Greg29

A po co Ci 4-tłoczkowe m6120? Na Bike-Discount.de masz m6100 po 93 eur, m6120/m6100 po 150 eur a tarcze rt66 po jakieś 15 eur

Tak, podobna cena

Nowe mt200 z demontażu sprzedasz na olx za około 200 zł, 180 zł na bank, więc nie jest tak źle

O! To trzeba brać bo nowe dostawy to już chińszczyzna i z tego co czytałem to tylko wyższe modele, bodajże od rt86 jeszcze są japońskie i szlifowane dwustronnie

Tylko, że już teraz tarcze rt64 i 66 też są chińską wytłoczką szlifowaną tylko z jednej strony

Mniej kombinacji. Ale jak będziesz jeździł bardziej zaawansowanie na jakichś poważnych, górskich trasach to lepsze m6100

A to nie jest, że ten z lewej to flat mount a ten z prawej to post mount? Są chyba jakieś adaptery

Jeden z kolegów z forum testował różne hamulce, od mt200 do m6100, i z tego co pamiętam to chyba stwierdził, że te Tektro są minimalnie lepsze niż mt200 ale wciąż porównywalny poziom

Focus Whistler 3.8 można trafić na promocji za 3700-3800 zł. Co prawda brak sztywnych osi ale reszta jest znośna. Poza tym Rockrider Expl 540 za 3400 zł - tu są sztywne osie ale napęd 1x10, w Focusie jest napęd 2x11, który ja osobiście bym wolał

Hamulce wystarczą mt500 bo są pod takie same szerokie tarcze jak mt200. Jeśli wymienisz na m6100, które są jeszcze lepsze, to musisz wymienić też tarcze na tzw. wąskie, czyli bodajże od rt64 w górę

Potwierdzam, używam tego klucza 😁

Wręcz przeciwnie, mam na minimum - zrobiłem tak jak jeszcze miałem jednokierunkowe, żeby było łatwiej się wypinać i tak zostało

W zestawie zawsze są jednokierunkowe Też o tym czytałem ale po przypadkowym kupnie bloków wielokierunkowych robiłem testy próbując wyrwać ciągnąc do góry zarówno na grawelu jak i mtb i ani razu mi się to nie udało. Ale ja nie skaczę ani nie latam na mtb więc może w locie podczas jakichś ruchów stopą w celu korekty lotu mogłyby się wypiąć. Koleżanka @Malwinxyz jeździ na szosie i na pewno na niej nie lata 😁 a w życiu codziennym, jeździe bardziej amatorskiej, możliwość łatwiejszego wypięcia jest super, o czym się niejednokrotnie przekonałem mając najpierw bloki jednokierunkowe a teraz wielokierunkowe i używając ich zarówno jako nielot w amatorskim mtb, w grawelo-commuterze czy też fitnessie, którego głównie wykorzystuję jako "szosę z prostą kierownicą"

Mam te same pedały i gdzieś od września wymieniłem jednokierunkowe bloki sh-sm51 na wielokierunkowe sh-sm56 i jestem bardzo zadowolony z tych bloków. Kupiłem je przez przypadek, żeby wymienić stare i zużyte ale nie spojrzałem na numer i kupiłem sh-sm56, początkowo chciałem je wymienić ale po przeczytaniu wielu skrajnie różnych opinii zdecydowałem się sam je przetestować - nie da się ich wypiąć przypadkowo ciągnąc mocno nogę do góry co niektórzy im zarzucali ale bardzo łatwo jest je wypiąć przy ruchu nogi w bok czy po skosie w bok do góry. Już kilka razy ta łatwość wypięcia uratowała mnie przed upadkiem jak mi gdzieś koło się uślizgnęło na podjeździe na jakimś korzeniu (w mtb) czy jak zapomniałem wypiąć jednej nogi np. przed światłami w grawelo-commuterze. Generalnie jestem zadowolony i wiem, że już nie wrócę do bloków jednokierunkowych

Teraz dokup sobie jeszcze te bloki wielokierunkowe co Ci podałem wcześniej, Shimano sh-sm56 Edit. Jak już dają to dają bloki jednokierunkowe no-name albo shimano sh-sm51

I na początku spróbuj z tymi blokami co mają wypinanie wielokierunkowe - nazywają się shimano sm-sh56

Wszystkie buty, które podlinkowałaś mają miejsce na przykręcenie bloków spd. Są też buty tego typu, często nazywane rekreacyjnymi, które nie mają tych miejsc na bloki lub mają takie jakby "przykrywki" przykręcane w miejsca bloków. Buty szosowe mają trochę inne bloki niż buty mtb, w butach szosowych są to spd-sl, są one sztywniejsze niż bloki mtb czyli spd, nie mają tzw. luzów roboczych ale też występują w kilku stopniach sztywności połączenia (mają też różne kolory żeby je odróżnić: żółte, czerwone). Buty szosowe mają też płaskie podeszwy, w których się bardzo źle chodzi. Buty mtb są pod tym względem lepsze bo mają bieżnik dookoła bloków i na obcasie i da się w nich chodzić. Są też bloki mtb, które można wypiąć w każdym kierunku, oczywiście oprócz płaszczyzny pionowej - jakiś miesiąc czy dwa temu wymieniłem swoje stare zużyte na takie i ja osobiście jestem bardzo zadowolony bo już kilkakrotnie w terenie jak upadałem to wystarczyło, że szarpnąłem nogę w bok i but się bez problemu wypiął. Generalnie jak jeździsz w klikach to musisz przewidywać, że się będziesz zatrzymywać i się już wcześniej, np. dojeżdżając do skrzyżowania wypiąć jedną nogą. Na początek możesz spróbować z butami mtb i blokami, które się łatwiej wypinają

