Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    14 237
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. 12 kg to jest waga jakiej bym oczekiwał w tych konfiguracjach. RockShox Judy waży jakieś 2 kg, Reba 1,6 kg. Osprzęt Sram SX też waży więcej niż GX. Mój karbonowy Spec Epic waży 10,5 na Foxie który waży 1,5 kg, XT/XTR i pancernych kołach ważących 1800 gramów. Średniej klasy karbonowe koła ważą 1500 gramów. Nie wierz w bajki.
  2. Na pewno nie waży 10 kg. Nie wierz nigdy w to co piszą ludzie z OLX, jest ono pełne oszustów. Jak chcesz informacje o wadze to niech zdjęcie wkleją z wagą. Natomiast mój Chisel Expert 2018 w rozmiarze L w konfiguracji: - RockShox Reba - Sram GX 1x11 - heble Sram Level TL - koła firmowe Speca na piastach Formula - opony Fast Trak Speca z dętkami ważył równo 11,0 kg
  3. SX to najniższa grupa, poniżej NX. Taka typu "plastic is fantastic". Nie ma dobrych opinii.
  4. Są różne napędy Sram. GX na którym jeździłem jak dla mnie równa się SLX, na którym też jeździłem. Czyli NX równa się mniej więcej Deore. Nie mam pojęcia jak się SX sprawuje.
  5. Chisel to najlepsza rama aluminiowa na rynku i chyba też najlżejsza Judy Silver to najtańszy amor powietrzny RockShoxa. Ugina się i rozpręża prawidłowo, szału nie ma ale tragedii też nie ma. Hamulce jako takie. Na pewno lepsze niż w XC 100. Miałem takie, takie trochę lepsze spowalniacze ale hamują. Koła jak to u Speca, przeciętne ale w miarę solidne, nie są to jakieś kowadła. Opony bardzo dobre. Napęd najtańszy z możliwych w tego typu rowerach klasy rekreacyjnej. Spojrzałbym na OLX, bo niektórzy z niedużym zyskiem chcą sprzedać wyższy model na lepszym amorze i lepszym napędzie. A ile masz wzrostu?
  6. Poszukaj tu na forum, bo ktoś udostępniał niemal identyczny kalkulator z innej strony
  7. Ja bym się zdał na producenta. Przecież to sprzedaż wysyłkowa. Masz 2 tygodnie na zwrot.
  8. MTB to raczej do mnie. Coś tam zamierzam też zacząć handlować. On tylko szosa i gravel.
  9. Zainstaluj jakiś darmowy VPN na telefonie lub tablecie. Ja na Androidzie mam Super VPN. Wejdź na Competive Cyclist Bike Calculator. Pomierz się przy pomocy drugiej osoby i wprowadź te pomiary do kalkulatora. Wypluje jaką powinieneś mieć długość i wysokość roweru. I porównaj to z geo producenta.
  10. Od razu przypomniał mi się ten dowcip: Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?! - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby... - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. łowiłem tam więc powiedziałem mu, że przy brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i okazało się że trochę za małe, żeby tam zawieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden haczyk na ryby?! - Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...
  11. Dobry trenażer 2000 zł. Bieżnię miałem i polecam ale była małżonka mi ją zwędziła. Z tym że nie znoszę biegania, preferuję chodzenie na bieżni pod górę. Wysiłek zbliżony a nie obciąża tak stawów.
  12. U nas w Warszawie pizga i jest strasznie mokro, chociaż jest 8 stopni. Wczoraj jeździłem, dziś nie jadę. Kolarz amator na szczęście nic nie musi. Inna sprawa że do wiosny trzeba zrzucić zbędne sadło ?
