Skocz do zawartości

Rockrider Explore 540 29" vs XC 100 29"


Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, jajacek napisał(a):

Wszedłem w ten wątek żeby właśnie to napisać 🙂
Z tym że promo jest tylko na biały. Swoją drogą co to za głupota żeby robić biały rower do jazdy terenowej. Mam czarno-białego gravela i wkółko jest brudny tam gdzie białe.
Hamulce nędzne ale cena pozwala kupić lepsze.  

Jak się wybiera nie-biały czyli niebieski to nazwa zmienia się na XC100. 

Co ciekawe opis zostaje ten sam, nawet w zdjęciach Race dali geometrię podpisaną jako XC100 więc zakładam, że to dokładnie ten sam rower, tylko w innym malowaniu (ładniejszym IMO). 

Odnośnik do komentarza

@Greg29 Ścigałem się 2 lata na XC 100, teraz jeździ na takim mój młodszy brat, ścigało się też 2 innych kumpli, jeździliśmy tymi rowerami też po singlach enduro. Nigdy nie byłem świadkiem uszkodzenia przewodów, nie słyszałem też o takiej sytuacji. Jest to dobre rozwiązanie, bardzo łatwe w serwisie, przerzutka ma pełen pancerz od manetki do przerzutki, więc nic się nie brudzi, świetne rozwiązanie moim zdaniem. 

Odnośnik do komentarza

Panowie a jak się ma sztywność markhora(30mm golenie) do xfusiona(32mm)? Ważę 98kg.Jak z geometrią ramy? Mam obecnie EXPL 540, ale mogę go sprzedać znajomemu praktycznie bez straty, i zastanawiam się nad tym race 700 ale martwi mnie pozycja na tym rowerze(wolę bardziej wyprostowaną, pochylona mnie męczy) Czy zakładając mostek i kierownicę zbliżone do tych w EXPL pozycja będzie podobna?

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Oskarr napisał(a):

@Greg29 Ścigałem się 2 lata na XC 100, teraz jeździ na takim mój młodszy brat, ścigało się też 2 innych kumpli, jeździliśmy tymi rowerami też po singlach enduro. Nigdy nie byłem świadkiem uszkodzenia przewodów, nie słyszałem też o takiej sytuacji. Jest to dobre rozwiązanie, bardzo łatwe w serwisie, przerzutka ma pełen pancerz od manetki do przerzutki, więc nic się nie brudzi, świetne rozwiązanie moim zdaniem. 

Też miałem kilka rowerów z linkami na wierzchu i nie neguję, że jest to dobre rozwiązanie, łatwiejsze w serwisowaniu na pewno. Ale może trasy pod zawody są po prostu przygotowane, ewentualne patyki i gałęzie posprzątane i dlatego nie było przypadków wyrwania przewodów przez gałęzie. Oficjalne single też na pewno są raz na jakiś czas objeżdżane i sprzątane. Ja jadąc z dużą prędkością z góry, po zwykłej leśnej ścieżce wyrwałem sobie, tak jak pisałem, przewód tylnego hamulca gałęzią na którą najechałem i która po najechaniu wpadła między przewód a ramę i go wyrwała. Stąd moje pytanie

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, Oskarr napisał(a):

Od dziś w promocji jest następca XC 100 - race 700. W cenie 3200 obecnie bezkonkurencyjny mtb. 

Fajna aluminiowa rama, sztywne osie, napęd deore 1x11 i amortyzator Manitou Markhor.

Jak wygląda ten Race 700 w porównaniu do niedawnego hitu, Speca Chisela za 3500? 🙂 

Odnośnik do komentarza

Spec ma ramę nastawioną pod wygodę, race 700 jest sztywniejszy. Rama Speca będzie ważyła ze 100 gramów mniej. Spec ma amortyzator który gorzej pracuje ale jest sztywniejszy - lepszy dla cięższych osób i gorszy dla lżejszych. Spec ma 12 biegów sx, rockrider ma 11 biegów ale deore. Deore lepiej pracuje pod obciążeniem i w trudnym terenie, jest też tańsze w eksploatacji. Korby te same, hamulce te same, koła podobnej klasy. 

Ogólnie lepszy spec ze względu na lepszą ramę, ale to różnica warta dopłaty z 500-1000 zł maksymalnie. Patrząc na to, że race 700 jest z polskiej dystrybucji z gwarancją decathlona, moim zdaniem race jest teraz lepszą opcją 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Greg29 napisał(a):

Też miałem kilka rowerów z linkami na wierzchu i nie neguję, że jest to dobre rozwiązanie, łatwiejsze w serwisowaniu na pewno. Ale może trasy pod zawody są po prostu przygotowane, ewentualne patyki i gałęzie posprzątane i dlatego nie było przypadków wyrwania przewodów przez gałęzie. Oficjalne single też na pewno są raz na jakiś czas objeżdżane i sprzątane. Ja jadąc z dużą prędkością z góry, po zwykłej leśnej ścieżce wyrwałem sobie, tak jak pisałem, przewód tylnego hamulca gałęzią na którą najechałem i która po najechaniu wpadła między przewód a ramę i go wyrwała. Stąd moje pytanie

Po pierwsze to zgadzam się z Oskarem.

