Skocz do zawartości

grzegorz75jan

Użytkownicy
  • Postów

    407
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzegorz75jan

  1. Zapewne warunki zewnętrzne będą bardziej szkodliwe to podobnie jak samochód czy motor garażowany czy pod chmurką z tym że rower czy motor wszystko ma totalnie na zewnątrz. Minimum komfortu to jakieś zadaszenie. Mamy tu słońce i wilgoć. Ostatnio zostawiłem wieczorem rower chwilę na zewnątrz i cały obsiadł wilgocią a gdyby potem do południa stał w słońcu to krople np. na siodełku robiły by za soczewki. Jest rosa, mgła ogólna wilgoć i słońce. Długotrwała wilgoć pięknie penetruje wszystko łącznie z łańcuchem. Jeżeli nie masz warunków to w łeb sobie nie strzelisz. Może masz możliwość zastosować jakiś uchwyt na ścianę czy sufit. Są przeróżne warianty takich mocowań gotowych lub samoróbek jeżeli tylko jest miejsce w mieszkaniu.
  2. Tak. Chodzi mi o VP VPE-89 z twojego roweru a taki przynajmniej są deklarowane czytając specyfikację roweru ale nie miałem z nimi bezpośredniego kontaktu więc wam zostawiam ich ocenę. Może nie są aż tak złe bo to jednak jakaś suma, proporcja pomiędzy właściwościami pedałów i podeszwy. Jestem deko starej daty i dla mnie najlepsze były pedały gumowe coś w ten dekiel. Klasyczne retro ale obecna produkcja to pewnie tylko podobne wizualnie bo jakościowo i właściwościami zapewne odbiegają od przodków.
  3. Gdzieś na YT spotkałem się z butami rowerowymi bez zatrzasków. Omawiane były bodaj Shimano. Inni producenci zapewne też mają coś rowerowego bez bloków a także z blokami ale bardziej nadające się do chodzenia jednak bardziej do jazdy nawet w SPD lepsze są twardsze podeszwy a to też zależy czy to do jadzy szosowej czy terenowej. W skrócie były to buty które wyglądają praktycznie jak zwykłe buty z "zacięciem" sportowym potocznie typu adidas. Bywa, że dostępne w Dekathlonie. Zapinane na rzepy by sznurówki się nie plątały a podeszwa była bardziej twarda by pedały się nie wpijały w stopy zbyt mocno. Do tego potrzebujesz jakieś sensowne pedały platformowe które nie są śliskie i dają podparcie na większej powierzchni. Myślę, że nie takie. Sam takowe posiadam (wellgo m21) w rowerze typu cross i powiem tak na co dzień nie są złe jednak w butach o dość miękkiej i cienkiej podeszwie przy większym i dłuższym nacisku oraz nie przyzwyczajonej nodze będzie bolało podbicie stopy ale nie ślizgam się na nich. Do wyższych wymagań lepsze są bardziej "rasowe" pedały platformowe coś jak te na zdjęciu parę postów wyżej i widać tam but prawdopodobnie rowerowy bez bloków. Zdaje się że dość popularne są pedała firmy Dartmoor model Stream i droższe w wersji pro. Bez pro z opinii są ok w cena, jakość ale wymagają uwagi w postaci co najmniej częstszego kasowania luzów a wersja pro niby na łożyskach maszynowych ale posiada też częściowo zwykłe czyli niby lepsze ale na pewno droższe. Jeżeli będą posiadały metalowe piny (często wymienne) to bardziej niszczą podeszwę i przy upadku bywa że można takimi pinami oberwać ładnie po nogach ale bez paniki po prostu różnie bywa. Można piny trochę spiłować. Możesz dla testu i względnie tanio sprawdzić coś typu Dartmoor Candy. Sam myślę nad takimi ala Dartmoor ale jeszcze jakby z dodatkowymi poprzeczkami w środku by stopa miała lepsze podparcie i nie miała tendencji do zapadania się tak by najbardziej podpierała się na części osiowej pedału. Zerknąłem na twój rower i po prostu dali tam pedały na odczepnego. Na co dzień wystarczą ale nic więcej. Może mniej uciskają niż moje metalowe ale są śliskie co widać a odrobina wody i po zawodach. Z czasem jak ci jazda podejdzie to kupisz coś z SPD lub SPD z platformą. Sam raczej nie myślę o SPD ponieważ często potrzebuję normalnie chodzić po różnorodnym terenie gdzie bloki bym przeklinał. Edit: Najpierw kup jakieś inne pedały platformowe a jeżeli to będzie mało to wtedy szukaj butów niekoniecznie typowo rowerowych. W wyszukiwarkę wpisz sobie buty na rower platformy. https://roweroweporady.pl/w-co-sie-ubrac-na-rower-buty-rowerowe/
  4. To zdjęcie robi mnie optycznie w jajo. Gdzie tu łańcuch trze o błotnik ? Bardziej wózek przerzutki. Sprawdź linkę czy jest napięta czy luźna. Czy linka i przerzutka reaguje na ruch manetki. Obejrzyj przerzutkę czy coś nie pękło, rozkręciło się. Czy jej linia wózka idzie zgodnie z linią łańcucha , równolegle do roweru czy jest jakby przekręcona. Poruszaj samym wózkiem przerzutki. Zrób więcej zdjęć z innych ujęć. Może linka wyślizgnęła się z mocowania i sprężyna ściąga wózek w stronę ramy. Czy gdziekolwiek jest miejsce, że da się zobaczyć iż ruch manetką powoduje ruch linki. Wysiadła manetka albo poszła linka. Jak i kiedy to się stało.
