Pepe75

Markę Carbonda czy Flyxia znam (ramę Carbondy może bym kupił), Evkin nie znam. Przecież ja Tobie nie mówię żebyś nie kupował sztycy czy kierownicy Evkin - ja na ten moment nie kupię, bo nie znam firmy.

tak na szybko coś znalazłem, akurat robię zamówienie na bike-components https://www.bike-components.de/en/LEVELNINE/Universal-500-mm-Seatpost-p89787/

Masz rację, że Chińczyk zrobi co zamawiający chce. Tylko nie każdy chce ryzykować i testować na sobie.

To jeszcze napis S-Works do kompletu ? zdjęcie hopcycling.pl https://hopcycling.pl/czy-drogim-rowerem-jezdzic-sciezce-rowerowej/

Ja jednak dozbieram do sztycy np Ritchey flexlogic, a siodełko ma być wygodne.

Piasty dobrze się kręcą, tylna ładnie „cyka”, korzenie w Kampinosie ich na razie nie pokonały - więc są git. W porównaniu do alu 1800-1900g rower łatwiej się rozpędza.

Pewnie, że taniej… ale tu chodziło o psychologiczny aspekt i chęć zobaczenia na wadze 9,9kg ? Tak na marginesie - schudłem kilkanaście kg i w pewnym momencie jest trochę jak z odchudzaniem roweru - coraz trudniej ?

Mam takie odczucie, że łatwiej wyższą kadencję trzymać.

Promocyjne Ghosty. Ok 1500g

A jak już mam lekkie koła, lekkie opony, tubeless i lekki amor to gdzie urwać jak nie na tym co napisałem ? Na ten moment nie planuję łamać 10kg - po prostu rozważałem co trzeba by zrobić. Pozakładałem korby 170mm, tylko w gravelu mam jeszcze fabryczną 172.5

Mój Chisel też waży podobnie (10.5 na wadze łazienkowej), ale żeby złamać magiczną granicę 10kg to trzeba mocno sakiewką potrząsnąć: - kaseta np od Garbaruka 350g (mam SLX 530g) - 180g za 1150zł - korba XTR 550g (mam SLX 630g) - 80g za ~1500zł - sztyca karbonowa vs alu pewnie -100/150g za 800-1000zł - kierownica karbonova vs alu - 150g za 800zł - siodełko fabryczne - pewnie z 50/100g można urwać za kilka stówek - pedały mam spd xt - więc tu chyba nic się nie ugra a tak poważnie to rozważam jedynie wymianę sztycy z alu na karbon, ale tylko jeśli miałaby poprawić komfort

Nie chodzi mi o cenę S-worksa (choć jest absurdalna), tyko zastanawiam się gdzie można urwać ok 1500g z topowego roweru (poza oponami)

Znalzłem info, że S-Works Diverge waży niecałe 9kg (z pedałami, rama fact 11r). Na lekkich kołach Roval terra clx (1300g). Na lżejszym osprzęcie Sram Red axs. Nie wiem z czego jest zrobiona szosówka, że waży 7kg. Ok, na oponach można jeszcze 500g urwać.

Może spróbuj napisać do producenta, opisz swój przypadek - zobaczysz co odpowiedzą.

To faktycznie masz ciężki wybór: 18" za niska, 20" za długa Jeśli chodzi o kierownicę to do miejsko-wycieczkowca zamówiłem kierownicę Sqlab 30x z gięciem 16stopni i wzniosem 45mm - może Cię zainteresuje https://www.sq-lab.com/en/area-of-use/mtb/mtb-handlebars/sqlab-handlebar-3ox-16.html https://www.centrumrowerowe.pl/kierownica-mtb-sqlab-3ox-alu-16-pd27792/

A jaki masz wzrost i przekrok ?

Ważony na wadze łazienkowej ok 10kg (rama podstawowa "Sport Carbon FACT 8r", futureshock 1.5, koła karbon, opony 700x45 tubeless)

U mnie było bez szczeliny

Na BRR jest test Vittoria Peyote 60tpi wypadają w oporach lepiej niż Mezcale ver2

Zgapiłem Durocki ? Duroc wg strony Deca 1150g + 970g czyli ciężkie kloce. Dt niecałe 1900g. Maviki 1800g

Ja widzę tu od strony specyfikacji dwa modele: 9 i 10 (ale mogę się mylić, wzrok już nie ten) 9 - Sid SL + Sram GX + hamulce Magura + koła DT swiss x1900 10 - Fox 32 Performance + Shimano + hamulce XT + koła Mavic Crossmax W kołach x1900 są piasty dt370 (z ratchet 18 ?) Maviki ciut lżejsze - ok 100g Napęd Shimano pewnie ciut tańszy w utrzymaniu. Wydaje mi się, że w szosówce czy gravelu karbon warto bo doda komfortu względem alu. W mtb przy oponach 2.2-2.3 będzie to bez znaczenia. Waga karbonowej ramy pewnie jakieś 500g niższa.

Ważyłem, teraz dokładnie nie pamiętam, ale ok 700g Wpisz w Google: bikeinn Vittoria Mezcal

Gripy Ergon GS1 - mam trzy pary różnych Ergonów i te chyba najwygodniejsze. Lampka tył na baterie/aku AAA Cateye Omni 5 - nie ma może zasięgu na 1 km, ale baterie długo wytrzymują (lampkę USB musiałem co 2-3 jazdy ładować). Lampka przód Sigma Aura 80 (ma odcięcie - nie oślepia)

Zacznij od pomiaru rozstawu kości - do wymiaru dobiera się siodełko. Niektóre sklepy rowerowe maja specjalne „siedzonka” do pomiarów. Albo możesz pomierzyć siadając na tekturze falistej - na youtubie znajdziesz filmy jak to zrobić. Niektóre salony Specialized wypożyczają siodełka do testów, być może inne firmy też. Druga opcja to zakup siodełka przez internet. Owijasz pręty taśmą izolacyjną, montujesz i jeździsz. Jak nie przypasuje i nie ma śladów użycia to odsyłasz.

Wysokość siodełka powinieneś raczej dopasować do przekroku nie wygody wsiadania ? Opcjonalnie do niektórych ram można założyć opuszczaną sztycę - na trudnych zjazdach i postoju możesz obniżyć siodełko