-
Postów
410 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez grzegorz75jan
-
Rower crossowy w okolicach 1500 PLN
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Warcab temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Tak patrząc na przekazywaną z ust do ust legendę to jakaś część królów allegro wywodzi się od przodka Transrower ponoć z Podkarpacia. Przeważnie okolice Dębicy. Królowie allegro "mają dłuższą od innych odległość od sztycy do mostka, mają dłuższy rozstaw kół". Większość tej legendy wyszperałem na tym forum. Waga to waga jak napisała @Elle. Te rowery będą warzyć w przedziale około 14,5-16kg. To wielkość ramy, pedała, opony, ogólnie osprzęt/wyposażenie z lub bez. Sam amor (tani, ciężki, kiepski) albo sztywny widelec to różnica powiedzmy (różnie) około 1,5kg. Gwarancja, trzeba doszukać informacji. Na forum mogło gdzieś być ale każda z montowni danej marki może mieć swoje różnice. Przykładowy wątek https://roweroweporady.pl/f/topic/761-spartacus-cross-40-sklep-infinitibikepl/?view=findpost&p=11273&hl=infinitibo rowery podobne więc część informacji zgodna. Dodatkowa lektura jako bonus ode mnie: https://roweroweporady.pl/polskie-rowery-najwieksza-lista-producentow/ https://roweroweporady.pl/spartacus-polskie-rowery-gorskie-crossowe-i-miejskie/ Najlepiej podpierać się stronami producentów bo zawsze coś mogło się zmienić. W razie braku wyraźnej informacji użyć podstronę KONTAKT na stronie producenta. Warto używać wyszukiwarek na forach czy po prostu np. google. -
Nowy rower crossowy do 2000zł dla dziewczyny
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Gosia25 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
O tych rowerach pisano tu i gdzie indziej mnóstwo. Jeżeli kupisz na allegro to możesz go poskładać sama lub może da się zamówić ale drożej już w większości poskładany ale i tak trzeba będzie coś dokończyć. Jeżeli sprowadzi ci sklep stacjonarny to policzą za poskręcanie. Może być ok lub ktoś ostatnio zwracał zamówienie bo sporo było do bani. -
Na sucho to tylko teoretyczna przymiarka. Musi się trochę przejechać. Niekoniecznie 20km. Trochę po prostym i trochę pod górkę. Po prostu krótko zaliczyć rodzaje terenu, sytuacje w których poruszasz się najczęściej. Mostek na brutala przełożyłeś na drugą stronę. Nawet dzwonek zmienił stronę ? Każdy jest jakoś inny i i u mnie też mostek w pewnym momencie miał zminusowany kąt ale wróciłem na zero i pnę w górę. Przy tym ustawieniu możesz mieć za nisko, daleko do kierownicy na dłuższe jazdy. Na zdjęciu po prawej takie ustawienie chwytów kierownicy będzie ci raczej przeszkadzać. Swoje mam skierowane na minus. Te uchwyty znacznie lepiej leżą na ujęciu po lewej. Powoli znajdziesz ustawienie. EDIT: To zapewne ulegnie jakimś modyfikacjom. Obecnie mniej jeżdżę a nogi i reszta daje znać o sobie po koszeniu. Rower wczoraj był obmyty na szybko a dziś wszystko zapylone bo pyli mi tu zielenina. Auto jest już żółte a nie czarne. Filmowane cegłą a ręce są przeciwieństwem gimbala) Co do twojego amortyzatora to musisz poczytać. Mój zwykły sprężynowiec może jedynie zmieniać twardość. Przy mojej wadze piórkowej, raczej go to nie rusza ale ustawiłem na miękki. Przy dociskaniu na sucho różnicę czuć. Podczas jazdy też deko lepiej. Gdy go trochę usztywnię to nie muszę używać blokady skoku której i tak nie używam. Na asfalcie odblokowany mi nie przeszkadza a trochę zamortyzuje na wertepach. Najazd na większą przeszkodę powoduje ugięcie a nie chciał bym zapomnieć wyłączyć blokady.
-
[2000zł][cross/fitness/gravel]pomoc w wyborze
grzegorz75jan odpowiedział(a) na jarzynas temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Do dwóch tysięcy to według mnie jakiś cross z królów allegro. Założyć węższe opony z gładszym bieżnikiem oraz może sztywny widelec (dla ciebie) bo standardowe uginacze więcej ważą niż robią ale coś robią. Gravel był by ok do łykania kilometrów ale w tej cenie szału nie będzie i nie znam się na nich kompletnie ale najlepiej taki który pozwoli założyć ewentualnie opony 29er nawet dość szerokie. -
Rower dla osoby z problemami stawow.
