      Cayon Al: nrowery.pl/rowery/mtb-29/cayon-al
      Karakoram Sport: www.gtbicycles.pl/rowery/2017-gorskie-sztywne/xc-sport/karakoram-29-sport

    • Po spojrzeniu na „Rowery do 2500 zł” już wiem, że dobry wybór :)
      Drugie pytanie pozostaje jednak ciągle aktualne.
      Btw, bardzo pomagają mi Twoje artykuły, dziękuję.

    • Wbrew pozorom te rowery aż tak bardzo się od siebie nie różnią geometrią. Obie ramy są poprowadzone w dość wygodny sposób, to są rowery do codziennej jazdy, nie do super-sportowego ścigania.

  • Zastanawiam się nad zakupem roweru. Rower ma służyć do jazdy po asfalcie i ścieżkach rowerowych w lesie, mam na oku Kross hexagon R8 za ok 1800. Kross bedzie dobrym wyborem, czy do tak rekreacyjnej jazdy warto dokładać i kupic Romet Mustang za ok 2500.

  • Zastanawiam się nad zakupem roweru. Rower ma służyć do jazdy po asfalcie i ścieżkach rowerowych w lesie, mam na oku Kross hexagon R8 za ok 1800. Kross bedzie dobrym wyborem, czy do tak rekreacyjnej jazdy warto dokładać i kupic Romet Mustang za ok 2500.

    • Chodzi Ci o tego Mustanga: https://allegro.pl/rower-romet-mustang-27-5-2017-rzeszow-slx-3×10-21-i7069392666.html

      Mocno mnie zastanawia, czy ten model ma amortyzator w wersji sprężynowej czy powietrznej. Musiałbyś dopytać sprzedającego, bo Romet nigdzie tego nie pisze, a ponoć różne amortyzatory wkładali do różnych wersji Mustangów.

      Jeżeli jest powietrzny widelec, to byłaby super sprawa, można go specjalną pompką ustawić do własnej wagi i potrzeb. No i sam widelec będzie działał o wiele płynniej niż sprężynowiec, zwłaszcza klasy XCT (czyli bardzo podstawowy) zastosowany w Krossie.

      Reszta komponentów też jest lepsza w Romecie, markowe opony, sporo lepszy napęd.

      Pozostaje pytanie ile chcesz tym rowerem jeździć. Jeżeli to ma być 1000 kilometrów rocznie, bez jakichś większych szaleństw, to Kross w zupełności wystarczy. Natomiast jeżeli planujesz dużo i intensywnie jeździć, to dołożenie do Rometa będzie dobrą inwestycją.

      Ewentualnie poszukanie wyższego modelu Krossa :)

  • Ciekawy wpis! Ja jednak jestem zauroczony w moim Kross-ie level R2. Niby 2100 ale jak się dobrze poszuka to jest do 2000. Wgl masz świetnego vloga i bloga. Dużo mi pomogłeś! Zapraszam cię też na mojego nowego bloga! http://ilovebajks.blox.pl/html
    Dzięki za odwiedziny! :-)

    • Cześć, spamowanie w komentarzach adresem swojego, ledwo co otwartego bloga, niestety nie wygląda zbyt dobrze.

      Dam Ci dobrą radę – pisz, pisz, pisz, pisz. I jak już będziesz miał trochę tekstów, przy okazji czytania jakiegoś tematycznie dopasowanego tekstu, zostawiaj link do swojego tekstu, w którym np. rozszerzyłeś temat, albo inaczej na niego spojrzałeś.

      W tej chwili, nie masz czego reklamować i skupiłbym się na pisaniu.

      PS Dzięki za miłe słowa :)

  • Łukaszu, Przeczytałam kilka Twoich artykułów i póki co pomogły mi one w kwestii wyboru rodzaju roweru. Jestem zupełnie zielona w temacie, dlatego zwracam się do Ciebie z prośbą o pomoc w wyborze konkretnego modelu. Potrzebuję kupić 2 trekkingi, dla siebie i dla męża. Czy z pośród poniższych propozycji mógłbyś wskazać najlepszy z nich? A może jest coś jeszcze innego wartego uwagi?Jeśli tak jest to pisz śmiało.
    Z góry dziękuję za Twoją pomoc.

    Romet Wagant 4.0
    Unibike Voyager
    Merida Freeway 9300
    Kross Trans Alp

    • Cześć, wszystkie te rowery są dość podobnej klasy i wszystkie bardzo dobrze sprawdzą się na krótszych i dłuższych trasach. Osobiście wziąłbym najwygodniejsze dla was modele, patrzyłbym także na to, który się najbardziej podoba i ile kosztują.
      Na prowadzenie wybija się Romet Wagant/Gazela 4.0 ale warto tylko wtedy, jeżeli nie będzie znacząco droższy od reszty.

  • Mała poprawka odnośnie RR 540
    Hayesów nie używają już w tym modelu od czasu ogólnopolskiej akcji jakościowej w zeszłym roku.
    Zastąpili je hamulcami Tektro

  • Część Łukasz mam 176 cm wzrostu jaki powinienem mieć rozmiar ramy w cube touring pro wiem źe jeździłeś cube dlatego pytam z góry dzięki pozdrawiam

    • Cześć, najlepiej byłoby oczywiście przysiąść się do co najmniej dwóch rozmiarów i samemu sprawdzić, na którym będziesz czuł się lepiej.

      Poza tym oprócz wzrostu, warto znać długość nogi (przekrok): https://roweroweporady.pl/rozmiar-ramy-rowerowej/

      Ja pewnie postawiłbym na rozmiar 50 cm (mój przekrok to ok. 74 cm), bo podobnych wymiarów ramę miałem w Cube SL Road (długość poziomej i pionowej rurki ramy).

  • Witam ,

    Kupuję rower trekkingowy dla siebie czyli męski/unisex (bo są też ramy trapezowe) . Zamierzam nim robić wyjazdy 3-10 dniowe m.in, GreenVelo może też Austria ale bez jakiejś wspinaczki. Dziennie 50-90/100km max.
    Na sam rower chciałem przeznaczyć do 1800 PLN ( reszta sprzętu – sakwy , kask , odzież + buty jakoś sobie dobrałem m.in. dzięki poradom Łukasza i wyceniłem).

    W kategorii rowerów trekkingowych polecasz takie o których nie myślałem .
    Moje typy Romet Wagant 4.0 z 2016r – poniżej 1800 PLN (w rodzinie jest Gazela 4 i sprawuje się b.dobrze)
    Kross Trans Alp z 2017r. – cena jak powyżej
    Merida Freeway 9300 z 2017 r.
    Unibike Voyager GTS 2015 r. – mam pewien sentyment bo posiadam Unibike’i – MTB jak i miejski i jestem zadowolony
    http://sklep.k2rowery.pl/rower-unibike-voyager-gts-2015-p-1576.html – ten chyba niedostępny a model z 2017r. przekracza 1800PLN
    Patrzyłem też Monterie Massive (trochę droższa ) oraz Northtec Bergon ale nie jestem przekonany do tych firm

    Chyba Wagant 4 będzie najkorzystniejszym wyborem .

    • Hej, pamiętaj, że pokazuję rowery patrząc na ceny katalogowe. W przypadku promocji i wyprzedaży potrafi się baaaardzo wiele zmienić :)

      Jeżeli chodzi o te rowery, to technicznie są do siebie bardzo zbliżone. Ale faktycznie Wagant trochę się wyróżnia na plus, tak jak i Merida.

  • Ja w swoim kandsie elite pro alivio (kupowałem w 2017) mam siodełko vader a tutaj widzę na zdjęciu jakieś inne.

    Coś się zmieniło przez ten rok?

    • Myślę, że nie masz się czym stresować :) Jeżeli producent wkłada inne siodełko, to na pewno jest tej samej klasy co Twoje.

  • Cześć, będę wdzięczna za poradę dotyczącą zakupu roweru damskiego. Mam budżet do 1800 zł. Szukam roweru do jazdy po szosie, chodniku (w warunkach miejskich) jak i do jazdy leśnymi ścieżkami. Zależy mi żeby ten rower był w miarę lekki, bo fajnie byłoby móc wrzucić go czasami do pociągu i musi mieć bagażnik.

    Wybór pada na kategorię trekingową i wybór jest niestety szeroki w tych cenach :) Większość polecanych przez ciebie we wpisie można kupić już za 1600 – 1700 zł. Dla mnie jako laika niewiele się one różnią pod względem osprzętu. Czy oprócz wyglądu i wygody powinnam któreś modele odrzucić albo któryś zdecydowanie wysuwa się na prowadzenie? Rower miałby mi posłużyć dłużej niż rok czy dwa.
    Będę wdzięczna za podpowiedź.

    • Cześć, żaden z tych rowerów nie będzie wybitnie lekki – jednak bagażnik, stopka, dynamo, błotniki, lampki – będą swoje ważyć. Najlepiej jak „zważysz” w ręku rower w sklepie, aby sprawdzić czy będzie Ci odpowiadać.

      Natomiast wszystkie modele „wysuwające się na prowadzenie” pokazałem w tym wpisie, zwłaszcza te pierwsze trzy ze zdjęciami.

  • Hej Łukasz, a co sądzisz o rowerach Superior? Mamy na osiedlu sklep, który właśnie oferuje rowery tej firmy i wpadły nam w oko dwa crossy: RX 630 (dla narzeczonego) i RX 530 dla mnie. Szukamy rowerów do jeżdżenia po Warszawie plus jakies weekendowe wycieczki po lesie, za miasto tak do kilkudziesięciu kilometrow. Nie jesteśmy żadnymi mega zapalonym rowerzystami, jeżdżenie sprawia nam frajdę, ma być formą odpoczynku, rekreacji, ale i pozwolić sobie czasem bardziej poszaleć na dłuższych podwarszawskich trasach.

    • Hej, Superiory są spoko, widziałem, że RX 630 można kupić za nieco ponad 1800 zł na wyprzedaży rocznika 2017. RX 530 też wygląda w porządku. To już taki poziom, że nic nie powinno odpaść po roku jeżdżenia :)

  • Łukasz,
    Bardzo fajny blog i artykuły.
    Właśnie dorosłem do powrotu do roweru i sporo się dowiedziałem jak dużo się zmieniło odkąd jeździłem sam. Przypadła mi do gustu kategoria fitness i teraz pytanie:
    Co sądzisz o Kross Seto? I ewentualnie o różnicy pomiędzy modelami 2017 i 2018:
    https://www.kross.pl/pl/urban/seto
    https://www.kross.pl/pl/2018/urban/seto
    Różnica cenowa pomiędzy nimi jest niewielka i mieszczą się w 2000 tysiączkach, ale widziałem że są drobne różnice w osprzęcie a z tego już dawno wypadłem.
    Z góry dziękuję za opinię.

    • Hej,
      2017: lżejsza rama, oczko lepsza tylna przerzutka, oczko lepsza korba. I to w sumie wszystkie różnice, niby drobiazgi, ale jeżeli masz możliwość kupienia rocznika 2017, to zdecydowanie bym na niego postawił :)

  • Hej, rozróżnienie na ramę „męską” i „damską” jest trochę nietrafione. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś jeździła na Cliffie. Wiele, bardzo wiele dziewczyn, obraziłoby się, gdyby ktoś próbował je wsadzić na rower z taką ramą, jak ma Clea :)

    Rower trekkingowy będzie cięższy, właśnie przez bagażnik, błotniki, często także dynamo (ale to bardzo przydatny dodatek), stopkę. Jeżeli dołożysz to do crossa, waga też pójdzie mocno w górę, chyba, że kupisz akcesoria z wyższej półki, które będą automatycznie lżejsze, ale także droższe.

    Jeżeli chodzi o porównanie cenowe, to zazwyczaj jest tak, że trekking w tej samej cenie co cross, ma trochę gorszy napęd, czasem opony, czasem inne części, a za to ma to dodatkowe wyposażenie. Coś za coś. Ale to trzeba porównywać konkretne modele.

    Pozycja za kierownicą w największym stopniu zależy od geometrii ramy. Najlepiej właśnie poprzymierzać się do rowerów i sprawdzić, który będzie Ci pasował, ponieważ są różne koncepcje – jedne rowery idą w stronę wyprostowanej pozycji (choć na trekkingach zwykle nie siedzi się aż tak prosto jak na miejskich), inne w trochę bardziej „sportowo-rekreacyjną”.

    Trekkingi zwykle mają możliwość regulowania kierownicy na wysokość (crossy mają zwykle nowsze, sztywniejsze stery, ale tam ustawienie góra-dół jest mocno ograniczone do wkładania i wyjmowania podkładek spod wspornika kierownicy), często jest też regulacja kąta, więc coś tam można pokombinować przy pozycji za kierownicą. Ale tylko w pewnym stopniu, bo jeżeli fabrycznie rower dedykowany jest wyprostowanym plecom, to nie pochyli się ich dużo bardziej :)

  • Przepraszam, ale nasunęło mi się jeszcze jedno pytanie i chciałam zasięgnąć Twojej opinii.
    U producentów Kellys występuje następujące oznakowanie kolejnych modeli rowerów: Cliff 10, 30, 70 i 90, Phanatic 10, 30, 70, 90, analogicznie damskie Clea i Pheebe. Między ostatnim modelem tańszej serii a pierwszym modelem serii droższej (chociażby Cliff 90 a Phanatic 10) jest nieduża różnica cenowa. Mając podobny wybór, lepiej wziąć „dziewięćdziesiątkę” niższej serii, czy dopłacić i mieć „dziesiątkę”, najtańszy model serii wyższej?
    https://www.kellysbike.com/pl/cross-c566/

    • W tym przypadku różnica jest taka, że dostajesz lżejszą ramę (w Phanaticu), ale są szczękowe hamulce V-Brake, a nie tarczowe. Cliff 90 porównywałbym bardziej z Phanatic 30, gdzie dostajesz oprócz lżejszej ramy, także oczko lepszy amortyzator i trochę lepszy napęd.

      Czy warto do tego dopłacać? Niekoniecznie :)

  • Cześć,
    interesuje mnie zakup roweru w przedziale cenowym 1500-2000zł.
    Chcę go używać do dojazdów do pracy (16 km w jedną stronę), oraz czasami na jakiś wypad (powiedzmy 1-2 razy w tygodniu po 50km). Trasy to głównie asfalt i utwardzone kamieniste drogi.
    Po przeczytaniu artykułów i opinii zdecydowałem się na rower crossowy.

    Zastanawiam się czy inwestować w coś czego nie widziałem ale wszyscy chwalą czyli KANDS Maestro/Avangarde, czy może kupić sprzęt w sklepie który codziennie mijam w drodze do pracy jak np. salon z rowerami romet (i tu romet orkan 2m/3m) lub decathlon (tutaj nie wiem jaki model).

    Czy w moim przypadku warto dopłacić do droższych modeli ?

    • Hej, serwis gwarancyjny pod ręką, to zawsze dobra sprawa. Ale kwestia czy nie lepiej kupić rower z trwalszym osprzętem, w tej samej cenie :)

      To trudne pytanie i odpowiedź na nie nie jest jednoznaczna. Z drugiej strony, Kands ma jakąś sieć serwisową w całej Polsce (zobacz na ich stronie), a Spartacus ma serwis door-to-door.

  • Witam
    Szukałem w zestawieniu rowerów crossowych z 29″ kołami. Czy to jest duża różnica cenowa? Można podczas zakupu sobie zażyczyć takie koła? Pytam się jako kompletny laik, a chciałbym przesiąść się z trekingowca na crosowca, chyba jest bardziej uniwersalny.

    • Cześć, koła 28″ różnią się od kół 29″ jedynie nazewnictwem. Obręcz jest w obu przypadkach taka sama (622). Nazwa 29″ powstała z tego względu, że szersze opony są automatycznie wyższe i wtedy rośnie obwód opony. Oponę powiedzmy o szerokości 50 mm, albo szerszą, czasem uda się włożyć do roweru crossowego, ale to zależy od ramy i od amortyzatora.

      Zawsze możesz się dogadać ze sklepem na wymianę opon, ale czy takie opony wejdą – to już trzeba sprawdzić przy każdym rowerze, bo może być z tym bardzo różnie.

  • Łukasz, przy wyborze roweru, przy takiej podaży – kierowałbym się też kryterium urody maszyny. I tu niestety wiele z oferty Decathlonu dla mnie odpada :)

    • Ależ wygląd jest bardzo istotny przy zakupie, w końcu nie po to wydajemy ciężko zarobione pieniądze, by kupić coś co nie będzie się nam podobało. A że wygląd jest już rzeczą gustu, to już każdy musi sam sobie coś wybrać.

  • Hej Łukasz, zastanawiam sie nad zakupem cube AccessWS? Szukam tanszej opcji do Meridy cyclo cross 300? …?dzieki z gory za radę.

    • A wlasciwie Cube Access WS Race vs Merida 7.80-D :) cenowo nieiwielka roznica a technicznie przypuszczam ze merida jest „lepsza”.

      • Na moje oko te rowery wyglądają dość podobnie. Ale Cube ma powietrzny amortyzator (Air), a Merida chyba nie. I celowałbym raczej w Cube w tym przypadku, jeżeli cena jest podobna.

    • Hej, a Cube Access to nie jest przypadkiem góral? Bo ta Merida to przełajówka, czyli to dwa zupełnie różne rowery, które ciężko porównywać. A którego dokładnie tego Cube chcesz kupić?

  • W mojej miejscowości jest sklep firmowy firmy Kross Widzę że jej zabrakło w zestawieniu Chciałbym kupić trekinga tej firmy w przedziale cenowym między 1500 2000 zł polecacie czy odradzacie?

  • Mam prośbę o pomoc w zakupie roweru.

    Generalnie idąc za poradą jak wyżej prawie zdecydowałem na Kands Comp-ER Alivio ale odwiedziłem jeszcze pobliski rowerowy gdzie zaproponowano mi https://www.rowerymerida.pl/produkt1436/bignine-100-rower-merida.html

    w cenie 2400, czyli 400 PLN drożej od KANDS-a.

    Pytanie czy warto, bo na pierwszy rzut oka osprzęt Merid-y wydaje mi się gorszy?

    I druga bardziej ogólna kwestia, jako że wpis o rowerach do 2500 jest nieco przeterminowany, czy w kontekście tego KANDS-a warto dopłacić 300 400 PLN i szukać czegoś lepszego? Jakieś sugestie?

    Z góry serdecznie dziękuję za pomoc

    • Cześć, akurat wczoraj odświeżyłem wpis o rowerach do 2500 zł :) Kands pod kątem wyposażenia często wygrywa z droższymi rowerami. Bardziej znane marki być może mają lepsze ramy, lepszą kontrolę jakości… a może nie :)

  • Jeszcze w nawiązaniu do poniższego.
    Kolejny „kandydat”: https://www.kross.pl/pl/2018/mtb-xc/level-4-0
    Katalogowo to wyższa półka cenowa ale z rabatem wyszłoby niecałe 2200.
    Widzę lepszy amortyzator i tylną przerzutkę niż w KAND-sie ale pozostałych parametrów nie potrafię porównać. Bardzo proszę o opinię.

    • Takiego Krossa warto wziąć dla samej ramy, będzie pewnie lżejsza od Kandsa i ma trochę bardziej sportową geometrię. Jeżeli masz go do kupienia za 2200 złotych, to będzie bardzo ciekawa oferta.

