Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    13 020
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Rowery mtb zaczynają się od bliżej 3k. Poniżej tylko atrapy. Najtańszy mi znany to chyba Ghost Kato 5.9 2018. Ok. 2600
  2. Ciekawy temat i trochę szokujący ? Przypomniało mi się jak byłem na urlopie w Turcji i jedna para 30-latków z Piły, poprosiła mnie czy nie mógłbym popływać z ich synem na głebokim basenie. Niestety oboje nie umieli. Uważam że to jest też niedostatek naszej edukacji szkolnej. Uczy się rzeczy kompletnie niepotrzebnych dla 99% społeczeństwa. A nie uczy umiejętności niezbędnych w dorosłym życiu. Jak pływać, jeździć na rowerze, jak się odżywiać, jak dbać o zdrowie. Prawo jazdy też każdy powinien mieć i wynieść je ze szkoły. Na szczęście nigdy nie jest za późno!
  3. Wygląda na to że specjalnie w niego wjechano. 2km do mety, jechał drugi na wachlarzu z prawej. Chłopak podjechał z lewej, wyprzedził go i tylnym kołem uderzył w jego przednie. Wczoraj był pierwszy raz na treningu. Dawno nie widziałem takich ran o takiej powierzchni do mięcha. Przy okazji polecam na szlify opatrunki koloidowe Granuflex, które znacznie przyspieszyły gojenie.
  4. Nie widziałem od jakiegoś czasu nigdzie w sprzedaży roweru szosowego z potrójna korbą. Kolega kupił na Tiagrze i przerobił na 3x10, kupując potrójną korbę 50x39x30, lewą manetkę i przednią przerzutkę. W innych grupach Shimano potrójna korba już nie występuje. Resztę spełnia Triban 540 i Triban 520 RC. Opony maks 35.
  5. Nie widziałem nigdzie w sprzedaży roweru szosowego z potrójna korbą. Kolega kupił na Tiagrze i przerobił na 3x10, kupując potrójną korbę 50x39x30, lewą manetkę i przednią przerzutkę. W innych grupach Shimano potrójna korba już nie występuje. Resztę spełnia Triban 540 i Triban 520 RC. Opony maks 35.
  6. Z faktami trudno dyskutować. Natomiast z doświadczeń moich i kolegów wynika, tak jak pisałem, że jest to ok. 1,5 km/h przy 35 km/h w porównaniu do dobrych aluminiaków. Więc może ciut placebo a może właśnie te ciut Ci brakowało między utrzymaniem się w grupie a odpadnięciem. Niestety arytmia mnie męczy i też nie mogę się utrzymać. Ostatnio jechałem idealną dla mnie ustawkę jeśli chodzi o poziom i towarzystwo, niestety po 20 km wciągnęli mnie na poziom HR, którego nie mogę i boję się przekraczać. Średnia była 35. Ale jechałem na Roubaix bez stożków i ważę jeszcze 6 kg za dużo. Więc też dużo nie brakuje. Mój młody się ostatnio poważnie rozbił. Kask Spec Prevail się sprawdził. Uderzył głową w krawężnik przy 52 km/h i nic mu się w głowę nie stało. Kraksa na wyścigu. 2km do mety Ślężańskiego Mnicha jechał na drugim miejscu. Ciało całe strasznie pozdzierane. Miał 2 tygodnie wycięte z życia. Rama też się sprawdziła bo nic się nie stało. Siodełko, prawa manetka, przednie koło, ciuchy, okulary zmasakrowane. W związku z tym, że ma niesprawny rower musiał dziś pojechać na moim Tarmacu. I mówi że od razu widzi różnicę w sztywności. Moja rama jest rozmiar mniejsza i jedną klasę wyższa. Bardzo też chwali nowe pedały Look Keo2Max Carbon i niestandardowe bloki Exustar, które lepiej trzymają niż Look. Bardzo też chwali opony Vittoria Corsa G+. Mówi że duże lepiej trzymają w zakrętach niż wszystkie na których dotychczas jeździł. Opony są ważne. Można dzięki dobrym oponom oszczędzić do 10 wat. Podobno przejście na ramę aero daje 15-20 wat. Czy to prawda nie wiem. Jeszcze przy okazji jedna ciekawostka. Mam dwa kaski. Zimowy, który waży trochę ponad 300 gram i letnie, trochę ponad 200. I zauważyłem ze mnie ostatnio kark bolał na szosie. Udało mi się to powiązać z kaskiem. Ewidentnie te 100 gram więcej powoduje bóle kaku. Czyli kask jednak musi być lekki. Tu też taka ciekawostka jak najtaniej być aero w funtach brytyjskich na wat ?