  5. Z tym przekrokiem to powiem trochę brzydko są jaja. W którymś filmie szajbajk o tym mówi dość sensownie i pokazuje to dokładnie. Jak dla mnie każdy z pomiarów naszej budowy celem dopasowania choćby siodełka w tym jego wysokości, przesunięcia do przodu czy do tyłu to takie pomiary należy wykonać jak najlepiej ale nie znaczy to że będą idealne. Dla jednego tak dla innego nie. Należy to potem po paru jazdach zgodnie z odczuciami skorygować pod siebie a do tego dochodzi to że z czasem zmienia się nasza siła, wydolność, mięśnie się rozciągną lub skurczą. Nawet jeżeli ktoś da radę jechać choćby chwilowo z wysoką kadencją (powyżej 100) to nieprzyzwyczajony tak naprawdę będzie podskakiwał na siodełku. Jeżeli ktoś jeździ w pedałach SPD to wystarczy, że ma jednak nieprawidłowo ustawione bloki (zaczepy) i ma problem bo na zwykłych pedałach ciało prawie automatycznie przestawi kąt i położenie stopy. Jak dla mnie najlepszą amatorską metodą to była częsta jazda nawet na krótki dystans z tym że mam trochę w miarę równych odcinków ale zawsze trafię wzniesienia i górki nawet spore podjazdy które obecnie przeklinam. Praktycznie cały rok prawie dzień w dzień jeździłem do szkoły około 2 km a potem do pracy około 5. Czasem jechałem spokojnie inny razem dawałem w pałę do "odcięcia" a czasem tak na zmianę i z czasem dochodziłem do tego co i jak przestawić nawet gdy do pewnego czasu było niby dobrze. Tak zmieniłem kąt siodełka, ustawienie klamek hamulców, kąt kierownicy (wtedy kolarka z barankiem). Poświęciłem wygodę łatwego podparcia się na postoju na rzecz lepszego ustawienia wysokości siodełka by efektywniej pedałować. Niestety obecnie jest mi trudniej. Mam praktycznie prostą kierownicę. Nie mam już takiego zacięcia do jazdy może raz na jakiś czas. Kolejna sprawa to czy wszystko da się ustawić w danym rowerze czy trzeba bu coś jednak wymienić np. mostek pod kątem jego wzniosu czy długości ale do tego też może w końcu dojdę. Ewentualnie coś w geometrii nie siada w żaden sposób. Przykład z innej bajki. Swoją kosę spalinową ustawiłem i przyzwyczaiłem się. Zmieniłem głowice na żyłkę i musiałem dokonać korekt. Używam też kosę brata. Wyszło że wszystko ustawiłem dobrze pod siebie ale coś nie grało. Użyłem swoich szelek i gra gitara. Nim zaczniemy z siebie robić pro jeźdźca to najpierw należy się rozjeździć, dograć z rowerem a potem myśleć poważniej. Istotne to słuchać trochę swojego organizmu i rozróżniać czy problemem jest to że przedobrzyłem z jazdą czy coś mam źle ustawione oraz doktoryzować się wieloma filmikami, komentarzami, forami itd. ale słuchać organizmu bo dziś mówią tak a jutro inaczej bo i sprzęt, materiały zmieniają się z biegiem czasu oraz trendy. Moja stara kolarka zapewne była ze stali a jak by to wyglądało gdyby jak obecne była aluminiowa. Stal