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Zaneta temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Też miałem problem z oswojeniem się że przy względnie prawidłowym już ustawieniu siodełka na postoju nie podeprę się komfortowo stopą o grunt. Nawet małe przechylenie roweru nie pomaga za bardzo. Mam cross-a. Taki raczej urok tych geometrii. Najwygodniej było mi na kolarce. Obecnie był by to prawdopodobnie odpowiednik geometrii szosy rekreacyjnej by tak się podpierać. Co do reszty komfortu na góralu to zależy od jego geometrii mniej lub bardziej agresywnej. Ta agresywna jest dobra do szaleństw w terenie i ostrych zjazdów, podjazdów. Do dłuższej jazdy rekreacyjnej musi być mniej agresywny kosztem zręczności na rzecz komfortu. Czasem sporo pomaga ustawienie, zmiana mostka itp ale geometrii całkiem nie nie przeskoczy. Zapewne dobry by był jakiś Gravel z kierownicą typu baranek. Jeżeli chcecie jeździć razem to musicie mieć "zgrane" rowery. Dobrze dobrany góral powinien zrobić robotę. Nie wiem jak i po czym dokładnie jeździcie więc sami musicie to ustalić. Przy złym ustawieniu i kilku godzinach plus problem ze stawami to będzie boleć. Stawy a stawy to różnica i ciężko powiedzieć. Jeżeli dawałaś radę na mieszczuchu to dobry, dobrany góral da radę a jaki to już czekać na propozycje, poszukać i przymierzyć. Cross-a czy Gravela nie wciskam bo w góralu pomogą ci opony i dobra amortyzacja ale można to rozważyć. Po prostu musisz znaleźć odpowiedniego i z damskim siodełkiem. -
http://productinfo.shimano.com/#/archive Wygląda na pdf z 2016-2017 strona 23 http://productinfo.shimano.com/download/?path=pdfs/archive/2016-2017_Compatibility_v030_en.pdf Trzeba się tylko upewnić, że te wężyki oznaczają kompatybilność na wirtualnym papierze i czy tak jest w rzeczywistości. Szajbajk to bodaj tłumaczy w filmiku powyżej. Łukasz też coś takiego zrobił ale nie mogę tego znaleźć.
-
Mogę jedynie próbować dać jakieś wskazówki http://si.shimano.com/pdfs/si/SI-1MG0A-001-POL.pdf
-
:)
-
Co polecacie na dalsze wycieczki?
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Frekz temat w Części i akcesoria rowerowe
Ten drugi (trudny) bidon przełożysz na postoju i możesz zastosować tam jeden 0.5L Organizm się przyzwyczaja i zmienia gospodarkę wodną ale nie ma co się suszyć się zbyt mocno. Rodzaj napoju też ma znaczenie. O utorbieniach się nie wypowiadam za dużo bo się nie znam. -
Siodełko podniosłeś ale czy optymalnie i warto sprawdzić wysunięcie tył, przód. Sypałem tu po tematach ostatnio różnymi filmikami obejmującymi różne ustawienia a e YT wpisz "ustawienie kierownicy siodełka w rowerze" nie pomijaj ustawień rowerów szosowych. Kanały które podałem wcześniej, zawierają te i inne zagadnienia. Sam obejrzałem wiele filmików i kilka razy a jeszcze przy powtórkach odkrywam ponownie coś nowego bo i trochę praktyki dochodzi. Obecnym ustawieniem się nie przejmuj bo i tak do kosza :P Opony fabrycznie mam 1.6 (Schwalbe Smart Sam) Ponoć wcisnę maksymalnie 1.75 ale nie zawsze dostępny jest jakiś rodzaj bieżnika. Może wezmę szersze ale z mniej agresywnym bieżnikiem. Dla mnie temat na przyszłość.
-
Co polecacie na dalsze wycieczki?
