-
Postów
13 980 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Jeśli rower nowy to niezłą opcją jest Triban 540 z Decathlonu. Rama alu, widelec karbon, dobry osprzęt Shimano 105 5800. Teraz w obniżonej cenie 2900: https://www.decathlon.pl/triban-540-id_8331275.html Za 5300 kupić Btwin Ultra 720 na w pełni karbonowej ramie z świetnym osprzętem Shimano Ultegra: https://www.decathlon.pl/ultra-720-af-id_8331274.html Obie oferty są dobre. Pierwszy rower to podstawowa szosówka ale na dobrym osprzęcie i przeciętnych treningowych kołach. Opcja dwa to już bardzo porządny rower na którym można się pościgać ale niestety na bardzo przeciętnych, ciężkich kołach. Z tym że najtańsza rama karbonowa kosztuje ok. 3 tys zł, a osprzęt Ultegra ok. 2500-3000. Więc całą resztę masz jakby za friko. Pierwszy rower ma też tę zaletę że można założyć grubsze opony, błotniki i bagażnik jeśli ktoś chciałby z niego zrobić rower półprzełajowy, zimowy lub touringowy. Jeśli zaczynasz przygodę z szosą to odradzam używane. Jak się nie znasz to łatwo Cię naciąć. Używane to tylko od dobrego znajomego lub powystawowe ze sklepu rowerowego. Jesteś na granicy rozmiarów M i L. Musisz pójść i się przymierzyć. Możesz też się zmierzyć i dobrać rozmiar tu: http://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp
-
Spodenki rzecz nie trwała więc za dużo bym nie inwestował. U mnie przeżywają max 2 sezony. Natomiast na obecnym moim wyjeździe mój syn ma jedne spodenki z Decathlonu, z których był zawsze zadowolony i spodenki które mu ostatnio kupiłem okazyjnie, bo to rozmiar S czy XS, Specialized RBX Comp. Ja je pierwszy raz założył na jazdę ok. 100 km po Alpach a po nich założył na kolejną jazdę Btwiny to stwierdził że różnica jest ogromna jeśli chodzi o komfort na korzyść Specialized. Niestety są to spodenki które kosztują w Polsce, jeśli dobrze pamiętam koło 500 zł a tu w Tyrolu gdzie jesteśmy, 80 Euro.
-
Pomierz się na Competitive Fit Calculator, wrzuć hasło w google.
-
Wymiana amora jest bardzo nieopłacalna. Ten który jest w Attention SL kosztuje ponad 1000 zł. Rower kupuje się zwykle na ok. 7-10 lat. 500 zł na 10 lat to jest 50 zł rocznie. Jak brakuje do tej sumy to warto wziąć na raty. Z tego co pamiętam ktoś kupował ten model za 3200.
-
Proszę o poradę co wybrać...
jajacek odpowiedział(a) na tomek1804 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jak szukasz roweru używanego typu fitness na sztywnym widelcu karbonowym to rozważ Specialized Sirrus. Natomiast z nowych gdzieś już był wątek gdzie ludzie kupili nowy, jakiś niemiecki, Silverback czy jakoś tak za ok. 2000. -
B'TWIN Triban 520 vs Romet Huragan 1.0 2015
jajacek odpowiedział(a) na praczu temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Mieliśmy przez parę miesięcy Tribana 520 na którym jeździł mój syn, z tym że z roku 2015 na pełnej Sorze. 2016 jest gorszy. Zgadzam się że jest to całkiem niezła szosówką jak na początek. Kolorystyka mi się podobała. Siodełko absolutnie nie ale dobór siodełka to sprawa indywidualna. Możliwość założenia szerszych opon i błotników/bagążnika zdecydowanie na plus. Na minus osprzęt Sora. Ale za te pieniądze ciężko oczekiwać innego. Jak ktoś jeździł na innych grupach osprzętu to zdaje sobie sprawę że jest to osprzęt którego kultura pracy jest nędzna, jest trudny w regulacji a kształt klamek hamulcowych pozostawia wiele do życzenia. Najniższa grupa osprzętu Shimano na której jeździ się komfortowo to Tiagra 4700 lub dowolne Shimano 105, starsze 10-biegowe 5700 lub bardzo porządne, nowsze 11-biegowe 5800. Na minus niestandardowy rozmiar sztycy podsiodłowej i bardzo miękkie koła. Nie wiem czy można kupić jeszcze Velomarche które tu reklamowaliśmy ale Velomarche zabija Tribana porządnym osprzętem Campagnolo Veloce który jest na poziomie Shimano 105 5700. A kosztował poniżej 2000. No i waga Tribana nie powala ale szosy alu na takim osprzęcie zwykle ważą w pobliżu 10kg. -
Oba rowery mają rekreacyjne amortyzatory. To znaczy nie nadające się do bardzo intensywnej eksploatacji. W Cube jest to amor ze sprężyną stalową. Nieźle amortyzuje i jest tani w serwisowaniu ale nie można go ustawić pod swoją wagę i charakterystykę terenu. Amor Suntoura jest powietrzny ale też do zbyt dobrych nie należy. To nie znaczy że te amory są złe do niezbyt ostrej jazdy. Osprzęt w obu rowerach jest przyzwoity, hamulce podłe. Dopłacając parę stówek można kupić bardzo przyzwoite rowery Cube Attention SL albo Genesis Impact 8. W Decathlonie jest też chyba przecena porządnych modeli na amorach powietrznych Rockshoxa czy Manitou.
