Skocz do zawartości

jajacek

Użytkownicy
  • Postów

    12 912
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jajacek

  1. Zacznijmy od geometrii i porównania do Gold Standard rowerów endurance czyli Specialized Roubaix. Look geometrycznie ma prawie identyczne wartości reach i stack jak Roubaix SL4 czy mój Roubaix SL3. Scultura ma bardziej spolegliwą geometrię mając dużą większy stack dzięki dużo dłuższej główce rury sterowej. Dzięki temu mamy kokpit na wyższej wysokości. Nie wiem czego poszukujesz. Jeszcze bardziej spolegliwej geometrii? To wtedy zostają tylko jakieś ekstremalne gravele jak Merida Silex 2023. I co jest nie tak z obecną Meridą? Jeśli chodzi o Look to martwiłoby mnie jego ekstremalne wycieniowanie. Nie chciałbym zjeżdżać z gór na widelcu ważącym 280 gramów. Każde uderzenie w jakąś dużą dziurę na dużej prędkości może okazać się niebezpieczne. To jest coś o czym się nie pisze ale dodając do roweru hamulce tarczowe powinno się było wzmocnić widelec w związku z większymi przeciążeniami i asymetrycznymi siłami hamowania A co za tym idzie zwiększyć jego wagę. Niektórzy producenci to zrobili i mają widelce ważące po 380-400 gramów. A niektórzy je odchudzili jak Canyon. Raoul Luetscher, ekspert od karbonu, pracujący wcześniej dla Boeinga na swoim kanale YT pokazuje jakie są tego konsekwencje i twierdzi, że takie widelce mogą być potencjalnie niebezpieczne dla życia i zdrowia i mówi że widelce takie jak w Canyonie nie spełniają standardów bezpieczeństwa. To samo pisze Zedler Institute robiący crash testy i występujący jako biegły w sprawach dotyczących wypadków związanych z uszkodzeniami rowerów w sądzie. The number one cause for recalls - Zedler Prüftechnik - EN (zedler-institut.de) Nadmierne wycieniowane ramy do 730 gramów też nie napawa optymizmem. Jasne że super jest mieć bardzo lekki rower. Ale niestety są mi znane przypadki że taki rower wydmuszka przewrócił się od wiatru na ziemię i rama pękła. Mój znajomy naprawiający karbon z firmy Cyklon mówi żeby nie kupować ram ważących poniżej 100 gramów, jeśli chcemy mieć rower co długo pożyje. A najlepiej to 1200 gramów. Takich co prawda jest już coraz mniej. Jak ważysz 60-70 kg i nie jeździsz w grupie ani się nie ścigasz to może ten rower jest ok. Ale w przeciwnym wypadku nie. Mamy dwie ramy Specialized połamane w kraksach w peletonie, która ważą po 900 gramów. Starsza rama która mieliśmy ważąca 1400 gramów przeżyła wszystkie kraksy. Merida Scultura 2023 ma ramę ważącą 1124 gramy w rozmiarze M i widelec ważący 411 gramów. Nie bez powodu zapewne i jest to właśnie to o czym piszę. Więc ja zdecydowanie optuję za Meridą. Ze SRAM to różnie bywa. Niektórzy są zachwyceni, że bezprzewodowy i ochy i achy. Ale nasz junior pojechał z moim młodym do Hiszpanii i jednego dnia po jeździe w deszczu wyczyścił rower, po czym tylna przerzutka Red eTap przestała działać. I trzeba było pilnie ściągać z Niemiec przerzutkę za 2500 zł. I nie jest to jedyny taki przypadek mi znany. No i Merida bierze chyba szersze opony. W każdym razie bierze 35 mm, więc na zimę możemy sobie założyć jakieś opony przełajowo-gravelowe. Ma jakiś patent że tylny most jest zdejmowany i nawet błotniki można założyć. Nie wiem tylko czemu nie zrobili sztycy d-shape, aż się prosi. Zwiększa ona znacząco komfort. Pożyczyliśmy kiedyś na miesiąc Meridę Reacto. Miała sztycę d-shape z wbudowanym elastomerem. Byłem w szoku jak komfortowo się jechało np. po kostce Bauma. Obsługa gwarancyjna zależy od dealera. Mamy tu w Warszawie dealera Meridy nr 1 w Polsce Legion Serwis prowadzonego przez naszego kolegę. Były przypadki jakichś wad produkcyjnych np. poprzedniej wyścigowej Scultury. Bardzo ładnie to ogarnął naszemu koledze i dostał szybko nową ramę na wymianę. Więc ważne żeby nie kupować od jakiegoś dealera "garażowego".