  7. Nie wiem co to u Ciebie znaczy amatorskie mtb. Jak rekreacja i pitu-pitu 20 km po lesie to może być cokolwiek. Jak jakaś jazda po singlach i dłuższe jazdy 60-100 km po lasach i górach to zdecydowanie namawiam na napęd 10-rzędowy. Deore M6000 to niby jedna ale w rzeczywistości kilka klas wyżej niż Alivio. Przede wszystkim można użyć tylnej przerzutki ze sprzęgłem napinającym łańcuch. Masz też wybór wielu kaset i lańcuchów, manetek i przerzutek Deore, SLX i XT (te starsze 10-rzędowe SLX/XT nadal są dostępne i świetnie działają). To co podlinkowałeś to nie są komponenty MTB, tylko trekkingowe. W MTB nie jeździ się już na korbach 3-rzędowych. Wskazana korba jest korbą trekkingową na asfalt. Klamkomanetek też się nie używa w mtb tylko manetek i klamek odpowiednich do zacisków.
  8. Ostatnio coraz więcej interesuję się bike fittingiem. Moje przemyślenia są takie że wielkość ramy należy dobrać pod zastosowanie, długość kończyn, długość korpusu, wiek i elastyczność. Ostatnio fittingowałem mojego najlepszego kumpla, z którym jeździmy od lat. Miał jakąś pokraczną pozycję i nie czuł się dobrze na swoim Specu Roubaix w rozmiarze 56. Ma 178 wzrostu, przekrok 88, słaba elastyczność, wiek 50+. Po fittingu ma mostek zmieniony ze 100mm na 75mm, zmienioną wysokość siodełka, przesunięte do tyłu. I wychodzi że ta rama jest dla niego za duża. W 54 moglibyśmy zastosować mostek 90 czy 100. Ja widzę też po sobie że być może powinienem spróbować ramy 52 przy wzroście 175 i przekroku 86. Dochodzę do wniosku że osoby z długimi nogami, powinny być przesunięte do tyłu i mieć siodło z dużym offsetem. Wtedy generują więcej mocy z pośladków i mięśni dwugłowych. Konsekwencją tego jest odsunięcie się do tyłu od kierownicy. Żeby to skompensować trzeba skrócić mostek albo wybrać mniejszą ramę. A mostek optymalnie powinien być stosunkowo długi. Mostek krótszy niż 90 jest w zasadzie w szosie niedopuszczalny. Do tego dochodzi jeszcze gięcie i głębokość kierownicy. Więc sądzę, że tu w tym konkretnym przypadku, gdzie kolega ma długie nogi, rama 56 będzie lepsza. A wybiera bardzo dobrze znamy mi rower na którym jeździ przynajmniej pięciu moich kumpli. Czyli aerodynamiczną ramę wyścigową z bardzo niską pozycją. Siodło będzie miał bardzo wysoko a kierownicę bardzo nisko co zwiększy jego dosięg do kierownicy w linii prostej. Na 59 będzie musiał stosować krótki mostek i kierownicę z krótkim dosięgiem. Natomiast żeby jeździć bez kontuzji na takim rowerze musi ćwiczyć jogę/stretching, rozciągać mięśnie dwugłowe i wzmacniać mięśnie korpusu. Z ksywki dedukuję, że ma 41 lat, więc jego elastyczność nie jest już zapewne pierwszej klasy.
  9. Rama 17- 17,5 cala (jeśli chodzi o rozmiar męski). Nie ma znaczenia czy damska czy nie, czy gięta czy nie. Damska geometria to ściema. Propozycje: Cube Attention Ghost Kato 5.9 2018 Jakiś Romet i Kross pewnie też się znajdą w tym budżecie. Koło 29 cali do jazdy długodystansowej, 27,5 jeśli nie czujesz się pewnie na rowerze. Merida L 19 cali za mała? Kompletna bzdura. https://www.merida-bikes.com/en/p/service/find-your-frame-size-225.html
  10. Też mam do miasta rower bez amora i ma pewną istotną wadę. Po ciemku jaj wpadniesz w dziurę to możesz zaliczyć glebę. Chyba, że masz bardzo dobre oświetlenie. Więc czasem amor się przydaje. Z krawężnikami też tak sobie. Dobrze mieć szerokie opony przy sztywnym widelcu.
  11. W szosie wyścigowej zawsze się powinno brać rozmiar mniejszy.
  12. Meridą handluje mój kolega Krzysiek Rogulski w sklepie Legion na Górczewskiej. Specem Kasia w skleprowerowy.pl na Broniewskiego i chłopaki w sklepie CozmoBike na Kasprowicza 2018 bardzo trudne do dostania. Żeby nie to że mam inne wydatki to Chisel Expert 2x byłby już mój.