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Frekz temat w Części i akcesoria rowerowe
Faktycznie na oko ciężko stwierdzić ale jeden bidon musisz mieć łatwo dostępny a drugi jako zapas. Jeżeli się uda to można zastosować polecany przez @jajacek koszyk na bidon z wyjmowaniem bocznym ponoć jakiś firmy Specialized https://www.specialized.com/pl/pl/czci-i-akcesoria/akcesoria-rowerowe/koszyki-na-bidon/c/bottlecages Tak czytając to prawdopodobnie najlepiej by ci siadła sakwa podsiodłowa w kooperacji z mniejszym plecakiem, dobrze wentylowanym na plecach bądź sakwą, torbą trójkątną pod ramę Jednak jak sakwa podsiodłowa i waga jej zawartości wpłynie na sztycę przy twojej wadze oraz jak to zagra przy twojej sztycy amortyzowanej. W innym twoim temacie zwracam uwagę na wysokość twojego siodełka. -
Z jednej strony to normalne na początku i nogi potrafią poboleć ale nadgarstki przy tych przebiegach to już trochę sygnał ostrzegawczy a z drugiej strony to (nie)prawidłowe ustawienie roweru. Tak patrzę na twój rower i wygląda jak dość bliski krewniak mojego Unibajka. Z tego co sam ustawiłem (coś jeszcze zapewne zmienię) i co widziałem na kilku fotkach to siodełka są ustawione powyżej miejsca montażu na rurze sterowej mostka kierownicy a twoje siodełko na równo lub deko poniżej. Możliwe, że siedzisz zbyt nisko. Mostek masz wywinięty na maks skali w górę czyli pewnie z 60 stopni. Proponował bym mniej co pomoże przy podjazdach i zjazdach. Można też zmienić punkt mocowania mostka przekładając podkładkę(ki) nad mostek. Chwyty (gripy) kierownicy możliwe, że mogłyby być skierowane jeszcze lekko w dół. Klamki hamulców zdają się zbyt płasko. Siodełko zdaje się wycofane do tyłu. Ustawienia trochę jak do roweru miejskiego, jakiegoś dostojnego (przebarwiam) "Holendra". To tylko krótka teoria z ... zdjęcia. Ustawienia są zależne i współzależne od sylwetki i i ustawień poszczególnych elementów oraz (niby śmieszne) od czasu użytkowania (wyrabiania się na rowerze). Sam ostatnio znów podregulowałem siodełko. Następnie zdjąłem wszystko z kierownicy łącznie z chwytami. Mostek regulowany wycelowałem i celuję w okolice pomiędzy 0-10 stopni. Obecnie 5. Sporo zależy pewnie od długości mostka. To jeszcze dogram ale po jakimś czasie testów ale zdaję się zbyt nisko obecnie ale poprawia się i jestem bliżej. Jest to też jakiś kompromis pomiędzy jazdą terenową a szosową. Wygięcie kierownicy skierowałem w inną stronę (moje dłonie nie mają teraz tendencji do rozchodzenia się na boki). Klamki i manetki tak by w miarę pasowały. Wozisz plecak który pewnie swoje robi. Proponował bym też zamontować rogi na kierownicę które dadzą ci dodatkową zmianę chwytu. Nie wiem jak u ciebie z kadencją ale niech nogi nie pracują jak tłoki w dieslu wolnossącym (bez turbiny) ale niekoniecznie muszą hulać ciągle jak japoński silnik wysokoobrotowy. Przy bardziej zaawansowanym "treningu" stosuje się to i to. Na tym wczesnym etapie trzeba bardziej mierzyć siły na zamiary. Sam często niewiele przejadę ale nasiedzę czasu bujając się po terenach nadrzecznych. Czyli jadę wolno ale długo i bywa pod górki oraz czasem telepie. To też męczy układ mięśniowo szkieletowy. Wiadomo chce się pojeździć ale na początku nie jest się gotowym samemu jaki i rower nie jest super odpowiednio przygotowany (ustawiony). Sam jeszcze cierpię na powiedzmy pamięć po kolarce gdzie siedziało się inaczej więc ustawienia, oczekiwania i odczucia też inne. Najpierw prawidłowa regulacja siodełka, potem mostek i kierownica którą masz jak ja lekko wywijaną więc to dodatkowa regulacja a dalej klamki i manetki. Przedramię i nadgarstek powinny być w miarę prosto. Wbrew pozorom czasem te regulacje trochę zajmują i się z czasem zmieniają. Jeżeli trochę się "zdoktoryzujesz" i pojeździsz to sam wyczujesz, że poprzednie ustawienie było niby dobre do pewnego czasu. Jednym przychodzi to szybko i łatwo a inni muszą szukać. Trening na siłowni (masa, siła) to trochę inna bajka niż rower (kondycja, gibkość, sporo mniejsza masa mięśniowa - bardziej wytopiona góra). Zapaśnik a kulturysta czy karateka, bokser to też różnice bo i waga lekka, średnia, ciężka itp. Trochę szczegółów brakuje a koło specjalisty nawet nie stałem więc w większości mocno teoretyzuję. Do tego moja lista bardziej techniczna. Roweroweporady (zrobił filmik w którym polecał inne fajne kanały), Szajbajk, Dominik z onthebikecom, VegeReggae, Dobrerowery.pl, unitedcyclists, Paweł C, rowery jednoślad.pl w tym często fora, blogi i inne kanały, pojedyncze filmiki. Kłania się też pytanie @jajacek o wzrost gdzie dodał bym jeszcze pytanie o rozmiar ramy.