  2. Ridley nie ma opinii dobrych jakościowo ani komfortowych rowerów. Nie miałem tego nowego 105 Di2 tylko Ultegrę Di2. Jeśli działa podobnie to będzie super. Merida niezłe rowery ale fuckupy się zdarzają. Ale wymieniaja sprawnie jakby co. Look potafi produkować super sztywne rowery na tor czy na szosę i mieć innowacyjne rozwiązania. Ale nie znam tego modelu. Kolega twierdzi że na Rivalu AXS, który ma, można polegać tylko w 70% i za daleko od cywilizacji nim nie odjeżdżać 🙂 Wklejaj linki do rowerów bo bez nich nie chce mi się szukać.
  3. W innym wątku pisałem na temat łańcuchów. Pojawiły się dwa nowe łańcuchy Shimano o dużo większej wytrzymałości niż ich poprzednicy. Ja jestem na napędzie 2x11 więc wiem jakie to są pod 11. Trzeba sprawdzić co Shimano wypuściło pod 12. Korby bym nie ruszał dopóki nie będzie się z nią nic działo. Jaki napęd to już indywidualna preferencja. Miałem GX 1x11, miałem SLX 2x11, obecnie mam manetkę XTR i przerzutkę XT 11 i zdecydowanie wolę je od GX. Heble Deore w stosunku do spowalniaczy jakie miałem w Chiselu z GX, SRAM Level TL, to duży krok naprzód. Blat mam 34 do jazdy po płaskim ale nie nie mam koronki 10. Więc 32 na początek wystarczy. Sugeruję okleić dolną rurę i naklejka pod pancerze na główkę ramy. Pedały preferuję XT ale M540 też są dobre. Podobno dobre są też Look X-Track.
  4. Jedyne znane mi tak dobre serwisy to Wertykal i Veloart. Ale koledzy z Krakowa niech podpowiedzą.
  5. Zmień mechanika. Przecież to powinien być łatwy do zdiagnozowania problem. Mamy układ klamki, pancerze z linką, tylna przerzutka i kaseta. No i łańcuch i blaty korby. No i tu jest gdzieś problem.
  6. @Veriv @Rot Jakie macie tarcze? U mnie na SM-RT66 jest brzytwa.
  7. Sądzę że chciał napisać że nie widzi przewagi 2x nad 3x.
  8. To wszyscy mamy podobnie. Ja mam 175, przekrok 84-85, zależnie jak mierzyć 🙂 182 zasięgu. Dziś przeczytałem że średnia waga chłopa w krajach D-A-CH wynosi 89 kg. Więc obecnie prezentuję tę średnią 🙂 Mocy oczywiście brak ale coś ostatnio się ruszyłem. Na 3-4h jazdy mnie stać.
  9. O, to jak się umówimy na rower to nawet wysokości siodełka nie trzeba będzie regulować w przypadku zamiany 🙂 A jak masz zasięg rąk?
  10. Full dobra rzecz 🙂 Parę razy jeździłem testowo i było zajebiście. Ale ostatnie parę lat cała wolna kasa szła na mojego młodego. Teraz został odstawiony od cycka i musi już sobie sam radzić. A ja coś uzbieram na moje zabawki 🙂
  11. Azymut to nie Decathlon. Zawsze można dopytać co i jak. Z 10 siodełek poużywałem i oddałem. Pedały pożywaliśmy ponad rok, załatwiliśmy i oddali kasę. Warto skorzystać 😉
  12. @Pepe75 James Huang jest dla mnie autorytetem. Czytuję go od lat. Zęby zjadł na kolarstwie. Zobacz, że poleca tego Cane Creeka. Czyli że coś w tym jest. Pogrzebałem w review podróbki z Ali Express i ma bardzo dobre opinie. Chyba zamówię. Cane Creek eeSilk suspension stem review - Escape Collective
  13. Ale doczytałaś że nie posiada części niezbędnej do jazdy, łożyska sterów? Zapewne nie powinno być problemu z ich zamówieniem ale nie kupiłbym nie upewniając się o ich dostępności. Jest to też wersja, która nie przewiduje montażu bagażnika o ile dobrze pamiętam. I wygladą mi na starszy model, który nie akceptował opon pod gravela. Tu też należałoby się upewnić.
  14. Ostatnio na błotku w ostrym zakręcie tył mi się trochę śliznął. Więc raczej jest to opona na suche warunki. Będę niedługo zmieniał Pathfindery drut 42 na których jeździłem zimą na Pro 38. Zobaczymy jak się sprawdzą.
