-
Postów
14 440 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez jajacek
-
Dokładnie odwrotnie. Na tym poziomie lepsze marki oferują gorsze rowery z gorszym osprzętem. Ja polecę trochę inny rower. Cube Analog 2019. Robi wszystko to co cross a ma jeszcze tę zaletę że posiada dobry amortyzator, dzięki czemu znacznie lepiej radzi sobie w lesie. Cena do 2800. https://bikepark24.pl/Rower-gorski-mtb-Cube-Analog-black-n-green-2019.html
-
Cube Attention 2019, NOWY, widziałem w zeszłym tygodniu za 2999, więc to raczej nie jest dobry deal ? Kolega znalazł z 2016 za 1800
-
Na co się przesiąść z trekkingu?
jajacek odpowiedział(a) na MiszMasz temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Obejrzyj Cube Analog 2019. Cube Attention jest jego wyższą wersją na Deore. Jest też w wersji na kołach 27,5. Zyskasz amortyzator, którego nie ma w ani jednym z rowerów, które wymieniłaś. To znaczy jest coś co wygląda na amortyzator ale nim nie jest. I jeśli nie ważysz 70-80kg, raczej się za chętnie nie ugnie. -
Koła do szosy za ok 1500 zł.
jajacek odpowiedział(a) na marynarz temat w Części i akcesoria rowerowe
Może i masz rację ? Bo Formula to Spec i Trek chętnie używają. -
Nie orientuję się w aktualnych modelach bo już nie jeżdżę na tego typu rowerach. Z wymienionych: Lazaro ma przyzwoity napęd i hamulce. Brak info o wadze Kands robi ściemę bo za kulturę napędu odpowiadają manetki. Te daje Altus. Przerzutki natomiast Deore. Jakby kupić manetki Deore zamiast Altus to miałby lepszy napęd niż Lazaro. Hamulce ma podobne. 15,7 kg. Straszna krowa. Spartakus podobny myk jak Kands. Manetki Altus, hamulce podobne. Waga 14,6 kg Dużo się nie różnią. Wszystkie mają niedziałające amortyzatory za grosze. Wybrałbym tańszy albo ładniejszy albo taki co ma serwis blisko domu. Nie jestem najlepszą osobą do oceny tych rowerów. Może ktoś kto na tym jeździ lub miał do czynienia z tymi firmami coś podpowie.
-
Koła do szosy za ok 1500 zł.
jajacek odpowiedział(a) na marynarz temat w Części i akcesoria rowerowe
To nie są piasty no name i takowe w kołach Campagnolo w ogóle nie występują ani też nie występują w Campie Formula. Są to bardzo dobrej jakości piasty Campagnolo na łożyskach kulkowych. Campagnolo ma swoje piasty, które mają uznaną renomę od lat. Najbardziej znane były piasty Campagnolo Record używane w kołach Ambrosio Nemesis Reine du Nord, które latami były najbardziej uznanymi kołami do wyścigów po brukach. Potem pojawiły się ultra sztywne koła aluminiowe Campagnolo Shamal na aluminiowych szprychach i na tych samych obręczach co mamy teraz w Zondach. Pierwszy raz kiedy wygrano Paris - Roubaix na karbonowych kołach miało miejsce w 2010 kiedy Cancellara wygrał na karbonowych Zippach. Natrafiłem na info że jeszcze w 2012 grupy Lampre-ISD i Lotto-Belisol ścigały się w Paryż - Roubaix na Ambrosio Nemesis z piastami Campa Record, Movistar ścigał się już na Campa Hyperon i Europcar na Campa Bora. Obecnie prawdopodobnie najszybszym kołem na świecie jest Campagnolo Ghibli na piastach Campagnolo z łożyskami ceramicznymi. To tyle na temat historii ? Campagnolo ma jedną fabrykę we Włoszech, 2 w Rumuniii i jedną na Tajwanie. Życzę zadowolenia z zakupu.. Jak skończą Ci się GP 5000 to sugeruję zakup Vittoria Corsa G+. Z tym że opona oznaczona jako 25 ma 27mm szerokości. Zdaniem wielu praktyków nie ma bardziej przyczepnych i komfortowych opon. Są to też jedne z szybszych. Z kolei Vittoria Corsa Speed G+ jest bezwzględnie najszybszą oponą na świecie. Tu test robiony przez Niemców w którym wygrały włoskie a nie niemieckie opony, co się rzadko zdarza ? https://granfondo-cycling.com/the-best-road-bike-tire/ -
[6tys] Jaki typ roweru wybrać ??