  13. Ta tarcza jest made in Japan: Tarcza hamulcowa SHIMANO Deore/SLX SM-RT66 - CentrumRowerowe.pl
  14. Tak jak napisałem. Zestaw hamulców Deore. Zobacz po ile u Niemców bo ktoś pisał że u nich znacznie taniej. Do tego tarcze SM-RT66, która mają napis made in Japan
  15. Z tym że dobre hamowanie jest dopiero na dobrych klamkach, zaciskach i tarczach. Wątpię żeby pozostawienie tarcz z gównolitu było rozwiązaniem problemu. Bardzo dobre tarcze które używam SM-RT66 kosztują 58 zł, W komplecie z hamulcami Deore zyskujesz też trwalsze, sztywniejsze przewody.
  16. Rower MTB to jest rower który ma amortyzator który ugina się i rozpręża w sposób kontrolowany i sprawne hamulce. Jak chcesz żebym się dosadniej wyraził to Kross Level 3 jest to kompletny śmieć z atrapą amortyzatora, atrapa hamulców, beznadziejnymi kołami i nędzną ramą. Z grubsza takim sam tylko używany kupisz za 1000 zł. Jest to produkt roweropodobny i a ja się interesuje rowerami a nie produktami roweropodobnymi. Więc nie mogę doradzić w zakresie zakupu takiego badziewia.
  17. Kup używany rower 26 cali na dobrym osprzęcie. Za 2k kupiłem młodemu aluminiowego Speca na kołach 26 cali na świetnym powietrznym Foxie, przyzwoitych hamulcach i napędzie Deore. Musiałem w niego włożyć 500 zł i trenował na nim i wygrywał wyścigi. Zaletą takich rowerów jest niska waga. Ten ważył 11,0 kg. Te niskie modele Krossa to totalny śmieć. Jak parę złotych dozbierasz albo będziesz miał fart to kupisz używanego Indiana Storm X7 albo Kellys Gate 30 na kołach 29 i przyzwoitych komponentach.
  18. Nie wiem jaką tam korbę montują, jak rower ma Boost to powinna być korba pod Boost. Na pewno amor RockShox jest lepszy niż te badziewia Suntoura i podobne co wkładają do EXPL 540. W XC 100 mamy ramę ze sztywną osią co jest niewątpliwą przewagą. W XC 100 mamy amor Manitou. Są tacy co twierdzą że amortyzacja na nim jest lepsza niż na Judy. Nie wiem, nie jeździłem na nim. Napęd ciut lepszy w Radonie. Judy jest niewątpliwie budżetowym amorem ale ma olej w goleni, sprężynę powietrzną i się normalnie ugina i normalnie odbija. To są budżetowe rowery więc mają hamulce atrapy i budżetowe koła. W tej cenie nikt innych nie daje. Dopiero w XC 120 są lepsze koła i lepszy amor. Do rekreacyjnej jazdy oba są całkiem przyzwoitymi rowerami. Z czasem zmienić hamulce na MT500 lub Deore i będzie całkiem fajny rower. Ja bym wybrał XC 100 bo sztywna oś, amor powietrzny z olejem w goleni, bo serwis na miejscu, serwis amora jeśli nic się nie zmieniło za free w cenie w okresie gwarancji a wszelkie problemy serwisowe za free. Natomiast ten biały kolor amora może drażnić. Kiedyś sobie kupiłem taki biały amor do crossa co było błędem. Może jakiś kumpel się znajdzie co tanio przemaluje. Heble do zmiany, trzeba polować na tanie Deore najlepiej.
  19. Rama ok, amor ok, napęd ok, koła jakie wszyscy dają w tej cenie. Heble i tarcze śmieć, do wymiany. Więc ma ręce i nogi.
  20. Dla mnie to też chora kolorystyka i totalnie niepraktyczna. Lakierowanie będzie kosztowało zapewne tyle ile kosztuje taki używany amor niestety. 500-700 zł.
  21. Jeździłem chwilę na 27,5 i nic to nie wnosiło za bardzo w stosunku do 26 ma których też jeździłem. A daj link do Radona na kołach 29
  22. Jeśli to jest rower na kołach 27,5 cala to uważam ten wybór za bzdurę. Chyba że masz 160 wzrostu. Na kołach 29 cali jeździe się znacznie lepiej. Chyba że na nie ten patrzę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...