-
Szelkami się nie przejmuj. Rozciągną się. Kolega który ma 180 wzrostu nosi L. Dla mnie przy 175 były zbyt obcisłe i noszę XL. Ale jestem od niego 13kg cięższy i mam dużo więcej w udzie.
-
Jedyna możliwość użytkowania jaką widzę to w swoim mieście. Ja toto padnie gdzieś poza to za Chiny Ludowe nikt tego nie naprawi.
-
Widelec/amortyzator: na co wymienić w rowerze budżetowym ?
jajacek odpowiedział(a) na PanRobotka temat w Części i akcesoria rowerowe
Też sugeruję wsadzić sztywny. Amor poniżej 400 zł to w zasadzie nic nie robi. -
Zjawiliśmy się w Tyrolu po raz drugi. W zeszłym roku mieszkaliśmy w Nauders. W tym roku padło na okolice Prutz. Ponieważ zwykłem szukać noclegów na ostatnią minutę, w zależności od pogody. tym razem trafiłem na kilka bardzo tanich ofert za pomocą serwisu Tiscover, którego zwykle używam szukając noclegów w Alpach. Udało nam się zarezerwować całe piętro domu, dwie sypialnie plus dużą kuchnie za 65 Euro dziennie. Zważywszy że przyjechaliśmy w czwórkę, wychodzi jakieś 70 zł na osobę. Dlaczego tak tanio? Bo mieszkamy bardzo wysoko na 1350 m i żeby dostać się do cywilizacji trzeba zjechać i podjechać. W zeszłym roku w Nauders mieszkaliśmy podobnie plus salon za 73 Euro. W ramach zakwaterowania każdy dostaje tu kartę Tirolen Oberland Summercard w ramach której ma bezpłatny wstęp na baseny, bezpłatny transport autobusowy wraz z rowerem i szereg zniżek. Są tu wspaniałe trasy szosowe jak i MTB. Jeśli chodzi o ceny to też jest znośnie. Jedzenie w sklepach kosztuje trochę drożej niż u nas ale nie jest to jakaś straszna różnica. Paliwo kosztuje podobnie. Są natomiast problemy z dostępnością LPG, który nie jest tutaj popularny. Od Warszawy ok. 1300 km więc warto przyjechać na dłużej. My przyjechaliśmy na ok. 10 dni. Do jazdy po autostradach potrzebna jest winietka na 10 dni za ok. 9 Euro lub na 2 miesiące za ok. 26 Euro. Dojazd np z Warszawy albo przez Czechy albo przez Drezno-Monachium. Tyrol jest sercem Alp a góry i podjazdy są tu niesamowite. Ludzie przyjaźni, większość młodych ludzi mówi po angielsku. Jedzenie w knajpach droższe niż u nas ale do wytrzymania. Duża pizza 40cm, 9-10 Euro. Obiad typu pstrąg z dodatkami, 15 Euro. Wynajmując mieszkanie z kuchnią można oczywiście tanio upichcić coś samemu. Parę relacji: https://www.facebook.com/jacek.kapela.18
-
Rower MTB do około 2k-2,5k zł
jajacek odpowiedział(a) na MysleiMysle temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Zawsze mi się podobał ten artykuł o przygotowaniu roweru zawodniczki do wyścigu Dirty Kanza, na 200 mil po tłuczniach i szutrach: http://www.bikeradar.com/road/gear/article/pro-bike-rebecca-ruschs-specialized-s-works-crux-37557/ -
Rower MTB do około 2k-2,5k zł
jajacek odpowiedział(a) na MysleiMysle temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Mój kolega jeździ na tarczówkach mechanicznych. Akurat Hayes CX-5. Generalnie nie ma z nimi problemu. Ale bywa że mu przednia tarcza obciera. A często przejeżdżamy samochodem i jest potrzeba zdejmowania przedniego koła. Jesteśmy akurat w Tyrolu i mimo wielu szaleńczych zjazdów, okazjonalnych szutrów jak i jednego dnia kompletnych off-roadów ani razu go nie zawiodły. Natomiast klocki u niego nie wyją, nie ma obawy o zapowietrzenie, nie trzeba specjalnych klamek hamulcowych, nie ma problemów z ich przegrzewaniem się na długich zjazdach, nie potrzeba też ostatnio wprowadzonych do tarczówek radiatorów chroniących przed przegrzewaniem. Ale kolega jeździ na przełajówce. Myślę że do przełajówki czy crossa jak najbardziej mają sens. -
Rower MTB do około 2k-2,5k zł
jajacek odpowiedział(a) na MysleiMysle temat w Jaki rower kupić do X złotych?