jajacek odpowiedział(a) na LICHU temat w Jaki rower kupić do X złotych?
W zasadzie znam tylko jedną ramę, która spełnia te wymagania. Najbardziej rekreacyjna pozycje daje Cube. Modele Attention SL, Acid i jakis tam kolejny mają te same lub bardzo zbliżone ramy. Mają mocowania na jakiś ich bagażnik i błotniki. Sztywne osie raczej tylko w modelach wyścigowych lub bardziej usportowionych. -
MTB do 6k dla grubokstnego ;)
jajacek odpowiedział(a) na PszeNik temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Hacker mega długa, wyścigowa rama. To samo dotyczy Gianta XCT. Raczej nikt nie robi rekreacyjnych karbonowych ram. To są ramy do ścigania. W Cannodale ta geo jest minimalnie łagodniejsza ale nadal wyścigowa. Z całym szacunkiem do Kellysa ale ramy karbonowej mtb bym od nich nie kupił. Jak się wydaje 10k, to trzeba mieć pewność że jak pęknie (a się zdarza) to producent ją wymieni bez pytań. No i niestety w przypadku firm Canondale i Giant też nie mam takiej pewności. Cannondale nie ma oddziału w Polsce i rozpatruje gwarancję oddział czeski, który stosuje podobna spychologie jak polski oddział Gianta. Firmy, które gwarantują bezproblemowe podejście do gwarancji na ramę karbonową to Decathlon, Trek, Specialized i Scott. Jak poruszasz się w takim budżecie to spójrz na Treka Procaliber 9.7, który ma bardzo wygodną ramę i Scotty Scale na Foxie, np. 930, które mają z kolei mega komfortowy amor. Są to jednak konstrukcje nadal wyścigowe. No i zostaje Rockrider XC 900, karbonowy, bardzo dobrze wyposażony, najlżejszy z nich o łagodniejszej niż konkurencja geometrii. I zapewne jeden z nielicznych, który da się kupić. -
Nic bym z tego nie kupił. Piszę to jako ktoś na crossach i trekkingach przejechał ze 100 tys km i posiadał różne rowery w tym najwyższy model Crosstraila. Za 2k dostaniesz rower z niedziałającym amortyzatorem, podłym osprzętem i podłymi hamulcami. Sugeruję albo zakup króla Allegrro, czyli coś z Kands, Lazaro czy Spartakus, np. na Alivio albo używany rower z dobrym osprzętem np. na Deore, najchętniej jakiejś niemieckiej marki, z błotnikami i światłami, może być na v-brake. Oszczędzisz 500 zł lub więcej i będziesz mieć dużo lepszy rower. Tarczówki w rowerach za 2k hamują tak samo jak v-brake. Taki rower powinien mieć potrójną korbę bo to jedna z nielicznych przewag crossa/trekkinga nad mtb 29 cali.