      Ale… zerknij jeszcze do wpisu o rowerach do 2500 zł. Znajdziesz tam Rometa Mustanga 27,5″ za 2450 zł. A tam będziesz miał powietrzny amortyzator i korbę na zintegrowanej osi. Model z kołami 29 jest droższy i trudniej go znaleźć, ale z kołami 27,5 nawet w Intersportach jest dostępny. A to też bardzo ciekawa propozycja w tym budżecie.

  • Cześć
    Jestem właśnie na etapie poszukiwania roweru crossowego. Po przecesaniu Internetu i odwiedzeniu kilkunastu sklepów rowerowych, wybrałam dwa, na których czuje się najlepiej. Byłabym wdzięczna za podpowiedź, który uważasz za lepszy
    1. Kross Evado 3.0
    https://www.kross.pl/pl/2018/cross/evado-3-0

    2. Author Horizon ASL 2017
    http://pl.author.eu/crossowe/rowery/author-horizon-asl-2017-ua42877401-4757

    Pozdrawiam, Jagoda

    • Hej,
      powiem Ci, że pod kątem technicznym oba te rowery są bardzo, ale to bardzo podobne do siebie. Author ma trochę lżejsze przełożenie na korbie, ale to poczujesz dopiero jeżdżąc po naprawdę stromych podjazdach, gdzieś w górach.

      Jedno co mnie zastanawia, to różnica w podawanej wadze. Kross waży 14,4 kg (choć nie podają w jakim rozmiarze), a Author 12,9 kg (w mniejszym rozmiarze ramy). To spora różnica i jeżeli faktycznie tak jest (producenci lubią mijać się z prawdą w tej materii), to cieplej spojrzałbym na Authora. Półtora kilograma niższą wagę docenisz na podjazdach, a sam rower będzie zwinniejszy. Ale to trzeba sprawdzić (ręką lub poproś w sklepie aby zważyli, powinni mieć na zapleczu wagę).

      Jeżeli okaże się, że jednak ważą podobnie, to wybrałbym tego, który bardziej Ci się podoba :)

      • Dzięki wielkie :)
        Też zauważyłam tę różnicę w wadze. Niestety zapomniałam sobie tego Krossa podnieść i „sprawdzić” jak mi ta waga leży. Z kolei jak podnosiłam Authora, to był naprawdę lekki.

  • Cześć, mam takie pytanie odnośnie komfortu jazdy. Z tego co wiadomo to prawidłowo siedząc na rowerze powinniśmy dotykać podłogi czubkami palców. Dotychczas z mojego roweru, którego właśnie teraz planuje wymianę, zawsze zeskakiwalam… Jak się teraz domyślam to przez nieodpowiednie ustawienia czy źle dobrany rower. Idealnie byłoby podczas jazdy w ogóle nie schodzić z rowera, tylko właśnie podczas postoju podeprzeć się nogami. Szperając w internecie napotkałam rowery electra z technologią flat foot. I tutaj moje pytanie- są to drogie rowery gdzie mam wrażenie głównie płaci się za design, ale czy ta technologia flat foot rzeczywiście tak ułatwia jazdę i warto tyle za taki rower płacić? Czy jeśli dobrze dobiorę rower innej marki to również osiągnę ten sam efekt i uniknę niepotrzebnego schodzenia z rowera i wskakiwanie z powrotem?

    • Hej, zasada ustawiania siodełka w każdym przypadku jest taka sama: https://roweroweporady.pl/jak-ustawic-siodelko-w-rowerze/

      Czyli jeżeli chodzi o jego wysokość, ustawiamy je tak, aby noga w najdalszej pozycji, była lekko zgięta. Potem oczywiście można się pobawić w ustawienie milimetr wyżej czy niżej, aby było nam wygodnie, ale nie można ustawić go tak, że będziemy ledwo dotykać pedałów, czy odwrotnie – pedałować z non stop mocno ugiętymi nogami.

      Dlatego właśnie, przy dobrze ustawionym siodełku, w większości rowerów, nie będziemy mogli postawić całej stopy na ziemi, bez przynajmniej zsunięcia się z siodełka.

      Natomiast Flat Foot w Electrze (i pewnie w niektórych rowerach znajdziemy coś podobnego) polega na tym, że jest trochę zmieniona geometria ramy i korba (a co za tym idzie pedały), są bardziej wysunięte do przodu oraz znajdują się niżej. Dzięki temu z jednej strony, nadal można pedałując wyciągać prawie całkowicie nogę (bardziej do przodu), jednocześnie mając bliżej do ziemi.

      Czy to dobry system? Nie wiem, nie testowałem. Mam pewne obawy, czy będzie to dobry układ do osiągania większych prędkości i przemierzania większych odległości, ale w sumie nie do tego takie rowery zostały zaprojektowane, więc wszystko jest w porządku.

  • Witam. Chce kupić sobie jak pewnie domyślacie się rower do 2000 zł :P No i mam dylemat niestety. Wacham się bardzo między tutaj polecanym RR 540, a Jakimś Krossem Hexagonem w tej granicy cenowej. POMOCY bo już sam nie wiem co wybrać ;/

    • Hej, w podobnej cenie kupisz zeszłorocznego Krossa Hexagon R8. Ma trochę lepszy napęd, ale za to trochę słabszy amortyzator.

      Którykolwiek weźmiesz, będziesz zadowolony.

  • Cześć! Planuję przesiadkę z roweru trekingowego na MTB. Jednak jeśli chodzi o osprzęt jestem totalnie zielona, więc mam nadzieję że mi pomożesz! :) Kwota jaką chcę przeznaczyć to 1700 zł. Znalazłam dwa modele które mnie zainteresowały:
    1. Rockrider 540 który opisujesz powyżej
    oraz
    2. Kross Lea 4.0

    Który z nich według Ciebie jest lepiej wyposażony? Wiem że ten z decathlon posiada blokadę amortyzatora co będzie dla mnie korzystne niestety nie mogę wyszukać informacji na temat amortyzatora kross. Druga rzecz to widzę że koła w rowerze nr 1 nie są na zaciski, czy można jakoś uchronić się przed ich kradzieżą?

    Osobiście jestem bardziej nastawiona na rower nr 1, jednak bardzo proszę o Twoją opinię!

    • Hej, w obu przypadkach koła zamykane są na szybkozamykacze (z motylkami). Jeżeli chodzi o kradzież kół, to nie wiem jakim trzeba byłoby być desperatem, żeby kraść same koła z obu tych rowerów.

      A jeżeli się o nie boisz, to po pierwsze warto przypinać rower za ramę i tylne koło (U-Lockiem, łańcuchem albo zapięciem składanym, nigdy linką), po drugie, można szybkozamykacze wymienić na specjalne zamknięcia, do których potrzebny jest specjalny kluczyk.

      Jeżeli Lea 4.0 jest do kupienia w katalogowej cenie, to średnio wypada w porównaniu z B’Twinem, w którym dostajesz kasetę (zamiast wolnobiegu), dużo lepszy amortyzator, hamulce hydrauliczne a nie mechaniczne.

      Generalnie warto szukać jakiejś sztuki z zeszłego roku, przykład:

      Gdzie dostaniesz sporo lepiej wyposażony rower, w cenie niższej o 15-20%.

      • Niestety tacy desperaci kradnący nawet najzwyklejsze siodełka i koła istnieją…

        A czy znajdzie się lepszy rower za tą cenę (do 1700 zł) od B’Twina? Wydaje mi się że nie.

          • dziękuje bardzo za nakierowanie :) Zostało mi tylko sprzedaż mój rower trekingowy i zakupić B’Twina

          • A mam jeszcze jedno pytanie… Czy warto dołożyć 150zł i wybrać kross hexagon 5.0 zamiast B’Twina?

          • Aj widzę że napisałam pytanie sama do siebie przez przypadek. Więc zapytam raz jeszcze tym razem prawidłowo :) … Czy warto dołożyć 150zł i wybrać kross hexagon 5.0 zamiast B’Twina?

          • Szczerze mówiąc poszukałbym jakiegoś ciut wyższego modelu, na wyprzedaży zeszłego rocznika.

          • Jestem strasznie niezdecydowana… A gdybyś miał polecić damskie rowery MTB do 2 000 zł.? Czy rodzaj ramy w ogóle wpływa na jazdę? Czy typowo męskie MTB może również być całkowicie odpowiednie dla kobiety?

          • Może być odpowiednie, kwestia budowy ciała. Warto przejść się po sklepach i poprzymierzać. W wielu przypadkach „damskie” wersje rowerów różnią się tylko kolorem, siodełkiem i szerokością kierownicy :)

            Natomiast jeżeli chodzi o polecenie jakiegoś roweru z damską geometrią, to musiałabyś poszperać po ofertach producentów i po modelach, które polecałem w tym wpisie – część ma rowery z damską ramą.

          • Niestety wszystkie te rowery są na kołach 27,5. W cenie do 2 000zł niewiele jest damskich mtb na kołach 29 cali a jestem zwolenniczką dużych kół. Więc zostaje mi rower męski

  • Cześć Łukasz,

    polecisz jakiegoś Fatbike’a do 2000 zł?

    na oku mam parę modeli z allegro, ale nie wiem czy nie lepiej kupić w Decathlonie np.

    na olx/gumtree albo ludzie sprzedają rowery z decathlonu albo jakieś samoróbki, nic ciekawego nie znalazłem.

    proszę o radę :)

    https://allegro.pl/mtb-rower-fatbike-fat-bike-duze-kola-26-shimano-i7299194106.html

    https://allegro.pl/fat-bike-rower-i7365236483.html

    Te modele mnie interesują najbardziej, dodam, iż z „grubasem” zacząć chce przygodę i nie mam jakiś super wymagań, głównie jazda po terenach leciutko górzystych, jakieś pustkowia, po lesie.

    • Cześć,
      Decathlon chyba nie ma w ofercie fatbików, a przynajmniej ja nie widziałem.

      Ja na fatach się nie znam, ale to co mi wysłałeś nie wygląda zbyt ciekawie. Amortyzator marki amortyzator (zresztą w facie amortyzator nie powinien być potrzebny), opony HengTong, hamulce Duso(?!) – to brzmi jak duże kłopoty z jakością i ew. częściami zamiennymi.

      Zdecydowanie ciekawszy będzie Momentum iRide, robiony przez Gianta:

      https://allegro.pl/fatbike-giant-iride-3-momentum-i7390614001.html

      Kosztuje na wyprzedażach 1800-2100 zł, ale przynajmniej masz markowy produkt, który niczego nie udaje. To oczywiście nadal nie jest rower do ostrego traktowania, ale dużo lepiej wygląda, niż te wynalazki, które mi wysłałeś.

  • Część, zamierzam kupić rower typu cross właśnie do 2 tys. zł. Codziennie jeżdżę do pracy 10 km asfalt, ścieżka, las ale robię czasami wypady do 50-80 km. Pierwszym moim typem był Unibike później Lazaro Elitary a teraz Kands Avangarde.

    Kands i Unibike troche przekraczają budżet ale jestem wstanie jeszcze to przełknąć ktory z tych rowerow polecił byś w pierwszej kolejności?

    • Hej, ciężko powiedzieć. Lazaro jest już nieźle wyposażony, Unibike dość podobnie. W Kandsie dochodzą oczko lepsze przerzutki, manetka na kierownicy do blokowania amortyzatora i korba mocowana na wielowypust, co da trochę większą sztywność w porównaniu z tradycyjnym mocowaniem na kwadrat.

      Za to w Lazaro masz oczko lepsze hamulce z manetkami, których mała dźwigienka działa w obie strony (detal, ale bardzo wygodny).

      Czy warto dopłacić do Kandsa… to dobre pytanie. Jeżeli manetka Ci się przyda, to w sumie czemu nie, dopłacić można. Reszta też jest spoko, ale nie wiem czy nie lepiej kupić za te 300 złotych różnicy jakiś solidny zestaw lampek i może jakiś kask.

      • Lampki i kask juz mam czyli ewentualnie 300 zl zostalo by w kieszeni ale myślę że manetka blokady by sie przydała. Poszukam jeszcze kandsa w jakies lepszej cenie ale chyba nawet jak nie znajde to sie zdecyduje na niego. Dzięki bardzo za rady i pozdrawiam!

      • Dzisiaj dostalem przesyłkę z moim Kands-em rower skrecony i przejechane 6 km. Po powrocie zauważyłem coś co odrazu mi sie nie rzucilo w oczy. Chodzi o obręcze we wszystkich dostepnych zdjeciach tego modelu w interenecie obrecze maja duze logo kands maxx natomiast moje są gołe poprostu czarne tak to sie niczym nie różnią z wyglądu przyjemniej z zewnątrz. W opisie aukcji obrecze byly opisane jako „KANDS DWUKOMOROWE ALUMINIOWE NITOWANE” natomiast na zdjęciach bylo oczywiscie logo kands maxx i teraz mam problem czy sprzedajacy chcial zaoszczędzić i dostalem jakies podrobki czy kands moze produkuje takie obręcze bez żadnych oznaczeni z zewnątrz? Oczywiście ze sprzedawca sie jeszcze nie kontaktowałem https://uploads.disquscdn.com/images/ea6b5aa43bd9647a30aee2e1f1a97de15d5fc15580d221ba7f2c39c788612981.jpg

        • Zadzwoń do producenta, firmy Trans Rower. Może sprzedający ma nieaktualne zdjęcia (na stronie producenta też być może są nieaktualne).

  • Hej, prosiłabym o poradę który z tych trzech rowerów jest najbardziej godny uwagi:
    Romet gazela 3 2016 za 1600zł
    Romet gazela 4 limited edition 2018 za 1800zł
    Kellys Avenue 70 2017 za 1750
    Z góry dziękuje za odp :)

    • Mój błąd, powinna być Gazela 3 za 1800 :) gazela 4 jest za 2000 ale niestety nie posiadają mojego rozmiaru ramy. Mogę ją kupić przez Internet za 2200zł.

    • Najlepiej wypada w tym zestawieniu Romet Gazela 4. Nie bije pozostałych na głowę, ale i tak jest lepiej wyposażona.

      • Nie wiem czy doczytałeś mój komentarz pod spodem, ale romet gazela 4 limited to koszt 2200, u góry się pomyliłam ? wtedy miałam na myśli romet gazela 3 limited za 1800zl. Czy w takim razie warto dopłacać do 4?
        I czy są znaczące różnice pomiędzy gazela 3 limited 2018 a gazela 3 2016? Cena to różnica 200 zł

        • Ahhh, myślałem, że taką ekstra promocję znalazłaś :)

          Gazela 3 jest na poziomie tamtych sprzętów. I nie ma zasadniczych różnic pomiędzy modelem 2016 a 2018, także śmiało możesz kupić ten z 2016.

          • Gdybym tylko taką znalazła to bym się nie wahała :D
            No ale niestety ?
            Dzięki za radę ?

  • Cześć, bardzo proszę o poradę w wyborze pierwszego roweru, który będzie wykorzystywany zarówno do jazdy po drogach gruntowych, leśnych jak i asfaltowych:
    1. https://allegro.pl/2017-eries-eveo-29er-alivio-lor-szary-i6746427107.html (jest też w wersji z 27,5 calowymi kołami)
    2. https://allegro.pl/rower-romet-jolene-3-0-27-5-19-l-mtb-damski-2016-i7022731097.html
    3. https://allegro.pl/1827737-19-l-rower-gorski-romet-jolene-27-5-3-i7440309382.html?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Acategory&bi_c=MDc1ODA2MDgtNDYyNy00OTUwLWE0Y2MtOGZhNDYxNDFiZmQ4AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=a932c300-541b-4be2-86ce-bb88315845d3
    4. https://allegro.pl/1829817-18-m-rower-gorski-romet-fit-29-szary-i7432917475.html#thumb/1

  • Który rower z ponizszych nowych Pan by polecił :

    https://arena.pl/rower-28-kands-maestro-deore-octalink-d-19-czarny-seledyn,p39543978.html

    https://arena.pl/rower-28-vellberg-cross-explorer-3-1-m-alivio-czarno-czerwony-mat-17,p39164748.html

    znalazłem tez taki używany :

    Cube Tonopah Pro

    czy lepiej nowy, polski na gwarancji czy używany markowy ?

    A może jeszcze coś innego w podobnej kwocie ?
    Zaznaczam, że użytkowanie bardziej rekreacyjne 2,3 razy w tygodniu 20-30km, głownie asfalt i drogi utwardzone

    • Jeżeli Cube jest w dobrym stanie technicznym, to cóż, bije wyposażeniem tamte da rowery na głowę. Kwestia sprawdzenia, jak to wszystko w nim działa.

        • Oba te rowery wyglądają podobnie, różnią się głównie przerzutkami, Kands ma oczko lepsze.

  • Dzień dobry. Chciałabym kupić rower do 2000. Proszę o poradę, który z poniższych rowerów Pan poleca.

    https://allegro.pl/rower-romet-rambler-3-0-29-19-l-mtb-2016-w-wa-i7025573978.html
    https://allegro.pl/rower-mtb-27-5-gorski-rambler-27-5-3-shimano-i7185403047.html
    https://allegro.pl/rower-mtb-mongoose-tyax-29-m-sport-r-17-i6193257367.html
    https://allegro.pl/29-lazaro-core-v3-wypasione-mtb-alivio-alivio-19-i7439865970.html
    https://allegro.pl/29-kands-comp-er-alivio-hydr-18-czarno-pom-i7165270545.html

    • Hej,
      wklejone Romety to te same rowery, tylko różnią się wielkością koła. Patrz na wielkość ramy, a wielkość kół… w dużym skrócie mniejsze koła są zwrotniejsze, zwinniejsze i lżejsze. Natomiast większe koła dają większą stabilność jazdy i lepsze pokonywanie przeszkód.

      W Romecie zastanawiają mnie hamulce marki Nutt, której niestety nie znam. Nie ma co ich skreślać, natomiast dowiedziałbym się jak wygląda sprawa z klockami hamulcowymi do tych zacisków.

      Kands i Lazaro to też praktycznie te same rowery, zresztą od jednego producenta. Generalnie wszystkie te rowery są okej, tylko dopytałbym o klocki do Rometa.

  • Witam serdecznie, zastanawiam się nad rowerem Kross trans 5.0. Jestem niewysoką kobietą (160cm) i potrzebuje rower głownie na wyjazdy turystyczne , wycieczki, czasem do sklepu. I po pierwsze czy ten rower nie bedzie dla mnie za duzy? tzn sprzedawca twierdzi ze nie. model ten wsytepuje tylko w jednym rozmiarze. czy poleciłby mi pan cos innego? i pytanie o model 6.0 i 7.0 czy warto dopłacić? tzn jesli chodzi o 6 .0 wydaje mi się ze chyba nie – poza tym mniej przerzutek, przy 7.0 kuszą mnie hamulce tarczowe, ale czy na pewno są warte dopłaty 500zł?

    • Cześć, ja na stronie Krossa widzę 5 rozmiarów ramy – 3 z prostą górną rurą (tzw. męską) i 2 z opadającą (tzw. damską). Tak więc sprzedający coś kręci.

      Tak czy owak, na 160 cm wzrostu celowałbym w rozmiar S w przypadku męskiej ramy lub DM w przypadku damskiej. Na pewno większe rozmiary będą za duże. A czy te, które podałem będą okej – musisz się przymierzyć i sprawdzić.