To nie do końca jest dobra odpowiedź. Problem nie jest w tym że są awaryjne w sensie że źle hamują bo tak nie jest. Ale są koszmarnie upierdliwe i są z nimi ciągłe problemy. Mamy w domu trzy rowery na tarczówkach i w kółko jest jakiś problem. A to klocki piszczą a to tarcza obciera a to coś jeszcze. Mam na przykład w moim rowerze MTB dla komplety kół. Na jednych z tarczami XT, oryginalne klocki Shimano tak wyły że można ich było używać jako trąbki. Zmieniłem klocki raz, było dobrze przez 200 km potem to samo. Doradzono mi zmianę na klocki Jagwire. Przestały wyć. Zakładam drugie koła z tarczami SLX i wyją. Więc mówiąc wprost jest to system do dupy. A to tarcze krzywe, a to klocki nie takie a to hamulce zapowietrzone. Chora technologia. Klocki v-brake ustawiałem raz i przez kolejny rok mnie praktycznie nie interesowały. Więc z perspektywy czasu oceniam że do crossa hamulce tarczowe są w niczym niepotrzebne. Do MTB owszem, ze względu na trudne warunki nie ma innej opcji. Muszę jeszcze poćwiczyć z kołami na systemie Centerlock. Może będzie lepiej a jest to też system tańszy w eksploatacji niż na 6 śrub. -
MTB 27,5 ~`4000,00 zł - który lepszy?
jajacek odpowiedział(a) na OzRoz temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Moje niedługie ale czasami intensywne doświadczenia są takie żeby trzymać się od firmy SRAM jak najdalej. Przyznają to nawet zaprzyjaźnieni mechanicy serwisujący setki rowerów na SRAMie. Powiedzieli mi żebym jak najszybciej wyrzucił hamulce Avida i kupił chociaż Deore. To samo z trzeszczącymi chłamowymi korbami SRAMa rzekomo z górnej półki. Kupiłem rekomendowane SLX i o SRAM nie chcę więcej słyszeć. Ponieważ mam nieustające problemy z regulacją hamulców tarczowych wszelkiego typu na 6 śrub przy wymianie kół, to jeszcze muszę przetestować czy hamulce w systemie Centerlock nie są przypadkiem łatwiejsze w regulacji. No i jak amortyzator to tylko Rockshox ze sprężyną powietrzną. Tani w serwisie i bezproblemowy. Ergo: Kross R7 nie bo podłe hamulce Avid i amor ze sprężyną stalową. Dobry do rekracji ale niczego więcej Kross R8 nie bo ten sam amor i jeszcze osprzęt SRAM Kellys Torx 10 byłby dobry gdyby nie hamulce Avid Kellys Torx 50 jak najbardziej tak Unibike amor rekreacyjny dwie lub więcej klasa niżej niż Rockshox KTM świetny amor, przeciętny osprzęt, podłe hamulce Nieustająco przypominają się też polecane Genesis Impact 8 z Intersportu i Cube Attention SL. Ale chyba zapomniałem że te są na 29 cali. Może mają odpowiedniki na 27,5. -
Rower MTB do około 2k-2,5k zł
jajacek odpowiedział(a) na MysleiMysle temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie ma dobrych rowerów MTB w tej cenie. Za przyzwoity rower trzeba wyłożyć 3200-3500. -
2 modele, który lepszy?