pewnie lepiej tłumiła drgania a sama konstrukcja widelca to było coś innego niż obecne sztywniaki. Wystarczy popatrzeć na te widelce i pomyśleć o materiale https://www.google.com/search?q=romet+passat&tbm=isch&ved=2ahUKEwjv2MqqnMfqAhUOQBoKHcKlDcEQ2-cCegQIABAA&oq=romet+pass&gs_lcp=CgNpbWcQARgAMgIIADIGCAAQChAYOgQIIxAnOgYIABAFEB46BAgAEBhQ__ABWJ72AWDHiQJoAHAAeACAAZ0BiAGiBJIBAzAuNJgBAKABAaoBC2d3cy13aXotaW1n&sclient=img&ei=z78KX6-1OY6AacLLtogM&bih=908&biw=1680&client=firefox-b-d i porównać obrazowo z takimi https://sklep.mossopolska.pl/widelce/19-360-mosso-m3-pro.html#/82-kolory-czarny_z_bialym teraz musi się bardziej zwracać uwagę na uchwyty (gripy), rękawice, owijki. https://www.youtube.com/watch?v=tW8Jmzb4CCo https://www.youtube.com/watch?v=2dKJt_WWqkE W sumie powtórzyłem to co mówi Łukasz roweroweporady w wcześniej podlinkowanym fimie o raz inni. Oglądałem wiele filmików, sporo przeczytałem wielokrotnie jednak zawsze coś mi umyka ale wiem gdzie szukać. Należy sobie zrobić maraton filmowy i co jakiś czas do tego wracać. Większość rzeczy przychodzi z czasem a nie od razu.
  6. Dawno temu opisywałem odpowiadając komuś też na temat trzasków w rowerze swój przypadek. Pojechałem na leśną drogę gruntową która akurat była pokryta trochę cienką lekko wilgotną ściółką co wyciszało opony i zmiękczało jazdę. Dobrałem przełożenia i prędkość (małą) tak by było słychać problem ale czułem się stabilnie by jechać i gibać ciałem by zbliżyć się do źródła dźwięku. W ten sposób wiedziałem po której stronie on jest. Wykręciłem pedał z korby. Wyczyściłem gwint, dałem odrobinę smaru i ponownie dobrze przykręciłem. Do dziś jest spokój. Raczej jedziesz w pedałach SPD. Jeżeli masz w zapasie platformowe to załóż je i sprawdź. Nawet jeżeli to nie pedały to w ten sposób wyeliminujesz jeden z czynników. Przyjrzyj się dobrze na pustej drodze jak przechodzi łańcuch nawet w skrajnych przełożeniach przez wózek przedniej przerzutki. Może same łebki pinów łańcucha ledwie dotykają wózka. W twoim filmie za bardzo wieje.
  7. Oj niestety aktualnie jadę na głośnikach. Na "słuch" to jak ocieranie łańcucha o którąś część wózka przedniej przerzutki. Dostaniesz całą litanię a na koniec coś o czym mało kto by pomyślał. Przejedź się pod małą i większą górkę na paru różnych przełożeniach ale możliwie powoli by skoncentrować się na wyłapaniu źródła dźwięku. Support, mocowanie korb - czasem i zbyt mocne dokręcenie powoduje naprężenia i grają, mocowanie tarcz (śruby kominowe) pedała w tym ich mocowanie jak i sprężyny od wpinania bloków. Przemacał bym też dobrze łańcuch czy na wszystkich ogniwach gnie się prawidłowo a szczególnie na spince jeżeli jest i na koniec https://www.youtube.com/watch?v=nxEHIIUnhL8 Gość ma w okolichach 2017r ze dwa trzy filmy o różnych takich atrakcjach.