-
Nawet szybko zmieniłem jednego posta bo nie wnikałem w Kross-y i na szybko patrząc po specyfikacji producenta i sklepach to raczej golasy zdaje się nawet bez dzwonka (nie piszą). W tym układzie dzwonek kup jakiś mały bo mniej przeszkadza i da się go umieścić w bliskim zasięgu kciuka. Podpórka musi być dobrana pod mocowanie ramy i raczej regulowana. Moja jest regulowana ale czasami pasiło by by mogła być stopień krótsza. Może ją przytnę. Gdy kupowałem bidon to po prostu go powąchałem w środku w sklepie czy nie pachnie "cudnie" już na starcie. Zatyczka ustnika twarda więc otwieram palcami a nie zębami i picie podczas szybszej jazdy po nierównym jest niewygodne ale wykonalne. Mój ma 0,5 L i na co dzień wystarcza ale czasem chlam więcej więc w przyszłości jakiś większy lub dwa (np. jeden większy). Po czterdziestce zaczynają się małe suchoty. Za młodego zastanawiałem się po co ludziom bidon )). Koszyk kup plastikowy. Mój to jakiś Author. Bidon i koszyk kupiłem w sklepie stacjonarnym. Nie przepłacałem i dają radę, nie jeżdżę ekstremalnie ale wertepy wytrzymuje i nie obluzowuje się. Lampki pozycyjne, komplet kupiłem gdy odbierałem rower. Zapłaciłem około 20-25zł i przepłaciłem ))) około 5-10 zł. Praktycznie te https://www.arenarowery.pl/zestaw-lamp-x-light-diodowych-malych-xc-8003-p-83.htmlLampka tylna spokojnie daje radę ale jej obejma pasuje tylko na węższą część mojej sztycy pod siodłowej a jest za duża na rurki tylnego trójkąta ramy i sama lampka pewnie nie zgra się z ewentualnym zaczepem torebki podsiodłowej. Lampka przednia gdy skieruje się ją niżej pozwala przy małej prędkości przejechać po drodze gruntowej ale jestem mniej widoczny dla kierowców z przeciwka. Jednak "chaotycznie" rozprasza światło i przydało by się coś z lepszym skupieniem światła ale warto mieć na wszelki wypadek (przypadkiem wracasz później lub wysiadło światło główne. Kumpel sprezentował mi taką niby latarkę "taktyczną" a`la Convoy i na tym jedzie się dużo lepiej ale z racji jej charakterystyki muszę wybierać (stawiać) pomiędzy widokiem przed kołem a zasięgiem. Upierdliwe przy większej prędkości dlatego w przyszłości coś z innej wersji tego typu latarki a może dwie. Jedna do świecenia pod koło a druga na zasięg. Ewentualnie jakiś inny wypasik. Oświetlenie to też temat rzeka bo jedno to widzieć a drugie to być widocznym i nie oślepiać innych. Uchwyt do mojej latarki wchodzi topornie na największą grubość kierownicy przy mostku i wymaga gimnastyki ale gdy śruba chwyci to jest możliwość zmiany kąta położenia. Trzymam w tej pozycji bo światło jest bardziej centralnie. Moja torba trójkątna to Spencer https://www.google.com/search?q=torba+tr%C3%B3jk%C4%85tna+spencer&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwilpbbwnenaAhXMDuwKHfcSB8cQ_AUICigB&biw=1680&bih=908#imgrc=_na dętkę, łyżki, klucze itp. Kup też małą prostą pompkę mocowaną do roweru. Cross-a napompujesz najprostszą bo to nie ciśnienia jak w szosie. Moja torba jest ciasna i przysłania mi deko drugie gniazdo na koszyk bidonu. W tym przypadku trzeba lepiej dobrać torbę. Tu zrobi robotę koszyk bidonu z wyjęciem bocznym (bodaj jakiś Specialized) ale i tak będzie ciasno i niewygodnie. Można kupić dodatkowo torebkę pod siodłową ale ta moja trójkątna geometrycznie i pojemnościowo na dłuższą metę po prostu nie trafiona. Miała być na start i nadal jest. Uważaj bo takie prowizorki są trwałeeee. Gdy ci się zachce licznika to albo jakiś prosty. Dobrze gdy będzie miał możliwość podpięcia czujnika kadencji. Mój przewodowy nie ma a wersja radiowa STS ma. Może ci się zapragnąć w przyszłości komputera (GPS, mapy, kąty nachylenia wzniesień, wszelakie czujniki do podpięcia) Pedały SPD nie kupuję a jeżeli już w przyszłości to uniwersalne platformo-SPD. Szukając czegoś na forum trafiłem na dwa tematy o akcesoriach a reszta poprzeplatana w innych wątkach. W sieci tego pełno.
