Skocz do zawartości

lukasz.przechodzen

Rowerowe Porady
  • Postów

    2 204
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lukasz.przechodzen

  1. Mleczka wlałeś zdecydowanie wystarczającą ilość, chyba, że przy uszczelnianiu większość wypłynęła ? 20 km to jeszcze za mało, spokojnie pojeździj jeszcze trochę. Kolejna sprawa - z opon tubeless powietrze schodzi dużo szybciej niż z dętki. W zasadzie przed każdym wyjściem warto sprawdzić ciśnienie w oponach. Grunt żeby po jednej, dwóch, trzech nocach ciśnienie nie schodziło do zera, bo to by znaczyło, że coś jest nie tak. W sumie to nawet po kilku tygodniach ciśnienie nie powinno zejść do całkowitego zera. Z czasem, jak trochę pojeździsz to mleczko jeszcze się rozprowadzi po kole i powietrze będzie trochę wolniej schodzić, ale tak czy owak - pompuj przed każdą jazdą. Co do rekomendowanego ciśnienia polecam kalkulator: https://axs.sram.com/guides/tire/pressure Nie napisałeś do jakiego ciśnienia dmuchasz, ale im więcej się napompuje, tym szybciej będzie schodzić ? W Twoim przypadku, w zależności od tego ile ważysz, pompowałbym na początek nie więcej niż 2,2-2,3 bara (jeżeli ważysz 60 kg) czy 2,7-2,8 bara (jeżeli ważysz 100 kg). A potem dalej eksperymentował.
  2. X1700 mają obręcze 22,5 mm czyli prędzej XR 361, ale to bez znaczenia, bo cena podobna (361 kosztują 290 zł sztuka, XR 391 ok. 340 zł). Komplet DT 350 Boost to ok. 850 zł. Są tak jak pisze Florian nowe, trochę lżejsze 350-tki, ale w X1700 raczej ich nie ma patrząc nawet po wadze całych kół. Szprychy DT Competition Race z nyplami to ok. 230 zł. Wiadomo, że składacze kupują w hurcie taniej, więc i coś zarobią przy sprzedaży takich kół za 1900 złotych: https://lemonbike.eu/product/dt-swiss-xr391-29-straightpull/ A można złożyć je troszkę taniej (polecam odezwać się do Daveo po indywidualną wycenę), bo Lemonbike potrafi sobie słono policzyć za mniej typowe wymiary piast, co jest w sumie dziwne, bo w detalu piasty pod QR, 12 mm, 15 mm i Boost kosztują podobnie.
  3. Cenowo porównywałbym Deore do Deore jeśli już. SRAM jest droższy i... no jest droższy ? Co do przełożeń, to już kwestia kto czego potrzebuje, gdzie jeździ i jaką ma nogę. Jeżeli jak piszesz przez 99% czasu jeździsz na jednej tarczy, to po co Ci ta druga? ? Druga sprawa - jeżeli w lesie tarcza 36 z przodu Ci wystarcza, to masz po prostu mocną nogę, tudzież lubisz jeździć siłowo. Ja wolę jechać kadencyjnie plus mam słabe nóżki i przy tarczy 30 dość szybko łańcuch na kasecie wędruje w stronę zębatek 37 i 46. Jaki z tego wniosek? Każdemu według potrzeb ? Okej, ale tak na chłopski rozum. Skoro jeździsz przez 99% czasu na jednym blacie, to czym się różni zajeżdżanie najmniejszych koronek w kasecie w przypadku 1x, od zajeżdżania średnich koronek w przypadku 2x? Ale już abstrahując od Twojego przypadku, to właśnie napęd 2x może nie zachęcać do używania różnych przełożeń z tyłu. Prosta sytuacja, jedzie sobie ktoś spokojnym tempem na blacie i średniej koronce z tyłu. Pojawia się krótka, ale stromawa górka. Co można zrobić? Zrzucić na chwilę z przodu ? To jest tak naprawdę dyskusja, która do niczego nie prowadzi, bo co osoba to inny styl i warunki jazdy. Jak już liczyłem kilka postów wyżej, nie masz szerszego zakresu przełożeń, jeżeli porównujemy 36/26 + 11-42 do 32 + 10-51. Zakres wychodzi praktycznie identyczny.