Po drugie, to miałeś solidnego pecha. Lepiej urwać przewód niż szprychy, przerzutkę czy rozwalić ramiona widełek z tyłu. Nie wyeliminujesz takiego ryzyka nawet z przewodami puszczonymi wewnątrz ramy. Gdzieś te przewody muszą być wyprowadzone na zewnątrz i to raczej newralgiczne miejsce.

Odnośnik do komentarza

Siema Panowie, nie chcę zakładać nowego wątku natomiast mam szybkie pytanie a propos XC 100, tyle że w wersji białej nazwanej w Decathlonie Race 700.

Od zeszłego roku używam Focusa Whistlera 3.8 na pełnej Deore 2x10 i powietrznym Suntourze . Rowerem jeżdżę w mieście i czasem zjeżdżam na mały offroad. 

W zeszłym roku jak go kupowałem za 2400 zł, to była to świetna oferta. Tyle, że już wtedy myślałem tylko o napędzie 1x11 lub 1x12, ale nie trafiła się żadna promocja więc z braku laku wziąłem Focusa. 

Do jutra jest promo w Zen na cashback 10% na zakup w Decathlonie, więc ten biały XC 100 wyszedłby ostatecznie 2880 (aktualnie na promocji za 3200). Czy taka zmiana ma sens jeśli chcę jeden blat? Dla mnie to jest no brainer deal i raczej z tego skorzystam, bo ma:

1. sztywne osie

2. bardziej sportową geometrię na czym mimo rekreacyjnej jazdy mi zależy (lubię być pochylonym i czuć rower a nie jechać prosto jak na skuterze)

3. amortyzator Manitou pewnie będzie lepsze od podstawowego powietrza od Suntoura choć jego serwisowanie pewnie będzie mnie więcej kosztować

4. napęd 1x11, ktoś powie że branie tego do miasta to głupota, ale ja mam inaczej 😄 

 

Co myślicie o takim swapie? Dzięki!

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, carrygun napisał(a):

Siema Panowie, nie chcę zakładać nowego wątku natomiast mam szybkie pytanie a propos XC 100, tyle że w wersji białej nazwanej w Decathlonie Race 700.

Od zeszłego roku używam Focusa Whistlera 3.8 na pełnej Deore 2x10 i powietrznym Suntourze . Rowerem jeżdżę w mieście i czasem zjeżdżam na mały offroad. 

W zeszłym roku jak go kupowałem za 2400 zł, to była to świetna oferta. Tyle, że już wtedy myślałem tylko o napędzie 1x11 lub 1x12, ale nie trafiła się żadna promocja więc z braku laku wziąłem Focusa. 

Do jutra jest promo w Zen na cashback 10% na zakup w Decathlonie, więc ten biały XC 100 wyszedłby ostatecznie 2880 (aktualnie na promocji za 3200). Czy taka zmiana ma sens jeśli chcę jeden blat? Dla mnie to jest no brainer deal i raczej z tego skorzystam, bo ma:

1. sztywne osie

2. bardziej sportową geometrię na czym mimo rekreacyjnej jazdy mi zależy (lubię być pochylonym i czuć rower a nie jechać prosto jak na skuterze)

3. amortyzator Manitou pewnie będzie lepsze od podstawowego powietrza od Suntoura choć jego serwisowanie pewnie będzie mnie więcej kosztować

4. napęd 1x11, ktoś powie że branie tego do miasta to głupota, ale ja mam inaczej 😄

Jeżeli większość tras robisz po mieście, to taka zmiana wg. mnie nie ma sensu, chyba że chcesz mieć 2 rowery, jeden "po bułki" drugi "do lasu" 

Mi w expl540 jak latam z żoną po ścieżkach, brakuje z przodu większego baltu (obecnie mam 34T) ona śmiga na Treking 3x10, a ja gonię nadrabiając kadencją.

Odnośnik do komentarza

Byłem w Decathlonie ponownie się przysiąść do tego Race 700. Już chodził za mną od paru miesięcy. Niestety tylko w rozmiarze L. Niby do 185 cm powinien być ok, ale ja mimo że mam tylko 186 cm to czułem się jak na rowerze młodszego brata. Wrażenie robi bardzo szeroka rama i masywne opony. Ja niby mam 2.20, a tam są 2.30, ale różnica jest kosmiczna.

Na tym rowerze człowiek czuje się trochę jak w czołgu. 