-
Unibike Crossfire vs Lazaro Elitarny V3
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Yason temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Sedno tematu utrzymane. Reszta jako alternatywa do rozważenia z wadami i zaletami rodzaju hamulców. -
Niektóre kapturki, nakrętki na wentyle mają takie widełki do wkręcania i wykręcania wentyli https://www.google.com/search?q=kapturek+wentyla+z+kluczem&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjgmMmxkenaAhVUVsAKHaVzBPkQ_AUICigB&biw=1680&bih=908Może wystarczy dokręcić wentyl. W ten sposób go naprawisz lub spowolnisz uciekanie powietrza. Można spróbować domowymi sposobami. U mnie bodaj w głupich taczkach tak uciekało i wystarczyło trochę dokręcić. Warto mieć jakąkolwiek zapasową dętkę, wkład wentyla i pompkę. Większe stacje benzynowe są raczej czynne i na niektórych możesz dostać wkład wentyla a może nawet dętkę. Popytaj też po sąsiadach, znajomych. Wyjmij dętkę i wykręć wentyl by sprawdzić czy nie ma totalnej destrukcji.
-
Pomoc w wyborze roweru i rozmiaru - około 1500zł
grzegorz75jan odpowiedział(a) na blazer temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Muszę zabijać https://www.google.com/search?q=rower+kands+wymiary+ramy&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjL2PfgmeXaAhUBLVAKHVT0C94Q_AUICigB&biw=1680&bih=908#imgrc=_ jak nie w zdjęciach to w wątkach coś piszą. Wątki stare i mogło się coś zmienić więc telefon, e-mail do Kandsa. MOże ktoś podpowie czy rama innego króla allegro jest zgodna wymiarami z Kandsem. -
Unibike Crossfire vs Lazaro Elitarny V3
grzegorz75jan odpowiedział(a) na Yason temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Wiem, wiem. Też mam ten kolor. Ktoś śmiał na jakimś forum nazwać ten kolor pedalskim. Unibike nie jest piękny ale dla mnie ładniejszy od "królów allegro" Unibajki mają lepsze opony na starcie. Jednak nie neguję "królów allegro" bo są jednak popularne i dobrze działają (potknięcia też się zdarzają jak wszędzie) Nigdy nie miałem z nimi styczności i widziałem tylko w sieci lub na żywo ale z daleka. To jest sprawa ogólnych możliwości twojego portfela, jak i ile będziesz jeździł, co ci się podoba (to też jakoś ważne). Jeżeli Lazaro czy inny król allegro (Vellberg obecnie na prowadzeniu) kontra Unibike Crossfire to myślę, że lepiej te pierwsze (kwestia ceny i komponentów) oraz jeżeli nie jesteś pewien przyszłości i w tyle głowy masz inne rodzaje rowerów z zakresu od MTB do szosy. U królów allegro łatwiej dogadasz wymianę (za małą dopłatą lub w cenie) niektórych elementów oraz bywają powiedzmy gratisowe szpeje typu bidon, błotniki. Jeżeli wykorzystasz (podoba ci się) Unibike Viper to brać go bo ma na starcie lepszy osprzęt (nawet chwyty i inne detale) oraz lepszą ogólną jakość. Jeżeli możesz wziąć rocznik 2017 Vipera to jak wspomniał @Pit55 masz lepszy łańcuch ale i dwa mocowania pod bidon czy inny szpej. @roweroweprady miał tam pojemnik-zasobnik na klucze i inne drobiazgi. Inny temat to rodzaj hamulców. Tanie hamulce tarczowe tyłka nie urywają a na suchym będą może nawet deko gorsze od fałek (V) i lepsze na mokrym oraz są bardziej upierdliwe w utrzymaniu i