  8. Na temat gwarancji i tej osłony nie wiem. Należy zapytać w sklepie i producenta ponieważ jak coś pójdzie nie tak to pewnie okaże się to baardzo ważnym elementem. Na szczęście jeżdżę sam i nie ściągałem tej osłony. Jestem zwykłym okazjonalnym rowerzystą. Mam to gdzieś. Jeżeli ktoś nie posiada narzędzi do ściągnięcia kasety, wolnobiegu a coś mu tam nie gra to może wedle własnego uznania wyłamywać tą osłonę po kawałku tak by nie narobić szkód w szprychach czy czymkolwiek innym. Nadwyrężysz szprychę i nawet nie będziesz o tym wiedział. Jedna osłona wyłamie się łatwo inna będzie chciała przeżyć cały rower. Można też założyć prowizoryczne podkładki choćby z kawałków starej dętki by sprawdzić czy to wina osłony. Chrobotanie może wynikać z dostania się jakichś śmieci lub coś jest źle złożone. W najzwyklejszym rowerze takim do sklepu dla mojej wiekowej mamy po krótkim czasie wystąpiło chrobotanie w tylnej piaście. Skorzystaliśmy z gwarancji i problemem była uszkodzona koronka. Koszyk lub któraś kulka. Masz gwarancję zasuwaj do serwisu. Nawet jeżeli posiadasz narzędzia to problem chrobotania może leżeć w samej piaście lub nawet w łożyskowaniu bębenka i bez wprawy zgubisz lub pomieszasz kulki i będzie cyrk. Niektórzy wożą ze sobą w dalsze trasy klucz do kaset bo mieli przypadki poluzowania nakrętki kasety a tym kluczem w przypadku zwykłego samozamykacza 9 mm może i sztywnej osi 12mm dokręcisz tarczę hamulcową centerlock. Przy osi 15 mm potrzebny jest inny klucz. Możesz zdjąć koło choć niekoniecznie i sprawdzić czy kaseta nie pływa. Może coś jest obluzowane lub zbyt słabo lub zbyt mocno dokręcone. Czy koło jest dobrze zamontowane w hakach. Przy okazji. Gdy sam dobrałem się do swojego to przednie koło było zbyt mocno ściśnięte na konusach do tego jeżeli koło zbyt mocno ściśnie się zakładając go w widelcu koło ciężko się kręci i masakruje bieżnię. Obracając kołem zamontowanym w widelcu nie dało się tego wyczuć. Dopiero gdy wyjąłem koło i moje ręce robiły za widełki wyczułem nieprawidłowość. Przednia tarcza hamulcowa była zbyt słabo dokręcona choć trzymała się dobrze.
  9. O kadencji się nie wypowiem bo sam jestem wolnoobrotowy i bez miernika sam pewnie nie wiesz z jaką kadencją realnie jeździsz. Wysokość siodełka może i masz prawidłową ale przyczyną twojego bólu może być to że jest ono przesunięte zbytnio do tyłu. Kolejna sprawa to może są inne powody oraz to że dopiero zacząłeś więcej jeździć, może też zbyt wcześnie próbujesz wejść na wysoką kadencję co może się też sumować. Z ciekawości to bardziej płaski teren czy jednak trochę wzniesień. Obejrzał bym to https://www.youtube.com/watch?v=uoJcVm0PoWU i jeszcze trochę tu https://www.youtube.com/c/SzajBajk/search?query=siodełko Na obydwu kanałach poszukaj jeszcze filmów o kadencji.
  10. @Szary Napisałeś w złym dziale forum. @lukasz.przechodzen proponuję przenieść. W sumie nic nie piszesz jaki to rower i czy jest nowy czy już starszy. Jakiego rodzaju to stery. Czy rower posiada sztywny widelec czy jakiś lepszy lub gorszy amortyzator. Tak czy siak jeżeli nic wcześniej nie było tam robione to złapały luz a po trasie jeżeli były wertepy to obluzowało się mocniej. Możesz tylko skasować luzy lub rozebrać, wyczyścić, obejrzeć bieżnię i kulki lub sprawdzić stan łożysk maszynowych jeżeli takie masz. Zależnie od wyniku smarujesz, skręcasz lub wymieniasz. https://www.youtube.com/results?search_query=rower+stery a na pewno ten film
