Cześć,
planuję zakup roweru do 300zł ( z jednym wyjątkiem;)). Zastanawiam się nad jednym z czterech modeli. Podaję linki do najtańszych ofert jakie znalazłem:
https://www.bikeboss.eu/kross-level-b5-2017Kross b5 2573 zł
https://www.expertbike.pl/merida-big-nine-300-matt-black-2017-p-1402.htmlMerida big nine 300 2819 zł
http://www.arkus.sklep.pl/rower-kellys-gate-10-2016-p-9087.htmlKellys Gate 10 (2016) 2939 zł
http://www.bikko.pl/rower-gorski-unibike-flite-29-2016-17cali-czarno-niebieski-23422.htmlUnibike Flite 29 (2016) 3149 zł
Zasadnicza różnica jest taka, że Kross ma widelec ze sprężyną, reszta powietrzne. Unibike ma chyba lepszy napęd? Rower będzie mi potrzebny do jazdy zimą po ścieżkach + do całorocznej jazdy po lesie.
Wiem, że im droższy to pewnie lepszy, jednak traktując cenę jako dodatkowy parametr (im wyższa cena tym niższa ocena;)), który z tych rowerów wypada najlepiej?
Celowałem w mustanga 1 29, ale niestety towar niedostępny przynajmniej w naszej galaktyce.
Przy okazji - czy na ogół wyprzedaże zaczynają się już w sierpniu czy dopiero na jesień? Nie wiem czy warto czekać dłużej.
Pozdrowienia!
EDIT: Wops, Flite to rozmiar 17", a ja potrzebuję 19". W takim razie jego cena to aż 3500 zł