      Jeżeli chodzi o porównanie Trans 5.0 z 6.0, to faktycznie 6.0 ma mniej biegów, ale za to są one schowane w piaście. Jeżeli nie planujesz jeździć po górach, to może być ciekawa alternatywa – taka przerzutka mniej się brudzi, można zmieniać biegi stojąc np. na światłach i generalnie obsługa jest prostsza.

      Natomiast porównanie 5.0 z 7.0 wygląda tak, że w 7.0 dostajesz możliwość zablokowania amortyzatora (z czego w jeździe turystycznej i tak się nie korzysta zbyt często), lepszą tylną piastę, o oczko lepsze przerzutki, no i hydrauliczne hamulce tarczowe.

      Czy warto dopłacać? Jeżeli nie planujesz długiej jazdy w ulewie i po stromych górkach, to hamulce tarczowe niekoniecznie są potrzebne. A w kieszeni zostaną pieniądze, które możesz wydać na kask/solidne sakwy/zapięcie do roweru (tylko nie linkę!)/rękawiczki/okulary – czy co tylko będziesz potrzebować :)

      Natomiast tarczówki pełnię swoich możliwości pokazują w niesprzyjających warunkach pogodowych oraz na długich zjazdach. A najbardziej w ulewie na dużych zjazdach :)

  • Cześć! Super wpis. Mam pytanie dotyczące… wyboru roweru… Taki pierwszy etap. Myślałam o rowerze miejskich na poczatku ale przeprowadziłam się pod miasto na wieś i teraz właśnie nie wiem. Chciałabym żeby nadawał sie na szosowanie po drogach, a koło mnie jest sporo górek. Plus jazdę po drogach polnych. Plus zapakowanie siodełka dla dziecka (1,5 roku) i jazdę z nią. I teraz właśnie nie wiem czy upierać się przy tym miejskim (który wiadomo, że jest mega wygodny, ale czy będzie się nadawał na te tereny, które opisałam to nie wiem), czy też może trekkingowy (który pewnie nadawałby się też w góry?). Doradź coś proszę :)

    • Hej,
      nie ma rowerów w 100% uniwersalnych. Wiele też zależy od tego, co masz na myśli pisząc „góry”. Bo do jazdy w mocniejszym terenie polecałbym jedynie rower górski, który dzięki szerokim oponom i większemu skokowi amortyzatora, da większą pewność jazdy i bezpieczeństwo.

      Natomiast jeżeli są to górki, ale z raczej ubitą nawierzchnią, sprawdzi się np. rower crossowy. Trekkingi raczej bym odpuścił, one są okej, ale bardziej na asfalt lub polne drogi. Są dobrze wyposażone, ale jeżeli będziesz chciała wjechać w trudniejszy teren z błotnikami, bagażnikiem i stopką, to rower może tego nie wytrzymać :)

      Zastanów się czy te góry, o których piszesz, to bardziej coś takiego:

      http://www.sudety-trail.eu/rowery-elektryczne/img/rowery/rajdy_6.jpg

      Czy coś takiego:

      https://vikapproved.files.wordpress.com/2013/10/img_6311.jpg

      I jaki masz budżet. Do rekreacyjnej jazdy po ubitych nawierzchniach za 2000 złotych upoluje się coś ciekawego na obecnych promocjach. Ale do jazdy po trochę bardziej wymagającym terenie, dołożyłbym do tej kwoty jeszcze trochę.

      • Dziękuję za odpowiedź, Łukasz! :) Mam raczej na myśli to pierwsze zdjęcie, czyli drogi polne, ubite, ewentualnie kamień plus asfalt z wniesieniami (mieszkam tam gdzie raczej jest górzyście niż płasko). I zależy mi, żeby móc przyczepić gdzieś siodełko dla dziecka. Czy crossy się do tego nadają?

        Jazda raczej rekreacyjna. Może kiedyś przekonają mnie góry i rower w jednym (trochę się obawiam, że rozwalę nos:D)

        • Jak najbardziej do crossa da się założyć fotelik, czy to na bagażnik (jeżeli ma otwory do montażu) czy to na wspornik siodełka. Ja się na fotelikach aż tak nie znam, ale tak czy siak można.

    • I zostaniesz z mechanicznymi hamulcami tarczowymi i tanimi kołami… Usiądź i dobrze policz, czy nie bardziej opłaca Ci się polować na dobrą wyprzedaż jakiegoś wyższego modelu, z lepszym amortyzatorem, hamulcami i kołami od razu na pokładzie.

  • WitamWitam

    Proszę o radę jaki rower wybrać znalazłem 2 typy:

    1) LAZARO == model CORE 29 V3* w wersji na rok 2018′ LAZARO CORE 29 V3 w wersji na 2018rok.

    Aluminiowy rower MTB z kompletem solidnego osprzętu SHIMANO ALIVIO w wersji na rok 2018 a dopełnieniem są hamulce hydrauliczne również z grupy ALIVIO model BR-M4050.

    Zmontowany z markowych i solidnych podzespołów wyższej klasy, co zapewni długą oraz bezawaryjną jazdę.

    Zalety roweru to:

    solidny komplet osprzętu grupy SHIMANO ALIVIO 2016 27 biegowy
    solidna korba SHIMANO FC-T3010 z ramionami 175mm
    łańcuch SHIMANO CS-HG53
    mocny amortyzator ze skokiem – 100mm SR-SUNTOUR XCM z regulacją twardości oraz możliwością hydraulicznej -całkowitej blokady skoku
    koła na uszczelnionych, kasetowych piastach LRO na łożyskach maszynowych, piasty wyposażone w szybko-zamykacze
    mocna, solidnie wykonana rama metodą HYDROFORMING-TUBE z aluminium AL6061, z naklejkami pod lakierem
    aluminiowa kierownica LRO, o wzmacnianej średnicy środkowej 31,8mm dająca sztywność oraz pewność prowadzenia
    aluminiowy wspornik kierownicy LRO trzymający kierownicę na 4 śruby
    aluminiowa sztyca siodła LRO
    markowe ogumienie SCHWALBE SMART SAM
    wygodne anatomiczne siodełko DDK EDEN T3
    najnowszy model obręczy wzmacnianych KANDS MAXX z oczkowanymi otworami pod nyple

    2) KANDS COMPeR ALIVIO na kołach 29″

    SPECYFIKACJA TECHNICZNA

    RAMA: ALU HYDROFORMING AL6061 TECHNOLOGY
    ROZMIAR: 18″, 20″
    WIDELEC: AMORTYZOWANY SUNTOUR XCM, BLOKADA SKOKU, TŁUMIENIE HYDRAULICZNE
    KLAMKOMANETKI: ZINTEGROWANE SHIMANO ALIVIO 3×9 ST-M4050
    HAMULECE: SHIMANO HYDRAULICZNY ALIVIO M4050
    PRZERZUTKA PRZÓD: SHIMANO ALIVIO (FDT4000TSM6)
    PRZERZUTKA TYŁ: SHIMANO ALIVIO (RDM4000SGS)
    KORBY: SHIMANO ALUMINIOWE 48x36x26 (FCM371-866)
    WKŁAD SUPORTU: MASZYNOWY NECO 122,5 MM
    ŁAŃCUCH: SHIMANO CN-HG53
    KOŁO PRZÓD: OBRĘCZ KANDS DYSK OCZKOWANA, PIASTA SHIMANO CENTERLOCK DYSK
    KOŁO TYŁ: OBRĘCZ KANDS DYSK OCZKOWANA, PIASTA SHIMANO CENTERLOCK DYSK KASETA
    STER: 1 1/8″ PÓŁZINTEGROWANY 40 MM
    WSPORNIK KIEROWNICY: ALUMINIOWY KALLOY UNO AHEAD 31,8X105 MM
    KIEROWNICA: ALUMINIOWA KALLOY UNO PROFILOWANA 660MM
    WSPORNIK SIODŁA: 27,2 x 350mm KALLOY UNO ALUMINIOWY
    OPONY: CST 29×2,10
    PADAŁY: ALUMINIOWE MTB
    SIODŁO: DDK EDEN ERGONOMICZNE
    WAGA: 15,5 KG

    Z góry dziękuje za pomoc

    Pozdrawiam
    Tomek

    Proszę o radę jaki rower wybrać znalazłem 2 typy:

    1) LAZARO == model CORE 29 V3* w wersji na rok 2018′ LAZARO CORE 29 V3 w wersji na 2018rok.

    Aluminiowy rower MTB z kompletem solidnego osprzętu SHIMANO ALIVIO w wersji na rok 2018 a dopełnieniem są hamulce hydrauliczne również z grupy ALIVIO model BR-M4050.

    Zmontowany z markowych i solidnych podzespołów wyższej klasy, co zapewni długą oraz bezawaryjną jazdę.

    Zalety roweru to:

    solidny komplet osprzętu grupy SHIMANO ALIVIO 2016 27 biegowy
    solidna korba SHIMANO FC-T3010 z ramionami 175mm
    łańcuch SHIMANO CS-HG53
    mocny amortyzator ze skokiem – 100mm SR-SUNTOUR XCM z regulacją twardości oraz możliwością hydraulicznej -całkowitej blokady skoku
    koła na uszczelnionych, kasetowych piastach LRO na łożyskach maszynowych, piasty wyposażone w szybko-zamykacze
    mocna, solidnie wykonana rama metodą HYDROFORMING-TUBE z aluminium AL6061, z naklejkami pod lakierem
    aluminiowa kierownica LRO, o wzmacnianej średnicy środkowej 31,8mm dająca sztywność oraz pewność prowadzenia
    aluminiowy wspornik kierownicy LRO trzymający kierownicę na 4 śruby
    aluminiowa sztyca siodła LRO
    markowe ogumienie SCHWALBE SMART SAM
    wygodne anatomiczne siodełko DDK EDEN T3
    najnowszy model obręczy wzmacnianych KANDS MAXX z oczkowanymi otworami pod nyple

    2) KANDS COMPeR ALIVIO na kołach 29″

    SPECYFIKACJA TECHNICZNA

    RAMA: ALU HYDROFORMING AL6061 TECHNOLOGY
    ROZMIAR: 18″, 20″
    WIDELEC: AMORTYZOWANY SUNTOUR XCM, BLOKADA SKOKU, TŁUMIENIE HYDRAULICZNE
    KLAMKOMANETKI: ZINTEGROWANE SHIMANO ALIVIO 3×9 ST-M4050
    HAMULECE: SHIMANO HYDRAULICZNY ALIVIO M4050
    PRZERZUTKA PRZÓD: SHIMANO ALIVIO (FDT4000TSM6)
    PRZERZUTKA TYŁ: SHIMANO ALIVIO (RDM4000SGS)
    KORBY: SHIMANO ALUMINIOWE 48x36x26 (FCM371-866)
    WKŁAD SUPORTU: MASZYNOWY NECO 122,5 MM
    ŁAŃCUCH: SHIMANO CN-HG53
    KOŁO PRZÓD: OBRĘCZ KANDS DYSK OCZKOWANA, PIASTA SHIMANO CENTERLOCK DYSK
    KOŁO TYŁ: OBRĘCZ KANDS DYSK OCZKOWANA, PIASTA SHIMANO CENTERLOCK DYSK KASETA
    STER: 1 1/8″ PÓŁZINTEGROWANY 40 MM
    WSPORNIK KIEROWNICY: ALUMINIOWY KALLOY UNO AHEAD 31,8X105 MM
    KIEROWNICA: ALUMINIOWA KALLOY UNO PROFILOWANA 660MM
    WSPORNIK SIODŁA: 27,2 x 350mm KALLOY UNO ALUMINIOWY
    OPONY: CST 29×2,10
    PADAŁY: ALUMINIOWE MTB
    SIODŁO: DDK EDEN ERGONOMICZNE
    WAGA: 15,5 KG

    Z góry dziękuje za pomoc

    Pozdrawiam
    Tomek

    • Cześć, są to rowery od tego samego producenta i różnią się od siebie w zasadzie oponami, Lazaro ma Schwalbe, a Kands – CST, bez podanego modelu. Tak więc wybrałbym tańszy/ładniejszy/a jeżeli to bez różnicy, to ten z oponami Schwalbe.

  • Łukasz , a słyszałeś o tych rowerach? shop.kokkedal.pl
    Jakie jest Twoje zdanie na temat przerzutek w piaście nexus vs sturmey archer

    • Hej, nieraz o nich pisałem w moich zestawieniach, z tego co pamiętam. To polski producent, myślałem w ogóle, że się zwinęli z rynku, bo nie działa ich fanpage na FB, ale teraz się zorientowałem, że linkują do nieaktywnego, ale mają nowy.

      Z przerzutkami Sturmey Archer nie miałem do czynienia, ale one są dostępne w sprzedaży od wielu, wielu lat, a sama firma powstała w 1902 roku, więc chyba wiedzą co robią :D Ja bym się nie bał zakupu.

  • Hej,
    Mam budżet ok 1650zł (na rower trekingowy dla żony) i znalazłem Kross Trans 4.0 w tej cenie (model 2018) oraz polecany przez Ciebie wyżej model SAVENO EXETER LDS – Jak myślisz który byłby lepszy? Z SAVENO jest ten „problem” że jest dostępny tylko w jednym rozmiarze 17″ a KROSS w 2 – 17″ & 19″. Niestety mam obawy odnośnie kupna roweru przez internet więc u mnie w grę wchodzą tylko sklepy stacjonarne w Warszawie więc mam mocno ograniczone pole wyboru :(

    • Cześć,
      jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to zdecydowanie warto przymierzyć się przed zakupem. Żona na rowerze musi czuć się idealnie, nie złapcie się na sprzedającego, który czasem potrafi powiedzieć „pani się przyzwyczai” albo „opuści się siodełko i przyciągnie kierownicę i będzie dobrze”. Wierzę, że wszyscy sprzedający są rzetelni, no ale…

      Jeżeli chodzi o te rowery, to są do siebie dość podobne, jeżeli chodzi o wyposażenie. Saveno ma dodatkowe przełożenie z tyłu i oczko wyższe przerzutki/manetki, ale nie skupiałbym się na tym aż tak – najważniejsze, aby pasował rozmiar. Jeżeli oba będą pasować i będą w tej samej cenie i nic nie uda się już więcej wynegocjować, to wybrałbym w tym przypadku Saveno.

      Jeżeli Kross wyjdzie taniej, to rozważyłbym Krossa, a zaoszczędzone pieniądze wydał na jakieś potrzebne dodatki.

      • Dzięki – zgadzam się z Tobą w pełni że rower powinien być dopasowany jak się tylko da także postaram się przypilnować żebyśmy nie mili takiej sytuacji :) Dzisiaj jak dzwoniłem do sklepu to powiedzieli mi że nie mają już Savenao :( i proponują mi w tej cenie Trans 4.0 (1699) oraz Creon Arena Low Step (1599) z tym że całkowicie nie znam tej drugiej marki i nie chciałbym wejść na minę. Znasz może tą markę jesteś w stanie o niej coś powiedzieć? Pani powiedziała mi przez telefon że to model z 2016 więc trochę już leży na magazynie (chyba).

        • Creon to polska firma, a rowery z tego co wiem, składa w Bułgarii.

          Link, który wysłałeś już wygasł. Śmiało bierz Krossa, chyba, że na leżaka magazynowego wynegocjujesz dużo lepszą cenę :)

    • Cześć, chodzi Ci o ten nowy model, który zbudowano na przerzutkach Shimano Deore + dołożono korbę mocowaną na wielowypust Octalink + amortyzator wyposażony jest w manetkę na kierownicy? Powiem tak, różnica to ok. 280 złotych. Dla samych przerzutek aż tak nie warto zmieniać, bo Alivio z tańszej wersji też są spoko. Manetka do blokowania amortyzatora przyda się głównie na dłuższych przejazdach na równej szosie. Korba mocowana na wielowypust da wyczuwalną różnicę przy mocniejszej jeździe, ona zresztą jest z wyższej grupy niż ta na kwadrat, więc to też plus.

      Do zwykłej, rekreacyjnej jazdy, chyba wolałbym te 280 złotych wydać na porządne lampki i kask. Ale jeżeli w planach masz intensywniejsze jeżdżenie, to w sumie chyba bym się skusił na wersję Deore.

    • Cześć, stoję przed wyborem : Btwin RR540 vs Kross Hexagon 6.0.
      Różnica cenowa między nimi to 300 zł.

      Osobiście wizualnie dużo bardziej podoba mi się kross, pytanie jak w kwestii osprzętu, czy RR jest lepiej wyposażony?

      • Jeżeli Kross bardziej Ci się podoba, to bierz Krossa. RR jest troszkę lepiej wyposażony, ale to nie jest jakaś dramatyczna różnica. Napęd czy amortyzator, w miarę zużywania się, zawsze będziesz mógł sobie wymienić na coś lepszego. A rama, która Ci się podoba – pozostanie :)

        • Dzięki Łukasz, poszedłem za głosem serca i Kross jest już od wczoraj ze mną :) do zobaczenia na ścieżkach!

  • Cześć Łukasz. Na wstępie wielkie uznanie i podziękowanie za kawał dobrej roboty. Twoje artykuły pomogły mi rozeznać się w świecie rowerów. Dzięki nim wiem czym kierować się wybierając rower. Przeczytałem artykuły o typach rowerów, o rowerach używanych, o osprzęcie Shimano, o rozmiarze ramy, o oporach opon i jeszcze kilka oraz oczywiście artykuły z serii Jaki rower kupić do… Natchniony zdobytą wiedzą poszperałem w Internecie i znalazłem ciekawą (na moje oko) ofertę: https://allegro.pl/oferta/rower-maxim-ms-5-5-28-22-cross-2017-w-wa-7466998014
    Chciałbym prosić o Twoją ocenę czy stosunek jakość/cena jest ok i przede wszystkim o poradę czy oferta nie zawiera żadnej pułapki w postaci kiepskiej jakości elementu/ów ukrytych pomiędzy innymi, przyzwoitymi. Drugie pytanie dotyczy faktu, iż jest to model z 2017 roku, więc chciałbym wiedzieć czy nie nie ma tutaj elementów wyposażenia, które zestarzały się zasdniczo, tj. czy w nowszych modelach nie było istotnej rewolucji technologicznej w tym przedziale cenowym, która dyskwalifikuje tę ofertę. Z góry dziękuję za odpowiedź.

    • Cześć, w tym przedziale cenowym nie ma żadnych rewolucji, tak więc nie masz się czego obawiać.

      A sam rower wygląda w porządku, cena też jest bardzo dobra jak na takie wyposażenie. No i polska marka, bo Maxim jest produkowany przez firmę Zasada Bikes, czyli będziesz wspierał naszych :)

      • Dziękuję za odpowiedź, rozumiem że nie ma tutaj żadnego szczególnie słabego komponentu w wyposażeniu? Po artykule o podzespołach Shimano jestem w stanie ocenić (pobieżnie) te elementy, ale pozostałe niewiele mi mówią…

        • Oglądasz rower za 1700 złotych, a nie za 17.000, nie spodziewaj się, że kupisz sprzęt, który będzie demonem wytrzymałości. To po prostu solidny rower, którym będzie się przyjemnie jeździło. Ale jeżeli zaczniesz go częściej eksploatować, albo obciążysz go porządnie sakwami, to będzie naturalne, że przyjdzie czas, gdy trzeba będzie wymienić koła na mocniejsze, opony na takie wyższej klasy (choć i Schwalbe CX Comp są spoko, sam mam takie jako dodatkowe), siodełko na wygodniejsze, napęd na trwalszy, może amortyzator na lepszy (albo pozbyć się go na rzecz sztywnego widelca).