  11. Jeżeli jesteś na kupnie roweru to nie kupuj crossa by przerabiać go na MTB (Z MTB na crossa ma już większy sens). Jeżeli do crossa który ma skok "amortyzatora" przeważnie od 63 do 75mm wstawisz bardziej rasowy amortyzator o skoku 100mm (bez zmniejszania skoku) to zmienisz geometrię roweru. Przód pójdzie w górę a obciążenie główki ramy może doprowadzić do jej zniszczenia. Ewentualnie Na forach jest sporo tematów o rekreacyjnych MTB i zmianach amortyzatora w crossach (w tym na sztywny widelec). Kolejne zagadnienie to tematy cross czy MTB. W sumie nie podajesz też swojej wagi, wzrostu, przekroku ani widełek cenowych w jakich chcesz się zmieścić. Jaki masz obecnie rower. Raidon za ~500zł to sprężyna stalowa lub używany powietrzny. Jeżeli używany to trzeba sprawdzić jak ma przyciętą rurę sterową by nie była za krótka i pod jaki typ sterów oraz pod jakie hamulce, sztywna oś czy QR9 - typowy szybkozamykacz. Cross nawet nowy w cenie 4-5 tyś będzie miał prawie na 100% ciężki sprężynowy amor 2-2,5kg (uginacz, kowadło choć niektóre są w miarę używalne) ale na ogół lepszy pozostały osprzęt względem roweru MTB. Jeżeli weźmiesz MTB z dobrą ramą (ważne by trafić z geometrią pod siebie co nie zawsze jest proste) i w miarę przyzwoitym amortyzatorem to masz bazę na dalsze modyfikacje w przyszłości choćby po zużyciu czy silnej chęci wymiany podzespołów. Tu masz przykład jak mierzyć. Jedno to suche liczby jak mierzone a kolejna sprawa przy pozycji na rowerze to budowa twojego ciała, ustawienia siodełka, rodzaju mostka itd. Długość ramy to jedno a rozmiar tylnego widelca to drugie. Jakie są odległości osi kół od osi supportu. Każdy producent może mieć swoją specyfikę. Królowie allegro np. Kands, Lazaro, Spartacuss mieli dłuższe rury główne i trzeba było inaczej patrzyć na ich rozmiarówkę. Gdzieś mi się obiło że już w nowych są skrócone.
  12. Jakaś nazwa to jak symbol o wielorakim znaczeniu. Szukając google Photos dostaje się różne możliwości tym bardziej, że wiem o nich. Teraz jest jaśniej a to że ktoś używa starszej windy przeważnie wynika z braku potrzeby wydawania na nowsze zabawki czy narzędzia pracy (niektóre urządzenia peryferyjne mogą nie działać z nowszymi wersjami) a wersja językowa też ma różne powody choćby zawodowe lub sprzęt został zakupiony z takim systemem i wersją językową etc. Linki (url-e) to osobny temat. Lubię takie bo widać o co chodzi https://roweroweporady.pl/f/topic/4431-nowa-wersja-forum/?page=4&tab=comments#comment-37753 w pasku adresu widać czego dotyczą (nazwa tematu). Te które podałeś wskazują na przekierowanie z tego forum i odwołanie się do google które odwołuje się do swoich usług oraz zawartości udostępnionej przez użytkownika itp. itd. Inne pokazują tylko https://forum.xxxxxxxxx.pl/showthread.php?tid=31484 @lukasz.przechodzen W poprzedniej wersji forum była możliwość ustawienia wpisywania (zmiany kodu) na tekstowy. Pozwalało to na łatwiejsze modyfikowanie cytatów, linków itp. choć teraz wydaje się to raczej zbędne. Już wiem jak dodawać zdjęcia z usługi Microsoftu OneDrive.
  13. @Elle Czasem coś w miarę wyjdzie. Chodziło o przekaz. Intro i outro dla hecy, wykonane przez kogoś innego dla mnie. @jajacek Według mnie i po mojemu to raczej ze zdjęć. Robię to na kompie z poziomu przeglądarki internetowej wybierając zdjęcia z menu google. Pokazuję to w czasie około 01:30 mojego filmu. Użyłeś określenia "aplikacji Photos" bo może używasz tego w innej wersji językowej lub na czymś innym niż komputer np. telefon, tablet itd. lub komputer z innym systemem niż Windows np. iOS od Apple, ewentualnie masz zainstalowaną aplikację od google. Łukasz raczej nie zrobił tego z "dysku" bo użył takiego określenia (pogrubienie moje) tylko ze zdjęć google. rowerowy365 udostępnił z dysku google ale nie jako wstawienie zdjęcia tylko jako link do udostępnionych plików https://drive.google.com/drive/folders/1E5mgoQMH0C9yvmE-J9W0u2DW8SXupyVN?ogsrc=32 i wygląda to inaczej niż to co chciał osiągnąć. Z dysku google (google Drive) raczej nie ma możliwości udostępnić bezpośrednio zdjęcia by się wyświetliło tak jak chcemy na forum. Chwilę temu google zakończyło Panoramio a mają coś jeszcze pozmieniać z dyskiem albo zdjęciami czy coś podobnego.