  13. Ten rower to kompletne jaja. Producent dał karbonową ramę, hamulce za stówę i pseudo-amor za 600 zł. Jeśli chcesz kupić jakiś przyszłościowy rower pod rozbudowę to musi on mieć: - lekką i dobrą ramę ze sztywną osią - lekki, dobry, pełnoprawny amor powietrzny z tłumieniem olejowym, więc w grę wchodzą w zasadzie tylko amory Fox, RockShox i Manitou ze sztywną osią - przyzwoitej klasy napęd, minimum Shimano Deore M6000 lub SRAM NX/GX Eagle - jakieś sensowne hamulce, najlepiej minimum Deore lub SRAM Level - koła nie kowadła - waga z sensem, raczej nie więcej niż 12kg Rowery mtb na karbonowej ramie są raczej przygotowane w kierunku ścigania. W związku z tym są stosunkowo sztywne. Rama karbonowa jest trochę bardziej wytrzymała zmęczeniowo niż rama karbonowa. Ale jest o wiele mniej odporna na punktowe uderzenia. Ja raczej zalecam dobrą ramę alu do jazd długodystansowych i sporadycznych wyścigów. Napęd 2x jest bardziej uniwersalny. Napęd 1x da trochę lżejszy rower ale droższy w eksploatacji. Rowery na które warto zwrócić uwagę: Specialized Chisel Expert i Comp Trek Procaliber alu Rockrider XC 500 z Deca Accent Peak TA GX Eagle Merida Big Nine, kilka modeli Kellys Gate 50/70/90 Pewnie jeszcze parę modeli tu podłączymy ale te pojawiają się najczęściej
  14. Z mojego punktu widzenia 1x ma uzasadnienie tylko jak napęd jest 1x12 i jak jeździsz po górach lub się ścigasz w XCO (http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Nie_lubie_1xX.html). To jest przyzwoity rower rekreacyjny. Natomiast trudno z niego zrobić bolid wyścigowy. Rama nie jest lekka, nie ma sztywnych osi, amor przyzwoity ale też nie wyścigowy. Jeśli upgrade to ja mam u siebie tak przy 2x10: lewa manetka - SLX prawa manetka - XTR korba - SLX 38x24 suport - XTR przednia przerzutka - XTR tylna przerzutka - XT hamulce - XT tarcze - XT kaseta - XT 11-36 łańcuch - XT
  15. 56 Nie przesadzajmy z tymi długimi nogami. Mój młody ma 90 przy 180 wzrostu, jak mam 86 przy 175, kumpel 88 przy 178. Trochę dziwna geo tego roweru. Szosę race generalnie dobrze kupić pół numeru lub numer mniejszą.
  16. Podaj link do specyfikacji. Ja u siebie wymieniłem przednią przerzutkę SRAM X7 na XTR i problemy z zakleszczaniem się łańcucha itp. się skończyły.
  17. To jest dętka dziwoląg z muzealnym zaworem Dunlop. Gruppenscheisse się powinna nazywać. Kup w Decathlonie albo sklepie rowerowym normalną dętke z zaworem Presta a nie w supermarkecie. W zasadzie każda szosowa i trekkingowa pasuje. Byle nie mtb. https://www.decathlon.pl/dtka-700x35-45-presta-id_8311103.html
  18. 3 sezony na pewno nie. Dobrze jak dwa. Kup coś używanego, lekkiego, bez amortyzatora. Woom, Puky, Islabikes, Frogg Bikes, Early Rider.
  19. Aksium to w miarę pancerne koła treningowe. I chyba dobry wybór. Vision Team to bezsensowny zakup. Mają podłe pokrycie anodą, które oblezie. Dobre koła aluminiowe to modele DT Swiss, Fulcrum Racing Four i Campagnolo Scirocco (to niemal to samo, z tej samej fabryki) i świetne koła Fulcrum Racing 3 / Campagnolo Zonda. Ale te już mogą być poza Twoim budżetem. To wszystko nie są koła wyścigowe tylko koła treningowe. Do ścigania służą stożki aero. A te kosztują już sporo. Co nie znaczy że nie można się ścigać na Tribanie ani że nie można się ścigać na tanich kołach alu. Jak jest noga to pojedzie się na wszystkim. Jednak nie oczekuj po przejściu na Aksium odczuwalnego wzrostu prędkości.
  20. Mój młody się ścigał w mtb na rowerze bez amora i jakoś mu to w niczym nie przeszkadzało. Na zdjęciu nr 224
  21. Uzurpator ma świetne artykuły. Ale raczej dla zaawansowanych.
  22. Na crossie z lemondką da się szybko jeździć. Sam jestem przykładem. Przejechałem kiedyś na 15-kg trekkingu z lemondką 160 km ze średnią ponad 30. Natomiast kluczowe są zawsze opony i ciśnienie w nich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...