  15. Obecnie mam tego jednego MTB, szosę endurance, Speca Roubaix SL3, szosę race Speca Tarmac SL6 i gravelo-przełajówkę Speca Crux. Jeszcze planuję fulla i szosowo-gravelowego elektryka.
  16. Już nie mam. Mam Epica karbonowego
  17. Trzeba się wczytać. O ile opona samochodowe robią bardzo dobre, o tyle te rowerowe z którymi miałem do czynienia to był śmieć. A nie chcesz klasyki typu Panaracer GravelKing, Spec Pathfinder czy Challenge Strada Bianca Pro? Tu jakieś review: Review: Michelin Power Adventure tyre | road.cc
  18. To też ciekawe. Cane Creek introduces eeSilk Suspension Stem with... a lockout lever? - Swiss Cycles Skośni też to podrabiają.
  19. Chińczyk tez widzę ma minimum 80 mm: Trzcina potok eeesilk ShockStop zawieszenie z regulowaną nóżką MTB amortyzator ciężar trzpienia bmx - AliExpress
  20. Explore 2 kupisz w Decathlonie. Z kartą stałego klienta masz 60 czy nawet 90 dni na zwrot. Sugeruję pójść tą drogą.
  21. A tu takie info odnośnie łańcucha, który trochę bezwiednie kupiłem od kogoś kto je sprzedaje po 85 zł. Czyli, że przeoczyłem łańcuchową rewolucję Shimano 🙂 Zaraz będę zmieniał kasetę i łańcuch, to zobaczę ile przejadę.
  22. Swoją drogą Shimano ma nowy, ciekawy łańcuch, którego nie zauważyłem. 200 zł
  23. Spójrzmy na koszty eksploatacji. Zakładany przebieg 3000 km rocznie. Ceny z Centrum Rowerowe: Kaseta 10x SLX (w pełni stalowa) CX-HG81 180 zł, łańcuch XT CN-HG95 120 zł Kaseta 11x SLX (stal plus alu) CS-M7000 280 zł, łańcuch XT CN-HG701-11 do e-bike 149 zł Kaseta 12x SLX (stal plus alu) CX-M7100 370 zł, łańcuch XT CN-M8100 155 zł Zakładam że w 10x zmieniam kasetę raz na 2 lata, łańcuch raz na rok i stosuję łańcuch od e-bike 11x. Koszt 240 zł rocznie W 11x powiedzmy że raz na rok kaseta i 2 łańcuchy. 580 zł rocznie W 12x powiedzmy że raz na rok kaseta i optymistycznie 3 łańcuchy. 835 zł rocznie. A przypomnijmy że w 10x mam dokładnie taki sam zakres jak w 12x. Wagowo też różnica dla amatora żadna. 100 czy 200 gram te czy wewte. A nie liczyłem co ile i za ile trzeba zmieniać blaty.
  24. Jest mtb i jest mtb 🙂 Ci co trenują, ścigają się w XC i jeżdżą w góry mają zdecydowanie 1x. Po płaskopolsce niekoniecznie jest to optymalny napęd. Tu masz przykład ustawki, którą jechałem z ludźmi co się ścigają w maratonach MTB, kiedy miałem już 50 na karku ale niższą wagę i mocną nogę. Głównie w terenie, jakieś parę km szutrów też wpadło. Jak widać były fragmenty gdzie tempo szło ok. 40 km/h. A korba 38 na której jechałem była bardzo użyteczna. 38x11 to jest przełożenie 3,45 Czyli odpowiada przełożeniu 34x10 Pod górę miałem 24x36 czyli 0,66 co odpowiada przełożeniu 34x51 Jak widać da się zmontować taki sam zakres na 1x12. Dyskusyjne jest natomiast czy będzie tak samo pracował na przekosach i czy koszty eksploatacji będą zbliżone. Ci, których znam co się ścigają w XC regularnie zmieniają łańcuchy co 500-700 km, żeby nie zarżnąć drogich kaset i drogich blatów. Ja wolałbym nie pierniczyć się w takie historie i zmieniać kasety raz na rok a łańcuchy może maks 2 razy w ciągu sezonu. W 2x10 kasetę to zmieniałem może raz na 2 lata, łańcuch raz na rok. Tak swoją drogą jakiś użytkownik hardtaila e-bike ostatnio raportował że zrobił 10k km na jednym łańcuchu. Trzeba to rozkminić czy też łańcuchy e-bike nie stosować w mtb.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...