-
Sakwy do pracy i na krótkie wypady
jajacek odpowiedział(a) na MrFisq temat w Części i akcesoria rowerowe
Mam białe Ortlieby Back Roller City jakby ktoś chciał. Stan prawie jak nowe bo sakwiarstwo okazało się nie moją bajką. Na sakwach się nie znam ale moi koledzy sakwiarze mówią, że sakwy się dzielą na Ortlieby i inne. I za ich namową kupiłem. -
Amortyzator powietrzny czy sprężynowy
jajacek odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
A te Indiany nie masz z Media Expert /TERGa? Jest tam coś jak product manager odpowiedzialny za rowery? -
Pierwszy rower szosowy do 5000 zł
jajacek odpowiedział(a) na rowerowylaik2020 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Do ścigania i ustawek z kolarzami czy jazdy długodystansowej, głownie samotnej? Nowa czy używka? -
Dosyć trudny wybór roweru
jajacek odpowiedział(a) na Lukasz11 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Rower typu cross to jest rower do jazdy po utwardzonych, w miarę gładkich nawierzchniach. Jak nie ma dobrego amortyzatora powietrznego to określiłbym to na 90% asfalt, 10% lekki teren. Jak ma amor powietrzny to do 25% lekki teren. Ale napisałeś że teren Cię nie interesuje. W takim razie jeśli interesuje Cię szybka jazda, to kupiłbym gravel. Bo dzięki szosowej kierownicy pojedziesz szybciej. A jeśli nie chcesz gravel to fitness ze sztywnym widelcem. A jeśli koniecznie chcesz cross to tu napisałem parę słów o dobrych crossach: https://roweroweporady.pl/f/topic/6666-cross-dobre-i-przyzwoite-do-5k-jacek-kapela/?tab=comments#comment-49646 -
Amortyzator powietrzny czy sprężynowy
jajacek odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Fajnie że zrobiłeś taki odcinek. Obejrzałem cały. Mamy tu kilka kwestii, które moim zdaniem trzeba dopracować. Różnice między amortyzatorami popularnymi "dla ludu" w rowerach do ok. 4k. Dobrze byłoby nagrać film z poziomu pracy goleni. I nie porównujący Pike, występujący w rowerach za 10k. Tylko XCT/XCM/XCR sprężynowy z RockShoxem olejowo-sprężynowym, Suntourem XCR Air i RockShoxem powietrznym klasy Judy czy XC30. W tych rowerach mamy do czynienia z: 1. Atrapami amortyzatorów Suntour XCT/XCM/XCR, w większości nie wymagającymi żadnego serwisu w których znajduje się sprężyna stalowa w nędznej stalowej obudowie. Moim zdaniem (nie wiem czy się zgodzisz) nie jest to żadna amortyzacja tylko udawanie że ona jest. Serwisowanie tego badziewia jest z mojego punktu widzenia bzdurą. Jak by coś w tym padło, wyrzucamy, kupujemy drugi, najlepiej używany, którego koszt raczej nie przekracza 100 zł. Niektóre modele mają blokadę hydrauliczną. Mamy wtedy do czynienia z tłumikiem zamkniętym w kartridżu i to powinno działać trochę lepiej niż goła sprężyna bo przynajmniej nie odbije od razu użytkownikowi w pysk jak w modelach z gołą sprężyną. Preload czyli wstępne naprężenie sprężyny nie działa. Można kręcić na Berdyczów. Trzeba kupić inną sprężynę. Nie reaguje na żadne mniejsze nierówności. Hydrauliczny kartridż blokady kosztuje 150 zł. 2. Amorami olejowo-sprężynowymi. Zwykle RockShox. Ich praca jest liniowa czyli dla niektórych użytkowników w odpowiednim dla tego amora przedziale wagowym, nie gorsza niż praca taniego pseudo amora powietrznego z którym porównujemy i który podobnie kosztuje. Koszty serwisu są związane głównie z czyszczeniem i wymianą oleju. Tak naprawdę taki amor można przeserwisować raz na 3-5 lat a można też nigdy. Jeśli dbamy, degradacja jego pracy rzadko występuje. Dopasowanie do wagi użytkownika przez wymianę sprężyny stalowej. Cena sprężyny 50-100 zł. Pewnie te tańsze to zamiennik. 