          Ale nad tym będziesz się zastanawiał, jeżeli będziesz tym rowerem nawijać po kilka tysięcy kilometrów rocznie, czego Ci z całego serca życzę :) Do lekkiej jazdy ten rower jest w 100% wystarczający i będziesz miał z niego dużo pociechy!

  • Cześć Łukasz! Widzę, że dobrze znasz się na rzeczy! Miałbym do Ciebie pytanko czy warto dopłacić parę złotych do kandsa avangarde 2018? :) Wydaję się o wiele ciekawszą opcją niż ten z 2017, który opisujesz, a różnica w cenie to około 200 zł. CO o nim sądzisz? Mogę być po prostu w błędzie, bo moja wiedza w tym temacie jest o wiele mniejsza niż Twoja.

    Pozdrawiam!

    • Jeszcze miałbym jedno pytanie czy warto dołożyć do Unibike Viper GTS 2018 ? Mam teoretyczną okazję kupić nowy za 2600 zł :)

      • Wiesz, idzie się po prostu krok dalej. Rama z wewnętrznym prowadzeniem linek (przynajmniej częściowo), lepsze manetki dopasowane klasą do przerzutek (a to dobry ruch, bo akurat w Deore mała manetka działa w dwie strony, można operować nią z góry albo z dołu, drobiazg, ale bardzo fajny), wyższej klasy korba, 10-rzędowa kaseta, zamiast 9-rzędowej (też niby nieduża różnica, ale zyskuje się większą płynność zmiany biegów), hamulce wyższej klasy.

        Generalnie dostajesz lepszy rower. Czy warto dołożyć? Powiem tak – zawsze można dołożyć 500 złotych i mieć jeszcze lepiej wyposażony rower :) I tak aż do 10.000 złotych :) Akurat tutaj jeszcze te dołożone 500 zł zrobi zauważalną różnicę, ale trzeba uczciwie powiedzieć, że już Kands jest dobrze wyposażony za taką cenę.

        Posłużę się dużym skrótem myślowym. Jeżeli planujesz jeździć więcej niż 2-3 tysiące kilometrów rocznie – wybierz Unibike. Jeżeli planujesz pojeździć trochę „ostrzej” z górki (na tyle na ile pozwala taki rower), wybierz Unibike (ze względu na hamulce).

        Jeżeli 2-3 tysie rocznie Cię satysfakcjonują i przy okazji nie ważysz więcej niż 80-90 kilogramów, albo nie będziesz ładował sakw ważących 20 kilogramów, weź Kandsa. W kieszeni zostanie 500 zł na lampki, kask, błotniki czy co tam będziesz potrzebował.

    • Cześć, faktycznie są dwa Kandsy Avangarde, musieli go wprowadzić po publikacji mojego wpisu, albo to ja go przegapiłem przez zbieżność nazw.

      W każdym razie w tym droższym Avangarde dostajesz oczko lepsze przerzutki i korbę mocowaną na wielowypust (lepsze, sztywniejsze połączenie), a nie na kwadrat. Za to ten droższy model ma oczko niższe hamulce, choć nie wydaje mi się, aby była jakaś znacząca różnica w hamowaniu.

      Czy warto dopłacać? Dla samej korby mocowanej na wielowypust bym dopłacił. Przy okazji dostaniesz ciut lepsze przerzutki. Czemu by nie :)

    • Dzięki Ci śliczne za pomoc! :)

      Teraz mam już wszystko jasne i klarowne! Pozostaje zrobić zakup ponieważ sezon już się zbliża!

  • WItam , coś sie zmieniło jeśli chodzi o zestawienie rowerów do 2000 zł ? szukam czegos na dojazdy do pracy (30 Km dziennie ) z górką z góry dziękuje za odpowiedz

  • Cześć przymierzam się do kupna rowera crossowego, obejrzałem dziś kilka modeli w hurtowni, ceny w granicach 1700-2200zł i chciałbym spytać o poradę. Mianowicie interesujące mnie modele to :
    -Kross Evado 4.0/5.0
    -Kellys Cliff 70/90
    -Merida Crossway 20-D oraz 40-D.
    Na nich się skupiłem, wiem , że to aż 6 modeli, ale może powinienem któryś z nich wykluczyć a skupić się na którymś konkretnym? Z góry dzięki za odpowiedź!;)

    • Cześć, w tym przedziale cenowym, jeżeli zastanawiasz się nad modelem wyższym i niższym, to zwykle w ciemno mogę odpowiedzieć – weź wyższy. Na tym pułapie każde dołożone 200-300 złotych zrobi sporą różnicę.

      A same rowery są bardzo, bardzo podobnie wyposażone. Szczerze mówiąc wybrałbym wygodniejszy/ładniejszy/tańszy – w tej kolejności.

  • Cześć,
    Szukam rowera trekkingowego do 2000zl. Widziałem podobne pytania, natomiast wstępnie wybrałem Unibike Flash GTS eq i Kross Trans 5.0. Który Twoim zdaniem to lepszy wybór?
    Z góry wielkie dzięki!
    Pzdr
    Robert

  • Witam.
    Jak większość proszę o poradę: który rower z poniższych:
    2018! LAZARO ELITARY V3 ALIVIO 27s HYDRAULIKA 19”
    https://allegro.pl/oferta/2018-lazaro-elitary-v3-alivio-27s-hydraulika-19-7245086466

    KANDS MAESTRO SHIMANO DEORE 2018
    https://allegro.pl/oferta/kands-maestro-shimano-deore-2018-7548669773?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_rowery_akcesoria&ev_adgr=Rowery+i+akcesoria&gclid=Cj0KCQiAk-7jBRD9ARIsAEy8mh5-_7dOCGXrRempV8ZJzuJnVgjWWN3VDtco18m9PIxUF_-Ampu057kaAvEkEALw_wcB&gclsrc=aw.ds

    KANDS AVANGARDE 28′ HYDR DEORE_3X9 ALU. OKAZJA !!
    https://allegro.pl/oferta/kands-avangarde-28-hydr-deore-3×9-alu-okazja-7431256175

    Chciałem hamulce tarczowe, choć nie wiem, czy „gra warta świeczki”. Lazaro ma gorszą korbę, leczo osprzęt, który mi odpowiada. Kands Avangarde ma gorsze manetki i hamulce. Kands Maestro hamulce V-Brake. Co wybrać?

    A może mógłbyś polecić coś innego do 2000zł (Crossowy lub ew. MTB)? Bardzo proszę o pomoc.

    • Cześć, we wpisie „Jaki rower kupić do 2000 złotych” pytasz – jaki rower mógłbym polecić? :) Myślę, że odpowiedź znajdziesz w tym wpisie. Będę go odświeżał niedługo na rok 2019, ale nie przewiduję aby dużo się zmieniło, a nawet jeśli to ceny pójdą w górę.

      O wyborze tarczowe czy V-Brake pisałem tutaj: https://roweroweporady.pl/hamulce-tarczowe-czy-szczekowe-v-brake/

      Jeżeli nie planujesz jeździć po górkach i w deszczu, to V-Brake wystarczą. Jeżeli natomiast czujesz, że za pół roku zacznie Cię swędzieć na tarczówki, to weź od razu rower z tarczami :)

      Ja bym brał Avangarde, a Ty wybierz co wolisz, bo wszystkie te rowery są okej.

  • Hej, poszukuje roweru mtb do amatorskiej jazdy po lesie. Który z tych propozycji byś wybrał? Kross i Monteria zostały mi polecone w sklepie, Kandsa znalazłem samemu. Wydaje się podejrzanie tani jak na taki osprzęt.

    KANDS COMPER 29” SHIMANO DEORE HYDRA 2018r.
    ”-shimano-deore-hydra-2018r.-_pid=390

    Kross hexagon 7.0 2019
    https://www.kross.pl/pl/2018/mtb/hexagon-7-0

    Monteria Shottas 0.3 29er 2018
    http://www.monteria.pl/shottas-0-3-29er
    Tego akurat można dostać w dużo lepszej cenie

    Pozdrawiam.

    • Tak, pod kątem wyposażenia Kands wypada najlepiej. To polski producent, zresztą tak jak Kross i Monteria. Te rowery są od lat oferowane na Allegro i w sklepach, od czasu do czasu wchodzą na coraz wyższą półkę cenową, ulepszając wyposażenie.

      Kwestia czy rama będzie Ci odpowiadać, ale poza tym to spoko rowery.

  • Cześć ;) Bardzo fajnie prowadzony blog, który obserwuje juz od dłuższego czasu. No więc… będę kupować rower. Tak się akurat złożyło, ze mój Romet już po prostu przeżył wszystko, wysłużył swoje. Czas przyszedł na nowy. I tak sobie przeglądam te rowery i się zastanawiam co tu kupić. oglądam sobie rower Merida Freeway 9200 Lady Powiedz mi, czy znasz markę? bo ja tą markę pierwszy raz widzę na oczy. Znasz moze ten rower, mozesz coś na jego temat powiedzieć?

    • Cześć, Merida to dobry i znany producent, obecny w Polsce od wielu, wielu lat. Mi trochę brakuje w tym rowerze dynama w przednim kole, a jednak to bardzo wygodna sprawa – ruszasz i lampki od razu się zapalają, czy to w dzień, czy w nocy. Nie trzeba pamiętać o ich włączaniu/wyłączaniu, o tym, że się baterie wyładują itd. Ale sam rower jest okej i jeżeli tylko wystarczą Ci lampki na baterie, to czemu nie.

  • Witam. Chciałabym się zapytać, który z rowerów trekkingowych z zestawienia ma największy udźwig. Moja waga niestety ok 100 kg +duży wzrost. Z góry dziękuję za odpowiedź

    • Cześć, 100 kg nie zrobi wrażenia na żadnym porządnym rowerem (może poza super odchudzonymi szosówkami). Nawet jeżeli doładujesz bagaż ważący 10-20 kg, to nie powinien być problem. Ale warto przed zakupem spojrzeć do instrukcji roweru, w poszukiwaniu maksymalnego udźwigu.

  • Cześć,

    Chciałem sie zapytać co myślicie o zakupie roweru ROMET MUSTANG M1 albo M2, w porównaniu do tych zaprezentowanych tutaj ?

    Czy ten mustang wypada lepiej na tle np. Lazaro core v3 ?

    Dziękuje serdecznie za pomoc.

      • Dziękuje za szybka odpowiedź :)

        To jeszcze jedno pytanie, czy lepiej wybrać lazaro czy model rometa, który polecałeś w zeszłym roku (27,5 cała), wydaje mi się że to ten model polecałeś:

        Romet Mustang 27,5″

        Kwota trochę większa, ale jestem w stanie dołożyć.

        Co do ramy i komfortu, to na pewno w najbliższy weekend się wybiorę przetestować kilka rowerów, bo problemem może być wzrost. Mam prawie dwa metry wzrostu, więc muszę się poprzymierzać :) bo czasami to nawet największe ramy mi nie pasują.

        Dzięki!

        • W tym przypadku pod kątem osprzętu lepiej wygląda Romet Mustang. Dostajesz powietrzny amortyzator, który pompką do amortyzatora można ustawić pod siebie (no i sama praca powietrzniaków jest lepsza niż tych ze stalową sprężyną). Do tego korba na zintegrowanej osi (większa sztywność), markowe siodełko, piasty Shimano (tanie bo tanie, ale jednak Shimano).

  • Muszę przyznać, że nie bardzo wiem na co zwrócić uwagę, szczególnie, że rowery damskie teraz praktycznie nie różnią się od męskich. Szukam roweru dla mojej żony i polecono mi Rower górski Romet Rambler Fit 29 – 24 przerzutki Shimano, mechanizm korbkowy i piasty też Shimano. Czy to dobry wybór, czy w tej cenie mogę wybrać coś o wiele lepszego?

    • Z damskimi rowerami MTB jest różnie. Czasem faktycznie różnią się tylko kolorem ramy, ale jest sporo modeli o innej geometrii ramy, szerokości kierownicy itd.

      Rambler Fit ma 2 przerzutki, nie 24 (tyle ma biegów/przełożeń), poza tym to w porządku rower, w cenie 1500-1700 złotych wygląda nieźle. Najważniejsze żeby był wygodny.

  • Cześć,

    Szukam roweru szosowego lub fitness do miasta. Nie ukrywam, że liczy się dla mnie jakość, ale wygląd roweru też ma duże znaczenie. Z opisanych tutaj najbardziej mi odpowiada Triban RC 120, ale w decathlonie jest już niedostępny.

    Proszę o opinie na temat roweru FIXIE Inc. Floater Race 8S. Najbardziej mi odpowiada wizualnie, ale na sprawach technicznych się nie znam.

    Z góry dzięki za pomoc.

    • Cześć, Triban RC 120 UK to nowy model i pewnie dopiero pojawi się w sklepach. Musiałbyś napisać do Decathlonu albo zadać pytanie na stronie z rowerem, kiedy ten model będzie dostępny.

      Ten Fixie wygląda całkiem nieźle, zwłaszcza patrząc na cenę 1650 złotych z wysyłką. Musisz tylko wziąć pod uwagę fakt, że ma on tylko jedną tarczę z przodu na korbie i to dość dużą. Czyli po prostu nie ma za bardzo lekkich przełożeń i absolutnie nie nadaje się do jazdy po bardziej stromych podjazdach (szkoda nóg i kolan). Jeżeli bardziej chcesz jeździć po płaskim i małych górkach, to czemu nie, to może być ciekawa opcja.

    • Cześć,
      Szukam rower trekkingowy do 2000zl. Widziałm podobne pytania, natomiast wstępnie wybrałam Kross Trans 4.0 ale sprzedawca bardzo polecał mi Unibike VISION LDS . Który Twoim zdaniem to lepszy wybór?
      Z góry wielkie dzięki!
      Pzdrawiam Jola

  • Cześć.
    Potrzebuję rower do jazdy po asfalcie i drogach szutrowych w cenie mniej więcej do 2000. Znalazłem u lokalnego sprzedawcy Treka https://www.dobrerowery.pl/trek-ds-2-2017?from=listing. Proszę o opinię czy warto się nim interesować czy może coś innego. Dodam tylko, że roczny mój przebieg to ok. 3000 km.
    Pozdrawiam

  • Cześć,
    szukam roweru cross/trekking do 2000zł i w lokalnym sklepie jest UNIBIKE Flash za 1500zł
    https://roweroza.pl/rower-crossowy-unibike-flash-gts-eq-2017?utm_product_id=2288&gclid=CjwKCAjw96fkBRA2EiwAKZjFTbjI2xbgRZ3a2t87xlhq8C_WAvotqus0rxCp1p-bYXPRY8mg8KCC8RoCdKkQAvD_BwE

    jest również nieco lepsza wersja za 2000zł:
    https://roweroza.pl/rower-crossowy-unibike-crossfire-disc-gts-2018?utm_product_id=30510&gclid=CjwKCAjw96fkBRA2EiwAKZjFTZ-Htu9P-97S2hn7dAOy4yFX8SuT9NU5IDBlM3QlCAtNURAsGQcfuBoCy_oQAvD_BwE

    W porównaniu do Kands Maestro którego polecałeś jak wypadają te modele?

    Pozdrawiam,
    Rafał

    • Cześć,
      Kands ma lepszy napęd, ale za to ma hamulce szczękowe V-Brake. Unibike Crossfire ma tarczówki hydrauliczne, co na pewno działa na jego korzyść w deszczu. O tym, jakie hamulce wybrać, pisałem tutaj: https://roweroweporady.pl/hamulce-tarczowe-czy-szczekowe-v-brake/

      Napęd zawsze można kiedyś wymienić na lepszy (ten w Unibike i tak jest spoko), rodzaju hamulców bardzo często już nie bardzo (lub się to nie opłaca).

  • Hej!
    Przede wszystkim ukłony za stronkę. Poczytałem trochę w ostatnich dniach i sądzę, że dowiedziałem się z niej więcej na temat rowerów niż przez całe moje dotychczasowe życie :)
    Otóż ponad 10 lat przejeździłem na jednym rowerze i skłaniam się do szybkiego zakupu na wiosnę.
    Planowałem sprawić sobie wymarzonego Cannondale Badboy 4 2018, można na promocji dostać za 3200zł, natomiast mocno zostałem postraszony, że właściwie taki rower ciężko gdzieś zostawić, żeby ktoś Ci nie zwinął i przyznam, że trochę się zawahałem czy warto wydawać tyle pieniążków.

    Nowe cele to :
    1) Kross Pulso 1.0 28″ 2018 – 1600zł
    2) Kands Avangarde 28” 2018 – 2100zł

    I tutaj nasuwają się pytania.
    Poruszam w 60% drogami rowerowymi, 30% chodnikami i 10% leśnymi ścieżkami.
    1) Czy amortyzator jest mi potrzebny i warto tracić prędkość przez większą wagę? Tu w Kandsie plusem jest, że można go blokować.
    2) Jako, że obawiam się rowerów szosowych, to czy rower fitness, czyli Kross nie będzię miał za cienkich opon? Jak to się sprawdza powiedzmy na średnio prostych chodnikach?
    Co byś polecał z tych dwóch opcji?

    Promocje czuję niedługo się skończą wraz ze zbliżającą się wiosną, więc czekam na szybką poradę i z góry serdecznie dziękuję !
    Pozdrawiam

    • Cześć,
      „Planowałem sprawić sobie wymarzonego Cannondale Badboy 4 2018”

      W takim razie ja bym podążał za marzeniami.

      „natomiast mocno zostałem postraszony, że właściwie taki rower ciężko gdzieś zostawić, żeby ktoś Ci nie zwinął”

      Każdy rower może zostać ukradziony. Na pewno warto zaopatrzyć się w dobre zapięcie, czy to do Cannondal’a czy do Krossa/Kandsa. Albo jakieś sensowne zapięcie składane, albo U-Locka.
      No i tak naprawdę, jeżeli chcesz zostawiać rower gdzieś na dłużej, to ja osobiście bałbym się wydać na niego więcej niż 1000 złotych. Dlatego sam zostawiam rower na niezbyt długo, albo mam go w zasięgu wzroku,
      mimo, że jest przypięty.

      „Czy amortyzator jest mi potrzebny i warto tracić prędkość przez większą wagę? Tu w Kandsie plusem jest, że można go blokować.”

      Nie wiem, czy jest Ci potrzebny. Każdy ma swoje doświadczenia i preferencje. Amortyzator ma swoje plusy, to na pewno. Chociaż w tym przedziale cenowym nie będzie on działał jakoś wybitnie.

      „Jako, że obawiam się rowerów szosowych, to czy rower fitness, czyli Kross nie będzię miał za cienkich opon? Jak to się sprawdza powiedzmy na średnio prostych chodnikach?

      To wszystko zależy od Twoich preferencji, nikt za Ciebie nie podejmie decyzji. Sam jeździłem przez wiele lat na Schwalbe Kojak i to są świetne opony, ale trzeba pamiętać, że gładka opona o szerokości 35 mm nie da tyle komfortu,
      co trochę szersza opona z lekko rozbudowanym bieżnikiem. Inna sprawa, że ja na Kojakach zawsze jeździłem na ciśnieniu bliskim maksymalnemu. Gdy schodziło się z ciśnieniem niżej, robiło się lepiej. Ale to nadal nie będzie opona 40-47 mm.