Zamówię go, bo poniżej 2900 to jest świetna oferta, a ja swojego pewnie pogonię za tyle co kupiłem. 

 

Edit:

No i zamówiony. Cashback w Zen wskoczył od razu i rower wyszedł 2880 zł jak w opisie. Nigdy nie miałem roweru z 1 blatem, ale jak miałem okazję pojeździć gravelem Ridley Kanzo A z Apexem 1x10 to się jarałem tą prostotą.

No i jeszcze nie można zapominać o wadze. Około 13kg z pedałami to świetny wynik. Mój aktualny rower jest ponad 2kg cięższy. Aż miło się go ściągało z "gabloty" do przymiarki 😄 

Odnośnik do komentarza

Byłem w Decathlonie ponownie się przysiąść do tego Race 700. Już chodził za mną od paru miesięcy. Niestety tylko w rozmiarze L. Niby do 185 cm powinien być ok, ale ja mimo że mam tylko 186 cm to czułem się jak na rowerze młodszego brata. Wrażenie robi bardzo szeroka rama i masywne opony. Ja niby mam 2.20, a tam są 2.30, ale różnica jest kosmiczna.

Na tym rowerze człowiek czuje się trochę jak w czołgu. 

Zamówię go, bo poniżej 2900 to jest świetna oferta, a ja swojego pewnie pogonię za tyle co kupiłem. 

 

Edit:

No i zamówiony. Cashback w Zen wskoczył od razu i rower wyszedł 2880 zł jak w opisie. Nigdy nie miałem roweru z 1 blatem, ale jak miałem okazję pojeździć gravelem Ridley Kanzo A z Apexem 1x10 to się jarałem tą prostotą.

No i jeszcze nie można zapominać o wadze. Około 13kg z pedałami to świetny wynik. Mój aktualny rower jest ponad 2kg cięższy. Aż miło się go ściągało z "gabloty" do przymiarki  

A co to cashback z Zena?

Wysłane z mojego SM-G781B przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Normalnie musisz tylko się zarejestrować w Zen (coś jak Revolut) - jest to bezpłatne. Od razu po rejestracji masz kartę wirtualną którą płacisz i i nalicza Ci natychmiastowy cashback, który możesz od razu wypłacić. Tylko pamiętaj żeby zakupu dokonać z linka w apce (przescrolluj maksymalnie w prawo do "deals") i tam jest informacja że do jutra jest promocja cashback na zakupy w Decathlon (ich partner) i masz -10%.

Odnośnik do komentarza

Nie chcę pisać postu pod postem, ale chciałbym podzielić się pierwszymi wrażeniami z roweru, który odebrałem wczoraj wieczorem. Przejechane dzisiaj 30 km.

1. Nigdy nie miałem sztywnych osi, nie wiem czy ma to jakiekolwiek znaczenie poza terenem na sztywność konstrukcji, ale rower naprawdę jest responsywny - pewnie to tez kwestia sportowej geometrii ramy i tego jaką mamy pozycję - jest tu wielu pasjonatów więc dajcie znać na ile to efekt sztywnych osi.

2. Słyszałem że Manitou Markhora warto ustawić +/- 15% powyżej tego co sugeruje producent do naszej wagi. Pisaliście też że to widelec do 80 kg. Ja jestem trochę cięższy (83 kg) i nie jest źle. Jego praca w porównaniu do XCR 32 to niebo a ziemia. 

3. Hamulce jak hamulce, w poprzednim miałem MT-200 i to praktycznie to samo. W mieście do spowalniania wystarczy.

4. Napęd 1x11 - miałem pewne obawy że zabraknie biegów na prostym, ale nie ma tragedii - trafiła mi się kaseta Deore 11-51. Zębatka 32T, jak się zużyje to wrzucę 34T i będzie trochę szybciej. Ja i tak jestem turystą jeżdżącym 25km/h. 

5. Warto wspomnieć o wyglądzie roweru - w porównaniu do starszej niebieskiej wersji wg mnie jest dużo ładniej i przyciąga wzrok innych ludzi.

6. Siodełko niewygodne, a miałem spodenki z wkładką. Dupa pewnie się przyzwyczai.

7. Pedały nie są najgorszego sortu. Stopa siedziała dość pewnie, ale i tak już zamówiłem MZYRH MZ926. 

8. Wg specyfikacji wazy 13.3 kg z pedałami, wnosząc na 3 piętro czuć że jest lżejszy od poprzednika 2x10 na cięższej ramie. Niby 2kg, a różnica bardzo odczuwalna.

Ogółem za niecałe 2900 zł, które mnie kosztował to jest konkretna maszynka dla mało wymagającego rowerzysty i z czystym sumieniem polecam każdemu, kto się zastanawia.

 

 

 

XC 100 sss.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...