serwisowaniu. Jednak teraz jest niby bardziej trend na tarczówki więc możesz wykończyć obecne tarczowe lub od razu sprzedać i kupić lepsze. W Unibike Viper Disk klamki i tarcze są dobre więc może wystarczy dobrać lepsze zaciski (kompatybilne łącznie z przewodami). W każdym razie masz bazę na inne modele tarczówek. Gdy zechcesz przejść z V na tarczę to wymiana piast (lub całych kół z piastami bo przeplatanie nieopłacalne) nie wiem czy rama i widelec jest przygotowana na tarcze gdy kupujesz wersję z V Brake. Dobrze dobierz rozmiar ramy niezależnie od tego jaki to rower. -
Jak to bywa, większość i tak oleje. Czasami mam dość udaną wenę twórczą :P a wszystko zmałpowane z wszelakich for, blogów, filmików itp. Sam siebie nazywam "wielkim" teoretykiem ale mam problem z zastosowaniem wobec siebie więc pomagając innym jakby pomagam sobie. Trochę mojego pitolenia dla cierpliwych i znudzonych czymś.
-
Pewnie jesteś w wieku około średnim ale małe pryszczate dziecko w wielu z nas siedzi. Najpierw odczekaj chwilę. Dzwonek i podpórka (pewnie regulowana) raczej powinny być z rowerem. Tu masz chyba swojego Krossa którego już pokazywałem w innym twoim temacie )) Niektórzy pro rowerzyści odkręcają podpórkę a nawet kapturki z wentyli. Wolna wola. Dzwonek będzie raczej mały a i tak będziesz marzył by się go pozbyć ale musi być (przepisy) i czasem się przydaje. Dzień coraz dłuższy i jeżeli nie będziesz jeździł w nocy w super ciemnych, nieznanych miejscach z dużymi prędkościami to na początek wystarczą zwykłe tanie lampki pozycyjne a niektóre potrafią co nieco jednak oświetlić drogę (minimum to odblaski) ale najważniejsze byś był widoczny dla innych. Mimo to warto zwrócić uwagę na średnicę obejm, rodzaj mocowania akcesoriów i miejsc w których będą montowane bo nie mogą też przeszkadzać i muszą pasować. Mojej podnóżki nie zamontujesz w swoim rowerze. Niby można dokupić jakieś obejmy ale to kłopot bo trzeba sprawdzić czy mocowanie pasuje do lampki i sam koszt plus przesyłka to interes wątpliwy. Często mają w zestawie gumki, podkładki ale gorzej gdy średnica obejmy jest za mała. Kierownica na różnych odcinkach ma różną średnicę. Sztyca podsiodłowa np. u mnie amortyzowana (twoja raczej nie) to dwie różne średnice i trzeba wziąć pod uwagę zakres ugięcia sztycy (np. pod kątem lampki, torebki) Moja lampka tylna pasuje tylko na tą cieńszą rurkę sztycy a gdybym założył torebkę podsiodłową to potrzebuje lampki którą można przypiąć do torebki która musi to umożliwiać. Błotniki to zależy jakie. Montowane bardziej na stałe na sezon deszczowy (pełne) czy takie do szybkiego zakładania (pióra, listwa, osłona). Ja i ktoś tu z forum kupił błotniki, prawie takie same i u mnie niektóre śruby będę musiał kombinować a u niego raczej wszystko pasowało oprócz tego co trzeba np. przyciąć (druty) bo rowery różne. Lusterka spotyka(ło) się raczej rzadko ale nawet właściciel tego forum używał, pisał i pokazywał (blog, youtube) swoje nawet fikuśne lusterko ale też trzeba zwrócić uwagę na mocowanie. - świetne do krossahttps://roweroweporady.pl/czy-warto-uzywac-lusterka-rowerowego/ https://youtu.be/0Mx-ChBCd2A?t=324 Ten kretyński napis