  4. Jakiej szerokości jest obręcz, jaką szerokość mają opony i do jakiego ciśnienia je pompujesz. No i ile wlałeś mleczka?
  5. Pamiętam czasy gdy na forach ludzie pisali "ja wolę napędy 8-rzędowe, te 9- czy 10-rzędowe to przez cienki łańcuch są mniej żywotne". Teraz okazuje się, że 10-rzędowe napędy są spoko, a "złe" są 12-rzędowe. Za dziesięć lat 14-rzędowe będą "złe" ? Piszę oczywiście z przymrużeniem oka. Masz rację, że części do 12. rzędowych napędów są droższe, czasem zupełnie niewspółmiernie (porównując osprzęt tej samej klasy). Cóż, efekt nowości plus nagły wzrost cen od czasów pandemii, który uwydatnił różnice. Ej no bez przesady, to nie rower szosowy i jazda w peletonie, gdzie trzeba trzymać konkretne tempo. Tym bardziej, że na lekkich przełożeniach różnice zaczynają się zacierać. Porównaj 11. rzędową kasetę 11-42 i 12. rzędową 10-51: 11-13-15-17-19-21-24-28-32-37-42 10-12-14-16-18-21-24-28-33-39-45-51 Różnice między kolejnymi zębami to: 2-2-2-2-2-3-4-4-5-5 2-2-2-2-3-3-4-5-6-6-6 Nie ma tutaj większych różnic pomiędzy kolejnymi przełożeniami, te mityczne "duże przeskoki" są obecne także w 11. rzędowych kasetach 11-42, to już nie są kasety 11-32 gdzie mogło być "ciasno". Zresztą to naprawdę nie ma realnego przełożenia na jazdę. Jeżeli chodzi o wydajność i transfer mocy, to po pierwsze - ci, którzy się ścigają jeżdżą na 1x12 i te straty (jakiekolwiek by one nie były) im nie przeszkadzają ? Turystom/amatorom i innym też przeszkadzać nie będą. Ba, myślę, że są to straty na tak marginalnym poziomie, że wręcz nie do zauważenia przez przeciętnego rowerzystę. Pewnym kompromisem cenowym (z poświęceniem najszybszego biegu i jazda "tylko" 35 km/h, co w MTB nadal uważam za znaczną prędkość) jest napęd Deore 1x11 z kasetą 11-51. Ja na to wszystko patrzę pod kątem wygody. Jazda z 1x z przodu, jeżeli tylko zakres na kasecie jest dobrany pod konkretną osobę, jest po prostu dużo, dużo przyjemniejsza niż z 2x ? W niektórych rowerach producenci na siłę wciskają 1x łącząc to z np. 9-rzędową kasetą o małym zakresie, co może zniechęcać do tego typu napędów. Ale i rowery MTB z 2x na pokładzie widziałem z kiepsko zestrojonym napędem, gdzie można było pedałować przy 50 km/h(!), ale ktoś zapomniał o podjazdach i najlżejsze przełożenie to było 30-34. Ale to temat na inny wątek ?
  6. Przednia przerzutka w rowerach górskich z 11. a zwłaszcza 12-rzędową kasetą nie jest potrzebna. Serio. Porównajmy dwa napędy: - 2x11 z korbą 36/26 i kasetą 11-42 - 1x12 z korbą 32 i kasetą 10-51 W pierwszym przypadku przy kadencji 90 pojedziemy 41 km/h, w drugim 40 km/h. W pierwszym przypadku najlżejsze przełożenie ma ratio 0,62 natomiast w drugim 0,63. Dostajemy praktycznie ten sam zestaw przełożeń, bez zabawy z przednią przerzutką, bez jej regulowania, bez zastanawiania się podczas jazdy czy z przodu już redukować, czy jeszcze nie. SRAM porzucił przednią przerzutkę lata temu. Shimano jeszcze ją trzyma dla tradycjonalistów, ale na własne życzenie już bym się nie pchał w tę stronę. @Oskarr napisał, że 2x daje większą rozpiętość biegów. No właśnie nie, na tym polu 1x dogoniło 2x. Jasne, na upartego można do tej konfiguracji 2x11 włożyć kasetę SRAM 10-42, co pozwoli pojechać 45 km/h przy kadencji 90. Tylko po co komu w góralu taka prędkość? Tak więc dla mnie - jeżeli Deore, to 1x12.