      „Co byś polecał z tych dwóch opcji?”

      To wszystko zależy czego TY potrzebujesz. Nie kolega, nie sprzedawca, nie jakiś człowiek z internetu :)

      „Promocje czuję niedługo się skończą wraz ze zbliżającą się wiosną, więc czekam na szybką poradę i z góry serdecznie dziękuję !”

      Nie tyle skończą, co po prostu stare roczniki się wyprzedadzą. I tak – zdecydowanie warto podjąć jakąś decyzję.

  • Ja już sama nie wiem. Szukam roweru do przejażdżek krótkich kilka razy w tygodniu. Ważne by nadawał się na asfalt ale i żwir/piach. Mam 158cm wzrostu i preferuję rowery bez poziomej rury jak w góralach, itp. Ale co wybrać? Nie chcę wydawać krocia pieniędzy, ale też wtopić z zakupem w imię oszczędności bezsensu.

  • Witam,
    poszukuje roweru górskiego i wpadł mi oko Lazaro core V3, tylko mam pewne obawy odnośnie marki .
    Czy może ktoś miał już do czynienia z tą marką i mógłby się wypowiedzieć albo polecić jeszcze jakiś
    rower dla chłopa o wzroście 194cm.

    • Rowery Lazaro/Kands to „królowie Allegro” od polskiego producenta Trans Rower. Sprzedają tysiące tych rowerów i jak wpiszesz w Google hasło typu „rowery Lazaro Kands opinie” na pewno znajdziesz sporo zadowolonych użytkowników.

  • Hej, szukam roweru trekkingowego, znalazłam używany Raleigh model Devon 8:
    https://raleigh-bikes.de/de/bike/urban/devon-8/?ai%5Bd_pos%5D=4

    Cena: 950 pln. Warto? Co sądzisz o marce? Btw czy Urban to rower trekkingowy? Pozdrawiam, Julka :)

    • Cześć, w używanym rowerze najważniejsze jest to, żeby był sprawny. W tej cenie myślę, że warto. A urban to szerokie określenie rowerów miejskich, ale często o zacięciu uniwersalno-turystycznym.

      Rowerem z 8-biegową przerzutką w piaście można jak najbardziej wybrać się za miasto na dłuższą wycieczkę. Trzeba tylko sprawdzić czy wystarczy lekkich przełożeń, jeżeli chcesz po drodze pokonywać większe wzniesienia.

  • Hej,
    Naprawdę kapitalny blog i wielkie gratulacje i piekne dzięki za niesamowitą robotę, którą robisz ;)
    Mam pytanko o TRIBAN ROADCYCLING 500 FLATBAR. Co sądzisz o tym rowerku i jak duża róznica jest pomiędzy nim a Tribanem 520 FB. Czy lepiej dopłacić te 250 zł za tarczowe hamulce ? czy są ewentualnie jeszcze jakieś dodatkowe zalety względem „poprzednika”?

    Pozdrawiam

    • Cześć, dzięki hamulcom tarczowym możesz do ramy włożyć trochę szersze opony w razie potrzeby (producent podaje do 36 mm szerokości, w Tribanie 520 może być różnie z dużo szerszymi oponami, zwłaszcza przy mocniejszym bieżniku). W 500-tce dostajesz jeszcze korbę na sztywnej osi.

      Hamulce Promax podejrzewam, że szału nie robią (te z 520-tki też niczego nie urywają, chyba, że po wymianie klocków), ale mówimy tu cały czas o prostych, mechanicznych hamulcach. Ale jeżeli zdarza Ci się jeździć w ulewnym deszczu i po górkach, to tarczówki będą lepszym rozwiązaniem. A nawet jeżeli kiedyś uznasz, że te założone Ci nie wystarczają, to nie jakimś wielkim kosztem wymienisz je na hydrauliczne Shimano.

  • Cześć,
    Chcę kupić damski rower trekkingowy do 2 tys. Niestety obecnie borykam się z nadwagą (120 kg) i boję się, że będę miała z nim problemy tak jak z obecnym rowerem (koła co chwila się decentrują).
    Czy kupić jeden z polecanych i wymienić koła? (Indiana X-Road 4.0)
    Czytałam wpis o rowerze dla dużych osób, ale niestety jestem zupełnym laikiem i nadal nie wiem, który dokładnie sprzęt powinnam kupić. Wysłałam kilka maili do sklepów bez odpowiedzi… :(
    Jeżeli istniałaby szansa podrzucenia linków do rowerów, które mnie utrzymają lub kół, na które powinnam wymienić, byłabym niezmiernie zobowiązana.

    • Cześć,
      Indiana X-Road 4.0 to bardzo w porządku rower, miałem okazję nim pojeździć: https://roweroweporady.pl/indiana-x-road-4-0-test-roweru-trekkingowego/

      Z Twoją wagą rower powinien sobie poradzić, warto pamiętać o pompowaniu opon bliżej maksymalnej granicy podanej na oponach (nie „na oko”, tylko z użyciem manometru, np. wbudowanego w podłogową pompkę lub na stacji).

      Oczywiście możesz pomyśleć nad wymianą kół lub przepleceniu przedniego (żeby zostawić sobie dynamo w piaście). Jeżeli chodzi o złożenie solidnych kół, to polecam Ci kontakt z firmą Daveo: https://daveo.pl/
      Sam u nich składałem koła i zrobili naprawdę świetną robotę. Być może to byłaby niezła opcja, kupić rower i od razu, wymienić koła na porządne, a te sprzedać, co zawsze zmniejszy trochę koszt wymiany kół.

  • Cześć Łukasz, to mój pierwszy komentarz i na wstępie chciałbym pogratulować Ci świetnego bloga.

    Stoję przed wyborem roweru crossowego i szczerze mówiąc im więcej ofert przeglądam i czytam na ten temat, tym trudniej jest mi podjąc racjonalną decyzję. Potrzebuję Twojej chlodnej kalkulacji :)
    Dzisiaj byłem w sklepie rowerowym i sprzedawca przekonywał mnie do Treka DS 2.

    Sam już nie wiem co myśleć. Wygląd w tym modelu rzeczywiście na plus, ale osprzęt chyba nie bardzo. Sprzedawca przekonywał że marka świetna a w tej konfiguracji w zupełności wystarczy.

    Do dnia dzisiejszego brałem pod uwagę i nadal biorę dwa modele:
    1. KANDS AVANGARDE 2018
    2. KROSS EVADO 5.0

    Ale jak to często bywa, im więcej człowiek wie, tym jeszcze trudniej z wyborem. Znalazłem jeszcze takie :
    1. WHEELER CROSS LITE 6.3
    2. Unibike Viper GTS 2016
    3. ROMET ORKAN 4 M

    Rorwer ma mi służyć do codzinnych dojazdów do pracy w większości drogą utwardzoną i asfaltam i weekendowych wypadów z rodziną po lasku i szutrach.
    Co Ty byś polecił z tych opisanych ? Czym kierować się przy wyborze – lepszym osprzętem, bardziej uznaną marką , czy może jakością wykonania ?

    Pozdrawiam serdecznie.

    • Cześć,
      rowery z tej półki cenowej są do siebie bardzo podobne. Oczywiście niektóre są wyposażone trochę lepiej, inne trochę słabiej, ale generalnie w większości trzymają poziom. Z drugiej strony, to nie są (wybacz) rowery z wysokiej półki, żeby się nad nimi przesadnie zastanawiać. W rowerze za ok. 2000 zł przy częstszej jeździe, prędzej czy później i tak coś będzie do wymiany, a to elementy napędu, a to klocki hamulcowe, a to opony, a to coś z kołami zacznie się dziać. Tego się nie uniknie, ale to nic złego. Wydając na rower więcej, często odwlekamy w czasie ten moment, no ale wydajemy więcej, więc często wychodzi na to samo :)

      Wracając do rowerów, to każdy z nich będzie dobrym wyborem. Zastanowiłbym się tylko przy Unibike, bo on ma bardzo fajne wyposażenie, ale nie ma hamulców tarczowych. Generalnie w obecnych czasach warto postawić na hydrauliczne tarczówki, no chyba, że nie planujesz jazdy w deszczu i na większych zjazdach (nawet asfaltowych). Natomiast wszystko idzie w stronę tarcz, ceny bardzo spadły (dziś podstawowe, ale przyzwoite hamulce Shimano MT200 kupisz za 160 złotych na dwa koła!) i ja też bym doradzał iść w tym kierunku.

      Odnośnie Treka, to faktycznie jest on odrobinę słabiej wyposażony niż pozostałe rowery, ale nie jest to wielka różnica. Natomiast co jest niezmiernie istotne, w Treku robotę robi rama. Podzespoły będziesz sobie z czasem wymieniał, a ona pozostanie. I popatrz na wagę tego roweru, producent podaje, że jest to 13,3 kg. Jeżeli to prawda, to wypada on rewelacyjnie w porównaniu z np. Krossem – 14,3 kg i miażdży Kandsa, gdzie sprzedający podaje, że rower waży 15,7 kg (nie wiem czy nie ma tu jakiejś pomyłki, ale jeżeli to prawda, to Kands to straszne kowadło). Ponad 2 kilogramy różnicy w rowerze z tej samej półki cenowej, to po prostu przepaść na korzyść Treka.

  • Witam,
    Szukam roweru do około 2 tys zł. Szacuję ok 100 km w tygodniu, 50 % asfalt, 40 % szutry, 10% las.

    Co powiesz o Unibike flash GTS za 1750 zł.
    http://www.unibike.pl/flashgts.html
    Waham się nad Unibike Crossfire GTS, ale nie chce przekroczyć 2 tys zł.
    http://www.unibike.pl/crossfiregts.html
    Nie wiem czy pójść lepiej w przerzutki (Alivio) i może poszukać coś z V-brake,
    czy jednak ten Unibike Flash z acera tył plus hydrauliczne tarczowe hamulce.

    Różnice jeszcze pomiędzy tymi dwoma rowerami jest w widelcu (w droższym większy skok plus blokada).
    Może coś innego proponujesz?
    Pozdrawiam
    Jarek

    • Cześć,
      jeżeli zastanawiasz się nad hamulcami tarczowymi, to zdecydowanie wybierz rower z takimi hamulcami (najlepiej hydraulicznymi Shimano/Tektro). Jeżeli weźmiesz rower z V-kami, to już z nimi zostaniesz, chyba, że rama będzie miała otwory montażowe, ale to i tak będzie wiązało się z wymianą piast albo całych kół, generalnie gra nie warta świeczki wtedy będzie. A napęd zawsze sobie kiedyś będziesz mógł zmienić, a wielkiej różnicy między Acerą a Alivio nie poczujesz.

      Ciekawą opcją może być także dobrze wyposażony Romet Orkan 4 2017, którego kupisz w swoim budżecie: https://www.ceneo.pl/Rowery;szukaj-romet+orkan+4+2017;0192;n2000.htm#crid=252596&pid=7269

      • Dzięki. Wziąłem dwa enibike flash eq (dla mnie i zony). Eq czyli z błotnikami i bagażnikiem. Do tego fotelik i wózek dla dzieci wiec wyszło ok. 6 tys. Pozdrawiam

  • Witam,
    Przyłącze się do pytania Jarka. Również szukam roweru do kwoty 2000 zł.
    Dojazdy do pracy ale wypady również po drogach leśnych w tym po terenie piaszczystym.
    Co sądzisz o https://allegro.pl/oferta/29-lazaro-core-v3-wypasione-mtb-alivio-alivio-19-7439865970?reco_id=e938ca22-4fc7-11e9-b516-000af7f613f0&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951
    Co sądzisz o tej marce i o osprzęcie jak za tą cenę?
    Mam wzrostu 185 i wagę 100kg.

  • Cześć,
    Proszę o poradę bo mam dylemat. Zastanawiam się nad dwoma Rometami Orkan – model 3.0 i 4.0, oba są jeszcze dostępne z rocznika 2016. Rower generalnie do jazdy z dziećmi – asfalt,kostka, ścieżki, czyli takie turlanie sie, ale też chciałbym kilka razy w miesiącu pojeździć do pracy – około 20km w jedną stronę. Nadmienię , że ważę 100kg i boję się głównie o obręcze,piasty. Czy do takiego użytkowania jak napisałem będzie jakaś odczuwalna różnica między oba modelami. Biorąc pod uwagę koszta z przesyłką to 3ka jest 400zł tańsza od 4ki. Pozdrawiam, Rafał.

    • https://allegro.pl/oferta/rower-romet-orkan-3-hydraulika-2-kolory-7036843815

      https://allegro.pl/oferta/rower-romet-orkan-4-m-2016-wyprzedaz-7470453371

    • W Orkanie 4.0 masz obręcze Alexrims, a nie no-name, do tego hamulce Shimano, a nie NUTT (z całym szacunkiem do tej marki, ale jej kompletnie nie znam), lepsze przerzutki i dodatkowy bieg na kasecie. Ja bym dołożył do wyższego modelu.

      • Dzięki za sugestie. Chodzi mi po głowie jeszcze coś bez amortyzatora – Kross Seto ( widziałem Twój test modelu Inzai – to chyba ta sama rama) lub Marin Muirwoods ( niestety w kolorze zielonym, ale stalowy ). Co sądzisz o tych rowerach w stosunku do Orkana, zastanawia mnie pozycja na tychże – czy mocno odbiega od crossa, wolałbym ramę bardziej rekreacyjną niż sportową.

  • Łukasz,
    niestety już kończą sie wyprzedaże. Więc zostaje poszukiwanie albo okazji albo rocznika 2019.
    Czy możesz mi doradzić z tych rowerów które znalazłem czy któryś się również nada jakbym chciał przewieść dziecko około 12 kg z moją wagą? Które rowery z tej listy sa warte swojej ceny? Są tam rowery które nieznacznie przekraczają mój budżet ale….
    Kross Esprit 4

    https://allegro.pl/oferta/rower-gorski-kross-level-black-edition-4-rama-l-7807331318
    https://allegro.pl/oferta/rower-kross-esprit-b2-jak-level-b4-limited-edition-7773425574
    https://allegro.pl/oferta/rower-kross-black-edition-3-jak-level-3-0-kola-29-7745389729
    https://romet.pl/Rower,RAMBLER_R94,10,748,754,14935,2019.html
    https://romet.pl/Rower,RAMBLER_R74,10,748,754,14971,2019.html

  • Hej,
    czy warto dopłacić do http://www.unibike.pl/vipergts.html czy https://allegro.pl/oferta/nowosc-2019-spartacus-cross-4-1-disc-manetka-blok-7915588154 będzie okej?
    Ogólnie jak byłem w sklepie rowerowym to sprzedawca odradzał mi firmy jak Kands, Lazaro, Vellberg czy Spartacus. Mówił, że nie są to rowery na lata i mają kiepską gwarancję, że rama dużo gorsza etc. Zaproponował mi rower Scotta lub Unibike argumentując to tym, że mają o wiele lepszą gwarancję, lepszą geometrię dzięki czemu o wiele lepiej się na nich jeździ i są bardziej wytrzymałe. Np taki cross Scotta za 3000zł na papierze ma gorsze podzespoły niż np Kands Maestro za niecałe 1800 zł. Jest mi to ktoś w stanie wyjaśnić?Chciałbym rower na parę lat, zamierzam go użytkować go intensywnie.
    Pozdrawiam :)

    • Cześć,
      Unibike ma oczko lepsze wyposażenie pod każdym względem. Czy się opłaca? Tu ciężko będzie powiedzieć. A skąd się biorą różnice w cenach? Niektóre firmy się po prostu cenią (tak jak w telefonach Apple) i albo się płaci, albo czeka na dobrą wyprzedaż zeszłego rocznika :)
      Oczywiście Scott i inne solidne marki mogą mieć lepiej przemyślaną i przygotowaną ramę od firm, które stawiają na tańsze rowery. Czy jest to warte dopłaty na tej półce cenowej, ciężko powiedzieć. Na pewno w tańszych rowerach, producent oszczędza na podzespołach, które nie rzucają się tak w oczy –
      obręcze, szprychy, opony, siodełko, suport itd. Na niższą cenę wpływa wiele czynników, ale cudów nie ma, często trzeba gdzieś z czegoś zrezygnować.

  • Cześć, po przeczytaniu twoich artykułów zdecydowałem się na wybór kilku modeli. Prosiłbym o poradę, w zestawieniu wytypowałem Hexagona ale wolałbym się trzymać trochę poniżej tych 2 tys. no chyba, że wg Ciebie parametry które prezentuje są lepsze od pozostałych i warto dopłacić.

    Kross Hexagon 6.0
    Unibike Shadow
    Unibike Mission
    Romet Rambler R9

    Ogólnie śmieszne jest to, że część rowerów nie ma rozmiarów mi odpowiadających (jednie chyba Unibike i Romet), może jak przyjdzie sezon to więcej modeli się pojawi :D

    • Cześć, są to bardzo podobne do siebie rowery, może Unibike się wyróżnia bo daje 9 przełożeń na kasecie a nie 8.

      Jeżeli chodzi o rozmiary, to zapewne do sklepów jeszcze dojeżdżają dostawy modeli na 2019.

      • Dzięki za odpowiedź, myślę że wybiorę między Rometem a Unibike. Mam jeszcze tylko jedno pytanie lepiej Unibike Mission czy tego Shadow?. Czytam o tych rowerach i jeden i drugi mają dobre opinie.

  • Dzień dobry. Czy mógłby Pan mi doradzić? Szukam roweru do ok. 2000 zł.
    Głównie jazda po mieście, ale również lekki teren i jazda poza miastem. Miasto ma bardzo dużo górek i wzniesień, w poprzednim rowerze miałam 3 biegi i na tym 1 było mi bardzo bardzo ciężko, prawie cały czas na nim jeździłam a i tak pod górę nie dawałam nim rady.
    Mam 172 cm wzrostu. Szukam roweru który umożliwia przyjęcie wyprostowanej pozycji, ponieważ mam problem z kręgosłupem piersiowym i tylko taka pozycja jest dla mnie odpowiednia. Chcę żeby jeździło się jak najlżej pod górę, żeby miał dużo „lekkich” biegów.
    Myślę, że rower powinien mieć również amortyzację, pokonuję dużo krawężników i trochę mi tego brakuje.
    Szukając miałam na oku następujące modele:

    Unibike Vision LDS
    Kelly’s Avenue 70
    Kross Trans 4.0
    Niestety nie mam możliwości przymierzenia żadnego oprócz krossa. Raczej wchodzi w grę sprzedaż internetowa z ewentualnym zwrotem i odstąpieniem od umowy.

    Może ma Pan jakieś inne propozycje?

    • Cześć, jeżeli chodzi o rowery z przerzutką planetarną, to aby uzyskać zdecydowanie lżejsze przełożenie, warto patrzeć na rowery z 8-biegową przerzutką Shimano. Ten 7-biegowy Nexus zaoferuje tylko trochę lżejszy bieg, dopiero wersja 8-biegowa da coś więcej.
      Przy przerzutkach zewnętrznych nie będzie takiego problemu. Kwestia jaką przerzutkę wolisz, czy schowaną w tylnym kole z możliwością zmiany biegów na postoju, czy zewnętrzną, bardziej brudzącą się, ale za to dającą jeszcze większy zakres przełożeń.

      Kross i Unibike to dość podobne do siebie rowery. Krossa da się jeszcze kupić przez internet z rocznika 2018 w wyprzedażowej cenie.

