Skocz do zawartości

Greg29

Użytkownicy
  • Postów

    769
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Greg29

  1. Tu na konkurencyjnym forum masz wątek o Nyk-u https://www.forumrowerowe.org/topic/271846-rower-czy-romet-nyk-za-7000-jest-dobry-rower-albo-liepej-unikać/#comment-2506567 A z karbonowych to oprócz Eskera 7.0 można jeszcze w zakładanym budżecie znaleźć Kellysa Soot 80, Soot 90 chyba już powyżej budżetu
  2. Ta "wada produkcyjna" to był za krótki ekspander rury sterowej, który powodował jej rozpychanie na zbyt krótkim odcinku i w efekcie jej pękanie czy rozwarstwianie. Remedium na tę wadę była wymiana ekspandera na dłuższy, np. 5-centymetrowy Pro. Ja kupiłem tego Kellysa rok temu w marcu (wtedy dałem 5300 i byłem szczęśliwy, że tak tanio udało się znaleźć 😁) i od razu też zamówiłem ten dłuższy ekspander Pro ale okazało się, że fabryczny ma 4,5 cm więc zostawiłem fabryczny
  3. Popatrz się na używane Cube SL Road, można spokojnie znaleźć coś w zakładanym budżecie
  4. Też w swoim mtb wymieniłem kierownicę z prostej rury xc na taką bardziej trailową, czyli z lekkim wzniosem, upsweepem i backsweepem (czyli wyginięciem do góry i do tyłu). Jednak ja podszedłem do tematu trochę bardziej ekonomicznie i nie kupiłem kierownicy za 300 zł tylko za 80 zł z Decathlonu: https://www.decathlon.pl/p/_/R-p-141629?mc=8337851 Wznios 15 mm, backsweep 9°, upsweep 5°
  5. Tak jak pisał kolega powyżej, wklej zdjęcie z boku jak na nim siedzisz. Ustawiałeś ten rower pod siebie w ogóle? Znaczy siodełko góra/dół, przód/tył, poziom, mostek +/-, itp., itd.?
  6. Zmień rower, kup sobie jakiegoś trekkinga albo mieszczucha z kierownicą typu jaskółka. Będzie Ci wygodnie. Popracuj też nad mięśniami core, może tu też być przyczyna
  7. Dokładnie, ja w 7-8 klasie podstawówki potrafiłem jechać bez trzymanki na rowerze mojego taty (dzisiaj by się nazywał fitnessem albo grawelem z prostą kierownicą) z napędem 1x1 jechać 3-4 km nad jezioro, w tym z kilometr po drodze z trylinki i kilka zakrętów w prostopadłe ulice. Dzisiaj na 4 moje rowery w mtb i grawelu bez problemu mogę jeździć bez trzymanki ale fitnessem i szosą już jest gorzej, szczególnie w fitnessie przód jest jakiś lekki i mało stabilny
  8. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić polskich "lanserów" jeżdżących na rowerze co się nazywa Cipollini 🤣 To jak w tym memie:
  9. I to jest dla mnie niezrozumiałe, dlaczego nie może być jednego standardu gwintu, jak w zwykłych śrubach tylko każdy producent po swojemu, żeby przypadkiem ktoś inny nie robił tańszych zamienników. I tylko my, użytkownicy na tym cierpimy bo jak "popsujesz" se ośkę nie pójdziesz do pierwszego lepszego rowerowego i nie kupisz tylko musisz zamawiać i jeszcze wiedzieć jaka gęstość gwintu. Miałem tak kiedyś ze śrubami do bagażnika rowerowego dachowego Thule - gdzieś zgubiłem śruby, miałem nakrętki, które okazało się, że mają wąski (czy gęsty) gwint i specjalnie musiałem kupować śruby Thule za jakieś chore pieniądze bo nie mogłem użyć zwykłych
  10. A co z "ostatnim Mohikaninem" wśród rowerów mtb z napędem 2xx i sztywnymi osiami czyli Meridą Big Nine 500 Lite albo 300 Lite?
  11. Wnioski trochę z doopy bo jak można porównywać szosę na slickach 25c z grawelem na oponach grawelowych w lesie, na leśnych ścieżkach pełnych korzeni, ścieżkach, które są bardziej przeznaczone nawet na mtb niż na grawela. Takie porównanie jest z założenia skazane na takie a nie inne wyniki. Jakby @Oskarr porównał tego grawela z szosą Road+ na szybkich semi-slickach 35 albo 38c wyniki porównania zapewne by były zupełnie inne
  12. Dokładnie, zwróć uwagę, żeby nie miał garba i górne rurki tylnego trójkąta znacznie poniżej rury poziomej ramy
  13. Mowa o Eskerze 6.0 z 2023 roku? Tego z "garbatą" ramą? Bo on w rozmiarze XL (22") ma efektywną długość rury poziomej (TT) 570 mm: ten nowszy ma 577 mm w L-ce (20") i aż 591 mm w XL (21"): Dziwna ta rozmiarówka. Ja mam 183 cm wzrostu i 87 cm przekrok i mam Kellysa Soot 50 w rozmiarze L/57, gdzie rura pozioma (TT) wynosi 568 mm: Ale musiałem wymienić mostek na 2 cm krótszy bo byłem za bardzo wyciągnięty i wygodnie mi było jak trzymałem ręce na kierownicy 2-3 cm przed łapami.
  14. No tak, pisałem (zapomniałem o tym Aspre 3), że jak można coś na GRX 2x11 to lepiej niż na 2x10, jak nie to 2x10