  7. A tu jeszcze inspiracja dla fanów kolarstwa (znalezione w necie).
  8. Tatuaże już od dłuższego czasu zostały odczarowane i nie kojarzą się z kryminałem. No chyba, że leśnym dziadkom. Cała masa sportowców nosi tatuaże, z kolarskiego świata chociażby Peter Sagan. Wrzucam fotkę jednego z nich, a ma ich więcej. Jakby mi mój tata zaczął gadać o wydziedziczeniu i to jeszcze z powodu tatuażu, to bardzo, ale to bardzo straciłby w moich oczach. Na szczęście ma normalne podejście do życia i nie gada takich głupot.
  9. A nie lepiej byłoby zlecić złożenie kół na komponentach DT Swiss'a? W Daveo czy innym Lemonbike'u? Składacze podają wagę kół bliżej 1600-1700 gramów w kołach za ok. 2000 złotych. Nie wiem w sumie jaka jest realna przewaga gotowych kół. Sam jeżdżę od lat na składakach. Za to moja żona ma fabryczne DT Swissy i różnicy w działaniu między nimi nie widzę ? PS Panowie, wewnętrzny profesor Miodek się we mnie burzy. 100 gramów, 500 gramów, 900 gramów. Nie gram. Tak jak 5 kilogramów, nie 5 kilogram. Jak 10 kilometrów, a nie 10 kilometr. Zrobiłem edycję waszych "gram", uczulam na przyszłość, że warto pisać poprawnie. Peace ?
  10. Odświeżam temat z prośbą do stałych bywalców forum. Jeżeli widzicie jakieś podejrzane posty od kont, które mają kilka postów i ni z gruchy, ni z pietruchy wstawiają link do jakiejś swojej strony, kliknijcie z prawej strony posta trzy kropki i kliknijcie "Zgłoszenie". Ja już się zajmę delikwentem. Napominanie tych osób nie ma żadnego sensu, oni przychodzą tu tylko po to, aby wstawić kilka postów z linkami.
  11. Słyszałem głosy, że zębatka jest niepoprawna. Ale! Jeżeli wszyscy zaczynają mówić w dany sposób, to dane słowo/zwrot może zostać uznane za poprawne. Tak jak ktoś ostatnio zwrócił mi uwagę na "dedykowany" w kontekście przeznaczony do czegoś, np. "klucz dedykowany do odkręcania suportów". To kalka z angielskiego "decicated" i faktycznie nie jest to poprawne użycie tego słowa. Jednak znów pojawia się pewne "ale" ? Dedykowany w tym znaczeniu pojawił się już w Słowniku potocznej polszczyzny. Minie trochę czasu i już będzie poprawne. Język jest giętki i czasem nie ma sensu trwać w pewnych schematach na siłę.
  12. Przygotowałem listę narzędzi rowerowych, podzielonych na trzy segmenty (dla każdego, do konkretnych zastosowań i dla zaawansowanych), które przydadzą się w domowym zaciszu: https://roweroweporady.pl/podstawowe-narzedzia-rowerowe-w-domowym-warsztacie/
  13. Rowerek nie wygląda na za mały, ale na pewno siodełko jest za nisko. Siodełko (tak w jednym zdaniu) ustawia się na wysokość tak, aby noga w dolnym położeniu była nadal troszeczkę ugięta w kolanie. Ale zdaję sobie sprawę, że dla dziecka, które się uczy jeździć to może być za wysoko, bo nie będzie w stanie się podeprzeć całą stopą w razie czego. Niemniej stopniowo podnosiłbym siodełko, tak aby pedałowało się wygodniej, bez tak wysoko podniesionej nogi jak teraz na zdjęciu.