      • jeśli chodzi o rodzaj przerzutki to jest mi wszystko jedno, wiele lat jeździłam rowerem który miał wszystko na zewnątrz i nie dało się zmieniać biegu na postoju i nie miałam z tym problemu. Chyba zatem wybiorę taki który ma więcej przełożeń :) dziękuję za radę

  • Szukam w miarę lekkiego Crossa do 1500 zł czy coś takiego się nada czy mógłbyś zaproponować coś innego : https://allegro.pl/oferta/rower-28-cross-kands-maestro-shimano-alivio-2017-7795581669?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_UZSD_pla_sport_turystyka_rowery_akcesoria&ev_adgr=Rowery+i+akcesoria&gclid=Cj0KCQjw1pblBRDSARIsACfUG13R5_BYOB-1W-bHprr4iWEdOneF_efXntXvEWhe_sW1hS7BvYiIcPgaAqSsEALw_wcB

  • Witam, szukamy roweru dla 11 letniego syna o wzroscie 155 cm, mocnej, wysportowanej sylwetce.
    Wstępny rekonesans po salonach rowerowych dał mi takie propozycje:
    Merida BigSeven 20-d, Unibike Shadow 27,5 , Trek Merlin 5 , CTM Flag 3,0
    Syn na chwilę obecną jezdzi z nami po ścieżkach rowerowych asfaltowych i leśnych, chcemy by rower posłużył mu na najbliższe lata. Z tego co polecają nam poszczególni sprzedawcy to hamulce hydrauliczne i blokadę widelca, koła 27 cali i ramę ok 16-17
    Proszę Cię o króciutki przegląd wg. marek, ponieważ nie posiadamy fachowej wiedzy a każdy sprzedawca swoją markę promuje, byliśmy też w krossie ale nie pamiętam co konkrtetnie polecili.
    Może miał byś jeszcze jakieś propozycje z rynku :)

    • Cześć, ramę raczej bliżej 15 cali, 17 cali to zdecydowanie za dużo. Niech chłopak stanie okrakiem nad ramą 17″ i zobaczy ile mu zostanie wolnego miejsca w kroku i czy w ogóle zostanie.

      Hamulce hydrauliczne zdecydowanie polecam. Blokada amortyzatora przydaje się na podjazdach, ew. na długich odcinkach z równą nawierzchnią, ale o te akurat u nas dość trudno :)

      Na moje oko najciekawiej wygląda Unibike, kwestia czy rama 16 będzie okej na wielkość.

      • Unibike do 2000 nie ma niestety blokady widelca no i koniecznie musimy się fizycznie do niego przymierzyć, czekamy na dostawę w salonie. Natomiast ta Merida w tej cenie ma i hydraulikę i blokadę, masz jakieś doświadczenie, jeśli chodzi o tę markę?

  • Witam stoje przed zakupem roweru i po obejrzeniu twoich porownan dalej mam metlik w glowie wiec bardzo prosze o porade do konkretnych modeli co bys polecił chodzi o
    Kross evado 4.0
    Romet orkan 4M
    Unibike flsch gts
    Kands Kands CRS 1200
    Kands avangarde
    Northtec caledon db

    Bardzo dziekuje za pomoc

  • Witam. Proszę o poradę i opinię na temat dwóch rowerów, które wybrałem do kupienia. KELLYS CARTER 30 21 ”, oraz KELLYS CRISTY 30 19”. Proszę o propozycję jeżeli w tej cenie można kupić coś innego. Rowery będą używane do wyjazdów weekendowych amatorsko. Cena pierwszego roweru 1349 zł, drugiego 1700 zł. Dziękuję i pozdrawiam. Proszę o odpowiedź.

    • Cześć, z tego co widzę, to są te same rowery, tylko różniące się kształtem ramy. Chyba, że są z różnych roczników?
      Za 1350 złotych taka oferta wygląda bardzo, bardzo ciekawie. Za 1700 zł też jest okej, choć zawsze można jeszcze odrobinę ponegocjować.

  • Panie lukaszu jeszcze do katalowego mova znalazlem cos takiego
    https://www.go-sport.pl/rower-crossowy-kross-move-20-c1415985

  • Witam. Panie Łukaszu, byłbym wdzięczny za doradzenie w temacie wyboru roweru dla osoby ze wzrostem 190cm:
    KROSS HEXAGON 4.0 2018 – http://pbrowery.pl/kross-hexagon-40-29-2018-p-2053.html
    TREK MARLIN 5 2018 – https://www.dobrerowery.pl/trek-marlin-5-2018?from=listing (mam okazje kupić go taniej niż KROSS-a).
    Miałem okazję przyjrzeć się obu rowerom z bliska i nie mogę się zdecydować, dlatego zwracam się do Pana z taką prośbą. Dodam że jestem rowerowym laikiem :) Pozdrawiam.

  • Cześć Łukasz.

    Poszukuje pierwszego roweru, którym będę jeździł na co dzień do pracy. Trochę dłuższe trasy w weekendy (ok 40 km) i dłuższy urlop około 10 dni na rowerze w czerwcu.
    Byłem już w kilku sklepach rowerowych, czytałem twoje poradniki, szukałem porad na yt i im więcej szukam tym mniej wiem.
    Chciałbym Cię prosić o doradzenie konkretnego roweru trekkingowego(ponieważ ze względu na urlop i tak dokupiłbym cały osprzęt do crossa) w cenie do 1800 PLN. Niekoniecznie rocznik 2019. Starsze dobrze wyposażone spadają z ceny z tego co widziałem :)
    Dziękuje serdecznie i pozdrawiam

    • Cześć,
      w takim razie zajrzyj także do wpisu o polecanych rowerach do 2500 złotych i popatrz czy są na nie jeszcze wyprzedaże rocznika 2017 i 2018. Ew. popatrz czy upatrzony model, ale trochę za drogi, nie jest dostępny w oczko niższej wersji.
      Po to stworzyłem te zestawienia.

  • Dzień dobry ,
    Poszukuję roweru górskiego do 2000 zł
    Jaki lepiej wybrać Kross Level 1.0
    czy może Rockrider ST 540?

    Interesują mnie koła 27,5 ,
    Może Pan ma jakieś inne propozycje najlepiej z poprzednich roczników :)

    • Mam jeszcze coś takiego
      http://www.superrowery.pl/pl/p/Kross-Level-R2-2017-/2269
      zastanawiam się także nad jakimś trekiem np marlin 5 czy coś takiego

    • Odnośnie poprzednich roczników, popatrz na zestawienie rowerów do 2500 zł, może któreś z nich są dostępne jeszcze z 2018.

      Level 1.0 cóż… ma fajną ramę, z bardziej sportową charakterystyką niż Hexagon od Krossa, ale za to jedynka ma taki sobie osprzęt, z mechanicznymi tarczówkami na czele.
      Jeżeli szukasz roweru do 2000 zł, zdecydowanie popatrzyłbym za Levelem 3.0, którego spokojnie kupisz w tym budżecie: https://www.ceneo.pl/60046891#crid=257441&pid=7269

      Dostaniesz w nim hydrauliczne hamulce, lepszy amortyzator z manetką na kierownicy i 9. przełożeń na kasecie.

      Rockrider to też ciekawy rower, kwestia który będzie dla Ciebie wygodniejszy i który bardziej Ci się podoba.

  • witam czy kross seto lub pulso dadzą radę w lekkim terenie jezdże głównie asfalt ale raczej nierówny i czasami popękany , sciezki rowerowe u nas to czasami ubita ziemia z kamyczkami albo taka plastikowe podłoże( krata wypełniona kamyczkami)
    Teraz mam mtb unibike mission starego i chcę przede wszystkim poprawić prędkość na odcinkach asfaltowych ale dac radę na ubitej ziemi czy jakimś szutrze .
    i seto i pulso podobają mi się bardzo ze wskazaniem na pulso nawet kosztem hydraulików kwestia opon nie jexdziłem nigdy na slikach i boje się kojaków z pulso podświadomie że będę je przebijał na szutrze
    czy spicery z seto duzo wytrzymalsze ??
    z góry dzieki za odpowieź

    • O Kojakach pisałem tutaj: https://roweroweporady.pl/schwalbe-kojak-test-dlugodystansowy/

      Nie da się zrobić tak, żeby było mega szybko na asfalcie i jednocześnie, żeby opona wymiatała w terenie. Trzeba iść na jakiś kompromis. I oba te rowery dają możliwość założenia takich kompromisowych opon, jakimi są opony z bieżnikiem typu semi-slick.
      Na przykład Schwalbe Hurricane czy CX Comp.

      Sam tak jeżdżę od lat, mam dwa komplety opon, jedne z gładkim bieżnikiem (kiedyś Schwalbe Kojak, teraz Schwalbe One) na asfaltowe jazdy i drugie, z bieżnikiem semi-slick, które zakładam wtedy, gdy wiem, że będę z asfaltu zjeżdżał. Nie jest to jakieś szczególnie wygodne,
      przydałyby się dwa komplety kół :) no ale jest to jakiś kompromis.

      PS Założonymi oponami do jakiegokolwiek roweru nie ma się co przejmować. Jest to akurat jeden z elementów, które łatwo można wymienić pod siebie, tak jak siodełko.

      • pomocny test kojaków jak dla mnie i moje rozterki dzięki twojemu poradnikowi zdecydowałem się na krossa pulso 1 w świetnej cenie 1399 zaoszczędzone pieniadze pójdą na akcesoria , w sumie moge wybierać swoje trasy i zdecydowałem ze będę jeźsził glównie afaltem bo nawet teraz na mtb unikam zwiru i kamieni bo lubie jeździć szybko i w miarę gładko .Ale mam jeszcze jedno pytanie jak patrzę na specyfikację krossa pulso 1 to nie znam się ale korba wydaje mi się najsłabszym elementem, nie przeszkadza mi to że ma 3 blaty czy istnieje korba 3 blatowa która pasuje do reszty osprzętu? najlepiej lekka i wytrzymalsza no i ładniejsza albo wziąc inny cel na potencjalny przyszły upgrade?

        • Korba faktycznie jakaś szałowa nie jest, ale w końcu kosztuje 60 złotych, więc ciężko od niej czegokolwiek wymagać. Natomiast na razie bym jej nie ruszał, tylko zajeździł do końca razem z suportem :) W czasie jazdy zastanów się także czy potrzebujesz aż tak twardych przełożeń,
          bo z tego co widzę z przodu jest typowo trekkingowa korba 48/36/26, natomiast z tyłu dość ciasna 11-28. Fajny zestaw na szosę, kwestia czy nie przydałyby Ci się lżejsze biegi i czy wykorzystujesz przełożenie 48/11 na którym da się spokojnie pojechać 50 km/h, czyli umówmy się – w normalnych warunkach głównie z górki, chyba, że jeździsz w grupie.

          To moje luźne dywagacje, natomiast kiedyś dałbym tam np. korbę Shimano Alivio FC-T4060 i suport SM-BB52. Jeżeli chciałbyś lżejsze przełożenia, to jest ona dostępna także w wersji z tarczami 44/32/22.

  • Łukaszu,

    Proszę o poradę. Poszukuję roweru na dojazdy do pracy 10km po ścieżce rowerowej (również zimą), jednakże chciałbym móc wjechać również do lasu Kabackiego bądź innych bezdroży. Stąd zacząłem interesować się rowerami typu gravel, które powinny pasować do nich potrzeb. Pozycje preferuję mniej sportową. Niestety budżet mnie ogranicza. Jak każdego. Uwaga, będę woził dziecko w foteliku z tyłu.

    Znalazłem 2 modele:
    – Triban 100 za 999 zł
    – SCRAPPER SPEGO EX za 1999 zł

    Rozumiem różnicę pomiędzy tymi rowerami. Oczywiście droższy jest lepsze. Czy będzie bardziej trwały? Czy warto dołożyć?

    A może zapolować na Romet Huragan 1+ również za 1999 zł z takimi samymi komponentami jak SCRAPPER SPEGO EX? Niestety musiałbym wymienić opony na szersze.

    Z góry dziękuję za wszelkie porady.

    Pozdrawiam

    • Do Huragana nie włożysz dużo szerszych opon, zresztą jak się przyjrzysz zdjęciom, to widać od razu, że tam nie ma za wiele miejsca. Może szosowe 28 mm udałoby się wcisnąć, ale nic więcej.

      Jeżeli masz budżet, to ja bym się zdecydował na Spego EX. Triban 100 to fajny rower w tym budżecie, ale jednocześnie to jeden wielki kompromis. Więcej na ten temat dowiesz się z mojego testu: https://youtu.be/gCOhDCiS1-Y

      Natomiast w Scrapperze dostaniesz od razu fabrycznie szersze opony, klamkomanetki, przednią przerzutkę z fajnie dobraną korbą, kasetę a nie wolnobieg, no i hamulce tarczowe. I co ważne, Spego EX jest robiony przez Krossa,
      co daje pewność, że będzie w miarę solidny: https://www.kross.pl/pl/node/41176

  • Witam. Mam pytanie, zastanawiam się nad zakupem roweru crossowego Kands Maestro Deore i jeszcze rozważam zakup Vellberg Explorer 4.1 (obydwa są w podobnej cenie), ale z tym modelem jest problem z dostępnością, miał być dostępny na początku roku, po rozmowie telefonicznej dowiedziałem się, że ma być dostępny na przełomie końca marca, a początku kwietnia, a mamy już maj. Kupił bym kandsa i nie męczył pytaniami pana, ale w vellbergu podoba mi się bardziej rama roweru, dlatego dopytuję o osprzęt. Te dwa rowery mają taki sam osprzęt oprócz: przerzutki przedniej, w kandsie to deore, a w vellbergu alivio (deore jest o półkę wyżej niż alivio, z tego, co wyczytałem na blogu), kands ma support neco, a vellberg shimano ec 300 (jest jakaś różnica w marce supportu ?) i cands ma obręcze, kands maxx trzykomorowe, a vellberg saiko by vellberg dwukomorowe (duża jest różnica pomiędzy dwu a trzykomorową obręczą ?). A może ma pan jakąś inną propozycję roweru w cenie do 2000 zł.? Pozdrawiam

    • Witam. Pytanie nieaktualne w sprawie porównania osprzętu KANDS MAESTRO Deore. Sprzedawca ma błędy w opisie osprzętu w tej aukcji https://allegro.pl/oferta/cross-kands-maestro-deore-27-speed-suntour-2018-8033528345. W innej aukcji (https://allegro.pl/oferta/rower-28-cross-kands-maestro-shimano-deore-2019-7903780181) znalazłem, że suport to SHIMANO BSA 68/121mm BB-ES300 OCTALINK, a nie jak w poprzedniej aukcji NECO / na łożyskach maszynowych, a obręcze to KANDS DWUKOMOROWE ALUMINIOWE NITOWANE, a nie KANDS MAXX / ALUMINIOWE / TRZYKOMOROWE. A co pan sądzi o tych dwóch modelach rowerów, widziałem, że Kands Maestro Deore był proponowany w rowerach do 2000 zł., a Vellberg Explorer 4.1 w rowerach do 1500 zł. z propozycji z 2018 roku. Warto dołożyć do Kandsa dla przerzutki przedniej Deore, bo oprócz wymienionej przerzutki i kształtu ramy nie zauważyłem zbytniej różnicy w osprzęcie ?

    • Cześć,
      cóż, jeżeli miałbyś czekać na rower jeszcze kilka miesięcy, to może warto jednak kupić inny i już jeździć? :) Przednią przerzutką bym się nie przejmował, Alivio to też dobra przerzutka, a nawet gdy kiedyś, kiedyś Ci się zepsuje, to Deore kosztuje raptem 65 zł :)
      Suport to część, która się zużywa i prędzej czy później i tak będziesz go wymieniać, więc tym też bym się nie przejmował. Jeżeli chodzi o obręcze, to ciężko mi porównać ich jakość, liczba komór zapewne ma na to wpływ, ale niekoniecznie musi być tak, że ta, która ma ich więcej,
      musi być lepiej wykonana czy mocniejsza. Na tej półce cenowej koła są zwykle podobnej jakości, czyli nie ma co od nich wymagać, ot do niewysilonej jazdy w zupełności wystarczą.

  • Cześć
    zastanawiam się nad kupnem roweru crossowego
    zastanawiam się nad Krossem Evado 5.0 2017 i Orkanem 4 M 2017
    który z nich jest godny uwagi
    ewentualnie proszę o inne propozycje

    • Cześć, bardzo ładna i sensowna rama. Trochę szkoda, że tylko mechaniczne hamulce tarczowe, zamiast hydraulicznych, ale z drugiej strony będą może przystępniejsze w eksploatacji, a zawsze można je kiedyś wymienić na hydrauliki niewielkim kosztem.
      Generalnie to ciekawy rower, nie jakoś szałowo wyposażony, ale o jakość całego roweru jestem spokojny.

  • Witam Panie Łukaszu chciałbym kupić rower crossowy na dojazdy do pracy i zastanawiam się nad dwoma modelami:
    Lazaro integralną V3 2019 1499zl
    Kands maestro deore 2019 1769zl
    Czy warto dopłacać do kandsa czy lazaro w zupełności wystarczy na krótkie trasy i raz za czas jakiś wypad z rodzina

    • Cześć,
      główna różnica to lepsze obie przerzutki w Kands’ie i lepsza korba mocowana na wielowypust. Szczerze mówiąc przy rekreacyjnych przejażdżkach możesz nawet nie zauważyć różnicy. Wziąłbym Lazaro, a zaoszczędzone pieniądze wydałbym na wygodny kask i dobre lampki, jeżeli jeszcze nie masz tych akcesoriów.

  • Witam. Popatrzyłem na wymiary ramy kandsa deore w tej aukcji https://arena.pl/kands-maestro-meski-cross-na-deore-nowosc-2018r,p39450438.html i w prze kroku wychodzi, że rama 19” ma 79 cm., a ja mam 175 cm. wzrostu i w prze kroku 77 cm. max. 78 cm. i wychodzi, że będzie trochę przyduży, a rama 17” nie występuję. Z pana propozycji „rower do 1500 zł.” przeglądałem spartacusa 4.0 i z ramą 17” ma w prze kroku 74 cm. i raczej zdecyduję się na niego. Dzwoniłem do nich w sprawie wymiany osprzętu i napisałem meila w sprawie wyceny podmiany korby na alivio i suportu na wielowypust oraz przerzutki przedniej i tylnej na deore i czekam na wycenę. Ale z tego, co dzisiaj przeczytałem z pana komentarzy powyżej, to różnicy nie odczuję w jezdzie z powyższego osprzętu. Poczekam na wycenę z sklepu infiniti, ale raczej zamówię spartacusa 4.0 z obecnym osprzętem, jak pan radzi wyżej w komentarzach. Pozdrawiam

  • Witam czy taki rower jest wart ceny 1500 zł czy szukać czegoś innego
    Rower damski trekkingowy Romet 19 Gazela 3

    Koła: 28
    Rama: alu 6061
    Widelec: SR Suntour NEX-P 63 mm
    Napęd: 24
    Manetki tył/przód: Shimano ST-EF510 8 speed
    Przerzutka tył/przód: Shimano Alivio RD-T4000/Shimano Tourney FD-TY710
    Mechanizm korbowy: Shimano Tourney FC-TY301 48/38/28 170 mm
    Hamulec tył/przód: V-brake Alhonga HJ-811AD7 aluminiowy/V-brake Alhonga HJ-811AD7 aluminiowy
    Opony: Michelin Protek 700×35
    Obręcze: aluminiowe dwukomorowe
    Piasta tył/przód: Shimano Tourney FH-TX500/Shimano Dynamo 3000 3N
    Kaseta/wolnobieg: Shimano CS-HG200 12-32 8 speed
    Kierownica: aluminiowa 610 mm
    Sztyca: romet alu. amortyzowana 27,2 mm 300 mm
    Mostek kierownicy: Romet regulowany 90 mm
    Siodełko:: Selle Royal 5094DRC
    Pedały: FP-920 aluminiowe antypoślizgowe
    Lampa przód: JY-363 1-LED
    Lampa tył: Basta Slim LED
    Waga: 17.2 kg

  • Cześć Łukasz,

    Mam do Ciebie prośbę o opinię odnośnie modelu, który wpadł mi w oko: https://allegro.pl/oferta/lazaro-x-force-v3-men-19-czarno-niebieski-7960805226. Wiem, że są bardzo różne opinie na temat rowerów tej marki, jednak nie widziałem opinii odnośnie modelu lazaro-x-force-v3. Czy jest to Twoim zdaniem w miarę równo skonfigurowany rower ? W sensie czy nie zaoszczędzono w nim na czymś co w oczach eksperta automatycznie go dyskwalifikuje :) Chciałbym kupić rower „na lata”, do jazdy rekreacyjnej, taki żeby się często nie psuł :) Dopiero zaczynam rowerową przygodę, więc coś w cenie ok. 1500-2000 zł myślę, że mi wystarczy. PS: Bardzo dobry blog, widać tu kawał dobrej roboty. Pozdrawiam serdecznie.