3. Pseudo amorami powietrznymi Suntour. Na naszym rynku w rowerach w tym przedziale cenowym występują tylko XCR Air i Raidon. Dobrze by było pokazać czy pracują lepiej niż olejowo-sprężynowe czy gorzej. Wykonanie dużo gorsze niż w RockShox czy Manitou. Ponieważ nie są to amory olejowo-powietrzne nie mają pewnych części jak wysokiej jakości uszczelki przeciwkurzowe, gąbeczki nasączające czy lepsze pokrycia goleni. No i nie są zanurzone w oleju. Amory te nie mają tłumienia kompresji. Te które mają oznaczenia LOR (Lockout+Rebound) i RLR (Remote Lockout + Rebound) mają tłumienie powrotu. Nie ma w środku po ściągnięciu lag żadnego oleju. Tłumik jest nie serwisowalny. Teoretycznie powinien być nasmarowany smarem stałym. W nowym smaru co kot napłakał. Oleju jest ok. 5 ml w komorze negatywnej pod sprężyna powietrzną. Jest to więc amor bezolejowy. Koszt cartridge'a blokady 200 zł. Psują się. Nie jest to więc pełny amortyzator" tylko "pseudo amortyzator. 4. Amory powietrzne RockShox i Manitou. Praca progresywna. Zalecany interwał serwisowy 200h. Z mojej praktyki "mały" serwis co rok ale jak się dba to tylko co 2-3 lata "duży serwis" obejmujący oprócz czyszczenia i wymiany płynów, wymianę uszczelek przeciwkurzowych, gąbeczek i o-ringów. Cena serwisu 170 zł robocizna plus cena zestawu naprawczego. Obecnie zestaw serwisowy RockShox ok. 20 Euro, czyli ok. 80-90 zł. Zestaw do Manitou, np. Markhor Rebuild Kit, 150 zł. Tłumiki są rozbieralne i są zanurzone w oleju. No i druga kwestia to jak masz do czynienia z firmą Terg, o należałoby ustalić czy odpowiadają na jakiekolwiek maile (bo mi pis z kulawą nie odpowiedział) i czy mają dane dotyczące wagi i geometrii rowerów, które tu na forum polecamy. I jak wygląda obsługa gwarancyjna. Ceny serwisu i części na podstawie Spider Suspensions i Activia -
4000 zł cross, gravel, przełaj...
jajacek odpowiedział(a) na Sebek temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Esprit 2 to bida z nędzą. Przejechałem na crossach i trekkingach pewnie ze 100 tys km. Dla mnie straciły one sens od czasu jak mamy mtb 29 cali i gravele, chyba że ktoś chce ich używać jako rowery do turystyki. Natomiast jak ktoś chce jeździć szybciej po w miarę gładkich drogach to gravel. Tam mamy to czego nie ma w crossie jeśli chodzi o osłonę przed wiatrem. Czyli dolny, węższy chwyt kierownicy, dający bardziej aerodynamiczną pozycję i pozwalający na znacznie szybszą jazdę. Jeśli chcemy jednak prostą kierownicę i szybkość to rower typu fitness, lekki ze sztywnym widelcem. Też taki miałem ale teraz takim jeżdżę tyko po mieście. Jeśli jednak chcemy trochę amortyzacji i zapuszczamy się w teren to cross z amorem powietrznym. Dobrze by było żeby był to cross, który akceptuje opony mtb do 2.0. Bo wtedy możemy się nim spokojnie zapuścić na lżejsze trasy mtb. Technicznie Nothtec wydaje się rowerem bardzo dobrym. Podobno amor NRX Air jest dużo lepszy niż NCX Air. W rowerze typu cross musi być korba 3x bo inaczej nie ma on sensu. Tu jest. Nic więcej niż