  15. Mam grawela, szosę i mtb więc też się mogę wypowiedzieć jako praktyk a nie teoretyk. Grawel najbardziej pasuje do Twojego profilu tras, czyli większość po asfalcie, reszta to ubite, równe szutry czy drogi leśne. Tak jak pisze @tmax, grawel nie nadaje się w teren ani na jakieś górskie single - to jest naciąganie teorii i na siłę udowadnianie, że się da. Chciałem kupić Road+ bo mój profil tras jest taki jak Twój (a nawet może jeszcze więcej asfaltów), wcześniej jeździłem na "bieda-grawelu" na szybkiej oponie semi-slick 35c i nie potrzebowałem szerszej. Jak kupiłem obecnego grawela to na początku też jeździłem na 35c ale później kupiłem bardzo okazyjnie bardzo fajne, szybkie semi-slicki 40c. Jakby nie to to dalej bym jeździł na 35c. Ale dlaczego w takim razie wybrałem grawela a nie szosę Road+? Bo mając inny rower z napędem szosowym Tiagra 2x10 w tym chciałem mieć coś bardziej miękkiego, coś takiego jak właśnie w grawelu czyli korbę 46/30T bo do mojego kolarstwa romantycznego, nieśpiesznego szwędania się po okolicy bliższej i dalszej taki napęd lepiej mi pasował. Co więcej, uważam, że do Twoich tras z przewagą asfaltów napęd 2xx będzie lepszy niż 1xx. Jak masz możliwość kupić tego Eskera 6.0 na GRX-ie 2x11 to kup. Jak nie to wybierz coś na GRX-ie 2x10, czyli Aspre 2 albo Kellys Soot 50. Ja mam Kellysa bo jak kupowałem swojego grawela dokładnie rok temu w lutym to ceny były trochę wyższe niż teraz i grawele z hydrauliką i sztywnymi osiami kosztowały w granicach 5999 zł i więcej a mi udało się kupić tego Soota za 5300 i byłem szczęśliwy, że tak tanio. Teraz widuję tego typu rowery nawet poniżej 5 tys. zł
  16. Z graweli też masz możliwość wyboru albo z napędem 2xx albo 1xx. Napędy 2xx generalnie są polecane jak się więcej jeździ pi asfaltach. Napędy 1xx jak więcej poza asfaltami, czyli w tzw. terenie. Na pewno szukaj czegoś co ma hamulce tarczowe hydrauliczne, karbonowy widelec i sztywne osie bo to już jest standard i do kupienia w zakładanym budżecie. Tak samo zresztą w mtb szukaj czegoś co ma sztywne osie i jakiś sensowny amortyzator. Te Twoje linkowane propozycje nie miały sztywnych osi. W zakładanym budżecie stale polecanymi rowerami grawelowymi z napędem 2xx są: Romet Aspre 2, Romet Boreas 2.0 (kiedyś była wersja GRX z napędem 2x10, tetaz chyba występuje tylko z napędem SRAM 1x11), Superior X-Road (jest wersja szosowa z napędem 2xx i grawelowa z napędem 1xx, obie wersje są na tej samej ramie), Kellys Soot 50 i Kross Esker 5.0. To jest chyba wszystko w budżecie do 5,5 tys. zł
  17. Te są chyba nieocieplone bo producent podaje, że są przeznaczone na temperatury od 8 do 15°C https://www.holokolo.pl/cyklodresy/odziez-rowerowa/spodnie/zimowe/bonavelo-team?cid=12882 a te są wiosenno-letnie, czyli na pewno nieocieplone: https://www.holokolo.pl/cyklodresy/odziez-rowerowa/spodnie/z-szelkami/holokolo-summer-spodnie?cid=12882 Tu masz Rogelli: https://www.rogelli.pl/dlugie-spodnie-rowerowe/?plec=meskie&ocieplenie=bez-ocieplenia,lekko-ocieplone&sort=cheapest A tu oferta CR (głównie Rogelli ale są i inne, np. Castelli): https://www.centrumrowerowe.pl/odziez-rowerowa/spodnie-rowerowe/dlugie/?attr[342]=37050&attr[621]=64898&attr[876]=71961,72902&sort=2
  18. Wg mnie na temperaturę powyżej 15°C powinny być bez ocieplenia. Może ewentualnie jakaś warstwa windproof od przodu. Ale teraz pytasz o przedział 10-15°C, na ten przedział jakieś lekkie ocieplenie może być
  19. Grawel z szosowymi oponami nadal będzie grawelem z szosowymi oponami a nie szosą. Inne przełożenia, inna pozycja, sztywność, itp., itd.
  20. Widzę, że zmieniłeś forum - ja obskakuję wszystkie trzy i czasami widzę forumowiczów z innych forów udzielających się też czasem tu albo u Szaja 😁 Jeśli chodzi o spodnie, to na pewno musisz szukać takich bez ocieplenia. Jak jesteś zmarźluchem, to szukaj takich wiatroszczelnych ale cienkich, nie ocieplanych. Ja mam jedne takie cienkie na długą nogawkę z Deca ale ich nie polecę bo są bez szelek i są przewiewne, nie mają żadnej osłony przed wiatrem. Mam też 3/4 i te lubię bo są nieprzewiewne od przodu. Ale ja nie jestem zmarźluchem i tak bardzo nie marznę, przy 15-20°C to już jeżdżę dość cienko ubrany. Mam cienkie rękawiczki tylko wiatroszczelne, bez żadnego ocieplenia, Rogelli Laval. Pod kask to nawet zimą przy 5-10° C zakładam cieniutką czapkę z Deca (link) a powyżej 15°C to już nawet taką cienką, letnią z daszkiem z Deca zakładam (link). Ale czasami jak mocno wieje (a mieszkam nad morzem i tu często wieje) to mi tą cienką przewiewało i jesienią kupiłem sobie taką wiatroszczelną, Endura Pro SL i tą mogę Ci polecić. Na szyję to nawet zimą używam buffa/komin z Deca (link) a powyżej 15°C to już przeważnie nic albo też ten buff jak wieje albo mam go w kieszonce. Na górną część ciała to przy takich temperaturach albo jakaś niezbyt gruba bluza/kurtka nieprzewiewna tylko na cienką koszulkę termoaktywną, mam taką RH+, nie pamiętam modelu, albo koszulka termoaktywna z długim rękawem, koszulka kolarska z krótkim i na to wiatrówka. Mam też bluzę na długi rękaw Pearl Izumi ale taką przewiewną i wtedy na to wiatrówka kamizelka
  21. Greg29