jajacek odpowiedział(a) na rowerowyturysta temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Różnice między tymi rowerami są niewielkie. Spokojnie możesz wziąć Rometa. Hamulce Promax to chłam ale być może do Twojego stylu jazdy wystarczą. Jak nie to wymień na Deore. -
Która szose wybrać do 5000-6000 zł?
jajacek odpowiedział(a) na Divo temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Bardzo dobry wybór. Też mam tę ramę Tarmac SL4 ale brak czasu żeby złożyć kompletny rower. -
Która szose wybrać do 5000-6000 zł?
jajacek odpowiedział(a) na Divo temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Używki są dla tych co się znają. Chyba że z dobrej ręki od dobrego znajomego. Jak chcesz oszczędzić to kup np. Tribana 540 -
Warszawka :) Ale piwko będę miał na uwadze :)
-
Która szose wybrać do 5000-6000 zł?
jajacek odpowiedział(a) na Divo temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Prawie na pewno 56. Ja przy 175 jeżdżę na 54. Chyba że masz krótkie nogi. Możesz dobrać rozmiar na stronie Competitive Cyclist Fit Calculator. -
Która szose wybrać do 5000-6000 zł?
jajacek odpowiedział(a) na Divo temat w Jaki rower kupić do X złotych?
A ile masz wzrostu, jaki przekrok i jakiej wielkości ramy szukasz? -
Która szose wybrać do 5000-6000 zł?
jajacek odpowiedział(a) na Divo temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Tak, nie są. Z tym że żeby wiedzieć dlaczego trzeba albo porównać do innych albo rozłożyć wirtualnie. Np pełna grupa Shimano 105 kosztuje ok. 1800 zł lub taniej. Do tego koła w Meridzie 300 zł. Kierownica, siodło , sztyca podsiodłowa i cała reszta jakieś 500 zł. Czyli producent policzył sobie 3000 za aluminiową ramę z karbonowym widelcem. A za 3 tys można kupić pełną rame karbonową z karbonowym widelcem. A różnica między alu a karbonem na szosie jest duża. A dla przykładu Specialized z linka. Nie kupisz takiej ramy taniej niż 4500. To jest wysokiej klasy rama wyścigowa jednego z najlepszych producentów na świecie. Grupa 1800. Reszta jakieś 1000. Razem 7300. A chcą trochę taniej więc ma to sens. -
Która szose wybrać do 5000-6000 zł?
jajacek odpowiedział(a) na Divo temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Tak na szybko w Koszycach u Słowaków. Roubaix czyli endurance: http://jumpsport.sk/produkt/100476/roubaix-sl4-sport Tarmac czyli wyścigowa szosa: http://jumpsport.sk/produkt/100600/tarmac-sport-carb-wht-red -
Która szose wybrać do 5000-6000 zł?
jajacek odpowiedział(a) na Divo temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Przykładów teraz nie podeślę bo spoglądam na forum jednym okiem. Jestem na rowerach w Tyrolu ale dziś akurat dzień odpoczynku bo nie ma pogody. W Bieszczadach dużych stromizn raczej nie ma ale trzeba się nachetać na np. na Małej lub Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej. Drogi są niezłej ale czasem średniej lub gorszej jakości. Zastanowiłbym się czy kupić typowy rower wyścigowy czy typu endurance. Wyścigowy będzie szybszy i sztywniejszy, endurance wygodniejszy. Potrzebujesz przełożeń górskich. Większość rowerów będzie miała korbę 50-34 lub 52-36. Jak kupisz rower na 11-biegowym osprzęcie Shimano to będziesz mógł założyć kasetę 11-32. Jeśli jesteś szczupły to pewnie przepchniesz pod większość podjazdów na przełożeniu 36-32. Jak nie, to są jeszcze inne rozwiązania. Jak bym na Twoim miejscu celował w rower typu endurance czyli taki do którego możesz założyć trochę grubsze opony 25 lub 28 i gdzie masz trochę bardziej wyprostowaną pozycję niż w typowo wyścigowym na osprzęcie Shimano 105. Triban 540 jest takim przykładem. Najbardziej klasyczny rower typu endurance to Specialized Roubaix na którym akurat jeżdżę. Ale w wersji z osprzętem Shimano 105 kosztuje ponad Twój budżet. Możesz natomiast spróbować czy nie znajdziesz taniej u Słowaków do których masz niedaleko.