    • Cześć, jeżeli mam się czegokolwiek „czepiać”, to nie wiem jakiej jakości są opony i siodełko, ale w żadnym rowerze w tej cenie nie dostanie się nic specjalnego. Reszta wygląda dobrze, a patrząc przez pryzmat ceny – bardzo dobrze.

  • Cześć Łukasz
    Szukam razem z żoną roweru dla niej.
    Szukamy roweru do 2tys. ( wiadome jeśli coś taniej bd to lepiej ) trekkingowego/miejskiego, koła 28”. Zależy jej aby był też regulowany mostek kierowniczy. O kolorze już nie będę wspominał :D :P
    Wczoraj trochę w końcu pojeździliśmy i sprzedawca doradził nam Merida Freeway 9200.
    Czy mógłbyś coś doradzić? Jakieś alternatywy dla niego
    Czy w przypadku Meridy płaci się też za ” markę ” a inne tego typu rowery o podobnym osprzęcie będą kosztowały mniej. ??
    Z góry dzięki za pomoc

    • Cześć,
      rower ma być przede wszystkim wygodny. Cenowo Merida wygląda w porządku, trochę szkoda, że nie ma dynama w przednim kole, ale jak widzę dali po prostu lampki na baterie.

      Co do ceny, to ew. musiałbyś poszukać w internecie wyprzedaży z 2018, może jeszcze się coś trafi z tej Meridy w rozmiarze i wtedy zawsze coś będzie taniej.

      • Dzięki za odpowiedz. Już ostatniej pytanie
        Widzę że kolega wyżej podaje Kands Elite Pro Alivio. Też widzieliśmy ten rower, jest parę stówek tańszy.
        Czy jest tutaj różnica ? Widziałem że Kands jest na Alivio a Merida na Acera ( czytałem twoj post na temat Shimano czyli niby turaj to przemawia na korzyść Kandsa ;) )
        Wiadome że roweru nie kupuje sie co roku i lepiej doinwestować niż się męczyć

        • Muszę kiedyś dorwać jakiegoś Kandsa z tej półki cenowej :) Ona mają bardzo dobry stosunek wyposażenia do ceny, ciekawi mnie jak jest z jakością wykończenia. Niemniej to może być ciekawa opcja, na pewno w Kandsie znajdzie się kilka budżetowych rzeczy, których nie widać na pierwszy rzut oka,
          np. siodełko, opony, ale to i tak w czasie eksploatacji co nieco się wymieni, czy to będzie Merida czy Kands.

  • Cześć Łukasz.
    Gratuluję bloga, ale niestety czym więcej czytam o wyborze rowera tym gorzej;-) na placu boju pozostały dwa:
    Kands Elite Pro Alivio oraz MONTERIA MASSIVE 4,0 (https://allegro.pl/oferta/promocja-rower-meski-28-massive-4-0-deore-27-bieg-7462809450). Monteria, leżak magazynowy. Różnica w cenie niewielka i stąd dylemat. Rower bardziej do weekendowych wypadów ok 70-100 km dziennie. I jeszcze rozmiar ramy, teoretycznie w Kandsie dla mnie 19″ (182 wzrostu, przekrok 82cm), ale miałem wrażenie, że rower jest dla mnie za mały, a niestety nie było ramy 21. Bardziej mi zależy na porównaniu obydwóch modeli.
    Pozdrawiam

    • Cześć,
      Monteria, zresztą tak jak Kands, to polski producent, w każdym razie wygląda trochę lepiej od Kandsa, trochę lepszy napęd, fajniejsze opony, zapewne trochę lepsze siodełko.

      Jeżeli chodzi o rozmiar ramy, to cóż, nic nie zastąpi przymiarki. Jesteś gdzieś pomiędzy 19 a 21 cali, może tak być, że oba rozmiary będą Ci pasować, albo odwrotnie, jeden będzie trochę za mały, a drugi trochę za duży, tak też bywa.

  • Cześć Łukaszu.
    Jeżdżę na trekkingowym rowerze od jakiegoś czasu i czytam Twojego bloga. Bardzo zachciałem spróbować grawela i po przeczytaniu Twoich wpisów (i wielu innych) zastanawiam się nad dwoma:
    – Triban 120 z tarczowymi hamulcami
    – Scrapper Spego Ex
    Są w tej samej cenie – 1999zł. Scrapper jest super bo ma szerokie, dobre opony z klockami i lepszy osprzęt, tylko że widelec jest aluminiowy. Triban ma widelec z włókna węglowego, co jest świetne bo podobno tłumi drgania, za to opony ma cieniutkie i osprzęt chyba jest gorszy. Pomimo tego, że przymierzałem się do obu w sklepie i bardziej skłaniam się ku Scrapperowi to nie mogę się zdecydować. Mógłbyś poradzić mi który wybór będzie lepszy?

    • Cześć,
      ja bym w pierwszej kolejności popatrzył na którym będzie Ci wygodnie. Druga sprawa – do Tribana da się włożyć szersze opony, pytanie jak szerokie. Trzecia sprawa – Scrapper ma napęd Shimano, moim zdaniem to ciekawsza opcja niż Microshift, ale może nie doceniam tej marki.
      Karbonowy widelec faktycznie robi jakąś różnicę, ale to będzie do zauważenia na dalszych trasach. No i jeżeli planujesz jeździć na szerszych oponach, to nie ma to aż takiego znaczenia.

  • Witam…czy mógł byś wypowiedzieć się który z tych trzech rowerów wypada najlepiej co do osprzętu bo jestem z tego zielony a szukam roweru do wypadu z rodzinką oraz do samotnej przejażdżki … cena 2tys. : KROSS EVADO 4.0 2019r, MERIDA CROSSWAY 15-D 2019r, ROMET ORKAN 3M 2019r. Dzięki z góry i Pozdrawiam.

    • Cześć,
      te rowery są podobnie wyposażone, poza Krossem, który ma mechaniczne hamulce tarczowe, a nie hydrauliczne. Ciekawą opcją byłby Kross Evado 5.0 2018: https://www.ceneo.pl/61872513;0280-0.htm#crid=266660&pid=7269

  • Cześć Łukaszu. Szukam czegoś typu fitness do 2 tys złotych i mam możliwość kupienia Marin Fairfax SC 3 z 2017 roku w tej cenie. Jakbyś mógłbyś mi doradzić czy to dobry wybór czy lepiej rozejrzeć się za czymś innym.
    Pozdrawiam i dziękuje ;)

  • Cześć! zastanawiam się nad kupnem krossa trans 5 2018 albo spartakus gran tourismo. Cenowo wyglądają bardzo podobnie

    • Cześć,
      rowery wyglądają podobnie pod kątem wyposażenia. Dla mnie dużym plusem Krossa jest dynamo w przedniej piaście – można zapomnieć o wymienianiu baterii w lampkach i jeździć z włączonym oświetleniem przez całą dobę.

  • Hej podpowiedz prosze czy lepiej kupić damski kross evado 5 czy unibike flash eq 2019? Unibike jest tanszy pytanie czy gorszy czy porownywalny? Dzięki! Magda
    https://www.dobrerowery.pl/kross-evado-5-0-damski-2018?combination_id=25549&gclid=EAIaIQobChMIp4me_Lz24gIVGuWaCh1tyArgEAQYAiABEgIOy_D_BwE

  • Cześć, szukam roweru do 1700 zł i w sklepie rowerowym zaproponowano mi unibike flash gts 2019, czy warto ? Zależy mi na lekkości jazdy bardzo.

  • Hej,

    Waham się pomiędzy Tribanem RC 120 z hamulcami tarczowymi za 2000 zł i bez za 1800 zł. Różnica, jaką jeszcze widzę, to opony. Droższy ma ResistProtect+, tańszy PunctureProtect).

    Pytanie: czy różnica w hamulcach i oponach warta jest 200 zł? Czy na asfalcie / na ścieżkach rowerowych będzie w odczuwalna różnica w przyczepności / komforcie / hamowaniu na korzyść droższego Tribana?

    • Cześć,
      oponami bym się jakoś szczególnie nie przejmował, nie będziesz miał ich na zawsze, tylko po iluś kilometrach i tak je wymienisz na nowe. Jaka będzie w tym przypadku różnica – nie wiem.

      Jeżeli chodzi o hamulce, to te tarczowe Promaxy nie są z wysokiej półki. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że to bardzo niska półka, niemniej nie miałem okazji ich używać dłużej. Oczywiście w tym z szosowymi hamulcami też nie spodziewaj się, że będą świetne hamulce. Ot – przyzwoite spowalniacze :)
      Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku – zawsze będzie można kiedyś wymienić hamulce (lub same klocki/tarcze) na lepsze, jeżeli będzie taka potrzeba. A tarczówki co by nie mówić, dużo lepiej sprawują się w deszczu i przy obciążeniu sakwami. I tym bym się kierował.

  • Hej,
    Szukam roweru MTB do 2000
    Powiem szczerze mam lekki mętlik w głowie, szukam roweru bardziej rekreacyjnego, moja wysokość 182cm 81kg mam takie typy Kross w wersji Black Editon 3 https://www.kross.pl/pl/node/38316 jest teraz za 1899zł i mam go na miejscu.
    Cube Aim pro , Giant talon 3 29

    Jakie wielkość ramy byś mi doradził?

    Dzięki za pomoc, pozdrawiam.

    • Cześć,
      odnośnie ramy warto przymierzyć się do kilku rozmiarów i sprawdzić. Zapewne będzie pasować Ci rama 19″, ale w ciemno nie kupuj. A te trzy rowery pod kątem wyposażenia są do siebie bardzo podobne, wybierz tego, który będzie najwygodniejszy i najbardziej Ci się podoba.

  • Witam,
    Mógłbym prosić opinie na temat tego roweru?
    https://www.hood.de/i/gravelbike-rennrad-28-xceed-schwarz-grau-rh-58-cm-ks-cycling-81385243.htm

    • Za te pieniądze można znaleźć coś ciekawszego, np. https://www.decathlon.pl/rower-szosowy-rc-120-id_8545836.html
      Był jeszcze Scrapper Spego EX z GoSportu, ale zniknął z ich strony. Ten Xceed ma z tyłu 7-rzędowy wolnobieg, zamiast kasety. Zasadniczo nie polecam tego rozwiązania w rowerach droższych niż 1200 złotych.

  • Witam,
    Zastanawiałem się nad takim rowerem : https://allegro.pl/oferta/rower-kross-level-3-0-29-19-m-8262887070

    Czy stosunek wyposażenia/jakości do ceny jest ok? Nada się :) ?

    Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie

  • Wybór:

    – Merida 15-d 2019 (480)
    vs
    – Kellys Cliff 70 2018 19″ (480)
    vs
    – Merida 20-V 2017 (480)
    Wiem, że to żaden szał, ale na nic lepszego nie mogę sobie pozwolić.
    Wzrost 180/przekrok 78-79.

    Ze względu na kręgosłup muszę mieć maksymalnie wyprostowaną pozycję.
    Nie chcę jednak mieszczucha:)
    Czy opłaca się dołożyć ok. 250zł do 15-D żeby mieć tarczówki?

    • Cześć,
      o tym czy warto kupić rower z hamulcami tarczowymi pisałem tutaj: https://roweroweporady.pl/hamulce-tarczowe-czy-szczekowe-v-brake/

      Jeżeli jeździsz po względnie płaskim i suchym, i ważysz mniej niż 100 kg, to hamulce V-Brake z dobrymi klockami w zupełności wystarczą.

  • Witam,
    Mam zamiar kupić rower trekkingowy, maksymalny budżet do 2000 zł i zastanawiam się nad paroma kwestiami. Byłbym naprawdę bardzo wdzięczny jakby mógłby Pan rozwiać mi parę wątpliwości.

    Otóż nad modelem – jednak dużą uwagę przykładam do przerzutek. Czytałem Pana artykuł o ich różnych rodzajach – https://roweroweporady.pl/grupy-osprzetu-rowerowego-shimano/
    a także o micie tylnej przerzutki https://roweroweporady.pl/mit-tylnej-przerzutki/
    Oraz parę innych :)

    Zastanawia mnie, dlaczego w rowerach ciągle stosują różne rodzaje osprzętu, np. Tourney z Altusem, czy Alivą będącą 2 klasy wyżej – czy nie lepiej mieć całość jednego rodzaju lub zbliżone do siebie? Ma to jakiś konkretny zabieg (oszczędność)?

    Dodam, że jestem zielony w sprawach rowerowych. Jednakże biorąc analogicznie, w komputerach niektórzy sprzedawcy tworzą takie zestawy, gdzie jeden komponent z niskiej półki ogranicza drugi który jest z bardzo wysokiej i ma przyciągnąć klienta tym że jest.

    Lepiej mieć lepsze przerzutki z przodu czy z tyłu? A jak z rodzajem hamulców? Lepiej jest mieć lepsze na przodzie, czy tyle?

    Może to głupie, ale od ciekawi mnie czy istnieją jakieś dobre zwyczaje hamowania, które powodują że się mniej zużywają klocki? Np. zjeżdżając z góry lepiej używać przedniego, a na prostej drodze tylnego, albo coś w ten deseń? Czy po prostu hamować pulsacyjnie jak samochodem :)?

    Przepraszam, za tyle pytań i liczę na Pana pomoc. Pozdrawiam

    • Cześć,

      „Zastanawia mnie, dlaczego w rowerach ciągle stosują różne rodzaje osprzętu, np. Tourney z Altusem, czy Alivio będącą 2 klasy wyżej – czy nie lepiej mieć całość jednego rodzaju lub zbliżone do siebie? Ma to jakiś konkretny zabieg (oszczędność)?”

      To jest dokładnie to, co czym pisałem we wpisie o micie tylnej przerzutki. Ludzie kupują często oczami, oceniając cały napęd na podstawie tylnej przerzutki. Prosta sztuczka marketingowa, która jest stosowana od lat.

      „Dodam, że jestem zielony w sprawach rowerowych. Jednakże biorąc analogicznie, w komputerach niektórzy sprzedawcy tworzą takie zestawy, gdzie jeden komponent z niskiej półki ogranicza drugi który jest z bardzo wysokiej i ma przyciągnąć klienta tym że jest.”

      Tu zwykle nic niczego nie ogranicza, po prostu tylna przerzutka najbardziej rzuca się w oczy laikom.

      „Lepiej mieć lepsze przerzutki z przodu czy z tyłu? A jak z rodzajem hamulców? Lepiej jest mieć lepsze na przodzie, czy tyle?”

      Hamulce zwykle są wkładane takie same, do pary. Jeżeli chodzi o przerzutki, to wystrzegałbym się w rowerze za ok. 2000 złotych przerzutki klasy Shimano Tourney, niech będzie chociaż ta Acera/Altus/Alivio.

      „Może to głupie, ale od ciekawi mnie czy istnieją jakieś dobre zwyczaje hamowania, które powodują że się mniej zużywają klocki? Np. zjeżdżając z góry lepiej używać przedniego, a na prostej drodze tylnego, albo coś w ten deseń? Czy po prostu hamować pulsacyjnie jak samochodem :)?”

      Najlepiej hamować dwoma jednocześnie. I po prostu hamować tyle, ile potrzeba. Od tego one są :)

  • Za rok przechodzę na emeryturę i chciałabym pojeździć po Europie właśnie na rowerze. Najwyższy czas zmienić swojego „staruszka” na coś młodszego, żeby do lata się fizycznie i psychicznie przygotować. Patrzę na polecane przez ciebie rowery trekkingowe, myślisz, że będzie któryś dobry dla 60-latki, czy może wybrać coś innego? Będę wędrować oczywiście z pełnym „obciążeniem” po 50-80 kilometrów dziennie. Dzięki za odpowiedź oraz super rady.

    • Cześć,
      zacząłbym od wycieczki po sklepach rowerowych. Popatrz co mają w ofercie, przymierz się do różnych modeli (i różnych rozmiarów ramy), popatrz co Ci się podoba, co jest wygodne, a co niekoniecznie. Od tego bym zaczął, czyli przeglądu lokalnego rynku.
      Będziesz miała jakieś rowery na oku – śmiało pytaj w komentarzu, który wybrać.

  • Cześć. Czy masz może w planach test ROWER GRAVEL SCRAPPER SPEGO EX.najtańszego gravela który wyszedł od krossa ;)

  • Dzien dobry, czy mogę prosić o opinie dotycząca dwóch modeli, Merida cityway 728 czy le grand lillle 6, oba rocznik 2019? Planuje kupić rowerek stricte miejski i zatrzymałam się na tych dwóch modelach. Zależy mi na wygodzie, amortyzacji przedniej i więcej niż 3 biegi. Główne różnice jakie widzę to hamulce, dotychczas jeżdżę na rowerach miejskich z hamulcami typu torpedo, czy z 2 hamulcami ręcznymi hamuje się łatwiej, bezpieczniej? Druga różnica to cena. Jestem laikiem i innych różnic nie widzę. Który rower Pan by wybrał?

    • Faktycznie, rowery są podobnie wyposażone. Wybrałbym wygodniejszy i ładniejszy :) Jeżeli chodzi o hamulce, to jeżeli będziesz hamować dwoma naraz, to będzie to dużo bezpieczniejsze niż torpedo (mniejsze ryzyko poślizgu na piasku/czymś śliskim),
      a sama siła hamowania będzie większa.

  • Czołem,

    Co mnie zastanawia – dlaczego na liście zabrakło Giant’a ATX (1 albo 2).

    Generalnie specyfikacja niezła, podzespoły wporządku. Pierwszy problem jaki miałem z tym rowerem po 2 latach intensywnego jeżdżenia (serwisowany własnymi siłami na bieżąco + jeden generalny przegląd w serwisie na początek sezonu) pojawił się niedawno po spotkaniu z maską Toyoty, która wjechała mi w bok, kiedy przejeżdżałem na zielonym swietle przez przejazd dla rowerów.