da się łatwo usunąć https://youtu.be/8MshUg7-NL4?t=202i https://youtu.be/8MshUg7-NL4?t=436 Temat rzeka. Kup to co pilne nawet podstawowe taniochy na początek. Oświetlenie - komplet 20-25zł, torba na akcesoria, bidon - kupiłem jakiś tani z napisem Author. Nie śmierdzi plastikiem ale trzyma zapach poprzedniej zawartości np. woda z sokiem, Pluszem czy izotonikiem w tabletkach (koszyk bidonu normalny lub za radą @jajacek z wkładem bocznym) Najpierw bądź widoczny i zapoznaj się z rowerem. Gdy minie pierwsze WoW to z czasem spokojnie poczytasz, pooglądasz i coś wybierzesz z całego multiwyboru który wręcz utrudnia wybór. Może też jakiś kask, okulary, rękawice. Wiele zależy od zasobności portfela i realnych potrzeb, zastosowań. Ważne też będą w przyszłości wszelakie narzędzia (klucze) do roweru. Gdy oswoisz się z rowerem to pomyśl o prawidłowym ustawieniu siodełka, kierownicy, manetek itp. Z czasem lepiej będziesz wiedział co i czy w ogóle potrzebujesz. Pooglądaj sobie filmiki: Roweroweporady (zrobił filmik w którym polecał inne fajne kanały), Szajbajk, Dominik z onthebikecom, VegeReggae, Dobrerowery.pl, unitedcyclists i inne. Niektóre oglądam ponownie co jakiś czas i odkrywam coś nowego lub sobie przypominam.
-
Wiem, że to może być jakiś dyskomfort estetyczny ale może dasz radę spiąć się na szerszą przednią oponę bo to z przedniej części roweru idą najbardziej destrukcyjne siły (udarowe). Sama kierownica też może być regulowana pod różnymi kątami plus łapy klamkomanetek i wpływać na problem ale na to potrzeba czasu i obserwacji https://youtu.be/ZG9i45bvxNg?t=290
-
Może jednak dzień przerwy ? Ewentualnie bardzo krótki i rekreacyjny przejazd max 20-25 km. Niech sobie nerw odpocznie. Wprowadzasz kilka zmian. Organizm musi się do nich przyzwyczaić. Powiedzmy pamięć mięśniowa musi się przeprogramować. W twoim przypadku nawet ta kosmetyka może być tym języczkiem u wagi. Sposób nawinięcia owijki wpływa na jej ... miękkość. Jak wygląda sprawa z kątem nachylenia siodełka. Opony, sam musisz zdecydować. Nim zacznie się zabawa z kosmetyką można pomyśleć o kręgosłupie zwłaszcza szyjnym https://youtu.be/WIXhRPnZVYo?t=652
-
Fajnie, że nic poważnego. Parę postów wyżej podałem link filmików. Śruby na mostku dokręcamy przeważnie (aluminium) z momentem 5 - 7 Nm czyli lekko. W tym wypadku najlepiej nie imbusem a "śrubokrętem" z wymiennymi końcówkami bo mamy wtedy jakby mniej siły. Wkręcasz do pierwszego większego oporu raz by nie zerwać gwintów a dwa lepiej by podczas gleby przestawił się mostek, kierownica a nie połamało czegoś ale musi wytrzymać hamowanie, jazdę po wertepach. Manetki i klamki też nie pałujemy. Nawet sztyca siodełka nie wymaga wielkiego momentu dokręcania. W przypadku śrub mostka (dwie i więcej) najlepiej dokręcać równomiernie po trochu na przemian (w przypadku np. czterech, robić to po przekątnej) Chodzi o równomierne rozłożenie sił. U ciebie nie dość, że było za mocno to prawdopodobnie nierównomiernie. Gdyby to były elementy karbonowe to było by po zabawie. W tym układzie nawet najprostszy klucz dynamometryczny wysoce wskazany. Dużych sił używamy do supportu, wielotrybu (kasety), bębenka.