Deore 3x10 w takim rowerze nie potrzeba. I to mamy. Koła piasty i hamulce są nędzne. Jeśli nam to przeszkadza to do wymiany. Jest jeszcze rower Cube Attention, który jest rowerem mtb ale ma znacznie lepszy amortyzator niż crossy, geometrię podobną do crossa, napęd Deore 3x10, kiepskie koła i hamulce. Po zmianie opon na węższe da nam uniwersalny rower nw wszystkie nawierzchnie. Model 2019 chodzi po 3k. Poniżej mój opis polecanych crossów. Muszę dopisać do niego tego Northteca. https://roweroweporady.pl/f/topic/6666-cross-dobre-i-przyzwoite-do-5k-jacek-kapela/?tab=comments#comment-49646 -
Dosyć trudny wybór roweru
jajacek odpowiedział(a) na Lukasz11 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Nie widzę żadnego sensu wydawania sporych pieniędzy na rower typu cross. Nie jest to rower na którym będziemy się ścigać a więc jego waga oraz wysokiej klasy osprzęt nie są potrzebne. Jest to rower do "pojeżdżawek", głównie po asfalcie. Napęd Deore jest wszystkim co ten rower potrzebuje a Alivio tez obleci. Jeśli chcemy mieć działającą amortyzację, potrzebujemy amortyzatora powietrznego. Roam 2 Disc to straszna nędza zarówno jeśli chodzi o amortyzator jak i osprzęt. ale na ścieżki, do parku czy do sklepu może być. Sugeruję albo kupić rower tani albo dobry. -
Jest cały szereg dobrych rowerów w przedziale 3-4k. Rockrider XC 100, Kellys Gate 50, Kross Level 7, to są rowery ze sztywnymi osiami. Do tego mamy rekreacyjne lub rekreacyjno-sportowe. Merida Big Nine 500, Cube Attention SL, Trek X-Caliber i parę innych. Co do geometrii to Kellys Gate 50 2019 ma taką rekreacyjno-sportową i jest chyba najlepszym wyborem jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny do 4k.
-
W Birii masz chyba amortyzator RST Gila. Jest to taki sam chłam jak te Suntour XCT/XCM/XCR. Jeśli taki poziom amortyzacji Ci odpowiada to możesz kupić rower za 2k. A jak chcesz coś lepszego to poruszamy się z grubsza na poziomie 3-4k.
-
MTB do 6k dla grubokstnego ;)
jajacek odpowiedział(a) na PszeNik temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Jak kupisz Sram GX Eagle albo jakieś Shimano SLX czy XT to oczywiście że jest opcja. Ale sklep raczej nie weźmie SX w rozliczeniu. -
Czy recenzja za którą komuś zapłacono jest coś warta? A tak działają czasopisma i większość blogerów. A poza tym co jest skomplikowanego w takim rowerze? Prawie wszystkie ramy są z aluminium 6061. Ramy lepsze są trochę lepiej wykonane, mają trochę ładniejsze spawy, wewnętrznie prowadzone linki. Osprzęt? Albo Shimano albo Sram. Wszyscy mają z grubsza ten sam. Różnice są w geometrii, tym na czym producent przyoszczędził, gwarancji i kołach. Trochę nie ma sensu pytanie ile muszę wydać. Tylko jaki rower będzie najlepszy do moich potrzeb. Trochę jak z laptopem. Jak potrzebujesz do neta i office'a to nie musisz kupować maszyny na wyrost z mega procesorem i super kartą graficzną bo może raz w roku zagrasz w czołgi. Pozycja może być z grubsza rekreacyjna lub sportowa. Przy rekreacyjnej jesteś bardziej wyprostowany, górna rura jest krótsza a kierownica jest na poziomie zbliżonym do siodełka. Czyli przesuwamy się trochę w stronę roweru trekkingowego. W pozycji sportowej jesteś wyciągnięty, plecy są bardziej równoległe do podłoża i masz sporą różnicę między wysokością siodełka i kierownicy. Czyli