    Generalnie, czego by o Giancie nie mówić, ten konkretny model im się udał :)

    ps, ważę 120 kg, więc jestem kingsize :)

    • Cześć,

      Giant ATX 2 ma bardzo podstawowy napęd, który przystaje rowerom z trochę niższej półki cenowej, do tego ma wolnobieg zamiast kasety. A do tego w obu rowerach są hamulce mechaniczne, zamiast hydraulicznych.
      Jak bardzo lubię Gianta, tak patrząc przez pryzmat cen katalogowych, przy tych konkretnych modelach trochę przesadzili. Co zresztą jest częste np. u marki Cannondale, Trek i Specialized, które dość rzadko pojawiają się w moich zestawieniach,
      właśnie przez wysokie ceny (katalogowe).

  • Cześć :)
    Muszę wybrać pomiędzy dwoma rowerami trekkingowymi i proszę o pomoc. Cenowo są bardzo zbliżone i nie przekraczają 2 tys. co jest wymogiem. Jako amator nie mam przygotowania i nie jestem w stanie wniknąć w szczegóły… a być może jakiś szczegół przeważa minimalnie na korzyść któregoś roweru. Muszę po prostu dokonać wyboru.
    Jazda głównie po mieście, niekiedy z zakupami. Dość sporadyczne wycieczki poza miasto / dookoła jeziora / po lesie.
    Wzrost 175 cm
    Waga 72 kg

    ROMET Wagant 5 (2020) https://prorowery.pl/pl/p/Rower-Trekkingowy-ROMET-WAGANT-5-2020/975573
    KANDS Elite Pro Acera (2021) https://www.rowerynajtaniej.pl/pl/p/Rower-Meski-28-KANDS-ELITE-PRO-ACERA-grafitowy-rama-19-2021/4253

    • Cześć,
      te rowery są bardzo podobnie wyposażone. Na delikatną korzyść Rometa przemawia markowe siodełko (czy wygodniejsze, tego nie wiem) i tylne oświetlenie podłączone do dynama. W Kandsie w opisie jest informacja, że tył jest zasilany z baterii,
      choć na zdjęciu widzę przewód, który idzie do tej lampki (kwestia zorientowania się w sklepie). Tak poza tym to wybrałbym wygodniejszy/ładniejszy dla Ciebie rower.

  • Witam.
    Mam dylemat w sprawie zakupu rowerów Lazaro X-Force V4 vs Vellberg Explorer 5,2

    Bardzo proszę o Pana poradę, który rower wybrać.
    Dziękuję.

  • Cześć Łukasz,
    zastanawiałem się któy z tych dwóch rowerów będzie lepszym wyborem biorąc pod uwagę, że są w tej samej cenie?
    Indiana X-Pulser 3.7 czy Romet Mustang M1 2019?
    Z góry dzięki za odpowiedź :)

    • Cześć,
      rowery są do siebie bardzo podobnie wyposażone. Indiana ma oczko wyższy amortyzator, ale szczerze mówiąc nie różni się jakoś specjalnie od tego, który ma Romet. Za to Romet ma piasty Shimano (najprostsze, bo najprostsze, ale to jednak Shimano).

      No i Romet ma koła 29 cali, a Indiana 27,5″. Od tego bym wyszedł, że sprawdziłbym, który rower (i w jakim rozmiarze) najbardziej Ci pasuje. Większe koła są moim zdaniem optymalnym wyborem dla osób 180+ cm. Mniejsze koła dla osób 170+ cm (no chyba, że się ścigają na poważnie, ale to nie na takim rowerze).
      Jeżeli jesteś pomiędzy, to już kwestia mocno indywidualna. Większe koła lepiej się toczą i są stabilniejsze podczas jazdy. Za to mniejsze koła są zwinniejsze, zwrotniejsze i bardziej „zabawowe”.

      Niemniej grunt to dobrze dobrana rama pod kątem rozmiaru i ta sprawa jest niezależna od rozmiaru kół.

  • Jak na się do zestawienia crossów nowy riverside 700? W stosunku do riverside 900 został odchudzony chyba tylko o hydrauliczne hamulce i teraz ma mechaniczne. Jego cena to 1999 zł

    • Cześć,
      jeżeli chodzi o rowery z DC, to ja się na ich temat na razie nie wypowiadam. Wycofają się/zawieszą swoją działalność w Rosji, to wrócę do tematu (na ten moment zawiesili działalność z powodu problemów z dostawami, a nie z powodów etycznych).

      Co do hamulców, to unikałbym mechanicznych tarczówek. Wyjątek zrobiłbym dla serii Avid BB, ale to nie ta półka cenowa.

  • Jakaś opinia na temat mieszczucha/urbana Elops 500 z decathlona? Ten z wysoką ramą: https://www.decathlon.pl/p/rower-miejski-dlugodystansowy-elops-500-wysoka-rama/_/R-p-305016?mc=8526940&c=Szary_Niebieski

    • Cześć,
      nie wypowiadam się w ostatnim czasie o rowerach z DC. Jedno napiszę – lekkie przełożenie w tym rowerze nie nadaje się do rekreacyjnej jazdy po większych górkach. Można coś z tym zrobić, ale wymagałoby pewnych przeróbek w napędzie.

  • Znalazłem rower Trekkingowy lazaro senatore v2 (https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-senatore-v2-m%C4%99ski-2022_pid=462) – coś jest powodem, czego nie widzę, że nie znalazł się może tutaj na liście? Chyba jeden z tańszych z dostępną już kasetą
    Rower dla ojca, który może zrobi 100km/rocznie. Priorytetem dla mnie w poszukiwaniach była właśnie owa kaseta, nie wolnobieg ze względu na własne złe wspomnienia :)

  • Witam. Co by Pan panie Łukaszu polecił w stylu Unibike Vision w pełnym wyposażeniu a nie maksymalnie zubożonego trekkingowego bądź crossowego do 15-15,5 kilogramów masy gotowej do jazdy? Pozdrawiam.

    • Najlepiej używany, gdyż porządne nowe są poza moim zasięgiem pieniężnym. Mogą być V brake’a zamiast nawet mechanicznych tarczowek, a i atrapa amortyzatora nie jest koniecznie potrzebna, gdyż te konkretne rzeczy kosztują zazwyczaj tyle co nowy słaby jakościowo rower.

    • Cześć,
      jeżeli chodzi o wagę roweru to trzeba samemu zważyć lub poprosić o to sklep. Producenci często mijają się z prawdą pod tym względem, poza tym podają wagę dla najmniejszego rozmiaru ramy i często ważą bez pedałów.

      Z lżejszych rowerów trekkingowych (z amortyzatorem) np. seria Kathmandu od Cube wygląda fajnie: https://www.cube.eu/pl/bikes/trekking/tour/kathmandu

      • Cześć Łukasz. Teraz przechodzę na Ty żeby nie wyjść na sztywniaka. Witam ponownie. Po prostu /kowadłem/ mogą jeździć ci co się niezbyt szanują według mnie, zwłaszcza w terenie nawet lekko pagórkowatym. Chodzi mi o coś takiego co jest dynamiczne, może nie nazbyt nowoczesne pod względem wyposazenia, ale wytrzymałe, a przy tym dość lekkie. Najlepiej jakiś używany trekking, gdyż cross jest raczej do krótkich prędkich przejazdów. Niestety, ale nówka nie wchodzi w grę, gdyż taka solidna impreza to obecnie 3000 złotych z przechodem a ja nie jestem szejkiem który śpi na pieniądzach. Jesteś przecież taki ogarnięty technologicznie, a ja jeszcze dość mocny amator. Liczę na Twoją wyrozumiałość. Pozdrawiam.

        • Wzrost 181, waga zdecydowanie za duża 114 ( w wieku 18 lat ważyłem 87 i jeszcze na przełomie 2019 i 2020 po nader ciężkiej pracy fizycznej ale jestem oprócz tłuszczu dość masywny przy tym muszę to zrzucić ot tak po prostu ), nogi raczej krótkie czyli rozmiar ramy pomiędzy 19 a 21 cali, budżet nader słaby, że wstydem przyznam do 1250 zlotych, dlatego preferuje używkę z OLX-a przesyłanej kurierem. Region przyszywanej Wielkopolski koło Sieradzkiego pod Kaliszem. Jeżdżę obecnie Mifa f 10 Nexus 7 ( straszliwe kowadło 21,7 kg wagi wykazała taka kuchenna jak postawiłem go na tylnym kole na sztorc ), Triumph kultrad 17,6 kg tak samo zwazylem Nexus 3 oraz dość lekkim ale zabytkowym heidemannem Tahiti 3 biegi. Chodzi mi raczej o prędkiego trekkinga, gdyż cross jest jeszcze szybszy ale przez jego geometrię to nie jest raczej dla mnie, gdyż dłuższy dystans byłby na nim dość męczący.

          • Zajrzyj na OLX i poszukaj, jest tych rowerów od groma. Wysyłkowo nie polecam, lepiej samemu odebrać, przymierzyć się do ramy, sprawdzić choć trochę stan techniczny. Za 1200 złotych nie kupisz lekkiego roweru w świetnym stanie, ale coś się na pewno znajdzie.

            Ja tak na szybko spojrzałem i znalazłem takie dwa w Twoich „okolicach”.

            https://www.olx.pl/d/oferta/rower-trekkingowy-kalkhoff-elbe-nexus-8-28-alu-pradnica-CID767-IDQF0I3.html?isPreviewActive=0&sliderIndex=7

            https://www.olx.pl/d/oferta/rower-meski-kands-navigator-x-CID767-IDQS027.html

  • Dzień dobry Panie Łukaszu, chciałem spytać o rowery marki STORM np. Cross Aero 5.0. Nie mogę nigdzie na blogu znaleźć jakiejś informacji lub polecenia z Pana strony rowerów tej marki. Jak wypadają w porównaniu np. z ROMET ORKAN 2M lub innymi?

    • Cześć,
      postaram się dodawać Stormy do moich zestawień rowerów w konkretnych cenach. Niemniej producent niezbyt szanuje czas klientów i blogerów, nie podając cen swoich rowerów na stronie. Co przy przeglądaniu ich oferty sprawia, że muszę poświęcić dużo (naprawdę dużo) czasu na szukanie ich rowerów w sklepach, by sprawdzić ile kosztują.

      Wracając do porównania, to oba rowery są do siebie dość podobnie wyposażone. Główna różnica to hamulce – Romet ma hamulce V-Brake, Storm hydrauliczne tarczowe. O tym, które wybrać, pisałem więcej tutaj: https://roweroweporady.pl/hamulce-tarczowe-czy-szczekowe-v-brake/

      • Tak, przeczytałem go i dziękuję chociaż nadal nie wiem czy do jazdy rekreacyjnej lepiej dołożyć i mieć hydraulikę czy nie. W sklepach wszyscy polecają ją i mówią, że warto dołożyć do ceny. Rozumiem, że generalnie nie masz zastrzeżeń do tego roweru, Storm Aero? Obecnie rowery trochę podskoczyły cenowo i jest on w granicach 2 tys zł. Na tylnych przerzutkach Alivio a przednich Acera. Na Rometach podobno jest gwarancja na ramach ale tylko jak serwisujesz w wyznaczonych przez Romet serwisach, chociaż nie wiem czy to w przypadku ramy ma to znaczenie. Ogólnie jest masa rowerów, firm i osprzętu i człowiek się gubi jak chce znaleźć prosty rower do jazdy z córką :) Niemniej jednak wielkie dzięki za takie fora jak Twoje, bo chociaż trochę starają się pomóc laikom w dokonaniu wyboru.

        • Rower ma być w pierwszej kolejności wygodny i ładny :) Kwestie techniczne, zwłaszcza przy jeździe rekreacyjnej, to już drugoplanowa kwestia.

          Ten Storm to rower jak wiele innych na tej półce cenowej. Jeżeli chodzi o hamulce to tarczówki (hydrauliczne, czyli zamiast linki mamy płyn hamulcowy, bo są jeszcze mechaniczne z linką, ale tych nie polecam z tej półki cenowej) w jeździe rekreacyjnej swoją przewagę pokazują przede wszystkim na większych pagórkach, przy jeździe z ciężkimi sakwami i przede wszystkim podczas jazdy w mocnym deszczu. Na płaskim, przy ładnej pogodzie przyzwoite, szczękowe V-Brake też będą hamować.

  • Cześć, wielkie dzieki za powyższe zestawienia i pozostałe porady, które ogromnie pomogły mi wybrać potencjalne modele rowerów dla żony. No ale właśnie po upatrzeniu trzech mocnych propozycji jestem w kropce bo nie wiem na który się zdecydować. Mógłbyś mi poradzić i ewentualnie podpowiedzieć co zaraz po kupnie wymieniać na lepsze w tych modelach które wypatrzyłem? Chciałem skorzystać z możliwości zapytania na fb ale moja prośba o dołączenie do grupy została automatycznie odrzucona.
    Wracając do upatrzonych modeli to mam następujące:
    Trek verve 1 equipped,
    Trek dual sport 2 equipped (2021)
    Unibike voyager
    Myślałem jeszcze o Meridzie 9300 disc
    Co sądzisz o tych modelach? Mnie się np nie podoba brak dynama w Trekach czy hamulce Tektro zamiast Shimano i od razu pomyślałem o wymianie Tektro zamontowanych fabrycznie na przynajmniej MT-200 (rower przeznaczony do codziennych dojazdów do pracy i weekendowych wycieczek za miasto, więc chyba tez nie jest konieczny sprzęt z dużo wyższej półki a czytałem gdzieś że zasadniczo hamulce Shimano są nawet w tych tańszych wersjach lepsze od Tektro).
    Z góry dziękuję za podpowiedź
    Z pozdrowieniami,

    • Hej, aplikowałeś do dobrej grupy? Moja nazywa się „Tour de Rowerowe Porady” :) Sprawdziłem w logach administracyjnych i w tym roku do grupy przyjęliśmy już pięciu Wojciechów.

      Jeżeli chodzi o hamulce to ja bym dał tym Tektro szansę :) Moja Monika ma w jednym rowerze właśnie Tektro, nie różnią się specjalnie działaniem od Shimano.

      Odnośnie braku dynama to można je oczywiście dołożyć, ale to już trochę większe koszty i zabawa, nie wiem czy nie lepiej szukać od razu roweru z dynamem na pokładzie. No chyba, że któryś konkretny rower jest dla żony najwygodniejszy i najładniejszy, wtedy i koło z dynamem można dołożyć.

      Trek Verve – Trek generalnie się ceni i ich rowery zwykle są droższe od konkurencji. Czy kupiłbym rower za katalogowe 3500 złotych z siedmiobiegowym wolnobiegiem – raczej nie. Ale do rekreacyjnej i niezbyt częstej jazdy taki napęd wystarczy. Mechaniczne hamulce tarczowe też na tej półce cenowej nie powinny się pojawiać, no ale to jest Trek.

      Trek Dual Sport – dość podobny do Verve, ale mamy oczko wyższy napęd, amortyzator (to już jak kto woli – sztywny widelec też ma swoje zalety), hydrauliczne hamulce tarczowe. Generalnie wygląda o oczko lepiej od Verve i moim zdaniem jest w porządku.

      Unibike – pojawia się dynamo, mamy trochę fajnych, markowych akcesoriów, no ale znowu hamulce szczękowe V-Brake, które generalnie sprawdzają się dobrze, poza jazdą w mocnym deszczu. Sam wiele, wiele lat jeździłem z V-kami i nawet ich broniłem :) Do dziś bym może ich używał, gdyby nie to, że zdarza mi się jeździć w mocnym deszczu gdzieś na trasie.

      Merida – nie wiem czy nie jest najlepiej wyposażona ze wszystkich tych rowerów, nie jakoś bardzo, ale trochę. Ciężko się tu do czegoś przyczepić w cenie ok. 2800 zł.

      Jeszcze raz podkreślę – grunt to żeby rower był wygodny i się podobał. Kwestie techniczne nie są AŻ tak ważne.

      • Witaj, Dziękuję za szybką odpowiedź. Po pierwszych przymiarkach raczej zrezygnujemy z Verve1 (i mimo, że niezależnie od niej to wyszło w zgodzie z Twoją opinią ;) ). Pozostałe dwa idą łeb w łeb ale jeszcze czeka przymiarka do Meridy. I tu sie zastanawiam czy nie zostanie czarnym koniem tego wyścigu. Bardzo nam sie podoba sprzętowo za to zastanawiam się nad jakością tych rowerów (brakiem dożywotniej gwarancji na ramy, którą dają Trek i Unibike czy dopuszczalnym obciążeniem ram Meridy nt. którego nic oficjalnego nie moge znaleźć). Masz jakąś opinię na ten temat? Sam rower wiem, że polecasz bo nie znając jakoś dobrze tej marki znalazłem ten konkretny model z pomoca Twojego wpisu nt. rowerów do x zł.
        Z tą grupą to muszę jeszcze sprawdzić.
        Z pozdrowieniami,

  • Żenujący artykuł. W skrócie polecasz wszystko popularne jak leci, byleby kliknięcie się zgadzały i kasa za polecenie. Brak jakichkolwiek detali, czy choćby wagi. Polecasz 17 kg rowery…

    • Cześć, zestawienie jest tworzone w niezależny sposób i żadna firma nie miała, nie ma i nie będzie mieć na niego wpływu. Zawsze staram się wybrać najciekawszy moim zdaniem rower/rowery i je wyróżnić. Natomiast później wrzucam inne, zwykle podobne do siebie rowery na listę. I nie ma tam WSZYSTKICH rowerów, które znalazłem, choć większa selekcja jest dopiero w wyższych przedziałach cenowych, ponieważ w rowerach do 2000 zł nie ma aż takiego dużego wyboru, jak jeszcze do niedawna.

      Jeżeli masz jakieś ciekawe propozycje w danej kwocie (patrząc na cenę KATALOGOWĄ), a które nie znalazły się w moim zestawieniu – daj znać w komentarzu, chętnie dopiszę.

  • Mam pytanie odnośnie Indiana x-cross 4.0. W modelu na 2024 rok mają osprzęt cues serii 6000, hamulec też ma Shimano. Jak wygląda on w porównaniu do Vellberga? Co prawda katalogowo za 100 zł więcej, ale akurat mój rozmiar jest w „promocji”.

    • Ach, Media Expert i ich ciągłe żonglowanie cenami katalogowymi i promocyjnymi :) Nowy X-Cross 4.0 z napędem Shimano Cues to dobra propozycja. Shimano twierdzi, że kasety z tej grupy są trzy razy bardziej wytrzymałe od „tradycyjnych”.
      Trzeba tylko pamiętać o tym, że kaseta jest w systemie nazwanym „Linkglide” i gdy kiedyś będzie trzeba ją wymienić, trzeba kupić kasetę z tego systemu (czyli z grupy Cues). Inne kasety Shimano czy innych producentów nie będą współpracować z przerzutką Cues.
      To nie jest problem, po prostu trzeba o tym wiedzieć.

  • Witam, chce kupić pierwszy rower. Stąd moje pytanie, czy Romet Rambler r6.3 będzie dobrym wyborem? Koła są małe i sam rower jest określany jako młodzieżowy. Mam 30 lat:D ale przy ramie w rozmiarze 20″ łapie się wzrostowo nawet jest zapas. Czy jest sens? Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi:)