-
Spadek biegu w tylnej przerzutce przy dużym nacisku.
grzegorz75jan odpowiedział(a) na darktofun temat w Serwisowe Porady
Daj ludziom trochę więcej informacji. Jaki sprzęt. Na którym biegu masz wtedy przód i tył. Jakaś fotka, filmik. Czy podczas normalnej jazdy (bez przekosów) jest dobrze. Ile to ma przejechane. Patrząc po historii popytałeś jaki rower i nikt się nie dowiedział jak to się skończyło. Możliwa zła regulacja (czasem wystarczy pokręcić śrubą baryłkową), skrzywienie wózka, obluzowanie jakiegoś elementu w tym nitów, śrubek, może wielotryb lata jak chce. Może to też być zmasakrowany napęd, rozciągnięty łańcuch. Cyka w pedale lub na połączeniu pedał - ramię korby. Wykręcić pedał, wyczyścić gwinty pedału i korby. Lekko posmarować i prawidłowo wkręcić. Jeżeli nie to to rozebrać pedał, wyczyścić, nasmarować lub kupić nowe. Może coś nie tak z suportem. -
Dorwałem dziś trochę czasu oraz deficytowych chęci i entuzjazmu. Poluzowywałem i dokręcałem śrubki. Od siodełka, sztycy (tu bez narzędzi), stery (niestety ustawianie luzu gdy jest jakikolwiek amortyzator jest trudniejsze), mostek regulowany, kierownica. Przejechałem się parędziesiąt metrów niby nic nie cyka. Zobaczymy dalej. Niestety zachciało mi się zmienić położenie kierownicy która jest niby prawie prosta ale gięta w te i we wte. Ciągle nie pasował mi do końca chwyt dłoni więc za karę znów ustawianie położenia klamek i manetek. Mam duże dłonie i raczej pogodziłem się z tym że zawsze mi będzie trochę ciasno, niewygodnie pomiędzy klamkami hamulców a manetkami. Wstępnie chwyt dłoni lepiej ale pozycja tułowia wymaga poprawy. Będzie zabawa. Trzeba będzie znów cierpliwie trochę się oswoić oraz pojeździć trochę po prostym i pod górki to się naniesie poprawki bo na lekkim krótkim i szybkim wypadziku się nie wyczai tak jak pod obciążeniem. Imbusy w sakwie są więc nawet w drodze awaryjnie coś się przestawi. Ten to ma przegwizdane
-
Przebieg podobny jak mój tyle, że mam crossa. Czyli raczej nic wielkiego się nie dzieje i raczej wystarczy mała interwencja w postaci sprawdzenia połączeń (delikatnie poluzować i dokręcić) z próbą lekkiego dociągnięcia (skasowania luzu) sterów po pierwszym dotarciu. Na początku niby wszystko jest ok nawet po samodzielnym ustawianiu. Jednak z czasem gdy jeździmy i wszystko zaczyna pracować pod obciążeniem to coś się w jakiś sposób poluzuje i trzeba nanieść poprawkę. Dalej z czasem może (nie musi) wyskoczyć potrzeba pierwszych korekt na kołach (piasty, szprychy, centrowanie) supporcie, przerzutkach itp. Dlatego producenci (różnie) wymagają lub zalecają po jakimś czasie od zakupu wizytę w serwisie celem naniesienia poprawek. Potem samodzielna kontrola roweru i w zależności od potrzeb, możliwości wizyty w serwisie lub samodzielne interwencje. Zbyt duże zaniedbanie niektórych regulacji może doprowadzić do nadmiernego i szybkiego zużycia co prowadzi do dyskomfortu, zniszczenia, wypadku. Po gwarancji i w miarę eksploatacji oraz zużycia nadal kontrolujemy i regulujemy bądź wymieniamy zużyte, uszkodzone elementy. Sprawdź warunki gwarancji. U mnie przegląd zerowy był wykonany podczas zakupu i odbioru roweru. Kolejne przeglądy gwarancyjne w serwisie nie były wymagane jednak wiadomo trzeba sprzęt kontrolować samemu lub w serwisie bo niektóre niedopatrzenia będą naszymi niedopatrzeniami i dalsza gwarancja nie obejmie ewidentnych zaniedbań użytkownika. Z niektórymi tematami trzeba do serwisu bo samodzielne działanie gdy element ma wadę "wrodzoną" gwarant odrzuci. W tym przypadku jeżeli warunki gwarancji nie zabraniają a ty masz smykałkę to możesz to zrobić samodzielnie. Jeżeli problem powróci to serwis. Musisz zdecydować sam. EDIT: Gdybyś przy okazji zmieniał układ podkładek to zwróć uwagę (patrz filmiki - warto zobaczyć kilka) na prawidłowe zamontowanie kapsla. On nie może opierać się na rurze sterowej. Sam kapsel służy tylko do kasowania luzów w łożyskach sterów. Śrubami mostka ustawiasz stabilność i wyrównanie połączenia sterów z kierownicą względem osi koła.