skala jest przesunięta w stronę pozycji wyścigowej. To jest pozycja rekreacyjna: a to wyścigowa: Ja nie wiem jakie są Twoje potrzeby i ich za Ciebie nie zdefiniuję. Musisz sobie zdawać sprawę że im droższy kupisz rower, tym droższe będą koszty utrzymania. Trochę jak z samochodem. Jak kupisz taniego chłama na atrapie amortyzatora (Suntour XCT/XCM/XCR) to koszt jego serwisu wynosi zero. Nigdy nie serwisujesz, jak padnie, wymieniasz na nowy za 200 lub używany za 50-100 zł i tyle. Ale nie masz komfortu, nie ma żadnego dopasowania do wagi, podskakujesz na przeszkodach na drodze i dzwonisz plombami w zębach na zjeździe po korzeniach. Ugina się on i rozpręża w sposób niekontrolowany bo jest to kawałek stalowej sprężyny w obudowie. Jak masz amor olejowo-sprężynowy to jego serwis kosztuje 50-80 zł raz na ruski rok. Możesz go dopasować do swojej wagi w zakresie 10 kg przez dobranie odpowiedniej sprężyny. Jest ona zanurzona w oleju i możesz pokrętłem ustawić jak szybko ma odbijać. Praca jest stosunkowo płynna. Amor powietrzny można pompują dostosować bardzo dokładnie do wagi i potrzeb. Jest lżejszy ale jego budowa jest skomplikowana. Wymaga serwisu raz na rok który kosztuje 100-300 zł w zależności od tego jak się o niego dba. Lepszy amortyzator daje lepszą przyczepność czyli poprawia bezpieczeństwo i szybkość. No i podobnie mamy z hamulcami, mamy lepsze, gorsze, specjalne na długie zjazdy, lepsze i gorsze tarcze i klocki. Serwis wszystkich z grubsza kosztuje tyle samo. Raz na rok trzeba odpowietrzyć i uzupełnić płyn. Jeśli chodzi o osprzęt to lepszy pracuje lepiej pod obciążeniem i jest lżejszy. Jak dla mnie osprzętem mającym bardzo dobry stosunek jakości do ceny jest Shimano Deore. I dla kogoś kto się nie ściga jest zwykle w pełni wystarczający. Obecne rowery są skomplikowane. Kiedyś wszystkie miały v--brake i albo były bez amortyzatora albo z kiepskim. Dziś jest znacznie większa skala wyboru. Tak jak z laptopami.
-
Dosyć trudny wybór roweru
jajacek odpowiedział(a) na Lukasz11 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Link? -
MTB do 6k dla grubokstnego ;)
jajacek odpowiedział(a) na PszeNik temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Rama jest identyczna. Hamulce są dobre, amor i koła tez ok. Nie wiem tylko jak ten SX. -
Jest to identyczna rekreacyjna, przestarzała rama tylko z napędem 1x. Jeśli rozważasz rowery z typowym napędem terenowym 1x to nic nie przebija Rockrider XC 100 z Decathlonu i Kellys Gate 90 2019
-
Biria kiedyś były popularne, ze 20 lat temu, ale wyginęły podobnie jak mój Wheeler z tego okresu. Po taniości Indiana X-Pulser 6.9 za 2800. Nowoczesność średnia ale dobry osprzęt, hamulce i przyzwoity amor. Gwarant ze wsi. Nie tanie w użytkowaniu. Pozycja sportowa. Kross Level 7 2019, jakieś 3300. Poprzednia generacja nowoczesności. Przyzwoity rower. Nie tanie w użytkowaniu. Pozycja sportowa. Cube Attention 2019. Chodzi po jakieś 3k. W miarę tanie w użytkowaniu. Nowoczesność słaba. Pozycja rekreacyjna. Są też tańsze. Tanie w użytkowaniu bo amortyzator jest atrapą a żadna część nie jest warta więcej niż stówę. Więc pytanie w jakim to ma iść kierunku?
-
Czytam w mailu Merida i jednym palcem, heble..Coś mi nie grało ? Miło mi że jesteś zadowolony. Ten plasticzek koło kasety się zwykle wyrzuca.