    Opony gravel

    Ja się czaję na coś podobnego: https://allegro.pl/oferta/pojemnik-vittoria-zip-case-18cm-x-7cm-15825487269 Widziałem jeszcze takie coś podobne jak ma Jacek ale dedykowane do Cube https://www.cubestores.co.uk/products/cube-storage-box-agree
  22. Normalną pompką nie ustawisz amortyzatora. Ja po kupnie mtb w listopadzie 2021 ustawiłem amortyzator pod swoją wagę popmką sprzedawcy a swoją kupiłem dopiero rok temu i użyłem raz, żeby sprawdzić czy wszystko jest o.k. To nie jest must have, możesz zawsze podejść do serwisu czy zapytać kolegów czy mają, żeby napompować pi serwisie a jak będziesz oddawał do serwisu na przegląd to oni Ci napompują
  23. Mam jeszcze takie maleństwo: https://allegro.pl/oferta/pompka-reczna-wheel-up-mini-odcienie-szarosci-14265323593 ale w niej mnie wkurza rozwiązanie kompatybilności ze Shrederem i Prestą bo do Shredera głowica jest wkręcona i jest o.k. a do Presty trzeba ją wykręcić i jestvto szczelne ale luźne i ciężko to utrzymać na wentylu. Co do bidonu na zimę to fajny jest Camelback Hot Cap, który występuje w wersji 400 (czy 350) ml i 600 ml i idealnie pasuje do rowerowych koszyków na bidon, a ja mam taki termos, który też idealnie pasuje do koszyka:
  24. Lezyne Pocket Drive HV jest malutka, mieści się do podsiodłówki, choć ma wężyk. Ale ja lubię te z wężykami noni mi nie wykręca zaworów bo jeżdżę na dętkach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...