  14. To były tylko testy. Post można usunąć. Przydał by się jakiś śmietnik czy coś podobnego do testów i śmiecenia na luzie.
  15. Film wrzucony przez @dfk jest potrzebny. Zakładam, że w żaden sposób nie modyfikowany bo istotne przy wyborze kamery jest ocena surowego filmu a nie przeszatkowane przez jakiś serwis wideo. Film ma ma takie parametry. Czy ktoś mógłby podać przynajmniej podstawowe parametry filmów z innych kamer ? Jestem ciekawy z jakim levelem nagrywają kamery GoPro. Myślę, że jeżeli ktoś może to niech wrzuca surowe przykładowe filmy. Nie muszą to być dzieła filmowe. Jeżeli ktoś nie chce wrzucać dużego pliku to można użyć programu Avidemux. Za jego pomocą można pociąć film i zapisać wynik bez kompresji. Co do wyboru kamery. Wiadomo na wypasie i drogo to GoPro. Są inne w miarę dobre alternatywy. Musimy wiedzieć co i w jakich warunkach będziemy kręcić oraz co z tym dalej zrobimy. YT a szczególnie bez programu partnerskiego i tak obetnie nam jakość. Większość kamer będzie miała problemy w złych warunkach oświetleniowych. Sam nie użytkowałem kamer sportowych ale widziało się filmy choćby na YT kręcone tanimi kamerkami i nie było źle. Wiele zależy od jakości nagrania i procesu obróbki. Jeżeli film chcemy dla siebie na dysku lub by komuś przesłać plik to i tak trzeba by go trochę umiejętnie zmniejszyć. Gdy mnie nalatywało na kamerkę to przewijały się nazwy firm SjCam i Sony które tanie nie jest lub coś z wielu alternatyw z różnego zakresu cenowo jakościowego. Można kupić w rozsądnych pieniądzach kamerkę bez stabilizacji która będzie miała dobrą jakość obrazu i resztę pieniędzy wpakować w sensownego gimbala. Jak są pieniądze i brak czasu czy chęci na doktoryzowanie to brać GoPro lub Sony. Do wybrania czegoś dobrego za mniejsze pieniądze trzeba mieć nerwy tym silniejsze im niższa kwota do wydania by wybrać coś dobrego.
  16. Powysadzał bym trochę na wypadek jakby Niemcy mieli z niego korzystać i trochę złomu by było )) a przy okazji zdziwko mnie w pierwszej wersji chapło.
  17. Pogrzebałem jeszcze i E zamieniłem na S. Wyszło coś takiego https://www.wspolrzedne.pl/?szer=50.09990896734973&dlug=21.518805027008057&zoom=16 Mostu nie znalazłem ale może on mieć związek z dawnym obozem pracy i poligonem SS tylko nie wiadomo w którym miejscu.
  18. Próbowałem na różne sposoby ale czy konkretnie ten ? Nie potrafię powiedzieć. Już mi to zbrzydło. Mógł gość walnąć linka z jakiejś mapy jak prosiłem i było by po sprawie.
  19. Odpisał dla beki albo coś pomieszał. więcej nie odpisał. Trudno. Straciłem czas na grzebanie w współrzędnych w tym próby konwersji, czytanie itd. Do niczego mi to nie pasowało. Dzięki za fatygę i przynajmniej mam podstawę, że mogłem sobie dalej niepotrzebnie grzebać i doktoryzować się.
  20. Trafiłem na taki film Poprosiłem o wskazanie lokalizacji i dostałem takie współrzędne N 53 171.6836" E 16 4422.4268 i za nic nie mogę sobie z nimi poradzić. Czy ktoś potrafi zlokalizować to miejsce a jeżeli tak to w jaki sposób.
  21. I o tym napisałem a pod etc. można podpiąć nawet wagę rowerzysty choć to poniekąd jest też jakby zawarte w prędkości obiektów. Parametrów mających wpływ na "pokaż jak latasz" jest mnóstwo. Podstawowy parametr to prędkości obiektów. Kształt samochodu też będzie miał znaczenie. Zapewne jest różnica pomiędzy kształtem samochodu sportowy, ciężarowy a oddziaływaniem na trajektorię lotu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...