@mike21 często poluję na jakieś fajne oferty na kleinanzeigen.de, odpowiedniku naszego olx i jakoś nigdy nie widziałem markowych kierownic za 2,5 eur. Ostatnio kupiłem kierownicę grawelową cube z mostkiem za 14 eur i uważałem to za okazję. Siodła podstawowych modeli fizik czy specialized bridge sport można trafić od 20-40 eur z demontażu. Lepsze modele znacznie droższe, min. 50 eur. Judy silver od 70-80 eur, judy gold od 100-110 eur. Jak tak wywalasz te judy silver na śmietnik to możesz mi podesłać jakiś, będzie lepszy niż mój suntour 😁

Dokładnie, czym lepszy rower tym więcej przyjemności z jazdy. Oczywiście jest pewna granica pi której te odczucia będą mniej wyczuwalne, tzn. jest kolosalna różnica między tanim, budżetowym rowerem na kiepskich podzespołach a takim sensownym ze średniej półki a już mniej odczuwalna między tym dobrym średniakiem a jakimś drogim powyżej 10 tys. zł

Zdecydowanie to nie jest normalne ale się zdarza - ja na wiosnę wymieniałem korbę i suport w moim commuterze i od początku suport strasznie strzelał. Na szczęście był to tani suport na kwadrat i następny, taki sam działa bez problemu. Zgłoś reklamację w Decu

Ja wtrące swoje 3 grosze i polecę rower typu fitness, ostatnio zwany też grawelem z prostą kierownicą. Już był wcześniej polecany przez kogoś ale go odrzuciłaś. Mam taki i uważam, że do Twoich potrzeb jest idealny. Brak amortyzatora kompensuje trochę grubsza opona 40-42c i karbonowy widelec. Jak już wiesz z wcześniejszych wpisów amortyzator żeby działał musi być powietrzny, reszta to tylko i wyłącznie ciężkie kowadła, a dobry amortyzator powietrzny raz, że znacząco podnosi cenę roweru a dwa, że później trzeba go serwisować. Nie wiem czy konieczne musisz mieć ramę typu damka czy tzw. męskie też mogą być ale popatrz na rowery typu Cube Nulane (lub wcześniejszą wersję czyli Cube SL Road) - w wersji Pro masz napęd 2x10 GRX, karbonowy widelec, sztywne osie, hamulce tarczowe hydrauliczne i opony 40c z miejscem do 42 czy nawet 45c. Jest to chyba w obecnej chwili najlepiej skomponowany rower tego typu. Oczywiście nowy będzie trochę droższy niż 3 tys. zł ale używki Cube SL Road Pro czy Race chodzą po 2,5-3 tys. zł na olx. Nie kupuj używki podstawowego Cube SL Road bo on miał napęd Claris i aluminiowy widelec. Oprócz tego jest wcześniej wspomniany Marin, Specialized Sirrus, jakiś Giant i Trek ale nie pamiętam modeli

Niestety mimo prób nie udało mi się znaleźć na ich stronie tego testu do którego się odnoszą ale pod koniec piszą: "Opony z najwyższej jakościowej półki okazywały się wprawdzie nieco lżejsze i odrobinę bardziej przyczepne, aniżeli ich odpowiedniki klasy średniej" więc na pewno opona tania nie jest kartoflem tylko oponą ze średniej półki

A tymczasem dzisiaj trafiłem na coś takiego: Źródło: https://magazynbike.pl/2022/05/21/poradnik-jakie-opony-mtb-wybrac/

Tak jak napisałem już wcześniej - przy zmianie o 2 zęby nie trzeba zmieniać łańcucha. I tak, te wskazówki potwierdza praktyka, zmieniałem korbę z 48 na 46t i łańcuch przy okazji też - mierzyłem ten nowy od nowa, tak jakbym zakładał pierwszy raz i wyszła mi ta sama ilość ogniw. To, że u Ciebie po zmianie zębatki o 8 zębów pasuje stary łańcuch wydaje się aż nieprawdopodobne. Nasuwają się dwie odpowiedzi: albo masz zbyt krótki łańcuch na najlżejszym przełożeniu i wózek przerzutki w tym położeniu jest skierowany idealnie poziomo do przodu albo masz tak wyciągnięty łańcuch, że to ogarnął ?

Więc przy zmianie na 34t musisz dać dłuższy łańcuch