  14. Przygotowałem zestawienie najciekawszych rowerów elektrycznych w cenie do około 5000 złotych: https://roweroweporady.pl/rower-elektryczny-do-5000-zl/
  15. Przygotowałem zestawienie najciekawszych rowerów elektrycznych w cenie do 5000 złotych: https://roweroweporady.pl/rower-elektryczny-do-5000-zl/
  16. Dobieranie ciśnienia zacznijcie od ustalenia szerokości opon. Tak jak napisał mike21, inne ciśnienie będzie na oponie 2 cale, inne na 2,5 cala. Tu jest spoko kalkulator ciśnienia w oponach, można od tego wyjść: https://axs.sram.com/guides/tire/pressure Aczkolwiek autor pytał o oponę MTB na asfalcie. Rapid Rob będzie stawiał spore opory toczenia na asfalcie, podniesienie ciśnienia na pewno może trochę je ograniczyć. Co warto zrobić? Przetestować samemu na jakim ciśnieniu będzie Ci się jeździło dobrze ?
  17. Zacznijmy od tego, że serwisant powinien cierpliwie wytłumaczyć co uległo zużyciu/uszkodzeniu, co musi wymienić/naprawić i dlaczego. Poza tym oczywiście oddać zużyte/zepsute elementy. Natomiast jeżeli umawialiście się na jakąś kwotę, to teraz warto byłoby ją zapłacić, aby odebrać rower. Inna sprawa, że fajnie byłoby wiedzieć co było nie tak z hamulcami, co było zrobione w pierwszym przypadku i co w drugim.
  18. W tym przypadku obręcz ma wewnętrzną szerokość 17 mm, więc nie będzie problemu z założeniem opony o szerokości nawet 40-44 mm, czyli typowo gravelowo-crossowej. Ale! Najważniejsze jest miejsce w ramie/widelcu. Rowery szosowe nie są budowane z myślą o wkładaniu tam szerszych opon. To się co prawda zmienia i pojawiają się maszyny typu road-plus, gdzie założone są opony 32 mm, a czasem miejsca jest na trochę więcej. Dochodzi do tego kwestia bieżnika. Jeżeli do roweru wejdzie np. szosowa opona 32 mm, to taka z wyraźniejszym bieżnikiem może się tam już nie zmieścić o tej szerokości. Sprawdziłbym miarką ile miejsca na szerokość jest w tylnym widelcu, trzeba tam zostawić trochę zapasu. Plus pamiętałbym o tym, że wraz z szerokością, rośnie też wysokość opony. I musi mieć ona więcej miejsca pod rurą podsiodłową. Może także zahaczać o nią przednia przerzutka (miałem kiedyś taką sytuację). Z przodu poza miejscem w widelcu (i zapasem po obu stronach) trzeba pamiętać o tym, że szersza (czyli wyższa) opona może zacząć zahaczać o czubek buta podczas mocniejszego skrętu kołem. Inną opcją są dostępne jeszcze gdzieniegdzie opony Panaracer Gravelking SK 28 mm: https://r2-bike.com/PANARACER-Tire-GravelKing-SK-28-700-x-28C-black mają drobny bieżnik po bokach, który doda trochę pewności po zjechaniu z asfaltu.
  19. Jeżeli mleko wydostaje się przez sam materiał obręczy, to jest ona ewidentnie do reklamacji.
  20. Cześć, za 1500 złotych nie kupisz "konkretnego, fajnego roweru". Może kilka lat temu tak, przy obecnych cenach - nie. I nie piszę tego, jak to się często na forach zdarza z perspektywy "dorzuć jeszcze trochę, bo ten fajny, ale droższy fajniejszy". Tylko te rowery, które podlinkowałeś to totalnie rekreacyjne rowery. A GunsRose jest poskładany z totalnie niemarkowych części (i na stalowej ramie!) co nawet przy tej cenie jest bardzo słabą ofertą. Kross wygląda lepiej, niemniej to nie jest rower "na lata" do mocniejszego ciśnięcia. Ot - rekreacyjny pomykacz.
  21. Prosisz się o duże kłopoty. W najmniej oczekiwanym momencie sztyca może Ci strzelić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...